Prawacy murem za Le Pen
Orbán wyrwał się przed szereg: Jestem Marine! Dołączyli Salvini i Wilders. Widać altprawicy zmiana płci nie przeszkadza w polityce. Z tuzów pisowskich odezwał się Matteo Morawiecki: to wyrok wyłącznie na rękę Rosji. Faktycznie, rzecznik Pieskow, czyli tuba Putina, wylał krokodyle łzy nad stanem demokracji francuskiej. Oligarcha Musk pospieszył na odsiecz niedoszłej kandydatce na urząd prezydenta Francji: naprawimy to. Morawiecki dostrzegł tylko jeden aspekt sądowego zakazu ubiegania się Marine Le Pen o prezydenturę. Pominął drugi, że Rosja znów mówi jednym głosem z ekipą Trumpa.
Czekam na wypowiedź Kaczyńskiego. Przecież witał nacjonalistkę w Warszawie z otwartymi rękami. Nie przeszkadzało mu, że Rosja finansowała jej kampanię wyborczą. Wściekłe reakcje zachodniej altprawicy oparte są na jednym schemacie: to decyzja polityczna, próba obrony status quo przez francuski establishment, przerażony perspektywą przełamania jego monopolu na władzę przez skrajną prawicę.
To szymel uniwersalny. Ilekroć prawacy są oskarżani przez niezależny wymiar sprawiedliwości o łamanie prawa, tylekroć próbują oskarżenia przedstawić jako zemstę polityczną i wykluczanie. A także jako przykład łamania zasad demokratycznego państwa prawa. Gdy w Polsce byli u władzy, łamali te zasady bez żenady, a ówczesna demokratyczna opozycja wytykała to Ziobrze i Dudzie konsekwentnie i ostrzegała, że winni zostaną ukarani.
Różnica polega na tym, że za rządów „zjednoczonej prawicy” faktycznie podjęto próbę podporządkowania wymiaru sprawiedliwości ówczesnej władzy, a po jej przegranej w 2023 r. proces rozliczeń ruszył mimo prób blokowania go przez kontrolowane nadal przez PiS instytucje, na czele z nie-Trybunałem Konstytucyjnym.
Rząd Tuska trzyma się od rozliczania z daleka, rząd Morawieckiego ze wsparciem Dudy wprost przeciwnie: obóz Kaczyńskiego chciał tak nagiąć ustrój, by całą władzę skupić w rękach rządu. Z wymiaru sprawiedliwości chciano uczynić karne i karzące ramię partii rządzącej. Ten model scentralizowanej władzy państwowej, ignorującej monteskiuszowski trójpodział, forsował Orbán, dziś forsuje go Trump. O Rosji Putina i innych satrapiach nie ma co wspominać. Tam sądy działają na ponurej totalitarnej zasadzie, że na każdego znajdzie się paragraf, jeśli zażąda tego władza.
Marine Le Pen została skazana za udowodnione wielomilionowe malwersacje z udziałem fikcyjnych asystentów deputowanych jej partii w Parlamencie Europejskim, a nie za swój skrajnie prawicowy program polityczny. Ma prawo do odwołania się od wyroku. Sprawa nie jest ostatecznie przesądzona. Tak działa demokratyczne państwo prawa.
U nas sąd oddalił wniosek sejmowej komisji do sprawy Pegasusa o aresztowanie Ziobry w celu jego przesłuchania. Zaznaczył przy tym, że komisja jest legalna i ma prawo wzywać kogo uważa w przepisanym trybie. Powinna jednak dokładać należytej staranności w egzekwowaniu swych uprawnień. Tak działa demokratyczne państwo prawa. Sprawa Ziobry też nie jest przesądzona. Podobnie jak sprawa dwóch wież Kaczyńskiego. I całej jego politycznej odpowiedzialności za destabilizację państwa. Tylko wygrana Nawrockiego mogłaby zablokować cały proces rozliczeń nadużyć i przestępstw poprzedniej władzy.
Wyrok w sprawie Le Pen wstrząsnął Francją, bo się go w tak twardej formie nie spodziewano. Być może sceptycy obawiali się, że zaostrzy polaryzację w społeczeństwie i zadziała na korzyść Le Pen. To całkiem prawdopodobne na krótką metę, ale wybory prezydenckie są za dwa lata, więc emocje opadną i pojawią się nowe wyzwania, w tym sprawa znalezienia innego kandydata. Partie skrajnie prawicowe są z reguły wodzowskie. Gdy wódz wpadnie w kłopoty polityczne, sądowe lub medyczne, partia popada w kryzys.
To, że altprawica w Europie i Ameryce ruszyła na odsiecz Marynie, jest politycznym odruchem Pawłowa. Prawicowy i nacjonalistyczny populizm zaliczył we Francji dotkliwy cios. Wcześniej taki cios zaliczył w Rumunii suflowany z Rosji tamtejszy Tymiński. Tak trzymać, demokratyczne państwa prawa.
Komentarze
Mnie uderzyła uwaga WO: nikt nie polemizuje z tym, że Le Pen popełniła przestępstwo. Polemizuje się z tym, czy „swojego” można za przestępstwo ukarać — altright żąda dla siebie prawa stania nad prawem.
Co by nie mówić prawactwo idealnie odzwierciedla zasadę z ,,Samych swoich” – ,,sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie”.
Czekam na działania wobec pseudosędziów i uzurpatorów działających w pseudo Trybunale Konstytucyjnym (d. Trybunał Julii Przyłębskiej).
Na razie kwik pisiego szczęścia bo sąd nie wydał zgody na aresztowanie Ziobry. Czyżby sędzia nie z ,,kasty”? Czy jednak niezależny sąd?
Na Republice od wczoraj orgazm: sąd wypuścił Cybę. Trudno o bardziej podniecający prezent od ,,kasty” na nadchodzące wybory. Praktycznie każdy pisowiec czuje się potencjalną ofiarą…Wiadomo: Tusk wypuścił swojego siepacza na łowy.
Problem Le Pen polega na tym, że mimo prawa do odwołania, z którego ona skorzysta, wykonanie wyroku, tu pozbawienie jej prawa wyborczego, jest egzekwowane natychmiast.
Poza tym skrajna, jakże ożywiona po tym wyroku, prawica ustawia się wprawdzie w solidarnym szeregu, ma trochę czasu na tuszowanie leków własnych i wydaje okrzyki powołując się na sprawiedliwość. Śmiechu warte.
Nie jestem alt-prawicowcem ale alt-dziadersem, jednak w tej sprawie coś mnie niepokoi. Wyrok, który usłyszała Le Pen jest nieprawomocny. Nie zmam prawa francuskiego, ale natychmiastowy zakaz działalności publicznej kojarzy mi się z „zabezpieczeniami prawnymi” wdawanymi masowo przez trybunał kucharki Kaczyńskiego. Na szczęście Kamiński i Wąsik zostali skazani wyrokiem prawomocnym i tu liczę na skuteczność prokuratury.
I M a ..
