Jaki lider, taki PiS
Żałosne. Prezes Kaczyński skarcił swoją partię za pazerność. Pouczył, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Obiecał, że teraz będzie dużo skromniej. Zakończył łacińską sentencją: głos ludu głosem bożym. To wcześniej „głosu ludu” nie słyszał?
Przykro słuchać, jak niemądrze Kaczyński reaguje na kryzys wywołany jego własnymi zachętami do pokazywania „pazurków”. Jak PiS zagląda do kieszeni, to dobrze. Jak PiS-owi zaglądają, to zdrada, hańba i atak. Czysty pisowski „kalizm”. To fasada. A na tyłach nabijają kabzy.
Kaczyński, niczym Putin, wezwał więc na dywanik pisowską wierchuszkę. Z pominięciem premiera i innych obecnych pisowskich dygnitarzy, bo wiadomo, że świecą tylko światłem odbitym od prezesa. Zarządził, by ministrowie oddali nagrody i premie, a parlamentarzyści obcięli diety sobie i samorządowcom.
Ten akurat ukaz może tylko zwiększyć szanse wyborcze opozycji. Wynagrodzenia władz samorządowych ustalają jak na razie samorządy, a nie liderzy partii politycznych. Żyjemy dziś w państwie, którym rządzi woluntaryzm jednej partii i jednego lidera, więc wypowiedzi Kaczyńskiego mają moc instrukcji do wykonania. Trzeba się im uważnie przyglądać.
Na szczeblu parlamentarnym powstaje inny problem: czy Kaczyński sugeruje, żeby obciąć przy okazji diety opozycji? Bo jeśli tylko parlamentarzystom PiS, to jak to się ma do prawa pracy i konstytucji? PiS manipuluje prawem lub otwarcie je łamie, a prezes takimi wypowiedziami ten nierząd autoryzuje.
Kolejny problem to darowizny na rzecz Caritas. Przecież chodzi o pieniądze publiczne. Takie darowizny można robić z prywatnych. Na dodatek darowiznę na pożytek publiczny można sobie odpisać od podatku, czyli i tak by coś uszczknęli ze zwróconej nagrody. Powinny one trafić nie do organizacji kościelnej, tylko do kasy państwowej. Ale w jakim trybie, skoro zostały już wypłacone i pokwitowane?
A poza tym: czy Kaczyński pytał Caritas o zdanie? Bo może kościelna organizacja nie chce złych premii polityków partii rządzącej?
A co z premiami pisowskich dygnitarzy spoza obecnego rządu? Na przykład ministra Macierewicza? Czy jego dyspozycja prezesa też obejmuje?
Wcześniej prezes nie widział problemu. Kazał premier Szydło „pokazać pazurki”, czemu dziś zaprzecza. Teraz, gdy PiS zjechał w sondażach, SLD w nich rośnie na ustawie degradacyjnej, a po Polsce zaczęły krążyć billboardy PO wytykające rządowi PiS pazerność, Kaczyński już zapomniał, co mówił. A przecież uważał, że premie to żaden skandal.
I taki lider, nawiedzony polityczną rzucawką od ściany do ściany, budzi pogański strach w partyjnym aparacie i mistyczny podziw w pisowskim elektoracie. Niepojęte.
PS.
Komentarze
Sypie się.
To już kolejny sondaż.
A nasz Małomściwy będzie popełniał coraz więcej błędów.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23232269,nowy-sondaz-jak-tym-razem-wypadl-pis-roznica-jest-naprawde.html#Z_BoxNewsLink&a=66&c=96
Jak jeszcze suweren odbije się w majową niedziele od drzwi marketu, i nie kupi piwa na grilla, to się dopiero zacznie zjazd.
@ Adam Szostkiewicz
Pańskie zastrzeżenia odnośnie przekazania nagród na Caritas są pezpodstawne.
Nagrody zostały przyznane bez naruszenia prawa – takich nagród przyznaje się w Polsce dla setek tysięcy zatrudnionych w budżetówce a szczególnie dużo w samorządach.
Przyznaną legalnie nagrodę można skonsumować w dowolny sposób też przeznaczając czy oddając na Caritas.
Pociągniecie Kaczora jest genialne.Sami nawarzyliście piwa podgrzewając atmosferę (kilkanascie tekstów w Polityce ) daliscie żagiew Kaczorowi a on teraz podpiecze tyłki Samorządowcom – już kwicza.Polacy lubią zaglądać sąsiadom do kieszeni .Teraz ustawą dostaną prawo do żądania publikacji wszelkich płac w spółkach komunalnych (klany rodzinne ) nagród miasta Warszawy i innych miast i gmin.
Jeszcze raz powtórzę – zrobiliście aferę daliście mu do ręki żagwie ,podpiecze wam tyłki i pozostanie wam tylko skowyczeć .Stare prawo społeczne mówi ,że z populista nie walczy się na populizm.
Z wioski Palatine,Illinois
W punkt. Zgadzam się z każdym zdaniem.
Premie jak najbardziej słusznie przyznane.Dowód.Aby rządzić zgodnie z przepisami prawa ,potrzebna jest uczciwość rozsądek i pewnej pracowitości.W sytuacji ,gdy wódz chce stworzyć Polaka patriotę i katolika wg swojego wyobrażenia ,a nie ma możliwości zmiany prawa ,czyli konstytucji ,zatrudnia ludzi iw rodzaju prokuratora stanu wojennego. ,.Bo rządzenie za pomocą łamania prawa wymaga ,wymaga doświadczenia -,WRON złamał konstytucję-i wielkiej inteligencji,, aby wmawiać ludziom , dziś ,że konstytucja jest nie złamana.Dotyczy to i premiera i ministrów.Ile trzeba wysiłku, aby bronić się przed wrażymi wrogami od Michnika czy Lisa.?Ile nie przespanych nocy na nauczenie się wskazań wodza.?Ile wyjazdów do ludu, aby w ternie patrzeć w oczy i mówić, to co partia matka przekazała/?A ile to dni matka Polka nie mogła być w Brzeszczu bez kochanego męża?Te straty i inne nie mogą być żadnymi pieniędzmi nadrobione.A najwięcej kasy należąło się panu Antoniemu.Bo jego mowy ,teorie i działania to samo sedno działania partii wodza.Z powyższego wynika ,że premie były za małe ,dla ludzi oddanych i inteligentnych.Bo jeżeli chodzi o rozum w tej całej mrożkowej historii ,brakuje go jak płodowi ,który ma się na siłę urodzić a jest bez mózgu.
„To nie jest droga przeciw Europie, to jest wskazanie Europie właściwej drogi – powiedział.”
Kaczyński wskazuje drogę Europie w Budapeszcie.
A co z PAD? Też mają zwracać, czy to sam Duda ma wpaść na ten pomysł?
Poza tym niech wpłacają na Owsiaka. Jurek ich na pewno dokładnie rozliczy, a z Caritasem to może być różnie niestety.
Już się zaczeło przypiekanie tyłków.Portal Karnowskich podaje ,ze Marszałek Borusewicz w ciągu 7 lat zafasował nagród i odpraw około 1 mln zl .
Przy takich nagrodach i zarobkach warto drzec pyska na temat łamania demokracji.
„A poza tym: czy Kaczyński pytał ,,Caritas’’ o zdanie? Bo może kościelna organizacja nie chce złych premii polityków partii rządzącej?”
To dobrze, że poczucie humoru pana nie opuszcza. 🙂
Jaki naczelny, taki dziennikarz, Adam Szostkiewicz
@jacek
słabe. Naczelny i ja mamy akurat korzenie opozycyjne i solidarnościowe, jak JK. Tylko że on poszedł w prawicowo-katolicki populizm.
Nic nowego. Nie takich dyktatorów obalano, nie takich biskupów wieszano…historia lubi się powtarzać.
„…może kościelna organizacja nie chce złych premii polityków partii rządzącej?”
Ma pan poczucie humoru, że ho, ho.
@geokozak
ależ ma pan tupet. Poświęcamy sprawie teksty i komentarze, bo bulwersuje polską opinię publiczną, w tym część zwolenników PiS. To PiS swoją polityką doprowadził do tej sytuacji, a nie media. Caritas może dostawać donacje, ale nie z pieniędzy publicznych wypłaconych urzędnikom i politykom obecnej władzy. O zaglądaniu do kieszeni piszę w felietonie: jak PiS zagląda, a nawet zamyka pod fałszywymi zarzutami, to jest OK, ale jak obywatele zajrzą PiS-owi do kieszeni, to prezes musi dać odpór, choć sam przed chwilą zachęcał, by kieszenie napychać. Że to obciach, za który PiS słono zapłaci, może trudno zrozumieć w krainie Trumpa, ale nie w Polsce, jak pokazują lecące w dół sondaże PiS.
@lubat
nie, wychodzę z założenia, że organizacja ma jakieś zasady i zachęcam, by się ich trzymała. To nie ma nic wspólnego z humorem, prędzej z honorem.
.
—Metoda —
.
