PiS nad Morze Czerwone
Prezes Kaczyński obiecał Polakom, że za 10 lat będą milionami wypoczywać nad ciepłymi morzami. Obawiam się, że tylko tyle przebije się do szerszej publiczności po zakończonym właśnie zjeździe pierwszej siły opozycyjnej. Ale też PiS ciężko na to zapracował i przez ostatnie miesiące i na zjeździe.
Siły siłę opuszczają i komu jak komu ale właśnie prezesowi przymierzającemu się do roli Mojżesza, jego doradcom i aktywistom taki zbiorowy partyjny eksodus za siedem mórz i siedem rzek bardzo by się przydał. I niech by nam dali odpocząć od siebie nad morzami Egiptu i rzekami Babilonu.
Na tle kongresu niedzielna manifestacja w imię praw kobiet wypadła całkiem nieźle. Pogodnie, kolorowo, bez zacietrzewienia. Mówcie co chcecie, ale w takich porównaniach, a przekaz mediów bardzo je wyostrza, PiS wychodzi jeszcze fatalniej niż mu życzą przeciwnicy. Bezbarwny, niewiarygodny, antypatyczny.
Jedynie słuszny kandydat na prezesa, banita Ziobro wzywający do jedności, korny adres do prezydenta, by łaskawie zechciał być prezydentem, owacje na stająco, portal dla młodych, którego nie udaje się odpalić od ponad dwu lat.
Oto PiS, partia atrakcyjna jak mumia egipska i zadufana w sobie jak faraon . I nic na to nie pomogłaby zamiana prezesa JK na prezesa Ziobrę. Ziobro byłby łatwiejszy dla przeciwników PiS, do których i ja należę, i należałoby właściwie życzyć sobie, by Ziobro dokonał wreszcie wodzobójstwa w PiS. I żeby został kandydatem PiS na prezydenta.
Wtedy dopiero dotarłoby może do społeczeństwa, jak marne są kwalifikacje i kompetencje pana Ziobry i pisowskie marzenia o powrocie na jego plecach do władzy ostatecznie by się rozwiały.
I znów na tym pisowskim tle takie ruchy obywatelskie jak Kongres Kobiet budzą nadzieję, że Polska zmienia się społecznie szybciej niż by wskazywały do znudzenia tradycjonalistyczne wyniki kolejnych sondaży aksjologicznych i różne krucjaty przeciwko społeczeństwu otwartemu. Po nieudanym zjeździe i udanej manifie powiało nadzieją.
Komentarze
Może to przekora się we mnie odzywa ale będę bronił PiS mimo, że jestem ich przeciwnikiem.
„prezesowi przymierzającemu się do roli Mojżesza, jego doradcom i aktywistom taki zbiorowy partyjny eksodus za siedem mórz i siedem rzek bardzo by się przydał.”
Reprezentują swoich wyborców i każdy ma prawo do posiadania swojej reprezentacji w parlamencie.
Zmieniajmy społeczeństwo to i PiS się zmieni.
Rozumiem, że w następnym akapicie gospodarz pisząc o odpoczynku od PiS zakłada ich powrót ale jakoś mi to zazgrzytało.
Nie wierzę w złe intencje autora ale czujność liberała nie śpi Gospodarzu 🙂
Porownanie PiSu do mumii egipskiej i prezesa do faraona po prostu pyszne. Gratulacje! tez nie cierpie tej pyszalkowatej i szkodliwej formacji.
Jarosław Kaczyński -„W 2020 r. miliony Polaków będą wypoczywać na plażach Egiptu i Tunezji. Dziś ich tam nie widać, są Niemcy, Włosi, Francuzi, Czesi”
Plaże Egiptu czekają
http://d.wiadomosci24.pl/g2/4c/4e/98/93919_1239267997_f262_p.jpeg
Pozdrawiam
Szkoda ze pan red. nie porownal obietnic skadanych przez Tuska i Kaczynskich.
Chamstwo i lamanie prawa przez Kaczynskich podobalo sie demokratom z Etosu i media promowaly ich latami. Sadza ze z nimi beda miec TKM. Ale brak stabilizacji koryt zaczal im przeszkadza.
Wzieli wiec Tuska ktory robi im TKM i zmienia praktycznie tylko gorne polki. Pozostawione popluczyny PiS z wdziecznosci ostro pracuja dla PO. Radek Sikorski, Wyroki Trybunalu Konstytucyjnego, kapturowy sad nad Lepperem, cenzura Internetu, pani Jarucka pracuje dalej dla MSZ, w lutym 2010 sad stwierdzil ze prowokacja Milczanowskiego skutkujaca upadkiem demokratycznego rzadu III RP jest ?znikoma szkodliwoscia spoleczna? i odstapil od ukaranie itp.
