Ziarna i plewy
Putin nie może się cofnąć, więc wojna, którą wydał niepodległej Ukrainie, nadal zbiera krwawe żniwo i sieje coraz większe zniszczenie. Nie ma jednak gwarancji, że pokona Ukrainę. Już samo to jest jego porażką. My to wiemy, Zachód to wie, Ukraińcy w napadniętym kraju i na całym świecie. Wiedzą to nawet Rosjanie, którzy chcą się dowiedzieć prawdy. Mimo nałożenia przez Kreml kagańca mediom, dostęp do wiarygodnych informacji jest wciąż możliwy, choćby na portalach ukraińskich i w mediach zachodnich. Ziarno da się oddzielić od plew.
Swoje serwisy po ukraińsku i rosyjsku uruchomiło wiele z nich. Młode pokolenie Rosjan zna też języki zachodnie i może szukać informacji na przykład po angielsku. Trzeba tylko chcieć. W tym sęk jednak, że nie wszyscy chcą. Może się boją, że ktoś wypatrzy i doniesienie do władzy, może zwyczajnie wierzą pro-putinowskiej propagandzie, a nie wierzą mediom zachodnim, może wiedzą, co się naprawdę dzieje, a jednak napaść popierają, bo tak mają i już. Jak wiadomo, prawda jest pierwszą ofiarą wojny, szczególnie w państwie, które wojnę rozpętało.
Jednak Amerykanie podczas wojen nad Zatoką Perską i w Afganistanie mieli swobodny dostęp do informacji o ich przebiegu. Media amerykańskie bez cenzury transmitowały ewakuację z Kabulu, choć była to katastrofa polityki Waszyngtonu. Policja amerykańska nie rozpędzała demonstracji antywojennych tak masowo i drastycznie, jak teraz policja Putina dławi wciąż liczne demonstracje w Rosji przeciwko napaści na Ukrainę. Tylko w minioną niedzielę zatrzymała ponad 4 tysięcy demonstrantów.
Jak ta liczba ma się do ogólnej liczby uczestników protestów, nie wiemy, ale można przypuszczać, że jest ona wielokrotnie większa. W sumie od inwazji na Ukrainę aresztowano ok. 10 tys. osób. Może to oznaczać, że demonstrowało około miliona. To z jednej strony ułamek całej populacji, z drugiej dowód, że propaganda nie jest wszechwładna. A to propaganda ma pomóc osiągnąć cele awantury wojennej Kremla w Ukrainie.
Ważnym elementem tej wojny propagandowej są tak zwane social media. To tam roi się od fake newsów i opinii produkowanych przez rosyjskie fabryki trolli. Agenci wpływu i pożyteczni idioci rozprowadzają putinowską, antyzachodnią i antyliberalną narrację nie tylko w Internecie. Badacze wykazują uderzające podobieństwa kampanii za Brexitem, przeciwko Unii Europejskiej i szczepieniu się na covid, a teraz za inwazją Rosji na Ukrainę. Za każdą może stać Kreml usiłujący wbijać klin w społeczeństwa demokratyczne, podsycając nieufność do mediów i klasy politycznej.
Zdarzają się zachodni politycy i dziennikarze, którzy nie kryli podziwu i poparcia dla putinizmu jako narzędzia walki z liberalizmem. U nas też pod rządami PiS ta narracja była jeszcze niedawno szerzona, a nawet wspierana przez państwo. Zamilkła 24 lutego, ale nie do końca i na jak długo?
To samo dotyczy prawicy, która uwierzyła w Putina jako zbawcę chrześcijaństwa na Zachodzie, gdzie rzekomo zagraża mu eksterminacja. Dzisiaj i w tych kręgach zapadło milczenie, gdy w Ukrainie leje się krew niewinnych ludzi, w tym dzieci, a papież Franciszek apeluje wprost o zakończenie wojny – wojny, a nie jakiejś wydumanej przez Kreml ,,specjalnej operacji”.
Przywódca rosyjskiego prawosławia Cyryl popiera wojnę Putina. Przed inwazją chwalił rosyjską armię, że wybrała słuszną drogę obrony granic. W dwunastym dniu inwazji, gdy już zbierane są dowody zbrodni wojennych popełnianych przez tę armię, Cyryl zamiast po chrześcijańsku wołać o przerwanie wojny, straszy ,,paradami gejów”, bredzi, że weszliśmy w jakąś ,,walkę metafizyczną”.
Skąd my znamy te paranoję w służbie kultu siły i przemocy? To upajanie się rządami żelaznej ręki, przywództwem w służbie dyktatury? To sianie nienawiści do obywateli gorszego sortu, obcych, wszystkich sprzeciwiających się takim metodom rządzenia przez wykopywanie przepaści w społeczeństwie i kreowanie ,,zdrajców i wrogów”. Tak, znamy je z własnego podwórka. Ale i tu nie jesteśmy bezbronni. Możemy na każdym polu oddzielić ziarno od plew. Wystarczy trzymać się zasady, że prawda leży tam, gdzie leży. Dziś leży po stronie Ukrainy walczącej z Rosją Putina.
Komentarze
Nasz kieszonkowy Putinek też pewnie chciałby takie zabawki, jakiegoś iskandera. Więc musi sie obyć teleskopowymi pałkami, i chwackimi osiłkami przebranymi za policjantów, którzy biją kobiety i łamią im ręce. Ale jesli chodzi o fakenewsy, to w niczym prawdziwemu , wielkiemu Putinowi nie ustępuje. Przypomnijmy sobie chociaż owego Syryjczyka albo Afganczyka, ktory gwałcił krowe albo konia i jak zgaszonym glosem i ze smutkiem w oczach ubolewał na tym zoofilem Mariusz Kamiński (ten co to go Duduś ułaskawił)
Ludzie, ludzie ! Dzieją się straszne rzeczy w Ukrainie, tam Putin ludzi morduje. Ale nie zapomnajcie o naszy putinkach, naszym Dudusiu, który stanął na czele Polaków solidarnie opiekujacych się Ukraińcami(głównie kobietami z dziećmi)
Podpinanie się Dzielnego Dudusia pod akcję pomocy przypomina taką scenę
– Węgiel, węgiel przywiozłem – woła wozak
Na to koń się odwraca i rzuca sarkastycznie
– To ty, kurwa, ten węgiel przywiozleś ?”
Pan Pieskow powiedział skromnie,że Rosja już nie będzie zgłaszać żadnych dalszych roszczeń terytorialnych,a armia rosyjska dokończy demilitaryzację kraju (Ukrainy).Tak po cichutku i skromnie…armia rosyjska dokończy demilitaryzację kraju…Czyli armia ukraińska ma rzucić pod nogi rusków wszelką broń i potem bezbronni będą patrzeć w oczy skromnych ruskich sołdatów i żebrać o litość. Za takie gadanie durnego Pieskowa(bo w ten sposób Pieskow się zdradził,o co mu chodzi) Zachód wraz z Ukrainą powinni pokazać Pieskowowi gest Kozakiewicza i zaprzestać z nimi rozmawiać. Putin już dostał po pysku,ale trzeba nadal to kontynuować .Chwała Ukraini,że ruskie pękają.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała w poniedziałek, że Moskwa odmawia zabierania ciał rosyjskich żołnierzy. Jej zdaniem Kreml stara się w ten sposób ukryć skalę strat po swej stronie – relacjonuje agencja Interfax-Ukraina.
Ukraina to dla Rosji Afganistan w „ultrarapid”. 15000 trupów w 2 tygodnie to tyle, co w Afganistanie przez 10 lat wojny.
Rosja traci licencje na dostawy złota i srebra na rynek światowy. ( LBMA: Good Delivery List Update: Gold & Silver Russian Refiners Suspended)
Ktoś w sieci postawił Rosjanom warunki nie do odrzucenia.Można sobie pomarzyc.
Warunki są jasne.
1. Opuszczenie całej Ukrainy przez Rosjan (Krym, Donbas itd.).
2. Osądzenie rosyjskich i białoruskich zbrodniarzy wojennych (Putin, Łukaszenka, Ławrow, Miedwiediew, Pieskow, Zacharowa, Kadyrow, Szojgu itd.).
3. Przekazanie obwodu kaliningradzkiego Litwie (nowy okręg Prusy ze stolicą w Karaliaučius) i Polsce (południowy wąski pas od Zalewu Wiślanego do Puszczy Rominckiej).
4. Wolne wybory w Rosji i na Białorusi.
5. Rozpad Federacji Rosyjskiej i powstanie nowych państw dla narodów wyzwolonych spod okupacji rosyjskiej (Czeczenia, Dagestan, Tatarstan, Buriacja, Kałmucja, Baszkiria, Udmurcja, Komi, Jakucja, Czuwaszja, Czerkiesja, Ałtaj, Tuwa, Adygeja, Inguszetia, Mordwa, Osetia, Jugra, Chakasja, Czukotka, Karelia itd.).
6. Zapłata reparacji wojennych.
7. Osądzenie zbrodni komunizmu.
8. Rozbrojenie Rosji.
9. Wysiedlenie Rosjan z państw bałtyckich i innych terenów nierosyjskich.
10. Zwrot zagrabionego mienia (nieruchomości, dzieł sztuki itd.) i zagrabionych terytoriów (Kuryle, Sachalin).
Mam kolezankę, ktora bardzo lubie nawet dzis. Obie kochamy zwierzaki, ona na swojej Suwalszczyźnie prowadzi wiejskie schronisko dla porzuconych zwierząt, ja jej podsylam od czasu do czasu pieniadze. Jest siostrą znanego publicysty TVN, ale z bratem jest skłócona na tle pogladów. Nie wiem, co ona czyta i oglada, jej wypowiedzi i wpisy mrożą krew w zyłach i sa zwyczajnie stekiem bzdur. Uwaza oczywiscie, ze ta wojna to dobra rzecz, a tych banderowcow, co machaja tryzubem, nalezy wdeptać w glebe. Wszyscy znajomi juz sie od niej odwrócili i tylko ja jej zostałam.
Raport z wojny – 12 dzień walk,
Nowa strategia Rosji; zamknąć ludność cywilna w miastach i wybić, tak jak w Syrii.
https://www.youtube.com/watch?v=_7fJ4a_Jk38
Putinowi udało się w tak krótkim czasie zniszczyć wszystko co było związane z Rosją a samego sprowadzić do najbardziej znienawidzonego polityka w obecnych czasach. Wygląda że albo sam ma jakieś problemy albo kiepskich doradców.
Pisze Pan: „Wystarczy trzymać się zasady, że prawda leży tam, gdzie leży.”
Obawiam się, że tego typu zasada w praktyce niewiele daje. Donald Trump, po przegraniu ponad 50-ciu procesów sądowych dot. wyborów w poszczególnych stanach i w sumie ok. 8 milionów głosów, utrzymuje od ponad roku, że wygrał BY A LANDSLIDE. Trump, podobnie jak nasz Morawiecki, to patologiczny kłamca. Nie potrafi przełknąć przegranej, więc zmyśla. Ale nie on jest tu najważniejszy. Otóż, przy pełnej wolności mediów, ponad 40% Amerykanów uważa, że Biden nie wygrał, podaje Guardian 5 marca. Wśród republikanów to ponad 70%. Gdzie więc „leży” dla nich prawda?
Niejakie szydło dało głos: haniebna tumanowatość…
L e w y.. to wszysko nie jest realne,Największym problemem jest mentalność Rosjanina. On gdy nie ma bimbru i cara sam się gotów zastrzelić. Gdy jest car i Rasija zastrzeli każdego dla cara i Batiuszki. Nawet knut bat i trucizna nie odmienia tego masochizmu. Cyryl go uświęca.
To olbrzymi problem świata nie tylko Rosji .Diabelski czarci węzeł wielowiekowej niewoli ludzi ,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ugoda_perejas%C5%82awska
…Wobec postanowień ugody złożył oficjalny protest prawosławny metropolita Kijowa Sylwester Kossów, który będąc podporządkowanym bezpośrednio patriarsze Konstantynopola nie chciał uznać nadrzędności patriarchatu moskiewskiego, odmówił złożenia przysięgi poddańczej carowi Rosji. Prawosławna metropolia kijowska została ostatecznie podporządkowana patriarchatowi moskiewskiemu w 1686, po traktacie Grzymułtowskiego, w trybie porozumienia między Moskwą a patriarchatem Konstantynopola. ..
dalej …Ugoda, zaprzysiężona przez radę kozacką, nie została – wbrew oczekiwaniom – zaprzysiężona przez cara Aleksego – z uzasadnieniem, że jest to sprzeczne z jego statusem prawnym jako samodzierżcy, który nie składa przysiąg poddanym.
Włada w Prawosławiu jest prawie Bogiem i tego nie da się zmienić bez Boga..
Nawalny i jemu podobni bedą kochacć swych tyranów do grobowej deski. Plewy to dla władcy Kremla wszystko…
Ziarno to jego władza..
Hirochito przysiągł Japończykom na pokładzie amerykańskigo okrętu Missouri ze bogiem nie jest,,
Japończycy jednak nie do końca uwierzyli tradycję swoją kochają.. Rosja Niezwyciężona królowa Lądów… biła wszystkie armie przez wieki.. i dalej w to wierzy.