„Na Świętego Vita” jest znanym trykiem
stosowanym przez kieszonkowców,
pracują w tłumie najlepiej przed kościołem
wśród gawiedzi która właśnie wyszła
z sumy
Operują w grupie, jeden z doliniarzy symuluje
atak padaczki, gawiedź zacieśnia krąg,
reszta złodziei robiąc sztuczny tłok
opróżniania kieszenie pobożnych gapiów
Z gotówki która i tak przecież powinna była
wylądować na tacy Przewielebnego ale
z czystej pazerności Suverena tam się
nie znalazła
Tak więc PISS-doliniarz robi Bożą robotę
której nikt inny by się nie podjął, pracując
ciężko i z oddaniem nad Suverena zbawieniem
chwała mu za to, no i staropolskie
BUK ZAPŁAĆ się należy
However, niech tam Suveren pamięta że
NO GOOD DEED GOES UNPUNISHED
.
~
geokozak
Siedz sobie w tej wiosce „Palatine,Illinois” i na zdrowie, tylko jakby Cie naszla wena na pisanie takich cudow jak powyzej to moze lepiej nie pisz nic.
Jeszcze tylko últimas dos curvas… i kaczka pokaże kuper…
Prezes-lalkarz
Sam tego chciał – zorganizował władzę w państwie na wzór teatru kukiełkowego, w którym on jest lalkarzem. Do pewnego czasu, teatr funkcjonował bez większych zastrzeżeń. Lalkarz pociągał za sznurki i sprawnie poruszał kukiełkami na scenie teatru. Ale zaczęło przybywać sznurków i lalkarz tracił panowanie nad kukiełkami. W końcu sznurki poplątały się i kukiełki przestały robić to, co chciał od nich lalkarz. Nie było innego wyjścia, jak wziąć w garść wszystkie sznurki i gwałtownie nimi szarpnąć. Sami widzimy do czego to doprowadziło. A wystarczyło sznurkiem podpisanym p. Kempa usunąć jedną tylko kukiełkę ze sceny.
Proszę nie porównywać JK z Putinem.Putin to jednak legalnie wybrany prezydent, jakąś tam odpowiedzialność ponosi…
@lomas
chodzi o styl.
@ Adam Szostkiewicz
Przyjmuję pańskie wyjaśnienie odnośnie szczerych intencji odnośnie nagród.Moge tylko dziwić sie ,ze za czasów rzadów PO-PSL ten temat był nieobecny chociażby .
Dziś przeczytałem ,że Marszałek Borusewicz zainkasował sam połowę tej sumy co otrzymali wszyscy ministrowie.
Wracajac do tematu to jeszcze raz powtórze -daliscie żagiew Prezesowi.Gęba przyprawiona pisowcom populizm zagladanie do innych kieszeni w jakimś sensie powstrzymywala ich w działaniach populistycznych .Kaczor próbował wprowadzić izby obrachunkowe aby zajrzec w temat zarobków i wydawania pieniedzy w samorzadach.Teraz Kaczor użył bomby atomowej – sprawdzanie samorzadow odda ulicy. Dlatego ktokolwiek wpadł na pomysł jechać uporczywie tematem nagród atakujac PiS to naprawde nie przewidział jak dobra okazje Kaczorowi do rozbicia układów samorzadowych na prowincji i niewaznw czy miały afilacje PiS czy PO-PSL.Ulica będzie miała niekończący się festiwal przestraszonych wojtow i burmistrzów.
Chciałbym jeszcze dodać jedne ostrzeżenie.Jesli Nadzwyczajna Kasta bedzie dalej prowadzic dzialalnosc antypaństwowa blokując reformy to Kaczor jest w stanie obniżyc ich zarobki i emerytury o 20 % i i przekazać na podwyżki persenolowi urzedniczemu w sądach.
Z wioski Palatine,Illinois
geozak
6 kwietnia o godz. 18:51
… to wy tam kozak w tym palantynacie w Illinois US umiecie czytać?
Też czytałem, że tylu tam najaranych marychą, że aż miło… ale z pisaniem kłopot…
Wracaj ćpunie u nas doopalacze lepsze…i tańsze i robota czeka… i PiS…
„Żyjemy dziś w państwie, którym rządzi woluntaryzm jednej partii i jednego lidera.”
Panie Szostkiewicz, pan ma jednak wykoślawione pojęcie demokracji. Po to chodzimy do wyborów, aby wybrać tego, kogo chcemy. Pan musi się wreszcie pogodzić z tym, że w 2015 większość wyborców, która poszła zagłosować, postawiła na PiS i na Kaczyńskiego. Kaczyński jako przywódca zwycięskiej partii ma prawo wskazywać na takiego premiera, jakiego uważa w danym momencie za najlepszego. Oczywiście, może się mylić, ale ma prawo do wskazywania swojego (z poparciem posłów i senatorów PiS) kandydata. Pana może boleć żołądek z tego powodu, ale to niczego nie zmienia. Nie cierpiał Pan gdy przez prawie 8 lat rządził Tusk i ulubiona PO wraz prezydentem Komorowskim. Wtedy było dobrze, bo Panu było dobrze. Dla Pana demokracja znaczy tyle, co dobre samopoczucie swoje i kolegów, z którymi pan współpracuje na co dzień.
geozak vel Jerzy Zakrzewski vel jakiś wioskowy z Palatine, Illinois, US…
Hameryka jest wielka… tam nawet Trump został prezydentem, nasz mu na szczęście nie dorasta…
„Caritas zaskoczony i uradowany. Już wiedzą jak spożytkować nagrody ministrów”
🙂
… jak każdy karzeł-kurdupel kaczka boi się dwóch rzzeczy:
– gniewu kaczek i
– utraty nad nimi władzy.
Polska kurduplem narodów…
@waldi
Pan się nie martwi o moje pojęcie demokracji. Jest zdrowe, nazywa się rule of law. żaden zwycięzca wyborów nie ma prawa łamać prawa pod tym pretekstem. Pis zachowuje się jak PZPR, monopartia, której rządy dobrze pamiętam. Prawo jest nieważne, to świstek papieru, który można podrzeć, jeśli taka jest wola lidera. Co do reszty uwag, są osobiste, więc nie na miejscu i nie na temat.
„I taki lider, nawiedzony polityczną rzucawką od ściany do ściany, budzi pogański strach w partyjnym aparacie i mistyczny podziw w pisowskim elektoracie. Niepojęte.”
Niepojete? Alez dla mnie jak najbardziej do pojęcia. Partyjny aparat ciagnie nieprawdopodobne korzyści z tego układu, którego Prezes jest najważniejszym elementem, wiec jak ma się nie bać…A PiS-owski elektorat, to przecież Ciemny Lud, wiec czego się po nim spodziewać?
Temat pieniędzy nie da się upchnąć pod dywan, bo ten cały pisowski zaciąg, to raczej kombinatorzy niż fanatycy – wiedzą, że w normalnych warunkach nikt ich do roboty nie przyjmie, vide p. Sadurska albo p. Jasiński. Mają swoje pięć minut i chcą się nachapać, bo następna zmiana już na pewno dobra dla nich nie będzie. To koszt rujnowania demokracji, teraz zmiana władzy będzie już rewolucją, a nie prostym skutkiem wyborów jak w cywilizowanym świecie i u nas do 2015. Już się nie skończy na opuszczeniu urzędów przez tych, którzy nigdy nie powinni tam trafić. Im później to nastąpi, tym będzie dla nich boleśniejsze, powinni zadbać o lądowiska dla helikopterów na komitetach wojewódzkich partii.
geozak.Jak jedna osoba mówi ci ,że jest z twomi poglądami coś nie tak to można by było przejść do porządku dziennego ale jeśli jest tych opini powyżej trzech to jest rozsądne się nad tym zastanowić.
mam wrażenie, że PiS ma większe poparcie w USA niż w Polsce. Może powinni wyemigrować? Albo rodacy zza oceanu powinni zająć się krajem, w którym płacą podatki, a nie Polską.
Polska kurduplem narodów
stan Illinois to stan umysłu
zaś últimas dos curvas
amen
A nie mówiłem. Za ścianą mamy „dziadków” z LWP, którzy mają takie poglądy jak prawica, ale nie pozwolą się upokorzyć. Teraz znowu są w SLD, która ma z lewicą tyle wspólnego ile chińska partia komunistyczna.
Orban usypał Jarkowi kurhan smoleński i wkrótce sobie za niego policzy.
Teraz doszła jeszcze kasa, która jeszcze wczoraj się należała, a dzisiaj już jakby mniej się należy. Gdybym był opozycją, to zaproponowałbym ustawę, że jak ktoś chce być posłem, to musi za tą posadę zapłacić. Toby dopiero lud bił brawo. Prezes obetnie korytowe i nawet 10 tysiaków nie wpadnie posłowi do kieszeni. I jak tu żyć panie prezesie za taką głodową pensyjkę? Nawet pewna sędzina takiej nędzy sobie nie wyobrażała.
@olakier 6 kwietnia o godz. 22:05
mam wrażenie, że PiS ma większe poparcie w USA niż w Polsce.
