Tak, czas odłożyć wybory prezydenta
Epidemia wyklucza wybory, napisał na Twitterze Donald Tusk. I zaproponował odsunięcie elekcji prezydenta. Za zgodą wszystkich polskich sił politycznych. W duchu współpracy dla dobra wspólnego. I ma rację: trzeba się skupić na walce z pandemią i nadciągającą recesją. A czemu nie apelował o odwołanie samorządowych wyborów we Francji? Bo już się zaczęły, a my w Polsce mamy jeszcze dwa miesiące, jest czas na dyskusję i decyzję.
Pisowska prawica jak zwykle węszy spisek Tuska. Ale przecież przesunięcie terminu mogłoby też wyjść na korzyść Andrzejowi Dudzie, który ostatnio tracił w sondażach razem z PiS. Jest silny w prorządowych mediach, słabnie w realnym odbiorze społecznym.
Wszyscy widzimy, że walka z koronawirusem jest trudna do pogodzenia z kampanią. Aktywność rywali Dudy słabnie. Prezydent ma nad nimi przewagę medialną, którą wykorzystuje na całego, paradując w jakiejś niby-wojskowej bluzie. Sztab Dudy chce Polakom przypomnieć, że jakby co, jest on także szefem sił zbrojnych. Sztabowi nie przeszkadza, że taka paramilitarna wrzutka może się niektórym kojarzyć z szykowaniem stanu wojennego. Liczą na krótką pamięć społeczeństwa i podkręcanie patriotyzmu mundurowego.
Prawdziwym problem jest co innego: nierówność szans kandydatów w dostępie do mediów i elektoratu. A przecież to warunek uczciwości wyborów. Przełożenie terminu ratowałoby obóz Dudy przed kwestionowaniem tej uczciwości.
Wydawałoby się więc, że ten ruch ma sens. Służy dobremu imieniu demokracji. Pozwala wyłonić prezydenta możliwie uczciwie, bo kiedy wirus zejdzie ze sceny, będzie można prowadzić uczciwszą kampanię, czyli zmniejszyć nierówność szans. Co jest ważniejsze: dotrzymanie terminu czy uczciwe wybory? Pytanie retoryczne.
Czy wszyscy się zgodzą? Czy zgodzi się sam Duda? Bo przecież mówi, że przesunięcie wyborów nie wchodzi w grę. To samo słyszymy od innych polityków i funkcjonariuszy aparatu partii rządzącej. No tak, ale z drugiej strony słyszeliśmy od nich jeszcze dwa dni temu, że zamknięcie granic nie jest rozważane, sprzętu i personelu mamy pod dostatkiem, a robienie wszystkim testów jest niepotrzebne (to samo mówił Trump).
W obecnej sytuacji nic nie jest przewidywalne. Rządzący skupili się na zarządzaniu kryzysem epidemicznym, choć jeszcze dwa tygodnie temu go bagatelizowali. Propaganda pokazywała w mediach mapkę z Polską jako zieloną wyspą na czerwonym morzu zarazy. Wycofano Kaczyńskiego, na środek sceny wysłano ministrów Szumowskiego i Dworczyka. Nowe twarze. Musiała odejść „gryząca” szefowa sztabu Dudy. Sztab uwolnił się od tego balastu.
Niech jeszcze wyjaśni, czemu ich kandydat jeszcze niedawno drwił na wyborczym wiecu z „wyimaginowanej wspólnoty”. Dziś Polska dostaje od niej wielomiliardowe, najwyższe w Unii Europejskiej wsparcie na walkę z epidemią. A mimo to ze strony PiS słyszymy dalej antyeuropejskie pretensje, że Bruksela „nic nie robi”. W tym samym czasie Trump, idol i mentor obecnej polskiej władzy, który też drwił z wirusa, wprowadza stan wyjątkowy i blokuje łączność z Europą.
Znamy jednak moralność polityczną obecnej władzy. Jeśli nie straci kontroli nad epidemią – czego oczywiście należy jej życzyć dla dobra ogółu – to będzie powtarzała, że to jej zasługa i że dała przykład innym. Jeśli, nie daj Boże, kontrolę straci, do żadnej winy (chyba że Tuska) się nie przyzna i zacznie zwalać ją na innych. A przecież wiemy, że obecna władza początkowo zlekceważyła potrzebę przygotowania się na pandemię. Dziś koronawirus rządzi PiS-em. I to rozwój epidemii i skuteczność władzy w jej zwalczaniu podyktuje termin wyborów prezydenckich.
Jeśli walka z wirusem będzie szła dobrze, wybory odbędą się w maju, jeśli będzie szła źle, należy się liczyć z ogłoszeniem stanu wyjątkowego, a to oznacza przymusowe zawieszenie wyborów. To ponury scenariusz. Dlatego lepiej go zneutralizować i uzgodnić teraz praworządnie i demokratycznie przesunięcie terminu wyborów prezydenckich.
Komentarze
Scenariusz może byc trochę inny.
Jesienią, lub wczesna wiosną, jak w wyniku zapaści gospodarki zaczna sie masowe protesty suwerena pozbawionego „pińcet” i trzynastki, rozpisza wybory parlamentarne i oddadza władzę.
A jak nowy Tusk lub Balcerowicz, wyprowadzi kraj na prostą, biorąc na siebie skutki drastycznych reform, znowu zaczną judzić i podlizywać się suwerenowi, twierdząc : jak my rządziliśmy, starczalo na wszystko.
termin wyborów prezydenckich może być uzależniony i od rozwoju epidemii, i od sytuacji gospodarczej. A PiS może ten termin zmienić z dnia na dzień (a raczej z nocy na noc).
Ciemność widzę, to za klasykiem.
Wszystko sprzysięgło się przeciwko opozycji. Kaczor może świętować. Cokolwiek zrobi i tak wygra, niestety. Nie przesuną wyborów – świetnie dla Adriana – jeździ i przeszkadza ludziom w pracy wygadując androny, ale tvpis to komentuje na okrągło i przedstawia go jako męża opatrznościowego. Żeby przesunąć wybory – wprowadzić trzeba stan klęski żywiołowej – pisbolszewia ograniczy wtedy maksymalnie nasze wolności ( z wprowadzeniem cenzury włącznie) i da „popalić” opozycji. Epidemia przesłania problemy pisbolszewii z sądami, które po cichu „zaorze”. Unia ma dziś ból głowy, polskie problemy zejdą na plan dalszy. Obym się mylił.