A zegar cyka
http://www.zegardlugu.pl/
A nie bylo nic o 3 milionach mieszkan ?
Biedne pyry poznanskie… Ze tez na Poznan wypadl ten parteitag…
POzdrawiam.
Parker, problem w definicji, co kto rozumie pod pojęciem społeczeństwo. Bez powszechnej dysputy na ten temat, możemy zapomnieć o jakimkolwiek, konstruktywnym działaniu. Bardzo czesto i nie tylko dziś, używane słowa znaczą dla każdego zabierającego głos zupełnie coś innego. Choćby takie słówko, jak wolność… co ono oznacza w erze cywilizowanego niewolnictwa? Sam fakt, że musisz iść do pracy, by przetrwać, sprawia, że trudno mówić o wolności. Już ten biedny rolnik ma więcej wolności na swoich hektarach, bo jakieś jedzonko biega po podwórku, niż robotnik uwiązany w mieście do wypłaty. Każdy ma swój strach. Nawet wiara katolicka zbudowana jest na strachu przed grzechem. Obracamy się w namiastkach i pytanie, czy jest inne rozwiązanie? Będziesz wolny wówczas, jak przestaniesz się bać…
Swego czasu gość o podobnej mentalności wysyłał i wysłał część obywateli Polski do Syjonu, a teraz mamy udać się wszyscy w podróż (na szczęście niedługą) do Egiptu. Szczerze mówiąc moi mili, nie mamy innego wyjścia, po poniewieraniu przez Barta Brata Grecji, możemy się tam nie pokazywać, odpada też Gabon i Peru. Jak tak dalej pójdzie, spędzać przyjdzie wakacje nad zimnym i drogim Bałtykiem. Ale co tam Egipt, media nadmieniły, że wśród różnych paneli dyskusyjnych na tym kongresie, znalazło się także miejsce dla astronautki, a ściślej mówiąc na program rozwoju tego sektora w Polsce. Coś mi się wydaje, że następnym razem, na kolejnym kongresie PiS (Piasek i Słońce) Brat Brata będzie nas chciał wysłać na Marsa, albo nawet do innej galaktyki. Powiem szczerze, inna galaktyka to jest to, nie wrócilibyśmy stamtąd nigdy, nareszcie Prezes, Piasek i Słońce, mieliby wszystko dla siebie.
Komentarz zmieszczony przez anonimowego internaute w Rzepie po wysluchaniu przemowienia Prezesa Haczynskiego:
Jaja jak PiSanki.
Ale bardzo sie ciesze, ze Polska za glupie 10 lat bedzie nlezala do najzamozniejszych krajow Europy. Niewazne jakim sposobem. Jak mowia na Ukrainie: Daj Boh naszemu cieleciu wilka zjesc!
😆 😆 😆
Mierny Pis i slaba Platforma pokazuja ze polska scena polityczna jest karykatura demokracji ktora powstala w wyniku ordynacji wyborczej,uklad tak mozna to nazwac ,to ciagnie sie od 1989 roku,kiedy w Polsce nastapi wolnosc wyboru?
a ja kocham
prawo lub sprawiedliwosc
co lepsze kawalki jarcia kaczynskiego i jego lumpa
tzn.kumpla
o.tadeusza dyrektora rydzyka
przekazje nie polskojezycznym
znajomym….
przy tych tekstach z szkaneczka
scotch whisky mamy sporo dobrej zabawy..
ps.
ale nie-polsko jezycznych sa poinformowani,
ze ci panowie sa …
sprawni intelektualnie – inaczej
miroslaw
Prezes w Egipcie
Prezes nie budzi we mnie sympati, wyobraźnie jak hajbardziej. Tęsknota do światła Północnej Afryki jest zrozumiała po słowach Pawła Poncylisza o zmierzchu partii. PIS na dobre zymyka się w politycznej ciemni i tam chce przeczekać nieuchronnie zbliżające się klęski.
Nie mą więc nic dziwnego w marzeniach o słońcu Tunezji , Egiptu czy Maroka. Będzie Prezes pędził melexami i quadem po Sacharze. Z najwierniejszymi z wiernych Bielanem, Kaminskim i Kurskim grillowal będzie polską kiełbasę pod księżycem pustyni. Wreszcie zgubi się, zapominając o egipskich ciemnościach, tak jak zgubiony był w Polsce. Nadejdzie następny upalny dzień i przy grillu, przy sprośnych kupletach o PO Jacka Kurskiego (vocal & guitar) Prezes zapyta przypadkowych jeźdźców karawany; ?Panowie po co wam taka wielka plaża??
