Ratuj, Przyłębska!
Teraz widzimy, jak ma działać ciąg technologiczny stworzony przez PiS wraz z Ziobrą i jego bojówkami.
Początkowo miał służyć umacnianiu kontroli pisowskiej władzy nad sędziami i prokuratorami, czyli zawieszeniu zasady trójpodziału władz w RP. Władza rządowa miała mieć całkowity prymat, jak w państwie stanu wyjątkowego. Niepokorni podlegali represjom.
W rzeczywistości rządem kierował z Nowowiejskiej poseł Kaczyński, wzywając do siebie premiera Morawieckiego po odbiór poleceń. Sejm zatwierdzał taśmowo projekty ustaw, debata nad nimi była ograniczana przez marszałek Witek. Powstało pisowskie państwo w państwie, które miało trwać nawet po utracie władzy przez obóz Kaczyńskiego. Tak wewnętrznie pęknięte państwo nie będzie funkcjonalne i dlatego ten stan rzeczy jest nieakceptowalny.
W razie potrzeby Kaczyński uruchamiał swoje „odkrycie towarzyskie”, mgr Przyłębską delegowaną do kontrolowania dyspozycyjności przejętego przez PiS Trybunału Konstytucyjnego. Przyłębska w tej roli sprawdziła się celująco, ogłaszając, że prawo europejskie Polski nie dotyczy, czyli już dawno temu sama dokonała polexitu.
Destrukcji dopełniali funkcjonariusze lub sprzymierzeńcy PiS w wymiarze sprawiedliwości na wszystkich szczeblach, od lokalnego po Sąd Najwyższy, oddany pod zarząd lojalistce Kaczyńskiego. Prawo pod nadzorem partii władzy z definicji musi służyć partii, jej interesom, więc funkcje dostają ludzie partii, a niepokorni trafiają na czarne listy i są eliminowani.
Teraz sytuacja się zmieniła, ale ciąg nie został wyłączony przez nową większość. Przynajmniej na razie. Najbardziej przydatny pisowskim obstrukcjonistom i sabotażystom ma być Trybunał Przyłębskiej. Trzy wnioski ostatniej minuty zgłoszone przez posłów PiS mają zablokować przy jej pomocy rozliczenie Morawieckiego i Sasina za wybory kopertowe, rozliczenie Glapińskiego za oddanie NBP do politycznej dyspozycji Kaczyńskiemu oraz przejętym przez PiS telewizji i radiu przywrócenie charakteru mediów publicznych w zgodzie z ustawą.
Sprawozdawcą przedstawiającą projekt orzeczeń w tych wszystkich sprawach ma być Krystyna Pawłowicz, polityczna skandalistka. Składy orzekające mają być złożone z ludzi Przyłębskiej w skłóconym przez nią trybunale, Pawłowicz ma pomagać Piotrowicz, prokurator stanu wojennego. Nie ma wątpliwości, jakie ci ludzie wydadzą wyroki: rozliczenie wyborów kopertowych, Glapińskiego i depisyzację RTV ogłoszą sprzecznymi z konstytucją. W ten sposób dostarczą paliwa pisowskiej kampanii antydemokratycznej. Nie przeszkadza im, że Trybunał nie jest prawdziwym trybunałem, więc jego orzeczenia nie mogą być wiążące, a jego członkowie nie są niezależni politycznie, czego dowodem są ich zachowania, wypowiedzi i werdykty.
Pisowska machina tymi werdyktami się naoliwi, bo dla Kaczyńskiego prawda się nie liczy, chyba że pisowska, a liczy się tylko walka z większością demokratyczną. Ta walka trwa od 15 października, a nasila się od zaprzysiężenia rządu Tuska. TVP dalej manipuluje „paskami” i informacjami w dziennikach i publicystyce. Funkcjonariusze obozu Kaczyńskiego po ośmiu latach TVP Info mają czelność występować jako obrońcy wolności słowa i mediów publicznych.
Wszystkie sprawy, które ma zablokować Przyłębska, są ważne, bo ich uczciwe rozliczenie obiecywała opozycja demokratyczna. Ale szczególnie ważna jest sprawa TVP. Bez depisyzacji mediów publicznych dotrzymanie obietnic będzie trudniejsze, znacznie trudniejsze, bo przejętą przez PiS TVP wciąż oglądają miliony Polaków w naiwnej wierze, że mówią prawdę. Tak ustawione media są potrzebne tylko PiS-owi, a nie opinii publicznej. PiS ma swoje prywatne media, w tym sympatyzujące z nim media kościelne. Prawidłowy kształt mediów publicznych opisuje ustawa im poświęcona.
Państwo nie może być własnością jednej partii – wtedy nie jest demokracją – nie mogą być własnością jednej partii media publiczne, bo wtedy są jej propagandowym przedłużeniem, a taki stan rzeczy wyklucza wolność debaty publicznej. W takich mediach nie ma miejsca na prawdę.
Komentarze
Z tego co się wyczytuje z portali internetowych oraz ogląda na krótkich filmikach, w TVPiS nadal hasają partyjni propagandyści w tym ci najbardziej znani. Nic dziwnego że Tusk po powrocie z Brukseli podobno wkurwił się na Sienkiewicza.
Dla zwykłego obywatela o demokratycznych poglądach prawnicze niuanse są trudne do zrozumienia. On wie jedno i zadaje niebezpodstawne pytania: jakim cudem nielegalnie wybrany twór zainstalowany w budynku dawnego TK nadal tam siedzi a jego członkowie do tej pory nie zostali wyprowadzeni w obrączkach. Podobnie z Macierewiczem…
Gdzie są zapowiadane uchwały Sejmu w sprawie TK i KRS? Poprzednio była mowa, że czekamy na rząd Tuska, aby móc je wydrukować. No i co? Macierewicz zabrał drukarki?
No to się będzie teraz działo. Gorzej niż podczas kampanii wyborczej. Czas świąteczny i noworoczny niczego nie zmieni? Nikogo nie powstrzyma? Tragedia! Zamiast zacierać i niwelować podziały w społeczeństwie, będą je pogłębiać? Jak bardzo i jak długo jeszcze? Do wybuchu wojny domowej?
I z tego powodu nie można próbowac rozliczać szkodników z PZPRawicy w drodze ustawowej, tylko w normalnej procedurze karnej, z wykorzystaniem istniejących regulacji KK, KPA i innych , dotyczacych osób spraujących władzę. Nawet jeżeli ktos zechce wykorzystac przeciw temu TK , to on sie najzwyczajniej zatka, bo nie jest realnie wykonalna weryfikacja setek paragrafów.
Można tez przypuszczać , że ponieważ PZPRawica powołała na sędziów nie żadne autorytety, tylko oportunistów , to oni sami zauważą skąd wieje wiatr i kto ma klucz do piwniczki z konfiturami ( i winem) i z wyrokami po myśli PZPRawicy może być nieco trudno….
Można również zadać kolejne pytanie: dlaczego Kaczyński po swoim ostatnim ,,występie” na mównicy sejmowej nie dostał adekwatnie do wypowiedzianych słów finansowej kary? Wszyscy członkowie Zjednoczonej Koalicji muszą zrozumieć że mają do czynienia z kulturą która rozumie i szanuje tylko język siły. A jego ostrze ma być skierowane nie do ich elektoratu, lecz do prowodyrów. I nie ma co się bać i oglądać na zdanie pięknoduchów, bo bezczynność może się srogo zemścić.
Czy naprawdę sejm nie może zdelegalizować tego łajdackiego tworu? Podobno Klaus Bachman, współpracownik Tygodnika Powszechnego sugerował rozwiązanie niekonwencjonalne
W sytuacji, gdy Trybunał Konstytucyjny został zasiedlony po znajomości i po uważaniu panią ocenianą przez gremia prawnicze jako ledwie dającą sobie rade na stanowiskach sędziowskich, jedną skandalistką, performerką twitterową charakterologicznie niestandardową, prokuratorem stanu wojennego wsławionym jako sejmowy prowodyr ekipy dobrej zmiany demontującej państwo prawne w Polsce, różnymi cwaniaczkami, jak ten, który w godzinach pracy musiał pojechać do marketu po zakup alkoholi, organ ten stał się pośmiewiskiem, zatracił kompletnie swoją funkcję jako najwyższy sąd kontrolujący konstytucyjność prawa, przekształcił się w zbiór ludzi od sasa do lasa mających jeden cel – być niezwykłym, szanowanym wysoko postawionym, inteligentnym, trochę popracować, należnie zarabiać, być panem.
A Polska? Co z nią?
Niech mnie piorun trzaśnie, oto Polska właśnie, dzisiejsza, ta właściwa, najjaśniejsza, żywa, Polska skłócona i uparta, Polska grająca jak płyta zdarta.
TJ
Przy tym co Gospodarz opisuje skcja Antoniego Macierewicza czyli nie uznanie rozwiązania jego , podkomiski” i dalsze jej procedowanie wygląda na humoreskę.
Chyba bez wywlekania za łeb nie obejdzie się…
Rząd ma pieniądze. Ciekawi mnie jak długo Macierewicz będzie miał swoją podkomisję bez kasy? Tvp jest bankrutem, więc likwidacja i okrojenie anten jedynym wyjściem, tak myślę. TS też można obciąć finansowanie. Pieniądze naprawdę dużo mogą.
@profesor
Rząd koalicji 15 października pracuje trzeci dzień, nie licząc weekendu. Najpierw musi przejąć służby specjalne i mundurowe, co czyni. Równolegle działa na odcinku praworządności i szykuje się do rozpoczęcia odpartyjnienia mediów publicznych. Też się denerwuję, ale nerwy nie są dobrym doradcą.
@bartonet
,,podobno’ nie znaczy ,,na pewno’’.
Bartonet
18 GRUDNIA 2023
15:46
” … dlaczego Kaczyński po swoim ostatnim ,,występie” na mównicy sejmowej nie dostał adekwatnie do wypowiedzianych słów finansowej kary”?
Może zdradził tajemnicę państwowa, wtedy kara się należy i sam byłbym za ukaraniem. 🙂
„Czy naprawdę sejm nie może zdelegalizować tego łajdackiego tworu?”
Zacząłbym od instytutu w którym Jan Żaryn dowodzi …
Jak się wszystkie odnogi tego „łajdackiego tworu” zamknie nie trzeba będzie w to nawet sejmu wykorzystywać. Ten „twór łajdacki” sam zniknie, na czele z emerytowanym zbawcą narodu polskiego.
„Można również zadać kolejne pytanie: dlaczego Kaczyński po swoim ostatnim ,,występie” na mównicy sejmowej nie dostał adekwatnie do wypowiedzianych słów finansowej kary? ”
Odpowiadam.
Gdybym nie znał polskiej polityki i polityków też byłbym zdziwiony – dlaczego?
Puk puk – tu jest Polska i polska polityka, która mało wspólnego ma z prawem i jakąkolwiek przyzwoitością.
Po wystąpieniu na mównicy sejmowej zbawcy narodu polskiego i ubliżenie Tuskowi z ewidentnym przekroczeniem uprawnień urzędnika państwowego, w normalnym kraju ten poseł, który sam mieni się za zbawcę zostałby przywrócony do porządku drogami prawnymi. Niestety, tak się nie stało i zle to rokuje na przyszłość w tym naszym spapranym państwie.
@Gospodarz
Festiwal wolności trwał dokładnie tydzień. Ja się nie denerwuję, ja jestem załamany. Ludzie na których głosowałem wykazują się niebywałą nieudolnością, brakiem wyobraźni, polityczną ślepotą i zwykłym brakiem profesjonalizmu. Jak się zamyka jakąś instytucję, to jej byli członkowie nie mają do niej wstępu. Uchwały o KRS i TK są już dawno gotowe, przypomniał o tym niedawno sędzia Przymusiński. Miały być przecież uchwalone jeszcze za rządów Buratina. Wygląda na to, że Koalicja tak przyzwyczaiła się do tego, że PIS nadal rządzi, że wciąż nic nie robi tylko się ośmiesza. Nie chodzi o nerwy, trzeba wielkim głosem apelować do rządu aby działał stanowczo i z wyprzedzeniem. Że TVP to nagra? Trudno, trzeba przeciąć ten węzeł Gordyjski, skoro dano czas PISowi, aby zadzierzgnął pętlę na demokrację. Cała nadzieja w Adamie Bodnarze.
