Prokurator smoleński przerywa milczenie
W korytarzach sejmowych poruszenie: prokurator Krzysztof Schwartz, nadzorujący śledztwo smoleńskie, potwierdził w rozmowie z dziennikarzem TVN Piotrem Świerczkiem, że nie było „wybuchu” w samolocie wiozącym polską delegację na obchody rocznicy katyńskiej w 2010 r. A skoro nie było wybuchu, to tragedię, w której delegacja zginęła, słusznie uznano od początku za katastrofę. Była wynikiem kumulacji wielu błędów, ale nie była efektem zamachu.
Świerczek powiedział, że uderzyło go zmęczenie prokuratora Schwartza, który ostatecznie wyznał mu, że żałuje, iż zgodził się na pokierowanie śledztwem na polecenie ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Ziobry. Mnie przede wszystkim zastanawia, czemu przez siedem lat milczał o przebiegu śledztwa, które w miarę jego postępu i gromadzenia dowodów obalało tezę o zamachu lansowaną przez Antoniego Macierewicza i podjętą przez Jarosława Kaczyńskiego. Dlaczego dopiero po utracie władzy przez PiS zdecydował się udzielić wywiadu red. Świerczkowi? Co to mówi o nim jako niezależnym prokuratorze i o rządach Kaczyńskiego?
Jeśli jest prawdą, że nie było żadnych nacisków na Schwartza ze strony resortu, to pozostaje tylko jedno wytłumaczenie: strach. Obawa, że się narazi ówczesnej władzy i Macierewiczowi, który prowadził własne śledztwo pod szyldem sejmowej podkomisji. Pod tezę o wybuchu. Potwierdził ją raport podkomisji. Ale teza była fałszywa. Na jej udowodnienie wydano miliony złotych. Posłużyła PiS-owi do kampanii politycznej oczerniającej Tuska i dyskredytującej ustalenia komisji Jerzego Millera i dr. Macieja Laska, która uznała, że pod Smoleńskiem doszło do katastrofy lotniczej. Komisja działała przed dojściem do władzy obozu Kaczyńskiego. Zdobył on władzę m.in. wskutek miesięcznic, organizowanych każdego dziesiątego dnia, gdy obwiniał o śmierć swego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego, rzekomą zmowę Tuska z Putinem.
Aż w końcu po 14 latach od katastrofy sam prokurator odpowiedzialny za śledztwo w tej sprawie odrzucił tezę o wybuchu. Można by to uznać za ostateczne zamknięcie tematu. Płonne nadzieje! W sondażu sprzed roku 38 proc. pytanych uznało, że katastrofa mogła być efektem zamachu zleconego przez Putina. To się nazywa siła propagandy rozpalającej złe emocje w naszym społeczeństwie: nienawiść do polityków i ekspertów odrzucających kłamstwo smoleńskie i dzielące ludzi teorie spiskowe.
Dzięki odsunięciu PiS od władzy możemy dziś swobodnie stawiać pytania o rolę i odpowiedzialność Macierewicza. Świerczek uważa, że Macierewicz odpowiada za narodową kłótnię smoleńską i dewastację społeczną, jaką wywołała. Macierewicz uwiódł część społeczeństwa i polityków PiS swymi teoriami. Wiemy, co było dalej: PiS doszedł do władzy i hojnie wynagrodził Macierewicza za te zasługi. Dał mu swobodę działania i pieniądze, a Kaczyński powtarza do dziś wymyślone przez Macierewicza kłamstwo o zamachu.
Nie ma znaczenia, czy obaj wierzą w to kłamstwo. Liczy się, że wykorzystują je do skłócania Polaków, aby rządzić. Macierewicz uruchomił smoleński przemysł nienawiści, Kaczyński był jego beneficjentem. Obaj powinni stanąć przed niezależnym wymiarem sprawiedliwości.
Komentarze
Szanowny Redaktorze: przed sądem powinni stanąć J.Kaczyński i Macierewicz,ale i ten prokurator, bo wiedział od tylu lat , a nie powiedział, a przysięgał, że będzie stał na straży prawa i interesu Państwa. Powinien zostać pozbawiony uprawnień prokuratorskich.
Absolutnie, Maciarewicz i kurdupel do pierdla na minimum 10 lat ─ za każdy rok nierządu circa about roczek mamra, paragrafy są i… dłożyć jeszcze paru do towarzystwa Kaletę, Czarnka, Kurskiego …
w rytm sądowych wyroków…
Pozostaje pytanie, czy Macierewiczem &Co kierowała zwykła głupota czy niezwykłe, niezwykle naiwne, polityczne wyrachowanie.
Jesli zwolennicy teorii smoleńskiej naprawdę w nią wierzą, to nadają sie na szczegółowe badania zdrowia.
Z drugiej strony, gdy połowa spoleczenstwa wierzy w raj i czerwone pantofelki, to pozostaniemy na długo w obszarach teologicznych/ideologicznych postrzegania świata/rzeczywistosci.
To świadczy w dużym stopniu o społeczeństwie.
,,Lud głupi kupi”..Kurski Jacek i jego propagandowy gniot..to podstaw tak zwanej Prawdy Nowogrodzkiej.
Fatalnie świadczy o tzw. NIEZALEŻNOŚCI prokuratora.
Duda Polska krzyczała z powagą ,,Koniec z sędziami na telefon. ” Koniec z prokuratorią na smyczy.
Najgorzej świadczy o Macierewiczu jako człowieku.Sama fizjonomia wywoływać może odruchy w układzie pokarmowym.
Fakt, że 38 proc. pytanych uznało, że katastrofa mogła być efektem zamachu zleconego przez Putina jest głównie wynikiem propagandy rozpalającej złe emocje wobec Rosji, Rosjan i Putina. Jeśli media codziennie wmawiają odbiorcom, że wszystko, co złe, to wina Rosjan, że oni nawet własne miasta bombardują, dokonują zamachów na własną ludność, to „suweren” z łatwością uwierzy, że dokonali też zamachu pod Smoleńskiem.
Często Real wyprzedza Cyber, bo „Macierewicza“ nie wymyśliłaby AI.
Wprawdzie nie na temat, lecz jednak…
Czy CBA badajac oświadczenia majątkowe nie powinna jednocześnie badać źródeł majątkowych oraz czy maja one, chociaż śladowe, pokrycie w dochodach?
@lubat
Katastrofa smoleńska miała miejsce 14 lat temu, inwazja Rosji w Ukrainie dwa lata temu. Zbrodnie rosyjskie są faktem. Wojny wywołane przez Rosję też. Z tergo nie wynika, że za katastrofą stał Kreml, ale nie zmienia faktu, że wywołane przez nią wojny i konflikty budują skrajnie negatywny wizerunek Rosji politycznej w wolnym i normalnym świecie. PiS miał dużo czasu, by oddzielić sprawę Smoleńska od jej ekspansjonistycznej agresji, ale tego celowo nie uczynił, bo ta zbitka mu pasowała politycznie.
Dzisiaj, już po podaniu do wiadomości publicznej informacji od prokuratora ,które prowadził śledztwo w.s. smoleńskiej w prokuraturze Ziobry ,o braku dowodów na zamach smoleński, Macierewicz podał w sejmie informację, że złożył wniosek do prokuratury na D. Tuska, jako odpowiedzialnego za zamach. Od kilku tygodni media donoszą, że prokuratura domaga się bezskutecznie od Macierewicza przekazania dokumentów, a Macierewicz pokazuje im gest Kozakiewicza …Co to jest? Czy Macierewicz jest również dla nowej władzy nietykalny? Do Ziobry weszli, zrobili rewizję, a do Macierewicza nie potrafią? Co to za jaja???? To świadczy o absolutnej nieudolności nowej władzy, albo o celowej ,chamskiej zagrywce przeciwko Tuskowi i przeciwko poczuciu sprawiedliwości .To się po prostu w pale nie mieści. Macierewicz powinien (razem z J.Kaczyńskim) nie tylko zwrócić wszystkie pieniądze z własnej kasy, które otrzymał z kasy państwowej na to cyniczne draństwo, ale powinien otrzymać wyrok podwójny za wszystkie niegodziwości, jakich się cynicznie dopuszczał. Dopóki Macierewicz nie zostanie wywieziony na taczkach z sejmu i wsadzony do pierdla, dopóty sprawiedliwość w Polsce nie będzie istniała. Bezczelność i bezkarność tego osobnika jest dowodem na marną skuteczność nowej władzy w MS i prokuraturze
Saldo mortale
10 KWIETNIA 2024
14:56
W mojej ocenie miało miejsce jedno i drugie
Od 14 lat trwające miesięcznice iż fenomen posmoleński został wyjaśniony przez Georga Costanze dawno temu
https://www.youtube.com/watch?v=vn_PSJsl0LQ
„It’s not a lie if you believe it”
My mamy jeszcze te przewagę w naszej wierze nie będącej kłamstwem iż Putin jest wciąż ten sam
Coz to za dziwny kraj ta Polska.
Patrzac na nia z oddali.
Drugie wybory i po raz kolejny.
Wszyscy je wygrali.
Dlaczego ludzie są tak mali i tchórzliwi, jak ten prokurator?
Byłoby miło, gdyby milczenie przerwali też i ci, którzy dysponują nagraniem Ostatniej Rozmowy braci mniejszych…
,,Dokonania” Macierewicza podczas jego działalności w ciągu ostatnich 30-stu kilku lat są długie, wielorakie, efektywne niestety i efektowne. O wielu z nich dzisiaj już nawet nie pamiętamy. Generalnie rozsądnemu człowiekowi nie mieści się w głowie że ktoś taki, na którym ciążą bardzo poważne podejrzenia, (czego dowodem jest choćby kilka książek) funkcjonował i funkcjonuje swobodnie na politycznej scenie przez tyle lat. I aby byłą jasność: nie chodzi tylko o okres ostatnich ośmiu, kiedy ewidentni był nie do ruszenia, lecz o całokształt.
