„Lewactwo” pląsa w rytm poloneza
Wystąpienie wicepremiera Kaczyńskiego, wystylizowane na przemówienie gen. Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego, na razie przyniosło skutek odwrotny do zamierzonego.
W sieci kolejna lawina szyderczych memów i zero strachu, raczej „beka”, na ulicach kolejny dzień masowych demonstracji, w sondażach miażdżąca przewaga (73 proc., 59 proc. za prawem do terminacji ciąży w przypadku ciężkich wad płodu) głosów przeciwnych orzeczeniu półlegalnego Trybunału Przyłębskiej i wyraźny spadek poparcia dla PiS (26 proc., KO – 24 proc.). Staczanie się PiS po równi pochyłej trwa. Kościół wykonuje niezdarne gesty pojednawcze, które przejdą bez echa.
A więc kryzys wywołany orzeczeniem i brakiem dialogu władzy ze społeczeństwem wygląda na daleki od zakończenia. PiS liczył, że pandemia zniechęci obywateli do protestów, a te, które sprowokował, nie wymkną się spod kontroli i szybko wygasną. Pomylił się. Nie dostrzegł, że akurat ta sprawa obchodzi tak wielu ludzi, że się zbuntują. Każdej kobiecie – a wraz z nią jej bliskim – może się zdarzyć taki dramat. Tego nie rozumieją pisowscy piarowcy i spin doktorzy. Sami uwierzyli w swój przekaz, że przeciwko obecnej władzy buntują się tylko „lewacy” i „przestępcy”.
Nieszczęsne wezwanie Kaczyńskiego do formowania milicji partyjnej, która wraz ze skrajną prawicą miałaby „chronić kościoły”, jest tak naprawdę próbą uniknięcia wyprowadzenia na ulice policji i wojska. Kaczyński wie, że ich wysłanie przeciwko protestom obywatelskim skończy się podobnie jak stan wojenny Jaruzelskiego, i to raczej prędzej niż później. Towarzyszy radzieckich już nie ma, Amerykanie za chwilę mogą zmienić prezydenta.
Działaczy opozycji w różnych jej odmianach można internować, przywódcom urządzić pokazowe procesy, propagandę jeszcze bardziej „zorwellizować”, ale co dalej? Co dalej w kraju i na scenie międzynarodowej, gdyby na dodatek Amerykanie wygłosowali od władzy Trumpa, jedynego zachodniego przywódcę, z którym liczą się pisowcy (no może jeszcze z Erdoğanem i Putinem)?
Kaczyński będzie więc kluczył, zwlekał, kombinował, przykręcał i odkręcał śrubę, byle nie przejść od słów o „powszechnym niebezpieczeństwie”, szkoleniu „antyklerykalnych bojówek”, „planie zniszczenia Polski i Kościoła” do czynów, czyli bezpośredniego, masowego użycia siły.
Nie może ryzykować, że mundurowi nie wykonaliby takiego rozkazu lub przeszli na stronę protestujących. To byłby szybki, bolesny i ostateczny koniec jego marzeń o pisowskiej potędze i żeby on sam zapisał się w pamięci narodu jako „emerytowany zbawca Polski”. Czekałaby go wtedy przyszłość podobna do politycznej przyszłości gen. Jaruzelskiego i jego WRON-y. Nie zdecyduje się też na stan nadzwyczajny. Tu też jest w klinczu ze względu na ekonomiczne, społeczne i epidemiczne konsekwencje ponownego pełnego lockdownu.
Co można zrobić, by Polska wyszła z obecnych konwulsji, z „rozwibrowania”, w jakie wprawił ją beznadziejnie głupi politycznie ruch Kaczyńskiego z Trybunałem Przyłębskiej? Ludowcy rzucili hasło referendum po wcześniejszym zamrożeniu orzeczenia i autentycznej debacie publicznej. Praktycznie nie wydaje się to ani możliwe do szybkiego przeprowadzenia, ani pożądane. Chyba żeby przyszła nowa władza.
To prowadzi do innego scenariusza. Zdrowego i demokratycznego: przyspieszone wybory parlamentarne. Wystarczy do tego wola politycznego Hamleta zjednoczonej prawicy ministra Gowina. Gdyby choć połowa jego frakcji sejmowej wyszła z klubu PiS i z koalicji, można by doprowadzić we współpracy z opozycją parlamentarną do wotum nieufności dla rządu Kaczyńskiego/Morawieckiego, a prezydent Duda, który już nie musi się o nic starać (i rzeczywiście, jak dotąd zachowuje porażającą bierność względem obecnych gigantycznych problemów państwa i społeczeństwa), mógłby zarządzić przedterminowe wybory. I tak pląsanie w takt poloneza (jaka ta „lewacka” młodzież przywiązana do polskiej tradycji!) uratowałoby nas od chocholego tańca Kaczyńskiego.
Komentarze
Niezręcznie jest cytować samą siebie, mimo tego pozwolę sobie tak właśnie uczynić, nie widzę bowiem sensu w przepisywaniu tego samego innymi słowami. Rzecz dotyczy wymiany opinii na tym blogu sprzed czterech i pół miesiąca dotyczących sztuki prowadzenia polityki tak, by osiągnąć cel (którą to rzekomo miał opanować Jarosław Kaczyński). Pasuje jak ulał do aktualnej sytuacji.
Niejaki rysszc
8 czerwca o godz. 16:19 napisał:
Po 40 -tu latach obserwacji Kaczyńskich nie wytrzymuję i piszę. Miałem i mam mieszane uczucia na ich temat z prostego powodu. Nie znam i nigdy nie miałem okazji poznać ich prywatnie ale to co zrobili? Budzi podziw. Bo nie jest sztuką stać na postumencie i krzyczeć ale sztuką jest tak prowadzić politykę by osiągać zaplanowany cel.
I moja odpowiedź:
Pan raczy żartować. Polityka jako hasło wyjęte ze słownika niesie ze sobą wprawdzie mniej więcej zbliżony do przywołanego przez Pana sens (tu fragment z definicji PWN:
„polityka, pojęcie należące współcześnie do języka potocznego, występujące także w dyskursie publicznym oraz w naukach społecznych; w rozumieniu potocznym polityka oznacza: umiejętność sprawowania władzy publicznej; działania rządu; zdolność mobilizowania członków zbiorowości do wspólnego wysiłku na rzecz celów społecznych i zyskiwania ich posłuchu dla decyzji władzy; umiejętność skutecznej realizacji wyznaczonych celów społecznych w podzielonym, zróżnicowanym społeczeństwie”). Jednak zapomina Pan – podobnie zresztą jak „wielki” polityk JK – że nie chodzi o hasło, ale ludzi, którzy w tej polityce biorą udział (SPOŁECZEŃSTWO), są przez nią dotknięci, czasem bardzo boleśnie, zapomniani, rugowani. No a, niestety, Szanowny Panie, jako żyjąca w Polsce Polka grubo po czterdziestce muszę Panu oznajmić, że polityka prowadzona przez JK mnie akurat bardzo dotyka. I jest to zły dotyk. Zresztą prowadzenie polityki tak, by osiągnąć zaplanowany cel, jak był Pan łaskaw to ująć, dźwięczy i brzęczy w uszach tym z nas, którzy choć trochę orientują się w historii. Skutecznych polityków było bowiem w samym XX w., by nie uciekać zbyt daleko w dzieje, wielu. Powiedziałabym nawet, że zbyt wielu. Ich skuteczność skończyła się jedną z największych katastrof w historii nowożytnej. A i, nie, nie mam intencji porównywania JK z tymi politykami, a tylko chciałam wskazać na grząskość idei skuteczności w polityce. Oraz na to, że sama (a jest nas w społeczeństwie, proszę dać wiarę, więcej) czuję się dotknięta z powodu polityki prowadzonej przez JK, stawianego najwyraźniej tu przez Pana na piedestale. Czego zupełnie, muszę przyznać, nie rozumiem, ponieważ z Pana postów wnioskuję, że potrafi Pan myśleć.
No więc mamy ciąg dalszy tej sztuki prowadzenia polityki. Niestety, sami sobie wybraliśmy prowadzącego. I to wielokrotnie licząc od roku 2015.
p.autorze bloga ,prosze nie zartowac przejecie wladzy w tym momencie ,,pandemia ,bankroctwo finansow panstwa toszybki powrotkaczora-dyktatora i jego bandy do wladzy.niech kieszonkowy dyktator sam odpowiada za wszystko co zrobil
„Najnowszy sondaż pracowni Social Changes pokazuje, że ostatnie wydarzenia nie załamały poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości. Partia rządząca straciła, ale niewiele – 2 punkty. Nie widać też, by zyskiwała opozycja. Badanie zostało przeprowadzone w dniach od 23 do 26 października, a więc już po werdykcie Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że tzw. aborcja eugeniczna jest niezgodna z konstytucją.
W naszym badaniu na Prawo i Sprawiedliwość chce głosować 37 proc. badanych – o 2 punkty mniej niż w poprzedniej fali naszych badań.
Poparcie dla Koalicji Obywatelskiej bez zmian – 26 proc.
Na trzecim miejscu Lewica, na którą wskazało 13 proc. badanych – o 2 punkty więcej niż poprzednio.
1 punkt straciła Konfederacja, którą popiera obecnie 11 proc. badanych.
Do Sejmu weszłoby także Polskie Stronnictwo Ludowe, cieszące się obecnie poparciem 6 proc. badanych – o 1 punkt mniej niż poprzednio.
7 proc. badanych wskazało „inne ugrupowanie”.
Bronisław Komorowski: „Nie podoba mi się wkraczanie protestujących do kościoła i ekscesy. To droga do kompromitacji całego ruchu”
@NH
Nie słyszałem o Social Changes, teraz sondaż Kantar: PiS 26 proc. KO :24 .
Płacze dziewczynka
balon uciekł jej
Ludzie mówią nie płacz
A balonik hen
Płacze kobieta
mąż porzucił ją
Ludzie mówią nie płacz
A balonik hen
Płacze staruszka ( to ja )
Babciu szkoda łez
A balonik wrócił
I jest PRL
https://www.youtube.com/watch?v=F2cguOnfDxU
Podaj dalej!
https://www.youtube.com/watch?v=f5hooj3qKM4
Snując te scenariusze, zapomina Pan, że karty rozdaje dziś już tylko Marta Lempart ( czytaj: lampart ).
Jakoś wszyscy przegapili fakt, że nasza miniaturka Stalina wzywa na pomoc chuliganôw, kibolskich przygłupów i pisowskie tałatajstwo do obrony świątyń (a raczej do bicia swoich przeciwników) zamiast aparatu przemocy państwa przede wszystkim dlatego, że nie jest już „szeregowym posłem”, i od niedawna może podpaść pod Trybunał Stanu, na dziś jeszcze teoretycznie.
Ciekaw jestem, jak ta Straż Narodowa Bąkiewicza (?), i inni samozwańczy kościelni ochroniarze będą prowadzić selekcję.przy wpuszczaniu do kościoła. Przed wojną było łatwiej, można było kazać spuścić spodnie, w czasie wojny Niemcy wieszali plakaty p.t.”Jak rozpoznać Żyda” , w przypadku strajku kobiet nawet zadzieranie spòdnic nic nie da, wg jakich kryteriów rozpoznać wrogów narodu i wiary ojcòw? Straszliwy dylemat poznawczy. Może naukowcy z K.O .im. L.K. (genetycy w szczególności) na szybko opracują zestaw wskazówek i pytań, inaczej trzeba będzie wyjść z tacą przed świątynię.
„Ludowcy rzucili hasło referendum…”
Kto miałby brać udział? Wszyscy dorośli? Przecież aborcja dotyczy tylko kobiet i to w określonym przedziale wiekowym jak wiemy. Fajnie jest mówić pani prezydentowej, matce jednego dziecka (niezawodny kalendarzyk małżeński?), że ona nigdy, ale to przenigdy nie zdecydowałaby się na aborcję eugeniczną, ani żadną inną i jej ten wybór o jaki walczą kobiety nie jest jej do niczego potrzebny.
Większość mężczyzn ucieka od niesprawnych dzieci. W Polsce pomimo szumnych zapowiedzi xxxxx xxx tylko 30 proc. tatusiów płaci alimenty.
Zostawmy tę decyzję kobietom. To one będą w końcu, w pomieszczeniach Sejmu walczyć o godne życie dla swoich dzieci.
@NH
Bronisław Komorowski: „Nie podoba mi się wkraczanie protestujących do kościoła i ekscesy. To droga do kompromitacji całego ruchu”
Pamiętamy słynny gest i wywiad Margot po wyjściu z aresztu.
Sam Hartman zbaraniał (nie mówiąc już o takich osobnikach jak ja odklejonych od rzeczywistości) i był pewien, że to kompromitacja ruchu LGBT, bo trzeba raczej grzecznie i rzeczowo. Myślę, że teraz po tym co się dzieje w kraju, po wtopieniu się w tłum demonstrantów i rozmowach z nimi nie tylko on zmienił zdanie.
To zdanie Komorowskiego to głos z dalekiej przeszłości.
Kaczyński wezwał na pomoc bojówkarzy z SA i są pierwsze efekty.
We Wrocławiu przy biernej postawie milicji atakowali protestujących.
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,26453180,bojowka-narodowcow-atakuje-protestujace-wroclawianki-pobila.html?_ga=2.98241951.106301878.1596544072-546270102.1589607030#S.koronawirus-K.C-B.1-L.1.duze
Okazało sie prawdą, że to funkcjonariusz ABW potrącił dwie kobiety podczas demonstracji.
Prokuratura traktuje sprawę jako „wykroczenie drogowe”.
Rozmyślne wjechanie w tłum na dużej prędkości z przyspieszaniem jest „wykroczeniem”.
https://wyborcza.pl/7,75398,26448409,to-funkcjonariusz-sluzb-specjalnych-potracil-autem-demonstrantki.html#S.koronawirus-K.C-B.1-L.3.zw
Póki co wezwano to ,,Bydlę ”na pomoc: nożowników i pałkarzy, i innych damskich bokserów…bo wie ze działanie policji i wojska niepewne..
