Mowa Michnika na Powązkach
Pogrzeb Profesora. Jednak ponad podziałami. Kaczyński z Wałęsą nie wymienili znaku pokoju, ale to właściwie jedyny zgrzyt. Nad trumną wszyscy czuli wagę chwili. Mnie najbardziej ujął ,,mur przeciwko nienawiści” utworzony przez rodzinę Geremka na wezwanie Marka Edelmanna. A z mów chyba najbardziej poruszyła mnie mowa Adama Michnika. Piotr Zaremba nazywa ją dzisiaj w dzienniku ,,dziwną”. Może i dziwna w tym sesnie, że to raczej esej mówiony, wyjęty jakby z ,,Mojego wieku” Wata, ale przecież Michnik miał prawo tak odejść od funebralnych konwencji retorycznych.
Powiedział pięknie i mądrze o dziele Profesora, zwłaszcza cytaty z eseju Geremka o Blochu były jak snop światła w mroku: Jestem Żydem. Nietraktuję tego jako powodu ani do dumy, ani do wstydu. Powołuję się na moje pochodzenie tylko wjednym przypadku: wobec antysemity. Niemniej chciałbym z calą szczerością pozostawić to oto świadectwo: umieram tak, jak żyłem, jako dobry Francuz. Taką deklarację złożył, cytując Blocha, Bronisław Geremek, dobry Polak – dopowiedział Michnik.
Właśnie tam, niepodal trumien Jacka Kuronia i płk. Kuklińskiego, te słowa Michnika-Blocha-Geremka nabrały sczególnego sensu: że patriotyzm może mieć różne twarze, różne imiona, różne słowa i czyny mogą być jego świadectwem, lecz nigdy nienawiść, dzielenie na prawdziwych i nieprawdziwych Polaków, wyrzucanie innych za nawias tylko dlatego, że nie myślą tak jak my.
Taka jest różnica między Tischnerem a Rydzykiem, że ten pierwszy bronił Radia Maryja jako schronienia wykluczonych, starych, biednych, chorych, zagubionych w zgiełku nowoczesnego świata, ale potępiał antysemityzm i wojny polityczne Radia Maryja, choć nigdy personalnie Rydzyka. Bardzo po katolicku: odrzucam grzech, nie grzesznika. A Rydzyk dokładnie odwrotnie: potępiam prezydentową, wzywam do golenia głów posłankom głosującym za aborcją itd.itp.
Są jednak granice tego wyciągania ręki do narodowej współpracy. I dobrze, że Michnik o tym przypomniał na pogrzebie Geremka. Że przypomniał o skandalu z próbą lustrowania Geremka przez zagończyków PiS w IPN i niektórych mediach. Tak, to były polityczne ćwiczenia z Orwella wymierzone w obóz ideowo-polityczny, ktorego symbolem był Profesor. Nie zapomnę, jak w TVN24 próbował Geremka pouczać poseł Girzyński.
Poczułem wtedy, że taka IV RP to faktyczny demontaż Polski, z którą się utożsamiam – Polski zbudowanej przez ludzi KOR-u i pierwszej Solidarności. Niewolnej od błędów i porażek, ale takiej, w której się mogę połapać, wiem kto jest kim, co sobą reprezentuje, czego dokonał, i co jest złem, a co dobrem.
A teraz, po śmierci Geremka, czuję, że tych ,,dobrych Polaków” dramatycznie ubywa i nie widać, kto miałby zająć ich miejsce.
XXX
Ktoś dobrze poinformowany zwrócił mi uwagę, że prof. Geremek był za mlodu ministrantem ks. Bardeckiego, eks-redaktora Tygodnika Powszechnego, a w ośrodku internowania po 13 XII 1981 chodził z innymi więźniami gen. Jaruzelskiego na msze katolickie.
Komentarze
Znamienne, ze mowe Michnika niektorzy zinterpretowali zupelnie na odwrot. Np. Pawel Lisicki w Rzepie. Nasuwa sie pytanie, czy rzeczywiscie polityczna slepota oslabia intelekt, czy tez intelekt tak slaby, ze nie moze pokonac politycznej slepoty.
Pod slowami A. Michnika podpisalbym sie oboma rekami. Ale czyz nie jest to credo nie Zyda zasymilowanego (nienawidze tego terminu, ale nic lepszego nie wymyslono), ale wyznanie wiary Polaka pochodzenia zydowskiego. To byloby moje wyznanie Kanadyjczyka pochodzenia polskiego, ale nie Polaka na obczyznie. Polak na obczyznie to ktos, kto siedzi w poczekalni, uwazajacy, ze jego lojanosc do nowej ojczyzny jest drugorzedna w stosunku do innych lojalnosci. Niestety, bylem swiadkiem kilku przeistoczen z Polaka lub Rumuna pochodzenia zydowskiego w Zyda amerykanskiego z powodow koniunkturalnych.
Pozdrawiam
Panie Redaktorze
Czy nie sadzi Pan ze mimo wszystko Michnik nie jest postacia jednoznacznie pozytywna ? Pytam dokladnie o fakt szperania i pewnie czyszczenia akt UBeckich i obrone swego stryja.
Co do Geremka to faktycznie ciezko mi znalezc kogos rownie szanowanego w Europie.
Z powazaniem
Panie Adamie! ma PAN racje, tak bardzo boli ze odchodza autorytety. mnie jeszce bardziej boli jak sie je opluwa. mali ludzie pragna uleczyc kompleksy… a propos malych ludzi-wczoraj w PR London prowadzacy skomentowal fakt anty znaku pokoju na pogrzebie PROFESORA slowami ”to takie polskie”.Jest PAN wytrawnym obserwatorem;takze tego czym zyje polski Kosciol. nie bardzo rozumiem wobec tego kontekst ostatniego akapitu. wyczuwam glos apologety. Pan wie ze i tak dla nas PROFESOR jest symbolem przyzwoitosci, patriotyzmu. a dla NICH zawsze bedzie zydem, masonem i cyklista. dla tych wszystkich gizynskich, brudzinskich liczy sie tylko tani populizm. mysla ze na tym zbuduja swa kariere i bede dlugo jeszce dostawac od RP 20 tys. miesiecznie.
PA2155 napisal wyznanie Kanadyjczyka pochodzenia polskiego, ale nie Polaka na obczyznie.
To jest moim zdaniem kapitalne stwierdzenie. Polska jest krajem otwartym. Byla taka za komunizmu, ale wtedy jednak byla tendencja, zeby traktowac wyjazd z Polski w kategoriach albo protestu, albo ucieczki. Niektorzy, na szczescie nieliczni, mowili o zdradzie. Ale teraz z Polski mozna po prostu wyjechac, i mozna do niej wrocic. Ludzie innych narodowsci przyjezdzaja do Polski i sie w niej osiedlaja. Jak Polacy maja traktowac ludzi pochodzenia innego niz polskie w Polsce? W jaki sposob ci ludzie maja myslec o sobie samych? Wietnamczycy i inni Azjaci, ktorych widzialem na ulicach Warszawy, kim oni sa i jak oni sa traktowani? Obsesyjnie mowimy o Zydach, ale przeciez pytanie jest szersze. Co to znaczy byc Polakiem, co to znaczy byc obywatelem, co to znaczy byc czlonkiem polskiej spolecznoosci, ale jeszcze nie obywatelem? W jaki sposob Polska jako kraj traktuje swoich obywateli, ktorzy sa rozni od jedynie slusznych rdzennych Polakow i katolikow?
Ja sam od niecalych dwu tygodni jestem obywatelem zarowno polskim, jak tez amerykanskim. Przegladam swoj nowy amerykanski paszport. Na kazdej stronie jest wydrukowana jakas mysl, jakis cytat z ojcow-zalozycieli, ktory tlumaczy, co to znaczy byc obywatelem USA. Te cytaty sa bardzo piekne i bardzo humanistyczne w tresci. Zajrzalem takze do mojego polskiego paszportu. Tam nie jest nic napisane. Nie jest powiedziane, co to znaczy byc polskim obywatelem. A szkoda. W otwartym swiecie to wcale nie jest oczywiste, w jaki sposob obczyzne zamienic na ojczyzne. Amerykanie to rozumieja i pisza o tym w paszporcie. Powinni to rozumiec takze Polacy, i to w obie strony. Polacy powinni wiedziec, w jaki sposob mozna sie osiedlic poza granicami Polski, i w jaki sposob przyjac obcych osiedlonych w Polsce.
Moj polski paszport ma juz kilka lat. Moze to stara wersja. Moze w nowym polskim paszporcie cos jest na ten temat napisane.
Ogladalem tylko fragmenty mowy red. Michnika ale wstawki o IPN, lustracji i Walesie byly wedlug mnie niepotrzebne. Bardziej z klasa mowil prezydent. W koncu to pogrzeb, trzeba wspominac zmarlego i jego osiagniecia a nie atakowac przeciwnikow politycznych. Nie to miejsce, nie ten czas. Mysle ze po prostu redaktora GW poniosly emocje.
He he, sam byłem ministrantem i to nie jako zupełnie mały dzieciak. No a po stanie wojennym to chyba i zadeklarowani ateiści chodzili do kościoła, aby wyrazić swój sprzeciw wobec władzy. Przecież na ulicach stało wojsko, a wszelkie demonstracje i zgromadzenia były zabronione. Zresztą mi nie chodziło o sam przypadek Geremka, bo francuskie gazety mogą o nim pisać, że był niewierzący, ale kto wie jak było.
Ciekawa była mowa Michnika. Myślę, że Polacy żydowskiego pochodzenia częściej powinni o tym wspominać, nie tylko w przypadku spotkania się z obrzydliwym antysemityzmem. To samo zresztą dotyczy niewierzących, którzy przyznają się dopiero przyparci do muru. To zubaża Polskę, czyni ją jeszcze bardziej jednolitą, szarą i nudną.
Po latach okazuje się , że stalinowska PZPR była kuźnią przyszłych katolików / Kuroń, Geremek / .Ten kto w latach 50-tych zapisywał się do tej partii to tworzył życiorysy przyszłych nawróconych i inspirację dla przemówień arcybiskupów i kardynałów XXI wieku.