Kiepskie lato idzie, a wydawało się, że będzie tak pięknie.
Notowania kandydatki KO coraz niższe. Rosną notowania PAD. Pomysł zwolenników totalnej opozycji, przesunąć termin wyborów. Co ciekawe, sama MKB jest temu przeciwna
„Aktywność rywali Andrzeja Dudy słabnie. Prezydent ma nad nimi przewagę medialną, którą wykorzystuje na całego, paradując w jakiejś nibywojskowj buzie.”
…i to jest właśnie dokładnie powód, dla którego Prezes wyborów absolutnie przekładać nie zamierza. Niby dlaczego miałby przekładać, z Prezesiej perspektywy i przy powszechnie znanym Prezesim stanie umysłu? Toż to doskonały, wręcz wymarzony czas na wybory. Apokalipsy raczej nie będzie, wzmożenie Ducha Narodowego i zwarcie szeregów – na pewno.
Jak to Gustlik kiedyś o Niemcach powiedział: ‚One przecie tyż głupie nie som…”
Większość Polaków nie zdaje sobie sprawy co to znaczy dla gospodarki, jeśli większość z nich nie będzie chodziła do roboty. Teraz mamy weekend, ludzie wrzucają na YouTube wesołe filmiki z rodziną w domu, rząd ma dobre notowania, nic się nie dzieje, ale ten stan będzie trwał co najmniej do 20 kwietnia. Ponad miesiąc. Epidemia nie musi być gwałtowna, ale jak mądrzy ludzie mówią – nie chcecie gwałtownej to będziecie mieli długą, rozciągniętą w czasie. Nie chcę mówić, która jest lepsza, ale długa, którą wybrał PiS na pewno pogrąży gospodarkę.
Reasumując, z czasem szanse Dudy będą na pewno maleć i ja na jego miejscu wyborów bym nie przekładał.
Dzisiaj sytuacja wygląda tak, że Andrzejowi Dudzie zależy na zdyskontowaniu własnych sukcesów i sukcesów władzy, natomiast opozycja liczy, że do jesieni, bo taki jest proponowany termin, wyborcy zapomną o pomorze
Nie wycofano Kaczyńskiego ,bo on wódz i decyduje ,ale pytanie ,dlaczego siedzi cicho, jak pod pierzyną, ,13 grudnia?Pokazuje ,że on nie rżądzi?jEST GENIUSZEM POLITYKI.I wie,że walka z mikrobem ,nie da słupków poparcia ,i włączenie się w nią ,to zapowiedż osobistej porażki.pODŁOKIETKI ,NIE ZE SWOJEJ WINY ,CO BY NIE ZROBIŁY ,BĘDĄ KRYTYKOWANE.Nie zgodzi się na przesunięcie wyborów ,bo wie ,że obniżony byt ludu NA JESIENI ,zadecyduje o klęsce PADA.A JEŻELI SIĘ WCZUJECIE CO GENIUSZ MYSLI ,TO ZROZUMIECIE ,ŻE TYLKO NIEDOROZWÓJ UMYSŁOWY ,ZECHCE MIEĆ WŁADZĘ ,PO KLĘSĆE GOSPODARKI ,I DLATEGO OGŁOSI WCZEŚNIEJSZE WYBORY ,ABY NASTĘPCY Millera zasypywali dziury obecnego premiera.TAK CZY INACZEJ WYORY PARLAMENTARNE W TYM ROKU ,A MIKROB ,BĘDZIE Z JEDNĄ Z PRZYCZYN.
Tak jak rowija się epidemia, Euro stale drożeje.
Inflacja w marcu co najmniej 10%, do czego w znacznym stopniu przyczyniają sie panikarze i durne wypowiedzi Dudy, któremu nikt w sprawach gospodarczych , nie wierzy.
‚Tak, ks. Prof. Heller twierdzi, że matematyka jest dowodem na istnienie Boga.’
Gdzież w takim razie naroda Nobla dla ks. Hellera odkrycie tak przełomowe dla całej ludzkości, Panie Redaktorze?
Jeśli Unia rzeczywiście przyzna nam 7,5 mld EUR, i to na luźnych warunkach, na pomoc w walce ze skutkami epidemii, to pieniadze te w znacznej części pójdą na kolejne lapówki dla suwerena. A pisia propagandabędzie suwerenowi tłuc do głowy, jaki ten rząd jest dobry. Zauważcie, że nagle znalazły sie na konferencja prasowych rządu w tle flagi unijne.
Kaczyński, podobnie jak 13. grudnia, siedzi jak szczur w norze, w jakimś akwarium z wewnętrzną wymianą powietrza, potrojną ochroną i tylko pociąga za sznurki swoich kukielek.
Duda wykorzystuje epidemię, aby robić sobie kampanię przez 24 godziny na dobę. Jeździ po kraju, wizytując banki żywności i tym podobne miejsca, choć nie należy to do jego kompetencji, i lansuje się w TVP za 2 miliardy ukradzione służbie zdrowia.
Pozostali kandydaci w ogóle nie mogą prowadzić kampanii w obecnych warunkach, a dostępu do TV nie mają z wyjątkiem, w pewnym stopniu, Kidawy (TVP jeśli pokazuje MKB, to tylko po to, aby ją opluć, natomiast TVN, odkąd należy do Amerykanów, wspiera bardziej PiS niż PO).
W takiej sytuacji twierdzenie, że inni kandydaci mogą prowadzić kampanię w Internecie, jest pluciem Polakom w twarz. Jedynie Konfederacja jako partia ludzi młodych ma dobrze rozbudowane kanały internetowe, choć brak bezpośrednich spotkań też narazi ją na straty. W najgorszej sytuacji jest Kosiniak, który swoją kampanię opiera głównie na spotkaniach w terenie. Biedroń i Hołownia też nie mają lekko.
Mam nadzieję, że kandydaci opozycji zorganizują się i znajdą sposób, aby zmusić bandę Dudy do przesunięcia wyborów.
Bez komentarza, bo nie da się spokojnie skomentować.
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25790951,pokazowka-prezydenta-dudy-w-szpitalu-w-garwolinie-wital-go.html#S.main_topic-K.P-B.1-L.5.zw
Epidemia grypy to kliniczny przykład game changera – something or someone that affects the result of a game very much.
Jak wiele kryzysów różnej natury przynosi m.in. zmianę oceny rzeczywistości w jej wszystkich wymiarach.
