Czekamy na niezależny raport o pedofilii w Kościele w Polsce
Deklaracje dobrej woli już nie wystarczą. Kościół w Niemczech zrobił krok naprzód w walce z nadużyciami seksualnymi popełnianymi przez duchownych. Nie jest to przełom, ale Kościół w Polsce może skorzystać z niemieckiego przykładu.
25 września opublikowano raport, w którym są twarde dane na temat pedofilii. Z ponad 35 tys. przebadanych teczek personalnych dotyczących okresu od 1945 do 2014 r. wynika, że doszło do ponad 3700 przypadków nadużyć seksualnych popełnionych przez ponad 1600 duchownych.
Szef niemieckiego episkopatu kard. Marx przeprosił, powiedział, że winni powinni zostać ukarani, i przyznał, że sam nie jest bez winy. Bo należał do tych w Kościele, którzy zbyt długo udawali, że nie widzą, co się dzieje, kryli sprawy i sprawców, nie chcieli przyznać, że to może być prawda.
W Płocku obradował właśnie polski episkopat. Jednym z tematów była pedofilia w Kościele. Rzecznik episkopatu zapewnił, że dla pedofilii nie ma w Kościele tolerancji. To samo czytamy w komunikacie po spotkaniu. A biskupi mają ogłosić osobny dokument w tej sprawie z końcem listopada. Czekamy.
Na razie o raporcie analogicznym do niemieckiego nic nie słychać. A tylko taki dokument byłby krokiem naprzód. Z twardymi danymi. Ile przypadków pedofilii odnotowano, ile trafiło do sądów kościelnych, ilu duchownych wydalono z kapłaństwa, ilu przeniesiono do pracy bez możliwości kontaktu z młodocianymi?
Ojciec Adam Żak, odpowiedzialny w Kościele za ochronę dzieci przed nadużyciami seksualnymi, powiedział, że ich skala może być porównywalna z Niemcami i Irlandią. Skoro tak, to być może i w Polsce można mówić o tysiącach skrzywdzonych dzieci i nieletnich. To katastrofa moralna, duszpasterska, prawna i wizerunkowa.
Niedawno gospodarz obecnej konferencji episkopatu bp płocki Piotr Libera podał, że w jego diecezji przed sądem kościelnym postawiono dziewięciu księży, dwóch wydalono ze stanu duchownego, pozostali nie mają kontaktu z dziećmi. To dużo czy mało?
Diecezja liczy ok. 800 tys. wiernych, pracuje w niej ponad 600 księży. Dziewięciu osądzonych księży pedofilów to 1,5 procenta , ale to może być wierzchołek góry lodowej, bo przecież nie wszystkie przypadki z różnych powodów są zgłaszane władzom kościelnym czy świeckim.
Mamy w Polsce ponad 40 diecezji. Gdyby założyć, że w każdej doszło do co najmniej dziewięciu aktów pedofilskich z udziałem księży, już uzbierałoby się ich w Kościele pod pół tysiąca.
Obecnie w polskich parafiach rzymskokatolickich pracuje 21 tys. księży, a więc pół tysiąca to około 2 proc. To niemało, choć w Niemczech (ale to kraj znacznie większy) liczbę księży wykorzystujących seksualnie nieletnich szacuje się na ok. 4 proc. Tam też zresztą statystyki nie są pewne, bo dostęp do archiwów kościelnych jest utrudniony.
I tu jest sedno sprawy. Bez pełnego dostępu do archiwów Kościoła i bez niezależności od władzy kościelnej gremiów badających pedofilię w Kościele nie ma możliwości naprawdę skutecznej walki z tym złem. Kolejnym warunkiem jest bezstronność państwa i wymiaru sprawiedliwości. Równie ważne jest, by Kościół nie uchylał się od odszkodowań dla ofiar księży pedofilów. Cóż, daleka droga przed nami.
Komentarze
Czekaj tatka latka.
„Zamiast wyjaśnienia skandalu Kościół oferuje coś innego: modlitwę za ofiary pedofilów. Na portalu internetowym Episkopatu na temat wykorzystywania seksualnego w artykule z lutego br. można przeczytać, że ochrona małoletnich jest jednym z najważniejszych zadań Kościoła. Tak napisano wskazując na prowadzoną przez jezuitę o. Adama Żaka placówkę koordynacyjną. Te słowa brzmią jak szyderstwo”
„Kolejne badania uniwersyteckie potwierdzają związek między homoseksualizmem a pedofilią. Przytłaczającą większość przypadków molestowania seksualnego nieletnich przez duchownych stanowią czyny homoseksualne. Świadczą o tym m.in. wyniki dochodzeń przeprowadzonych przez trzy niezależne od Kościoła instytucje: uczelnię kryminologiczną John Jay College przy Uniwersytecie Miasta Nowy Jork, Królewską Komisję ds. Odpowiedzi Instytucji na Wykorzystywanie Seksualne Dzieci w Australii oraz Wielką Ławę Przysięgłych stanu Pensylwania”
Przypominam o stosowanej w katolickich mediach metodzie zamykania ust tym, którzy piętnują kościelne homo-lobby. Takie osoby są natychmiast atakowane za rzekomy brak pokory i posłuszeństwa oraz „niszczenie Kościoła”. Tymczasem o homoseksualnej patologii niszczącej Kościół trzeba mówić głośno i domagać się, aby została wypleniona
Pedofilia to odrażające przestępstwo i grzech. By nie dochodziło do niej więcej w Kościele trzeba wreszcie zwalczyć lobby homoseksualne wśród duchownych. Pedofila w Kościele to nie lewacka propaganda, ale wielki i ciągle nie odkupiony grzech kleru
Drobna uwaga. 9 księży z 600 to nie ułamek procenta. To dokładnie 1,5 procenta. W Niemczech 3 razy więcej bo 4,5 procenta. Pozdrawiam :).
Polacam dla tych którzy mówią po niemiecku. Wszystko w sumie co pan Szostkiewicz już napisał:
http://www.faz.net/aktuell/politik/inland/forschung-eroeffnet-einblick-in-die-dunkle-vergangenheit-der-kirche-15806649.html?printPagedArticle=true#pageIndex_0
Straszne rzeczy. Największy problem jest klerikalizm jest napisany w raporcie. Ksiądż myśli że jest bliżej do Boga, może więcej, ma autorytet. Ważne też że to dalej trwa a mimo to że raport straszne rzeczy relacjonował, niektórym nadal wolno nie półpracować z tą komisją, która śledzi. Każdy biskup jak sam chce, system bezprawne.
Pan Hartman kilka miesiący temu napisał ostry artykuł na ten temat, ale myślę że ma rację jeśli chodzi o sytuacji w Niemczech, Irlandii, USA itd. Mamy nadzieję że w Polsce jednak nie będzie tak straszne.
Po raz kolejny wyrażam pogląd, że jeśli – oby! – do powstania takiego raportu, rzetelnego raportu dojdzie, ujawniona skala księżowskiej pedofilii będzie większa, niż to, co dzisiaj wiemy, ale mniejsza, niż w krajach, w których już takie raporty powstały. Wcale nie dlatego, że polscy księża są bardziej moralni lub choćby lepiej umieją się powściągnąć ze strachu przed grożącą karą. Powód jest całkiem inny. Proszą zauważyć: w Stanach Zjednoczonych, Irlandii, Australii (przyznaję, że nie wiem, jak w Niemczech) do *większości* ujawnionych czynów pedofilnych dochodziło w zamkniętych ośrodkach prowadzonych przez Kościół: szpitalach, sierocińcach, internatach, także na obozach wakacyjnych organizowanych przez Kościół. W miejscach, gdzie istniała silna struktura zależności i gdzie w zasadzie nie było innych dorosłych, do których krzywdzone dziecko mogłoby się zwrócić. A w Polsce komuniści nie pozwolili Kościołowi na prowadzenie takich ośrodków. Wychodzi na to, że komuniści, całkiem niechcący, wyświadczyli Kościołowi przysługę, bardzo znacznie redukując obszar, na którym księża-dewianci mogli polować. Zostają tylko „proboszczowie z Tylawy” i księża molestujący ministrantów. Obrzydliwi i odrażający, ale w krajach o największej ujawnionej skali kościelnej pedofilii typki takie odpowiadały za mniej niż połowę przypadków.