I Mateuszek Mora
I Mariuszek Bła . i Maryja Radyjo.. i Staś Micha i Jaruka i Sushi ,Yanuszko i Kalett.. Przemuśczar i Wójcimar.. wraz z Ossdupą wszyscy boleją. Końfederaści płacza z Orbanem
Francja się obroniła w tym sezonie. To ważne..bo to symbol niejako. To tam we Francji skutki Oświecenia były najmocniejsze. W czasie wojny w Hiszpanii we Francji było zaplecze. Francja w obecnej dobie pokazuje figę Trumpowi i innym ,,owalnym ” ,,Owulantom”.. jajo konserwatywne jakby nie miało szans na bezpieczny inkubator. Orbanosz Poplątosz Kablosz Kremlosz musi kontrolować leczo i gulasz bo sie przypali. Niemy mimo znacznej mocy AfD idą swoim kursem i obiecują Orbanowi jakąś niespodziankę.
Polityczne prawicowe bebechy w Polsce szarpią torsje. Dalej bowiem Bodnar może dzialać i taki Błaszczu czy Ziobro mają obawy mimo buńczucznych deklaracji.
Nielegalny Prezes napastuje nielegalną Policję i innych nielegalnych” Patotrybunał z Patodudą , Patofoglem , oraz Patoedurniami tańcują patopolkę rachońkę bez akompaniamentu. Za dekadę będą kolejne ,,Idy Smoleńskie” Wydaje się jakby nieco patogęby nabrały dalszej krzywizny. Po łacinie curvatura majoris neogrodis Prezessimi furiosa” Mija bez farmakologii. Zawsze Bartłomiej M. jakieś ziółka wymyśli.
P>S Niemcy” miało być. !
Gały zawodzą ..niestety , a specjaliści niedostępni . Składkę zdrowotną płacę już 63 lata. !
Twarde ciosy we wszelkiej maści populistów, faszystów, złodziei i bandytów zaostrzają polaryzację tylko chwilowo. W dłuższym okresie ich osłabiają, a wręcz politycznie eliminują. Natomiast ociąganie się tylko ich wzmacnia.
Przykładowo, szybkie rozgonienie szczujni pod nazwą TVPiS nie wywołało żadnej wojny domowej jak to wieszczyli symetryści tylko spowodowało odbudowę telewizji publiczną do której obecnie, po okresie dąsów i pląsów grzecznie chodzą pisowscy. Z drugiej strony, wzdryganie się przed nieestetycznym zaplombowaniem zamków w budynku dawnego Trybunału Konstytucyjnego spowodowało że z czasem ich figuranci zaczęli oskarżać demokratycznie wybraną władzę o ,,zamach stanu”. Przykłady zdecydowanych działań czy zaniechań z Polski, USA, wojny w Rosji już nie wspominając o historii można mnożyć. I zazwyczaj wnioski wychodzą te same.
Przykład z Francji, wcześniej z Rumunii, oby stanowił pozytywną inspirację do szybszej i odważniejszej odbudowy praworządności u nas.
Czym różni się Polska od Francji? Nie tylko tym, że Polacy jedli widelcem, a Francuzi nie:))) Francuzi potrafili powołać Trybunał Rewolucyjny, podczas gdy Polacy ciut wcześniej mieli zwyczaj przemawiać w Sejmie po kilka godzin w ramach ucierania ustaw
@Bartonet
Przykład z Francji, z Rumunii… a dlaczego nie z Turcji? Nie są to moim zdaniem przykłady pozytywne. Mam nadzieję, że nie będą stanowiły dla nas inspiracji.
W walce ze złem trzeba działać szybko, zdecydowanie i systematycznie. Zbyt długo społeczeństwa trwały w jakimś dziwnym uśpieniu i w atmosferze bezkarności namnożyło się mnóstwo grup zorganizowanej przestępczości działającej pod płaszczem działalności politycznej tudzież religijnej. Teraz, gdy szydło wyszło z worka, strach przed odpowiedzialnością ich jednoczy. Niestety, wygląda na to, że my lubimy być krzywdzeni i opluwani, bo powszechny przekaz ma taki charakter jakbyśmy z upodobaniem umożliwiali im swobodne przestępstwa medialne (bo jak nazwać mieszanie z błotem najbardziej wartościowych polityków) i jeszcze je z lubością tysiąc razy powtarzali. Nasza publicystyka jest do dudy. „Brawo my.” Istnieje wielka potrzeba filmowych dokumentów okazujących zwięźle ale dobitnie bandytyzm tego jęczącego środowiska i ma to być nadawane 24 godziny na dobę.
Psychopatyczny Trump i jego administracja żąda od organizacji pozarządowych otrzymujących pomoc na realizację programów pomocowych, podpisywanie „lojalek” zobowiązań, że nie wykorzysta amerykańskich pieniędzy na żadną „inicjatywę, program czy działanie”, które byłyby niezgodne z rozporządzeniem 14173 prezydenta USA, zakazującego DEI: programów różnorodności, równości i włączenia.
Tak działa w istocie kacapski amerykański zamordyzm AD 2025.
To tępe naśladownictwo znanych i w polskich reżimach lojalek:
„Ja, niżej podpisany oświadczam i zobowiązuję się do zaniechania wszelkiej działalności szkodliwej dla Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w szczególności do przestrzegania obowiązującego porządku prawnego”.
W istocie to była deklaracja zaprzestania działalności opozycyjnej.
@Kalina
1 kwietnia 2025 16:58
Pani Kalino co za trywializacja ale pobawmy się:
Pewien król Francji zwykł mawiać, że królrm jest u siebie a niekiedy bywa u innych, tymczasem nasi sąsiedzi ustalali kto i za ile zerwie w Polsce sejm, na którym różni ,,panowie Kikeriki” (określenie, którego autorem był Fryderyk II) tak ładnie przemawiali.
@Stary Profesor, 1 KWIETNIA 2025, 17:31
Nie symetryzuj waćpan Profesor.
@Sławczan
Kikeryki, Irokezi (to aluzja do szlacheckich czubów:)))…Rumienię się ze wstydu, ale nie ukrywam, że Fryderyk od lat mi imponuje:))) Mamy wspólne pasje: polityka, muzyka, zwierzaki…
@mario
Czy Pan pisze poważnie, że podpisanie przez delikwenta lojalki zapewniało czerwonym łobuzom jego rezygnację z działalności opozycyjnej?:))))
@Sławczan
Jeszcze jedna polska cecha, ktora kładzie się cieniem na dziejach kraju, a która widać w miotaniu sie nowej ekipy. Oto relacja ksiedza Kitowicza: konfederaci barscy porwali króla Stanisława Augusta jako agenta rosyjskiego wpływu i nie brak było takich, którzy chcieli go zamordować. A bylo to wiele lat przed egzekucją Ludwika XVI. Szczęśliwie nikt uroczego króla nie zamordował, a wrecz przeciwnie – odstawiono go do domu jakiegos młynarza wydobywszy przyrzeczenie, ze nie spotka porywaczy pomsta. W Warszawie w kosciele sw. Jana odbyło sie nabozeństwo dziękczynne za szczęśliwe ocalenie monarchy, zaś dwóch cudzoziemców stojacych za filarem miało stwierdzic, ze Polacy nie sa zdolni ani do dobrego, ani do złego.:)))
@Kalina
1 kwietnia 2025 22:51
Dla ich „czerwonych” celów i wyobrażeń dostatecznie zatruwało życie większości z zatrzymanych…
Ale ja o Trumpie… raczej…!
