Dobre wieści z Niemiec
Niemcy dają nadzieję, że populizm w Europie nie zapanuje. W najsilniejszym państwie Unii Europejskiej, przy frekwencji ponad 70 proc., dwie tradycyjne partie mainstreamowe zgarnęły ponad połowę oddanych głosów, a skrajna prawica odnotowała spadek poparcia (jej matecznik to dawna NRD). To bardzo dobra wiadomość dla centrolewicy i centroprawicy w Europie: populiści prawicowi i lewicowi przestają być postrzegani jako partie przyszłości.
Wygrane bywają zaraźliwe. Skoro socjaldemokratyczna lewica ma szansę wrócić do władzy w Niemczech, to czemu nie w innych krajach, na przykład na Węgrzech? Tam opozycja mająca dość „suwerenistycznego” nacjonalizmu Orbána, hołubiącego oligarchów i Putina, a pyskującego na Brukselę, skrzyknęła się do wspólnego startu w wyborach.
Polski to jednak nie dotyczy. Nasza lewica samodzielnie lub w skutecznej koalicji do rządów jeszcze długo nie wróci, głównie na własne życzenie. Innym powodem jest słabość polskich Zielonych. Za to niemieccy wyrośli na trzecią siłę polityczną i być może będą języczkiem u wagi w przetargach międzypartyjnych na temat nowego rządu.
Różnica epok. W Niemczech centralnym tematem były ekonomia i ekologia, a nie uchodźcy, import gazu z Rosji czy miejsce państwa niemieckiego w UE. A także frustracja młodszych, że i tak to starsze, syte i bojące się zmian pokolenie wybierze nową władzę, która i tak okaże się ta sama co zawsze.
Prędzej czy później koalicja się sformuje i zacznie się era po Merkel. Nowy rozdział nie tylko w polityce niemieckiej, ale też europejskiej i polskiej. Bliższa koszula ciału: kto będzie rządził w Niemczech, ma ogromne znaczenie dla naszej polityki. Dziś rządzący wolą podgrzewać obsesje i uprzedzenia antyniemieckie, bo to się dobrze sprzedaje w ich elektoracie. Cena tej antyniemieckiej propagandy ich mniej interesuje, a przecież Niemcy to największy nasz partner handlowy.
Dlatego to, że prezydent Duda nie znalazł czasu na spotkanie z Merkel podczas pożegnalnej wizyty „Mutti” w Warszawie, nabiera wymowy symbolicznej: skoro najbardziej propolsko nastawiona Merkel, liderka chadecji, nie dostąpiła tego zaszczytu, to tym bardziej nie może nań liczyć lider SPD, bo PiS lewicę zachodnioeuropejską traktuje tak samo pogardliwie jak chrześcijańskich demokratów.
Więc kogo widziałby chętnie obóz Kaczyńskiego w roli następcy Angeli? Z jaką koalicją w Berlinie chciałby mieć do czynienia pisowski rząd w Warszawie? Bo na koalicję z udziałem AfD, skrajnej prawicy, raczej nie może liczyć.
Komentarze
Roznice miedzy SPD i CDU sa w istocie niewielkie. To dwie partie establishmentu w najgorszym wydaniu. Wiadomo od dawna, ze CDU jest „chrzescijanska” tylko z nazwy.
Gdyby przyszły rząd post-pisowsko-pandemiczny zabrał się poważnie za odkościelnienie państwa, za prawdziwą reformę edukacji i jej uniezależnienie, stworzył prawdziwe media publiczne to może za 10-15 lat głównymi tematami w następnych kampaniach wyborczych byłyby, podobnie: ekologia, ekonomia, prawa człowieka, obronność, tworzenie solidarności międzypokoleniowej, niwelowanie nierówności społecznych, emerytury, dzietność, emigracja. Pomarzyć.
Taki wynik wyborów w BRD to jeszcze jeden argument dla pisiorow żeby wyjść z unii.
W Grazu wygrała partia KOMUNISTYCZNA z szefową Elke Kahr. Zgarnęła 29,1% głosów. I prawdopodobnie ona będzie komunistyczna Bürgermeisterin w Grazu. Następna partia ÖVP miała tylko 25,7% głosów.
@poznan
A SPD też lewicowa tylko z nazwy. No to zostaje panu AfD, ci przynajmniej nie kryją, kim są. Współczuję.
A..a właśiwie kogo PAD oraz PIS..z przystawkami nie traktują pogardliwie..??
Straszna sprawa gdy klasa ,,klęczących” wstaje i zaczyna panować. Ostatnie starcie z Czechami..wynikło też poniekąd z pogardy. ,,Co nam tam Czesi mogą?”
Do Ukraińców ,Czechów Słowaków ,Niemców .Żydów,Luteran i innych ,,niekatolików”.. Rosjan,Cyklistów, Grzybiarzy..Uchodźców” i Wyznawców Baltazara Gąbki.. Kochać i szanować można tylko Polaka Katolika..Dlaczego? bo Polak był pod zaborami i cierpiał!!!!