Pan Michnik nie dodał , że wielu ludzi przejdzie jeszcze na katolicyzm po własnej śmierci na życzenie kolegów z politycznej ferajny.
Pytanie do hierarchów uczestniczących w pogrzebie : Czy towarzysz Geremek wyspowiadał się choć raz w życiu? Czy istnieje gdzieś zapisana wola zmarłego rezygnującego z ateizmu i wyznającego skruchę oraz potrzebę zmiany wyznania na takie, jakie wyznaje abp Gocławski ?
Przykre, że na elementarny gest kultury osobistej nie było stać Adama Michnika. Dla niego śmierć profesora stała się znowu okazją, by rozprawić się z przeciwnikami, zamiast skupienia i refleksji, wybrał agresję. Michnik nie potrafił uszanować ciszy przynależnej chwili śmierci, wybrał gniew i oskarżenia.
Dawny Prezydent RP L.Wałęsa podczas Mszy św.nie podał ręki obecnemu Prezydentowi RP L.Kaczyńskiemu, cóż można powiedzieć ?.do kościoła to On chyba chodzi niepotrzebnie ?.
?Matka Boska w klapie, po co ?.
ale to prosty człowiek – nie wie co czyni, wybaczmy Mu
– ale Michnik- podobno kulturalny.
Byłem na kilku spotkaniach z B.Gieremkiem, I-szy raz w latach 70-tych, ( później nie zgadzałem się z jego poglądami ) ale nigdy powtarzam nigdy nie widziałem aby prof.nie podał komukolwiek ręki ale po tym poznaje się kulturę osobistą człowieka.
Adamie Michniku pamiętaj prof.Gieremek nigdy tak by się nie zachował,Ty mu nawet do pięt nie dorastasz.
Co do Lisickiego i Zaremby, to mam tylko jedno wytłumaczenie: Po smierci Profesora czuli, że nie wypada po nim zwyczajowo „jeździć”, ani przypominać postawu zmarłego wobec lustracji. Ale Michnik trafił im się wprost idealnie. Teraz było można, no to zrobili co do nich należy. A Lisicki – tak na marginesie – wydaje mi się coraz bardziej obrzydliwą figurą – partyjny nnominat usiłujący wszystkim wkoło wmówić, że zachowanie przez niego posady jest probierzem demokracji. A gdy myślę o Zarembie, Lisickim i im podobnym i Michniku, mam ochotę krzyknąc: Z czym do gościa, pętaki!
Prezydent Lech Kaczyński, który jako pierwszy zabrał głos na warszawskich Powązkach, podkreślił, że „bez profesora Geremka z całą pewnością nie byłoby sukcesu porozumień sierpniowych”. – Dzięki Niemu także „Solidarność” nie przestała istnieć po tragicznym marcu 1981 roku. Profesor Geremek był jednym z głównych twórców i bohaterów naszej wolności” – podkreślał.
Porównaj wystąpienia Wałęsy i Michnika z wystąpieniem Prezydenta L.Kaczyńskiego,
– czy kulturę osobistą da się poznać ?
– czy dalej uważacie że Michnik – to może kulturalny człowiek jest ?
– i to jest red. naczelny gazety,
JAKI NACZELNY TAKA GAZETA – pełna kultura.
Czytelnikom GW gratuluje dobrego wyboru.
Dosyc mam tej pompatycznej fanfaronady. Na Boga, jesli z zyciorysu czlowieka, ktory wyszedl z getta, zaangazowal sie w najbardziej podla forme komunizmu w Polsce w latach 50, nastepnie zrewidowal swoje poglady, uczestniczyl w budowie Solidarnosci, ktora rozgrywal tak jak uwazal, ze jest najlepiej byc moze dla niego, byc moze dla jego srodowiska, byc moze wreszcie dla Polski, czlowieka przez 18 lat obecnego w najwyzszych kregach wladzy, panowie redaktorzy Michnik i jego rzecznik Szostkiewicz gardluja nad epizodem znamiennym, ale epizodem w koncu o probie lustracji Geremka przy przeciez znamiennej powsciagliwosci politycznych antagonistow Geremka to wniosek jest jeden: Otoz pal licho Geremka, niech mu ziemia lekka bedzie, ale bron boze zeby nie zlustowac red. Szostkiewicza, Wladyki, Paradowskiej, itd. Panowie zamilczcie na chociaz tydzien.
Mur przeciw nienawiści ? A ta nienawiść to konkretnie co ? Dla mnie jedną z najgorszych rzeczy w życiu publicznym są kłamstwa, oszczerstwa. Ośmielam się napisać, że Pański obóz ideowo – towarzyski wielokrotnie kłamał. Ot, choćby wymieniony przez Pana doktor Edelman mówił rzeczy nieprawdziwe i niesprawiedliwe w tegorocznym wywiadzie dla tygodnika „Fakty i mity”. Zapewniam, że żadne środowisko, żadna organizacja, instytucja, partia polityczna nie ma monopolu na grzech. Ci, którzy widzą zło tylko u swoich wrogów, sami sobie wystawiają świadectwo.
@ yari :
Zgoda w 100 proc. 🙂
Kim jestes, Katarzyno, ze odczuwasz tak nieprzeparta potrzebe plucia nawet nad grobem? Kto ci dal to prawo, kto pozbawil tak dokladnie sumienia.
Wstyd. Mnie tez wstyd, bo w tym momencie ogarnia mnie po prostu gniew.
Dziwny spokój dziś na blogu w zasadzie wszyscy doceniamy i nieżyjącego już profesora i nie czepiamy się zbytnio Adama Michnika , to chyba cisza przed burzą
Pytaczu co to znaczy postać jednoznacznie pozytywna , czy to jakaś wypadkowa + i ?
Pani Katarzyno Jacek Kuroń był agnostykiem bardzo podobało mi się , że na jego pogrzebie modlili się i katolicy , prawosławni , żydzi .Tu przypomniały mi się słowa ks. Tischnera , które można by i do profesora pasowały :nie ważne czy Jacek / profesor wierzył w Boga , ważne ,że Bóg wierzył w Jacka/profesora
Najbardziej jednak ujął mnie Marek Edelman , bo on o człowieku mówił , nie polityku i to zapamiętajmy pozdrawiam
Pozwolę sobie zacytować niezwykle celny tekst adamakuza.
Oryginał tu:
http://adamkuz.salon24.pl/85127,index.html
CAŁY POGRZEB NA NIC
To miał być wspaniały pogrzeb. O wspaniałą oprawę ?uroczystości państwowej? zadbali hierarchowie Kościoła katolickiego pełni wyrozumiałości dla ateisty i przodownika walki o świeckość państwa. Na wysokości zadania stanął sam prezydent RP wychwalając zasługi zmarłego, który w wywiadzie dla włoskiego dziennika ? La Repubblika? porównał Kaczyńskich do Putina stwierdzając, że „Mają takie same autorytarne i nacjonalistyczne tendencje, takie same ambicje, już potępione przez historię”. Donald Tusk z kolei żalił się, że stracił przyjaciela przez którego odszedł kiedyś z Unii Wolności. Przemowy były mądre i wzruszające nawet w wykonaniu Wałęsy i Mazowieckiego. Mogliśmy się dowiedzieć, że zmarły był ? wielkim politykiem? i własnoręcznie wprowadził nas do NATO. Profesor Samsonowicz porównał wybitnego specjalistę od marginesu społecznego w średniowiecznej Francji do Bobrzyńskiego i Lelewela.
Wszyscy tak się starali. Było pięknie, podniośle i uroczyście. Niestety przydarzył się wypadek przypominający znaną anegdotę Franca Fiszera. Uczestniczył on kiedyś w pogrzebie na którym jeden z żałobników tak wychwalał zasługi zmarłego, że się kompletnie zaplątał i zamilkł. Wtedy Fiszer stwierdził głośno: ?No i cały pogrzeb na nic!?. Co prawda na wczorajszej uroczystości nikt z mówców nie stracił rezonu ale jeden z nich powiedział stanowczo za wiele. Efekt jest ten sam. Tak oto przemawiał Adam Michnik: I zapamiętałem jedną z ostatnich rozmów, gdy Bronek proponował mi podpisanie listu przeciw fałszerzom pamięci; był autorem projektu tego listu. Czytamy tam: „Trudno pojąć intencje instytucji i ludzi, którzy podejmują obecnie kampanię oskarżeń i zniesławień wobec Lecha Wałęsy. Instytucja, która miała służyć narodowej pamięci, zamierza teraz podjąć działania niszczące tę pamięć. Wobec ofiary ubeckich prześladowań ci policjanci pamięci stosują pełne nienawiści metody tamtych czasów. Gwałcą prawdę i naruszają fundamentalne zasady etyczne. Szkodzą Polsce”. To jedna z ostatnich deklaracji publicznych Bronisława Geremka. Przywołuję te słowa nad grobem Profesora i chciałbym, żeby zostały zapamiętane przez wszystkich – także przez „policjantów pamięci”. Także te ostatnie niegodziwości, także ten nikczemny artykuł o Bronisławie Geremku, o Jego życiu, opublikowany tuż po śmierci w jednym z dzienników przyznających się do katolicyzmu; a ten artykuł sporządzony był wedle najlepszych wzorów bolszewickiej propagandy. Bronisław Geremek swoje krzywdy łatwo wybaczał. Z pewnością wybaczyłby i to, że autorzy z IPN także wobec niego dopuścili się niegodnych insynuacji.(…) Ja zapamiętałem Twój gest, gdy odmówiłeś podporządkowania się antykonstytucyjnej ustawie o lustracji; ustawie, która okryła wstydem ówczesną większość parlamentarną. Oświadczyłeś wtedy, Bronku, w Parlamencie Europejskim: ?Powiedziano, że ustawa lustracyjna ma cel moralny. Uważam, że ustawa w obecnym kształcie narusza zasady moralne, stwarza zagrożenie dla wolności słowa, dla niezależności mediów, dla autonomii instytucji akademickich. Kreuje swoiste ?ministerstwo prawdy ?, czy też ?policję pamięci ?, a obywatela czyni bezbronnym wobec kampanii pomówień”. Dziękuję Ci, Bronku, za te słowa podyktowane sumieniem obywatelskim i zmysłem patriotycznej odpowiedzialności za państwo polskie. Ocaliłeś honor nas wszystkich, honor całej polskiej demokracji. I tak przez 40 minut. Co za styl, jakie słownictwo, że o wyczuciu miejsca i chwili nie wspomnę. Załatwianie politycznych porachunków nad grobem to widomy wyraz nowej świeckiej tradycji lekceważącej i znieważającej zmarłego. Trudno nie zgodzić się z Kataryną, która swoją notkę poświęconą wypowiedzi nadredaktora Gazety Wyborczej zatytułowała ?Hiena cmentarna?.