Nie można wszakże wykluczyć, że po 1989, gdy Kościół ponownie mógł takie placówki prowadzić, dochodziło w nich do czynów pedofilskich. Raczej należy to uznać za bardzo prawdopodobne. Dla porównania, osławiona siostra Bernadetta kierowała zamkniętym ośrodkiem dla chłopców. Tam nie dochodziło do pedofilii, ale do innych aktów przemocy wobec dzieci, których dokonywała osoba duchowna. Gdyby nie kierowała tym ośrodkiem, miałaby znacznie mniejsze możliwości dokonywania swoich występków.
Mnie się wydaje, że lekarstwem była by likwidacja celibatu.
Przecież duchowny to normalny chłop, mający swoje potrzeby.
Kto miałby się podjąć napisania niezależnego raportu? Kościół jest stroną, nie ujawni nic, będzie szedł dalej w zaparte jak robi to od wieków. Prokuratura też nie, bo stała się agendą rządową, a ten jak wiadomo chodzi na pasku kleru (jak i poprzednie) tylko ten robi to ostentacyjnie. W takim razie może by powołać jakąś specjalną komisję poselską z nadzwyczajnymi uprawnieniami? Wolne żarty. Zatem, jak to celnie przywołał @otu czekaj tatka latka.
PS. Wczoraj GW przytoczyła wyniki badań, z których wynika, że większość rodziców jest za pozostawieniem religii w szkole. Kościół może spać spokojnie.
Mam ochotę merytorycznie zabrać głos, ale by to uczynić chciałbym aby mnie ktoś poinformował co to jest pedofila i jakie warunki muszą być spełnione abym mógł nazwać osobę duchowną „księdzem pedofilem”.
I po uzyskaniu takiej wiedzy skomentuję zjawisko występujące rzekomo nagminne w polskim – i nie tylko polskim – kościele katolickim.
Bo na dzisiaj dla mnie pedofilia jest jedynie kolejną medialną wydmuszką.
Niczym więcej.
TZNiemiec,JacekNH i andrzej52 : tj. w ciagu 78 lat w RFN bylo pono 1670 takich duchownych czy innych ,na ok. 1 mil. zatrudnionych w krk tj. 21,4 takich wypadkow przecietnie w roku! Liczenie ma kolosalna przyszlosc, szczegolnie dla ludzi ktorzy kazda gazetowa wiadomosc biora powaznie!
Wy 3, poczytajcie sobie Koran:ja to zrobilem , i nigdy nie napiszecie juz zle o krk! Na tzw. Zachodzie zaniechano juz dawno takich atakow: moim zdaniem , tak jak i w gospodarce PL jest znowu 50-100lat do tylu! Czy istnieje tu wspolzaleznosc :byc moze= ale tego nie jestem pewny!
A zanim przeczytam definicję pedofilii to zaznaczę jedynie że w aurze opisu zjawiska tzw. pedofilii w KK dostrzegam mało finezyjna analogię tego z czym mamy doczynienie w przypadku polskich sądów.
I tutaj (sądy) i tam (katolicki kościół) pojedyncze przypadki przestępstw, czy wykorzystywania swojej pozycji w sprawach niekoniecznie związanych z godzinami urzędowania są pretekstem do moralnej dintojry i wszelkich z tym związanych następstw.
Owszem , są przypadki nazwane z imienia i nazwiska, sprawiedliwie osądzone i na tym sprawa powinna się kończyć.
A jest: księża to pedofile, a sędziowie to kamerdynerzy mafii
A to czego doświadczmy obecnie po obu stronach jest po prostu żałosnym spektaklem dla pospólstwa.
Thomasz Niemiec:ty rzeczywiscie bierzesz niemieckie gazety serio?? Tego sie nie spodziewalem!
Na starosc kapnalem jedna prawde w propagandzie :gazetowej czy TV: dla nas dziennikarzy kazda zla wiadomosc jest dobra wiadomoscia ,bo ja mozna….sprzedac!
Kościół stał nad przepaścią, ale zrobił krok naprzód.
Jacek , moze ty,, bo andrzej52 mi nie odpowiedzial=dlaczego najwieksi zbrodniarze naszych czasow/Lenin,Stalin,Malo,Hitler;Mussolini itd/ mieli takie same zdanie o krk jak ty??
Nie jestem katolikiem , ale pieron mnie bierze jak atakujecie podstawy kultury europejskiej tj. chrzescianstwo! Moze zamiast:nie zabijaj, jak w Koranie :zniszcz niewiernego, moze krasc itd! Chcesz miec spoleczenstwo wychowane na zasadach ludzi z wiezienia???
Prof. Monika Płatek wykorzystywanie seksualne dzieci przez księży nazwała gwałtami.
Dlaczego? Otóż zdaniem profesor pedofilia jest chorobą, gdy dorosły nie może uzyskać satysfakcji seksualnej z dorosłą osobą i szuka kontaktu z dziećmi. Aktów przemocy seksualnej wobec dzieci, zarówno płci męskiej jak i żeńskiej dokonują w większości księża zdrowi, mogący mieć normalne seksualne stosunki z kobietą i jeżeli dokonują aktów seksualnych z dziećmi, to nie jest to pedofilia, tylko gwałt. Gwałtów na dzieciach dokonują księżą dlatego, że z racji zajmowanego stanowiska, jak chociażby katecheza dzieci są „pod ręką” i dlatego dochodzi do przemocy seksualnej na dzieciach. Dlatego też należy określić ile właściwie było gwałtów i nie nazywać tych aktów pedofilią, bo to jest inna kategoria prawna zagrożona inną karą.
andrzej 52: ales zrobil odkrycie= Luter dokonal tego juz w 16 wieku!
Hania47:skad te 4,5 %?
Jacek NH:przeczytaj w Onet:Islamisci groza…..Moze nie jest u ciebie za pozno zebys wlaczyl mozg zamiast ……
ę @xpawelek
no już dobrze, proszę ochłonąć, nie wiem, jakie gazety czy telewizje ma pan na myśli, ale te, z których ja korzystam tej rzekomej reguły nie znają i nie stosują, więc proszę nie siać wrogiej propagandy generalnie przeciwko. W tych trudnych i niebezpiecznych czasach bez niezależnego od polityków i rzetelnego dziennikarstwa byłoby jeszcze gorzej.
@miłośnik
ma pan szczęście, że nie ma dzieci w wieku, w którym księża i inni zaburzeni osobnicy mogą się nimi ,,zaopiekować”. Medialną wydmuszką mediów prawicowych są próby rozmywania problemu, który w USA czy Irlandii jest smutną udowodnioną rzeczywistością. Kościół w Polsce to fragment tego samego kościelnego systemu, który sprzyja seksualnym przestępstwom. Definicję pedofilii powinien pan znać, jeśli w ogóle się wypowiada na ten temat.
@Adam Szostkiewicz
I Redaktor proponuje powołanie komisji nie potrafiąc zdefiniować zjawiska nad którym chce debatować.
Czyli jednak:znajdźcie mi księdza, a o dowody jego winy ja już się postaram.