Gdybym nie był na 125% pewny, iż szczegółowe wyjaśnienia nikogo tutaj nie interesują, gdyż nienawiść i pogarda do polskich emigrantów w USA była, jest i zapewne będzie na wieki wieków immanentną cechą genotypu niewyemigrowanego rodaka, bez względu na partyjny kolor, to bym poradził zwrócenie uwagi na geograficzne pochodzenie tejże emigracji.
Względnie zamożni, wykształceni Polacy z wielkich miast nie stanowią większości polskiej emigracji do USA. Większość tę stanowią ludzie z Podkarpacia i ze ściany wschodniej. Mniej zamożni, gorzej wykształceni i bardziej gorliwie praktykujący niż średnia przewiduje. A zatem to nie jakiś tajemniczy wpływ składu chemicznego wody z jeziora Michigan ujednolica poglady polityczne Polonusów tylko zainteresowani ciągle polskim piekiełkiem Polonusi są pod wzgledem pochodzenia identyczni z zamieszkałymi w Polsce zwolennikami PiSu i Rydzyka. Są wręcz członkami tych samych rodzin.
Specjalnie napisałem o tych „ciągle zainteresowanych”, gdyż (co akurat mnie cieszy ale kogoś może zasmucać) tylko bardzo niewielki procent polskich emigrantów do USA interesuje się polska polityką w sensie brania udziału w polskich wyborach, śledzenia polskiej sceny politycznej, posyłania dzieci do polonijnych szkół sobotnich, dąży do zachowania języka polskiego, podróżuje do Polski. Statystyczne dane są bardzo łatwo dostępne, gdyż amerykańskie spisy pytaja się o kraj pochodzenia/urodzenia, o język, którym mówi sie w domu, i w połączeniu z danymi urzędu imigracyjnego (jaka tam jest jego aktualna nazwa) daja bardzo dokładne dane liczbowe na temat licznosci Polonii w USA, w poszczególnych stanach, miastach i gminach.
Kilkanaście do dwudziestukilku tysięcy bioracych udział w polskich wyborach Polonusów to jest kropla nie tylko w tych anegdotycznych „10 milionach” ale nawet tylko wśród tych, którzy nie bali się przyznać podczas ostatniego spisu do mówienia w domu po polsku. Liczba polskich dzieci uczących się polskiego jest malutka, maciupeńka, chociaż w okolicach Chicago to może wyglądać imponująco, bo 50-60 szkół i wiele tysięcy uczniów. Procentowo – znikomy ułamek.
Polacy to nie Żydzi, Polacy na emigracji, czy to w USA czy gdzie indziej – wynaradawiają sie błyskawicznie. Nie zachowują żadnej odrębności, kompletnie nie jest do pomyślenia przetrwanie jakichś polskich odrebności nie tylko przez tysiące ale nawet przez setki lat. Polacy asymilują się doskonale. Nie ma – nigdzie na świecie – polskich, wielopokoleniowych gett. W USA dzieci przywiezione przez rodziców bardzo dobrze wtapiają się w amerykańskie społeczeństwo. Dzieci urodzone na miejscu są nie do odróżnienia. Drugie, a najdalej trzecie pokolenie urodzone w USA nie różni się profilem zawodowym od statystycznej Ameryki.
Jeszcze raz – zwolennicy PiSu i Rydzyka w USA to malutki ułamek polskiej emigracji, Lwiej większości polskich emigrantów polska polityka kompletnie nie interesuje. Ogromna wiekszość z nich nie głosuje w polskich wyborach. Ogromna wiekszość nie ma nawet polskich paszportów. Odnowią raz, dwa, może trzy razy, ale jak sprawy spadkowe sie pokończą, jak poumierają najbliżsi krewni, to po cholere komus polski paszport? Gadanie o tym, ze jest to paszport unijny i że daje on unijne prawo do pracy, zachęca do tańszych studiów w Polsce, to mrzonki. tak, kilka tysięcy ludzi zachowa ten polski paszport z tego powodu. Miliony się roztopią w amerykańskim tyglu.
Nie będziecie mieli szanowni państwo kogo nienawidzić ani kim pogardzać. Już niedługo. zamilkną polskie radyjka, polska telewizja, polskie gazetki. Polskie kościoły – katedry sie zburzy, polskie muzeum z tego czy innego miasta już niedługo będziecie mogli sobie wziąć do Kraju. Inaczej zbiory pójdą na śmietnik.
Może powinni wyemigrować?
Tak jak wyżej pisałem, cały czas to robią.
Albo rodacy zza oceanu powinni zająć się krajem, w którym płacą podatki, a nie Polską.
Ditto.
Mi trochę żal premiera Mateusza. Niby rządzi krajem, niby przygotował jakieś plany zmniejszenia liczby wiceministrów i podwyżek dla tych, co się ostaną. Były oświadczenia, konferencje prasowe i pełne podziwu westchnienia prawicowych dziennikarek.
A potem przyszedł prezes i już kompletnie nikogo nie obchodzi, co premier Mateusz sobie zaplanował.
@zza kałuży
Ciekawe co pan pisze. To się pokrywa z moimi obserwacjami i lekturami na ten temat. Bywam za oceanem dość często. Jednak z tą pogardą to przesada. Wielu polityków i biskupów regularnie odwiedza tę pisowską polonię. Obie strony czerpią z tego korzyści, także materialne. Z drugiej strony znam Polaków, którzy PiS-u nie popierają, a polskość pielęgnują, uczą urodzone już w USA dzieci języka i kultury polskiej, także tej inteligenckiej. Przykładem symbolem jest Brzeziński.
Taca wszystko przyjmie w ramach co łaska w celu odkupienia grzechów.Warto sporządzić spis ofiarodawców uwiecznionych na cegiełkach kościelnych i klasztornych,którzy zamiast płacić VAT dawali na tacę.Częstochowa poręczyła kwotą 2 mln zł za mafię paliwową ściganą przez Ziobrę.Tak sobie myślę,że pomysł z Caritasem to niedżwiedzia przysługa.Pecunia non olet na tacy nie brzmi dumnie.
@zza kałuży
@Adam Szostkiewicz
Jest sporo racji w tym, co panowie piszecie – spędziłem 20 lat na emigracji i usiłowałem zrozumieć polskich emigrantów. W RPA jest ok. 20 tysięcy osób z polskimi paszportami, ale tylko 500 osób (2.5%) bierze udział w życiu Polonii. Czy reszta jest już wynarodowiona? Okazuje się, że jest to błędny wniosek. Ich po prostu nie ciągnie do polskiego grajdołka, ale w dalszym ciągu twierdzą, że są Polakami.
Podróżowałem po Afryce, nie tylko w RPA, i wielokrotnie spotykałem ludzi okazujących radość, kiedy słyszeli język polski. Natychmiast przyznawali się do swojego pochodzenia i nawiązywali dialog.
Jeżeli chodzi o zawiść Polaków względem rodaków poza granicami, to są dwa jej stadia: przed i po powrocie do ojczyzny. Ale to jest temat do odrębnej dyskusji.
geozak
6 kwietnia o godz. 18:51 Oddałeś głos na ten komentarz
@ Adam Szostkiewicz
… Moge tylko dziwić sie ,ze za czasów rzadów PO-PSL ten temat był nieobecny …
Był nieobecny bo po prostu nie było o czym gadać. PO-PSL można dużo zarzucić ale takich kawałków zwyczajnie nie robili.
Jeśli ktoś opiera swoją wiedzę wyłącznie na wiadomościach podawanych na portalu Karnowskich to trudno się dziwić, że później pisze takie głupoty jak szanowny Kolega zza oceanu. Kolejny przyklad indokrynacji i spustoszenia jakie poczyniają propagandowe gadzinówki Karnowskich i Sakiewicza. „Nowy Kurier Warszawski” sie kłania. Swego czasu sporo dyskutowaliśmy na ten temat na Salon24 ale jak widzę bez większego rezultatu. Poprawy stylu i ortografii gratuluję. Przynajmniej tyle 🙂
Prezesowi pIs-u wydaje się, że dla zażegnania katastrofy wymyślił genialne rozwiązanie – nie rozkazuje zwracać „nagród”, lecz podarować je CARITASowi. Czyli organizacji Kościoła, bez którego nie wygrałby wyborów. Jedno łajdactwo, przeprowadzone jak się wydaje bez swego bezpośredniego udziału, „naprawia” innym łajdactwem. Bo jak nazwać wyprowadzenie milionowej kwoty z budżetu kancelarii premiera, i przetransferowanie jej do CARITASu za pośrednictwem podstawionych „słupów” w randze ministrów?
Andrzej52
6 kwietnia o godz. 14:50
Jak Rydzyk już sobie tyły zabezpiecza to z pewnością jest już po PiS
@Redaktor
„głos ludu głosem bożym”
raczej:
Vox Kaczyński , Vox Dei
przynajmniej dla wyznawców.
@maciek.g
Wydaje mi się, że kula śnieżna nabiera rozpędu.
Poczekajmy aż suweren zrozumie zakaz handlu w niedzielę, a w kwietniu prawie wszystkie niedziele będą niehandlowe.
