Biały mesjasz starej prawicy
Poseł Górski nazwał Baracka Obamę ,,czarnym mesjaszem nowej lewicy”. Powtórzył za klubowym kolegą z PiS, że wygrana Obamy oznacza ,,koniec cywilizacji białego człowieka” i nadchodzącą katastrofę Ameryki. Biała cywilizacja to język archaiczny, tak się mówiło u szczytu epoki imperiów kolonialnych, do których USA zresztą nie należały. Radbym wiedzieć, czy poseł Górski, antydemokrata, do cywilizacji białego człowieka zalicza też Hitlera i Stalina, dwie wojny światowe, niewolnictwo i zagładę Żydów, systemy masowego prześladowania innowierców, ,,wrogów” państwa czy Kościoła, ,,wrogów” klasowych, mniejszości etnicznych czy obyczajowych itd.
Poseł uznał, że Sejm chce wysłuchać jego interpretacji ,,obamizmu” – skojarzenie dźwiękowe z onanizmem przypadkowe? – akurat nazajutrz po rozstrzygnięciu walki o prezydenturę, która zelektryzowała cały świat. I, tak się złożyło, tuż przed rocznicą Nocy Tłuczonego Szkła. Zaimponowałby mi, gdyby powiedział coś sensownego na ten temat, a nie komentował z mównicy parlamentu, i to w taki sposób, polityki amerykańskiej. Co jest groźnego dla Ameryki 2008, że Obama wieńczy dzieło walki o równe prawa podjętej (pokojowo!) przez pastora Kinga? King jest tym dla większości czarnych, czym był dla Solidarności ks.Popiełuszko.
Znamienne, że interweniował ambasador USA w Warszawie, bynajmniej nie ,,obamista”, tylko ambasador zaprzyjaźniony z ustępującym prezydentem Bushem. Jak się nie wyczuwa, jakie dyplomatyczne kłopoty można sprawić państwu polskiemu, to lepiej opowiadać kolegom w Sejmie i publiczności np. o zaletach monarchii. Obama wykazał się klasą, przemilczawszy incydent w telefonicznych rozmawach z prezydentem i premierem Polski.
Trzeba oddać liderom PiS-u, że się w żenującej sprawie wyskoku Górskiego, znaleźli i od niego odcięli. Przy okazji poseł Brudziński zaznaczył, że w jego klubie są różne poglądy. (No tak, ale raczej na temat Obamy niż Dorna, Kurskiego czy ,,dżentelmeńskiego” zwlekania z akceptacją Legii Honorowej dla Gronkiewicz-Waltz). Nie wyjaśnił, czy idea mowy Górskiego była konsultowana z szefostwem klubu PiS; w końcu takie przemówienie może się odbić echem w samych USA, zwłaszcza w ,,liberalnych” mediach typu New York Timesa – Polska, bo już nie poseł Górski, znów zarobi wizerunkową krechę. (Wcześniej taki niezdarny ruch wykonał niestety Lech Wałęsa – zresztą idol nowego szefa sztabu w Białym Domu Obamy – wyrażając wątpienie, czy Obama da radę poprowadzić USA w XXI wiek, ale to jednak nie było tak ideologiczne jak anty-obamowa tyrada Górskiego).
Nie chodzi o to, że o Obamie trzeba tylko pozytywnie – zresztą w mediach polskich roi się od tych komentarzy, a Górski jakby tego w ogóle nie zauważył i powtórzył w swym wystąpieniu zarzuty dawno już i w USA, i u nas, prześwietlone i zdementowane. Ale co tam, jak się ma poczucie misji obrońcy ,,cywilizacji białego człowieka”, to przecież fakty się nie liczą. Poseł zachował się tak, jakby chciał być białym mesjaszem prawicy, tyle że starej, zupełnie niszowej w głównym nurcie konserwatyzmu.
Nie zauważył, że Obamę poparł republikanin Colin Powell, a doradzać temu rzekomemu ,,kryptokomuniście” i przyjacielowi terrorystów może prawicowy demokrata prof. Brzeziński, kiedyś najbardziej na Kremlu znienawidzony polityk USA. No tak, ale przecież w Rosji nie ma takich wybryków demokracji jak wolne wybory, a jest neo-carat, który monarchiście Górskiemu zapewne podoba się bardziej niż demokracja w Polsce czy USA czy gdziekolwiek indziej, bo w Rosji żaden niebiały w przewidywalnej przyszłości nie ma szans na tron prezydenta.
