Jak Gagarin rozmawiał z Bogiem w kosmosie
Kulturoznawca, pisarz i podróżnik Jędrzej Morawiecki odwala kawał dobrej roboty, publikując w sieci regularnie przeglądy mediów rosyjskich. Nie komentuje, bo mówią same za siebie. W najnowszym znajdziemy wypowiedź rosyjskiego historyka o zbrodni katyńskiej i informację o kreskówce dotyczącej pierwszego sowieckiego kosmonauty Jurija Gagarina. To cenny wgląd w duszę rosyjską czasu wojny Rosji w Ukrainie.
Profesor Aleksiej Płotnikow wzywa do odrzucenia rusofobicznej narracji polskiej o zbrodni w Katyniu. Przecież już w 1941 r. państwowa komisja sowiecka przedstawiła dowody, że oficerów służb mundurowych zabili Niemcy. Polacy to złowrogo ujadające psy, przeszli w nienawiści do Rosjan wszelkie granice. Podparli się komunikatem Goebbelsa. W obecnej sytuacji temat Katynia powinien być priorytetem historiografii rosyjskiej, która musi podjąć kontrofensywę przeciwko rusofobii.
No cóż, życzymy towarzyszom rosyjskim dalszej intensyfikacji badań nad zbrodniami Rosji w Katyniu i tylu innych miejscach, popełnianymi nie tylko na polskich jeńcach wojennych, ale i na całych narodach w ZSSR, jak choćby stalinowska czystka etniczna Tatarów krymskich. Były prezydent Miedwiediew już grozi, że gdyby doszło do wojny NATO z Rosją, Polska zostanie unicestwiona. Na razie, twierdzą rosyjskie media, Białoruś boi się agresji Polski. No i już wiemy, po co Łukaszence rosyjskie rakiety zdolne do przenoszenia ładunków nuklearnych.
Na froncie walki o morale Rosji wielki sukces: artyści poparli czyszczenie internetowych platform ojczyźnianych z utworów o wymowie antyrosyjskiej. Rosyjska przestrzeń medialna ma służyć walce z faszyzmem i satanizmem. Artyści mają stać na straży wartości ogólnoludzkich – rodziny, miłości i Boga. O tak – zwłaszcza w Buczy.
Ta instrukcja dla rosyjskiej kultury i sztuki czasu napaści na Ukrainę prowadzi nas w kosmos. Putin już zapowiedział, że Rosja podbije kosmos (pewnie chce stamtąd toczyć gwiezdne wojny z bezbożnym i zgniłym moralnie „kolektywnym Zachodem”). Na razie to tylko buńczuczna deklaracja poszukiwanego za zbrodnie przeciwko dzieciom ukraińskim lidera ruskiego świata, ale faktycznie był kiedyś czas, gdy Sowieci wygrywali kosmiczną rywalizację z Amerykanami. To se ne vrati, ale symbolem tamtego wyścigu był Gagarin.
No i właśnie o nim powstał film animowany. Opowiada, jak podczas swego historycznego lotu Gagarin spotkał w kosmosie Pana Boga i jak z nim rozmawiał o tajemnicy ludzkiego życia. Dzieło puentuje dźwiękowy cytat z wystąpienia kosmonauty na zjeździe sowieckiej partii komunistycznej. To, co by się nie mogło zdarzyć w ateistycznym państwie radzieckim, może się zdarzyć w Rosji Putina, gdzie nacjonalistyczna, wielkoruska ideologia tamtejszego prawosławia zastąpiła miejsce ideologii marksizmu-leninizmu (po drodze odpadł człon stalinowski). Bójcie się Boga, bracia Moskale.
Komentarze
To nieprawda, ze Gagarin spotkał w kosmosie Boga. Wręcz przeciwnie. Poleciał do nieba i zobaczył, że nie ma tam ani Boga, ani żadnych aniołów. Tak nam, czyli uczniom szkoły podstawowej nr 25 w Warszawie przy ul. Ogrodowej mówił na zwołanej w sali gimnastycznej masówce jakiś pan w mundurze wojskowym. I ja mu wierzę, że nie spotkał:)))
Gagarin poleciał w kosmos. Wnuczek o tym usłyszał, podekscytowany biegnie do dziadka i woła:
– Dziadku, dziadku, ruskie polecieli w kosmos !
– Wszystkie ?
– Nieee, jeden !
– To co mi d..ę zawracasz, smarkaczu jeden !
W czasach oficjalnie zadekretowanej przjazni polsko-radzieckiej błyskawicznie powstawały takie dowcipy i pokazywały prawdziwy stosunek społeczeństwa polskiego do”bratniego narodu” zza wschodniej granicy.
„ … podczas swego historycznego lotu Gagarin spotkał w kosmosie Pana Boga”.
Ta narracja stoi w sprzeczności z pytaniem Chruszczowa i odpowiedzią Gagarina. Odznaczając Gagarina orderem Lenina Chruszczow zapytał się ironicznie, czy w kosmosie widział Boga? Gagarin zgodnie z linią partii odpowiedziałem, że nie widział.
Piszecie o Rosji, czytacie o Rosji, dyskutujecie o Rosji… Spem omnem.
Rosjanie sobie poradza znajdujac kolejnego mediatora lub kolejne medium. Podobnie Kalinowi ludz podpierajacy sie kawalkiem lasu (Bois). Czyli rozmawiajacy ze soba, zmieniajac Nicki. Czasem sie poskarza, a czas im ucieka. Rosjanom i Kalinowym ludziom.
Czy upadła wreszcie narracją, że Rosjanie, to wspaniały naród, tylko mają bandycką władzę? Otóż Rosjanie, to bandycki naród, który wybiera bandycką władzę
Pytanie o definicję prawdy i kultury ciągle aktualne. Wszędzie prawdą się manipuluje i ugniata do potrzeb propagandy.
Onego czasu opowiadano dowcip o n duszyczce która wstąpiła do nieba i znalazła się w wielkim target roomie z olbrzymim ekranem operacyjnym. Na nim co chwilę zapalaly się czerwone światełka z pulsacją. Duszka pyta św.Piotra ,, co to”
Piot powiada my tu mamy rejestrację wszystkich grzechów..-właśnie braciszek zabrał siostrzyczce loda” Potem zaświeciło kilka świateł w grupkach. Piotr objaśnia:
– Teraz pracuje Telewizja Polska nad ,,Wiadomościami” a te dalej dalej pyta duszka.. ,,To drobiazgi polski premier udziela wywiadu razem z rzecznikami”
Po jakimś czasie nagle zaświeciła cala tablica i odezwały się dzwonki alarmu..’
