Żart z piekła rodem
Sięgnięcie po motyw niemieckich obozów zagłady na terenie okupowanej Polski w kontekście kryzysu migracyjnego w Europie miało uderzyć we współczesne Niemcy, a uderzyło w Jana Pietrzaka, który nim się posłużył w prawicowej telewizji.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poprosił Prokuratora Krajowego o zajęcie się „żartem” Pietrzaka, a Prokuratora Okręgowa w Warszawie już wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Natomiast prof. Tadeusz Kowalski, niepisowski członek Rady RTV, zaproponował nałożenie kary na stację telewizyjną, w której programie Pietrzak żartował sobie w ten sposób z naiwności migrantów wysyłanych do Polski w ramach wojny hybrydowej Rosji i Białorusi z Zachodem. Przeciwko instrumentalizacji obozów nazistowskich w bieżącej polityce zaprotestowało Muzeum Obozu Auschwitz -Birkenau. Nawet PiS nie kwapi się do obrony żartownisia.
Ale pojawiło się pytanie, czy na „gruby żart” – taka i tylko taka była reakcja prowadzącej feralny program pracowniczki prawicowej TV Republika – należy też reagować grubo, czyli wszczęciem śledztwa. W końcu wspomniany prof. Kowalski zaznaczył, że Pietrzak korzystał – „fatalnie” – z wolności słowa, a kara należy się stacji za brak niezwłocznej adekwatnej reakcji na tę wypowiedź.
„Wiceprezydent” Mastalerek uznał „okrutny żart” za bezdenną głupotę, bo „są tematy i sprawy, których nie wolno wykorzystywać”, ale też dodał, że ekipie prezydenta Dudy nie podoba się „napuszczanie” na Pietrzaka prokuratury. „Napuszcza”, zaznaczmy, nie tylko minister Bodnar i prokuratura okręgowa, ale też organizacja obywatelska Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych: złożyła zawiadomienie do prokuratury o „propagowaniu nazizmu i o rasistowskich groźbach rozpowszechnianych przez Pietrzaka”. A tego zabrania polskie prawo.
Mamy więc liczne echa „żartu” płynące z różnych stron sceny publicznej. To sprawia, że „żart” trafił do głównego nurtu debaty publicznej, a nie tylko do sensacyjnych serwisów internetowych. Dlatego warto poświęcić mu trochę uwagi. Chodzi o rolę mediów i poziom debaty publicznej. Jan Pietrzak to osoba publiczna, prezydent Duda przyznał mu wysokie odznaczenie. Teraz od Mastalerka słyszymy, że żart kawalera Orderu Odrodzenia Polski (w PRL członka PZPR, po 1989 r. prawicowca i kandydata na prezydenta RP, ostatnio częstego gościa TVPiS) bardzo się panu Dudzie nie spodobał.
W inkryminowanej wypowiedzi Pietrzaka kluczowe wydają mi się zdania: „oni [imigranci] liczą na to, że Polacy są przygotowani. Bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie (…) I tam będziemy zatrzymywać tych imigrantów wpychanych nam nielegalnie przez Niemców”.
Pietrzak śmieje się z głupich imigrantów, którzy słyszeli, że w Polsce jest dużo baraków, więc liczą, że znajdą na początek dach nad głową. I znajdą – w poniemieckich barakach w obozach koncentracyjnych, ha, ha, ha! I to będzie zemsta na politykach niemieckich, którzy wpuścili nam do Europy migrantów. Nie przyszło Pietrzakowi do głowy, że ten żart jest z piekła rodem.
Bo w tych barakach mieszkali w straszliwych warunkach ludzie uznani przez nazistów za ówczesny „gorszy sort”, których nazizm przeznaczył do eksterminacji. Dlatego po wojnie postanowiono te miejsca pozostawić jako przestrogę dla przyszłych pokoleń przed ustrojem totalitarnym, w którym rządzący uznają siebie za wszechmocnych panów ludzkiego losu.
Czy Pietrzak chciał teraz obsadzić polskie władze w tej roli, a imigrantów w roli Polaków, Żydów, Niemców, Rosjan zamykanych w lagrowych barakach przez nazistów? Jeśli nie, to powinien to był od razu zaznaczyć, bo przecież ten „żart” posłuży skrajnej prawicy do nienawistnej propagandy antyimigranckiej: znacie ten kawał Pietrzaka o barakach?
Głupi i nikczemny żart Pietrzaka kończy się atakiem na imigracyjną politykę niemiecką. I wyrasta z nacjonalistycznego uprzedzenia antyniemieckiego. Wpisuje się w antyniemiecki kurs Kaczyńskiego. Nie każdej sędziwej osobie dana jest jasność umysłu prof. Adama Strzembosz czy uczestniczki Powstania Warszawskiego Wandy Traczyk-Stawskiej.
W sprawie Pietrzaka mamy trzy opcje prawne: kara dla Pietrzaka, kara dla TV Republika oraz ukaranie i Pietrzaka, i nadawcy. Uszanuję wybór każdej.
Komentarze
1. Braun
2. Pietrzak
3. kandydatów wielu , podium chwilowo niepełne , dyscyplina oczywista
Pachoł PiSowski Pietrzak, prymitywny prostak jest obrazem degrengolady kulturalnej, intelektualnej I moralnej bandy gangsterów, którą uczciwi ludzie właśnie usiłują obalić
Pietrzakowy swiat nie wyrosl na Pietrzaku. Sad orzecze. Nie wierze jednak, ze jakikolwiek sad wymaze nasze postawy anty, antyhumanistyczne, antysemickie. Udawanie, ze dotykamy ksenofobii, gdy chodzi o prymitywny rasizm jest proba relatywizowania spolecznego problemu.
Żeby Polska była Polską, to nikczemnik Pietrzak musi zniknąć z przestrzeni publicznej po wyroku sądu.
Zniknąć na zawsze, aby Polska była Polską.
Kto go wpuszcza do studia?
A dla mnie -zawieszanie obrazu LK za plecami prezydenta – zamiast polskiego godła – jest dla mnie zupełnie nie do przyjęcia i jako żywo przypomina mi czasy stalinowsko/bierutowskie i kolejne (Ochab Gomułka, czy łysy Cyrankiewicz), gdy takie portrety wisiały za przemawiającymi (mój pesel 41). Doskonale to jeszcze pamiętam. Odeszli na śmietnik historii.