Zrozumiałe, w wypadku pandemii, ograniczenie wolności, wzrost poziomu lęków wszelakich, zwiększona niepewność przyszłości, uciążliwości życia codziennego… zmieniają perspektywę widzenia wielu spraw i problemów.
Do pewnych spraw nabieramy dystansu inne widzimy w całej ostrości z właściwym krytycyzmem.
Obecny kryzys obnaża – a przecież to dopiero pierwsze takty viralowego dance macabre – liszaje na polerowanym wizerunku władzy, odsłania tekturę i lastrico udające marmur … widzimy wyraźnie wydmuszkę parapotęgi – jak mówił wielokrotnie największy oszust – Krzywy – „nasza gospodarka ma solidne fundamenty”, „jesteśmy przygotowani gotowe są dwa laboratoria diagnostyczne, a dodatkowe będą uruchamiane” i podobne bzdety …
Kłamstwa „piguł informacyjnych”, zatajanie danych o prawdziwej skali nieszczęścia, dezinformacja, działania służb obcych państw w mediach społecznościowych… to trucizna w demokracji… to nie czas na polityczne wybory, to nieuczciwa gra, to większe prawdopodobieństwo nieracjonalnych wyborów podrażnionego nadmiernymi emocjami tłumu…
——————-
Ale Polacy dzielnie radzą sobie z uciążliwościam fundowanymi przez funkcjonariuszy:
https://demotywatory.pl/4209007/Jak-to-kosciol-zamkniety
Lekko podejrzane jest to, ze Polska dostaje na walkę z pandemią najwyższą dotację w UE. W takiej sytuacji jaka jest , to wyróżnienie nie jest na pewno podyktowane tylko sympatią do naszego kraju.
@Nemo
Jest.Dostał milionową nagrodę Templetona.Religijnego nobla.
Istnieje jednakowoż prosty i sprawdzony od lat sposób, aby lud trzymać za pysk i jednocześnie wywołać spontaniczny zachwyt dla działań władzy. Ten sposób to zarządzanie strachem, niezawodny model sprawowania autorytarnej władzy
Porownywanie nagrody Nobla z nagroda Templetona jest niewlasciwe. Nagrode Nobla, naukowcy otrzymuja za odkrycia, potwierdzone tym samym wynikiem na drodze wielokrotnych doswiadczen. Odkrycia te znajduja zastosowanie i przyczyniaja sie do rozwoju wiedzy, ksztaltujac obraz zmieniajacej sie rzeczywistosci.
Nagroda Templetona wreczana jest ludziom, ktorzy nie odkrywaja niczego nowego.
Potwierdzaja jedynie wiare w autorytety, przekazujace te sama wizje rzeczywistosci ustalona w zamierzchlej przeszlosci na podstawie wyobrazen klanowych ” medrcow”.
Wspomniana przez Pana wysokosc nagrody, swiadczyc moze o determinacji organizacji Templeton w poszukiwaniu jakiegokolwiek wsparcia a takze ( i to jest moim zdaniem wiele wyjasniajace),o nieograniczonych mozliwosciach finansowych i o niczym wiecej.
Wynurzenia ks. Hellera sa nad wyraz malo przekonujace, gdy usiluje polaczyc nasza obecna wiedze z wierzeniami uksztaltowanymi tysiace lat temu.
Interesujacym moze byc fakt, ze jedyna osoba, ktora otrzymala zarowno nagrode Nobla a takze nagrode Templetona jest Matka Teresa. Wymowny fakt.
Celem blizszego zapoznania sie z osoba Matki Teresy, polecam znakomita ksiazke Christophera Hitchensa ” Misjonarska milosc”, Instytut Wydawniczy ” Ksiazka i Prasa” W-wa 2011
Sytuacja zmienia się dynamicznie, trudno więc powiedzieć, dla kogo który termin będzie dogodny, a który szkodliwy.
Natomiast w czasie obostrzeń nie da się prowadzić kampanii wyborczej. To się może już kwalifikować do przełożenia wyborów, a jeśli by się obostrzenia przedłużyły ponad dwa tygodnie (co bardzo możliwe) konieczność przełożenia będzie ewidentna.
@gubula
Litości, co ma Hitchens do Hellera, a Heller do matki Teresy?! Nie musi pan lubić ludzi religijnych, ale żeby aż tak.trochę szacunku dla innych nie zaszkodzi.na razie nie dostał pan ani nobla pokojowego ani Templetona.
@cenzor
???
@ Adam Szostkiewicz
1.W Francji dzisiaj odbywają sie wybory samorządowe gdzie koronowirus
jest w stanie większego zaawansowania niż w Polsce.Proste rozwiazanie – sprawdzanie dowodu osobistego na odległosć oraz przyniesienie wlasnego długopisu wypełnia warunki higieniczne .W mojej wiosce Palatne 75 tys mieszkańców w odległości od mojego domu 500 m jest punkt wyborczy gdzie w nadchodzący wtorek udam się na prawybory aby zagłosować jako republikanin na Donalda Trumpa.Przy okazji prawyborów odbywa sie kilka wyborów na sędziów sądów powszechnych prokuratora powiatowego ,sedziów oraz sedziów SN stanu Illinois.
W USA podobne ograniczenia jak w Polsce ale nikomu tu nie przyszło do głowy aby mówić o przełożeniu wyborów.
2.Odnośnie sytuacji w Polsce ,ze niby koronowirus przeszkadza w kampanii ?.Pytam sie redaktora dlaczego kandydaci nie skorzystaja z okazji i co tydzień nie staną do debat transmitowanych przez telewizję.Przecież TVP przy całej niedoskanałości i stawianych zarzutów zapewne by nie odmówiła transmisji.Mogliby sie wykazać mądrością i błyskotliwością gdyby debata była tematyczna i pytania drażyly by szczegóły .W prawyborach w partii demokratycznej co tydzień odbywały sie debaty tematyczne np służba zdrowia ale o wysokim stopniu detali a nie jak w Polsce przerzuca sie temat jaki ten PiS jest zły.Obecnie ludzie siedza w domach i debaty jeśli byłyby ciekawe miałyby widownie .Przecież szefowie KO po wprowadzeniu restrykcji zgromadzeń mówili ,że mają inne sposoby dojscia do obywateli.Jak zwykle dużo potrafia mowic i krytykować zas z realizacja gorzej.