-Łojczyzne wwooolną racz nam wrucić Paaanie”
Pogarda do innych nasila się wobec faktu ze inaczej postrzegają świat niż my.
pogardą zioną prostaczkowie zza budki i inteligencja sizalowa po uczelniach i przy dyplomach wielgich” mianuj aca pozaklasowych ,,mierzwą” i wydająca cenzusy i certyfikaty..Ustrojona w uzurpacje wszystkie możliwe.
Najdobitniej i najjaskrawiej kargulują i pawlaczą” utrwaleni kropidłem, Przysiegający na Biblię Prezydent USA…też godny politowania.. czy nie mógłby przysiegać na nasz katechizm?..
Biblijne przysłowie ,,Pycha kroczy przed Upadkiem” pochodzi właśnie ze Starego Testamentu…ochrzczonego tutaj jako głupota i przesąd..przez kilkoro inteligentów.
Nie wiadomo czy dociera do ,,oświeconych umysłów” pytanie dlaczego K>K..tak zawzięcie zwalczał przez kilka wieków Biblię .. paląc druki i pergaminy na ogniskach ..podobnie jak Adolf i inni.?
–Wydanie Pisma Przez Lutra w języku prostego ludu..niemieckiego wywołało wściekłość kleru..która trwa do dzisiaj. Pismo uczy i otwiera oczy..aby naprawdę zobaczyć kto kim gardzi i dlaczego..Każe się zastanawiać nad człowiekiem i sensem i celem jego bytu.
pokazuje drogę do wolności i wyzwolenia.
Stojacy w amerykańskim Kongresie Wałęsa zaczął swoją mowę od słów ,,My Naród Polski”..Jacek Kalabiński występował w roli tłumacza.. We The People…
Pogarda i Pycha smakuje inaczej…amerykańska Konstytucja…nawiązuje do Wyjscia..Exodusu.. drogi do wolności. Biblia a zwłaszcza Stary Testament…opowiada o ludziach którzy wyszli z pogardy….i długo uczyli się wolności.. do której mili prawo jako ludzie i jako The People .
Walka z Biblią zawsze kończyła się fatalnie..
Nie jest to równoznaczne z walką z religią…bo sama religia z Biblią wiele wspólnego nie ma…sama jej zakazywała.
W Bogatyni wywieszają w pizzeriach antyczeskie” obciachy..,, Czechów nie obsługujemy”
NOOOOO A co dalej?
W tym narodowym bebechu…pycha wzdęła nawet lokalne parafialne jelita.
Uczta dalej kultury i widelca Europę..
Hossanna sutanna.. Pepiki ..Knedliki..
@Bartonet:
Mnie kiedyś poruszyło, że Naturfreunde, robotniczą organizację turystyczno-ekologiczną, założono w końcu XIX wieku (w Austrii, ale to wciąż kultura języka niemieckiego). Trudno mi komentować masowość, czy ludowość PTTK, ale kwestie ekologiczne są już czysto elitarnym tematem. To wygląda na większą zaległość niż 10-15 lat.
Rozsądek Niemców, to tylko pozazdrościc. No ale przeszli pandemię gorszą niż covid, bo nazzizm. Po tej stadnej chorobie uodpornieni na wszystkie ekstremizmy. To chyba najbardziej demokratyczny naród swiata.Amerykanie i Anglicy mogli by sie teraz uczyc od nich demokracji.
Ps
Na razie zieloni i liberałowie stroszą pióra, takie dwa języczki u wagi. Kto wie, czy Niemcy nie zaskoczą wszystkich i utworzą wielką koalicję chadeków i socjal=demokratów. Już to raz zrobili. I tylko oni są zdolni do takiej konfiguracji, może oprócz Brytyjczykow, no ale to się udało Churchillowi i potrzebna do tego była wojna.
Bardzo dobra frekwencja wyborcza 76,6 % (2017: 76,2 %) i to przy mniejszej liczbie uprawnionych 60,4 mln. w stosunku do 61,7 mln. w 2017 roku. Starsi (60+ czyli generacja „Babyboomer” z duzą przewagą ilosciową 23 % ) glsowali glownie na CDU/CSU i SPD, ich dzieci zasadniczo po rowno na wszystkie partie a mlodsi i bardzo mlodzi glownie na Zielonych (Grüne) i Liberalow (FDP). Niepokoj budzi jedynie ogromny sukces AfD w praktycznie calej Saksonii (35,8%) za wyjatkiem Lipska.
Więc kogo widziałby chętnie obóz Kaczyńskiego w roli następcy Angeli?
Jak to kogo? Co za pytanie?
Wiadomo, że Jarosławapolskozbawa!
I nie ma, że to tamto.
