Lewica ratuje Kaczyńskiego, a sędzia Pawłowicz odpala polexit
Krystyna Pawłowicz już w 2013 r. wydała wyrok w sprawie polskiej obecności w Unii Europejskiej: Unia jest gorsza od komunizmu. Nasza konstytucja jest sprzeczna z traktatem o przystąpieniu Polski do UE. Po wejściu do Unii suwerenem nie jest naród, tylko UE. A ona, Pawłowicz, tylko czeka, aż Unia się rozwali. To jej złote myśli w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Dziś prof. Pawłowicz zasiada w Trybunale Konstytucyjnym mgr Julii Przyłębskiej. Trybunał ma odpowiedzieć ministrowi Ziobrze, czy prawo europejskie może stać ponad prawem polskim. Posiedzenie wyznaczono na środę. Sędzię Pawłowicz wyznaczono na sprawozdawcę. Ma szansę w tej roli odpalić polexit. Na razie drogą prawną, później eurofoby w obozie obecnej władzy zabiorą się za drogę polityczną, czyli ułożą wniosek o opuszczenie przez Polskę Unii Europejskiej. Odpalą go, kiedy opadnie pył po bitwie o Fundusz Odbudowy.
Kaczyński rozegrał opozycję śpiewająco. Lewica Czarzastego, Biedronia i Zandberga oraz kółko poselskie Hołowni zastąpili ziobrystów. Mają poparcie tuzów lewicy, prezydenta Kwaśniewskiego i Włodzimierza Cimoszewicza. Powtórzyli mantrę Morawieckiego, że to dobre dla Polski. Oczywiście, że dobre, oczywiście, że trzeba ratyfikować, tego nikt w PO czy PSL nie kwestionuje. Problem jest inny: brak wiarygodności rządzących. Dlatego opozycja powinna wspólnie podjąć grę parlamentarną, aby wymóc istotne zmiany w polityce rządu w zamian za poparcie ratyfikacji.
A tak skapitulowali bez walki. Stare wygi polityczne, a zachowują się jak działacze młodzieżówki. Bo jakie mają gwarancje, że Kaczyński dotrzyma obietnic, gdy zażegna kryzys w swojej koalicji? Jak mogli wziąć za dobrą monetę pochwały marszałka Terleckiego, który nie kryje pogardy dla całej opozycji? Jak mogli tak szybko i z kretesem zapomnieć, jak obóz pisowski traktuje prawo i sprawiedliwość? Jak Biedroń może się układać z ludźmi, dla których jest „ideologią”?
A co z wyborcami lewicy, którzy wyszli na ulice protestować w obronie praw kobiet, LGBT, odkościelnienia polityki, sędziów niepokornych czy konstytucji? Jeśli to nie jest zdrada, to co nią jest? Niech usłyszą Klementynę Suchanow, liderkę Strajku Kobiet: „lewica sprzedała kraj za puste obietnice”. Realna polityka to coś więcej niż deale, szczególnie bez gwarancji. Za brak spójności przekazu i działania płaci się w polityce wiarygodnością, czyli klęską wyborczą.
Komentarze
Nie mam zamiaru bronić Pawłowicz ale w podobnej sprawie wypowiedzial się już trybunał w Karlsruhe i wyrok był dużym zaskoczeniem bo był mocno „suwerenistyczny”. Tak więc tendencja do tego żeby prawo unijne było „nad” krajowym tylko w kwestiach objętych traktatami jest niestety w Europie silna
Ciemne paly…Sprzedali sie za nedzne srebrniki, a ostanie sie im ino sznur
Szkoda gadać, Panie Redaktorze. Przelęci głupcy!
@Chlopak
Owszem, ten werdykt wywołał w Brukseli konsternację, ale i dyskusję w samych Niemczech, więc zobaczymy, jak to się skończy ostatecznie. My nie jesteśmy Republiką Federalną, u nas konsekwencje ,,suwerenizmu” będą inne, znacznie groźniejsze.
I jak zwykle na placu boju pozostanie stara, dobra Platforma – jedyna w Polsce siła polityczna nie mająca „zdolności koalicyjnej” z PiS-em i dlatego też jedyna godna poparcia. Bo jakoś każdą inną koalicję z PiS-em w roli rozgrywającego jestem w stanie sobie wyobrazić i to bez specjalnego wysiłku.
Skurwione kreatury i złodzieje nadają ton…
Ten gnijący pisfolwark długo się nie utrzyma … a z ruiny się nie podniesie.
Biznes zrobią ci, którzy zagospodarują tę masę odpadów i śmieci…
… i uruchomią obozy pracy…
@ ponętnymisio
„na placu boju pozostanie stara, dobra Platforma – jedyna w Polsce siła polityczna nie mająca „zdolności koalicyjnej” z PiS-em i dlatego też jedyna godna poparcia.”
Czyżby ??? A kto głosował w Sejmie za CPK Baranów? I za przekopaniem, też nie wiadomo po co Mierzei Wiślanej ???
Decyzję Lewicy można oceniać różnie, możliwe jest, że wynika ona z niemożności ustalenia przez opozycyjne partie jakiegoś wspólnego stanowiska. PO może np grać na przedterminowe wybory, bo dziś może liczyć na 20-30% głosów a za 2 lata nie wiadomo, co będzie, może stracić głosy na rzecz partii Hołowni , Lewicy a może i PSL, jeżeli ten się zdoła ogarnąć. A przedterminowe wybory niekonieczniebędą korzystne- Bajzel po PiSie będzie ciężko posprzątać i nowa koalicja rządząca może szybko stracić poparcie, co będzie oznaczać zwycięstwo PiSu w następnych wyborach, być może też przedterminowych, jeżeli uda się PZPRawicy wywołać w kraju rozruchy.
Szkoda ze rozbiory juz sa niemodne… troche by nas podzwigneli sasiedzi a tak to dzieci i wnuki (te bez paszportow) tu beda musialy odrabiac panszczyzne za zabawy dzisiejszych panow. Ale coz taka wola dzisiejszych polakow.
Pamiętam rok 2015 – „Kawa na ławę” w TVN24. W pewnym momencie dla Czarzastego PO była już tak parszywa, że wstał i usiadł koło pisowca. To jest po prostu ciąg dalszy tej całej postkomuny, która niczym Czapajew w znanym dowcipie wali głową w mur powtarzając – dlaczego to ja k… nie wpadłem na pomysł 500+.
Wiadomo przecież, że Morawiecki tak jak Duda wszystko obieca, bo on i tak g… może bez Kaczyńskiego. Jest to wspaniały prezent dla …Ziobry, który będzie mógł się puszyć swoją pryncypialnością i śmiać się z „miękiszonów” na lewicy.
Mimo całego zgiełku PO zagłosuje za ratyfikacją. Jak to uzasadni, oto jest pytanie.
Świetnie to ujął dzisiaj Radosław Sikorski w Onecie, który porównał działanie Lewicy i Prawicy do paktu Ribbentrop – Mołotow.
Tak! POlska znalazła się w śmiertelnym uścisku populistów.
I jeszcze Pawłowicz z Czarzastym z dwóch stron. Śmiać się, czy płakać.
@lemarc
nie lżyj, bo żyłka ci pęknie
Zgadzam się z Klementyną Suchanow.
Lewica zagwarantowała właśnie PiSowi zwycięstwo wyborcze w roku 2023.
A Polsce dalsze gnicie pod rządami katobolszewickiej oligarchii na kolejne dekady.
Kto młody, mądry i przedsiębiorczy powinien otrzepać kurz z butów i czym prędzej opuścić ten chory kraj.
Dziwić sie polskiej opozycji, która nie jest w stanie byc wobec siebie solidarna…A co powiedzieć o braku refleksu lub zwyczajnym chamstwie szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela, który przyklepał prowokacyjna bezczelność Erdogana i nie ustąpił miejsca na fotelu szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen?
Lewica odniosła się do krytyki Koalicji Obywatelskiej ws. porozumienia się w sprawie poparcia dla KPO. – KO nie wysłała postulatów na piśmie do rządu. Nie wystarczy opublikować ich na Facebooku. Koalicja Obywatelska uprawia PR i jest niespójna w działaniu. Są sfrustrowani tym, że nie udało jej się skutecznie na temat tych ich warunków negocjować, ale może wynika to z tego, że nie wysłali ich na piśmie do rządu, w przeciwieństwie do Polski 2050 i Lewicy
Jeśli się mówi ,,A” trzeba i powiedzieć ,,B”. Dlaczego wielu posłów z KO nie poparło kandydatury Ikonowicza? Pytanie czy tak ma wyglądać wspólny front…
Środowisko KO i Lewicy ma ze sobą problem natury historycznej. Jest to na tyle irytujące i śmieszne ponieważ raz, że mamy już lata 20-ste XXI wieku, dwa, prym w środowiskach generalnie i od dłuższego czasu wiodą osoby w średnim i w młodszym wieku. Jest to na koniec wręcz wkurzające, tym że obydwa ugrupowania (po wyłączeniu ich skrajnych i głupich skrzydeł) posiada wielu sensownych ludzi, którzy wcześniej czy później (mam taką nadzieję) zaczną ze sobą w końcu współpracować.
ps. a , o Hołowni nie chce mi się nawet gadać…
ps. Co do kwestii forumowych, czysto technicznych: powinna być możliwość edycji (przynajmniej przez jakiś czas) swojego tekstu. Bo często okazuje się że wypada albo literówka, albo jakiś wyraz jest do poprawy…
Niestety.. niestety…sam fakt..dopuszczenia do głosu i nobilitowanie do roli posła i funkcji w Trybunale..już jest klęską. Pan Kaczyński ma jednak intuicję..i wyczuwa nawet przez mur. ..przydatne mięso..
MATA CO CHCETA…..Brak lidera i programu jednoznacznego….w opozycji…skutkuje,, Każda pozycja to propozycja”. ..i Prezes umie te ,,pozycje wykorzystać do swojej ,,prokreacji”. KO wydymała wargi z niesmakiem na Wiosnę..” i Biedronia a fe ..a fe.!…i patrząc na ruchy frykcyjne Jarusia G.. spodziewając się ,, Upadku Rządu” i ze ,,swoistym wdziękiem”..jakiegoś ,,Układu”.
,,Ułożył się Morawiecki z Czarzastym…”.. i może ułoży wreszcie Kaczyński do kołyski Zbigniewa Z.
Jak niesie wieść Prezes nigdy nie zapomina własnych upokorzeń..i dobrze wie..że że nie KO.. jest największym zagrożeniem dla PIS.
.Solidarna &Końfederacja mogą zdemolować szyki..skutecznie. Tworzyć atmosferę,,,prokuratorską” ..modelować ..zastraszać..w terenie..Pokropieni obficie przez Ojdyra mają wiele wpływów… i narzędzia w ręce.
Fakt że Włodzimierz dogadywał się z Mateuszkiem i to premier wyciągnął prezesa z pułapki i nacisku S>P. może być prognostykiem…kto zostanie nowym Mesjaszem w PIS. Resort prokuratorski…już naciskał na PAD..i jego prawnika gdy był kiedyś klincz ustawowy, Królikowski został spacyfikowany Jędrek szybko pojął swoją rolę….
Teraz wszakże S>P..gra inaczej..Puszczając oko do Końfederacji i kaszląc i chrząkając..,,na znak”.. mówią Mikkemu brydżyście..Ten szlem jest nasz.”
JP21… czyli Jaki Patryk..wysłany na Nowogrodzką macał teren..pod ewentualną ewakuację.
Czarzasty jakby wybawił Opozycję z kłopotów. ..ale nie całkiem… jeśli będzie głosować ,,przeciw”prawdopodobnie straci kilku posłów.. i słupki się spłaszczą. Zyska chyba Hołownia…
Jeśli Opozycja zagłosuje za…???.. No to zdradziła ..!!!
Wyborcy..może zrozumieją…ale nie wszyscy.
Wówczas pan minister Ziobro dumnie machając teczką i gestykulując energicznie powie Polsce…
Tylko Es-Pe.. wie czego chce.
-Nierozłączne siostry dwie..
Wszechpolacy i Es-Pe.
Każdy w kraju dzisiaj wie
Braun ,Bosak i Es-Pe”
No niezapomniana melodia…nie tylko z serialu ,, Dom”
A moralnie jest gorzej… znacznie niż wtedy..
