Policja: „jesteśmy transparentni”
Policja pokazała nagranie z kamer funkcjonariuszy, którzy zatrzymali Kingę Gajewską w Otwocku pod pretekstem, że nie może użyć megafonu, bo brała udział w niezgłoszonym do władz zgromadzeniu. Filmik do obejrzenia na stronie PAP trwa minutę i 36 sekund. Co było dalej, tego już nie widzimy.
Ale w sieci są też inne filmiki, które pokazała m.in. TVN24. Poznajemy dzięki nim ciąg dalszy szarpaniny policji z posłanką KO. Nie można mieć wątpliwości, że interwencja policji ochraniającej wiec wyborczy Morawieckiego była bezprawna. Reprezentujący posłankę mecenas Dubois przedstawił w TVN24 cztery naruszenia prawa przez policjantów.
Tymczasem filmik policyjny opatrzono komentarzem: „jesteśmy transparentni. Nagranie pełne, bez cenzury, (…) policjanci nie mają obowiązku znać twarzy wszystkich posłów i senatorów”. To ponura groteska, by policja chwaliła się swą transparentnością, gdy nie zdołała uporać się ze sprawą granatnika swego naczelnika. I tyloma innymi głośnymi sprawami dotyczącymi bezprawnego zachowania funkcjonariuszy w ostatnich latach.
Faktycznie, policjanci nie mają obowiązku znać na pamięć całego składu naszego parlamentu i twarzy wszystkich prawodawców, ale ich dowódcy mają obowiązek przewidywać skutki politycznej interwencji funkcjonariuszy w toku kampanii wyborczej. Opozycja słusznie alarmuje, że to kolejny przykład osuwania się państwa pisowskiego w strefę antystandardów Białorusi Łukaszenki.
Nielegalne zatrzymanie bez protokołu, naruszenie cielesności i wolności osobistej Gajewskiej, ignorowanie ostrzeżeń jej i posła Zalewskiego, że jest posłem na Sejm chronionym przez immunitet. Posłanka Gajewska była w szoku, więc nie od razu poinformowała funkcjonariuszy, kim jest, a później nie mogła się wylegitymować, bo obezwładnili ją policjanci eskortujący ją do radiowozu. Eskortowaniu towarzyszyły głośnie protesty świadków wydarzenia. Wołali, że Gajewska jest posłem.
Nic nie pomogło. Wciągnięto ją do radiowozu, gdzie funkcjonariusz z rozbrajającą szczerością powiedział jej, że mu się nie podoba jej zachowanie. Policjant to nie sędzia czy prokurator, żeby ferować takie sądy w takim momencie. To funkcjonariusz upartyjnionej policji. Tacy służbiści niszczą wizerunek polskiej policji. Służby mundurowe nie interweniują w przypadku Bąkiewicza zagłuszającego przez megafon byłą łączniczkę w powstaniu warszawskim, za to wyżywają się na uczestniczkach protestów w obronie praw kobiet. Polityczny damski boks to odrażający przykład wprzęgnięcia policji w grę obozu rządzącego.
Dziś ofiarą padła polityczka, jutro może nią być obywatelka lub obywatel szerzej nieznani opinii publicznej i niechronieni immunitetem. Tylko za to, że korzystają (pokojowo!) z prawa do zgromadzeń i wolności słowa. Takie sytuacje wymagają tak samo zdecydowanej reakcji jak sprawa Gajewskiej. Peerelowska milicja zatrzymywała i wrzucała do suk działaczy ówczesnej demokratycznej opozycji. Bez żadnej podstawy lub pod absurdalnym pretekstem. Działając na zlecenie politycznej wierchuszki. Bezwstydnie i brutalnie. W przeświadczeniu, że jest bezkarna i bezpieczna, bo jest uzbrojonym w pałkę ramieniem Partii. Poseł Kluzik-Rostkowska przypomniała, że tak potraktowano m.in. ją i Mariusza Kamińskiego, gdy byli działaczami Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Dziś minister Kamiński nie widzi niczego bezprawnego we wrzuceniu do suki działaczki obecnej opozycji demokratycznej, której jedyną „winą” było to, że nie kryła swych krytycznych poglądów na temat afery wizowej pod auspicjami obecnego rządu. Cóż, dążenie do utrzymania władzy wszelkimi sposobami i za wszelką cenę deprawuje zawsze i wszędzie.
Komentarze
Do ochrony pisowskich aparatczyków milicjanci są w większości selekcjonowani(ci o słusznych poglądach). A ten dowodzący zatrzymaniem posłanki (za OKO.PRESS)to nadkomisarz (!) Sławomir Grzegorzewski ksywka „Boa- Dusiciel” wysyłany często przeciw protestującym i znany z agresywności i brutalności.
P.S Milicja w moim wpisie to nie pomyłka – tej formacji już blisko do MO i ZOMO.
Tak wygląda sprawowanie władzy przez konsorcjum Kościoła i powołanej do rządów w jego imieniu partyjki PiS.
Oszust, kłamca, złodziej mieni się obrońca Kościoła a tenże tę „obronę” przyjmuje.
Katolickie Państwo Narodu Polskiego. Budował je Dmowski, ostatnio – JPII. I mamy.
A Czarnek, Profesor Czarnek, Profesor Katolickiego Uniwersytetu, Łajza wyjątkowa, szykowany jest na premiera tego kraju po „zwycięskich” wyborach.
Gdyby poslanka krzyczala glosno o PISowskich przekretach nie uzywajac megafonu policja by nic nie miala do tego .Gdy ktos uzywa megafonu wykrzykuajc na ulicy obojetnie jakie tresci np reklame towaru tojest to zabronione .
Wyobrazmy sobie ze np 10 osob zacznie uzywac 10 megafonow w tym samym miejscu i jeden drugiego zacznie przekrzykiwac.
Druga sprawa to taka jak powiedzial posel z Wilk z konfederacji , podchodzi policja i prosi na bok wtedy w ciagu paru sekund ta pani powinna wyciagnac legitymacje poselska ( byla w jej telefonie ) .
Z filmiku wyglada za ta pani miala dobre conajmniej 10 sekund aby mogla to zrobic to nie , ewidentnie na udre z policja bo miala ochote wyciagnac legitymacje po moze 30 sekundach.Ewidentna ustawka na uzytek kampanii wyborczej.
Policji tez puscily lekko nerwy bo dobrze wiedzieli z kim maja do czynienia ( glosy ludzi i poswiadczanie posla Zalewskiego ) ale sie wkurzyli na czekanie az pani ksiezniczka raczy wyciagnac legitymacje i troche przedluzyli operacyjnie sprawdzanie tozsamosci tej pani. Zlosliwosc za zlosliwosc i tyle.Zapewniam ze tak robi policja w kazdym kraju
Panie Redaktorze,
a co Pan się tak czepia tej policji? Czy policjanci kazali Gajewskiej ściągać majtki i kucać oraz kaszleć? No nie kazali. To oznacza , że policja się coraz bardziej przyzwoityzje i łagodnieje. Telefon może jak zabrali to od razu pewnie oddali bo nie było reklamacji.
Czyli jest OK, a Pan od razu o wrzucaniu „do suki”. Nieładnie, po prostu.
@legat
podłe żarty. Oby pan nie zaznał sam tej przyzwoitości i łagodności obecnej policji. Ale nie ma obawy, nie zazna pan, bo wyraźnie pan sympatyzuje z jej mocodawcami politycznymi.
W marcu ’68 musiałam wsiąść, na „zaproszenie” milicji, do milicyjnej suki. „Kibicował” temu tłum studentów.
Na moje stanowcze żądanie i oświadczenie, że wejdę do „suki” sama, milicjanci nie dotknęli mnie. Wcześniej pobili mnie ORMOwcy, ale to inna sprawa.
Nie byłam posłanką, nie chronił mnie immunitet. Głośno i publicznie powołałam się na prawo do nietykalności.
PRLowska milicja to uszanowała.
Katobolszewicki reżim ma to w dudzie.
Adam Szostkiewicz
21 WRZEŚNIA 2023
20:53
Czy warto zaszczycać kogoś takiego jakąkolwiek odpowiedzią?
Adam Szostkiewicz
21 września 2023
20:53
… wyraźnie pan sympatyzuje z jej mocodawcami politycznymi.
Zaryzykowałbym twierdzenie że to troll ministra Ziobry.
@marcus
Nie wierzę – „Wyobrazmy sobie ze np 10 osob zacznie uzywac 10 megafonow w tym samym miejscu i jeden drugiego zacznie przekrzykiwac.”
” A gdyby tu przechodziła przez jezdnię wasza matka?” Najwyraźniej pamiętasz „Misia” ale to fikcja była, wtedy. Dziś to niestety rzeczywistość.
Pan Redaktor nie powinien wszystkiego traktować tak dosłownie. Sarkazm i ironia (według mnie bardzo czytelne) w tej sytuacji to adekwatne środki, jeśli się nie chce publicznie przeklinać.
@legat na pewno nie jest zwolennikiem tej władzy.
Legat ciagle o gaciach. Facet sie wyraznie zlegacil. Nie pierwszy raz.
Policja nie jest przyjazna obywatelkom iobywatelom. Wyrazny jest fokus na rzad…
Tusk i szerzej CAŁA OPOZYCJA powinni jednym głosem jasno powiedzieć:
KULSONY, KTÓRZY SZARPALIŚCI POSŁANKĘ, KTÓRZY PRYSKALIŚCI GAZEM POSŁANKOM, KTÓRZY PO CYWILU TŁUKLIŚCIE PAŁKAMI TELESKOPOWYMI, KTÓRZY UPOKARZALIŚCIE EKOLOŻKI I WY WSZYSCY KTÓRZY W SŁUŻBIE PISu ŁAMALIŚCIE PRAWO ZACZNIJCIE SZUKAĆ NOWEJ PRACY BO PO 15.10 W POLICJI PRACY DLA WAS NIE BĘDZIE. DLA WAS I WASZYCH SZEFÓW.