W myśl zasady de mortui nihil nisi bene nie będę pisał o przeszłości Bronisławia Geremka. Zrobią to za mnie inni podobnie jak ja wkurzeni wystąpieniem Michnika i nachalną próbą wprowadzenia kultu zmarłego tak wnikliwie opisanego jako profesor Lew w powieści Bronisława Wildsteina ? Dolina nicości?. Znajdzie się masa chętnych do dokładnego przestudiowania życiorysu naszego nowego świeckiego świętego i nie powstrzyma tego nawet Gazeta Wyborcza rzucająca gromy na świętokradców. Nadymanie balonu ponad wszelki rozsądek a następnie przekłucie go tak, że zostaną tylko strzępy to w sumie obrzydliwe widowisko i nie budzi ono we mnie żadnej satysfakcji a raczej niesmak. Ale trudno ? sam tego chciałeś salonie.
Chcę tylko krótko: co to znaczy:”chodził z innymi więźniami gen. Jaruzelskiego na msze katolickie” Czyżby gen. Jaruzelski miał swoje prywatne więzienie? Jest Pan nic lepszy od Girzyńskiego, Zaremby czy Lisickiego.
Być może Kraków nie doczeka się nazwania ulicy imieniem Geremka. Zadbają o to oświeceni patrioci krakowscy. Ma już natomiast ulice szpiega i zdrajcy Kuklińskiego i towarzysza walki Wildsteina, Pyjasa. Te nazwy są hańbą dla miasta.
Czy komunista spin doctor jest emerytem ? Jeśli tak, to czy ma emeryturę mundurową ?
Ralf a juz tak miło bylo cicho i spokojnie , czy nie moglibyśmy się pieknie różnic , ja wiem mnie też nerwy trochę ponoszą , czy prozmowa i poznawanie drugiego czlowieka to nie jest małe szczęście
Bernard w tym nie ma nic trafnego , lepiej napisz cos od siebie trudno porównywać ludzi , kto piekniej mówil na pogrzebie , do mnie zawsze bardziej przemówi kiedy powiemy cos po prostu cieplego i zwyklego : był człowiekiem . Adam Michnik też jest człowiekiem tylko swoje slowa ubiera nieraz w inne szaty co nie znaczy , że gorsze pozdrawiam
ps. co zrobic żeby wpis był szybciej , poradżcie starej nietoperzycy
Ralf. 17.07
Wypinasz sie zupełnie bezmyślnie na swojego polemistę, tak jakby domniemany „fakt” że ma 22 lata cokolwiek znaczył w kwestii wagi jego argumentów. Nie wiem ile ty masz lat, ale ani twój Alzheimer, ani miażdzyca, nie dają ci monopolu na prawdę. Ja natomiast dokładnie wiem jak powstawała Polityka i jak powstawała Gazeta Wyborcza. Po prostu byłem na miejscu i twoje insynuacje uważam za parszywe kłamstwa. Wiem też, w jakim ogromnym stopniu Lisicki czy Zaremba odpowiadają parametrom „nominatów partyjnych”, ponieważ znałem osobiście wielu nominatów partyjnych, zarówno z przed 1989 roku jak i po tej dacie.
Do Zaremby oprócz innych zarzutów merytorycznych i ideologicznych mam też jeszcze jedno zastrzeżenie – on znacznie szybciej mówi niż myśli, a potem ten swój bełkotliwy, niezborny słowotok przenosi na papier. Tego się nie da czytać – niestety.
Ralf. 17:07
A skąd to górnolotne przekonanie, że my wszyscy (jest nas dużo) wyłączyliśmy mózgi, a Ty masz włączony? Bo patrząc na Twoje wpisy, można odnieść wrażenie, że Twój mózg jest nie tylko nie włączony, ale nigdy nie był włączany. Weź się proszę sam zlustruj w poradni zdrowia psychicznego i nie zaśmiecaj forum swoim pętackimi (!) wypocinami. Moja diagnoza Ciebie jest taka, że niezależnie od tego ile masz lat, ciężka głupota zaślepia Twoje zdolności pojmowania słowa pisanego. A co do nominatów partyjnych. Jeśli ktoś dostaje posadę po znajomości w jakiejś partii, to jest nominatem, niezależnie czy to PiS czy PZPR. Tak to jest z definicjami.
Szkoda, że w tych szcześliwych czasach ciągle są ludzie, którzy jątrzą, wygadują głupoty i pouczają innych, samymi będąc przykładem zupełnego pętactwa… Toja, Katarzyna, Ralf – wracajcie proszę do Rzepy i Dziennika. To jest Wasze – wspaniałe umysłowo – środowisko. Tam się wyżywajcie na kim chcecie. A tu od zmarłych wara!
http://wyborcza.pl/1,75968,5478074,Kosciol__lewica__humanizm.html
Turnał przytacza słowa na temat godności osoby ludzkiej. Jestem świeckim humanistą, więc człowiek oczywiście jest dla mnie nie tylko kolejnym gatunkiem zwierząt, ale jest również jakąś niezależną wartością etyczną. Mimo to, gdy popatrzy się na doniesienia medialne z całego świata, nie tylko z krajów, gdzie największym problemem jest epidemia… otyłości, poczyta się historii powszechnej, ale również nie baronów, książąt, czy królów, lecz tej dotyczącej pozostałych 99,9% członków swoich społeczeństw, to coś jest nie tak. Raczej wydaje się, że pojęcie godności ludzkiej jest abstrakcyjnym tworem spekulacji scholastycznej filozofii, a nie czymś realnym, rzeczywistym.
Nie wiem jak wam, ale mi z czasem coraz bardziej te patetyczne frazy o godności osoby ludzkiej brzmią fałszywie. A może ona istnieje tylko dla tych kilku ludzi, którzy zamknięci w swoich gabinetach, bądź zagrzebani w (e)książkach w nią wierzą? Co jest warta taka religia dla nielicznych wybranych, dobrze ubranych, najedzonych i odbierających zaszczyty od podobnych sobie?
Oczywiście Turnau, a nie Turnał – przepraszam.
Co za figury wypisuja tutaj swoje „zlote mysli”!!!
Prawdziwi „ludowi lustratorzy” 😮 W latach komuny,urobili sobie zapewne rece po lokcie,walczac o Wolna Polske!!?
Siedza teraz na kanapie w wytartych bamboszach i wystawiaja cenzurki.
Zyciorysy tych lustratorow sa proste,jak strzala.Juz w kolysce wiedzieli,jaka droge obrac.Nigdy nie nalezeli(bron Boze) do jedynej slusznej partii,ani do ZMS,ZSP,czy harcerswa???
Przy nich Prof.Geremek jest,jak „przykurcz zyciowy”i na dodatek z tytulem.
To nic,ze o tych ‚zloto ustych”pies z kulawa noga nie slyszal,ze slawa ich siega drugiej ulicy.Teraz nastala ich godzina-plucia ziania nienawiscia,antysemityzmem i za wszelka cene probuja zaistniec!!! 😛
A jak krzycze glosno-Brawo Panie Michnik!!! Tak trzymac!!!
Zgadzam sie z opinia Pana Redaktora. Korzystam z okazji aby wyrazic uznanie za erudycje i styl zaprezentowane w specjalnym dodatku Polityki o historii Zydow.
Serdecznie pozdrawaim.
szkoda,ze madrzy ludzie odchodza,malo ich w Polsce.
Zgorszonym wystąpieniem Adama Michnika pragnę powiedzieć, że to była jedyna i po mistrzowsku wykorzystana okazja, aby pan prezydent w milczeniu, nie przerywając i nie ripostując, wysłuchał tego, co A.M. powiedział. Pan prezydent nie czyta z pewnością artykułów i esejów Michnika, jego kancelaria z pewnością nie podaje mu ich w serwisie prasowym, nawet w formie skróconej, więc nawet jeśli wystąpienie było długie i emocjonalne… to BYŁO WARTO.
do:Ralfa.
Wreszcie ktoś myślący, wreszcie ktoś ludzki wśród blogowiczów „polityki
To co Pan zauważył, tu u Yari, niestety w tej gazecie jest normą.
Proszę nie dziwić się blogowiczom bo oni nie wiedzą co czynią, ale wypisywanie ” świństw, kretynizm ” przez psełdoredaktorów to jest dopiero szczyt bezczelności.
KULTURA DZIENNIKARZY tej gazety na drugi dzień po śmierci B.Geremka
– Szostkiewicz
Tym razem Lech Kaczyński stanął na wysokości zadania. Nazwał Profesora wybitnym Polakiem. A ja przypominam sobie brutalne ataki na Geremka
– Żakowski
Jarosław Kaczyński straszył Polaków ?korporacją Geremka
@ JeanPaul z wczoraj
http://szostkiewicz.blog.polityka.pl/?p=359#comment-81562
Co do baby przez mur – racja – powinno byc jako male dziecko „przerzucony (=wyprowadzony) przez mur”.
Wszystko inne sie zgadza. Chcesz – podam zrodla. Nie do podwazenia..
odpowiadam spin doctor
Jesli sie nie ma merytorycznej odpowiedzi w sprawach poruszonych wyzej, to tak brzmi wpis spin doctor.
Mysle,ze nie wiesz kto to byl Stanislaw Pyjas, bo gdybys wiedzial czlowieku to nie pisalbys takich slow, wlasnie to jest hanba dla Ciebie. Pyjas zostal zakatowany przez SB za nic,mlody zdolny student polonistyki UJ 7 maja 1977 roku. Na epitafium ma wiersz:Zyje nie widzac gwiazd, Mowie nie rozumie slow, Czekam nie liczac dni , Az ktos przebije ten mur.