Czy uśmiechnie się wtedy Kaminski cierpiący katuszę w dizajnerskich japonkach?
pozdrawiam
Jacobsky
Zapowiedź trzech milionów mieszkań podobnie jak wizja plaż Egiptu padła też w kontekście geograficznym. To było jeszcze przed wizją stworzenia z Polski Bawarii – przypomnę, że Jarosław wtedy chciał się wcielać w śp Franza Josepha Straussa. Natomiast przy mieszkaniach chodziło o wywołanie w kraju boomu budowlanego podobnie jak w Hiszpanii – Lech czuł wówczas sentyment do José Marí Aznara. Na szczęście nic z tego nie wyszło bo przecież Polska to nie Asturia, Bałtyk nie Atlantyk, Karkonosze to nie Picos Europa a apartamentowce pod wynajem to nie pożądane polskie rodzinne „gniazdka”. Tak więc zamiast borykać się teraz z tysiącami wystawionych na sprzedaż apartamentowców jak to ma miejsce w Hiszpanii mamy przynajmniej spokój z kryzysem nieruchomości. Tak więc niespełnienie obietnicy wyborczej Lecha Kaczyńskiego wyszło nam na zdrowie.
Obietnica plaż Egiptu zresztą też jest jest uzasadniona. Gdy szedłem przez Hiszpanię opowiadano mi o Polakach którzy zmierzali na południe z plecakami pełnymi taniego wina. Z tego co mi mówiono życie na plażach stwarza nowe, lepsze perspektywy. Jest ciepło co potania koszty egzystencji i czyni ją bardziej komfortową. Poza tym infrastruktura plaż sprzyja beztroskiemu koczowaniu – podobno hotele nad ranem wystawiają gratis do konsumpcji luksusowe, nie zjedzone przez gości jedzenie jak również plaże są zaopatrzone w węzły sanitarne sprzyjające zachowaniu higieny. Opowiadano mi na przykład o licznej polskiej kolonii nomadycznej na plażach wysp kanaryjskich. Nie dam sobie głowy uciąć za te opowieści bo nie sprawdzałem – nie gustuję w plażach. Ale jest prawdą, że Jarosław Kaczyński odwoływał się do istniejącego w świadomości społecznej mitu rajskiej plaży.
Pozdrawiam serdecznie
Prezes Kaczyński obiecał Polakom, że za 10 lat będą milionami wypoczywać nad ciepłymi morzami.
Jest trochę prawdy w wypowiedzi Prezesa, trzeba jednak dobrze rozumieć co chciał powiedzieć.
Za 10 milionów lat, Polacy będą wypoczywać nad ciepłym morzem, ponieważ kontynent się trochę przesunie, ot co!
Kartka z podróży,
dziekuje za wyjasnienia, zwlaszcza n/t 3 mln mieszkan.
Co do Egitpu: jesli sens obietnicy JK to bycie nomadem na plazy i egzystencja oparta na korzystaniu nad ranem z dobroczynnosci luksusowych hoteli, a dodatkowo jesli na realizcje tego smialego planu trzeba az 10 lat, to jakos nie mam wiele wiecej do powiedzenia o pomysle Prezesa.
Ciemny lud wszystko kupi. Rajskie plaze. Nawet egipskie ciemnosci.
Pozdrawiam.
C.d. sagi o POLICJI
Czy to tylko brutalność? Może też „zwykłe”: polska niekompetencja i brak profesjonalizmu policjantów, a także (o czym pisał tu w połowie lutego „seindes”) „różnice” kulturowe (a pewnie brak kultury).
Otóż, jak donosi prasa, mimo stwierdzenia:
„Ze wstępnych ustaleń wynika jednoznacznie, że policjanci nie przekroczyli prawa”,
toczy się postępowanie w kwestii zatrzymania „norweskich artystów”.
Zatrzymano ich, gdy (według policji) „patrol policji podjął interwencję, gdy zauważył grupkę osób próbujących uszkodzić auta zaparkowane na poboczu.- Policjanci zareagowali po tym jak zauważyli grupkę osób próbujących urwać lusterko. Jedna z nich próbowała położyć nogę na samochodzie”.
Co robili „artyści”? Według nich: „Cała grupa szła spokojnie ul. Mokotowską. Nagle zauważyła, że dwóch idących z tyłu Norwegów policjanci wciągają do radiowozu. (…) kiedy poszłam z policjantem zobaczyć to auto, okazało się, że nie było na nim żadnego śladu”.