Do tego 10 groszy dodatkowego podatku od paliw, nowe zasady wypłacania „pińcet” (próg ok. 1 tys) i dalej już poleciiiiiiiiii.
Stary outsider
7 kwietnia o godz. 10:47
Też w ten sposób o tym „zwrocie ” pomyślałem.
Wyglądało na ustawkę.
@andrzej
poleci? To się zobaczy. Nie po to PiS przejął kontrolę nad wyborami, by ,,poleciał”.
@prospector
6 kwietnia o godz. 20:58
geozak.Jak jedna osoba mówi ci ,że jest z twomi poglądami coś nie tak to można by było przejść do porządku dziennego ale jeśli jest tych opini powyżej trzech to jest rozsądne się nad tym zastanowić
To nie bylo tak – jesli jedna osoba mowi ci zes osiol to sie smiej, jak ci powie druga to sie zastanow a jak uslyszysz od trzeciej to zryj siano.
Macierewicz podkreśla wyjątkowość lotu do Smoleńska.W historii lotnictwa nikt nie organizował lotu niemal całego kierownictwa państwa jednym samolotem.Tak sobie myślę,że jaki lider taka organizacja lotu.
@Słowianin
Dlatego ten lot był wyjątkowy.
@Redaktor
Jeśli opozycja przedstawi jakiś rozsądny program i dotrze z nim do wyborców, przekona wyborców do masowego udziału w wyborach, to wydaje mi się, że drobne przekręty wyborcze PiS-owi nie pomogą.
chyba, że pójdą na całość, jak w Rosji, ale wtedy mogą doprowadzić do masowych zamieszek i możemy mieć w Warszawie nie Budapeszt, a Bukareszt, 89 rok.
Wyglada na to, że Oberprezes Małomściwy przestrzelił sobie obydwie stopy.
Caritas sie odżegnuje od „darowizn”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23238080,caritas-wydal-oswiadczenie-ws-nagrod-ministrow-przyjmujemy.html#Z_Czolka3Img
Ale nie ma sprawy, pan Rydzyk chętnie je przytuli.
Odnośnie mojego poprzedniego wpisu.
Podpowiadam PO hasło na bilbord na lawecie :
” Brudnych pieniędzy nawet Kościół nie chce”
@ za kałuży
Poruszył pan szeroki temat.Jest wiele uogólnień nawet stereotypów być moze wynikajacych z ograniczeń komentarza a być może z osobistych doswiadczeń w USA.
Banalne stwierdzenie które powtarzam -twoja Ameryka to jest taka jaką znasz dobrze w odległości do 50 km .Dalej to juz inne Story.Dlatego jeśli ktos uwarza się za znawce USA czy problemów grupy etnicznej polskiej jest dla mnie niewiarygodny.
Amerykanie też sie zmienili .Ja przyjechałem a w zasadzie wrociłem gdyż moich rodzicow obywateli USA urodzonych w Cleveland Ohio zatrzymała wojna a potem kurtyna zelazna Stalina.Ojciec mnie wychowal na styl amerykanski jaki obowiazywal do Wielkiego Kryzysu.Najbardziej zabawne i jednocześnie kosztowne było dla nas rodzeństwa ,ze rodzice odmówili państwowej opieki zdrowotnej i pobierania emerytur w PRL chociaż im prawnie sie nalezaly.
Wracajac do tematu obecnej Polonii to oczywiscie jest inna jak przed II WW i w wiekszości jest dobrze sytuowana materialnie.Nawet ci jak to wyraża sie pan o nich z ściany wschodniej czy podkarpacia wysłali dzieci do dobrych szkoł maja oni dobre zawody wysokopłatne Często dzieci kończą doskonałe prywatne Uniwersytety katolickie jak Loyola czy DePoul..Rodzice pokupowali domy na przedmiesciach lub wrócili do Polski.Dodam , wg censusu grupa etniczna polska jest trzecia po żydach i niemcach najlepiej sytuowana grupa etniczną w USA.Często to powoduje zazdrość innych grup etnicznych.Jest ukryty antypolonizm szczególnie w grupie etnicznej żydowskiej w stosunku do Amerykanów o polskim brzmieniu nazwiska takim jakie ja posiadam i sie szczycę.Wiekszość urzedów personalnych jest obsadzona przez prawników czy innych zawodów pochodzenia żydowskiego.Mlody Polak czy Polka majaca doskonałe kwalifikacje musi dodatkowo pokonać ten próg.Dlatego trójka moich synów ma wykształcenie techniczne i zawody w ktorych polsko brzmiące nazwisko nie przeszkadza ale pomaga.W wielu zawodach Polacy wręcz brylują.
Jedno co łączy grupę polskiego pochodzenia to niechęc wchodzenia do kariery politycznej – kariera polityczna jest żle odbierana..Wynika to chyba lekcji PRL i pragmatycznosci oraz cechom charakteru.Tutejszy Polak woli sam dochodzić do dobrobytu bez wsparcia polityków. Wspierać polityków oznacza dawania wsparcia pienieżnego czyli siegniecia do kieszeni.Druga sprawa ,że grupa etniczna z uwagi na swoj poziom ekonomiczny nie stanowi zwartych get tylko rozlewa sie po przedmiesciach gdzie mieszka klasa średnia i bogatsi Amerykanie.
Polacy łatwo się asymilują i to prawda .Przypuszczam ,że w kodzie genetycznym Polaka jest republikanizm ( USA sa republika ) i po kilku latach pobytu czuja sie tu jak ryba w wodzie.
Oczywiscie pozostaje w nich część kodu kulturowego czyli katolicyzm ,przywiazanie do pewnych tradycji czy żywności.
Grupa popierająca PiS która pan przedstawia w krzywym świetle moim zdaniem zasługuje na większy szacunek.Praktycznie ona jakby posiadajac najsilniejsza motywacje do utrzymania hodu kulturowego Polaków czyli katolicyzm,znajomośc historii ,literatury czy jezyka może w tym wzgledzie być wzorem nawet dla wiekszosci Polaków w kraju.Setki organizacji polonijnych szkól sobotnich zespołow tańca czy innych oznak działalnosci kulturalnych może budzić podziw szacunek wrecz zdumienie.Czesto sa tym zaskoczenia nawet ci działacze przyjeżdżajacy z Polski.
Gdybym chciał to grupę pisowska czy Rydzykową jak pogardliwie w Polsce nazywają porownać z innymi grupami etnicznymi w okolicach Chicago to ta grupa zdecydowanie przewyższa inne.Uczestniczyłem w wielu piknikach gdzie było zmieszanie wielu grup.Polacy tego typu zawsze wyrozniali się kultura osobiste i checia do uczestnictwa aktywnego w zabawie.
Dodam ,że nie dziwi mnie pogarda w Polsce tzw YNTYLEGENTÓW do Ojca Dyrektora Rydzyka zaś odwrotnosc -czyli podziw i pomoc w USA. Tu Polacy juz przesiąkli podejsciem amerykańskim czyli ocenie człowieka czy działacza w ocenie co robi i co zostanie po nim.Dlatego ceniąc Rydzyka równiez cenią Owsiaka.
Potega USA również opiera sie na posiadaniu setki albo więcej podobnych Rydzyków w dodatku różnych kosciolów chrześcijańskich. Państwo pomaga kościołom dając im wiele przywilejów.Kosciol katolicki prowadzi tysiace szkoł prywatnych,setki uniwersytetów doskonałych szpitali i innych instytucji.Praktycznie cała kadra urzedniczo państwowa jest kształcona na uniwersytetach katolickich i protestanckich.Marzeniem Ojca Dyrektora jest stworzenie podobnego ośrodka nauki jakim jest Uniwersytet Notre Dame w Indianie.
Odnosnie stosunku Polakow w kraju w stosunku do nas.Jest pogardliwy co wielu daje wyraz w komentarzach odnośnie mnie.W Polsce osiągnołem wiele po linii zawodowej ( nie nalezałem do PZPR ) I RÓWNIEŻ W usa pracując w wielkich firmach i w wieku 59 ponownie szkoła wyższa w USA .Dla informacji tym demokratom powiem ,że ja szanuję każdy pogląd i żaden komentarz mnie nie obrazi.Prawdziwy Amerykanin jest tak przesiąknięty wolnoscia slowa której nie mogą zrozumieć Polacy z lewa i prawa.Wyśmiewających się z mojej wioski Palatine podam ,że mieszka tu 65 tys mieszkańców i w tym 10 tys polskiego pochodzenia. Szkoła wyższa w naszej miejscowości Harper utrzymywana z podatku od domów ma 40 tys studentów zaś kampus szkoły jest obszarowo 5 razy większy od Uniwersytetu Warszawskiego .Miejscowość leży w powiecie Cook gdzie mieszka 8.5 mln mieszkańców Great ( wielkie ) Chicago czasem tak nazywają Chicago i okolice zamieszkuje 800 tys Amerykanów
polskiego pochodzenia czyli jest to drugie skupisko po Warszawie.
