Efekt Kopacz
Prezes Kaczyński poczuł się zobowiązany oznajmić publicznie, że nie żywi nienawiści do Donalda Tuska. Podali sobie nawet ręce i zamienili kilka słów, a lider PiS powiedział, że dobrze życzy Tuskowi jako „prezydentowi Europy”. Cud? Nie, to efekt Kopacz: staroświecko szarmancki Kaczyński nie może przecież „czołgać” pani premier jak czołgał Tuska.
Nie chodzi tylko o maniery. Ewa Kopacz to spore wyzwanie dla strategów, propagandystów PiS i mniejszych grup opozycyjnych. I dlatego, że narzuca nowy „kobiecy” styl, który trudniej zbywać grubiaństwami samców alfa. A także dlatego, że po exposé wyłania się już zarys programu rządu Kopacz. Można ten program streścić jako empatycznie prospołeczny. I propaństwowy w kontekście agresywnej polityki Rosji.
Opozycja pisowska i lewicowa powinna program potraktować konstruktywnie, jeśli faktycznie zależy jej na kwestii społecznej i wydolnym państwie. Ale politycznie „społeczna” Kopacz to kolejny, po zejściu Tuska z linii strzału, ból głowy dla Kaczyńskiego i Millera. Jeśli uda się jej wcielić w życie choć część społecznych propozycji, część Polaków zacznie się zastanawiać, czy nie byłoby dla nich lepiej, aby rząd Kopacz trwał nie rok z okładem, lecz pełną kadencję.
Odejście Tuska do polityki europejskiej i efekt Kopacz w polityce krajowej stwarzają szanse konsolidacji Platformy i wygrania przez PO wyborów parlamentarnych.
Komentarze
Kaczyński, podając rękę Tuskowi, uniewinnił go w sprawie „zamachu smoleńskiego”. Jego, a przez to i w jakiejś mierze całe PO
Bo przecież nie uścisnął by ręki na której jest krew jego brata.
Skąd brać amunicję panie prezesie?
Łatwo nie będą mieli przede wszystkim dziennikarze. Pierwszy dowiedział się o tym nauczyciel Jan Wróbel, który na pytanie skierowane do pani Kidawy Błońskiej: ” jak długie będzie expose pani premier Kopacz?”, otrzymał równie sensowną odpowiedź: „nie dłuższe niż trzy metry”. Brawo kobiety, skopać tyłki nieprzygotowanym mądralom.
Pozdrawiam
Szanowanie kobiet nie równoznaczne z podlizywaniem się im. Mówienie o „samcach alfa” brzmi seksistowsko. To obraża mężczyzn. Redaktor nie pozwoliłby sobie na nazwanie jakiejś posłanki „samicą”, tym bardziej gdyby należała do PO. Rozsadnikiem grubiaństwa w Polsce nie są sami politycy, lecz w przeważającym stopniu dziennikarze i publicyści (i tu można by podać długą listę nazwisk), którzy skutecznie psują język polski i uczą ludzi chamstwa. A potem się dziwimy, gdy na ulicy słyszymy nastoletnie dziewczyny miotające różnymi wulgaryzmami. Uczą się tego w szkole? Nie, z mass-mediów.
Może to dobry moment na zmianę kultury języka. I tutaj każdy niech zacznie od siebie a nie od pouczania innych.
Efekt Kopacz polega na „przeniesieniu” .Mechanizm znany w psychologii.Pragmatycznym przeniesieniu nienawiści z obiektu już niedosiężnego na obiekt ciągle dosiężny.
Nie wszystkim to przeniesienie jest dostępne.Świadczy o psychice wyjątkowej.
Na temat artykułu nie wypowiadam się.!
Tylko razi mnie stwierdzenie „w kontekście agresywnej polityki Rosji” To tak jak w dowcipie: czytelnicy, którzy nazywają pannę Lulę starą zdzirą protestują, że o Pani Luli (nazwisko i adres znane redakcji) pisze się: „ludzie mówią różnie”.
Animator organizujący wybory Miss Ameryki w Sewastopolu wobec „różnych” zastrzeżeń odrzekł prosto: jestem wolny robię co chcę, gdzie chcę i kiedy chcę. (bez kontekstu)
Czy Pan Redaktor nie przesadza z tą szarmanckością PT Prezesa?