Do tego w efekcie prowadzi lenistwo, pięknoduchostwo, kolesiostwo (przecież wszyscy byli kiedyś w S), kalkulacje, a wręcz bezdenna głupota osób które mogły to już dawno zakończyć. Można mieć nadzieję że tym razem przyjdzie kryska… na ,,Macierenkę”, bo m.in. take pseudo ten osobnik nosi. Ciekawe dlaczego.
(…) „Był to jeden z powodów tej tragedii, tego zamachu. Trzeba używać słowa zamach”.
Deklamuje kurdupel w swoich napadowych skurczach rocznicowych.
Psychoza nieszczęsnego dziada.
Umrze od tego zamachu.
A Maciarce trzeba odebrać okryty hańbą order.
Jak podaje gazeta.pl:
„Z tezą o zamachu zgodziło się 29 proc. osób, które uczestniczyły w sondażu. Grupa 54 proc. osób przyznała, że z tezą się nie zgadza. Pozostałych 17 proc. osób nie zajęło stanowiska w tej sprawie. W analizie tych wyników portal zwraca uwagę, że grupa osób, które zgadzają się z tym, że doszło do zamachu, rośnie. Przywołuje wyniki sprzed trzech lat, kiedy w zamach wierzył co czwarty badany – 26 proc.
Mniej więcej 30 % badanych sondażowo obywateli przyznaje, ze zgadza się z twierdzeniem, że w Smoleńsku w 2010 roku odbył się zamach na prezydenta RP.”
Trzonem tej grupy zapewne jest żelazny elektorat PiSu, który oscyluje wokół 30 %.
Wynik ten jest zgodny w przybliżeniu z poparciem uzyskanym przez PiS w ostatnich wyborach. W wyborach było ono nieco wyższe niż 30 %, niemniej ten wynik w zestawieniu z 30 % odłamem społeczeństwa wierzącym w zamach smoleński, pokazuje, że 30 % ludzi wierzących w zamach i 30 % ludzi głosujących na PiS, to w dużej części ta sama grupa, czyli że zwolennicy PiSu wierzą w PiS tak samo jak w zamach smoleński – odruchowo i ślepo, że nie popierają tej partii ze względu na przekonania o państwie i prawie, ze względu na obiektywną ocenę działań tej partii, ze względu na szacunek dla idei prawa i sprawiedliwości. Ich poparcie jest ślepe, nacechowane odurzeniem i zacietrzewieniem i jako takie jest nie do szybkiego odwrócenia poza jakimiś korektami typu 5 – 8 % uzyskanymi poprzez podejście do tych ludzi naśladujące populizm PiSu.
Sądzę, że jednym ze sposobów nadwątlenia, zapoczątkowania redukcji tego ślepego poparcia jest podjęcie systematycznego, zdecydowanego postępowania, przemyślanego pod kątem skuteczności oddziaływania na ten elektorat, szczególnie w sprawie smoleńskiej, co zostało zapoczątkowane przez skromne oświadczenie prokuratora, który prowadził przez kilkanaście lat śledztwo w sprawie możliwego wybuchowego samolotowego zamachu na prezydenta RP w Smoleńsku i który powiedział dziś, że w Smoleńsku nie było wybuchu.
Po 14 latach ten odpowiedzialny za śledztwo w sprawie zamachu prokurator oświadczył, że „biegli nie stwierdzili w samolocie Tu-154M w Smoleńsku wybuchu”. Na wszelki wypadek przerzucił on odpowiedzialność za brak wybuchu na biegłych, chociaż wiadomo, że w każdej tego typu sprawie, czy to w postępowaniu prokuratorskim, czy sądowym, biorą udział biegli, ale za decyzję o oskarżeniu lub winie odpowiada prowadzący śledztwo prokurator lub sędzia prowadzący sprawę.
Najbardziej zdecydowanie w sprawie zamachu smoleńskiego wypowiedział się dziś Jarosław Kaczyński, który oświadczył indagującemu go dziennikarzowi, że trzeba być ostatnim durniem by w zamach nie wierzyć albo być współwinnym tego zamachu, co pozwala orzec, ze 54 % Polaków, to durnie lub uczestnicy zamachu.
Gra w zaparte jest w PiSie kontynuowana we wszystkich sprawach, które dotyczą szkodliwych dla państwa działań PiSu, takich jak demontaż państwa prawnego, wielokrotne łamanie konstytucji przez PiSowskich figurantów (przykładem prezydent Duda), propagowanie wrogości przeciwko Unii jako instytucji szkodzącej Polsce, wprowadzanie zamieszania w polityce zagranicznej, zawłaszczanie na dużą skalę funduszy państwowych, zarządzanie państwem i gospodarką na zasadach mafijnych (Ziobro, Czarnek, Obajtek), itd.
TJ
Aerodynamika i mechanika lotu jest polem działania genialnych umysłów. Większość zjawisk daje się opisać za pomocą wyższej matematyki, siłą rzeczy niedostępnej dla laików
Komisja Millera i Laska przedstawiła profesjonalną analizę przyczyn katastrofy, na jej tle podkomisja Macierewicza była gronem aroganckich hochsztaplerów, a mimo to w mediach dominował przekaz pt. musimy przedstawić stanowiska wszystkich stron, prawda leży gdzieś po środku.
Gwałt zadany rodzinom ofiar katastrofy, jest pochodną planowej destrukcji zbiorowej mądrości Polaków przez parobków Kaczyńskiego.
Mozna domniemwać, że podkomisję Macierewicza powołano, po to, aby podważyć ustalenia komisji Millera, ale w szerszym planie chodzi o obalenie wszystkich autorytetów i zastąpienie ich atrapami.
Maciarewicz za całokształt (smoleńsk, rozwalenie służb wojskowych, ujawnienie agentury służb, zdemolowanie wojska i wiele innych) powinien siedzieć na dlugie lata. Inna rzecz, że jest typowym przykładem psychopaty
Każdą, najbardziej durną tezę, można podeprzeć naukawcami z prof, dr, inż, itd przed nazwiskiem jeśli się ma nieograniczony budżet i poparcie władzy. Dotarcie z tą tezą do ludzi, którzy z lotnictwem stykają się jedynie podczas powrotu z wakacji, to tylko kwestia socjotechniki i manipulacji, a Maciarewicz jest wybitnym manipulatorem. Czy to służyło zdobyciu i umacnianiu władzy przez partię żartobliwie nazywaną Prawem i Sprawiedliwością? Czy wręcz ośmieszeniu Polski w Europie i na Świecie? A to jest już dużo grubsza sprawa…
Gdy stawiamy paragrafy w pierwszym szeregu, a sad i kolegium sedziowskie gdzieś tam, to sami pozostajemy w tyle w drodze do sprawiedliwości.
Również przeciwnicy polityczni zasluguja na adekwatne procedury.
Gwoli przypomnienia, kara nie jest i nie powinna byc zemsta.
Prokurator smoleński przerywa milczenie. Super. I pozostaje tylko zadać pytanie. Czy prokurator smoleński podejmie teraz konsekwentne, zgodne z prawem i dowodami postępowanie?
Według mnie, wszystko co potrzebne do rozbrojenia smoleńskiej bomby prokuratorzy mają. Tylko czy będą chcieli zostać prawnymi saperami? Kiedy tyle czasu potrzebowali na samo przerwanie milczenia….
Mimo wielu zawodów… trzeba być optymistą
Ruch naturalny w swej części zgony jest nieubłagany.
Do końca 2035 roku czyli za 11.5 roku będzie nas – uprawnionych do głosowania – mniej o ok. 5 mln osób , a do 2045 – blisko 10 mln, a do 2060 – blisko 17 mln mniej niż dzisiaj.
To już poważny ubytek suwerena – zgodnie z ostatnią prognozą GUS…
Ale nic pewnego … mnożą się pytania bez odpowiedzi:
Czy będzie jeszcze wtedy PiS?
Co z Koalicją Obywatelską?
Czy powstanie KONFAPiS vs Piąta Droga?
Te gady szybko nie wymrą jeśli w ogóle?
Jaka będzie Europa Środkowa?
Czy będą jeszcze jakieś wybory?
Czy populizm i demokratury z nazwy a w istocie regularne carstwa uwłaszczą się na swoim?
Czy pustostany w europejskich miastach zaludnią afrykańczycy czy inni?
Maszerowali, maszerowali i doszli.
Nie wiem co Macierewicz naskrobał do PK i kto mu doradzał, ale art. 238kk w dalszym ciągu obowiązuje.
@leśniczy – 10:01 (poprzedni wpis)
„@Orteq – stary podchujaszczy… – jest mnóstwo dowodów, że pisdny reżim w Polsce jest wspierany przez kremlowsko-putinowską agenturę, która jest praktycznie zainteresowana również powrotem do władzy Trumpa – psychopatycznego narcyza i cwanego infantyla.”
@Orteq został dowartościowany w końcu
… boskie emeytury największych pasożytów mafijnych świata…
https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,30861857,boska-emerytura-nawet-byly-prezydent-polski-nie-ma-takich-warunkow.html#S.TD-K.C-B.13-L.1.duzy
Antoni nazywa się Macierewicz, Macierewicz, Macierewicz, Macierewicz… Maciarewiczem ochrzczono go jeszcze za PRL-u, a sieroty po tej formacji uparcie go tak nazywają
Wczoraj J. Kaczyński wygłosił do tłumu na Placu w W-wie przemówienie ….udowadniał, że jego brat- Lech Kaczyński był de facto największym geniuszem w historii Polski i udowadniał, że zarówno Rosja,jak i Niemcy oraz oczywiście D.Tusk są wrogami Polski i że tylko PiS i zbuduje Polskę, która pokona i Rosję i Niemców. Jeśli jeszcze ktokolwiek miał jakieś złudzenia, co do intelektu Kaczyńskiego, to chyba wczoraj pozbył się złudzeń. Wczoraj Kaczyński udowodnił, że jest absolutnym mitomanem i socjopatą. Smutne było wszakże to, że duże tłumy (a w pierwszych szeregach była cała wierchuszka PiSu)patrzyły na Kaczyńskiego z takim zachwytem i ekstazą, jak na partajtagach w Niemczech na Hitlera, czy Goebelsa.
Dobitnie co myśli o tym prokuratorze i jego działaniach np. podczas ekshumacji, mówiła wczoraj w tvn p. Anna Sariusz-Skąpska. Przejmujący wywiad.