Zamiast ewangelii…i dialogu…Kazik Flaszka z kółka rózańcowego..z gazem i butem. Panowie w sutannach…przegraliście z kretesem…razem z wodzem…który apel ogłosił.
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,26453180,bojowka-narodowcow-atakuje-protestujace-wroclawianki-pobila.html?_ga=2.97646879.1895638933.1597259516-1301137568.1572802968#S.koronawirus-K.C-B.1-L.1.duze
Naród jakikolwiek byłby głupi…nie bał się ORMO…NIE BOI SIĘ RÓWNIEŻ WASZYCH…siepaczy mrocznych..
Komorowski dobrze powiedział, lepiej z kościoła wyjść niż wchodzić.
https://www.onet.pl/informacje/onetbialystok/strajk-kobiet-bialystok-petardy-rzucone-w-kierunku-uczestnikow-protestu/lrhf5kq,79cfc278
Nic to…Baśka.. Trzeba było Basiu…. kwiaty dla pana J.. KWITNA CAŁY ROCZEK..
,,Wypierdalie Żoliborskie” promuje juz sieć…
Cebulki na wiosenne rabaty pakowane po 50 szt.. Krople InoZiemca NIE POMAGAJĄ NA ZGAGĘ I
Gorsze objawy niechybnie się ukażą.
Dzisiaj 29-tego minęła trzecia rocznica śmierci Piotra Szczęsnego. Umarł dzisiaj, bo gdy patrzył na to co robi z Polską mały, podły okupant , podpalił się . Owszem był w rozpaczy, ale podjął decyzję świadomie, w pełni władz umysłowych, bo miał nadzieję, że ta ofiara jakoś obudzi Polaków, że zrozumieją, że wroga trzeba zatrzymać. Zostawił przesłanie-manifest .
Piotr Szczęsny– dokonał aktu demonstracyjnego samopodpalenia się w proteście przeciwko polityce Prawa i Sprawiedliwości oraz inspirowanej politycznie dyskryminacji (rasizmowi, homofobii i innym jej formom) w polskim życiu społecznym.
Prace nad swoim manifestem rozpoczął w marcu 2017. Krytycznie odniósł się w nim do rządów Prawa i Sprawiedliwości, protestował m.in. przeciwko ograniczaniu wolności obywatelskich, łamaniu konstytucji i zasad demokracji, niszczeniu przyrody, a także dyskryminacji mniejszości, marginalizacji roli Polski na arenie międzynarodowej oraz używaniu w debacie publicznej języka nienawiści. Określił siebie jako „szary człowiek” .
Wreszcie po trzech latach Polska rozpoczęła bój z tym nowotworem, zrozumiała, że trzeba walczyć, bo inaczej zginie. Szkoda, że Piotr nie może zobaczyć tych zdeterminowanych kobiet, które nie odpuszczą i uratują Kraj, czego nie była i nie jest w stanie dokonać nieudolna opozycja.
Oto Manifest Piotra Szczęsnego
„1. Protestuję przeciwko ograniczaniu przez władzę wolności obywatelskich.
2. Protestuję przeciwko łamaniu przez rządzących zasad demokracji, w szczególności przeciwko zniszczeniu (w praktyce) Trybunału Konstytucyjnego i niszczeniu systemu niezależnych sądów.
3. Protestuję przeciwko łamaniu przez władzę prawa, w szczególności Konstytucji RP. Protestuję przeciwko temu, aby ci, którzy są za to odpowiedzialni (m.in. Prezydent) podejmowali jakiekolwiek działania w kierunku zmian w obecnej konstytucji – najpierw niech przestrzegają tej, która obecnie obowiązuje.
4. Protestuję przeciwko takiemu sprawowaniu władzy, że osoby na najwyższych stanowiskach w państwie realizują polecenia wydawane przez bliżej nieokreślone centrum decyzyjne związane z Prezesem PiS, nieponoszące za swoje decyzje odpowiedzialności. Protestuję przeciwko takiej pracy w Sejmie, kiedy ustawy tworzone są w pośpiechu, bez dyskusji i odpowiednich konsultacji, często po nocach, a potem muszą być prawie od razu poprawiane.
5. Protestuje przeciwko marginalizowaniu roli Polski na arenie międzynarodowej i ośmieszaniu naszego kraju.
6. Protestuję przeciwko niszczeniu przyrody, szczególnie przez tych, którzy mają ją chronić (wycinka Puszczy Białowieskiej i innych obszarów cennych przyrodniczo, forowanie lobby łowieckiego, promowanie energetyki opartej na węglu).
7. Protestuję przeciwko dzieleniu społeczeństwa, umacnianiu i pogłębianiu tych podziałów. W szczególności protestuję przeciwko budowaniu „religii smoleńskiej” i na tym tle dzieleniu ludzi. Protestuję przeciwko seansom nienawiści, jakimi stały się „miesięcznice smoleńskie” i przeciwko językowi nienawiści i ksenofobii wprowadzanemu przed władze do debaty publicznej.
8. Protestuję przeciwko obsadzaniu wszystkich możliwych do obsadzenia stanowisk swoimi ludźmi, którzy w większości nie mają odpowiednich kwalifikacji.
9. Protestuję przeciwko pomniejszaniu dokonań, obrzucaniu błotem i niszczeniu autorytetów, takich jak np. Lech Wałęsa, czy byli prezesi TK.
10. Protestuję przeciwko nadmiernej centralizacji państwa i zmianom prawa dotyczącego samorządów i organizacji pozarządowych zgodnie z doraźnymi potrzebami politycznymi rządzącej partii.
11. Protestuję przeciwko wrogiemu stosunkowi władzy do imigrantów oraz przeciw dyskryminacji różnych grup mniejszościowych: kobiet, osób homoseksualnych (i innych z LGBT), muzułmanów i innych.
12. Protestuję przeciwko całkowitemu ubezwłasnowolnieniu telewizji publicznej i niemal całego radia i zrobieniu z nich tub propagandowych władzy. Szczególnie boli mnie niszczenie (na szczęście jeszcze nie całkowite), Trójki – radia, którego słucham od czasów młodości.
13. Protestuję przeciwko wykorzystywaniu służb specjalnych, policji i prokuratury do realizacji swoich własnych (partyjnych bądź prywatnych) celów.
14. Protestuję przeciwko nieprzemyślanej, nieskonsultowanej i nieprzygotowanej reformie oświaty.
15. Protestuję przeciwko ignorowaniu ogromnych potrzeb służby zdrowia.
Protestów pod adresem obecnych władz mógłbym sformułować dużo więcej, ale skoncentrowałem się na tych, które są najbardziej istotne, godzące w istnienie i funkcjonowanie całego państwa i społeczeństwa.
Nie kieruję żadnych wezwań pod adresem obecnych władz, gdyż uważam, że nic by to nie dało.
Wiele osób mądrzejszych i bardziej znanych ode mnie, podobnie jak wiele instytucji polskich i europejskich wzywało już te władze do różnych działań i niezmiennie te apele były ignorowane, a wzywający obrzucani błotem. Najpewniej i ja za to, co zrobiłem też takim błotem zostanę obrzucony. Ale przynajmniej będę w dobrym towarzystwie.
Natomiast chciałbym żeby Prezes PiS oraz cała PiS-owska nomenklatura przyjęła do wiadomości, że moja śmierć bezpośrednio ich obciąża i że mają moją krew na swoich rękach.
Wezwanie swoje kieruję do wszystkich Polek i Polaków, tych którzy decydują o tym kto rządzi w Polsce, aby przeciwstawili się temu, co robi obecna władza i przeciwko czemu ja protestuję.
I nie dajcie się zwieść temu, że co jakiś czas działalność władz uspokaja się i daje pozór normalności (jak choćby ostatnio) – za kilka dni, czy tygodni znowu będą kontynuować ofensywę, znowu będą łamać prawo. I nigdy nie cofną się i nie oddadzą tego, co już raz zdobyli.
Wprawdzie to już dość wyświechtane powiedzenie, ale bardzo tutaj pasuje: Jeśli nie my, to kto? Kto jak nie my, obywatele ma zrobić porządek w naszym kraju? Jeśli nie teraz, to kiedy?
Każda chwila zwłoki powoduje, że sytuacja w kraju staje się coraz trudniejsza i coraz trudniej będzie wszystko naprawić.
Przede wszystkim wzywam, aby przebudzili się ci, którzy popierają PiS – nawet jeśli podobają się wam postulaty PiS-u, to weźcie pod uwagę. że nie każdy sposób ich realizacji jest dopuszczalny. Realizujcie swoje pomysły w ramach demokratycznego państwa prawa, a nie w taki sposób jak obecnie.
Tych, którzy nie popierają PiS, bo polityka jest im obojętna albo mają inne preferencje, wzywam do działania – nie wystarczy czekać na to co czas przyniesie, nie wystarczy wyrażać niezadowolenia w gronie znajomych, trzeba działać. A form możliwości jest naprawdę dużo.
Proszę was jednak, pamiętajcie, że wyborcy PiS to nasze matki, bracia, sąsiedzi, przyjaciele i koledzy. Nie chodzi o to żeby toczyć z nimi wojnę (tego właśnie by chciał PiS) ani „nawrócić ich” (bo to naiwne), ale o to, aby swoje poglądy realizowali zgodnie z prawem i zasadami demokracji. Być może wystarczy zmiana kierownictwa partii.
Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności.
A ja wolność kocham ponad wszystko. Dlatego postanowiłem dokonać samospalenia i mam nadzieję, że moja śmierć wstrząśnie sumieniami wielu osób, że społeczeństwo się obudzi i że nie będziecie czekać, aż wszystko zrobią za was politycy – bo nic nie zrobią!
Obudźcie się! Jeszcze nie jest za późno!”
Ja bym był ostrożny. To na pewno jest jakiś kamyczek do upadku PiS, ale czy ten kamyczek zapoczątkuje lawinę, to jest bardzo wątpliwe. PiS to wszystko jeszcze może zatrzymać i odbudować swoją pozycję — on wciąż ma mocne karty w rękach. Tak, PiS wygląda nieudolnie, ale i opozycja ma problemy z wykorzystaniem sytuacji i zaskoczona działa po omacku. PiS podziałów pokoleniowych nie pokona, ale one działają wolno, bardzo wolno.
Przemówienie Kaczyńskiego raczej porównałabym za senatorem Marcinem Bosackim do przemówienia Cyrankiewicza z 1956 o odcinaniu ręki podniesionej na władzę. Rozpad rzadzącej w sejmie szajki byłby najlepszym rozwiazaniem. Ale gdyby to nie zaszło – chyba trzymałabym kciuki za jakis przewrót wojskowy wywolany ogłoszeniem stanu wojennego. Nadzieje daje miotanie się piekielnej rodzinki Dudów. Najpierw wydelegowali córkę, która podpisała stworzony przez PR-owców tekst pełen „zrozumienia” dla kobiet, dzieki czemu rodzina wykreowała u siebie „dobrego policjanta”. Teraz farbę puszcza pani Dudzina, która tez zaczyna mieć „wątpliwosci”. Na razie p.o. prezydenta cierpiac na p.o. zakazenie nabrał wody w ….buzie
Co to za pracownia Social Changes?
„(…)Ośrodek kierowany jest przez Marka Grabowskiego, prezesa Fundacji Mamy i Taty, która realizuje kampanie medialne na zlecenie rządu.”
No i mamy odpowiedź, ilustrującą wyniki.
Wczesniejsze wybory wydają się nieuniknione. Ale co po tych wyborach? Po pierwsze wcale nie jest powiedziane że neo-faszyści nie wygraja znowu choćby minimalnie. Po drugie, jeśli barbarzyncy przegrają, to jaki plan na następne 4 lata? Żeby znowu nie było jak w dawniej czyli zwycięzcy skoczą sobie do gardeł w poniedziałek po wyborach. A roboty będzie jak po wyborach 1989 plus rozliczenie i karanie łotrów z PiS-u.
@totylkoja
Dzięki!
Wątpię, żeby to zrobił człowiek, który słyszał „krzyk zamrażanych zarodków”.
Zastanawiam się też czy w pokrętnej i chorej logice Kaczyńskiego właśnie nie chodzi o wybuch niekontrolowanych emocji prowadzących do zamieszek, a w konsekwencji umożliwiających wyprowadzenie wojska na ulice, aresztowania feministek i pozaparlamentarnej opozycji oraz daleko idące ograniczenie praw obywatelskich. Przy okazji można przejąć rząd dusz nad rozochoconymi i gotowymi do bitki nacjonalistami i kibolami, marginalizując w ten sposób Konfederację oraz usunąć w cień postępujący lawinowo „zawał” służby zdrowia (kiedy jest wojna pozostałe problemy przestają się liczyć).
@pawel markiewicz:
Główną zdobyczą PiS nie jest parlament. Oni zawsze byli zainteresowani bardziej ciągiem technologicznym — służbami, prokuraturą, sądami. Tu sporo zdobyli. I tego im nie odbiorą wybory parlamentarne, bo na przykład, strażnikiem upolitycznienia prokuratury jest prezydent (jego zgoda jest wymagana by wymienić prokuratora krajowego; zresztą podobnie jak i dla dokonania zmian w TK), a wybory prezydenckie są dopiero za 5 lat. Z tej perspektywy, zagranie na przegrane wybory i oddanie odpowiedzialności za państwo w kryzysie opozycji, przy zachowaniu możliwości jej oskarżania i sądzenia (co zawsze było ideałem dla PiS — patrz upadek negocjacji w sprawie rządu POPiSu w 2005), byłyby nawet diabelskim pomysłem godnym prezesa.
PAK4
Celna teza! Też tak myślę tzn że prezes odda władzę żeby umoczyć ewentualnego zwyciezcę.