Piotr strapiony odrzekł : Gdy w Moskwie drukują ,,Prawdę i Komsomolca ”. system wysiada. Nie wiemy co robić ciągnął Klucznik Niebieski” . Pana Miedwiediewa nie chce w piekle Belzebub zarejestrować ,chociaż przeszedł 3 kuracje antyalkoholowe.” Duszka rodem z Polski..wyszeptała pobożnie:
– Jest na to rada św. Piotrze trzeba do Moskwy wysłać kilka polskich kobiet z kropidłem..powiem ci na ucho bo i tutaj mogą mieć podsłuch.’
Slychać bylo jednak imiona ,,Krystyna P..wicz i ..Beata.. i .. gajowy Marucha z Czarnkiem ministrem.
Piotr zbladł… i rzekł wole już chodzić po wodzie i sluchać piania koguta..nawet 5-kroć.
@MR
Chodzi o kreskówkę, a nie o Chruszczoa.
Wypowiedzi rosyjskich zdawałoby się poważnych polityków wobec nie tylko Polski, lecz świata Zachodu, nacechowane są wyrafinowaną nienawiścią, groteskową arogancją, jadowitym patriotyzmem, są właściwie pyskówkami prowadzonymi z własnymi urojeniami w specyficznej języku.
Zamknij japę, spadaj, zostaniesz unicestwiony, wyparujesz ty psie przeklęty, satanisto, nazisto, rusofobie. itp.
Ten język to odmiana grypsery rozpowszechnionej w Rosji, tylko oczyszczonej z typowo więziennych terminów, a wzbogaconej o popularne przekleństwa, wyzwiska i pogróżki jak w filmie „Ojciec chrzestny”.
Nie wiadomo dokładnie jak odbiera to szeroka publiczność w Rosji, ale jeśli odbiera propaństwowo i co najmniej z milczącym poparciem, to jest to dostateczne wskazanie na to, że w ocenie Rosji nie należy się kierować Dostojewskim, Turgieniewem, czy Puszkinem.
To cienka warstewka, kulturowy polor nie mający wiele wspólnego z dzisiejszą rzeczywistością.
TJ
@volter
Artykuł Gospodarza o Rosji i ruskich bandytach. Jednak nie możesz darować sobie odniesień do Polski i Polaków. Slabe
Problem polega na tym, ze wiara opowiada. Czasem opowiada, ze twierdzi. Tak naprawde to konfabuluje bez przerwy i czesto na zamowienie.
Mgr Ziobro wzbogaca język debaty publicznej pisze:
„Szambiarz Andrzej Stankiewicz zanurkował dziś na dno szamba. Świadomie i celowo pomawia mnie o czyn obrzydliwy – ujawnienie informacji o stanie zdrowia męża (…). Cyngiel wykonywał zlecenie” .
Od dzisiaj czerpię z tych rzadko używanych fraz dla opisu profesji i działań pisdzielców, m.in.: pisdny szambiarz, nurkujący na dno szamba, pisdny cyngiel wykonujący zlecenie capo di tutti capi…
—————
Andrzej Stankiewicz – polski dziennikarz, dziennikarz śledczy, publicysta społeczno-polityczny; laureat nagrody MediaTory (2011) i Grand Press (2017, 2018); w latach 1997–2007 i 2013–2016 dziennikarz dziennika „Rzeczpospolita”, w latach 2007–2012 i ponownie od 2023 dziennikarz tygodnika „Newsweek Polska”, w latach 2012–2013 dziennikarz tygodnika „Wprost”; od 2020 zastępca redaktora naczelnego portalu internetowego Onet.pl.
Jacek, NH
15 KWIETNIA 2023
16:37
… zupełnie jak u nas: Otóż Polacy, to złodziejski naród, który wybiera złodziejską władzę.
U nas prokuratorzy kieruja przeciwników politycznych na obowiązkowe badania psychiatryczne.
Czyżbyśmy zbliżali się do praktyk ZSRR?
Szlachetny owoc nie pleni się tam, gdzie chwastem zarosło pole. (DA)
Ci, którzy sądzą, że pieniądz wszystko może, są zdolni wszystko zrobić, by go mieć. (DA)
Świat chce być oszukiwany, niechże więc będzie. (DA)
Gagarin mówił, że nie widział żadnego boga w kosmosie. Ale nie mówił, że nie słyszał !!!!
„14 апреля 1961 года во время приема в Кремле Никита Сергеевич Хрущев после третьей-четвертой здравицы осторожно спросил Гагарина:
«Юра, а ты Бога видел?» Тот ответил в шутку: «Видел».
Хрущев: «Прошу тебя, никому об этом не говори».
Через некоторое время к Гагарину подошел Патриарх и спросил о том же. Ему уже неудобно было шутить, и он ответил: «Нет, отец, к сожалению, не видел». Патриарх: «Прошу тебя, Юра, никому об этом не говори»”.
14 kwietnia 1961 r., podczas przyjęcia na Kremlu, Nikita Siergiejewicz Chruszczow, po trzecim lub czwartym toaście, ostrożnie zapytał Gagarina:
„Jura, czy widziałeś Boga?”
Gagarin odpowiedział żartobliwie: „Widziałem”.
Chruszczow spoważniał: „Proszę ciebie, Jura, tylko nikomu o tym nie mów”.
Po pewnym czasie patriarcha podszedł do Gagarina i zapytał o to samo. Żartowanie z nim nie było już na miejscu, i on odpowiedział:
„Nie, mój ojcze, niestety, nie widziałem”.
Patriarcha: „Proszę, Jura, nikomu o tym nie mów”.
Wielki ruski święty, metropolita Józef z Ałma-Aty , powiedział, że KGB poprosiło go kiedyś o pofilozofowanie na ten temat (пофилософствовать на тему)
– nasz młody chłopak poleciał w kosmos i powiedział, że nie widział Boga. Władyka wyszedł w cerkwi, aby głosić kazanie i powiedział coś takiego:
„Bracia i siostry! Niedawno nasz młody chłopak Jurij Aleksiejewicz Gagarin poleciał w kosmos. Mówią, że nie widział Boga. Tak, nie widział Boga. Ale Bóg go zobaczył i pobłogosławił”.
«Братия и сестры! Недавно наш молодой парень Юрий Алексеевич Гагарин полетел в космос. Говорят, что он Бога не видел. Да, он Бога не видел. Но Бог его видел и благословил».
„Stankiewicz czuje się w tym szambie jak ryba w wodzie. To jego naturalne środowisko” – napisał pisdny Kłaczek z kacapskiej TVInfo.
Cóż, mają swój lot raszyści. Amerykanie mają swój American dream, Rosjanie są jak zwykle przodującą nacją więc i tu są kilometry do przodu : rozbudowują swój matrix a doraźnie sprawdzają go na Ukrainie.
Zawsze, pomimo pozornych podobieństw byli kompletnie odmienną cywilizacją.