Krotko po tej katastrofie pytali mnie znajomi amerikanscy piloci, dlaczego po uslyszeniu ponad 20 razy sygnalu „pull upp“ a przedtem „Terrein ahead“ nasze Orly nie poderwaly maszyny w gore. U nich, jesli po trzech sygnalach nie przerwa ladowania traca licencje i jej odzyskanie jest dopiero mozliwe po wielu testach psychomotorycznych. Pytali, czy w Polsce jest inaczej.
To by bylo tyle o „zamachu“
Mam nadzieję, że w przyszłości znajdzie się w PiS ktoś na podobieństwo Chruszczowa i wygłosi referat XX Zjazdu WKP(b)Zjep-u.
to kiedy wszyscy ci co otrzymali miliony za wypadek lotniczy a wrzeszczą o zamachu oddadzą te miliony wraz z odsetkami bo pieniądze otrzymali nieprawnie
„…Obaj powinni stanąć przed niezależnym wymiarem sprawiedliwości…”
Sądzę, że włos im z głowy nie spadnie. Obaj dostąpili w Polsce najwyższych zaszczytów, ich oferta cieszy się poparciem najszerszej grupy Polaków, Kościoła, największych Związków Zawodowych.
Pół roku po wyborach wygranych przez koalicję obiecującą rozliczenia nie sformułowano ani jednego aktu oskarżenia(!). Wszystko zmierza do powtórki z 2007r, czyli utrwalenia stanu: politycy i Kościół ponad prawem, media usłużne i skorumpowane, uczciwość nie popłaca.
Najbardziej mnie wkurza, że nie ma nikogo, kto by powiedział, że to bezczelne kłamstwo. Wszyscy chodzą wokół cargo-kultu smoleńskiego na paluszkach. Dlatego są duże szanse, że cargo-kult przetrwa swoich twórców.
@Jackiewicz:
Nie Polska vs świat, ale wojsko vs cywile. Pilotów cywilnych szkolisz do przestrzegania procedur. Pilotów wojskowych szkolisz do wykazywania odwagi. Wykonywanie rozkazu choć to niebezpieczne (tj. lądowanie we mgle) to odwaga, która byłaby może na miejscu na polu bitwy, ale była bardzo nie na miejscu dla przewozu ludzi.
Jackiewicz.. Panowie z Nowogrodzkiej przeczą nie tylko fizyce,avionice areodynamice czy logice. Lud ma wierzyć że czarne to białe ,, Nikt nas nie przekona że jest inaczej.” To CREDO NOWOGRODZKIE..obowiązywało również w stwierdzeniu <<Zmieścisz się'' General jednak nie doprecyzował gdzie się zmieścić mieli.
Podobnie wszyscy się mieszczą w głowie Antoniego.
Gdy ktoś jest balonem ,będzie przekonany ze są nimi wszyscy a takze że wypełnia ich ten sam gaz.. Jeśli są tacy którzy ni wierzą ..TYM GORZEJ DLA NICH.
Biada ich ofiarom zwłaszcza tym obecnie.
Jackiewicz
11 KWIETNIA 2024
9:55
Krotko po tej katastrofie pytali mnie znajomi amerikanscy piloci, dlaczego po uslyszeniu ponad 20 razy sygnalu „pull upp“ a przedtem „Terrein ahead“ nasze Orly nie poderwaly maszyny w gore. U nich, jesli po trzech sygnalach nie przerwa ladowania traca licencje.
Mój komentarz
W polskich warunkach pytanie tego typu jest niemal niedorzeczne.
Spośród czterech pilotów stanowiących załogę Tu-154M nad Smoleńskiem trzech nie miało ważnej licencji.
Z punktu widzenia prawa, czyli przepisów lotniczych:
1) pilot-dowódca w dniu 10.04.2010 r. nie posiadał ważnych uprawnień do wykonywania w dniu 10.04.2010 r. lotów w charakterze dowódcy samolotu Tu-154M
2) Drugi pilot w dniu 10.04.2010 r. nie posiadał ważnych uprawnień do wykonywania lotów jako drugi pilot samolotu Tu-154M.
3) Pilot-nawigator nie miał nadanych uprawnień zgodnie z RL-2006
§ 13 ust. 6 do wykonywania lotów w charakterze nawigatora na samolocie Tu-154M.
4) czwarty członek załogi -technik pokładowy jako jedyny z załogi posiadał ważne uprawnienia do wykonywania lotów w charakterze technika pokładowego na samolocie Tu-154M.
Lot do Smoleńska od samego początku odbywał się z łamaniem prawa i to wielokrotnym. Samolot nie miał prawa wystartować z Warszawy do Smoleńska. Nie tylko z przyczyn braku uprawnień do latania u trzech członków załogi.
Dowódca samolotu w czasie próbnego podejścia do lądowania w Smoleńsku nie komunikował się z wieżą (lotniskowa kontrolą lotów), nie podawał wieży widoczności ani wysokości nad płytą lotniska, do czego był absolutnie zobowiązany nie tylko przez przepisy, lecz i przez instynkt samozachowawczy nakazujący rozpoznawać niebezpieczne sytuacje. Strach przed reakcją przełożonych był silniejszy od obawy, że coś bardzo złego może się stać. Dowódca samolotu nie podchodził do lądowania jak zwykle, zgodnie z przepisami, tylko szukał szczeliny widocznościowej pomiędzy pułapem chmur, a ziemią, o czym przed podejściem do lądowania w Smoleńsku były wspominki w kokpicie wśród załogi o tym jak to było kiedyś w Gdańsku, gdzie też był niski pułap chmur i gdzie udało się wylądować.
W kokpicie w czasie podejścia do lądowania panował zupełny chaos wywołany przez lakoniczny komunikat dyrektora protokołu przyniesiony do kokpitu przez niego – jeszcze nie ma decyzji prezydenta, co robimy dalej, co oznacza, że to nie kapitan samolotu kierował lotem i wszystkim, co się działo w samolocie, lecz dysponent lotu, którym był prezydent Kaczyński, oraz przez obecność w i przy kokpicie (zarejestrowaną głosowo w czarnej skrzynce) kilku osób, pasażerów, którzy nie mieli prawa tam się znajdować niezależnie od tego kim oni byli.
Tragedia, co do której mitomani Macierewicz (polityczny wariat) i Kaczyński idą w zaparte serwując swojemu ludowi opowieści o zamachu na prezydenta RP, co jest uwłaczające rozumowi, bezczelne i bezkarne.
TJ
@Jackiewicz
Sprawa jest trywialnie prosta.
Prezydent RP nominalnie jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych zatem Lesiu uważał, że ma prawo wydawać rozkazy każdemu żołnierzowi a on musi je wykonać bezwzględnie bo zwierzchnikiem Sił Zbrojnych na wszystkim się zna najlepiej.
Pierwszy pilot wcześniej był drugim pilotem w czasie lotu Lesia z Ukrainy do Gruzji i chciał uniknąć losu pierwszego pilota gdy tamten uznał sytuację za niebezpieczną i odmówił wykonania polecenia lądowania w Tbilisi.
Tym bardziej, że do kabiny pilotów , wszedł wbrew obowiązującym procedurom szef DWLot i przekazywał pilotowi polecenia Lesia.
Dlaczego Lesiu tak postępował?
Bo Jarek tak kazał!!!
Pamiętasz meldunek Lesia, jaki złożył Jarkowi gdy został wybrany prezydentem?
@Kalina
11 KWIETNIA 2024 8:16
a sieroty po tej formacji uparcie go tak nazywają
Jedną z największych forumowych „sierot po tej formacji” jesteś ty Żabusiu… sądząc po twoich autoprezentacjach.
I żadne kamuflaże i „zapominki” tego nie zmienią.
Jesteś w ścisłym sensie sierotą modelową z licznymi koneksjami z warszawskiego towarzystwa tamtego czasu.
I pal sześć, wielu miało swoje towarzystwa, ale niewielu się tym chełpi.
Macierewicz czy Maciarewicz … jeden ch… jeśli złoczyńca… „per saldo”
———————————————————-
I temat zasadniczy… dla niektórych smutna wiadomość, choć niekoniecznie.
Dyrektor Instytutu Jan Żaryn zostanie odwołany – poinformował Sienkiewicz.
– W ciągu trzech lat istnienia przekazał pieniądze na rzecz kilkudziesięciu organizacji – takich jak Marsz Niepodległości, Straż Narodowa, Młodzież Wszechpolska czy Fundacja Witaszków – milionerów, którzy wspierają Ordo Iuris. Łącznie na środowiska ekstremistyczne i takie organizacje w ciągu kilku lat istnienia Instytut przepompował, bo inaczej nie da się tego nazwać, 74 mln zł, w tym 40 mln na zakup nieruchomości – podkreślił szef MKiDN.
Sienkiewicz zapewnił, że resort kultury będzie badać wydane środki.
– Nie zgadzam się, by pieniądze polskich podatników szły za pomocą tego Instytutu na zasilanie środowisk ekstremistycznych – zaznaczył”.
I to wydaje się poza dyskusją.
poprawiony
@Kalina
11 KWIETNIA 2024 8:16
a sieroty po tej formacji uparcie go tak nazywają
Jedną z największych forumowych „sierot po tej formacji” jesteś ty Żabusiu… sądząc po twoich autoprezentacjach.
I żadne kamuflaże i „zapominki” tego nie zmienią.
Jesteś w ścisłym sensie sierotą modelową z licznymi koneksjami z warszawskiego towarzystwa tamtego czasu.
I pal sześć, wielu miało swoje towarzystwa, ale niewielu się tym chełpi.
Macierewicz czy Maciarewicz … jeden ch… jeśli złoczyńca… „per saldo”
———————————————————-
I temat zasadniczy… dla niektórych smutna wiadomość, choć niekoniecznie.
Dyrektor Instytutu Jan Żaryn zostanie odwołany – poinformował Sienkiewicz.