Przecież Berlin był osadą Słowian połabskich i się nam należy jak psu buda.
volter
27 września 2021
18:56
Otóż to! Kogo oni nie traktują pogardliwie?
Toż to jest esencja pogardy.
Można tylko pozazdrościć Niemcom. Inna kultura. My, zachodni azjaci skazani jesteśmy na rządy populistów i ksenofobów, których podniecają obrzydliwe konferencje jak dzisiejsza Kamińskiego. Tego cywilizowany świat nie widział. Jesteśmy w przedsionku kloaki w którą pis zmienia Polskę.
@Kalina
Gdyby w krk „wyświęcano” kobiety, miałabyś wielkie szanse na zrobienie biskupiej kariery.
Może jeszcze nic straconego?
Powodzenia 😉
1. 26 września 2021 r. wyborcy w Niemczech wybrali mandaty do Bundestagu, w tym mandaty nadwyżkowe i wyrównawcze. Wstępne wyniki pokazują, że dwa dominujące obozy polityczne — centrolewicowa socjaldemokracja (SPD) i konserwatywny sojusz Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) i Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) w sumie uzyskały: 54.8% ogółu mandatów (28.1+26.7).
2. Niespodzianki nie ma, kto śledził ostatnie przed wyborami powszechnymi uśrednione wyniki sodaży „intencji wyborczych” w Niemczech otrzymał praktycznie faktyczny wynik wyborów – wyrażony w odsetkach uzyskanego wyboru. Zadziwia wysoka zgodność ostatnich wyników uśrednionych sondaży z rzeczywistmi wynikami wyborów w Niemczech.
3. Wybór kanclerza pozostaje niewiadomą – trwa proces wyłaniania i formowania koalicji zdolnej utworzyć sprawny rząd i czekają wybory kanclerza przez Bundestag. (?)
4. Frekwencja w niedzielnych wyborach do Bundestagu wyniosła 76,6 – tradycyjnie wysoka.
5. Uprawnionych do głosowania było 60,4 mln osób, w tym 31,2 mln kobiet oraz 29,2 mln mężczyzn.
Głosowali także cudzoziemcy – 7,4mln uprawnionych pochodzi z Turcji, Syrii, Polski, Rosji lub innych krajów.
Obcokrajowcy stanowią 12% wszystkich uprawnionych wyborców.
@Jagoda
🙂
@Jagoda g. 20: 27
Bo ten Berlin im (znaczy pisiorom) się po prostu należy. Jako wzorcowi katolicy trzymają się ewangelii, ” kto nie jest z nami, jest przeciwko nam”, a z tymi co nie są z nami się walczy. I to by było na tyle.
Żeby nie było; Ewangelia (Mk 9. 38-43. 45.47-48). Przywołany fragment brzmi: „Kto bowiem ,nie jest przeciwko nam, jest z nami”. Tyle tylko, że trochę dalej jest napisane: „A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go do morza”. Kandydatów wielu, a Bałtyk taki płytki….
Łatwo nie będzie (dla Niemców), ale Niemcy są pragmatyczni i znajdą sposób na nie przejmowanie się oraz na neutralizowanie nieprzewydywalnych zachowań władz polskich.
Kłopotliwy z nas sąsiad, ale taki jest urok pogranicza między Europą i… no właśnie. W każdym razie nabiał jest tańszy po polskiej stronie i tak rozumieć trzeba Jałtę.
Przepraszam, nie na temat.
To robią osoby uważające sie za katolików :
https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,27621550,uchodzcy-na-granicy-skanduja-europa-polska-blagajac-o.html?_ga=2.108825666.1706931565.1631858688-972068081.1631858688#S.main_topic_2-K.C-B.1-L.1.duzy
Z mojej ulicy w latach osiemdziesiątych wyjechało do DE kilkadziesiąt osób. Nikt nie był prześladowany. Nikogo Niemcy nie wyrzucili.
To właśnie różni system ..polski od zachodnich.
Mimo zamachów..państwo pozwala i chroni odmienność.
Tak w Belgii,Francji,UK. Hiszpanii budowane są meczety i synagogi..tolerowane są i chronione odmienności narodowe i kulturowe.W Niemczech Turcy stanowią mocną subkulturę.. co wywołuje przykrość okropną u wielu publicystów..i jest kolejnym motywem kołtuństwa.Pewien zakopiański góral ulubieniec parafialnych popisuje się takimi smaczkami ..narodowo-katolickimi. i ma wzięcie wydawnicze..i jutubalskie”
Polak lubi nase bo ,,nase”.
Żydzi programowo pogardzali Samarytanami…i trwało to całe wieki Przyczyną była Nacja i Religia nieco odmienna..chociaż oparta na Mojżeszu..
W Ewangeliach jednak celowo Jezus dał przykład DOBREGO OBCOKRAJOWCA Samarytanina.. jako odpowiedź na pytanie KTO JEST MOIM Bliźnim..?