Czy nie jest możliwe, że takie zachowanie (kładzenie nogi na samochód, chwytanie za lusterka) może być na Zachodzie uważane za „żarty” (w końcu tam palą samochody podczas demonstracji, wypłacają odszkodowanie i… po krzyku) – a u nas jednak, gdy uda się policjantom złapać takich „wandali” na gorącym uczynku, to nie przepuszczą, skoro z prawdziwymi złodziejami i bandziorami nie dają sobie rady?
Następnie : „Po zatrzymaniu okazało się, że artyści są pod wpływem alkoholu i w związku z tym zostali przewiezieni na Izby Wytrzeźwień. Pozostałe trzy osoby (…) zostały przetransportowane (…) następnie tam gdzie ich dwóch kolegów.”
Pod wpływem alkoholu… Nie kierowali w tym momencie pojazdem mechanicznym, nie jechali rowerem, nie prowadzili roweru. Wracali w nocy z imprezy! Byli „pod wpływem alkoholu”. Jakim? Niczego nie wiadomo. Po kilku wódkach? Zataczali się? Wymiotowali? Leżeli nieprzytomni na mrozie? Dlaczego do izby wytrzeźwień? Czy tylko trzeźwi ludzie mogą chodzić po mieście? Może obcokrajowcy muszą być trzeźwi, a Polacy nie? Może powinni znaleźć się w szpitalu???
Niczego nie wiadomo, poza tym, że publikowane są zdjęcia „artystów” z obrażeniami i poza tym, że wg. policji – nie przekroczono uprawnień.
Ważne: jedna z zatrzymanych osób jest Polką, więc przypuszczam, że jakaś forma komunikacji była możliwa (a może nie, choć trudno to stwierdzić: media podają, że Polka najpierw przewieziona została na komisariat (przypuszczalnie w celu złożenia wyjaśnień/zeznań), a potem, PO ZŁOŻENIU WYJAŚNIEŃ … do izby wytrzeźwień!!!).
Panie Redaktorze, jak tam Pana opinia o naszej policji?
Już widzę plaże egipskie i jakie tam jeszcze gdyby partia Braci wróciła do władzy.
Plaża byłaby – ale brydżowa. A w 2020-tym pewnie bylibyśmy już poza UE, no bo kto w Unii wytrzyma z takim duetem jak Bracia, a i duet nieraz dawał do zrozumienia, że poziom cywilizacyjny PiS-u jest wysoki ponad wszystkie Unie.
No i wtedy też Bracia z Radyjem byliby for ever, czyż nie słodka perspektywa?
I jeszcze, Panie Redaktorze:
Może napisałby Pan coś, i sprowokował dyskusję, o zagrożeniach WOLNOŚCI SŁOWA ze strony tzw. wymiaru sprawiedliwości?
Prokurator już czwarty chyba rok dręczy Nieznalską za obrazę uczuć religijnych osób, jakie poszły (sic!) na wystawę artystki, która umieściła, w formie swego dzieła sztuki, fotografię krzyża z męskimi genitaliami. Czy tym winien zajmować się prokurator? Czy nie jest to sprawa dla „mecenasa”, tego, kto finansuje „artystę”? Jeśli tym, którzy płacą (podatnikom) to się nie podoba, to niech odmówią wsparcia. Jako podatnicy maja pełne do tego prawo. Ale dlaczego prokurator? Islam?
Nergal obraził uczucia religijne Nowaka, bo podarł Biblię. Ale muszą być dwie osoby do oskarżenia. Więc czterech posłów PiS, aby pomóc oskarżycielowi (jak donoszą media) – obejrzało film z koncertu Nergala (sic!) i wtedy dopiero zgłosiło do prokuratora skargę o obrazę uczuć religijnych (sic!).
Prokurator natychmiast się do roboty!
Inny obywatel skarży Nergala o to, że na koncercie „pochwalał zamordowanie św. Wojciecha” (w tekście piosenki). Prokurator ściga sprawcę, który pochwalał zamordowanie postaci, zamordowanej (?) 1000 lat temu, a może nawet mitycznej!!!
Kazimiera Szczuka kosztowała stację telewizyjną (na biednego nie trafiło) pół miliona złotych (wyrok potwierdzony przez sąd apelacyjny!!!), ponieważ w rozrywkowo-publicystycznej audycji radiowej naśladowała ton głosu kobiety, występującej publicznie w innej stacji radiowej!!!! Tyle że ta kobieta w tej audycji, swym aż proszącym się o parodię głosem odmawiała różaniec. To wystarczyło!!! Parodiowanie jest w Polsce dozwolone tylko wtedy, jeśli parodiuje się śpiew ptaków albo start samolotu?