Takie osoby jak ty tego muru nie przebija, ich iloraz inteligencji jest najwyzej 10
Relacje z Uroczystosci znam i internetu i relacji rodziny.
Dobrze sie stalo, ze „strony” (co za czasy?!!) zachowaly spokoj…
Tego zycze tez wszystkim na przyszlosc…
z Berlina
PS: zajzalem jeszcze raz do Pana Passenta – a tam jak plynelo, tak plynie, brunatna masa polskim rynsztokiem…
Kilku DonKichotow probuje przawolac tam blog i autora/moderatora do rozsadku – bez skutku. Panie Redaktorze – hut ab! U Pana cywilizacja…
Widzę, że blog Pana Adama zaczyna przypominać nieszczęsny blog DP. Znowu pełnia nienawiści. I oczywiście najbardziej plucie odchodzi na Adama Michnika. Ja z tego człowieka zaczynam być coraz bardziej dumny. A pokazujecie swoją klasę jak talala, Pytacz rzuca oskarżenia, jak w ich zwyczaju, bez żadnych podstaw, ale nawet nie wie, że Stefan Michnik nigdy nie był stryjem Adama, a jego bratem przyrodnim. Toja nie wie, że Profesor nie nazywał się Gieremek, tylko Geremek, Ralf pisze o „próbie lustracji Geremka” – co ci Kaczyńscy zrobili z mózgami wielbicieli IV.
A Bernard konsekwentnie podaje linki do Salonu.
Ciesze sie, ze Adam Michnik mowil o atakach na Profesora za jego zycia. Przeciez ludzie, ktorzy byli rezyserami tych atakow na pogrzebie Profesora spiewali hymny pochwalne na jego czesc. Dlaczego mielibysmy pomoc tym manipulantom politycznym wymazac ich nikczemne zachowanie wobec Profesora z naszej pamieci? Ponadto powinnismy pamietac jak Profesor umial stawiac czolo tym kalumniom i stojacym za nimi ludziom – juz w wolnej Polsce. Bo sa oni nadal miedzy nami i maja wyjatkowo rozbudzone apetyty polityczne. Mam nadzieje, ze bedziemy pamietali Profesora i umieli sami zachowac taka sama madra spoleczna postawe jak On.
To zabawne, jak fale nienawisci przenosza sie z blogu na blog. (Przenosza sie same z siebie? Czy ktos koordynuje?) Na jednym blogu panuje chwilowa cisza, za to nienawisc kłebi sie na innym. Potem role sie odwracają. Wydaje sie, ze akurat przyszedł czas na nienawisc na tym blogu. W takim razie doleje troche oliwy do piekielnego ognia nastepujacą myslą.
Moim zdaniem kogos brakowało na pogrzebie Profesora. Moze go zaproszono, ale mu zdrowie nie pozwolilo przyjsc. Moze siedzial gdzies z tyłu. Moze był, ale prasa pominęla jego nazwisko. Ale mi sie wydaje, ze w rzędzie byłych premierow i prezydentow brakowało pierwszego chronologicznie prezydenta. Mi sie wydaje, ze pogrzeb Profesora mogł byc taka akurat okazja, w trakcie ktorej pierwszy prezydent mogł sie pokłonic byłemu przeciwnikowi i oddac mu hołd, i ten hołd nie byłby zgrzytem. Ja nie wiem, czy pierwszy prezydent chciałby tak postapic, wiec moze piszę na wyrost. Jednakze cos mi mowi, byc moze niesłusznie, ze to nie on zaniedbał wykonania takiego gestu. Ja mysle, ze to zwyciezcy, ktorzy szczelnie wypełniali katedre, i ktorzy wykorzystali te okazje do swoich własnych porachunkow, nawet nie pomysleli, ze taki gest mogłby miec bardzo głeboki wydzwięk w dziedzinie polskiej, miedzynarodowej, oraz miedzyludzkiej.
.
Czego jednak mozna oczekiwac od obecnego prezydenta, ktory ponoc nie przekazał byłemu prezydentowi znaku pokoju, i zreszta na odwrot tez nie? Czy ci ludzie naprawde odczuli powage tego smutnego wydarzenia?
.
Zwrocono mi takze uwage, ze brakowało takze poprzedniego premiera. Tego akurat braku sam nie dostrzegłem, wiec dobrze, ze mi ktos przypomniał. Czyzby rzeczywiscie go nie było? Jesli tak, to była demonstracja karłowatosci. Co prawda, gdyby poprzedni premier nie był duchowym karłem, to PiS nie byłoby taką nędzną formacją, i pewnie dalej byłoby u władzy.
Do wszystkich troli zaślepionych nienawiścią – nie czytajcie, jeżeli was to denerwuje. Wpsujcie się na blogach Katolickich ;-). Tam można bez problemu opluwać, lżyć i gnoić – to treść Waszego zycia! Tutaj raczej wymagana jest zdolność SAMODZIELNEGO myślenia.
jak to bylo?
NIE PŁAKAŁEM PO GEREMKU
Dwie rozne wizje swiata majace podloze kulturowe,sa widoczne nie tylko na scenie politycznej ale w spoleczenstwie polskim.
Jedna reprezentowal prof.Geremek to to swiat postrzegany poprzez przyszlosc,druga reprezentuja Kaczynscy ktorzy odwoluja sie do przeszlosci i dorobku narodowego ktory rezewuja tylko dla prawdziwych Polakow-zapominajac ze Rzeczpospolita byla panstwem wielonarodowym gdzie rozne kultury zyly w symbiozie.
Oczywiście zgodnie z tradycją o zmarłym w chwili jego pochówku mówi się jednostronie tylko dobrze.Czekam na autobiografię z prawdziwego zdarzenia,a wniej opis roli jaka odgrywał w nadreprezentacji mniejszości żydowskiejw partii i państwie.
Moje osobiste doświadczenie to jedynie takie,że odpisał na mój list z serii Tropem Wrogów Społeczeństwa Otwartego.Mają norwidowskie motta.
@Ralf:
A ja mam całe 23 lata i Rzepę przestałem czytać po pół roku od momentu powrotu Lisickiego do niej. Nie mogłem już dłużej znosić tego, że gazeta, która była najbardziej profesjonalnym dziennikiem, nie starającym się wchodzić politykom w buty, z dnia na dzień, niczym chorągiewka na prawicowym wietrze, obrała jedną, nieomylną linię polityczną. Lisicki, RAZ, Wildstein, czy niejaki Zdort są jak dal mnie czytelniczo niestrawni. Za każdym razem, gdy sięgam w podróży po Rzepę (bo tylko wtedy się do tego zmuszam), wołam: Gauden, wróć!
Ralf, Toja…… należą do tej grupy „szczęśliwców ” którzy niezmiennie są przekonani, że zawsze i wszędzie mają rację. Są różne przypadłości tego szczególnego narcyzmu, często dziedziczne. W tym konkretnym przypadku ” nieomylność” połączona z ledwo ukrywanym chamstwem (czy tylko?) w stosunku do inaczej myślących.Gorzej jakby z ortografią własnego języka (Toja -psełdoredaktorzy!) Panowie, skoro w każdym tu poruszanym na blogu temacie racja jest ponoć zawsze po waszej stronie wysupłajcie z siebie troszkę godności i ambicji zmiencie blog ; tutaj występujecie li tylko w roli puszczonego na salonach bąka. A ponadto chyba mierzycie znacznie wyżej niż przebywanie w towarzystwie „wyłączonych mózgów”. Po co tu się marnować i poświęcac ?! Jest jakiś powod? Wracajcie do swoich, własciwych ideolo , ..chyba , że i tam rozpoznano u was tą genetyczną skazę nieomylności.
Na blogu „By, by Poland” znalazłam receptę na pomoc nienawistnikom, którą serdecznie polecam – http://emigracyjny.blog.p…8#comment-32112 :
zadowolony pisze:
2008-07-18 o godz. 03:19
Jest takie cwiczenie uzywane przez psychologow podczas terapi. Osobnik na poczatku rozmowy wypisuje na kartce wszystkich ktorych nie lubi i obok imion dopisuje dlaczego. Wypisujac wszystkie negatywy danej osoby.
Pod koniec zajec terapeuta ujawnia tajemnice. Wszytkie te zle cechy naleza do delikwenta a nie do jego znajomych, Bo gdyby ktos na przyklad nie zajmowal sie saczeniem mocnych trrunkow przez cale zycie to nawet by nie wpadl na pomysl zeby miec do kogos o to pretensje. Cos na zasadzie odbicia w lustrze wlasnej osobowosci.
Tak wiec czytajac ten tekst mozna sie dowiec co gniecie rodakow w kraju przodkow.
Tak sie zlorzylo ze sam jestem londynczykiem i mam takie wrazenie ze hmmm? w tym artykule moze chodzilo o Londek Zdroj? Tutaj tylko turysci przygladaja sie nam z taka atencja szukajac jakiegos magicznego klucza ktory pomoze im ?cos zrozumiec?. Nie wiem co prawda co mialby im pomoc zrozumiec ale tak to troche wyglada. Moze skala miasta ich przerasta? Nie mam bladego pojecia, mysle ze zostawie to rodakom w polsce. Przynajmniej ktos dzieki temu ma o czym pisac i jeszcze mu za to placa. Niech mu na zdrowie bendzie.
Przyznam sie ze mnie jakos omina ten artykol ale tez nie sledze polskiego dzienikarstwa. Zadowolilem sie zreferowaniem mi tego dziela przez TateOliwki. Swoja droga barwne zycie musza miec ci rodacy w polsce a pomyslec ze teoretycznie to taki ?porzadny? katolicki kraj hehehe.
Radosnie pozdrawiam wszystkich londynczykow z polskimi paszportami.
Jezus! Maria! Jozefie Gembski i Wszyscy Swieci Komunistyczni! Co sie dzieje? Dlaczego tyle prywaty-nienawisci w Nas Polakach!? „Na pogrzeb Bronislawa Geremka” – a przeszlo 70% wypowiedzi to medrkowanie, osobiste wycieczki i za wszelka cene „ja mam racje”. A gdzie rozpamietywanie o czlowieku – Bronislawie Geremku? No gdzie popaprancy! Pretensje do prezydenta? – a dlaczego? On reprezentuje przecie narod a wiec jest takim samym jak jego narod. A to ze nie bylo na pogrzebie pana Jaroslawa Kaczynskiego! – dziwil bym sie gdyby byl! Toz to by byla kpina z siebie. Na tyle glupi to ten pan nie jest.