Niemcy przeszli bardzo bolesną naukę z historii…ale dopiero narodowa klęska i rany..oraz dyktat i upokorzenie zmieniły system. Co będzie tutaj nad Wisłą i Odrą..
https://www.youtube.com/watch?v=anri4DN6dwA
Z punktu widzenia Niemiec jest dokładnie jak Pan pisze.
Pan pisze że Merkel jest propolsko nastawiona. Myślę że jest bardzo ważne że następny kanclerz będzie również propolsko nastawiony. Tylko zastanawiam się co według polskiej opozycji kanclerz może robić dla polskiej opozycji czyli dla Polaków? Spotykać się z rządem, unikać spotkania? Zachować się raczej jak Mark Rutte, czy raczej jak Merkel? Wywierać nacisk z funduszami, czy nie? Nie wiem co lepiej robić. Dziękuję.
@lemarc
Odnoszę się do punktu 5 Pana tekstu:
Cudzoziemcy w Niemczech nie maja prawa do głosowania w wyborach do parlamentu federalnego. Skad ma Pan taki tekst?
Klasyczna dehumanizacja:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kaminski-o-migrantach-osoby-zwichrowane-seksualnie/mgdq0bk,79cfc278
Słusznie pyta profesor Środa: skąd wiemy, że Kamiński nie zapłacił temu uchodźcy, żeby zrobił sobie zdjęcie z krową.
Czy panowie ministrowie będą teraz pokazywali na konferencjach pornografię z polskich komputerów i telefonów?
@ Lubicz56 27 września 2021 20:22
No, to znamy już aktualne preferencje wyborcze najbliższych (i najsilniejszych…) sąsiadów.
Dziś rano usłyszałem w radio (na t… ) dlaczego, mimo coraz częściej ujawnianych i coraz głośniejszych afer i skandali „PiSowi nie spada”. Pierwsze wyjaśnienie jest od dawna znane: „wszyscy kradną, ale oni przynajmniej się dzielą z nami…” Zrozumiałe i nawet po części akceptowalne. Drugie natomiast mnie przeraziło: „czego by nawet najgorszego nie robili, ale oni są NASI, a w rodzinie się wybacza”. Istnienie Polskiego Chama od dawna znane i opisane (choćby Mrożkowi chwała…), ale nie docierało do mnie, że stanowi on co najmniej jedną trzecią społeczeństwa!
Lewy
27 września 2021
19:33
Rozsądek Niemców, to tylko pozazdrościc. No ale przeszli pandemię gorszą niż covid, bo nazzizm. Po tej stadnej chorobie uodpornieni na wszystkie ekstremizmy.
Rewolucja z marca ’68, na Zachodzie, miała swoje źródła w niezgodzie młodych na brak rozliczeń w pokoleniach ojców i dziadków z odpowiedzialności za pandemię nazizmu.
U nas takiej refleksji nie było, nie ma. A czy będzie?
Populisci ZAWSZE są wrogiem elit.
Bo zdarza się czasem, że odsuwają je od wladzy.
Zdobywając ją, stają się automatycznie wrogami populistów.
Zdobywając wladzę, zdobywa się media, chętne do służenia nowym władcom.
Dlatego nie dziwi mnie ton mediów głównego nurtu w różnych krajach świata.
Demonizowanie populizmu to stały fragment gry.
Populiści chcą zmian politycznych i władzy, by ich dokonać.
Establishment zwiera szyki.
@ wd-59
28 WRZEŚNIA 2021
9:51
Tak, chciejstwo populistow i ich kompletny brak zdolnosci cos na lepsze poprawic, sa coraz bardziej dostrzegalne. A popieraja ich jedynie ludzie, ktorzy sie w kompleksowym swiecie z jego kompleksowymi rozwiazaniami kompletnie nie odnajduja. Na szczescie jest to tylko mala czesc spoleczenstwa, np. AfD dostala tylko 10% 🙂
@Jagoda
:)))) Obawiam sie, ze generalnie nie mialam i nie mam szans na wysokie stanowiska tak swieckie, jak duchowne. Za twardy kark. Ale zato lapie mnie demencja, moze ten fakt uczynilby mnie biskupka?
dino77
28 września 2021
1/3 to także niestety liczba (moim zdaniem mocno zaniżona) analfabetow w polskim spoleczenstwie. I tych w klasycznym rozumieniu i tych funkcjonalnych. Czy to ma cos wspolnego z „polskim chamem” (moim zdaniem w XXI wieku to archaiczne i wysoce obrazliwe pojecie) to niestety nie wiadomo, bo wszystkie badania na ten temat omijaja kwalifikacje socjologiczne szerokim lukiem. Jednym slowem, wiemy jak jest ale nie wiemy dlaczego.