Niech to zostanie wyraźnie wyartykułowane.
Zajmiemy się pegasusami, bluthootami…
Należy zerwać ten bandycki ciąg technologiczny: policyjne przestępstwo/nadużycie – prokurator ,,nie widzący znamion przestępstwa” lub przyparty do muru faktami ,,wyrozumiały” – a dalej ,,rozumiejący” sąd. – ,,policjanci na emeryturze”.
To wszystko już było przed 2015r. PiS tylko to rozwinął i korzysta, korzysta i korzysta dla własnego interesu…
Milicja – glównie ochroniarze pisdnych towarzyszy i ich imprez w terenie…
Szef z granatnikiem siedzi w piwnicy i czeka na wojnę domową.
Szambo wybiło, govno sie rozlało…
Esbecja pisdna się panoszy wkrótce będzie i ORMOPIS…
Ciekawe jest to policyjne rozdarcie, bo doły zachowują się jak pospolici pałkarze, ale ich spin-doktorzy usiłują pozować na (ho ho!) “transparentnych”. Bez powodzenia bo kłamliwie, ale dążenie w tym kierunku jednak widać. Pytanie po co ta komedia? Przecież przyjaciół wśród nie-pisdnych już nie zyskają.
W dzisiejszych czasach, gdy każdy tyran usiłuje pozować na demokratę trzeba chyba docenić ten… szacunek dla wartości. Nieswoich.
@18k
Ale tak brzmi. Chyba włada na tyle mową ojczystą, żeby wyrażać się jasno także w trybie ironii.
@jagoda
Może nie warto, ale ten blog ma tysiące odwiedzin miesięcznie, więc czasem trzeba zareagować, żeby było jasne, jakie jest zdanie autora.
A ja znów powtarzam, za dwa tygodnie stan wojenny.
Do @markus 21,dot.wpis z godz.:20:02;Markusie-nie gniewaj się,ale trzeba być kompletnym idiotą, żeby pisać takie bzdury, bo tylko kompletny idiota sądzi, że ma do czynienia z idiotami równymi sobie. No, ładnie: policjanci się zdenerwowali…. i to ma ich rozgrzeszać. Piszesz, że posłanka miała do dyspozycji 10 sekund i nie skorzystała z okazji, żeby się wylegitymować. A nie widzisz tego, że tam był oficer z 4-gwiazdkami,któremu Zalewski tłumaczył, że ta osoba jest posłem i trwało to kilkanaście minut, a w tym czasie policjanci trzymali ją za obie ręce, więc jak ona mogła wyjąć z kieszeni legitymację? nogą?. Czyli oficer policji ,żeby cośkolwiek pojął ,potrzebuje kilkanaście minut, żeby do niego coś dotarło, a osoba postronna ma mniej czasu, niż kilka sekund? Ale standardy…Nie chodzi o to, że to standardy białoruskie, ale chodzi o to, że ci funkcjonariusze chyba są niesprawni …. a zwłaszcza oficer z kilkunastoletnim stażem.I ty to uważasz za normalność? i ich rozgrzeszasz?. Swoim wpisem pogrążasz policję gorzej, niż oni sami się pogrążają
marcus21st
21 WRZEŚNIA 2023 20:02
Zapewniam ze tak robi policja w kazdym kraju
Zapewniam, w żadnym kraju nie ma tylu kutasów jak ty… marcusie21-wszy…
@”Najwyraźniej pamiętasz „Misia” ale to fikcja była, wtedy. Dziś to niestety rzeczywistość”
Czyli mam rozumiec ze pozwalamy jednej osobie uzywac megafonu a drugiej osobie obok juz nie ? A moze i drugiej osobie tez ?To jaki jest wg Ciebie dozwolony limit osob krzyczacych przez megafony na danym terenie aby dopiero po przekroczeniu tego limitu policja mogla zareagowac?
Kiedy faszysta Bakiewicz zagluszal lepszym sprzetem Pania Stawska-Traczyk policji Kaminskiego tam nie bylo.Brakuje jeszcze jak w 1968 roku pociac kabel(OW)i rozdac patriotom Bakiewicza i kazda demontracja opozycji bedzie po mysli Kaczora dyktatora.
Nie wiem dlaczego jest takie oburzenie, a raczej zdziwienie. Przecież na czele MSWiA stoi człowiek, który tylko zrządzeniem losu nie otrzymał bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Ma swoich palkarzy i ich używa. Bandyterka i tyle. Niczego innego nie można się spodziewać.
Debil… ta świnia nie siedzi w kinie…
Zebu … ten obszczymur nie jest Polakiem, to kacapskie nasienie…
Mateckie kurwy wyroiły się na gnojowisku.
Odrażająca pispolska pokazuje swoje prawdziwe oblicze… tylko tu mogli i mogą ginąć niewinni ludzi.
A solidarność tylko na pokaz i tylko interesownie.
Kraj łapówkarzy i łapowników na masowa skalę.
@Jagoda, 21 WRZEŚNIA 2023
,,m W marcu ’68 musiałam wsiąść, na „zaproszenie” milicji (…)”
W nawianiu do wypowiedzi, tutaj jest to szczęście że żyjemy w czasach totalnej cyfryzacji, do nomenklatury i ich wykonawców już niedługo zacznie docierać że jest to broń obosieczna – większość wyskoków tych przebierańców w mundurach, oraz ich twarze, niekiedy nazwiska, została zarejestrowana jako doskonały dowód w przyszłych procesach.
Najwyższa pora aby cała opozycja dała niezwykle jasny i bardzo mocny przekaz w kierunku dołów pisowskich oraz zdecydowanie większej części przyzwoitych funkcjonariuszy aparatu przymusu, a mianowicie że po przejęciu władzy kompletnie nic im nie grozi, a od ich ewentualnych aktywnych propaństwowych postaw los ich karier może tylko pozytywnie przyspieszyć. Stosowanie metody ,,kija” w kierunku tylko samych przestępów jest mniej skuteczne.
ERRATA: Stosowanie TYLKO metody ,,kija” w kierunku samych przestępów jest mniej skuteczne.
@mwas, 21 WRZEŚNIA 2023, 18:58
,,P.S Milicja w moim wpisie to nie pomyłka”
– po co mieszać porządki, PISLICJA też ładnie brzmi.
Poczucie humoru się ma albo się go nie ma i uśmiech wykwita wtedy na twarzy kiedy każe się uśmiechnąć fotograf robiąc zdjęcie do jakiejś legitymacji.
Poza tym, to wszelkie odniesienia i porównania reżimowej, pisowskiej policji do milicji sprzed pół wieku i wcześniej są bezsensowne o czym może świadczyć taka oto prawda, że teraz akcja policji przyniesie męczennicy Gajewskiej mandat poselski a też jej mąż Myrcha się załapie a pół wieku temu byłoby to raczej niemożliwe.
Gajewska wymyśliła sobie sposób na prowadzenie kampanii wyborczej a pisowska policja udzieliła jej skutecznej pomocy, bo kierują nią idioci. We mnie wzbudza to uśmiech i współczuję tym, którzy patrzą a nie widzą.
do @markusa(22.9,godz.):0:59 ciąg dalszy mojego komentarza do twoich przemyśleń: napisałeś:”…Czyli mam rozumiec ze pozwalamy jednej osobie uzywac megafonu a drugiej osobie obok juz nie ? A moze i drugiej osobie tez …”No tak,”pozwalamy”,widocznie zajmujesz się „pozwalaniem”…A masz jakieś kryteria „pozwalania”,czy to wyłącznie przekaz polityczny?.Jak obok mojego domu co kilka miesięcy przechodzi jakaś procesja,albo pielgrzymka kilkusetosobowa i z kilku megafonów wrzeszczą te megafony różne pieśni,czy modlitwy,to co ja mogę z tym zrobić? Też mogę im zabrać te wrzeszczące megafony,bo to zagłuszanie? Aha,im wolno,bo wydałeś im pozwolenie,ale nikogo się nie pytałeś o prawo do wydawania pozwoleń w sposób woluntarystyczny.Czyli wódz i partia dała ci takie kompetencje i udzielasz je według twojego widzimisię,a potem minister cię rozgrzeszy, twierdząc,że ON nie widzi w tym nic złego.
Fajną Polskę nam urządzacie.Przeżyłem dużo lat w PRL-u,ale takich debilnych tłumaczeń w/s megafonów ,jak twoje, nie pamiętam
@legat
Kolejny podły wpis. Brak w nim cienia empatii, za to tryska cynizmem. Doświadczyłem boleśnie podczas aresztowania po 13 grudniu, jak działa milicja, SB i wojskowy politruk. I skąd pan czerpie te insynuacje na temat zamiarów poseł Gajewskiej, jeśli nie z portali ZjePu? Ponieważ ukrywa się pan pod pseudonimem, wolno przypuszczać, że jest pan pisowskim trollem udającym symetrystę.
@Adam Szostkiewicz
22 WRZEŚNIA 2023
10:54
Przychylam sie jak najbardziej do Pana oceny. Legat trolluje rowniez na innych blogach i tam tez daje o sobie jak najgorsze swiadectwo 🙁
@pielnia11
1 „A masz jakieś kryteria „pozwalania””
Tak sa kryteria odnosnie pozwalania , trzeba wpierw zglosic to wydarzenie w urzedzie miasta jako demonstracje i otrzymac pozwolenie .W przeciwnym wypadku zadnej osobie nie wolno uzywac megafonow na ulicy w zadnym celu.
2 „Jak obok mojego domu co kilka miesięcy przechodzi jakaś procesja,albo pielgrzymka kilkusetosobowa i z kilku megafonów wrzeszczą te megafony różne pieśni,czy modlitwy,to co ja mogę z tym zrobić?”
Nic nie mozna zrobic bo musieli to zglosic i dostac pozwolenie na taka pielgrzymke .Kazda pielgrzymka musi uzyskac pozwolenie od stosownych wladz.