– W ciągu trzech lat istnienia przekazał pieniądze na rzecz kilkudziesięciu organizacji – takich jak Marsz Niepodległości, Straż Narodowa, Młodzież Wszechpolska czy Fundacja Witaszków – milionerów, którzy wspierają Ordo Iuris. Łącznie na środowiska ekstremistyczne i takie organizacje w ciągu kilku lat istnienia Instytut przepompował, bo inaczej nie da się tego nazwać, 74 mln zł, w tym 40 mln na zakup nieruchomości – podkreślił szef MKiDN.
Sienkiewicz zapewnił, że resort kultury będzie badać wydane środki.
– Nie zgadzam się, by pieniądze polskich podatników szły za pomocą tego Instytutu na zasilanie środowisk ekstremistycznych – zaznaczył”.
I to wydaje się poza dyskusją.
Pozwolę sobie na podanie wiadomości nie związanej wprawdzie z bieżącym tematem, ale o osobie Jana Żaryna pisano na tym blogu wielokrotnie.
Otóż Jan Żaryn został dziś odwołany ze swego intratnego stanowiska przez min. Sienkiewicza. Nareszcie !!
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-gilotyna-w-swiecie-kultury-minister-podal-nazwiska,nId,7444773
A na temat – bardzo mocny i trafny komentarz Izabelli Sariusz-Skąpskiej – córki zmarlego w nkatastrofie smoleńskiej Andrzeja Sariusz-Skąpskiego.
https://www.youtube.com/watch?v=2PPfJnYhYno
Jeśli chodzi o uprawnienia, których nie miało 3 z czterech członków załogi Tu-154M lecących do Smoleńska, to przypomina mi się historia sprzed lat, gdy znajomy pojechał swoim autem do siedziby PZU zapłacić zaległa składkę. Zaparkował przed siedzibą PZU, dokonał wpłaty, wrócił do auta i…. podchodzi policjant, pyta o prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Właściciel pokazuje dokumenty, policjant sprawdza daty i stwierdza, że właściciel pojazdu nie miał prawa go używać. Jak to, przecież wpłaciłem zaległą ratę ubezpieczenia. Tak, ale jak pan przyjechał tu na parking? – No, tym autem. Ale to auto nie mogło być używane na drogach publicznych, ponieważ nie było ubezpieczone i teraz też nie jest ubezpieczone, bowiem ubezpieczenie obowiązuje od pierwszego dnia po wpłacie raty. Gość bez nikakich zapłacił około 5 tysięcy zł kary i nie mógł się nadziwić – skąd ten policjant wiedział, ze jego auto nie było ubezpieczone.
W zasadzie trzymając się ściśle przepisów żadna instytucja ubezpieczeniowa nie mogła wypłacić odszkodowań krewnym ofiar wypadku, bowiem samolot był pilotowany przez ludzi bez uprawnień.
Druga kwestia, to zamach. W warunkach ubezpieczenia jako przyczyna wypadku nie figuruje zamach. Tak więc krewni ofiar wypadku nie mogli dostać odszkodowań z punktu widzenia przepisów.
Moim zdaniem ta sytuacja była super wyjątkowa i należało jakoś formalnie nieformalnie dokonać wypłat odszkodowawczych.
TJ
Co do J.Zaryna i „jego” instytutu Dmowskiego (i Paderewskiego) warto dodac:
„Sienkiewicz podkreślił na konferencji, że nie chce likwidować tej instytucji. – Uważam tylko, że jeśli mamy do czynienia ze spuścizną myśli politycznej wielu obozów demokratycznej Polski, to powinniśmy je badać wszystkie. W to wchodzi dziedzictwo Narodowej Demokracji, ale także i piłsudczyków, konserwatystów, socjalistów. To jest niematerialny dorobek kulturowy polski. Zwracam uwagę, jakie pióra w przeszłości były w tych obozach. To byli czasami najwybitniejsi literaci i publicyści swoich epok. To dziedzictwo, którym powinniśmy się zająć, tak widzę przyszłość tego instytutu. Mam wrażenie, że prof. Adam Leszczyński będzie do tego idealną postacią – przekazał.
Leszczyński za Żaryna, Narutowicz za Dmowskiego
„Gazeta Wyborcza” przekazała, że zmieni się także patron instytutu. Zostanie nim prezydent Gabriel Narutowicz. – Nowy instytut także ma się zajmować badaniem myśli narodowej, ale nie jej wychwalaniem, tylko krytyczną analizą. Będziemy szczególną uwagę poświęcać także polskiej myśli politycznej wrogiej demokracji, w tym zwłaszcza skrajnej prawicy czy stronnictwom prorosyjskim. Nieprzypadkowo patronem ma zostać Narutowicz, a więc ofiara skrajnej prawicy – komentował w „Wyborczej” Leszczyński. ”
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30878612,znany-publicysta-i-socjolog-zastapi-jana-zaryna-instytut-dziedzictwa.html
Nie na temat, ale chyba istotne.
Czy leci z nami @babilas?
Pan Jasiu na margines, Dmowski to chyba jakby do lamusa…
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30878612,znany-publicysta-i-socjolog-zastapi-jana-zaryna-instytut-dziedzictwa.html#do_w=46&do_v=1007&do_st=RS&do_sid=1481&do_a=1481&s=BoxNewsImg2&do_upid=1007_ti&do_utid=30878612&do_uvid=1712839163134
Zabusia została ogłoszona sierota Zarynowej formacji.
Leśny czlowiek został kumplem… na zasadzie…
Każdy dab jest drzewem.
Niektóre drzewa sa brzozami
Zatem niektóre dęby sa brzozami.
Leśniczy został przenicowany w końcu, tzn. odwartosciowany w koncu, chociaz na poczatku pierwszego szeregu. Kireja pod brzoza marnieje.
Antoni Macierewicz był członkiem KORu, który nawet ma swoja ulice w Warszawie. Czyli w jakimś pośrednim sensie Macierewicz został za życia uhonorowany własną ulicą. Nie słyszałem, żeby Macierewiczowi odebrano udział w KORze. Ale słyszałem, ze otrzymał wysokie odznaczenie z rąk samego Prezydenta. Jak to jest możliwe, ze bohaterski członek bohaterskiej organizacji, uhonorowany wysokim odznaczeniem państwowym, konsekwentnie działa w najlepszym interesie Kremla, o czym wielokrotnie pisano? Powstało parę książek. Czy Prezydent je czytał? Albo szef kontrwywiadu? Chociażby z ciekawości. Dlaczego Macierewicz jest nadal honorowany i tolerowany? Bo to, ze jest użyteczny dla Kaczyńskiego, to oczywiście rozumiem. Ale na Kaczyńskim Polska się nie kończy. Dlaczego nikt jakoś nie skojarzył faktu, ze Macierewicz wystąpił przeciwko NATO, z innym faktem, ze udział Polski w NATO jest solą w oku Putina? Czy naprawdę uczestnicy tego blogu uważają, ze Macierewicz to nieszkodliwy wariatuńcio, albo co najwyżej pożyteczny idiota? Naprawdę tak Państwo uważacie?
Baciar Maciar zostal ulubieńcem Zabusi, która go zna …
W sejmie bezżenny funkcjonariusz kaka wywnętrza się na temat ciąży. Przy pustej sali. Obrady – warto przypomnieć – są pod przewodem niespełnionego mnicha. Który kobiet-aktywistek profilaktycznie nie wpuścił na salę.
Do tego jeszcze dyspozycyjny prokurator, który po zmianie kierunku wiatru „przerwał milczenie” (uwielbiam ten zwrot!)
Samo życie w kaka-landzie… przerosło kabaret.
Od czego Mateckiemu tak facjata spuchła?
Strasznie debilny organizm i ciemnota nadają blasku temu stworzeniu.
Dawniej sądzono, że niskie czólko silnie koreluje ujemnie z wysoką samorganizacją i wydajnoscią mózgownicy. Teraz wielu badaczy potwierdza, że wysokie czoło nader często występuje w przyrodzie o osobników ze skłonnością do długotrwałych zatwardzeń, co objawia się m.in. silnym rzutem tkanki tłuszczowej na podgardle i poliki, by zrównoważyć proporcje w sensie harmonii obrazu w 3D…
Powinien rozważyć służbę u kapucynów większych.
Tak pisze dyplomowany polski matoł, któremu została dla osobistych wypierdów nie cierpiacych zwłoki platforma X dla ćwierkajacej popkulturki:
„Ppłk Sienkiewicz hurtowo i bezprawnie niszczy kolejne instytucje kultury. Natężenie kłamstwa i niekompetencji w wystękanych dywagacjach na ten temat nadaje się tylko do kiepskiego kabaretu. Arogancja i nadęta śmieszność. Tylko Polski szkoda” – napisał Gliński.
Kolega Szydły dopasowany według pisdnego standardu do poziomu obszczymurów i gospodyń.
W PRL-u mówiło się, że cham podniósł łeb.
Dzisiaj pisdne chamy pyszczą odsłaniając swe miejskie PRL-owskie rodowody.
Żałosny pacan.
„Minister aktywów państwowych Borys Budka poinformował w czwartek w TVN24, że dysponuje dokumentami, według których w sposób – w jego ocenie – „absolutnie nielegalny w środku kampanii wyborczej w 2023 r. zlecono inwigilację Bartłomieja Sienkiewicza przez amerykański podmiot”.
– Orlen podpisał umowę, zapłacił blisko pół miliona złotych za to, by sporządzić taki krótki raport na temat Bartłomieja Sienkiewicza – dodał szef MAP”. (dziennik.pl)
Trzeba czekać na działania prokuratury… i ewentualne wyjaśnienia.
Przepraszam za prywatę, ale entuzjastyczne w tonie wypowiedzi blogowiczów uradowanych odwołaniem prof. Żaryna skłoniły mnie do zaprezentowania swojej opinii na ten temat. Właśnie wysłałam mail do min. Sienkiewicza.
