W trybie wojennym
Najbardziej brzemienne w skutki wydarzenia mijającego roku? To te, które dosłownie lub metaforycznie dotyczą wojen między państwami lub w ich obrębie oraz w społeczeństwach podzielonych na wrogie obozy przez polityków, najczęściej orientacji populistyczno-prawicowej. Wciąż wierzymy, że nie dojdzie do wojny światowej, ale pewności nie ma, bo załamuje się układ sił na naszym globie powstały po II wojnie światowej.
Autorytarne reżimy w Rosji, Chinach, Iranie dzięki postępowi technologii mogą zagrozić Zachodowi, a Stany Zjednoczone po ewentualnym powrocie Trumpa do Białego Domu dołączą do potęg nieprzewidywalnych. Mogą się wycofać z wielkiej gry o przywództwo światowe, utracić je lub dobić jakiegoś targu z państwami autorytarnymi, co byłoby końcem demokracji amerykańskiej w jej dotychczasowym kształcie, a może w ogóle jej likwidacją.
Wśród tych wojen największą uwagę przykuła napaść Rosji na Ukrainę i zbrojna ofensywa Izraela na Hamas rządzący w Strefie Gazy w odpowiedzi na jego napaść na demokrację izraelską. Ukraina wciąż się broni, a nawet kontratakuje, zadając ciężkie straty agresorom, lecz nie jest w stanie przeważyć losów wojny na swoją korzyść mimo ogromnej pomocy udzielanej jej przez Zachód. Przegrana zmieniłaby radykalnie geopolitykę w naszej części Europy i w wymiarze globalnym. Na pewno na gorsze.
Podobny efekt będzie miał ostateczny wynik prewencyjnej wojny Izraela z Hamasem. Ta wojna jeszcze bardziej oddaliła perspektywę trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie. Wybuchła sprowokowana przez Hamas z poparciem Iranu właśnie po to, by pokoju nie było. Papież Franciszek błaga, by nie zastępować logiki pokoju logiką wojny. Ale pokolenia wychowywane były w przeświadczeniu, że kto chce pokoju, musi szykować się na wojnę. Zapewnić pokój może tylko – i to nie na sto procent – usunięcie przyczyn wywołujących wojny: przede wszystkim polityków, którzy nie umiejąc lub nie chcąc inaczej rozwiązać problemu czy konfliktu, sięgają po przemoc zbrojną.
Łatwo o tym pisać, mówić w bezpiecznym oddaleniu od krajów ogarniętych wojną, a tam przecież codziennie giną ludzie tacy jak my. Drugim warunkiem pokoju wydaje się silne społeczeństwo obywatelskie zdolne do krytyki polityki własnych rządów, kiedy są do tego słuszne powody. To jest możliwe jedynie w systemie demokratycznym, więc można powiedzieć: chcesz pokoju, umacniaj demokrację.
W Polsce najważniejszym wydarzeniem politycznym było oczywiście odsunięcie od władzy obozu Kaczyńskiego. PiS po 15 października działa w trybie wojny z demokratycznym rządem Tuska. W pierwszy dzień świąt przegrani wybrali sobie własnego prezesa TVP. Tak zaczęli budować swoje państwo przeciwko państwu legalnemu, którego rząd odwołał pisowskie władze mediów publicznych i ustanowił nowe. To może wkrótce powołają też czwarty rząd Morawieckiego na wewnętrznym wygnaniu? Wielu z nas traktuje to jako ponure żarty aktorów ze spalonego teatru. Ale te próby siania anarchii i delegitymizacji wyniku wyborów 15 października to coś dużo groźniejszego.
Komentarze
Łobuzeria ewidentnie szykuje zamach stanu. Qui cito dat, bis dat. Dobrze by było, żeby w podobnym trybie szybko zareagować
Panie Redaktorze, może to będzie trochę w zgodzie z tematem. Otrzymałem przed chwilą mejla z dawno zapomnianego adresu polskiej pisówy (nie członka, lecz fanatycznej zwolenniczki) z Niemiec. Tekst jest bez komentarza, przypuszczam, że to wyraz wdzięczności pewnej znajomej, która ma bezpośrednią łączność z najwyższym sędzią w Sądzie Ostatecznym.
Polecam TV RPUBLIKA..w Polsce.pl
Boże !!!.Dzięki Tobie za ten cud!!!..Đzięki TV REPUBLIKA WSZYSTKO widzę,słyszę na żywo!!……..WRONA ludzi nie zaknebluje…śmierdziele zniszczyli ludziom cudowne ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA.znów dokonali profanacji świętości..oni sami żrą,chleją i cieszą się,że JARUZEL BIS użył argumentu siły,tak jak wtedy 13.12.1981….NIE WYGRACIE bańdziory!..PRAWDA i WIARA same się obronią,tak jak w grudniu 1981 roku….ale macie takich samych żarliwych egzekutorów jakich miał sam jaruzel…
„Kochani moi Rodacy!..Demonstrujący przed PAP w Warszawie !!..niech Was Pan Bóg chroni…śpiewacie kolędy..łamiecie się opłatkiem….nie rzucacie mięchem jak ONI!!…nie plujecie!!..nie kopiecie!..nie używacie siły…Bóg jest z WAMI!…demonstracje w całym kraju przed lokalnymi TVP!!….Niech Was strzegą wszystkie moce tej planety i SIŁA NAJWYŻSZEGO!!