Dlatego napisałem, żę po wyborach bedzie tyle roboty co w 1989 czyli przebudowa systemu Państwa i polityki. Nie da się wrócic do pre-2015 więc tak jakbyśmy zaczynali od nowa
@PAK4
29 października o godz. 9:08
Nie od razu Kraków zbudowano. Proszę sobie wyobrazić w razie przejecia władzy w parlamencie przez opozycje i wymiany rzadu tych wszystkich tchórzy w sadach, prokuraturze i policji, co do dziś spełniali zachcianki łobuzów PiS-owskich, jak trzesąc portkami spełniają polecenia nowych panów. P.o. prezydenta tez mozna „przekonać” pod warunkiem, ze nastapi seria aresztowań i rozpoczną sie przygotowania do procesów o naduzycie władzy.
„Lewactwo” pląsa w rytm poloneza
Nagroda NIKE za ten tytuł! 😆
Chciałbym aby sondaże Kantar-a były bliskie rzeczywistości co być może potwierdzi legendarna już śliskość wicepremiera (łac.) Invertebrata.
Co do wcześniejszych wyborów jestem niestety pesymistą – nie takie salta już rządzący wykonywali…
Z czegoś się wycofają, czegoś nie wydrukują, a może skład orzekający był nieodpowiedni albo prezydęt Duda teraz wkroczy w białym garniturze…
@@@
Take it easy!
Pozwólmy sprawom toczyć się w ich naturalnym rytmie. Pozwólmy rzeczom dojrzewać.
Nie zepsujmy tego niecierpliwością i chęcią natychmiastowego rozstrzygnięcia, dopięcia wszystkiego.
Jestem stanowczą przeciwniczką przedterminowych wyborów i przejmowania władzy przez opozycję. Nie w tym momencie.
To suweren osobiście powinien wywieźć katobolszewicką dwuczłonową szajkę na taczkach z gnojem.
Solennie na to zasłużyli.
Wcześniejsze przejmowanie władzy wiązałoby się nieuchronnie z zawieraniem kolejnych zgniłych kompromisów. To już przerabialiśmy przez ostatnie 30 lat.
Nie należy rozdrażniać niebezpiecznego zwierzęcia, należy go dobić dla własnego bezpieczeństwa.
Ze strony episkopatu nie zauważyłam żadnych „gestów pojednawczych”, były raczej „gesty Piłata”, ezopowe „teksty obowiązkowe” i cover your ass.
Aaa, dobrodziej w Pile pogroził protestującym, że ich nie dopuści do bierzmowania. Pogratulować „formatorom” moralności!
@pawel markiewicz
W tym właśnie problem.
Objęcie rządow przez opozycje dzisiaj, to jak przyjęcie spadku z zadłużeniem wiekszym od jego wartości.
Panie Redaktorze czy Pan oszalał ,,To prowadzi do innego scenariusza. Zdrowego i demokratycznego: przyspieszone wybory parlamentarne.”?
Być może ten plugawiec właśnie tego chce! Przypominam, że ,,rząd świetnie zarządzał epidemią”, ,,miał ją pod kontrolą”, ,,Polska gospodarka zadziwiająco lekko…” A jak jest to sam Pan widzi.
Jakikolwiek nowy rząd, tym bardziej jeżeli jego akuszerem ma być Gowin nie osądzi pisowskich bezprawi, złodziejstw, nie będzie w stanie naprawić ustroju państwa, nie zrobi porządku z klerem. Będzie miał ,,ważniejsze sprawy na głowie”. Pandemię.
Być może Kaczyński chce przekazać komuś posprzątanie i zjedzenie guana jakie powstało w wyniku pandemii i ,,świetnych” (nie)rządów Zjednoczonej Prawicy. Ma przy tym zagwarantowane bezpieczeństwo mając Adriana na stołku, Adrian już zaczął misję ,,sklejania”, że orzeczenie może i słuszna ale nie w ten czas…Vedą mieli TVP, TK, SN, iluś spisionych policjantów, prokuratorów i sędziów. Zero ma tam coś w szafach (choćby zwykłą obyczajówkę). A podjęcie akcji czyszczenia organów państwa z pisdackich funkcjonariuszy wywoła wrzask, zwielokrotniony przez tysiące zmbon, że dorwali się do władzy nie ratować kraj ale rwać stołki. A wiadomo po ,,tym wszystkim” przyjdzie refleksja i frustracja związana z ekonomią…
Dlatego czuję, że on gra na wywrócenie rządu i…za cztery lata wrócą – mocniejsi, agresywniejsi i przypomną ,,złotą pięciolatkę” – jak to się za nich piło, jadło, podróżowało, nie to ci teraz – bieda, zaciskanie pasa a tylko dla nich stołki. Zero wyjmie co nieco z szaf.
Jesteśmy czarnej d… i nawet nie ma jak się umościć.
Wcześniejsze wybory teraz to byłaby katastrofa opozycji, skłóconej, niezdolnej do działania, zmagającej się z problemami finansowymi: skąd wziąć pieniądze na dary PiS-u, na wsześniejsze emerytury, na pomoc zbankrutowanym firmom i ludziom. PiS zacząłby natychmiast opowiadać, jak dobrze było, dopóki oni rządzili. Uważam, że to oni powinni zmierzyć się z kryzysem, który w części sami wywołali (Niemcy mieli nadwyżkę budżetową przez lata i teraz pomagają dotkniętym kryzysom obywatelom – u nas wszystko zostało wydane, zanim zostało zarobione). Suwerenowi musi ta miłość do PiS-u i wiara, że można bez pracy zostać bogatym wywietrzeć z głów, czy tego, co oni tam mają jako kapitel ciała.
Odkąd używamy wulgaryzmów, druga strona zaczęła nas świetnie słyszeć. (prof. II)
Tekst przekonuje jak zawsze.
Zastanawiam się dlaczego nie było nikogo który powiedział Kaczyńskim że wyglądał straszne podczas przemówienia. Krzesło za niskie, siedział jak dziecko czekając na jedzonko. Lepiej też byłoby schować ręce, bo wyglądały jak plastykowe protezy za bliskie kamery. A nikt mu tego nie mówi? Czy to nie znak że chcą się jego pozbić a że jest sam jak palec? Takie mam wrażenie ostatnio.
Sondaże w czasie tak ogromnych emocji są kompletnie niemiarodajne. Potrzeba co najmniej 2-3 cykli badawczych danej sondazowni żeby przekonać się czy to trend czy emocja. Dopiero grudzień lub wiosna powiedzą nam czy i jak zmieniły się poparcie.
„Co można zrobić, by Polska wyszła z obecnych konwulsji, z „rozwibrowania”, w jakie wprawił ją beznadziejnie głupi politycznie ruch Kaczyńskiego z Trybunałem Przyłębskiej?”
Kluczem do normalnej Polski jest odebranie wpływów Korporacji watykańskiej. Kaczyński i jego sitwa to tylko skutek. Przyczyna tkwi w krk. Kto tego nie zauważa jest ślepcem i głuchy.
Tak, TK (PiSowski) odebrał prawa kobietom, ale na te odebranie naciskał krk od wielu lat i „żołnierze” krk podporządkowali.
Proszę zauważyć do czego wzywał Kaczyński – do obrony kościołów i Kościoła, a nie obronie Polski i Polaków przed zawłaszczaniem sumienia przez „czarną zarazę”.
Kraj będzie stracony, jeżeli Polacy masowo nie wyjdą z krk.
Nic się nie zmieni. PiS obsiadł wszystko i tego nie da się tak szybko zmienić. A współpracy tutaj nie należy się spodziewać. Błedem PO bylo nierozliczenie PiS gdy była taka możliwość. To się teraz mści.
Bardzo dawno temu Jan Turnau (dyżurny teolog „GW”) napisał na swoim blogu (jeszcze na portalu „GW”) coś takiego: „Moim marzeniem jest żeby Polska nie przeobraziła się w państwo laickie” (cytat z pamięci ale chyba sensu wypowiedzi nie wypatrzyłem).
No i udało mu się dożyć państwa marzeń, państwa niemal wyznaniowego, które nie tylko poróżniło ludzi, ale prowadzącego do rozlewu krwi.
Wnioski:
Każde państwo idące w kierunku wyznaniowego, gdzie kapłani i arcykapłani zaczynają mieć wpływy na ludzi kończy się rewoltą lub totalitaryzmem. Putin w Rosji układa się z cerkwią bo ma cel – zostać dyktatorem z pomocą religii i religiantów. Kaczyński tą samą obrał linię. Czy mu się uda? Nie, tylko dlatego, że młodzi ludzie są proeuropejscy w przeciwieństwie do ludzi z mojego pokolenia.
Religie instytucjonalne to największa zaraza dla człowieka. Ta zaraza najbardziej zabija człowieka w człowieku. Tu żadnej nie mam wątpliwości!
@@@
Czekam na oświadczenie konsylium lekarskiego w sprawie zdrowia psychicznego p. Jarka.
Żednego przejmowania władzy!
Spisywać słowa i czyny gangu.
@slawczan
Niegrzecznie pan sobie tu poczyna, ale odpowiem: w prawdziwym kryzysie trzeba wyjść poza emocje i myśleć patriotycznie, czyli szukać rozwiązania, które kryzys rozładuje nie dla dobra partii rządzącej lecz kraju.
@jagoda
Każdy moment jest zły. Gdy powstał rząd Mazowieckiego, też był zły. Musiał przejąć i poradzić sobie z masą spadkową po PRL i stanął na wysokości zadania, nie uchylał się od odpowiedzialności. Kunktatorstwo to najgorszy doradca w złym momencie.Ale czy mamy dziś kogoś formatu Mazowieckiego, Kuronia, Geremka, Balcerowicza, Chrzanowskiego, Moczulskiego, Modzelewskiego, ludzi zdolnych do dialogu pomimo wielkich różnic światopoglądowych i nie szukających tylko swego?
„Lęk biskupów przed krytyką poczynań partii, a partii – bezczelności biskupów, sprawił, że między PiS a Episkopatem stawiany jest znak równości. Trudno będzie to zmienić.
Nikt jakby nie widział tego, że Kościół staje się instrumentem w walce politycznej.
Dziś trzeba zebrać żniwo haniebnej polityki polskiego kalifatu”. (moderated)
Niechaj ich piekło pochłonie…
@ andrzej52
29 października o godz. 6:31
„Kaczyński wezwał na pomoc bojówkarzy z SA i są pierwsze efekty.”
Ci kretyni nie wiedzą jaki był koniec SA, kiedy już wykonało swoją robotę.
Młodszym przypomnę, że działacze SA zostali wymordowani na polecenie Hitlera.
Adam Szostkiewicz
29 października o godz. 11:34
Uważam, że Mazowiecki był w lepszej sytuacji politycznej. Jaruzelski, mimo tego co robił wcześniej, nie był kanalią na miarę Kaczyńskiego.
Krk nie był po stronie Jaruzelskiego. A teraz trzyma z JK.
Społeczeństwo nie było tak dramatycznie podzielone i godziło się na drakońskie reformy. Dzisiaj jesteśmy w stanie brutalnej zimnej wojny domowej.
W którym miejscu widzi Pan kunktatorstwo w moim wpisie?
Nie żebym był prorokiem, ale Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski już grozi odpowiedzialnością karną organizatorom protestów. Ciekawe kogo znajdą i jakie mu postawią zarzuty? Myślę, że czekają nas pokazowe procesy, bo dyktatura doszła do takiej fazy, że musi pokazać pięść, albo się zacznie sypać. Nie darmo realny właściciel Polski groził w swoim wystąpieniu uczestnikom protestów.
Wczoraj Kaczyński na mównicy sejmowej do opozycji – „Jesteście przestępcam…i” i nic.
W państwie prawa za taką wypowiedz Kaczyński miałby problemy, a tu nic. Opozycja nawet nie zareagowała adekwatnie do jego słów.
Przypominam:
W Polsce jest się przestępcą po orzeczeniu prawomocnym wyrokiem. Kaczyński to nie tylko psychopata, ale notorycznie narusza kodeks karny i nikt nie ma odwagi adekwatnie zareagować. Burdel w tym kraju totalny, a biskupi patrzą i śmieją się do rozpaczy, jak Polaków wykiwali i podzielili, żeby dalej mogli nad tępotą polską panować.
Moim zdaniem nasza opozycja parlamentarna to „totalne” badziewie. Żadnej odpowiedniej reakcji na poczynania Kaczystów. Co ja wybrałem?
Wodzu ukochany ,zbawco ,słoneczko kraju nadwiślańskiego ,nie chodzi w takim stylu i z takimi przekazami ,do wielbiciela się zwracać.Przypominam, że bohater indyjski ,też wyglądał chudo i starczo ,ale miał całkiem inne zawołania o sposobie walki.I wygrAŁ.KROWY SPOKOJNIE CHODZIŁYPO ULICACH ,A TY WODZU ,ZABRANIASZ TEGO SAMEGO PRZYSZŁOŚCI NARODU?
@Kalina i Jagoda:
Ja bym powiedział, że przedterminowe wybory byłyby OK. Tylko (pomijając zastrzeżenia, że tu jedno jeśli goni drugie jeśli — jeśli będą, jeśli opozycja je wygra…), żeby uważać i nie popadać w przesadny entuzjazm, bo na następców u władzy PiS zastawił pułapki.
@Adam Szostkiewicz godz. 11:34
Tylko, że wtedy Polacy popierali opozycję solidarnościową i mieli już dość rządów PZPR, kartek na wszystko itd. Dziś poparcie opozycji jest wciąż słabe, nie ma też jednej siły, jaką wtedy była „S” i Lech Wałęsa – to dzięki fotografii z Wałęsą ludzie wchodzili do parlamentu, np. Jarosław Kaczyński zaczął swą piękną karierę. Żeby rządzić, trzeba mieć poparcie, a jak na razie PiS je ma. Wygrali sześć razy wybory, ostatni raz w lipcu. Niech pokażą, jak sprawnie rządzą. Ja wiem i Pan wie, że oni nic nie pokażą, ale w Kraśniku też muszą się o tym dowiedzieć.