Zgoda, jeśli przyjąć iż jest to całowanie pań w rękę.
Panie redaktorze to nie jest nic nowego tylko po prostu kontynuacja. A to co zrobił Kaczyński to po prostu zwykła kurtuazja to samo miało miejsce w przypadku Aleksandra Kwaśniewskiego. No ale czego to się nie robi.
Tutaj również widać wyższość moralną PIS nad PO może warto byłoby przypomnieć dorwiemy was wyrżnąć watahę. Wszystkie obelgi jakimi obrzucano Kaczyńskiego oraz jego brata można się domyślać czego sie spodziewał Szostkiewicz, że Kaczyński będzie się pienił a tu co nic spokojnie życzył powodzenia w następnej kadencji.
…to nie było żadne pojednanie…czegoś takiego / to nie w jego znanym stylu… To było świadome politechnizacyjne wyjście z sytuacji w jaka se wmanipulował…i z której można jedynie jeszcze na sowita rentę przejść …a to było by najlepsze nie tylko dla niego..
Premier Kopacz uzyskała zaufanie w Sejmie dużą większością głosów. Trzeba jej życzyć powodzenia. A wszelkie objawy agresji ze strony PiS-u (Hofman, Zalewska) zwiększą tylko niechęć do tej partii wśród Polaków. Ale to już ich zmartwienie.
No a czego się można spodziewać po Palikocie agencie wysłanym w celu stworzenia rozbijackiej partyjki. Od samego początku mówiłem, że tak się stanie.
Andrzej
2 października o godz. 9:26
Jakoś tego nie widać w sondażach obecnie PIS i PO mają wyrównane szanse. No ale ja rozumiem leminga można mieć swoje marzenia. Tyle, że PO tylu sobie ludzi zraziło tyle popełniło błędów przy okazji afery taśmowej pokazało swoje oblicze, że raczej jest mało prawdopodobne, żeby wygrało wybory. A wtedy niektórzy dziennikarze będą musieli pożegnać się z dolce vita 560 tysięcy złoty łapówki z pieniędzy publicznych. No to pytanie do lemingów jak tego rodzaju łapówkę nazywa się w normalnym państwie? Czyżby PO nie było w stanie opłacić redakcji z własnych funduszy?
Czy nie macie czasami państwo wrażenia, że Palikot, znany przecież ze swoich pro-katolickich sympatii, został obarczony zadaniem zagospodarowania i spacyfikowania drugiej strony spektrum: zbudował partyjkę mieniącą się ateistyczną po to, aby zająć miejsce czemuś, co mogłoby się pojawić i zaszkodzić dominacji kościoła. Wywiązał się z zadania znakomicie, skompromitował ateizm i środowiska LGBT na długo. Moim zdaniem to była bardzo zgrabna zagrywka sukienkowych. Chapeaux bas!
Kaczyński nie jest „staroświecko szarmancki”.
Szarmancja nie polega na tym, że się rękę kobity podciąga sobie do ust po czym ślini. Polega ona w tym na tym, że szarmancki szarmant się pochyla ku dłoni, a ustami nie śmie jej tknąć.
Kaczyński mógłby to łatwo uczynić, bo malutkiego jest wzrostu. byłoby prawie bez schylania, przez co korona by mu z głowy nie spadła.
Ze „staroświeckiej szarmanckości” Kaczyński ma w sobie tylko staroświeckość. A dokładniej – staroć. Bo nic w nim nie świeci. I nie ma świeckości, bo jest gwardianem Rydzyka.
„I dlatego, że narzuca nowy „kobiecy” styl, który trudniej zbywać grubiaństwami samców alfa.” Autor raczy idealizować Panią Premier: Ewa Kopacz potrafi być bardziej grubiańska od wielu mężczyzn.
Tak, ma Gospodarz rację, że PO ma teraz szansę wygrać wybory. Ale czy to taka zaleta?
Tym samym utrwali się stan, gdzie PO pacyfikuje skutecznie lewaączęść sceny politycznej, czytaj: tym bardziej lewicowa partia nie powstanie. PO będzie robić za lewicę- w sumie bvardzo to odpowiada obecnemu stanowi ducha polskiego, tylko że wolałabym, żeby z niego wychodzić, a nie go konserwować.