Kolejne HERODY idą,by zabijać i niszczyć!…ale i oni wkrótce wszyscy zdechną…bo wyrok na nich już zapadł….w Sądzie Najwyższego!
RUDA WRONA ORŁA NIGDY NIE POKONA!”.
Kto by pomyślał, że podwórkowy wodzek trafi do głów i serc milionów jak cytowana wyżej dama. Tacy stanowią armię i nie ulegną ewolucji, jak nie uległy miliony w ZSRR, które nawet w latach 90-tych (a może i dziś) tęsknie wspominały dobrego baćkę Stalina.
@studniówka
Też mam znajome PiSówy, ale szczęśliwie nie tak wymóżdżone
Specyfika postępowania PiSu – zamęt, dążenie za wszelką ceną do odzyskanie swojej dominacji usprawiedliwionej rzekomo przez „wygrane wybory”, zrodzić może sytuację, jaka dziś panuje dzisiejszej Wenezueli – na granicy anarchii, nie wiadomo co i kto, ile, gdzie i kiedy.
Kaczyński za wszelką cenę, jak straceniec jest gotów poświęcić pastwo, prawo i siebie samego, tylko po to by Tusk przegrał ostatecznie, by uciekł, zniknął, poddał się, zginął, byleby nie kłuł boleśnie jego pychy, nie konkurował z jego wyższością, nie drażnił jego wyobraźni, z której rzeczywistość wyparowała ostatecznie pozostawiając na dnie osad goryczy i nienawiści, by Tusk ostatecznie został osamotniony, przegrany i wygnany.
Wina Tuska, wina Tuska, to nie tylko hasło pomagające podzielić społeczeństwo na tych co z nami i tych co z Tuskiem uosobieniem zła, największym wrogiem narodu Polskiego (jest to tytuł, który Tuskowi nadał osobiście Kaczyński). To jest obsesja paranoika, nieusuwalne, nieuleczalne parcie na konfrontację, to coś takiego jak zaklęcie uroczyście wymawiane podczas obrzędu wyganiania diabla z opętanego. Kaczyński jako naczelny egzorcysta walczy o duszę narodu. Dopóty Kaczyński nie zwycięży, naród a z nim Polska będzie w niewoli złego.
TJ
@tj
Oczywiście, Kaczyński zdradza te wszystkie cechy. Ale jego psychogram obchodzi niewielu, a wielu postrzega go jako dziadziusia z dziecięcych wspomnień. Dla państwa i społeczeństwa ma znaczenie kondycja psychofizyczna liderów politycznych, zwłaszcza tyranów. Hitler do końca nie wierzył w klęskę i że naród go opuścił. Zamknięty w bunkrze dalej wydawał rozkazy, choć już nie miał realnej władzy. Ale żyjemy w XXI wieku, wciąż w wolnym politycznie i niepodległym kraju i właśnie dokonała się pokojowa i demokratyczna zmiana władzy w wyniku wyborów, które PiS przegrał, bo zmobilizował nienawiścią do Tuska w kampanii wyborczej miliony nowych wyborców. Prosty mechanizm, prosty wynik: do widzenia. Jeśli bojkot wyniku i sabotaż nowego rządu i nowej większości będą się przedłużały, nowa władza popełni jakiś gruby błąd albo zacznie się jej dekompozycja. Tym błędem może być przerwanie sabotażu siłą, o to teraz toczy się gra: ekstrema pisowska z Kaczyńskim na czele chce sprowokować konfrontację, Tusk jak na razie chce ich przeczekać, aż im się paliwo wyczerpie. To jest bardzo cienki lód dla obu stron.
No niestety trzeba pamiętać ze PiS ma samego Najwyzszego za sojusznika a to oznacza, ze gotowi są na wszystko. Studniówka. Co innego wiedzieć co mają w głowie a co innego przecxytać to czarno na bialym. Przerazajace co Kaczynski (guru) nam uczynil. Juz od dawna twierdzę, ze oni działają na zasadzie sekty. Argumenty tu nic nie pomogą. A argument sily tylko ich sceduje razem. Zaczynam się bac. Te prognozy pana redaktora dotyczące swiata też nieciekawe. Od dawna twierdzę, ze Ukraina wojny nie wygra. Niestety. Wypieramy to od początku. Cała Europa musialaby ruszyc na Rosję a to z wielu względów niemozliwe. A sama Ukraina nie da rady. To się tylko odwlecze w czasie. Irracjonalizm zwycięża..
„Jeśli bojkot wyniku i sabotaż nowego rządu i nowej większości będą się przedłużały, nowa władza popełni jakiś gruby błąd albo zacznie się jej dekompozycja.”
Moim zdaniem PiS swoim aktualnym zachowaniem przegrzeje temat. Za wcześnie zaczęli totalny atak. Spodziewam się bardziej dekompozycji w umiarkowanym elektoracie PiSu niz dekompozycji koalicji demokratycznej.
Redaktorze,
z szacunkiem, ‚przeczekanie’ nic nie da. Ten zalosny satrapa nie ma nic do stracenia, rodzenstwa, zony, dzieci, czy wnukow…. wreszcie przyjaciol.