Ja osobiście nie biorę udziału w wyborach gdyż nie mam paszportu polskiego chociaz dalej jestem obywatelem Polski .Znam sprawy polskie doskonale lepiej niż 90 % Polaków mireszkających w Polsce.W ubiegłym roku spędziłem dwa miesiące w Polsce i dwa miesiące w Grecji,Hiszpania ,Włochy.Polska obecna dla mnie wygląda lepiej niż te kraje – musiałem się przekonać na własne oczy.W tym roku staram się ograniczać moje wedrówki ale w styczniu byłem 2 tygodnie w Polsce.
Popieram każdą partię kyóra stara sie zachowac kod kulturowy Polaków gdyż brak jego to znkniecie Polski i Polaków w swiecie globalnym .Polacy pokroju Redaktora Szostkiewicza nie rozumieją ,ze zwalczajac to co propaguje PiS podcinaja gałeż na której siedzą.Dążac do takiej integracji z Bruksela ( Berlinem ) doprowadza do tego ,że tego typu inteligencja i elity będa na rynku europejskim i globalnym zupełnie niepotrzebne.Na tym rynku aby być elitą trzeba sie rownać z elitami europejskimi czy globalnymi.Nie chce porównywać gdyż byc moze zlikwidowano by moj komentarz. PiS w czesci ideologicznej w znacznym stopniu przypomina partie republikańską.Istnieją różnice gdyż USA i Polska to dwa odmienne światy. Jedną rzecz mogę przekazać przeciwnikom Jarosława Kaczyńskiego.Podziwiam jego za inteligencję i dla mnie to jest geniusz polityczny.Stworzył partie w tak trudnym środowisku społecznym jakim jest Polska i Polacy zupełnie nie nauczenia do dzialania jako zwiazku społecznego i pracy zespołowej.Tworzac taka partię może robic powolne reformy które uratuja Polske i Polskosc.
Kończąc dodam – ZA KAŁUŻY czasem widzi sie sprawy lepiej i ostrzej.
Z wioski Palatine,Illinois
@geokozak
Czy ja rozumiem, nie panu sądzić pod anonimowym przykryciem. Co do części polonijnej, nie mnie sądzić. Co do inteligencji i geniuszu Kaczyńskiego, ten podziw odbiera panu zdolność myślenia krytycznego. Kaczyński nie zna języków, nigdzie nie był, żyje w izolacji od realnego świata. Jest zaprzeczeniem pańskiego ideału. Nie wiem, kim pan jest, jakie ma wykształcenie i czym się pan zajmuje. Myślę, że jesteśmy rzeczywiście z różnych polskich planet. Nie będę pana nawracał, nie to jesr celem tego blogu. Ale namawiam do rezygnacji z uprzedzeń, których wyrazem jest użycie słowa ynteligenci. Pogardy nie zwalczy się pogardą.
.. kij ma zawsze dwa konce !!! a moze to sa kije samobije !!
geozak vel Jerzy Zakkrzewski zza kałuży
7 kwietnia o godz. 17:42
… niczego nie wyjaśniasz koleś w swej wypocinie: nieszczęsny, rydzykowaty antysemita (polak zaraz po Żydach i Niemcach), kaczysta ze zrytą mózgownicą, powtarzający propagandowe dyrdymały, ślepy na polską rzeczywistość … zatem godny litości zakompleksiony osobnik jakich mrowie tu i tam…
– What’s the difference between puppies and Poles in Illinois?
– Eventually puppies grow up and stop whining.
Senator Bogdan Borusewicz w latach 2006 – 2015 pobrał około 600 tysięcy złotych premi:
2006 – 71 692 zł
2007 – 72 121 zł
2008 – 74 321 zł
2010 – 66 702 zł
2011 – 33 351 zł
2012 – 58 364 zł
2015 – 80 995 zł ekwiwalentu za niewykorzystany
Czy mogło być inaczej? Czy można było spodziewać się że PiS hasła o skromności, służbie dla kraju traktuje poważnie?
Przecież już byli wcześniej, rządzili…..i co?
Teraz miałoby być inaczej?
Niby dlaczego?
O bezinteresowne poparcie (przynajmniej 40% społeczeństwa) dla kołtuńskich zamierzeń jest trudno…..więc trzeba je kupić, a na to potrzebna jest niemała kasa.
Kasa jest, to trzeba działać!
Gesty Kaczyńskiego są żałosne…ale dla pisowskiego elektoratu są dowodem że wódz czuwa, wykazuje tak niezbędną czujność rewolucyjną…niczym towarzysz Dzierżyński i paru jemu podobnych.
Jaki lider, takt Pis…
W dziedzinie badań, w odniesieniu do zaobserwowanej rzeczywistości i wobec anormalnej ostrożności przy interpretacji tej rzeczywistości, mówi się tak:
If it looks like a duck, if it walks like a duck and if it quacks like duck, then it’s a duck.
Bo przecież partia to Kaczyński, a Kaczyński to partia.
Przyglądając się całemu zamieszaniu „pieniężnemu” odnoszę wrażenie, iż I Sekretarz PPR/PZPR, nie mógł być tak samodzielny w podejmowaniu decyzji jak prezes – poseł.
Wtedy mówiono o demokracji ludowej.
@Redaktor:
Andrzejowi idzie o to, że w popularności i niepopularności partii dominuje efekt „śniegowej kuli”. Partia wydaje się obciachowa lub cool, bo ludzie wokół tak ją komentują.
Do tej pory PiS był dość odporny, nie tylko na krytykę opozycji, ale i na własne błędy, bo był „cool” (choć sami zwolennicy tej partii obraziliby się na określanie tego słowem angielskim zapewne…). Opinia publiczna mówiła o ośmiorniczkach, choć przekręty PiS były większe; opinia publiczna stanęła po stronie narodowców, przeciwko temu, co pojmowała za kosmopolityzm. Można by wymieniać dłużej, takie mniemania, które szkodziły różnym graczom politycznym w Polsce, czyniąc ich obciachowymi. PiS popełniał większe grzechy od PSL, SLD, czy PO, ale to te partie były „obciachowe” nie PiS.
I teraz to bycie „cool” PiSu się wyraźnie kończy.
Ma Pan Redaktor oczywistą rację, że przejmowanie wyborów jest po coś. Zresztą ignorowanie wyroków TK na początku kadencji już pokazało, że rząd czuje się ponad prawem, że równie dobrze mógłby wyrzucić wyniki wyborów do kosza, albo zmienić (zwykłą ustawą) kadencję na powiedzmy dekadę, tłumacząc, że wybory przeszkadzają w tak wielkim trudzie „dobrej zmiany”.
W tym jest tylko jeden haczyk. Otóż przykłady zagraniczne wskazują, że tak można podrasować wyniki wyborów, można zapewne przeważyć szalę, albo przejąć pełnię władzy przy poparciu mniejszym niż 50%; ale nie pokazują, by tak można było uczynić wygranymi w wyborach ludzi o poparciu zupełnie marginalnym — zbyt duże oszustwo wyborcze grozi wyprowadzeniem ludzi na ulicę i rewolucją. A efekt śniegowej kuli, może taką partią PiS uczynić.
Pisałem na tym blogu, że odpowiedzią na niedzielny zakaz handlu będą wyjazdy do sąsiadów.
już są organizatorzy.
http://podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,23232978,polskie-biuro-podrozy-organizuje-wyjazdy-do-grodna-w.html#Z_BoxLSLinkImg
Oprócz mniejszych wpływów z VAT, zaczynamy wspierać gospodarki sąsiadów.
Jakie straty w VAT fiskus poniesie drogi Mateuszku ?
A ja tak się zastanawiam, czy w związku z ochroną osobistą pana posła Jarosława K. (i to od bardzo wielu już lat), zwanego liderem PiS – po jego stronie nie ma przypadkiem naruszenia art. 92 i 94 Kodeksu Karnego Skarbowego w związku z art. 3 ust. 2d i art. 12 ust. 2 i 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Skoro ma on ochronę osobistą, to uzyskuje korzyść w postaci swojego osobistego bezpieczeństwa. Za owo osobiste bezpieczeństwo każdy z nas musiałby przecież płacić (w wystawianej przez firmę ochroniarską fakturze otrzymywanej przez partię jest zapewne wyspecyfikowana pozycja takiej ochrony), a my wszyscy za taką ochronę pana posła K. przecież płacimy.
Tak więc ów poseł niewątpliwie uzyskuje korzyść z tego tytułu.
Użyczenie bezpłatne komuś lokalu jest traktowane przez US jako przychód po stronie biorącego użyczenie, chyba że jest członkiem rodziny.
Ten, kto chce mieć ochronę osobistą musi za nią zapłacić.
Prezes ma taką ochronę, lecz za nią nie płaci in przy tym nie wykazuje owej korzyści i tego finansowego faktu – ani w rejestrze korzyści (chyba że przegapiłem), ani w oświadczeniu majątkowym na stronie internetowej Sejmu.
Korzyść w postaci osobistej ochrony nie powinna budzić wątpliwości.