Adam Szostkiewicz
29 października o godz. 11:34
Zasadnicza rożnica jest taka, że wtedy społeczeństwo bylo gotowe na poświęcenie.
A dzisaj prosze odebrać „pińcet” i inne bonusy roszczeniowcom .
Nie ma szans na następnego Balcerowicza.
lemarc
29 października o godz. 10:37
Kaczyści innego języka nie rozumieją. Mówiąc do nich po ludzku, nie dociera. Mówiąc wulgarnie, wypierdalajcie dopiero załapali i nabrali strachu. Według mnie PiS już jest przegrany. Jest to tylko kwestia czasu. Znam pisowców, którzy się od nich (już) odcinają. Przy PiSie pozostanie tylko grupa „mocherowych beretów” ukształtowanych przez muchomora z Torunia i biskupów takich jak Jędraszewski i jemu podobnych. Po mału idzie na dno PiS i pociąga za sobą KRK. Wreszcie!
@jagoda
Nie, w pani wpisie nie widzę.
Chwała PiSowi za jedno – ciągnie za sobą na dno KRK.
PiS w Polsce przyśpiesza laicyzacje i za to mu należy podziękować, za nic więcej.
W końcówce WWII Polacy urządzili Powstanie Warszawskie z wiadomym skutkiem.
Czesi poczekali aż Niemcy będą w odwrocie. Ocalili piękną Złotą Pragę i zaatakowali Niemców dopiero wtedy, kiedy tamci byli do pokonania.
Romantyzm vs „kunktatorstwo”? Co ma większy sens?
Kaczyński ma rację w jednym: koniec narodu cierpiętników.
PAK4
29 października o godz. 12:13
przedterminowe wybory byłyby OK
W moim przekonaniu byłyby skrajną naiwnością polityczną. I w przyszłości, wcale nie tak odległej, przyniosłyby pisowi większość konstytucyjną, a krk zagwarantowałyby możliwość wprowadzenia katolickiego szariatu.
„Na wszystko jest właściwy czas” – znasz to zapewne.
Adam Szostkiewicz
Panie Redaktorze nawet gdybyśmy mieli ludzi takiego formatu, a nie mamy, to nie byłoby do kogo siadać – bo jaka może być rozmowa z człowiekiem opętanym przez rządzę władzy, skończonym szaleńcem o osobowości psychopatycznej? Czytając Torańską o ludziach Bieruta odnoszę wrażenie, że byli ludźmi znacznie wyższej klasy bez względu na rozmiar ich zbrodni. Tutaj jest tak, że ani po naszej stronie nie ma wielkich, a po tamtej jest tylko mrok chorej głowy. Celnie kiedyś pan nas, jako naród scharakteryzował, mówiąc, że z Polakami można tylko do pewnego stopnia (chodzi o wolność) i jak się przegnie, włącza się nam korba i jest posprzątane. To tym się różnimy od Rosjan i tym ich strasznie zawsze drażniliśmy. Oni są świetni w formach przetrwalnikowych, słowiańska defensywa i takich cech jak my u nich na próżno szukać. Tam idąc do urzędu po należny papier jest w obywatelu jakiś lęk, on widzi w urzędniku jakiś odprysk cara, tych na górze. U nas jest „beka”, kpina, dworowanie – tego tam nie znają.
@PAK4
29 października o godz. 12:13
Po tym, co sie dzieje, czeka nas brutalna rozprawa z opozycją. I to w sensie fizycznym, a nie prawnym. Wciąż powtarzam, zeby nie rozumować w kategoriach, co moze sie zdarzyc, a co bedzie dopuszczone przez prawo, bo prawo nie działa od lat. Rzyg ostatni atrapy pod nazwą TK – pozbawiony oparcia w konstytucji, podobnie jak sama szajka pod wodzą mgr Przyłębskiej, jest tego jeszcze jednym dowodem. Moge tylko zacytować gombrowiczowskiego Profesora: Rzyg, rzyg, rzyg. A na przestępców powinna byc siła, bo prawo jest bezsilne
Polecam bardzo dobrą analizę red Bendyka….: https://antymatrix.blog.polityka.pl/2020/10/29/rewolucja-punkt-zwrotny/?nocheck=1
@Adam Szostkiewicz
29 października o godz. 11:30
Panie Redaktorze – jeżeli Pan odebrał mój wpis jako zbyt ofensywny r
to przepraszam.
Co do meritum: myślę przyszłościowo – nie chcę za 4 lata czytać takich wpisów jak Pana i komentować tak jak to uczyniłem. A posprzątanie i skonsumowanie z pobudek propaństwowych po tych zasrańcach wydaje mi się szaleństwem. Raka trzeba wypalić a nie organizować mu prztrwalnik. Suweren musi wypić to piwo od ,,a” do ,,z”. Inaczej nie będzie nauki.
Zresztą – oni nie myślą się cofnąć: Święczkowski już wczoraj rozesłał pismo do prokuratorów z instrukcją jak mają ścigać organizatorów protestów.
Oni nogi nie cofną więc temat wyborów jest czysto akademicki. Póki ulica nie wywlecze tego plugawego gmoma z nory póty ,,wolne” wybory będą tylko w cudzysłowiu.
Sędziowie Iustitii opublikowali swoje stanowisko.
Głos w sprawie kontrowersyjnego wyroku zabrali sędziowie skupieni w Stowarzyszeniu Sędziów Polskich Iustitia. W swoim stanowisku nazywają oni Trybunał Konstytucyjny „narzędziem w rękach polityków”. O takiej sytuacji mówią, że jest ona „niebezpieczna dla stabilności państwa”.
„Rozstrzygnięcia Trybunału wydane z udziałem ‚dublerów’ nie tylko nie posiadają mocy prawnej, ale są też nieuznawane przez społeczeństwo. Nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której obywatele pozbawieni są ochrony prawnej, a politycy przy pomocy opanowanych przez siebie najważniejszych instytucji państwowych, stawiają się ponad prawem” – czytamy w stanowisku SSP Iustitia.
W dalszej części stanowiska sędziów Iustitii prawnicy przedstawiają pomysł zmiany konstytucji. Zawarte zostało sześć postulatów, których realizacja jest uważana przez sędziów za konieczną.
1. Zlikwidowanie Trybunału Konstytucyjnego oraz Trybunału Stanu i powołanie w ich miejsce Trybunału Rzeczypospolitej;
2. wybieranie sędziów Trybunału Rzeczypospolitej: w połowie przez nową Krajową Radę Sądownictwa, a w drugiej – przez obywateli w wyborach bezpośrednich;
3. powołanie trzech Prokuratorów Trybunalskich, którzy mogą wnosić oskarżenia przed ten Trybunał – jednego powoływanego przez Prezydenta, jednego przez Sejm i jednego przez Senat;
4. posiadanie przez wszystkich członków Trybunału Rzeczypospolitej oraz przez Prokuratorów Trybunalskich kwalifikacji wymaganych do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego;
5. wprowadzenie zasady, że sędziowie Trybunału Rzeczypospolitej oraz Prokuratorzy Trybunalscy w okresie zajmowania stanowiska i 4 lata przed jego objęciem, nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów;
6. doprowadzenie do tego, by sędziów – członków Krajowej Rady Sądownictwa wybierali sędziowie, a nie politycy.
„Niezależnie od powyższych zmian, mimo tragicznej sytuacji polskiego wymiaru sprawiedliwości, apelujemy do niezawisłych sędziów, by w każdej sytuacji dokonywali oceny istnienia i skuteczności orzeczenia TK, w którego składzie zasiadały osoby wybrane na wcześniej obsadzone miejsce.? Konstytucja RP została ustanowiona dla wszystkich obywateli, nie tylko dla wyznających jedną określoną wiarę, a katalog przewidzianych w niej praw człowieka nie jest emanacją wyłącznie jednego systemu moralnego. Funkcją Trybunału nie jest i nigdy nie było narzucanie całemu społeczeństwu swojego światopoglądu i moralności. W sytuacji, gdy Trybunał Konstytucyjny przestał spełniać swoją funkcję, to na niezależnych sądach Rzeczypospolitej Polskiej spoczywa ciężar ochrony praw i wolności każdego człowieka” – napisano w podsumowaniu. (KR)
—————————-
Jest konkret…
Nie wiem jak skończy się ta rewolucja. Mam jednak nadzieję, że w młodzieży obudzi się pewna redleksja : trójpodział władzy jest jedynym zabezpieczeniem wolności obywatelskich. Chciałbym zobaczyć te tłumy młodzieży w obronie niezależności sądów, rzeczników różnych praw, itp. W odległej przeszłości miałem zaszczyt być przez rok nauczycielem WOS i wpajałem młodzieży podstawy państwa demokratycznego. Ze szkołą nie mam nic wspólnego od ponad 25 lat i widzę, że takich spraw już nie tłumaczą, nie uczą.
@Adam Szostkiewicz
Kiedy przeczytałem ostatni akapit wpisu, nie mogłem uwierzyć oczom.
Przypominam więc apel p. Tuska.
Non perturbare!
Żaden nowy, koalicyjny rząd nie będzie w czasie zarazy lepszy,niż ten p. Jarka!
A powrót hunwejbinów p. Zbyszka do władzy, to coś niewyobrażalnego.
Cieszę się, że rezerwę dla Pańskiej konkluzji, wyrazili poważni komentatorzy.
@@@
Muszę dopisać truizm:
żadna koalicja nie usunie tego przestraszonego i zidiociałego p. Jarka.
Zrobi to zmęczony nim suweren w 2023 roku.
Ten rząd winien być jeśli nie rozstrzelany … to wysłany na Sybir…
https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-w-polsce-mamy-kolejny-rekord-zakazen-prof-flisiak-ostro-o-dzialniach-rzadu-pluje-sie-w-twarz-personelowi-medycznemu
Prokurator chciała postawić poważne zarzuty terroryście z ABW, straciła śledztwo.
Tak wyglada prawo i sprawiedliwość.
https://wyborcza.pl/7,75398,26456675,agresor-z-abw-mial-dostac-ciezkie-zarzuty.html#S.koronawirus-K.C-B.3-L.1.male
W policji zaczynają zachodzić zmiany, zaczynają odcinać sie od PiS.
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,26455938,oficerowie-policji-sytuacja-jest-kryzysowa-spodziewamy-sie.html?_ga=2.132163086.106301878.1596544072-546270102.1589607030#do_w=45&do_v=124&do_a=424
@Kalina:
Tak, wiem, rozumiem. Dzisiaj pada informacja, że Ziobro osiągnął nowy rekord — 9,5 tys. osób, aresztowanych, wciąż bez wyroku. A więc osób osób formalnie niewinnych.
Ale to że PiS się nie boi prawa, czy zasad, nie znaczy, że brutalna rozprawa z opozycją nie byłaby dla niego politycznie kosztowna. I na tym opieram pewną nadzieję — on nie może za bardzo jednorazowo odskoczyć od prawda i demokracji, bo tego mu nawet nie wybaczą jego wyborcy.
@stasieku
Trudno, czasem trzeba myśleć przeciwko sobie. Na tym polega krytyczne myślenie, że jest zdolne autokrytycyzmu.
PAK4
29 października o godz. 14:38
Sadzę, ze zmiana władzy jest konieczna choćby tylko po to, zeby zneutralizować przestepczych szaleńców. Problemy, rzecz jasna, nie znikną. Wirusom wszystko jedno, kto rzadzi, a kryzys gospodarczy mamy jak w banku. Niemniej trzeba próbować i wdeptać gang w glebę tak, zeby się fizycznie nie podniesli. Bo kolejne wybory mogą znów wygrać dzieki polskiej ciemnocie
Lawina ruszyła. PIS będzie tracił, ale to potrwa. Czekają nas trudne 3 lata (raczej nie padną wcześniej). Przetrzymają protesty, a szalejąca pandemia pozwoli im zamknąć nas w domach (już słyszę Pinokia powołującego się na przykład Francji). Będzie bolało, ale w końcu wygramy z posbolszewią.
Bezczelny Krzywy ma prośbę do ludzi o zaprzestanie protestów nie przedstawiając nawet propozycji rozwiązania problemu – przyczyny protestów, którą współstworzył.
Wredny, a nawet obleśny typ.
Ani kroku wstecz – z bandytami nie można się układać.
——————-
Bojówki napadają i biją bezbronne kobiety uczestniczące w protestach.
To szmatławy „narodek” … dawne pogromy Innego miały się tutaj zawsze dobrze.
Jakiś prokuratorzyna straszy 8. letnim więzieniem dla organizatorek kobiecych protestów.
„Teraz idzie mi o to, że ogromna większość wypowiadających się spontanicznie (na ulicy) czy mniej spontanicznie (w Sejmie) uczestników protestu mówi wprost, że ich celem jest liberalizacja prawa aborcyjnego z 1993 r. A więc dla tej ogromnej większości problem nie sprowadza się do tego, że nastąpiło dalsze zawężenie możliwości legalnej aborcji, lecz uznają oni dotychczasowy stan prawny za i tak niemożliwy do zaakceptowania, a orzeczenie niby-Trybunału Konstytucyjnego tylko powiększa ich frustrację. Oni chcą aborcji na życzenie” – Roman Graczyk
Dlatego liderzy obecnego protestu (zwykle kobiety, pani Joanna Sheuring-Wielgus, pani Barbara Nowacka, pani Marta Lempart i kilka innych) zyskałyby na powadze, gdyby zamiast mieszać z błotem panią Kaję Godek, ograniczyły się do stwierdzenia, że jej postulaty wykraczają poza consensus moralny, jaki jest w Polsce możliwy do ustanowienia – Roman Graczyk
@@@
Zwróciliście Państwo na pewno uwagę na początek wystąpienia p. Mateusza, na otwarciu stadionowego szpitala.