Jeśli nie padnie świat podzieli los pokonanych przez nią Tatarów . Już przejęła od nich wiele Mongoidalny Kgbowiec jak Czingis Chan chce ruszyć na Europę ,Indie Egipt ,Chiny… Chiny o tym pamiętają ..i jego lennikiem nie będą.. Rozróżniają ryż od plew.. wolą ten długoziarnisty.. bomniej się klei..
@alista
Trumpizm, putinizm, orbanizm, kaczyzm to swoisty stan umysłu. Tu może działać tylko doświadczenie osobiste: muszą zobaczyć prawdę na własne oczy.
Końcówka z interesującego wywiadu z Iwanem Wyrypajewem:
(…)
A co z niezależnymi twórcami? Doszliśmy do takiego momentu, w którym wiele festiwali nie wnika, kto jest przez kogo finansowany, i zrywa współpracę ze wszystkimi rosyjskimi twórcami.
– Straszny błąd. Niesprawiedliwy. Wielu niezależnych rosyjskich artystów od lat obnaża w swoich dziełach okrucieństwo putinowskiego systemu i od lat są w pewnym sensie z tego powodu poszkodowani, bo siłą rzeczy w Rosji są zepchnięci na margines. I teraz ci ludzie mają jeszcze być ukarani przez Europę? To jest tragedia dla takiego człowieka.
Niezależnych rosyjskich artystów należałoby wspierać, pomagać im, oni walczą z tą tyranią. Im jest bardzo ciężko pracować w Rosji, nie mają wsparcia ani dofinansowania, Europa to dla nich jedyny rynek.
Mógłby pan przytoczyć przykład takiego artysty?
– Weźmy choćby Andrieja Zwiagincewa, to człowiek niewiarygodnego honoru, obdarzony ogromną inteligencją i odwagą. Jego ostatnie filmy, jak np. „Lewiatan”, nie były finansowane przez ministerstwo kultury. Zwiagincew jest obrażany przez władze. A teraz co? Ten Zwiagincew, genialny i wybitny reżyser, który w dodatku odważnie wypowiada się w mediach na temat swojego stosunku do władzy, przez to, że jest Rosjaninem, ma być zakazany w Europie? Wykluczony? Jak tak można? Trzeba mieć serce.
>> Polskie filharmonie, festiwale i radio kasują rosyjską muzykę. Nawet Strawińskiego i Szostakowicza
Niektórzy idą o krok dalej. Wielkanocny Festiwal im. Ludwiga van Beethovena odwołał nie tylko recital Rosjanki, 18-letniej Jewy Gieorgian, finalistki Konkursu Chopinowskiego, ale wręcz całkowicie zrezygnował z utworów kompozytorów rosyjskich, m.in. Szostakowicza i Strawińskiego.
– Czyli wychodzi na to, że Szostakowicz, Strawiński, Czajkowski i cała reszta wybitnych rosyjskich klasyków popierają Putina w tej III wojnie światowej? Czy taki komunikat jest wysyłany? My wczoraj graliśmy w Teatrze Polskim „Wujaszka Wanię” przy pełnej sali. Na koniec kłaniamy się, trzymając flagę ukraińską.
Czechow brzmi dzisiaj tak mocno jak jeszcze nigdy. To jest historyczne wydarzenie. Czechow mówił do nas wszystkich, tłumaczył, jak i dlaczego rodzi się wojna. Nie usłyszeliśmy, mamy więc teraz okazję posłuchać go dzisiaj, w tych tragicznych okolicznościach. Zabraniać Czechowa, to jak zabraniać źródła światła i rozsądku”.
* Iwan Wyrypajew – rosyjski reżyser, aktor, dramatopisarz. Nakręcił filmy fabularne „Euforia”, „Tlen”, „Taniec Delhi”. Na stałe mieszka w Polsce, współpracuje z polskimi teatrami
https://wyborcza.pl/7,75410,28189536,wyrypajew-rosja-tez-jest-okupowana-rosjanie-sa-pod-okupacja.html#S.tylko_na_wyborcza.pl-K.C-B.4-L.1.maly
Władca w Prawosławiu…włada wszystkim i wszystkimi.
Ziemia poddanych jest ,,użyczona” przez władcę nigdy nie jest w pełni własnością Rosjanina. Ruska Ustawa Zasadnicza…
Rosjanin zaś jest własnością władcy cara.. czyli obecnie putina.. Rosjanin zupełnie inaczej czyta ,,swój byt. na tym świecie.
Adam Szostkiewicz
7 MARCA 2022
20:27
Trumpizm, putinizm, orbanizm, kaczyzm to swoisty stan umysłu. Tu może działać tylko doświadczenie osobiste: muszą zobaczyć prawdę na własne oczy.
@Szefie, jaka prawda, przecia oni widzą tylko własne fantasmagorie
Adam Szostkiewicz
7 MARCA 2022
20:27
muszą zobaczyć prawdę na własne oczy
Wątpię, to ślepcy albo patrzą i widzą to co chcą widzieć, a nie to, co jest.
To defekt mózgu.
Czyli pato… czyli kaczka.
Teraz jest wo…, pardon – spec operacja
W sierpniu 2014 roku Redaktor Passent anonsował – Kto czyta cyrylicę, ten może wejść na bloga Andrieja Piontkowskiego:
https://passent.blog.polityka.pl/2014/08/28/umierac-za-narwe/
Andriej Piontkowski, rosyjski matematyk i publicysta polityczny, członek PEN-klubu i były działacz opozycji prowadził bloga aż do ostatnich dni. Jeszcze w sobotę, dziewięć dni temu czytałem wpis z 17 lutego poświęcony prezydentowi Ukrainy i jego rozważnej polityce i nieprzejednanej walce z manipulacjami putinowskiej reżimu.
Dzisiaj nie ma nowych wpisów Piontkowskiego. Nie ma blogu Piontkowskiego. Nie ma w Rosji opinii innej niż wieszczenie z Kremla. Koniec. Back to USSR.
@@@
Codziennie czytamy o wycofywaniu się z Rosji światowych marek, tego chyba Putler nie przewidział.
Czekam na potępienie i wykluczenie towarzyskie obrzydliwego Schredera, co miał duże wydatki po rozwodach.
Dostałem z UK, Hiszpanii i Finlandii wiadomości z serdecznościami i podziwem dla Polish people.
Obok tej tragedii za miedzą, dużo wzruszeń.
Jak wytłumić nienawiść dla PZPRawicy, osobliwie dla tow. I sekretarza Jarosława K. – that is the question.
@Panie Adamie
Z tym zobaczeniem prawdy na własne oczy to nie takie proste. Na poczatku pandemii zbuntowani młodzi ludzie postanowili pokazać covidovi fucka i organizowali tzw. corona party. Jeden z tych mlodzieńcow dopiero kilka minut przed śmiercią wycharczal spod respiratora „A jednak ten covid to prawda !”
Czy Trump, Kaczyński, Putin też będa mieli w ostatniej minucie taką iluminacje ?
@ red Szostkiewicz
„Tu może działać tylko doświadczenie osobiste: muszą zobaczyć prawdę na własne oczy.”
Oni tą prawdę widzą. Obawiam się, że na takich ludziach widok trupów nie robi wrażenia. Oni są bezpieczni w swoich gabinetach i rezydencjach strzeżonych przez wojsko, policje albo prywatnych goryli. Tacy ludzie są objawem choroby toczącej Świat i która o ile my, zwykli ludzie jej nie pokonamy doprowadzi cywilizację do śmierci.
Lud Rosji nie takie rzeczy widział. Kilka tysięcy trupów więcej ? So what ?
Nam znośnie! Nam znośnie!
Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie!
Pożyjemy i pomrzemy
Nie usłyszy o nas świat
A po śmierci wypijemy
Za przeżytych w dobrej wierze parę lat!
Nikt lub mało kto w Rosji się zbuntuje. To upodlony przez wieku lud bez kręgosłupa, idealne mięso armatnie. Poczciwy, ale bezlitosny. Również dla siebie.
Fatalizm rosyjskiej duszy. Same plewy.
Węgierskie mendy mędzą dalej, a nawet bardziej:
„Węgry chcą chronić swoją walutę. Nie zamierzają poprzeć sankcji energetycznych wobec Rosji.
Minister finansów Węgier Mihaly Varga powiedział w filmie opublikowanym na Facebooku, że jego rząd nie poprze żadnych sankcji na rosyjską energetykę. – Węgierski rząd nie poprze takiego posunięcia (sankcji na rosyjskie surowce – przyp. red.) na żadnym forum międzynarodowym.
Jako główny powód takiej decyzji podał rzekomy negatywny wpływ unijnych sankcji na krajową walutę, czyli forinta. – Węgierska waluta stała się ofiarą brukselskich sankcji, które wyrządziły znaczne szkody węgierskiej gospodarce – stwierdził”.
Tymczasem fakt:
węgierski forint stracil do euro w okresie ostatnich pięciu lat 27.1%
w tym od początku tego roku 6.7%
Z Krzywym, Orbanem i Putinem po jednych pieniądzach – patologiczni kłamcy.
Dobre wieści na dobranoc
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował, że w walkach pod Charkowem ukraińskie wojsko zabiło rosyjskiego generała dywizji Witalija Gierasimowa. – ”Kolejna strata w ścisłej kadrze dowodzenia armii okupacyjnej. Podczas walk pod Charkowem Witalij Gierasimow ? rosyjski dowódca wojskowy, generał dywizji, szef sztabu i pierwszy zastępca dowódcy 41 Armii Centralnego Okręgu Wojskowego Rosji ? został zabity. Wielu starszych oficerów armii rosyjskiej zostało również zabitych i rannych” – czytamy we wpisie ukraińskiego resortu obrony.
Wojennego dziczenia ludzi ciąg dalszy. Oto konferencja rektorów rosyjskich uczelni wystosowała oswiadczenie w sprawie wojny w Ukrainie. W preambule czytamy: „На наших глазах происходят события, которые волнуют каждого гражданина России. Это решение России – завершить наконец восьмилетнее противостояние Украины и Донбасса, добиться демилитаризации и денацификации Украины и тем самым защитить себя от нарастающих военных угроз”. [Na naszych oczach dzieja sie rzeczy, które poruszają kazdego obywatela Rosji. Toteż Rosja postanowiła położyć kres ośmioletniemu przeciwstawianiu się Ukrainy Donbasowi, przeprowadzić demilitaryzację i denazyfikacje Ukrainy i tym samym uchronic siebie od narastajacego wojennego zagrozenia.] Profesor Uniwersytetu Warszawskiego Hieronim Grala, znawca dziejów Rosji, do których zawsze odnosił sie z wielka miłoscią, zonaty z Rosjanka nie wytrzymał i w akcie protestu zrezugnował z doktoratów h.c. uniwersytetu w Rostowie i Moskiewskiej Akademii Ekonomii i Prawa. Napisał na fb: „Rezygnuję także niniejszym z udziału we wszystkich radach i kolegiach redakcyjnych rosyjskich periodyków, których byłem członkiem, oraz z udziału w towarzystwach naukowych. Wycofuję wszystkie moje publikacje i projekty. Składam także wszystkie rosyjskie odznaczenia państwowe. Nie będę przed Państwem ukrywać: dzisiejszy dzień zaliczam do najgorszych w moim życiu – oto na moich oczach rozsypuje się mój tradycyjny świat, rozpada się w nicość moja „druga ojczyzna intelektualna”, traci sens dorobek czterech dekad.”
muszą zobaczyć prawdę na własne oczy
Ukazanie ludziom prawdy jest trudne, bo kłamcy nauczyli się maskować swoje kłamstwa w ludzkich głowach, aby udawały ich własne poglądy.
Myślałem ostatnio o podobnych sprawach, zastanawiając się nad sposobami działania w Polsce rosyjskich agentów wpływu. Osoby pokroju Kaczyńskiego czy Macierewicza są prawdopodobnie łatwym obiektem manipulacji: ogromne ego, wybujałe mniemanie na własny temat, palący głód uznania, podziwu, władzy. Kaczyński spotykał się z rosyjskim agentem, gdy ledwo aspirował do władzy i zaszczytów. Zapewne zapewniono go wówczas, iż Rosjanie widzą jego wielki potencjał, są ciekawi opinii – i dalej w ten deseń. Gdy w końcu Kaczyński władzę w Polsce przejął, mógł być dość łatwo zwodzony iluzją uczestniczenia w wielkiej grze, prowadzenia jej na własnych zasadach: samodzielnym wyborze jakiejś „trzeciej drogi”, między Unią, Ameryką, a Rosją. Doskonale współgrało to z obsesją władzy Kaczyńskiego: im bardziej UE sprzeciwiała się autorytarnym zapędom, tym bliżej putina się znajdował. Zarówno odnośnie celów (osłabianie, rozbijanie UE), jak i metod (dzisiejsze obrazki z ataków rosyjskich milicjantów na antywojenne demonstracje jak żywo przypominają brutalne interwencje podczas manifestacji Strajku Kobiet).