Może Pan Poseł Krzysztof Brejza albo inni posłowie zamówią w tej sprawie ekspertyzy prawne i skierują zawiadomienia do organów ścigania oraz urzędu skarbowego, o ile przeczytają ten tekst i sięgną do przepisów ogólnie dostępnych.
Pozdrawiam.
@jacek, nh
Nie ciesz się Nowa Huto przedwcześnie. Jeden Borusewicz skandalu, na który tak czekacie, nie czyni. Czekam na jego wyjaśnienie. Za rządu Kopacz nagród i premii nie było.
@geokozak
A, jeśli to prawda, bo przecież w Internecie nic nie jest pewne, to wszystko jasne. Nie jesteśmy z tej samej planety, choć byliśmy obaj w pierwszej Solidarności.
Jak pokazują listy płac opłacało się obalić komunę i spać na styropianie.Bezdomni i eksmitowani na bruk po tym okresie nie mieli tyle szczęścia.Za komuny obowiązywał chociaż równy podział nędzy.Tak sobie myślę,że Caritas nie jest biedny dlaczego jeżeli już nie skierować zwracane środki np. na oddłużenie dłużników ściganych przez „pazernych” komorników wynajętych przez Gminy czy Skarb Państwa.A nawet zamiast degradowania generałów amnestia dla dłużników bez środków na czynsz czy energię czy ściganych prze KRRiT za zaległe opłaty abonamentowe.Ludzki odruch w stronę suwerena jak dzielenie się orzeszkiem.
Moze Slonce Europy Srodkowej odda cos na biednych ze swoich skromnych dochodow ktore pobiera w wys. 80.000 USD rocznie ?
Jacek, NH vel Leonid vel JohnKowalski czy jak ci tam.
Zniknij trolu z tego forum
Zakłady karne liderem w tworzeniu nowych miejsc pracy… dla skazanych.Brzeg teraz Sanok.Po 1500 miejsc.Budowa kościołów a potem zakłady karne.Zbieżność przypadkowa.Tak sobie myślę,że modlitwa powinna wykluczyć skazanie.
Cuius regio,eius religio.Czyja władza tego religia.Jak widać pisowskiej doktrynie nie po drodze z państwem świeckim.Klauzula sumienia wyprzedza konstytucję co powinno wykluczać wierzących z realizacji świeckości państwa.Tak sobie myślę,że chęć zarobienia za wdrażanie świeckości zamiast klauzuli sumienia deprawuje.
Panie Redaktorze,
jakiż to znowu „kozak”? To tylko geo(rge?)zak(rzewski)
Proszę nie nobilitować.
cxi
7 kwietnia o godz. 22:29
Masz rację.
Jest to przestępstwo podatkowe (nie wykroczenie), którym powinna zainteresować sie oprócz fiskusa, równiez prokuratura.
Uszczuplenie PIT wynosi ok. 480 tys PLN rocznie (32%),czyli 2,4 mln przez 5 lat. Biedakowi zabrakło by emerytury, wynagrodzenia poselskiego i diety na zapłacenie PIT.
Ale w tym przypadku znakomicie sprawdza sie powiedzenie : najciemniej jest pod latarnią
Proponuje napisać w tej sprawie do posła Krzysztofa Brejzy na adres : krzysztof.brejza@sejm.pl
ceny w Grodnie
https://www.podrozepoeuropie.pl/ceny-na-bialorusi-i-w-grodnie/
ten wyjazd może się opłacać
@geozak 7 kwietnia o godz. 17:42
Banalne stwierdzenie które powtarzam -twoja Ameryka to jest taka jaką znasz dobrze w odległości do 50 km .Dalej to juz inne Story.Dlatego jeśli ktos uwarza się za znawce USA czy problemów grupy etnicznej polskiej jest dla mnie niewiarygodny.
Nie 50 km tylko 31 mil.
Pan jesteś dla mnie niewiarygodny, bo kto w USA odległości w killometrach mierzy. 😉 Skąd pan pisze? Z Moniek? Bo z pewnoscia nie z Palatine. 😉 Ja pana zresztą dobrze rozumiem; w domu się w wiorstach odległości podawało, a wiorsta i kilometr to prawie jedno i to samo. 😉
Amerykanie też sie zmienili .Ja przyjechałem a w zasadzie wrociłem gdyż moich rodzicow obywateli USA urodzonych w Cleveland
Opisując swoje pochodzenie uważa pan, że jest ono reprezentatywne dla całej Polonii? Ja uważam, że nie jest, pańska rodzina jest bardziej wyjatkiem niż regułą. A więc argument jak kula w płot.
Wracajac do tematu obecnej Polonii to oczywiscie jest inna jak przed II WW i w wiekszości jest dobrze sytuowana materialnie.
Gdzie ja pisałem cokolwiek o stanie materialnym Polonii, poza stwierdzeniem, że „
„drugie, a najdalej trzecie pokolenie urodzone w USA nie różni się profilem zawodowym od statystycznej Ameryki”?
Dodam , wg censusu grupa etniczna polska jest trzecia po żydach i niemcach najlepiej sytuowana grupa etniczną w USA.
Jak już jesteśmy przy szczegółach, to mógłby pan łaskawie podać mi źródło tej porównawczej statystyki? Czyli amerykańskie, oficjane dane pochodzące ze spisu powszechnego, pokazujace zamożność Amerykanów w rozbiciu na pochodzenie etniczne i religijne?
Krótko i węzłowato – zmyślasz pan gdyż takich spisowych danych nie ma.
Często to powoduje zazdrość innych grup etnicznych.Jest ukryty antypolonizm. (…)W wielu zawodach Polacy wręcz brylują.
Jaki tam ukryty! Rosjanie, prusacy i austriacy przecież nas rozebrali. Trzy razy. Z tej zazdrości o brylowanie w zawodzie narodowego powstańca. A Żydzi nie dość, że Pana Jezusa zamordowali to jeszcze nas rozpili.
Jedno co łączy grupę polskiego pochodzenia to niechęc wchodzenia do kariery politycznej
(…)
Wynika to chyba z lekcji PRL oraz cech charakteru.Tutejszy Polak woli sam
(…)
Wspierać polityków oznacza dawania wsparcia pienieżnego czyli siegniecia do kieszeni.
Zgadzam się z panem! Zaskakująco trafne spostrzeżenia! Niezdolność do zespołowego działania plus skąpstwo.
Polacy łatwo się asymilują i to prawda. Przypuszczam ,że w kodzie genetycznym Polaka jest republikanizm ( USA sa republika ) i po kilku latach pobytu czuja sie tu jak ryba w wodzie. Oczywiscie pozostaje w nich część kodu kulturowego czyli katolicyzm ,przywiazanie do pewnych tradycji
Pełna zgoda. Czego przykładem jest takie łatwe adaptowanie się do republikańskich wartośći rodzinnych, tak prominentnie noszonych na republikańskich sztandarach. Prezydent Trump jest tu dobrym przykładem. Trzy żony oraz chwytanie obcych kobiet za „wherever”.
Katoliccy Polonusi w Chicago jak ryby w wodzie nazywają te republikańskie wartości rodzinne „małżeństwem chicagowskim”.
Grupa popierająca PiS która pan przedstawia w krzywym świetle
Napisałem: „Mniej zamożni, gorzej wykształceni i bardziej gorliwie praktykujący niż średnia”
A pan uważa, że z Polski kto wyemigrował? Bardziej zamożni, lepiej wykształceni i rzadziej praktykujący” niż polska średnia?
(Grupa popierająca PiS) posiadajac najsilniejsza motywacje do utrzymania hodu kulturowego Polaków czyli katolicyzm,znajomośc historii ,literatury czy jezyka może w tym wzgledzie być wzorem nawet dla wiekszosci Polaków w kraju.
Banialuki do kwadratu. Grupa popierająca PiS zna tylko katolicko-narodową wersję historii i literatury. Kompletnie zafałszowaną.
A językiem posługuje się najwstrętniejszym, jaki istnieje. Pochodzącym prosto z usteczek prezesa, rydzykowych masowych insynuatorów i oszczerców, szczujni karnowskich, sakiewiczowych i setek im podobnych, wyrastających jak grzyby po deszczu. Posłuchaj pan języka ich ukochanego Pietrzaka z ostatnich lat.
Setki organizacji polonijnych szkól sobotnich zespołow tańca czy innych oznak działalnosci kulturalnych może budzić podziw szacunek wrecz zdumienie.Czesto sa tym zaskoczenia nawet ci działacze przyjeżdżajacy z Polski.
Pytał się pan organizatorów tych zespołów i ich członków, czy oni wszyscy popierają PiS? To dlaczego wrzuca pan ten przykład do rozmowy o polonijnym poparciu dla PiSu?
Gdybym chciał to grupę pisowska czy Rydzykową jak pogardliwie w Polsce nazywają porownać z innymi grupami etnicznymi w okolicach Chicago to ta grupa zdecydowanie przewyższa inne.Uczestniczyłem w wielu piknikach gdzie było zmieszanie wielu grup.Polacy tego typu zawsze wyrozniali się kultura osobiste i checia do uczestnictwa aktywnego w zabawie.