Świat wstaje z kolan (Niemcy, Irlandia) , a nas ( nasze dzieci ) dalej gnębią.
Zapachniało rewolucją.
Ja widzę problem, ale nie w tym miejscu gdzie sytuuje go Redaktor, czy Profesor Hartman.
@xpawelek
Chetnie tlumacze Panu dlaczego wierze w to co gazeta (FAZ czy Polityka) pisza a dlaczego Pan nie jest wiarogodny:
1) Gazeta FAZ relacjonowala po pierwszy najpierw co tam na konferencji ludzie mowili. Tam byli ci ktorzy reprezentowali kosciol a ci z komisji ktorzy przedstawili ten raport. Oni tam na konferencji wszyscy zgodzili sie ze raport byl wiarogodny a o tym napisala gazeta.
2) Sa jeszcze inne zrodla ktore mowia dokladnie to samo.
3) Argumenty ktore ten autor tego tekstu przedstawia sa logiczne a pasuja do tego co mysle.
4) Druga strona (czyli Pan) ktora kwestionuje wiarogodnosc gazety ma nielogiczne argumenty. Szczegolnie argument ze Koran jest gorzej niz KK jest kompletnie kompromitacja Pana na tym blogu, Nie chodzi mi o to ze Koran jest zly czy dobrze ale co ma piernik do wietraka?
5) Pan nie jest grzeczny jesli pisze do innych ludzi, ta gazeta jest kulturalna i grzeczna, bardziej szanuje innych ludzi.
Oto dlaczego tylko naiwni ludzie wierza ze gazety klamia.
@miłośnik
upór pański godny lepszej sprawy, zwłaszcza jeśli czuje się pan katolikiem i chodzi do kościoła Bez definicji prawnej nie byłoby procesów przeciwko pedofilom w Kościele i poza nim. Nie chodzi o żadną rewolucję, tylko spójność nauk moralnych Kościoła rzymskiego z zachowaniami jego ,,sług”. Chyba że pan uważa, iż skoro w Ewangeliach nie ma wyrazu na ,,p”, to nie ma problemu.
W Niemczech to nie Kościół zrobił badania, ale instytucja niezależna od KK i państwa. W dzisiejszej Polsce byłoby to w ogóle niemożliwe, bo zwłaszcza Kościół i obecne władze tępią wszystko, co im nie podlega. Z kolei w ustalenia jakiejś komisji episkopatu nikt nie uwierzy (nawet religijni hipokryci, których mamy wielokrotnie więcej niż katolików).
@xpawelek
Mowa jest srebrem, a milczenie złotem.
Poza tym nie wystarczy nauczyć się czytać, czyli składać literki, trzeba jeszcze rozumieć co się czyta (lub pisze).
Wstyd mi za takiego Ślązaka.
@xpawelek
27 września o godz. 10:48
Ja nie atakuję chrześcijaństwa. Sam jestem chrześcijaninem. Atakuję księży pedofilów. Albowiem nie wolno krzywdzić ludzi, a szczegółnie dzieci. Dorosły się obroni, a dziecko?
@xpawelek
27 września o godz. 11:30
Islam nie jest religią, jest systemem. Nie możemy go traktować jak każdej innej wiary religijnej. To jest totalitarny system, który zakazuje wszystkich innych religii, wolności słowa, wolności wyboru jednostki, jest przeciwieństwem demokracji. Musimy otwarcie i szczerze analizować tę ideologię, musimy ją zrozumieć
@Adam Szostkiewicz
Nie bardzo wiem co ma do tego wyznawana przeze mnie religia. A jeżeli już, to w ubiegłą niedzielę uczestniczyłem w nabożeństwie które zaszczycił swoją obecnością patriarcha Aleksandrii Teodor II.
A na zjawisko pedofilii spoglądam okiem osoby która nader refleksyjnie baczy na to co dzieje się w przestrzeni publicznej i nie mogę się nadziwić jak porządni dziennikarze wdają się w ten rodzaj dyskursu.
To że druga strona robi wodę z mózgu ludziom nie oznacza, że Ci uchodzący za rozsądnych muszą wchodzić w ich kamasze.
Przecież ewidentnie widać, że pedofilia ( oprócz okrutnych gwałtów które zawsze były zbrodnią) jest używana do marnych politycznych gierek.
Dlatego też upominałem się o precyzyjną definicję aktu molestowania osoby nieletniej, bo wiem, że jeżeli chodzi o politykę ( godność dziecka jest tutaj jedynie środkiem do swoich mało wyszukanych politycznych celów) to ta nie ma żadnych zahamowań i gdyby dzisiaj żył na przykład Janusz Korczak i był…może nie księdzem…ale pracownikiem Caritasu to
czołówki poczytnych gazet dziennych i tygodniowych epatowałyby swoich wiernych czytelników tytułami…Nie będę kończył, ale poetyka tych zawołań jest nietrudna do wyobrażenia.
Wiem, że może to być trudne w dzisiejszych czasach, ale wystarczy stanąć nieco z boku i przede wszystkim dać sobie spokój z bieżąca politykę i na sprawy – również pedofilii- spogląda się zupełnie inaczej.
W wyborach nie uczestniczę od ponad 10 lat, antyklerykalizm opuścił mnie wraz z ostatnim pryszczem na nosie, na wszelki wypadek uczęszczam do orto…przepraszam do prawosławnej cerkwi i czasami śmieje się z tego wszystkiego, a czasami zabieram głos kiedy widzę, że mogę powiedzieć coś świeżego. A przynajmniej wydaje mi się, że to jest świeże.
@miłośnik
jeśli pan mówi prawdę, to to wiele tłumaczy. Prawosławie, o ile wiem, ani w Rosji, ani w innych Kościołach lokalnych w Europie nie weszło jeszcze na etap otwartej dyskusji ani o pedofilii w jej szeregach (może zresztą chroni je przed nią dopuszczalność małżeństw księży), ani o stopniu inwigilacji jego szeregów przez służby specjalne w państwach byłego obozu radzieckiego.
@Jacek, NH
nie, islam zamieniają – z użyciem przymusu, zastraszania i masowej propagandy w Internecie – w system totalitarny ekstremiści. To jest duży problem, ale nie jest tak, że większość muzułmanów to fanatycy gotowi zabijać, gwałcić i niszczyć. Walka toczy się o umysły umiarkowanych wyznawców islamu, który spełnia wszystkie religioznawcze warunki, by uznać go za religię, lecz w dobie obecnej jest wykorzystywany do walki ideologicznej i zbrojnej z Zachodem.
@olakier
nie całkiem, raport zlecił niemiecki episkopat, ale jego autor rzeczywiście zaznacza, że nie miał pełnego dostępu do archiwów kościelnych, więc za całkiem niezależny od władzy kościelnej nie można go uznać.
@Adam Szostkiewicz
27 września o godz. 15:47
Nie wolno nam słuchać tego, co imamowie mówią ludziom w mediach, że islam jest religią pokoju. Co to znaczy? Że pokój nie zapanuje, dopóki ludzie nie zaakceptują islamu jako swojej religii. Pokój nastąpi, gdy nie będzie już oporu a islam i szariat będą dominować. Islam dzieli ludzkość na dwa „domy”: dom pokoju i dom wojny. My wszyscy, niewierni i nawet liberalni muzułmanie, którzy nie akceptują szariatu, znajdujemy się w tym drugim
To oczywiście prawda. Chodziło mi o to, że w obecnej Polsce nie bardzo sobie wyobrażam instytucję/autora, którego autorytet zostałby uznany po różnych stronach wojny kulturowej. Albo będzie to ktoś w 200% podległy władzy/Kościołowi, albo go do niczego nie dopuszczą, nawet do zakrystii go nie wpuszczą. To jeszcze jeden aspekt dewastacji państwa przed rządzących „patriotów”. Rzeczy dość oczywiste wydają nam się zupełnie nieosiągalne. Tak było komunizmie i trudno oprzeć się skojarzeniu, tym bardziej że pamiętam tę ówczesną beznadzieję z autopsji. Jak się czyta Joyce’a, to Irlandia wydaje się przypadkiem zupełnie beznadziejnym. Ale proszę: minęło sto lat i mają premiera geja, a papieża nie przyjmują na klęczkach.