@wd-59:
Populiści nie są przeciwko elitom. Są przeciwko klasom średnim. Dobrze to widać było w USA — Trump, populista, był przecież elitą z elit, urodzonym milionerem, który jednego dnia w życiu nie poświęcił na uczciwą pracę. Podał sobie rękę z ludem, atakując pracowników uniwersytetów, czy osoby zatrudnione w usługach państwa.
Johnson to też elita z elit.
Nasz Kaczyński jest najbardziej znanym przykładem przekrętu przy prywatyzacji w Polsce po 1989 roku i de facto (choć nie formalnie, bo prokuratura Ziobry odmawia badania sprawy) multimilioner.
Ideał lewicowych demokratów, to lud i klasy średnie zjednoczone we wspólnym interesie. Ideał populistów — lud pozbawiony przywództwa i manipulowany z góry. Wybór należy od Ciebie.
Jagodo…myślę że w Polsce takich rozliczeń nie będzie.
Składa się na to kilka..przyczyn.
-Po pierwsze Polak jest notorycznie ,,bezgrzeszny’ ..a jeżeli miał jakieś grzechy Baranek Boży Który Gładzi Grzechy Świata,,,znajduje się w księżych paluszkach które podają Go do świętych ust ..
Po spożyciu sumienie natychmiast zostaje oczyszczone z wszelkiej zmazy w imieniu ….Firmy Uświęcającej..i gładziutkie jak tyłeczek noworodka.
-Po drugie ..w ogólnonarodowym mniemaniu i Polak czynił jedynie dobro i zawsze z tego powodu cierpiał niemalże jak Mesjasz. Nawet w walce zbrojnej Polak był szlachetny i ,,zabijał bo musiał”.
-Naród nigdy nie przyzna się do winy za zaszłości…bo naród jak Genowefa Pigwa..ponosił jedynie skutki obcych działań.
– Nawet przeprosiny Wojtyły wobec Żydów czy Waldensów są Polakowi nie w smak. Przecież to wszystko było Dla Polski i Prawdziwej Wiary!!
-Niemieckiej polityki i niemieckiej mentalności nie sposób zestawić z Polską…. Historia ich narodów władzy i państwa się różni i jest starsza od polskiej około 1000 lat.. chociaż nie nazywali się wtedy Niemcami…ale posiadali wpływ na Rzym na cesarstwa..i potem byli jego prawną kontynuacją.
-Przemiany w Anglii,Francji ,Italii i Niemczech a także Hiszpanii..zawsze odbywały się po starciach i ograniczeniach nakładanych Papiestwu i Kościołowi Rzymskiemu.. W Niemczech ten proces odbył się najpóźniej ale skutecznie i z niemiecką ..konsekwencją.. w 19 wieku.W Hiszpanii na raty.. ale ciągle trwa..
W Polsce nigdy się nie zaczął..
W USA ..nadeszła okazja aby zrewidować pod tym względem Konstytucję..i wybić się na Prymat Papiestwa…tyle że tam nie wszyscy są katolikami..i nie słuchają tego Ojca ..z Torunia i nie wierzą w zabijanie biskupów..
– P>S.. pan minister mógłby opublikować zawartość komputera Gila ..księdza czy Kani.. te ptaszęta miały co pokazywać chłopiętom nauczanym katechizmu.
Gdyby jeszcze pan minister raczył opublikować opinie psychiatryczne i materiał dowodowy i faktograficzny.. z gwałtów na zwierzętach.. zwłaszcza z tych zaścianków o ,,niskim wyszczepieniu” anty…albo protokoły weterynarzy..
Skóra na d. ,,się marszczy. ..np..gdy ukazują się raporty z procesu zwyrodnialców z Kaszub.. Kartuz..
Na buzi ministra zmęczonej i pełnej troski o moralność widać Mękę ..jak u Karola Świerczewskiego…przy braku klina..Wielcy tak mają…
Czy potrafi mi ktos wyjasnic: o co chodzi z tym wyjsciem Polski z UE? Gdyby sie to stalo , to nie trzeba byc wielkim znawca polskiej gospodarki zeby stwierdzic ze to bylo by bankructwo w ciagu kilku lat.Farszafkie pol….. ??? Czy ja wiem kto to propaguje? Przeciez chodzi o biliony zl!
Thomas
28 WRZEŚNIA 2021
8:23
… czytaj jeszcze raz waść tekst wpisu ze zrozumieniem – nie przeinaczaj – i nie zadawaj głupich pytań do swoich – nie moich – twierdzeń… szkoda czasu…
Nie jestem taki pewny tego, jak autor pisze, czy nowy rzad bedzie tak chojny dla Polski jak rzad Merkel.
Przy okazji, do Andrzej 52 : nie pisz na te tematy , bo w 1 zdaniu wykazales totalny brak rozeznania. Nie bede ci tego tlumaczyl, bo jako potakiwacz , wiesz wszystko lepiej!