Za upomnienie o maseczkę na Jasnej Górze klęczący przed Maryją ,,pątnik” najpierw ciosem w gębę powalił strażnika a potem kopał …kopał kopał w świętym zapale.
Ecce Homo..??..Ci w polityce też kopią..
Mam mieszane uczucia, kiedy czytam lub słucham przeciwników lewicy twierdzących, że ta zdradziła swoich wyborców. Jestem wyborcą Lewicy/PO – w zależności od wyborów i kandydatów i nie czuję się „zdradzony” przez Lewicę, a raczej mocno zawiedziony przez PO. Bo co ona chce swoją postawą osiągnąć? Blokada Funduszu Odbudowy zaszkodziłaby nam wszystkim – PiS-owi, PO, całej gospodarce i pojedynczym ludziom, a do tego wywołalibyśmy wściekłość wobec nas wszystkich krajów unijnych, czekających na pieniądze z Funduszu. Nasz „uzysk” z tej afery byłby taki, że Fundusz by był wdrożony z opóźnieniem i bez nas.
Nie przekonuje mnie argument, że Kaczyński nie dotrzyma obietnic, gdy zażegna kryzys w swojej koalicji. Bo nie dotrzymać może (i pewnie by nie dotrzymał) nawet gdyby uroczyście podpisał umowę nie tylko z Lewicą, ale i PO, PSL, Hołownią i innymi. Ale erystyka (sztuka prowadzenia sporów) uczy, że spierać się czy nawet kłócić trzeba „na konkretny temat” i jeśli się wrzuca inne, to jest gwarancja, że problemu się nie rozwiąże, tylko jeszcze się go zagmatwa. Tu tematem jest Fundusz Odbudowy, a sprawy praworządności, praw kobiet, ekologia, itd. muszą być tematem innych uzgodnień, a najlepiej wyborów do Sejmu.
PS. Opinia Kwaśniewskiego czy Cimoszewicza w sprawie Funduszu jest dla mnie
o wiele bardziej miarodajna, niż Budki czy Lubnauer.
W sprawie Funduszu Odbudowy nie było dobrego wyjścia. Opozycja głosując przeciw naraziłaby się większości obywateli i wystawiła na niekończący się ostrzał pisowskich mediów. Poza tym trudno mi uwierzyć, że sama PO potrafiłaby się ogarnąć i wymusić dyscyplinę w głosowaniu wszystkich swych posłów, nie mówiąc o opozycji. Sama PO też nie próbowała pozyskać lewicy głosowaniem przeciwko kandydaturze Ikonowicza (bez sensu). Sondaże pokażą, czy Lewica tym ruchem zyskała.
@ tompel: kiedys z kolega spacerujac na Borocken rozmawialismy o poziomie naukowym i kulturze politycznej w Polsce i doszlismy do przekonania, ze rozbiory moglyby z korzyscia dla potencjalu spolecznego potrwac jeszcze ze 100 lat. Pozdrawiam z gor Harz, B.
A propos Polexit to na parkietach Bruxeli odezwaly sie glosy, zeby EU „oczyscic” z niekompatiblnych panstw. Jest to ekonomicznie i politycznie atrakcyna idea.
Mowa jest tu Polsce, Bulgari i Rumuni. Konsekwencja bedzie oddanie tych krajow w sfere wplywu Rosji ale jednoczesnie powstaje bufor miedzy EU i Federacja Rosyjska. Pozatym te panstwa kierujace sie egoizmem generuja jedynie straty i sa dla idei EU(solidarnosc, wspolnota, postep, dobrobyt, pluralizm, tolerancja itd. ) resystent. Do tej pory EU bylo traktowane przez USA jako ekonomiczne NATO. Ten anachronizm z okresu zimnej wojny przestaje byc funkcjonalny i trent emancypacyjny w EU (glownie w starej europie) jest coraz silniejszy. Europa chce robic geszefty dla Europy a nie dla USA i GB.
Zgadzam się, że wczoraj prezes kupił sobie trzecią kadencję i to dosyć tanio, w zasadzie za darmo. Da mu to przestrzeń do zniszczenia sądownictwa, wolnej prasy i samorządów oraz zbudowania własnej oligarchii.
Polexit nie nastąpi z prostej przyczyny – jest ogólnie gospodarczo korzystny, a już na pewno dla przygotowującej się do przejęcia Polski na własność nowej „elity”. Ograniczy się ona do plucia prosto w gębę wszystkiemu co nie jest zaściankowym nieuctwem, aby dostarczyć swojemu elektoratowi „godności”.
Nic dziwnego. Komunizm i faszyzm nie roznily sie specjalnie. „Zdradzieckie mordy i kanalie” podazyly za swoim kaczym wodzuniem. A nawet niejaki B, w koncu znany przede wszystkim z nepotyzmu, najwyrazniej uznal, ze nie jest czlowiekiem a ideologia!
I naplul w twarz wszystkim, ktorzy demonstrowali przeciw przestepstwom nienawisci. Bo jedyna ideologia jaka ta banda nieudacznikow wyznaje to dostep do koryta.
Przypominam sobie wymianę myśli z Gospodarzem n.t. pomocowych środków postpandemicznych wywołaną przez wywiad z prof. Ryszardem Bugajem miesiące temu…Wydawało mi się wtedy, że Pan Redaktor był bardziej afirmacyjny dla zgody ponadpartyjnej dla takich funduszy, ja mniej…
Dziś jest chyba odwrotnie…
Nie widzę szansy na niepoparcie takiego wsparcia i utrzymanie się ponad 5% progiem wyborczym; jest to więc polityczne samobójstwo.
Czy dało się wynegocjować więcej? Nie, sądzę!
Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie udowodniło, że jest wręcz antytezą swojej nazwy…Więc jakiekolwiek umowy, dokumenty, obietnice mogą być bez trybu zmienione, niewydrukowane, nierespektowane etc.
Wielka szkoda, że UE dla tych państw, jak Polska i Węgry, w których demokracja i praworządność sprzedaje się tanio, nie zastosowała specjalnego systemu rozliczeń.
Tak, by środki trafiały jak najbardziej tam gdzie powinny, a nie na beton do zalania systemu politycznego.
Przed opozycją teraz bardzo trudna droga ustawicznego przekonywania suwerena, że to kolejne pieniądze nie z PiS tylko znowu z UE, w kółko, do znudzenia…
Może suweren (w końcu) zrozumie…Może to będzie polityczny koniec dla ziobrystów i prof. Krystyny Pawłowicz…
Jagoda
28 KWIETNIA 2021
9:45
Ja również zgadzam się ze zdaniem Klementyny Suchanow i twoim.
Ps.
Niedawno natrafiłam przypadkiem na parę twoich świetnych tekstów z kwietnia 2017…. Chętnie porozmawiałabym z tobą o nich 🙂
Pozdrawiam
@Borgenicht
28 KWIETNIA 2021
10:56
„A propos Polexit to na parkietach Bruxeli odezwaly sie glosy, zeby EU „oczyscic” z niekompatiblnych panstw. Jest to ekonomicznie i politycznie atrakcyna idea.”
Chetnie poznalbym wiecej szczegolow, np. co konkretnie znaczy „oczyscic”, czyje glosy, jakie ekonomiczne i polityczne profity.
PO to od lat niekończąca się walka buldogów pod i na dywanie. Wynika z tego niemoc decyzyjna tej formacji i, co za tym idzie, marazm na opozycji. Panowie i panie o przerośniętym, acz niedokarmionym ego przesuwają po wyimaginowanej planszy władzy pionki i figury tak, żeby zaszachować przeciwników wewnątrz formacji zapominając, że prawdziwy cel polityczny znajduje się na zewnątrz. Zresztą i tak, jeśli chodzi o machiawelizm, to żaden z liczących się polityków PO nie dorasta do poziomu Kaczyńskiego.
Pamiętam blogowe dyskusje na temat strategii platformy: przesunąć się na prawo, by wyszarpać część elektoratu propisowskiego (w sensie całej ZP), czy szukać bardziej w kiedynku centrum i jeszcze dalej w lewo, żeby osłabić lewicę i stworzyć formację centro-liberalną. PO nie zrobiła ani jednego, ani drugiego. Tańczyła i chocholą czaczę, dwa kroki w jedną stronę, jeden krok w drugą, i w rezultacie PO znalazła się dziś nigdzie.
Czy Polska sama wyjdzie z Unii, czy zostanie z niej wyproszona nie ma większego znaczenia. Efekt będzie ten sam : stracona szansa dziejowa na prawdziwe doszlusowanie Polski do Zachodu, do którego to Zachodu Polska aspiruje jak się masz, ale do którego nadal pasuje, jak – ze też zacytuję klasyka – jak siodło do krowy.
Jacek, NH
28 KWIETNIA 2021
Tobie amoniak – nic nie pomoże – nie tylko żyłka ci pękła, ale i gacie…
„Lewica dogadała się w sprawie poparcia Funduszu Odbudowy z PiS. Polska nie będzie blokować Unii Europejskiej, miliardy napłyną do Polski (chyba że np. upadnie rząd w Finlandii) – tak jak oczekują tego nasi rodacy. Polski rząd raczej nie upadnie, w każdym razie jeszcze nie teraz. Morawiecki uroczyście rozpoczyna wielką kampanię wyborczą, pokazując miliardy, jakie załatwił z Unii. Platforma albo w pustym geście odrzuci Fundusz Odbudowy, albo jednak przełknie tę żabę i go poprze. Strajk Kobiet będzie walił w lewicę, lewica będzie się chwalić, jak okiwała “libków” i uratowała pieniądze dla Polaków. Hołownia na Facebooku będzie się troszczył o dialog i naszą ojczyznę. Ziobro będzie mógł bez konsekwencji pozostać Ziobrą, PSL cóż, jeśli chodzi o PSL, to jedyną ich zauważalną aktywnością są epickie wpisy Janusza Piechocińskiego na Twitterze”
Sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Aż 66,3 proc. Polaków uważa, że w tej konkretnej kwestii opozycja powinna zagłosować razem z Prawem i Sprawiedliwością. Przeciwnego zdania jest tylko 2,7 proc. Polaków, którzy uważają że opozycja powinna zagłosować przeciwko KPO. W sondażu 20,5 proc. Polaków uznało, że należałoby wstrzymać się od głosu, jeśli żądania opozycji nie zostaną spełnione. 10,5 proc. respondentów nie ma w tej kwestii zdania
To już jest poziom kloaki, napawa mnie to obrzydzeniem co się wyprawia – toczę wewnętrzną walkę by to dalej śledzić, choć mi się chce wymiotować. A wiem, że muszę, bo taki mój obowiązek – że nie ma na tych smyków bata?
Zgadzam się zarówno z postawą Lewicy, jak i Włodzimierza Cimoszewicza i Aleksandra Kwaśniewskego. Lewica wykazała się postawą, odrzucającą własne bieżące interesy w interesie Polski. Brzmi to górnolotnie, ale tak jest. Nie można w imię bieżączki politycznej ryzykować przyszłości Polski i wystawiać jej na uzależnienie od humorów jakiejś mikroskopijnej „solidarnej Polski”, która zapewne zniknie po najbliższych wyborach. Dziwi mnie postawa pozostałych podmiotów opozycji, zwłaszcza KO, a także mediów takich jak TVN 24., które z furią na Lewicę natarły. Nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa. Jak to kiedyś powiedział Piłsudski: „Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić”.
@Art63
Oby się pan nie mylił. Jednak pańskie racjonalno-ekonomiczne podejście to nie jest specjalność PiS, tylko rozniecanie emocji i konsolidowaniu na tym swego elektoratu. Populizm w pisowskim wydaniu (a także w wydaniu lewicy) jedzie na emocjach antyeuropejskich i kompleksach wobec Zachodu. Polexit świetnie tu pasuje. Nie szkodzi, że będzie znów bieda i strach przed Ruskim, ważne, że rzekomo wstaliśmy z kolan (jeśli już to na kolanach byliśmy w innych epokach naszej historii).