Japończykom z ich urojeń pomogli wyjść Amerykanie.
Katyń – szkoda pisać. Ich matrix jest ich i tyle.
@tejot
15 KWIETNIA 2023 17:25
Te wytwory ich ,,intelektu”…
Wyobrażam sobie, że siedzi taki Miedwiediew napity i może ućpany w ciemnym pokoju (jakaś marna żarówka i telewizor), ubrany w żonobijkę od YSL (ok 5000€ szt.) i obszczane gacie, przy stole z niedopitą flaszką i resztki sała, ładuje koks do nocha i wygraża demonom, snuje wizje zagłady wrogów i…uzewnętrznia się na tłiterze…A potem media na całym świecie rozbierają te jego loty na czynniki pierwsze, kremlinolodzy budują swoje teorie, ekonomiści wieszczą kolejną datę ekonomicznego Collins Rosji…
A on? Rano pobudka, morda obrzmiała, łeb napier…i na czworakach do Wołodii.
Errata: collapsu
tejot
15 KWIETNIA 2023
17:25
„jest to dostateczne wskazanie na to, że w ocenie Rosji nie należy się kierować Dostojewskim, Turgieniewem, czy Puszkinem”.
Niby jasne, tejotku, że w moich kontaktach prawie wyłącznie z rosyjskimi studentami i naukowcami kierowałem się duchem wymienionych przez Ciebie pisarzy. Ale były rzeczy, które nie mogły nie zastanawiać. Mój uniwerek wrocławski zainicjował trzytygodniową wymianę grup studenckich z uniwerkiem rostowskim nad Donem. Pojechałem po strajkach 1968, w których brałem udział jako zwierzę niepolityczne. Nikt z moich, poznanych rok wcześniej rosyjskich przyjaciół, których byłem przewodnikiem i opiekunem we Wrocławiu rok wcześniej, nawet ćwierci pytania o nasze strajki nie zadał. Kiedy byłem na kursie językowym w Moskwie w 1972, kolega z Gdańska zapytał prowadzącego wykład, o krajach tzw, demokracji ludowej, jak w ZSRR przyjęto tzw. „wypadki gdańskie”. Prowadzący odpowiedział, że nie jest przygotowany, ale na następnym wykładzie odpowie. Tyle że już go więcej nie zobaczyliśmy. Zdumiony byłem, jak się parę miesięcy temu dowiedziałem o demonstracjach poparcia dla bandyty Putina przez rosyjskich migrantów w Niemczech. Wybrali zachodnią nędzę moralną i popierają bandytę?! Ale działa też w Niemczech internetowa instytucja germany.ru, do której zaglądam i nawet się udzielam od paru miesięcy. Na razie widzę wśród uczestników albo polityczną obojętność, albo potępianie Rosji Putina. Czyli nie wszystko, co dostojewskie, turgieniewowskie, puszkinowskie umarło. A odpowiedż w sprawie powszechnego poparcia bandyty wśród Rosjan dają zwykłe uliczne sondaże: paraliż, strach. Tyle że to nie od Putina się zaczęło, lecz od carów. Nie interesuję się historią na tyle, by znać początek. Natomiast z poznania Rosjan wyciągnąłem konkluzję taką: to naród o mentalności pańszczyźnianych chłopów – posłuszny. My, powiedzmy – szaraczkowa szlachta, Niemcy – solidni mieszczanie, a Rosjanie – zastraszeni chłopi przyzwyczajeni do pańskiego bata i go potrzebujący. Cieniutka warstewka, o której mówisz, jest tak mocna, że aż zaowocowała rozdziałami i nienawiścią w rodzinach: z jednej strony – młodzi, którzy wyjechali do krajów Unii, z drugiej – ci, którzy zostali i powtarzają idiotyzmy Putina, Miedwiediewa, Ławrowa i im podobnych. Kulturotwórczą rolę w tępej mocarstwowej Rosji spełnia strach. Oby nasz kulturowy rozwój pod wodzą pisiatych na tym się nie skończył.
@Slawczan
16 KWIETNIA 2023
0:56
Oj, nie mogę….:)))))))) żonobijka od YSL….:))))) Ale mnie Pan ubawił z samego rana…
Gagarin to pikuś przy naszym kosmonaucie Antonim M. On ma odlot w kosmos co chwilę.
@bonzo
Jak możesz porównać putinowską rosję do Polski. Nie godzi się
Wiele lat mi powtarzano do znudzenia, że drogę wytycza i wskazuje Związek Radziecki, a my tą drogą podążamy i podążać będziemy.
Wierzyłem że to nie może być prawda. Dziś coraz częściej myślę że jednak jest…..
p.s. Właśnie Prezes zakazał wszelkiego importu z Ukrainy, przyłączyły się ochoczo Węgry. A Maciarewicz wniosek o ściganie morderców – nie, nie tych z Katynia, tych ze Smoleńska – złożył w prokuraturze!
studniówka
16 KWIETNIA 2023
9:33
Studniówka, z twojej wypowiedzi wynika, ze porządek w państwie i wszelki ład moralny w społeczeństwie oparty jest w Rosji od wieków na strachu. A jeśli na strachu, to konkretnym strachu przed przemocą.
Przemoc w imieniu państwa odgrywa role mrożącą w społeczeństwie, Wystarczy jednego obywatela na 10 000 pokazowo zmaltretować, zamknąć, czy wyeliminować i reszta zostanie zmrożona tym wydarzeniem. Strach idzie w parze z przemocą, tą rzeczywistą i tą oczekiwaną. Ten strach tak głęboko wszedł w kulturę, że ją w pewnym stopniu zawładnął, sparaliżował.
Czego się boi Miedwiediew? Nieważne czego. Może represji od swojego szefa, może utraty stanowiska. Więc ten strach jest odwzajemniony w nim straszeniem innych, pogróżkami, pokazową odwagą, wszystko w imieniu narodu i państwa.
Strach wżarł się głęboko w mentalność (w dusze) Rosjan i nie chce z niej wyjść.
TJ
Widziałem reportaż z okolic Katynia w którym pytano ludzi tam mieszkających o katyńską zbrodnię.Okazuje się,że osiemdziesiąt lat po śmierci Stalina ludzie nadal boją sie o tym mówić,bodaj dwoje z nich ze strachem,ale jednak,mówiło,że „strielali wsiech,poliakow i naszych”.W Rosji rządzi Putin i strach.Straszny naród,ale i nieszczęśliwy.Scheda po carach i bojarach owszem,ale przecież i nasz pisowski suweren nosi w sobie podobną chłopopańszczyżnianą mentalność i miłość do swojego „cara”.
No to jak to w końcu było
Związek Radziecki czy Rosja?
…
W kółko trzeba przypominać.