3 „Aha,im wolno,bo wydałeś im pozwolenie,ale nikogo się nie pytałeś o prawo do wydawania pozwoleń w sposób woluntarystyczny”
Mam pytac o pozwolenie wszystkich 38 mln obywateli Polski chodzac od domu do domu , no powiedzmy tylko doroslych bedzie ze 25 mln czy wystarczy tylko pytac o pozwolenie Ciebie.Jesli tak to podaj jakis kontakt abym to wiedzial na przyszlosc i abys nie czul sie obrazony tutaj na tym panelu dyskusyjnym.
Kraj się faszyzuje, a służby pierwsze się dostosowują. Sprawa granatnika została ukręcona na najwyższym szczeblu. Obawiam się, że nawet jak opozycja przejmie rządy to nie będzie już żadnych dowodów w tej sprawie i pan Szymczyk co najwyżej przestanie być komendantem.
Policyjne bezprawne działania stają się wedle PiSowskich propagandzistów i rachmistrzów wyborczych legalne, ponieważ są „transparentne”. Nowe magiczne słowo wypowiedziane „służbowo” przez wysokiego strażnika PiSowskiego porządku w państwie – szefa policjantów. Słowo, które zapewne pochodzi z otoczenia Prezesa lub od samego Najwyższego Przywódcy.
Dotychczas pewne słowa były w PiSie zakazane, np. praworządność. Termin ten w PiSie jest trefny i został zarezerwowany dla osób wysoko postawionych w Partii przez Najwyższą Instancję wydającą w najważniejszych sprawach instrukcje esemesowe (mailowe) mówiące o tym, co należy mówić, czego nie należy.
Słowa „praworządność” mogą używać tylko ci, którzy mieli na to zezwolenie i mogli to słowo wypowiadać tylko w kontekście wrogości do Unii Europejskiej, która nam chce dyktować i narzucać, ale my się nie damy. Wyłącznie w kontekście negatywnym dl Unii.
W sprawie incydentu z policyjną „samowolą” wobec posłanki, nakazaną stróżom prawa metodą „wicie, rozumicie” przez PiSowskie dowództwo, słowo „transparentność” brzmi groteskowo, a dla ludu magicznie, a zarazem niebezpiecznie, bo lud zacznie się zastanawiać, cóż to za straszydło ta transparentność i o co w niej chodzi. A jeśli dojdzie do tego, to stanie się coś niebezpiecznego dla PiSu, bowiem bezwolny, naładowany wiadomościami przez TVP lud zacznie myśleć, a to jest dla PiSu groźniejsze od potopu, który miał zatopić platformę.
Oglądałem wczoraj przeprowadzony w Nowym Jorku wywiad korespondenta TVN Marcina Wrony w USA z Prezydentem nie wszystkich Polaków – Andrzejem Dudą.
Żenujące było to, jak prezydent odpowiedział na pytanie dziennikarza o wykorzystywanie przez PiSowców państwowych środków do działań w partyjnej kampanii wyborczej.
Andrzeja najpierw zatkało, wywracał oczami, mimika mu się spięła i po dobrej chwili intensywnego myślenia prezydent wydusił z siebie wyjaśnienie – panie redaktorze, rząd, ee, prawda wykorzystuje zasoby, które ma do dyspozycji. Wszyscy tak robią i będą robić.
Pomijam już głębie intelektualną tej wypowiedzi.
Cynizm i niezdarność w jego stosowaniu, prostota i przewrotność jak w grze w trzy karty. Najwyższy Strażnik Konstytucji ogłasza, że działania wbrew prawu są działaniami legalnymi, że to normalka i że wszyscy tak robili, robią i będą robić.
Co za elokwencja, co za perfekcja, jaka wspaniała filozofia prawa – wszyscy tak robią i my też tak robimy. To powiedział doktor nauk prawnych, Najwyższa Osoba stojąca na straży prawa w państwie.
TJ
Kolejny legat papieski popierduje na forum … taki parszywy luzak… były ormowiec.
Bydełko bryka… Łobajek benzin po 4 zeta będzie sprzedawał, choć cena ropy od czerwca wzrosla o 30% i jest na prostej drodze do osiągnięcia ceny 100US$ za baryłkę.
Brutalna propaganda pisdzielców i korupcja polityczna zniszczą resztki reputacji Polski i sprowadzą biedę … jakiej dawno tu nie było.
Zazwyczaj poluję samotnie, nie włączam się do nagonek, i unikam komentarzy, w których nie mam nic do dodania do tego, co już zostało napisane. Tym jednak razem czułbym się brudny i zeświniony, gdybym to przemilczał: legat (10:02) jest pan wyjątkowo obleśnym typem, uosabiającym wszystkie te podłe cechy, które wyzwoliły w społeczeństwie rządy PiSu.
Podtrzymam Gospodarza w jego podejrzeniach na temat bydlaka pod nickiem @legat, cytując jego wcześniejszy wpis:
„TVN, to Głos Ameryki a nie polska telewizja.
Liczy się możliwość wyciągania kasy czyli koncesja i te przeszło 800 milionów bagsów wpływu co rok do słupa bezoosobowego zarejestrowanego na adresie lotniska w Amsterdamie a nie żadne wolne media.
firma przy pomocy której zamierza się wyłudzić koncesję na emitowanie jakichś kanałów telewizyjnych”.
Lista wpisów tego ****** jest długa.
@legat
22 WRZEŚNIA 2023 10:02
Przypominam Ci, że prezydent Komorowski prawie nie mógł spotykać się z tzw. zwykłymi ludźmi na forum publicznym z powodu udających vox populi pisowców (np. Kluby Gazety Polskiej), którzy megafonami zagłuszali jego wystąpienia.
Tu, posłanka chciała tam obecnym, wyprostować opowieści znanego z alternatywnej prawdomówności premiera. Dla przypomnienia: krzyczała to czego nie dowiesz się od pana premiera i TVP.
Fakt, szarpanym przez policję nie jest do smiechu ale może i masz rację: mogli też przypadkiem popiskać posłankę gazem czy wręcz porazić paralizatorem lub zabić. Bo i tak kulsonom Stachowiaka się zdarzało…
AS. „Poznajemy dzięki nim ciąg dalszy szarpaniny policji z posłanką KO”.
Zdecydowanie policja powinna dać się poszarpać posłance Gajewskiej. Obie strony wyszłyby na tym dobrze, policja zachowałaby się przyzwocie, Gajewska odniosłaby sukces przedwyborczy.
@MR
Pan nawet z polskim ma kłopoty, a co dopiero z uczciwością intelektualną. Może kiedyś doświadczy pan szarpaniny z pisowską policją, wtedy pogadamy. Na razie uprawia pan żenujący damski boks w stylu najbardziej tępej prawicy.
Kolejna pisdna menda dołącza do chórku pisdzielców zadowolonych z siebie i milicji, która nie ma co robić, choć trup w Polsce ściele się od samego pisdnego powietrza… a pilnuje pisdnych zlotów, coby tępym wypasionym ryjom ktoś krzywdy nie zrobił.
Mauro Rossi to menda znana w okolicy ze swego nieuctwa i kacapskiego luzu.
Obrzydliwy typ …
Coś ze świata tenisa z Chinami w tle…
The Guangzhou International Women’s Open is a WTA 250 event at the Nansha International Tennis Center.
For 2023, the total prize money at the Guangzhou International Women’s Open is $259,303, down 48.14% compared to 2019.
The winner in Guangzhou will take home $34,228. -69.21% less than Sofia Kenin received when she won the title four years ago. The runner-up bags $20,226 down =63.44% compared to 2019.
I Chiny mają swoje problemy, i Linette ma pecha… weszła właśnie do finału tego turnieju i zarobi ok. 34 tysiące dolarów amerykańskich, gdy wygra, albo będzie musiała zadowolić się 20 tysiącami US$.
Gdy czytam komentarze Mauro Rossi, to natychmiast kojarzę je z wypowiedziami Kaczyńskiego, Morawieckiego, Ziobry i pomniejszych PiSowskich eksklamatorów. Te komentarze są kalkami komunikatów esemesowych wystawianych w Komitecie Centralnym PiSu dla partyjnych żołnierzy (z naboru) pracujących w propagandzie, mówiących o tym co i jak mają pisać, mówić, a nawet śpiewać, jeśli potrafią.
Siła tego rodzaju komentarzy polega na wywołaniu złudzenia u ich odbiorców, ze skoro wszyscy w PiSie mówią, piszą i śpiewają tak samo, to musi być w tym jakieś ziarno prawdy. No przecież sam fakt, że tylu ich jest i wszyscy mówią to samo, świadczy o tym, że mówią prawdę.
Oni głoszą prawdę, prawdziwą prawdę prawdziwych Polaków, takich urodzonych i wychowanych w dobrych polskich rodzinach, a nie jak ta reżyserka – w jakichś kosmopolitycznych ojkofobicznych komunistycznych wylęgarniach zła, w środowiskach ziejących nienawiścią do Polski.
Zadaniem Rossiego jest przekazywanie na blog PiSowskich komunikatów w łagodnej jak na standardy nienawiści PiSu formie, by blog to kupił.
TJ
Opinie… o filmie Agnieszki Holland…
Zero: „w III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland”;
Kurdupel: obraz jest „haniebnym, obrzydliwym paszkwilem”, w którym chodzi o to, „by obrazić polski mundur i Polaków”, a także, że film „powtórzył zabieg Gomułki”;
Debili sylabizujących coś o świniach nie będę tu z litości cytował…
Tomasz Terlikowski – katolicki publicysta – o „Zielonej granicy”:
Przywraca godność uchodźczyniom i uchodźcom
‚Zielona granica’ to piękne kino, z niejednoznacznymi ocenami, przywracające godność uchodźczyniom i uchodźcom i ostro stawiające pytanie o kwestie odpowiedzialności politycznej, wbrew pozorom nie tylko partii władzy
– pisze Terlikowski i zapewnia, że „nieprawdziwa jest teza, że film jest atakiem na Polaków i polskie służby„.