@Jacobsky
Mam dobrą wiadomość. Ani Polska sama nie wyjdzie z Unii, ani nie zostanie z niej wyproszona. Przypomnę przypomnieć, że UE nie jest związkiem państw ani państwem związkowym, tylko wspólnotą interesów, tworzoną przez państwa, które oddały Brukseli niektóre kompetencje, ale zachowały swoją suwerenność
@Andob
Czyżby? Lewica – a ściśle jej aparat – zadbała w ten sposób o odwleczenie egzekucji szykowanej przez prawicę.
Moim zdaniem, należało przede wszystkim nie wchodzić z PiS w żadne porozumienia. Kolaboracja z PiS, to najcięższy grzech, jaki można popełnić w polskiej polityce początku XXI wieku.
Należało podkreślać, że fundusze unijne zostaną przez PiS rozkradzione, rozdzielone między Obajtków, Rydzyka, licznych kolegów Hoffmana, itd. Że zostaną przeznaczone na słomiane inwestycje, których jedynym celem będzie bogacenie się „swoich”. Że pieniądze pójdą na zakupy doskonalszych technologii inwigilacji obywateli, na nowe pałki dla policji, na szkolenie kolejnych oddziałów przeznaczonych do bicia kobiet.
Wystarczyło nazwać rzeczywistość jej prawdziwym imieniem: celem PiS jest nieograniczona władza, a dodatkowe pieniądze PiS przeznaczy głównie na ten cel. Wpływ opozycji na działalność państwa pod rządami PiS był i będzie – zerowy. Dlaczego więc lewica z Hołownią biorą na siebie odpowiedzialność za to, co PiS będzie wyczyniał z unijnymi środkami? Dlaczego pomagają Kaczyńskiemu wtopić się w tłum i uciec od odpowiedzialności za wydarzenia zeszłej jesieni? Ja w tym nie widzę nawet krzty sensu.
@NH
Ależ opozycja chce rafyfikacji Funduszu Odbudowy. Niech pan nie wprowadza znów w błąd. Ale nie ,,na kolanach”, jak Czarzasty i Hołownia.
@@Borgenicht
Bzdury piszesz. Unia Europejska przygotowuje się do Konferencji w sprawie przyszłości Europy. O co chodzi? – Pomysł polega na tym, żeby budować Europę oddolnie. Żeby zapytać obywateli, jaka Europa będzie odpowiadała ich marzeniom i potrzebom. Konferencja ma doprowadzić do konkretnych rekomendacji, które mogą zmierzać do zmiany traktatów
@NH
Cameron też myślał, że UK nie wyjdzie z UE, bo jego prawica wygra referendum. Poza tym UE nie jest tylko wspólnotą interesów, ale też wartości zapisanych w traktacie o UE i w traktatach akcesyjnych z państwami wstępującymi do UE. Prawica w Polsce popiera (nie cała) Unię jako maszynkę do robienia kasy i nic więcej, co oznacza, że w praktyce ignoruje unijne wartości. Taka sprzeczność może trwać, ale do czasu.
Jagoda
28 KWIETNIA 2021
9:45
„Lewica zagwarantowała właśnie PiSowi zwycięstwo wyborcze w roku 2023.
A Polsce dalsze gnicie pod rządami katobolszewickiej oligarchii na kolejne dekady.
Kto młody, mądry i przedsiębiorczy powinien otrzepać kurz z butów i czym prędzej opuścić ten chory kraj”. (Jagoda)
Zgnuśnienie, zgnilizna, gnicie … to polska specjalność…
Bezprawie i smród mętnego bajora sprzyja kombinatorom i złodziejom na wielką skalę…
Polska to chamów państwo mafijne – zawodowo-rodzinne mafie, pod partyjnym parasolem Pisu, doją bezkarnie ile się dla… dla reszty kibiców ochłapy ogryzki i odpady…
Reszta reszty nie ma dokąd uciec… wegetuje w swoich banieczkach… i patrzy na na ten polski burdel z rozpaczą i beznadzieją…
@ Jacek, HH.
Na jakie zrodla sie powolujesz ?
jakie marzenia oddolne, co to za brednie ?
EU jest zbyt wazna aby jej przyszlosc pozostawic w rekach polanalfabetow i przepojonych romatyzmem religijnych nacjonalistow.
Jedz mistrzu do parlamentu EU, posluchaj obrad, porozmawiaj z parlametarzystami, poczytaj publikacje klubow i prognozy ekonomiczne .
Przy odrobinie pracy mozesz doczytac sie o ilosci przegranych spraw i placonych odszkodowan przez rzad Polski oraz jaka reputacje ma Polska szczegolnie po … 37:1.
To co podaja czesto tzw. Quality Media i reklmy samochodow terenowych zadko odzwierciedla realny swiat.
@A.Sz.
W/g pana opozycja chce ratyfikacji Funduszu Odbudowy, głosując przeciw? To pan wprowadza czytelników w błąd. Platforma Obywatelska postanowiła zagłosować przeciwko ratyfikacji Europejskiego Funduszu Odbudowy o zwiększeniu zasobów własnych. Taka antyeuropejska postawa polityków PO może wiązać się z konsekwencjami ze strony EPP, włącznie z pozbawieniem funkcji przewodniczącego Donalda Tuska
Moim zdaniem są argumenty za i przeciw. Raczej jestem ze strony PO.
Ale mimo to, myślę że umowa między PiS i Lewicą była tylko na temat jednego głosowania. Nie znaczy to że Lewica popiera teraz antydemokratyczne zachowania PiSu! To nie znaczy że są przeciwko praw kobiet itd. Nie rozumiem dlaczego z tego powodu opozycja znowu zaczyna się pokłócić. Półpraca z PiSem żeby mieć władzy, to jest „zdrada” mi się wydaje. (To Kukiz n.p. tak robi.) Moim zdaniem trzeba wymagać z polityka opozycji że priorytetem numer jeden jest przede wszystkim wrócenie demokracji. ALE jeśli ktoś (może nawet błednie!!!) myśli że głosować tu jeden raz razem z PiSem nie szkodzi ociągając tego celu, wtedy nie jest zdrajcem.
Wiem i rozumiem że z powodu systemu wyborczego jest ważne żeby opozycja półpracuje ale trzeba to wymagać moim zdaniem w konkretnych momentach. Ciągle krytykować opozycję kiedy nie półpracuje – mam wrazenie – może szkodzić. Ważne jest 100% półpracy na przykład przed wyborami (bo jest „D’Hondt”), kiedy chodzi o to robić koalicję żeby obalić PiS.
@NH
Postawa opozycji wobec głosowania jest słuszna: nie powinni głosować na klęczkach, jak Czarzasty i Hołownia, tylko w zamian za pisemne gwarancje, że w konkretnych sprawach (dziś Dominika Wielowieyska podaje przykład: przystąpienie Polski do Prokuratury Europejskiej i innych unijnych agend). To nie jest żadna ,,antyeuropejska” postawa Platformy, to PiS i Ziobro mają nastawienie antyeuropejskie, czego nie chcą dostrzec na lewicy ( a może nieprzypadkowo, bo są też Unii niechętni?). Odwracanie kota ogonem przez prawicę trwa: gdyby rząd był wiarygodny, nie wyzywał opozycji, nie byłoby problemu z głosowaniem. Platforma nie jest koalicjantem PiS w rządzie, tylko Ziobro. Od niego zaczął się problem dla Kaczyńskiego, a nie od Platformy. czemu Platforma z PSL-em ma rozwiązywać problem Kaczyńskiego?
budować Europę oddolnie. Żeby zapytać obywateli, jaka Europa będzie odpowiadała ich marzeniom i potrzebom
Przeprane mózgi przygłupów roją sobie o Nowej Europie…
W Polsce pytać dzieci będą katecheci…
„Zbłąkana wyobraźnia blade widmo roi”…
Ja uwazam ze Kaczynski z Ziobra a moze nawet z Gowinem zrobili teatrzyk dla reszty opozycji aby ja sklocic i podzielic .Ja bym tak napewno na miejscu Kaczynskiego zrobil.
Umowil sie z Ziobra na teatralna klotnie przez to przyciagnie do Ziobry czesc wyborcow Konfederacji a moze nawet i poslowtej partii.
Z koleji przez to wciagnal lewice do pomocy w ratowaniu kraju przez co sklocil KO z Lewica .
Teatralna klotnia z Gowinem owocuje przyciagnieciem do Gowina wyborcow KO a takze niektorych poslow z innych partii.
Jednym slowem caly plan opiera sie na poszerzeniu elektoratu prawicowego przy teatralnych zgrzytach pod publiczke.
Miodzio , brawo !
TRIO DEBILI ,NIEKUMATE.A MIELI OKAZJĘ ZOSTAĆ MIMO BRAKU ROZUMKU, NORMALNYMI.WARUNEK TAKI POSTAWIĆ .PRZYWRÓCICIE STAN SĄDOwNICTwa DO CZaSÓW Z PRZED 2015R ,I NATYCHMIAST POZWOLICIE NA POWRÓT DO PRACY SęDZIOM ,TO WAS POPRZEMY.No i argument dla przedszkolaków.Jeżeli rząd nie ma poparcia w swoich partiach ,to powinien podać się do dymisji.ALE W NARODOWYM SOCJALIŻMIE ,RZECZY MAJĄ SIĘ INACZEJ.To nie dotarło do trójcy nieudaczników ,a ich posłowie powinni opuścić te kreatury.
Niech usłyszą Klementynę Suchanow, liderkę Strajku Kobiet: „lewica sprzedała kraj za puste obietnice”
Nie sądzę, żeby te obietnice były takie puste. „Postulaty” przedstawione przez Lewicę, jak 30% dla samorządów czy miliard dla szpitali, to oczywiście pic na wodę (zresztą, większość wynikała z ustaleń unijnych), ale Morawiecki musiał obiecać lewicowcom jakieś konkrety, prawdopodobnie synekury.
A kiedy już Kaczyński, dzięki pieniądzom uzyskanym z niewielką pomocą swoich lewicowych przyjaciół, zdobędzie w 2023 roku większość konstytucyjną, Lewicę po prostu zdelegalizuje. Bo w nowym, katolickim ładzie nie może się pałętać lewactwo, które morduje dzieci nienarodzone i uczy przedszkolaków masturbacji. Zresztą, Lewica i tak już prawdopodobnie straciła wielu wyborców (z niecierpliwością czekam na sondaże).
Czarzastego – do wczoraj – miałem za jedynego w Sejmie gościa z charakterem. Celny i klarowny w opiniach i jak na polityka dosyć odważny. Albo na Lewicy zaczęli wąchać klei podrzędnej jakości albo grzybów się jakichś nażarli. Tak czy owak, na mózgi im padło. Przecież Kaczysński ich wydmucha tak szybko jak Unia przeleje pierwsze parę miliardów do Polski, tyle bowiem trzeba żeby kupić debilną część Suwerena.
Jesienią, po strajku kobiet, pisałem tu, że jeśli ktoś jakimś cudem nie odbierze Kaczyńskiemu władzy w ciągu najbliższego półrocza, to w 2023 PiS zdobędzie większość konstytucyjną. Gdy wygaśnie pandemia, mocno poprawią się nastroje, również konsumenckie, a PiS dostanie z Unii górę pieniędzy, jakiej Polska jeszcze nie widziała. Za te pieniądze Kaczyński zawłaszczy państwo do reszty i zlikwiduje niezależne media, podniesie pińcet na siedymset i będzie pozamiatane.
Minęło pół roku i ten scenariusz zaczyna się spełniać.
Lewica dała ciała, ale tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. PiS i tak dostałby te pieniądze.
„Bunt” Gowina i Ziobry, z którym opozycja, głupia jak zawsze, wiązała nadzieje na rozpad rządu, miał na celu wyłącznie polepszenie pozycji negocjacyjnej obu panów przy podziale unijnego łupu. W miniony weekend koalicjanci dobili targu z Kaczyńskim, a za sprawą półgłówków z Lewicy i od Hołowni zyskali dodatkową korzyść: ponieważ półgłówki te zapewnią PiSowi większość, Ziobro może zagłosować przeciw, dzięki czemu nie straci twarzy oraz utrzyma dla siebie (i dla PiS) antyunijny elektorat. Gdyby jednak Lewica i Hołownia dołączyli do PO i PSL, Ziobro zagłosowałby „za” i PiS też by wygrał.
