Ruchy, ruchy! A zegar tyka
Stawianie na ruchy obywatelskie jako przyszłość polityki opiera się na założeniu, że mamy państwo praworządne typu demokracji zachodnich. Ale czy to nie jest pobożne życzenie, a nawet zamykanie oczu na obecną rzeczywistość? Błędne rozpoznanie tej rzeczywistości prowadzi na manowce. Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski mogą się rozbić o mur, który dziś buduje przed nimi władza.