Skoro jest ten portret to wiadomo – jakiej orientacji politycznej PAD jest prezydentem i co chce przez to powiedzieć, podczas gdy godło Polski reprezentuje polski Naród, a nie partię, która nominowała go i 2-krotnie wywindowała na urząd, przy bierności demokratycznej części (także braku poparcia Hołowni).
Zresztą kiedyś sam JKacz. mówił, że mamy swojego prezydenta, sądy, itp. Nie mogę tej wypowiedzi znaleźć w internecie, a nie zapisałem na dysku.
Pietrzak jest całą emanacja PiSu, finansowaną zresztą przez tę formację.
Pozdrawiam.
cxi
Pamiętam ludzi „Kabaretu pod Egidą”. Jonasz Kofta, Adam Kreczmar, Jan Stanisławski, Wojciech Młynarski….wrażliwi, kulturalni, diablo inteligentni i dowcipni. Ten ich „szef” sprawiał wrażenie ociężałego karbowego, którego legitymacja PZPR chroniła ich i ich twórczość satyryczną przed cenzorami. Nie byli z tej samej bajki, co się okazało w niedalekiej przyszłości. Nigdy nie mogłam znieść tego faceta z prostackimi manierami, ta jego piosenka „Żeby Polska była Polską” zawsze brzmiała mi fałszywie. Znalazł godnego kompana w Marcinie Wolskim, kolejnym absolwencie Wydziału Historycznego UW, za którego tylko mogę się wstydzić
Żart chyba rodem z komory gazowej…
Nie rozumiem. Jaki Pietrzak jest i przy kim się wiesza od lat, wszyscy wiemy, ale jego „żart” skierowany jest przeciw Niemcom i ich pomysłom, nie przeciw imigrantom. Pochopne oskarżenia Bodnara i innych narażają demokratyczną stronę na śmieszność, bo kontekst wypowiedzi jest jasny i nie ma tam nadgorliwie szukanych „-izmów”.
No to byśmy wreszcie mieli te polskie obozy koncentracyjne, o których nasza kochala prawica tyle mówi od lat.
Pietrzak…
„Znamienne, że były oficer Ludowego Wojska Polskiego, absolwent najpierw szkoły kadetów im. Karola Świerczewskiego, a potem członek ZMP i PZPR, student Wyższej Szkoły Nauk Społecznych przy KC PZPR, gdzie raczej nie przyjmowano ludzi niechętnych władzy, stał się później emblematycznym pieśniarzem opozycji. Towarzyszom z PiS nigdy nie przeszkadzał życiorys Pietrzaka, choć byli opętani manią lustracji i wynajdowania „resortowych dzieci”, a „Pan Janek” wszak był dzieckiem członkini KPP. No, ale Pietrzak doskonale wpasował się w pisowską narrację, zachwycony Kaczyńskim stał się beneficjentem „dobrej zmiany”, ładującej w jego niedowcipną działalność grube pieniądze z Narodowego Centrum Kultury i Fundacji PZU.
Cierpi na chorobę siejącą straszliwe spustoszenie wśród artystów, szczególnie dworskich, gdy już tracą profity i apanaże. Bo Pietrzak stał się z ukochanego estradowca narodu artystą partyjnym. Gdzie się człowiek nie ruszył, tam koncert bądź benefis Pietrzaka, ciągłe granty i dotacje na jego działalność, ale i nieustające lamenty Pietrzaka, jak jest sekowany, jak niedofinansowany, jak straszliwie gnębiony. Im bardziej sławił Polskę z rojeń Kaczyńskiego, tym bardziej był niedopieszczony.
Jedno Pietrzakowi trzeba przyznać – zawsze miał nosa, zawsze wiedział, skąd wiatr wieje, gdzie stoją konfitury, ale przede wszystkim wiedział, co gra w duszy Polaka. I pewnie jego piosenka z 1968 r. spodobała się nie tylko w Partii, ale i wśród „prawdziwych Polaków”, których w PRL-u nie brakowało, podobnie jak „Żeby Polska była Polską” wzruszała do łez tych samych „prawdziwych Polaków”, a nie tylko opozycję. Jego Towarzystwo Patriotyczne Fundacja Jana Pietrzaka zasłynęło z projektu budowy Łuku Triumfalnego Bitwy Warszawskiej, jaki miał stanąć w nurtach Wisły, ale prócz wizualizacji pokracznej budowli, jaka miała oszpecić królową polskich rzek i przy okazji stolicę, nic nie powstało. Towarzystwo Patriotyczne co roku organizuje też galę nagród „Żeby Polska była Polską”, wręczając statuetki w postaci husarskich skrzydeł z mieczem, a laureatami za rok 2023 byli m. in. Przemysław Czarnek i Michał Rachoń. Jedyne, co zostało Pietrzakowi, to w 2024 r. wręczyć tę nagrodę samemu sobie”.(Krzysztf Varga)
Szmata kukizka blednie wobec ekscesów tego zomowca…
Nie chce mi się o towarzyszu Pietrzaku i jemu podobnym ,,gadać” A (słuszne) bluzgi pod adresem ex-satyryka pozostawiam tutaj innym.
Natomiast to co powinno faktycznie interesować to właściwa i adekwatna reakcja w tej sprawie struktur państwa. Na obecnym etapie nie jest źle. Natomiast cała reszta w rękach niezależnych prokuratorów i sądów.
I najważniejsze: były zapowiedzi przedstawiania przez obecnych rządzących (w końcu) solidnego projektu ustawy ws mowy nienawiści. Podobno w ciągu kilku tygodni od przejęcia władzy. Bo w tej materii w historii III RP było zawsze kiepsko.
I realizacji tych zapowiedzi należy uważnie pilnować, dopingować rządzącym, wspierać działania lub ewentualnie rozliczać.
Jeżeli ten dowcipas Pietrzaka pójdzie w świat, to na nic wieloletnia walka ,aby obozy zagłady, koncentracyjne nie nazywać polskimi. Teraz, może się zdarzyć, że to jednak są polskie obozy, a Polacy mają pomysł jak je w dalszym ciągu wykorzystać. Ten nadworny trefniś pis, tak chciał się przypodobać publice, która go jeszcze słucha i władzy, która go używa, jak niegdyś PZPR, że w tym amoku zrobił z Polaków zwyronialców. Opinia światowa, nie będzie dociekać, że słowa wypowiedział stary cymbał, który chorobliwie szuka poklasku i sądzi takie idiotyzmy ku chwale Kaczyńskiego.