Nie wiem, jak PiS może nie wiedzieć, czym grozi poseł Górski ,,nowej” prawicy, którą dziś w Polsce chce być partia braci Kaczyńskich.
Komentarze
No to się panu dostanie od fundamentalistów za porównanie czarnego pastora do białego katolickiego księdza, w dodatku polskiego patrioty. Ten patriotyzm jest rozumiany często jako nacjonalizm oczywiście, jeśli nie gorzej… Mieliśmy już byłych neonazistów w rządzie, teraz mamy rasistów w sejmie, dodać do tego opinię antysemitów, zresztą dobrze uzasadnioną i do tego cywilizacyjne zacofanie, no i wiadomo dlaczego Polacy wstydzą się swojej tożsamości i swojego kraju.
Wystapienie pana G. jest logiczna konsekwencja wchloniecia przez PiS przystawek (a w tym przypadku glownie LPR). PiS na wlasne zyczenie „zarazil” sie faszyzmem i ideologia „bialego czlowieka”. Bardzo mnie ucieszylo wystapienie pana G. Polsce ono nie zaszkodzi wbrew temu co opowiadaj politycy, bo w kazdym kraju sa tacy madrale. Potwierdza ono natomiast, ze PiS skupia wyznawcow XIX-wiecznych ideologii faszystowskich, nacjonalistycznych i rasistowskich. Prezes PiS i brat prezydenta pisze w Klarysewie nowa wersje ideologii partii obu blizniakow. Nie ma watpliwosci, ze nowa wersja przesunie sie najwyzej z poczatku do konca XIX wieku. Jaki pan taki kram.
Mlodzi Polacy uwzaja PiS za obciach. Obciach to slowo dosc lagodne, bo PiS to wiecej niz obciach, to HANBA.
I have a dream… ze takie wyskoki jak tego debila beda w Polsce zauwazone zanim napisza o tym swiatowe media i zainterweniuje ambasador USA.
I have a dream… ze takie wyskoki jak tego debila nie beda oceniane tylko i wylacznie w kategoriach tego jak na to zareaguje zagranica i ile to Polsce przyniesie wstydu na zewnatrz, ale ile jej to przynosi wstydu wewnatrz.
I have a dream… ze tacy debile beda mieli taka sama szanse dostac sie do polskiego Parlamentu jak dostac sie na polski tron i zaprowadzic w Polsce monarchie.
nie warto poświęcać uwagi nieszczęsnemu posłowi Górskiemu
Gdy zestawiam wypowiedź pana posła Górskiego z treścią poprzedniego wpisu Gospodarza nie daje mi spokoju wątpliwość następująca: czy wypowiedź sejmowa posła Górskiego to też PRL-skie miazmaty czy też konsekwencje czasów już post-peerelowskich ?
Sądzę bowiem, że gdyby posłowi Górskiemu ktoś powiedział, że ukształtowała go i wychowania nauczyła PRL – to pan poseł obraziłby się śmiertelnie i dożywotnio.
Warto jeszcze poczytac, co ma do powiedzienia na poruszony dzis temat jeden z czolowych teoretykow ultrakonserwy polskiej, Jacek Bartyzel (pomine stopnie i tytuly naukowe):
http://www.prawica.net/node/14184
oraz wypowiedz posla Gorskiego z forum prawica.net:
http://www.prawica.net/node/14142
Jednoczesnie prosze sie za bardzo nie podniecac tym, co wyksztusil z siebie posel Gorski. W samych Stanach mozna wyczytac na temat Obamy takie rzeczy, ze nasz rodzimy straznik cywilizacji bialego czlowieka ze swoimi rewelacjami to naprawde maly pikus.
Lex,
a moze nie chodzi tutaj ani po peerelowskie, ani o post-peerelowskie miazmaty, ale po prostu o nasze rodzimie, polskie miazmaty ?
Pozdrowienia.
@Lex pisze:
2008-11-10 o godz. 15:01
To może niektórym posłom trzeba przypomnieć, że narodowy socjalizm, czy tam narodowy komunizm z odpowiednią dozą antysemityzmu etc. to była opcja gomułkowska, szczególnie związana z tą faszystowską kanalią Moczarem. Zresztą niektórzy uważają, że tak jak mamy islamofaszyzm, tak komunizm ewoluował przez dziesięcolecia ku czemuś co można nazwać czerwonym faszyzmem. Dodać do tego frazeologię odradzających się skrajnie prawicowych nurtów przedwojennych i wypisz wymaluj rodzimy syf.