Jak podkreśla, bohaterowie w filmie są przeróżni, również pogranicznicy – chociaż ich jest niewielu. „Jedni są paskudni, a inni nie, jedni wykorzystują swoją władzę nad słabszymi, by ich niszczyć, inni uciekają w alkohol, by znieczulić swoje sumienia, ale są i dobrzy ludzie, którzy pomagają” – tłumaczy publicysta i dodaje, że „obrywa się także Unii Europejskiej (tak, tak) za brak polityki migracyjnej, za zgodę na to, by ludzie ginęli na morzu”.
„Ten film trzeba zobaczyć” – pisze i podkreśla, by „nie dać zwodzić się partyjnej propagandzie, ale idźcie zobaczyć ten film. Warto, naprawdę warto„.
To nie jest antypolska agitka, to nie jest atak na wartości, ale dobre kino o ważnych sprawach”.
Tak oto Polska się skurwiła, a właściwie rządzący tym prowincjonalnym kaczystanem „katobolszewicy”…
„W piątek (22 września) Budka – kandydat KO do sejmu w okręgu katowickim – został zaatakowany przez 49-letniego mężczyznę, gdy robił zakupy w Galerii Katowickiej w centrum miasta.
Budka został zwyzywany od świń Tuska, nazistów i Niemców. Mężczyzna popchnął go i wytrącił mu telefon z ręki. Budka zaalarmował policję i złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. 49-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję. – Czynności z nim są prowadzone pod kątem zniszczenia mienia i naruszenia nietykalności cielesnej – informuje katowicka policja”.
– Nakręca się spirala przemocy – twierdzą politolodzy …
Faszyzacja kaczystanu pokazuje swoje patologiczne oblicza.
@Slawczan
22 WRZEŚNIA 2023 14:08
Errata: Szymczyka. Stachowiak był jego podwładnych ofiarą.
@Mauro Rossi
22 WRZEŚNIA 2023 14:48
Mauro tozvmczarowujesz mnie…Myślałem, że jesteś udayniejszym trollem con amore…
Posłanka NIE ZAATAKOWAŁA NIKOGO, ani PMM ani kulsonów. Kulsony tylko zapewnić chcieli PMM możliwość swobodnego wykładania swoich kłamstewek nt. afery wizowej a posłanka tylko je na bieżąco chciała prostować. Prawda was wyzwoli, nieprawdaż?
Insza sprawa, że na pewno gebelsy z TVP tam były by nagarć naszego alternatywnie prawdomównego premiera i pokazać go jak objaśnia co i jak suwerenowi. A suweren na filmie miał wszystko gładko łykać jak pelikan.
Posłanka psuła po prostu pozyskiwanie materiałów propagandowych.
„Tylko świnie siedzą w kinie” – oznajmiło zwierze, które siedzi w Belwederze.
Taki nasz polski folwark zwierzęcy…
Oj, @markusie: ja naprawdę nie chcę cię obrażać, ale to, co podajesz jest obrazą elementarnej logiki i przyzwoitości. Otóż nie musisz pytać 25 mln ludzi, wystarczy pomysleć i zachować się zgodnie z prawem, ale logicznie z założeniem, że nie ma równych i równiejszych. Czy kazali ci na oczach tysięcy widzów prowadzić osobę, która wam się nie podoba, za ramiona rozłożone i ją szarpać? A jeśli ci kazali, to czemu nie pomyślałeś, że jest to upodlenie człowieka, bo każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy? i od kiedy poglądy PiS obowiązują wszystkich obywateli Polski? Gdyby ci policjanci podeszli do tej pani, poprosili (a nie zażadali!!)o oddanie megafonu powołując się na określone przepisy, to sprawy by nie było. Wtedy prawnicy zajęli by się, czy te przywołane ewentualnie przepisy dają policji takie uprawnienia. Policjanci na czele z komisarzem dali dowód ignorancji wynikającej z przekonania, że są bezkarni. Widzieli, że kamery ich rejestrują. Tak zachowuje się tylko taki policjant, który jest idiotą, a z moralnością i przyzwoitością nie ma nic wspólnego. Policja w osobie tego nieszczęsnego komisarza i kilku niekumatych chłopców, miłośników przemocy, dokonała na sobie, na własne życzenie harakiri, Czy ty tego nie rozumiesz?
@tj
To oczywiście prawda, ale mnie frapuje, jak można taką rolę odgrywać, wcielać się w ukrytego pod pseudonimem hejtera w białych rękawiczkach, drwić z kobiety narażonej na przemoc policyjną. To jest dno. Jak można czerpać perwersyjną przyjemność z tego, że anonimowo wyżywa się na nękanych opozycjonistach walczących z autorytaryzmem w sercu Europy?
Wytykanie komuś w centrum Katowic, że jest Niemcem to trochę tak, jak wytykanie komuś w centrum Harlemu, że jest murzynem. Nie bardzo rozumiem co takiego obraźliwego w stwierdzeniu w stolicy Górnego Śląska, że ktoś jest Niemcem.
Podobnie jak nie ma niczego obraźliwego w nazwaniu pezeperowskimi produktami lub agentami Moskwy partyjnych funkcjonariuszy pis obecnych w centrali na Ciemnogrodzkiej.
Adam Szostkiewicz
22 WRZEŚNIA 2023
19:35
Mój komentarz
Panie redaktorze, najczęściej ci którzy wstępują w szeregi PiSowskich oddziałów propagandowych robią to z dwóch powodów:
1) Dla korzyści osobistych
2) Z powodu haków, jakie mają na nich odpowiedni decydenci PiSowcy.
TJ
„- A nie dziwi mnie z tego powodu, że wiele twarzy TVN-u wywodzi się z rodzin funkcjonariuszy służby komunistycznej bezpieki. I podobnie jest z panią Agnieszką Holland” – skwitował Kukiz.
A mnie nie dziwi, że naczelny kmiot, wieśniak tumanowaty, bezmózg i cuchnący śmierdziel zasiada w sejmie… i powiększa gang pisdowatych…
Tak działa pisdny milicjant boa-dusiciel…
„”Ewidentnie widać jego służalczość wobec partii, ale też agresję, butę, bezczelność. No i te pogardliwe uśmieszki. Pacyfikuje zgłoszone i zarejestrowane zgromadzenia. Prawo zna, ale je łamie. Ryzykuje więc odpowiedzialność karną, by zasłużyć się partii”.
„To najbardziej agresywny dowódca w Warszawie. W wyniku przegrywanych procesów przez policję inni dowódcy już odpuścili sobie agresję wobec demonstrantów. A on nie. Zachowuje się, jakby był w PiS-ie”.
Zapytaliśmy KSP Warszawa, czy jest świadoma zgłoszeń do prokuratury wobec nadkom. Grzegorzewskiego, o łamaniu przez niego prawa i czy w związku z tym prowadzili jakieś działania wyjaśniające. Poprosiliśmy też o opinię, jaką u przełożonych w KSP ma nadkom. Grzegorzewski.
Czekamy na odpowiedzi.”
https://www.onet.pl/informacje/okopress/boa-dusiciel-policjant-ktory-dowodzil-akcja-z-poslanka-gajewska-zasluzony-dla-pis/sm6w9ng,30bc1058
Jedno jest pewne: w tym kraju prawactwo potrafi zapewnić nsprawdę rewelacyjną promocję filmowi*.
Podejrzewam, że mnóstwo osób pójdzie na ten film objrzeć by zobaczyć ,,o co tyle krzyku”, z przekory, dla manifestacji.
Pamiętam cassus filmu ,,Ksiądz” A . Bird. Katolicy odmawiający różańce pod kinami świetnie go wypromowali…
PiSiakom udają się tylko dwie rzeczy w rządzeniu tym krajem
Pierwsze rozdawanie pieniędzy. Odziedziczyli po rządach PO-PSL zròwnoważony budżet, rozpędzoną gospodarkę, ogromny napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych, wyjątkową koniunkturę swiatową i szybko spadające bezrobocie, oraz rozległy plac budowy za unijne pieniądze, który dla dzikiego żartu nazwali „Polską w ruinie”. Z początku szło im dobrze, mieli z czego rozdawać, co było prostyle zabiegiem administracyjnym, pray tym nadzwyczaj chodliwym towarem politycznym. Poza tym niczego im się nie udało osiągnąć, z tego co obiecywali, a obiecywali cuda na kiju: sprawne sądownictwo, miliony mieszkań, uzdrowienie służby zdrowia, wydźwignięcie edukacji, wyrwanie z „pułapki średniego wzrostu gospodarczego” i dogonienie Niemiec w dochodach i bogactwie, o hollywoodzkich produkcjach filmowych, elektrycznym samochodzie, lukstorpedzie, promie, bursztynowym sukcesie przekopu Mierzei nie wspominając, i o powstaniu z kolan Polek i Polaków nie zapominając. I co jest, co mamy? Stagflację i niezmierzony dług państwa poutykany w różnych formach i zakamarkach fundacji, wahliwą waluta, pozrywane sojusze albo wiszące na ostatniej nitce, o przyjaźni z proputinowskimi faszystami na zapleczu wielkiej polityki globalnej niespodziewanie przerwanej najazdem Rosji na Ukrainę. Na loterii wygraliście los w 2015 roku i przeputaliśmy, moglibyście w spokoju rządzić kolejne kadencje.
Drugie co im wychodzi, to szczucie rodaków na siebie i dzieleniu ich na świnie i ciemny lud. Oj, pisiaki. Teraz gryziecie trawę, aby tylko nie trafić do paki.
@Adam Szostkiewicz 22 września 2023 19:35
@tj
To oczywiście prawda, ale mnie frapuje, jak można taką rolę odgrywać
@Mauro Rossi robi to z głodu.