Kolejna sprawa i osobny temat to przyzwolenie katoprawicowej TV Republika. W tym wypadku najlepszym batem są odpowiednie kary finansowe.
Nie sposób przy okazji poruszyć sprawy wywiadu Moniki Jaruzelskiej jaki przeprowadziła, wynikającego z neoliberalnego podejścia do ,,wolności słowa” z faszystą Braunem. Niektórym dziennikarzom publicystyka myli się z dokumentem. Ale, wróć! Nic się nie myli, liczy się oglądalność (a ordynarniej -> kasa). Bodajże to był ostatni wywiad tej pani w tym medium. Chyba jednak zmienia się na lepsze.
Fraszka na pewnego „satyryka”
Już tak to bywa na tym łez padole.
Zarówno w Polsce, jak też i gdzie indziej.
Że jeden, chcąc zaistnieć pisze wiersze.
Drugi zaś, smrodzi na głos w przepełnionej windzie.
Tak więc sławetną tę wypowiedź
Można by uznać za okrutny wygłup.
Podobny temu co z gaśnicą
Odstawił wręcz podobny przygłup.
Głupi żart w tytule.
To jedynie rasizm z Polski rodem i żadne piekło tego nie przykryje. Tym bardziej, że nie istnieje, chyba, że pisowcy nam te piekło stworzą?
Za szerzenie rasizmu chyba są stosowne artykuły karne zgodnie z którymi idzie się do paki, po prawomocnym orzeczeniu?
@alruś
Jedno i drugie: przeciw migrantów, i pod ich pretekstem, przeciwko Niemcom.
PiS demoralizuje naród ksenofobią i nienawiścią
PiS jest partią demoralizatorów, ludzi których zadaniem jest ożywianie w społeczeństwie resentymentów, aktywizowanie atawizmów, szerzenie okołorasistowskich uprzedzeń i stereotypów, podgrzewanie ich przez chwytliwe w narodzie kłamstwa, pobudzanie ludzi do nienawiści i w ten sposób, przez polaryzującą społeczeństwo demoralizację, zjednywanie sobie popleczników, raczej wyznawców i żołnierzy niż obywateli.
Robią to na bezczela, na rympał powołując się przy tym na obronę narodu przed wrogami zewnętrznymi i wewnętrznymi przypisanymi do obcej nacji lub sługusami obcych państw, a nawet do wysłanników obcych państw i czynią to w tak absurdalnej formie jak przedstawianie Tuska jako wysłannika Berlina, jawohl Frau von der Leyen, fur Deutschland, itp.
Krytykę takiego stanowiska i sposobu postępowania PiSowcy z udawaną godnością odrzucają i nazywają lewacką poprawnością polityczną, którą światowi wyznawcy postmarksizmu chcą zniszczyć polską kulturę, itp. androny.
Androny lecz dość dobrze rezonujące w Polsce poparciem dla PiSu jako partii prawdziwie narodowej.
Cześć narodu w to wierzy, bowiem jeśli ktoś chce trafić w czuły punkt narodu, to jeśli oświadczy, że robi to wszystko by obronić Polskę i Polaków przed obcymi, to część narodu da mu wiarę.
Ostatnie wybory parlamentarne wykazały, że ta część narodu powoli w Polsce topnieje. Naiwny patriotyzm zanika, przekształca się powoli w patriotyzm świadomy złożoności świata.
TJ
Stary zgred Pietrzak, były aktywista Związku Młodzieży Socjalistycznej i członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, wchodzący ówczesnej władzy bez mydła, okazuje się nagle walczącym prawicowcem niosącym na sztandarach Boga i Ojczyznę. Obleśna, egoistyczna kreatura.
Sportowiec z wiekiem staje się słabszy i wolniejszy. Chirurgowi zaczynają drżeć ręce. Kabareciarz po prostu staje się coraz mniej śmieszny . Starsi wiekiem pamiętają jak słuchali w latach 80-tych starte kasety magnetofonowe z nagraniami „Kabaretu pod Egidą”, młodsi nie mają pojęcia skąd w ogóle wziął się ten człowiek. Pietrzak. Opromieniony występami w stanie wojennym , spotkaniem z Reaganem wciąż myśli, że cokolwiek nie powie to wszyscy zerwą się z miejsc i owacja nie będzie mieć końca. Tymczasem od późnych lat 90-tych nikt się z jego żartów nie śmieje, bo po prostu są na żenująco niskom poziomie, on sam zapisał się do psychoprawicy, bo tylko tam może liczyć na uwagę i pensyjkę.
Mnie zawsze zastanawiały te słowa. Żeby Polska była Polską, którymi tak wszyscy się zachwycali. Przecież to kompletnie nic nie znaczy. To taki Miś. Nikt nie zapyta czemu ma służyć :)) Tacy ludzie istnieją i będą istnieć. Przez 8 lat byli bezkarni i myślą że dalej mogą. Jesli się paru dla przykładu nie wsadzi (a pamiętajmy, że kara więzienia ma też i tę funkcję) to sytuacja się bedzie powtarzać. Nigdy nie piałam z zachwytu nad ludżmi solidarności. Szczególnie już jako młodej dziewczynie przeszkadzało mi to ich zespawanie z kościołem. Ten wybor czarne albo czerwone zawsze mnie ,,wkurzał,, jedni warci drugich. I to i to to tak naprawdę zamordyzm. Oczywiscie dla sprawiedliwości dodam, że nie wszyscy.
żeby Polska zawsze była „polskom ” – to tak miało być wg lewych i prawych, a w tle te dworki zasiedlone przez aktualne elity dowolnego pochodzenia.. Swiat się zmieniał, a u nas po staremu najmodniejsze kontusze i podgolone gorące łby, na co im Unia potrzebna ?
Jeszcze w czasach PRL widoczna była frustracja Jana Pietrzaka spowodowana odrzuceniem jego aspiracji do politycznych elit tamtych czasów. Mimo upływu wielu lat nic się w jego zachowaniu nie zmieniło. I to pomimo jakiegoś sukcesu artystycznego, który wyraźnie nie skompensował tamtego odrzucenia.
Co zauważono wtedy w jego zachowaniu?
Przypominam tym, którzy Pietrzaka oglądali za komuny nawet w dużych halach widowiskowych jak piszący te słowa i świetnie się bawili. Pietrzak mówił teksty Passenta, Grońskiego, a tam nie było walenia łomem. Pan redaktor na pewno jeszcze lepiej zna sprawę.