@Kalina:
No ale działalność opozycyjna to może nie jest dobry punkt odniesienia. Może dobrym punktem byłoby miejsce genetyki w czasach łysenkizmu.
„Liberalna sędzia Susan Crawford wygrała wybory do Sądu Najwyższego stanu Wisconsin – wynika po przeliczeniu blisko połowy głosów. Ten rezultat to porażka dla obecnej administracji, która dziesiątkami milionów dolarów od Elona Muska wspierała jej konserwatywnego konkurenta Brada Schimela. Sam miliarder na kilka godzin przed zamknięciem lokali wyborczych agitował na rzecz republikańskiego kandydata.
Zgodnie z rozkładem miejsc w stanowym Sądzie Najwyższym demokraci wciąż będą mieli przewagę w izbie (4:3).
Susan Crawford walczyła o zwycięstwo ze wsparciem Partii Demokratycznej, szczególnie progresywnego skrzydła formacji, w tym tygodniu w mediach społecznościowych poparł ją m.in. były prezydent Barack Obama.
„Gratulujemy sędzi Susan Crawford zwycięstwa, a mieszkańcom Wisconsin wybrania sędzi, która wierzy w rządy prawa i ochronę naszych wolności” – napisał w sieci były commander-in-chief.
Z kolei Brad Schimel uzyskał poparcie republikanów i konserwatystów, a przede wszystkim nowej administracji w Waszyngtonie. Według mediów oprócz wpisów Donalda Trumpa w mediach społecznościowych, prawnik został wsparty 20 milionami Elona Muska.
Wybory w Wisconsin. Musk otworzył worek z pieniędzmi
Na kilkadziesiąt godzin przed otwarciem lokali wyborczych miliarder zorganizował wiec w stanie Wisconsin, podczas którego przekazał dwóm wyborcom czeki o wartości miliona dolarów za deklarację oddania głosu na Schimela. Właściciel SpaceX obiecał również 20 dolarowe wypłaty wszystkim, którzy pomogą wybrać konserwatywnego kandydata do Sądu Najwyższego w Wisconsin.
Ostatnią próbą wpłynięcia był wywiad Muska wywiad w zaprzyjaźnionej prawicowej stacji „Fox&Friends”, w którym przekonywał o zaciętym wyścigu, w którym decydować mogą pojedyncze głosy.
– Te wybory zadecydują o tym, czy demokraci będą w stanie dokonać gerrymanderingu (manipulowanie przebiegiem granic okręgów wyborczych – red.) Wisconsin w celu usunięcia dwóch miejsc w Izbie Reprezentantów na rzecz demokratów.
– Jeśli republikanie stracą kontrolę nad Izbą Reprezentantów to zrobią wszystko, co możliwe, aby powstrzymać program, na który głosowali Amerykanie – dodał Elon Musk.
Ostatnią próbą finansową miliardera było rozdawanie w sieci 50 dolarów każdemu, kto zrobi zdjęcie na zewnątrz lokalu wyborczego, na którym mieszkaniec stanu Wisconsin trzyma fotografię sędziego Brada Schimela. Do „wniosku” należało dołączyć swoje dane kontaktowe, a także swojego sąsiada, dzięki czemu polityczny PAC mógł zbudować bazę wyborców.(…) / PB, dziennik.pl
Tak działa amerykańska pseudodemokracja pieniężna jawne przekupstwo (czynne łapownictwo)… bogatych ćpunów…
@Bartonet,
Proszę sprawdzić w Wikipedii co to jest symetria. Pan uważa, że można na podstawie nie dowiedzionych w prawomocnym wyroku zarzutów eliminować przeciwnika politycznego, a ja uważam że nie można. Albo-albo. Całkowita asymetria.
@ Kalina 1 kwietnia 2025 22:51
cyt: „…. podpisanie przez delikwenta lojalki zapewniało czerwonym łobuzom jego rezygnację z działalności opozycyjnej?:))))”
Ależ nie! – jedynie otwierało organom skróconą ścieżkę represyjną, nie trzeba już było tworzyć i gromadzić zeznań, podsłuchów i innych materiałów operacyjnych, do ukarania wystarczyło że delikwent „nie dotrzymał podpisanego papierka”
Do udziału w wyborach prezydenckich podobno zgłosiło się 53 kandydatów (!) Normalnemu człowiekowi trudno wymienić z głowy choćby dziesięciu. Tak liberalne zasady umożliwiające start w wyborach nie są żadnym triumfem demokracji tylko jej zagrożeniem. Tym bardziej w dzisiejszych czasach w których część pretendentów to prawdopodobnie, mówiąc wprost, składa się z rosyjskich szpiegów. Nawet jeśli nie stanowią oni bezpośredniego zagrożenia to sama ilość wszystkich aspirantów może ośmieszyć telewizyjną debatę i rozmyć istotny przekaz.
Z jednej strony w polskich realiach politycznych prezydenta nie powinien wybierać parlament, nawet jeśli patrząc na casus pana Dudy ma się ku temu chwilowe ciągoty, z drugiej, zasady uprawniające do startu w wyborach na Pierwszą Głowę Państwa powinny zastać zaostrzone. Choćby o dwukrotne podwyższenie liczby wymaganych podpisów oraz o konieczność doświadczenia parlamentarnego każdego ze startujących kandydatów. Demokracja sama się nie obroni.
I hajże na Giertycha ” pędzi Kaky z tłumem.
otaczając mównicę i rzucając gó@nem.
Za nim inne śpieszą wykrzywione pyski
zęby szczerzą groźne a w oczach rozbłyski.
Giertych jak Gerwazy napory odpiera
Tu wali tępa głowa, tam Goska siekiera.
Mów mi wuju Jarku ”.na nic ta zadyma.
Kiedyś wszystkich dymałeś’ ciebie będą dymać!
Na nic twoje młodzianki i ich śmichy hichy
Fogle, Gruszki-Mariuszki, nadymają kichy.
Minął czas twych mocy kram już pora zwijać
Na nic Zbigu- Zero rękami wywija.
Imunitety więdną no bo Bodnar czeka..
Może pora nadeszła by nie szczuć nie szczekać?
@Stary Profesor:
Czy masz gdzieś zarzuty, że nie udowodniono winy tym politykom? Bo ja znam przykłady przeciwne (choćby Trump), gdzie sądy wstrzymywały się, mimo dowodów, by nie zaostrzać sytuacji politycznej.
@Bartonet:
Komitety się zawiązują, by zbierać podpisy. To pierwszy etap. Realnym progiem jest zebranie 100 tys. podpisów. Do końca ub. tygodnia ten wymóg spełniło, jeśli dobrze liczę, 7 komitetów. Podpisy trzeba zebrać do piątku, więc niedługo się przekonamy, ilu kandydatów faktycznie wystartuje w wyborach.