@Thomas
28 WRZEŚNIA 2021
Tylko zastanawiam się co według polskiej opozycji kanclerz może robić dla polskiej opozycji czyli dla Polaków? (…)Wywierać nacisk z funduszami, czy nie? (…)
– Zdecydowanie to pierwsze. Stan umysłu Homo Pisusa rozumie tylko jeden język. Na co doskonałym przykładem są wycofywane rakiem ustawy i to pokracznie, godzące w prawa człowieka z sejmików wojewódzkich.
Tak xpawelku 14:17, chodzi o biliony, i pis łakomie czeka na nie. Musi jeszcze tę ohydną Unie wykiwać, 1)schować na chwilę antylgbetowców, bo ta Unia nie wiadomo dlaczego promuje pedalów; 2)pozamieniać sędziów na innych lepszych, ale tak to zrobić, żeby ta unia tego też nie zauważyła, bo unia woli sędziów komuchów, a nie lubi Piotrowicza; 3)wmówić Unii, że głodzenie na granicy na śmierć kilkudziesięciu uciekinierów z Iraku i Afganistanów, to obrona granic Unii przed inwazją tysięcy terrorystów i zoofilów, 4)wymusić na Czechach i Unii dalsze ogrzewanie się smogotwórczym weglem…5,6,,itd,
jeżeli wszystko to uda się pisowi zrobic, zagrać z unią w trzy lusterka, lub wziąć ją na zmęczenie,to, xpawelku, te pieniążki przyplyną na konta Obajtków, Morawieckich, wujka Brudzińskiego i pozostalych krewnych i znajomych królika.
Masz rację, że to chodzi o biliony.
Mam nadzieje, że potrafilem ci wyjaśnic
A czy tez z kolei móglbyś mi wyjaśnić co masz na myśli wrzucając jakieś tajemnicze „Farszafkie pol…..???”
Lewy
28 WRZEŚNIA 2021
16:34
…szkoda czasu, Lewy, dla ociężałych umysłowo nieszczęsnych zaburzeńców… tylko miłosierdzie nadredaktora dającego mu pole, czyni to forum ciepłym i pełnym dobroci niczym x, Dymer & company…
@ Lubicz56 28 września 2021 12:16
Masz rację, to wysoce obraźliwe określenie i tak ma być! Ludzie prezentujący zestaw sądów i opinii do tego miana ich predestynujący na inne nie zasługują. I nie wynika to bynajmniej z analfabetyzmu, bo w XXI wieku analfabetyzm wynika głównie z lenistwa, a ta cecha jedynie do nazwania kogokolwiek chamem oczywiście nie upoważnia – dzisiejsze chamy są często wysoko kształcone, co widzimy codziennie w TV. Ujmując jednym wyrazem: chamowi wszystko „się należy”.
Czy Thomas wie, że tylko w ostatnicj dekadzie w Niemczech „naturalizowano ” – przyznano niemieckie obywatelstwo 1 121k obcokrajowców/cudzoziemców (foreign nationals), dając im tym samym uprawnienienia do głosowania w wyborach powszechnych i regionalnych/związkowych… ?
A w okresie ostatnich 3 dekad to już blisko 5M nowych naturalizowanych obywateliniemieckich.
@ PAK4 28 września 2021 12:58
Populiści nie są przeciwko jakiejś konkretnej klasie czy grupie: oni są przeciw wszystkim którzy stają na przeszkodzie realizacji ich planów władzy bez żadnych hamulców moralnych, obawiającej się jedynie brutalnej siły, większej od tej którą sami reprezentują.
„To nie uchodźca gwałci krowę, jak sugerował podczas konferencji prasowej szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, bo to stare zdjęcie pornograficzne z internetu – pisze OKO Press. Nie jest to również krowa, ale klacz. Kamiński przy pomocy m.in. tego zdjęcia przekonywał, że imigrantów nie można wpuszczać do Polski.
Na koniec pokazano fotografię – nie wiadomo, czy z telefonu, czy znalezionej w lesie karty pamięci – które ukazywało kopulację mężczyzny ze zwierzęciem. Według rzecznika MSWiA Stanisława Żaryna miało to dowodzić, że wśród imigrantów są dewianci seksualni. Żaryn podkreślał, że zdjęcia wskazują na „praktyki związane z zaburzeniami seksualnymi”.
Czy z takimi pistrepami pasjonatami zoofilii w pisdebacie publicznej można się porozumieć?
Dymanie klaczy na granicy państwowej rozpala ich do białości…
Lewy: farszafki: to jest moja kpina z doprowadzonej do granic debilizmu centralizacji wladzy /od setek lat/ w Warszawie. Tj. najwiekszy pech polskiej prowincji/95% ludnosci/, temat nieomawiany np. w Polityce od 1957 i tak chyba juz zostanie.Pisanie na ten temat zajeloby mi……stron.I tak nic by to nie pomoglo.
Twoje wyliczone punkty , to male piwo do farszavskiego scentralizowanego debilizmu.Amen.