Nie wiem jak doszło do rozstania, ale w jakimś ze swoich felietonów Passent pisał jak to grzecznie i po cichutku Pietrzak prosił o dalsze korzystanie z jego teksów.
Życie jest niesprawiedliwe pozwalając akurat tej kanalii dożyć sędziwego wieku.
@TJ
Celny opis: PiS to partia, która deprawuje i degeneruje.
Pietrzak był zeświniony już w latach 60. Uwaga: oglądasz na własną odpowiedzialność:
https://youtu.be/fE97Dq5Tb5g?si=0w5WyJxwjmESYmcO
A „talib” (jak o sobie mówi) Świrski co na to? Bo jeśli chodzi o tvn to w 2023 chyba trzykrotnie nakładał kary: za przerwanie Faktów reklamą (stacja tłumaczyła to błędem technicznym), za informowanie o komisji smoleńskiej w reportażu „Siła kłamstwa”, za emisję przed 22 filmu „Sztuka kochania”(!). I robił to sam, bez uwzględnienia głosu pozostałych członków KRRiT. Teraz odwagi wystarczy panie Świrski, bo to tyś powiedział: „Trzeba być gorącym jak rozgrzany do czerwoności miecz.” Czy jednak na tv Republika jesteś za cienki?
Pietrzaka łatwo zrozumieć: to WŚCIEKŁOŚĆ przemawia a więc jest zdolna powiedzieć i (zapewne) zrobić wszystko. Wyobraźcie sobie: tyle lat antyszambrowania, ,,działania” i w końcu…NAGRODA. Miliony, szacunek, setki tysięcy…I co? I koniec tego (w swoim mniemaniu) jakże zasłużonego i wysłużonego dolce vita? Trzeba być herosem by w tej sytuacji zachować zimną krew i godność.
A może starszemu panu po prostu coś się w główce odkleiło? Chciał błysnąć a wyszło jak staremu wąsatemu wujkowi – miało być sexownie i filuternie a wyszło pedofilnie…
@nikodem
2 STYCZNIA 2024 22:4
Nie jest istotne kim jesteś i skąd pochodzisz , liczy się gotowość usłużenia i użyteczność.
Faszyści nigdy nie byli wybredni jeżeli chodzi o kadry.
@nikodem
Kiedy w trzeciej rzeszy weszły w życie ustawy norymberskie, to okazało się, że trzeba wywalić z armii, Luftwaffe i Krigsmarine wielu generałów i admirałów, bo mieli żydowskich przodków.
Problem rozwiązał Goering mówiąc: to ja decyduję, kto jest Żydem.
W PiS było podobnie. To Kaczyński decydował, kto z byłych wysokich członków PZPR i innych „komuchów” jest lepszym sortem i zasługuje na ograniczone zaufanie, a kogo propaganda PiS ma wziąć pod kamasze i zwyczajnie zgnoić.
Nie przypadkowo kariery robił Piotrowski, Król, Kryże i setki innych.
Do tej kamaryli zalicza się oczywiście Pietrzak, bo choć to prostak, kreatura i życiorys podły, ale sługus zawołany.
Tak sobie pomyślałam, że po tym wyskoku Pietrzaka, mój Dziadek i inni więzniowie obozów koncentracyjnych, w grobach się przewracają. Dla mnie, jest to zbezczeszczenie ICH pamięci. Co ciekawe, Dziadek nigdy nie używał nazwy Auschwitz (chociaż dobrze znał język niemiecki) tylko zawsze mówił Oświęcim i napis: więzień Oświęcimia ma na płycie nagrobnej.
Gdyby to byl wyglup glupiego czlowieka! To nie byl wybryk szukajacego klakierow bylego „artysty“, wyglupem nie byl rowniez atak Brauna szukajacego wyborcow skrajnej prawicy. Obaj rasisci, antyhumanisci przypominaja nam o istniejacym, nie sladowo, antysemityzmie, ktory zawsze podpiera sie rasizmem. Moralna ocena w obu przypadkach nie wystarczy.
Godny wielokrotnego cytowania wpis…
„ g.zygmunt
2 STYCZNIA 2024
23:20
Jeżeli ten dowcipas Pietrzaka pójdzie w świat, to na nic wieloletnia walka ,aby obozy zagłady, koncentracyjne nie nazywać polskimi. Teraz, może się zdarzyć, że to jednak są polskie obozy, a Polacy mają pomysł jak je w dalszym ciągu wykorzystać. Ten nadworny trefniś pis, tak chciał się przypodobać publice, która go jeszcze słucha i władzy, która go używa, jak niegdyś PZPR, że w tym amoku zrobił z Polaków zwyronialców. Opinia światowa, nie będzie dociekać, że słowa wypowiedział stary cymbał, który chorobliwie szuka poklasku i sądzi takie idiotyzmy ku chwale Kaczyńskiego“.
Slowa P. nie sa tylko kwestia ataku na migrantow i Niemcy, czy polityke Unii, w ktorej od lat uczestniczymy, to jest rowniez kwestia pogardy milionow pomordowanych.
Jesli charakterystyka zyciorysu i dzialalnosci politycznej Cyrankiewicza jest tylko to, ze byl on lysy, to niski jest poziom tego, ktory to w blogu napisal. Mamy trudnosci z pozbyciem sie mowy pisowej. Coraz wiecej Kalinowych ludzi.
W Niemczech (po IWŚ) też zaczynano od słów i jak to się skończyło chyba już zapomniano. Jeśli takie wypowiedzi jak Pietrzaka będą bagatelizowane to śmiem twierdzić, że Polska pójdzie drogą, którą podobno znienawidziła. Historia ludzka zatacza tylko koło i wcale nie powiedziane, że nazizm dotyczy tylko państwa niemieckiego – mogą przejąc inni. Niemcy wnioski wyciągnęli, ale Polacy przed szkodą, tak i po szkodzie głupi, oczywiście nie wszyscy ale znacząca część społeczeństwa polskiego, której trzeba się przyglądać i monitorować, choćby dlatego
żeby nie stali się nazistami i zagrożeniem dla ładu i pokoju europejskiego.