@Bartonet
Ja również się z Panem zgadzam w sprawie ograniczeń dla kandydatów na prezydenta. Żadnych „obywatelskich” Januszów Kowalskich, tylko osoby delegowane przez znaczące partie polityczne
@Bartonet
2 kwietnia 2025
11:00
Wedlug mnie, tak samo jak o jakosc kandydatow, demokracja powinna dbac o jakosc wyborcow.
@mfizyk
2 kwietnia 2025 15:03
Wedlug mnie, tak samo jak o jakosc kandydatow, demokracja powinna dbac o jakosc wyborcow.
Pardonnez-moi ce luxe de logique – excusez le mot – chłopie, a kimże jest „demokracja”, że „powinna dbać”?
Widać nudzisz się i pociskasz pierdoły byle coś napisać.
Wyborcy są tacy jaki jest przekrój społeczeństwa a ściślej czynnego elektoratu – zmienny w czasie i swoich upodobaniach – ostatnio np. duża część, czy się to komuś podoba czy nie, „spontanicznie jako wzór polityka wskazują Andrzeja Leppera za jego bezkompromisowość i charyzmę (a w ostatnim półroczu popularne na TikToku zrobiły się nagrania z wypowiedziami lidera Samoobrony):
– Andrzej Lepper. Nie byłem jego fanem, ale bardzo mi się podobało, że był szczery i wspierał maluczkich. Był bardzo odważny, bronił swoich racji, swojego zdania.
– Krzysztof Bosak.
– Mój też. Odsłaniali pomnik Wołynia i tylko Bosak się pojawił z ważniejszych polityków. To mi się spodobało, bo to ważna część naszej historii.
– Mój też. Cenię plan B. Gdyby odpadł w wyborach, to sobie poradzi gdzie indziej. Bosak, Mentzen. Bosak jest wykształcony, jest inżynierem.
– Chyba też prawnikiem.
– Wydaje mi się, że inżynierem. Przemawia przez niego logika i to mi się podoba.
– Spokój, szacunek.
– Nie daje zapanować emocjom.
– Nie traci kontroli nad sobą.
– Zawsze kulturalny. Nigdy nie odmówił nikomu wspólnego zdjęcia. Uśmiechnięty, grzeczny.
– Na wywiadach rzadko się zastanawia, potrafi się wypowiedzieć na każdy temat”.
itd. itp…
Konfa_Warszawa2″
————————————————————-
Co ma tu do roboty „demokracja”?
@mfizyk
2 kwietnia 2025 15:03
Wedlug mnie, tak samo jak o jakosc kandydatow, demokracja powinna dbac o jakosc wyborcow.
Pardonnez-moi ce luxe de logique – excusez le mot – chłopie, a kimże jest „demokracja”, że „powinna dbać”?
Widać nudzisz się i pociskasz pierdoły byle coś napisać.
Wyborcy są tacy jaki jest przekrój społeczeństwa a ściślej czynnego elektoratu – zmienny w czasie i swoich upodobaniach – ostatnio np. duża część, czy się to komuś podoba czy nie, „spontanicznie jako wzór polityka wskazują Andrzeja Leppera za jego bezkompromisowość i charyzmę (a w ostatnim półroczu popularne na TikToku zrobiły się nagrania z wypowiedziami lidera Samoobrony):
– Andrzej Lepper. Nie byłem jego fanem, ale bardzo mi się podobało, że był szczery i wspierał maluczkich. Był bardzo odważny, bronił swoich racji, swojego zdania.
– Krzysztof Bosak.
– Mój też. Odsłaniali pomnik Wołynia i tylko Bosak się pojawił z ważniejszych polityków. To mi się spodobało, bo to ważna część naszej historii.
– Mój też. Cenię plan B. Gdyby odpadł w wyborach, to sobie poradzi gdzie indziej. Bosak, Mentzen. Bosak jest wykształcony, jest inżynierem.
– Chyba też prawnikiem.
– Wydaje mi się, że inżynierem. Przemawia przez niego logika i to mi się podoba.
– Spokój, szacunek.
– Nie daje zapanować emocjom.
– Nie traci kontroli nad sobą.
– Zawsze kulturalny. Nigdy nie odmówił nikomu wspólnego zdjęcia. Uśmiechnięty, grzeczny.
– Na wywiadach rzadko się zastanawia, potrafi się wypowiedzieć na każdy temat”.
itd. itp…
Konfa_Warszawa2″
————————————————————-
Co ma tu do roboty „demokracja”?
Oglądam zadymę w sejmie i zachodzę w głowę. Jak to możliwe, do jasnej, ciężkiej, smierdzącej anielki, że ta banda łobuzów jeszcze nie siedzi za kratkami
@Stary Profesor, 2 KWIETNIA 2025, 9:03
Nie jest to oczywiście reguła ale niestety kolejny smutny przykład na to że ani metryka ani tytuł nie stanowi żadnej gwarancji co do trzeźwości oceny rzeczywistości przez oceniającego. A z tym jak widać jest nie najlepiej gdyż zrównywanie przykładu tureckiego z francuskim i rumuńskim jest objawem najczystszego symetryzmu. Wieje niejakim J.D. Vancem.
@Kalina, 2 KWIETNIA 2025, 14:36
W razie czego uporządkujmy. Janusz Kowalski nie startuje w wyborach tylko Tadeusz Batyr.
Prawacy w Europie musieli patrzeć z pewna obawą, z niepewnością co dalej na panią Le Pen, która spuściła nos na kwintę, wyraźnie poruszona usłyszanym przed chwilą wyrokiem sądu krajowego i zdołała jedynie zinterpretować ten werdykt, jak w takich przypadkach robią to prawacy na całym świecie – jako wrogie posunięcie polityczne przeciwko demokratycznej prawicy, jako uderzenie w demokrację, wykorzystywanie sądów do celów politycznych, ja nic takiego nie zrobiłam, jestem absolutnie niewinna, to był proces zmontowany, itd.
Wypowiedź była tak sztampowa, insynuacyjno pretensjonalna, że przyjaznym Marie prawakom europejskim nie będzie trudno kontynuować jej obronę. Wystarczy tylko powtarzać zdarte argumenty prawaków o ich prześladowaniu przez zmanipulowane sądy w celu zniszczenia demokracji i ostatecznego pokonania najbardziej sprawnej, przyszłościowej, inteligentnej i bezkompromisowej siły w Europie – patriotycznej prawicy, która nigdy się nie poddaje, a prędzej czy później i tak wygra.
Być może wstrząsnęło to także Kaczyńskim Jarosławem, który dzisiaj wygłosił w Sejmie przemówienie do posła Giertycha, w którym nazwał go głównym sadystą (?) w Polsce, sprawcą pośrednim śmierci Barbary Skrzypek – sekretarki Kaczyńskiego. Po tym jak to się stało, otrzymał głos Roman Giertych i został otoczony przy mównicy sejmowej przez ludzi PiSu pod wodzą Kaczyńskiego, którzy obrzucali Romana obelżywymi okrzykami – morderca, zdrajca, itp. a Kaczyński mikry i blady stał przy mównicy i dorzucał do tego swoje obelgi, m. in. wołał do Giertycha — ty kanalio, śmierdzielu (?).