„Miejcie pretensje tylko do mnie!” – błagającym głosem wołał ten „załgany słup p. Jarka”.
Nareszcie dotarło do mediów i suwerena, że wymienianie jakichś ministrów czy prezesów spółek państwowych przy krytykach poczynań „dobrej zmiany”, nie ma sensu.
To przesłanie, że za wszystko, co teraz dzieje się w Polsce od 2015 odpowiada opętany nienawistnik, dotarło też z plakatów protestujących tysięcy.
Zdzwonili się wczoraj wieczorem chłopcy i ustalili (Jarek z Mateuszem), że trzeba osłabić napór nienawiści na głównego winnego podziału w społeczeństwie i Mateusz obiecał, że o to zaapeluje.
Pan Mateusz, stary lis, wie, że apele nic nie pomogą p. Jarkowi – naród wie, że premier w PISlandzie jest słupem I sekretarza.
To wszystko jest żałosne – powtarzam „nie przeszkadzać!”, niech walczą z zarazą, z kryzysem ekonomicznym, niech ich suweren wypluje w 2023 roku.
Opozycja powinna myśleć o planie zawrócenia biegu historii ośmiu podłych lat, pełnych kłamstwa, łamania przykazań boskich, kradzieży – słów brak, nigdy nie wiem w tej wyliczance, jaką przyjąć kolejność i kiedy skończyć.
Slawczan do Szostkirwicza
Diagnoza sluszna w tym, ze raka po PiS-sie przyjdzie wypalac do kosci. Ale mam watpliwosci czy Suweren tego dokona. Poki co to ZUS za wymiane genow nie placi a jaki nasz Suweren jest kazdy ( prawie widzi)
Czas post-PIS bedzie najtrudniejszym w Polskiej historii. Swieczkowski to pikus. Kaminski to jest dopiero problem. Ten paranoik od poczatku zajmuje sie kopiowaniem dokumentow i dzisiaj ma haka na kazdego wlacznie z Kaczynskim i reszta.
Jestem za Strajkiem Kobiet, jak wszystkie moje redakcyjne koleżanki. Protestuję, bo jestem za wyborem i wolnością. Ale jestem również za wolnością wypowiedzi i prawem do własnego zdania. Kiedy ktoś mówi, że nie zgadza się na obecną formę protestów kobiet lub że popiera kompromis aborcyjny, a nie całkowitą liberalizację aborcji, to – dopóki jest kulturalny i nieagresywny, nie jest bojówką ONR i nie atakuje protestujących oraz nie próbuje sabotować Strajku Kobiet – jest to dla mnie ok – Aleksandra Gersz portal „na Temat”
Różnimy się. Mamy różne poglądy, wierzenia, wartości. Walczmy o wolność, ale usłyszmy też głosy, które różnią się od naszych. Nie każdy musi z nami walczyć na barykadach i nie każdy, kto z nami na tych barykadach walczy, musi myśleć kropka w kropkę jak my. Może to brzmi naiwnie w obliczu dzisiejszej rewolucji (bo to już jest rewolucja), ale bez dialogu daleko nie zajedziemy – Aleksandra Gersz portal „na Temat”
Stasieku…no może być jeszcze taka ewentualność … że obaj Kaczyńscy będą potrzebni sw.Piotrowi w niebie.
W takim przypadku św.Piotr…zwróci sie do polskich Instytucji o odpowiednią delegację..
Czy stanie się to jeszcze przed rokiem 2023…??.. Nie mamy wglądu jak biurokracja Najwyższa działa…..ale nie da się ukryć że wielu się modli…w tej intencji.
Gdybyś detalicznie zbadał intencje mszalne..popularne i pomyślał..Modlitwy o plagę dla sąsiada… to codzienność.
Intencje Najwyższe wokół Jeremiego mogą być wysłuchane w ramach ,łaczenia rodzin heroicznych”. Tyle że heroiczność w tym przypadku jeszcze się definjuje.
@NH
Słusznie, może kiedyś i do pana dotrze.
@NH
To działa w obie strony: najpierw mieszali i dalej mieszają z błotem fani KAi Godek. Niech przeproszą.
@NH
Chcą prawa kobiety do wyboru. Aborcja legalna i bezpieczna na żądanie kobiety jest normą w większości państw demokratycznych; w Europie w 41, w UE w 27.
@@@
Kiedy p. Jarek wylazł wczoraj na mównicę sejmową i zaczął mówić z pianą na ustach, że demonstracje w czasie zarazy, to zagrożenie życia tysięcy, to przyznał tym samym, że decyzję o wprowadzeniu „łapówki aborcyjnej” dla p. Rydzyka właśnie w tym czasie (wzrost zakażeń), podjął przekonany (geniusz polityczny obdarzony słuchem społecznym), że zapatrzeni w smartfony młodzi nie zareagują.
Temu zakochanemu w systemie PZPR „sprytolowi”, cwaniaczkowi politycznemu, zwanemu „wybitnym strategiem”, wiele spada z nieba”.
Uciekł przed kryzysem w 2008 przez idiotyczne skrócenie własnej kadencji w paz. 2007.
Miał czas na skonsolidowanie opozycji i przygotowanie kłamstw na kampanię 2015.
Choroba, może teraz chce uciec?
@lemarc, 15:11
Zapytany o przymiarki p. Zbyszka-Zero do karania więzieniem organizatorów (kto, gdzie, kiedy?) demonstracji, p. Mateusz uruchomił nowomowę i nie odpowiedział. Mówił długo, ale nie na temat pytania.
Widać p. Mateusz boi się Zera, bo pewnie Zero ma kwity o przekrętach z działką we Wrocławiu.
Pan Jarek też się boi p. Zbyszka.
Żałosny pat, a my w tym wszystkim bezradni.
Jacek, NH
28 października o godz. 23:54
Bronisław Komorowski: „Nie podoba mi się wkraczanie protestujących do kościoła i ekscesy. To droga do kompromitacji całego ruchu”
Dobrze, ale to od kiedy to mamy świątynie w Polsce? Raczej miejsca politycznego targowiska. Świątynie przestały być świątyniami a siedzibami PiS-u w takim przypadku protesty są jak najbardziej uzasadnione.
Czy mam przypominać tylko w jaki to sposób w tych że „świątyniach” opluwano i znieważano kandydata na prezydenta Trzaskowskiego. Mam przypomnieć jak agitowano nie za wyborem głowy państwa polskiego a wielkiej „Dudy” państwa.
Jacek, NH
29 października o godz. 15:45
W żadnym przypadku w szczerość i uczciwość tych słów nie wierzę !
Mało wiarygodne!
To tak jak by ktoś co najpierw ubliża innym bo jest silniejszy a potem jak dostaje łomot to mówi że chce porozmawiać ???
Zadziwiające jak uparcie – mimo własnych ostrzeżeń – SPV (special purpose vehicle) promuje amoniak.
@@@
Trzyletnie gnicie PZPRawicy jest też potrzebne opozycji dla wyłonienia prawdziwego, charyzmatycznego lidera.
Także partie dokonają jakichś przegrupowań, może Tygrys pójdzie do PIS, a Hołownia dołączy do KO?
Myślmy wszyscy jak się nie zarazić, jak się nie zagapić i nie umyć rąk na wszelki wypadek.
Moi młodzi są na swoim, jesteśmy sami z żoną, połączeni z rodziną WhatsUpp’em.
Niemożność przytulenia wnuków, to też swojego rodzaju ból, ale nie do porównania z tysiącami nieszczęść covidowych.
Ostatnio budzę się rano wyspany, ale zaniepokojony…
Przepraszam za prywatę, do napisania!
@stasieku
Proszę, sam jestem dziadkiem trojga wnucząt.
Powyższe to po prostu apel kolaboranta do kolaboranta o kolaborację.
Pani prof. M. Środa wyraża słuszną troskę aby partia zadbała o powrót Prezesa do domu..bo jest coś ,, nie tak”.
Augustus Germanicus zanany jako Kaligula od wczesnych lat powinien zostać poddany troskliwej opiece..Może skutki choroby nie bylyby tak przykre.
Niestety otoczenie takich ludzi skupione jest głównie na ,,oddawaniu czci” ..i nie bierze pod uwagę wad rozwojowych,patologii i charakteropatii,środowiskowych społecznych i rodzinnych. Co gorzej nawet widząc szaleństwo niewiele mozna zdziałać gdy…obiekt jest ,,obiektem specjalnym”
Dowódcą garnizonu w Gliwicach był generał Charłamow…jego syn był zmorą naszej szkoły…NIESTETY NIETYKALNY….Charłamow miał liczne zasługi z wojny w Korei i inne też. Usuwani i pacyfikowani byli nauczyciele..
30 LETNIE ZYCIE PRZYWÓDCY PARTII…TEGO TYPU..DZIAŁA DEMORALIZUJACO
Partyjny ,,Pierdolec”działa na intelekt bardzo źle[ nie tylko partyjny i nie tylko w jednej partii]…
-Apoteoza jest jak trucizna..i przechodzi ludzkie pojęcie jak bardzo ludzie bywają nią ogłupiali. Przystosowanie więc do ,,domowej egzystencji zwykłego człowieka” to niełatwe zadanie” Publikowane przez historyków modlitwy katolickiego kleru kierowane do papieża któremu poddane zostały ,,słońce i Księżyc i Aniołowie”..można znaleźć w sieci bez trudu….Świadczą o tym jakie bałwochwalcze figury wytwarza religia i polityka. ..odsuwając od człowieka poczucie rzeczywistości”
Psychozę Adolfa mogli jakoś skanalizować lekarze…Jednocześnie aparat narodowej propagandy.. wiedział ze jest on niezbędny jak ,,BRZOZA SMOLEŃSKA”
To ,,pierdolec ” wypielęgnowany na tej kanwie objawił się dalszymi szalonymi skutkami..,, Bartek od aptecznego moździerza” do tłuczenia krystalicznych produktów[ sole,zioła, nasiona itp]..stał się ,,bogiem wojska”
Zasłużeni oficerowie ,szefowie sztabu, mistrzowie wyszkolenia i dowodzenia nosili nad nim parasol..Bartek nigdy nie wąchał prochu…[no za wyjatkiem może tych konopnych]
Kadzidło i kropidło ogłupia..na amen..
@Jacek, NH
29 października o godz. 15:33
Godek? Ta kobieta powinna zostać poddana przymusowemu leczeniu psychiatrycznemu. Gdy urodziła dziecko z Downem, nie mogła tego wybaczyć losowi, więc postanowiła walczyć o to, aby jak najwięcej kobiet miało tak źle jak ona. Wydaje jej się, że wtedy będzie jej łatwiej to znieść.
Godek jest aktywna publicznie od lat, ale nigdy nie podejmowała działań na rzecz dzieci niepełnosprawnych i ich matek. Nie popierała protestujących w Sejmie ani 2 lata temu, gdy rządził PiS, ani kilka lat wcześniej za Platformy, gdy niepełnosprawni zorganizowali taki sam protest. Nie angażuje się w tworzenie ośrodków pomagających dzieciom z Downem, co robi od lat np. Anna Dymna.
Kają Godek kieruje wyłącznie nienawiść do ludzi. Tak jak Kaczyńskim.
Unikam kontaktu z blisko 100. letnią matką, żeby jej czegoś nie przynieść w „darze”. Wnuk student ze swoją dziewczyną na ulicy od tygodnia. Każdy telefon o ukłucie strachu. Brak telefonu, jeszcze gorzej.
Czy można im to wybaczyć?
Zastanawaim sie dlaczego nie ma ani jednego komentarza broniacego PiS i tego narodowo konserwatywnego swiatopogladu ? Przeciez 40 % spolecznestwa popiera PiS wiec nie wierze ze taki komentarz by sie nie pojawil
Czyzby ten blog to klub wzajemnej adoracji ?
marcus21st
29 października o godz. 18:27
Owszem byli i wielokrotnie byli ostrzegani że TK niezależne sądy, praworządność są ważne dla systemu prawnego, społecznego i gospodarczego itp.
Najczęściej padająca odpowiedz dają „pincet” i „michę kiełbiachy”.
Padały argumenty, że nie można wydawać 500+ kosztem edukacji, inwestycji gospodarczych, rezerw narodowych bo może przyjdzie kryzys, będą potrzebne. „Nic się nie dzieje”- typowa odpowiedz idioty głosującego na PiS.
500+ nie może być kosztem zwłaszcza służby zdrowia!!! I nie można tak to lekceważyć.
Co mówili debile do lekarzy a popierający PiS niech wyjeżdżają. A teraz od wydolności służby zdrowia zależy ich życie i życie ich bliskich a i jak długo gospodarka będzie stała, czyli praca i wynagrodzenia.
Przypominam o dwóch miliardów dla Dudy kosztem życia pacjentów i to w czasie pandemii ! O geście Lichockiej już nie wspomnę.
Teraz proszę sobie odpowiedzieć czy ktoś chciał by się przyznawać do bycia idiotą co popierał PiS na tym forum?
@marcus21st
Nie wiem, może bo oni nie chcą albo nie potrafią szanować reguly:
https://www.polityka.pl/opolityce/1508316,1,zasady-publikacji-komentarzy.read
„PiS i tego narodowo konserwatywnego swiatopogladu”
Agresja i nienawiść Kaczyńskiego, Dudy, Ziobro, Gowina itd nie mają nic wspólnego z konserwatywnym światopoglądem. Konserwatysta szanuje reguły i prawo, PiS ich łamie bez przerw.
@marcus21st
29 października o godz. 18:27
Zwykle poziom debaty tutaj panujacej jest zbyt wysoki dla przedstawicieli Suwerena. Może onieśmielać też wielość opinii i poglądów tutaj panujących, że o czymś tak niepospolitym w naszej kulturze nie wspomnę czyli umiejętności debaty. Pewnym też utrudnieniem dla ,,lepszego sortu” może być tępienie wulgaryzmów. (choć tu ze względu na ostatnie protesty zapanowało niepokojące rozluźnienie)
Dziennik TV o 19 30 plus ,,utwierdzenie” co niedzielę z ambony w zupełności redukuje potrzebę debat u lepszego sortu czy nawet zwykłego czytelnictwa*.