Dziadzio odejdż już i nie męcz ludzi. Jaroslawie proszę zbaw nas od Twoich wystąpień w TV i nie komproituj się dalej. Wlącz telewizor i ogladaj w papciach rodeo. Polska poczuje się lepiej
TV Republika za dopuszczenie takiej wypowiedzi Pietrzaka powinna być ukarana sowicie, najlepiej wysoką karą finansową. Nie jest tak jak tłumaczył prezes Sakiewicz, że telewizja Republika nie wiedziała, co powie Pietrzak. Ja natomiast powiem, że TV Republika, a konkretniej osoba prowadząca rozmowę z Pietrzakiem w tejże telewizji mogła przywołać do porządku tego gościa, a nawet wyrzucić ze studia, a tego nie zrobiła i wina spoczywa też na tej telewizji. Tłumaczenie Sakiewicza jest głupie i jedynie świadczy o zamiarach tej telewizji, co jest dla mnie oczywiste w jakim kierunku pójdzie TV Republika, jeśli za to nie będzie ukarana finansowo (sowicie, przynajmniej paru milionami PLN).
Szerzenie nienawiści wobec Niemiec przekroczyło już wszystkie granice i uważam, że czas to wreszcie zauważyć, bo dla Polski może zle to się skończyć. PiS i jego zwolennicy powinni w końcu ponosić odpowiedzialność za rasizm nie tylko wobec imigrantów, ale także za rasizm wobec państwa niemieckiego.
Konferencja prasowa PiS,
po jaka cholere ja to ogladalem – to pierwszy i ostatni raz!
Upiorne widowisko.
Pietrzak w TVP o Tusku brudnym i głupim
10 listopada 2023 roku Pietrzak na antenie TVP Info w programie „Jedziemy” Michała Rachonia o byłym premierze Donaldzie Tusku:
„Istotą jego poglądów jest nienawiść do Polski. Przyjeżdża tutaj po epizodzie brukselskim po to, żeby Polsce szkodzić. Nienormalne w tej sytuacji jest to, że jednak spory procent Polaków mu ufa. Nienormalni są ci ludzie, którzy głosują na Tuska. Tak bym powiedział. (…) To są kompletnie nienormalni ludzie. Jak można na kogoś z takimi poglądami głosować?”
„Tusk, to produkt germanizacji i produkt rusyfikacji, to jest może w jednej dziesiątej Polak.”
„Brudny i głupi to jest Tusk. Brudny i głupi. Obrzydliwy facet”.
„To produkt naszych okupantów, którzy właśnie takich typków wychowali i oni założyli tutaj partię, która nie ma nic wspólnego z polskością (…). To jest po prostu potomek Bismarcka albo potomek Stalina z drugiej strony (…). Jest zaprzedanym sługą naszych sąsiadów”
Powyższe bluzgi i obelżywości były wypowiedziane przez Pietrzaka w czasie „dyskusji” w TVP nad esejem Tuska napisanym dla „Znaku” w 1987 roku jako odpowiedź w ankiecie na temat polskości. Tusk został przedstawiony i zwyzywany jako Niemiec, potomek Bismarcka i Stalina (?). Tusk brudny, głupi i obrzydliwy !!!
To wszystko się odbyło na antenie polskiej publicznej telewizji. To miała być obrona polskości. To miał kupić naród siedzący przed ekranami TV.
Czy byli dysponenci telewizji publicznej (Kaczyński ze swoja partią i z szeptunem, zaklinaczem Pietrzakiem) sądzą, że naród będzie nadal kupował taki shit?
Ciekawe jest to, że elementy, mechanizmy i absurdalne treści wariackiej propagandy mającej ogłupić społeczeństwo kłamstwem, nienawiścią i poparciem dla rządzącej partii i jej jedynego przywódcy, były dokładnie tego samego typu w kremlowskiej, jak i w PiSowskiej TV.
W kremlowskiej TV Sołowiow, w polskiej TV Rachoń.
TJ
Ustawianie Goeringa w jednym szeregu z pisowymi ludzmi jest nie tylko niedorzeczne i glupie, jest rowniez relatywizowaniem przeszlosci nazistow. Poza tym autorowi tego nieudanego porownania radze dokladniej poczytac o slowach Goeringa i okolicznosciach, w ktorych zostaly wypowiedziane. Inaczej powielamy plotki historyczne.
Celem kary nie jest zemsta, lecz resocjalizacja.
@tj
Straszne.
@lukipuki
TV Republika powinna zostać zlikwidowana. Wówczas pozostał by jeden przekaz medialny. No jeszcze TV Trwam
rosemary1
3 STYCZNIA 2024
7:51
„Mnie zawsze zastanawiały te słowa. Żeby Polska była Polską, którymi tak wszyscy się zachwycali. Przecież to kompletnie nic nie znaczy. To taki Miś.”
Żeby masło było maślane, tyle mniej więcej znaczy. Dziwiłem się, dlaczego ten tekst stał się niemal hymnem dla „Solidarności”?
@Saldo mortale, 3 STYCZNIA 2024, 13:54
,,Celem kary nie jest zemsta, lecz resocjalizacja.”
Lub ostrzeżenie dla innych, o społecznym utrzymaniu poczucia sprawiedliwości już nie wspominając. A z samą resocjalizacją to bywa różnie.
Bardowi Pietrzakowi było cudownie i pięknie już w latach 60. ubiegłego wieku:
„Za trzydzieści parę lat, jak dobrze pójdzie, w kiosku „Ruchu” kupię „Świat”, „Forum” nie będzie, podgrzeję ziółka, zapalę sporta i do snu wnukom powiem baśń o cudownych, pięknych dniach lat sześćdziesiątych, o cudownych, pięknych dniach lat sześćdziesiątych.”
Z drugiej strony kiedy się umieści te słowa w kontekście ówczesnej sytuacji politycznej, tzw. gomułkowskiej małej stabilizacji to one nie wydają się dzisiaj aż tak obrazoburcze. Przynajmniej dla mnie. Oczywiście mam na myśli pokolenie, które w pierwszej połowie lat 60. było pięknymi osiemnastolatkami. Wiem, wiem każdy ma swoje indywidualne doświadczenia z tamtego okresu. Natomiast ostatnia wypowiedź pana Janka jest absolutnie obrzydliwa.
Off topic:
–https://wydarzenia.interia.pl/zachodniopomorskie/news-korupcja-w-szpitalu-30-oskarzonych-prokuratura-mozgiem-proce,nId,7246841
Czy senator Tomsz G. będzie się może spotykał z Kamińskim i Wąsikiem na spacerniaku, czy w celi?