Jarosława klasyczny numer bez trybu niestety nie wypalił, nie skończyło się to na jakiejś rewolucji, ale tumult na miarę sejmikowych buntów był w sejmie tuż, tuż.
Ne wypalił, bo Kaczyński porwał się na to, co mu nagminnie nie wychodzi – osobiste stawanie na czele i prowadzenie do bitwy swoich ludzi, spontanicznie, zdecydowanie i z poczuciem najwyższej racji. Skończyło się jak zwykle na pajacowaniu, całkiem podobnie jak szturm pod wodzą Prezesa PiS i wiceprezesa Macierewicza na Sejm, by wprowadzić na salę obrad skazanych sądownie prawomocnie dwóch posłów – Wąsika i Kamińskiego.
Sadzę, ze dość dotkliwym ciosem dla Kaczyńskiego było to, że wczoraj Parlament Europejski uchylił Wąsikowi i Kamińskiemu immunitety i nie dało się tego w żaden sposób przedstawić tu w Polsce na PiSowskim forum, że była to wielkie klęska demokracji europejskiej – zdeprecjonowanie PE, samozaoranie tego parlamentu dokonane z poduszczenia Tuska i na rozkaz niemry van der Leyen, czy jakiejś innej marionetki.
Kaczyński stojąc wyzywająco przed Giertychem miał wyraźnie podłamaną minę. W oczach rozpacz, na twarzy grymas nienawiści, piąstki tłukły w sejmową mównicę, a chrypiący dyszkant wyrzucał obelgi na Giertycha, który stał i tylko patrzył. Nic a nic go nie ruszało, nie rwał się do bitki, nie poczuwał się do sporu, a w końcu znieważył niesamowicie Jarosława zwracając się do niego – Jarosławie, mów do mnie wuju (jak Zagłoba do Rocha Kowalskiego). To było dotkliwa zniewaga, bo z patriotycznej epopei wyjęta i perfidnie, poniżająco zastosowana do wielkiego polityka polskiego Jarosława, najporządniejszego prawaka w Polsce.
TJ
@Bartonet
Absolutnie nie miałam na myśli posła PiS Janusza Kowalskiego:))) Nazwałam tak hipotetycznego Pana Nikt (Nazwisko Kowalski – anonimowy Polak, Janusz – imię symboliczne Polaka, tak jak Grażyna – symboliczne imię Polki)
@le tre e mezzo
2 kwietnia 2025
17:57
A o jakosc kandydatow tak jak pisal Bartonet tez sie ktos (demokracja?) powinien starac? Czy nie?
Napisz cos madrego na ten temat jesli sie nie nudzisz.
@tj
🙂
Debil w chórze… „prowokacji i chamstwa”.
Źałosna kreatura na wypierdzie.
8 lat daje koncert swego haniebnego debilizmu i osłabiania autorytetu państwa i teraz chowa się za równie podejrzaną postacią JPII.
Trzeba się zgodzić, że „to planowa próba zmiany tematu i przykrycia porażki ale także zepsucia nastroju i dobrych emocji związanych z 20 rocznicą odejścia św. Jana Pawła II do Domu Ojca. Nie dajcie się! Nie pozwólcie sobie odebrać tego co ważne i przeniknięte Dobrem!”… mówi do was, wysłannik boga kurdupli.
@ mały fizyk – „Słodowy człowieczek”
„Płaczu warte” – powiedział słusznie forumowy migracjolog:
„…a inżynier próbuje układać im polityczne życie, oczywiście pod płaszczykiem demokracji! Demokracja powinna…Pozostaje pytanie czy siła czy bez użycia siły”.
Płaczu warte bez mszy…
@le tre e mezzo:
> a kimże jest „demokracja”, że „powinna dbać”?
Ustrojem funkcjonującym w Polsce, blisko jest więc równości demokracja = Rzeczpospolita Polska.
I tak, „demokracja” powinna dbać o jakość wyborców. Robi się to przez, np. poziom edukacji, sam fakt prowadzenia edukacji liberalnej (tj. uczącej więcej niż potrzeba do efektywnej pracy*, ale pozwalającą poznać podstawy wiedzy o świecie, potrzebne by funkcjonować jako obywatel), wspieranie inicjatyw i zaangażowania obywatelskiego (jako kształcącego do udziału w demokracji), prowadzenie permanentnej edukacji obywatelskiej… Metod jest dużo.
> – Andrzej Lepper. Nie byłem jego fanem, ale bardzo mi się podobało, że był szczery i wspierał maluczkich. Był bardzo odważny, bronił swoich racji, swojego zdania.
Widzisz, odmawiasz możliwości działania „demokracji”, ale jak najbardziej podajesz efekty celowego działania „agentów chaosu” (i mnie nie obchodzi, czy stoi za tym Putin, Musk, Thiele, czy może amerykańscy albo brazylijscy sekciarze). Oni to robią, a „nasi” cały czas sobie dają wmówić, że nie mogą się angażować.
*) W lekturach mam historię pewnego działacza spółdzielczego z wczesnego PRL. I on chodził do szkoły w GG. I okupanci chcieli… no właśnie tego co Konfa, czy JKM, czy trumpiści: szkoły uczącej TYLKO do wykonywania zawodu (ale polscy wykładowcy uczyli więcej, co było czynem patriotycznym). I chodzi za mną, że to co bez problemów kwalifikuje się jako działanie antypolskie, gdy robią to naziści, staje się „sensownym postulatem politycznym, zgodnym ze zdrowym rozsądkiem”, gdy podnosi to prawica.
@tejot
2 KWIETNIA 2025
23:37
Tez to ogladałam i przyznam, ze przy ewidentnej różnicy postur obu panów bardzo w duszy sobie zyczyłam, zeby mecenas sie odwinął i jednym ciosem zmiótł tę kreature mikry, a przy okazji kilku innych go oblegajacych. „Wuj” był dowcipny, ale pogrązajacy jeszcze bardziej powage sejmu.
@Bartonet
Nie wiem na czym miałaby polegać „trzeźwość oceny rzeczywistości”, ale najwyraźniej utrudnia ona dotarcie do istoty problemu.
Trump nie wprowadził nowych ceł dla Rosji i Białorusi. Czy ktos jeszcze ma watpliwosci, ze to ruski agent?
PAK4
3 kwietnia 2025 8:03
@le tre e mezzo:
> a kimże jest „demokracja”, że „powinna dbać”?
Ustrojem funkcjonującym w Polsce, blisko jest więc równości demokracja = Rzeczpospolita Polska.
