Wojtyła, Brzeziński, Tusk
Tylko trzem Polakom dane było mieć wpływ na politykę międzynarodową w drugiej połowie XX w. Właśnie odszedł drugi z nich. Żegnam prof. Brzezińskiego z powodów oczywistych. Ale też prywatnych. Przez pewien czas mieszkałem w Przemyślu, gdzie on przed wojną krótko mieszkał jako chłopiec. Wielokrotnie przechodziłem koło jego domu.