Tak jeszcze dwa zdania do mojego wpisu wyżej:
W Polsce zbyt łatwo przechodzi przez usta zarzut agenturalny na rzecz innego państwa, bez żadnych dowodów i stąd mamy, co mamy. Czas żeby za zarzuty wobec jakiejkolwiek osoby za agenturę na rzecz innego państwa bez jaskrawych dowodów ponosić odpowiedzialność karną i może ten kraj wreszcie znormalnieje.
Od sprawdzania działalności agenturalnej na szkodę państwa polskiego są odpowiednie służby i jeśliby to stwierdziły musi jeszcze w tej sprawie zapaść wyrok przed polskim sądem.
Jeśli poseł (urzędnik państwowy) stwierdza, że ktokolwiek jest agentem jakiegokolwiek państwa, działający na szkodę Polski musi mieć do tego wyrok sądowy. Jeśli nie ma takiego wyroku sam powinien być postawiony w stan oskarżenia za szerzenie w Polsce kłamstwa, które są kupowane, jak zbawienie.
Czas ponosić odpowiedzialność za słowo, a szczególnie urzędnicy państwowi, którymi też jest poseł. Jeśli tego się nie zmieni, proszę nie liczyć, że w kraju nad Wisłą będzie kiedykolwiek normalniej, może co najwyżej inaczej.
@luki
Słyszę, że odpowiednie wnioski są szykowane. Szkoda, że marszałek nie wyłączył po hymnie mikrofonu na mównicy. Ludzki błąd nieludzko wykorzystany. Czasem myślę, że lepiej byłoby ich ignorować. Każdy wybryk nagłaśniany przesłania ważniejsze sprawy. Na przykład TVPiS: niech tam siedzą, a program powinien iść z innego studia.
@Red. Szostkiewicz
Piszę „podobno”, ponieważ nie znam niemieckiego, więc nie przeczytałam. Prof. Bachman opublikował artykuł w Berliner Zeitung
https://www.berliner-zeitung.de/politik-gesselschaft/polen-wird-donald-tusk-zum-autokraten-um-den-staat-zu-reformierung-li.2166839
Pozwalam sobie na jeszcze jeden wpis, bo jesteśmy w sytuacji, moim zdaniem, przełomowej. Przed koalicją stoi prawdziwie leninowskie pytanie „Co robić ?”. Nic nie robić, niech Macierewicz siedzi dalej na terenie MON i niech TVPis nadal nadaje (E. Siedlacka, A. Szostkiewicz). To gorzej niż zbrodnia, to błąd. Należy podjąć zdecydowane działania . „Demontaż tego przedsięwzięcia musi być zdecydowany. Jeśli Macierewicz chce zostać siłą wyniesiony z budynku, to nowa władza powinna przychylić się do tej prośby. Będą nagrania, będzie kult męczennika. Trudno. Państwo nie może w takich sytuacjach kapitulować.” (Bartosz T. Wieliński, moja skromna osoba, ktoś jeszcze?)
Adam Szostkiewicz
18 GRUDNIA 2023
18:02
„Słyszę, że odpowiednie wnioski są szykowane. Szkoda, że marszałek nie wyłączył po hymnie mikrofonu na mównicy.”
Odpowiednie wnioski powinny nastąpić natychmiast po głosie emerytowanego zbawcy. Niestety, nie nastąpiły.
W przeciwieństwie do zbawcy, nastąpił szybki wniosek w sprawie Brauna
Moja żona powiedziała, że bardziej szkodliwy był „występ” Kaczyńskiego dla Polaków. Zapytałem dlaczego? Odpowiedziała – Braun to człowiek chory psychicznie i jego miejsce jest w psychiatryku. Natomiast zbawca narodu polskiego jest dla wielu Polaków autorytetem i spora część Polaków kupiła to, co powiedział.
Zgodziłem się z żoną w 100%. Już słyszę u znajomych (wyborców PiS) że Tusk to agent niemiecki i tak zostanie. Można to zmienić tylko w sposób sądowy, czego nie zrobiono i prawdopodobnie nie zrobi się.
Urzędnik państwowy za przekroczenie uprawnień powinien być karany, oczywiście
przez sąd RP. Niestety, w tym kraju są to marginalne wyjątki, szkodą.
Jeśli zostaję ukarany mandatem za przekroczenie 10 km/godz, oczekuję żeby urzędnicy państwowi (też (p)osłowie byli karani za naruszenie prawa polskiego.
Pierwsza porażka i wpadka (poważna) nowej władzy. Zlekceważenie tego, co powiedział polski zbawca z mównicy sejmowej po zaprzysiężeniu nowego premiera RP. Jeśli ma być tak dalej to może będzie inaczej ale nigdy normalniej i nadal będę mógł o Polsce twierdzić – dom wariatów.
Absolutnie, przedłużanie funcjonowania pisdnych mediów publiczny, zakrawa na niewiarygodny skandal…
Jeśli prawdą jest że ok. 30% publiki ma możliwość odbioru tylko TVPiS… to po prostu jaja… pranie mózgów (czy ćwierćmózgów) trwa pełną parą.
Minister odpowiedzialny za działania tej instytucji publicznej nieporadny albo skala problemu go przerasta.
Ma być szybko, sprawnie z poszanowaniem lub zmianą prawa umożliwiajacą likwidację telewizji publicznej pod znakiem TVP i ustanowienie pluralistycznej telewizji publicznej w nowym wydaniu uniemożliwiajacym jej zawlaszcanie przez którąkolwek partię i rząd.
lukipuki
18 GRUDNIA 2023
18:01
Brawo, luki! Od pustosłownych oskarżeń – nie tylko o bycie agentem, ale i lewakiem, prawakiem, komuchem, esbekiem, ubekiem, konfidentem (jedna dama chlapnęła na mnie czymś takim), wojującym ateistą, ksenofobem, rasistą…właściwie można by wymienić wszystko, co śię źle kojarzy, tyle że najczęściej są w użyciu etykietki polityczne – zwłaszcza w wirtualnym świecie, aż się od nich roi. Moja spiskowa teoria dziejów mówi, że Polacy po to przyszli na świat, żeby sobie nawzajem nabluzgać.
Adam Szostkiewicz
18 GRUDNIA 2023
18:02
„Każdy wybryk nagłaśniany przesłania ważniejsze sprawy.”
Jeśli Pan wystąpienie Kaczyńskiego po wyborze Tuska na premiera RP nazywa wybrykiem to powiem krótko – staczamy się, nie widząc przyczyny do złego skutku.
Powiem też, błędem PO i PSL było dopuszczenie żeby z tragedii smoleńskiej PiS zrobił to, co zrobił – na trumnach doszedł do władzy.
Czy chce Pan, żeby PiS odzyskał władzę po czterech latach na pomówieniach i głoszenia, że rządzi nami „agent” innego państwa?
Ta sprawa nie jest wybrykiem, jest poważnym zaniedbaniem ze strony nowej władzy.
@luki
Jest i wybrykiem sfrustrowanego lidera, który wie, że jego partia wie, że przez niego straciła władzę, i naruszeniem dóbr osobistych urzędującego premiera oraz obrazą majestatu Sejmu. Różne paragrafy w różnych kodeksach, decyzja w rękach posłów i samego premiera, który jak sądzę zrezygnuje z zaskarżenia Kaczyńskiego z kodeksu cywilnego.
studniówka
18 GRUDNIA 2023
19:29
„Moja spiskowa teoria dziejów mówi, że Polacy po to przyszli na świat, żeby sobie nawzajem nabluzgać.”
Pambocku, natomiast moja spiskowa teoria dziejów mówi – żeby dobrze szło kupczenie zbawieniem (mieć też władzę nad duszyczkami) trzeba uprzykrzyć życie społeczeństwu. W tym są mistrzami, wiadomo kto. Pózniej leci już z górki, dotyczy już wielu, też wzajemne bluzganie.
Zbrzydło mi powtarzać, że mamy do czynienia z przestępcami z tak zwanej zjednoczonej prawicy i należy ją zwalczać wszystkimi możliwymi sposobami. Pojednanie narodu ich nie dotyczy. Oni wykluczyli siebie z tego narodu. Tak jak w pościgu policjantów za bandytą trzeba zniszczyć samochód, dwa ale bandytę trzeba unieszkodliwić. Odebranie tym typom ich broni i łupów oraz osądzenie ich nie stoi w sprzeczności z pojednaniem i zasypywaniem podziałów.
Jestem niezmiernie zdziwiony wysokim stopniem zniecierpliwienia autorów niektórych wpisów, szczególnie aż „załamaniem” @stary profesor. Przecież kierunki działania zwycięskiej koalicji i strategię na dłuższe i krótsze okresy, a także taktykę działania może wypracować i stosować rząd , jako emanacja zwycięskiego bloku. Zaprzysiężenie rządu odbyło się 13 grudnia. Po tym akcie trzeba było powołać do działania poszczególne ministerstwa, przejąć je od poprzedników, zobaczyć co zostawili po sobie. Mamy dziś raptem 18 grudnia, w tzw.”międzyczasie” był weekend. A z wpisów wywnioskować można, że autorzy chcieli by , aby najważniejsze sprawy były już załatwione. Pośpiech i działanie na „hurra” jest wskazane tylko w niektórych przypadkach. Moim zdaniem jest całkiem normalnie. Lepiej zrobić coś po zastanowieniu, przemyśleniu, aby nie narażać się na śmieszność z powodu konieczności natychmiastowego naprawiania własnych błędów. Ta „troska” o rzekomo traconych szansach zdaje mi się nieco podejrzana. Panie i Panowie, wszak to dopiera trzy dni działania ! Cierpliwości życzę i więcej życzliwości wobec nowych władz.
Szanowny Moderatorze !
Niejaki C/Fa dawniej Mauro Rossi , na nowo zatrudniony manipulator, kłamca i najemnik , napisał na blogu w dn. 18 grudnia 2023 o godz. 17;22 i zastosował jak zwykle u tego obrzydliwego pomawiacza odwracający kota ogonem chwyt, uwielbiany przez uwielbiających wartosci wyznawców, ktory Pan zamieścił jako pełnoprawny na blogu.
Szanowny Panie Adamie Szostkiewiczu!
Trzeba być niesłychanym chamem, niegodnym miana człowieka aby zamieszczać
publicznie oskarzenie kogokolwiek o działanie na rzecz obcego kraju.
Przyzwolenie na opluwanie ludzi musi się skończyć i winno być , dla każdego kto stosuje tą obrzydliwą metodę pognębienia człowieka, wykluczające z grona ludzi cywilizowanych’
W mojej opinii obecnośc na Pana blogu osobnika o nicku F/fa jest niedopuszczalna.
Z wyrazami szacunku
Uff, dlugo nam zajal wysilek depisyzacji kraju… bo az do powrotu PiSu do wladzy.
Podkomisja Macierewicza do końca bieżącej doby działa legalnie. Co będzie dalej, dopiero zobaczymy i ocenimy.
Rozwoj spoleczny oraz wplywy na „nauke“ katolicka, czy wplyw tzw. nauki katolickiej na rozwoj spoleczny. Okazuje sie jednak, ze ludzie, zycie tychze moze powodowac istotne zmiany w zyciu spolecznym. Stad papieska decyzja o sakramencie dla par LGTB. I tak Kosciol powoli sam sie redukuje do beznaczenia, nicosci czy wymyslonej tzw. nauki. Chyba ze chodzi o nauczanie, ktore nie opiera sie na nauce. Ostatnie zdanie jest trafione…
Chlopcy w krotkich spodenkach „przebrani“ w garnitury nie moga uwierzyc, ze zabrano im zabawki. Tak niestety traktowali wladze dana im przez wybierajacych. Mogli rzadzic dluzej, gdyby nie naruszali praw mniejszosci, zakladajac, ze moga rowniez naruszac prawa wiekszosci. Niestety apanaze nigdy nie starcza dla wszystkich.