Kalina 16 KWIETNIA 2023 9:34
Balenciaga produkuje worki na śmieci ze swoim logo 🙂
Komentarze pod tekstem Gadomskiego: „Polska sama się nie naprawi. Ten kryzys jest znacznie poważniejszy niż poprzednie”
Gospodarka jest chora i to nie jest przeziębienie, które samo minie. Rząd po wyborach, niezależnie od tego, kto je wygra, będzie mieć ciężkie zadanie”.
„Vito(ld)60
16.04.2023, 08:29
Suweren czyli narut, nie analizuje zadłużenia, stopy inwestycji, wolności gospodarczej. Do suwerena przemawia wysokość płacy i extra kasa. Dlatego działają pińcety, trzynastki i wzrodt płacy minimalnej. Spora część nie potrafi nawet zbilansować pissich plusów z rosnącą inflacją, więc nie wiedza, że są na minusie. Zawsze się znajdzie jakiś Seba, ktory będzie krzyczał, że za Tuska miał „4 zeta” na godzinę. Piss to wie, wiec nie walczy o glosy czytelników analiz ekonomicznych Gadomskiego, czy innych „, libków”. Każdy nastepny rząd będzie musiał naprawiać polską, popissowską gospodarkę i lud go oskarży o przymus zaciskania pasa, bo nie widzi ciągu przyczynowo – skutkowego. Wyfutrowane pissiory przeczekają „Polskę w ruinie” i ponownie dostaną władzę. Taka prawda, niestety”.
„willie1950
16.04.2023, 09:06
Oczywiście, że samo się nie naprawi. Jednakże pan redaktor Gadomski nieco się zagalopował pisząc: „Rząd po wyborach, niezależnie od tego, kto je wygra, będzie mieć ciężkie zadanie.” Nie ma bowiem żadnego „niezależnie”. Problem będzie mieć opozycja, jeśli wygra, bo opozycja będzie się starała naprawiać. Jeśli jednak rządy po raz kolejny obejmą kaczyści, to nie tylko nie będzie żadnej próby naprawy ale proces psucia będzie trwał w najlepsze (czyli najgorsze) i to się nie zmieni, póki pieniądze się nie skończą a nie będzie już nikogo, kto będzie chciał Polsce pożyczać.
Mi to lata, ale młodzi… Mówiłem moim już ze dwadzieścia lat temu, żeby wyemigrowali do jakiejś cywilizacji ale nie chcieli słuchać. Nawet nie chcę myśleć jakie czekają ich perspektywy w tym katolsko-komunistyczno-faszystowskim grajdole”.
Krótko i o istocie sytuacji…
@Falicz
Nic nie trzeba przypominać. Carat, Kraj Rad, Federacja to kolene wcielenia tego samego imperialno-nacjonalistycznego genotypu.
Przepraszam za niezredagowanie powyższego komentarz do publikacji. Proszę o zamieszczenie komentarza w poniższej formie.
dino77
16 KWIETNIA 2023
10:21
Wiele lat mi powtarzano do znudzenia, że drogę wytycza i wskazuje Związek Radziecki, a my tą drogą podążamy i podążać będziemy.
Wierzyłem że to nie może być prawda. Dziś coraz częściej myślę że jednak jest…..
p.s. Właśnie Prezes zakazał wszelkiego importu z Ukrainy, przyłączyły się ochoczo Węgry. A Maciarewicz wniosek o ściganie morderców – nie, nie tych z Katynia, tych ze Smoleńska – złożył w prokuraturze!
Mój komentarz
Ignorancja czołowych PiSowców w dziedzinie gospodarki i polityki zagranicznej jest nieskończona.
Szeregowy poseł Jarosław Kaczyński staje za trybuną na jakimś spotkaniu przedwyborczym i ogłasza, że rząd wyda rozporządzenie, w którym zakaże importu (i tranzytu) zboża i innych produktów spożywczych z Ukrainy.
Ciach i sprawa załatwiona. Jakie skutki może to przynieść dla Polski i Ukrainy? Bóg jeden wie. Tak zdaje się myśleć Kaczyński.
Kilkanaście dni temu PiSowski minister Błaszczak ogłosił, że za kilka lat Polska będzie miała najsilniejszą, najlepiej uzbrojoną armię w Europie.
Bidny statysta PiSowski nie zdaje sobie sprawy z tego, że proces modernizacji i rozbudowy armii, to nie jest prztyknięcie palcem. Modernizacja i dozbrojenie armii, to proces, który wymaga długich lat. Opanowanie produkcji nowych modeli uzbrojenia, wdrażanie do produkcji, odbiór przez wojsko, liczne długotrwałe próby, przekazanie wojsku, wojsko ustala jakie może wykorzystać taktyczne własności broni, organizuje pod to wykorzystanie taktykę wojskową, prowadzi szkolenia, wyznacza poligony, ćwiczy, analizuje wyniki, wprowadza poprawki do organizacji, organizuje serwis sprzętu, co jest podstawą działania broni na polu walki i co jest bardzo kosztowne i czasochłonne. Do serwisowania dzisiejszej broni nie wystarczą proste narzędzia. Do większości nowoczesnych broni potrzebna jest aparatura, której koszt stanowi poważną część zakupu samej gołej broni.
To ogłoszenie Błaszczaka o najsilniejszej armii europejskiego świata w trzy lata jest jak zapowiedź Morawieckiego o milionie samochodów elektrycznych w Polsce.
Ci ludzie mają bardzo nikłe pojęcie o zarządzaniu, o państwie, o gospodarce i nie chodzi o wiedzę specjalistyczną, bo tę mają fachowcy, tylko chodzi o wiedzę zasięgniętą i jej wykorzystanie przez decydentów.
Zakaz importu z Ukrainy wszelkiej żywności jest dowodem na ignorancję Prezesa PiS, boć to on decyduje, nie tylko w sprawach gospodarki, lecz także w sprawach polityki zewnętrznej.
Jego wiedza w tych dziedzinach od 2015 roku nie wzrosła ani o krztynę. Przybyło jedynie kłamstw i czynów manipulacyjnych – ciach i załatwione. Manipulowanie na rympał wszystkim czym się da, to sposób Kaczyńskiego na zaistnienie w polityce, a najgorsze z tego jest, że Kaczyński manipuluje państwem.
Obudził się Macierewicz i zaatakował opinię publiczną, zapowiedział, że „podkomisja smoleńska” złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przeprowadzeniu zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób poprzez bezprawną ingerencję dokonaną na wojskowy samolot Tu-154 M”.
Zamach jako bezprawna ingerencja dokonana na wojskowy samolot.
Ziobro będzie miał zagwozdkę – co z tym zrobić.
W PiSie następuje zagęszczenie problemów.
Zasada jest stale ta sama – PiSowcy tworzą problemy i sami je rozwiązują.