@babilas
No żesz….!!!! Toż tylko zakuć w dyby I batozyć!!!
@luki
Zdaje się, że w pierwszej Solidarności pan się nie udzielał: jej hymnem był Mazurek Dąbrowskiego, a ulubionymi pieśniami były utwory Jacka Kaczmarskiego, na czele z Murami, my internowani chętnie śpiewaliśmy podczas apeli na więziennych korytarzach utwór Jerzego Narbutta z frazą ,,solidarni, nasz jest ten dzień’’ i jeśli już, to raczej ten utwór był nieformalnym hymnem pierwszej Solidarności w stanie wojennym. Song Pietrzaka mógł się podobać szerszej publiczności w PRL, bo odczytywano go – jak było w tamtych czasach cenzury państwowej – metaforycznie, że to krótka historia polskiej martyrologii i nadziei na odzyskanie wolności i niepodległości. O zakrętach i skrętach w biografii Pietrzaka wiedza była znikoma.
@NH
Wraca pan w stare tryby w stylu pisowskim. To mało kogo na tym forum interesuje.
@legat
Na razie to cela czeka na panów W. I K., bo zostali prawomocnie skazani. Co do senatora TG zarzuty przygotowała prokuratura, która nie podjęła sprawy roli mediów pisowskich w samobójstwie syna posłanki Filiks, więc nie spieszmy się z wysyłaniem senatora do celi, niech zdecyduje sąd, tak jak w sprawie W.i K. Skazanych nie za walkę z korupcją, tylko za grube nadużycie władzy w sprawie A. Leppera. Mimo to mogli przez osiem lat zajmować najwyższe stanowiska w resortach policji i sprawiedliwości, co dało im mam nadzieję, że fałszywe poczucie bezkarności. Jak ministrem policji w praworządnym państwie mógł być człowiek szykujący wcześniej prowokację polityczną? Mógłby w państwie pisowskim i właśnie za takie ,,zasługi’’ obaj dostali później wysokie stołki.
@Jacek – nieeeee, mysiu pysiu, TV Republika niech sobie przytula reżimowych funkcjonariuszy i niech sobie tam narzekają na Tuska aż po sądny dzień i wieczór, który po nim nastąpi. Ale niech nie przeginają pały.
Zresztą teraz oglądalność jest ewidentnie memiczna, dla beki. Ludzie za tydzień się znudzą i wszystko wróci do normy.
Dobrego roku 2024 (-:
A słowo ciałem się stało: Polska stała się Polską. Dzięki PIS-owi steruje w kierunku obszernego hasła w słowniku synonimów.
Adam Szostkiewicz
3 STYCZNIA 2024
16:30
Szanowny panie Adamie,
Z tym hymnem „Żeby Polska była Polską” było różnie. Tam gdzie przebywałem, „Solidarność” często używała, jako drugi po Mazurku Dąbrowskiego.
Nie jestem zwolennikiem upiększania naszej byłej rzeczywistości, a nawet jej pisanie na nowo, według nowych zwycięzców, a jedynie pozostawienia takiej, jaka była ku pamięci potomnych. Sam Pan nadmienił, że o Pietrzaku było mało wiadomo, ale zapewniam, że moja pamięć o „Solidarności” wciąż istnieje. Polacy byli zachłyśnięci „Żeby Polska była Polską”, a nawet w tym zachwycie widziałem wiele łez.
Jacek, NH
3 STYCZNIA 2024
14:27
Nie mam nic przeciw temu żeby likwidować media, które uprawiają propagandę nienawiści wobec kogokolwiek. Niestety, TV Republika i TV Trwam to jedynie szczujnia, która szkodzi Polsce i Polakom, szczególnie w zdrowiu psychicznym.
@salto mortale
Obawiam się że Pan niedokładnie przeczytał mój wpis.
Moja skromna wiedza na temat Żydów w Wehrmachcie opiera się na pracach wybitnego amerykańskiego historyka specjalizującego się w tym temacie.
Wiele informacji mnie zaskoczyło, ale odsyłam do wydanej przez Bellonę książki pt. Żydowscy źołnierze Hitlera. Autor: Brayan Mark Rigg.
Proszę zainteresować się feldmarszałkiem Milchem. Półżyd, zadeklarowany nazista i zbrodniarz wojenny.
Pozdrawiam
@lukipuki 3 stycznia 2024 14:47
@rosemary1 3 STYCZNIA 2024 7:51
cyt: „Mnie zawsze zastanawiały te słowa. Żeby Polska była Polską, którymi tak wszyscy się zachwycali. Przecież to kompletnie nic nie znaczy. To taki Miś.”
Długie lata co dnia przechodziłem wpierw obok ogromnej sowieckiej jednostki wojskowej z frontem długości kilkuset metrów, rozpierającej się prawie w centrum miasta, potem z tramwaju mogłem podziwiać stające się z braku jakiejkolwiek konserwacji coraz większą ruiną zabudowania sowieckiego szpitala wojskowego. W telewizorze, prócz „jedynki” i „dwójki” miałem telewizję moskiewską.
Propozycje reorganizacji nadającej więcej sensu a mniej strat w firmie gdzie pracowałem były, na obowiązkowej wódeczce po oficjalnej części zebrania kwitowane przez decydentów znaczącymi mrugnięciami chabrowych ocząt: „wicie, rozumicie, my byśmy chcieli, ale TAMCI nie pozwolą…”
Dla mnie słowa „żeby Polska była Polską” wtedy miały głęboki sens i nie były ani misiem ani masłem maślanym…..
Dzisiejsza postawa ich wykonawcy tego nie zmieni.
@luki
A gdzie pan mianowicie przebywał i słyszał, jak ludzie pierwszej Solidarności śpiewali Pietrzaka?
tejot
3 STYCZNIA 2024 13:39
„Istotą jego poglądów jest nienawiść do Polski. Przyjeżdża tutaj po epizodzie brukselskim po to, żeby Polsce szkodzić. Nienormalne w tej sytuacji jest to, że jednak spory procent Polaków mu ufa. Nienormalni są ci ludzie, którzy głosują na Tuska. Tak bym powiedział. (…) To są kompletnie nienormalni ludzie. Jak można na kogoś z takimi poglądami głosować?”
„Tusk, to produkt germanizacji i produkt rusyfikacji, to jest może w jednej dziesiątej Polak.”
„Brudny i głupi to jest Tusk. Brudny i głupi. Obrzydliwy facet”.