@Szostkiewicz
,,Ignorować” to można sens i wiarygodność bełkotu Kaczyńskiego ale nie sam bełkot. Ignorowanie mowy nienawiści srogo się mści. Chyba nie trzeba przytaczać licznych przykładów z historii…
Pardon. Na Sakrament musimy poczekac. Chodzi oczywiscie o bogoslawienstwo, cokolwiek to znaczy oraz w zaleznosci od tego, kto kogo slawi.
C/FA
18 grudnia 2023
17:22
” Może zdradził tajemnicę państwowa, wtedy kara się należy i sam byłbym za ukaraniem. ”
Kaczyński już dawno przyzwyczaił ludzi do chamskich „uniesień”, specyficznego, niczym u menela poczucia humoru .
Zestawienie guru religii smoleńskiej ze strażnikiem tajemnicy państwowej…przeurocze.
I gdzie tu takiego karać…co najwyżej izolować.
Natomiast po krótkim namyśle i ochłonięciu zgadzam się z Gospodarzem w kwestii czasu pracy nowego rządu. Pracują dopiero trzeci dzień a nie tydzień. Co nie znaczy że silna presja społeczna nie jest potrzebna. Presja wynikająca ze wsparcia.
@lukipuki, to, co zrobił prezes PiS w Sejmie nie jest na pewno przekroczeniem uprawnień. Kodeks karny zawiera przepisy o przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków, ale czyn J. Kaczyńskiego na pewno nie zawiera znamion tego typu przestępstwa. Na pewno jego wystąpienie zawiera natomiast znamiona czynu zabronionego przepisami kodeksu o ochronie czci i godności. W Pana zdaniu , że” ta sprawa nie jest wybrykiem, jest poważnym zaniedbaniem ze strony władzy”, zawarte jest oskarżenie nie sprawcy czynu, a władzy.
Slawczan
18 grudnia 2023
16:12
” Chyba bez wywlekania za łeb nie obejdzie się…”
I jak myślę to prapremiera z udziałem pana Antoniego będzie…dalsze odsłony przy każdym stawiennictwie przed odpowiednią komisją.
Niejaki Paweł Zuchniewicz popełnił dzieło pod tytułem „Ojciec wolnych ludzi“, które to dzieło w roku szkolnym 2021/22 wniknęło do listy lektur uzupełniających dla szkół średnich. Nad dziełem pochylił się Jacek Podsiadło, efektem czego recenzja, której fragmenty wydłubałem zza paywalla dla PT Czytelników i Komentatorów dla ukazania skutków działania nieudolnych lukrowników i hagiografów bez talentu. Bo żeby napisać to, co napisał Zuchniewicz, nie wystarczy być tak zwyczajnie tępym. Trzeba mieć jakąś skazę ekstra, jakiś błysk przeciwieństwa geniuszu, dopust Boży łamany przez odpust zupełny.
Ja oczywiście bardzo się cieszę, że Czarnek kazał dziatwie szkolnej czytać to, co napisach Zuchniewicz. Nie muszę przypominać, dlaczego.
Jest to w dorobku Pawła Zuchniewicza pozycja równie niezwykła jak pozycja boczna ustalona w sztuce kochania. Oto autor 20 książek poświęconych szeroko rozumianemu papieżowi (od „Papieskiej Warszawy” poprzez „Papieża nadziei” i „Papieża rodzin” po „Kobiety w życiu Jana Pawła II”) zaskoczył świat literacki tematyczną woltą i napisał dzieło poświęcone nie papieżowi, ale prymasowi.
Oczywiście książka jest śmiertelnie nudna. Jak zawsze w sytuacji zagrożenia życia, przystępuję do ratowania uczniów za pomocą streszczenia metodą usta-ucho.
Już w prologu komuniści gwałcą, choć na razie tylko porozumienia. Wyszyński natomiast robi wszystko „per Mariam”, znaczy się na Maryję. Rozpłakał się, kiedy mu się przypomniało, że 35 lat temu poprosił o dzień do namysłu, „gdy kardynał Hlond zwiastował mu objęcie biskupstwa”, bo gdy Archanioł zwiastował Maryi, to ona się w ogóle nie namyślała.
Kukołowicz przywozi prymasowi wezwanie na rozmowę do Jaruzelskiego. Jak wszyscy wolni ludzie w książce, tytułuje Wyszyńskiego „ojcem”. Jaruzel boi się strajku generalnego, więc straszy Wyszyńskiego ruskimi. Wyszyński ze strachu aż chudnie, a twarz rzeźbią mu nowe zmarszczki. Każe Kukołowiczowi przekonywać „Solidarność” do odwołania strajku, „Solidarność” odwołuje, Jaruzel się cieszy. Tyle prologu i chwała Bogu.
Dalej Niemcy napadają na Polskę. Ksiądz Wyszyński ucieka z seminarium we Włocławku do Łucka Wołyńskiego z grupą kleryków. W Łucku przypomina mu się, że nie może opuścić Polski, gdyż czekają ją cierpienia, dlatego postanawia wrócić z klerykami do Włocławka. Recytują wspólnie modlitwę „Pod Twoją obronę”, którą Zuchniewicz w całości przytacza, gdyż książka jego pełni także funkcję książeczki do nabożeństwa.
Jadą furmanką. Po drodze widzą, jak „masy Ukraińców, w tym bardzo liczni młodzi Żydzi”, niezwykle serdecznie witają Armię Czerwoną. Widzą, jak Ukraińcy zrywają mundur z polskiego żołnierza. Potem spotykają innego polskiego żołnierza, który w rowie sam zrywa z siebie mundur. Pyta on, czy się nie boją tak podróżować, na co Wyszyński odpowiada, że posuwają się naprzód „z pomocą Opatrzności”. Dzięki temu poznajemy z imienia dzielną kobyłę nieustraszonych uciekinierów. Następnie autor oddaje głos Niemcom, którzy mówią Raus!, Halt! i Donnerwetter!
Zaraz po powrocie do Włocławka Wyszyński uciekł z Włocławka, bo mu się przypomniało, że w redagowanym przez niego do wojny piśmie „Ateneum” obok zachwytów nad Trzecią Rzeszą Hitlera drukowano też artykuły, w których zarzucano Hitlerowi pewne odstępstwa od doktryny chrześcijańskiej. Uciekł do Grabkowa, gdzie przy grze w karty chwalił się jednej z partnerek, że jak studiował w Rzymie, to siadał na wykładach koło Murzynów, koło których nikt nie chciał siadać. Potem uciekł do rodzinnego Wrociszewa, gdzie od razu na wlotówce spotkał własnego ojca zajętego podnoszeniem przewróconego krzyża. Ojciec ojca wolnych ludzi bardzo się ucieszył na widok syna. Synowi ojca ojca wolnych ludzi przypomniało się, jak był mały i jego matka umierała. Kazała mu się wtedy ubierać, więc wdział na siebie paletko. Dopiero po pogrzebie ojciec mu wyjaśnił, że matce chodziło o to, że ma się „ubierać w cnoty”. Tego akurat wyrażenia nie rozumiem, ale tak Zuchniewicz podaje.
Kiedy Wyszyński dowiedział się, że Niemcy we Włocławku zamknęli księży w kaplicy, poczuł się „podle, jak dezerter” i uciekł do majątku Zamoyskich w Kozłówce. Kiedy aresztowano jednego Zamoyskiego, tak się przestraszył, że uciekł do Zakopanego. W Zakopanem gestapo zatrzymało go na parę godzin i przesłuchało, po czym wypuściło, oddając nawet oficerski salut, ale Wyszyński tak się przestraszył, że uciekł do Żułowa, a potem do Lasek.
W Żułowie jeden ksiądz nabił sobie nowotwora. No tak, jest napisane wyraźnie: „Uderzył się o futrynę niskich drzwi. Pojawił się guz, okazało się, że to nowotwór”. W Laskach Wyszyński poznał nastoletnie dziewczęta, których było o jedną więcej niż dziewcząt z Albatrosa, czyli osiem. Zamierzały one po wojnie założyć „Miasto Dziewcząt – instytucję, która będzie wychowywać młode Polki na święte”. Wyszyński został ich „kierownikiem duchowym”. Kiedy jednak poszły one do Warszawy do powstania, kierownik duchowy postanowił kierować nimi zdalnie i pozostał w Laskach.
Z ośmiu dziewcząt z Miasta Dziewcząt „ostatecznie znalazły się w powstaniu” trzy. Dlaczego – Zuchniewicz nie wyjaśnia. Podczas powstania jednej z nich, Marysi Okońskiej, wydało się, że Matka Boża oczekuje od nich ofiary z życia za Wyszyńskiego. To znaczy ja tam nie wiem, po co Matce Bożej albo Wyszyńskiemu miałaby być potrzebna ich śmierć, ale tak jest napisane w szkolnej lekturze. Lilka i Janka zgadzają się z Marysią, więc biorą wszystkie kąpiel („Skoro mamy zginąć, to powinnyśmy być czyste”). Wtedy na ich kamienicę spada gruba berta. Kamienica się wali, ale nie cała. „Ściana runęła o krok od łazienki”.
Po upadku powstania dziewczęta zostały „wepchnięte do bydlęcego wagonu”, ale Zuchniewicz nie podaje, przez kogo. „Czuwała” nad nimi bliżej nieokreślona „Matka” – być może ta sama, która oczekiwała od nich ofiary z życia – która też je „ocaliła” i „przeprowadziła”, wskutek czego wkrótce znów znalazły się w Laskach. Opowiedziały Wyszyńskiemu, że jak powstanie upadło, to przyszli własowcy, gwałcąc i mordując. Marysia opowiedziała, co pomyślała, jak jeden własowiec zawołał do drugiego „Stiepan”. „Pomyślałam sobie: »Boże, to imię naszego Ojca. To imię nas ocali«. I ocalałyśmy”.
Stiepan Wyszyński, o którym na tym etapie książki wiadomo już, że jest bardzo skromny, zaprzeczył, że to on ocalił dziewczęta, które – jeśli dobrze rozumiem ten skomplikowany system wierzeń – po zgwałceniu przez własowców nie mogłyby już założyć Miasta Dziewcząt. Potem opowiedziały mu jeszcze, że w powstaniu ogłosiły wielką mobilizację modlitewną Warszawy w intencji zwycięstwa i że po klęsce „Matka Boża dała im poznać” – niestety, nie mówią, w jaki sposób – „że choć Warszawa ginie, to ginie w stanie łaski”. Marysia wyspowiadała się Wyszyńskiemu i dzięki niedyskrecji Zuchniewicza wiemy, że spowiadała się m.in. z grzechu nienawiści do Anglików.
Po wojnie Wyszyński też spowiadał, znowu we Włocławku. Poznał pewną zbuntowaną, „wściekłą” licealistkę. Żeby nie być pomówionym o grzech nadinterpretacji, cytat z Zuchniewicza daję dosłownie i zostawiam bez komentarza: „Spowiadał ją do rana. Nie tylko ten jeden raz”.
Potem Wyszyński został biskupem i dostał ordynarny anonim: „Gdy inni ginęli dla ojczyzny, ty dekowałeś się na wsi, (…) lubisz towarzystwo młodych dziewcząt, z których zrobiłeś swój haremik” itp. Potępił strajk szkolny lubelskiej młodzieży, wskutek czego przypomniała mu się prawie cała Księga Ezechiela, którą Zuchniewicz obszernie cytuje.