3 Sumując to każdy obiektywny obywatel przyzna ,że Prezydent dr Andrzej Duda nie ma równorzędnego kandydata i wybór kogoś innego to zagrożenie dla rozwoju i bezpieczeństwa Polski i Polaków.
Jerzy Jan Zakrzewski
Jacek, NH
15 marca o godz. 12:17
W sąsiednich Czechach na godzinę 17 potwierdzono 235 przypadków w dwóch taksówkarzy w stanie ciężkim nie ma jeszcze przypadków śmiertelnych liczy się wczesna wykrywalność, w ciągu doby blisko 100 przypadków więcej. Rozważa się cało-państwową kwarantanne.
Z powodu 2 miliardów na PiS i propagandę Du@y obywatele polscy nie mają na to
wystarczającej szansy.
Przypominam że tylko opozycja myślała o zdrowiu i życiu Polaków a Du@a podpisała wyrok śmierci już na trzech seniorów . Rozumiem że na śmierci seniorów zaoszczędzi ZUS a ważne żeby przed śmiercią zagłosowali tą Dudę a tym co przeżyją dostaną nawet 20- pensję.
„Natomiast w czasie obostrzeń nie da się prowadzić kampanii wyborczej. ”
Ależ oczywiście, że się da. Przecie Adrian właśnie prowadzi, a innym obostrza. To proste, jak jednoniciowy genom covida.
@Cenzor
15 marca o godz. 14:19
Morawiecki nie może ukryć przed organami unijnymi prawdziwego stanu polskich finansów. A ten jest dramatyczny, bo PiS wszystkie rezerwy plus dodatkowe pożyczki wydał na zakup głosów. W obecnej sytuacji Polsce grozi nie tylko epidemia, lecz bankructwo państwa, a na tym straciłyby również inne kraje UE, które teraz też są w trudnej sytuacji. Dlatego Unia postanowiła temu zapobiec i dała Polsce najwięcej. Choć to i tak PiS-gospodarki nie uratuje. Niemcy przeznaczają 500mld euro na ratowanie tysięcy firm przed bankructwem, ale oni w czasach koniunktury gromadzili środki na kryzys. Gdyby PiS nie wydawał na pińcet, też miałby dziś do dyspozycji znacznie więcej pieniędzy.
@Gubula
15 marca o godz. 16:16
Chyba nie zna p. tego wywiadu z Hellerem.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1531643,1,czy-bozon-higgsa-i-inne-odkrycia-fizykow-zaprzeczaja-istnieniu-boga.read
Najciekawszym w tym wywiadzie sa jego wypowiedzi na temat roznicy miedzy aktualnie uczona religia, wiara np. sw. Augustyna no i chyba wiara w Boga wogole.
„Mój kryzys kościelny to utracone zaufanie do instytucji, która przez wiele lat budziła we mnie ogromne nadzieje. To nie jest kryzys wiary, ale instytucjonalnych form religii, które cywilizacyjne się wyczerpały”
„To, co w papieżu Polaku było najmniej sympatyczne, to jego teologiczny konserwatyzm. Mam też mu za złe praktykowanie pewnego rodzaju feudalizmu połączonego z otaczaniem się kardynałami z mroczną przeszłością”
„Ostatnie lata utwierdziły mnie, że Kościół katolicki w Polsce idzie w stronę upolitycznienia, zamknięcia i stygmatyzacji, nie jest tą instytucją, z którą chciałbym być identyfikowany. To skamielina, która musi umrzeć, by coś nowego się wydarzyło”
„Jeżeli chcemy uratować Polskę jako społeczeństwo otwarte, demokratyczne, pluralistyczne to musimy powiedzieć >nie< Kościołowi, który idzie w zupełnie innym kierunku"
26 lutego br. ukazała się książka wywiad-rzeka Artura Nowaka z prof. Stanisławem Obirkiem pt. "Wąska ścieżka. Dlaczego odszedłem z Kościoła”
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/polski-kosciol-katolicki-prof-stanislaw-obirek-polski-kosciol-to-skamielina/wq0lwxb
POLSKI KOŚCIÓŁ TO SAKAMIELINA, KTÓRA MUSI UMRZEĆ.
Cenzor
15 marca o godz. 14:19
Mimo wszystko nie dopatrywałbym się w tej redystrybucji środków EU – powiedzmy – przekupstwa.
‚Komisja Europejska proponuje na początek, w ramach inicjatywy Coronavirus Response Investment Initiative (CRII) , aby nie zwracać się do państw członkowskich o zwrot niewykorzystanych płatności zaliczkowych na europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne na 2019 r. Państwa członkowskie normalnie musiałyby zwrócić łącznie około 8 miliardów euro niewykorzystanych płatności zaliczkowych, które otrzymały na 2019 r. do końca czerwca 2020 r. Teraz będą mogły zatrzymać te pieniądze, co zapewni im bufor płynności w wysokości około 8 mld euro umożliwiając im przyspieszenie inwestycji związanych z wybuchem epidemii COVID-19.
Biorąc pod uwagę średnie stopy współfinansowania we wszystkich państwach członkowskich, te około 8 miliardów euro będą mogły, w połączeniu ze współfinansowaniem z budżetu UE w wysokości około 29 miliardów euro, uruchomić pełne wsparcie budżetowe UE w wysokości 37 miliardów euro. Nie będzie to wymagało żadnych pieniędzy z budżetów krajowych i zapewni bardzo potrzebną płynność, aby uratować życie, utrzymać firmy i wiele więcej. Ponadto państwa członkowskie będą miały możliwość realokacji środków w prosty sposób, aby jak najlepiej wykorzystać wszelkie dodatkowe nieprzydzielone pieniądze w ramach polityki spójności, aby zaradzić kryzysowi wywołanego epidemią grypy (koronawirusa), tam gdzie potrzeby są największe’.
Według tych kryteriow i założeń Polska może dysponować funduszami na poziomie 7 435 mln EUR ( 1.125+6 310), Węgry 5 603 mln EUR (855+4 748), Rumunia 3 079 mln EUR (491+2 588) a Italia 2 318 mln EUR (853+1 465) itd.
To nie wyklucza oczywiście, że ta kasa zostanie zmarnotrawiona przez naszą biurokrację albo „przekręcona” przez różne mafie żerujące „na koronawirusie”, ale to temat na inne opowiadanie. Dajmy sytuacji i tej inicjatywie EU szansę.