Czekam zatem na konkretne przykłady. U których to grup etnicznych napotkanych przez pana na piknikach w okolicach Chicago zaobserwował pan piknikowy niedostatek kultury osobistej i na czym on polegał?
Tu Polacy juz przesiąkli podejsciem amerykańskim czyli ocenie człowieka czy działacza w ocenie co robi i co zostanie po nim.Dlatego ceniąc Rydzyka.
Po Rydzyku zostaną jeszcze głębsze podziały wśród Polaków oraz jeszcze szybszy proces upadku Kościoła katolickiego w Polsce. I w tym sensie jest on według mnie bardzo efektywnym delegatem Lucyfera d/s rozwalenia tegoż kościoła w Polsce.
Potega USA również opiera sie na posiadaniu setki albo więcej podobnych Rydzyków (…) na uniwersytetach katolickich i protestanckich.
Sytuacja w USA i w Polsce/Wolsce jest nieporównywalna. Żaden amerykański prezydent ani żadna amerykańska partia nie składali aż tak czołobitnych hołdów żadnemu amerykańskiemu Rydzykowi w podzięce za pomoc w wygraniu wyborów. Żadna amerykańska, stanowa czy federalna uroczystość nie jest tak udekorowana miejscowymi Rydzykami jak w Polsce/Wolsce. Żaden amerykański kościół nie ma aż tak potężnego wpływu na organizację państwa jak w Polsce/Wolsce. To się w USA zmienia, to prawda, ale miejmy nadzieję, że nigdy nie dojdzie do poziomu polskiej/wolskiej paranoi.
Marzeniem Ojca Dyrektora jest stworzenie podobnego ośrodka nauki jakim jest Uniwersytet Notre Dame w Indianie.
Skoro pan tak twierdzi… jeżeli jest to prawda, to ja bym się z tego tylko cieszył. Byłby to dla mnie tysięczny dowód na głęboką ignorancję Rydzyka i jego takich jak pan, zwolenników.
Zadam panu następujące pytanie: Rydzyk „marzy o stworzeniu polskiego Notre Dame” zgodnie ze stanem „katolickich uczelni” w Stanach Zjednoczonych PO czy PRZED ogłoszeniem „Deklaracji z Land O’ Lakes”? („Land O’ Lakes Statement”).
Może pan oczywiście przedyskutować różnice podejścia do katolickiej edukacji na poziomie uniwersyteckim opisane w „Land O’ Lakes Statement” oraz w „Ex corde Ecclesiae”?
Ten pański Rydzyk opowiada się za „Ex corde Ecclesiae”? Czy raczej za „Land O’ Lakes Statement”, tak jak jeden z jego autorów z Uniwersytetu Notre Dame?
A dzisiejsza praktyka Uniwersytetu Notre Dame w Indianie? Czy University of Notre Dame, tak jak toruńska kpina ze szkoły , także wymaga od przyszłych studentów rekomendacyjnego listu od ich proboszcza? Czy pozwala uczyć u siebie nauczycielom przedmiotów teologicznych bez biskupiej akceptacji? Jaki jest tam procent kadry, określającej siebie jako „katolicy”? Ile lat temu University of Notre Dame przestał publikować oficjalne dane na ten temat?
Prawda, że nie ma pan pojęcia?
Znam sprawy polskie doskonale lepiej niż 90 % Polaków mireszkających w Polsce.
😉 😉 😉
Popieram każdą partię która stara sie zachowac kod kulturowy Polaków gdyż brak jego to znkniecie Polski i Polaków w swiecie globalnym .(…) Dążac do takiej integracji z Bruksela ( Berlinem ) doprowadza do tego ,że tego typu inteligencja i elity będa na rynku europejskim i globalnym zupełnie niepotrzebne.
Moim zdaniem trzeba dążyć do Stanów Zjednoczonych Europy. W przeciwnym wypadku bedziemy mieli w Europie powtórkę z minionych wojen, tylko na o niebo bardziej morderczą skalę. Nawet jak nie dojdzie do najgorszego, czyli do wojen, to osobne, malutkie kraiki takie jak Polska przegrają w ekonomicznej wojnie z ciągle rosnącymi, wielkimi państwami.
Jarosława Kaczyńskiego.(…) to jest geniusz polityczny
Santo subito i na Wawel. Może wtedy Polska odetchnie.
@SŁOWIANIN STANISŁAW:
Caritas nie jest może biedny, ale ma potrzeby. I działa. Nie wiem, czy tak dobrze jak powinien, ale przecież i tak działa, wydając pieniądze na potrzebujących.
Caritas ma to szczęście i tego pecha w jednym, że jest sztandarowym dziełem charytatywnym katoprawicy (choć nie tylko konserwatywni katolicy go wspierają), zawsze wyciąganym np. przeciwko Owsiakowi. (Warto jednak pamiętać, że zarządzający starali się, przynajmniej w publicznych wypowiedziać, odcinać od prób wiązania Caritasu z polityką.)
I mam wrażenie, że tak został potraktowany. Zwrócić pieniędzy do budżetu nie można (niby jakim prawem? to znaczy, „prawem Jakiego” z komisji reprywatyzacyjnej owszem, to byłby podobny przykład… ale to byłoby też uznanie całej sprawy za aferę przez PiS), ale można próbować sprawę rozmyć. A jeśli dawać, no to swoim…
I stąd ten Caritas.
A tak na poważnie, to ile powinniśmy płacić parlamentarzystom za ich ciężki znój? Wszędzie słyszę, że trzykrotność minimalnej pensji byłoby OK. Toż to ciężki populizm, kompletny odjazd. Może lepiej byłoby wziąć pensję wykwalifikowanego urzędnika państwowego szczebla podstawowego i wymnożyć ją przez cztery? Na obsługę biura poselskiego w okręgu z którego został wybrany powinno być co najmniej 4 razy jego pensja.
Skąd mi się to wzięło? Otóż na początku lat 90-tych byłem gościem zachodniej firmy zatrudniającej 1,5 tys pracowników. Firma był spółką państwową, a jej dyrektor zarabiał 4 krotność wykwalifikowanego pracownika tej firmy. Wtedy wydawało mi się, że to jest sprawiedliwe tym bardziej, że system podatkowy był progresywny.
Chyba wszystko się sprzysięgło przeciwko Kaczyńskiemu.
Jego największy osobisty wróg na czele rankingu zaufania.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sondaz-ibris-dla-onetu-ranking-zaufania-do-politykow/t6ewnck
Najbardziej mnie śmieszyło tuż po wyborach, wiedząc oczywiście co się wydarzy, że wyborcy PiS łyknęli jak pelikany śpiewkę jak to teraz będzie teraz skromnie, a jak uczciwie, jak to będzie można władzy na ręce patrzeć, jak to nic dla nich ponad miarę. Tymczasem pazerności obecnie rządzących nie da się porównać do chciwości poprzednich ekip. Tego nie da się zestawić jakoś sensownie Champions League po prostu – bez krygowania się, bez jakiejkolwiek żenady. A teraz będzie jeszcze gorzej bo słupki spadają i czas, kto wie, może już jest bardzo bliski…
@temat:
Może prezes się dowiedział od bratanicy, że istnieją tipsy? I że kobiety mogą je prezentować dla ogólnego efektu? Może o to szło? 😀
Zupełnie serio — mam cały czas poczucie, że Kaczyński sam w sobie nie jest geniuszem. Że, po prostu, ma niezły sztab. To zresztą widać było i w 2005, gdy wszystko szło świetnie do wyborów, a tuż po zaczęło zgrzytać. Tak jakby sztab poszedł w odstawkę. Tak teraz też to się zdaje wyglądać — osobiste wypowiedzi prezesa są niezbyt poradne, nawet jeśli wskazujące na kulturę literacką i inteligencję, to jednak pokazują człowieka z brakami w rozumieniu rzeczywistości, zwłaszcza tej namacalnej dla przeciętnych Polaków, było nie było, często wyborców PiS.
I teraz też mam wrażenie, że ten sztab wybrał się na zasłużony urlop i prezes został z partią sam. (Aż przechodzi przez głowę myśl, że to w sumie bardzo w profilu CA, które po skandalu mogłoby nie móc wspierać PiSu…) I niech tak zostanie, bo to pewna katastrofa tej partii.
Jak zwrócić do budżetu.Wystarczy wpłacić na konto z którego otrzymało się pieniądze a nie na konto Caritasu.Proste jak budowa cepa.Nie ma opcji przyciskowej konta zwrot jak niektórzy sugerują lub zwrotów nie przyjmujemy.Albo szefowi położyć na biurku.Tak sobie myślę,że dla chcącego nie ma nic trudnego.Caritas powinien usłuchać woli ludu o zwrocie bo lud nie obdarował Caritasu jak sugeruje Kaczyński.Namaszczenie Caritasu to partyjne polecenie wodza zagrożone karą śmierci politycznej dla delikwenta.Co wyklucza dobrowolność.To propozycja nie do odrzucenia jak mówił Ojciec Sycylijczyk.