*tu oczywiście przepraszam tych jakże nielicznych czytających przedstawicieli Suwerena: dla kogoś swoją wytwórczość kieruje pan Sumliński.
@thomas
Otóż to! To nie są żadni konserwatyści, tylko naśladowcy populisty Trumpa. Altprawica.
@marcus21st
29 października o godz. 18:27
Jakiego światopoglądu? Moi konserwatywni, katoliccy znajomi z facebooka są przerażeni wystąpieniem Kaczyńskiego. Ich postawa mnie zaskoczyła i napełniła otuchą. Pomysł, by zezwolić dresiarzom i karkom na bezkarne bicie licealistów i studentów (rzekomo w obronie religii, faktycznie: erodującej władzy PiS) – to było za wiele nawet dla osób silnie związanych z kościołem. Zdolność Kaczyńskiego do manipulowania katolikami ma, jak widać, granice.
@konserwatyzm:
Tak w ogóle, to z zasady konserwatysta nie chce zmian stanu obecnego. W tym przypadku powinien bronić „kompromisu aborcyjnego”. I zresztą wielu tak robi, ale nie ci, którzy najchętniej konserwatystami się zwą. Cóż, często na konserwatyzm powołują się zwolennicy tej czy owej rewolucji.
@Jacek, NH:
Skończyłem czytać właśnie „To nie jest propaganda” Pomerantseva. I dla mnie, to co robisz, oby nieświadomie, to jest rozsiewanie „białego szumu” — jesteś niby za tym, ale w sumie to za tamtym, cytujesz to i owo, choć niekoniecznie to ma sens. Nie filtrujesz, nie oceniasz prawdziwości, tylko wrzucasz.
Pomerantsev pokazuje przykłady tak działającej nowoczesnej propagandy i jego książka jest przerażająca. Bo Tobie się taki „biały szum” może wydawać otwartością, inteligentnym badaniem rzeczywistości. Pomerantsev pokazuje na przykładach z Syrii, Ukrainy, Meksyku, czy Filipin, że takim szumem przykrywa się zło. Skrywają się gangi, autorytarni politycy, czy wręcz politycy-mordercy, bo jak nazwać Asada? Prawda i dociekanie prawdy to nie jest zabawa. To często sprawa życia i śmierci.
@marcus21st
Czy myślisz, że zwolennicy PiS czytają blog Szanownego Pana Redaktora?
A swoją drogą ciekawe byłoby badanie ilu protestujących po wyroku TK głosowało na PiS.
@PAK
O tak!
@PAL
„Biały szum” 😀
Touché
@Mika
Czytają. Wiemy bo musimy usuwać wulgarne, kłamliwe, obraźliwe lub kretyńskie wpisy.stąd wrażenie, że tu pisowcy nie zaglądają. Te które są akceptowalne, co zdarza się rzadko, są publikowane. Łatwo to sprawdzić, a nie kierować się tylko pobieżnym przeglądem. Od początku istnienia mojego blogu, prawie 15 lat temu, wpisano ponad 130 tys. Komentarzy, niepublikowalnych okazało się nieco ponad 300. Przeciętna liczba indywidualnych wejść na Grę w klasy wynosi ok.miliona rocznie.
Adam Szostkiewicz
29 października o godz. 19:46
… to też żadna altprawica… to chłopy roztropy, którzy podsrywają fora swoją wypociną okraszoną cytacikiem z 1000. myśli gigantów, bo lubią albo mają płacone za ich zamulanie „białym szumem” w nadziei iż zniechęcą pozostałych…
Przykładem forum u Hartmana „niszczone” systematycznie przez „ruskiego pachoła” kagana… ostatnio „Cadyk z Ger”, „Polska Komunistyczna”…
———-
Peter Pomerantsev dowodzi, iż „większy dostęp do informacji nie oznacza dla nas więcej wolności. Mniej lub bardziej autorytarne reżimy kontrolują narrację, uciszają przeciwników, ale i własnych obywateli poprzez bombardowanie ich fałszywymi newsami, półprawdami i propagandą…
Żyjemy w czasach, kiedy to impuls, plotka czy fake news z mediów społecznościowych kreują codzienność. Hakerzy, internetowe boty, a może ISIS, Putin, Trump czy trolle internetowe kształtują naszą rzeczywistość oraz wartości. Pomerantsev udowadnia, że niejednokrotnie to właśnie online, w social mediach wykorzystywanych przez polityków toczą się nowe wojny o systemy wartości, demokrację i wizję świata”.
Tu toczy się wojna – wojna propagandowa, to nie „popisy” miłośników wiedzy, nauki i filozofii u cioci na imieninach…
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/magdalena-sroda-wladza-jest-w-rekach-chorego-czlowieka/4l0mnbt,79cfc278…
Nie jest ważne jak zostanie sklasyfikowany pan J.K.. ISTOTNE DLA SPOŁECZEŃSTWA SĄ JEGO DEFEKTY…nie są one już jakąś insynuacją,czy złośliwym ,,żartem”. Otoczony wianuszkiem ,,młodych doradców” klasy Gmyza…ulega ich mysleniu sformułowany mniej więcej tak: ,,Lekki wpierdol im nie zaszkodzi”……to program z początku . INTRYGA,HAKI WPIERDOL,PODSŁUCH TECZKA,PRASA, PROCES,STRACH,ZBYSZEK,…I TYSIACE GORYLI PILNUJĄCYCH PRYWATNE DOMY I BIURA..
pernamentna manipulacja…WSZYSTKIM..
Zupełnie zignorował aparat..tych dawnych ,, smutnych cichociemnych” którym zabrano renty i emerytury..zignorował kadrę akademicką i wojskową..O innych zignorowanych nie warto przypominać…Rodziny sędziów,wojskowych,nauczycieli policjantów…którzy już Nowej Władzy słuzyły od 1990r..lekarzy wojskowych,psychologów policyjnych i sadowych.
WALEC ANTOSIA…POTURBOWAŁ WIELU ZASŁUŻONYCH I UCZCIWYCH OBYWATELI..
Strach przed utratą władzy…pali się w oczach. Miesięcznice smoleńskie nie ozywią już elektoratu…Wysyłani na ulice pachołki NICZEGO NIE ZMIENIĄ..
Policja i wojskowi nie pozwolą bić swoich sióstr i dzieci…
APEL O OBRONĘ KOŚCIOŁA…TO JAK ,,BĄK” PUSZCZONY W DZIURAWĄ BALIĘ..
słychać wprawdzie jakieś echo… ale więcej z tego smrodu niż rezonansu..
„Walka wolności słowa przeciwko cenzurze była jedną z najwidoczniejszych konfrontacji XX wieku. Wydawało się, że w wielu miejscach na ziemi wolność słowa wyszła z zimnej wojny zwycięsko. Jednak co by było, gdyby władze wykorzystały „obfitość informacji” do znalezienia nowych sposobów dławienia obywateli, obracając ideały wolności słowa przeciwko wszelkiej opozycji, zawsze jednak zachowując anonimowość na tyle, by móc wszystkiemu zaprzeczyć.”
„(…) Dlatego musimy pomyśleć o stworzeniu nowych publicznych mediów cyfrowych. Takich mediów, gdzie miarą sukcesu nie będzie to, ile lajków zdobędziesz od swojego plemienia, tylko do ilu osób spoza niego dotrzesz. BBC było w latach 20. formą interwencji ze strony państwa, może teraz też potrzebujemy takiej interwencji odpowiadającej na współczesne wyzwania. A innowacji technologicznej potrzebujemy, bo nie wierzę, że da się to zrobić za pomocą obecnych portali społecznościowych. Musi powstać coś nowego, co nie będzie podlegało logice lajków. (Peter Pomerantsev – brytyjski dziennikarz i wykładowca akademicki)
Nowa „Piątka Kaczyńskiego” :
CHF > 5zł USD > 5zł i EUR > 5zł
Za niedługo.
Radykalne, agresywne wpisy publikowane w internecie mają jeszcze tę cechę, że zniechęcają umiarkowanych do włączania się w dyskusje. Tylko najodważniejsi albo najbardziej rozzłoszczeni się włączają – żeby dać adekwatny odpór. W efekcie znika środek, umiarkowanie i znika rozmowa. Ludzie przyzwyczajają się, żeby siedzieć cicho, trzymać z dala od polityki, nie zabierać głosu w sprawach światopoglądowych.
Inna taktyka, to rzucanie na przeciwników ciężkich, absurdalnych oskarżeń – czynione z całą powagą. Przykład takiego działania odbywa się na naszych oczach: porównywanie symbolu strajku kobiet do symboli nazistowskich. Oskarżenie jest tak niedorzeczne i krzywdzące – że już samo zmuszenie drugiej strony do obrony i tłumaczenia się, jest dla niej upokarzające. Wyjątkowo paskudna praktyka, pewnie dlatego PiS tak często po nią sięga.
Obecny protest zaś zaskoczył alt-prawicę również z tego powodu, że mówi dosadnym językiem, który jednocześnie nie jest brutalny. „WYP***” nie ma złośliwości i okrucieństwa, charakterystycznego dla wypowiedzi tuzów alt-prawicy. Oni nie bardzo wiedzą jak to ugryźć, Ziemkiewicz próbował coraz mocniejszych sformułowań (szmaty, ściery, kula w łeb, itd.), ale nikogo nie wystraszył, za to wielu zniesmaczył.
@Maciej2
Prawda.
@lemarc
P.ma rację.
Wchodząc pobieżnie w przedmiot kontrowersji, który jest natury ontologiczno-teologicznej i wydaje się przeciętnemu człowiekowi nie do rozstrzygnięcia, najsensowniejsze wydaje się podejście probabilistyczne (Ubi dubium, ibi libertas) czyli pro-choice. Linkuję artykuł:
https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-o-czym-nie-mowi-sie-wiernym/6wym843,30bc1058
obfity również w inne conajmniej zastanawiające kwestie.
Dołóżmy do tego już ponad dwudziestoletnie doświadczenie z klonowaniem ssaków (owieczka Dolly) i prawdopodobne nielegalne próby powtórzenia tego doświadczenia na ludziach.
Proszę również zwrócić uwagę, że odwrotnie do osiągnięć naukowych (n.p. zapłodnienie in-vitro) podejście teologów katolickich raczej uwstecznia się.
Ewidentnie drugie nie nadąża za pierwszym; raczej idzie w zaparte wbrew postępowi;
nawet zaryzykuję, że…wbrew temu co definiuje człowieka: wolności/konieczności wyboru!
Proszę posłuchaj do końca. Bardzo Ci dziękuję
https://www.facebook.com/100011411006253/posts/1488247808232238/
W47D3K
29 października o godz. 22:03
Dzięki za link – niby nic nowego, a jednak porząduje i przypomina parę kwestii… no i interesujace świeże oryginalne źródła:
https://theoutline.com/post/8536/catholic-history-abortion-brigid?zd=3&zi=3ovz2qz6
„Siedemset lat temu Tomasz z Akwinu ubolewał, że w naszym leksykonie religijnym nie ma nazwy dla cnoty gniewu. Zacytował słowa św. Jana Chryzostoma, słowa, które są nadal aktualne dzisiaj:
„Kto jest bez gniewu, gdy jest powód do gniewu, grzeszy„.
@ lemarc:
29 października o godz. 14:28
„Ten rząd winien być jeśli nie rozstrzelany … to wysłany na Sybir…”
No nieee… Czemu tak źle życzysz Czukczom, Jakutom i innym jej mieszkańcom ?
W TVN24 sluchalem trzech wspaniaych kobiet, przywódczy demosntracji. Czy ten Kaczynski jest ślepy? Czy jemu ktos nie może delikatnie powiedziec z kim zadarł i kogo wkurzył? Przeciez te kobity w puch rozniosą nie tylko Kaczora ale i cała resztę tej bandy z Ziobrą, Swieczkowskim i reszta zbójów. Kobiety naprawdę się wpienilły i ja bym sie na miejscu Jarkacza o azyl zacząl starać
Brawo Drogie Panie! I na pochybel wszystkim gamonim politykom a najbardziej niejakiemu Dudzie, który znowu udowodnił że powinien byc nie prezydentem a co najwyzej cieciem w Belwederze
Mad Marx
29 października o godz. 23:08
… przepraszam serdecznie wszystkie ludy syberyjskie, które moje życzenia dla pis mogły choćby troszke urazić… mea culpa…
BTW coraz mniej miejsc na świecie gdzie można by toto wysłać nie czyniąc komuś i czemuś szkody…
Byłem dziś na demonstracji. Kilkaset osób , ale miasto małe. Budujące jest to, że w większości demonstrowała młodzież, głównie kobiety (mniej budujące jest to, że chłopców niewielu…. Wychodzi na to, że dziewczyny mają większe jaja 😉
PAK4
29 października o godz. 19:58
„Biały szum” świetne !
Ja to zilustruje przykładem z autopsji.
Mój bratanek, człowiek pozornie oświecony, wykształcony, świetnie radzący sobie w finansach, jest kryptofilopisowcem. Przynajmnie wobec wujka, czyli mnie, przybiera pozę krytycznego obserwatora politycznej rzeczywistości.
Powiada on tak : Wujku, ja oglądam i tvp i tvn, nie dam sobie bezkrytycznie narzucić serwowanych przez jedną i drugą stacje interpretacji, tylko sam, własnym rozumem wyciągam średnią.
Na to ja zapytałem : Jeżeli tvn donosi, że Szumowski „zarobił” na maseczkach 70 milionów złotych, a tvp twierdzi,ze ten uczciwy człowiek z podkrążonymi oczami nic nie ukradł, to znaczy, że ty krytycznie doszedłem do wniosku, że ukradł 35 milionów ?