Tadeusz Drozda zastanawiał się niedawno co mogło skłonić Pietrzaka do takiego zaprzedania się pisowcom i doszedł do wniosku, że on to robi chyba z głodu…
Jeśli ktoś notorycznie przekracza pewne granice, to zamiast rozdziać szaty na wizji to czy nie lepiej jednego i drugiego delikwenta po prostu wywalić raz na zawsze?
https://www.polityka.pl/podkasty/temattygodnia/2228238,1,przypisy-jerzego-baczynskiego-czyli-krotki-kurs-historii-pis.read
Omotani przez pisonadę codziennych matactw i obelg zapominamy o całości rządzenia w PiSlandii. Umyka nam perspektywa, szerszy kontekst, chłodne ogląd ich dokonań. A jak je postawimy na tle obietnic, że ubóstwo dzieci zlikwidują, że kobiety będą rodzić na potęgę i na wyprzódki, że president i władza będą słuchać wszystkich Polaków, że stworzą silne polityczne Międzymorze, że będą prawi i sprawiedliwi, że sprowadzą smoleński wrak i wyjaśnią zamach (ostatnio cisza przedwyborcza w tym temacie), że będzie Polski Ład w podatkach i gospodarce, że nie wpuszczą imigrantów innej wiary i rasy, że zlikwidują kolesiostwo („do polityki nie idzie się dla pieniędzy”, dla szmalu?), że nie będzie ruski biznes po kraju się panoszył, że wiara katolicka się umocnie w narodzie … ostatnio nawet przyznał kobietom w ciąży prawo do życia.
Gadają, że PiS dotrzymał obietnic wyborczych. Szeroko patrząc dotrzymali słowa w kilku łatwych, lekkich do wprowadzenia sprawach. W przeważającej większości nawalili. Ale nawet nie będą o tym, gdzie i dlaczego, dyskutować. Debat, jak w każdym demokratycznym kraju, niet i nie budiet. Kaczyński rezolutnie chowa się za zasłoną obelg i pogardliwych dowcipków po pańsku rzucanych ciemnemu ludowi jak kości psu. Psiarnia i Świniarnia się zrobiła.
Nie ring wyborczy lecz chlew.
bella
22 września 2023
20:59
A mnie nie dziwi, że naczelny kmiot, wieśniak tumanowaty, bezmózg i cuchnący śmierdziel zasiada w sejmie… i powiększa gang pisdowatych…
Dodaj jeszcze, że Paweł Kukiz to sprzedajna szmata (bo tak powinien przejść do historii) 🙂
„Transparentny” jest też instytucjonalny krk.
W ramach swojej „apolityczności” wydano vademecum wyborcze dla katolika:
…Siedem spraw z katalogu wartości nienegocjowalnych. Obrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, ochrona praw rodziny (rozumianej jako związek kobiety i mężczyzny), prymat rodziców w wychowaniu dzieci, obrona wolności sumienia i wolności religijnej, troska o to, by wartości chrześcijańskie były obecne w życiu publicznym, zaangażowanie na rzecz pokoju oraz odpowiedzialna polityka gospodarcza….
https://www.rp.pl/wybory/art39149041-tomasz-krzyzak-biedny-katolik-stoi-nad-wyborcza-urna
Kłamstwo, złodziejstwo, korupcja, rujnowanie zasad społecznego współżycia, sianie nienawiści, wojny ze wszystkimi sąsiadami, rujnowanie gospodarki, służby zdrowia, edukacji są najwyraźniej „negocjowalne” dla panów z ePiSkopatu. Zgodnie z moralnością Kalego.
To instytucjonalny krk jest w pierwszym rzędzie i w największym stopniu odpowiedzialny za zalew nienawiści, z jaką mamy dziś w Polsce do czynienia.
Na sąsiednim blogu „szalonych naukowców” M. Nowak wspomina o tak zwanych „przekonaniach kluczowych”. To one kierują naszym zachowaniem.
Przez całe wieki dostarczał ich, wraz z narracją na temat sensu i celu życia, krk.
Nie tak dawno, @aborygen przytaczał tu cytaty z książki K. Brandysa „Nierzeczywistość”, mówiącej o tym, że w Polsce wciąż żyje się raczej urojeniami/fantazjami niż faktami, wiedzą, prawem.
Ich dostarczycielem, dla sporej części społeczeństwa, jest wciąż krk.
Warto przeczytać wpis J. Hartmana, na jego blogu, „Zrozumieć wyborców PiS”.
Tusk ma rację, wyborcy pisu są w dużej mierze ofiarami.
Ofiarami Kaczyńskiego, ale jeszcze bardziej instytucjonalnego krk, który swoją postawą sakralizuje nienawiść do niepisowskiej części społeczeństwa.
Wyborcy PiSu nie sa ofiarami, oni generuja ofiary kierujac sie zwyklym oportunizmem.
Juz przed laty pisalem, ze Legat zgubil gacie i pokazal swoja twarz.
Przekonania kluczowe.
Świeży, jeszcze ciepły przykład wykorzystywania, manipulowania przekonaniami kluczowymi przez funkcjonariusza krk.
Wypowiedź biskupa w sprawie orgii z męską prostytutką w mieszkaniu księdza, który od 2006 roku pełnił funkcję asystenta kościelnego Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Sosnowieckiej:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30220744,impreza-ksiezy-w-dabrowie-gorniczej-biskup-pisze-o-kopaniu.html
…Jesteśmy tylko kruchymi naczyniami, które z woli naszego Pana Jezusa Chrystusa niosą ludziom Skarb. Jeżeli braknie naczyń, jak ten skarb dotrze do ludzi? Jesteście nieocenieni, świat was potrzebuje!…
Jaki jest głęboki/psychologiczny przekaz tej wypowiedzi?
Prosty i dla wierzącego katolika, jeżeli się nad tym zastanowi, z gruntu fałszywy.
Pan biskup mówi nie mniej , nie więcej, ale to, że bez kleru Bóg nic nie może.
Bez nich Bóg nie da rady „dotrzeć ze skarbem do ludzi”.
Czy nie jest to czysta herezja? Kompletna aberracja umysłowa?
Jak wobec tego Bóg zdołał stworzyć świat, a Jezus świat odkupić, w co wierzą chrześcijanie, bez kleru?
Niestety, stulecia programowania umysłów spowodowały, że ludzie się nad tym nie zastanawiają.
Stąd częste wypowiedzi: „wiem, że kościół jest grzeszny, ale nie idę tam dla księdza, tylko dla Boga”.
Przekonanie kluczowe: nie ma innej drogi, jak przez pośrednictwo i posłuszeństwo krk powoduje praktyczną bezkarność i terroryzowanie społeczeństwa przez funkcjonariuszy krk.
Terroryzowanie przez ludzi o osobowościach co najmniej dysfunkcyjnych, jeżeli nie zaburzonych czy wręcz patologicznych.
…nie brakuje takich, którzy wykorzystują tę sytuację, aby kopać leżącego”. „Nawet największym naszym wrogom tego nie życzymy”… użala się pan biskup.
Czy protestował/protestuje, kiedy kopane, bite są kobiety?
Lżona opozycja?
Czy zaprotestował przeciw toruńskiej szczujni, TVPiS?
Czy choć raz ujął się za cywilnie mordowanym Tuskiem?
Czy protestował przeciwko dehumanizowaniu ludzi na granicy z Białorusią?
Czy protestuje przeciwko hejtowi na A. Holland?
NIE!
On użala się nad facetami, którzy najpierw, swoimi wybrykami seksualnymi, niemal doprowadzili do śmierci płatnej męskiej prostytutki. A potem nie chcieli dopuścić do ratowania życia tego człowieka. Skazali go praktycznie na śmierć.
On broni niewyżytych samców.
Ośmiela się ich nazywać „kruchymi”. Wrażliwiec!
Ci ludzie ośmielają się pozbawiać elementarnych praw człowieka polskie kobiety.
Kler to „kruche naczynia” żelaznymi rękami trzymające społeczeństwo, szczególnie kobiety, za gardło. Żelazną stopą depczące prawa człowieka różnego rodzaju mniejszości.
Najgorsze jest to, że część społeczeństwa cierpi na Syndrom Sztokholmski.
I nawet tak zwani „katolicy otwarci” uwierzyli, że „świat potrzebuje” tych zwyrodnialców.
Gotowi są nie tylko ich utrzymywać, ale dać się im terroryzować.
tejot
22 WRZEŚNIA 2023
16:14
,i>…Oni głoszą prawdę, prawdziwą prawdę prawdziwych Polaków, takich urodzonych i wychowanych w dobrych polskich rodzinach…
Może warto przypomnieć ojca braci Kaczyńskich Rajmunda Kaczyńskiego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rajmund_Kaczy%C5%84ski
Kiedy setki żołnierzy AK cierpiało w stalinowskich katowniach, tatuś zbafcy dostał willę po byłym legioniście. Pracował dla PZPR, nie miał, w przeciwieństwie do większości Polaków, problemów z wyjazdami zagranicznymi.
Jarosław przeszedł do XI klasy z dwoma dwójami dzięki wstawiennictwu partyjnego dygnitarza.
Po transformacji ustrojowej wywołał „wojnę na górze”. Spotykał się z sowieckim pracownikiem służb specjalnych.
Co robi dzisiaj, widać gołym okiem.
Stosując stara sztuczkę złodziejską: „łapać złodzieja”, kradnie nam wolność na rzecz Putina.
Przez całe wieki dostarczał ich, wraz z narracją na temat sensu i celu życia, krk.
Troszku faktów, by „unaoczniać” nauczycielskie posłannictwo tzw. kościoła de facto – globalnego biznesu ze swoją częścią nawodną, przypowierzchniową i podwodną… od obrotu i handlu nieruchomościami przez deweloperkę, geotermię i bankowość, po domy uciech wszelakich… wszystkie te biznesy wysoce dochodowe, choć bywają i wpadki…
Tu mały przykład o małej prowincjonalnej skali… wierzchołek góry lodowej obłudnego kurestwa…
„Częstochowskie echa „orgii na plebanii”. Impreza odbywała się w mieszkaniu księdza związanego z Tygodnikiem Katolickim „Niedziela”
Głośne już w całej Polsce spotkanie z udziałem męskiej prostytutki urządzono u księdza Tomasza Z. w jego służbowym mieszkaniu przydzielonym jako duchownemu parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. To – dziś już były – redaktor naczelny sosnowieckiej mutacji „Niedzieli” z centralą w Częstochowie.