@geozak
Jest dokładnie odwrotnie. Każy obiektywny i zorientowany obywatel widzi, że mKB czy KK są szansą na ratunek Polski przed pisowską dewastacją państwa, prawa,kultury i gospodarki. Pan poczyta prasę niezależną,np. Politykę, Tygodnik Powszechny, Newsweeka, poczyta wpisy internautów choćby na tym blogu. Duda od debaty się uchyli, zresztą wzorem Komorowskiego, a pozostali kandydaci muszą brać pod uwagę względy sanitarne, w USA jak widać ignorowane po obu stronach sceny politycznej. Debaty amerykańskie, które oglądam, są momentami instruktywne, ale system prawyborów wydaje mi się kontrproduktywne, czego przykładem jest w Partii Republikańskiej zwycięstwo Trumpa. podobnie dwustopniowe wybory prezydenckie. System europejski, prezydent wybierany bezpośrednio przez obywateli lub w parlamencie przez ich przedstawicieli, wydaje się prostszy, a więc lepszy. System amerykański miał sens, kiedy powstał, ale dziś zdradza objawy dysfunkcjonalności.
‚Mimo epidemii koronawirusa we Francji odbywają się wybory samorządowe. Jak informuje Politico, na godzinę 17 zanotowano historycznie niską frekwencję – do urn poszło jedynie 38,77 proc. obywateli. O analogicznej porze w 2014 r. było to 54,72 proc.
—————–
Nowy typ ogłoszeń-apeli:
‚Łódzki sanepid apeluje do gości restauracji Agrafka przy ul. Piotrowskiej, którzy byli tam 6 marca w godzinach 20.30-24.00, aby skontaktowali się z miejscową stacja. W lokalu przebywały osoby, które uzyskały pozytywny wynik na obecność koronawirusa‚.
„Nikt nie zakazywał prowadzenia prezydenckiej kampanii wyborczej, więc każdy z kandydatów może sobie jeździć o Polsce i prowadzić kampanię wyborczą. Natomiast jeżeli kandydaci tego nie robią, to jest ich indywidualny wybór, a prezydent jako głowa państwa ma wręcz obowiązek odwiedzania różnych miejscowości, w celu sprawdzenia poziomu przygotowania różnych placówek zdrowotnych do walki z koronawirusem. Przypominam, że dzisiaj we Francji trwają wybory samorządowe i nikt nie mówi o końcu demokracji w tym kraju”
@Jacek
Jeden troll cytuje drugiego trolla @arawina z Wyborczej.
Taki nowy, pisi łańcuszek ?
Ciekawe czy ludzie starsi, czyli przewaznie pisowcy, ktorzy teraz przestali chodzic na msze do kosciola, poszliby do lokalow wyborczych? A apogeum epidemi (i zgonow) jeszcze przed nami i na pewno nie zacznie spadac przed wyborami w maju.
@Jacek NH:
Tak? A kandydat może się spotkać z więcej niż 49 wyborcami na raz?
Tzn. OK, Duda może, bo jest ponad prawem. Ale ktokolwiek inny?
Swoją drogą, jakie przygotowanie medyczne ma Duda, by „oceniać poziom przygotowania” jednostek medycznych? 😀 Tzn. owszem, może przenosić między nimi wirusa, jeśli tego chce rząd…
#Andrzejzostańwdomu,nieprzeszkadzaj!
A to ciekawe.
Bunt w PiS ?
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-w-polsce-byla-poslanka-pis-kierowniczka-w-szpitalu-w-lomzy-jestesmy/vh84w58
„Czy Małgorzata Kidawa-Błońska jest politykiem, który dojrzał do funkcji prezydenta? Takiego zdania jest 34 proc. uczestników sondażu. Odpowiedź „zdecydowanie tak” zaznaczyło 14 proc., a „raczej tak” – 20 proc. Jednak aż 42 proc. respondentów jest przeciwnego zdania. 27 proc. ankietowanych uważa, że Kidawa-Błońska „zdecydowanie nie” poradzi sobie w roli prezydenta, natomiast 15 proc. badanych zaznaczyło odpowiedź „raczej nie”. 24 proc. uczestników badania wskazało odpowiedź „trudno powiedzieć”. DLATEGO NALEŻY PRZEŁOŻYĆ WYBORY
@andrzej52
E tam bunt.rozgrywki jak w PZPR.pisowcy z tytułem wojewodöw podrzucają kukułcze jajo burmistrzom i prezydentom ze swojej czarnej listy.
Bardzo celny komentarz Panie Redaktorze ale obóz pisowski raczej Pana (i innych) rozważań nie weźmie pod uwagę. Wiadomo było, że krzywa Adriana była schodzącą aż tu nagle: rrymss – ZARAZA. Niczym deus ex machina przybyła odsiecz w postaci jednego z jeźdźców Apokalipsy…
Zważywszy na to, że prowadzenie kampanii wyborczej w ,,czasie zarazy” jest niemoralne ale też niepraktyczne dlatego opozycja powinna i musi ją ,,zawiesić” (taka kalka obozu władzy – co by nie dzielić Polaków w trudnym czasie). Pan prezydent oczywiście swoją kampanię ,,zawiesił” a jego rozliczne wizyty w całym kraju są jak najbardziej pro bono – on koordynuje tylko Narodową Walkę z Koronawirusem o czym bardzo szeroko INFORMUJE TVP. Wobec tego wszelkie krytyczne komentarze, dzielenie Polaków etc to wręcz zagrożenie bytu Narodu…QED.
Swoją drogą ten PiS to ma szczęście: 2015 – uchodźcy, 2019 – szczyt koniunktury, teraz wirus.
Kolejne pytanie nasuwa się: ileż z tych obostrzeń zostanie nam – ,,w trosce o nasze bezpieczeństwo” rzecz jasna – na stałe? Zważywszy, że dawno(jak dawno?) nie było w Polsce zamachu terrorystycznego a pakiecik inwigilacyjny sobie działa (zapomnianym już ukryciu)….