PiS właśnie rozpoczął kampanię. Morawiecki ogłosił „porozumienie” z Lewicą na tle tryumfalnych billboardów informujących o miliardach, jakie PiS załatwił „polskim rodzinom” (loga Lewicy oczywiście tam nie ma). Te billboardy ruszyły już w Polskę.
Kiedy skończy się pandemia? Znawcy tematu twierdzą, że za rok lub półtora – w sam raz, aby PiS mógł to wykorzystać w 2023. Być może jednak dzięki szczepieniom koniec nastąpi wcześniej. A wtedy Kaczyński może faktycznie ogłosić wcześniejsze wybory, ale nie z powodu rozpadu koalicji, lecz w celu wykorzystania szczytu poparcia dla PiS (euforia po zakończeniu pandemii + ożywienie gospodarcze po zniesieniu lockdownu + nowe rozdawnictwo).
Ile wyniesie to szczytowe poparcie? Jeśli w apogeum pandemii, mimo lockdownu i kryzysu gospodarczego PiS miał 35%, to w tym najlepszym momencie osiągnie co najmniej 50%.
I żadna inna partia już wyborów w Polsce nie wygra.
Nie ma „niemożliwe”…
„Lewica po raz ostatni sprawowała w Polsce władzę 16 lat temu, więc gdyby to Włodzimierzowi Czarzastemu udało się doprowadzić do powrotu do niej dzięki jakiejś formie sprzymierzenia się z Jarosławem Kaczyńskim, byłby to jego życiowy sukces. Szczególnie, że Lewicy niespecjalnie po drodze z innymi ugrupowaniami opozycji.
Patrząc na obecny układ parlamentu, 47 głosów klubu Lewicy (nawet gdyby sojusz z PiS miał ostatecznie oznaczać odejście paru najradykalniejszych polityków) z nawiązką wystarczałoby do wypełnienia luki po Solidarnej Polsce, a nawet po SP i Porozumieniu łącznie. Czyż to nie nęcąca propozycja? Oczywiście Lewica jako zwarty blok dalece liczebniejszy niż osobno każdy z obecnych koalicjantów może być trudniejszym partnerem. Lecz raczej nie na pierwszym etapie takiego ewentualnego porozumienia, gdy jej wygłodniali politycy pierwszy raz od ponad półtorej dekady lub w ogóle pierwszy raz w życiu dostaliby władzę i z pewnością by się nią zachłysnęli. To samo w sytuacji, gdyby do takiego porozumienia miało dojść po kolejnych wyborach, co jeszcze bardziej prawdopodobne.
I… pamiętajmy, że Morawiecki grzmiał na wiecu wyborczym w 2019 r., iż „robotnicza myśl socjalistyczna jest w PiS głęboko obecna”.
(…)
Cały patriotyczno-niepodległościowy sztafaż? Toż to prawdziwa potiomkinowska wioska zbudowana przez PiS, za którą nie szła żadna zmiana systemowa.
(…) …może to być początek trwalszego sojuszu pomiędzy PiS a Lewicą. Podkreślmy: PiS, a nie całą Zjednoczoną Prawicą. Pozornie może się to wydawać tezą zbyt daleko posuniętą. Ale czy naprawdę?
Przede wszystkim pomiędzy PiS a Lewicą istnieje jedynie pozorna sprzeczność programowa, prawdziwych zbieżności jest zaś wiele. PiS to w istocie nie prawica, ale narodowi socjaldemokraci, którzy w wielu sprawach idą dokładnie tą samą drogą, jaką wyznacza lewica (tym razem przez małe „l”), tyle że są kilka kroków do tyłu za awangardą. Przykłady? Mnóstwo.” (ŁW)
No tak, bez glosowania Lewicy za ratyfikacją rząd Morawieckiego by padł, PiS przestałby rządzić , ze spółek skarbu państwa wypinkowani by zostali pisowscy i ziobrowi nominaci. Po dymisji Morawieckiego Duda powierzyłby utworzenie rządu liderowi opozycji, Budce, ten by zawezwał Ewę Kopacz do naprawienie służby zdrowia i pogonienia precz cvida-19, Ministerstwo SW znowu objęłaby katechetka z Bydgoszczu i wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. No co ta Lewica porobiła.
Dzień świra.
No jak iść do opozycji .. gdy to ,Mordy Zdradzieckie” i ,,Zaprzańcy”.. ,,Komuniści i Złodzieje”.. z takimi się nie paktuje tylko się wsadza lub obiecuje <będziecie siedzieć.
Właśnie język skierowany do tzw ,,LUDZI
NIKCZEMNYCH'' niweczy możliwość normalnych negocjacji politycznych.
Ale tzw ,,czekista z czekistą'' język porozumienia znajdą..bo wiedzą że za nimi ściana..Wprawdzie to nie Łubianka ale Łupianka…Dłubanka.. jakoś się nią popłynie.
Cel z tzw ,,wyższych'' potrzeb strategii …polskiej i dalekosiężnej''..
,, Taborettum coronatum
Sięgaj gdzie NIK nie sięga..
Łam tych co ciebie łamią
Mateusz!.. wielka z Ciebie potęga
a media niechaj nie kłamią..
Przyniosą mirrę, złoto i kadzidło
Ustaną grymasy i dąsy..
W ofercie rychłej mydło i powidło
i i ministerialne pląsy.
Ruch pod lipami bo kopią mogiły
wymarło miasto niemałe
wrony i sępy już się w niebo wzbiły
ogłaszać drapieżców chwałę.
Drżą kalesony na wielu w obawie,
nie wiedzą…co będzie potem
co pozostanie po hucznej zabawie?
co będzie z fortuną i złotem?
@Borgenicht
O Konferencji w sprawie przyszłości Europy pisała ostatnio obszernie polska europosłanka-Danuta Hübner. A w obecnej Polityce pisze francuski europoseł-Barnard Guetta. Trzeba coś czasem przeczytać, a nie tylko powoływać się na „na parkiety Bruxeli”
@A.Sz.
„dziś Dominika Wielowieyska podaje przykład: przystąpienie Polski do Prokuratury Europejskiej i innych unijnych agend”
Wczoraj Dominika Wielowieyska: premierem Rafał Trzaskowski, prezydentem Szymon Hołowni (nota bene spapugowane „wasz prezydent, nasz premier”, Adama Michnika
Jutro Dominika Wielowieyska: ?
@Adam Szostkiewicz, …pańskie racjonalno-ekonomiczne podejście to nie jest specjalność PiS, tylko rozniecanie emocji i konsolidowaniu na tym swego elektoratu…”
Oczywiście ma Pan rację, choć ja widzę te emocje jako część pakietu dla własnego elektoratu. Gdy słucham wypowiedzi otoczenia prezesa, to słyszę wyrachowanych i brutalnych ludzi, którzy wraz z Kościołem postanowili wyeksploatować co się da, jak długo się da, a potem „wylogować się” przy niewielkich stratach własnych (rzucając na pożarcie przeciwnikom parę słupów w rodzaju premiera).
Dla nich wychodzenie z UE się nie opłaca, bo oznacza odpływ środków, na których tak ładnie uwłaszczają się ich węgierscy koledzy. Np. Kościół straciłby krocie, bo obecnie jako największy posiadacz ziemski (po SP) w Polsce korzysta z dopłat i równoczesnym wynajmie ziemi pod uprawy.
Znając mentalność tych ludzi, Polexit może nastąpić po skonsumowaniu środków, które uda im się zagarnąć. Z drugiej strony Polska będzie wtedy automatycznie związana wspólnym długiem, więc oni się po prostu wylogują z władzy, a młode pokolenie będzie te długi spłacać.
Trochę przypomina to sanację: dopóki się dało zabijając trochę ludzi lub trzymając w obozie przeciwników sprawować władzę, głośno się darli o swojej wielkości, bojowości i miłości do ojczyzny. Gdy pojawiły się kłopoty, wylogowali się szybciutko przez Rumunię.
Taki jest moim zdaniem najbardziej prawdopodobny scenariusz.
Do wszystkich komentujących – jeśli chcecie wiedzieć, co się stało z lewicą, nie pytajcie ‚dlaczego’ tylko ‚za ile’.
Otóż najprawdopodobniej dostali wprost ofertę, że prezes będzie chętnie ich widział na miejscu głównej partii opozycyjnej (oczywiście nie dodał, że koncesjonowanej) i być może wsparł to konkretną ofertą, szeroko ujmując, finansową.
Oczywiście groszową w aspekcie wielkości funduszy, które mają wpłynąć do Polski.
Na co niejaki Zandberg, ‚inteligentny’ przywódca progresywnej lewicy za 200 tys. rocznie, tylko zarżał z rozkoszy, że z jednej strony urośnie (jemu taka skala wystarczy) i jednocześnie zniszczy tych ‚obrzydliwych’ liberałów, których nienawidzi (ale pieniążki lubi, bo są cacy).
A Czarzasty przypomniał osobie merkantylne zasady polityki z dawnych czasów i też mu to wystarczy.
O Biedroniu litościwie nawet nie wspomnę.
I to by było na tyle.
Lewica nie ratuje Kaczyńskiego, a ratuje Polskę przed kompromitacją. Pawłowicz nie odpaliła polexitu.
Jeśli Pawłowicz by odpaliła polexit to Kaczynski skończony i o tym lewica mu przypomniała głosując tak jak PiS..
W polityce nie wszystko można przewidzieć i dlatego nie jestem zwolennikiem głoszenia „prawd objawionych” przez „znawców” polityki.
W polskiej polityce jest tak jak w bańce mydlanej – nigdy nie jest wiadomo kiedy pęknie.
New!!!
@Ratuj się kto może
Dzisiaj, 28/4/2021, opublikowano w Anglii ważny raport z badań !!!
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Public Health England, jedna dawka szczepionki na COVID-19 może zmniejszyć transmisję koronawirusa nawet o ok. 50 proc.
• Public Health England: już jedna dawka szczepionki Pfizer/BioNTech i AstraZeneca zmniejsza nawet do 50 proc transmisję koronawirusa
• Mniejsza transmisja koronawirusa przez zaszczepionych jest obserwowana od ok. drugiego tygodnia po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki
• Badacze stwierdzają, że takie dane mogą być nawet niedoszacowane
Badacze przyjrzeli się osobom, które otrzymały jedną dawkę szczepionek Pfizer/BioNTech i AstraZeneca – dwóch pierwszych, dwudawkowych szczepionek, dopuszczonych do użycia w Wielkiej Brytanii.
Zaszczepione pierwszą dawką osoby, które zakaziły się koronawirusem co najmniej trzy tygodnie po jej otrzymaniu, zakażały wirusem innych domowników od 38 do 49 proc. rzadziej, niż osoby niezaszczepione, które zakaziły się koronawirusem – wynika z analizy badaczy z Public Health England.
{ Badania dotyczyłly tylko współdomowników w gospodarstwach domowych]
Mniejsza transmisja koronawirusa przez zaszczepionych jest obserwowana od ok. drugiego tygodnia po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki – i nie ma tu znaczenia wiek zaszczepionej osoby, chociaż większość osób objętych badaniem miało mniej niż 60 lat.
———————————————
To dobra wiadomość, a intuicja ASza, w tym wypadku, nie zawiodła…
——————————————————–
Szczepić się, szczepić i … spotykać się tylko z zaszczepionymi!!!
————————————————————————————-
https://www.gov.uk/government/news/one-dose-of-covid-19-vaccine-can-cut-household-transmission-by-up-to-half
Nie wiedzieć czemu, przysłuchując się rozmowie posłanek Maciejewskiej i Nowackiej w Faktach po Faktach, przypomniał mi się wiersz A. Mickiewicza Golono, strzyżono.
lemarc , 28 kwietnia 2021, 14:34
Obawiam się, że od tej polskiej zgnilizny nie ma już ucieczki.
basia.n
28 kwietnia 2021
12:21
Niedawno natrafiłam przypadkiem na parę twoich świetnych tekstów z kwietnia 2017…. Chętnie porozmawiałabym z tobą o nich
Dziękuję 🙂
W temacie: ***** lewicę
Nie w temacie (sorry):
Właśnie dowiedziałem się z artykułu Adama Krzemińskiego, że na krótko przed Hansem Kungiem zmarła Uta Ranke-Heinemann. Co za wielka strata.