O’K, KK się rozliczy, pomodli za ofiary, może komuś zapłaci nawet jakieś odszkodowanie. Ale co to zmieni? Czy da się cofnąć czas, zwrócić komuś zmarnowane życie?
Systemowe ukrywanie pedofilii to zresztą niezbyt poważny „grzech”, jeśli pomyśleć co ta szacowna instytucja wyczyniała w swojej historii. Ludobójstwa, masowe prześladowania, totalitarna kontrola nad wszelkimi aspektami ludzkiego życia, wyzysk, eksploatacja i moralne usprawiedliwienie niewolnictwa (dla niepoznaki nazwanego pańszczyzną). Szczucie i dzielenie ludzi, szukanie wroga. Ostatnio w Rwandzie. 1994 rok – milion trupów w trzy miesiące. I tak przez ponad 1500 lat.
„Mądre” głowy zastanawiają czy uwielbiany papież wiedział? A jak mógł nie wiedzieć? Jako metropolita krakowski musiał stosować tajną watykańską instrukcję „Crimen Solicitationis”, która nakazywała ukrywanie księży pedofili, a każdego kto takie przestępstwo by ujawnił skazywała na kary kościelne, z ekskomuniką włącznie! To samo w dalekiej Argentynie robił Jorge Bergoglio. Bez mrugnięcia powieką. Zresztą nie tylko to.
Jak to jest, że ten święty kościół, wzór cnót, jedyny prawdziwy autorytet moralny, od rana do nocy niestrudzenie opowiadający o dobru i transcendencji – głownie pożąda. Władzy, przywilejów, zaszczytów, pieniędzy, seksu. I zawsze radośnie sprzymierzy się z nawet najkrwawszą, najobrzydliwszą dyktaturą, o ile będzie miał udział w zyskach.
Patrzymy na to. Właśnie kradną nam naszą wolność i godność. Przyszłość naszą i naszych dzieci. Sprzymierzeni z szajką łajdaków na usługach wrogiego mocarstwa.
Dla wszelkiej maści „expertów” w temacie pedofili przypominam iż pedofilem jest człowiek (bez rozróżniania płci!) który osiąga pełną satysfakcję seksualną tylko (i wyłącznie) w kontaktach z dziećmi!
Pedofilem jest również ojciec molestujący, gwałcący swoje nieletnie dzieci mimo iż za ścianą śpi (często udaje że śpi) jego żona!
Pedofil traci zainteresowanie dziewczynką która zaczeła miesiączkować.
Dla heteroseksualnych bojowników o „lepszą sprawę ” ,w tym „rasowych katolików” mam „drobną” uwagę: nie jest homoseksualistą zboczeniec preferujący dzieci płci męskiej , nie jest heteroseksualny zboczeniec preferujący dzieci płci żeńskiej! Na litość boską!
Miejcie szacunek dla blogu „Polityki”. Szacunek dla gospodarza za wspomnienie „pisma św.” i braku słowa na pe.
andrzej52
27 września o godz. 6:26
„Mnie się wydaje, że lekarstwem była by likwidacja celibatu”.
W środowisku reżyserów celibat raczej nie obowiązuje.
@miłośnik
Naprawdę nie wie, czy z twojej strony to willful ignorance, zwykłe wyparcie czy przejaw złej woli. Bo jak można być bardziej zainteresowanym etykietką lub definicją, a pomijać realnej krzywdy jaką z pełną świadomością wyrządzili swoim ofiarom ludzie którzy nie wahają się pouczać innych jak żyć tylko dlatego, że im się wydaje, że mają jakąś hotline do bóstwa w niebiesiech. Świadomie i systemowo krytych i osłanianych przez swoich pryncypałów, w imię dobra KaKa i w głębokim poważaniu dla ofiar.
W Polsce i w na całym świecie wydano szereg prawomocnych wyroków gdzie udowodniono duchownym seksualne wykorzystanie dzieci – kierując się literą prawa stanowionego i matriałem dowodowym, a nie politycznymi sztuczkami. US, Australia, Irlandia, Chile, a teraz Niemcy – gdziekolwiek przyjrzano się sprawie na poważnie i sięgnięto do archiwów kościelych, tam szambo wybiło i rozlało się szeroko. I nie sądzę, żeby stosowne raporty zostały opublikowane ot tak sobie dla taniej sensacji, bo nikt a autorów nie zaryzykowałby pozwu sądowego ze strony KaKa.
Jeśli polski KaKa czuje się niesłusznie skrzywdzony to proszę bardzo, dochodzenie w konwencji zaproponowanej przez @Gospodarza raz na zawsze rozwiałoby wszelkie wątpliwości. Kto wie, może to nawet dzieci okazałyby się winne, jak swego czasu rozbrajająco był rzekł Michalik. A twoje uwaga na temat potencjalnie politycznego wykorzystania afery jest wręcz rozbrajająca. Zainteresowanie KaKa polityką jest na tyle dobrze udokumentowane i odczuwalne – zwłaszcza u nas, że nie da się mu zaprzeczyć. Tak wiec nie dziw się, że polityka od czasu do czasu zainteresuje się KaKa, zwłaszcza jeśli gruntownie sobie na to zasłużył. Jeśli doprowadziłoby to do wywalenia KaKa z przestrzeni publicznej która w nowoczesnym państwie powinna neutralna światopoglądowo, to jestem jak najbardziej za. Niech siedzą po klasztorach i kosciołach i mamroczą zdrowaśki na zdrowie. Much good may it do them.
Czekamy na niezależny raport o pedofilii w Kościele w Polsce.
Ja mam dużo skromniejsze wymagania.
Czekam na świeckiego naukowca weryfikującego kościelne statystyki takie jak liczby dominicantes i communicantes.
Prędzej GUS zacznie raportować dane z dicezji, dekanatów i parafii niż Kościół dostosuje się do państwowego podziału administracyjnego Kraju.
Granice diecezji Kościoła katolickiego w USA pokrywają się z granicami stanów. Stany dzielą się na powiaty.
Tylko Luizjana dzieli się na parafie. Chyba jasne – dlaczego.
Tak czy tak, nie ma tam aż takiego rozejścia się granic administracji państwowej i kościelnej.
Generalnie w moim odczuciu w USA administracja państwowa nie jest postrzegana jako mniej trwała i bardziej tymczasowa niż jej kościelny odpowiednik, a zatem jest tam zupełnie odwrotnie niż w Polsce.
Polski Związek Filatelistów dowiedział się o pedofilii jednego ze swoich członków. Zarząd PZF podjął uroczystą uchwałę o wykluczeniu tego członka ze swojego grona.
Uff!
Sprawiedliwości stało się zadość.
andrzej52:nie odp.? zarzuty za trudne i jestes za leniwy przeczytac Koran!
Wstyd mi za takiego Slazaka!
Polska Rzeczpospolita Katolicka.
Polska jest państwem ukrzyżowanym, dosłownie i w przenośni. Truizmem byłoby, i brakiem szacunku dla dyskutantów, udawadnianie iż tak nie jest!