Owszem, przy oakzji trochę spacyfikuje też PiS. Ale tylko trochę, bo PiS się rym bardziej bedzie profilował na tle „lewacko-neoliberalnego” (tak, PiS nie ma problemu z łączeniem tych absurdalnych określeń).
Gdyby wygrało PiS- byłaby wreszcie szansa po powstanie lewicy. Byłby to spory bodziec do działania.
A tak, to będziemy mieli na lata takie rozdęte do niebożebności miałkie byleco. Niemal realny dyktat jednej partii.
Już dawno pisałem ze mamy wybór pomiędzy złodziejami a faszystami. Ostatnie wydarzenia tylko to potwierdzają. Kelnerskie taśmy nie zawierają opisu żadnych przestępstw. Są jednak wyrazem głębokiej pogardy do nas wszystkich którzy zrzucają się na te ośmiorniczki. Taka partia nie ma moralnego tytułu do sprawowania władzy. Oni o tym wiedzą więc będziemy świadkami jeszcze barwniejszych wydarzeń. W końcu po kadencji trzeba jakoś spaść na cztery łapy. Do tej pory stawiałem na złodziei ale kiedy na horyzoncie nie widać nikogo innego to może zaryzykować z faszystami?
jabeta
2 października o godz. 13:14
Czy to jest wina PO, że gra tak, jak przeciwnik (lewica) na to pozwala ? Sorry, ale winić PO czy prawicę za słabość lewicy to chyba przesada, co nie ?
camel
2 października o godz. 12:01
Mi się wydaje, że to nie była zagrywka sukienkowych ale PO po prostu chcieli powtórzyć numer z Borowskim, który w 2005 po Aferze Rywina za pieniądze Michnika budował swoją partyjkę warto zauważyć, że członkowie tej partyjki znaleźli się także po wycofaniu się Borowskiego w ruchu Palikota. Inny argument ta reklama jaką robiła Palikotowi Łybiórcza Połytyka. Celem miało być SLD tyle, że jak widać plan się nie udał. Nie zdziwię się jak na kolejnych listach znajdziemy w PO między innymi Palikota oraz Hartmana lub innych akolitów.
Prezes w czasie wyborczym ,chwalił Gierka ,przymilał się do Moskali a teraz oświadczenia ,przeprosiny i inne bzdety są potrzebne do wstrzymania 8 klęski.Perfidia polega na tym ,że nie wstrzymał wypowiedzi posłanki PIS o Smolęńsku a tym samym potwierdził krew na rękach ,które przed chwilą ściskał.
Tanaka (2-10-g.12:32)
JK jest tak „staroświecko-szarmancki”, jak PIS posiada przewagę moralną nad PO, co niedawno oznajmił na tym blogu saurom (swoją drogą Gospodarz albo śpi albo obrał inną strategie, bo panoszą się tutaj dziwne indywidua, wcześniej „gonione”).
Saurom zwyczajowo przywołał przykład z „dorzynaniem watachy” jako przemysłu nienawiści, za który odpowiada – oczywista oczywistość – wyłącznie PO.
Prezes „mimo wszystkich obelg jakimi obrzucano Kaczyńskiego i jego brata… spokojnie życzył powodzenia w następnej kadencji”. Nie pokapowałam tylko komu – Tuskowi czy Kopacz.
Niby przywykłam , ale gdy czytam takie posty, nie mogę wyjść ze zdumienia, jak głęboko musi być „zryty beret” takiego wyznawcy, bo już nie sympatyka” JarosławaPolskęzbawa i jego dzielnej drużyny, by nie widziec, nie słyszeć inwektyw, pomówień i kłamstw, jakie padają z tej jakże wysoce moralnej strony.
Toż cały wczorajszy dzień w Sejmie wystarczyło śledzić (np. wypowiedzi posłanki Zalewskiej i Pawłowicz – wyżyny kultury i przyzwoitości w potocznym tego slowa rozumieniu) i późniejsze w mediach pisowskich „gołębi” – Hofmana czy Brudzińskiego.