Teraz zostaną tylko „bibliści” Czarnka. Oto co Ranke-Heinemann pisała
o teologach ( „Nie i Amen”, przekład Karola Toeplitza):
Nie ma bowiem stanu zawodowego, który by w podobnie zwycięski sposób — w każdym razie we własnym mniemaniu — wychodził z wszystkich prób obalenia jego poglądów, jak społeczność teologów. Poglądu teologa praktycznie nie można obalić. Jeśli ktoś jest jednak przekonany, że mu się to udało, że zebrał wszelkie możliwe argumenty logiczne i historyczne dowody potwierdzające jego tezę — wówczas teolog po kilku zaledwie sekundach słowami: „właśnie dlatego…”, albo: „właśnie to wskazuje na to, iż…”, albo niczym Feniks podnoszący się z popiołów — zacznie klęskę zamieniać w absolutne zwycięstwo, zgodnie z tradycją, że „…każdy wielki teolog z biedy potrafi uczynić cnotę”.
Jakże to pasuje nie tylko do teologów. Ostatnio również do lewicy, czego nikt się nie spodziewał…
@lemarc
🙂
@luki
Nie, lewica ratuje samą siebie, bo – jak powiedział prezes NIK- żyjemy już w państwie policyjnym, w którym może działać tylko opozycja koncesjonowana i taką chce być lewica Czarzastego. Pawłowicz odpaliła polexit etapowo, jak nie przymierzając rakietę wynoszącą pojazd kosmiczny; od decyzji Biura Politycznego zależy, kiedy będzie etap drugi. bańka właśnie pękła: lewica przedłużyła rządy PiS na lata. Nie wszystko dla opozycji jest stracone, lecz tylko wtedy, gdy się zjednoczy, jak potrafiła w wyborach do Senatu. Na razie szanse na to są minimalne, więc wolta lewicy otwarła nowy, jeszcze bardziej ponury etap w polskiej historii.
@NH
Każdy/każda byle nie oni.
Mam pytanie do wszystkich krytyków lewicy? Czym różniłoby się wynegocjowanie warunków wykorzystania kasy unijnej przez całą opozycję od tych wynegocjonowanych przez lewicę?
@mwas
Warunkami, np. dotyczącymi przywrócenia praworządności. Bez tego wszelkie obietnice władzy są puste.
@ Adam Szostkiewicz
W kółko piszecie o praworządności jej niszczenia przez PiS
a tym samym Poleksicie.
Sensownym byłoby zapytać czy w ramach UE w jakimkolwiek państwie istnieje ten wzorzec który Polska mogłaby u siebie zastosować.Zbynio Ziobro chciał wzorować się na systemie RFN ale dostał fangę typu nie dla psa dobra kiełbasa.
Moim zdaniem zamiast mówienia o wartościach należałoby wypracować organizacje sadownictwa wspólną dla wszystkich członków UE a tym samym byłby to konkretny i znaczący krok w działaniu wspólnotowym.
Wtedy byłby to załącznik traktatowy i państwa byłoby zmuszone to ratyfikować.Jasno byłoby określona rola TSUE jako Sądu Sądów w UE.
Oczywiście zdaje sobie sprawę ,że takie rozwiązanie blokowałoby państwa Niemcy czy Francja które mogą wykorzystywać sprawczość przy niejasnych regułach jakie obecnie obowiązują.
Sumując to myślę ,że pani prof.Pawłowicz ma ułatwione zadanie odnośnie wyroku który jest przewidywalny gdyż wszyscy wiedzą jak jest ale niektórzy wolą milczeć.
Polexitu z z tego tytułu nie będzie a dokona jego chłopska natura społeczeństwa polskiego które lubi brać ale nie dawać. Jak przyjdzie mu płacić do wspólnej kasy UE takie wpłaty z wzrostem podatków to poparcie do UE spadnie do 30% i dokona się Polexit.
Mogli wykorzystać sytuację i postawić warunek jeden a jakże prosty: przywrócenie praw kobiet w zamian za poparcie. NIE zrobili tego, sprzedali kobiety za mieszkania. no cóż idziemy w stronę Chin. Tam też liczy się Tylko gospodarka. Bo wtedy PARTII nikt nie czepia. oczywiście nie jest pewne czy po przegłosowaniu, PiS wywiazalby się z umowy. Pewno nie, ale zachowali by twarz. twarz prawdziwej lewicy. No i na kogo ja mam teraz głosować? Nowacka jednak dobrze zrobiła wyprowadzając się od tych panów. Żal Biedronia bo to fajny gość..
@mwas
Proszę mi pokazać jakikolwiek dokument podpisany przez Morawieckiego lub kogokolwiek z rządu, w którym rząd zobowiązałby się do czegokolwiek, a w szczególności do poddania procesu wydawania pieniędzy jakiemukolwiek niezależnemu ciału kontrolnemu.
Litościwie pominę oczywiste postulaty wysuwane przez Redaktora.
To była od początku prymitywna ustawka z wielkim ‚spotkaniem negocjacyjnym’. Lewica sprzedała się na długo przed nim, o czym świadczy konferencja z bilbordami premiera. On na długo przed ‚spotkaniem’ wiedział, jakie będą jego rezultaty i co powie tzw. ‚lewica’.
@A.Sz.
Przepraszam, ale skąd wiara, że obietnice przywrócenia praworządności (czego pis w życiu nie zrobi, bo uważa że to oni właśnie tę praworządność przywracają) miałyby nie być puste? Jak opozycja by to wyegzekwowała?
@Szostkiewicz
15:17
,, To nie jest żadna ,,antyeuropejska” postawa Platformy, to PiS i Ziobro mają nastawienie antyeuropejskie, czego nie chcą dostrzec na lewicy ( a może nieprzypadkowo, bo są też Unii niechętni?).”
– ?. Lewica Unii niechętna? Złość jest całkowicie zrozumiała, ale w granicach trzymania jej w pewnych ryzach. W mojej ocenie Lewica już bardziej jest euro-naiwna, wierząc że sprawnie zadziała mechanizm praworządności. Po kilkuletnich doświadczeniach z opieszałością Unii w/s polskich ,,reform” sądownictwa można mieć wątpliwości. Pan Bodnar je ma.
Może być i trzecie dno. Lewica tym ruchem chce wymóc na KO swoją podmiotowość. A, KO również ma swoje za uszami w traktowaniu z góry mniejszych partnerów. Jeśli ma być zwarty Blok, który miałby odsunąć rządzących prymitywów od władzy, to w tym wypadku nie powinno mieć miejsca na ,,silniejszych” i ,,mądrzejszych”. Panie i Panowie po obydwóch stronach niezwłocznie powinni zrobić sobie reset. I wyborcy obydwóch ugrupowań powinni im w tym ,,delikatnie” pomóc.
Warto posłuchać:
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,27011942,tylko-w-tok-fm-rzeczpospolita-koscielna-rozmowy-magdaleny.html
Lewica niczego się nie nauczyła. Nie wyciągnęła wniosków z błędów PZPR, które licząc na przychylność Krk dała mu nieprawdopodobną kasę i przywileje, mając nadzieję na to, że pomoże mu przetrwać.
Krk weźmie wszystko, co jest do wzięcia. Sprzymierzy się z każdym, nawet najgorszym łajdusem, jeżeli wyczuje w tym swój interes. Ziemski interes. A potem przeżuje, zdradzi i wypluje.
Polską rządzi krk, Kaczyński to tylko jego użyteczne narzędzie.
Zażenowanie i smutek budzi posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, która w maseczce z symbolem Strajku Kobiet broni dawania d… krk.
To społeczeństwo cierpi nie tylko na Syndrom Sztokholmski, ale przejawia też oznaki zbiorowej schizofrenii.
@mwas
To by zależało od kształtu porozumienia w s KPO i FO. Jedna z sugestii: przystąpienie Polski do Prokuratury UE. a w kampanii wyborczej opozycja mogłaby pokazać, jak ZP złamała porozumienie.
@ geozak
Zioibro w żaden sposób nie wprowadza systemu podobnego do niemieckiego.
Pomijając już fakt, że zwykłymi ustawami zmieniono zasady funkcjonowania organów, których działanie i organizację określa ustawa zasadnicza to w Niemczech co prawda sądziowie są nominowani przez Bundestag, ale na wniosek odpowiednika naszej KRS (składającego się z delegowanych przez kluby parlamentarne członków) Jest to ciało o charakterze ponadpartyjnym.
SAam fakt osoby nominującej sędziego zarówno w Polsce jak i w Niemczech ma znaczenie wyłącznie formalne
Bartonet
29 kwietnia 2021
9:30
Lewica tym ruchem chce wymóc na KO swoją podmiotowość. A, KO również ma swoje za uszami w traktowaniu z góry mniejszych partnerów.
Czy to w ramach „traktowania z góry mniejszych partnerów” PO zmusiło swoich członków do posunięcia się na listach wyborczych do Europarlamentu na rzecz , między innymi, Lewicy?
Po eurowyborach złamali solidarność opozycyjną „chłopi” wierząc, że sami, do spółki z Kukizem, ugrają więcej. Właśnie widzimy jak im to wychodzi.
Teraz „robotnicy” idą za naturalnym odruchem słabości do bolszewickiej dyktatury. Tym razem sakralizowanej dyktatury.
Jedni i drudzy usiłują „wymóc swoją podmiotowość” plując do wspólnego talerza.
Niektórym to najwyraźniej smakuje.
Zdrowiem zapłacimy wszyscy.
@Ad astra, 20:08, wczoraj
Sprawdziłem „Oświadczenie” Zandberga.
Oprócz 200k z Lewicy Razem, Adrian bierze ca 20k z sejmu.
Polityk, to dobry zawód, – „wystarczy nie kraść”.
Pozdr.
Gdy czytam te pełne nienawiści komentarze wobec ,,Judaszy” z Lewicy co to zawarli ,,pakt Ribbentrop-Mołotow” i ,,rzucili koło ratunkowe tonącej Zjednoczonej Prawicy” to mnie bierze śmiech. Śmiech na tą zoologiczną antylewicowość. Zacznijmy po kolei…
,,Ratowanie” Zjednoczonej Prawicy: od pewnego czasu opozycja (głownie liberalna) żyła w micie zbliżającego się końca rządu Zjednoczonej Prawicy. Really? Dla mnie jasnym jest, że ten rząd dotrwa do 2023r. Dotrwa bo…dobrze pojeść i ze dwa lata dłużej. Jakby miał wyglądać ten (wkrótce spodziewany?) upadek tego rządu? Samozaoranie? Solidarna Polska i Gowin pomogą się wywrócić temu rządowi? Bzdura – stawka na wcześniejsze wybory byłaby dla tych ugrupowań niczym apel karpi o przyspieszenie Bożego Narodzenia. Szanse tych ugrupowań na samodzielny byt sejmowy mieszczą się w granicach błędu statystycznego. Rozumiem – PO przygarnęłaby Gowina (furda tam 6 lat pomocy przy wywracaniu ustroju państwa!) a Ziobro poszedłby do Konfederacji? Z ich perspektywy lepiej pożreć z budżetu jeszcze dwa lata a potem…zobaczymy. Czyli samozaoranie odpada…Ale idźmy dalej tropem tej ,,logiki” – samoobalili się ale wyborów niet. I co dalej? Rząd ,,od Zandberga do Bosaka”? Z Dudą do 2025r na karku i trybunałkiem magistry Przyłębskiej? Z ogromnymi rzeszami społeczeństwa (to NADAL ponad 30% naszych WSPÓŁOBWATELI) szczutymi przez pozbawionego władzy Kaczyńskiego i jego kościelnych akolitów? To wszystko w warunkach kryzysu? Jak sobie wyobrażacie (antylewicowcy) rządzenie takiego rządu? Trzeba być niespełna rozumu by zakładać, że taki wariant wypali. Tylko Kaczyński w przypływie swojego wariactwa mógłby pójść w to.
Czyli wybory nie, rząd nie-PiSowski nie.
Zostaje kwestia poprzeć – nie poprzeć Fundusz Odbudowy. Jak wiemy jest presja ze strony UE by działać albo nawet pozbyć się ,,nie działających”. W sumie logiczne: 450mln obywateli UE nie może być zakładnikami rozgrywek politycznych w jednym kraju.