Szanowny Pan
Bartłomiej Sienkiewicz
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
——————————————
Szanowny Panie Ministrze,
W związku z odwołaniem przez Pana z funkcji dyrektora Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego prof. Jana Żaryna oraz powołaniem na to stanowisko prof. Adama Leszczyńskiego, pracownika Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej składam rezygnację z funkcji członka Rady Programowej Instytutu. Znane mi wypowiedzi p.Leszczyńskiego oraz jego publikacje nie dają w moim przekonaniu gwarancji kontynuacji pracy Instytutu na dotychczasowym poziomie, jak też utrzymania dotychczasowej linii programowej, tj. wypełniania luki historiograficznej w zakresie dziejów ruchu narodowego. Wypowiedzi Pana Ministra na konferencji prasowej, zrelacjonowane przez „Gazetę Wyborczą”, również sugerują całkowitą zmianę profilu Instytutu. Jestem historykiem ruchu narodowego ze szczególnym uwzględnieniem osoby Romana Dmowskiego, nie czuję się wiec na siłach uczestniczyć w pracach związanych z „polską myślą polityczną wrogą demokracji, w tym zwłaszcza skrajną prawicą i stronnictwami prorosyjskimi”. Polski ruch narodowy był osadzony w porządku demokratycznym, którego bronił, a nie atakował, nie był również ani skrajnie prawicowy, ani prorosyjski, a wręcz przeciwnie.
Pozostaje z wyrazami szacunku
dr Jolanta Niklewska
Apel…
W imieniu ogólnopolskiego stowarzyszenia ludzi dobrej woli i przezornych apelujemy do wyborców uprawnionych do wyborów prezydenta miasta Krakowa w drugiej turze o udział w wyborach i głosowanie na pana Aleksandra Miszalskiego – człowieka rzutkiego, wykształconego i dobrze zorientowanego w układach krakowskiej sitwy samorządowej pilnującej przede wszystkim swych interesów i układów władzy.
Prosimy o namysł i wybór antykaczysty, który się nie boi starej paki zasiedziałych mieszańców kołtunerii.
Recydywizm Kremla
Kreml, bez względu kto rządzi;
car, I sekretarz, car ponownie,
zachowuje się identycznie.
– Zestrzelili Korean Air Lines Flight 007
mając pełną świadomość, że to jest pasażerski.
– Zestrzelili Malaysia Airlines Flight 17
mając pełną świadomość, że to jest pasażerski.
Holendrzy pozbierali każdy kawałek MH17
i u siebie odtworzyli nieszczęsny samolot
i wiedzą dokładnie kto to zrobił.
Podobnie zrobili Brits z Pan Am Flight 103,
Amerykanie z TWA 800.
Tylko najważniejszy samolot Rz.P. leży jak kupa złomu na tej nieludzkiej ziemi.
Nie tak daleko od grobów pomordowanych.
Zbrodni, której Kreml się wypierał przez ponad półwiecze,
a i dzisiaj trwa przy „oryginalnej”wersji wydarzeń historycznych.
@Saldo mortale
11 KWIETNIA 2024 18:40
Każdy kundel jest psem.
Niektóre kundle są brzydalami.
————————————
Zatem niektóre psy są brzydalami.
Lubię uczących się mimo oporu materii poznania i którzy potem zdają – lepiej lub gorzej – życiowe egzaminy.
@mnie żaden
We wszystkich tych przypadkach prowadzono żmudne rzetelne śledztwa. PiS odrzucił wynik takiego śledztwa przeprowadzonego w Polsce, zaczęło się nowe śledztwo, przez osiem lat nie sprowadzono szczątków samolotu do kraju, prowadzono jakieś badania na maszynie bliźniaczej z udziałem hochsztaplerów, wydano ogromne pieniądze na pseudonaukowe eksperymenty, wykopywano z grobów szczątki ofiar, mimo protestów części rodzin. Wszystko pod tezę o zamachu przygotowanym na brata prezesa PiS przez Tuska wspólnie z Putinem. Nie chodziło o ustalenie prawdy – była znana od początku – ale o politykę. Jarosław zbudował smoleński przemysł kłamstwa, pogardy i nienawiści wymierzony w Tuska, którego uznał- bez żadnych dowodów i wbrew faktom przedstawionym w wielu rzetelnych ekspertyzach- za zabójcę swego brata prezydenta. Póki nie ma takich dowodów na bezpośredni udział Rosjan w tej katastrofie, myślenie analogiami, że skoro zestrzelili samolot koreański czy malezyjski, to mogli też polski, nie ma sensu.
Identyfikacja
Wisława Szymborska
Dobrze, że przyszłaś – mówi.
Słyszałaś, że we czwartek rozbił się samolot?
No więc właśnie w tej sprawie
przyjechali po mnie.
Podobno był na liście pasażerów.
No i co z tego, może się rozmyślił.
Dali mi jakiś proszek, żebym nie upadła.
Potem mi pokazali kogoś, nie wiem kogo.
Cały czarny, spalony oprócz jednej ręki.
Strzępek koszuli, zegarek, obrączka.
Wpadłam w gniew, bo to na pewno nie on.
Nie zrobiłby mi tego, żeby tak wyglądać.
A takich koszul pełno jest po sklepach.
A ten zegarek to zwykły zegarek.
A te nasze imiona na jego obrączce
to są imiona bardzo pospolite.
Dobrze, że przyszłaś. Usiądź tu koło mnie.
On rzeczywiście miał wrócić we czwartek.
Ale ile tych czwartków mamy jeszcze w roku.
Zaraz nastawię czajnik na herbatę.
Umyję głowę, a potem, co potem,
spróbuję zbudzić się z tego wszystkiego.
Dobrze, że przyszłaś, bo tam było zimno,
a on tylko w tym takim gumowym śpiworze,
on, to znaczy ten tamten nieszczęśliwy człowiek.
Zaraz nastawię czwartek, umyję herbatę,
bo te nasze imiona przecież pospolite –
To monograficzne studium wyparcia, które ucapia za grdykę zawsze kojarzy mi się z Jareczkiem zrywającym tabliczki z wieńców zarzucających mu spowodowanie śmierci brata.
@mnie żaden raport nie zadowala:
Wybacz, ale tu wciąż chodzą jakieś wyobrażenia wynikające z nielicznych, ale głośnych przypadków, które przesłaniają sytuacje częste i typowe, ale mniej medialnie nośne. Że zamachy na samoloty są częste (nie, typowa przyczyna katastrofy to nie zamach a błąd pilotów — Smoleńsk był do bólu typową katastrofą); albo że wraki się pieczołowicie rekonstruuje. Piszesz o tym drugim — no oczywiście, że to bzdura. Obowiązuje zasada, że wkłada się tyle wysiłku ile potrzeba. Nie mniej, ale i nie więcej. Nie robi się eksperymentów, czy badań, dla których nie widzi się sensu. Bo — zapewne Cię zaszokuję — składanie wraku nie służy psychoterapii bliskich ofiar, ale wyjaśnieniu przyczyn katastrofy…
Katastrofy, gdzie pieczołowicie badano wrak, to katastrofy, gdzie samolot rozbił się w niewyjaśnionych okolicznościach — gdzie wiadomo, że samolot się rozpadł z dala od ziemi, a dane ze skrzynek wskazują, że nastąpił rozpad, ale nie wskazują na jego przyczyn. Eksplozja wysoko na niebie — idealny przypadek do składania wraku. Ale w Smoleńsku — znowu — mamy sytuację do bólu banalną i nieciekawą — samolot uderza w ziemię prawie kompletny. Prawie, bo to skrzydło i brzoza — to dlatego akurat ten kawałek samolotu tak bardzo jest dyskutowany. W Smoleńsku skrzynki rejestrują uderzenie w ziemię i ciąg wydarzeń, który do niego prowadzi. Powiedz mi więc, co chcesz badać tym składaniem? Jaką „nową wiedzę” mógłbyś uzyskać?
@Kalina
11 KWIETNIA 2024
23:17
„Polski ruch narodowy był osadzony w porządku demokratycznym, którego bronił, a nie atakował, nie był również ani skrajnie prawicowy, ani prorosyjski, a wręcz przeciwnie.”
Badania pod z gory zalozona teze z definicji NIE moga byc naukowe. Dlatego popieram rozszezenie zakresu badan na wszystkie nurty polityczne w IIRP. Oczekuje np. objektywnwgo porownania ich postaw i dzialan w swietle mozliwie WSZYSTKICH historycznych dokumentow.
Do: „mnie żaden raport nie zadowala”: już w szkole podstawowej uczą fizyki, a potem każdy, kto zdawał egzamin na prawo jazdy WIE, co się dzieje z maszyną-pojazdem, który ,we mgle, walnie o przeszkodę terenową jadąc-czy lecąc z dużą prędkością. Ten brak elementarnej wiedzy z praw fizyki u ludzi potrafiących pisać(min. pisujacych tu ,na blogach) jest rozbrajająco żałosny. Gdy do tego dodamy, że „piloci” nie mieli „prawa jazdy”, lecieli we mgle, to żadna modlitwa do dowolnego świętego ich nie mogła uratować. Dawno, dawno temu w czasach PRL,gdy poziom wykształcenia był dużo niższy, niż obecnie, władza ludowa głosiła, że powodem słabych zbiorów ziemniaka w rolnictwie było to, że amerykańcy zrzucili na Polskę z samolotów stonkę ziemniaczaną. Ta prymitywna propaganda była jednak o całe niebo inteligentniejsza, niż ta od Macierewicza i Kaczyńskiego. Wtedy każdy przeciętnie kumaty mieszkaniec tego kraju wyśmiewał propagandę o stonce zrzucanej z samolotów, a teraz, po tylu latach edukacji z fizyki, mechaniki itd kilkadziesiąt % mieszkańców krainy nad Wisłą wierzy w zamach na największego geniusza w historii Polski, jak ostatnio J. Kaczyński opowiadał o swoim bracie-Lechu. Za nic mają elementarną wiedzę z mechaniki i logiki . To jest dowód na postępującą ciemnotę ludu. Cuda, gusła, modły, żadnego wstydu z braku elementarnej wiedzy. Jak jadąc z prędkością np.40km/h pieprzniesz w drzewo, to na drugi dzień rodzina urządza ci pogrzeb, a jak samolot walnie w ziemię przy prędkości kilkaset km/h, to winien Tusk. Dla tych wszystkich tak myślących na zdrowie i rozum jest już za późno. Pozostaje im tylko modlitwa o lekką śmierć
Tak na marginesie — dzisiaj dotarł do mnie raport Demagoga o wierze w teorie spiskowe:
https://demagog.org.pl/analizy_i_raporty/prawie-kazdy-polak-wierzy-w-jakas-falszywa-informacje/?fbclid=IwAR12nMKj9TAW6abXSRbVZoobq89WBDu4LSzCxfqC2HP-8BHVG-cJ5inSVe8_aem_AajuRKMMQUpo2e2w0phP3nK5oyZbpZihyHmp5u5oYFQ7lxmmekp7BwyUnPQr0ogTo1kLN4pquS1f0blZA8Kv4_DI
W skrócie: przybywa wierzących w zamach w Smoleńsku (przez 3 lata wzrost z 26 na 29%), ale nie jest to najpopularniejsza teoria spiskowa, zaś 91% Polaków wierzy przynajmniej w jedną teorię spiskową. Najmniej wierzą w nie osoby starsze; najczęściej — w średnim wieku. Pomaga sceptycyzmowi wykształcenie i mieszkanie w dużym mieście, ale tylko pomaga. A na koniec plus: rośnie świadomość problemu.