Następnie w „Ojcu wolnych ludzi” pojawiają się Julia Brystygier i akowiec. „Otworzyła szufladę. Chwyciła więźnia za genitalia, wepchnęła do szuflady i zatrzasnęła z całej siły. Rozległ się przerażający krzyk”. Założę się, że Iwona Schymalla, kiedy na YouTubie wydawnictwa „Znak” mówiła, że książka Zuchniewicza „jest świetnie napisana, bardzo wartkim i barwnym językiem”, ten właśnie fragment miała na myśli.
Język taki wartki, że aż wyrywa kartki. Zaraz po akowcu Brystygierowa przesłuchiwała Marysię Okońską. Ponieważ nie miała jej czego przytrzasnąć, gawędziły sobie o filozofii. „Przecież jest pani filozofem, zatem pani myśli. Człowiek, który myśli, nie może nie dojść do istnienia Boga” – prowokowała Marysia Krwawą Lunę, ale ta nawet wtedy nie skorzystała z szuflady. Panie po prostu bardzo się polubiły. Na odchodne Okońska ucałowała Brystygierową w policzek, a Brystygierowa dała Okońskiej swój numer z zapowiedzią, że może do niej dzwonić o każdej porze, i zwolniła ją z więzienia. Ale „Maria była jednak przekonana, że najwięcej w tej sprawie zrobiła Matka Boża”.
Potem Wyszyński został prymasem, a w jego biografii pojawia się pierwsza kurwa. „Pospiesz się, kurwa, bo nie zdążymy” – mówi ubek do ubeka, kiedy szykują śmiertelną zasadzkę na drodze, którą ma jechać prymas. Warto zwrócić w tym miejscu uwagę na technikę budowania postaci, umiejętne szkicowanie portretów psychologicznych przez Zuchniewicza. Autor czyni to choćby, różnicując barwny język, którym mówią jego bohaterowie. Na przykład księży od ubeków odróżniamy po tym, że w miejscach, gdzie ci pierwsi mówią „zaiste”, ci drudzy używają słowa „kurwa”. A w tę ubecką zasadzkę to wpadła tylko przypadkowa ciężarówka, bo wszystkie ubeki to jedna gadzina.
Potem prymas mówi w kazaniu, że „tak jak normalny człowiek stoi na dwóch nogach, tak świętość opiera się na dwóch podstawach – przyrodzonej i nadprzyrodzonej”. Lud śpiewa pieśń „Boże, coś Polskę”, którą Zuchniewicz obszernie cytuje. Następnie ubecy aresztują prymasa, a Światło ucieka na Zachód, wskutek czego Radkiewicz myśli „ten skurwiel Światło”, a do Fejgina mówi głośno „kurwa” i „gówno”.
Wyszyńskiego izolują w Stoczku, gdzie siedzi razem z siostrą Leonią i ks. Skorodeckim, który pisze na niego donosy i wkłada je w więziennej celi pod dywan. Poza wkładaniem donosów pod dywan Skorodecki lubi też wkładać ręce w spodnie chłopców, ale o tym Zuchniewicz nie pisze, dopiero Stanisław Obirek o tym opowie. Wyszyński mówi do Skorodeckiego „Stasiu” i w zapiskach więziennych skłania się ku poglądowi, że „Stasia” doprowadziła do więzienia „gorliwość o Boga w duszach dziecięcych”. Sam w tych warunkach postanawia oddać się Chrystusowi – w całkowitą niewolę, przez ręce Maryi. Tak pisze Zuchniewicz.
Siostra Leonia całymi dniami froteruje podłogę celi, aż dziw, że nie znajduje donosów pod dywanem. Jak się wie – o czym Zuchniewicz znów nie pisze – że Leonia też kapowała na Wyszyńskiego, to przestaje to dziwić. Zuchniewicz nazywa Leonię „biedną istotą” ze względu na to froterowanie.
Wyszyńskiego przenoszą do Prudnika, a potem do Komańczy, do klasztoru nazaretanek. Czyta wtedy „Potop”, który Zuchniewicz obszernie cytuje. Kapują teraz na prymasa jedna z nazaretanek i odwiedzający go ks. Hieronim Goździewicz, który kapował jeszcze przed internowaniem Wyszyńskiego, z pałacu prymasowskiego.
Dla wszystkich nazaretanek prymas jest bardzo dobry. Raz przyniósł jednej kilka kartofli, innym razem innej jakieś zioła. Ba, kiedy wchodziły do jego pokoju – wstawał!!! „Nie były przyzwyczajone do takiego traktowania ze strony księży. Tym bardziej wzruszyło je, gdy dowiedziały się, iż uczynił takie postanowienie [że będzie wstawał – J.P.] z powodu czci dla Maryi. Ale te ziemniaki to było coś naprawdę zaskakującego”.
Okońska ma chęć odwiedzić Wyszyńskiego, ale nie może, bo „ślubowała Maryi, że pozostanie jej dobrowolnym więźniem” na Jasnej Górze, dopóki Wyszyńskiego nie uwolnią, a jemu wciąż nie wolno było wyjeżdżać z Komańczy. W ogóle z nowej lektury szkolnej wynika, że chrześcijanie lubią sobie tak komplikować życie, żeby coś ślubować, a potem żałować. Na szczęście, tak jak w „Timurze i jego drużynie” żołnierz mógł zwolnić ze słowa honoru pioniera, tak w „Ojcu wolnych ludzi” Okońską mógł z jej ślubów zwolnić generał paulinów.
Po roku Gomułka, znaczy się Matka Boża, uwalnia Wyszyńskiego. Idzie on na ostatni spacer po Komańczy, a Zuchniewicz cały czas podczytuje mu myśli. Są to myśli takie jak: „Tablice zostały ukryte w arce. Prawo Izraela wypełnił Jezus, który przez dziewięć miesięcy ukryty był w łonie Maryi – nowej Arce”. Albo: „Tak jak przed narodem wybranym rozstąpiło się Morze Czerwone, tak też przed Kościołem w Polsce ustąpili komuniści”.
Wkrótce Wyszyński spotyka się w Rzymie z papieżami, najpierw z Piusem XII, a potem z Janem XXIII. Fajne jest to, że na dzień dobry prymas całuje papieży w trzewik i że Zuchniewicz opisuje to ze szczegółami. „Pius poczuł bardzo silne przyciśnięcie. Zdziwił się, że Prymas z taką gorliwością ucałował jego stopę”.
Wreszcie Goździewicz, nie mogąc znieść, że „Matka Boża” patrzy na niego z obrazu jak na Judasza, przyznał się Wyszyńskiemu, że od lat na niego kapuje. Prymas nie miał tego za złe, więc Goździewicz „padł na kolana i chwycił Kardynała za nogi”.
Następnie Wyszyński i Wojtyła spacerują nieopodal Poronina. Wyszyński znajduje szyszkę i mówi: „Nasz lud jest dzisiaj jak ta szyszka. Trzyma go wiara ojców. Ale przyjdzie taki czas, że łuski rozchylą się, a ziarna wypadną na ziemię. Oby to były zdrowe ziarna”. Przy ognisku „Karol” śpiewa „Góralu, czy ci nie żal” oraz piosenkę „Rozsiodłał stary kowboj konia”, którą Zuchniewicz przytacza w całości.
Podczas kolejnego spaceru Wyszyński w rozmowie z Wojtyłą odkrywa w sobie rapera: „Zobacz, co się dzieje. Europa poganieje”. Jadą obaj do Rzymu, gdzie w duecie rapują, znaczy się, sorry, intonują utwór „Maryjo, Królowo Polski”, który Zuchniewicz po raz trzeci w tej książce przytacza w całości. Martwią się, że długi Watykanu są większe niż długi PRL-u. Oglądają „Sąd Ostateczny” Michała Anioła. „Nagości na fresku Buonarrotiego nie gorszyły Prymasa, przecież zamierzeniem artysty było przygotować widzów do nowego życia po zmartwychwstaniu ciał, w całej chwale. Sam Bóg się nie zgorszył, skoro nie wzgardził Panny łonem”.
Jak w każdej dobrze skrojonej książce na koniec wszyscy umierają. Najpierw umiera Wyszyński, „poziom bilirubiny trzykrotnie przekracza normę”, ale Wojtyła „zarządza modlitwy w całej Polsce” i bilirubina opada. Potem umierają kolejno biskup Baraniak, Paweł VI, metropolita Nikodem, Jan Paweł I i kardynał Filipiak. Gierkowi dokuczają korzonki nerwowe. Wojtyła zostaje papieżem i przemawia do tłumu po włosku, co Zuchniewicz obficie cytuje. „Zamiast corregete powiedział corrigerete. Ludzie oszaleli z radości”.
Wojtyła przyleciał do Polski i znów przemawiał, co Zuchniewicz znów obszernie cytuje. „Pewna Polka z Paryża” przysłała Wojtyle depeszę o treści, którą Zuchniewicz przytacza w całości: „Urodziłam córeczkę. Kobiety polskie, Ojcze Święty, zawsze są wierne Kościołowi, nawet wtedy, gdy rodzą”. Wyszyński i Wojtyła zaśpiewali w duecie „Góralu, czy ci nie żal” na balkonie. Ludzie oszaleli z radości. Dziwisz się zdziwił, że Polska stała się wolnym krajem. Prymas umiera.
• studniówka
18 GRUDNIA 2023 19:29
• lukipuki
18 GRUDNIA 2023 20:39
… możecie sobie lizać towarzysze skolko ugodno i gdzie popadnie.
A od zasłużonych impotentom mentalnym bluzgów polskich i international proszę się łaskawie odpierdolić i pisać swoje wypracowania po bożemu.
„W wielu sytuacjach bluzg, epitet, wulgarna fraza stały się dla Polaka najbardziej zrozumiałą (czasem wręcz jedyną zrozumiałą) formą komunikatu„. (SM)
„Wulgaryzmy nie są żadnym zagrożeniem dla języka i kultury. Znacznie większym zagrożeniem jest brak sensu w wypowiedziach.
„Jednak do końca XVIII wieku obecność wulgaryzmów, w tym nacechowanych seksualnie, w języku elit była powszechna. Król Stanisław August Poniatowski nagradzał nawet autorów co pieprzniejszych tekstów. Poeci baroku, w tym Wacław Potocki i Andrzej Morsztyn (autor fraszki zaczynającej się od słów „Sameś skurwysyn, kurwa twoja żona„), wulgaryzmów używali nagminnie. Również twórca literackiej polszczyzny Jan Kochanowski oraz duchowieństwo, choćby biskup Ignacy Krasicki, nie unikali używania przekleństw. Dopiero na początku XIX wieku wulgaryzmy zaczęły znikać z języka, co wiązało się ze znacznie większą pruderią niż w czasach szlacheckich.
– Staropolszczyzna miała kilkadziesiąt określeń na każdy anatomiczny szczegół czy czynność seksualną”.
Morsztyn Jan Andrzej
Małżeństwo
Sameś skurwysyn, kurwa twoja żona,
Tak się ty diabłu godzisz jak i ona:
Gracie oboje, oboje pijecie,
Wzajem kradniecie, wzajem się bijecie.
Gdyście tak równi i tak siebie godni
Jak wiecheć zadku czemuż tak niezgodni!
Tak, że pombocki i luki-pukie: wstać mi tu w tej chwili do tego całego burdygielu, skorkowaciałe, spurwiale mózgi i milczcie, sflądrysyny, milczcie, skurczyflaki.
Pókim dobry.
„Zanim ochłonęli i otworzyli usta, żeby wypuścić bluzg, on zbiegał już po szerokich kamiennych schodach, pamiętających Ordnung und Sicherheit„. (ZG)
Jak mawiał Czeladnik:
„Genialne poczucie formy ma jednak ten prokurator mops: wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak”.
Nazywanie Kaczyńskiego w tym samym Sejmie, ruskim agentem lub agentem putina było w porządku? Moralność Kalego prezentują niektórzy blogowicze
Każdy kto realizuje agendę zbrodniarza putina – w jakimkolwiek punkcie jego „mocarstwowego” programu – jest kacapskim agentem, a kto tego nie rozumie ten kiep, oblecha i wredota.