PO po czasie zaczęła wrzeszczeć, że Lewica zdradziła, sprzedała etc., że nie wykorzystała szansy na przyduszenie PiSu. Słusznie! A JAKIE PROPOZYCJE PO RZUCIŁA NA STÓŁ? Oprócz tego ,,co by PiSu nie było”? Kwestie ustrojowe? Praworządność? Dla przytłaczającej większości ludzi żyjących w Polsce w obliczu zagrożenia bezrobociem, biedą, utratą dorobku życiowego są to kwestie DRUGORZĘDNE. Krytykanci Lewicy zapominają kim jest Kaczyński – a jest egocentrycznym nihilistą. Zapominają, że jego perspektywą jest perspektywa osobista i biologiczna. Osobista bo liczy się tylko władza i pozycja pana Jareczka a biologiczna bo pan Jareczek zwyczajnie może w 2023r być zmęczony i…po 2023r ,,co z tą Polską” to (być może) nie będzie jego problem. Dlatego, wcale tego nie wykluczam, że poszedłby na nieratyfikację a w konsekwencji polexit. Jemu chodzi o utrzymanie władzy tylko. Z pieniędzmi (wtedy łatwiej) lub bez (wtedy pałką). Czy zakochani w PO poszliby na taki hazard? Ryzykować los milionów ludzi i pomocy dla nich w obliczu bezprecedensowego kryzysu? Nienawiść to PiSu (którą i ja podzielam) zaburza chyba ich zdolność do oceny sytuacji. Chcieliby to rozegrać niczym mecz typu: słabsza kość pęka a gwarantuję, że PiS by ,,nogi nie cofnął” bo po prostu nie może. Załóżmy, że PO wymóżdżyła swoje ,,srogie warunki” od spełnienia których uzależnia swoje poparcie dla Funduszu. Zapewne dotyczyły by kwestii związanych z praworządnością. I myślicie, że PiS mając swoje atuty: ciągle wystarczającą większość by utrzymać rząd, prezydenta i trybunałek, nie wspomnę o służbach i mediach poszedłby na to? Jeżeli tak myśleli to znaczy, że są głupsi niż myślałem. PiS popełniwszy tyle przestępstw przeciwko konstytucji, ustrojowi państwa czy też zwykłych pospolitych przestępstw przeciwko groszowi publicznemu, miałby zawrócić z tej drogi? Dokąd? Pod ,,topór” wymiaru sprawiedliwości? Bzdura! ,,By ratować Polskę”? Oni się wyżywią! A propaganda za wszystko obwiniłaby by opozycję. Niestety ta część mojej wypowiedzi to już czysta spekulacja bo PO swoich warunków wobec PiSu nie przedstawiła. Dlatego oceniam wściekłość PO/KO jako wściekłość impotenta, który zżyma się na rozwiązłość sąsiada. Przez 6 lat bycia w opozycji NICZEGO, co by przekonało wyborców, nie wymyślili a jeżeli nawet, to sami szybko zapominali o swoich propozycjach. Teraz są jeszcze podgryzani przez Hołownię. Jedyne co potrafią (a co i na tym forum widzę to zżymanie się na ,,sprzedajnych chamów za 500pln”.
Na koniec uwaga ogólna. Po większości komentarzy widać, że Lewicy wolno być ale taką jaką wyborcy PO jej pozwolą być. Wedle tej ,,logiki” Lewica ma obowiązek popierać ,,front opozycji” na czele którego nieodmiennie stoi KO a KO? Cóż – ,,hegemon” opozycji nie może pozwolić sobie na to by ,,ogon merdał psem”, nieprawdaż? Dlatego, choć byłoby to kłopotliwe wizerunkowo dla PiSu ze względu na swoją zoologiczną antylewicowość nie poparli Ikonowicza. W końcu facet, który przeszkadza ,,czyścicielom” kamienic mających tytuł bądź tytułek własności jest nie do przyjęcia dla nich?
Lewica ,,może i powinna być” ale taka na jaką pan LiS, Gospodarz czy niektórzy tutaj komentujący POZWALAJĄ.
ps. próbką takiego ,,myślenia” były już komentarze po klęsce wyborczej w 2015r gdy kozłem ofiarnym odpowiedzialnym uczyniono start Partii Razem. Nie bezideowość PO, nie nieudolność tej partii, nie żałosne kampanie wyborcze, nie pojawienie się partyjki R. Petru ale START PARTII RAZEM. Petru miał prawo wystartować (a wiemy jaką ,,jakość” wniósł do naszego życia politycznego) a Razem nie. Ot, demokracja…
Możliwe, że nie mam wyczucia politycznego, że się nie znam…
Wypowiem się z punktu widzenia średnio-ogarniętego wyborcy…
Nawet gdyby spójna opozycja odrzuciła w głosowaniu (tak wydawany) Fundusz Odbudowy zyskała by jedynie zwycięstwo moralne. Straty wydaje mi się były by dużo gorsze; już widzę tę orgię pasków Dziennika TvPis!!!
I nawet gdyby wtedy faktycznie wynegocjowali coś więcej to:
a) większość wyborców – będąc niezainteresowanymi szczegółami ustaleń – nie dowiedziało by się czym sprawa się skończyła
b) nie sądzę, żeby takich ustaleń nie dało się stępić, wykrzywić, odwrócić, przekształcić tak aby (ciekawski) wyborca się nie zorientował, a żeby było tak jak chce wódz
c) zawsze kiedy trzeba by dokopać opozycji TVPiS niczym powtórki meczu na Wembley na ekrany wracało by TO głosowanie (i te smakowite przebitki…Kto jest przeciw…zbliżenie na Brauna, Bossaka, Trzaskowskiego, Ziobrę, Budkę…)
Tak długo, jak w wyborach liczy się (za @remm) siedymset, a nie Prokuratura Europejska, Trybunał Konstytucyjny, ogólnie praworządność to ośmiogwiazdkowe hasła się nie przebiją…
@@@
Ten cały kurz w sprawie „zdrady” Lewicy, na 2,5 roku przed wyborami, obserwuję ze spokojem.
Jako przeciwnik rządu technicznego, a zwolennik opcji „niech Kaczystan zgnije w drugiej kadencji”, uśmiecham się czytając o genialnym manewrze Jarosława K.
Zalecałbym spokój w tym poganianiu opozycji aby już teraz zdecydowała się na lidera. Ten się wyłoni zgodnie z sondażami wiosną ’23.
Każde ugrupowanie opozycyjne powinno tyrać w terenie, szukając głosów w swojej niszy.
A potem wspólnie, na banerach, napisać: „Jarosławie, cała Polska z was się śmieje, komuniści i złodzieje”.
Pozdrowienia
PS
Panie ‚geozak’, na tym blogu piszesz pan ludzkim językiem. Z inżynierskim priwietem!
Dla uzupełnienia: komentarze wskazujące, że Kaczyński to przestępca, oszust i zwyczajnie Lewicę oszuka a więc Lewica dopuściła się grzechu naiwności. Tak, to prawda – tak może być, ale propozycje Lewicy są jawne (w odróżnieniu od propozycji KO/PO) a więc i oszustwo będzie widoczne. Zresztą: efekt tych pieniędzy dopiero będzie widoczny ok 2023r i po a wybory mają się odbyć w 2023r a więc…do dzieła KO/PO wymyślać jaki i czym wygrać wybory. Krzykiem i połajankami – jak do tej pory niczego nie udało się wygrać. A szefowym Strajku Kobiet pod rozwagę daję, że w PO jest wystarczająco dużo bigotów, których pogląd na działalność Strajku Kobiet niczym się nie różni od pisowców.
Adam Szostkiewicz
28 KWIETNIA 2021
21:50
Patrząc na polską politykę i krk, dochodzę do jedynego rozsądnego wniosku. Polsce i Polakom potrzebny jest wielki upadek i może wówczas coś do społeczeństwa dotrze, jakimi byli głąbami stawiając na polityków, którzy wspólnie z krk wyruchali ten Naród.
Ostatnio nawet postanowiłem głosować (w przyszłych wyborach) na PiS, żeby przyśpieszyć ten polski upadek. Uważam że to jedyne wyjście, co może wreszcie obudzić młodych Polaków ze śpiączki i pogonić to badziewie polityczno-klerykalne, które tak narozrabiało w tym kraju. Uważam też że jeszcze jedna kadencja PiS, a krk znajdzie się tam, gdzie powinien, czyli w kościółkach, a nie tak jak dzisiaj i w latach ubiegłych w polityce, mieszając Polakom w mózgach.
Polakom jest potrzebny wielki upadek żeby wreszcie coś do nich dotarło i zobaczyli jak byli kiwani przez te 30 lat po transformacji. To nie wina tylko PiS, na ten PiS pracowali mocno wszystkie ekipy polityczne od roku 1989, włącznie z Mazowieckim.
Przypominam że PiS gdyby nie Pana krk miałby dzisiaj poparcie w granicach 15% i o władzy mógłby tylko marzyć. Jeśli chcemy Polski demokratycznej i nie obskuranckiej trzeba natychmiast uporządkować sprawę krk i państwa. Nie może być tak, że krk zaczyna mieć wpływy na rządy polskie – to prowadzi do faszyzacji i widać to gołym okiem.
Jedyna partia, która może doprowadzić do upadku Pana krk i doprowadzenia w miejsce gdzie jest w krajach demokratycznych to partia PiS. Nigdy (od trzydziestu lat) tak Polaków nie zniechęcał krk, jak za czasów rządów PiS. Krk za rządów PiS pokazał wreszcie prawdziwe swoje oblicze i to mnie cieszy i że wreszcie Polacy mogą się przekonać o tym.
Adam Szostkiewicz
28 KWIETNIA 2021
21:50
Problem Polski i Polaków rozpoczął się w chwili gdy rewolucjoniści przejęli władzę w Polsce (rok 1989). Mało kto wie, że rewolucjoniści może i dobrzy są w obalaniu (burzeniu złego), ale nigdy nie będą dobrzy w budowaniu nowego ładu społecznego.
Może kiedyś dobrzy historycy, psycholodzy (jeśli tacy są?) o tym coś skrobną?
@Adam Szostkiewicz
28 KWIETNIA 2021
21:50
@luki
Osobliwa to logika: jak powiedział prezes NIK- żyjemy JUŻ w państwie policyjnym, w którym może działać tylko opozycja koncesjonowana. Czyli nie tylko Lewica ale i PO i PSL są ,,koncesjonowane”?
Dalej ,,Nie wszystko dla opozycji jest stracone, lecz tylko wtedy, gdy się zjednoczy, jak potrafiła w wyborach do Senatu. Na razie szanse na to są minimalne, więc wolta lewicy otwarła nowy, jeszcze bardziej ponury etap w polskiej historii.”
A jakaż powinna być platforma tego zjednoczenia? Podpowiadam ,,czysty” antyPiS jest dziecinną igraszką do rozbrojenia przez kurską propagandę? Zapewne zjednoczenie powinno się odbyć na warunkach PO a inni powinni milcząco zrezygnować ze swojej tożsamości? Przypominam, że jednokrotnie zżymał się Pan na ,,radykalizm” Lewicy czy wręcz ,,ekstremizm” postulatów Strajku Kobiet.
Być może to właśnie Lewica otworzyła furtkę przez, którą opozycja zwana przez pisowską propagandę totalną wydostanie się z tej koleiny. ,,Nie bo nie, bo PiS, choćby ze szkodą dla kraju!” a teraz proszę bardzo: w sprawach najważniejszych potrafimy wznieść się ponad partykularyzm partyjny więc nie bredźcie nam, że totalnie negujemy wszystko. Czekamy co PiS zrobi podobnego.
ps. pomijam kwestię nowego ,,ałtorytetu” na jaki został pasowany M. Banaś
@Luki
Pan wciąż pisze nonsensy z pełnym samozadowoleniem. Zmiana władzy w 1989 r. nastąpiła wskutek wyborów, których zasady zaaprobowano w ramach porozumienia między ówczesną opozycją i ówczesną władzą.
@Slawczan
Koncesjonowaną przez PiS opozycją będzie tylko Lewica. KO i PSL będą nadal zwalczane, bo razem mają wciąż dwa razy większe poparcie niż SLD, Wiosna i Razem. Platformą wspólnej akcji opozycji mogła być obrona konstytucyjnych zasad praworządności, partnerskiej i konstruktywnej obecności Polski w UE i sformowanie wydolnego rządu na czas pandemii i usuwania jej skutków w gospodarce i społeczeństwie.
