Poszły konie po betonie
Zaczęła się ostatnia kadencja Trumpa. Inauguracja to było zwykłe targowisko próżności, więc szkoda czasu na rozważanie, jak ktoś na kogoś popatrzył lub czy taniec św. Wita w wykonaniu czarnoskórego pastora poprawi notowania białego prezydenta wśród Afroamerykanów, albo jak jedwabna suknia czy kapelusz za grube tysiące pasowały żonie Donalda, „uratowanego przez Boga, by uczynił Amerykę ponownie […]