„To produkt naszych okupantów, którzy właśnie takich typków wychowali i oni założyli tutaj partię, która nie ma nic wspólnego z polskością (…). To jest po prostu potomek Bismarcka albo potomek Stalina z drugiej strony (…). Jest zaprzedanym sługą naszych sąsiadów”
Pietrzak to genetyczno-środowiskowy pólgłówek pokrzywdzony przez los i niejedną partię stalinowską, której służył i służy.
Jego poglądy nie mają istoty, to bełkot postalinowskiego ulicznika i obszczymura skierowany do osoby, której zawidzi wszystkiego i której nienawidzi, bo dotarło do niego, że mógłby mu jedynie co najwyżej jaja chuśtać i to tylko w snach wiecznego impotenta.
To mentalność zomowca ćwierćmózga, za którym ciagnie się smród kaczej sadzawy cuchnącej na kilometr.
Mówią, że „ma wyjebane na punkcie Tuska”, nie, on ma wyjebane na wszystko co wykracza poza horyzont jego kaczej natury czyli poziom kaczej gnojówki.
Pietrzak to złachana menda warszawska, los go pokarał… dał mu długi żywot by długo wąchał smród swego rozkladu, który się za nim ciągnie i być może tej kary nie potrafi udźwignąć, może dotarło doń, że jest kompletnie nikim, a po ostatnich wypowiedziach jest wzorową cuchnącą szmatą pisdnego sztandaru.
A to już coś…
Kaczyński żąda ukarania sędziów
Kaczyński oznajmił dzisiaj, że ułaskawienie prezydenta wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika jest ważne.
Mają prawo uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu, a to ułaskawienie, które w pewnych szczególnych okolicznościach zastosował prezydent, jest oczywiście w dalszym ciągu ważne. Mam nadzieję, że kiedyś ludzie, którzy dopuścili się tych nadużyć, staną przez sądem i zostaną z odpowiednią surowością, bo to bardzo ciężkie przestępstwo, to czego się dopuścili, ukarani.
Kaczyński dr nauk prawnych nie czytał Konstytucji, a jak czytał, to nie rozumiał i teraz udaje, ze w Konstytucji nie ma Art.42, który mówi, że nie można ułaskawić osoby prawomocnie nie skazanej.
Dodatkowo Jarosław stał się tak zacięty, ze nawołuje do ukarania sędziów, którzy orzekli prawomocnie kare więzienia dla Wąsika i Kamińskiego.
Tak wygląda niezależność sądów według Prezesa PiS – sędzia wydał wyrok, który Kaczyńskiemu się nie podoba, wiec sędziego należy ukarać i to surowo, by nie znalazłby się następny, który by chciał wydawać wyroki niepodobające się Kaczyńskiemu.
Poza tym Jarosław dr nauk prawnych pali głupa, udaje że nic mu nie wiadomo o tym, że osoba obdarzona łaską prezydenta jest nadal osoba skazaną, bowiem ułaskawienie prezydenta uwalnia tylko te osobę od części lub całości kary, a nie od winy. Ułaskawienie nie zdejmuje z ułaskawionego winy, jest on nadal osobą skazaną, a osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić mandatu posła.
Ułaskawienie nie jest uniewinnieniem i jego działanie nie zależy od okoliczności, jak doktor nauk prawnych Kaczyński próbuje wmawiać swojemu ludowi.
Taki z Jarosława prawnik, jak z koziej …y trąba.
TJ
Adam Szostkiewicz
3 STYCZNIA 2024
18:50
Przebywałem w Opolu i dobrze pamiętam jak hymn „Żeby Polska była Polską” używali ludzie pierwszej „Solidarności”. Może w rejonach pańskich było inaczej?
W moich rejonach (lata 1980-1984) hymn ten był wyrazem walki z władzami PRL-u.
Od 1985 roku przebywałem w Warszawie i nie było już tak jak w Opolu. Było więcej Jacka Kaczmarskiego.
@Red. Szostkiewicz
Jeśli ktoś unika wyciągnięcia wniosków z czyjejś działalności, z pewnością może rzec, że niewiele wie o tej osobie. Polecam występ Pietrzaka z 1968 (po marcu) dostępny na youtubie, który już polecał @babilas. Pamiętam tę piosenkę, chyba była emitowana w TV, trzeba więc było dużego pobłażania dla reżymu Gomułki i takich pachołów, jak Pietrzak, żeby nie odczuć obrzydzenia do takiego „artysty”. Tym niemniej piosenka „Żeby Polska była Polską” była długo piosenką kultową. Np. taki tytuł nosiła moja wystawa obrazująca dzieje ruchów opozycyjnych w PRL 1944-1989 w Muzeum Niepodległości
– Najprostszy sposób, to należy założyć im czipy tak, jak się pieskom zakłada. A tańszy jest, oczywiście, numery na lewej ręce wytatuować, wtedy łatwo się ich znajdzie – tak mówił w środę w TV Republika o imigrantach publicysta Marek Król.
To jest kawał pispolskiego gówna…gówna króla…
Już myślałem sobie w naiwności swojej, że TVRepublika stanie się tubą pisowskiej opozycji i przy „upadku” oglądalności nowo-TVP Info zacznie rosnąć w siłę medialną a jeśli tak to osiągnie wielkie zyski z reklam. Jednak po wypowiedzi Marka Króla, który zaproponował na antenie „czipowanie” imigrantów tudzież tatuowania im numerów na lewej ręce (dlaczego na lewej to nie wiem) IKEA i mBank zażądały od brokerów wycofania swoich spotów. Okaże się że dochody z reklam dla tych oszołomów z TVRepublika mogą spaść do zera! No to Sakiewicz schudnie. Holecka już poszła na żebry. Z tym „marszem milionerów” 11 stycznia też mogą się przeliczyć.
Pietrzak dziecko stalinizmu …
„Urodził się na warszawskim Targówku jako syn Wacława (1910–1942)[1] i Władysławy z Majewskich (1907–1992).
Jego ojciec był robotnikiem, członkiem Komunistycznej Partii Polski, podczas okupacji należał do organizacji „Młot i Sierp” i Związku Walki Wyzwoleńczej. Aresztowany przez Niemców, był przez dwa miesiące przetrzymywany na Pawiaku, gdzie zmarł w październiku 1942. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Grunwaldu III klasy.