Aha: nad Wisla zawsze musi byc winny= inny.Teraz krk dla lewicy i podobnych, no i jakze: Kaczynski. I znowu jakis prostak przeczytawszy te moje wypociny powie: zwolennik PiS.Ale tj. bzdura: mnie interesujsa tylko fakty!
lemarc: pomylily ci sie glosowania Landow.Jak cos juz piszesz , to nie zmyslaj!Wiem ,ze nie kapujesz mojej wypowiedzi.Dobrze ci tak.
@ lemarc
28 WRZEŚNIA 2021
17:25
No wlasnie, o to chodzilo Thomasowi. Ze do glosowania (do parlament) dopuszczeni sa tylko OBYWATELE Niemiec (niezaleznie od narodowosci) a NIE obcokrajowcy/cudzoziemcy.
A nadanie obywatelstwa nie jest rzadnym „naturalizowaniem”.
Najpierw wprowadzasz metlik pojeciowy a potem musisz sie tlumaczyc 🙁
PS. Jednak nawet obcokrajowcy/cudzoziemcy mogla glosowac w Niemczech w wyborach samorzadowych.
@ Wiesiek 59:
„Populisci ZAWSZE są wrogiem elit.”
Populiści ZAWSZE twierdzą, że są wrogami elit, natomiast zawsze elity hołubią i na nich swą władzę wspierają. Chyba jedynym wyjątkiem byli Bolszewicy, chociaż ich przywódcy właśnie z elit się wywodzili (kogo w Rosji było stać na wysyłanie swych synów na studia na Zachód?).
Jak Pan myśli, kto zbudował potęgę militarną III Rzeszy? Z jakich warstw wywodzili się dowódcy Wehrmachtu i SS ? Kto był ministrami w rządzie Hitlera i prominentnymi działaczami NSDAP? Robotnicy i chłopi ?
O Trampku już tu wspomniano.
mały fizyk
28 WRZEŚNIA 2021
18:00
Nie wiem jak to się nazywa w Niemczech, ale we Francji przyznanie obcokrajowcowi obywatelstwa francuskiego nazywa sie naturalizacją.
Dobrze xpaweleczku, ja się domyslałem, że ci chodzi od warszawke, którą jeszcze bardziej ośmieszyłeś , nazywając farszafką. Ale zwróć uwagę, że twój idol Kaczyński jest z farszafki, i co ty na to. To jest fakt, a przecież ciebie interesują tylko same fakty, anie jakies bzdury; pis, kościol
@wd-59, PS:
Na marginesie tylko — uderzyła mnie trafność uwagi dotyczącej amerykańskiego antyelitaryzmu. Że jest on niekonsekwentny, gdyż występuje przeciwko elitom intelektualnym, naukowym, czy artystycznym — ludziom, których pozycja jest związana kompetencjami intelektualnymi; ale jednocześnie nie tylko nie ma nic przeciwko, co wręcz hołubi elity finansowe, sportowe i celebrytów. Mam wrażenie, że w rodzimym antyelitaryzmie jest podobnie — przeszkadzają jako elity lekarze, nauczyciele, czy prawnicy; ale nie przeszkadzają politycy, czy biskupi.
mały fizyk
28 WRZEŚNIA 2021
18:00
Najpierw wprowadzasz metlik pojeciowy a potem musisz sie tlumaczyc
Niczego nie „wprowadzam” i z niczego się nie „tłumaczę”… to jest tekst dla kumatych, a nie dla leniwych bredzących ćwierćinteligentów…
Oto próbka oryginalnego tekstu ze strony The Federal Statistical Office (Destatis)
WIESBADEN – In 2020, roughly 109,900 foreigners became naturalised German citizens.
xpawelek
28 WRZEŚNIA 2021
17:46
… nie potwierdzaj co rusz, iż jesteś zaburzonym trepem… wystarczy iż podsrywasz na forum sakramenckie bzdety…
@Lewy
28 WRZEŚNIA 2021
18:33
Po niemiecku to sie nazywa Einbuergerung. Czyli po prostu zostaje sie obywatelem (Buerger) Niemiec. I nikt nie oczekuje od nich, ze przepoczwarza sie w rodowitych Niemcow. Zreszta w ktorych: w Bawarczykow, z Hessi, z Polnocy itd 😉
Ale przed Einbuergerung musza zdac egzamin z niemieckiego (na poziomie chyba B1 albo B2), i przejsc oraz zdac kurs integracyjny. Kurs trwa 5 godz. dziennie przez pol roku. Wiec kandydaci bardzo obszernie dowiaduja sie nie tylko o historii Niemiec ale przede wszystkim o systemie politycznym i prawnym, o prawach czlowieka, kobiet i dzieci itd. Po takim kursie maja lepsza wiedze o Niemczech niz niejeden nieuk z AfD 😉
@lemarc
Turek ktory zyje 20 lat w Niemczech moze miec obywatelskie niemieckie jesli to chce. Wtedy juz jest Niemcem z nuemueckiego punktu widzenia. Jak sie czuje nie jest tu wazne. Niektorzy czuja sie raczej Niemcami inni Europejczykami, albo Bawarczykami. Turek moze sie czuc nadal raczej Turkiem. To nie istotne. I tak jest Niemcem z naszego punktu widzenia. „Nasz“=normalny demokratyczny obywatel Niemiec.