KK instytucją świętą nie jest. Może jest dla wierzących (wyznanie wiary), ale są niewierzący, jak również i wierzący, którzy w tą aklamację niewierzą. Sam staram się unikać słowa wiara lub wierzę w polemikach czy dyskusjach. Religii miejscem jest kościół. Używanie, zasłanianie wiarą, padanie na kolana, prawo boskie czy naturalne ,klauzula sumienia, w przestrzeni publicznej są szkodliwe i prowadzą do nieszczęść. Konkretnych ludzkich nieszczęść.
KK, hierarchowie, na każdym kroku udawadniają, gdzie dokładnie mają
świętość swojej instytucji. Problem ukrywania, maskowania, bajdurzenie o grzechu pierworodnym, że dzieci się garną bo potrzebują ,to wszystko unaocznia prawdziwe oblicze kościoła instytucjonalnego.
Uczestniczą w zbrodni pedofilli od zawsze. Szafy każdej (krakowskiej (mojej) ròwnież) diecezji kryją tego trupa. Nie łudzę się źe polski kościół się „samooczyści”, do tego są potrzebne intencje. Historie afer spływające z całego świata potwierdzają fakt iż tylko niezaleźne prokuratorskie śledztwa, wymuszenie otwarcia szaf i odpowiednie kary finansowe pozwalają poznać wierzchołek góry lodowej. Mechanizm ukrywania problemu. Czy to w ogóle jest możliwe w PRK? Żeby zmienić oblicze Ziemi….tej Ziemi?
Wątpię. Prędzej znak zakazu pedałowania zmieni się w znak zakazu pedofilowania!
Homocatholicusy wszystkich krajów łączcie się! AMEN
ThomaszZNiemiec:prawdopodobnie nie kaujesz te 21! Nie rozumiesz tez , ze od czasow Guttenberga Niemiec , ty nowy, bierzesz wszystko na serio , bo czarne/literki/ na bialym/papier/.
A Koran przeczytaj , wtedy zrozumiesz o co chodzi w obecnej polityce Europy/ tej nie kapujesz/!
Masz racje , jstem niegrzeczny , szczegolnie wobec naiwniakow politycznych!
Jacek:jeszcze raz .przeczytaj Koran i wtedy moge z toba prowadzic dyskusje!
Przypominam fakt historyczny/potwierdzi to chyba p. Szostkiewicz/ :w Rzeszy Niemieckiej prawie kazdy dorosly mezczyzna dostal Mein Kampf Hitlera i….. prawie nikt nie czytal tego „dziela”. Potem ,ci madrzejsi , udawali ze tego zaluja! Ty + 2 robicie ten sam blad intelektualny!
Do was 3:co z tymi zbrodniarzami 20 i 21 wieku:cicho sza= brak argumentow,co?
Hania47
26 września o godz. 22:44
Nie onanizuj się, o pani, procentami – brak podstaw.
Trzeźwo myślący wie, że nikt nie zna nawet przybliżonej miary pedofilii wśród księży katolickich i jeszcze powszechniejszego wśród nich czynnego homoseksualizmu i ich form pokrewnych – biseksualizmu i księżowskiego heterseksualizmu.
Bo choć mianownik w tych rachunkach jest dość dobrze znany (liczba księży), to o liczniku, który decyduje o odsetku pdofilów niewiele wiemy. To skrzętnie skrywana liczba, to „ciemna liczba” i taka zostanie… bo nie jest w interesie stron tych „frywolności” czyli nadużyć seksualnych, natychmiastowe zgłoszenie takich przypadków prokuratorom wdrażajacych śledztwo itd.
Pozostaja szacunki, które nie stanowią wiarygonej miary do oceny skali zjawiska, a tym bardziej prowadzenia analiz porównawczych między krajami – a u was germany jest więcej, względnie, pedofilów niż u nas lachów… a zatem jesteśmy lepszymi katolikami…
Pedofilna paranoja z tym nadużywaniem procentów.
Podobnie jest z masturbacją kobiecą i męską – wielu potępia a jak pokazują badania wg przyzwoitej metodologii na reprezenatywnych próbach z populacji – prawie wszyscy – zależnie od grupy wiekowej i płci – walą albo didlują.
Ostatni 2018 raport Tenga wskazuje m.in., że przeciętnie:
78 percent of adults in the world masturbate, including:
96 percent of British men,
93 percent of German men, and
92 percent of American men;
78 percent of British women,
76 percent of German women, and
76 percent of American women.i
i References to „globally” or „on a global level” indicates an average of the 18 countries studied within this survey (Polski nie objęto jeszcze tymi badaniami) .
Tego co wiemy o masturbacji – ilościowe miary zjawiska – nigdy zapewne nie będziemy wiedzieli o pedofilii.
@xpawelek
słusznie, Koran trzeba przeczytać, ale w jakim języku pan czytał, bo z przekładami Koranu jest jak z przekładami Biblii na języki niesemickie. Oryginalny Koran urzeka pięknem języka staroarabskiego.
Czytanie koranu, w oryginale czy dowolnym przekładzie, to zajęcie jałowe, zaciemniające obraz islamu. Konieczna jest znajomość zasady abrogacji. Koran jest „zaszyfrowany”, sury nie są ułożone chronologicznie, nie ma wyraźnego rozróżnienia pomiędzy zapisami z okresu mekkeńskiego i medyńskiego.
Poza tym w islamie są jeszcze inne święte księgi: sładająca się z hadisów sunna i siraty – biografie Muhhamada. To znacznie obfitsze źródło muzułmańskiego prawa.
Bardzo ciekawą, statystyczną analizę świętych ksiąg islamu przeprowadził Bill Warner. Wnioski z jego pracy nie są budujące i nie napawają optymizmem. Czarno na białym wykazują, że problemem nie są radykałowie, lecz sama doktryna.
miłośnik czarnych jagód
27 września o godz. 9:54
… klecho nie dymaj tyle, bo ci żyłka pęknie …
Opss…
miało być nie dumaj…
@xpawelek
Jeśli mogę zapytać, o co ci chodzi z tymi zbrodniarzami XXw?
„W ostatnich 10 latach skazano za pedofilię w Polsce ok. 6 tys. ludzi, z czego tylko 27 księży. To jest mniej niż pół promila – powiedział w „Tak jest” w TVN24 ks. Dariusz Oko. https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/ks-oko-6-tys-skazanych-za-pedofilie-w-tym-27-ksiezy-to-mniej-niz-pol-promila,363887.html
Oczywiście, przez ostatnie trzy lata rząd pisowski zapewne przymykał oczy na ten problem (stąd te pół promila), ale dlaczego tak samo robił rząd PO-PSL?
@gotkowal
wie pan, mam znajomych arabistów z dobrych uczelni. Nigdy nie słyszałem o teorii ,,zaszyfrowania” Koranu, ani o Warnerze. Sprawdziłem, to fizyk z prowincjonalnego uniwersytetu. Nie budzi mego zaufania.
To będziemy dłygo czekać. Albo doczekamy się raportu napisanego przez ,,niezależnych ekspertów” typu Zoll Rzepliński oraz Królikowski.
Ps. Nie spodziewam pedofilskiego tsunani KRK RP tzw. komuna jednak ,,zobowiązywała” i mniejsze było pole dla patologii. Trzeba było się pilnować bo tamci czuwali…
Zaszyfrowanie koranu to oczywiście przenośnia. Jest natomiast faktem, że sury ułożone są od najdłuższej do najkrótszej, a nie w kolejności chronologicznej (z wyjątkiem sury otwierającej). W związku z tym, niemożliwe jest odczytanie przesłania koranu bez wiedzy jak działa naskh, czyli zasada unieważniania (abrogacji) ajatów. Generalnie gdy dwa zapisy koranu są wzajemnie sprzeczne, późniejsze (chronologicznie) anulują wcześniejsze . Tak się niewesoło składa, że wcześniejsze, pokojowe wersety koranu, pisane w Mekkce, zostały anulowane przez koran miecza powstały w Medynie. Większość arabistów jest zdania, że chronologicznie ostatnią surą koranu jest sura dziewiąta, Al-Tauba – Skrucha, zwana też Ultimatum. Ta nie pozostawia złudzeń, co do stosunku islamu do kafirów.