Wszystko inne traktuje instrumentalnie, jak kazdy socjo-, czy psychopata.
Kalina
25 GRUDNIA 2023
22:26
…wysłuchałam tylko dwóch kazań abpa Jędraszewskiego. Za każdym razem jego wystąpienie było spokojne i zrównoważone, co mnie lekko zdumiało, gdyż oczekiwałam występów, z których już dał się poznać….
Nic się nie zmieniło.
Dalej pluje jadem „miłości”:
https://wiadomosci.wp.pl/krakow/wprowadzic-czasy-ciemnosci-prl-u-mocne-slowa-abp-jedraszewskiego-6977489931385344a
…znajdujemy się w głębi tajemnicy cichej, świętej nocy. Nocy jasności, która pozwala nam najpierw odkryć naszą chrześcijańską tożsamość. Nocy jasności, na przekór poczynaniom niektórych, którzy właśnie w tych dniach pragną nas na nowo wprowadzić w czasy ciemności PRL-u poprzez usuwanie krzyży i stajenek betlejemskich z niektórych polskich urzędów – ocenił arcybiskup Jędraszewski.
– Musimy czynić wszystko, by nasza codzienność znajdowała się niejako w blasku betlejemskiej gwiazdy, a to znaczy, że musimy chronić się przed różnego rodzaju czerwonymi gwiazdami, znanymi nam z komunistycznej przeszłości, a także przed współczesnymi gwiazdkami, które pragną nas wciągnąć w nieszczęsną ciemność nienawiści, pogardy drugim człowiekiem, przemocy…
Co do „inteligentnych kazań”.
Mówił ponadto ładną polszczyzną, a jego kazanie było logicznie zbudowane. Wszyscy wiemy, kim jest i jakie ma poglądy, więc z powodu jego inteligentnych kazań nie stanę się jego fanką
Kilka lat temu zadałam sobie trud wysłuchania jego kilkudniowych wielkopostnych rekolekcji dla Radia Maryja. Opartych na „Tryptyku rzymskim”.
Zrobiłam to, żeby dać szansę koleżance i sobie na kontynuowanie starej przyjaźni.
Cóż, dla mnie było to bicie piany. Wywody głuchego na temat muzyki, ślepego na temat kolorów.
Kompletna pustka duchowa. Zachwyt własną erudycją.
Poprawna polszczyzna.
Czy tylko na tyle stać kogoś utrzymywanego przez nas za ciężkie pieniądze?
Errata
Kalina
25 GRUDNIA 2023
22:26
…wysłuchałam tylko dwóch kazań abpa Jędraszewskiego. Za każdym razem jego wystąpienie było spokojne i zrównoważone, co mnie lekko zdumiało, gdyż oczekiwałam występów, z których już dał się poznać….
Nic się nie zmieniło.
Dalej pluje jadem „miłości”:
https://wiadomosci.wp.pl/krakow/wprowadzic-czasy-ciemnosci-prl-u-mocne-slowa-abp-jedraszewskiego-6977489931385344a
…znajdujemy się w głębi tajemnicy cichej, świętej nocy. Nocy jasności, która pozwala nam najpierw odkryć naszą chrześcijańską tożsamość. Nocy jasności, na przekór poczynaniom niektórych, którzy właśnie w tych dniach pragną nas na nowo wprowadzić w czasy ciemności PRL-u poprzez usuwanie krzyży i stajenek betlejemskich z niektórych polskich urzędów – ocenił arcybiskup Jędraszewski.
– Musimy czynić wszystko, by nasza codzienność znajdowała się niejako w blasku betlejemskiej gwiazdy, a to znaczy, że musimy chronić się przed różnego rodzaju czerwonymi gwiazdami, znanymi nam z komunistycznej przeszłości, a także przed współczesnymi gwiazdkami, które pragną nas wciągnąć w nieszczęsną ciemność nienawiści, pogardy drugim człowiekiem, przemocy…
Co do „inteligentnych kazań”.
…Mówił ponadto ładną polszczyzną, a jego kazanie było logicznie zbudowane. Wszyscy wiemy, kim jest i jakie ma poglądy, więc z powodu jego inteligentnych kazań nie stanę się jego fanką…
Kilka lat temu zadałam sobie trud wysłuchania jego kilkudniowych wielkopostnych rekolekcji dla Radia Maryja. Opartych na „Tryptyku rzymskim”.
Zrobiłam to, żeby dać szansę koleżance i sobie na kontynuowanie starej przyjaźni.
Cóż, dla mnie było to bicie piany. Wywody głuchego na temat muzyki, ślepego na temat kolorów.
Kompletna pustka duchowa. Zachwyt własną erudycją.
Poprawna polszczyzna.
Czy tylko na tyle stać kogoś utrzymywanego przez nas za ciężkie pieniądze?
JDENAŚCIE MILIONÓW POLAKÓW ,,PONIŻANYCH I ZASTRASZANCH PRZEZ PSYCHOPATÓW.SIEDEM MILIONÓW ,ZAWIEDZINYCH ,I CHŁONĄCYCH BREDNIE PARANOIKÓW.UpadajĄćy KK ,PODLEWA OLIWKI DO ŚWIĘTEGO OGNIA NIENAWIŚCI.PIŁSUDSKI I JAUZELSKI MIELI PODOBNY STAN,JEZELI ,DO TRZECH RAZY SZTUKA ,TO ,JUTRO PAKUJĘ MANATKI.JASNA CHOLERA ,dLACZEGO TEGO NIE MA WNP W PRAWOSŁAWNEJ BUŁGARII ,NISZCZONEJ PRZEZ 660 LAT JARZMEM TURECKIM.?