Drugi, dość ewidentny obszar, gdzie rosyjscy agenci wpływu są aktywni, to środowiska religijne i konserwatywne. Radosław Sikorski swego czasu mówił o tym wprost. Mamy więc Ordo Iuris i kilka podobnych, o których nie wolno mówić, jak głęboko i w czyjej siedzą kieszeni. Mamy Rydzyka, o którego niejasnej przeszłości dość powiedziano, nie będę powtarzał. Skostniałe, zhierarchizowane struktury kościelne stanowią idealne medium do transmitowania poglądów i przekonań, z którymi się nie dyskutuje. Mając dostęp do kilku kluczowych uszu, można sterować całą organizacją. Polski kościół dał się przekonać, że konflikt, wykluczenie, brutalizacja, to właściwe droga. Jeśli zagrożeniem dla przyszłości świata mogą być geje albo kobiety – to czemu nie Ukraińcy. Wystarczy ubrać przekaz w odpowiednie słowa. Nie chcę dyskredytować konserwatywnych poglądów, nie o to chodzi, tylko o umiar i krytyczne myślenie. Biskup Jędraszewski mógłby się zamienić miejscami z patriarchą Cyrylem, następnie każdy z panów powiedziałby swoje – i prawdopodobnie nikt ze słuchaczy nie zauważyłby różnicy. To powinno dać do myślenia.
Podobno istnieje „Twoja prawda, moja prawda i g…o prawda”. Dyktatorzy jak Stalin, Putin, jakieś egzotyczne kukłosatrapy czy z bliższych nam I sekretarz PZPRawicy Kaczyński mają tylko swoją prawdę. Nie ma prawdy Innych. Reszta to g…o prawda. Taki przekaz zawiera kremlowska propaganda, taki też przekaz głoszą Ziobro, Kaczyński, Morawiecki, Czarnek . Jak czterej jeźdźcy apokalipsy. Według tradycji to Zaraza, Wojna, Głód i Śmierć. Pierwszy to największa zaraza polskiego prawa i miejsca w świecie. Drugi wojuje ze wszystkimi wokół. Trzeci swoimi pomysłami gospodarczymi powiększy rzeszę żyjących poniżej minimum socjalnego. Czarnek to śmierć polskiego szkolnictwa, polskiej nauki. Szefem tej bandy czworga jest wiadomo kto i to od niego wychodzą wszelkie idiotyzmy, albo pozwala na takie. Posłuszni wykonawcy nie będą usprawiedliwieni. W Ukrainie trwa wojna, a w polskich sądach wciąż trwa wojna Ziobry z „niepokornymi” sędziami. Kaczyński nie zamierza ustąpić w sporze z Unią. Czarnek wyżywa się na szkolnictwie bo może, bo go dopuścili. Nawet jeśli jacyś doradcy, czy szeregowi posłowie widzą, że coś idzie w złym kierunku to i tak zagłosują jak wuc chce, bo wuc tak chce i tego się spodziewa. To samo u Putina . Nawet jeśli wywiad, jakiś generał czy inny doradca widział, że coś się nie zgadza, że jakiś pomysł jest kompletnie nietrafiony, to nie mógł się z tym wychylić, bo przecież car nie zdzierży
sprzeciwu. Przyjęliśmy w dwanaście dni prawie tyle samo co Niemcy w dwa lata. Społeczeństwo to wytrzymało i jeszcze kilka, kilkanaście dni wytrzyma ale przyczyna nie ustąpi w kilka czy kilkanaście dni. Prezydent Warszawy mówi rano, że sytuacja jest coraz trudniejsza, że rząd powinien wesprzeć samorządy, a po południu jego wysokość wojewoda stwierdza mocą swojego urzędu, że nie ma chaosu, stanie namiot przeznaczony do wydawania zupy. Tak dla rymu to ten namiot niech sobie jaśnie pan wsadzi do …. . Nie o namiot chodzi i wojewoda wie o co, ale rżnie głupa bo musi, bo centrala się guzdrze i nie ma pomysłu. Żaden zamordysta nie zobaczy prawdy , nie zobaczy zabitych cywilów na ulicach bombardowanych miast, nie zobaczy prawdy w celach gdzie osadził swoich niepochlebców, nie zobaczy w zwolnionych sędziach, bitych na ulicach kobietach, karach płaconych z naszych podatków za ich głupotę. Jaki kraj taki Putin, ale tyrania, dyktatura zaczyna się tak samo i podobnie się rozwija.
@Ziarna i Plewy
Cala operacje Putina szlga trafia:
https://i.dailymail.co.uk/1s/2021/07/16/19/45535823-9795943-image-m-19_1626461515355.jpg
Dailymail to brukowiec, ktory jeszcze piatego lutego pisal
wystarcza dwa dni aby Rosja paradowala w Kijowie.
Surprise!
Mój kolega pojechał jako przedstawiciel Exbudu do Petersburga. Było to za Jelcyna, Putin był wtedy jakimś asystentem mera Petersburga Sobczaka. Kolega pojechał tam z misją zaproponowania Rosjanom jakichś prac budowlanych w zamian za godziwy zarobek. Piękne budynki Petersburga miały jedną wadę. Teren, na którym car Piotr kazał zbudować miasto , charakteryzuje sie przenikliwymi wiatrami.Było to uciążliwe dla peterzburżan, gdyż okna owych luksusowych willi i pałaców były zmurszake i nieszczelne.Rosjanie zaproponowali koledze wymianę okien. Wydawałoby się, że kolega trafił na żyłę złota, to mogło być tysiace okien.
Ale kolega przeszedł do konkretów i zapytał jak się bedzie rozliczać przeprowadzone prace i kto i ile zapłaci. Rosjanie zaproponowali, że za pracę Exbud dostanie jako zapłatę jeden z budynków w mieście. Kolega zapytał się o to, kto jest właścicielem tego budynku. Odpowiedzieli mu – это городской .
– No dobrze, kontynuował kolega, ale czy własnośc tego budynku jest zapisana w księdze hipotycznej.
Станислав, – odpowiedzieli stukając się szklankami napelnionymi stolicznoją – какая ипотечная книжка, бери, мы тебе даем, она твоя. Давайте выпьем .
No i kolega zrezygnował z tej żyły złota.
@Maciej2
Tak jest, rozbijanie UE i NATO to główne zadanie V kolumny Putina w Europie i na Zachodzie. Były współpracownik Trumpa, John Bolton twierdzi, że MAGA chciał wyprowadzić US z Sojuszu pod pretekstem niepłacenia przez niektóre państwa członkowskie odpowiednio wysokiej daniny na obronę. Nato bez US to jak UE bez Niemiec, czyli marzenie Putina.
@Kalina
Serwilizm graniczący z lokajstwem to nic nowego w historii Rosji, ale zawsze bulwersuje, gdy manifestuje się w taki sposób w elitach umysłowych. Proputinowscy pisarze tez wysmażyli swoją lojalkę w odpowiedzi na list przyzwoitych Rosjan, ludzi pióra i kultury przeciwko wojnie. część tych hołdów wojnie i Putinowi to oczywiście produkt strachu przed karą tyrana, ale część to szczera wiara w szowinistyczny mit wielkoruski. Dramaturg Wyrypajew usłyszał od własnego ojca, że zdjęcia zniszczeń i ofiar wojny z Ukrainą to produkt propagandy ukraińskiej. Ludzie czerpiący wiedzę z jednego oficjalnego źródła cenzurowanej przez państwo informacji wyrabiają w sobie silną odporność na prawdę. U nas np. Słyszymy od entuzjastów PiS czy prawicy, że nie wierzą TVN czy Onetowi, bo to media niepolskie.
Oto wypowiedź Jacka Dehnela na na portalu społecznosciowym. Zaznaczam od razu, ze jestem przeciwna „występom” w kosciołach i na ambonach, niemniej cytowana wypowiedź Wyrypajewa dobrze oddaje charakter rosyjskiego Ciemnego Ludu:
:A tymczasem w „Wyborczej” Wyrypajew opowiada, jak to Rosjanie są „pod okupacją” własnych władz. Te władze wszelako sobie wybrali i wybierali (zanim jeszcze wybory przestały być wolne). Ci sami Rosjanie całymi latami usprawiedliwiali Putina i atakowali tych, którzy przeciwko niemu protestowali.
A jeszcze dziesięć lat pewien znany twórca mówił w wywiadzie dla tej samej gazety:
– Nie mówię, że Bóg ma karać [dziewczyny z Pussy Riot]. Myślę tylko, że świat wyrządził im krzywdę swoim poparciem. Bo one były już bliskie skruchy, ale dzięki m.in. Paulowi McCartneyowi i Björk uwierzyły, że są bohaterkami. […] Trzeba zrozumieć inaczej myślących. Dla człowieka z Zachodu oburzenie prawosławnych na Pussy Riot jest niezrozumiałe, bo w zachodnim społeczeństwie w ogóle nie ma Boga. Ale człowiek, który ma kontakt z Bogiem, wie, że świątynia to energia. To nie tylko symbol obecności Boga, ale część tego Boga. I atak na świątynię to profanacja. Jak można pozwolić chodzić po ambonie, jeśli dla wierzącego nawet pył z podłogi świątyni jest bezcenny? […] Rosyjski naród przy całym swoim chaosie i rozdarciu ma jedną bardzo dobrą cechę: dla nas Bóg jest częścią mentalności, niezależnie od tego, czy wierzymy czy nie. Ważna jest dla nas wertykalna oś świata. Aby ją ochronić, potrzebujemy precyzyjnego układu i konserwatywnej tradycji. Dlatego dla rozwoju Rosji religia jest niezbędna.
Tym znanym twórcą, który potępiał Pussy Riot za piosenkę „Bogurodzico, zabierz Putina”, mówił, że to „nieszczęsne dziewczyny” które „nie zdają sobie sprawy z tego, w czym uczestniczą” był niejaki Wyrypajew.
No, więc może to Wyrypajew sobie nie zdawał sprawy, w czym uczestniczy, a dziewczyny z Pussy Riot jednak okazały się mądrzejsze.”
@stasieku – „Jak wytłumić nienawiść dla PZPRawicy”.
Teraz odłożyć na tylną fajerkę i przykręcić ogień do minimum. Kiedy (jeśli!?) ten syf w końcu przewieje, przełożyć kociołek na największy palnik i odkręcić kurek na maxa. Innej opcji nie ma.
Metropolity Kirył uznał Putina za następcę carów i zapewne umieszcza w tym gronie Stalina i wszystkich genseków. Uzasadnienie jest oczywiste, miejsce cesarza w Cerkwi stanowi nienaruszalny element, który nie może podlegać żadnym zmianom, stanowi wręcz warunek istnienia Wschodniego Kościoła. Koncepcja jest błędna historycznie i teologicznie, wynika z teorii Trzeciego Rzymu. Po pierwsze: Kościół bizantyjski pozbawiony prawosławnego cesarza przetrwał, a jego patriarcha jest uznawany za duchowego przywódcę prawosławia, cerkiew rosyjska równiez przetrwała upadek caratu, lecz system komunistyczny złamał jej kręgosłup moralny. Sekularyzacja władzy w Rosji wywodziła się z idei ” białego cara”- świętego władcy, który zrealizuje Królewstwo Boże na ziemi. Jest to przemienienie władzy, która staje się już nie władzą miecza, ale władzą miłości. Problem jest ogromny ponieważ cerkiew bierze na siebie całe zło wyrządzone światu przez zdeprawowaną władzę, lecz jej metropolita obsypany workami srebrników tego nie widzi.
@ Lewy 7 marca 2022 19:15
W ramach marzeń proponuję też wklepać w google: „chinese maps of Siberia” lub podobne…..
Dla Chińczyków to prastare ziemie chińskie, jeszcze bardziej prastare niż Ruś Kijowska dla Rosjan, „niecnie zagrabione”.
Putin, naruszając status quo już w 2014 roku wstąpił na bardzo chwiejną kładkę – kto mu pomoże „po Ukrainie”, kiedy Chiny sobie o swoich mapach „przypomną”?
Z blogu E.Bendyka (antymatrix):
„Bykow jest przekonany, że Putin może jeszcze trochę porządzić, wojna może potrwać, ale przyszłość już się rozstrzygnęła. Kończy się mianowicie moskiewski etap historii słowiańszczyzny i zaczyna kijowski. Ukraińcy, stawiając opór Moskwie, udowodnili, że są w stanie podjąć się roli przywódczej wobec słowiańszczyzny w XXI w.
….
Rewelacje Bykowa spotkały się z odpowiedzią znanego ukraińskiego historyka Jarosława Hrycaka. Na łamach „Ukraińskiej Prawdy” napisał, że owszem, Rusi Moskiewskiej już nie ma, ale Kijowskiej nie będzie. Bo słowiańszczyzna to wiele narodów, z których zdecydowana większość, z Ukrainą włącznie, dokonała wyboru – nie chcą odrębnego Słowiańskiego Świata, tylko przynależności do Zachodu i Europy.”
https://antymatrix.blog.polityka.pl/2022/03/07/putin-posmiertny-projekt-polityczny/
Z Putinem bedzie jak z Croesusem, ktoremu Pythia powiedziala, ze zniszczy wielkie imperium. Nie dodala tylko, ze wlasne 😉
@Jan
„Jak czterej jeźdźcy apokalipsy. Według tradycji to Zaraza, Wojna, Głód i Śmierć.”