Przez wiele lat jezdzilem po swiecie. Przewaznie o Polakach i Polsce mowiono zle czesto z pogarda. Czyzby to byla prawdziwa opinia?
Liczmy straty, Stanisław – http://adamczewski.blog.polityka.pl/?p=539#comment-70365 .
Na wakacje, to chyba jednak lepiej do Pernambuco, niż do Ojczyzny…
Jak zwykle…
Zaczyna się od komentarzy w miarę wyważonych, spokojnych, co nie znaczy, że jednomyślnych.
Potem dochodzą zawodowi ujadacze i kończy się Wersal.
Końcówka „dyskusji” to już tylko wycieczki osobiste…
Nie chce się czytac, bo poziom Leppera powoli zwycięża.
Z dyskusji robi się zestaw monologów, w masie których nikogo nie obchodzi zdanie innych, trzeba tylko po raz n-ty wykrzyczeć swoje, jakże często idiotyczne zdanie i jeszcze raz zareklamować książkę z wypocinami jakiegoś, pożal się Panie, historyka „kolejnej RP”…
Redaktorze, popieram „Torlina”!. Co się dzieje?, skąd tylu jaskiniowców powyłaziło i grasują na Pana blogu; jakieś „Katarzyny”, „Ralfy”, dołączyli do „toji” i „Bernarda” i z polsko-katolickim miłosierdziem i miłością bliźniego tępią innych nie argumentami, lecz epitetami, bluzgami chamstwa, ksenofobią; Pana blog zamienia się powoli w forum Onetu. Szkoda, że moderator bierze za darmo pieniądze. Rozumiem: tolerancja wypowiedzi merytorycznych,światopoglądowych, ale takie mordobicie??? To samo napisałem na blogu red. Passenta, że jakość polemik schodzi na psy. Coś z tym musicie zrobić…
Adam Michnik odziany w białą konradowską koszulę nad grobem przyjaciela wygłasza mowę ugarnirowaną cytatami z naszych klasyków. Złych potępi, dobrych pochwali tak, że urzeczony gotów jesteś podpisać się pod jego słowami czterema kończynami, ale nagle chłodniejszy wiaterek owionie ci głowę i przypomni ci się stare szkopskie powiedzonko „Wasser predigen, Wein trinken” ? o wodzie głoszą, sami wino piją.
Właśnie skończyłem czytać poniedziałkowy Duży Format w całości poświęcony profesorowi. Polecam, poruszył mnie szczególnie wywiad z H. Krall, ale wszystkie teksty są świetne.
@ Jean Paul, Nietoperzyca, Dust, Torlin, Jaisek,
Drodzy Panstwo dziekuje za komentarze, z ktorymi oczywiscie sie nie zgadzam. Niektore z nich sa merytoryczne inne, gdzie wyzywany jestem od petakow pozostawiam jako lusterko i w tych sie przegladajcie.
Jesli chodzi o argument, ile kto ma lat widze, ze musze dokladniej wyjasnic. Recz nie w tym, ze siwa broda jest warunkiem koniecznym rozumnego czytania prasy, tylko w tym, ze nasz klasa medialo polityczna to z grubsza ci sami ludzie o karierach liczonych juz w minimum dwu dekadach. Dlatego dla rozumienia ich postaw wiedza o tym co robili w tym czasie wydaje mi sie przydatna, stad ludzie bardzo mlodzi po prostu moga nie miec o tym pojecia. Zatem wysmiewani przez was redaktorzy Lisicki, Zdort czy dajmy na to Zaremba w czasach kiedy redakcje Gazety grilowaly z politykami a red Teleekspresu bawila sie z mafia Pruszkowska po prostu uprawiali dziennikarstwo,biedne, skromne i skazane na gorycz braku gratyfikacji.
Po dugie, obowiazek lustracyjny dziennikarzy uwazam za tak oczywisty, ze budzi moj instynktowy sprzeciw postawa ludzi, ktorzy odwracaja kota ogonem. Doprawdy jaka krzywda i komu by sie stala gdyby procedura lustracyjna taka jaka obejmuje kazdego (PIS czy PO) garnocego sie do polityki snobka dotyczyla dziennikarzy, ktorzy ta polityka ludziom relacjonuja.
Po trzecie co do kulis powstawania Polityki czy Gazety. Nie o kulisty chodzi bo tych nie znamy. Ale szanowni panstwo, red. naczelnym polityki byl wciaz komunistyczny premier PRL M. Rakowski. W tej redakcji nie trzeba nawet nominantow, to czystej wody politycy!I nie o to idzie, ze nie zgadzam sie z istnieniem politycznych gazet,tylko o to, ze cos co powinno byc marginesem z racji na historyczne procesy w Polsce nosi miano centrum.
Jesli chodzi zas o wylaczone mozgi. No coz argument z petactwa wydaje mi sie dobrym tego dowodem. Ale inaczej. Kazdy z was, gdyby byl bylym agetem SB, albo dajmy na to Jerzym Urbanem budzilby moje najwieksze zrozumienie wypowiadajac sie w tym duchu, ktos kto nie jest budzi moje zdziwienie co nim w takim radzie powoduje. Kazdy z Was gdyby zadal kilkanascie najprostszych, najnormalniejszych w swiecie (nie zbywanych bujdami o polskim piekle, i polskich kompleksach) pytan np: o postawy ludziw w latach 50, gdy jedni szli w piach a inni do wladzy i partii, albo 80 i 70 gdy jedni wylatywali z pracy i zostawialy ich zony a inni gnali z talonami po lodowke, kazdy kto zada sobie pytanie jak sie zachowac i co mowic nad trumna, kazdy kto zada sobie pytanie o rodowody polityczne ulubionych redaktorow, i jeszce wiele innych dojdzie do jakich tam wlasciwych dla siebie odpowiedzi. Powiadam jednak, mam obawe, ze niektorzy z Was nawet o tym nie pomysla.!
Dust Bakersfield czemu dajecie się ponieść Ralfowi i innym gdybyśmy ich zignorowali może przestali by pisać , warto rozważyć
JBK australia bo nienawidzic jest łatwiej , trudniej podjąć trud zrozumienia czlowieka pozdrawiam
No ,coz nie zrozumieliscie tej ironi Miechnika i Geremka.
Mozna byc „dobrym” Francuzem, Amerykaninem ,ba Niemcem…ale
Kto ma z nas naprawde ma odwage powiedziec ,ba bylem ,bylam
dobrym Polakiem !
Ja tez nie , jakkolwiek chcialam ,wyszlo za krotko,za malo ,za dziurawo,
za niedoskonale ,za tchorzliwie ,za niezdecydowanie .
Polakiem juz byc to niebywala sztuka , ale dobrym ?
A moze kazdy Polak ktory nie jest dobry ,jest automatycznie zlym Polakiem?
Ale ,czy w zasadzie nie wystarczy tylko byc Polakiem
Pozdrowienia za granic.
Torlin & pielnia 1:
Doceniam Wasza troske o jakosc dyskusji, chociaz dodalbym, ze miecz cenzury jest obosieczny. Kazdy z nas usunalby z forum calkiem inne wpisy. Ja ciesze sie naturalna radoscia wolnosci wypowiedzi. Pewnych wypowiedzi nie czyta sie, nie tylko z powodu odmiennosci pogladow. Co polecam uwadze.
Pozdrowienia
@Art63
Też przeczytałem cały. Nie wiedziałem, że Maciorek i Olszak podpisali lojalki, myślałem, że oni jacyś tacy super niezłomni byli, że teraz tak lustrują wszystkich.
Baczność! Ralf będzie sądził żywych i umarłych…
Nie czytalem nigdy Dziennika i nic nie wiem o redaktorze Zarebie ktory wystapienie Michnika na pogrzebie Prof. Geremka okreslil „dziwnym” wedlug pana Redaktora. Musze przeczytac artykul.
No coz moze Michnik wyglosil esej, ale „dziwny” jak na okolicznosc i miejsce. Z gustami sie nie dyskutuje.
Dla mnie 1:0 dla Prezydenta.
ann, 22.14. Mury przebito i co? Mamy w Polsce faszystowski IPN, władzę kleru i burdy w Sejmie wywołane przez katofaszystowskie PiS. Nie mam nic przeciko Pyjasowi, ale przeciw jego kumplom wykorzystującym tę postać do doraźnych celów wrednej polityki.
Ralf skoro wywołałeś mnie do tablicy to trzeba było odrobić lekcję:
Nikt nie każe Ci się z naszymi poglądami zgadzać
Jestem przeciwna wyzwiskom , można coś powiedzieć w delikatniejszej formie choć nie raz każdemu się zdarza
Argument wieku jest żadnym argumentem : różnica miedzy mądrością a głupotą nie ma nic wspólnego z wiekiem
Tak wiedza historyczna jest przydatna ,ale na historię trzeba patrzeć z dwóch stron i z dystansem nie wystarczy dużo wiedzieć by być mądrym , trzeba przede wszystkim ludzi słuchać i nie przypisywać im złych intencji
Nic nie tłumaczy dziennikarza jeżeli nie stara się być dbać o warsztat dziennikarski , nic go nie usprawiedliwia a już na pewno nie biedne, skromne i skazane na gorycz braku gratyfikacji.
Obowiązek lustracyjny kogokolwiek uważam za naganne czy dziennikarz jest innym człowiekiem niż my i ze względu na historie powinniśmy organy władzy podejrzliwie traktować
Nie znam kulis powstania ani Polityki ani GW nie jest mi to do niczego potrzebne, lubię czytać konfrontować swoje przemyślenia z innymi dlatego czytam i Polityke I GW ( szczególnie wydanie sobotnie)
Staram się zrozumieć każdego człowieka bez względu kim był/ jest i czy nazywa się Jerzy Urban czy inaczej
Pytania , które zadajesz na pewno są ciekawe , ale nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi , ludzie którzy znają odpowiedzi na wszystkie pytania przynajmniej ja traktuję z podejrzliwością
pozdrawiam stara nietoperzyca
PS.wyobraź sobie przez chwilkę taka sytuacje: oto wszyscy którzy rozmawiamy bez względu na wiek i przekonania siedzimy teraz i pijemy ?. no cokolwiek i każdy się uśmiecha i to szczerze bo widzimy , że redaktor Adam Szostkiewicz znowu ma wspaniała kitkę( moja córka ją lubiła )
Faktycznie p.Adamie coraz wiecej kaczynstwa tutaj!!!!!!