TJ
@ Adam Szostkiewicz 16 kwietnia 2023 12:56
Za wschodnią granicą – niezależnie od fasady, z „pierwszym na świecie państwem robotniczo – chłopskim” włącznie – za każdym razem wychodziło na to samo. Czy nas to samo czeka? Miałem długo nadzieję że przyrodzona nam ruchliwość, więc i podpatrywanie jak to inni robią, zaowocuje zerwaniem z niechlubną przeszłością bez konieczności „zaorania i zasiania na nowo” jak to w Niemczech i Japonii było. Wygląda, że ci potrafiący wyciągać wnioski zagłosowali nogami i sobie gdzieś tam życie urządzili, a ci co wracają wpadają w stare koleiny.
Marzycielem byłem, już obserwacja górali co to pierwsi masowo do Ameryki jeździli powinna pokazać, że z wyjazdu ino dutki na nową chałupę się przywozi, ale zwyczaje pozostają stare…
Podroze ksztalca, wycieczki raczej nie.
Moja mama, jak leciala w czasie rozruchow w 1970 r. do Moskwy, mnie jako 4
letniego malca zabroniono, to jeden pasazer sie jej pytal-
chociaz byla Gdanszczanka : Gdzie jest wasz Bog ?
Jak mu odpowiedziala- kak ty spadniesz na ziemlju, to go uwidzisz !!
Gosc wbil pazury ze strachu w siedzenie i do ladowania milczal…..
nie wiem czy zaczal sie modlic ?
Bog zaplac !
0statni Prorok
P.S. : Wielki Patriota W. Putin jest wierzacym .
@ tejot:
„Zasada jest stale ta sama – PiSowcy tworzą problemy i sami je rozwiązują.
TJ”
Chyba się zagalopowałeś . Rozwiązują????? Ini tylko z nimi bohatersko walczą. Wiesz, co w nadwiślańskim imaginarium znaczy „walka bohaterska”? 😉
@lemarc
15 KWIETNIA 2023
22:01
„Świat chce być oszukiwany, niechże więc będzie. (DA)”
Nie wiem czy swiat chce byc oszukiwany, bo sie go nie pytalem 😉
Na zwyklych oszukiwaczy mamy prawo i kare. Ale, kto chce byc politycznie oszukiwany, tego mi raczej nie zal.
@tj, AS
->Ignorancja czołowych PiSowców w dziedzinie gospodarki i polityki zagranicznej jest nieskończona. + glupota
Na litość Gagarina, co ten Kaczor wyprawia z tym zbożem?
Zawalili logistykę, teraz niszczą dobra opinie jaka miała ostatnio Polska.
Pro-ruskie, kręgi medialne zaczynają wpychać informacje o polskim embargo, aby sugerować rozłam w jednomyślności zachodu.
Chyba czas, aby Duda, jeśli ma trochę oleju w głowie, zaczął jakąś damage control.
@ dino
Zanim w Rosji bedzie normalnie (tzn wg kryteriów cywilizacji zachodnioeuropejskiej) najpierw musi się to stać w Polsce. A skoro budowanie cywilizowanego państwa na wzór zachodnioeuropejski ciągle nie bardzo nam wychodzi, to nie łudźmy się, że wyjdzie Rosjanom. Ostatni raz w historii Polska i Ruś nie pozostawały w tyle za zachodnią Europ w średniowieczu, Na Rusi regres cywilizacyjny nastąpił po najeżdzie mongolskim, w Polsce- po unii z Litwą.
W Lourdes jest oddzial lekarski, ktory „bada“ cudowne uzdrowienia, dajac ekspertyze Kosciolowi. Tenze decyduje w koncu czy dany przypadek uzdrowienia byl cudowny.
Kolejny absurd goni nastepny, lekarze potwierdzaja lub neguja „dzielo Boga“. A tak naprawde chodzi o spontaniczne uzdrowienie. My jednak tesknimy od lat za sila wyzsza, ktora nami kieruje.
Jesli Bog jest, to dlaczego stawiamy kwestie wiary? Skad potrzeba dogmatu?
@Mad Marx
Do Twojej wiadomości. W Polsce jest normalnie (według kryteriów cywilizacji zachodnioeuropejskiej). Natomiast w Rosji tak nigdy nie będzie. No może za kilkaset lat. A i co do tego, mam wątpliwości
@saldo
Hm, istnienia Boga lepiej nie mieszać z kwestią wiary. Bóg, jeśli jest, nie potrzebuje ludzkiej wiary, to ludzie jej potrzebują, albo nie potrzebują.
Jacek, NH
16 KWIETNIA 2023
21:22
@Mad Marx
Do Twojej wiadomości. W Polsce jest normalnie (według kryteriów cywilizacji zachodnioeuropejskiej).
Mój komentarz
Wedle kryterium cywilizacji zachodnioeuropejskiej w Polsce nie jest normalnie, bowiem państwem rządzi szeregowy poseł, który podejmuje kluczowe decyzje, np. o złamaniu konstytucji (kilka razy) nie ponosząc przy tym żadnej odpowiedzialności za swoje działania.
TJ
@R.S.
16 KWIETNIA 2023
18:25
Kaczynskiego nie mozna straszyc miedzynarodowymi konsekwencjami. On tego kompletnie nie rozumie albo kompletnie ignoruje. Ale tylko o ile to nie zaszkodzi krajowym notowaniom ZjeP.
Dlaczego zakaz jest ograniczony do konca czerwca?
Wedlug mnie z dwoch powodow. Po pierwsze na dluzej po prostu nie starczy pieniedzy. Bo np. doplaty skusza importerow do dalszego sprowadzania zboza (i zywnosci?) z Ukrainy. Nie bezposrednio ale przez inne panstwa UE. To chyba nawet Kaczynski rozumie 😉 Po drugie Kaczynski liczy na jakies szybkie i drastyczne posuniecia KE, aby zwalic na nich wine. I to jest chyba glowny cel Kaczynskiego.
Cale to rozporzadzenie to tylko mydlenie oczu dla pisowcow. Bo zeby uspokoic rolnikow, to nie ma takich pieniedzy 🙂
Co ja bym polecil KE? „Rozpatrywac” sprawe np. do konca czerwca. A w miedzyczasie kupic sobie skrzynke piwa i patrzec jak Polska sie finansowo wykrwawia 😉
@AS
To chcialem powiedziec. Boga nie ma, jest natomiast potrzeba wiary. Dla wielu.
„Jacek Kurski nie opublikuje już żadnego artykułu w „Rzeczpospolitej”. Redaktor naczelny gazety Bogusław Chrabota przeprasza wszystkich urażonych decyzją o publikacji tekstu Kurskiego i tłumaczy, że wpływ na to miała jedynie pozycja Kurskiego w świecie ekonomii”.