Ciekawe, co Pani Szydło zrobi z pazurkami, spiłuje?
W czasach komuny telewizja reżimowa o poranku w niedziele i święta kościelne emitował filmy dla młodzieży.Dla zatrzymania w domu.Repertuar dublował się z kościelnym celebrowanie.Teraz ta sama praktyka reżimowej telewizji z okazji propagandowego obrazu rocznic.Tak sobie myślę,że łopatologia ideologiczna nie zmieniła się.Jaki lud taka propaganda.
Dziękuje za odpowiedż !
Tak jak napisałem moja Ameryka i mieszkający Polacy wygląda tak jak opisałem.Ameryka mojego syna i dwojga wnuków ( synowa lekarka w miejscowym szpitalu Polka z ściany wschodniej Białystok ) mieszkajacych w Dallas w Teksasie ,jak również Ameryka znajomego lekarza z Podkarpacia z praktyką w Chicago mieszkajacego w Arizonie Phoenix z wieloma lekarzami i adwokatami którzy wybrali tam emeryturę – wygląda inaczej .Jednak kłóci sie to z twoim twierdzeniem że Polacy z sciany czy Podkarpacia w USA to jacyś biedni i niewyksztalceni.Oni z wyższym wykształceniem i umocowani doskonale materialnie biorą czynnie w życiu polonijnym .Oni i ich dzieci działają czynnie w zespołach tanecznych i śpiewaczych .Byc może jak wejdziesz na stronę Karski School w Dallas zobaczysz ich.Również wyprano ci mózg podobnie jak w Polsce bezmózgowcom ,ze Dyrektora Rydzyka czy PiS popieraja tylko slabo wyksztalceni.Z oczywistych powodów mamy do czynienia w Polsce i USA z ludżmi wykształconymi – to jest moje środowisko i oni też popierają PiS.Ostatnie badania dr Gduli ( nie popierającego PiS ) na typowym miasteczku w Polsce rozbiły te tezy kto popiera PiS wmawiane lemingom twojego typu.Nie twierdze ,ze jest podobnie w innych śrosowiskach czy kregach Polakow ktorych ja nie znam.Przypuszczam ,ze istnieje podobny podzial jak w Polsce.
Ja osobiście mniej się udzielam w takiej pracy z wzgledow moich zainteresowań .Jednak miałem porównanie poziomu osobistej kultury i wiedzy w trakcie dwóch wycieczek do Włoch jedna pielgrzymka 1o dniowa z Radiem Maryja i druga dwutygodniowa w ubiegłym roku z dużą grupą z Polski większość średnie i wyższe wykształcenie popierających PO.Porównanie wypadło zdecydowanie lepiej dla pierwszej ale nie chce podawać szczegółów i uogólniać.
Człeczku za kałuży ja od dwoch lat po przekroczeniu granicy USA a było to 35 lat temu zostalem zmuszony z racji wykonywania zawodu do życia w układzie calowym .Jest zrozumiale ,ze pisze komentarz dla świata metrycznego i dlatego podałem km.Dla ciekawskich jako inżynier ktory zajmowal sie projeltowaniem i unifikacja w pierwszych 15 latach pracy zawodowej w Polsce po pierwszym szoku zwiazanym z calami szybko odkryłem zalety systemu calowego wlasnie z zakresie unifikacji To ma szczegolne znaczenie w tzw budowlace czyli kontraktorce gdzie osoba z podstawowym wyksztalceniem może poznać zasady bardzo szybko i praktycznie..Niemniej wiele urzadzen a szczegolnie samochodow jest produkowanych w systemie metrycznym gdyż swiat stal sie globalny.
Kończac musze twoj wpis swiadczacy o poziomie twojej wiedzu stosunku do spraw jakoś ocenić.
U mnie i w moim towarzystwie ludzi doswiadczonych ,sukcesu z wyzszym wyksztalceniem nazwalibyśmy Ciebie
– MADRYM GŁUPOLEM. NA TYM ZAMYKAM Z TOBĄ WSZELKIE DYSKUSJE.
Z wioski Palatine,Illinois
Zaplecze finansowo-propagandowe PiS
Bierecki SKOK Grzegorz senator PiS
– wykazał w swoim oświadczeniu majątek (zasoby finansowe) sięgający 26 mln zł (stan na koniec 2016) i dochody roczne na poziomie 8 mln zł (2016):
*należności ze stosunku pracy… 145 960 zł
*dochody uzyskane za granicą… 792 645 zł
*z tytułu wykonywania mandatu senatorskiego… 26 577 zł
*diety z senatu… 31 904 zł
* z tytułu uczestnictwa w spółkach cywilnych lub osobowych spółkach handlowych…
3 230 697 zł
* z tytułu zasiadania w radach nadzorczych (w wykazanych 12 spółkach handlowych)… 3 340 211 zł
– wykazany składnik mienia ruchomego powyżej 10 000 zł
„Fiat 126p z 1998 roku wartość rynkowa ok. 15 000 zł”
– wskazane mieszkanie: „63.5 m2 o wartości 360 tys. zł”.
—————————————————
Dla zaineresowanych polecam powiązania kapitałowo-personalne tylko w 3. z tych dwunastu spółek:
6/ APELLA SA KRS: 0000391928
11/ FRATRIA Sp. z o.o. KRS: 0000429681
12/ SYSSITIA Sp. z o.o. KRS: 0000593238
W Sysssitii prezesem zarzadu jest/był niejaki Uzdrowski, który jest m.in. nadzorcą we Fratrii, a nadzorcami są/byli Michał Karnowski, który jest jednocześnie m.in. członkiem zarządu Fratrii, drugim nadzorcą jest Romuald Feliks Orzeł, który jest jednocześnie prezesem zarządu Apelli, a trzecim nadzorcą/członkiem zarządu? jest Dominik Bierecki, który jest jednocześnie m.in członkiem zarządu Fundacji Grzegorza Biereckiego.
Udziałowcami Fratrii (Karnowski M., Orzeł, Uzdrowski)
Bierecki Grzegorz Michał
Apella Spółka Akcyjna
Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki Spółka Jawna
Karnowski Jacek
Ta firma posiada udziały w SYSSITII…
————————————————————–
Jest jeszcze…
Jarosław Bierecki, radny klubu PiS w pomorskim sejmiku, z majątkiem sięgającym 10 mln zł jest jednym z najbogatszych radnych na Pomorzu. Na koniec 2016 r. posiadał na rachunkach bankowych i w SKOK ponad 1,8 mln zł oraz blisko milion euro ulokowanych na lokatach i w funduszach inwestycyjnych.
Jarosław Bierecki jest prezesem powiązanej ze SKOK-ami Fundacji Wspierania Ubezpieczeń Wzajemnych.
—————————————-
http://www.aferyfinansowe.pl/afery-w-polsce/spoldzielcze-kasy-oszczednosciowo-kredytowe-skok-i/
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,22445419,udany-skok-na-media-jak-zarabia-nalezaca-do-braci.html
http://wyborcza.pl/1,75398,20521250,spolka-syssitia-czyli-niepokorni-i-senator-pis-robia-wspolne.html
„Według Krajowego Rejestru Sądowego w radzie nadzorczej Syssitii („syssitia” w starożytnej Sparcie oznaczała wspólny posiłek wojowników) zasiadają Michał Karnowski, senator PiS Grzegorz Bierecki (współtwórca SKOK i przez blisko dwie dekady szef Kasy Krajowej SKOK, dziś członek klubu PiS i przewodniczący senackiej komisji budżetu i finansów publicznych) i Zuzanna Kosecka, a prezesem jest Henryk Uzdrowski.
Syssitia to zaś spółka córka spółki Fratria zarejestrowanej w 2012 r. Fratria to wydawca m.in. tygodnika „wSieci” i „Gazety Bankowej”, portali wPolityce.pl, wNas.pl czy wGospodarce.pl.
Ciekawi są udziałowcy Fratrii. To przede wszystkim Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki Spółka Jawna (28 000 udziałów o łącznej wartości 2,8 mln zł), a także Apella Spółka Akcyjna (15 606 udziałów o łącznej wartości 1,56 mln zł) i Jacek Karnowski (brat Michała; 9050 udziałów o łącznej wartości 905 tys. zł).
Michał Karnowski jest we Fratrii członkiem zarządu (obok Tomasza Przybeka), a szef rady nadzorczej to Romuald Orzeł, za poprzednich rządów PiS prezes TVP. W radzie nadzorczej Fratrii zasiadają Zuzanna Kosecka i Jan Karnowski. Z kolei zarząd Apelli (wcześniej Media SKOK Sp. z o.o.) założonej przez SKOK Holding S.a.r.l. z siedzibą w Luksemburgu to Orzeł, Kosecka i Magdalena Cybula”.
geozak vel Jerzy Zakrzewski vel oczywistych powodow vel calówka czyli inch-rule
… „chcę przyczynić się aby wolność przywrócić w Polsce” – ot, dewiza nieszczęśnika.
Someone On LSD Is Not On Drugs…