W Polsce ostatnimi laty wyroiło się tego plugastwa cały pisdny rój i inne konfederacje katonacjonalistyczne.
Nawiasem mowiąc czekam na dossier Brauna, Macierewicza… itp.
@mezzo
18 GRUDNIA 2023
21:00
„Jestem niezmiernie zdziwiony wysokim stopniem zniecierpliwienia autorów niektórych wpisów, szczególnie aż „załamaniem” @stary profesor. ”
Mozna to chyba wytlumaczyc. Starym na ogol czas ucieka i na dodatek dziecinnieja. Stad to tupanie nozka: Ja chce wszystko i to natychmiast 😉
Pardon …
To nie był Czeladnik jak napisałem … tak zwracała się Księżna Irina Wsiewołodowna Zbreźnicka-Podberezka — bardzo piękna szatynka, niezwykle miła i ponętna. Lat 27–28 do prokuratora Roberta Scurvy’ego.
mezzo
18 GRUDNIA 2023
22:08
Art. 231 KK [Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza]
§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Poseł też jest funkcjonariuszem publicznym.
W przypadku posła Kaczyńskiego – jawnie przekroczył swoje uprawnienia działając na szkodę interesu publicznego i też prywatnego (Tuska). Nie miał uprawnień żeby orzec to, co orzekł – to może uczynić tylko polski sąd.
Co oznacza działanie na szkodę interesu publicznego w tym przypadku – poseł Kaczynski wmówił publicznie, że Tusk jest agentem innego państwa, co jest kłamliwym stwierdzeniem (bez orzeczenia prawomocnego wyroku wydanego przez polski sąd). Po tym kłamliwym stwierdzeniu zaufanie do premiera Polski radykalnie upadło w oczach wielu Polaków, tym bardziej że nikt nie wniósł o przekroczeniu uprawnień tegoż posła.
Ochrona czci i godności też wchodzi w grę, ale czas skończyć z przekraczaniem uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych jakimi są też posłanki i posłowie RP.
Ryba psuje się od głowy. Przykłady idą z góry i mamy to, co jest – dom wariatów.
Ciekawostka
„Jak przekazał Antoni Macierewicz, podkomisja przekazała raport ze swoich prac do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Chce podjęcia działań sądowych wobec Rosji. — Za zamordowanie pana prezydenta, za pierwszy atak rosyjski na państwo NATO. Atak, który rozpoczął agresję, z jaką dziś mamy do czynienia w Ukrainie — tłumaczył.”
PiS doszedł do władzy stosując strategię (taktykę) działania na rympał – w oparciu o szerzenie nienawiści (prof. Matczak mówi o tym – metoda polaryzacji stosowana w polityce), oszukiwania, wmawiania, chodzenia w zaparte, kłamstw, burd i kłótni.
Innej strategii ci ludzie nie uznają, więc odchodząc od władzy (trzeba ich odspawywać) robią dokładnie to samo – kłamią, pomawiają, obrażają, prowokują, miesięcznicują po smoleńsku, krzyczą, ze białe jest czarne, a czarne jest białe, itp.
Nie ma ostatecznego raportu podkomisji Macierewicza z badań przyczyn katastrofy smoleńskiej, a komisja tego typu nie ma uprawnień śledczych, nie ma prawa wskazywać winnego. Wyłącznym celem tego typu komisji jest ustalenie przyczyn wypadku (zdarzenia) lotniczego. Nic więcej.
To co jest, ten rzekomy raport podkomisji Macierwicza, to gruba księga wywatowana kłamstwami, wymysłami, gołosłowiem, fałszerstwami i naiwnościami naukowo-technicznymi. Wulgarny blef, sztuczki argumentacyjne, odwracanie kota ogonem. Księga ta nie przedstawia najmniejszego dowodu na to, że w Smoleńsku odbył się zamach samolotowo-wybuchowy na Prezydenta RP. To co jest w tym raporcie, to wyłącznie afektywne przypuszczenia i fantazje, kryminalna intryga napisana przez grafomanów naukowo-technicznych.
Wysłanie tego rodzaju raportu do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, to proszenie się o wyśmianie, kpiny i podziw dla głupoty wysoko postawionych polityków PiS, którzy chcą wcisnąć taki gigantyczny kit organowi Rady Europy.
TJ
Odnośnie Macierewicza: dziś był bodaj ostatni dzień działania smoleńskiej komisji (czas na rozliczenie się ze sprzętu, itd.). Od jutra Macierewicz nie ma być tam wpuszczany, więc nie ma się co denerwować.
Odnośnie TVP: ta sprawa jest zapewne najbardziej pilna, ponieważ pisowska trucizna kłamstw i nienawiści nieprzerwanie stamtąd płynie. Należy to przerwać ASAP i w sposób skuteczny – najlepsza byłaby taka metoda, której realizacja i egzekucja będzie w pełni zależeć od rządu/Sejmu (unikać zamrożenia sprawy w sądzie). Jak mawiają Amerykanie: there are many ways to skin a cat: wybrać metodę i działać zdecydowanie, nie oglądając się na wrzask pisowców, który jest nieunikniony w każdym wypadku, gdyż po PiS można się spodziewać wyłącznie złej woli i kłamliwej propagandy.
Prawnicy twierdzą, że „zabezpieczenie” wydane przez TK jest bezprawne/nieskuteczne. W ustawie o TK nie ma nic o możliwości wydawania decyzji o zabezpieczeniu. To prawo TK zaczerpnął z Kodeksu Cywilnego (mógł to zrobić), a następnie zmodyfikował treść przepisu, gdyż jego oryginale brzmienie nie pozwoliłoby osiągnąć efektu, na którym zależy PiS (tego już zrobić nie mógł – to akt bezprawia). Cała ta szopka w TK to cyrk i hucpa – i tak należy ją potraktować.
Interes publiczny to normalne państwo, a nie dom wariatów.
Szkoda, że to nie dociera do wielu Polaków?
@NH
Jak poznamy całą prawdę, to się okaże, czy to był kalizm.
Jacek, NH
18 GRUDNIA 2023
22:55
Nazywanie kogokolwiek agenturalnym współpracownikiem kogokolwiek (bez wyroku sądowego) jest jawnym przekroczeniem uprawnień funkcjonariusza państwowego (też posła czy osła) i za to grozi odsiadka do trzech la pierdla. To dotyczy wszystkich. To dotyczy wszystkich bez względu na upodobania polityczne.
„Jak poznamy całą prawdę, to się okaże, czy to był kalizm.”
Nie odważyłbym się to napisać.
Czyżby coś Pan nam sugerował?
Z tym kalizmem zgadzam się z Jackiem z Nowej Huty.
Nie ma zmiłuj się – dotyczy to wszystkich stron.
Czyli może być pomówienie, a pózniej dochodzenie do prawdy – ciekawa Pana teoria. Niestety, tak jest w tym domie wariatów,
Czyżby wobec Tuska to też tak miało działać?
Pomówienie i dochodzenie do prawdy?
Ten Zuchniewicz to Ударник stachanowiec klawiatury pedałujący na jednym rowerze… tajemniczy funkcjonariusz…
„Lista moich książek
Od najnowszej do nastarszej
– Ojciec wolnych ludzi (wznowienie)
– Proboszcz. Opowieść o księdzu Aleksandrze Federowiczu
– Siostra naszego Boga. Niezwykła historia Hanny Chrzanowskiej
– Zakochany mnich
– Sercem budowane – książka na srebrny jubileusz parafii Ofiarowania Pańskiego
– Prymas w Stoczku czyli Polskie Betlejem
– Pamiętnik papieskiego Anioła
– Ojciec wolnych ludzi
– Lolek, Wujek Karol, biskup Wojtyła. Polskie lata Papieża + Habemus Papam (pakiet)
– Papież z Polski. Nasz święty
– Jan Paweł II: Nasz święty
– Kobiety w życiu Jana Pawła II
– Jan Paweł II: „Będę szedł naprzód”. Powieść biograficzna
– Habemus Papam
– Narodziny Pokolenia JP2
– Wspólne dziedzictwo. Jan Paweł II o historii Polski
– Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża. Wydanie II
– Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża
– Pasja życia. Lejeune
– Cuda Jana Pawła II. Wydanie uaktualnione
– Cuda Jana Pawła II
– Jestem z Wami. Młodym być
– Jestem z Wami. Powstanę silnym Boga robotnikiem
– Jestem z Wami – wywiad z Papieżem
– Lolek. Młode lata Papieża. Wydanie II
– Szukałem Was. Jan Paweł II i Światowe Dni Młodzieży
– Wielka Encyklopedia Jana Pawła II
– Jan Paweł II: Kronika pontyfikatu
– Papież nadziei. I pielgrzymka do Polski
– Królowe ludzkich serc
– Zwycięzcy
– Papież rodzin
– Cały Twój
– Nasz Papież
– Pasterz i pielgrzym
– Lolek. Młode lata Papieża
– Papieska Warszawa
– Matka Teresa
– Świadkowie XX wieku”
Czytam tu o wielkich sprawach zarówno w felietonie Gospodarza jak i w komentarzach. Wyczyszczenie TVP z pisowskiego zatęchłego powietrza, naprawa TK, likwidacja komsji smolensko-zlodziejskiej, itd. Zagrozenie dla rządu Tuska widzę gdzie indziej, w prawdopodobniej niespelnionych obietnicach wyborczych dot. podwyzek płac dla budzetówki. Tusk rozniecił oczekiwania, skadinąd słuszne, i za chwilę moze zebrać burzę. Już pojawiają się politycy rządzącej koalicji, ktorzy pytani o podwyżki krecą nosem, wicie rozumicie, pinindzy ni ma i nie będzie, trzeba zrobic audyt, dac podwyżki tym co byli zaniedbywani przez PIS,itp. No, no panie Tusk. Brak podwyzek w budzetówce przez 9 lat poprzedniej koalicji PO-PSL był jadną z przyczyn przejecia władzy przez Zjep. Brak obiecanych podwyzek od 1.01.2024 przypomni ludziom te 9 lat, poczują się oszukani i bedą bezpowrotnie straceni dla PO. A jak mawiali komuniści „byt określa świadomość”. I coś w tym prawdziwego jest.
Czekam. Czekam, aż sie w końcu zabiorą za tę bandę paszkwilantów. Nie moge już znieść tego, jaką wodę z mózgu zrobili moim Rodzicom. Gdyby nie przyczyny obiektywne, to bym ich, kuźwa, pozwał za stracone nerwy na próbach rozmowy z Rodzicielami moimi.
Ja im o tym jak pisiorki psuja Polskę a oni mnie jak to „Tusku Tusku” et consortes kradli, spiskowali z Putinem, albo – co gorsza – z Merkel… Przestałem, kiedy nazwisko Tuska zaczęło padać nie w drugim czy trzecim zdaniu, ale w pierwszym…
Gdybym przpyadkiem spotkał typków z TVP na ulicy to bym ich opluł. Tak mi, zaraza, za skórę zaszli. Przy czym nie widzialem nawet jednego całego wydania „W”… nie dałem zwyczajnie rady…
mezzo
18 GRUDNIA 2023
21:00
„Jestem niezmiernie zdziwiony wysokim stopniem zniecierpliwienia autorów niektórych wpisów, szczególnie aż „załamaniem” @stary profesor.”
Ktoś publicznie obiecywał, cytuje: Po utworzeniu rządu będziemy potrzebowali dokładnie 24 godzin, żeby rządowa telewizja PiS zamieniła się znowu w publiczną. Trzymajcie mnie za słowo.
Ja wiem, to było w ramach kampanii wyborczej i tak dalej, ale proszę się nie dziwić zniecierpliwieniu.
Majza mejzi…
M^^^z^ t^ ^e^e^y^^^^ ^e^^^^, ^y ^z^^^o ^a ^s^^o^ ^m^^^^z^^a,
^^ ^y^i ^^U^U!!!
@mezzo
Boże, toż to podejście dziecka, które traktuje słowa dziadka literalnie. 24 godziny znaczy ASAP.
