Danuta Wałęsa statusu nie dostała

Wrednie potraktowano Danutę Wałęsę. Za rządów PiS dwukrotnie odmówiono jej statusu osoby represjonowanej w PRL.

A przecież jako żona Lecha była stale inwigilowana i obserwowana przez SB, więc status taki jej się należy. Pani Danuta zapowiedziała, że już o status się więcej starała nie będzie. Jako internowany działacz Solidarności, a wcześniej współpracownik opozycji korowskiej i osoba, której taki status przyznano, czuję się z tym źle. Kto jak kto, ale Pani Danuta zapisała się w historii zmagań o wolną Polskę nie tylko jako żona Lecha, ale też jako silna i samodzielna kobieta.

Miała przeciw sobie nie tylko aparat bezpieczeństwa i propagandę peerelowską, ale też stereotypy i uprzedzenia społeczne i kulturowe dotyczące roli kobiet. Razem z Lechem przeszła długą i wyboistą drogę. Mówi o tym w swej książce autobiograficznej, którą wzięła na warsztat teatralny wybitna aktorka Krystyna Janda. Opowiada o niej film Andrzeja Wajdy poświęcony Wałęsie i historii jego rodziny na tle dziejów PRL. Wszyscy zapewne pamiętamy, jak godnie Pani Danuta reprezentowała męża podczas ceremonii wręczania przyznanej mu pokojowej Nagrody Nobla. Do dziś ten godny styl zachowała. Z tym chyba wiąże się jej decyzja, by więcej nie ubiegać się o status osoby represjonowanej w PRL.

Część działaczy dawnej Solidarności interpretuje jej sprawę jako zemstę na jej mężu. Niektórzy mówią, że urząd ds. kombatantów obawiał się, iż przyznanie statusu Pani Danucie uruchomi lawinę wniosków od żon czy partnerek działaczy represjonowanych w PRL. Obie próby wyjaśnienia, o co tak naprawdę chodzi, bulwersują. Zastępcze nękanie to odpowiedzialność zbiorowa, w tym przypadku żony za męża – metoda reżimów autorytarnych.

A co do żon, cóż – Urząd ma środki weryfikacji podań. Zresztą skąd wiadomo, ile byłoby chętnych? Środowiska kombatanckie to kilkadziesiąt tysięcy osób. Większość zainteresowanych zapewne ma sprawy kombatanckie uregulowane. Może sam Urząd, pod kierownictwem nowego szefa, wypowie się w sprawie Pani Danuty? Byłoby przyzwoicie.