A co do Billa Warnera, to w ciągu długich lat badań świętych tekstów, przeprowadził statystyczne analizy koranu i innych kanonicznych islamskich tekstów. Korzystając ze swej wiedzy matematycznej, czyli posługując się logiką i statystyką. A także krytycznym myśleniem. Nie chodzi mu o wzbudzanie czyjegoś zaufania lub nie. Posługuje się weryfikowalnymi danymi, liczbami. Lekceważenie czyjejś nowatorskiej pracy, bez znajomości jej efektów jest nieco pochopne. I think so.
„Oryginalny Koran urzeka pięknem języka staroarabskiego.” no to Adam Szostkiewicz
jest poliglota na warunki swiatowe. Czyta jezyk staroarobski, cokolwiek to by nie bylo,
i rozumie co najmniej jak jezyk polski czy rosyjski czy angielski. I jeszcze ma wrazliwosc na
piekno Koranu. Wspaniale.
Adam Szostkiewicz:czytam=Al Qur an Al Karim Wydawca Ibrahim Abou-Nagie! Sadzac z tgo co Pan napisal w 1 zdaniu niema Pan pojecia o Koranie ;Biblii , no i o ofensywie islamu! Zyj Pan dalej w wyimaginowanym swiecie! Tj. dramat europejskiej lewicy= nie tylko polskiej!
Pytanie:czy Pan sie kiedy nie zastanawial:jak ksiadz lub kardynal czy inny biskup katolicki cos mial zboczonego np. w Australii to pisze o tym lewicowe dziennikarstwo w Europie! Ja np. czekam czy jak to odbedzie sie na ksiezycu czy to bedzie tez publikowane na ziemi?Jak Pan sadzi?
kapitan Nemo:moj post z 27.09 10.48!
@xpawelek
Moze Pan troche hiperwentyluje na temat Koranu. 🙂
@xpawelek
„A Koran przeczytaj , wtedy zrozumiesz o co chodzi w obecnej polityce Europy/ tej nie kapujesz/!”
To proszę niech Pan tłumaczy tak aby ludzie zrozumieli raz na zawsze ze xpawelek ma rację, bo czytał Koran. Na pewno będę wszystko czytać. Słowo honoru.
„:prawdopodobnie nie kaujesz te 21!”
Co to znaczy? Nie rozumiem. „Kaujesz” chyba „kapujesz” ale co znaczy „21”?
Mauro Rossi 27 września o godz. 23:12 pyta: –Oczywiście, przez ostatnie trzy lata rząd pisowski zapewne przymykał oczy na ten problem (stąd te pół promila), ale dlaczego tak samo robił rząd PO-PSL?
Mauro Rossi,
odpowiadam – ponieważ rząd PO-PSL był moralnie identycznie gnijącą szmatą w pozycji na kolanach przed korporacją chroniącą swych przestępczych zboczeńców w sutannach jak PiS.
ThomazZ Niemiec:ty bylaby rozmowa gluchego z niemem!
PS: Na inne pytania niema Pan odpowiedzi,co???
Religia powstała gdy pierwszy OSZUST spotkał pierwszego IDIOTĘ…..
No i mamy: biskup mirosław milewski powiedział że „różne ” badania wskazują iż problemu pedofilii w kościele nie można odłączać od problemu homoseksualizmu w kościele.
A ja mam pytanie do dyskutantów:
Czy postawienie krzyża obok znaku „zakaz pedałowania ” jest obrazą uczuć religijnych?
@xpawelek, 28 września o godz. 10:38
„… pisze o tym lewicowe dziennikarstwo w Europie!”
Bla bla bla, jak PiSior. Nie ma w Europie roznicy miedzy lewica i prawica jesli chodzi o przemoc. I prawicowe i lewicowe media ostro krytykuja kosciol pod tym wzgledem. Tylko Pan tutaj broni przemoc (pedofila to przemoc), tak samo jak islamisci bronia przemoc. Pan jest bardzo podobny jak oni.
Abp. Vigano po raz kolejny oskarża papieża Franciszka, że wiedział o pedofilii kard. McCarricka. Zdumiewałoby milczenie Watykanu, gdyby nie coraz silniejsza świadomość, że każdy hierarcha, kiedykolwiek kierujący diecezją, musiał być zamieszany w ukrywanie pedofilii i innych tego typu przestępstw. Więc lepiej uniknąć polemik, bo ktoś może zacząć szukać, grzebać i węszyć zupełnie gdzie indziej. Np. w archidiecezjach Buenos Aires, Monachium i Krakowie. A trudno uwierzyć, w cudowny zbieg okoliczności, że akurat tam kościół był całkowicie wolny od wiadomej zarazy . A przecież nie było i nie ma przypadków, by władze kościelne z własnej nieprzymuszonej woli oddały w ręce świeckiego wymiaru sprawiedliwości duchownego popełniającego przestępstwa na tle seksualnym.
Zapewne przynudzam, ale istnieje spore prawdopodobieństwo, graniczące wręcz z pewnością, że główną przyczyną ukrywania pedofilii w KK jest niesławna, obowiązująca w latach 1962-2001, watykańska instrukcja Crimen Solicitationis. Aż dziw, że nikt w mediach nie ma odwagi nawet zająknąć się na jej temat? Niewiedza czy zupełnie inny powód? Niby już jej nie ma, a przecież wszystko nadal odbywa się w myśl jej zapisów.
Do listopada niedaleko. Wkrótce przekonamy się jaką wartość mają deklaracje o otwartości w walce z pedofilią i jej ukrywaniem. Jeśli otwartość ta ograniczy się do rzucenia publice na żer paru znanych przypadków, oznaczać to będzie, że gangrena została przypudrowana.
Jedynym satysfakcjonującym rozwiązaniem może być rzeczywiste otwarcie kościelnych archiwów i powołanie niezależnej od KK komisji. I zbadanie całej historii choroby. Na co najmniej 50 lat wstecz. Skąd i dokąd byli przenoszeni księża pedofile, na czyje polecenie. Odnalezienie ofiar i godne zadośćuczynienie. I jawne, uczciwe sprawozdanie, z nazwiskami odpowiedzialnych hierarchów, nawet jeśli miałoby to wywołać szok i odbrązowić niejeden pomnik . A wreszcie oddanie sprawców pod osąd ziemskiej, nie tylko eschatologicznej sprawiedliwości. To chyba jednak marzenie ściętej głowy.
Biskup M.Milewski powiedział że „różne” badania wskazują iż problemu pedofilii w kościele nie można odłączać od problemu homoseksualizmu w kościele.
Na ile babcia wróży?
ThomasZ Niemiec:Pan w dalszym ciagu , o ile wogole mieszkasz w RFN / w co watpie/ nie wiesz co dzieje sie w tym kraju! Lepiej wiesz co sie dzieje w PL ! To nazywa sie pieniactwo co Pan uprawia! Przypuszczam ,ze nie czytasz niemieckich gazet!
Gotkowal.
Kk ma święte sakramenty. Spowiedź, pokuta do nich należą.