Rewelacyjna notka Pana Waldemara Kuczyńskiego – polecam.
http://kuczyn.com/2008/07/23/zatrzymanie-jako-zbrodnia-komunistyczna/
STYL NIJAKI
S z k oł a – s t y l u kłociła sie ze s z k o ł ą n a t c h n i e n i a,
Zarzucając jej dziką niepoprawność – Ale!…
P o t o m n i nie są tylko grobami z kamienia,
Ciosanymi cierpliwym dłutem doskonale:
Są oni pierw w s p ó ł c z e ś n i,których przeznaczenia
Od o d – r a ż n e g o w chwili że zależą słowa;
Nie jest dosyć wymowną s pó ż n i o n a w y m o w a!
To słowa poety,którego uczyć nie trzeba było.Od dniego dziś mozna nauczyć się nie tylko patriotyzmu,ale i wrażliwości na wartości,które powstały wraz z życiem.Adam Michnik dał najlepsze świadectwo o nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.Wykonanie wręcz mistrzowskie.
Oczywiście chodzi o naukę patriotyzmu.
nietoperzyca pisze:
2008-07-22 o godz. 17:36
Dziwny spokój dziś na blogu w zasadzie wszyscy doceniamy i nieżyjącego już profesora i nie czepiamy się zbytnio Adama Michnika , to chyba cisza przed burzą
***
Niech on tylko umrze to dopiero zacznie sie!
@ Szanowna Pani Nietoperzyco,
Podziwiam Pani optymizm i wiare w ludzi oraz chec sluchania wszystkich, lacznie z Jerzym Urbanem. Otoz ja takiej checi nie mam.
Nieprawda jest, ze kazdy ma cos ciekawego do powiedzenia, i nieprawda jest, ze wszyscy jakos tam maja racje. Prawda nie lezy po srodku, tylko lezy tam gdzie lezy.
Jesli jeden bil pala, a drugiego pala bito to jest jedna wersja tego wydarzenia. Jesli J. Urban opowiadal to co opowiadal np. o Pyjasie, to po najnormalniej przekracza granice tego, co kazdy jest w stanie scierpiec ze wzgledu na normy przyzwoitosci. Jesli ktos byl agentem i donosil to po prostu taka informacje nalezy ujawnic, tak samo jak ujawnia sie , ze ktos jest zlodziejem lub falszerzem.
Doprawdy to wszystko jest tak trywialnie proste, ze chyba tylko egzaltacja pozwala tego nie dostrzegac. Coz, sama sobie Pani dobiera towarzystwo do dyskusji, ale tak jak nauczycielem w szkole nie powinien byc np. pedofil, a kierowca osoba naduzywajaca alkoholu tak moralizatorem i dziennikarzem nie powinna byc kanalia. Czy wszyscy agenci to kanalie? Z pewnoscia nie wszyscy, choc przewazajaca wiekszasc. Ale aby to wiedziec, jak wiedza Niemcy, Czesi i Wegrzy trzeba to zrobic. Inaczej sie nie da.
I jeszce jedno. Doprawdy malo ze smiechu nie peklem na widok komentarzy, ze osoby nie zgadzajace sie z glowna grupa forumowiczow powinny zniknac z forum. Jak Boga kocham, ze oczy ze zdumienia przecieram, gdy ktos ubiera to w argument o jakosci polemiki.
Jak was czytam to pzrypomina mi sie znane przyslowie pilkarskie: BRAMKARZ NIE UZNAL GOLA!
@ do Pielnia,
Dlaczego przypisujesz mi posko-katolickie-milosierdzie? Dyskryminujesz mnie. Jestem Zydem, a do tego ateista.
Chlopcze, wypluj z buzi ciastka i przestan gadac kalkami (kato, kato , katoendecja) bo watpie czy znasz etymologie tego terminu, i czy bys jej sprostal na ponad dwie linijki tekstu.
Zatem prosze Cie nie nazywaj mnie katoendecja tylko zydokomuna, bo jest mi z tym bardziej do twarzy i bardziej odpowiada to profilowi moich pogladow.
Sceptyku gdzieś przeleciał mi Twój wpis, sama siebie określam mianem agnostyka , nie zgadzam się z tym co pisze Janem Turnau, czy dla podkreślenia , że ktoś był humanista potrzebny jest ksiądz ? dla mnie dlatego pogrzeb Jacka Kuronia był piękny , że tam modlili się duchowni wszystkich wyznań . Tylko księża Roman Indrzejczyk i Adam Boniecki być może Jacek Kuroń powiedziałby: wystarczy jeden, czy to ilość decyduje ? Mam nadzieję , że pojecie godności ludzkiej nie jest i nie będzie tworem abstrakcyjnym. Dla mnie zawsze szklanka do połowy jest pełna , a dla Ciebie ?
Cześć Michrich powinnam napisać : mam nadzieję , że się mylisz i się nie zacznie , niestety wiem ,że się zacznie
Mieczsilver nie wiem dlaczego ,ale zaczynam myśleć, że jesteś żydem i masz problemy ze swoją tożsamością dlatego ciągle piszesz o jakiejś nadreprezentacji mniejszości żydowskiej . jakiej nadreprezentacji , gdzie ? Czy chciałbyś się z kimś zamienić na los może z Adamem Michnikiem ?
pozdrawiam
Wielce Szanowny Panie Mieczsilver!
Znowu zakłóca Pan mój spokój, tym razem wieczny. Zakłóca go Pan wezwaniem do napisania AUTOBIOGRAFII. Obawiam się, że nie będę w stanie spełnić Pańskiego życzenia. Może poprosi Pan kogoś z żyjących, aby napisał moją BIOGRAFIĘ?
Nawet tu, na blogach dziennikarzy Polityki, można znaleźć kilka świetnych piór. Są tu ? oprócz Pana – panowie Falicz, Szestow, Lizak, Bernard, Chris Domaradzki, Stychowski i wielu innych prawdziwych Polaków, a w dodatku obiektywnych (co zresztą jest chyba synonimem). Piękna polszczyzna, logika, wzajemne chwalenie się? Tylko czy to są cechy czysto polskie? Tak pisali i pisują przedstawiciele mniejszości, chcąc się podszyć pod prawdziwych Polaków, którzy nie zwracają uwagi na takie szczegóły, gdyż ważna jest dla nich tylko PRAWDA.
Poza tym panowie coś zbyt gorliwie wytykacie Żydom zło. Stanowicie tu na blogach niewątpliwie nadreprezentację takich poglądów. To podejrzane. Czy Panowie nie chcą czegoś ukryć? Jak ten złodziej, co wołał ?łapać złodzieja?. Więc ? proszę to wyznać, tylko szczerze. Nie chciałbym żeby moją biografię napisał jakiś z natury nieobiektywny członek mniejszości żydowskiej.
Moje gratulacje dla Pana Redaktora za ten wspanialy tekst. Boze jak on sie odbija od tychze wypocin na ten temat w Rzeczypospolitej,ktora nie omieszkala napluc na Michnika jak zwykle zolcia, juz nie powiem czyms innym. Ci ludzie w Rzepie maja chyba konskie klapki na oczach i nic tylko huzia na Michnika tak jakby juz wogole nie wiedzieli co i oczym pisac, a jednoczesnie sparszywiaja tytul „Rzeczpospolita”.Jeszcze raz dziekuje.
Z powazaniem
Z pewnością swoją otwartością /można powiedzieć,że przykładną/ dał wiele do zrozumienia nawet i tego co tylko myślał.Biografię intelektualną ma czytelną a konsekwencja w działaniu też zrozumiała,ma swój określony cel,który realizuje.Dzięki temu może uniknie się politycznych fajerwerków nad jego grobem,jak również i kontrowersji na tle tradycji religijnych.
Najpierw poczułam się jak stara lampucera ? wielce szanowna pani nietoperzyca , ale zaraz potem poczułam się jak nastolatka , którą profesor wezwał do tablicy .Miałam profesora , który mawiał na 5 pan bóg , na 4 ja, a Tobie Ralf powiedziałby 3 . Ja jednak tak nie mówię.
– cieszę się, że podziwiasz mnie za cokolwiek
-jeżeli nie dajesz pewnym ludziom możliwości wypowiadania się to jak chcesz poznać prawdę
– czy byłeś przy śmierci Pyjasa( bardzo tragicznej) i wiesz wszystko , nie wypowiadaj się tak kategorycznie
– pytasz sam czy wszyscy agenci to kanalie? I odpowiadasz :z pewnością nie , daj ludziom możliwość wyboru sami będą wiedzieli co zrobić ze swoją przeszłością , myślisz , ze im to nie ciąży , na jakiej podstawie
– twój komentarz: doprawdy mało ze śmiechu nie pękłem na widok komentarzy, że osoby nie zgadzające się z główną grupa forumowiczów powinny zniknąć z forum powiedz co to jest ta główna grupa i jak się do niej zapisać , może Adam Szostkiewicz powinien tej głównej grupie wystawiać akredytacje
– wszystko to dla Ciebie trywialnie proste, ja zaś sądzę ze proste słowa najlepiej oddają to co człowiek czuje i myśli
-argument sama sobie Pani dobiera towarzystwo do dyskusji , całkiem chybiony , ja z natury lubię rozmawiać z ludźmi , także z Panem choć tak diametralnie się różnimy
-choć należy do wyznawców voltaire :nie zgadzam się z twoimi poglądami ale będę bronił twojego prawa do głoszenia ich to nieraz jak każdego człowieka ponosi mnie i pisze : gdybyśmy ich zignorowali może przestali by pisać , warto rozważyć jeżeli to Cię dotknęło -przepraszam
– ja zaś gdy czytam i Ciebie i innych to myślę sobie ,ze gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza a tego bym nie chciala
pozdrawiam
zapomnialam mój ostatni wpis jest do Ralfa
Torlin ja nie rzucam oskarzen ale pytam Gospodarza o Jego zdanie na temat Michnika. To tyle
Gdzie mieszkasz nietoperzyco?