Panie Chrabota nie brnij pan dalej w to szambo… ten trep nie ma żadnej „pozycji w świecie ekonomii”, chyba że w świecie pańskiej ekonomii osobistej/domowej…
„- Zgodziliśmy się co do tego, że to ryzyko, bo przecież wiedzieliśmy, jakie to może wzbudzić emocje, ale nie zakładaliśmy, że aż tak wielkie – mówił Chrabota w rozmowie z Wirtualnymi Media. Uważa, że przypadek „Rzeczpospolitej” pokazał, że Jacek Kurski to człowiek, który nie powinien mieć dostępu do polskich mediów na równych zasadach (przynajmniej uważa tak jedna ze stron). Ta jednorazowa sytuacja nie wpłynęła jednak na odpływ subskrybentów z „Rzeczpospolitej”, ani odejścia dziennikarzy. Bogusław Chrabota zapowiedział jednak, że Jacek Kurski więcej nie opublikuje tekstu w „Rzeczpospolitej”.(next.gazeta.pl)
@ Szostkiewicz
Ukraińcy którzy np. obok Białorusinów ponieśli proporcjonalnie
największe ofiary w II WS niekoniecznie zgodziliby się, że Związek Radziecki =Rosja.
Pytania o wiarę i o Boga zadawano kilka tysięcy lat przed nami i były one z sensem.. Jakby mniej <<gagarińskie''
..Czy jesteś tak pewny swojej racji, że powiedziałbyś:
‚Jestem bardziej prawy niż Bóg’?
Bo mówisz: ‚Jakie to ma znaczenie dla Ciebie?
Czy jestem w lepszej sytuacji, niż gdybym zgrzeszył?’
– Odpowiem tobie
i tym, którzy ci towarzyszą.
Spójrz na niebo i zobacz,
przyjrzyj się chmurom, które są wysoko nad tobą.
-Jeśli grzeszysz, to jak Go krzywdzisz?
Jeśli mnożysz swoje przewinienia, to co Mu robisz?
Jeśli Jesteś Prawy, To Co Mu dajesz,
Co On otrzymuje od ciebie?
Twoja niegodziwość ma wpływ tylko na człowieka takiego jak ty,
a twoja prawość przynosi pożytek jedynie ludziom.
Ludzie wołają z powodu dotkliwego ucisku,
błagają, żeby ich uwolnić spod dominacji mocarzy
Nikt jednak nie mówi: ‚Gdzie jest Bóg, mój Wspaniały Twórca
Ten, który sprawia, że nocą rozlega się śpiew?’
On udziela nam więcej pouczeń niż zwierzętom ziemi
i czyni nas mądrzejszymi od ptaków latających po niebie.
Ludzie wołają,
ale z powodu pychy niegodziwych On nie odpowiada.'' ..
To z ks. Hioba rozdzial 35.
Funkcjonariusze'' religijni owszem owszem czerpią z tej zależności ale Bóg naprawdę nie konsumuje zawartości kopert Ojca Dyrektora lub odpowiednich innych ,,religijnych mężów wiary''. Czy z zawartości kont rosną ,,wartości i jakaś ,,kultura'' np.. medialna ?? Polski przykład temu stanowczo przeczy. Urosły pałace i majętności ziemskie ,wieżowce Nycz Tower czy inne zagraniczne Towery Jak śpiewał Bob Dylan . i miał rację ..Joker and the thief często w bardzo szacownych sukienkach.. namaszczeni i w namaszczeniu.''
There must be some kind of way outta here
Said the joker to the thief
There's too much confusion
I can't get no relief
Business men, they drink my wine
Plowmen dig my earth
None will level on the line
Nobody offered his word
No reason to get excited
The thief, he kindly spoke
There are many here among us
Who feel that life is but a joke
But, uh, but you and I, we've been through that
And this is not our fate
So let us stop talkin' falsely now
The hour's getting late,
Hey
All along the watchtower
Princes kept the view
While all the women came and went
Barefoot servants, too
Well, uh, outside in the cold distance
A wildcat did growl
Two riders were approaching
And the wind began to howl,
All along the Watchtower
Adam Szostkiewicz
„Bóg, jeśli jest, nie potrzebuje ludzkiej wiary”.
Jak wynika z Biblii, Jahwe jest Władcą Wszechświata. Dlatego też na Jego pozycję nie ma wpływu to, co robią lub czego nie chcą robić ludzie.
A jednak wszyscy mężczyźni biorący udział w spisywaniu tej Księgi zgodnie twierdzą, że wiara jest jednym z kluczowych elementów, które łączą człowieka z Bogiem.
Na przykład apostoł Paweł, napisał: „Bez wiary nie można się mu podobać” (Hebrajczyków 11:6). Rzecz ciekawa, apostoł nie mówi, że bez wiary trudno podobać się Bogu, ale że jest to niemożliwe.
@Falicz
Tak, Stalin chronił etnos rosyjski, ale w ramach projektu sowieckiej Rosji politycznej. To państwo w każdym wcieleniu miało być imperium zła wyszykowanym na raj na ziemi.
@dezerter
Żaden człowiek nie ma żadnej wiedzy o tym, co nazywa Bogiem.
Mad Marx 16 kwietnia 2023 19:17
cyt: „Na Rusi regres cywilizacyjny nastąpił po najeżdzie mongolskim, w Polsce- po unii z Litwą.”
To powtórzę pytanie które już tu stawiałem: czy po zbliżeniu z Ukrainą – żeby było jasne, nieodzownym i potencjalnie wielce korzystnym dla obu stron – Ukraińscy oligarchowie przejmą zachodnie poszanowanie prawa, czy Polska przejmie ich system „państwa dualnego” ?
@Adam Szostkiewicz
17 KWIETNIA 2023
8:10
Nie lubię potakiwania, ale tu muszę się podpisać czterema kończynami
@dino
Polska pisowska już jest ,,dwójpaństwem”, więc nie ma czego przejmować od Ukrainy; system oligarchiczny trzyma w kupie postowiecką FR, w Ukrainie gdyby nie oligarcha Poroszenko, nie byłoby obecnej zdolności obronnej. Państwa z kulturami mafijnymi jak Włochy czy Malta jakoś się umościły w UE. Zmiana paradygmatu kulturowego jest długa i kosztowna, ale możliwa, przykład spoza Europy to Hongkong. Ale tam działał pozytywnie wzór anglosaski, to się skończyło nie przez chińska triadę kryminalną, tylko przez powrót nacjonalizmu w przebraniu komunistycznym. Inny przykład to Tajwan, gdzie żywioł nacjonalistyczny udało się ująć w ramy demokracji typu zachodniego. No i Korea Południowa i jej prześladowca Japonia, które też dokonały głębokiej zmiany swych paradygmatów kulturowych.