Instrukcja „crimen …..” reguluje sposób postępowania gdy „element polujący” wykorzystuje ofiarę korzystając z dostępu do ofiary z konfesjonału. Instrukcja jest tajna, nie dziwię się. Tajemnica spowiedzi jest nie do ugryzienia. Jedynym wyjściem jest skarga ofiary do biskupa. Broń Panie Boże spowiedź! Ślad po skardze zostaje w szafie. Obok innych trupów. Trzeba tą szafę tylko otworzyć i prześledzić co główny rozgrywający (biskup) z tą skargą zrobił. Proste jak drut w kieszeni…
@gotkowal
Też sporkałem się z taką interpretacją zapisów Koranu. I o ile mnie pamięć nie myli to bodajże 5 werset IX sury mówi, że innowierców należy pozabijać. Wydźwięk jest jasny i nie napawa to optymizmem.
Benedykt 16 przez ok 20 lat zajmował się sprawami w KK których dotyczyła instrukcja „criminal sol…”. Zgodnie z literą prawa kanonicznego. JP2 , 30 kwietnia 2001 podpisał z własnej inicjatywy (motu proprio) nowe wytyczne:
„Sacramentorium Sanctitatis Tutela” modyfikując „Crimen Sollicitationis” aprobowane przez Jana 23 w 1962r.
18 maja 2001r. nowe wytyczne weszły w życie. Podkreślam że dotyczy to prawa kanonicznego, wewnątrzkościelnego trybu postępowania w przypadkach ciężkich grzechòw przeciwko sakramentom spowiedzi i pokuty. Informacje n/t „Crimen Sollicitationis” otrzymałem z angielskiej Wiki.
Nie wydaje mi się właściwym używanie tajnych dokumentów, instrukcji w debacie politycznej.
Znamy je tylko z nazwy. Sacrum!
Profanum zaczyna się gdy lekceważono skargii na pedofilnych zboków przenosząc ich na bardziej „eksponowane” I „odpowiedzialne” stanowiska.
Poczynania kasują wyznania.
–
Bardzo interesująca dyskusja na temat koranu.
Nie mam pojęcia, jako niezainteresowany księgami świętymi, która ze stron manipuluje nimi zręczniej.
Jako analityk jednak, uprzejmie zwracam uwagę, że nieznane sa społeczne zachowania uzasadniające i nakręcające krwawy terror nakazami spisanymi w „Kubusiu Puchatku”, „Ulissesie” czy „Poradniku Działkowca”.
W sumie więc, arogancja wobc abrogacji czy też przeciwnie, nie mniej mnogość i rozrzut interpretacji źródła certyfikowanego zachowaniami społecznymi nie mają żadnego znaczenia co do jednoznaczności faktu bycia źródłem.
I od razu zaznaczam, że bezwzględnej logice pozwalającej falsyfikować prawdziwość tej analizy nie zaprzecza też fakt, że są znani terroryści-analfabeci oraz niespełna rozumu.
Proszę nie liczyć diabłów na szpilce, tylko nie dać sobie wmawiać, że krwawa szpilka w oku to święte piórko w…
–
dlotiw
28 września o godz. 20:18
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,676
Tekst Crimen Solicitationis jest już znany. Oto i on w całej krasie.
Gekko
28 września o godz. 23:01
„…są znani terroryści-analfabeci…”
Koran oznacza recytację, a Mahomet też był analfabetą. Nie przeszkadzało mu to być sprawnym ludobójcą.
Pozdrawiam.
kapitan Nemo: piszacy tu uprawiaja stary sposob dyskusji :jeden odpisuje od drugiego! Fakty , m. innymi w co wierza od 1000 lat wyznawcy Allacha ich nie interesuja! Przerazajace! Ale coz zrobimy : dalej beda opluwac kulture eurpoejska operajac sie glownie na : Antek powiedzial Franckowi, Francek Jasiowi itd! Dziwna dyskusja ktora sprowokowalem majac nadzieje ze kilku zacznie myslec krytycznie! Jestem potwornie rozczarowany!
Sadząc po ilości komentarzy na temat filmu „Kler”, doszedłem do wniosku, że jestem jedyną osobą w Polsce, która filmu nie widziała
@xpawelek
Każdy z dyskutantów powołał się na jakieś źródło, to normalna sprawa więc nie wiem o co się czepiasz – to raz. Dwa, jeśli ci tak bliska kultura europejska jej konwencja stanowi, że elementem dyskusji jest rozmowa i wymiana poglądów, a nie pokrzykiwania jak w twoim wydaniu. Po trzecie, przyszłością kultury europejskiej jest świecki humanizm i rządy prawa stanowiongo i przestrzeganie praw człowieka, a nie legendy spisane przez pustynnych pastuchów, obojętnie czy w Biblii, Koranie czy innych bajkozbiorach, inaczej wszyscy się pozabijamy. In a nutshell.
@Gekko
‚ nieznane sa społeczne zachowania uzasadniające i nakręcające krwawy terror nakazami spisanymi w „Kubusiu Puchatku”, „Ulissesie” czy „Poradniku Działkowca”’
Osobliwa teza. Wystarczy błogosławieństwo kapłana, poczucie bezkarności i serce natchnione, przepełnione sprawiedliwym gniewem – dalej samo sie toczy.
..kosciol katolicki grzeszy od chwili powstania w IV-wieku.!! pycha zawsze idzie przed upadkiem !!!
@xpawelek
Wie Pan, ja sprobowalem przekonac 30 lat temu w akademiku kilka Palestynczykow i Turkow (u nas wtedy bylo kilka) ze ich muzelmanska wiara nie jest korzystna dla nich a ze nie jest prawdy ze Bog napisal Korana, tylko Koran napisal czlowiek. Z tego powodu znam dobrze muzelmanow a wiem co mysla a wiem tez ze mozna z nimi duzo lepiej dyskutowac niz z Panem (a tez lepiej niz z PiSiorami). Muzelmaninie których poznalem mieli szacunek do mnie, nie klamali, nie byli w ogole aroganccy. PiSior nie zna szacunku, jest tylko arogancja, pewnosc siebie ze polskosc jest przepiekna, no i brak etycznych wartosci, klamstwo, bezczelnosc, chamskie zachowanie.
To co Pan chce nie jest tylko potępieniem pogladow muzelmanow tylko Pan pluje z gory na ludzi a z tego powodu nie ma sensu dyskutowac rzetelnie z Panem. Pan krytykuje frontalnie a Pan nie rozważa ze sa tacy i tacy. To co Pan proponuje jest blisko do tego co islamisci propaguja (czyli ignoracja i konfrontacja) a to co Pan chce nie ma absolutnie nic wspólnego z Europa ktora duza wiekszosc Europejczykow chce.
turkmen
29 września o godz. 11:03
„kosciol katolicki grzeszy od chwili powstania w IV-wieku”.
Kościół od chwili powstania w I wieku zdawał sobie sprawę, że jest grzeszny. Zaczął grzeszyć Judasz, ale i św. Piotr grzeszył, o św. Pawle przez grzeczność nie wspominając. Różnica jest taka, że Kościół zdaje sobie sprawę, że jest grzeszny, a turkmen żyje w nieświadomości lub przeświadczeniu o swej doskonałości, ale rozczarowanie przyjdzie z czasem, nieuchronnie.
Jacek, NH
29 września o godz. 9:06
Odżałuj 15 zeta i idź. W TVP szybko nie zobaczysz. Z kina można wyjść w każdej chwili, nie zamykają drzwi na kłódkę…
ThomasZ Niemiec:tak przypuszczalem, jestes mlody i jak kazdy pieniacz nie odp. na zaden zarzut , bo swoim zdaniem wiesz lepiej!
Twoja wypowiedz 27.9 4) 13.51 swiadczy tylko o tym ze na temat wyznawcow Allacha nie wiesz prawie nic:nawet to ze od wielu lat morduja masowo, szczegolnie w Afryce , nie tylko chrzescian!To jest bez znaczenia dla pieniacza:masz zawsze racje = i tak nie sprawdzisz!