O wszystkim piszecie, politykujecie, obrażacie, tylko nie piszecie, że:
„Przesunięcie terminu majowych wyborów prezydenckich wymagałoby wprowadzenia w kraju stanu wyjątkowego albo stanu klęski żywiołowej. Według konstytucji tylko wtedy można przełożyć wybory. Mogłyby się odbyć po 90 dniach od zakończenia stanu nadzwyczajnego. Konstytucja w rozdziale XI wyjaśnia, czym są stany nadzwyczajne: to stan wojenny, stan wyjątkowy czy stan klęski żywiołowej. Wprowadzenie stanu wojennego i stanu wyjątkowego jest kompetencją prezydenta, stan klęski żywiołowej ogłasza rząd”
– Chciałabym zrobić test na koronawirusa, jednak dostałam informację, że na ten moment testów jest za mało. Jeśli nie ma się objawów, nie da się go przeprowadzić nawet prywatnie – mówi Maja Włoszczowska, która w sobotę wróciła do Polski z Hiszpanii, zamowionym przez siebie prywatnym samolotem (Alicante-Wrocław).
———————-
PiSpolska – testów na diagnostykę koronawirusa brakuje… a piskłamcy pitolą swoje…
Slawczan
16 marca o godz. 10:14
Oni mają chody u szczególnej odmiany bóstwa, które urządza dla nich katastrofy lotnicze, bez których poszliby na dno dziesięć lat temu. Organizuje pandemie, że o innych kataklizmach nie wspomnę.
Strach się bać.
@jacek
Ależ choćby w moim blogu jest o tym wzmianka!
Slawczan
16 marca o godz. 10:14
„Swoją drogą ten PiS to ma szczęście: 2015 – uchodźcy, 2019 – szczyt koniunktury, teraz wirus.”
A jeszcze wcześniej, 2010.
Gdyby nie katastrofa w Smoleńsku, to PiS teraz byłaby jakąś niszową partyjką, wegetującą dzięki nieruchomością (coś w stylu Stronnictwa Demokratycznego), a o Jarosławie mało kto by pamiętał.
Prezes ma szczęście jak Adolf, któremu też fortuna sprzyjała (do czasu oczywiście).
‚Rządzący nie wprowadzają stanu wyjątkowego, bo automatycznie musiałyby zostać przesunięte wybory prezydenckie. A to nie jest w interesie PiS i Andrzeja Dudy.
Polityka nie zwolniła. Porusza się teraz innym torem. Aktywność rządzących nie ogniskuje się jedynie na administrowaniu państwem i dbaniu o bezpieczeństwo zdrowotne i materialne obywateli.
…
Koronawirus stał się nową pałką polityczną. Przez partykularne interesy partyjne marnowana jest szansa na polityczną wspólnotę. A tu niezbędna jest współpraca, a nie wykorzystywanie tragedii dla sukcesów własnych.
Politycy nie skorzystali z prawa do kwarantanny, jak większość społeczeństwa, i kalkulują, jak zyskać na tragedii.
…
Tylko Andrzej Duda robi kampanię, przykro to przyznać, na koronawirusie. Dlaczego prezydent robi politykę w czasie epidemii?
…
Teraz PiS liczy, że społeczeństwo zjednoczy się wokół władzy, a epidemia wzmocni wyborczo Dudę. Jeśli nie ma jeszcze wielkiej tragedii epidemiologicznej, rządzący będą robić wszystko, żeby terminu wyborów nie przesuwać. Nie zmienia się koni w czasie przejścia przez rzekę – tak, wg kalkulacji PiS, o prezydencie pomyśli elektorat w maju, który teraz kreuje się na strażnika zdrowia Polaków.
Koronawirus wytrąca opozycji jakąkolwiek możliwość prowadzenia kampanii. Ludzi teraz nie interesuje polityka. Wszyscy skupiają się na bezpieczeństwie. Ataki na rząd robią z opozycji pieniaczy w czasie próby. A narzędzi sprawczych opozycja w walce z epidemią nie ma. Ma je władza, a jej częścią jest prezydent, który wykorzystuje tragedię politycznie. Jeśli w maju dojdzie do wyborów, Polacy zagłosują emocjami, nie głową. Strach weźmie górę nad rozumem.
Bezpieczeństwo, głupcze! – to powinno być nadrzędne hasło do polityków, zresztą nie tylko ich. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy poczucia wspólnoty, którą politycy próbują odebrać społeczeństwu, dzieląc je w trudnym dziejowo czasie. Wybory powinny się odbyć, kiedy będzie bezpiecznie. Bo co, nawet jeśli komuś uda się coś ugrać na tragedii? Koronawirus minie, ale wstyd zostanie na zawsze’. (JN)
—————-
Rzecz w tym, że PiS wstydu nie miał, nie ma i miał nie będzie.
To cyniczni gangsterzy często d00powaci, ale butni i chamscy…
Terminu wyborów raczej nie zmienią, jeśli nie będzie jakiegoś kataklizmu.
https://wyborcza.pl/7,75398,25793518,przez-wirusa-andrzej-duda-moze-wygrac-w-pierwszej-turze.html#S.main_topic-K.C-B.1-L.1.duzy
Z drugiej strony, jeśli te sondaże są prawdziwe, to nasze społeczeństwo nie zasługuje na nic lepszego.
Trump vs Hopp – coronavirus i polityka z piłką nożną w tle…
‚Niemiecka firma CureVac intensywnie pracuje nad szczepionką na koronawirusa. Postęp prac intensywnie ma monitorować Donald Trump, który chciałby wykupić dostęp na wyłączność USA – donoszą niemieckie media. Po pierwszych rozmowach transakcję zablokował jednak miliarder Dietmar Hopp. To właśnie jego przed kilkunastoma dniami lżono na stadionach Bundesligi, a mecze przerywano. Dziś o jakichkolwiek meczach mało kto pamięta, a Hopp znów jest na czołówkach niemieckich gazet’.
————–
Trump to kombinator… bezwzględny szajbus…
Tak, czas podjąć decyzję o przesunięciu terminu wyborów. Tylko że w obozie PiS nie widać takiej potrzeby. Nawet „gwiazda kultury i taktu wśród rzeczników”, czyli p. Mazurek, jest zdania (tak wynika z jej wpisu), że PAD wygrać może w I turze, więc po co zmieniać terminarz wyborów..!?
Media doniosły dzisiaj o ciekawej i licznej bardzo imprezie imieninowej posła PiS Grzesia Woźniaka, na której gościem był dyrektor garwolińskiego szpitala. To ten dyrektor, który z radością przyjmował potem PAD wizytującego tenże szpital z gospodarską wizytą…
https://koduj24.pl/w-cieniu-epidemii-pisowski-parlamentarzysta-urzadzil-balange-dla-250-osob-byl-syn-sprowadzony-z-wloch-i-dyrektor-miejscowego-szpitala/
Ciekawa jestem reakcji tych u steru władzy w przypadku zdrowotnych kłopotów p. posła, p. dyrektora lub p. PAD…
@ Autor
Wzrost bezpieczeństwa Polaków?