@Mad Marx:
> Na Rusi regres cywilizacyjny nastąpił po najeżdzie mongolskim
Rosja wytworzyła cywilizację pomostową, między Wschodem i Zachodem. Z punktu widzenia praw człowieka to niedobrze, ale nie można nie zauważyć, że ta „mongolska lekcja” przyczyniła się do sukcesu Rosji jako państwa.
> w Polsce- po unii z Litwą
Raczej później. Różnie się ten punkt przełomu, gdy Polska zaczęła popadać w regres datuje, ale XVI wiek jeszcze był bardzo udany — może najlepszy w polskich dziejach przed początkami XXI wieku.
Jurij Gagarin rzucił picie i palenie, przez 11 lat mocno trenował, po to by na 108 minut wyrwać się z Sowieckiego Sojuza. 🙂
@dino77:
> To powtórzę pytanie które już tu stawiałem: czy po zbliżeniu z Ukrainą – […] – Ukraińscy oligarchowie przejmą zachodnie poszanowanie prawa, czy Polska przejmie ich system „państwa dualnego” ?
IMHO, to kwestia aspiracji. Polska od kilkunastu lat nie ma „aspiracji zachodnich”, czego świadectwem jest PiS u władzy. (Moja żona opowiada tu jako anegdotę, że gdy wróciła z Londynu do Polski i wyraziła niezadowolenie ze sposobu traktowania petenta w urzędzie uwagą, że „Na Zachodzie tak się nie robi”, usłyszała „Ale tu jest Polska!”. No to właśnie o tę Polskę, która usprawiedliwia chamstwo, łamanie prawa, brak troski o dobro publiczne mi tu chodzi.)
Ukraina zaś od kilku lat, jako naczelny temat polityczny ma walkę z korupcją i nadmierną rolą oligarchów. Oni więc próbują iść w przeciwnym kierunku niż Polska — czyli ku Europie.
Jak widzisz, nie mam pojęcia co wyszłoby z miksu obu postaw.
Jurij Gagarin…człowiek, który ciężko trenował przez całe życie, żeby chociaż na (niecałe) dwie godziny wyrwać się z ZSRR….
@ Adam Szostkiewicz 17 kwietnia 2023 8:30
O trwającym u nas wdrażaniu dwójpaństwa nie wspomniałem przez grzeczność…
Ale do Ukrainy nam jeszcze trochę brakuje, nie musimy na przykład do szpitala z własnymi strzykawkami, igłami i wacikami iść, wystarczy, póki co, swoja piżamka…..
Mówiąc serio: powszechna i społecznie uznana konieczność wręczania łapówki za KAŻDĄ czynność urzędową lub przez państwo oficjalnie finansowaną jest zmorą Azji, w Ukrainie również funkcjonującą, u nas – mimo popularności przysłów typu „nie bierze tylko ryba” – jak dotąd istniejącą jedynie w pewnych środowiskach „na styku biznesów”: przykładem gratyfikacje konieczne do otrzymania przez prywatną firmę zlecenia remontowego od spółdzielni mieszkaniowej. Bardzo się boję się upowszechnienia wschodnim wzorem.
dino77
17 KWIETNIA 2023
8:11
Mad Marx 16 kwietnia 2023 19:17
cyt: „Na Rusi regres cywilizacyjny nastąpił po najeżdzie mongolskim, w Polsce- po unii z Litwą.”
To powtórzę pytanie które już tu stawiałem: czy po zbliżeniu z Ukrainą – żeby było jasne, nieodzownym i potencjalnie wielce korzystnym dla obu stron – Ukraińscy oligarchowie przejmą zachodnie poszanowanie prawa, czy Polska przejmie ich system „państwa dualnego” ?
Mój komentarz
Będzie ciężko. Ukraina miała i ma kłopoty z prawem niepisanym, bowiem w Ukrainie prawo pisane jest tylko z pozoru normatywne, obowiązujące każdego i w każdym przypadku. Obok tego istnieje prawo niepisane, czyli obyczaj, praktyka sprawowania zwierzchności, praktyka wyróżniania specjalnych przypadków na zasadzie wyjątkowości, co streszcza stare polskie powiedzenie – co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.
Rządy PiS polegają na rozmontowaniu państwa prawa oraz wprowadzeniu zasady stosowania wyjątkowości prawnej związanej z pilną potrzeba polityczną (jak np. łamanie konstytucji na korzyść partii rządzącej), co państwo prawa sprowadza do oligarchii kierowanej przez politycznych statystów zarządzanych przez przewodnika (pełniącego jednocześnie role guru) w postaci szeregowego posła.
TJ
Poprzednia komuna zaczęła się sypać na amen po tym, jak wywożono żywność na wschód.
Pamiętne przyspawanie wagonów do torów.
Obecna komuna, co daj boże Gagarina, ma szansę posypać się z powodu przywożenia żywności ze wschodu.
Chichot historii.
Tylko psychopatyczny bóg z wyobrażeń katolibów byłby zdolny do takiego żartu.
Ale może Rydzyk, po podsypaniu mu mamony, wymodli ten cud.
Może nie powinienem zabierać cennego czasu szanownym forumowiczom pochłoniętym tematami poważnymi ale myślę,że po wczorajszym występie Prezesa Wszystkich Prezesów vel Jarosławpolskęzbaw należy się trochę luzu. czy Gagarin rozmawiał czy nie,czy istnieje to Jan Tadeusz Stanisławski w swym skeczu świetnie to określił, cyt.: Jeżeli, daj Boże, Pana Boga nie ma, to chwała Bogu; ale natomiast jeśli, nie daj Bóg, Pan Bóg jest, to niech nas ręka boska broni!
Zaś tym którzy rozumieją j.czeski i ich dość specyficzny stosunek do stwórcy polecam fragment dialogu z filmu „Dědictví aneb kurva hoši guten tag” w YouTube o tym czy Bóg istnieje. Słaba jakość dźwięku ale da się zrozumieć. https://youtu.be/DUCK9NCzgjs
Jeśli ktoś poczuje się zmieszany albo też wstrząśnięty,przepraszam!
Musi być wyścig partii.
@ PAK4 17 kwietnia 2023 8:53
Z tego co piszesz wynikałoby, że ponieważ Ukraina jest młodym państwem, to „im się jeszcze chce” – zmieniać i ulepszać, by dorównać. U nas, zgodnie z powiedzonkiem: „nie ma już młodych gniewnych, zostali sami starzy wkurwieni”…
Systemy autokratyczne mają to do siebie, że próbują swoim obywatelom za pomocą często głupiej, a czami wręcz durnowatej propagandy zrobić swoim poddanym t.zw. wodę z mózgu. Podobne ekscesy propagandowe można obserwować także w krajach teoretycznie jeszcze demokratycznych , których władcy wykazują ambicje dyktatorskie n.p. Prezes i TVP. Te wszystkie wysiłki tumanienia tego, albo innego narodu, przynoszą z czasem owoce i prowadzą do jego degradacji intelektualnej i moralnej. Niestety despoci są tutaj z reguły małej wiary i nie ufając swojemu propagandowymi sukcesowi, posuwają się dla ostatecznego zaklepania, do zwykłego terroru.