lemiesz
11 KWIETNIA 2024
21:28
Tak pisze dyplomowany polski matoł, któremu została dla osobistych wypierdów nie cierpiacych zwłoki platforma X dla ćwierkajacej popkulturki:
„Ppłk Sienkiewicz hurtowo i bezprawnie niszczy kolejne instytucje kultury. Natężenie kłamstwa i niekompetencji w wystękanych dywagacjach na ten temat nadaje się tylko do kiepskiego kabaretu. Arogancja i nadęta śmieszność. Tylko Polski szkoda
Mój komentarz
Ćwierkanie tak melodyjne i malownicze, że aż się nie chce oderwać oka od tej „arogancji i nadętej śmieszności”.
TJ
mnie żaden raport nie zadowala
11 KWIETNIA 2024
23:40
Mój komentarz
Autor poezji o szczątkach polskiego samolotu na nieludzkiej ziemi (w Smoleńsku) podpuszcza blogowiczów na zbrodniczość Rosji, co ma być dowodem na zestrzelenie lub rozerwanie wybuchem prezydenckiego samolotu Tu-154M w Smoleńsku.
Autorze, trzymaj się faktów a nie apeli,
TJ
Znalezione w lesie u Jasia i Malgosi, w strefie alogicznej…
„ Putinowi zależy na chaosie w Polsce prowadzacym do osłabienia EU i jej rozpadu i zdanie: Trump też nie ma nic przeciwko, to należy uznać za prawdziwe zdanie: Putin i Trump to wrogowie Polski i zawsze gotowi do wszelkej pomocy dla zwycięstwa orbanizmu w Polsce.
To należy uznać, że Putin i Trump to kumple“.
@Gospodarz
W dużej mierze to koniunkturalizm, lenistwo – sam nie wiem jakie były motywy D. Tuska – pozwoliły ulepić kłamstwo smoleńskie, zwane potocznie mitem.
Gdy Macierewicz ogłaszał, że ,,był wybuch” a Kaczyński mówił, że był ,,mord smoleński” to trzeba było ich za wsiarz do prokuratury by UJAWNILI DOWODY na poparcie swoich słów a jeżeli by ich nie przedstawili to albo przeprosiny albo uchylenie immunitetu i sprawa do sądu. O co? Paragraf by się znalazł. Oszczerstwo, ochrona dobrego imienia władz państwowych, zatajenie dowodów (skoro wypowiadali się twierdząco). Coś by się znalazło. Łącznie ze sprawą cywilną np. D. Tusk vs. Kaczyński o naruszenie dobrego imienia.
A jednak tak nie zrobiono. Co gorsza pozwalano Macierewiczowi kolportować kłamstwa, oparte na ,,opiniach” ,,ekspertów” byle z jakimkolwiek tytułem naukowym. Dopiero gdy zaczęło być groźnie powołano zespół dr. Laska by ,,prostował” Macierewiczowskie brednie ale to było za późno. W połączeniu z ujawnianymi PRAWDZIWYMI informacjami o nieprawidłowościach podczas organizacji lotów VIPów, w 36 pułku doskonale to skomponowało smoleńską teorię spiskową.
Pomijam tu aspekt cackania się z kłamiącym i plującym jadem Kaczyńskim. Nikt nie zwrócił uwagi na rozliczne błędy proceduralne (choćby umieszczenie dowódców WSZYSTKICH rodzajów Sił Zbrojnych na pokładzie samolotu, brak pytania o cel wycieczki (a był on ściśle partyjno-prywatny bo LK leciał rozpocząć kampanię reelekcyjną w Katyniu). Nic. Cackano się z kłamcami i oszczercami, pozwalano kolportować to w mediach więc mamy teraz…
Ps. Swoją drogą czy ktoś jeszcze poniósł konsekwencje niewdrożenia zaleceń komisji badającej katastrofę CASY w Mirosławcu, która to katastrofa była ,,matką” Smoleńska? Poza gen. Błasikiem, który za to zapłacił życiem.
@mfizyk
Moje opisanie ruchu narodowego na blogu nie jest pod „z góry założoną tezę”, ale jest to MOJA teza sformułowana na podstawie 20-letnich badań źródłowych, których wyniki publikuję na bieżąco (ORCID 0000-0003-2924-1193). Badania nad innymi nurtami ideowymi również będą bardzo cenne, choć trzeba przypomnieć, że ruch robotniczy był badany od lat 50. ubiegłego wieku przez Wydział Historii Partii, a potem Zakład Historii Partii przy KC PZPR. Wszystkie te instytucje „badawcze” zostały zlikwidowane w latach 90. Podobny los, jak sądzę, czeka też Instytut im. Narutowicza.:)))) Badania nad ruchem ludowym są natomiast godne polecenia, prowadzi je Zakład Historii Ruchu Ludowego przy Naczelnym Komitecie PSL. Nieruszona jest natomiast tematyka działalności i profilu ideowego partii żydowskich i tym zajęłabym się bardzo chętnie, gdybym znała jyddish. Porównywać można nawet buty ze stołem, tylko, czemu ma to służyć? I tak ostatecznie wyjdzie na jaw, że program długofalowy, obejmujący wszystkie ziemie polskie i konstruowany wyłącznie w interesie polskiej racji stanu miała tylko endecja.
P.S. Te podkreślenia to twórczy wkład mojego smartfona:)))
@pielnia11:
Anna Mierzyńska napisała książkę „Efekt niszczący” o dezinformacji (i teoriach spiskowych). To bardzo smutna książka — wygląda na to, że jeśli zaczniesz wierzyć w teorię spiskową, to nawet jeśli ta wiara okaże się sprzeczna z twoimi kompetencjami zawodowymi, to przedłożysz wiarę nad wiedzę z tych kompetencji płynącą.
@mfizyk
Oooo…nie ma podkreśleń. Wracajac do planów nowego dyrektora nowego Instytutu im. Narutowicza – dobrze byłoby przebadać owe partie „skrajnie prawicowe” i „prorosyjskie”. Nie jestem tylko pewna, czy pan Leszczyński zdaje sobie sprawę z tego, ze mówi o partiach żydowskich. Mozna okreslić jako skrajnie prawicowe stronnictwa tzw. fołkistyczne, zachowawcze w swych postulatach konserwujacych jezyk i kulturę zydowską w morzu kultury skrajnie odmiennej, w której przyszło Żydom życ. Wszystkie te partie było ponadto prorosyjskie, a potem proniemieckie, kiedy szala zwyciestwa w I wojnie zaczęła sie przechylać na strone Państw Centralnych.
Slawczan 12 kwietnia 13:24
Masz absolutną rację. Trzeba było…
Rzecz w tym, że Tusk chyba wtedy bezwzględnie unikał konfrontacji. Nie wiem, na ile liczył się wtedy interes osobisty, czyli szanse na unijne stanowisko – Unia też wtedy, mam wrażenie, premiowała łagodzenie konfliktów za wszelką cenę – a na ile szanse na sukces wyborczy PO, której atutem było już wtedy „niebycie PiS-em”. PiS, absurdalny, skatolony i zidiociały, był potrzebny Tuskowi – jako straszak.
Dla @ mnie żaden
Może jednak warto posłuchać wyjaśnienia pilota mjr. Szczęsnego, który zgłosił się do Krajowej Prokuratury z prośbą o przesłuchanie go w charakterze świadka.
Myślę, że wiedzy nigdy nie jest za dużo.
https://www.youtube.com/watch?v=lPGTu0vI1wo
mfizyk 12 kwietnia 10:38
Ale w Polsce zabójca Narutowicza nadal cieszy się swoistym kultem i poparciem środowisk „z liściem szerokiem”.
Stąd rozpaczliwe rozdzieranie szat nad – przypomnę – decyzją rozszerzenia działalności Instytutu. I usunięciem Żaryna Jasia, z którym tak pięknie układała się “współpraca”.
Ąć! To boli!
Szanowna pani Kalino”: Napisała pani,że: „Porównywać można nawet buty ze stołem, tylko, czemu ma to służyć? I tak ostatecznie wyjdzie na jaw, że program długofalowy, obejmujący wszystkie ziemie polskie i konstruowany wyłącznie w interesie polskiej racji stanu miała tylko endecja”. Ja myślę(oczywiście,jako biedny inżynier-ekonomista -emeryt ,czyli ignorant w tych kwestiach) i sądzę. że propozycja wykonania analizy porównawczej :”but-stół „nie jest taka zła, bo przynajmniej nie zajmowałaby się takimi pierdołami ,jak to, że podobno tylko endecja badając historię ruchów narodowych kierowała się polską racją stanu. A ja biedny, naiwny zawsze sądziłem, że wszelkie badania naukowe mają kierować dążeniem do prawdy i poznania , a ,nie racją stanu tego, czy innego narodu. Nie chcę przywoływać smutnych i żałosnych „badań” i „dowodów”,jakie hitlerowscy „uczeni” dowodzili o wyższości ras, a zwłaszcza rasy nordyckiej. Oni kierowali się racją stanu. Badania mają docierać do prawdy ,a nie do racji stanu.