W trybie wojennym „przyszli dziś złodzieje”:
https://www.youtube.com/watch?v=u6GWZwMo1gg
@jagoda
🙂
„Tracimy wspólną Europę, bo nie potraktowaliśmy poważnie ostrzeżenia Alberta Camusa, że wojna się może skończyła, ale faszyzm nie i może wrócić – mówi Rob Riemen (1962), holenderski filozof.
Muszę jednak powiedzieć, że przestrzegałem o tym już w 2010 r. Pisałem o groźbie powrotu faszyzmu, kiedy np. pojawiła się partia Wolności Geerta Wildersa. No, ale byliśmy takim małym krajem…Nikt się nie przejął, więcej, wszyscy wykluczali. W 2016 r. nawiązałem do faszyzmu z powodu Donalda Trumpa, „New York Times” odmówił publikacji. Po pierwsze, powiedzieli mi, że ich „business model” nie pozwala na użycie tego określenia, nie mogą sobie na to pozwolić. Po drugie: Trump to nie Hitler. Odparłem, że mówiłem nie o Hitlerze tylko o faszyzmie, że byli jeszcze Mussolini, Franco. Po trzecie, mówili, Trump nie używa przemocy. Powiedziałem: poczekajcie chwilę, ten język, którego używa…I tydzień temu Tom Nichols, publicysta „The Atlantic”, mówi w Christian Amanpour, że Donald Trump jest faszystą.
Tomasz Mann [wykłady w US, 1938] podkreślał też, że demokracja to nie jest prawo głosu oraz wolność słowa. To instytucje demokratyczne oraz przede wszystkim duch sztuki, nauki, religii, wychowania, który dąży do uwznioślenia ludzi, żeby umieli być ludźmi. Bez ludzi wierzących w demokrację i w jej moc ulepszania ludzi, bez świeckiej edukacji liberalnej, nie ma demokracji. Inaczej życie publiczne toczy rak, choroba duchowa przeżera społeczny organizm.
Demokracja to cienka warstwa cywilizacji, która krzewi wartości moralne i duchowe, i broni nas przed naszymi stadnymi, zwierzęcymi popędami. Nie jest ona masowa – demokracja masowa żyje strachem, nienawiścią, odwetem, chciwością, kłamstwem. Pisał o tym Nietzsche, kiedy edukacja jest tylko utylitarna, instrumentalizuje drugiego człowieka.
Nacjonalizm, ksenofobia, rasizm, nienawiść, to wszystko składa się na mentalność faszystowską. Proszę pamiętać, że Mandelsztam czy Pasternak pisali o sowieckim faszyzmie! To nadchodzi również ze strony lewicy.
Najważniejsza jest obrona wolnych i niezależnych jednostek oraz promowanie osób, które przyjmują odpowiedzialność za dobro wspólne (res publica). Tymczasem faszyzm, nazizm, komunizm to uwielbienie dla odpowiedzialności zbiorowej, narodowej, plemiennej i zbiorowości w ogóle. To wszystko właśnie się właśnie dzieje na naszych oczach… Sednem europejskiego humanizmu, tym, co stanowi o naszej tożsamości, to nie jest to, co nas różni, lecz przeciwnie, to, co nas łączy jako istoty ludzkie. Musimy być otwarci na innego, być ludźmi, jednoczy nas nasza ludzka istota duchowa, a nie jakieś rozmaite „tożsamości”, jak tego chcą piewcy woke i cancel. Ja tu niczego nie wymyślam. Dopisuję notki do tego, co mówili wcześniej wielcy ludzie, np. Mann, Patocka, Havel i tylu innych…
– Dlaczego ludzie tracą wiarę w te wartości? Po pierwsze, nowe pokolenia nie czują się odpowiedzialne za świat, który zastały. I musimy coś zrobić z wychowaniem i edukacją.
Benedetto Croce napisał latach 30. ub. wieku „Historię Europy w XIX wieku”, którą zadedykował Tomaszowi Mannowi, jako swojemu towarzyszowi broni. Pisał o liberalizmie jako o wierze w duchową wartość człowieka. – „My Włosi, musimy pamiętać, że dopiero przed 30 laty byliśmy w stanie wspólnie stworzyć Włochy” – pisał.
My dzisiaj w Europie, którą rozrywają skrajne nacjonalizmy, nie możemy im na to pozwolić i musimy chronić wspólną Europę. Nie będziemy tego w stanie zrobić bez nowych polityków, prawdziwych mężów stanu, których dzisiaj nam brakuje. Oni z kolei, ci mężowie i „kobiety” stanu, nie narodzą się bez intelektualistów, którzy przygotują grunt.