@luki
Pan nie czyta chyba wiele o polityce polskiej czasów obecnych: np. Książek Rzeczkowskiego czy Piątka o agenturze rosyjskiej w polskiej klasie politycznej.
Nazwiska i fakty są znane i dostępne publicznie. A mówimy tu o politykach, działaczach gospodarczych, wykładowcach szerzących prorosyjskie i antyzachodnie opinie, nie o zawodowej, ukrytej agenturze. O działaniach agentury niemieckiej nie słychać, chyba że na forach pisowskich, książek typu tych o infiltracji rosyjskiej nie ma, choćby dlatego że tajne służby demokratycznych państw sojuszniczych raczej sobie w drogę nie wchodzą, chyba że w sytuacjach nadzwyczajnych. Wniosek prosty: były podstawy do insynuacji, że Rosjanie penetrują prawicę, nie ma podstaw, że Niemcy zwerbowali Tuska. Oś podziału jest dziś jasna: Polska w strukturach Zachodu, albo przeciwko nim, czyli po stronie neoimperialnej Rosji Putina, tak jak dzieje się w polityce węgierskiej, słowackiej, bułgarskiej, serbskiej. Wszędzie tam operują legalnie sił prorosyjskie, a zarazem antyzachodnie. Rosja postrzegana jest jako swojska, Zachód jako obcy, choć to Rosja kolonizowała i wciąż chce kolonizować naszą część Europy.
Media pisdne…
„(..)
Kluczowy przepis
Nikt w debacie publicznej dotychczas nie zwrócił uwagi na niepozorny art. 5 ust. 3 ustawy o Radzie Mediów Narodowych.
Przepis ten stanowi, że „członkiem Rady nie może być osoba posiadająca udziały albo akcje spółki lub w inny sposób uczestnicząca w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub producentem radiowym, lub telewizyjnym„.
W przypadku naruszenia zakazu – to już art. 7 ust. 3 – organ, który powołał członka, odwołuje go przed upływem kadencji. Czyli Sejm, w razie stwierdzenia naruszenia zakazu określonego w art. 5 ust. 3 ustawy, nie tyle może, co musi odwołać członka Rady.
Tymczasem Krzysztof Czabański w działalności co najmniej jednego podmiotu będącego dostawcą usługi medialnej uczestniczy. Choć nie bezpośrednio. Potwierdziło nam to troje konstytucjonalistów, którym pokazaliśmy sieć powiązań między spółkami medialnymi bliskimi „dobrej zmiany”.
Łańcuszek Czabańskiego
Krzysztof Czabański, polityk związany z Prawem i Sprawiedliwością, jest członkiem rady fundacji Instytut im. Lecha Kaczyńskiego (w radzie zasiada też m.in. Jarosław Kaczyński). Czabański jest wymieniony jako jeden z beneficjentów rzeczywistych fundacji. Krótko mówiąc – jego zadaniem jest, by fundacja działała jak najlepiej. I żeby jak najlepiej działały podmioty, które fundacja wspiera.
Instytut im. Lecha Kaczyńskiego jest większościowym udziałowcem w Srebrna sp. z o.o..
Z kolei Srebrna sp. z o.o. posiada 100 proc. udziałów w Geranium sp. z o.o.
Geranium sp. z o. o. oraz Srebrna z o.o. są akcjonariuszami Forum SA – razem mają pakiet kontrolny. Czym jest Forum SA? Wydawcą „Gazety Polskiej Codziennie”. Srebrna sp. z o.o. jest również udziałowcem Słowa Niezależnego sp. z o.o., a Słowo Niezależne sp. z o.o. jest wydawcą portalu niezalezna.pl.
Po tym nieco skomplikowanym łańcuchu zależności dochodzimy do sedna – Słowo Niezależne sp. z o.o. jest istotnym akcjonariuszem Telewizji Republika SA. To spółka – właściciel telewizji o tej samej nazwie.
Krzysztof Czabański zatem pośrednio sprawuje kontrolę nad gazetą, portalem internetowym i telewizją. W jego interesie jest, aby tym przedsięwzięciom szło możliwie najlepiej.
Pytanie brzmi: czy to wystarczy do uznania, że Czabański nie spełnia wymogu bezstronności określonego w ustawie o Radzie Mediów Narodowych?”
Wśród pisdnych mend największa gnida.
Tak działa pisdna mafia zakotwiczona na publicznych miliardach z budżetu państwa.
@mwas
oczywiscie kasa panie dziejku. kasa, a ja jeszcze chetnie dorzuce prokuratora na dlugie lata.
Adam Szostkiewicz
19 GRUDNIA 2023 8:10
Pls, do it ASAP! – westchnął z obłędem w oczach i uciskiem w dołku patrząc na Lichocką z Radiokomitetu.
Może czegos nie wiem, ale czy nie mozna po prostu odwołać szefów PiS-owskich mediow, mianowac nowych, a ci wymieniliby personel?
Starożytni Grecy wymyślili sztuczkę, wybieg zwaną Deus ex machina.
Za wiki:
(łac. „bóg z maszyny”, kalka językowa greckiego ἀπὸ μηχανῆς θεός (apò mēchanês theós)) – pojęcie wprowadzone do dramatu antycznego przez Eurypidesa. Zsyłał on w swoich przedstawieniach boga, który gwałtownie rozwiązywał akcję, aby sztuka nie trwała zbyt długo. Maszyną nazywano specjalne urządzenie mechaniczne, dzięki któremu aktor grający boga spuszczany był na scenę z góry na linach. Potocznie stwierdzenie to oznacza wszystkie nagłe zmiany sytuacji, niedające się logicznie wyjaśnić w kategoriach rozwoju wydarzeń.
Ponadnarodowa korporacja krk żyjąca z odgrywania dramatu pod tytułem „upadek i zbawienie człowieka” i w tym przypadku skorzystała z dobrodziejstwa greckiego wynalazku.
Bóg z maszyny pojawia się w przebraniu „woli Bożej”, obecnie częściej „prawa naturalnego”, kiedy korporacja próbuje narzucić swoją władzę wbrew logice, nauce, prawu.
Inną odmianą „boga z maszyny”, stosowaną przez krk jest „boża tajemnica”. Sięga się po nią w sytuacji, kiedy „lud boży” pyta jak pogodzić Boże miłosierdzie z niezawinionym cierpieniem milionów ludzi.
Czerpiący pełnymi garściami z pragmatyki krk JarosławPolskęZbaw spreparował własną wersję Deus ex machina w postaci Trybunału Kuchennego. Kiedy sytuacja zapętla się niebezpiecznie dla zbawców w krawatach i koloratkach, wchodzi Julka P., cała w oparach kuchennych i „rozstrzyga”.
Dotychczas suveren/lud boży, wytrenowany przez wieki w posłuszeństwie wobec „boga z maszyny” godził się na to kiwając giczołami
https://www.youtube.com/watch?v=eH_wK1fCgvc
Dobrze żarło, ale niestety, dla nich, zdechło.
Seweren/ lud boży przestał kiwać giczołami, poszedł na wybory i nasypał piachu w tryby „boga z maszyny”.
On już nie pomoże,
I chwalić Boga/boga i wszelkie dobre duchy.
Dwutygodniowy (nie)rząd…
„Prezes zdradził, że intensywnie rozmyśla o zmianie nazwy swojej partii PiS na inną. Ta nowa nazwa powinna w sposób czytelny nawiązywać do starej.
Obywateli ogarnęła panika, bo nikt nie wyobraża sobie, by Polska mogła sprawnie funkcjonować bez ostatniego rządu Mateusza Morawieckiego, który udatnie brykał tylko dwa tygodnie, a przecież zdziałał dla kraju tyle dobrego.
Podczas zaprzysiężenia ministrów Andrzej Duda nie krył wzruszenia: „To czas wielkich wyzwań i powinny być one podjęte przez ludzi energicznych, mających umiejętności i doświadczenie”.
Rozemocjonowany Duda podkreślił, że większość nowych ministrów zna bardziej jako ekspertów niż jako polityków i bardzo się z tego powodu cieszy.
Pewnie zamieszanie wśród obserwatorów wywołał fakt, że w trakcie kropienia mówki rozsłoneczniony Duda kurczowo zaciskał pięści, przez co przypominał gogolowską wdowę po podoficerze, która sama sobie sprawiła łomot.
Morawiecki nie zaciskał pięści, tylko dziwnie wywracał oczami. Taki objaw często występuje u osobników dotkniętych zawrotem głowy od sukcesów. Do tego Morawiecki ze wzruszenia się rozpoetyzował i ogłosił w stylu spracowanego kmiecia taką myśl: „Niezależnie od tego, czy nasza misja się powiedzie, to jestem przekonany, że ziarna, które teraz siejemy, wyrosną w przyszłości”. Co prawda posiane ziarna nie rosną nawet w przyszłości, tylko kiełkują, ale kto bogatemu poecie chłopskiemu zabroni?
Oczywiście każdy sukces ma wielu ojców, zwłaszcza taki sukces, i tu nie wytrzymał prezes. „Kształt rządu to był mój pomysł” – zawołał. Trudno mu się dziwić, bo aby wyciągnąć z kapelusza aż tylu ekspertów, trzeba dysponować dużą głową, tak zwaną kiepełą, i kapeluszem wyjątkowo pojemnym.
Brak tu miejsca, by się rozkoszować wszystkimi ekspertami, których tak bystro wypatrzył w rządzie Duda. Ale niektórzy z nich to oczywista oczywistość, jak lubi mawiać prezes. Choćby minister sprawiedliwości Warchoł, który zasłynął w Rzeszowie nieskuteczną kampanią w przedterminowych wyborach prezydenckich. Atakował też – co oczywiste, bo mieści się we wspólnym programie Kościoła i rządu – osoby LGTB i studentów oraz po ojcowsku łajał pracowników sądu za to, że zajmują się tylko kserowaniem wyroków, choć w tym ostatnim wypadku trudno odgadnąć, co ten ekspert miał na tak zwanej myśli. Ale najbardziej zadziwił on świat znajomością najpilniej strzeżonych tajemnic wojskowych, kiedy zdradził się z wiedzą, że jeden kraj z NATO najedzie niebawem inny kraj z NATO. Chodziło mu o to, że wojska niemieckie mają wkroczyć do Polski i rozpocząć krwawą okupację.
Ale rząd dwutygodniowy tworzyły przede wszystkim sprytnie zwabione przez Morawieckiego kobiety. To też słusznie cieszyło Dudę, choć pewnie skrycie żałował, że wśród nich zabrakło wyróżnianej kiedyś przez niego wyjątkowej ekspertki – Ruchadła Leśnego. Mogłaby ona z powodzeniem pełnić funkcję ministra leśnictwa i już po dwóch tygodniach radować się w ostępach leśnych zasłużoną odprawą.
Przyjrzyjmy się jednak przynajmniej dwóm ekspertkom. Ministrem kultury była Dominika Chorosińska, która już w pierwszym dniu urzędowania przyćmiła ośmioletnie kokoszenie się na tym stanowisku min. Glińskiego. Nie ma się co dziwić, bo nie dość, że to osoba z kolosalnym doświadczeniem, to jeszcze znana i podziwiana przez wszystkich aktorka. Najwybitniejszym filmem, w którym wystąpiła, jest „Smoleńsk”. Dzieło głośne i docenione na całym świecie. Amerykański portal filmowy IMDb w wyniku przeprowadzonego plebiscytu umieścił „Smoleńsk” na pierwszym miejscu wśród najgorszych filmów świata. Czyli „Smoleńsk”, będąc najgorszym filmem, stał się najlepszym w swojej kategorii, bo wygrał. A przecież i w kraju odebrał należne laury – siedem nagród Węży, w tym nagrodę Wielkiego Węża za najgorszy film roku. W tej sytuacji Glińskiemu, pozbawionemu sukcesów, nie pozostało nic innego, jak ze wstydem usunąć się w cień.