Wzmocniono Służby choćby słynna ustawa antyterorystyczna tu w Polityce krytykowana jako atak na wolnośc abywateli.Ja pisałem że to pikuś w porównaniu z Patriot Act w USA.
Wszystkie Służby państwowe dostają godziwe uposażenie oraz modernizacje i wymiane sprzetu .Powolano Administracje skarbowa jaką nowa Służbę.
Ośmieszany Antoni Macierowicz powołal WOT i ile bylo i dalej jest ujadania na temat tej formacji rowniez na lamach Polityki.
Koronowirus powinien otworzyć oczy obywatelom na sens powolania tej formacji.To wojewoda przedstawiciel rzadu może w elastyczny sposob korzystać z możliwosci dzialania tych żolnierzy.W przypadku sprawdzania granic,wspomagania policji w pilnowaniu porzadku ,powstawania paniki ,zamieszek ,aktów wandalizmy GN w USA zawsze sie sprawdzała i ta funkcje spelni w Polsce WOT .
Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie bedzie uzywal wojsk zawodowego do tych celów.
@geozak
Ciekawe, bo gubernator Cuomo proponuje użycie wojsk inżynieryjnych u siebie. Macierewicza jako przykład działań pozytywnych podawać może tylko ktoś niezorientowany. Polityka nie ,,ujada” tylko od pięciu lat rzetelnie dokumentuje katastrofalne skutki polityki obecnej władzy.co do reszty pańskich wywodów odsyłam do analiz ekonomistów niezależnych od obecnej władzy, polecam np. rozmowę w GW z byłym dyrektorem w MF Sławomirem Dudkiem o pisowskich czarach budżetowych lub Forum Rozwoju Obywatelskiego oraz Czarną Księgę PiS.tu nie ma miejsca na pisowską propagandę sukcesu. Pod rządami PiS zwiększa się strefa skrajnego ubóstwa, wojewodowie pisowscy karzą niepisowskich prezydentów miast podrzucaniem im organizacji szpitali zakaźnych itd. codziennie.
Patrząc na obecną nieudolność polskich władz w ‚walce z epidemia’, na te wszystkie niepotrzebne, chaotyczne szykany nie tylko utrudniające życie ale i paraliżujące gospodarkę, na to absurdalne zamykanie po szpitalach blisko tysiąca ludzi którzy absolutnie tam leżeć nie powinni (dotyczy to i znakomitej większości z potwierdzonym covid-10), na wynikłe z tego nadmierne zużycie skąpych środków ochrony osobistej, na rozkręcenie diagnostyki spóźnione o dwa miesiące, itd itd, przypuszczam, ze dojdzie do powtórki scenariusza ‚z ziemi włoskiej do Polski’. Albo będzie znacznie gorzej, bo jednak Włochy sa krajem zamożnym, a tamtejsze lecznictwo jest na znacznie wyższym poziomie.
I ta mala Apokalipsa powinna wypaść jakoś tak na koniec kwietnia…
Adrian zatem – który żwawo ruszył w szranki dosiadłszy Koronawirusa, i hasa po kraju w wesołej a licznej kompaniji, może z wirusa spaść i grzmotnąć zdrowo o glebę.
Ale wtedy oczywiście zabierze się za odwoływanie wyborów…
@ Autor
Polacy pozbawieni państwa tak jak mój dziadek sp.Feliks Zakrzewski urodzony na pln Mazowszu nie mial żadnych szans zawodowych w administracji wojsku itp.Wymagało to zmiany religii na prawoslawie.Dziadek jako chyba jeden z nielicznych Polakow 3 -krotnie wyjezdzal do USA w przeciagu 1898 do 1913 .Pierwszy raz gdy miał 20 lat .
@geozak
a Polacy w zaborze austriackim i pruskim robili kariery zawodowe i polityczne. Mój dziadek był sędzią CK w Jaśle, członek rodziny mojej żony był posłem do parlamentu wiedeńskiego. Roman Dmowski był członkiem Dumy państwowej Imperium Rosyjskiego.
@ Autor
W 1949 r rodzice dwie siostry i ja byliśmy gotowi wrócić do USA.Rodziców obywateli USA WOJNA W 1939 r zatrzymala w Polsce zaś te tereny przylaczono do III Rzeszy i ja urodzilem sie jako Niemiec w dystrykcie Zwichenau ( Ciechanow ).Zapadła żelazna kurtyna zatrzymano wyjazdy zas UB zabralo ojcu paszport i spalilo na moich oczach i rodziny.
Mama zrozumiała ,ze powrot do USA jest nierealny i musi wychować mnie na Polaka.Wyjaśnila mi ,że musze byc katolikiem i poslala mnie na ministranta.Słabo sie nadawałem do tej funkcji .Mamo dlaczego musze pytam.Dostalem prosta ale skuteczna odpowiedz.Polak katolik to taka zaba ropucha ktorej nie polknie Rusek ani Niemiec.Pamietasz jak twoj pies Burek polknal żabe ropuche i po 3 godzinach musiał ja wypluc.
Dodatkowo zmusila mnie najpierw do przeczytania w Pustyni i Puszczy a potem już sam przeczytałem Trylogię Henryka Sienkiewicza juz w wieku 12 lat.Dodam ,że Mama zaprowadzila mnie do szkoły gdy jeszcze nie miałem 6 lat.
Mama zrozumiala
geozak
16 marca o godz. 16:48
… witaj w Pisdowie…wuju…
@ Autor
Polacy aby zachować państwo i wspolnotę ktora radzi sobie w świecie globalnym musza utrzymać kod kultury polskiej.
Podstawy tego kodu to uznać KK jako wiadacy w roli utrzymania wspolnoty oraz oczywiście nie dyskryminować innych kosciolów chrześcijańskich i religii.
Rownież podstawy programowe historii oraz języka polskiego naszego dorobku kulturalnego gwarantuja zachowanie wspolnoty.
Również instytucje kultury oraz tak krytykowana TVP muszą umacniać
kod kulturowy Polaka.Mam wszystkie kanały TVP i doceniam jej obecne odrodzenie.Każdy Polak rownież pan znajdzie tam cos dla siebie.TVP info to zaledwie czastka TVP tak bezmyślnie krytykowana przez Anty PiS .