Oto wlasnie PiS:
http://www.dziennik.pl/polityka/article263143/Co_o_rasizmie_mowi_PiS_poza_kamerami.html
Tu prawdopodobnie nie ma za bardzo czego komentowac. Czy w Stanach ktokolwiek probuje polemizowac z D. Duke, ex-KKK? Polski Sejm z jego polityczno-regionalnym kolorytem przypomina momentami kabaret i trzeba sprobowac z tym zyc. Niektorzy zyja wciaz w atmosferze ideologicznej powiesci przygodowych z dziecinstwa.
PA2155 – David Duke pomimo licznych prob nigdy sie nie dostal do Kongresu, w odroznieniu od Gorskiego, ktory zasiada w Sejmie. Powiadasz, ze „Polski Sejm z jego polityczno-regionalnym kolorytem przypomina momentami kabaret i trzeba sprobowac z tym zyc”
Nie, nie nalezy probowac.
Panie Redaktorze,
może warto jeszce przypomnieć , że ten „geniusz” z PiS swego czasu miał pomysł intronizacji Chrystusa na króla Polski. Debil czy kabareciarz?! Obstawiam to pierwsze!
@Bakersfield
śmiem wątpić, obstawiam schizofrenię.
Jeszcze nie tak dawno, w wolnych wyborach naród zdecydował:
Jarosław Kaczyński – premier
Andrzej Lepper – wicepremier, minister rolnictwa
Roman Giertych – wicepremier, minister oświaty (Mirosław Orzechowski – wice)
Anna Fotyga – MSZ
Ewa Sowińska – rzecznik praw dziecka
Lech Kaczyński – prezydent
itd itp
Serdecznie pozdrawiam
zlewkrwi
W poprzednim wątku weteran PZPR, pielnia1, popisał się takim chamstwem, głupotą i nienawiścią, że mimowolnie udowodnił prawdziwość tezy o wielorakich katastrofalnych skutkach dyktatury jego partii, PZPR. pielnia1 to moralne i intelektualne dno.
Podoba mi się Pański artykuł i zgadzam się z nim prawie w całości
nie wiem tylko poco na koniec wyjechał Pan z Rosją .
Pan poseł komentował wybory USA a nie w Rosji nie porównywał
wyboru Prezydentów w USA i Rosji. Jest w Polsce dużo miernych dziennikarzy
rusofobów i niech Pan zostawi im uprawianie tej sztuki Panu to nie pasuje
nie musi Pan nikomu pokazywać że Pan też potrafi obśmiać ruskich.
Jest Pan świetnym dziennikarzem z przyjemnością się Pana czyta,słucha i
ogląda i niech tak zostanie. życzę wszystkiego dobrego.
Posel Gorski to nie wyjatek, podobne w tonie wypowiedzi ukazaly sie przeciez w „Rzepie” , jakby nie bylo rzadowym dzienniku. Jezeli ktos ma cierpliwosc prosze zajrzec do blogow znakomitych publicystow „Rzepy” a tam juz Obama jako mesjasz lewicy, islamista, wrog ludzkosci. Oczywiscie sympatia do Obamy na szczescie nie jest przymusowa, ale moze tzw. prawica, ktora modlila sie do prezydenta Busha, pokusi sie o jakas merytoryczna dyskusje. Na razie slychac placz, ze w USA bedzie rzadzic „islamski lewak” – cokolwiek to oznacza.
Panie redaktorze !
Wszystko co Pan dziś piszesz jest szczerą prawdą, mogę się pod tym podpisać „obiema rękoma”. Poseł G. wygłaszając takie rewelacje dał wyraz jednak nie tylko swoim fobiom, fumom czy anty-modernizmowi a priori lecz on także reprezentuje określony elektorat (wcale nie mały w „europejskiej”, katolickiej Polsce) – ale to są też „mentalne” pokłady naszych nadwiślańskich uprzedzeń, zapyzienia, zaściankowości; krótko mówiąc – zapóźnienia cywilizacyjno-kulturowego (i to nie jest wynik tylko poprzedniego ustroju, tak po prostu potoczyła się historia i mamy ten bagaż od ponad 200 lat „na swoim garbie”).