Myśli Pan, Panie Redaktorze, że nie ma co o tym pisać, bo ogromna większość mieszkańców naszego kraju (w tym piszący na tym blogu?) zgadzają się z prokuraturą i sądami w tej sprawie? Myśli Pan, że Polacy protestują tylko wtedy, jeśli ktoś każe im płacić podatek? Hmmmm…. Może ma Pan rację.
Kilka lat temu z dziećmi trafiłem do cyrku.
Myślę, że nie ma nic smutniejszego niż prowincjonalny cyrk jesienią.
Mimo, że artyści w ten chłodny i dżdżysty wieczór robili co mogli atmosfera była smutna.
Orkiestra grała,klown się wygłupiał ale tanie dekoracje i pozłotka robiły jakieś przygnębiające wrażenie.
Jak patrzyłem na kongres PiS to wspomnienia wróciły.
Nie zapominajmy, że i nowa świecka tradycja majowego grilla to również zasługa polityki społecznej PiS.
Widać jak na dłoni, że partia braci K. rozpaczliwym PR usiłuje dorzucać komponenty lekkostrawne do swojej dość ciężkiej strawy ideologicznej – dla przeciwwagi stary kurs trzyma dr Kochanowski, postulujący obligatoryjne wyjazdy szkolne do Katynia. Efekt – wyszło jak zwykle. Niezgrabne to jakieś, przaśne. Patrzeć tylko, jak Bielan lub Kamiński zdradzi niby przypadkiem, że szef jest w zasadzie od zawsze zapaleńcem surfingu, a 61. urodziny chce uczcić przepłynięciem wpław staropolskiego Gopła. Podobieństwo do Saddama H. niezamierzone.
Po co wysylac Polakow do Egiptu?
Nie prosciej wyslac nie-Polakow na Madagaskar?
Czyli jednak Jarek poszedł po rozum do głowy.Żadne tam trzymanie za pysk ,czy kolejne służby sprawdzające prawidłowość działań tym razem CBA, CBS, ABW czy Polskiego Związku Filatelistycznego. Koniec gomulkowskiej recydywy która wiadomo jak się skończyła. Do Polaków trzeba z ,odpustowym wiatrakiem, cukrową watą, czerwonym lizakiem. Po prostu Jarek uznał,ze naród trzeba uwieść jak wiejską dziewuchę,a że dziewucha według pana prezesa jest złakniona „Tańca z gwiazdami nad piaszczystym morzem to trza jej to obiecać.A,ze 10 lat to akurat 2 plany 5-letnie to roboty będzie co niemiara.
@mw
Przyłączą się do „Twojego” tematu.
Może nie w sprawie brutalności polskiej policji bo sprawa jest niemierzalna moim zdaniem,patologie wszędzie gdzie mamy do czynienia z aparatem przymusu a uogólnienia szkodliwe.
Można narzekać na brutalność policji ale w tej sprawie można tylko robić ciśnienie w mediach i wpływać na opinię publiczną co swoim komentarzem robisz.
Ale sprawa wyjętych z pod prawa obywateli nie podlega moim zdaniem tym subiektywnym ocenom.
W Polsce osoba nietrzeźwa jest wyjęta z pod prawa.
Można z nią zrobić co się chce z wyjątkiem pozbawienia życia.
Nie ma praw obywatelskich.
Wiem co piszę bo sam raz trafiłem do żłobka.
Tego poniżenia i upokorzenia nie zapomnę do końca życia.
Dzięki temu, że byłem spokojny i nie denerwowałem funkcjonariuszy nie zostałem pobity.
Nie uznano mnie za brudnego więc mnie nie myto.
Nie wszyscy których widziałem mieli to szczęście.
Bezsilność,bo jako nietrzeźwy żadne twoje słowo nie jest nic warte.
Smród na sali i kawa zbożowa z tego samego kubka co wszyscy więc się kawy nie napijesz a o spaniu możesz zapomnieć jak nie jesteś pijany do nieprzytomności.
Rano wypiska,rachunek i oczywiście żadnych zarzutów bo nic nie zrobiłeś.
Nie protestujesz bo chcesz zapomnieć i wiesz, że to i tak nic nie da bo wynik na alkomacie nie daje ci takich praw.
A ja wlasnie wykupilem wakacje w Egipcie w 5* hotelu od 12.06-25.06 bo nie chce mi sie czekac na jakies 2020( wtedy pewnie juz bede w park sztywnych).Aha. nie jestem zadnym prezesem czy innym (tfu) politykiem,jam robotnik…I tak od okolo 20 lat spedzam kazde wakacje w Turcjach ,Grecjach,Tunezji( wzeszlym roku) z o marnych Wloszech nie wspomne( 4 krotnie).Wiec Kaczor nie rob mi laski,sam zarabiam na te luksusy i od ciebie niczego nie oczekuje! O,sory,oczekuje ze znikniesz ze sceny politycznej a ludzie bez ciebie napewno sobie poradza,tylko nie przeszkadzaj nareszcie.