@saurom – nic nie zmieni faktu, że PiS jest na równi pochyłej do ostatecznego upadku. Poza wałkowaniem katastrofy smoleńskiej i niewybrednymi atakami na przeciwników politycznych nie mają społeczeństwu nic do zaoferowania. Sytuację mogłoby trochę polepszyć odejście Kaczyńskiego z funkcji prezesa, ale na to się nie zanosi. Poza tym, nie ma nikogo, kto mógłby go zastąpić.
Pan Redaktor pisze:
„staroświecko szarmancki Kaczyński nie może przecież „czołgać” pani premier jak czołgał Tuska.”
Szanowny panie Redaktorze,
na tym wlasnie polega wyzszosc Kaczynskiego nad szermierzami „postepu i tolerancji”,
ktorzy jakos nie mieli oporow, by „czolgac” pania Fotyge, gdy byla mimistrem
spraw zagranicznych.
Jak widac stara zasada, ze szlachectwo zobowiazuje, nie stracila jak dotat nic na aktualnosci. Widac zdecydowana przewage czlowieka wywodzacego sie z dawnych elit
nad masowo produkowana przez III RP cwierc inteligencja i nowobogackim
buractwem stanowiacym glowne zaplecze tzw. „Platformy Obywatelskiej”
@ mag
Saurom wcale nie jest zwolennikiem Kaczynskiego. On jest zwolenikiem Putina.
O Kaczynskim pisze z wyraznej przewrotnosci po to by robic na forum sklocanie Polakow. Wystarczy poczytac troche jego teksty i wychodzi jasno ze Kaczynski tak, ale Smolensk nie. Bo przeciez nie ma lepszej metody na sklocanie Polakow niz wpuszczenie na polskie forum Rosjanina. Zreszta w poprzednim temacie na tym blogu wyraznie napisal ze jest Rosjaninem.
Marcin
2 października o godz. 21:33
Kłamiesz Marcinku kłamiesz przypomnę co napisałem, jestem Polakiem ale czasami uważam, że lepiej być Rosjaninem obywatelem państwa które chroni swoich obywateli. No ale przecież dla Marcinka to jest jedno i to samo.
No ale przecież dla Marcinka i innych banderodzinówek każdy, kto pisze niezgodnie z linią polityczną czyli na Putina huzia. Musi być a) sprzedawczykiem piszącym za ruskie ruble b) Rosjaninem
mag
2 października o godz. 15:20
No tak o czymś takim to lepiej nie pamiętać. Nie przypominam sobie również, żeby to działacz PIS zamordował asystenta posła PO. No ale przecież posłowie PO to sami dżentelmeni jak np. Biernat, który włamywał się w nocy do pokoju byłej posłanki samoobrony Lewandowskiej, żeby się z nią przespać wbrew jej woli. Nie będę już wspominał o niejakim Stefanie Niesiołowskim, który uderzył dziennikarkę z mediów wrogich PO. Posłowie i działacze PO to same wzory praworządności i demokracji uczciwie wypełniają deklaracje podatkowe jak Nowak nie spotykają się po nocach z ciemnymi typami na cmentarzach jak CHlebowski, Drzewiecki, Schetyna, nie przekupują innych delegatów na zjazdach jak Protasiewicz nie urządzają prowokacji w rodzaju Jarudzkiej oraz taśm Wilka a właściwie Miodowicza. To ludzie trzeźwości jak Protasiewicz co to dzielnie gromił Niemców na lotnisku w Frankfurcie po pięciu butelkach małpek oraz win.
Saurom
Po pierwsze, facet który strzelał w Łodzi do ludzi z PIS, był niezrównoważony psychicznie. Więcej takich „incydentów” nie było, więc nie istnieje zbrodnicza organizacja, która nic tylko dybie na życie kaczorowych ludzi.
Czy mam wobec tego żałować, że nie trafił się jeszcze wariat, który strzeliłby równie skutecznie do jakiegoś peowca? Wtedy byłby remis?
Reżyser Braun, jedna z ikon twoich idoli prawicowych, na szczęście tylko zapowiadał i przygotowywał serię zamachów. Ale to przecież też świr, tak jak ten z Łodzi.
Po drugie, trzecie i dziesiąte nic nie musisz do mnie pisać, bo wiem co możesz mieć do powiedzenia. Recytowanie kolejnych „zbrodni” już nie tak krwawych, ale też popełnianych wciąż na ludziach z PIS i narodzie.