Bo ile u nas „schlagwortów” o „asfaltach” (i to w środowiskach nie posądzanych o ksenofobię czy rasizm), rzucania bananów czy „udawania małp” (z tym np. na polskich arenach sportowych się nie walczy zdecydowanie jak w cywilizowanym świecie) na boiska gdzie biegają nie-biali futboliści etc. etc. Jesteśmy właśnie – i to widać z zadowolenia panujacego wokoło (dziś przy święcie narodowym może warto właśnie o tym mówić szczególnie głośno) – tacy „swojscy”, przaśni, „wsobni” i zakochani w swych dziejach i dokonaniach (intelektualnych także choć to strasznie „płaściuchny” mit !).
Życzyłbym sobie jeszcze tylko, aby papieżem Kk został Murzyn – co nie jest takie niemożliwe zwłaszcza patrząc na przesuwanie się centrów katolicyzmu (ilościowego i jakościowego) do Ameryki łacińskiej i Afryki (afrykańscy „purpuraci” są bardziej in gremio konserwatywni czyli pasowali by do tendencji w Watykanie zapoczątkowanych pontyfikatem JP II). Chciałbym widzieć wówczas „szok” na twarzach „moherowego”, polskiego katolicyzmu bądź „wybitnych’ przedstawicieli klasy politycznej takich jak rzeczony poseł Górski czy dziennikarz Ziemkiewicz.
Pozdrawiam serdecznie.
WODNIK53
Wstyd ze mamy takich poslow jak posel Gorski,ale on to glosno powiedzial o czym mysli czesc polskiego spoleczenstwa,przeciez ktos na tych ludzi glosowal.
A jednak nikt /nawet jakis Gorski ,a kto to jest Gorski? /
nie jest w stanie odebrac mi radosci z powodu zwyciestwa
Obamy .
Przezylam je w towarzystwie 3 narodowosci Europy
i starzy ludzie cieszyli sie z mlodymi jak dzieci ,ja tez.
Nareszcie koniec tego niemozliwego podejscia ludzi
do czarnej rasy ,tego ja jestem lepszy !
Ludzi mozna tylko wtedy poznac i zrozumiec ,gdy rozmawia sie z nim
„prosto w oczy” ,jak z rownorzednym partnerem !
Obama jest czarny ,madry i / i super sexy! / .
Jesli Gorski jest lepszy od Obamy ,ba niech bedzie !
My jako grupa nie jestesmy !!,nawet z majatkami ,tytulami ,pogladami
i biala skora!
Salute
@ zlew krwi
śmiem wątpić w to o czym miał niby zadecydować naród.
Decyzją było li tylko danie PiS władzy i wybór LK na prezydenta!
Reszta, w tym obsada stanowisk, to efekt układanki Jarka K.
Kolejna decyzja narodu zmiotła te jego „genialne” puzzle.
Pozdrawiam
Gdyby p. Szostkiewicz starał się być obiektywny, to wspomniałby np. o tym, że minister Kamiński z kancelarii prezydenta przyrównał swego zwierzchnika do Obamy. J. Kaczyński nie zaprzeczył podobieństwu, twierdząc, że obaj prezydenci chcą zmian. Ale napisanie o tym skomplikowałoby obraz PiS. Wszak w dziennikarstwie nie chodzi o to, by obiektywnie opisywać rzeczywistość.
Jacobsky 15.34
Własnie przeczytałem wypowiedź profesora ( !) Jacka Bartyzela. Mam tylko jedno pytanie: Czy jest na blogu jakis lekarz psychiatra ?
zlewkrwi
wybrali to mieli
twoja lista imponujaca
moza bylo by dodawac i innych bez konca
pozdrawiam
Widać wyraźne różnice w podejściu polityków amerykańskich i polskich do siebie- przed wyborami i w trakcie- walka, po rozstrzygnięciu pełna kultura.
Po 300 latach budowy demokracji i kapitalizmu, widać różnicę w podejściu.
Inteligencja „Żoliborska” może się schować……….
Zastanawiałem się, dlaczego ma obowiązywać jedna koncepcja, czy jedynie słuszna wizja patriotyzmu, gospodarki, państwa itd.
Monopol niszczy pluralizm i nie pozostawia żadnego marginesu błędu.