Bratanek się żachnął i zarzucił mi demagogię.
Ja tak myślę że tyn rzond i wodze…narodu nie powinni być wysyłani ani represjonowani.
Wystarczy bowiem że utracą władzę i ochronę i przywileje. Nabyta gotówka i konta ..nie wystarczą.. Ich własne kurczątka..Staś M. Rafuś Z. Witoldek G. i inne rycerstwo z La Manczy…utopi ich jako bezwartościowy balast..w ,, uczonych argumentach…”
Oni przecież najlepiej znają ich realne bohaterstwo ,,opozycyjne” i po kątach obsmiewają ,,Ethosy ” ,,króla tuszu ”do powielaczy i bohaterski przemyt papieru z Belgii.. Nawet facet o mentalności Rocha Kowalskiego mianowany na ministra edukacji…tego etosu nie utrwali.
Żadne czary tego nie odmienią…
@Lewy:
Widzę, że się „biały szum” podoba. To nie jest mój wynalazek — ja tylko cytuje Pomerantseva, który bardzo możliwe że cytuje innych.
Ale też zauważę, że problemów jest więcej, bo wśród moich lektur był Taibbi i jego „Nienawiść sp. z o.o.”. On dostrzega, że media kształtują obecnie zdolność do myślenia stadnego (może lepiej: kibolskiego), bo media dają odbiorcom to, czego oni chcą. A oni chcą się bać wrogów, czuć nad nimi wyższość, przyłączać się do nienawiści. Bardzo dobrze to widzimy w mediach „onych”, ale musimy uważać i w nasze nie są od tego wolne; nawet jeśli „stare media” wciąż starają się kultywować fact checking.
Bardzo lubię czytać pańskie analizy i dziękuję za trzeźwy ogląd sytuacji, z jednym tylko trudno się zgodzić – że PAD podpisałby cokolwiek nie zleconego przez wiadomą osobę.
@Lewy
Ta „kryptofilopisowatość”, to częsta cecha pewnej odmiany inteligencji.
Oni się wstydzą własnej sympatii dla p. Jarka, unikają tematów krytycznych, lub, jak twój bratanek, symetryzują.
Skąd u nich w głębi świadomości ta sympatia – tu mógłbym napisać wiele o „osobowości” sympatyka, sytuacji rodzinnej, karierze zawodowej, słowem – kupę banałów.
Jak można było głosować na p. Andrzeja, który jako strażnik konstytucji (przysięga, tak mu dopomóż …), tę konstytucje wielokrotnie łamał.
Uściski, take care.
PS
Ten filmik chodzi po Polsce na/w różnych komunikatorach.
pawel markiewicz
29 października o godz. 23:14
Z tego, co usłyszałam w Poranku TOK FM, to właśnie niejaki Duda zaszachował kaczora: nie zawetuję twojej piątki dla zwierząt, jak każesz swojemu odkryciu towarzyskiemu zakazać aborcji z przyczyn embriopatologicznych.
Czyli, jeżeli to prawda, przycisk nacisnął niejaki Duda i wpuścił kaczora w pułapkę.
Pierwsza jego reakcja to wielka radość, potem głośne milczenie, wysłanie córci dla przygotowania gruntu a teraz pokrętne mizdrzenie się do protestujących.
Kaczesku zwiększono ochronę. Słusznie. Pilnować, żeby nie dał dyla na Białoruś pod opiekuńcze skrzydła „ciepłego człowieka”.
Z aktualnych ciekawostek – prof. Rzepliński właśnie pokazał swą prawdziwą twarz. Właśnie przeczytałem jego komentarz nt. aktualnych wydarzeń. Polecam – dowiecie się, że polska hołota nie różni się niczym od hołoty amerykańskiej lub francuskiej!
@adastra
Wczoraj hasło na „w” pojawiło się na kościele ss Sakramentanek gdzie w czasie wojny był szpital – w czasie PW SS zagazowalo tam 1000 osób. Teraz Sakramentaneki które są tam 300 lat dostają informacje ze maja „wypi…….”. Rzeplinski nie jest symetrysta, po prostu potrafi odróżnić tych słusznie protestujących (większość) od holoty/awanturnikow.
@@Lewy, PAK4
Każdy z nas z łatwością wymieniłby „białoszumiące” nicki na blogach ePolityki.
Kiedyś temat zawadził „Gekko” i zamieścił komentarz definiujący odmiany softtrollingu.
Zauważyłem, że sporadyczne posty off topic nasz Autor toleruje, ale gdzie indziej, gdzie niby istnieje jakiś tajemniczy moderator, kilku „szumiących” ciągnie jeden wątek przez pół dnia, prowokuje, wywołuje u mniej odpornych reakcję – słowem blog staje się dla całej masy ‘nieśmiałych-tylko czytających’ nudny.
A wpływ blogu/a na opinie publiczną (przepraszam za banał) zależy od jakości wpisów i komentarzy, no i oczywiście – od liczby czytelników.
Ten milion rocznie wejść, to zjawisko niewątpliwie pobudzające nas, komentatorów do roboty.
Także Lewy, jak co jakiś czas dasz upust swojej pasji i napiszesz o „klasycznym konflikcie między platońskim idealizmem a arystotelesowskim empiryzmem” (dr Katarzyna Kasia w GW) to OK, wiele osób przeczyta tekst i się zamyśli.
@Lewy
30 października o godz. 8:05
Lewy tu przyczynek do dyskusji:
Wczoraj przypadkiem usłyszałem (siłą rzeczy bo byłem w kuchni a teść oglądał) urywki z TVInfo:
– To zamach na katolicyzm a a katolicyzm jest podstawą tożsamości narodu polskiego (może powinienem użyć dużych ,,n” i ,,p”?)
– chcą zabijać nienarodzonych czyli najsłabszych. Zapewne potem będą domagać się eutanazji dla osób chorych i starych (teść: najlepiej dać dziadkowi tabletkę i po kłopocie)
– Niemcy zabijali księży
– Maseczkowanie i ograniczenie zgromadzeń wskazywały, że jesteśmy na dobrej drodze do opanowania wzrostu zachorowań ale najprawdopodobniej to wszystko zostanie zniweczone, gdyż na polskich ulicach dzieje się coś wręcz przeciwnego – ludzie gromadzą się wbrew przepisom na antykościelnych protestach.
Czas: ok 7-8minut. Przecież to szybszy montaż niż wiele teledysków z MTV a ileż treści.
Konsument: lat 78.
Pytanie jak sprawnym intelektualnie by musiał być by po kolei każdy z tych punktów rozbroić? To chyba ma działać niczym kombinacja ciosów bokserskich w głowę- we łbie miazga taka, ze człowiek na nogach ledwie się trzyma.
@Chlopak – sorry, ale ja nie widziałem w jego wypowiedzi żadnego rozróżnienia między tymi, którzy zupełnie niepotrzebnie malowali po kościołach, a wszystkimi innymi protestującymi w jak najbardziej słusznej sprawie. Pan Rzepliński skrytykował też „wycie po domem Jarosława Kaczyńskiego”. Pozostałe „kwiatki” do doczytania.
No further comments!
@Chłopak, 11:37
Zawsze powinniśmy się zastanowić gdzie szczera manifestacja (plakaty), a gdzie prowokacja agentów pislamu lub incydent autorstwa lewicowych radykałów.
Kurski Jacek wie, co podkręcać dla „ciemnego ludu”
@chlopak
Ale co przeszłość kościoła ma wspólnego z obecnym protestem? I skąd prof. Rzepliński czy pan macie wiedzę o składzie społecznym protestujących? Lepiej niech pan się zastanowi nad konkretem: 45 proc. wierzących popiera obecne protesty.
Jak można porównywać Kaczyńskiego z Jaruzelskim. Wystąpienie Jaruzelskiego było straszną zapowiedzią tego co nas czekało przez długie trzy lata. A były to lata straszne, złe i upadlające. Ale Jaruzelski w czasie tego nieszczęsnego orędzia (chociaż w mundurze wojaka) wyglądał jak szlachcic.
Bo szlachcicem był.
W czasie długotrwałego procesu nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności za wprowadzenie stanu wojennego. Winę brał na swoje barki i sumienie.
A sumienie miał.
Pojechał do rodzin górników Kopalni Wujek i przepraszał
Czy Kaczyńskiego można z nim porównywać. Kaczyńskiego nie można przyrównać do żadnej profesji, bo to będzie obraza.
Tyle opinii o jego charakterze , wyglądzie i postępowaniu wypowiedziano, że nie najmniejszego sensu o tym pisać .
Kiedyś śp ks. prof Tischner pytał na antenie TVN członka kapeli góralskiej „Józek powiedz mi co to jest sumienie. Ten się zaczął gimnastykować Profesor mu przerwał i rzekł „Józek żeby mówić o sumieniu to trzeba go mieć’
Czy Kaczyński ma sumienie.
Pewnie tak, ale jakie to sumienie.
Pragnę zauważyć, że Trybunał Konstytucyjny nie jest półlegalny
JEST NIELEGALNY
I żadne zaklęcia tu nic nie dadzą.
Niech Kaczyński dyktatem wyprowadzi wojsko na ulicę.Tylko czy to wojsko wyjdzie z koszar.
Jakoś policja też nie ma chęci do radykalnych czynów.
Więc pełna zgoda Panie Redaktorze
BEKA
Pan Rzepliński (bo od dzisiaj nie jest już dla mnie profesorem) swoją wypowiedzią udowodnił po prostu, ze kwestia praw i wolności konstytucyjnych zaczyna się dla niego i kończy tam, gdzie jest mowa o trójpodziale władzy i zachowaniu przywilejów sędziowskich!
O tempora, o mores!
taki gniew?Chlopak
30 października o godz. 11:37
Istnieje coś takiego jak „znaczenie”.
Symbolem czego jest, jakie emocje wywołał ten obiekt w psychice protestujących?
I pytanie kluczowe: jak to się stało, że obiekty sakralne nabrały aż tak negatywnego znaczenia, że zdolne są rozpalać tak wielki gniew?
Slawczan
30 października o godz. 11:49
Ja, osoba 70+, już domagam się prawa do eutanazji! Takich osób jest dużo więcej.
Kiedy już uporamy się z przymusem reprodukcyjnym, przyjdzie czas na zajęcie się tym problemem.
Nie jestem własnością ani państwa, ani kościoła. I to nie oni mają prawo decydować o mojej śmierci.
Żądam prawa wyboru na jakich warunkach mam odejść. I żądam prawa do rozsypania moich prochów w takim miejscu, które ja lub moi bliscy uznają za właściwe.
Dla ludzi w moim wieku jest to całkiem ważna kwestia.
Wydaje mi sie ze podzial na zwolennikow PiS czyli malo inteligentej nie potrafiacej sie umiejetnie wypowiedziec tluszczy i zwolennikow PO / Lewicy czyli tzw elity intelektualnej jest bardzo daleki od prawdy
Podzial ten wgmojej opinii rysuje sie wg swiatopogladu narodowy konserwatyzm – vs europejski neoliberalizm
Poglad jeden i drugi wyznaja i prosci ludzie i profesorowie filozofii czy ekonomii.
Jedno co zwraca uwage w tej ogolnej dyskusji to skupianie sie na skutkach a nie przyczynie danego stanu rzeczy.
PiS to tylko nazwa pewnego spolecznego skutku zjawisk wystepujacych w kraju a juz zdumiewa fakt z jaka naiwnoscia niektorzy snuja opowiesci jak to po przegranej PiS swiat wroci do normalnosc na dlugie lata.
Aby tak sie stalo musza zniknac przyczyny z jakich to zjawisko spoleczne o nazwie PiS powstalo a nie dosc ze te przyczyny nie zniknely to jeszcze sie poglebily.
Tak wiec nawet jesli PiS przegra kolejne wybory to w nastepnych wroci byc moze pod inna nazwa ze zdwojona sila byc moze nawet w wiekszosci konstytucyjnej.
O tym wyglada na to ze wiekszosc rozmowcow nie chce wogole wspominac dalej beztrosko skupiajac sie na skutkach a nie na przyczynach danych zjawisk w mysl zasady po nas chocby i potop
PAK4
30 października o godz. 9:44
Rozmowę z Pomerantzewem czytalem niedawno w Polityce. Ten Ruski, Kacap, jak mówią nasi kosynierzy, niezwykle przenikliwy, inteligentny politolog. Ale wieje z jego tekstów pesymizmem, aż strach się bać.
Wspólpracuje blisko z Anną Appelbaum-Sikorską
JAGODA
Rzygać mi sie chce kiedy slyszę czy widzę niejakiego Dudę. Mam nadzieje ze jego Alma Mater nie zapomni jaki wstyd Duda przyniósł UJ-owi i nie pozwoli mu wrócić. Jak mówił jeden z moich dawnych profesorów „niech go brudna świnia powącha”. A że niejaki Duda teraz będzie piruety kręcił wokół spraw kobiet to pewne bo taki ten facet ma kregosłup – tak sie gnie jak wieje wiatr. Tfu na psa urok!
Slawczan
30 października o godz. 11:49
Gnom tak długo skrzeczał i szczekał na Krakowskim Przedmieściu o dochodzeniu do prawdy, tak namieszał tym prostym ludziom w glowach, że oni już nie są w stanie odzyskać zwykłego zdrowego rozsądku. A jak jeszcze brat skrzeczącego gnoma leży z krolami na Wawelu, to już całkiem tracą wolę obiektywanego myślenia.
Jest to zadziwiające, że ci ludzie potrafią ocenić osiedlowego łobuza, a nie dostrzegają łobuzerii Gnoma. Zresztą ci ludkowie maja taki sam rozziew w różnej ocenie zachowań księży i murarzy. Tym pierwszym uchodzi bycie pedofilami, tym drugim już nie.
Boy takie osoblwe widzenia świata nazywał daltonizmem moralnym.