Zaraza? Jaka zaraza. to jest spisek firm farmaceutycznych i Billa Gatesa.
Wojna? Przeciez to jest misja pokojowa.
Smierc? Ludzie! Toz to przebrani, odpowiednio oplacani statysci, ktorzy graja
nieboszczykow.
Glod? Alez skad. Pinokio gwarantuje „miske ryzu”, to o jakim glodzie tu mowic.
Szanowne Panie, Jagodo i Kalino, wiem, że to passe, ale należycie do pokolenia powojennego, które pamięta „rajstopy na Dzień Kobiet”.
Po przeczytaniu komentarzy, uspokojony, że się nie powtarzam, przesyłam nieupoważniony, głowę daję, że od wszystkich „grających w karty” do końca świata i jeden dzień dłużej, najserdeczniejsze życzenia zdrowia, które się poprawi po upadku PRL+.
Jednocześnie ekspert przekonuje, że to, co zrobiła Rosja pod berłem Putina, musi zostać ukarane. I to boleśnie. – Tak, by w przyszłości ani Rosjanom, ani żadnemu innemu narodowi ogarniętemu zbiorowym szaleństwem, nie przyszło nawet do głowy próbować powtórki. Jeśli natomiast z oportunistycznych pobudek odpuścimy, to za parę lat rozzuchwalona bestia uderzy znowu, tym razem jeszcze boleśniej – uważa.
Onet ekspert
@Gostek Przelotem, 9:48
OK, rozumiem metaforę, ale „przykręcenie ognia” (w domyśle – nienawiści), kiedy się czyta kłamstwa tej szajki (przestałem oglądać TVN24, bo tych mordek za dużo) jest u mnie niemożliwe.
Kiedy redaktor „obiektywny” wygłasza opinię, że w 10 dni, żaden rząd nie byłby w stanie zorganizować przyjęcia takiej liczby emigrantów – a wiedzieli (Dept Stanu 16/11/21 zawiadomił o możliwości agresji) od dawna i olali ciepłym moczem te ostrzeżenie – to krew mnie zalewa i czuję „samotność narracyjną” opozycji demokratycznej.
Widzisz, Gostku Przelotem, że dla takiego starucha jak stasieku, myślącego o przyszłości dzieci i wnuków, nie ma łatwo.
Ukłony
Nawet ograniczone umiędzynarodowienie wojny na Ukrainie jest groźne ale upadek wolnej Ukrainy,a więc gigantyczne wzmocnienie kremlowskiej dziczy,nie tylko o wielką Ukrainę ale i Białoruś,zafunduje nam coś dużo gorszego,III wojnę światową na bez najmniejszych wątpliwości.Pamiętajmy,że bandziora Putina wykarmiły obłuda i zachłanność „pragmatycznego”Zachodu.Nie wolno pozwolić mu na podobne błędy znowu.
@Adam Szostkiewicz
8 marca 2022
8:33
Brrr! Przerażający scenariusz. Teraz przynajmniej argumenty ekonomiczne, którymi posługiwał się Trump, przestaną być aktualne: Europa się dozbroi.
@stasieku
Tymczasem nasza policja chciała być miła dla pań i złozyła im życzenia. Po kilkunastu minutach musiała je zdjąć, bo publika ruszyła do boju z obłudą.
Kalina
8 MARCA 2022 9:23
Zaznaczam od razu, ze jestem przeciwna „występom” w kosciołach i na ambonach, niemniej…
1. A może to „niejaki” Dehnel myli się, bo nie zna Rosji tak, jak 10 lat temu wstecz, Wyrypajew.
2. Jest setka sposobów i form protestów-autoekspresji bez dekoracji kościołów, choć to „kuszące”, zważywszy na perwersyjnie zboczoną, zakłamaną, złodziejską, przestępczą i bezbożną działalność ich funkcjonariuszy. Toto potrzebuje czasu by zatopić się we własnych wydzielinach.
3. W twórczosci Ivana Wyrypajewa jest „ironia i duch prawosławnej Cerkwi; finezja i okrucieństwo…”
4. Krytycy piszą o jego twórczości, m.in.: „Wyrypajew w swoich sztukach i filmach mówi o plagach nowej Rosji: narkomanii, pijaństwie, przemocy, młodocianej prostytucji. Z drugiej – tkwi w kręgu tradycyjnych pytań, z którymi zmaga się od 200 lat rosyjska literatura: o granice ludzkiej wolności, sens ofiary i odkupienia, relację między człowiekiem a Bogiem. Chociaż na bohaterów swoich sztuk wybiera pacjentów klinik psychiatrycznych, narkomanów i morderców, to nie chodzi w nich o analizę problemu społecznego. Głównym tematem jego dramatów jest człowiek, który znalazł się na krawędzi. Jego relacja z innymi ludźmi, Bogiem, z samym sobą.” (RP)
„Po jego spektaklach, po czytaniu jego tekstów, człowiek jest taki „wymiąchany”, spotyka się sam ze sobą, tym ze środka.(…) Wyrypajew, tak jak i Czechow, ma zrozumienie dla ludzkiej niedoli. Pisze o takim zawieszeniu w niespełnieniu. Jest w jego twórczości zgoda na ból istnienia, a jednocześnie jest niesłychanie dowcipny. Ta zbitka jest cudownie wstrząsająca. Tak jak i u Czechowa.” (AG)
„Precyzja, perfekcyjny rytm i wciąż ogrywany dystans służą tu zaczarowaniu publiczności. Wyrypajew, jak to Wyrypajew – trochę szuka metafizyki, trochę pozuje na rosyjskiego poetę mistyka w odczarowanym, melancholijnym i zimnym świecie. Współczesna rzeczywistość to dla niego „zużyty worek foliowy”, „plastik”, a życie odbywa się ‚za szybą’. Zarazem w tej rzeczywistości świetnie sobie radzi. W zrealizowanym jakiś czas temu w Teatrze Studio ze studentami krakowskiej PWST pseudodokumentalnym „Ufo”, w historiach rodem ‚Z Archiwum X’ Wyrypajew przemycał wschodni mistycyzm. Szukając kosmitów, jego bohaterowie szukali transcendencji.”(WM)
„Teatralny dla Wyrypajewa znaczy religijny, a może – szerzej – metafizyczny. Jego najważniejsze sztuki: „Tlen”, „Księga Rodzaju 2” i „Lipiec” oraz film „Euforia” przesiąknięte są duchowością, filozofią i symboliką prawosławną. Autor deklaruje:
– Nie jestem chrześcijaninem prawosławnym, nie chodzę do cerkwi, jednak prawosławne myślenie jest podstawą mojej mentalności.
(…)
Wyrypajew dotyka metafizyki przez całkowite jej zaprzeczenie. Makabryczne historie, jakby rodem z filmów Quentina Tarantino, współczesny język ulicy, popkulturowe formy, jak rap, teledyski, epatowanie trywialnością, banalnością życia – wszystko to środki do pokazania ludzkiej potrzeby „czegoś jeszcze”.
Rola teatru nie zmieniła się według Wyrypajewa od czasów antyku:
– Mówimy o dramacie, a dramat to cierpienie. Chodzi o to, żeby owo cierpienie zostało w czasie spektaklu przeżyte i przekroczone, żeby na koniec w widzu zostały tylko jasne uczucia. Dziś, kiedy nie mamy już świadomości religijnej, niesłychanie trudno jest przeżyć w teatrze prawdziwe katharsis. Ale mimo wszystko powinniśmy umożliwić widzom zrobienie tego wydechu. Już nie katharsis-oczyszczenie, ale po prostu wydech. (AK)
5. Iwan Wyrypajew: wierzę, że Rosja to nie tylko Putin.
To co się stało jest złe dla Ukrainy. Ale to, co się stało jest również fatalne dla Rosji. Oczywiście, to niczego nie tłumaczy, bo może rzeczywiście za całą sprawą stoi psychiczna choroba.
6. Dehnel zamiast płodzić „gorące” donosy w SM na kolegę pisarza winien może poczytać Wyrypajewa albo obejrzeć jego spektakle.
PS
I fragmenty, jakże pouczające, z ostatnio publikowanego (24/2) wywiadu z Wyrypajewem”:
JC: Spodziewałeś się, że Putin dokona militarnej agresji na Ukrainę, z którą Rosję wiąże wiele wieków wspólnej tradycji i historii?
IW: Przyznam się, że nie spodziewałem się tego. We wszystkich rozmowach i dyskusjach mówiłem wszędzie, również w domu, że konfliktu raczej nie będzie. Oczywiście posługuję się logiką normalnego człowieka i nie umiem sobie wytłumaczyć tego, co się wydarzyło. Nie mogę zrozumieć logiki Putina. Nie spodziewałem się.
Czy Putin stracił kontakt z rzeczywistością?
Wydaje mi się, że musimy się zastanowić czy psychiczne zdrowie prezydenta Rosji jest w porządku. Trzeba sprawdzić. Oczywiście: to co się stało jest złe dla Ukrainy. Ale to co się stało jest również fatalne dla Rosji. Oczywiście, to niczego nie tłumaczy, bo może rzeczywiście za całą sprawą stoi psychiczna choroba.
(…)
W takich sytuacja jak stan wojenny albo niechciana wojna dyplomaci wybierają wolność, tworzą się emigracyjne ośrodki reprezentujące naród poza niechcianą władzą. Spodziewasz się czegoś takiego? Czy selekcja aparatu państwowego, dyplomatycznego i wojskowego była taka, że nikt się nie zbuntuje?
Rosja jest strasznie podzielona. Inteligencja, ale nie tylko, chciałaby zmienić Rosję, ale nie ma wpływu na sytuację, nie ma siły sprawczej. Tymczasem po drugiej stronie, po stronie władzy, od kilku lat trwała już taka selekcja, że nie ma nigdzie w aparacie władzy wewnętrznej opozycji. Nie ma partii, która powie Putinowi „nie”. Nawalny w więzieniu. Mam złą wiadomość: w otoczeniu Putina nie ma inaczej myślących niż on. Możliwe jest tylko to, że wojna osłabi gospodarkę, na co wpłyną również sankcje, i to wpłynie na sytuację.
Wojna bywa akuszerką rewolucji. A jak zachowają się oligarchowie rosyjscy, którzy przecież żyją w Unii Europejskiej, robią interesy poza Rosją. Jak oni się zachowają?
Jestem pewien bo akurat znam kilku i wiem, że im się to strasznie nie podoba. Naprawdę. Oni nie chcą wojny, również dlatego, że uderzy w ich biznesy, jednak są niewolnikami swoich pieniędzy, które są niewolnikami pieniędzy Putina. Jednak źródłem ich kapitału jest Rosja, ropa, gaz. A jednak mam nadzieję, że ludzie biznesu, mocni, którzy mają autorytet, na przykład Abramowicz, powinni się zastanowić na całą sytuacją, która jeśli się nie zmieni – z ich możliwościami, z ich kapitałami będzie koniec.
Mogli działać w czasie pokojowej koegzystencji.
Tak. I Putin był dla nich do tej pory gwarancją tego. Spokoju. Wspierali go ponieważ tworzył balans między Wschodem, Zachodem, Chinami, ale też Czeczenami czy mafią. Był rodzajem ojca chrzestnego. Teraz wyszedł z tej roli. Zakończył ją. Ciekawe jak zareagują oligarchowie, ale na pewno są z powodu tej wojny niezadowoleni.
(…)
Mam nadzieję, że Polacy zachowają się odpowiedzialnie. Żaden przejaw barbarzyństwa nie jest dopuszczalny. Ale chciałem cię zapytać o najmłodsze pokolenie. Studenci rosyjscy są na europejskich uczelniach. Po wybuchu wojny spotkają się ze swoimi koleżankami, kolegami. Co sobie powiedzą?
Moim celem jest powiedzenie, że wielu Rosjan też jest przez Putina okupowanych. Od 1917 roku. W latach 90-tych otworzyła się furtka do wolności. Ale krótko to trwało. Mam swoją teorię: zło nie ma pochodzenie narodowego, zło jest złem i jest wszędzie. Oczywiście teraz dla wielu ma kolor flagi rosyjskiej. Ale przecież to również przykrywka. Ale pamiętajmy: nie wszyscy ludzie są źli, nie wszyscy są tacy sami„.
dino77
8 MARCA 2022
10:57
Też o tym myślałem. Podczas gdy ten bandyta napadł na bogu ducha winną Ukraine, Chińczycy go zachęcają, by tak dalej i kiedy cała ta konstrukcja wielikoj rusiji rozpadnie sie przez bandyte, to Chińczycy zeżrą rosiję od ogona. Podobno dinozaury miały tak powolny układ nerwowy, ze kiedy jakiś mały ssaczek dorwał się od tyłu do dinozaura i zaczął spożywać jego ogon, to ten się zorientowal, jak ssaczekjuż się najadł i sobie poszdł. A Chiny to wcale nie taki mały ssaczek
Kontrowersyjne przepisy w specustawie uchodźczej. W opublikowanym dokumencie znalazły się kontrowersyjne przepisy, niezwiązane z trwającą wojną – na przykład ten znoszący odpowiedzialność karną urzędników za pilnowanie finansów publicznych w czasie pandemii. Właśnie dajemy wszystkim urzędnikom, którzy dopuścili się działania przestępczego w warunkach niegospodarności, glejt na nieodpowiedzialność od początku istnienia COVID-u. Przepisy te dotyczą np. zwolnienia z odpowiedzialności choćby zakupu słynnych respiratorów bez atestu
Kolejne sankcje ogłosila UE. Niby można się cieszyc, ale przez moją głowe przebiegła myśl jak żmijka,a czemu to nie walnąc od razu wszystkimi sankacjami, tylko tak po kropelce. No tak, my , tzn np. Francuzi nie sprzedamy perfum Chanel 5, Bułgarzy zgadzają się ze stanowczą sankcją Francuzów, ale oni choć nie lubia wojny, to jednak nie mogą , bo są uzaleznienie od ropu i gazu rosyjskiego. Mateusz grzmi na Putina, ale tez nie może bo sankcje mogą odciąc od taniego węgla.