Czyś ty PAKu rozum postradał, czy o drogę pytasz – wykład o demokracji zapodajesz jako formy ustrojowej… piszesz jakbyś z choinki się urwał:
„Robi się to przez, np. poziom edukacji, sam fakt prowadzenia edukacji liberalnej (tj. uczącej więcej niż potrzeba do efektywnej pracy*, ale pozwalającą poznać podstawy wiedzy o świecie, potrzebne by funkcjonować jako obywatel), wspieranie inicjatyw i zaangażowania obywatelskiego (jako kształcącego do udziału w demokracji), prowadzenie permanentnej edukacji obywatelskiej… Metod jest dużo.
„Robi się to …” – to klucz do twojego bajdurzenia…
Przecież kolejne rządy w demokratycznym ustroju Polski „robią to” – edukacja na wysokim miejscu we wszystkich programach partyjnych, we wszystkich przemówieniach funkcjonariuszy kolejnych reżimów i co … po owocach ich poznacie… Mentzen z Bosakiem idolami, alfons z wysokim poparciem, kurdupel na piedestale od lat kilkunastu itd. itp.
Demokracja niczego nie robi – stwarza warunki, lepsze lub gorsze zależnie od perspektywy i celów – robotę robi biurokracja kolejnych ekip rządzących najczęściej solidnie niekompetentna i sprostytuowana.
W Ameryce, ktoś postanowił ją wysadzić w powietrze, twierdząc w psychopatycznej naiwności, że ma lepszą i że edukacja to nie priorytet, a to wiara czyni cuda i oligarchia finansowa (tak, ta czyni cuda). Na razie oniemiały świat się przygląda…
Edukacji tylko tyle byle odtwarzać zasoby karnej – wdrożonej do posłuszeństwa – siły roboczej i obsługi siły militarnej.
A Putin zaciera ręce… wreszcie rozpoczął się proces upodobnienia Ameryki do Rosji – rządy oligarchii finansowych, a Ruscy wyleczą się z kompleksu mitycznej Ameryki… i będą jeszcze mocniej kochać swoich carów w świecie podzielonych na nowo wpływów i interesów, i ich militarnego pilnowania.
W nawiązaniu od dyskusji: nie tak dawno w trakcie prowadzenia do policyjnego wozu pewna wyjątkowo obślizgła męta odpowiedzialna za przewały w Lasach Państwowych, aferę hejterską oraz oskarżana o przyczynę dramatu rodzinnego posłanki Filiks zakrzyknęła coś o wielkiej Polsce. Rozumiem że w imię serwowanego przez niektórych Profesorów symetryzmu również ten przypadek można podciągnąć pod ,,niszczenie demokracji” i ,,pozbywanie się przeciwników politycznych”?
@Kalina, 2 KWIETNIA 2025, 23:43
Tak, wszystko to znam, Janusz, Grażyna, Seba, Jagoda i Brajanek. To był żart wielopoziomowy.
@PAK4
3 kwietnia 2025
8:03
Na tle ostatnich badan @le tre e mezzo swietnie sie plasuje wsrod „zwyklych” Polakow 🙁
Plaga nieuctwa. Z wiedzy należy się pała, piątka za demagogię. Kopiemy rozumowi grób:
Na tle Europy wyróżnia nas też ciekawość, a dokładniej – jej brak. Ponad 54 proc. z nas uważa, że w codziennym życiu znajomość nauki niespecjalnie się przydaje (tylko w Słowacji taką opinię można usłyszeć częściej, od 58 proc. pytanych). W ogóle nie cenimy zbytnio naukowców. Połowa Polaków (więcej jest tylko Cypryjczyków) uważa, że badacze są aroganccy, 42 proc. (więcej tylko w Słowenii), że ograniczeni, a 36 proc. – najwięcej w Europie – że niemoralni.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/2291459,1,plaga-nieuctwa-z-wiedzy-nalezy-sie-pala-piatka-za-demagogie-kopiemy-rozumowi-grob.read
Droga Kalino, powaga naszego sejmu już dawno pobiegła w sina dal i zniknęła bez śladu .
Dzisiaj, kto ogląda obrady sejmu, ten w cyrku się nie śmieje .
@Kalina
No tak, oczywiste skojarzenie, ale jednak groził Rosji sankcjami, gdy zaczęło do niego docierać, że Putin mu nie pomoże zdobyć pokojowego Nobla za rozejm w Ukrainie.
@ Kalina Mecenas R. G .. wiedział co robi.. a chciał robić najwyraźniej kipisz”. Kaczyński i Nowogrodzianie dali się sprowokować i pokazali całej Polsce swoją wściekłość i jednocześnie Bezradność Wobec Giertycha. Najlepiej to oddają pogróżki Prezesa skierowane do mecenasa.
Nawet Duda zareagował widząc to żałosne wydarzenie no i jak to Duda ,,nie omieszkał”. …
Miło patrzeć na tę posłankę Arent i innych ryczących. Będą pozwy bo Giertych n nie odpuści.
Nieprawość i Niesprawiedliwość zdaje sobie sprawę że przegrało z kobietami oraz Tuskiem , a reżyserem przegranej był głównie Jarosław Rajmundowicz kurczowo Antytuskowy i Antyniemiecki. Wyśmiewanie kobiet które ,,tego w szyję ” i partyjny kult Szefa .. pogrzebał Trzecią Kadencję. Blamaż w Sejmie Polacy będą długo pamiętać. Cokolwiek się jednak będzie działo Prezes będzie ponosił coraz dotkliwsze ciosy ..Giertych nie ustanie.
Cytat z le trę e mezzo dla samouków politycznych Paka i Fizyka…
„ Demokracja niczego nie robi – stwarza warunki, lepsze lub gorsze zależnie od perspektywy i celów – robotę robi biurokracja kolejnych ekip rządzących najczęściej solidnie niekompetentna i sprostytuowana.
W Ameryce, ktoś postanowił ją wysadzić w powietrze, twierdząc w psychopatycznej naiwności, że ma lepszą i że edukacja to nie priorytet, a to wiara czyni cuda i oligarchia finansowa (tak, ta czyni cuda). Na razie oniemiały świat się przygląda…“.
Świat się przygląda a Słodowi ludzie bawią się w antropologów.
@volter
Proszę nie mówić hop i nie dawać przedwcześnie prezesa na straty
Na tle ostatnich badan światowej psychiatrii nieamerykańskiej @mały fizyk stanowi przypadek zwiędłego narcyza z sekty kurdupla święcie przekonanego o mocy swego rozumu krzewiącego tandetę foliarzy i budowniczych „nowego człowieka” dla demokracji odrzuconej i zwrotu społeczności wielu krajów ku akceptacji autokracji cwanych ciemniaków obiecujących cuda na kiju.