@jerzy
Faktycznie duza jest roznica w ocenach polskiej rzeczywistosci, rzadu, partii politycznych i wystapien nie tylko w Sejmie ale i na pogrzebach miedzy blogowiczami rzepy i Pana Gospodarza.
Ralf nieco wyzej napisal „Prawda nie lezy po srodku, tylko lezy tam gdzie lezy”. No to szukajmy moze znajdziemy. Ci z klapami na oczach sa w lepszej sytauacji niz slepi, ktorym mozna wszystko podsunac.
Michrich w małej miescince o nazwie bydgoszcz pozdrawiam
czy ktoś młodszy mogłby starej nietoperzycy powiedzieć czemu tak dlugo wpisy czekają na akceptacje moderatora , a widze ze niektorzy z Was jakby szybciej je mają
– ja zaś gdy czytam i Ciebie i innych to myślę sobie ,ze gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza a tego bym nie chciala
***
Ludzie rozmawiaja o tym co czuja czesto maskujac swoje uprawdziwe uczucia wykretami.
Dlatego jestesmy swiadkami zawisci, rewolucji, wojen i przewrotow. Nie jest to nudne ale przewaznie tragiczne.
Moze jeszcze troche o tych kolatajacych sie bez przerwy podejrzeniach w stosunku do niektorych osob o antysemityzm i zydozerstwo. Jezeli chcemy byc tacy „politically correct” w 100%, to proponuje ustanowic urzad cenzora, upominajacy i wycinajacy wypowiedzi, jego zdaniem, naruszajace definicje. Tylko jak ona brzmi poprawnie? To samo dotyczy naduzywania terminu „katoendek”. W czasach nazizmu takim uniwersalnym terminem do glajszachtowania przeciwnikow byl „bolszewizm”, w czasach socjalizmu realnego- faszyzm, w Ameryce- liberalizm i komunizm. Jak czytam na biezaco gazety zachodnie, moge stwierdzic, ze kazde medium narusza zasady obrazajac kogos: Polacy to „Pollacks”, Serbowie- „Slavs”, muzulmanie- to terrorysci, etc. etc. A zdarza sie to na biezaco tak samo CNN jak i NYT, The Wall Street Journal, Haaretz. Tytuly mozna mnozyc. Tylko, jak ktos wczesniej zauwazyl, co nam zostanie z tej dyskusji, jak juz bedziemy tacy poprawni.
Pozdrowienia
Re nietoperzyca:
Nic mi ie jest wiadome o moim żydowskim pochodzeniu.Pochodzę z kresów,wołynia i drzewo genealogiczne tak ze strony Matki jak i Ojca kończy się na dobrej znajomości biografii Dziadków.Co nadreprezentacji mniejszości żydowskiej,bo ta jest faktem,to jej wpływy nie mają pełnego historycznego udokumentowania.Z pewnością można to łączy z historią syjonizmu,ale dziś przybiera to frontalny antypolonijny atak z nadużywaniem pojęcia antysemityzmu.Z nikim nie chcę się zamieniać,chcę pozostać na stanowisku jako świadka historii,w której obywatelska powinność jest w poniewierce za sprawą patologicznej demokracji.Patologicznej,bo ordynarnie partyjniackiej.Antoni Lenkiewicz napisał swoje potransformacyjne reflaksje zdRADA naGMINA m.Wrocławia.Ja tytuł odczytałem RADA GMINNA z dna m.Wrocławia.Takie były konsekwencje zbrodniczego aktu jakim było zmuszenie organizowania się ruchu społecznego na zasadzie tajnego państwa.Hipokryzję takiego państwa z czasów okupacyjnego zniewolenia opisał Jan Karski w książce TAJNE PAŃSTWO.To tytułem wyjaśnienia.
Kubajurek
napisaleś , że Ci z klapami na oczach są w lepszej sytauacji niz slepi, ktorym mozna wszystko podsunac.
a ja myślę ,że ślepi mają inne zmysły wyrobione więc ciężej ich oszukać , a ci z kalpkami będą robić ciągle to samo bo tak są nauczeni , jak koń ciągle idą tą samą drogą nic poza nią nie widza , gdyby stracili wzrok może uruchomił by im sie zmysł węchu poczuli jakiś piekny zapach i poszli inną drogą pozdrawiam
Przewielebni dyskutanci. Można zgadzać się per saldo z Michnikiem, woleć jego poglądy od poglądów takiego np. Wildsteina/ jak ja/ , ale mowa Michnika była jednak trochę nie na miejscu . Była namiętnym głosem sprzeciwu i wykładnią własnych poglądów. Byłaby o.k , gdyby Geremek zginął na skutek działań strony Kaczyńskich , katoendeków czy jak ją tam nazwiecie! Tak jednak nie było. Dlatego jego mowa nie była mową pogrzebową ,ale wyznaniem wiary i idei nadającym się na duży art. polityczny w GW. Uczciwość, polega na umiejętności skrytykowania też NASZEJ strony. Odnoszę wrażenie , że gdyby Michnik przegryzł na pogrzebie gardło Kaczyńskiemu , też znalazłby popleczników. Poza tym FIZJOLOGIA żałobników. 5 bitych godzin , w tym część w deszczu może powalić najwytrwalszego. To problem wstydliwy, ale zawsze myślałem o tym podczas każdej nad miarę rozdętej celebry. Myślę , że spora część czynnych uczestników celebry przestępowała niecierpliwie z nogi na nogę.I to na tyle, wobec wielkich ideolo sporów i wyborów dyskutantów.
Mieczysław S.Kazimierzak/Mieczsilver/ pisze:
2008-07-24 o godz. 19:33
Re nietoperzyca:
…..
.Co nadreprezentacji mniejszości żydowskiej,bo ta jest faktem,to jej wpływy nie mają pełnego historycznego udokumentowania.Z pewnością można to łączy z historią syjonizmu,ale dziś przybiera to frontalny antypolonijny atak z nadużywaniem pojęcia antysemityzmu.
****
Nadreprezentacja nie ma nic wspolnego ze sjoanizmem.
Sjonizm stoi na stanowisku ze jedyne wyzwolenie Zydow lezy w utworzeniu wlasnego , zydowskiego panstwa. Ben Gurion, pochodzacy z Plonska pod Warszawa i uwazany za tworce panstwa Izrael, gardzil Zydami ktorzy brali udzial w ruchach spolecznych majacych przyniesc Zydom rownouprawnienie. Rozumial ze nietolerancja religijno-narodowosciowa goruje nad haslami i obietnicami o rownouprawnieniu narodowym i spolecznym. Ci Zydzi ktorzy dali sie zlapac na lep milej dla ucha demagogii przegrali. Nawet po smierci im sie wypomina ich pochodzenie.
Mozna tylko wspolczuc duszy Gieremka ( jezeli takowa istnieje).
Z powazaniem
michrich.
1. PA2155 pisze:
2008-07-24 o godz. 18:02
tylko, jak ktoś wcześniej zauważył, co nam zostanie z tej dyskusji, jak juz będziemy tacy poprawni.
**************
nie musimy być poprawni bądźmy dla siebie tylko troszkę milsi , nie sądzę że ktoś nagle zmieni diametralnie swoje przekonania , ale może się zastanowi ,że drugi człowiek to co mówi nie mówi mu na złość , tylko tak odczuwa i myśli
2. Mieczysław S.Kazimierzak/Mieczsilver/ pisze:
2008-07-24 o godz. 19:33
Mieczsilver zmusił mnie Pan żebym poczytała Antoniego Lenkiewicza bo jak mogłabym się odnieść do tego co Pan pisze. Jedno jest bezsporne ma Pan prawo mówić to co czuje i nikt z nas nie ma prawa robić Panu z tego wyrzutów. Ja jednak chciałabym aby poczytał Pan też innych autorów . Może kogoś kto nie wzbudzi takich emocji jak Adam Michnik może prof. Barbarę Skargę .
Antoni Lenkiewicz( jedna z wypowiedzi): zwolennicy Kuronia wskazują, że przesiedział w więzieniach PRL ponad 7 lat. Jednak czy jest to wystarczająca rękojmia do objęcia urzędu prezydenta? Komuniści więzili przecież także Trockiego, Gomułkę.
Ja: wie Pan jeżeli ktoś coś takiego pisze to naprawdę mnie przeraża , a jeszcze bardziej jeżeli ktoś tak bezkrytycznie wierzy . Nie sądzę aby Jacek Kuroń marzył o tym by być prezydentem , zgodził się bo uważał że tak należy. Jest takie zdjęcie Jacka Kuronia kiedy razem z żoną patrzy na wyniki wyborów , no cóż głupio się przyznać ale ja w jego oczach widziałam ogromny smutek , nie wiem co Jacek Kuroń wtedy czuł( być może pomyślał za stary już jestem , nie nadaje się do tego ) ale ja czułam wściekłość i bezsilność
Dalej nie wiem gdzie Pan zauważa tą nadreprezentację żydowska . Jeżeli do tej nadreprezentacji zalicza pan również Adama Michnika to powinien Pan przynajmniej zastanowić się ilu ludzi w 1983 potrafił tak napisać Kiszczakowi:
Uważam bowiem, że:
1) aby tak jawnie przyznać się do deptania prawa, trzeba być durniem;
2) aby będąc więziennym nadzorcą, proponować człowiekowi więzionemu od dwóch lat Lazurowe Wybrzeże w zamian za moralne samobójstwo, trzeba być świnią;
3) aby wierzyć, że ja mógłbym taką propozycję przyjąć, trzeba wyobrażać sobie każdego człowieka na podobieństwo policyjnego szpicla.