Ministrem aktywów państwowych po Sasinie została Marzena Małek, co świadczy o tym, że obok sukcesów prezesa i Morawieckiego i Sasin odniósł swój mały sukcesik. Bo Małek to jego własne odkrycie.
Kiedy w trudnym dla PiS roku 2011 objął on zaszczytną funkcję doradcy burmistrza Wołomina, Małek w pobliskim Radzyminie była kierowniczką gminnej biblioteki. Niestety, kiedy chciała przedłużyć swoją kadencję i wzięła udział w konkursie, odpadła już po pierwszym etapie. I to była szczęśliwa porażka, bo Małek była stworzona do znacznie poważniejszych zadań. Dlatego, jako starszy specjalista, weszła do kancelarii Dudy, potem do zarządu operatora Stadionu Narodowego, do zarządu Enea Trading, do rady nadzorczej Pekao Leasing. Była też prezesem Enea Power & Gas Trading, a wreszcie została u Sasina dyrektorem generalnym w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Mało, by jej przyznano na dwa tygodnie tytuł eksperta i stanowisko ministerialne? Dlatego z pełnym przekonaniem mogła zapowiedzieć: „Na pewno będę chciała pokazać, ile dobrego dla kraju i obywateli udało się w ostatnich latach zrobić w obszarze, za który odpowiada Ministerstwo Aktywów Państwowych. Będę w tym zakresie kontynuować politykę Jacka Sasina, ponieważ jeśli dziś, mimo tak ekstremalnie trudnych uwarunkowań zewnętrznych, cieszymy się tak dobrymi wynikami spółek, musimy mieć świadomość, że w dużej mierze jest to jego osobista zasługa”.
Hołd dla Sasina hołdem, ale przez te dwa tygodnie rządzenia Małek rzeczywiście pokazała, ile dobrego dla kraju i obywateli, i tak dalej.
W tym wielkim wspólnym dziele nie można pominąć innej inicjatywy o kolosalnym znaczeniu dla Polski i ludności, o której zaczął przebąkiwać sam prezes. Otóż zdradził on, że intensywnie rozmyśla o zmianie nazwy swojej partii PiS na inną. Trudno wyrokować, czy to słuszne pociągnięcie, bo przecież „PiS” zapisała się w historii, a nowa nazwa może wdzięcznych obywateli, oczarowanych miażdżącymi zdobyczami partii matki całkiem skołować. Dlatego ta nowa nazwa powinna w sposób czytelny nawiązywać do starej. I taka możliwość istnieje. Stoi w brukselskiej fontannie figurka sikającego chłopca. Można powiedzieć, że pucołowaty smyk złośliwie olewa wszystko przed sobą. I szczęśliwie nazywa się ta figurynka „Manneken pis”. (Janusz Anderman)
@Piotr II, 18 GRUDNIA 2023, 22:01
Chyba nie zauważyłeś że odpisujesz z powagą na zwykły prawacki trolling, który się wabi ,,C/FA” i który tutaj wszedł ; )
mezzo
18 GRUDNIA 2023
21:00
<i<Jestem niezmiernie zdziwiony wysokim stopniem zniecierpliwienia autorów niektórych wpisów, szczególnie aż „załamaniem” …
Profesor Dariusz Doliński opisał mechanizm, w oparciu o który reklama ( a i propaganda) wpływa na tych, którzy z założenia uważają, że są na nią odporni.
Ten mechanizm nosi nazwę „lepsi niż inni”.
W różnych wersjach: mądrzejszy, odporniejszy, bardziej świadomy, etc.
Sprowadza się on, w największym skrócie, do wiary w to, że inni ulegają wpływom reklamy/propagandy, ale ja nie.
Funkcjonowanie tego mechanizmu zostało potwierdzone badaniami.
W ten sposób, podobnie jak diabeł, który działa najskuteczniej, kiedy ogłosimy, że nie istnieje (L. Kołakowski), ci którzy nie wierzą, że propaganda ma na nich wpływ, ulegają jej.
Pisdna propaganda już następnego dnia po wyborach zaczęła sączyć jad, że Tusk „nie dotrzymał” obietnic wyborczych.
Właśnie po to, żebyśmy byli niecierpliwi i popełniali błędy.
Żebyśmy zaczęli obwiniać tych, którzy jeszcze na dobre nie zaczęli rządzić. Żeby im to rządzenie jeszcze bardziej utrudniać.
Nie pomagajmy im w sianiu destrukcji.
Do wpływu propagandy dochodzi jeszcze zmęczenie maratończyka. Każdy maratończyk wie, że najtrudniej przebiec ostatni kilometr.
My jesteśmy w takiej właśnie sytuacji. Biegliśmy osiem lat.
Ale spróbujmy zachowywać się racjonalnie. Mimo wszystko.
A katobolszewię trzeba rozliczyć do spodu, do dna.
Przepraszam, że nie na temat, ale taki mail dostałam od mojej przyjaciółki że Sztokholmu i chcę spełnić jej prośbę. Zapewne jest to punkt widzenia wielu Żydów zarówno europejskich, jak i amerykańskich:
„Może już to dostałaś od kogoś , jeżeli nie to przeczytaj bardzo smutne i ciekawe
X X X
Taki prawdziwy artykuł
*Europa zginęła w Auschwitz*
Kto lub co tak naprawdę zginęło w Auschwitz? Oto ciekawy punkt widzenia. Poniżej znajduje się kopia artykułu napisanego przez hiszpańskiego pisarza Sebastiana Vilara Rodrigueza i opublikowanego w hiszpańskiej gazecie. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, aby ekstrapolować przesłanie na resztę Europy – a być może i na resztę świata.
*Szedłem ulicami Barcelony i nagle odkryłem straszliwą prawdę – Europa zginęła w Auschwitz!! W ciągu ostatnich 4 dekad* zabiliśmy sześć milionów Żydów i zastąpiliśmy ich 20 milionami muzułmanów!
*W Auschwitz spaliliśmy grupę ludzi reprezentujących kulturę, myśl, kreatywność, talent. Zniszczyliśmy naród wybrany, naprawdę wybrany, bo wydał na świat wielkich i wspaniałych ludzi, którzy wnieśli wielki wkład w świat i w ten sposób zmienili świat*.
*Wkład dzisiejszego narodu żydowskiego odczuwalny jest we wszystkich dziedzinach życia: nauce, sztuce, handlu międzynarodowym, a przede wszystkim jako sumienie świata. Spójrz na tablicę darczyńców w dowolnej symfonii, muzeum sztuki, teatrze, galerii sztuki, centrum nauki itp. Zobaczysz wiele, wiele żydowskich nazwisk. To są ludzie, którzy zostali spaleni. Ile z 6 000 000 zmarłych osób wyrosłoby na utalentowanych muzyków, lekarzy, artystów, filantropów*?
*I pod pretekstem tolerancji i dlatego, że chcieliśmy udowodnić sobie, że jesteśmy wyleczeni z chorób rasizmu i bigoterii, Europa otworzyła swoje bramy dla 20 milionów muzułmanów, którzy przynieśli nam głupotę i ignorancję, ekstremizm religijny i brak tolerancji , przestępczość i bieda, z powodu niechęci do pracy i z dumą utrzymywania rodziny* .
* Wysadzili nasze pociągi i zamienili nasze piękne hiszpańskie miasta w trzeci świat, tonący w brudzie i przestępczości. Zamknięci w mieszkaniach, otrzymują od rządu darmowe pieniądze, planują morderstwo i zniszczenie swoich naiwnych gospodarzy*.
* I tak w naszej nędzy zamieniliśmy kulturę na fanatyczną nienawiść, umiejętności twórcze na umiejętności destrukcyjne, inteligencję na zacofanie i przesądy. Zamieniliśmy dążenie Żydów Europy do pokoju i ich talent na lepszą przyszłość dla ich dzieci, ich zdecydowane trzymanie się życia, bo życie jest święte, na tych, którzy gonią za śmiercią, na ludzi trawionych pragnieniem śmierci dla siebie i innych, dla naszych i ich dzieci. Jakże straszny błąd popełniła nieszczęsna Europa*.
*Niedawno w Wielkiej Brytanii debatowano nad tym, czy usunąć Holokaust ze swoich programów szkolnych, ponieważ „obraża” on populację muzułmańską, która twierdzi, że do holokaustu nigdy nie doszło. Nie jest on jeszcze usunięty. Jest to jednak przerażający zwiastun strachu, który ogarnia świat i tego, jak łatwo każdy kraj się mu poddaje*.
*Minęło około siedemdziesiąt lat od zakończenia drugiej wojny światowej w Europie. Ten e-mail jest wysyłany w ramach łańcucha pamiątkowego ku pamięci sześciu milionów Żydów, dwudziestu milionów Rosjan, dziesięciu milionów chrześcijan i dziewiętnastuset księży katolickich, którzy byli „mordowani, gwałceni, paleni, głodzeni, bici, poddawani eksperymentom i upokorzony. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, gdy między innymi Iran uważa Holokaust za „mit*”, konieczne jest dopilnowanie, aby świat „nigdy nie zapomniał”.
*Ile lat upłynie, zanim atak na World Trade Center „Nigdy się nie wydarzył”, ponieważ obraził jakiegoś muzułmanina w Stanach Zjednoczonych? Jeśli nasze dziedzictwo judeochrześcijańskie jest obraźliwe dla muzułmanów, powinni się spakować i przenieść do Iranu, Iraku lub innego kraju muzułmańskiego*.
*Musimy obudzić Amerykę, Anglię, Australię i Europę, zanim będzie za późno* !!.
„*Jeśli nie interesujecie się sprawami swojego rządu, jesteście skazani na życie pod rządami głupców*”.
Proszę, nie usuwaj po prostu tej wiadomości; Przekazanie tego zajmie tylko minutę.
Ten e-mail ma dotrzeć do 400 milionów ludzi. Bądź ogniwem w łańcuchu pamiątkowym i pomóż rozpowszechniać to na całym świecie.
japs
19 GRUDNIA 2023
1:34
Mój komentarz
Skąd ta pewność, ze w budżecie na przyszły rok rząd nie przewidział podwyżek dla sfery budżetowej?
Nic takiego rząd do dziś nie zapowiedział. Przeciwnie, w budżecie na 2024 rok przewidziano podwyżki dla sfery budżetowej.
TJ
Popis blogowy Kingi z bloku…tym razem rasistowski wpis o milionach muzulmanow. Wstydze sie za Kaline i jej tania propagande.
@Kalina
19 GRUDNIA 2023
10:24
Jestem zdegustowany, ze pani taka ordynarna i ochydna propagande kolportuje i poleca(?) 🙁
Antyislamizm czyli antysemityzm à rebours. I pani zwie sie historykiem??
Skad ciagoty u Kalinowych ludzi do taniej, naiwnej, szukajacej symetrii, propagandy???
Adam Szostkiewicz
19 GRUDNIA 2023
8:37
Rewelacje książkowe to jeszcze daleka droga do prawdy.
Gdyby było tak, to na podstawie tychże rewelacji można byłoby wnieść akt oskarżenia i osądzić. Tak demokracja nie działa. W demokracjach mamy służby odpowiednie, które tymi tematami się zajmują i jeśli coś wykryją sprawę kieruje się do sądu, wszczynając postępowanie, które jest kończone prawomocnym wyrokiem.
Nie jestem zwolennikiem brać za prawdę to, co ktoś napisze.
Jestem zwolennikiem ładu prawnego i stosowania prawa za na naruszanie tegoż.
Od stosowania prawa dla obywateli (również funkcjonariuszy publicznych) są odpowiednie służby prawne.