Znam na pamięć te mantry, na które można odpowiedzieć tylko antymantrami w stylu: ile gówna, z kolei, zostało wylane na głowę Tuska, jego ministrów i zwykłych członków partii, a także na lemingów, którym wręcz odbieracie prawo do człowieczeństwa i tożsamości, bo to ani Polacy, ani katolicy ani patrioci.Jak długo jeszcze będziemy się licytować?
Czy ty naprawdę nie widzisz, że to droga donikąd?!
mag
2 października o godz. 23:52
No teraz gdy PO grozi klęska to lemingi nagle mówią innym językiem skarża się na odbieranie im człowieczeństwa a co wy i wasi publicyści z Połytyki robiliście z katolikami czyż nie wy odbieraliście im człowieczeństwo uznawaliście za jakiś nawiedzonych.
@ Saurom
Skoro jestes zwolennikiem PiS-u to zechciej sie odniesc do kwestii smolenksiej.
Komisja Macierewicza oraz PiS uwazaja ze za te katastrofe odpowiedzialnosc ponosi Putin. Osoba ktora byla odpowiedzialna za sledztwo jest niejaki Szojgu ktorego mimo braku doswiadczenia wojskowego Putin w nagrode zrobil po Smolensku ministrem obrony narodowej nadajac mu stopien marszalka bez wczesniejszego stopnia wojskowego. Czy nie jest to dowod ze ten facet pomogl Putinowi zatuszowac popelniona zbrodnie? Zechciej wytlumaczyc dlaczego dotad Putin nie oddal wraku orraz czarnych skrzynek? Przeciez pisales wczesniej ze Putin jest demokratycznym prezydentem. Czekam na opinie w tych sprawach.
Saurom
Raz jeszcze potwierdziłeś, że „rozmowa” z tobą to jak ze ślepym o kolorach albo z głuchym o dźwiękach.
Ja próbuję ci tylko wytłumaczyć, że licytowanie się, kto komu więcej krzywd wyrządził, jest bez sensu, bo punt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc każdy pielęgnuje swoją „prawdę”. Podobnie sztywne podziały na lemingi i antylemingi, nieustanne podgrzewanie wojenki polsko-polskiej niczego dobrego nie przynosi ani naszej wspólnej przecież ojczyźnie, ani tobie czy mi w wymiarze prywatnym. Najwyżej nerwy szarpie i uniemożliwia jakiekolwiek rozważne WSPÓŁDZIAŁANIE na każdym poziomie, czy to w polityce, czy w życiu społecznym.
Ty natomiast powtarzasz w kółko swoje mantry, bo wy (niby my, do których mnie zaliczasz) to nic tylko prześladujemy katolików, patritów i uważamy was za nawiedzonych. Niby jak prześladujemy? Szczerze mówiąc są rodzajem nawiedzenia absolutnie niechrześcijańskie zachowania, np. buczenie na cmentarzach na rzeczywistych bohaterów, ale nie podzielających waszych poglądów (np. Bartoszewskiego czy gen. Ścibora-Rylskiego), nienawistne okrzyki i takież hasła na transparentach np. z okazji miesięcznic na Krakowskim Przedmieściu.
W ten sposób dajecie powody do niemiłych określeń.
Żałuję, że się w ogóle odezwałam, bo nie znajduję w tobie woli porozumienia. Ty po prostu CHCESZ uważać mnie za leminga, czyli wroga.
@ MAG
Kalamiesz:
http://www.rmf24.pl/raport-atak-na-biuro-pis/fakty/news-biegli-ryszard-c-byl-poczytalny,nId,320253
@ Bodek, z godz. 10:01
Mag kala miesz? A tobie się nogi pocą.
@anumlik
Merytorycznie, brawo. Uklony.
@Jacobsky
Opisuję pewien fragment rzeczywistości. Li i jedynie. Nie najlepiej wyglądającej rzeczywistości. PO gra wyłącznie na własny sukces, a na niekorzyść społeczności. To jest dla mnie korupcja polityczna – skutkująca degrengoladą sceny politycznej . Dziwię się, że światli ludzie dają się w to wciągnać (czyt. kupić), wchodząc np do rządu- z lewa i z prawa. Bo w ich nieświadomość skutków tego nie wierzę.