@geozak,
dodając do tego, co mówił Gospodarz – w ramach oddechu od kowida, Adriana i innych mikrobów – kariery Polaków-katolików w carskiej armii były jak najbardziej możliwe, a oficerów-Polaków bylo mnóstwo. To oni właśnie stworzyli trzon Wojska Polskiego w 1918r. Bariera istniała, była nieoficjalna, ale przestrzegana – katolik nie mógł zostać dowódcą korpusu; musiał zmienić wyznanie na prawosławie lub protestantyzm. Ale dowódca dywizji, to też niezła fucha, nieprawdaż?
@ Autor
Moj stosunek do PiS -u jest czysto praktyczny i tez uczuciowy.
Uczuciowy – wychowywałem sie jako chłopiec wsród pokolenia które jeszcze nosiło na głowie tzw Maciejowki .Ubrania tez były charakterystyczne .Charakterystyczne spodnie wchodzace w buty oficerki oraz kurtka.Nadawało to im wyglad jakiegos umundurowania.Byli to uczestnicy wojny 1920 ludzie wielbiący pamec o Marszałku i państwie jakie tworzył..
Z jakim zdziwieniem zobaczyłem jakby duchy tych ludzi w otoczeniu braci Kaczyńskich.Ci bliscy wspólpracownicy których cześc zgineła w Smoleńsku mówili podobnie i zrozumiale dla mnie.
Jeśli by powstała jakas formacja lepsza do PiS dbajaca o zachowanie panstwowości móglbym zaglosować na nią.Jednak nic nie widac na horyzoncie.PiS jak magnes przyciaga mlodych zdolnych Polakow Zas Naczelnik z Nowogrodzkiej czasem tylko musi zareagować jak dobroduszny Ojciec.
Konczac dożyle prawie 80 lat i doczekałem sie ,ze los Polski i Polaków jest w dobrych rekach.Juz traciłem nadzieje i stal sie prawdziwy Cód prawie tqak duży jak w 1920 r.Polska zmierza w dobrym kierunku ,mam na to dowody odwiedzajac Polske gdzie tez mam dom i porownujac dynamike Polski i Polaków z innymi krajami UE gdzie czesto je odwiedzam.
Zwioski Palatine Illinois – Jerzy Jan Zakrzewski
@geozak
Ty chyba masz niewiele wspólnego z dzisiejszą Polską..? Bo nie czujesz atmosfery, na pewno nie znasz realiów. Jakie znaczenie dla mnie/dla nas mają info, że Twój Dziadek…
To było WIEK TEMU. Obudź się facet! Mamy 2020 rok.
Jesteśmy tu i teraz. Dla nas, Polaków mieszkających TERAZ w swoim kraju, ważna jest teraźniejszość i przyszłość – nasza i naszych dzieci, wnucząt…
Siedzisz w Stanach, tam żyjesz, tam pracujesz i tam płacisz pewnie podatki, więc dbaj o SWOJE MIEJSCE NA ZIEMI, które już wybrałeś.
@turpin
16 marca o godz. 16:35
„Ale wtedy oczywiście zabierze się za odwoływanie wyborów…”
Wydaje mi sie, ze dla Dudy/PiS nie ma dobrego terminu na wybory, bo za niedlugo wyjda ich wszystkie nieudolnosci na wierzch (szczegolnie zarzadzani kryzysem, sluzba zdrowia i gospodarka). No, chyba ze jakims cudem przesuna wybory na nastepny tydzien.
1. Wyjedź do pracy w Wielkiej Brytanii
2. Nie płać podatków ani składki ZUS w Polsce
3. Za granicą opowiadaj, że Polska, to Janusze, Grażyny i cebulactwo
4. Dowiedz się, że rozprzestrzenia się wirus
5. Dowiedz się, że Wielka Brytania ma to w nosie
6. Szybko zapisz się na „Lot do domu”
@geozak
No dobrze, nie mam już ochoty przekonywać pana do zdjęcia pisowskich okularów. Widzę że pan nie może inaczej. Szanuję to i oczekuję żeby i pan uszanował inny rodzaj patriotyzmu, jaki kieruje większością obywateli polskich niegłosujących na PiS i skrajną prawicę.To patriotyzm krytyczny, odrzucający pozory, pod którymi chowa się brudy i prywatę.
geozak
16 marca o godz. 17:10
Polacy aby zachować państwo i wspolnotę ktora radzi sobie w świecie globalnym musza utrzymać kod kultury polskiej.
A konkretnie?
@Jagoda & Jerz
Proszę zakończenia mojego posta nie traktować tak dosłownie 🙂
Dla mnie jest to przyczynek, że historii (polityce) trzeba oprócz najsłuszniejszej słuszności mieć…szczęście. Gdyby jedna z kul i kartaczy pod Arcole nie chybiła…to byśmy mieli mniej studni, dębów czy zajazdów imienia pewnego Koryskanina a i mniejszy katalog chwały (wiem – dla niektórych to istotne)…
@Jagoda
17 marca o godz. 9:13
Nie wiem co mam robić ale czuję, że tego ,,kodu kultury polskiej” mam za mało? Wynosić się z tego kraju? Ogolić łeb? Może wstawić go i łapska w dyby?
@jagoda
Polski kod kulturowy bazuje na „wrózbach i znakach” Wróżba o Polsce od morza do morza. Tójmorze. A znaki to męskie wąsy i alergia na wszystko to co oświecone , rozumne i płnące ze szczerych pozytywnych emocji. Kiedyś Wolter dziś Altiero Spinelli. Czy ludowo katoliccy Polacy przeczytali ze zrozumieniem Światło wiary” traktat Benedykta XVI i Franciszka ? Nie sądzę.
@chris
O nie, jako polonista zaprzeczam: przede wszystkim bazował, bo już dziś to może być nieprawda, na Trylogii, mniej na romantykach, z Tadeuszem na czele, ale w streszczeniach.No i na filmach i serialach z PRL i potem, ale chyba w mniejszym stopniu.Czterej pancerni, Klos, Kargul, Rejs, a dla inteligencji Wajda, Zanussi.Kieślowski.
Wydaje mi się, że sprawa rozwiąże się sama jak za kilka tygodni przyjdzie szczyt ilości zarażonych osób.