Niech polski ambasador przeprosi

To się nie powinno było zdarzyć. Wspieranie działalności mogącej wywołać niepokoje w społeczeństwie to rzecz wykluczona w przypadku ambasad państw demokratycznych.

A jednak ani polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, ani polska ambasada w Londynie nie przeprosiły władz brytyjskich, Brytyjczyków i Polaków za skandal, jakim było wsparcie tzw. targów książki z udziałem islamofobów i siewców nienawiści do imigrantów i wielokulturowości.

To musiał być szok dla Brytyjczyków, bo tam się skrajnej prawicy, rasizmu i nienawiści w debacie publicznej nie toleruje. A tu nagle państwo obce dofinansowuje taką imprezę. Oświadczenie na ten temat zamieszczone na stronie ambasady RP w Londynie sprawia fatalne wrażenie, że jego autorzy/autor nie wiedzieli, co napisać, ale coś napisać musieli, bo inaczej katastrofa wizerunkowa byłaby jeszcze większa.

Tekst w pokrętny sposób usiłuje przerzucić całą odpowiedzialność na MSZ w Warszawie. A przecież wystarczyło sprawdzić imprezę i wysłać meldunek do centrali, że nie powinna przykładać do tego ręki. Trudno uwierzyć, jak nieprofesjonalne jest zachowanie i tłumaczenie polskiej placówki.

I jak szkodliwe nie tylko dla wizerunku naszego kraju, ale i dla naszych relacji dyplomatycznych z Wielką Brytanią i potencjalnie z innymi państwami, które też mają u siebie do czynienia z międzynarodowymi zlotami skrajnej prawicy, finansowanymi z niejasnych źródeł, nierzadko rosyjskich.

Jest już na szczęście reakcja ze strony polskich organizacji obywatelskich – list do ambasadora Rzegockiego z żądaniem przeprosin. Niżej jego treść.

Szanowny Pan Arkady Rzegocki
Ambasador RP w Londynie

Panie Ambasadorze,
my, niżej podpisani, chcemy wyrazić najwyższe oburzenie faktami ujawnionymi przez dziennikarzy BBC w programie Newsnight, wyemitowanym 25 czerwca 2018.

Obywatele Polski oczekują od swojej Ambasady godnego reprezentowania ich ojczyzny i nich samych na forum międzynarodowym. Współpraca z nacjonalistycznymi piewcami mowy nienawiści, szczególnie w przypadku narodu, który tak bardzo w swej historii ucierpiał z rąk systemów totalitarnych, pozostaje w sprzeczności z tym oczekiwaniami. Stanowi przykład zachowania niegodnego, które nie tylko działa na szkodę Polonii, ale też razi i oburza.

Zachowanie polskich skrajnie prawicowych grup w Wielkiej Brytanii wzbudza niechęć społeczeństwa brytyjskiego. Stygmatyzuje Polaków jako ksenofobów, którzy nie potrafią przestrzegać obowiązujących w Zjednoczonym Królestwie zasad tolerancji i równości obywatelskiej.

Domagamy się natychmiastowego zaprzestania wszelkiego wsparcia dla skrajnie prawicowych organizacji oraz przeprosin ze strony Pana Ambasadora, wystosowanych do wszystkich, którzy poczuli się urażeni działaniami kierowanej przez Pana placówki.

KOD UK
Nowoczesna Londyn
Razem Londyn
A Million
FARSA
Dziewuchy Londyn
DOK – Democracy is OK
Fundacja Otwarty Dialog
ADDP (Association Défense de la Démocratie en Pologne)
Rebelia Mazovia
Femini Berlin Polska
Eugeniusz Smolar, analityk spraw międzynarodowych, b. dyrektor Sekcji Polskiej BBC World Service
Slawomir Adam Fejfer, LibDems, czł. załogi ambulansów