Marcin
3 października o godz. 9:33
No to odwołam się do Paradowskiej która w jednej z rozmów stwierdziła, że dlaczego Putin ma oddawać skrzynki skoro go oskarżają. Posłuchaj sobie radio tok fm. Skąd zresztą wiadomo, że to rzeczywiście był zamach w końcu przedtem miała miejsce katastrofa CASY podobno miano wprowadzić procedury zabezpieczające ale jak widać nie wprowadzono.
@ saurom
To co piszesz jest nielogiczne. Dlaczego Putin ma oddac skrzynki skoro go oskarzaja? Dlatego ma je oddac aby GO NIE OSKARZALI! To przeciez jest oczywiste ze jak ktos trzyma dowody przestepstwa sprowadza na siebie wine.
Malo tego. Putin nie doprowadzil do otwartosci sledztwa, nie zgodzil sie na to by miedzynarodowe komisje prowadzily sledztwo, lecz zlecil je prowadzic wlasnym zaufanym osobom by prawda nigdy nie wyszla na jaw. Po katastrofie szybko usunal wszelkie slady z terenu, kazal wymienic ziemie, a w srodku tego rumowiska przez nikogo nie zachecany postawil pomnik. To przeciez jest wystarczajacy dowod mataczenia przez Putina. Tylko ktos bez rozumu moze uwazac ze Putin postepowal tak jak powinien po tej katastrofie. Nie wyobrazam sobie co by bylo gdyby Ukraincy po katastrofie malezyjskiego samolotu zrobili to samo. Przeciez tez mogli ukrasc czarne skrzynki i przewiezc szczatki na teren wojskowy nie wpuszczajac nan nikogo. Tak nie postepuje sie w cywilizowanym swiecie.
Rosja Putina do swiata cywilizowanego nie nalezy.
anumlik 3 października o godz. 0:39 pisze na „En Passant”: Szanowni Panowie … … Albo traktujemy się poważnie, albo lecimy w argumenty. Psze pani on puścił bąka. Każdemu może się zdarzyć potknięcie, przejęzyczenie, literówka, niezbyt precyzyjna wypowiedź. Mnie też. Jednak ja, w różnicy od wielu z blogowiczów, przyznaję się do potknięć, przejęzyczeń, literówek i „ortografów” (fakt – rzadkich). Krokodylizm, czyli czajenie się pod wodą wodopoju, aby złapać gazelę, która nieopacznie do tego wodopoju podeszła, jest mi obcy. Ba, napawa mnie obrzydzeniem.
@Anumilku,
rozumiem, że uprawiając „krokodylizm” wobec Bodka o 10.48 brzydziłeś się samym sobą.
Przeszło Ci, czy brzydzisz się nadal?
Pozdrawiam
@ nmr, 4 października o godz. 0:03
Pochwalony dla czujnego czekisty. To nie był krokodylizm. Ja, bih me, nie wiem co oznacza Kalamiesz, szczególnie nad zamieszczonym przez @Bodka linkiem. Odpowiedziałem równie absurdalnie A tobie się nogi pocą. Mogło to być coś innego, równie absurdalnego, @Nemerze. Na przykład Na placu Pigal zapachniało jesienią. Może być?
Pozdrówka
anumlik
Mysle, ze doskonale wiesz, a i link potrafisz przeczytac i wyciagnac wnioski. Sprawa Cyby byla na tyle glosna, na tyle tragiczna i na tyle jednoznaczna, ze gdy ktos, tu Mag chce sie na nia powolac – to minimum nakazuje trzymac sie faktow.
To ciekawe swoja droga, ze mamy np. pania Kopacz, ktora po pobycie w Smolensku lgala bez drgnienia powieki. Co z tym robimy – idziemy w zaparte na maxa i daleko poza jego granice. Widac w tym reke Kaminskiego? A jakze. No i co? No i nic.
Kiedys rzady PO zostana opisane jako katastrofa, ale nie gospodarcza i prawna w pierwszym rzedzie, ale katastrofa semantyczna, ktora nakazala dziennikarskiej rzeszy zaczynac dzien od wiadra wazeliny i pudru, a czytelniczym masom przemeblowala pojecia w glowie skuteczniej niz 30 lat dzialalnosci urzedu cenzorskiego.