Mój Boże, Parker ale Ci się trafiło. Mnie jakoś to doświadczenie ominęło choć zdarza mi się wracać na fleku do domu – zazwyczaj pieszo. Co prawda kilka razy mnie spalowali ale zostawili na ulicy i do żłobka albo aresztu mnie nie wlekli – chyba ich jakoś odstręczam od dalszej aktywności.
Współczuję
Choć z drugiej strony miałbym ekstra doświadczenie, jakiś temat do pisania…
Pozdrawiam
Panie Adamie czyżby zaglądał pan w społeczna akcję ” Zrobimy wszystko aby Pis nie wrócił już do władzy.” na Facebook,zbieżność odniesień i skojarzeń prawie identyczna z moimi osobistymi.Gratuluję panu i sobie.
Mw
Bardzo się cieszę, że zwalczasz nadużycia państwa wobec obywateli. Też mnie one niepokoją i często piszę na ten temat. Tyle, że na pisaniu naszym się skończy, bo w programach partyjnych, które przedstawią nam uroczyście przed wyborami ani słowa na temat nadużywania władzy/siły przez państwo nie będzie. Ani o naruszeniach wolności wypowiedzi. Jak sądzę będzie wręcz przeciwnie – dla naszego bezpieczeństwa gorliwie ścigać się będą w nowych propozycjach wzmożenie represji i kontroli. Jestem gotów się o to założyć.
To tak na marginesie naszej ostatniej dyskusji o wyborach.
Pozdrawiam serdecznie
Wy tu Panie i Panowie gadu gadu a nasz Radek Sikorski rozpoczął swe działania o których mówił w Bydgoszczy – „W tandemie z Donaldem Tuskiem wprowadzimy Polskę do europejskiej Ligi Mistrzów”.
Na początek olał spotkanie w Cordobie ministrów SZ państw Unii. I słusznie, bo po pierwsze nie było ono oficjalne, na dodatek z żonami a przy tym omawiano tam takie głupie, zupełnie obojętne Polsce sprawy jak kwestię rurociągu na południu Europy, z Rosji przez Serbię. Poza tym nie było tam wszystkich ministrów SZ, tych najważniejszych, bo z Grecji i Bułgarii czy Rumunii. Aż dwóch nie było!!!
Skoro krewny Radka, niejaki Obama, którego przodek posilał się dziadkiem Radka olał szczyt planowany na maj w Madrycie, to przecież obowiązkiem Radka było olanie jakiegoś tam spotkania w Cordobie nieprawdaż?
Ad @optymista. Powinieneś wybrać sobie nick @platonista, albo @infantylny.idealista… Jak wyobrażasz sobie wolność nie będącą namiastką? Wolność od krzątania się wokół środków przetrwania??? To chyba udało się jedynie arystokracji, nie swoim zresztą kosztem. Jak się „zrobi” według Ciebie jedzonko jeśli nie będziemy musieli na nie pracować? Pieczone kurczaki będą spadać z nieba prosto na talerz? Rolnik to nie musi przypadkiem wstawać co dzień o 5.00. żeby zadbać o inwentarz, zadbać o plony, a w porze żniw charować jak wół z całą rodziną włączając niepełnoletnich? A może zaproponuj wolność od defekacji, wolność od konieczności snu (ileż problemów z czasem i miejscem by odpadło) wolność od praw fizyki, od ograniczeń czasowych i związanych z pokonywaniem odległości, wolność od konieczności myślenia, żeby mieć coś ciekawego do powiedzenia, wolność od odczuwania temperatury, wolność od chorób, śmierci, po prostu wolność od bycia człowiekiem!
Ja rozumiem, że można dyskutować o tym jaki zakres wolności mają współczesne społeczeństwa i czy jest on satysfakcjonujący, czy nie mógłby być większy, ale na Zeusa! niech to będzie przynajmniej na poziomie kostek, a nie podłogi Dodam, że jesteś nieodrodnym synem chrześcijaństwa (a idee Platona odgrywały w jego kształtowaniou się niepoślednią rolę). Ludziom z innych kultur, zwłaszcza niemonoteistycznych, coś takiego, że można być wolnym od wszelkich ograniczeń nie przyszłoby nawet do głowy, to czyni te kultury dojrzalszymi w pewien sposób.
