„Ciepły człowiek” szczerzy kły
W Mińsku i na ulicach innych miast dzieje się historia nie tylko Białorusi, ale i Europy. Milicja rozpędza lub usiłuje rozpędzić protesty przeciw oficjalnym wynikom wyborów prezydenckich, które protestujący uznali za sfałszowane. To nie są protesty, jak dawniej, kilkutysięczne, lecz – przede wszystkim w Mińsku – wielotysięczne.