Nie istnieje ogólna teoria pola, wszechświata, psychologii, socjologii, ekonomii…..
Te teorie które istnieją w naukach społecznych są tylko przybliżeniem rzeczywistości, lub w najlepszym wypadku opisują przeszłe problemy.
Ludzkość jest zbyt dynamicznym i zmiennym tworem by ją dokładnie opisać. Cały czas tworzymy dopiero narzedzia………..
To jak w darwiniźmie- jakaś mutacja- koncepcja ekonomiczna, religijna czy polityczna w jakimś okresie czasu jest dominująca, a potem przegrywa ewolucyjny wyścig na korzyść lepiej dostosowanej do zmiennej rzeczywistości………
Obama niesie nową nadzieję na zmiany.
Czy będzie przełomem, mężem stanu, sprosta wyzwaniom?
Czas pokaże…….
Ciekawe, czy nie mamy w sobie- jako naród- czegoś z lemingów…….
Z uporem godnym lepszej sprawy, rzucaliśmy młode pokolenia w przepaść historii………..
Po co? żeby umożliwić przetrwanie populacji?
@ Jean Paul i Jacobsky:
No fajne, tez przeczytalem. Najlepszy ten „czarny scenariusz”. :)))
Co tez ludziom moze sie legnac w pustych glowach. A jaki styl i polot! Jezusie, Maryjo i Wszyscy Swieci, ale cudne srodowisko konserwatywne. Mozna umrzec ze smiechu.
No, nie moge sie powstrzymac, aby nie zacytowac tu podsumowania tego radosnego dnia, ktore wyszlo przed chwila spod lapy psa Bobika (blog-bobika.eu)
Czy to może już po Gali?
Dość się żarcia nawpieprzali?
Nasłuchali się Maryli?
Patryjotys już opili?
Skatowali Fryderyka?
Czy zdążyli spluć Michnika
per procura? Czy prezydęt
z wierzbą jakiś miał akcydent?
Chętnie byśmy prawdę znali –
czy naprawdę już po Gali?
@Jacobsky
2008-11-10 o godz. 15:34
„Jednoczesnie prosze sie za bardzo nie podniecac tym, co wyksztusil z siebie posel Gorski. W samych Stanach mozna wyczytac na temat Obamy takie rzeczy, ze nasz rodzimy straznik cywilizacji bialego czlowieka ze swoimi rewelacjami to naprawde maly pikus.”
************************************
Z pewnością. Tylko ile z tych rewelacji ogłoszono w trakcie posiedzeń Izby Reprezentantów?
Narodowo – socjalistyczne wpływy i faszyzujące ciągoty podlane antysemityzmem to także wątpliwy „dorobek” II Rzeczpospolitej. Wypowiedź posła Górskiego, – podzielam tu opinię Jacobsky’ego – to bardziej emanacja światopoglądu i postaw niektórych środowisk ( takie „polskie miazmaty”) oraz osobistych predyspozycji pana posła. Winą za tę wypowiedź historii raczej bym nie obciążał, – nawet jeśli obejmuje ona okres lat 1945 -1989.
Podobnie, jeśli chodzi o upadek politycznych i nie tylko politycznych, obyczajów
Słusznie zwraca uwagę @ella 34 na publikacje Rzepy, przy których wypowiedzi p. Górskiego brzmią dość „lajcikowo”. Redaktor Terlikowski np. wieści zwycięstwo cywilizacji śmierci, a kolor skóry Obamy to tylko jeden z wielu poruszanych przez niego punktów: jest tam o prowadzeniu sie mamy prezydenta, podobne uwagi nt. taty, wskazania na nauke rosyjskiego i posiadanie przez rodziców prezydenta przyjaciół wśród wyznawców islamu i wiele innych „zarzutów” od lewicowych skłonności po nauke rosyjskiego przez przodków Obamy. Przerażający tekst.
zgrywus.r,
szczerze mowiac – nie wiem. Ale czesto wiekszy zasieg, a wiec wazniejszy zasieg ma cos chlapnietego przez bardzo medialnego pastora lub dziennikarza/animatora, niz przez malo znanego reprezentanta w Kongresie w Waszyngtonie, czy w pierwszej lepszej stolicy stanowej. My zyjemy tym, co powiedzial Gorski, w Idaho czy Montanie zyja tym, co powiedzial repr. John Doe. Nie sposob wszystkiego przesledzic. Nie mniej, czytajac „wielkie” dzienniki”, ktore polityke amerykanska przedstawiaja w sposob zbiorczy czy tez syntetyczny, mozna natknac sie co jakis czas na slady (mowiac delikatnie) bardzo radykalnych wypowiedzi o ostatnich wyborach prezydenckich. Nie podam odnosnikow, bo nawet w tym departamencie nie sposob czytac wszystkiego i codziennie. Czesto przeglad prasy, np. w radiu zalatwia sprawe, choc przyznaje, ze jest to podejscie powierzchowne.