Panie redaktorze, ja osobiści noszę osiem gwiazdek, wszyscy wiedza o co chodzi. Niesmak poczułem tez na lewicę, bo dali się zmanipulować jak chłopcy w piaskownicy i nie pomaga hasło, ze to interes społeczny i kraju. A jak w tej sytuacji zagłosuje Platforma i Hołownia? I jak to wytłumaczą?
Ale zadam wam pytanie.. Bezzębna i nic nie robiąca Platformo…. o co wam chodzi? … O wasz pie****** interes partyjny? Takie samo kolesiostwo jak w PiS? O zachowanie twarzy… jakiej? O jakieś ubliżanie sobie jak chłopcy w krótkich spodenkach? O postawienie się, ze wy to nie PiS i nie będziecie im ułatwiać teraz w sprawie unijnej kasy? Jaki macie w tym interes?
To jest tak upodlających nas sposób działania ze już niżej chyba nie da się upaść…. Już nie ma dla was czegoś ponad? A co z krajem, co z ludźmi w nim żyjącymi ???? Wielu z nas głosowało na was od lat, a wy wszystko koncertowo schrzaniliście! I dalej nie ma pomysłu. Nikt wam tego nie powiedział ani sami dalej nie widzicie?
Możecie się nie zgadzać i walić po mordach na ulicy, czy w tym sejmie, który już niczym nie przypomina miejsca tworzenia prawa i w senacie, który miał być mądry i służebny..
Ale na miłość boską.. jest 38 milionów ludzi, za których wy, jesteście odpowiedzialni!!!!
Przepraszam ja… A wy … nie chciałem urazić… wyrwano z kontekstu, nie mam wiedzy, ktoś źle zrozumiał… Kto źle zrozumiał… ja, czy wy? Kombinatorzy i pokolenie cwaniaków…
Tylko to potraficie mówić… nie potraficie zgromadzić stabilnego elektoratu..
Jak kogoś uraziłem to wsadźcie mnie do aresztu. Najlepiej o 6 rano z psami, paralizatorem, powalając na ziemie i karabinkami Grot, wycelowanymi w głowę… Wszyscy jesteście ohydni i zakłamani… i nie potraficie tego uczciwie zmienić.. powiem krótko.. Tchórze…
Przepraszam, ale wedle mnie, taka jest prawda. I nikomu nie jest wstyd.
Kiedy logicznie popatrzeć.. No kogo głosować? Nie ma żadnego wyboru. Zaczynam doceniać ideologie anarchii pokolenia punków, choć zwykle ją kontestowanem.
@luki
Znów nonsensy. Nie, żaden ,,upadek” nie jest Polsce potrzebny, mieliśmy ich już za wiele. A KRK, owszem, tu się zgadzam, przyczynił się do obecnego kryzysu państwa, ale skąd pan wie, że to ,,mój” Kościół? Więc takie frazy proszę sobie darować.
Czytam uwaznie wszystkie posty (no, moze te krotsze I mniej nonsensowne) I jestem wstrzasnieta. Rzady PiS, bezradnosc sensowniejszej czesci opozycji I demoralizacja oraz krotkowzrocznosc czesci pozostalej wydaja sie w tym zestawieniu naturalne. Krew z krwi I kosc z kosci. Szkoda czasu I uwagi
@ stasieku
Jeśli macie przełożenie w kręgach Lewicy to należy jej podpowiedzieć ,ze w planioe Funduszu odbudowy odnośnie budowy 75 tys mieszkań należy ten punkt ubarwić pod katem urzędasów UE czyli to mają byc domy na zielona energie na dachach ogródki (takie mamy w Chicago) z pomieszczeniami dla elektrycznych rowerów ekologicznyą utylizacją śmieci.Materiały do budowy domów zero emisyjne.
Ja w podobny sposób w czasach PRL ubarwiałem punkty postępu technicznego aby uzyskać środki finansowe na realizację .
Zwykły punkt nie ubarwiony komisja UE uwali czyli wykreśli z planu.
@Sławczan, „… Lewicy wolno być ale taką jaką wyborcy PO jej pozwolą być…”
Za pozwoleniem: stanowisko PO i jej wyborców najlepiej wyraża dziś jego ekscelencja:
https://wyborcza.pl/7,75968,27032154,kwestia-nie-jest-fundusz-odbudowy-lecz-zaufanie-do-pis.html#S.main_topic-K.C-B.5-L.2.glowka
Lewica może być jaka chce, odpowiada przed własnymi wyborcami. PO nie ma tu nic do rzeczy poza tym, że od dłuższego czasu jest wygodną spluwaczką dla rządzących i młodej lewicy (partia Razem).
Moim zdaniem lewica podjęła próbę zakolegowania się z rządzącymi i przetestowania reakcji wyborców. Wyjaśnią to najbliższe miesiące.
Sam mogę głosować na każdą pro demokratyczna partie i stało się dla mnie tyle, że lewica na razie wypadła z tej listy do czasu wyjaśnienia natury ich związków z rządzącymi.
Strasznie się tu wszyscy wymądrzają, a prawda jest taka, że w ubiegłym tygodniu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w rozmowie z wiceministrem funduszy i polityki regionalnej, Waldemarem Budą prosił o środki na metro, prosił także o przesunięcie środków w ramach polityki spójności dla Warszawy. I jednocześnie słyszę o jakichś deklaracjach jego kolegów o tym, że chcieliby te środki blokować
@ Slawczan
Zandberg mowi:
„większość z tych 250 mld zł będzie wydawana już nie przez pana Morawieckiego, tylko przez następny rząd, który przyjdzie po rządach PiS”.
(podaje za Rzepa).
Czyzby Zandberg planowal wspolny rzad z PiS? No, bo chyba nie z tymi znienawidzonymi „liberalami” 😉
@NH
A co to ma do rzeczy? Prezydent stolicy robi swoje i chwała mu za to. Kwestia głosowania sejmowego to kwestia polityki nie tylko krajowej, ale międzynarodowej. Nikt nie chce środków ,,blokować” – powtarza pan kłamstwa propagandy prawicowej – opozycja godna tej nazwy chce ich sprawiedliwego rozdziału i ma rację.
„Oczywiście padały takie słowa, że będziemy to popierać, bo te pieniądze są potrzebne. Ja też tak uważam – bez tych pieniędzy nas nie ma. Natomiast trzeba się zastanowić, jak to zapisać, żeby była gwarancja, że te pieniądze nie pójdą na zmarnowanie” – mówi Jerzy Borowczak, poseł PO
Czyli „To, że jesteśmy w dupie to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.”
– Stefan Kisielewski
Zachodzę w głowę jak Lewica chce wyegzekwować umowę z PISem? Czy oni są tak głupi czy naiwni?! Prezes Wszystkich Prezesów rozegrał opozycję koncertowo.
Lewica wyczuła,że PIS z taką kasą z Unii będzie rządził do końca świata i jeden dzień dłużej więc postanowili ,że załapią się też na jakieś stołki w spółkach. Ciekawi mnie jak oni chcą wytłumaczyć swojemu elektoratowi ten dziwny mezalians? Czarzasty,Biedroń i Zandberg sięgnęli dna. Nie mówiąc już o doradcach w postaci Kwaśniewskiego i Cimoszewicza! Podejrzewam,że zaszczepili się jakąś odmianą noviczoka bo nic sensownego nie mogę wymyśleć.
No i ta naiwna wiara w to ,że jakaś komisja ma czuwać nad wydatkami!
„Wydawanie środków z KPO będzie nadzorował komitet monitorujący, plan wydatków zostanie przedstawiony Komisji Europejskiej” – zapowiedział europoseł Robert Biedroń,,. Może ten gostek wskaże które to zalecenia UE zostały przez pisowców respektowane! Sam w to nie wierzy! PiS ma w głębokiej ciemności unię! Trzynastego maja panna Krysia ogłosi to co jej każą i będzie po balu. A my znowu ,z założonymi rękami , będziemy czekać na Strajk Kobiet! I po co nam to było?!
@Pawel67
Spokojnie, godna tego miana opozycja nie zagłosuje przeciwko Funduszowi Odnowy. Niech się pan nie nabiera na kłamstwa propagandy prawicowej. Chodziło o to, by – co jest w parlamentarnej polityce demokratycznej dopuszczalne – wymóc na Kaczyńskim, któremu brakuje głosów w tej sprawie – zmianę polityki w kluczowych sprawach dla państwa i społeczeństwa. lewica ten plan storpedowała, przedłużając prawdopodobnie rządy Kaczyńskiego na kolejne kadencje. Platforma ma swoje za uszami, ale nie zasługuje na krytykę demonizującą to jedyne dziś liczące się jeszcze (wraz z koalicjantami w ramach KO) ugrupowanie opozycyjne. Zniszczenie KO jest wspólnym celem PiS, skrajnej prawicy i lewicy Czarzastego i Zandberga. jeśli to by się im udało, Polska na długie lata będzie scentralizowanym autorytarnie państwem nacjonalistyczno-klerykalnym, a lewica zostanie w nim sprowadzona do roli marionetkowej, jak SD w sejmie PRL.
Lewica nie uratuje paranoicznie zalęknionego Jarosława K.
Owego osobnika załatwi – w końcu – Antoni M.
Świat przestępczy ma jednak swoje zassdy i terminy…
Dla przypomnienia znanych faktów:
https://www.youtube.com/watch?v=NS4Wo61p5tY&ab_channel=JanPi%C5%84ski
@geozak
Litości, zanim ktoś coś ubarwi, niech przypatrzy się faktom. ten rząd obiecał milion aut elektrycznych i sto tysięcy mieszkań. Wierzyć w jakiekolwiek ich zapewnienia i obietnice, to kłaść głowę pod gilotynę w nadziei, że nie spadnie. Co do UE, to powtarza pan trumpistowskie drwiny i kłamstwa, mające osłabiać konkurencyjny potencjał ekonomiczno-handlowy UE. Celem Unii jest tzw. Zielony Ład, czyli szukanie innych źródeł energii niż węgiel, aby zahamować dewastujące skutki globalnej zmiany klimatu.
@JA48:
Nie chciałem się angażować w przepychanki międzyopozycyjne, ale zerknąłem na koniec dyskusji i widzę:
> Zachodzę w głowę jak Lewica chce wyegzekwować umowę z PISem?
A jak PiS chce wyegzekwować umowę z Lewicą?
To nie jest czek in blanco — to jest deklaracja w sprawie głosowania nad ustawami, jeśli będą one zawierały umówione zapisy. Między innymi niezależną kontrolę nad wydatkami.
W tej chwili nie ma jeszcze nic — Lewica wciąż nie zagłosowała w sejmie, a Morawiecki z Kaczyńskim nie dostali pieniędzy.
W tej chwili Morawiecki ma:
– alternatywę dla dogadywania się z Ziobrą, czy z KO;
– skłóconą i obrzucającą się błotem opozycję.
Lewica ma:
– prawdopodobieństwo, że jej postulaty zostaną uwzględnione.
Przy czym postulaty Lewicy w dużej mierze pokrywały się z postulatami KO.
> Ciekawi mnie jak oni chcą wytłumaczyć swojemu elektoratowi ten dziwny mezalians?
Lewica sobie podaje badania opinii publicznej, że ok. 2/3 Polaków chciało przyjęcia tych pieniędzy bez negocjacji, coś koło 3% bojkotu rządu; a reszta chciała przyjęcia pod pewnymi warunkami. Innymi słowy: nie ma liczącego się elektoratu dla uporu w tej sprawie. Możemy sobie mówić, że z Kaczyńskim się nie negocjuje, ale ludzie tego masowo nie kupią. Pytanie tylko, jak ta forma negocjacji zostanie odebrana — bo że Lewica negocjowała sama to źle.
> bo nic sensownego nie mogę wymyśleć.
Szczerze mówiąc, czym więcej widzę potępień, tym bardziej zastanawiam się nad alternatywą. Bo, no cóż, jedyne potencjalnie lepsze rozwiązanie, to wspólne negocjacje opozycji — rozwiązanie, które różni się tylko efektem medialnym, tym że opozycja nie obrzuca się wzajemnie błotem. Pieniądze i sposób ich kontroli pozostają bez większych zmian.