Matka podczas okupacji współpracowała z PPR, wstąpiła do prokomunistycznego Stronnictwa Ludowego „Wola Ludu”, po wojnie została działaczką SL, z ramienia którego w latach 1947–1952 była posłanką na Sejm Ustawodawczy, w 1961 została członkiem PZPR.
Jan Pietrzak przeżył powstanie warszawskie. W latach 1945–1947 uczęszczał do Szkoły Powszechnej nr 2 w Grójcu, gdzie ukończył cztery klasy. W 1948 ukończył piątą klasę w Szkole TPD nr 9 w Warszawie. W 1948 po namowie przez matkę złożył podanie i po jego pozytywnym rozpatrzeniu podjął naukę w liceum wojskowym Korpusu Kadetów im. gen. Karola Świerczewskiego w Warszawie, które utworzono pierwotnie dla małoletnich wychowanków KBW. W 1954 w tej placówce uzyskał świadectwo dojrzałości. W latach 1954–1957 był podchorążym Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej im. kpt. Sylwestra Bartosika w Jeleniej Górze. W szkole oficerskiej grał w zespole muzycznym. Następnie służył w stacji radiolokacyjnej koło Zgorzelca jako członek grupy zabezpieczenia propagandy specjalnej[9], ciesząc się uznaniem zwierzchników[7]. 18 października 1957 odszedł do cywila jako podporucznik rezerwy Wojska Polskiego przynależny ewidencyjnie do WKR Warszawa Praga I, od 1969 Warszawa Śródmieście. W latach 1967–1974 odbył ćwiczenia wojskowe jako oficer rezerwy: 1967 (JW 2353 Legionowo); 1967 (JW 2195 Siedlce); 1967 (1WDZ Legionowo); 1968 (1WDZ Legionowo); 1971 (JW 1109 Giżycko); 1974 (GZP WP)[7]. 14 września 1974, podczas ćwiczeń trwających w dniach od 11 września 1974 do 24 września 1974, jako członek grupy zabezpieczenia propagandy specjalnej przy GZP WP został awansowany do stopnia porucznika rezerwy. Był członkiem Związku Młodzieży Polskiej, a także Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (1961). Podjął pracę w Warszawskich Zakładach Telewizyjnych. Studiował na kursie wieczorowo–zaocznym na Wydziale Socjologii Wyższej Szkoły Nauk Społecznych przy KC PZPR, którą ukończył w 1968. Po latach przyznał w wywiadzie dla Rzeczpospolitej (1994): „Nie miałem nic przeciwko zastanej rzeczywistości. Nie walczyłem z nią, ja z niej wyrastałem”.
Genetyczny stalinowiec z węchem …
W 1979 władze PRL wyróżniły Pietrzaka Złotym Krzyżem Zasługi.
W 1981 za utwór „Żeby Polska była Polską” otrzymał główną nagrodę na 18. KFPP w Opolu.
M.in.:
Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski – nadanie 2021; wręczenie 2022
Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości – 2018
Medal Pro Patria – 2017
Honorowy Krzyż Solidarności Walczącej – 2022
Nagroda „Patriota Roku 2019” im. Kazimierza Odnowiciela
W 2017 otrzymał z rąk ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego Doroczną Nagrodę MKiDN „za całokształt twórczości”.
Klasyka gatunku jak z niktosia i mendozy – zakompleksionego siroty – zrobić pisdnego idola.
Publicysta Marek Król chciał dorównać Pietrzakowi i nawet sam Rachoń zareagował.
Faszystowska telewizja i faszyzm nam szerzy.
Czipowanie migrantów:
„Należy im założyć czipy, tak jak zakłada się pieskom. Ale taniej będzie wytatuować im numery na lewej ręce – powiedział na antenie TV Republika publicysta Marek Król. Wcześniej bronił skandalicznych słów Jana Pietrzaka sprzed kilku dni.”
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-01-03/skandaliczne-slowa-na-antenie-telewizji-republika-marek-krol-o-czipowaniu-migrantow-jak-psow/
Pietrzak ma naśladowcę! Marek Król , na antenie TVRepublika, błysnął pomysłem aby migrantom, na lewej ręce, tatuować numery, bo to tańsze niż czipowanie.
Czy znajdzie się ktoś odważny i zdeterminowany aby szybko i surowo karać za takie wypowiedzi? Jeżeli nie, to tylko patrzeć, jak kolejny naśladowca Pietrzaka, rzuci propozycję uruchomienia komór gazowych.
Slowa Göringa nie dotyczyly zydowskich zolnierzy w Wehrmachcie, lecz konkretnej osoby.
@cxi
„…zawieszanie obrazu LK za plecami prezydenta – zamiast polskiego godła – jest dla mnie zupełnie nie do przyjęcia i jako żywo przypomina mi czasy stalinowsko/bierutowskie i kolejne (Ochab Gomułka, czy łysy Cyrankiewicz), gdy takie portrety wisiały za przemawiającymi”.
A mnie to przypomina „Portret Doriana Graya”
W moim dzisiejszym poście wymieniłem Króla, jako sekretarza KC PZPR „przytulonego” przez PiS.
Dzisiaj ta kreatura wystąpiła w TV Republika. Równie obrzydliwie, jak Pietrzak.
Kaczyński decydował, kto jest pożytecznym dla PIS komuchem.
Dzisiaj widzimy tego rezultaty.
@luki
Ale czy był pan członkiem/działaczem opolskiej Solidarności w tamtych latach?
Adam Szostkiewicz
3 STYCZNIA 2024
22:29
Czy to przesłuchanie?
Pisałem wiele razy na blogach, że nie byłem działaczem „Solidarności” i też dlaczego.
Znałem działaczy z „Solidarności” i mieliśmy zupełnie różne zdania o nowej Polsce po odłączeniu od ZSRR. Dla znajomych z „Solidarności” był zawsze sojusznikiem KRK, co mnie nie cieszyło, choć jeszcze tak mocnego zdania o tej Korporacji nie miałem, jak dziś. Tłumaczyli mi zawsze, że KRK jest im potrzebny do wygrania. Okazało się po latach, że było na odwrót – to tej Korporacji watykańskiej potrzebna była „Solidarność” żeby odzyskać wpływy w Polsce.
Niech Pan zobaczy, co dzisiaj z Polski uczynił PiS razem z tą Korporacją watykańską i ich zwolennicy? Nie przypominam sobie nawet za PRL-u żeby tak Polak gardził Polakiem, jak jest dzisiaj.
@luki
Nie, to coming out.