NATO nie może osłonić ukraińskiego nieba przed rosyjskimi bombardowaniami, bo Putin sie zdenerwuje i włączy czerwony guzik.
W czasie kryzysu kubańskiego Kennedy zaryzykował i Rosjanie szybko zabrali z Kuby swoje rakiety. Czy naprawde nie można znowu zaryzykować. Przecież Putin morduje tysiace ludzi , a NATO sie boi i tylko chyłkiem, tak żeby Putin nie dostrzegł, cos tam Ukraińcom dostarcza, chocby owe słynne niemieckie hełmy.
Chyba brakuje obecnie polityków z jajami; Kenedy’ego, Churchilla, Roosvelta, a mamy pzestraszonych Chamberlainów. Putin to widzi i gra swoje.
@Lewy
Gra się takimi kartami, jakie się ma. Nie ma wcale pewności, że Roosevelt czy Churchill, autorzy Jałty i Poczdamu, stanęli by dziś na wysokości zadania lepiej niż Biden i inni.
@ Lewy 8 marca 2022 13:56
Ty o tym myślałeś, ja o tym myślałem, pewnie jeszcze parę osób – a Putin, szkolony agent, nie pomyślał?!
Co tu jest grane? – po mnie choćby potop, czy coś, o czym jeszcze nie wiemy i dopiero kiedy się dowiemy, zrozumiemy „kto za tym stoi i co się za tym kryje” – żeby użyć starego PRL-owskiego sloganu.
@Adam Szostkiewicz
Oczywiście, że nie ma pewności. Ja też jej nie mam. Wiem, że znajdujemy sie w sytuacji, kiedy to terorysta trzyma zakładników , morduje ich, ale policja boi sie interweniować, bo terorysta podłozył ładunki wybuchowe w kilku miejscach i jak by siły bezpiezeństwa przeszkodziły mu w mordowaniu zakładników, to on może wybuchnąć. Więc negocjuje sie z nim, negocjator Macron rozmowiał nawet z Putinem 2 godziny.
Obawiam się jednak, ze kiedy wykrwawiona Ukraina zacznie odnosić sulces i będzie wypierać agresora, to ten wtedy nie zawaha się by użyc wielkiego bum.
Ale oczywiści i z tym nie ma wcale pewności.
Tymczasem Putin morduje ludzi.
Powtorka z historii, z marca 1938 – warty przypomnienia zachodowi
https://richardlangworth.com/austrian-anschluss
Officers and men arrived late to their posts…mis-assigned or simply untrained for their duties. Wagons and motorized vehicles were frequently missing, inadequate for their tasks or unusable. Indeed, the German VII Army Corps alone described its supplementary motorized vehicle situation as “nahezu katastrophal” (almost catastrophic), with approximately 2800 motorized vehicles which were either missing or unusable…. Poor discipline, lack of training, and outright incompetence worsened matters, as did mechanical breakdowns and lack of fuel…
Like some great malfunctioning clockwork, the Wehrmacht lurched and shuddered towards the Austrian capital. Only a few parts of it finally grated to a halt in the suburbs of Vienna one week later. Even this dismal performance was only possible due to vital and essential assistance rendered to the Wehrmacht by Austrian gas stations, and shipping and rail services. Without this help, Hitler’s victory parade on the Ringstraße would have been conspicuously devoid of German troops and armor.
Tlumaczenie nizej
Oficerowie i mężczyźni spóźniali się na swoje stanowiska… źle przydzieleni lub po prostu nie przeszkoleni do swoich obowiązków. Często brakowało wagonów i pojazdów silnikowych, które były nieodpowiednie do swoich zadań lub nie nadawały się do użytku. Rzeczywiście, sam niemiecki VII Korpus Armii opisał swoją sytuację związaną z dodatkowymi pojazdami silnikowymi jako „katastrofalny nahezu” (prawie katastrofalny), z około 2800 pojazdami silnikowymi, których brakowało lub nie nadawały się do użytku…. Słaba dyscyplina, brak wyszkolenia i wręcz niekompetencja pogorszyły sytuację,
podobnie jak awarie mechaniczne i brak paliwa…
Jak jakiś wielki, niesprawny mechanizm zegarowy, Wehrmacht szarpnął się i pomknął w kierunku austriackiej stolicy. Tylko kilka jego części ostatecznie zatrzymało się tydzień później na przedmieściach Wiednia. Nawet tak ponure wyniki były możliwe tylko dzięki istotnej i niezbędnej pomocy udzielonej Wehrmachtowi przez austriackie stacje benzynowe oraz usługi żeglugowe i kolejowe.
Bez tej pomocy parada zwycięstwa Hitlera na Ringstraße byłaby wyraźnie pozbawiona niemieckich wojsk i zbroi.
Zachód odpuścił okazje i co się stało później wiemy.
W roku 1939 Hitlerowi poszło dużo lepiej.
Oby ten błąd się nie powtórzył!
„Szanowny Pan Wicepremier, Minister Rolnictwa Henryk Kowalczyk,
słowa, które wypowiedział Pan dziś w Sejmie w stronę ław opozycyjnych – cytuję:
„To, że w Polsce nie ma obozów dla uchodźców, to właśnie zasługa polskiego rządu. Wiem, że nie możecie już patrzeć na to, że polski rząd znakomicie sobie radzi” – zainspirowały mnie do podzielenia się z Panem Wicepremierem krótkim opisem kilku godzin minionego weekendu z życia mojego i moich przyjaciół.
W sobotę Tomek napisał, że w domu letniskowym, w którym zwykle mieszkają dwie osoby, będzie teraz 10 i że potrzebna jest pościel, talerze, garnki, sztućce i inne niezbędne w codziennym życiu rzeczy. Marcin po chwili odpisał, że garnki i talerze ma. Grzegorz, że ma poduszki, kołdry i jakąś pościel też znajdzie. Ja, że mam ręczniki i szklanki. Inny Marcin, że ma składane krzesła i stolik, a i jeszcze znalazł pięć par kapci. Tomek odpisał, że super, ale szukamy dalej, bo potrzeba 10 par. Piotr zgłasza się zaś z pościelą i talerzami. W ten sposób w niedzielne popołudnie wypełniliśmy dwa samochody, a Tomek i Marcin pojechali kwaterować nowych gości. Wieczorem Tomek pisze, że „w sumie w dwóch domach schronienie znalazło 21 osób, w tym 11 dzieci, 9 kobiet, jeden mężczyzna i golden retriver. W domu obok jest kolejnych 15 – 20 osób, czyli w sumie około 40 uchodźców z Ukrainy”.
Piszę o tym dlatego, aby nie zarzucił mi Pan Wicepremierze, że powielam opowieści nieznanych mi ludzi z internetu. Ale przede wszystkim piszę o tym dlatego, że chciałbym, aby Pan wiedział, że nikt z rządu kierowanego przez Mateusza Morawieckiego nie zadzwonił do nas z pytaniem, czy możemy pomóc. Nikt z rządu nie zapytał też, co jest potrzebne uchodźcom, którzy znaleźli schronienie w domach moich przyjaciół. Nikt z rządu nawet nie wie, że Ukraińcy są pod naszymi dachami. Teraz już wie, tylko, że z tego także nic zapewne nie będzie wynikać. I żeby było jasne, nie oczekujemy nagłego zainteresowania. My im pomożemy. Ale to najwyższy czas, aby rząd Mateusza Morawieckiego zainteresował się tym, co dzieje się na przykład na dworcach w Warszawie i w Przemyślu.
Piszę do Pana Wicepremierze również dlatego, żeby Pan wiedział, że dziś jedyną zasługą Pana i całego rządu Mateusza Morawieckiego jest to, że nie przeszkadzaliście w dzieleniu się przez Polaków dobrem z Ukraińcami, którzy uciekli przed wojną. Skupiliście się bowiem na szukaniu pomysłów jak wykorzystać to – cytując klasyka już – „polityczne złoto”, tym czy warto zrobić sobie zdjęcie w trakcie rozładowywania pomocy i jak w specjalnej ustawie przemycić zapisy o odpowiedzialności urzędniczej, a właściwie ją znieść.
Komu więc Panie Wicepremierze rząd pomaga? Uchodźcom z Ukrainy i Polakom niosącym im pomoc, czy samemu sobie?
Z poważaniem
Cezary Szymanek
————————————————-
Ilu takich zwichniętych kowalczyków w pispolsce łeb podnosi?
Po ordery…
Panie Kowalczyk za czyje pieniądze pan pracuje?
Za czyje pieniądze rząd pomaga sobie?
Puknij sie pan w to niskie czółko i spadaj.
volter
pisze :
Mongoidalny Kgbowiec jak Czingis Chan chce ruszyć na Europę ,Indie Egipt ,Chiny…
trafne spostrzeżenie , podoba mi sie szczególnie -„Mongoidalny „
Takich drogowskazów jeszcze świat nie widział https://wyborcza.pl/7,75410,28186862,jak-mozecie-smieszkowac-memy-mowia-nam-co-jest-wazne.html#S.main_topic_ua-K.C-B.5-L.1.duzy
kalina
Dla dobra zwierząt , nie odchodż od niej
@Jacek NH
Pani Ewa Siedlecka w swoim felietonie, na łamach POLITIKI obnaża nędzność tego rządu. Zaś p.Morawiecki porównuje zapis o bezkarności tej ,,wadzy,, do działań strażaka. Przyznam, że idiotyzm tego rządu kolejny raz przekracza wszelkie granice przyzwoitości! Pani Siedlecka w cywilizowany sposób przedstawia swoje oburzenie! Ja jednak nie muszę,przepraszam piękne uszy wszystkich kobiet.
Powiem tak,premier niczym ten chłop co to przekonywał babę,że miękki jest lepszy od twardego bo mniej gniecie ,usiłuje nam wmówić,że na wojnie czy też w pandemii ,,żont,, może postępować jak mu się podoba a nam gówno do tego! Ludziki pomagają za friko a my szlachta coś z tej wojny czy pandemii musimy mieć! Zapomina tylko,że na froncie przyłapany na robieniu wałów kończy z małą dziurką w głowie!
I jak to wrzeszczała pewna Beata ,,wystarczy nie kraść,,!!!!
A chińński wódz Ixi-jao – liczy na tani gaz tania ropę….
i np tanie narzady ktorymi Chiny handlują na duża skalę.
Przybywa materiału ..makabryczne to ale realne,
A błogosławieństwo wyjdzie z Wu -Han..” ??
Demony wojny jak przedpotopowi NEFILIM..
chcą powalić cały świat..
Liczyłem ,że będzie inaczej…bo mają swoje dawne porachunki. Jeszcze od czasów carów…jednak chyba przeważa chłodna kalkulacja. Na wojnie wygrywa wielu…a Chiny też handlują uzbrojeniem…
Dzis w południe w siedzibie warszawskiego Banku Pekao SA w hallu koczowały kobiety ukraińskie z dziecmi. Ładowały komórki, jadły kanapki, myły dzieciaki w toalecie…
„Na usta cisną mi się brzydkie słowa. Dyplomacja Stolicy Apostolskiej to w tej chwili ŻENADA. To, co opowiada sekretarz stanu kard. Pietro Parolin jest oburzające” – zaczął wpis na Facebooku publicysta Tomasz Terlikowski.
„Zamiast apelować do agresora o zaprzestanie bombardowania miast, zabijania cywili, niszczenia infrastruktury, także niszczenia cerkwi, zamiast wezwać Rosję do wycofania i zaprzestania zbrodniczej agresji on nie ma nawet odwagi, żeby Rosję wskazać jako winowajcę. A zamiast tego opowiada, że Stolica Apostolska jest „gotowa zaangażować się w zatrzymaniu użycia broni i negocjowaniu porozumienia”” – pisze oburzony Terlikowski.
Kiedy zaczyna się używać pewnych słów i wyrażeń, to one tylko zaogniają emocje i w sposób niemal naturalny, nierozważny, prowadzą do użycia całkiem innych środków, czyli śmiercionośnej broni, którą widzimy w akcji w tej chwili na Ukrainie – podkreśla kard. Parolin.