Jak przed kilkoma dniami poinformowała sosnowiecka prasa, kilku księży do jednego z budynków parafii w Dąbrowie Górniczej zamówiło męską prostytutkę. – Impreza zorganizowana przez duchownych miała charakter czysto seksualny. Jej uczestnicy zażywali tabletki na potencję – opowiadała osoba znająca kulisy sprawy.
Według informacji „Wyborczej” zabawa wymknęła się spod kontroli, męska prostytutka straciła przytomność. Wtedy jeden z uczestników imprezy zadzwonił po pogotowie. Kiedy jednak na miejscu pojawili się ratownicy, nie chciano ich wpuścić do środka. Medycy wezwali policję. Dopiero po interwencji mundurowych udzielono pomocy medycznej nieprzytomnemu mężczyźnie. [„ o mało nie zamęczyli chłopaczka i przedawkowali Vigordic, taki głód…”]
– To nie pierwszy skandal na tle seksualnym, a konkretnie homoseksualnym, w tej diecezji – skomentował jeszcze tego samego dnia ksiądz Kazimierz Sowa, znany dziennikarz i publicysta katolicki.
– Potrzebna jest zdecydowana reakcja Watykanu – ocenił.
[Nawiasem mówiąc warto poznać cały wpis ks. Sowy:
„Kilka uwaga na temat seks skandalu z udziałem księży w Dąbrowie Górniczej / Diecezja Sosnowiecka:
1. To nie pierwszy skandal na tle seksualnym a konkretnie homoseksualnym w tej diecezji.
2. Kilka lat temu Watykan rozwiązał diecezjalne seminarium duchowne (mieściło się w Krakowie). Jedną z przyczyn miało być zachowanie i skłonności homoseksualne osób kierujących tą instytucją.
3. Całkiem niedawno Sosnowcem wstrząsnęła śmierć dwóch duchownych: zabójstwo i samobójstwo. Przyczyny tego zdarzenia nie zostały do tej pory wyjaśnione ani tym bardziej podane do publicznej wiadomości co nie uspokoiło głosów opinii publicznej mówiących o seksualnym podłożu tej zbrodni.
4. W każdym z tych przypadków jedyną reakcją władz kościelnych jest zalecenie modlitwy (nigdy za mało) i powołanie kolejnej komisji. Jak widać skuteczność takich działań jest dość ograniczona co skłania do postawienia tezy, że potrzebna jest zdecydowana reakcja Watykanu i wyznaczenie nowego biskupa dla tej diecezji.]
Jak się okazało, imprezę urządzono w służbowym mieszkaniu księdza Tomasza Z. To redaktor naczelny sosnowieckiej mutacji Tygodnika Katolickiego „Niedziela” z centralą w Częstochowie.
Pierwszy numer „Niedzieli” ukazał się 4 kwietnia 1926 r. z podtytułem „Tygodnik dla ludu katolickiego Diecezji Częstochowskiej”. Z przerwami czasopismo jest wydawane do dziś. W 1993 r. pojawiły się pierwsze mutacje terenowe tygodnika – łódzka, sosnowiecka i częstochowska. I właśnie Tomasz Z. był redaktorem naczelnym sosnowieckiej „Niedzieli”. (MM)
—————————-
„Niedziela” – to znane – jak mówią niektórzy – środowisko „kochasiów” od kilkudziesięciu lat.
Dolce Vita… powolne delektowanie się ziemskim życiem, każdym smakiem, zapachem, przygodą, bywa jak widać i ostrym sexem… na dopalaczach.
– Potrzebna jest zdecydowana reakcja Watykanu – ocenił [ks. Kazimierz Sowa]
Watykańskie młyny mielą wolno, ale zareagował (zdecydowanie) miejscowy biskup, Kaszak: wezwał księży do odprawienia nabożeństw ekspiacyjnych i zachęcił ich do postu. Podniósł podległy sobie kler na duchu: „Jesteśmy tylko kruchymi naczyniami, które z woli naszego Pana Jezusa Chrystusa niosą ludziom Skarb. Jeżeli braknie naczyń, jak ten skarb dotrze do ludzi? Jesteście nieocenieni, świat was potrzebuje!”
W ocenie biskupa sytuacja napawa optymizmem, bo zacytował fragment listu do Rzymian (Rz 5:20): „Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska”.
Do @Jagody:bardzo trafnie i przejmująco podała pani interpretację „Przekonań kluczowych”.Tak,zawłaszczyli sobie licencję pośrednika pomiędzy wiernymi, a
wyimaginowanym Bogiem i z tego zawłaszczenia żyją od prawie 2tys.lat i żyje im się bardzo dobrze. Miliony trupów w wyniku niesienia „prawdziwej wiary” ,zwłaszcza w Ameryce Południowej ,ale nie tylko nie wywołało w tym pośredniku żadnej skruchy; przynajmniej ja nic o czymś takim nie czytałem.Ten ezopowy język mają opanowany do perfekcji od stuleci
Jagoda
23 WRZEŚNIA 2023 10:56
Może warto przypomnieć ojca braci Kaczyńskich Rajmunda Kaczyńskiego…
Spotykał się z sowieckim pracownikiem służb specjalnych.
Co robi dzisiaj, widać gołym okiem.
Stosując stara sztuczkę złodziejską: „łapać złodzieja”, kradnie nam wolność na rzecz Putina.
Catchynsky – to kacapska agentura z rodzinną tradycją – ubeckie nasienie.
Haniebne jest tolerowanie działań tego złoczyńcy… aż się nie chce wierzyć, że ta sieć ciagle działa prowadząc do zatrważającej zguby Polski.
Bo, że to jest na rękę, też dryfujacej ku anarchii i upadkowi, Ameryce – nie dziwi…
Anomia trawiące społeczeństwa oligarchii finansowej i służb bezpieczeństwa – wcześniej czy później – prowadzą do tumultów i rozpirduchy o trudnych do przewidzenia skutkach.
———————
Niezmiennie pozdrawiam panią Jagodę, bez której to forum byłoby uboższe i smutniejsze.
Tami głodny, to Pietrzak chyba nie jest. Za samą willę na Sadybie da się kupić kilkaset ton kartofli, kapusty i słoniny.
@babilas
A Frederic Martel, autor ,,Sodomy”, ma ubaw po pachy.
pielnia11
„Z tego zawłaszczenia żyją od prawie 2 tys.lat i żyje im się bardzo dobrze”.
Warto wiedzieć, że Kościół rzymskokatolicki powstał w IV wieku n.e,, z inicjatywy cesarza Konstantyna, na fundamencie sojuszu ołtarza z tronem, czyli praktyki potępionej w nauczaniu Jezusa i jego apostołów.
„Miliony trupów w wyniku niesienia „prawdziwej wiary” (…) nie wywołało w tym pośredniku żadnej skruchy”
W memorandum wysłanym do kardynałów w roku 1994 (które jest uważane za najważniejszy dokument całego jego pontyfikatu) Jan Paweł II zaproponował „powszechną, milenijną spowiedź z grzechów”. Papież zachęcił, by Kościół przyznawał się do błędów popełnionych „przez jego przedstawicieli w jego imieniu” oraz by wyraził za nie skruchę.
Jak podała rzymska gazeta La Repubblica, papież potwierdził, że „metody przymusu, godzące w prawa człowieka”, a stosowane przez Kościół, „znalazły później wyraz w ideologiach totalitarnych XX wieku”. A za co Kościół katolicki miał wyrazić skruchę?
„Za wiele spraw” — objaśniał komentator watykański Marco Politi. „Za krucjaty, za inkwizycję, za polowania na czarownice, za posyłanie na stos heretyków, za grożenie torturami uczonym i wolnomyślicielom, za popieranie reżimu faszystowskiego, za masakry w Nowym Świecie, urządzane pod znakiem krzyża, wojny, popieranie dyktatorów, antysemityzm, mafię i rasizm”, nie mówiąc już o „uznawaniu siebie za doskonałą społeczność i strażnika dzierżącego władzę absolutną nad sumieniami” oraz o „przekonaniu — w pewnym okresie dziejów — że papież naprawdę jest namiestnikiem Chrystusa, co było teologicznym bluźnierstwem”.
Frederic Martel, autor ,,Sodomy”, ma ubaw po pachy.
Ówczesny ks. Kaszak w wieku 28 lat został osobistym sekretarzem jednego z bohaterów „Sodomy’, kardynała Alfonso López Trujillo. Po śmierci swojego mentora został przez Ratzingera mianowany biskupem sosnowieckim. Przy czym oczywiście Ratzinger, podobnie jak Wojtyła nic nie wiedział. Nic a nic.
AS
23 WRZEŚNIA 2023 15:48
A Frederic Martel, autor ,,Sodomy”, ma ubaw po pachy.
„(…) wśród kleru bycie gejem oznacza dopasowanie się do pewnej normy. Jedyną granicą, której nie wolno przekroczyć, to ujawnienie się w mediach lub aktywizm. Bycie homoseksualistą w Kościeele jest możliwe, łatwe, banalne, niekiedy nawet wspierane. Zakazane jest tylko mówienie o tym, ujawnianie swojej orientacji. Homoseksualista dyskretny jest „z parafii”. Ten, który wywołuje skandal, sam się wyklucza z rodziny”. (FM)
„Oto druga reguła Sodomy: im bliżej sancta sanctorum, tym więcej homoseksualizmu; im wyżej w katolickiej hierarchii, tym więcej homoseksualistów. W kolegium kardynalskim i w Watykanie preferencyjny dobór przyniósł owoce – homoseksualizm stał się zasadą, heteroseksualizm wyjątkiem” (F. Martel).