Potencjalnie gorsze rozwiązania, typu pełna kontrola rządu i szantaż wobec opozycji w chwili samego głosowania — to owszem, mogę sobie wyobrazić.
> Trzynastego maja panna Krysia
Głosowania nad Funduszem nie ma być przed 20 maja — taka wersja była jakiś czas temu. Efektem negocjacji jest też lista dalszych rzeczy do uzgodnienia, które trzeba zapisać w ustawach, więc głosowania nie da się za bardzo przyspieszyć.
@Kalina
„Tylko spokój może nas uratować”, Kalino.
Niedawne „wydarzenie negocjacyjne” wkrótce zostanie zapomniane, zresztą nie ma większego znaczenia, jeśli odrzucimy konsekwencje wizerunkowe.
Pieniądze dla Europy, pieniądze dla narodu – przecież to bełkot.
Nie decyduje o tym Jarosław K. wraz z Włodkiem i Adrianem.
Jeśli Lewica próbuje tzw dyferencjacji, to szybko się przekona, że należy jej szukać w warstwie obyczajowej. Moi młodzi i ich znajomi, trzymają się z dala od spraw wiary w niepokalane poczęcie.
Ale jednego wnuka, cholera, mi ochrzcili! Kiedy zapytałem WHY? – odpowiedzieli mętnie: a bo środowisko, a bo zwyczaj, itp.
Kalino, proszę, nigdzie nie emigruj, pisz, jęcz, psiocz, proponuj, nawołuj – ktoś pewnie Grę w klasy czyta.
Ukłony.
„Pierwszym znakiem odklejenia się od świata była wiara, że za chwilę koalicja rządząca się rozpadnie. Że to nie pękanie, nie gnicie, tylko lawina. Że Gowin zmieni front, że będzie „rząd techniczny”, który przeprowadzi wcześniejsze wybory. „Perspektywa przyspieszonych wyborów zawisła nad Polską” – takie zapowiedzi można było przeczytać w „Gazecie Wyborczej”. – „Trzaskowski premierem, Hołownia prezydentem. Opozycja musi pokazać personalia. Drugim objawem tej samej choroby, było przekonanie, że ten rozpad można przyspieszyć wetując ratyfikację Funduszu Odbudowy. Ramię w ramię ze Zbigniewem Ziobro. Że wtedy Kaczyński zostanie rzucony na kolana i sam będzie prosił PO o poparcie. To była polityczna fatamorgana”
Jeśli politycy PO krzyczą dziś o wiarołomności Lewicy, bo ta dogadała się w sprawie poparcia Funduszu Odbudowy, to krzyczą na siebie. Zresztą, te krzyki, te poszukiwania słów jak najbardziej obelżywych, żeby dopiec Zandbergowi i Czarzastemu, to wszystko jest żałosne. Bo przecież inwektywami mandatów poselskich Platforma ich nie pozbawi. A za chwilę będzie chciała znów budować „jedność opozycji”, i do nich przyjdzie. I jak to sobie wyobraża?”
@geozak
Na blogach Polityki zachowujesz się często jak (parafraza) „płatny zdrajca, pachołek (…)”.
Piszesz często upiorne bzdury polityczne, zakochany, albo udający miłość za pieniądze, w rządach przypominających struktury mafii nowojorskiej. Mamy więc klany, obszary/rejony, zarząd – no i cappo di tutti capi.
Czasami mam wrażenie, że pod twoim nickiem kryją się różni/e autorzy.
Na sąsiednim blogu próbowałeś wytłumaczyć towarzystwu, że kocioł olejowy/gazowy CO w piwnicy, oprócz grzania wody obiegowej, sam wytważa też wodę/parę. Ja mam kocioł kondensacyjny, ale nie włączałem się do dyskusji, nie pomogłem ci w argumentacji, bo pałałem wtedy autentyczną niechęcią.
Pomyślałem sobie: niech kpią z geozaka, tego agenta PIS, niech go (…).
Myślę, że Grze w klasy przyda się oprócz Jacka NH ktoś, kto otwarcie i niesymetrycznie lansuje Jarosława K. i Krystynę P.
Do napisania
ze smartfona, stasieku
Już od przeszlo pieciu lat PiS rujnuje kraj, mimo to wciąż sa ludzie, dla których nie jest oczywiste, ze partie o nazwie PiS czy inne Porozumienie Centrum nalezy wdeptać w glebę i pilnowac, zeby nie wystawiła znów swojej zdradzieckiej mordy. Pisza o tym jak zawsze w punkt redaktorzy Janicki i Władyka. A mnie po prostu nie miesci sie w glowie, jak mozna uwazac sie za odpowiedzialnego obywatela i uwazac inaczej.
@Jagoda
29 KWIETNIA 2021
– A z kolei KO nie głosowało za Ikonowiczem… i tak można w nieskończoność się przerzucać. No własnie, niektórzy tak o sobie myślą: ,,chłopi” ,, robotnicy” ,,libertuchy, czy tam Popisowcy”. Bez ostrego oddolnego nacisku na tą dzieciarnię nadal będziemy mieć mentalne lata 90’te. I polskie piekiełko. A na końcu w 2023 r wyborcy tak naprawdę będą mieć w ,,czterech literach” kto i kiedy i w czym się wyłamał .
W Rzeszowie się zjednoczyli. Efekt jest taki że Zjednoczona Prawica … przełożyła wybory.
@mały fizyk
29 kwietnia 2021
15:41
Może Morawiecki obiecał Zandbergowi, że w 2023 roku odda mu władzę? Były kiedyś takie bajki, chyba „O głupim Jasiu” się nazywały 🙂
Warto mieć na uwadze:
… że to Rosja jest ciągle największym (wśród extra EU import trading partners) dostawcą paliw kopalnych do Unii Europejskiej,
w 2018 – % of the EU-27’s imports from non-EU countries:
– 32% produktów naftowych/ropopochodnych,
– 42% paliw stałych (glównie węgla) [US – 18%, Kolumbia – 13%, Australia – 12%, …)
– 40% gazu ziemnego.
——————————-
Interesy first… a konkurencja nie śpi…
@NH
Czy to nie pan zwalcza tu ,,lewactwo”? Nowy przekaz dnia: lewica OK?
@NH
a który to znowu pański guru? Spekulacje polityczne panu nie przeszkadzają, gdy są panu wygodne, więc należałoby tolerować także niewygodne i ,,pięknie się różnić”.
Pani Pawłowicz NIE JEST profesorem !
@stasieku
Wiem, wiem….moze to przez te wirusy, ale trudno mi ostatnio zachowac spokoj patrzac na to, co sie dzieje
@lemarc
29 KWIETNIA 2021
18:42
W ramach zielonej gospodarki EU ma dosc szybko zrezygnowac z energii kopalnych. Ciekawe co Rosja planuje aby swoje straty wyrownac? Moze bedzie pobierala „oplaty” za bezpieczne przechowywanie swoich atomowych rakiet, tak aby nie wypalily?
Przecież to tępawy amoniakalny zamulacz…im więcej bełkotu, tym ciemniejszy przekaz głównych myśli felietonu… и только в этом его агентская задача…
@A.Sz.
Szanowny panie Redaktorze. Wielokrotnie już pisałem, że dla mnie (i nie tylko), lewactwo, to nie lewica. Tak, obecnie Lewica zachowała się OK. Poparła przyjęcie ratyfikacje Funduszu Odbudowy, bo tego chce 3/4 Polaków
@ lemarc
28 KWIETNIA 2021 14h34
Polska to chamów państwo kościelno-mafijne…
@NH
PO/KO i PSL też chce tego samego i zagłosuje za Funduszem. Pan to wie, PiS to wie, wszyscy to wiedzą. Zagłosują ale zachowają twarz – będzie przecież debata sejmowa, w której można tłumaczyć jeszcze raz stanowisko demokratycznej opozycji – a lewica wprost przeciwnie.
@Lukasz
ale jest doktorem habilitowanym prawa i pracowała na stanowisku profesora dwóch uczelni wyższych: UW i USKW. Tym większa żenada.
Lewica strasznie spieprzyła. Pytanie czy częściowo nie została do tego sprowokowana. Oczywiście wszystko powinno być jeszcze do odkręcenia. Lecz trwający furiacki atak ze strony środowisk centro-prawicowo-liberalnych w tym niestety pomoże. Bo im bardziej widzę porównywanie Lewicy (zwłaszcza jako całości) do najgorszych zdrajców, eurosceptyków, krypto-pisowców. świń i komunistów to tym głośniejszy słyszę rechot na Nowogrodzkiej.
ERRATA: oczywiście ,,nie pomoże”.
Warto jednak mieć na uwadze , że taka Rosja – e.g. – sprzedała krajom EU27 tylko w jednym 2018 roku produktów energetycznych (ropa, gaz, węgiel) za 101.5 mld euro co stanowiło 34% całego rocznego importu EU27 tych produktów…
A taka Polska ma otrzymać z funduszu UE, w ramach KPO, 23.9 mld euro dotacji na 6 lat plus 34.2 mld euro pożyczek.
Warto zachować umiar i proporcje…
Bartonet
29 kwietnia 2021
18:10
Jeżeli brak poparcia dla Ikonowicza stanowi usprawiedliwienie dla zblatowania się z katobolszewią to jest to zwyczajna gówniarzeria.
@Jagoda
29 KWIETNIA 2021
23:45
Pani Jagodo tu nie chodzi o jakieś zemsty ,,bo wy nam tak więc my wam tak”, tylko chodzi o podejście PO do reszty opozycji. Co szkodziło PO poprzeć Ikonowicza? Chocby jako pusty (bo i tak PiS by go uwalił) akt dobrej woli?
Gówniarstwem jest ryzykowanie uwalenia Funduszu Odbudowy a jak wskazywałem Kaczyński jest nihilistą i kwestia biedy-bogactwa Polaków czyli ratyfikacji/nie ratyfikacji, jest dla niego drugorzędną.
@lemarc
29 KWIETNIA 2021
23:22
Norwegia czy Arabia Saudyjska od ok.15 lat REALIZUJA plany co zrobia po ropie i gazie. Z Rosji o takich planach nie slyszalem i nie wiem jak sie przygotowuja.
A gospodarczy i polityczny upadek Rosji przelozy sie bezposrednio na bezpieczenstwo w Europie. Dlatego wiekszym priorytetem UE beda gospodarcze i polityczne problemy Rosji niz np. Polski. Takie niestety sa i beda proporcje. Polska ma do wyboru albo byc czescia rozwiazania albo (mala) czescia problemu. Se la vie …
@Jagoda:
W ocenie Lewicy, to KO była najbardziej nielojalną, najczęściej głosującą ramię w ramię z PiS częścią opozycji. Jak mi się nie podobają samodzielne uzgodnienia z PiS Lewicy, tak psychologicznie bym rozumiał. (Akurat sam Ikonowicz byłby dziwnym kandydatem na RPO i rozumiałbym jego odrzucenie…)
Do oceny kto jest winien całej sprawy, czy Lewica, czy jednak KO z Budką, brakuje mi jednej informacji — jaki plan miało KO i jak go innym partiom opozycyjnym komunikowało. Bo jeśli nie komunikowało, nie zapraszało do wspólnych ustaleń, to niestety, to co mówi Slawczan o niedemokratycznym i przedmiotowym traktowaniu innych ugrupowań opozycyjnych, byłoby prawdą.
@PAK
wystarczy czytać GW, by znać odpowiedź na pytanie o plan KO. Był sensowny: 40 proc. funduszy unijnych w gestii samorządowców, komitet monitorujący wybrany nie przez władzę obecną, tylko spośród przedstawicieli samorządów, pracodawcow, NGOs, związków zawodowych, gwarancje bezstronności przy rozdziale funduszy, wpływ komitetu na dobór projektów i ocenę ich realizacji. Lewica wzięła z planu KO/PSL termin ,,komitet monitorujący”, ale z wybitymi zębami. Tym samym przyklepała plan PiS-u. Mówił o nim publicznie działacz pisowski w Olsztynie: 30 proc. dla samorządów pod warunkiem współpracy z rządem.