„Żenujące tchórzostwo”
„Muszę powiedzieć, że gdy widzę żenujące tchórzostwo drugiej osoby Stolicy Apostolskiej, gdy widzę chory lęk przed wskazaniem winnych tej wojny, i jasnego wezwania ich do zaprzestania zbrodni, a zamiast tego słyszę pobożne pitu-pitu – to mam ochotę naprawdę „eskalować słownie” to co myślę o kardynale Parolinie i jego metodzie dyplomacji. Ale powstrzymam się i napiszę tylko tyle, że tego rodzaju słowa niewiele mają wspólnego z Ewangelią, a wiele z dyplomatycznym tchórzostwem” – ostro skomentował słowa kard. Parolina publicysta.
„Nie tego, jako katolik, oczekuję od Stolicy Piotrowej!” – dodał.
——————–
Niczego dobrego od dawna nie oczekuję po Watykanie.
Ale takie parolińskie „plewy” tylko – mam nadzieję – przyspieszają proces gnicia i ostatecznego rozpadu tej pasożytniczej organiazacji.
Lewy
8 MARCA 2022
14:36
Mój komentarz
Putin wykorzystuje teraz znaną od wieków zasadę, która mówi o tym, ze stosunkowo niewielka grupa, państwo, ale zdeterminowane, zmotywowane, zjednoczone choćby przymusem, przyjmowanym jako prawda kłamstwem, narzuconą siłowo wolą i jako tako wyposażone w środki agresji, jest w stanie zapanować (bez walki lub poprzez ograniczony konflikt) nad dużym zbiorem państw, ale rozproszonych w swoich dążeniach, ambicjach, interesach, z różnym poziomem strachliwości oraz poziomem cwaniactwa gotowego skorzystać z każdej okazji (w każdym państwie cwaniactwo jest czynnikiem wpływającym na bieg wydarzeń, patrz Węgry Orbana).
TJ
@lemarc
8 MARCA 2022
13:41
Jacek Dehnel przy bliskim poznaniu okazał sie dla mnie wielkim rozczarowaniem. Wrecz nie jestem w stanie uwierzyć, ze jest autorem „Kriwoklata” i „Saturna”, to po prostu całkiem inny człowiek, o innej wrazliwosci. Zaatakował zas Wyrypajewa z jednej jedynej przyczyny: Wyrypajew docenił rolę religii w zyciu rosyjskiego „ludu”, a to dla Dehnela wymachujacego ateistyczną pałą w kierunku wszystkiego, co religijne i duchowe, jest nie do pojecia, godne potepienia i wykarczowania. Co do Wyrypajewa – wyglada na to, ze jest bardzo interesujacym twórcą, bardzo rosyjskim, bliskim nie tylko Bułhakowowi, ale i Dostojewskiemu. Żałuje, ze nie widziałam zadnej z jego sztuk. Wszystko przez te cholerne wirusy.
Od plew gorsze jest zatrute ziarno.
Na przykład takie:
Herstoryk
8 MARCA 2022
1:21
Do wojennego tanga trzeba dwojga!!! Wojna była do uniknięcia, a !!! Odpowiedzialność za nią ustali historia, po opadnięciu toksycznego kurzu propagandy i emocji. Tak jak ustaliła, kto był odpowiedzialny za zbrodniczą i bezprawną napaść na Irak, np. Niestety bez żadnych konsekwencji dla winnych.
Do morderstwa też trzeba dwojga.
Mordercy i zamordowanego.
@stasieku,
dziękuję 🙂
@ Jagoda
8 MARCA 2022
17:10
Tak, od durniow jeszcze gorsze sa polglowki 🙁
@Jagoda
Przeniosłem Twoją reakcję na Herstoryka na blog Hartmana. Tam toczy się bój o rząd dusz. Tu Gospodarz pilnuje, więc nie ma o co walczyć. Hartman zaś trochę olewa, niby moderuje, ale potem chyba prawie wszystko przepuszczam. Tam wylały się zastepy od Tanaki i sieroty po Passencie. Dobrze by było, gdyby te dwa, teraz najwazniejsze blogi po odejściu Passenta, szły łeb w łeb pod względem jakości.
Pozdrawiam
tejot (16:19)
Putin grał powyżej swoich możliwości, tj. potencjału Rosji – skorumpowanej, zakłamanej i masowo ogłupionej antyzachodnią propagandą. „Specoperacją” zaryzykował jak przysłowiowe Rosjanin i ruletka. Zachodniej Europie odebrało oddech, wstrzymało bicie serca. Cóż, mają kilka(naście) miesięcy na odcięcie się od ropy i gazu splamionego ukraińską krwią.
emiesz
8 MARCA 2022
15:41
Mój komentarz
Dokładnie tak. Problem wojny w Ukrainie i pomocy dla uchodźców świadczonej przez wolontariuszy, przez tysiące obywateli, PiSowcy traktują jako polityczne złoto wykorzystując to propagandowo, markując nadzwyczajne zaangażowanie organizacyjne, przypisując wszystko sobie, bo głupi lud i tak wszystko kupi.
I jeszcze ta próba przemycenia w ustawie nadzwyczajnej o uchodźcach bezkarności dla urzędników, podobnie jak w ustawie covidowej.
Ich bezczelność i arogancja nie ma granic.
TJ
Dziś Wołodymyr Żelensky zwrócił się wirtualnie do parlamentu brytyjskiego. Włączyłam Euronews akurat, kiedy toczyła sie debata. Pierwszy raz w zyciu widziałam cos podobnego. Wstaje facet z żółto-niebieską kokardka w klapie i mówi, jak to należy wspierac Ukrainę. Towarzysza mu okrzyki aprobaty po jego stronie sali (uoooooouuuu). Konczy okrzykiem „Slawa Ukraini”, ledwie zrozumiałym, ale nie jego wina, ze jest Anglikiem. Wstaje nastepny. Mówi z grubsza to samo i tez konczy „Slawa Ukraini” (znów okrzyki po jego stronie sali uooooooouuuuuu). I tak kilka razy jeszcze. Wreszcie speaker zamykajac obrady rzucił jakis dowcip, którego nie zrozumiałam (sala: hahahahahaha….). Wszyscy z ulga zerwali sie z miejsc i opuscili sale. Kurza stopa….normalnie Monty Python
Pozwolę sobie na małą kradzież. Oto fragment rozmowy ze Snyderem, którą ukradłem Polityce, a która dotyczy pożerania przez Chiny Rosji
„ Chiny pamiętają, kto im zabrał najwięcej terytoriów.
Myśląc o wieczności, Putin działa szybko i trochę bezmyślnie. Żyje w iluzji i sądzi – właściwie po faszystowsku – że przez gwałt wejdzie do historii. Z Chinami jest na odwrót. Potrafią myśleć długoterminowo i rozumieją, że rzadko trzeba działać aż tak gwałtownie i błyskawicznie. Rozumieją, że wobec Rosjan nie trzeba wiele robić, obecna rosyjska władza sama podaruje im to, na czym Chińczykom zależy. Rosjanie chcą wierzyć, że to jest jakiś sojusz albo partnerstwo. I Chińczycy, gdy im się podoba, mówią językiem partnerstwa. Ale to jest i musi być stosunek bardzo nierówny.
Z Rosją w relacji z Chinami będzie dokładnie tak jak w rosyjskich projekcjach o Ukrainie: będą mieli swoje granice, w nich własnego małego tyrana, ale to wszystko nie będzie miało znaczenia, skoro cała gospodarka rosyjska będzie w pełni zależna od chińskiej. Do tego dochodzi zależność polityczna, do której już się zbliżają. Jesteśmy oto w całkowicie nowej sytuacji. Stany Zjednoczone, które oczywiście wojny rosyjsko-ukraińskiej nie chcą, nie są w stanie jej zatrzymać, przynajmniej nie od razu. Ale jakby Chińczycy chcieli, toby mogli ją wstrzymać szybko, z dnia na dzień.„
@Kalina
To moze należalo obejrzeć transmisję w BBC. Ja tam Monthy Pytona nie widziałem.
WP.pl: –Pekin przeciął spekulacje i jednoznacznie stanął po stronie Moskwy. Współpraca między Chinami a Rosją „przyczynia się do pokoju, stabilności i rozwoju na świecie” – stwierdził szef chińskiej dyplomacji. A drukarnie w Pekinie otrzymały nawet polecenie, by nie drukować nic żółto-niebieskiego. Każdy, kto spodziewał się, że Pekin będzie stopniowo dystansować się do Moskwy w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainie, w poniedziałek przekonał się, że jest w błędzie. Dodatkowo solidaryzowanie się z Ukrainą nie jest już w Chinach mile widziane – ocenia niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
@ lemiesz:
„Panie Kowalczyk za czyje pieniądze pan pracuje?
Za czyje pieniądze rząd pomaga sobie?
Puknij sie pan w to niskie czółko i spadaj.”
Jesteś delikatny. Jemu należałoby krzyknąć głośno wprost do ucha:
„Idi na****!!”
Rosjanie uwięzieni przez Putina w informacyjnej bańce
Czytam w internecie dostępne rosyjskie media. Ani słowa o tym, ze jest prowadzona przez rosyjską armię wojna w Ukrainie, że jakieś nieprzyjemne pociągające straty w ludziach i sprzęcie starcia tam się toczą, że armia rosyjska na Ukrainie już 13 dzień się przebija dalej i dalej.
Są tylko lakoniczne komunikaty o tym, że ukraińscy radykałowie przeprowadzają etniczne czystki, ukraiński batalion „Azow” wysadził dom w Mariupolu, pod gruzami 200 ludzi, przy tym nic o obleganiu Mariupola przez rosyjskie wojsko, nic o tym co się tam dzieje.
Najwięcej jest w tych mediach o tym jakie Putin (rukowoditel) zarządzenie podpisał aby zapewnić bezpieczeństwo państwa, o tym jak Putin wstrzymał eksport pewnych surowców z Rosji oraz o tym, że Putin podpisał (ustanowił) listę krajów nieprzyjaznych Rosji (?), a także o tym, ze sankcje będą nieskuteczne (jakie sankcje, czego dotyczące, dlaczego nałożone – nie wiadomo)
Ani słowa o tym dlaczego Rosja ma nieprzyjazne państwa oraz o tym, dlaczego Putin wydaje zarządzenia zwiększające bezpieczeństwo państwa.
Putin spróbował, chyba to mu się jak na razie udaje, uwięzić Rosjan w informacyjnej bańce w której obywatele są zobowiązani pod karą (najmniej 3 lata, maksymalnie 15 lat więzienia) wiedzieć o co mu chodzi.
TJ
@Kalina et al
Po każdej deklamacji danego posła następuje chóralne „hear, hear” – w luźnym tłumaczeniu „dobrze gada!”
Po zakończeniu pan marszałek dziękuje za zorganizowanie spotkania (w odpowiedzi „hear, hear”), po czym prosi posłów, żeby opuszaczając salę odłożyli słuchawki tam, skąd je wzięli. (śmiech). Nie mam czasu obejrzeć całości, ale szczerze mówiąc też nie rozumiem po co ten tekst i dlaczego wywołał tak rubaszny śmiech w takiej sytuacji, bo wystąpienia poszczególnych osób wyglądają na poważne i zaangażowane. No ale humor brytyjski rządzi się swoimi prawami 😉
@tj
Ależ nie ma wcale pewności, że uwięził, nie ma danych na ten temat i być w sytuacji stanu wojennego nie może. Jeśli byliby odcięci od rzetelnej informacji całkowicie, nie wychodziliby protestować. Odcięci wszyscy po prostu być nie mogą, choćby dlatego że już dziesiątki tysięcy Rosjan opuściło kraj i wie, jaka jest prawda o agresji. Młode pokolenie biegłe w komunikacji cyfrowej potrafi obejść zapory i blokady nakładane przez reżim i dzielić się zdobytą wiedzą z tymi, którzy w Rosji zostali. Tak więc chodzi raczej o to, że to propaganda siedzi w bańce, którą stworzyła. Prowincja w nią wierzy, ale liczą się miasta, a tam bańka jest dziurawa.
@Lewy
8 MARCA 2022
18:11
@Jagoda
„Przeniosłem Twoją reakcję na Herstoryka na blog Hartmana. Tam toczy się bój o rząd dusz.”
Nie wiem czy to tak jest. Zagladam tam, wrzucam czasami jakis granat w to szambo….
Ale tam sie nie walczy, tylko produkuje i to w komiczny sposob 😉 Tam nie ma szans na powazna dyskusje 🙁
PS. Kilka dni temu napisalem Tanace (na jego blogu), ze zostali mu wierni ale juz tylko mierni. Oczywiscie nie wpuscil na bloga. Ale musial przeczytac 🙂
@legat 8 MARCA 2022 21:05
Bazowanie na tym, co Chiny deklarują jest sporą naiwnością. Rosja już teraz jest w zasadzie wasalem Chin. Eksperci są raczej zgodni co do tego, że Putin uzgodnił tę napaść z Chinami, ale fałszywie zapewnił przy tym, że łatwo wygra tę wojnę.