(…)
Ludzie wolą inne wartości…
– To namiastki. Jak spojrzeć w lustro, to co widać? Życie nie ma sensu, tylko się zabić… Nasze komercjalne, konsumenckie społeczeństwo to tylko namiastka. Kicz kultury – namiastka, militaryzm – namiastka. Namiastki transcendentalnych wartości, zwanych kiedyś „Bogiem” albo „Logosem”, wszystko jedno, jak je nazywano. Zachodnie społeczeństwa tracą w nie wiarę. Cyceron pisał „Cultura animi, philosophia est” a bez pielęgnowania ludzkiej duszy nie ma cywilizacji.
Sztuczna inteligencja, pranie mózgów w mediach i na uczelniach, zanikanie lektury książek, prasa nie ma już działów książkowych, ludzie nie czytają, wszędzie tylko rozrywka, zanik wiedzy, ignorancja. I jak tu się dziwić, że zwycięża nihilizm.
Dzisiaj mamy kulturę zorganizowanej amnezji. Swoim studentom opowiadam, że po upadku Muru Berlińskiego uwierzyliśmy w koniec historii, w liberalny kapitalizm dla każdego, w stały przyrost dobrobytu i PKB i że będzie zawsze i tylko coraz lepiej. Przestaliśmy się zastanawiać, jak byśmy się zachowali na wojnie. Czy stchórzylibyśmy, czy walczyli, czy kolaborowali.
Naszymi bohaterami są dzisiaj finansiści i bankierzy, influencerzy w mediach społecznościowych itd. Kto by się tam zajmował historią. Albo polityką jako działalnością jako troską w dobro wspólne w res publice.
Oprócz zorganizowanej amnezji mamy ignorancję i zorganizowaną głupotę, która króluje w mediach i na uniwersytetach, przenika wszystkie sfery życia. Weźmy to hasło powtarzane na wszystkich manifestacjach przeciw wojnie Izraela z Hamasem „Palestine must be free, from the river to the see”. (Wolna Palestyna od rzeki do morza). Pomijając jak podle antysemickie jest to hasło, to „Wall Street Journal” zapytał demonstrujących studentów, o jaką rzekę chodzi? „Chyba o Missisipi”, padła odpowiedź.
Ta kultura amnezji, ignorancji i zwykłej głupoty jest we wszystkich akademiach.
(…)
Przez niecałe 100 lat od wojny zniszczyliśmy edukację, wiedzę, akademie. Mamy nikczemną klasę polityczną, większość takich samych mediów, kulturę, w której jakość zastąpiona jest ilością, liczbami, numerami.
(…)
Dzielni Polacy przynajmniej dali przykład, że można pokonać te faszyzujące żywioły. Bo one nie nadchodzą z zewnątrz, tylko mamy je u siebie.
Machiavelli pisał o upadku Rzymu, że nie zniszczyli go barbarzyńcy spoza jego granic, ale barbarzyńscy „intramuros”, czyli od wewnątrz sami Rzymianie – dekadenci, egoiści, skorumpowani. Nie mogły Rzymu uratować nowe prawa, bo również one byłyby nieprawe, bo napisane przez zdeprawowanych moralnie i intelektualnie ludzi. Korupcja dotyczy pieniędzy, ale i moralności i umysłu.
Nic tylko się zastrzelić…
– Ależ skąd! Renesans cywilizacji jest możliwy. Tylko że wszyscy w swojej dziedzinie muszą wrócić do zasad pierwszych. Wierzący do Kazania na Górze, liberałowie do liberalnej edukacji, lewica do sprawiedliwości i równości, uniwersytety do wiedzy i kultury. A media do tego, żeby informować. Jesteśmy to winni tym, którzy byli dość odważni, by walczyć i umierać za te wartości przeciw totalitaryzmom.
(…)
Przeszliśmy już wiele razy przez mroczny czas. Sprzeciw i odrodzenie zawsze są możliwe. Nie wolno nam w Europie poddawać się. Musimy nieść sztandar humanizmu oraz republiki uczonych (republic des lettres). Wróg jest w nas samych i wśród nas. Wszystko zależy od naszej zdolności do powiedzenia NIE! Ludzie muszą znowu zacząć myśleć.
Wam się to w Polsce udało. W USA wezwanie na razie pozostaje bez echa. W Izraelu setki tysiące maszerowały przeciw faszyście Netaniahu. Co się jeszcze musi zdarzyć, żeby ludzie się opamiętali?”
@Jagoda
Ja miałam „szczęście”, ty miałaś pecha. Mimo to nadal twierdzę, że w porównaniu z Dziwiszem i innymi tytanami intelektu w sutannach MJ prezentuje się okazale:))))
Nawiązując do tytułu, rzeczywiście największym zagrożeniem jest Rosja. Ukraina dzielnie walczy, ale otoczenie ostatnio jakby mniej pomaga. U nas dodatkowo blokada granicy, na horyzoncie Trump, no i problem dla Bidena na Bliskim Wschodzie. Przy tym wszystkim nasze problemy to pikuś. Pis dogorywa. Wyznawcy żyją przeszłością jak ich wódz, który ma w domu kineskopowy telewizor który stracił sygnał bo nie ma dekodera!
Jagoda
26 GRUDNIA 2023
10:13
Mój komentarz
Ta metaforyczna mowa Jędraszewskiwgo, to poezja nienawiści, a nie homilia.
TJ
@tj
Tak, to knot.