W ten sposób powodują już całkowity upadek swojego narodu. Ogłupiały i zastraszony naród ma rozbudzone w sobie wszystkie najgorsze instynkty, a ucieczki szuka w obrocie okrucieństwie i alkoholu. Patrz stosunek narodu rosyjskiego do bratnich im Ukraińców.
@dino77:
Myślę, że te kwestie, jakie jest modne wdzianko narodowego ducha, są dużo bardziej złożone. By wymienić duże czynniki, to w polskim przypadku nie chodzi tylko poziom życia, ale też politycy i duchowni świadomie grający przeciwko Europie.
Co by nie mówić PiS ściga i to na całego odloty Miedwiediewa.
Zamierzają zgłosić do prokuratury ,,zamach w Smoleńsku”. Godne to i sprawiedliwe, nie wiem tylko czy zbawienne. O losy zgłoszenia jestem dziwnie spokojny – ,,są jeszcze w Rzplitej prokuratorzy ” i na pewno któryś na polecenie Zbyszka Zero podejmie walkę ze zbrodnią.
Gorzej ich drugi lot: komisja ds. Zbadania wpływów rosyjskich. Cóż to będzie za spektakl! Kto szefem? Chyba tylko Maciorewicz. Nikt, tak jak on nie zna politycznej rusczyzny. A potem? Już widzę Dziennik TV, gdzie złowrogi Tusk jest pokazywany a u dołu ekranu pojawia się oznakowanie ,,Uwaga, wypowiedź zawiera treści prorosyjskie”. Może nawet ,,płatną reklamę”?
Ważne, że nikt z Suwerena nie będzie pytał jak to się stało, że z chwalebnej misji pomocy Ukrainie wyszedł ,,potop”, który zalał polskich rolników. A przeca Polscy Rolnicy to sól tej ziemi. Odporni na dżnder, zdrowi, papieża opluskiać nie pozwolą, co niedzielę w kościele, choćby tylko po to by sąsiedzi widzieli, esencja Suwerena. A teraz toną! A na ich nieszczęściu różni tacy, jak na respiratorach, się tuczą.
Na szczęście głowiny tych co skonsumowali ,,trzynastą” i ,,czternastą” a teraz cieszą się jak dzieci, że ,,zwrócili 200″ nie muszą się kłopotać jakimś zboże. Prezes zakazał i będzie git. A dlaczego wyszło jak wyszło? Pewnie ,,Tusk mieszał”. Zresztą…Tusk i Ruscy ubili prezydenta, furda tam zboże…
Bardzo dobry wywiad na temat naszego lubowania sie w negatywnych wiadomosciach: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/2208282,1,ronja-von-wurmb-seibel-dla-polityki-dlaczego-media-nas-strasza-choc-zle-wiadomosci-nam-szkodza.read
„Dlatego odpowiedzią jest raczej dziennikarstwo konstruktywne.
Czyli?
To jest kwestia standardowych pytań, na które odpowiada materiał umieszczany w mediach. Klasyczne pytania to: kto?, co?, gdzie?, kiedy?, dlaczego? W połączeniu z działaniem news factors dają one deprymującą, szkodliwą dla odbiorców i demokracji, bombardującą ich mieszankę złych wiadomości o świecie nieuchronnie schodzącym na psy. Powstaje obraz czarnej beznadziejności. Ale obraz świata, z natury pełnego problemów i wyzwań, przestaje być tak bardzo szkodliwy i deprymujący, jeżeli do medialnego standardu dodamy odpowiedź na pytanie: co teraz? Czyli: jakie jest pozytywne wyjście z sytuacji?, co zrobić, by było lepiej?, jak można takim sytuacjom zaradzić w przyszłości?, co możemy zrobić, żeby rozwiązać lub złagodzić problem? Odbiorcy takich konstruktywnych przekazów są nie tylko zainteresowani, poinformowani i zaalarmowani, ale też zmobilizowani, by działać.”
Szczegolnie podoba mi sie to: „jeżeli do medialnego standardu dodamy odpowiedź na pytanie: co teraz? Czyli: jakie jest pozytywne wyjście z sytuacji?, co zrobić, by było lepiej?”
Nie da sie? Kazdemu proponuje sprobowac przy nastepnym wpisie.
Slawczan
17 KWIETNIA 2023
14:58
„Co by nie mówić PiS ściga i to na całego odloty Miedwiediewa.”
Mylisz się.
PiS ściga się ze swojskimi odlotami. Wszystkie swoje winy chce przypisać innym, tylko nie sobie. Stąd zgłoszenie do prokuratury o „zamordowanie” prezydenta „tysiąclecia”, który podobno doprowadził do zmiany systemu w Polsce (według nowej teorii telewizji jebniętych). Takiego cyrku nie widziałem od swoich najwcześniejszych lat, nawet za PRLu.
Trzydzieści kilka procent Polaków ma tak w tym kraju – za swoje winy obarcza tylko innych. Mało bym powiedział, że PiS to stan umysłu, to coś więcej groznego dla Polski i pozostałej części Polaków.
Przyczynę tego stanu dużej części Polaków szukałbym w mafii wiadomej (przynajmniej dla mnie).
@ tejot:
„To powtórzę pytanie które już tu stawiałem: czy po zbliżeniu z Ukrainą – żeby było jasne, nieodzownym i potencjalnie wielce korzystnym dla obu stron – Ukraińscy oligarchowie przejmą zachodnie poszanowanie prawa, czy Polska przejmie ich system „państwa dualnego” ?”
Prędzej to drugie. Historia lubi się powtarzać. Tylko czy będzie tragedia czy tylko farsa? 😉
Tak w ogóle to ja jestem optymistą *
* Pesymista to taki człowiek, który mówi że już gorzej być nie może .
Optymista mówi: Może być, i pewnie będzie 😉
@Luki
Trudno odmówić sensu Twojemu wywodowi.
Jednym słowem jesteśmy terroryzowani przez ok. 30% współobywateli, przeważnie w wieku 60+ i gdy biologia zrobi swoje my będziemy żyli w systemie Jakich, Ziobrów i Czarnków jaki oni nam i naszym dzieciom obstalowują.
W końcu w Rosji raszyznem i wojną na Ukrainie najbardziej delektują się emeryci.