Tandetna klaka i czysto PZPR-owski styl kierowania linii politycznej partii i jej naqczelnego wodza przyprawia obesrwatorow takich jak ja do mdlosci.
Za 10 lat moze urosnac wieeeeeelka broda tym, ktorzy trwali w oczekiwaniu na obietnice Jaroslawa Kaczynskiego. A czy juz kiedys nie slyszelismy z ust tego medrca obietnice zasobnej sprawiedliwej i praworzadnej Polski?????/ A w jak krotkim okresie czasu wszystkie obietnice zamienily sie w chaos, polityczne przesladownictwo, konflikty wewnatrz koalicji wymierzone w wyczyszczanie przedpola do objecia wladzy calkowitej i absolutnej?
Nie tak dawno sam odpoczywalem w Punta Cana w Rep. Dominikany – dosc odleglej od Polski – i wcale nie bhylem zdziwiony iloscia polskich turystow. Cos mi sie wydaje, ze dla dosz szerokiej rzeszy milionerow polskich nie ma potrzeby czekac 10 lat na komfortowej wakacje gdzies w tropikalnych i egzotycznych krajach.
Wielokrotnie Jaroslaw KAczynski mowi twierdzaco, ze PiS ma program. No to bracie przedstaw chocby zarsy tego programu!. Dlaczego w obecnej kadencji Donaklda Tuska i obecnej kadencji Sejmu PiS nie wykazal sie inicjatywami ustawodawczymi reprezentujacymi chocby w czesci owy niby istniejacy program. Za to Prezio Lech KAczynski z uporem maniaka, z czystej przekory, checi podkladania klod pod nogi Tuskowi wetowal ustawe za ustawa i nie tylko.
Innymi slowy tragikomiczny teatr zaprezentowany przez PiS i naczelnego wodza chyba dosc dosadnie nas pozytywnie myslacych przekonuje, ze ani PiS ani Lech KAczynski w najblizszym czasie nie odegraja wiodacej roli w budowaniu swiatlych losow Polski i kierowaniu Polski ku poziomom potegi swiatowego formatu – tylko by tak jeszcze troche granice Polski zmienic i znalezc chocby jeden dobry poklad ropy naftowej i gazu. Poki co szamotanina i przelewanie z pusetgo w puste. Zalosny to widok, ale w pewnym stopniu cieszy, bowiem coraz jaskrawiej widac, ze PiS i obaj KAczynscy por wni pochylej ida w dol swej swietnosci , czyli zmierzaja do nicosci I NIECH TAK POZOSTANIE
WOLNOŚĆ SŁOWA po polsku – c.d.
Jak donoszą media, prokuratura już się namierza na małe plakaciki rozwieszone w Łodzi przez organizację/grupę Lesmisja SROM, zwolenników i zwolenniczek prawa do aborcji. Plakaty te informują o kosztach zabiegu przerwania ciąży w Wlk. Brytanii. Prokuratura interpretuje je jako możliwość popełnienia:
„przestępstwa polegającego na udzieleniu kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży” (sic!!!)
Tymczasem w Poznaniu fundacja PRO-Prawo do Życia (przeciwników i przeciwniczek prawa do aborcji) rozwiesiła banner o powierzchni kilkuset metrów kwadratowych z portretem Hitlera, sugerującym, że z jego ustawą dot. przerywania ciąży z czasów II wojny tożsame jest domaganie się liberalizacji polskiego prawa obecnie.
Nie słyszałem, żeby prokuratura zajęła się interpretacją tej sprawy (fundacja zapowiada rozwieszanie bannerów w innych miastach).
a może by tak sie posmiać z Tuskowej Irlandii, hę?
z ceny jabłek i ziemniaków,hę?
Dyskusja zamarła przez te ziemniaki i jabłką, hę. Nikomu się nie chce szukać w archiwach serwisów giełd rolno-towarowych. Mnie też się nie chce
Pozdrawiam
Jak się farsa zmienia w dramat.
Pisałem o projekcie wyższego wycenienia życia policjanta niż zwykłego obywatela.
Zażartowałem, że jak policjant przed śmiercią krzyknie, że jest gliną to zabójca dostanie min. 25 lat a jak nie zdąży to sąd będzie miał szansę ocenić jego zbrodnię tak jak inne i skazać go po uważaniu.
Dziś usłyszałem w radio, że doszło do bójki w Szczecinie w której napastnicy poturbowali policjanta.
W związku z tym, że policjant nie poinformował napastników, że jest funkcjonariuszem to odpowiedzą oni jak za zwykłą bójkę a nie za napad na policjanta i grozi im znacznie niższy wyrok.
Źle się dzieje.