“Polski kościół zawsze był antysemicki, homofobiczny i mizoginiczny. Księża widzą w kobietach diabły. I dlatego tak chętnie egzorcyzmują szatana z ciał nieszczęsnych kobiet, często nawet grupowo i z użyciem wyszukanego instrumentarium” (FL)
Lawendziarz Jędraszewski bije rekordy wredoty „duszpasterza” katolickiego, to rycerz Maryi niepokalnej… i dlatego szanuje dobrych homolubów, a kobiety nieczyste są a już kobiety, zwłaszca młode i piękne, walczące o swoje prawa, równe samcom prawa, mają u niego przechlapane.
Mówienie o tym typie jako „tytanie intelektu” może paść z ust starej baby, która podnieca się równie starymi klechami, no bo cóż innego pozostało…
intelektualna masturbacja, czyli „Argonauci” Maggie Nelson.
Wracajac do pieknego zabytku w Swidnicy warto wspomniec rowniez o Jaworze, Jaworowych ludziach i nobliscie.
Przy okazji cytat Kalinowych ludzi i „jej“ krytyka..
„ Meczety z ich surowoscia? :))))) Chyba Pan nie byl w zadnym meczecie:))))“.
Wiele jest meczetow surowych, brzydkich, umieszconych na skraju miast w budynkach pofabrycznych. Polecam zwiedzenie fabrycznej czesci Neukölln, obok fabryk papierosow. Miasta w Pln. Nadrenii /W….
Kalinowi ludzie nie znaja wspolczesnej Europy…niestety. Porownuja gruszki i grusze z wierzbami. Coz w blogosferze mamy wysoko mierzaca wierzbe.
W Swiatyni w Swidnicy uczestniczylem w ciekawym koncercie: Astor Piazolla na „skrzypcach“ orkiestry kameralnej…
Pokoj jest mozliwy; Rosjanie wycofaja sie z Ukrainy, Hamas jako terrorystyczna organizacja, ktora w nastepny dzien po wygranych wyborach w Gazie, zabijala i wyrzucala z okien politykow Fatahu, sie po prostu podda (kto pamieta te zdjecia?). Watpie czy kiedykolwiek potem byli wyborcy Hamasu powtorza byly blad. Pierwsze protesty sa juz w Gazie slyszalne.
Pozostaje jednak kwestia, ktora goraco tu dyskutowalismy;
Czy wojny sa sprawiedliwe?
Przy okazji, obie wymienione wojny nie sa jedynym w obecnym swiecie.
Encyklopedysci sa w cenie. Szczegolnie Minteskiusz i jego pisanie o moralnosci slepego i gluchego. Stare wraca. Mlode sie starzeje.
Zamiast o ,,homiliach” wolę o ważniejszych tematach, poruszanych w powyższym wpisie. ,,Kiedy chcesz pokoju wzmacniaj demokrację”. Tak, to świetna parafraza. O czym wielu dzisiejszych popularnych militarnych (i około) blogerów zdaje się nie mieć pojęcia. A prawda jest jedna – o potędze państwa decydują trzy czynniki: demokracja, ekonomia i na końcu siła militarna. Można się jeszcze spierać co powinno być na drugim miejscu, ale bez stojącej na podium demokracji, praw człowieka i praworządności reszta z czasem okazuje się wydmuszką.
@Szostkiewicz. Absolutnie nie zgadzam się że wygłupy pisowców należy ,,przeczekiwać” Właśnie dokładnie oni na to liczą: na czas a wraz z nim na zmęczenie i frustrację brakiem sprawczości gł. młodej i demokratycznej części społeczeństwa która pragnie rzeczywistych zmian. Przekładając to na geopolitykę oraz na wojnę, dokładnie na to liczą też Rosjanie.
Kolejnym knotem jest przekonanie, ze ruchy narodowe i Kosciol doprowadza nas do obywatelskiego spoleczenstwa demokratycznego. Oba zjawiska zakorzenione w naszej rzeczywistosci nie maja z demokracja nic wspolnego. Podobnie jak populisci z tzw. glosem ludu.
Info dla zwiedzajacych: niedaleko Swidnicy znajduje sie Niemcza, potem Gola Dzierzoniowska z pieknym palacem „Uroczyskiem siedmiu stawow „, ogrodem bio etc..
Czy mozna byc szczesliwym gratis. Mozna, tylko w jednym miejscu jak twierdza Kalinowi ludzie. Tak naprawde, to niewazne gdzie, lecz z kim. Mysle tu o zywej istocie.
Cytat z fabyola o …
„ Mówienie o tym typie jako „tytanie intelektu” może paść z ust starej baby, która podnieca się równie starymi klechami, no bo cóż innego pozostało…
intelektualna masturbacja, czyli „Argonauci” Maggie Nelson“.
To nie ja napisalem. Chetnie jednak naöisalbylbym.
@bartonet
🙂
@Salto mortale
Czy mógłby Pan wyjaśnić o kogo chodzi w określeniu „Kalinowi ludzie”? Jakoś nie potrafiłam się domyśleć z tego co Pan pisze, a jak sprawdzałam w google to nie wychodzi nic sensownego. Proszę.
Jak pisze poeta, Jiři Kolář, w swym wierszu, napisanym
w 1968 r., pt.
„Rada dla sługusów”
Tłumaczyliście zbrodnie i wysławiali zdradę?
Zwalcie to na partię
Milczeliście, kiedy nawet trawa krzyczała?