PAK4
Przeżuwasz te swoje lektury niczym krowa sieczkę i nic z tego nie wynika. Młodzi, których odsądzaliśmy od czci i wiary, czytają swój czas, pomiędzy naszymi wierszami i odsyłają nasze załgane ideały na cmentarz. Poddaliśmy się władcom much i już tego nie zmienimy.
@Lewy:
Nie wiem, co ma znaczyć „ten Ruski”. Pomerantsev wyemigrował z ZSRR jako dziecko, całą swoją edukację odebrał na Zachodzie. Rosjanin? Ukrainiec? A może jednak najbardziej Anglik? Ten problem z jego narodową identyfikacją jest też częścią książki — bo duża część propagandy polega na budowaniu podziałów na naszych i onych.
Własnie zobaczyłem w tvn leciwą panią, która stwierdziła, że po ostatnim przemówieniu Kaczora straciła do niego serce, a jeszcze do tego przmówienia szanowa ła Kaczora i Dude.
Jest nadziieja, ze ci zaczadzeni, zahipnotyzowi w sekcie Kaczki ludzie , zaczną się budzić.
Fajnie, jakby Jarek wystapił ponownie z takim orędziem.
Dude złożył projek zmiany ustawy:
Art. 1. W ustawie z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu
ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. poz. 78, z późn. zm.1)
)
w art. 4a wprowadza się następujące zmiany:
1) w ust. 1 po pkt 2 dodaje się pkt 2a w brzmieniu:
„2a) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie
prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną
chorobą lub wadą prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez
względu na zastosowane działania terapeutyczne,”; (…)
————————
Teraz umocni protesty „prowadząc niechybnie i bezpośrednio” do obalenia pisiego reżimu…
Na Dude można zawsze liczyć – to niezawodny „myśliciel”…
@Jagoda
30 października o godz. 12:24
Jagodo weź…Jak zjesz pigułę to będzie nas mniej – mniej niż tamtych.
Po prostu jedtem tym przerażony…gdybym chciał te 7-8 min mu sprostować (bez nadzie ma sukces) to zajęłoby mi to resztę wieczoru…
@Gospodarz
W pierwszym sondażu podano że 70 % nie popiera wyroku TK, ale protesty popiera „już” tylko 52 %. Skąd ten dysonans?
Tak, w protestach uczestniczą różni ludzie np. ja agnostyk i moja partnerka katoliczka. Profil społeczny jest zapewne mocno „zdywersyfikowany”, ale ekscesy przy pomnikach ilustrują jak na dłoni, że nie wszyscy protestują po coś, a jedynie szukają pretekstu do „dymu”. I to są awanturnicy
Adrian wylazł z nory – najpierw wypuściwszy swoje sarenki i już ma ,,kompromis” do zaproponowania.
Czytałem wypowiedź Rzeplińskiego. Czyli orzekał ,,jako katolik”? Nie jako sędzia. Medal z Watykanu za darmo nie został nadany.
Kiedyś pisałem krytycznie o tej postaci jako sztandarze walki z ,,dobrą zmianą”. Zostałem za to zrugany od symeyrystów Dziś p. Rzrpliński to potwierdza. Gdyby nie pisi zamach na PRZYWILEJE sędziowskie to mógłby robić u Przyłębskiej.
@@@
Art. 38 Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu CZŁOWIEKOWI ochronę życia.
Gdzie tu „od poczęcia aż do śmierci”?
Ktoś, coś…
@Chlopak
Awanturników po drugiej stronie nie widzieć, to niczego nie widzieć.
@Chandra:
Przeżuwam, bo chcę zrozumieć świat. Co mogę więcej? Pójść na wybory? Pójść na protest? OK, na wyborach bywam regularnie. Na protestach mniej, ale też zdarza się — kilka przerobiłem.
Swoją drogą, każda z tych trzech ostatnich lektur była inspirująca, ale każda też pozostawiła u mnie niedosyt.
Coś mi w pamięci świta, że Nietzsche postulował by czytelnik był jak krowa i przeżuwał. W jego ustach byłby to komplement. W Twoich świadectwo irytacji. Cóż, mogę Cię pocieszyć — zobowiązania zawodowe stopują i moje lektury i zapewne udział w dyskusji na jakiś czas. Tak, że ten, tego, dobrej rewolucji.
Dude złożył projek zmiany ustawy:
Art. 1. W ustawie z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu
ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. poz. 78, z późn. zm.1)
)
w art. 4a wprowadza się następujące zmiany:
1) w ust. 1 po pkt 2 dodaje się pkt 2a w brzmieniu:
„2a) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie
prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną
chorobą lub wadą prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez
względu na zastosowane działania terapeutyczne,”; (…)
pkt 2 obowiązującej jeszcze ustawy brzmi:
że przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy:
2) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej
jego życiu.
————————
Teraz umocni protesty „prowadząc niechybnie i bezpośrednio” do obalenia pisiego reżimu…
Na Dude można zawsze liczyć – to niezawodny „myśliciel”…
W uzasadnieniu projektu zmiany pisze:
„Projektowana ustawa nie będzie miała wpływu na sytuację małych i średnich
przedsiębiorców”.
@marcus21st
30 października o godz. 12:44
Po PiSie nie wróci , normalność” bo
a) pandemia i jej skutki dla ekonomii. Postulowany (przez wielu) kryzys zapewne podkręci patologię zwaną neoloberalizmem
b) odebranych praw obywatelskich raczej nam nie oddadzą
c) wywołany powyższymi gniew spoleczny będą leczyć faszy…pardon: narodowym konserwatyzmem
d) na razie nie widzę projektu na miarę wyzwania post-PiS+XXIw+wartości UE.
Ps. Protesty obecne wlzaczynam odbierać jako ustawkę, która na chwilę wymknęła się spod kontroli a któtej celem było zamaskowanie klęski (każdy rzad by tu poległ ale ten przeca jest omnipotentny) polityki pandemicznej rzadu. Już skroili kompromis i nagle wylazł z nory sprawdzony pachoł Watykanu czyli Rzepliński.
@Lewy
30 października o godz. 13:06
Nie posądzam Cię, że grałeś w Final Fantasy VII 🙂 ale wspominam tę grę, bo często i w popkulturze można znaleźć dobre klucze do rzeczywistości.
Fabuła gry zawiera historię o upadku meteorytu, z którym przybył też potwór, Jenova. Potrafił on skażać swoimi komórkami tysiące istot, jak również przejmować wspomnienia i postać swoich ofiar. Walka z nim była niezwykle trudna, ponieważ wyglądał i mówił bliscy, ukochani – ale stopniowo doprowadzał do przekształcenia całej populacji w zmutowane potwory.
Jest w tej historii głęboka prawda o tym, jak Zło (szeroko pojęte) może zyskiwać wpływy i przejmować kontrolę nad różnymi środowiskami. Jak konsekwentne sączenie jadu, wsparte autorytetem stanowiska czy instutucji, może prowadzić do stopniowego przesuwania granic tego, co akceptowalne.
Można tu znaleźć zarówno odpowiedź na Twoje pytanie, jak i może część wyjaśnienia, dlaczego młodzież powszechnie rozumie, w jakim niebezpieczeństwie się znalazła. Podobnych fabuł krąży w popkulturze wiele, one nie wzięły się z powietrza, ale z kultury właśnie, z doświadczeń ludzkości.
@PAK4
Nie przestawaj „przeżuwać”, ani pisać. Podobnie jak Jagoda, Kalina i parę innych osób. Jesteście Państwo świetni!
Jagoda
30 października o godz. 12:24
Jestem też sporo 70+, więc chyba Twoim rówieśniekiem.
Ja mam inne plany. Jak już będe czuł, że zaczynam stawać się warzywem, to pójdę sobie w głęboki las, np. w góry nad Lyonem. Schowam sie w jakichś krzakach, ale tak, żeby mieć widok na piękne miasto, wypiję butelkę dobrego wina, a potem zażyję odpowiedni środek usypiający. I chciałbym, żeby jak najdłużej nikt mnie nie znalazł, żeby posiliły się moim ciałem lisy, osy, mrówki.
Po co spalać ciało, zużywać na to niepotrzebnie energię, skoro można tak ekologicznie usunąć sie z tego świata.
Problem polega na tym, żeby wyczuć ten moment stawania się warzywem, bo jak już się nim stanę, to nie będę mógł zrealizować mojego planu.
Slawczan
30 października o godz. 14:41
Spoko! Właśnie odebrałam wyniki badań. Wszystko pod kontrolą. Dobrze się odżywiam, dbam o sen i ruch. Gimnastykuję szare komórki.
Zamierzam przeżyć katobolszewię.
Ale odchodzić, na tyle na ile to możliwe, chcę na własnych warunkach 😉
Slawczan
30 października o godz. 14:41
Nauczycielki jogi Tao Porchon – Lynch mówi, że w życiu chodzi o to, aby umrzeć młodo najpóźniej jak się da.
I tego staram się trzymać.
@Gospodarz
Jasne że są, tam gdzie jest skrajna lewica, pojawia się tez skrajna prawica. Działają na siebie jak magnes. Pamiętam początki „Marszu Niepodległości” ok 2010 r. – dopóki był to marsz nieliczny, głównie skrajnej prawicy, to zdarzały się bijatyki z antifą.
I nie mówiąc o PiSie, ale to już o innym awanturnictwie mowa.
Trzeba przeczytać …! ze strony Studia Opinii…:
https://studioopinii.pl/archiwa/201137?fbclid=IwAR3SyEXGMJCvIy28uoHnKfB0ZmzcjZYd8QL-n2uo4MQH8qlTDy07HlGWTDI
@chlopak
No nie, to są ekstrema, nie ma takiej symetrii. Całkowicie zniekształca pan obraz protestów. Kurii abp. Jędraszewskiego ,,broniło” kilkanaście osób, demonstrujących były tysiące.
Robi swoje i robi wyśmienicie… na tle innych tłumoków z „elit politycznych” bryluje…
https://www.youtube.com/watch?v=I5op0ZYHH_c&ab_channel=SzymonHo%C5%82ownia
Ech, pogubil sie prof. Rzeplinski…. dlaczego protesty przed kosciolami? ano moze dlatego ze to sa obecnie lokalne biura partyjne, partii pt: “oto tajemnica wiary, wladza, zloto i dolary”
a funkcjonariusze tej partii co tydzien szczuja na myslacych inaczej.
@Lemarc
Przypomnijmy, że Strajk Kobiet napisał: “Czy ktoś mógłby od nas powiedzieć panu Hołowni, żeby wyp…ał? Bo my robimy rewolucję i nie mamy czasu zajmować się każdym politycznym palantem chętnym do powiezienia się na nas”. Marta Lempart potem przeprosiła Hołownię uznając, że to nie jest czas na kłócenie się z potencjalnymi sojusznikami, no i dlatego, że bardziej umiarkowane skrzydło Strajku Kobiet, które głosowało na Hołownię, zaprotestowało.
Ten cały Pomarańczew kopiuje opinie Astolp de Custine’a, a zachodnia publisia kica podniecona, wszak to barbarzyńcy, my przedmurze, cywilizacja łacińska, inne standardy, i takie tam dyrdymały. Na ulicach mamy protest przeciwko temu, co narobili przeciwnicy wschodniej satrapii, w osobach Polaka Największego i Wodza Narodu.
Kto pił prawdziwą wódkę z Rosjanami, ten wie, jak wysoki jest poziom ich samowiedzy. Josif Brotski napisał: „Żaden kraj nie doprowadził sztuki niszczenia dusz swoich obywateli do takiej perfekcji jak Rosja”, i każdy Rosjanin to wie, tymczasem u nas po odzyskaniu wolności ulągł się mały despota i jesteśmy bezradni, jak oni.
„Siła despotyzmu tkwi wyłącznie w masce despoty. Niechaj władca zostanie zmuszony do zaniechana kłamstwa , a maska opadnie. Jeśli się ktoś boi tylko gwałtownego i szczerego tyrana niech jedzie do Rosji, a nauczy się bać przede wszystkim tyrani obłudnej”. Teraz możemy dopisać, nich jedzie do Polski.
@Mad Marx
Ciotka po przedłużonych wakacjach na Syberii dobrze się miewa w wieku 92 lat, pozostali żyli długo i już odeszli, carscy zesłańcy wspominali o dobroczynnym wpływie katorgi na stan zdrowia. Wczasy na Syberii dla członków rządu, to rzeczywiście zły pomysł, doradzam kurort z zatrutym jedzeniem, smogiem i sinicami w wodzie. Jako człowiek lewicy, zwróć uwagę na to, że stary Hegel, ma pośmiertny powód do satysfakcji. Zmiany ilościowe przeszły w nowa jakość i mamy rewolucję, a mówili, że Lenin sprofanował jego dzieło i to wszystko lipa.
„Przed rządzącymi stoją trzy drogi: Gierka, Jaruzelskiego i Gomułki.
Droga Gierka – rozmawiać z protestującymi, rezygnując z użycia siły.
Droga Jaruzelskiego – wprowadzić stan wyjątkowy, próbować zgnieść protesty siłą bez względu na ofiary. Tyle że w efekcie Jaruzelski i tak musiał po kilku latach pójść drogą Gierka.
I wreszcie wariant Gomułki – sytuacja, gdy otoczenie lidera zaniepokojone jego postępującą utratą poczucia rzeczywistości dochodzi do wniosku, że pora na jego wymianę dla uratowania władzy formacji. Po absurdalnym wprowadzeniu drakońskich podwyżek i poleceniu strzelania do robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku to właśnie najwierniejsi towarzysze Gomułki uznali się za wybitnych specjalistów medycznych i zdecydowali, że jego stan zdrowia uniemożliwia dalsze sprawowanie funkcji I sekretarza. Ponoć postawili tę diagnozę, gdy zaczął planować zbombardowanie zbuntowanej stoczni” (AP).