„Gdy nasza rozmowa doszła do tego etapu, zapytałem Francesco Leporego, jak dużą jego zdaniem grupę stanowią w Watykanie wszelkiego rodzaju homoseksualne osoby.
– Myślę, że to bardzo wysoki procent. Powiedziałbym, około osiemdziesięciu – zapewnił” (FM).
„Albowiem wszechobecność homoseksualistów w Watykanie to nie wypaczenie, to nie kwestia jakiejś „czarnej owcy”, „zgniłego jabłka” czy „zepsutej ryby zaplątanej w sieci”, jak przekonywał Joseph Ratzinger. Nie chodzi o „lobby”, o odszczepieńców, nie ma żadnej sekty ani masonerii w łonie stolicy apostolskiej – to system. Homoseksualiści nie są nieznaczącą mniejszością, są zdecydowaną większością”. (FM)
„Ta proporcjonalnie duża liczba chorych na AIDS w łonie hierarchii katolickiej została potwierdzona przez badanie statystyczne w Stanach Zjednoczonych na podstawie świadectw zgonów księży katolickich. Wykazało ono, że umieralność kleru związana z tym wirusem jest czterokrotnie wyższa niż w całej populacji. Inna z kolei analiza, oparta na anonimowym badaniu sześćdziesięciu pięciu rzymskich seminarzystów na początku lat dziewięćdziesiątych, wykazała, że 38 procent spośród nich było seropozytywnych”. (FM)
„[…] zgodnie z pięknym określeniem poety Paula Verlailen’a nuncjusze korzystają także ze swoich rezerw naturalnych: seminarzystów, tych, którzy się do seminariów przygotowują, młodych mnichów, którzy w Trzecim Świecie są jeszcze bardziej przystępni niż w Rzymie”. (FM)
„W pewnym sensie to świat na opak! Można nawet powiedzieć, że jedna niepisana reguła sprawdza się w Sodomie prawie zawsze: im bardziej homofobiczny duchowny, tym większa szansa, że sam jest homoseksualistą. Ci tradycjonaliści, te „konserwy”, ci „wątpiący kardynałowie” [w oryginale „dubia”, od słowa oznaczającego list do papieża z wątpliwościami odnośnie do niektórych punktów adhortacji Amoris laetitia – przyp. red.] to właśnie słynni duchowni „za sztywnością kryjący podwójne życie”, o których często wspomina Franciszek”.(FM)
„Żaden skorumpowany kardynał nie powiedział nam na spowiedzi, że jest skorumpowany! Żaden kardynał homofil nie przyznał się do swojej skłonności! Opowiadają o bzdurach, szczegółach bez znaczenia. Ale my wiemy, że są skorumpowani do tego stopnia, że już nawet nie wiedzą, czym jest korupcja. Kłamią nawet na spowiedzi”. (FM)
„Wątpiący kardynałowie” mają swój styl: pozorna pokora – i ekstrawagancka próżność; pochlebcze wybuchy śmiechu otaczających ich apollinów i efebów – i autodafes; królowe zakrystii, liturgiczne drag queens, mali chórzyści z klasztornej szkoły ze starannie przy czesanymi włosami i przedziałkiem po prawej stronie – i inkwizycja: pokrętny, dosłownie pokręcony język – i średniowieczne poglądy na moralność seksualną. A do tego jeszcze ten kompletny brak entu zjazmu dla płci pięknej! Co za mizoginia! Jaka boska gejowskość, jaka męska sztywność – lub też odwrotnie”. (FM)
„Jesteśmy więc w Sodomie. Zasłużony nuncjusz, doświadczony arcybiskup bez ogródek mówi o gigantycznym znaczeniu homoseksualistów w Watykanie. To niepodważalne świadectwo, nawet jeśli świadek dopuszcza się nadużyć. Zdradza nam dobrze strzeżony sekret. Otwiera puszkę Pandory. Franciszka otaczają cioty!” (FM)
„Dla jezuity (…) skłamać w połowie, to wciąż w połowie powiedzieć prawdę”. (FM)
„Sodoma” to opowieść o konsekwencjach ukrywania własnej orientacji. O podwójnym życiu Kościoła. O hipokryzji, która stoi za najważniejszymi decyzjami kościelnych hierarchów i wpływa na funkcjonowanie całego Kościoła. Zdaniem Martela to homoseksualizm kleru jest kluczem, który pozwala najlepiej zrozumieć pontyfikaty Jana Pawła II, Benedykta XVI i być może Pawła VI oraz papieża Franciszka. Bowiem to właśnie w Kościele istnieje największa społeczność homoseksualistów na świecie”.
Amen.
I przestańmy udawać, że jest inaczej…
Dokumenty wymagane przy rekrutacji na studia „lekarskie” u Rydzyka:
…
4. zaświadczenie księdza proboszcza.
…
Po wyborach ponoć ma być jeszcze wymagane:
– zaświadczenie egzekutywy POP o niewypowiadaniu się kandydata przeciwko matce partiii oraz wyniki testu w kierunku HIV.
A propos milicji w Polsce…
„— 10 stycznia 1998 r. tragicznie zginął Przemek Czaja. Gdy 13-latek wracał z meczu koszykówki między Czarnymi Słupsk z AZS-em Zagaz Koszalin, został zamordowany przez policjanta Dariusza Woźniaka
— Policja początkowo starała się zatuszować sprawę. Wywołało to zamieszki, jakich nie widziała wolna Polska. Przez kilka dni Słupsk stał się areną walk kibiców z funkcjonariuszami. Nad miastem unosiło się echo skandowanych słów: „Mundur niebieski, orzeł żelazny. Zabiłeś dziecko, jesteś odważny”
— To było małe piekło. Prosiliśmy o spokój. Nie chcieliśmy, żeby ktoś jeszcze ucierpiał. Policja była bezwzględna. Funkcjonariusze wyciągali ludzi z klatek schodowych, nie patrząc na wiek. Starszą panią chcieli pałować — opowiada w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Marzenna Czaja, mama tragicznie zmarłego Przemka
— To nie jest tak, że czas leczy rany. To nieprawda. Jest nam bardzo ciężko o tym mówić. Ktoś może stwierdzić: „A, co tam, 25 lat minęło, baba już pewnie zapomniała”. Nie, nic z tych rzeczy. To tak, jakby było wczoraj — dodaje
— Pani Czaja przyznaje, że przez długi czas była obrażona na Pana Boga. — Bardzo często pytałam Go, dlaczego zabrał mi Przemka. Miałam o to do Niego pretensje. Tak naprawdę do dzisiaj nie rozumiem, dlaczego tak się stało — przyznaje
— Śmierć dziecka wstrząsnęła całą Polską. Do rodziców Przemka płynęły kondolencje również spoza kraju. — Dostawaliśmy też pogróżki. I to nie jedną, a z 20. Łącznie z pozbawieniem życia. „Pilnuj dzieci”, „Obserwujemy cię”. Wyzywali nas. Mówiliśmy o tym panu prokuratorowi, kazał mi je bagatelizować, ale bałam się własnego cienia — zapewnia Marzenna Czaja
— Morderca 13-latka dostał osiem lat więzienia, wyszedł po połowie wyroku. — Już nie mieli siły go pilnować przed innymi więźniami” (…)
https://przegladsportowy.onet.pl/koszykowka/ta-tragedia-wstrzasnela-cala-polska-zamieszki-jakich-kraj-nie-widzial/tcxxgy4
Podczas projekcji filmu „Zielona granica” w Białymstoku doszło do incydentu. Na sali kinowej obecna była reżyserka Agnieszka Holland. ”Pokaz próbowała zakłócić grupa chuliganów z wicemarszałkiem woj. podlaskiego” – podaje TOK FM.
Ten vicek to Sebastian Łukaszewicz…
– Na początku 2019 r. Łukaszewicz objął stanowisko w państwowej spółce – został zastępcą dyrektora w regionalnym oddziale Totalizatora Sportowego w Białymstoku (spółka Skarbu Państwa),
– Po raz pierwszy zrobiło się o nim głośno w styczniu 2017 r., kiedy zasłynął ze wspólnego balowania w jednym z białostockich klubów nocnych z Bartłomiejem Misiewiczem, ówczesnym rzecznikiem szefa MON Antoniego Macierewicza.
– katobolszewik
babilas
23 września 2023
13:01
” Watykańskie młyny mielą wolno, ale zareagował (zdecydowanie) miejscowy biskup, Kaszak: wezwał księży do odprawienia nabożeństw ekspiacyjnych i zachęcił ich do postu.”
Miejscowy biskup Kaszak zadziałał bardzo pryncypialnie…bardzo…niech wierzący na tych nabożeństwach ekspiacyjnych uderzą się w piersi i proszą o przebaczenie.
Co do postu to mam wątpliwości…wierni też ?
„Amerykańska Izba Obrachunkowa ujawniła liczbę myśliwców wielozadaniowych F-35, które aktualnie są w stanie oderwać się od ziemi. Nie jest to radosna statystyka dla USA, gdyż jedynie połowa samolotów nadaje do służby.
Raport uwzględniał stan na marzec 2023.
Według danych Izby Obrachunkowej jedynie 55 proc. myśliwców F-35 piątej generacji w Siłach Zbrojnych USA jest zdolne do wykonywania misji bojowych. Przy liczbie 550 tych myśliwców we wszystkich wersjach, jakie posiadają Stany Zjednoczone, daje to liczbę ponad 300 F-35, jednak i tak jest to ilość znacznie poniżej oczekiwań. Docelowy wskaźnik operatywnych (zdolnych do natychmiastowego poderwania i nieprzechodzących bieżąco napraw i remontów) samolotów F-35A powinien wynosić 90 proc. a w wersjach F-35B i F-35C – 85 proc. Niestety eksploatacja nowych samolotów produkcji Lockheed Martin niesie ze sobą wiele problemów.