Zwalcie to na partię
Pisaliście, kiedy nawet atrament się rumienił?
Zwalcie to na partię
(…)
Mieliście zabijanych za wióry przy drew rąbaniu?
Zwalcie to na partię
(…)
Wydawaliście wyroki, kiedy nawet sznur wstydził się za stryczek?
Zwalcie to na partię
(…)
Wszystko, wszystko, wszystko zwalcie na partię, muzykanci nocy
Zwalcie na partię.
Jiři Kolář (1914-2002) – poeta, wiersz napisany w 1968 r.
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości, swój poziom intelektualny Marek Jędraszewski obnażył artykułem „Chrzest Polski” w kwartalniku „Łódzkie Studia Teologiczne” z r. 2017. Oto cytat z tekstu arcybiskupa:
„Właśnie poprzez rodzinę zaczyna się prawdziwa rewolucja obyczajowa, znajdująca swój fundament w chrześcijaństwie. Była to rewolucja, której na sobie doświadczył także sam Mieszko I. Przed przyjęciem chrztu był bowiem zmuszony oddalić siedem żon, które dotychczas posiadał. Według Kpinomira, spowiednika Dobrawy, który w kronice zatytułowanej Vita Mesconis – Żywot Mieszka – przekazał nam nawet ich imiona, Mieszko I podjął decyzję o ich oddaleniu na skutek zabiegów swojej nowej czeskiej małżonki”.
A oto, wg Kpinomira, imiona żon Mieszka I: Całusława, Biustyna, Błogomina, Udowita, Pieściwoja, Rębicha i Pępicha.
Aferę opisał Wojciech Maziarski w Gazecie Wyborczej z 26 maja 2019. Rzecz jest tym ciekawsza, że równocześnie naświetla poziom kwartalnika. Niektóre z wydawnictw kościelnych tego typu znalazły się później, z bardzo wysoką punktacją, na liście min. Czarnka.
@studniówka
To tak wygląda od dawna, a jednym z największych błędów strony demokratycznej jest ignorowanie tego faktu. Tych ludzi nie da się „nawrócić”, ale jeśli chce się skutecznie walczyć z PiSem, trzeba uwzględniać to, że są i to, jacy są. Tusk nie uwzględnił i doszło do tego, że sposób przejęcia TVP tylko zaostrzył ich fanatyzm. Dostali kolejny „mit założycielski” porównywalny z tzw. nocną zmianą i „martyrologię patriotów”, którą tak uwielbiają. Gdyby nowy rząd przejmował TVP tak, jak PiS w 2015, czyli stopniowo, w ciągu kilku miesięcy, byłaby szansa na to, że część widzów pisowskiej TVP pozostanie przy niej również po zmianach. Teraz już na pewno nie pozostanie, bo będzie się nią brzydzić jak TVNem. Pisałem tu kilka dni temu, że ci ludzie przerzucą się na TV Trwam i Republikę. To już się dzieje. W dodatku te „jedyne polskie media” zyskują smak owocu zakazanego. Ich oglądanie stanie się wyrazem oporu przeciwko rządowi, a takie klimaty Polacy bardzo lubią. Nie tylko fanatycy PiS.
PiS mógłby upaść razem ze swoją TV Republiką, gdyby zabrakło mu pieniędzy. Ale nie zabraknie. Ostatnio okazało się, że tylko Chorosińska wstawiona przez Morawieckiego na stołek ministra kultury w jego „drugim rządzie” zdołała w ciągu 2 tygodni ukraść z budżetu – i przesunąć na różne konta należące de facto do PiS – pół miliarda złotych. „Zaskórniaki” ukradzione wcześniej przez Morawieckiego na wypadek przegranych wyborów można więc szacować na grube miliardy.
@lemarc
Jeśli chodzi o Geerta Wildersa, to polskie media pomijają niewygodny i dla lewicy, i dla prawicy fakt, że walczy on z islamem w imię europejskich, liberalnych wartości, takich jak prawa kobiet i gejów. Że wielokrotnie podkreślał, iż jest dumny z tego, że Holandia jako pierwsza na świecie wprowadziła małżeństwa gejowskie, i chce tego bronić. Anglojęzyczna Wikipedia o tym informuje, polska – nie.
Ostatnio, po wyborach w Holandii, pisali o tym internauci na forach, ale nie oficjalne media. Jedyne, co udało mi się na szybko znaleźć w polskim internecie, to ten artykuł z polskojęzycznego portalu o Holandii, na temat tamtejszych gejów prześladowanych przez młodych muzułmanów.
Po raz pierwszy usłyszałem o tym aspekcie polityki Wildersa kilka lat temu, od Polki mieszkającej od lat w Holandii. Opowiadała, że Wilders postulował, aby islamscy imigranci chcący się osiedlić w Holandii musieli formalnie zadeklarować poparcie dla praw kobiet i gejów oraz innych liberalnych wartości, i wtedy lewica zaatakowała go za „zmuszanie imigrantów do wyrzeczenia się własnej kultury”.