Ruski agent najwidoczniej otrzymał od mocodawców dyrektywę: rozbić sojusz państw zachodnich i rozpętać wojnę handlową, która zniszczy gospodarkę amerykańską
Władza
Nie interesuje nas dobro innych; interesuje nas jedynie władza. Nie bogactwo, czy luksus, czy długie życie, czy szczęście; tylko władza, czysta władza. Tym różnimy się od wszystkich oligarchii przeszłości, że wiemy, co robimy. Wszystkie pozostałe, nawet te, które przypominały nas, składały się z tchórzy i hipokrytów. Niemieccy naziści i radzieccy komuniści pod względem swoich metod byli nam bardzo bliscy,
ale nigdy nie mieli odwagi uznać swoich motywów. Udawali, być może nawet wierzyli, że przejęli władzę niechętnie i na czas określony, i że tuż za rogiem znajduje się raj, gdzie ludzie będą wolni i równi. My tacy nie jesteśmy. My wiemy, że nikt nigdy nie przejmuje władzy z intencją zrezygnowania z niej. Władza to nie środek; władza to cel. Nie wprowadza się dyktatury po to, by chronić rewolucję; rewolucję wywołuje się w celu narzucenia dyktatury. Celem prześladowań są prześladowania . Celem tortur są tortury. Celem władzy jest władza.
Orwell , 1984
Umierające reżimy
„Ludzie z kręgów zdemoralizowanej elity, niczym bohaterowie Czechowa, stopniowo odkrywają, że utrzymujący ich system jest skorumpowany i zepsuty. Stają się cyniczni, nie rządzą efektywnie, uciekają w hedonizm. Nie wierzą już własnej retoryce. Ich energia wydatkowana jest na wykradanie i grabienie wszystkiego, co się da, i to jak najszybciej.
Okradają własne instytucje. ( … )
Elity przemieniają się w kanibali i pożerają się nawzajem. Tak dzieje się w końcowej fazie umierających reżimów. Ludwik XIV okradał własną szlachtę odbierając jej tytulaturę i urzędy, za przywrócenie których kazał sobie płacić. W podobny sposób większość korporacji postępuje ze swoimi udziałowcami. Krótko mówiąc, umierająca klasa rządząca przestaje myśleć o przedłużeniu swego gatunku.
Modne stają się, nawet w hermetycznym środowisku elit, drwiny i wyśmiewanie politycznych marionetek, będących notabene publiczną twarzą państwa korporacyjnego.
Chris Hedges//Robert E. Gamer, Skolonializowani przez korporacje
@le tre e mezzo:
> „Robi się to …” – to klucz do twojego bajdurzenia…
Ale osochodzi? Chodzi o to, że:
– nie robi się, ja twierdzę, że robi?
– robi się, ale to nieskuteczne?
– mówi się, że się robi, ale sabotuje się takie prace?
> Przecież kolejne rządy w demokratycznym ustroju Polski „robią to” – edukacja na wysokim miejscu we wszystkich programach partyjnych
Mam kolegę, który dyrektoruje szkole. I za PiSu ograniczono im fundusze tak, że brakło na papier toaletowy do szkolnych ubikacji. Musieli szukać dofinansowania, żeby młodzież nie odczuła. To, że się mówi o edukacji to jedno, a robi się z tym bardzo mało.
> robotę robi biurokracja kolejnych ekip rządzących najczęściej solidnie niekompetentna i sprostytuowana.
Mówiąc „biurokraci”:
a) lekceważysz ludzi, często kompetentnych;
b) nie doceniasz elementu politycznego — np. dlaczego za PiSu szły ogromne granty na propagowanie teorii spiskowych? (No dobrze, znam jeden, może liczba mnoga na wyrost.)
Ja bym wrócił do elementu politycznego, bo duża część naszej kadry politycznej jest taka, jak Ty, uważając że państwo daje tylko pewne ramy i nie powinno więcej, co potem sprowadza dyskusje o wychowaniu obywatelskim do kwestii kanonu lektur, czy podkreślania polskiego bohaterstwa w czasie II wojny światowej. A nawet jeśli politycy uważają powinno, to mocno po kosztach, bo niskie podatki są ważniejsze. OK, to dopuszczalny pogląd polityczny, co wcale nie znaczy, że uważam go za sensowny. Tak, Mentzen, czy Nawrocki, to elementy dodatniego sprzężenia zwrotnego w tej polityce.
> W Ameryce, ktoś postanowił ją wysadzić w powietrze, twierdząc w psychopatycznej naiwności, że ma lepszą i że edukacja to nie priorytet
Tylko, że Trump robi pewną rzecz nową, bo on generalnie zaatakował prestiżowe uczelnie (że słabe i średnie są OK, ale prestiżowe, z najlepszymi wynikami, już nie). To atak ideologiczny — skoro wiedza ludzka nie potwierdza jego twierdzeń, to tym gorzej z wiedzą ludzką. To jak stłuc termometr, by nie mieć gorączki.
Ale tu jest element dodatkowy, bo różne trumpoidy przed nim, przez dekady (przynajmniej od lat 90-tych) lansowały ideę ograniczenia edukacji do edukacji zawodowej, przy jednoczesnym ukróceniu „niepotrzebnych” kierunków i przedmiotów. Trump, tłukąc ten termometr i likwidując departament edukacji, podcina także podstawy edukacji zawodowej, czego dotąd nie grali.
> Edukacji tylko tyle byle odtwarzać zasoby karnej – wdrożonej do posłuszeństwa – siły roboczej i obsługi siły militarnej.
No widzisz, jedne ugrupowania polityczne sądzą tak jak Ty, inne nie. Opisywałem tu, jak ze zdumieniem czytałem, że w obliczu fali faszyzmu na kontynencie, Wielka Brytania lansowała ornitologię. Idea była taka, że jak setki tysięcy Brytyjczyków pójdą z notesami obserwacji ptaków na pola, to poznają metodę naukową i wyrobią w sobie pewien krytycyzm, co pozwoli im unikać pokus faszyzmu, czy komunizmu. Już nie wspominając o zdrowym spędzaniu wolnego czasu.
Mi się to bardzo podoba, choć związek nie jest taki bezpośredni, jak szkoła ucząca, że Polska zawsze strong i zawsze zdradzana przez zły Zachód/Wschód/Północ/Południe* (*-niepotrzebne skreślić).
Dobry nauczyciel (i dobry program) ma wiele możliwości, by pobudzać uczniów do krytycznego myślenia, weryfikacji faktów, ciekawości intelektualnej. (Ja się właśnie łapię, że jak spotykam kolegów i koleżanki ze szkoły, to wszyscy są otwarci na świat i intelektualnie ciekawi go. To zawdzięczamy naszym nauczycielom.) Można taką szkołę wspierać.
Ale tu muszę napisać jeszcze jedno — uczepiłeś się tej szkoły, a ja ją wskazuję jako jeden z elementów. Uniwersytety, które także powinny być centrami kultury dla swojego regionu. 1% podatku, to też pewna inżynieria społeczna i zachęta do działania dla organizacji obywatelskich. Dyskusje o ordynacji wyborczej, to wieczne szukanie kompromisu między stabilnością i przewidywalnością polityki, a jej reprezentatywnością i zaangażowaniem obywatelskim. (Zresztą, tu chyba Polska jest po dobrej stronie.) Funkcjonowanie samorządów, jako „szkoły” politycznej dla młodych działaczy. Regulacje dotyczące mediów. Programy aktywizacji. Tu jest, serio, dużo narzędzi, a nawet nie mówię o tym, co mogą robić partie we własnym zakresie. (Mogą, to zresztą pewien eufemizm, bo widziałem obóz wakacyjny pod auspicjami narodowców. Oni więc się nie boją tak urabiać sobie młodzież. Każdy z nas widział chyba też oazy, choć dzisiaj mniej popularne. Znowu: urabianie młodzieży, także jeśli chodzi o politykę.)