@maly fyzyk
„nieuk z AfD“
Fajne to
@xpawelek
Cudzoziemcy tez nie maja prawa do glosowania w wyborach do parlamentow „Landow“.
Znakomity wynik wyborczy „populistycznej” AfD w Saksonii – 25.7% głosów w pierwszym głosowaniu (632,875 wyboorców), wzrost +0.3pp – względem wyniku wyborów do Bundestagu 2017.
Jeszcze lepiej wypadła AfD w saksońskim okręgu wyborczym w Görlitz gdzie Tino Chrupalla zdobył mandat do Bundestagu uzyskując 35.8% głosów (blisko 54 tys.) przy 75% frekwencji wyborczej.
Tino urodził się w Białej Wodzie i z zawodu jest malarzem lakiernikiem (ma papiery mistrzowskie).
Na pytanie, na jakich zagadnieniach zamierza się skupić w walce wyborczej, Tino Chrupalla odparł na początku maja br.: „Pandemia koronawirusa obnażyła poważne problemy w naszym kraju. Klasa średnia w gospodarce i społeczeństwie kurczy się i kruszy. Wiele rodzin popada w kryzys, ponieważ nie stać ich na opłacenie czynszu w miastach”.
I wygrał…
Thomas
28 WRZEŚNIA 2021
22:28
… takie pierdy o uczuciach Turków możesz wujek opowiadać u cioci na imieninach – co to ma do rzeczy – do rosnącej liczby obcokrajowców („migrant background”), którzy spełniwszy obowiązujące w Germanii warunki, uzyskali niemieckie obywatelstwo i mają uprawnienia wyborcze w wyborach do Bundestagu…
@Bartonet
„Pas de reve messieurs, pas de reve …”
Car Aleksander II
@lemarc
W sumie to co Pan nie rozumie jest:
„Obcokrajowiec” nie jest osobą z „migrant background”, jak Pan pisze tylko obcokrajowcem. Osoba która ma „pochodzenie migracyjne” jest przez definicję tego dziwnego wyrazu Niemcem najmniej z niemieckiego punktu widzenia. (On może mieć jednak jeszcze drugie obywatelstwo.) W Kolonii np. wiecej niż 1/3 mieszkanów ma pochodzenie migracyjne, co nie znaczy że wszyscy dziadkowie tych ludzi mają pochodzenie migracyjne.
Mam nadzieję że teraz może Pan lepiej rozumie? Chętnie dalej pomagam.
@atoli
28 WRZEŚNIA 2021
23:34
Dobre wyniki AfD miala tylko w 2 wschodnich landach. W zachodnich landach AfD prowadzila taka sama kampanie – i przegrala. Nawet gdyby AfD w calym bylym DDR miala wiekszosc, to i tak bylaby w mniejszosci w calych Niemczech.
Historia AfD to ciagle rozlamy i bieg na prawa sciane. Ciekawe kiedy o ta sciane sie rozbija 😉
Thomas
29 WRZEŚNIA 2021
10:05
Chętnie dalej pomagam.
Zacznij pan zatem od siebie… boć zdradza pan braki wiedzy w poruszanych kwestiach oszałamiające…
Co zamierzalem napisać napisałem i wystarczy.
Herbert Brücker, head of the migration research department at the Federal Institute for Employment Research (IAB) said that a quarter of Germany’s population is currently made up of people from migration backgrounds but that this could rise to more than 40 percent in 20 years’ time.
Wielu z nich ma i będzie miała uprawnienia do udziału w wyborach do Bundestagu.
BTW
The category “migration background” in Germany:
The current definition of the category “migration background” in Germany is:
“A person has a migration background if s/he or at least one of his/her parents did not acquire the German citizenship at birth” (Statistisches Bundesamt, 2017).
@le marc
„did not acquire the German citizenship at birth”
Yes, NOT at birth BUT LATER! So NOW they are Germans 🙂 kuku hello? 🙂
A tylko Niemcy głosują tak jak powiedziałem. 🙂
@mały fyzyk
„Ciekawe kiedy o ta sciane sie rozbija ”
Mamy nadzieję że ściana będzie twarda a że będzie mocno bolało.
Thomas
30 WRZEŚNIA 2021
0:43
W sprawie dyskusji wariantów definicji kategorii “migration background” in Germany pisz na Statistisches Bundesamt, a pitolenie w bambus czyń – jeśli musisz – w zacienionym miejscu byś nie wyszedł znowu na napalonego ekshibicjonistę .