Demokrację my wszyscy tworzymy i Polacy, Żydzi , Białorusini , Ukraińcy i wszyscy którzy w naszym państwie mieszkają/ nie mieszkają i czują się Polakami a powinnością ludzka i obywatelską jest dbać by każdy bez względu na pochodzenie i wyznanie mógł z duma powiedzieć jestem Polakiem
No cóż chyba jestem zbytnia idealistka ale chciałabym aby powrócił do naszego kraju i do naszej rozmowy duch Jagiellonów , gdzie Polska była oazą tolerancji w europie
Pozdrawiam
michrich pisze:
Ludzie rozmawiaja o tym co czuja czesto maskujac swoje uprawdziwe uczucia wykretami.
Dlatego jestesmy swiadkami zawisci, rewolucji, wojen i przewrotow. Nie jest to nudne ale przewaznie tragiczne=
*******************
ale niekiedy bywa piękne , wruszajace i dla tych chwil warto życ i o nich pamiętać
Mieczsilver zapomnialm o najważniejszym , a gdyby tak w Pana drzewie genealogicznym był Żyd to co wtedy byłby Pan gorszym Polakiem ?
Panie Adamie to ta pora nietoperze grasuja i potrzebują swieżej krwi
******************
Pytacz pisze:
2008-07-24 o godz. 10:47
Torlin ja nie rzucam oskarzen ale pytam Gospodarza o Jego zdanie na temat Michnika. To tylko to
******************
może w następnym komentarzu mógłby Pan spelnić prośbę Pytacza
…. a gdyby tak napisal Pan kiedy myslę Adam Michnik to i proszę podać 3 slowa które się Panu z tą postacia kojarzą wraz z krótszym lub dłuzszym uzasadnieniem , my pociagniemy to dalej , chcialabym to przeczytać , więc jak drogi Gospodarzu ? czy goscie tez mogą temat proponować
The Economist wspomina Profesora: http://tinyurl.com/6flhrk
Katarzyno!
Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga.
Postawa hierarchów kościoła wreszcie taka jak należy.
Profesor Geremek gdyby słyszał mowę Pana Michnika pewnie by klaskał i mówił ; ” Tak trzeba ”
Ryszard
nietoperzyca pisze:
Demokrację my wszyscy tworzymy i Polacy, Żydzi , Białorusini , Ukraińcy i wszyscy którzy w naszym państwie mieszkają/ nie mieszkają i czują się Polakami a powinnością ludzka i obywatelską jest dbać by każdy bez względu na pochodzenie i wyznanie …
***
Niestety nietoperzyco jest pani w mniejszosci w Polskim spoleczenstwie, co nie przeszkadza glosic hasla idealistyczne.
michrich pisze:
niestety nietoperzyco jest pani w mniejszosci w Polskim spoleczenstwie, co nie przeszkadza glosic hasla idealistyczne.
*********
i wcale mi to nie przeszkadza ,jestem też realistką i wiem że ideałow nie ma ale jak fajnie kiedy sie do niego zbliżamy pozdrawiam
ps. za moich czasow mowiło się , że Panowie w 39 do rumuni uciekli , więc jeżeli to nikomu nie bedzie przeszkadzalo pominmy forme pan/pani
michrich:
Potwierdzasz jedynie, ze D. Ben Gurion poprzez realizacje swoich idei panstwa zydowskiego ( w przeciwienstwie do idei panstwa palestynskiego, ktore obejmowaloby zarowno Arabow jak i Zydow, wyznawanej m.in. przez Martina Bubera) spowodowal nierozwiazywalny konflikt izraelsko-palestynski, z jego szerokimi implikacjami miedzynarodowymi. Ale to tylko w kontekscie historycznym. O tym pisze rowniez H.M. Sachar w „A History of Israel from the rise of Zionism to our time”. Nie rozumiem Twojego pesymizmu odnosnie stosunkow polsko-zydowskich. Moze jedynie z perspektywy USA wyglada to tak tragicznie. Ale niektorzy Zydzi amerykanscy buduja swoje poglady na legendach (przesladowania, pogromy, Holocaust), a nie na prawdziwej wiedzy o wlasnej tradycji. Asymilacja inteligencji zydowskiej w spoleczenstwie polskich byla bardziej zaawansowana niz chca oni , z powodow ideologicznych, przyznac. Nawet T. Herzl uznawal sie za zasymilowanego Zyda do momentu, gdy usunieto go z „Neue Freie Presse”. Ignorowal (do czasu) wymowe afery Dreyfussa i jej ostrze antyzydowskie i antyasymilacyjne.
Re nietoperzyca:
W mojej wypowiedzi nie wystąpił argument wyzszości człowieka z tytułu odsiadki.A.lenkiewicza przywołałem z racji tego,że poddał ocenie krytycznej pierwszą władzę samorzadową.To łączy się z pytaniem DLACZEGO tak jest jak jest?Nigdzie nie twierdziłem,że Polak z żydowskim pochodzeniem jest gorszym obywatelem.Podkreśliłem problem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.Gdyby taki przypadek pojawił się w mojej rodzinie byłoby to pomocne w interpretowaniu coraz bardziej rzeczowych pozycji literaturowych dotyczących budowania wzajemnych niechęci i tej historycznej i tej aktualnej.
Re michrich:
Nie podejmuję polemiki oceny wpływu nadreprezentacji mniejszości żydowskiej,oczekuję na historyczną analizę w kontekście stosunków polsko-żydowskich i aktualnego naduzywania pojęcia antysemityzmu.W tym wypadku rasizm żydowski ma być górą nad innymi ludami semickojęzycznymi?!Syjonizm ma to do siebie,że odwołuje się też do korzeni biblijnego rasizmu.
Mieczysław S.Kazimierzak/Mieczsilver/ pisze:
2008-07-25 o godz. 20:00
Re nietoperzyca:
Podkreśliłem problem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.Gdyby taki przypadek pojawił się w mojej rodzinie byłoby to pomocne w interpretowaniu coraz bardziej rzeczowych pozycji literaturowych dotyczących budowania wzajemnych niechęci i tej historycznej i tej aktualnej.
*************
czy móglbyś jaśniej nazwać tą tajemniczą nadreprezentację nazwać , konkretnie kto to bo mam wrazenie że rozmawiam o ufoludkach , których nigdy nie widzialam
A Lenkiewicz wszystko i wszystkich krytycznie ocenia , choc nie raz chciałabym napisać oczernia , czy masz jeszcze jakiegos autora na poparcie swojej tezy
podaj przyklady nadużywania slowa antysemityzm
piszesz , że syjonizm ma to do siebie,że odwołuje się też do korzeni biblijnego rasizmu , konkretnie gdzie w bibli to przeczytałes i co to dla Ciebie oznacza to pojęcie
*********
przepraszam michrin ale chyba mnie ponioslo i to co było do Ciebie zawłaszczylam sobie , pozdrawiam
Re nietoperzyca:
Nadreprezentacja wynika z proporcji mniejszości w tym wypadku żydowskiej do całego społeczeństwa.Rozbieżnością słów i czynów zbudowano przecież totalitaryzmy,które sprowadziły się do sposobu sprawowania władzy sprowadzającego się do zbrodni i masowych mordów.Polecam autobiografię intelktualną Żyda Karla R.Poppera,który mówi o żydowskim rasiżmie,który jest złem na równi z innymi.Korzenie rasizmu biblijnego,to naród wybrany najkrócej mówiąc.
Pisałem,że dla odrobienia lekcji z historii jest potrzebna ocena wpływu nadreprezentacji mniejszości żydowskiej we władzach partyjnych i państwowych.
Czy Antoni Lenkiewicz oczernia?Odbierałem to jako racjonalną krytykę w ramach inicjatywy przeciw układom Jerzego Przystawy. Żyję we Wrocławiu i mam również udokumentowany sposób sprawowania władzy samorządowej na bazie listów Tropem Wrogów Społeczeństwa Otwartego z norwidowskimi mottami..Genezą zła jest obywatelska powinność,która jest w poniewierce.Oczywiście grzechem pierworodnym nie tylko są same zbrodnie,ale zbrodnie ich przemilczenia.”KATYŃ!Ostatnie kłamstwo Andrzeja Wajdy.”Polecam do przeczytania w Tygodniku Powszechnym Timothy Snydera.To na kresach wołyńskich ciąg dalszy BIAŁEGO ORŁA CZERWONEJ GWIAZDY Normana Devisa i J.Puala KATYŃ.
Co do najbardziej aktualnego nadużywania pojecia antysemityzm to odnoszenie tego pojęcia tylko do nacji żydowskiej wśród ludów semickojęzycznych.Nie da się ukryć,że nawet krwawo konkurują ze sobą islamofaszyzm i judeofaszyzm.Do ludów semockojęzycznych zaliczamy przecież tak Żydów jak i Arabów.
Genezą zła jest obywatelska powinność,która jest w poniewierce.Oczywiście grzechem pierworodnym nie tylko są same zbrodnie,ale zbrodnie ich przemilczenia.?KATYŃ!Ostatnie kłamstwo Andrzeja
*******************
W zasadzie chciałam juz nie pisać , ale to nie w moim stylu , wg mojej oceny upraszczasz pewne rzeczy i rozmawiasz tylko na tematy ktore chcesz . Być może z calej Twojej wypowiedzi zaakceptowalabym ,ze przemilczenie jest równiez zbrodnią . Tylko tu rodzi sie pytanie kto ja przemilcza , albo kto nie chce wiedziec o tych zbrodniach, przykład Katynia jest nie trafny wszyscy o nim wiedzieli już od 43 , a nie wiedział tylko ten kto nie chcial o tym wiedzieć pozdrawiam
ps chętnie z Toba porozmawiam na innym forum i na inny temat byc może wtedy nasza rozmowa będzie pełniejsz
re nietoperzyca:
Z prawdą o Katyniu było podobnie jak z prawdą o holokauście.
Przy innej okazji pisałem jak dziełem sztuki można konserować politykę historyczną.Z pewnością są jeszcze tacy co mało słyszeli o Polsce,a może i nie potrafią wskazać ją na mapie politycznej.Ci do oglądnięcia filmu KATYŃ powinni się przygotować czytając wspomnianą książkę KATYŃ-TRIUM PRAWDY.
Również pozdrawiam w nadziei na kontynuowanie dyskusji.Może przy okazji przemyśleń Timothy Snyder w Tygodniku Powszechnym?!