Mylił się całkowicie, bo potęga rosyjskiego oręża wydaje się teraz urojona. Nawet lotnictwo – na które Rosja liczyła – nie umiało zapewnić jej przewagi. Piloci zestrzeleni nad Ukrainą to żołnierze o nieproporcjonalnie wysokich rangach. Wnioskuje się z tego, że niższe rangi po prostu nie umieją latać. Zresztą nawet ci wyżsi rangą piloci wydają się niedoszkoleni. Ich „szkolenie” w Syrii polegało na masakrowaniu bezbronnych cywili i nie wymagało istotnych umiejętności pilotażu.
Eksploatacja samolotu wojskowego kosztuje, a bez tego nie sposób nabyć umiejętności. Zdobycie sprawności wymaga 200 godzin w powietrzu, rosyjscy piloci mają po 100 lub mniej. O symulatorach mogą tylko pomarzyć.
Ta armia jest niedoszkolona i brakuje jej sprzętu. Ale to powinno być rozpoznane przed rozpoczęciem tej awantury. Chiny zostały przez Rosję wpędzone w maliny i łatwo tego Rosji nie wybaczą. Poza tym silna Rosja wcale nie leży w interesie Chin. Przecież według nich Syberia to nadal chińskie terytorium…
A jeśli istotnie interesuje cię ten temat, to ostatni wywiad Grzegorza Sroczyńskiego dotyczył właśnie stanowiska Chin w tej wojnie
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,28191509,chiny-nie-chca-trzeciej-wojny-narysowaly-putinowi-mocna-czerwona.html
Andrzej Rozenek w TOK FM.
Nasz infantylny rząd postanowił zaskoczyć Amerykanów stawiając ich przed faktem dokonanym. Ogłosił w mediach, że nasze migi przekazuje im i że oni powinni sie cieszyć z takiego prezentu. Amerykanie grzecznie odmówili, nie skorzystaja.
Rozenek zastanawia się czy to infantylizm, czy to kolejna akcja putinowskiego kreta, mająca na celu wprowadzenie zamieszania w łonie NATO.
Twierdzi dalej, że sam pomysł przekazania samolotow Amerykanom mógłby być dobry, ale należało to wcześniej po cichu przekonsultować, a nie przed jakimikolwiek rozmowami, pochwalić się w mediach, że „dozbrajamy” Amerykanów. Wszystko to układa się w jakąś logike; atak na NATO w Warszawie przeprowadzony przez Misiewicza, zerwanie kontraktu na caracale, stworzenie „harcerskiej” obrony terenowej, zaopatrzonej w najnowocześniejsze latarki i długopisy, która ma rzekomo być barierą dla wojsk rosyjskich, , żadnej marynarki, brak helikopterów…itd.
Czy ten rząd i zbawca czuwający nad bezpieczeństwem Polski to zdziecinniała zgraja czy grupa trolli, czy też jedno i drugie ?
Kiedy widzi się jak tańczą taniec pingwina u naczelnego proputinowca Rydzyka, to znikaja watpplliwości
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28199864,wojna-w-ukrainie-tomasz-terlikowski-dyplomacja-stolicy-apostolskiej.html
…ostro zareagował pisarz i publicysta Tomasz Terlikowski. „Na usta cisną mi się brzydkie słowa. Dyplomacja Stolicy Apostolskiej to w tej chwili ŻENADA. To, co opowiada sekretarz stanu kard. Pietro Parolin jest oburzające. Zamiast apelować do agresora o zaprzestanie bombardowania miast, zabijania cywili, niszczenia infrastruktury, także niszczenia cerkwi, zamiast wezwać Rosję do wycofania i zaprzestania zbrodniczej agresji on nie ma nawet odwagi, żeby Rosję wskazać jako winowajcę. A zamiast tego opowiada, że Stolica Apostolska jest „gotowa zaangażować się w zatrzymaniu użycia broni i negocjowaniu porozumienia”…
Ewangeliczne „tak, tak; nie, nie”?!
Czy może dziwić bezkarność Rydzyka & Co?
Dla znających angielski proponuję posłuchać co ma do powiedzenia pan Jack F. Matlock w wykładzie sprzed miesiąca i nie tylko.
Warto też posłuchać wypowiedzi dżentelmena o nazwisku John Mearsheimer.
Można zwariować
1.Pan premier Morawiecki ogłasza,że uzgodnili z USA i NATO,że Polska przekaże swoje Migi do bazy USA w Niemczech,a w zamian otrzyma od USA używane F-16.
2.Dzisiaj Pentagon ogłasza,że nie jest to dobra propozycja i że USA ją nie akceptuje
Czyżby było to tak samo,jak z Turowem,gdzie Morawiecki ogłosił,iż uzgodnił z Czechami, że Czechy wycofają skargę z TSUE,a za dwa dni premier Czech ogłosił ,że nie jest to prawda? Jestem jeszcze gotów przyjąć,że w przypadku Turowa można było się wygłupiać,ale teraz w przypadku dramatu w Ukrainie takie zabawy,gdy giną ludzie? Kompletna gówniarzeria i sromota.
2.emerytowany generał w studio TVN24 zwraca dziennikarce uwagę,że nie należy publicznie opowiadać o ilości migów-29 w polskiej armii, a za chwilę inny dziennikarz podaje dokładną liczbę tych samolotów i podaje dokładne adresy ich stacjonowania…co to jest?czy ci dziennikarze,to gówniarze?
3.Wczoraj Jaki w parlamencie UE nawrzeszczał na UE,że Unia nadal nie wypłaca Polsce należnej forsy,a przecież Polska,to wspaniały kraj i Niemcy powinni się od Polski uczyć.Czy nikt nie potrafi Jakiemu wytłumaczyć, że to nie Polska,a Polacy pomagają Ukraińcom?.Kompletna sromota i wstyd.
Z „Polityki”:
„Polskie władze „gotowe są niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MIG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki” czytamy w oświadczeniu Raua. W zamian strona polska oczekuje dostarczenia „używanych samolotów o analogicznych zdolnościach operacyjnych” i niezwłocznego przedstawienia warunków zakupu tych maszyn.”
Szczęka mi opadła….Czy takie wiadomosci przekazuje sie prasie w czasie wojny????
@pielnia
Trzeba zawsze zadać pytanie: cui bono? Odpowiedź jest wbrew pozorom prosta i jasna: ,,zamieszanie” w sprawie migów służy interesom agresora, a w kraju osłabia pozycję prezydenta.
@kalina
Dywersja.
@Gostek Przelotem
8 MARCA 2022
22:45
Bardzo dziekuje za to wyjaśnienie:)))) No i za bardzo słuszna opinie, ze humor angielski rzadzi sie swoimi prawami. Uwielbiam go u Monty Pytona i w prozie Jerome,a K. Jerome,a, ale jeszcze nie przywykłam do humoru w brytyjskim parlamencie:)))
I Białorusy i Ukraińcy i Rosjanie na pokrzywy i plewy nieco inaczej mówią.. na tym co sie dzieje też wielu się dotkliwie poparzy jak na bukiecie od nikity Chruszczowa,, To juz widać i czuć.
@Adam Szostkiewicz
8 MARCA 2022
20:03
Wszystkiemu winna moja słaba angielszczyzna i nieznajomość zwyczajów parlamentarnych:)))
@Lewy
9 MARCA 2022
8:19
„Czy ten rząd i zbawca czuwający nad bezpieczeństwem Polski to zdziecinniała zgraja czy grupa trolli, czy też jedno i drugie ?”
Kiedy niektórzy ludzie widzieli w tej szajce kremlowska agenture (vide red. Tomasz Piatek), to spotykali sie z uśmieszkami politowania.
Bartłomiej Sienkiewicz: Putin przegrywa we własną grę
https://kulturaliberalna.pl/2022/03/08/putin-przegrywa-we-wlasna-gre/
„Niemożliwe staje się faktem.
Co zatem się stało? Skąd ten rozmach i szybkość totalnego sprzeciwu? Tajemnica tkwi w narodzinach nowego społeczeństwa ery rewolucji komunikacyjnej. Na naszych oczach pojawiło się zjawisko pokazujące Nowy Świat, w którym żyjemy od dawna, ale którego reguł na co dzień nie jesteśmy świadomi, będąc wszyscy bez mała widzami, uczestnikami i kreatorami tej rzeczywistości.
Główną zasadą tej rzeczywistości nie jest wbrew powszechnym sądom przekaz informacji w czasie nieomal rzeczywistym do każdego zakątka globu, lecz „transfer przeżyć”, jak to nazywa Jacek Dukaj, czyli rozprzestrzenianie emocji ogarniających całe kontynenty i globalną społeczność połączoną internetem. Zdjęcie ukraińskiego żołnierza z kotkiem, filmik ze zrujnowanego miasta, poruszający paruzdaniowy wpis w mediach społecznościowych mają moc porównywalną z tsunami przetaczającym się przez mózgi odbiorców, którzy nagle ze zindywidualizowanych bytów stają się jedną siłą odkształcającą politykę, gospodarkę czy trendy kulturowe. I to, co się wydawało niemożliwe politycznie, nagle staje się oczywistym faktem. ”
Czy wszyscy w opozycji to rozumieja? Dlaczego tego nie stosuja przeciw PiS?
@mfizyk
To wszystko jest jak najbardziej słuszne. Ale jest druga strona medalu. Internet wywołał i wzmocnił falę integryzmów, szowinizmów, antysemityzmu, antyszczepionkowców, putynistów, płaskoziemców…itd
W czasach przedinternetowych jakiś Wiesio czy inny Kazio żywł jakies tego typu poglądy,które ewentualnie wypowiadał przy stole swojej małzonce i dzieciom i może szwagrowi. Ale zaczął najpierw nieśmiało penetrować internet i okazało sie, że jego poglądy podziela jeszcze jakiś Janusz, jakas Barbara no i poczuł sie utwierdzony w swojej wiedzy. Pojawiłay się bańki całkowicie odporne na wpływ jakiejkolwiek „niekompatibilnej” z wiedzą Wieśków nauki, prawdy.
Trudno, tego nie da sie uniknąć. Uważam dalej, że internet to genialne narzędzie komunikacyjne. Ale, jak to już ktos dawno powiedział, nóż może służyć do krojenie chleba i do zabijania, a samoloty do wygodnych podrózy i do atakowania wieżowców.
Szanowny Redaktorze: ja nie pochodzę ze świata polityki, a świata ,w którym posługiwanie się prawdą jest opłacalne (świat techniki i ekonomii).Mój świat-jak okazuje się w świetle Pana wyjaśnień- jest przeraźliwie naiwny w zderzeniu z polityką. Dziękuję bardzo za objaśnienie, ale jest mi przeraźliwie smutno. Ja naprawdę sądziłem,że Morawiecki plotąc androny o Turowie,czy o migach -29, zdaje sobie sprawę z tego,że kłamie i że jest go choć trochę wstyd. Pan mi objaśnił,że ta „prawda” służy PiSowi i że o to panu premierowi chodziło. Zaczynam powoli rozumieć,że
bezczelne kłamstwa Putina za wiele nie różnią się od kłamstw Morawieckiego.Różnica polega tylko na ilości migów -29.Putin ma ich więcej.
@ pielnia :
„2.emerytowany generał w studio TVN24 zwraca dziennikarce uwagę,że nie należy publicznie opowiadać o ilości migów-29 w polskiej armii, a za chwilę inny dziennikarz podaje dokładną liczbę tych samolotów i podaje dokładne adresy ich stacjonowania…co to jest?czy ci dziennikarze,to gówniarze?”
Samo zadanie tego pytania stanowi odpowiedź. Nie tylko ci dziennikarze. Tak samo gówniarzami, lub wprost agentami Rosji byli ci, co ogłosili chęć przekazania samolotów Ukrainie. Ale nie oni pierwsi. Kretynizmem było np rozgłoszenie afery w FOZZ, ale wówczas nie toczyła się wojna w kraju z nami graniczącym. Afera z samolotami to jest kretynizm do kwadratu !
@ Lewy
9 marca 2022
12:13
Rewolucja internetowa dzieje sie na naszych oczach. Ale to nie jest pierwsza rewolucja w komunikacji (i nie ostatnia!).
Pierwsza rewolucja bylo chyba wynalezienie druku (i uzycie taniego papieru). To umozliwilo Lutherowi jego rewolucje religijna. Ale niestety doprowadzilo rowniez do 30-to letniej wojny religijnej w Europie (w Polsce jako Potop Szwedzki).
Rewolucyjne wynalazki i technologie maja to do siebie, ze trodno przewidziec ich skutki. Wiec tym bardziej trzeba je sledzic, umiec uzywac i kontrolowac skutki uboczne. Nic za darmo 🙁
@sztubak
Co powiada John Mearsheimer mozna przeczytac w rusofilskiej, prokremlowskiej „Mysli Polskiej”. To znaczy – mozna przeczytac w krótkich okresach czasu, gdy ten periodyk nie jest blokowany w internecie. Tytuł kaprawy, ale wiedziec warto.