@Slawczan:
Nie uważam, by kłamstwo smoleńskie było do uniknięcia. Ja się spodziewałem wiary w spiski jeszcze przed południem 10 kwietnia 2010. Nie byłem prorokiem — Katyń, Rosja, Gibraltar… same polityczno-historyczne archetypy, na których spiskowe postrzeganie jesteśmy nastawieni od dzieciństwa. Czekałem kto pierwszy to powie publicznie.
Co można było zrobić to lepsza polityka informacyjna. Ale tu mówimy o procentach wierzących, a nie o zjawisku.
PS.
Przypomnę, że antytuskowe i antykaczyńskie interpretacje rodziły się oddolnie od pierwszych godzin po katastrofie. PiS zagrał na nich cynicznie, owszem, ale i bez PiSu się rodziły.
@pielnia11
Nastąpiło niezrozumienie z pańskiej strony. Otóż polską racją stanu można w polityce się kierować lub tę rację lekceważyć. Lekceważyły ją z pewnością na przełomie XIX i XX w. takie stronnictwa jak SDKPiL, o charakterze internacjonalistycznym, czy PPS-lewica. Nie brały jej także pod uwagę stronnictwa żydowskie, zajęte swoimi sprawami. Nie można jednak odmówić identyfikacji z polskim interesem narodowym stronnictwom chłopskim, PPS-sowskim, a później piłsudczykom. Tyle że żadne z nich nie dorównywało endecji w wyobraźni i w rozmachu w realizacji racjonalnie pomyślanego programu. A co do priorytetów – w działalności politycznej każdego państwa liczy się przede wszystkim racja stanu. Prawda historyczna interesuje historyków.
Slawczan
12 KWIETNIA 2024
13:24
Mój komentarz
Dlaczego do dzisiaj nie podjęto konkretnych działań przeciwko głosicielom teorii spiskowej o zamordowaniu prezydenta RP w zamachu samolotowym wybuchowym w Smoleńsku? Nie byłoby to trudne, nawet gdyby uwzględnić fakt, ze w każdym społeczeństwie odłam ludzi wierzących w jakąś teorię spiskową może sięgać 30 %.
Niepodejmowanie konkretnych działań, które dzisiaj w przypadku Macierewicza i jego Podkomisji smoleńskiej stają się prostsze niż kiedykolwiek, bowiem Podkomisja smoleńska była formalnie wedle prawa państwowym organem, który głosił kłamstwa, zmyślenia i wyjęte z kapelusza tezy, które miały i mają formalnie do dzisiaj status oficjalnych orzeczeń państwowej komisji.
Doszło do tego, że dziś sam główny prokurator smoleński podkłada się i wypowiada gorzką dla siebie prawdę, że „dowodów na wybuchy w samolocie smoleńskim nie ma”. To mówi oficjalny, państwowy prokurator, który w imieniu państwa, w imieniu prawa podjął się przewodniczenia oficjalnemu zespołowi badającemu katastrofę smoleńską.
Dlaczego nikt do dziś nie pisnął ani słowa o tak oczywisty bezprawnym działaniu, jak powołanie Podkomisji Smoleńskiej Macierewicza, która miała „wyjaśniać” smoleński zamach? Taka komisja mogła być legalnie powołana i działać tylko i wyłącznie wtedy, gdyby otrzymała zawiadomienia o wystąpieniu nowych okoliczności w sprawie katastrofy smoleńskiej i zapoznała się z nowymi ustaleniami i zgodziła z tym, że z dużym prawdopodobieństwem, że istnieją nowe dowody typu nagrania z czarnych skrzynek, jakieś rejestracje toru samolotu w Smoleńsku, jakieś ekspertyzy naukowo-techniczne, które rzucają nowe światło na sprawę katastrofy smoleńskiej i co do których można uznać, e zaprzeczają przyczynom ustalonym przez dotychczasową komisję, zawartym w jej raporcie o katastrofie smoleńskiej i które świadczą o zupełnie innych przyczynach wypadku niż dotychczas ustalone, itp.
Podkomisja Macierewicza nie miała prawa podejmować badań z wykorzystaniem państwowych środków i pod autorytetem państwowego organu bowiem nie przedstawiła żadnych takich dowodów, eksperymentów naukowo-technicznych, zaginionych nagrań, notatek, zeznań, świadczeń, które by wskazywały na nowe okoliczności zdarzenia lotniczego w Smoleńsku i które nie zostały uwzględnione w raporcie państwowej komisji badania wypadków lotniczych.
Nie mówiąc już o tym, ze tzw. techniczny raport końcowy Podkomisji o katastrofie smoleńskiej jako zamachu wybuchowym na prezydenta RP, to z punktu widzenia techniki, metody badawczej i postępowania dowodowego, całkowity blamaż, cyrk, galimatias logiczny, fantazje, czcza gadka i kłamstwa wprost, w żywe oczy, bez ładu i składu.
Nie mówiąc już o tym, że Podkomisja Macierewicza pierwsze co zrobiła w swojej działalności, to „unieważniła” (?) raport państwowej komisji dotyczący katastrofy smoleńskiej. Wzięła i unieważniła i co kto jej zrobi? W ten sposób Podkomisja wytworzyła nowe okoliczności katastrofy lotniczej w Smoleńsku – poprzez „unieważnienie” starych okoliczności, a faktycznie poprzez unieważnienie praw fizyki.
Jedyna prawda, która jest zawarta w raportach Podkomisji jest ta, że samolot wyleciał z Warszawy, doleciał do Smoleńska i spadł na ziemię w Smoleńsku. Wszystko inne, to kłamstwa, fantazje, zmyślenia, machinacje tak naiwne, nie mające nic wspólnego z faktami, z ich badaniem, analizą i wyciąganiem wniosków, tj. z tym, co powinno być żelazną zasadą stosowaną w każdym raporcie o zdarzeniu lotniczym pisanym wedle wytycznych zawartych w przyjętym oficjalnie w polskim prawie lotniczym Załączniku 13 do Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym, sporządzonej w Chicago dnia 7 grudnia 1944 r. – „Badanie wypadków i incydentów lotniczych”.
Obowiązkiem każdej komisji badającej wypadek lotniczy jest stosowanie się do wytycznych zawartych w wyżej wymienionym dokumencie przyjętym oficjalnie do użytku w Polsce, a dotyczącym badania przyczyn wypadków lotniczych.
Podkomisja Macierewicza (w osobie jej przewodniczącego) udawała że to jej nie dotyczy, ponieważ samolot, który uległ katastrofie w Smoleńsku nie był cywilny, tylko wojskowy. A że samolot leciał do Smoleńska nie w misji wojskowej, że leciał po trasie obsługiwanej przez cywilnych kontrolerów lotu, że samolotem lecieli cywile z najwyższych niewojskowych stanowisk w państwie i że Podkomisja Macierewicza nie jest organem wojskowym, to zostało i jest do dziś przemilczane i odrzucane przez palenie głupa, co Macierewiczowi wychodzi sprawnie jak mało komu.
TJ
Kalina
12 KWIETNIA 2024 14:44
MOJA teza sformułowana na podstawie 20-letnich badań źródłowych, których wyniki publikuję na bieżąco (ORCID 0000-0003-2924-1193).
W żadnej z poważnych prac omawiajacych historię polskiego nacjonalizmu z końca XIX wieku poprzez wiek XX i XXI – kaczyzm czyli katobolszewia – popłuczyny po nacjonalizmie integralnym Dmowskiego, np. prace Walickiego, Krzywca, Grotta,… nie znajduję odniesień do pani dorobku badań historycznych, ale może coś przeoczyłem.
Może przeszkodą jest wytknięta w recenzji pani Ilony Zaleskiej ocena, iż pani książka jest pisana nie przez historyka a wyznawcę by nie rzec kochanką Romana D. zafascynowaną również jego kobietami…
Recenzentka pisze m.in.:
(…)
„W książce Niklewskiej Dmowski jawi się jako twardy i zdeterminowany polityk. Autorka nie ustrzegła się jednak pewnej „pułapki”,w która zdarza się wpadać biografom nadmiernie zafascynowanych swoją postacią. Otóż nie da się ukryć, że sympatia autorki jest wyraźnie po stronie Dmowskiego. Naturalną niejako konsekwencją takiego podejścia jest stawianie jego postaci w kontrze do Piłsudskiego. Zestawienie tych dwóch politycznych indywidualności wypada zawsze na korzyść Dmowskiego. W opinii autorki Dmowski uosabiał lepszej klasy polityka, podczas gdy Piłsudski zawdzięczał swoja pozycję łutowi szczęścia i sprzyjającym okolicznościom. Pewne wątpliwości może budzić zastosowana miejscami retoryka, którą można odczytać jako deprecjonowanie roli Piłsudskiego. (…)”.
A zatem to nie jest rzetelna historia maksymalnie wolna od uprzedzeń i stronniczości.
To hagiografia z tezą, a nie badania historyczne, to raczej propagandowe powiastki historyczne …
Z wielką przyjemnością przeczytałem ponownie Walickiego – historyka idei i filozofii – Naród, nacjonalizm, patriotyzm. Prace wybrane. (2009) … nieodmienny zachwyt nad sposobem ujęcia, szerokością spojrzenia i logiką wywodów oraz starannością i solidnością języka…
I na koniec w kontekście wielokrotnie podnoszonych tu opinii o „mierzwie” – jej miejscu i roli w procesach dziejowych…
„[Roman Dmowski] Urodził się 9 sierpnia 1864 roku we wsi Kamionek pod Pragą (obecnie część prawobrzeżnej Warszawy). Ojciec Walenty Dmowski był człowiekiem surowym i wymagającym. Prowadził małe przedsiębiorstwo brukarskie i dodatkowo czerpał dochód ze sprzedaży ryb. Dzierżawił bowiem dwa jeziora – skaryszewskie i gocławskie. Od wczesnej młodości przywykł do ciężkiej pracy, gdyż już w wieku 14 lat musiał zarabiać na życie jako brukarz. Matka Józefa, z domu Lenarska, mając 12 lat, szyła rękawiczki na sprzedaż – po śmierci ojca to na jej barki spadło utrzymanie rodziny. Dmowscy mieli siedmioro dzieci, dwoje jednak zmarło we wczesnym dzieciństwie. Roman był trzecim z kolei synem w rodzinie (,,,)”.