PAK4
4 kwietnia 2025 8:05
Czyś ty PAKu rozum postradał bez reszty… sadzisz jakąś epistołę o „lansowaniu ornitologii w Wielkiej Brytanii” w kwestii kłopotów małych fizyków z „demokracją”…
Nie czytasz jak zwykły kołek ironii… i robisz jakiś kiepski pseudowykład o roli edukacji w życiu narodów i o sposobach „urabiania młodzieży” w dobie internetu… pozzo… chyba że dla utrwalenia swojej własnej wiedzy-nie- wiedzy…
Może coś jest ba rzeczy, że ktoś ci już tu nieraz pisał… za dużo czytasz, za mało z tego rozumiesz?
5 Countries with the Highest Human Development Index(0-1)2022
1. Switzerland 0.967
2, Norway 0.966
3. Iceland 0.959
4. Hong Kong 0.956
5. Sweden 0.952
…
36. Poland 0.881
Democracy Index 2024
(0-10 scores)
Full democracy
1. Norway 9.81
2. New Zealand 9.61
3. Sweden 9.39
4. Iceland 9.38
5. Switzerland 9.32
6. Finland 9.30
(…)
Flawed democracy (wadliwa, wybrakowana demokracja)
26. France 7.99
27. Malta 7.93
28. USA 7.85
29. Chile 7.83
30. Slovenia 7.82
31. Israel 7.80
32. South Korea 7.75
33. Latvia 7.66
34. Belgium 7.64
…
36. Lithuania 7.59
…
38. Italy 7.58
39. Poland 7.40
40. Cyprus 7.38
41. India 7.29
42. Slovakia 7.21
(…)
Średnie wyniki uczniów (15-latkowie) w zakresie myślenia kreatywnego w badaniu PISA 2022>
Wyniki polskich uczniów na tle innych krajów
„W komponencie myślenia kreatywnego, które było dziedziną innowacyjną w badaniu PISA 2022, wzięli udział uczniowie z 64 krajów i regionów. Średni wynik polskich uczniów wyniósł 34 punkty. Polscy piętnastolatkowie znaleźli się wśród uczniów krajów, których wynik jest istotnie statystycznie wyższy od średniej dla krajów OECD.
1. Singapur 41 (0,2 – błąd standardowy)
2. Korea Południowa 38 (0,4)
3. Kanada* 38 (0,2)
4. Australia* 37 (0,2)
5. Nowa Zelandia* 36 (0,3)
6. Estonia 36 (0,3)
7. Finlandia 36 (0,3)
8. Dania* 35 (0,2)
9. Łotwa* 35 (0,3)
9. Belgia 35 (0,3)
9. Polska 34 (0,3)
9. Portugalia 34 (0,3)
13. Litwa 33 (0,3)
Hiszpania 33 (0,2)
Czechy 33 (0,3)
Średnia dla krajów OECD 33 (0,1)
Niemcy 33 (0,4)
Francja 32 (0,3)
Holandia* 32 (0,5)
Izrael 32 (0,4)
Włochy 31 (0,3)
Malta 31 (0,2)
Węgry 31 (0,3)
Chile 31 (0,3)
Chorwacja 30 (0,3)
Islandia 30 (0,3)
Słowenia 30 (0,2)
Słowacja 29 (0,4)
(…)
Grecja 27 (0,3)
Rumunia 26 (0,5
(…)
Bułgaria 21 (0,4)
————————————-
Dałem ci podstawowe dane: HDI, Index demokracji, PISA edukacja/myślenie kreatywne … wnioski – zwłaszcza te „gdzie my som” – zostawiam dla Ciebie i innych zainteresowanych…
@le tre e mezzo:
Ale walczysz z jakimiś chochołami. Tezą było, że państwo (demokracja) na wiele sposobów może (i powinno) kształtować obywateli. Jednym z elementów (przyznaję bardzo oczywistym, ale wciąż jednym z wielu) jest szkoła. W ogóle nie podejmujesz tematu, czego polska szkoła uczy jeśli chodzi o cnoty obywatelskie. A teraz mi zostawiasz łamigłówkę, jak myślenie kreatywne ma się przekładać na demokrację i HDI. I to zostawiając na boku taki współczesny mit, że kreatywność wiąże się z egoizmem, który nie jest cnotą społeczną i demokratyczną 😉
@PAK4
4 kwietnia 2025
14:21
@le tre e mezzo tak goni za wlasnym ogonem, ze juz kompletnie orientacje zgubil 🙁
Szanowny – mimo wszystko – PAKu…
Wg badań …to jakość demokracji określona przez takie miary jak:
I Proces i pluralizm wyborczy
II Funkcjonowanie rządu
III Uczestnictwo polityczne
IV Kultura polityczna
V Wolności obywatelskie,
czyli jakość prawa i funkcjonowania instytucji administracji państwowej i samorządowej, w istotnym stopniu decyduje o rozwoju społecznym krajów.
Widać to wyraźnie w badaniach m.in. Economist Intelligence Unit, które badają i określają m.in. całkowity wskaźnik demokracji DI Democracy Index i który, co sprawdziłem, silnie dodatnio – i istotnie statystycznie – koreluje ze wskaźnikiem rozwoju społecznego HDI (Human Development Index).
Według danych z 2024 HDI i z 2022 DI dla 38 krajów świata wyniki korelacji Pearsona wskazały, że istnieje istotna dodatnia zależność między X i Y r = 0.88 (p-value < .001).
Współczynnik determinacji r^2 = 0.77 wskazuje, że dla analizowanej grupy krajów, 77% zmienności wskaźnika HDI może tłumaczyć poziom wskaźnika DI – jakości demokracji.
Warto zwrócić uwagę, że Economist Intelligence Unit zalicza w 2024 do krajów w pełni demokratycznych jedynie 25 krajów i 46 krajów (w tym Polska, USA) do demokracji z defektami (flawed democracy).
A generalnie wg EIU only 45% of the world’s population lives in a democracy, 39% under authoritarian rule, and 15% in “hybrid regimes” that combine electoral democracy with authoritarian tendencies”.
@mfizyk
… fizol jak zwykle – oprócz gęgania – nie ma nic do powiedzenia, a więc gęga niczym kurdupel… przed pierdlem…
@le tre e mezzo
4 kwietnia 2025
23:15
Bez sensu zmieniasz tematy (vide PAK). Podajesz statystyki, ktore tematu nie dotycza. Mnie zarzucasz moje wyksztalcenie (jak duza czesc „zwyklych” Polakow). Gonisz we wlasna pietke … I sie dziwisz, ze ci to wytykamy??? Kto tu sie z choinki urwal?