Sorry, ale jeśli to tak wygląda, to nic dziwnego, że Europa skręca w nacjonalizm. Bo nie można tak, jak lewica, z jednej strony walczyć o prawa kobiet i gejów, a z drugiej domagać się otwarcia Europy na islam. Każdy logicznie myślący człowiek to rozumie i nawet jeśli na Zachodzie ludzie boją się o tym otwarcie mówić ze względu na presję poprawności politycznej, to za kotarą kabiny wyborczej głosują tak, jak myślą.
Panie Szostkiewicz,
nie ma powodów, aby demonizować D. Trumpa, robienie z niego, no niemal faszysty. Prezydent może dużo, ale jest kompletnie zależny od Kongresu.
Obecnie Republikanie mają minimalną przewagę w Izbie Reprezentantów,
nie mają Senatu. Wszystko wskazuje, że Demokracji odzyskają Kongres, więc straszenie Trumpem jest śmieszne.
Nie ma powodów do niepokojów o potencjalną utratę przywództwa światowego USA. Faszyzm w USA jest niemożliwy do „zainstalowania” choćby z trzech powodów; „biali” są już mniejszością, USA jest federacją, a decydujący głos ma Sąd Najwyższy. Każdy ze stanów jest inny, każdy ma swoją konstytucję, swój „kongres” i sądy.
Jest wręcz niemożliwy faszyzm na Hawajach czy w którymś ze stanów na Wsch. Wybrzeżu. Kalifornia robi się socjalistyczna, podobnie jak Oregon.
Faszyzm w USA jest NIEMOŻLIWY, bez względu kto będzie w Białym Domu.
Demokracja ma swoją cenę.
W demokracji jest miejsce na radykałów z lewicy i z prawicy, ale to nie oni decydują o wynikach wyborów. Natomiast największym zagrożeniem dla demokracji jest cenzura, samocenzura, bo to powoduje odruch buntu.
W USA D. Trump ma kilkadziesiąt milionów, które na niego głosowało i będzie ponownie głosować, o ile Trump stanie się kandydatem. Nie można tych dziesiątków milionów „odpisywać na straty”, że „ciemni”, że to czy tamto siamto.
Podobnie w Polsce, PiS ma kilka milionów wyborców, których nie można traktować jako „niepełnosprawnych”.
Szacunek należy się każdemu wyborcy.
@ada ja
Naprawdę? Nie wierzę.
@się znam
Szacunek należy się każdemu człowiekowi, który szanuje innych ludzi. Trump do nich nie należy. Wyborcy PiSu różnie.
@Red. Szostkiewicz
A Pan wie, kim są „Kalinowi ludzie”? Bo prócz jednej, niepowtarzalnej blogowiczki o tym imieniu jakoś nie widzę jej kompanów:)))) Skądinąd jest dla mnie tajemnicą, skąd bierze się pańska tolerancja dla osobnika tak chamskiego, jak @saldo mortale, który, co gorsze, przy swoim braku inteligencji nie kojarzy, o czym mowa, i nie ma nic zajmującego do powiedzenia
@remm
26 GRUDNIA 2023
„Tusk nie uwzględnił i doszło do tego, że sposób przejęcia TVP tylko zaostrzył ich fanatyzm.”
A gdzie widziales te fanatyczne tlumy w obronie TVP? Tlumow nie ma i (najprawdopodobniej) nie bedzie. Bo przeciez maja TV Trwam i Republika w zamian i nic im nie brakuje 😉
@ Adam Szostkiewicz
To proszę uwierzyć. Nie jestem zbyt doświadczona bo jeszcze studiuję. Czytam niektóre blogi polityki, żeby się szerzej zorientować więc dlatego pytam.
@AJ
Kalinowi ludzie – tej frazy używa w swych reakcjach na wpisy @kalina jeden z uczestników tego forum, mając na myśli osoby podzielające jej opinie tu wyrażane.
@mfizyk
26 GRUDNIA 2023
23:49
Niestety, ale podobno sa/były jakieś tłumy Ciemnego Ludu na -placu Powstańców:))) Nawet znajomy dzwonił do mnie, zeby sie skrzyknąć, pójść tam tez i dac odpór. Nie dałam sie namówic, bo miałam gosci, w tym PiS-owców:)))
@Kalina
27 GRUDNIA 2023
10:12
Z opublikowanych zdjec wyszlo mi, ze bylo ok. 200 osob. A to dla mnie nawet nie tlumek 😉
Tlumy byly na obywatelskich demostracjach w Warszawie w czerwcu i sierpniu 2023 🙂
Czekam na zapowiedziana przez PiS wielka demonstracje 11.1.2024 😉
A moze rzadzaca koalicja podpusci (p)rezydenta do rozpisania przedwczesnych wyborow? Moim zdaniem gra dla demokratow jest warta swieczki. Mozna by chyba uzyskac wiekszosc dla odrzucenia weta (p)rezydenta 🙂
@ Adam Szostkiewicz
Dziękuję 🙂
@mfizyk
27 GRUDNIA 2023
13:56
Cieszę się, bo z alarmistycznych telefonow wywnioskowałam, ze „cos” sie dzieje. Jednak nie lekcewazyłabym tego trendu. Pod sławetnym krzyzem na Krakowskim Przedmiesciu tez poczatkowo bylo klkadziesiat osób.
@mfizyk
27 GRUDNIA 2023
13:56
Mysli Pan, ze taki byłby wynik nowych wyborów? Premier Cameron tez myslał, ze propozycja Brexitu przepadnie:)))