Zubożała szlachta piszą… „Ojciec przyszłego lidera endecji i wskrzesiciela Polski, Walenty, wywodził się z drobnej szlachty podlaskiej, jednak były to związki odległe. Matka, Józefa Lenarska, była córką zrujnowanego właściciela warsztatu garbarskiego”.
nikodem
12 KWIETNIA 2024
20:00
Pyta Pan, dlaczego p. Krzywiec mnie nie cytuje? Moze Pan nie wie, ale cytuje sie autorów, których sie czytało i ktorych ustalenia sie w swoim tekscie wykorzystało, a nie wszystkich, którzy pisali na nasz temat. Ja pana Krzywca również nie cytuje, ponieważ nie ma w jego pracach niczego, co mogłabym z pozytkiem wykorzystać. Autora o nazwisku Grott nawet nie znam, wiec to najlepsza z mozliwych odpowiedź na pańskie pytanie. Prof. Walicki (1930-2020) zas to mocno starszy pan juz niezyjacy, nie wyobrazam sobie, zeby mogł w tym wieku sledzić moja aktywność:))). Jak dla mnie – podstawowym biografem Dmowskiego jest prof. Krzysztof Kawalec z Uniwersytetu we Wrocławiu, a z wczesniejszych – Roman Wapiński. Pan Krzywiec mógłby zresztą co najwyzej cytowac moje artykuły drukowane w czasopismach, ktorych zapewne nie czytuje, gdyz nie są wysoko punktowane. Zas moja publikacja książkowa o Dmowskim to rok 2016, podczas gdy „Antysemityzm po polsku” ukazał sie w 2010. Zresztą moje publikacje są oparte przede wszystkim na źródłach, których nie brakuje na szczęście, wiec i interpretacje tych samych źródeł przez innych autorów interesuja mnie srednio. Dla porzadku – Dmowski interesował mnie przede wszystkim jako wizjoner i polityk, a nie jako antysemita. Wówczas antysemitami byli wszyscy europejscy politycy, podobnie jak społeczeństwa, wiec na ich tle Dmowski niczym specjalnym sie nie wyróżniał.
Recenzja pani Zaleskiej jest bardzo kobieca:))) Zapewne ona jest entuzjastka Komendanta, stad niemile ja dotkneło moje porównanie obu polityków, które niestety wypadło korzystniej dla pana Romana:)))
Nie bardzo natomiast rozumiem sens wypominania Dmowskiemu jego skromnego pochodzenia społecznego. Chyba ze zafascynowała Pana teza Krzywca, ze swoje antysemickie fobie Dmowski odziedziczył po matce:))) Rzeczywiscie na ogół wynosimy chcąc – nie chcąc z domu jakies przekonania, inni polscy (angielscy, francuscy, niemieccy, rosyjscy…etc.) antysemici też musieli usłyszeć o tym problemie w domu. Dmowski politykiem wielkim był, niestety, czasami wychodziła mu przysłowiowa słoma z butów. W Anglii robił wielkie wrazenie na kobietach, jednak panowie z socjety nie uwazali go za gentlemana. Człowiek pragnie wydostać sie z „mierzwy”, ale „mierzwa” jakos nie chce go opuscic:)))
Do pani Kaliny: ja nie pisałem uwag do polityków, którzy oczywiście powinni kierować się racją stanu. I rozumiem, że pani wystepuje tu, nie jako polityk, a historyk. Ja pisałem do historyków, a przynajmniej wydaje mi się, że instytuty badawcze ,których powinnością jest praca badawcza, a nie polityka, powinny badać, a nie uprawiać polityki. Od polityki mamy sejm, rząd itd, a nie instytuty badawcze. Instytuty, badawcze, jak sama nazwa wskazuje mają badać, a nie kreować. Instytuty, które uprawiają propagandę nie są nikomu potrzebne, oprócz oczywiście rządów typu III Rzesza, czy,PRL, ZSRR i Putina.To przecież jest oczywiste. Sorry
Nareszcie otwarcie o popluczynach Kalinowych ludzi…
Od pierwszego wpisu była osoba niespojna.
Ponizej celna krytyka Nikodema…
„ A zatem to nie jest rzetelna historia maksymalnie wolna od uprzedzeń i stronniczości.
To hagiografia z tezą, a nie badania historyczne, to raczej propagandowe powiastki historyczne „ …
Czyżby kolejna historia o Kopciuszku; vide czerwone pantofelki, który lubi mocnych, narodowych, czy narodowosocjalistycznych osobników.
Szczerze mówiąc nie wiedziałem, ze spotkam kogos podobnego w XXI wieku.
Mierzwa do mierzwy i bedzie wierzba.
@pielnia11
12 KWIETNIA 2024
22:30
Czy oprócz IPN (który za nowej władzy chyba się „poprawił”) zna Pan jakis instytut, który uprawia politykę?
Bajtarowe opowiesci Kaliny, która miesza lm z lp oraz kreci w opowiadaniu o swoich rzekomych badaniach. Czyżby klamstwo, kolejne o Żydach było wierzba kalinowej mierzwy?
Każde dziełanie Macierewicza i Kaczyńskiego jest przeciw UE i zgodne z politycznymi celami Rosji.
Pytanie brzmi więc, czy oni są ‚pożytecznymi idiotami’, czy robią to celowo i świadomie?
Każda quasi-historyczka jest niewiarygodna.
Niektóre quasi-historyczki są Kalinami.
—————————————-
Zatem niektóre niewiarygodne są Kalinami.
I to bywa wkurwiające.
I słaba to pociecha, że są większe łże-elity.
Samozwańcze i bezkarne elity.
Gonione z miejsca na inne miejsce, bo przede wszystkim obrzydliwie nudne.
@Kalina
12 KWIETNIA 2024 22:16
W całym pani wywodzie pełnym skandalicznych wybiegów – niby ironia – Prof. Walicki (1930-2020) zas to mocno starszy pan juz niezyjacy, nie wyobrazam sobie, zeby mogł w tym wieku sledzić moja aktywność. Albo te kompromitujące nie tylko „mierzwę”: interpretacje tych samych źródeł przez innych autorów interesuja mnie srednio czy Dmowski interesował mnie przede wszystkim jako wizjoner i polityk, a nie jako antysemita bo Wówczas antysemitami byli wszyscy europejscy politycy, podobnie jak społeczeństwa, wiec na ich tle Dmowski niczym specjalnym sie nie wyróżniał.
Bzdurny zaśpiew …
I tylko jedno zdanie z sensem: Człowiek pragnie wydostać sie z „mierzwy”, ale „mierzwa” jakos nie chce go opuscić.
To słychać i czuć.
———————————————
BTW
Co łączy, historycznie rzecz biorąc do dzisiaj, tzw. skrajną prawicę (w Polsce endecję/dzisiaj jej wyrodną spadkobierczynię Konfę z Bosakiem (wstyd)) i socjalistów?
Oczywiście. Antykapitalizm.
A w konsekwencji antysemityzm.
Tak było, jest i wiele wskazuje, że będzie jeszcze długo, jeśli nie zawsze (póki Żyda starczy albo i bez stereotypowgo Żyda).
Żyd chciwy kapitalista bogacz to poręczna figura „wroga”.
Wroga „endecji” i lewaków.
Kryzysy gospodarcze i wojny, a te nieodłączne są kapitalizmowi, wyzwalają antysemityzm i nastroje wrogie „bogaczom”.
„Żydzi jako naród utożsamiany z kapitalistyczną mentalnością nadają się na wroga znakomicie. Można przypisać im najgorsze intencje bez obawy, że ktoś odkryje to fałszerstwo”.(S.S.)
Teorie spiskowe piszą się same.
„W latach 60. XX w. Ulrike Meinhof, terrorystka Frakcji Czerwonej Armii, przyznała, że „antysemityzm jest tak naprawdę nienawiścią wobec kapitalizmu”.
Antykapitalista z Wenezueli Chavez (†2013): „kapitalizm to piekielna maszyna, która w każdej minucie produkuje niezliczone rzesze biedoty”.
Czy któryś(-aś) antykapitalista – „endek”, lewak, alterglobalista… nie zgodzi się z tą opinią?
@nikodem
Jest Pan typowym dla tego bloga (który ostatnio niebezpiecznie osuwa się w dół) przykładem tępego tłuka i ignoranta, wściekłego, że nic Pan nie może poradzić na światłą, wykształconą i konserwatywną inteligencję, której jestem przedstawicielką:)))) Proszę sobie gaworzyć z zaburzonymi emocjonalnie emigrantkami kanadyjskimi, bo ze mną nie ma Pan o czym
@kalina
Proszę nie mylić blogu z komentarzami.
@Red. Szostkiewicz
Przecież jest chyba jasne, że nie miałam na myśli pańskich felietonów, które czytam z niezmiennym zainteresowaniem i zwykle zgadzam się z pańskimi opiniami:))) Niestety, postępuje spadek poziomu dyskusji, blogowicze na poziomie udzielają się rzadko, natomiast zawsze można liczyć na osoby, które nazywam „mierzwą”. Nie brak tu i mojej winy. Odpowiadam takiemu „nikodemowi”, zamiast go omijać wielkim łukiem. Przepraszam.
@Kalina
13 KWIETNIA 2024 20:30
nic Pan nie może poradzić na światłą, wykształconą i konserwatywną inteligencję, której jestem przedstawicielką
Pani karmi się urojeniami o swojej rzekomej wyższości, i dokonaniach na polu krzewienia „nacjonalizmu inteligenckiego” (z metryki i miejsca urodzenia).
Pani krzewi tu propagandę, a nie wiedzę historyczną.
Pani jest uosobieniem kołtunerii warszawskiej.
Pani bogowie polegli w niesławie i zaginęli w mroku historii: Ratzinger, Dmowski, Żaryn… i paru jeszcze silnych w piśmie gęgaczy biegłych w mimikrze, z tych którym się roi „wychowanie nowego człowieka”.
Pani się nadyma ostrożnie, bo pęknie…