Nie mniej, moim zdaniem fakt, ze ktos jest poslem, a ktos nie jest ma nie wiele wspolnego z tematem. Raz jeszcze: liczy sie to, jak wazna jest osoba mowiaca slowa, a wiec, w konsekwencji, jaki jest rzeczywisty zasieg wypowiedzi. Zasieg i skutecznosc oddzialywania. I w tym sensie kaznodzieja czy animator, szczegolnie jesli jest to postac telewizyjna czy radiowa, ma wieksza sile razenia niz w sumie malo znany kongresman. NIe zapominaj, ze medialne postacie rowniez sa w jakim sensie wybierane. W koncu slupki popularnosci rowniez do czegos sluza.
Pozdraiwam.
Sprawdziłem. W „Rzeczpospolitej” nie było żadnego artykułu Terlikowskiego o Obamie.
Po posle Gorskim i naszej utra-kato-prawicy, teraz nadszedla pora na zjednoczony pomruk hierarchow KK:
(za onet.pl): Obama powodem niepokoju w Watykanie
Mysle, ze powodow do niepokoju w Watykanie bedzie coraz wiecej.
Skąd Jacobsky taki pewien w sprawie niepokoju w Watykanie ? Może Obama skoncentruje się nie na rewolucji obyczajowej, lecz na walce z plagą głodu na świecie i na zmniejszaniu rozwarstwienia społecznego w USA i gdzie indziej ?
Dla 1234:
http://terlikowski.salon24.pl/100853,index.html
1234,
jedyne, czego jestem pewny to wlasna smierc, a i to stoi pod znakiem zapytania jesli tylko przeczytac, co na ten temat ma do powiedzenia red. Bendyk na swoim blogu.
Natomiast co do Obamy, to nawet jesli nie jestem pewny, to jednak przeczuwam, ze Obama i Watykan nie sa za bardzo kompatybilni. Rzymski dziennik CdS, na ktory powoluje sie onet.pl rowniez przepowiada raczej burzliwe pozycie Watykanu i Waszyngtonu.
Bo Obama moze sie skupic zarowno na rewolucji obyczajowej, jak i na walce o sprawiedliwosc spoleczna. To w koncu islamski lewak, no nie 😉 ?
polecam komentarz na swoim blogu:
http://afryka.org/?showNewsPlus=3371
dzis 13 XI spotykam sie z poslem Gorskim w programie „Warto rozmawiac”; TVP2 godz. 22.35
do Helena@
Pani Heleno BŁAGAM: myślenie nie boli, czy naprawdę nie widzi Pani, nie rozumie Pani, że ubliżanie KOMUKOLWIEK wpisuje się dokładnie w retorykę tego kogo nazywa Pani „debilem”?
Ja równiez mam marzenie … marzenie, że na początek nauczymy się szanować drugiego człowieka
Ja chciałbym zwrócić uwagę na co innego.
Panie Szostkiewicz! Jestem bardzo zaskoczony, że podoba się panu poparcie jakiego Barackowi Obamie udzielił Zbigniew Brzeziński. W końcu Brzeziński dość ostro krytykuje Izrael, uważa, że ciągle rosnące osiedla izraelskie na Zachodnim Brzegu są główną przeszkodą dla pokoju, domaga się ich zdemontowania. Bronił też profesorów Stephena Walta i Johna Mearsheimera którzy napisali esej książkę „Israel Lobby and U.S. foreign policy”, w której krytykowali wpływ lobby izraelskiego na politykę zagraniczną U.S.A. Pan zaś panie Szostkiewicz kilka miesięcy temu stwierdził, że jakakolwiek krytyka Izraela to antysemityzm. Więc jak to jest czy Brzeziński jest antysemitą? Czy pan akceptując poparcie jakiego Obamie udzielił Brzeziński również nim jest?