Kalina
9 marca 2022
13:32
Dorobek naukowy profesora J. Mearsheimer’a polecić owszem można, ale studentom stosunków międzynarodowych lub kierunków pokrewnych. Aktualnie twórca teorii tzw realizmu ofensywnego ukutej na kanwie swych badań naukowych zrealizowanych w latach 90-tych ub. wieku słabo się nadaje do prób wyjaśniania czy oceny aktualnej sytuacji (światowej też). Szkoda, że @sztubak nie napisał, dlaczego wg niego warto i konkretnie co / na jaki temat.
Zbliza sie 8 maja i Putin bedzie fetowal Dien Pabiedy. Przypominal , jak wielka ofiare zlozyli obywatele radzieccy na oltarzu zwycietstwa. Caly swiat powinien wytknac mu dziesiejsze jego ofiary brutalnej napastliwej wojny na Ukrainie, ze wcale nie jest on lepszy od Hitlera i jego oprawcow. On i jego oprycznicy sieja na Ukrainie smierc i pozoge. Wiec niech nie wymaga litosci czy wspolczucia dla swoich sprzed 80 lat.
Bezczelnosc i klamstwo propagandowe, jak to, ze NATO zagraza Rosji, zblizajac sie do jej granic. Jednak to nie NATO jest agresywne i napada na wolnych sasiadow, lecz milujaca pokoj Rosja Putina. NATO nawet boi sie zdecydowanie bronic przed agresja, gdyby do niej bezposrednio doszlo. To Putin ze swoim opoznionym w rozwoju imperium i naladowany historia Rosji zagraza pokojowi na swiecie. NATO i Europa tylko sie bronia przed agresja samozwanczego wszechwladcy.
Gdzie jest krol, co na rzezie tlumy te wystawia?
Czy dzieli ich odwage? Czy sam pires nadstawia?
Nie. On siedzi o piecset mil stad na swej stolicy:
Pan wielki, samowladca swiata polowicy!….
Bardzo aktualny zapis wieszcza Adama o carze podczas walki o Warszawe w 1831 roku podczas Powstania Listopadowego w wierszu ,,Reduta Ordona”.
Jak było do przewidzenia, Rosja juz grozi Polsce:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/kreml-odpowiada-na-propozycj%C4%99-polski-niepo%C5%BC%C4%85dany-i-niebezpieczny-scenariusz/ar-AAUPLXB?ocid=msedgdhp&pc=U531
Ciekawe, co odegra rolę „radiostacji gliwickiej”
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ o wojskach NATO w Polsce: jawna prowokacja
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/wojna-na-ukrainie-rzeczniczka-msz-rosji-o-wojskach-nato-w-polsce-jawna-prowokacja/ar-AAUPp56?ocid=msedgdhp&pc=U531
Chyba nawet prowokacja z MIGami nie bedzie potrzebna
@English listeners
re: @Lewy, 9 MARCA 2022 12:13
The Digital Human – Folk Wisdom. Aleks Krotoski asks how the online crowd can turn folk wisdom into misinformation. 29 min.
https://www.bbc.co.uk/sounds/play/m001547c
volter
9 MARCA 2022
9:57
I Białorusy i Ukraińcy i Rosjanie na pokrzywy i plewy nieco inaczej mówią
Суп із кропиви та салат із кульбаб не дадуть нам померти з голоду. UKR
Суп з крапівы і салата з дзьмухаўцоў не дадуць нам памерці з голаду.BLR
Суп из крапивы и салат из одуванчиков не дадут нам умереть с голоду. RUS
Zupa z pokrzyw i sałatka z mleczy, zachowają nas przy życiu.
Migi-29 ciąg dalszy.Nowa saga. To jest obraz naszych „fachowców”z PiSu i Sol.Polski.To jest absolutny rekord świata w indolencji i prostactwa. Wszyscy podejrzewali (ja miałem od początku pewność),że PiS i Sol.Polska,to kompletni ignoranci w zarządzaniu gospodarką, bezczelni kłamcy i krętacze w kwestii prawa,oszuści w kwestii praworządności, sprawnym realizowaniem hasła pani Szydło:”nam się po prostu należy” itd,ale nawet ja nie spodziewałem się takiego dna ,jakie teraz widzimy na tle ogromnego dramatu Ukrainy. Tej hańby nikt nie zmyje z Polski zarówno w aspekcie etycznym,jak i merytorycznym. Jedno,co im się udało:to wspólnie z Rydzykiem prowadzą kraj do przepaści
Świeży wywiad z byłym dowódca USA
Former commander of U.S. forces in Europe on Russia-Ukraine war
https://a.msn.com/r/2/AAUPpWz?m=en-us&referrerID=InAppShare
Sprawa MIG-ow nie jest jeszcze przesadzona.
Osobiscie mysle, ze Polska zrobila dobry krok.
W ramach przypomnienia mojej VP Kamali Harris na którą entuzjastycznie głosowałem:
W listopadzie i grudniu zeszłego roku Wielki Strateg trenował wojnę hybrydowa z Zachodem przy użyciem migrantów z Bliskiego Wschodu (*). Ale mu nie wyszło.
Tym razem skalę swojej perfidii pomnożył tysiąckrotnie.
Jeśli zachód łudzi się, ze można się temu przyglądać nie denerwując Wielkiego Stratega, popełnia wielki błąd historyczny a co gorsza przyczynia się do zbrodni.
Pomoc niepodległemu narodowi ukraińskiemu zaatakowanemu przez zbrodniarza poprzez utworzenie no fly zone nie jest atakiem na Rosję. Wrec przeciwnie to Rosja zaatakowała Zachód i wywołała największy kryzys humanitarny od czasów drugiej wojny światowej.
Narracja jaką próbuje sprzedać propaganda rosyjska oraz europejskie pro-putinowskie grupy wpływu, jest chybiona.
Ref *
https://www.vox.com/2021/11/14/22781335/belarus-hybrid-attack-immigrants-border-eu-poland-crisis
👿
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28203123,sklep-powiazany-z-o-rydzykiem-z-nowa-pozycja-maryja-placze.html
Rosja, Ukraina, bańka informacyjna Putina
Adam Szostkiewicz
8 MARCA 2022
23:43
@tj
Ależ nie ma wcale pewności, że uwięził, nie ma danych na ten temat i być w sytuacji stanu wojennego nie może. Jeśli byliby odcięci od rzetelnej informacji całkowicie, nie wychodziliby protestować.
Mój komentarz
Zgadzam się. Nie da się wszystkich uwięzić w bańce informacyjnej Putina, lecz masę, większość społeczeństwa – da się.
Należy dodać inny decydujący czynnik, który gra istotną rolę w państwach autorytarnych – strach. W Rosji obowiązek wiary w to, co komunikuje władza, jest w dużej części napędzany, podtrzymywany strachem, motywacjami typu – a po co mi to, to nie moja sprawa, nie wtrącam się, nie chcę mieć kłopotów.
Szczególnie dotyczy to zdarzeń związanych z armią. W Rosji armia cieszy się tradycyjnie wielkim szacunkiem, a służba wojskowa dla wielu jest zaszczytem, honorem dla rodziny, nawet jak odbywa się pod pewnym przymusem.
W związku z tym wojskowi są objęci powinnością mającą wymiar moralny, która jest bezwzględnym obowiązkiem gdziekolwiek ten wojskowy się znajdzie, w jakiejkolwiek sprawie działa – obrona ojczyzny.
Z tego względu w komunikatach putinowskiej bańki o wojnie w Ukrainie nie ma mowy o napaści na Ukrainę, tylko o obronie Rosji przed atakiem z zewnątrz, nawet jak jest to obrona niepodległej, suwerennej, niezależnej republiki donbaskiej. Tego rodzaju komunikaty narzucają obywatelom obowiązek odpowiedniej interpretacji oraz stanowią moralne wyjaśnienie słuszności działań Rosji wydane dla uspokojenia serc i umysłów obywateli.
Jeszcze jedno. Putin w swoich działaniach (bez)prawnych niszczy zarodki społeczeństwa obywatelskiego w Rosji, prześladuje, paraliżuje organizacje pozarządowe, ogranicza rolę samorządów, zacieśnia nad nimi kontrolę.
Tym samym sprowadza opinię publiczną do dwóch grup – fasadowej złożonej niby z przedstawicieli społeczeństwa, a poddanej sterowaniu przez autorytarną władzę oraz drugiej – nielicznej, złożonej z odważnych wolontariuszy, ryzykującej ostrą presję, prześladowanie ze strony władzy oraz moralne potępienie ze strony wiernych państwu obywateli.
Putinowi przydał się w tej robocie syndrom obcego, który działa na szkodę państwa naszego. Putin wykorzystał to tkwiące w społeczeństwie uprzedzenie i odtąd każda instytucja w Rosji, która została uznana za szkodliwą, musi wystawiać na publiczne rozpoznanie formułkę prawną – jestem finansowany zza granicy, co ma oznaczać – jesteśmy obcy.
Kilka dni tremu parlament rosyjski w błyskawicznym tempie (jak w PiSowskim sejmie) uchwalił ustawę, która zakazuje rozpowszechniania fałszywych wiadomości o działaniach rosyjskich za granicą, pod groźbą klary, od grzywny, poprzez 3 lata, do 15 lat więzienia, w zależności od uznania sądu oceniającego szkodliwość czynu.
To jest knebel wyjątkowy, definitywny i zapewne dość skuteczny.
TJ
@tj
Skoro się pan zgadza co do zasadniczej diagnozy, to nie ma co powtarzać tego, co już napisałem. Bańka jest faktem, ale na niej się nie kończy. W warunkach totalnej sowieckiej kontroli obiegu informacji i opinii też znaleźli się Rosjanie, którzy ten mur przeskoczyli na stronę prawdy. Tym bardziej mogą to zrobić dzisiaj, o czym świadczą długie kolejki pod sklepami czy restauracjami zachodnich marek w objętej sankcjami Rosji.
sztubak
9 MARCA 2022
9:00
Warto też posłuchać wypowiedzi dżentelmena o nazwisku John Mearsheimer.
Widzę, że wstąpiłeś tu by nawracać na putinizm hegemona mordercy-Putina,
kumpla Asada.
Podsyłasz tu jakieś konrowersyjne teorie amerykańskich putinistów: hegemonia US – niet, hegemonia Putina – Да, это лучшее, что есть на свете – ofensywny neorealizm .
Poczytaj „recenzję” JJM byłego amerykańskiego agenta Putina – katolika – Jude P. Dougherty’ego, chwalącego, btw, Asada, który zarzuca Zachodowi „demonizowanie” Putina (2019). Tyle JPD wziąl z teorii JJM…
A propos OR …jest i taka opinia w sprawie Chin – kolejnego pretendenta do hegemonii regionalnej, globalnej?
„Będę jednak argumentował, że pomimo swojej powszechnej popularności, ofensywny realizm JJM ma raczej ograniczoną użyteczność, jeśli nie jest wręcz niebezpieczny, jeśli chodzi o analizę rozwoju Chin. Po pierwsze, badania nad rosnącą strategią państwa i przemianami władzy podkreślają zarówno empiryczne, jak i teoretyczne problemy z argumentacją Mearsheimera dotyczącą wzrostu Chin. Po drugie, ofensywny realizm bierze pod uwagę tylko poziom strukturalny, ale nie poziom indywidualny czy państwowy – pozostawiając w ten sposób główne martwe punkty/luki w analizie. Wreszcie, ścisły nacisk Mearsheimera na zdolności wojskowe wydaje się przeceniać ryzyko wojny – i nie doceniać amerykańsko-chińskiej konkurencji w innych dziedzinach, np. w odniesieniu do pojawiających się technologii”. (FK)
✍️ Klaudia Jachira: „Naród wspaniały, tylko rządzący… krętacze i złodzieje.”
https://www.facebook.com/watch/?v=485629699900002&aggr_v_ids%5B0%5D=485629699900002&aggr_v_ids%5B1%5D=324347863068625¬if_id=1646767802152120¬if_t=watch_follower_video&ref=notif
Ciekawa scenka nagrana z rosyjskiej TV, a dostępna w internecie (stała się viralem).
Wypowiada się rosyjski wojskowy:
„Jest tam wielu ludzi z wojskowym doświadczeniem. Walczyli w Afganistanie, Czeczenii, w Donbasie. To są nasi chłopcy. Także z Ługańska i Doniecka i oni teraz tam giną. A nasz kraj napad…”
Żołnierz nie dokończył słowa „napadł”.
W tym momencie włącza się prezenter TV i wygłasza tyradę:
„Ja wam powiem, co tam nasi chłopcy robią: nasi chłopcy wyrzynają tam faszystów! Są wyzwolicielami i to triumf rosyjskiego oręża i rosyjskiej armii!”
Prezenter mówi z niebywałym naciskiem i patosem, podniesionym głosem, jakby chodziło o jakąś bitwę na Kulikowym Polu, a nie o zwykłe wyrzynanie faszystów ukraińskich.
Są jeszcze w Rosji ludzie, którzy są zdolni do rozerwania bańki informacyjnej Putina. Ciekawe, czy Putin jest w stanie przykręcić społeczeństwu tak śrubę, aby takich ludzi w Rosji nie było.
TJ