Jarosławowi Kaczyńskiemu należałoby przypomnieć, że normalnym jest, gdy głosi, że, w największym skrócie, „nasi są najlepsi”. Gdyby sugerował, że za 10 lat każdego Polaka będzie stać na trzytygodniowy urlop w Sopocie w szczycie sezonu, byłby to populizm, ale w normie światowej. Z tego samego powodu czołowi politycy (prezydenci, premierzy) starają się spędzać urlopy w swoich krajach i reklamować to jako najlepszy sposób wypoczynku. Ale u nas także premier nie bawi się w takie ceregiele.
Źle się dzieje II.
A taki mieliśmy spokój. Chyba możemy o tym zapomnieć. Jazgot kampanijny się zaczął. Na razie problemem jest to, że Komorowski jest marszałkiem. Zaraz będzie „odpowiedź”. Czeka nas rok obrzucania się kampanijnym błotem (zaraz po wyborach prezydenckich parlamentarna dogrywka). I potem znów będzie zdziwienie, że frekwencja mała. Że coś z tym trzeba zrobić. Może dwudniowe głosowanie, a może obowiązek głosowania…
Ja im mam tylko do zacytowania Kazika Staszewskiego:
Co zrobiliście tutaj nicponie
Czy nikt nie widzi z was, że okręt tonie?
Czy każdy zajęty kradzieżą własną
Uczynił, że jest już tutaj za ciasno?
Co zrobiliście, że socjalizmu
Każdy z was broni niczem ojczyzny?
Za wielka armia stracić by mogła
Gdyby tu wszystko było odwrotnie
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 par oczu, morze łez
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 par uszu, więc…
Ludzie chcą pieniądze mieć a nie pracę
Czy ja cię jeszcze kiedyś zobaczę?
Wolą kopać doły za 1000 euro
Niż za 600 złotych, wiem to na pewno
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 par oczu, morze łez
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 mózgów, więc…
Klaso próżniacza, wy jakim prawem
Z domu naszego robicie zabawę?!
Zabawę głupią bo niebezpieczną
Przecież rozumie to każde dziecko
Co zrobiliście tutaj złoczyńcy
Że nie ma miejsca dla coraz więcej?
Co zrobiliście tutaj kretyni?
Żaden z was nie wie, nie wie co czyni
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 par oczu, morze łez
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 par uszu, więc…
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 mózgów, może nie
2000000 głosów, 2000000 serc
2000000 ludzi, więc…
Czy to któregokolwiek z nich obchodzi?
http://wyborcza.pl/1,76842,7642681,Stracone_pokolenie__Najnowsza_polska_emigracja.html
Choć Wyborcza jest mało uprawniona do tego rodzaju pisaniny, bo przed 5 laty zajmowała się się udowadnianiem, że to nieprawda, bo to niemożliwe, gdyby tak było, dałoby się to przecież zauważyć.
Ludzie uważają, że ważnym jest, aby Kaczyński przegrał wybory, bo nie powinien nas reprezentować polityk obarczony taką ilością przywar. Zgoda, nie powinien. Ale co właściwie zmieni to, że następny prezydent będzie się zachowywał bardziej elegancko od Kaczyńskiego? Czemu żaden kandydat nie mówi NIC o tym, co ma zamiar zrobić, by uczynić ten kraj atrakcyjnym? Nic. Oni wszyscy kandydują przeciw komuś. Ohyda.
Brawo Panie Redaktorze, szczegolnie mnie sie podabaly te wywody o p.Ziobrze, nie byloby nic gorszego gdyby ten niedouczony niby prawnik stal sie kandydatem PisU, to bylaby tragedia nie tylko dla PiSu ale i dla panstwa Polskiego. Jednym slowem jest juz najwyzszy czas zeby ta partia a w szczegolnosci jej Prezes poszedl na emerytura bo jaka demokracje oni reprezentuja wybory i tylko jeden niezastapiony kandydat, to jest wierna kopia pzpr, zreszta jak pamietam w tamtej partii bylo zawsze co najmniej dwoch i tak byl „wybrany” ten co musial byc wybrany w danym momencie ale byly chociaz zachowane pozory , a tu nawet tego zabraklo ta partia ma aspiracje do rzadzenia (ja chce byc premierem) smiechu warte i tyle.
Z powazaniem
Tak, tak, kiedy już się utopi Kaczyniaków i resztę PiSuaru, to będzie raj. Tak, tak..
polecam:
http://www.polskatimes.pl/fakty/swiat/246627,bruksela-ma-doplacac-do-wczasow,id,t.html
PiS jak to PiS okazuje się być znacznie bardziej dalekowzroczny niż niejedna końcówka długopisu 🙂 a może lepiej poinformowany?