PS.Gdybys troche znal ,co twierdzisz, historie Niemiec , to ci tzw. Gutmenschen tak samo jak ty i tobie podobni poddali sie hitlerowcom!
Nie martw ; do ciebie sie juz nie odezwe!
kapitan Nemo:gdybys znal Biblie i Koran , to nie bylbys obrazony ze nazywam cie polglowkiem!Zabierac glos mozna w sprawach o ktorych przynajmniej troche sie cos wie , a nie popisywac sie swoja ignorancja!
turkmen :ty grzeszysz od dnia urodzenia!Ty nawet wiesz o 4 wieku!
@xpawelek
29 września o godz. 7:14
My na tym blogu nie opluwamy kultury europejskiej, my jej bronimy. To kościół ją opluwa, był on zdecydowanie przeciw wstąpieniu Polski do UE, jest za wystąpieniem z niej, jako instytucja nie wyraża tego expresiss verbis, ale większa część jego polskich funkcjonariuszy owszem. Dla KrK UE jest diabłem wcielonym, poz jednym wyjątkiem, kiedy można wyciągnąć z niego kasę. Poza tym cywilizacja europejska nie jest zbudowana na chrześcijaństwie, wręcz przeciwnie wiekami była tworzona w mocnej do niego opozycji. Ożywcze europejskie prądy, filozofia, medycyna, szeroko pojmowana wolność człowieka zawsze musiały zwalczać wrogie nastawienie kościoła. Proszę zatem nie podczepiać chrześcijaństwa pod zdobycze europejskiej cywilizacji.
@xpawelek
cóż, niektórzy są rozczarowani pańskimi wpisami, na przykład ja. Nie jestem Ślązakiem, ale sporo lat, do matury, mieszkałem na Śląsku i nigdy zetknąłem się z takimi wybuchami agresji, jak u pana.
Adam Szostkiewicz:dlaczego nie odp. Pan na moje zarzuty!?Za truden?Albo tak jak mopus11 zmyslac!
Np. czytal Pan Koran? Mein Kampf/ po polsku/? Islam nie morduje w 2018?
Dyskutujacy , czy raczej piszacy tu , nie znosicie faktow!Na ani 1 zarzut nikt nie odpowiedzial!Wie Pan dlaczego ? Bo wyszedlem za ramy :jedna baba drugiej babie powiedziala itd!
Pan nie zna Slazakow :policzylem kiedys jak Pan napisal glupoty o Zabrzu :mial Pan 17 lat! W tym wieku bym sie nie popisywal!
I jeszcze jedno:byc moze to Pan zrozumie:potrzebowalem kilka miesiecy zeby zrozumiec najwieksza strate jaka Pan poniosl na tym bloguOdejscie Alice:stracil Pan doskonale zrodlo wiadomosci o RFN!Ale to Pana sprawa!
@xpawelek
Znów przekracza pan granicę. Proszę zmienić ton, albo się tu nie wpisywać. Redukuje pan islam do fundamentalizmu i jego patologicznych mutacji. Może takich muzułmanów pan spotkał. Ja spotkałem w Polsce i poza nią innych. Nie przeczę, że istnieją groźni fanatycy gotowi zabijać w imię Boga, ale pan powinien dostrzec, że są też inni, i to większości. W język arabski i w Koran wprowadzali mnie koledzy ze studiów, Biblię czytałem po polsku, angielsku i fragmentami po łacinie i nie życzę sobie pańskich grubiaństw. Niemieckiego uczyłem się jeszcze w podstawówce, ale nie po to, by czytać Hitlera. Połowa mojej klasy maturalnej wyjechała za Gierka do RFN. Bywałem u nich w domach, słuchałem rodzinnych opowieści, osiemnaście lat to dosyć, by dostrzec, jak skomplikowane mogą być śląskie losy. Chełpi się pan znajomością Niemiec, ale prócz obelg i insynuacji, nic z tego pożytecznego dla tego forum nie wynika. Na szczęście są też jego uczestnicy znający Niemcy i zdolni tą wiedzą podzielić się rzeczowo i kulturalnie.
TomasZNiemiec@
Czytam Twoje wpisy z uwaga i szacunkiem /moja zona jest Niemka wiec musze przez lojalnosc/, ale wydaje mi sie ze sie mylisz jezeli chodzi o islam. Dyskusja na temat islamu. Dyskusja to mozliwosc przedstawienia argumentow ktore moga podwazyc opinie dyskutanta i mozliwosc zmiany jego tezy. W islamie nie ma egzegezy Koranu. Koran jest dyktowany przez Allaha i dla niektorych Koran jest swego rodzaju wcieleniem Allaha. Nie mozna go interpretowac lub sadzic. U nas , we Francji grono naiwnych islamofilnych „inelektualistow” zaproponowalo aby usunac z koranu suraty /sury?/ nawiazujace do zabijania „niewiernych” i do al Taqqiya aby zrobic go komatybilnym z cywilizacja Zachdu. Kompletne nieporozuminie. Koran jest bogiem i nie nalezy go zmieniac. Grüss Gott
mopus1@
Tu jednak pan przegial. Mimo moich tendencji antyklerykalnych /jezeli chodzi o KK w Polsce/ trzeba powiedziec ze: Cywilizacja europejska, jej charakter od Lisboa do Rygi jest przede wszystkim dzielem chrzescijanstwa. Architektura, laickosc /tak tak :oddajcie cesarzowi co cesarskie…/ uniwersytety, szkolnictwo, opieka nad chorymi, sierotami itp. Jacques Le Goff , chyba najlepszy mediewista napisal : „Europe est née au Moyen Age” , Europa narodzila sie w Sredniowieczu. Polecam, duzo Pan zrozumie. Amitiés
Ahaservus:dziekuje=tego ale wielu tu piszacych , a takze Pan Szostkiewicz nie chca przyjac do wiadomosci! Dokladnie tak jak kiedys Niemcy Hitlera.
Nb. Lewica zawsze zyje zludzeniami!
Religia powstała kiedy pierwszy głupek spotkał cwaniaka i mu uwierzył.
@mary
no myślałem, że pana stać na dużo więcej niż takie prostackie bon moty. Jak powstały religie, nad tym trudziły się wybitne umysły. Religia jest częścią kultury i cywilizacji ludzkiej. Nie musimy być religijni, by to dostrzec i docenić. Co nie wyklucza na naturalnie badania negatywnych aspektów i skutków tychże religii.
@ahasverus
Dziękuję. Zgadzam się całkiem, że „Koran jest dyktowany przez Allaha”.
To akurat duży problem. Ale muzelmanie których poznałem dyskutowali ze mną na basie moich (naszych) zasad to znaczy: Wolno kwestionować i krytykować. A poza tym w ogóle nie broniłem Korana tylko ludzi którzy myślą że Koran jest słowem Boga. Myślę że to jest ważna różnica.
@Adam Szostkiewicz 30 września o godz. 17:27
no myślałem, że pana stać na dużo więcej niż takie prostackie bon moty.
A zatem Mark Twain bywał prostakiem:
Religion was invented when the first con man met the first fool.
@zza kałuży
Tak, pisarzom zdarzają się prostackie bon moty.
Adam Szostkiewicz
30 września o godz. 22:00
… dziękuję panu za niezasłużone uznanie.
Voltaire (+1778) bywa moim przewodnikiem:
The first clergyman was the first rascal who met the first fool.
Dodawał:
Nothing can be more contrary to religion and the clergy than reason and common sense.
Christianity is the most ridiculous, the most absurd and bloody religion that has ever infected the world.
rascal – łajdak, łotr, szubrawiec, kanalia…