Niższy o co najmniej 40 proc. od oczekiwanego odsetek operatywnych samolotów wiąże się z trudnościami w dostępie do części zamiennych oraz małym potencjale samodzielnej naprawy maszyn przez wojskowych mechaników. Mimo że zgodnie z założeniami 65 proc. części myśliwców miało być reperowane i konserwowane przez wojsko, to obecnie aż 73 proc. uszkodzonych podzespołów jest celem naprawy odsyłanych do producentów (a ci nie są chętni, by dzielić się z wojskiem szczegółami technicznymi, które usprawniłyby naprawę). Z kolei te, które mogą być naprawione przez wojskowych techników, spędzają w warsztacie dwa razy więcej czasu, niż oczekiwano. Według stanu na marzec 2023, na naprawę oczekiwało wówczas 10 tys. części.
Aby zachować zdolność bojową maszyn, Pentagon podjął już decyzję o zakupie pakietu nowych części zamiennych. Dodatkowym utrudnieniem jest, że pomimo oficjalnego występowania myśliwca F-35 jedynie w trzech wersjach (A, B i C) to z punktu widzenia mechaników istnieje aż czternaście różnych wersji tego samolotu. Ma to związek z różnymi konfiguracjami i modernizacjom, jakim poddawane są na bieżąco maszyny. Sprawia to, że problem braku wewnętrznych zdolności naprawczych wojska jest krytyczny. Szacuje się, że doprowadzenie do systemowego rozwiązania tego problemu potrwa nawet do 2027 roku.
Polska też zamówiła F-35
Wojsko Polskie również złożyło w Lockheed Martin zamówienie na wielozadaniowe myśliwce F-35A. Szef MON podpisał umowę na zakup 32 tych maszyn wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Prace nad produkcją myśliwców dla Polski już się rozpoczęły, a dostawa pierwszych sztuk przewidziana jest na 2024 rok. Pełen zestaw nasz kraj powinien otrzymać do 2030 roku. Jak Polska poradzi sobie z kłopotliwym serwisem supersamolotów? Okaże się kiedy pierwsze egzemplarze wejdą do stałej służby w Siłach Powietrznych”. (Mateusz Tomiczek , wp.pl)
——————–
Jeśli mocarstwo ma kłopoty – nie tylko z F-35 – to co dopiero podmocarstwo.
A co z z innymi typami samolotów bojowych i innymi rodzajami uzbrojenia US?
Ameryka musi poczekać z rozpętaniem kolejnej wojny … bo może być krucho…
A u nas nie działa podobna amerykańskiej izba obrachunkowa, u nas nikt nie wie jaki jest stan gotowości bojowej uzbrojenia … nawet na papierze, to i w realu może być różnie… dobrze, że kacapy też maja problemy co widać na frontach w Ukrainie…
Strach się bać … jak strasznie polityczne gęby robią w bambuko publikę…
Oddamy, jak się zdarzy, nie tylko guziki…
„Bo nie może być duchowym ojcem i opiekunem ktoś, kto z troski o własne dobre samopoczucie i dobre imię instytucji, odmawia pomocy lekarskiej ofierze własnych działań. Trudno też traktować jako autorytet naukowy czy duchowy księdza, który po przygodnym seksie, chwali się, że jest hipokrytą i rektorem seminarium. Jeśli do usunięcia tych osób nie dojdzie (a w przypadku rektora nie doszło), to będzie to jasny sygnał, że w istocie ksiądz może wszytko, i to nawet jeśli jest na tyle głupi, żeby dać się złapać.
Kościół w Polsce (i nie tylko) potrzebuje poważnej rozmowy na te tematy.
Czy jest ona możliwa? Czy jesteśmy gotowi, by ją prowadzić? Bardzo bym chciał dać odpowiedź twierdzącą, ale w to – na tym etapie – nie wierzę.
Jeszcze wiele rzeczy musi się rozwalić, a wiele autorytetów upaść, żeby możliwa stała się taka poważna debata.” (Tomasz P. Terlikowski)
https://wiadomosci.wp.pl/palenie-swiatyn-wzmacnia-status-quo-opinia-6944287200226112a
Saldo mortale
23 WRZEŚNIA 2023
9:26
Wyborcy PiSu nie sa ofiarami, oni generuja ofiary kierujac sie zwyklym oportunizmem.
To nie jest takie proste.
Oni są zarówno ofiarami, jak i sprawcami.
Te mechanizmy opisał już w połowie ubiegłego wieku amerykański psychiatra R. J. Lifton, twórca koncepcji/psychologii pionka.
https://en.wikipedia.org/wiki/Robert_Jay_Lifton
Począwszy od 1953 r. Lifton przeprowadzał wywiady z amerykańskimi żołnierzami, którzy byli jeńcami wojennymi podczas wojny koreańskiej, a także z księżmi i studentami oraz nauczycielami przetrzymywanymi w więzieniach w Chinach po 1951 r. Oprócz wywiadów z 25 Amerykanami i Europejczyków Lifton przeprowadził wywiady z 15 Chińczykami, którzy uciekli po tym, jak zostali poddani indoktrynacji na chińskich uniwersytetach.
W wyniku prowadzonych prac badawczych opracował kryteria programowania mózgów:
https://www.cultrecover.com/lifton8
Dr. Robert J. Lifton – Eight Criteria for Thought Reform
Twierdzenie podstawowe:
Każda ideologia – czyli każdy zespół nacechowanych emocjonalnie przekonań na temat człowieka i jego stosunku do świata naturalnego lub nadprzyrodzonego – może być prowadzona przez jej zwolenników w kierunku totalistycznym.
( Any ideology — that is, any set of emotionally-charged convictions about man and his relationship to the natural or supernatural world — may be carried by its adherents in a totalistic direction. But this is most likely to occur with those ideologies which are most sweeping in their content and most ambitious or messianic in their claim, whether a religious or political organization. And where totalism exists, a religion, or a political movement. becomes little more than an exclusive cult. )
Nie bez powodu krk tak bardzo rozbudowuje swoje rytuały.
A Kaczyński wzorując się na nich urządza smoleńskie miesiączki.
Jeżeli od dzieciństwa żyje się w środowisku silnie nacechowanych emocjonalnie przekonań, to nie ma możliwości, żeby nie przejąć tych przekonań.
Jednostka rozwija wówczas psychologię pionka i aktywnie uczestniczy w manipulacji innymi
( The individual then develops the psychology of the pawn, and participates actively in the manipulation of others )
Tam, gdzie podstawą jest samooskarżanie, wpajanie poczucia winy, podważanie własnej sprawczości, tam wytwarza się agresja i bezwzględność wobec innych.
Im bardziej się oskarżam, tym bardziej mam prawo Cię osądzać
( The more I accuse myself, the more I have a right to judge you )
Nie bez powodu indoktrynację wprowadza się już w przedszkolu. Trzeba zabić sprawczą podmiotowość i wyhodować „pionka” manipulującego innymi.
pielnia11
23 WRZEŚNIA 2023
13:08
dziękuję 🙂
merl
23 WRZEŚNIA 2023
13:16
Dziękuję i również pozdrawiam 🙂
dewot
23 WRZEŚNIA 2023
20:32
Dokumenty wymagane przy rekrutacji na studia „lekarskie” u Rydzyka:
…
4. zaświadczenie księdza proboszcza.
Rusza realizacja projektu: Szaman plus!
…
Najbardziej odrażające w seksualnej aferze „kruchych naczyń niosących światu skarb” jest to, że oni de facto skazali człowieka na śmierć.
Nie tylko nie udzielili pomocy. Przeszkadzali w jej udzieleniu.
Przed laty w Poznaniu ksiądz pozwolił umrzeć na plebanii kochance rodzącej jego dziecko. Nie wezwał pogotowia. Nałożył słuchawki i słuchał muzyki, żeby zagłuszyć krzyki rodzącej.
Później Gądecki posłał go „nieść skarb” do Ukrainy.
Ten człowiek nie okazał cienia skruchy.
Sprostowanie.
Kobieta przeżyła. Zmarło dziecko:
https://gloswielkopolski.pl/porod-na-poznanskiej-plebanii-dziecko-ksiedza-umarlo-on-ukarany-klasztorem-pelna-wersja/ar/617011
Ciąg dalszy „niesienia skarbu przez kruche naczynie”:
https://gloswielkopolski.pl/porod-na-plebanii-ksiadz-mariusz-naucza-na-ukrainie-o-dojrzalosci/ar/740459
Ma rację J. Hartman w ostatnim wpisie blogowym.
To nie skandal w krk. To norma.
PS. Był czas, że TVP rzeczywiście była publiczna w sensie reprezentująca publiczne interesy.
Teraz jest publiczna niczym zamtuz.
@ marcus
„Policji tez puscily lekko nerwy bo dobrze wiedzieli z kim maja do czynienia ( glosy ludzi i poswiadczanie posla Zalewskiego ) ale sie wkurzyli na czekanie az pani ksiezniczka raczy wyciagnac legitymacje i troche przedluzyli operacyjnie sprawdzanie tozsamosci tej pani”
Jeżeli policjantom pusciły nerwy na widok kobiety z megafonem to albo nazajutrz sami powinni złożyć podania o zwolbienie ze służby, a jezeli nie, to powinni wylecieć na zbity pysk. Co będzie jak takiemu puszczą nerwy w pościgu za prawdziwym przestępcą i zacznie na ulicy strzelać na oslep, i postrzeli kilku postronnych?
Sam przyznajesz, że policjanci okazali kompletny brak profesjonalizmu.
@ pielnia:
„Czyli oficer policji ,żeby cośkolwiek pojął ,potrzebuje kilkanaście minut, żeby do niego coś dotarło, a osoba postronna ma mniej czasu, niż kilka seku”
Ja tam się nie dziwię. W policji obowiązuje zasada, że im ktos głupszy, tym szybciej awansuje. Najgłupszy zostaje komendantem głównym. Zeby odpalić granatnik na komisariacie trzeba być wyjątkowym kretynem i z pewnością minister od policji musiał długo szukać, żeby takiego znaleźć.