Kalina
19 GRUDNIA 2023
10:24
Kalino, kiedy mówiłem na LA o złych doświadczeniach z muzułmanami moich znajomych w Niemczech, kiedy pytałem, na jakiej podstawie jakaś Merkel (czemu
zaszyła się teraz w mysiej dziurze?) wyskoczyła z jakimś „herzlich willkommen”, nie pytając o zgodę narodu, któremu wkwaterowała na podwórko i na pelne utrzymanie półtora lub dwa miliony obcych kulturowo ale bardzo dzieciorobnych pasożytów, blog, jak jeden mąż, wyskoczył na mnie z „ksenofobem” i „rasistą”. Pytałem, czy ludzie są ślepi, że przestępcy stworzyli w Azji i Afryce modę na lekki chleb w Europie, a ostatnim ogniwem w tym przestępczym procederze są legalne państwa, legalne władze państw Europy. Pytałem też, czy ktoś zadaje sobie pytanie na temat dalekosiężnych skutków napływu wielkich mas ludzi obcych i nawet wrogich kultur do Europy. Czy ktoś zdaje sobie sprawę, że Koran uważa muzułmanów za panów świata powołanych do jego opanowania. Nakazuje też zabijanie niewiernych, jeśli nie przyjmą islamu. Nie wszyscy muzułmanie są fundamentalistami, ale dla zamordowanych i ich bliskich to nie pociecha.
Agresja wewnątrzgatunkowa jest instynktem, a nie pomysłem biologów. To „herzlich willkommen” jest jednym z wielu pomysłów człowiekowatych, który obok szaleństw Putina wzbudził największy niepokój w Europie od czasu II wojny.
Niemcy uciekają z Niemiec, bo są traktowani przez władze coraz gorzej w porównaniu z muslimami, których, nawiasem mówiąc, jest we władzach coraz więcej (zgodnie ze słowem Koranu). Szykuje się u nich wielka recesja, jednym ze źródeł której są wydatki narodu na utrzymanie nierobów.
Kalina
19 GRUDNIA 2023
10:24
Przed IIWŚ było szczucie na Żydów, teraz jest szczucie na muzułmanów i kto to czyni? Doktor nauk humanistycznych pod pretekstem jakiegoś apelu nowego, szczucia.
Można śmiało rzec – historia (nas człowiekowatych) zatacza koło, jedynie zmienia kulturę szczucia.
„Sąd ustalił, że CBA z TVP Info posługiwały się wobec Krzysztofa Brejzy ubeckimi metodami. I tak Samuel Pereira i TVP Info dały Platformie Obywatelskiej argument do rewolucji w telewizji, likwidacji CBA i powołania komisji śledczej ws. Pegasusa.
W przypadku Krzysztofa Brejzy nie chodziło o ściganie jakiejkolwiek korupcji, ale o wykorzystanie machiny podsłuchowej przeciwko szefowi sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej.
Wyrok sądu w Bydgoszczy, który w poniedziałek nakazał TVP przeproszenie Krzysztofa Brejzy, jest przełomowy. Nie tylko dlatego, że politykowi PO udało się wygrać sądową batalię o swe dobre imię. Przede wszystkim z tego powodu, że sąd opisał cały taśmociąg niszczenia ludzi przez aparat władzy PiS, stosowanie metod znanych z poprzedniego systemu.
Jak służby włamały się na telefon Krzysztofa Brejzy i zmanipulowały jego korespondencję?”(…) (Michał Szułdrzyński, rp.pl)
Tak, qarva, wreszcie sąd powiedział, że pisdzielstwo i jego aparat władzy w Polsce stosowało ubeckie, neostalinowskie metody niszczenia ludzi.
Jeśli odpowiedzialni za to 8 letnie niszczenie ludzi nie zgniją w pierdlu, to nie będzie spokoju, a „prawa i sprawiedliwości” dalej nie będzie.
burcyk
19 GRUDNIA 2023
12:41
Chyba na LA dobrze powiedziano Tobie, że jesteś rasistą?
Gdybyś dobrze się przyjrzał co chrześcijanie uczynili na Bliskim Wschodzie po IIWŚ, może byś zrozumiał dlaczego tak walą do krajów chrześcijańskich. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Ingerowaliśmy w życie na Bliskim Wschodzie i doprowadziliśmy do nędzy muzułmanów to proszę się dziwić, co się dzieje. Nie widziałem radykalnego sprzeciwu wobec barbarzyńskiego ataku na Irak przez USA i ich sprzymierzeńców, też Polski.
Przyczyna rodzi skutek, a nie odwrotnie i dobrze żebyś wiedział o tym, pambocku.
Nie jestem do nikogo wrogo nastawiony – zanim to uczynię badam przyczynę.
Moim skromnym zdaniem da się żyć wspólnie, tylko trzeba chcieć i muszą to zrozumieć dwie strony. Owszem muzułmanie mają Koran, tak jak chrześcijanie Biblię i właśnie te dwie księgi dzielą świat ludzki na lepszych i gorszych. Jeśli te księgi są przyczyną do zatruwania życia ludzkiego bądz doprowadzają do wojen to należy je odrzucić i o tym trzeba pisać tak, żeby każde dziecko to pojęło.
Od dawna twierdzę, że religie są między innymi przyczyną do waśni i wojem międzyludzkich. Czy można to zmienić – czytaj wyżej.
Jednym z najważniejszych zadań, przed jakimi stanie nowa większość rządząca, będzie naprawa i odgruzowanie z politycznych wpływów kluczowych w demokratycznym państwie prawa instytucji, zawłaszczonych przez PiS: mediów publicznych, sądownictwa (Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, Krajowa Rada Sądownictwa), Prokuratury.
Niezbędne w tym zakresie działania można podzielić na dwie grupy: po pierwsze, interwencje „porządkujące” zastany stan rzeczy, najczęściej mające charakter jednostkowy (przykładowo, stwierdzenie nieważności wyboru sędziów-dublerów do TK, czy odwołanie rzeczników dyscyplinarnych powołanych przez Ministra Sprawiedliwości). Po drugie, rozwiązania systemowe, decydujące o kształcie i funkcjonowaniu interesujących nas instytucji na przyszłość. To na tym drugim problemie, który wymaga zasadniczo przyjęcia nowych regulacji ustawowych, koncentruję się w tym tekście. (Maciej Pichlak, rp.pl)
lukipuki
19 GRUDNIA 2023
12:22
O czym ty pitolisz luku puku … o ideałach opowiadasz, o oczywistościach teori prawa, o 8 latach pisdzielstwa zapominasz… za dużo piszesz, za mało z sensem …
@ Kalina
*I pod pretekstem tolerancji i dlatego, że chcieliśmy udowodnić sobie, że jesteśmy wyleczeni z chorób rasizmu i bigoterii, Europa otworzyła swoje bramy dla 20 milionów muzułmanów, którzy przynieśli nam głupotę i ignorancję, ekstremizm religijny i brak tolerancji , przestępczość i bieda, z powodu niechęci do pracy i z dumą utrzymywania rodziny* .
* Wysadzili nasze pociągi i zamienili nasze piękne hiszpańskie miasta w trzeci świat, tonący w brudzie i przestępczości. Zamknięci w mieszkaniach, otrzymują od rządu darmowe pieniądze, planują morderstwo i zniszczenie swoich naiwnych gospodarzy*.
Od wielu lat mam do czynienia z muzułmanami z Azji i Afryki i powyższe 2 akapity mnie nie zaskakują, co oznacza, że nie jest to tylko pogląd Żydów.
Nie jestem pewien tego, że Europa zginęła w Aushwitz bo chyba jeszcze dyszy, ale nie mam żadnych wątpliwości, że przekleństwem Europy jest to, że jest lepsza niż wiele miejsc na tej planecie szaleńców a zastąpienie Żydów muzułmanami jest metodycznym, sadystycznym samobójstwem Europy.
Oprócz zepsucia religinego niebezpieczne jest również to, że w ogólnej masie muzułmani są wyznawczami Putina. Nie mają oporów twierdzić, że przyjechali do siedliska zła. Da się częściowo wytłumaczyć dlaczego tak jest, ale to nic nie zmienia.
@kmp
Stanowczo odradzam generalizacje w tę czy przeciwną stronę. Źli ludzie o fanatycznych skłonnościach są wśród nas, zarówno wśród muzułmanów, jak chrześcijan i wyznawców innych religii, a także wśród ludzi niereligijnych i zdecydowanych przeciwników każdej religii. Nie tędy droga do wzajemnego zrozumienia, dialogu, a cóż dopiero do współpracy dla dobra wspólnego. Znam przedstawiali wszystkich tych społeczności i tylko na tej indywidualnej zasadzie oceniam ich czyny i wypowiedzi.
@lukipuki:
> Ingerowaliśmy w życie na Bliskim Wschodzie i doprowadziliśmy do nędzy muzułmanów
Ekhm, ja sobie przypominam tylko zmianę rządu w Iranie, konflikt o Kanał Sueski, drugą wojnę w Zatoce; a i to z zastrzeżeniami, bo we wszystkich przypadkach rządzący na Bliskim Wschodzie mieli znaczące grzechy na koncie.
Ale nawet nie robiąc tego zastrzeżenia, to tylko wycinek Bliskiego Wschodu i jego historii. I nie, nie było po nim jakoś nędzniej i biedniej niż wcześniej. Problemem Bliskiego Wschodu nie są wrogie interwencje Zachodu, ale własna nieumiejętność przeprowadzenia modernizacji, przy braku nowoczesnych technologii, oraz niskiej jakości elit politycznych (co wiąże się, choć nie wynika wprost, z deficytami demokracji).
> barbarzyńskiego ataku na Irak przez USA i ich sprzymierzeńców, też Polski
Dlaczego barbarzyńskiego? Żyjemy w świecie, gdzie Rosjanie mordują cywilów w Buczy, a Hamas atakuje kobiety i dzieci w celu sprowadzenia zemsty na palestyńskie kobiety i dzieci, bo tym obrazem można grać politycznie. Czy na tym tle atak na Irak był barbarzyński?
> Od dawna twierdzę, że religie są między innymi przyczyną do waśni i wojem międzyludzkich.
OK, z tych trzech interwencji, które pamiętam — która była inspirowana religijnie? Bo jakoś nie kojarzę…?
Ratuj się kto może … odrażające szczury gebelsówy…
„Bartosz Gonzalez, były pracownik TVP, zdradził kulisy pracy dla stacji. Opowiedział m.in. o kulisach tworzenia „pasków” oraz zatrudniania reporterów. Okazuje się, że tylko Pereira zostawiał dowody swoich działań, bo „polecenia i belki wysyłał SMS-em”. – Nikt inny z dyrektorów tego nie robił, polecenia zwykle przekazywano ustnie przez telefon wewnętrzny na biurku – mówił Gonzales w rozmowie z wp.pl.
Według analizy Rady Języka Polskiego PAN tylko 25 proc. „pasków” zawierało czyste informacje.
Teraz były pracownik stacji ujawnił, jak wyglądało tworzenie tych komunikatów.
– Nie tworzymy treści, a tylko je przepisujemy.
– Wszystko, co się ukazuje na antenie na belce, musi mieć akceptację, również zdjęcie belki z anteny musi być na polecenie – mówił Gonzales.
Podkreślił, że ani paskowy, ani belkowy nie tworzy treści, a jedynie je przepisują. Porównał to do pracy zecera, który kiedyś zajmował się składaniem tekstów w prasie drukowanej.
Bardzo ogólnie mogę tylko powiedzieć, że robi to dyrekcja. (…) Przez długi czas człowiekiem, od którego dostawałem teksty, był Jarosław Olechowski. Ale naprawdę nie wiem, czy to on je wymyślał, czy to on je pisał, czy też dostawał je od kogoś z góry. Z czasem nauczyliśmy się niekiedy rozpoznawać autora. Były różne drobiazgi, które wskazywały na tę czy inną osobę. Bardzo charakterystyczne były np. belki pisane przez Samuela Pereirę. Jego teksty miały bardzo często kropkę w środku.
Bartosz Gonzalez zdradził także, jak wyglądało przekazywanie przez „górę” poleceń. Pereira miał to robić przez zwykłe SMS-y. – Zresztą Pereira, który uchodzi za „asa wywiadu”, polecenia i belki wysyłał SMS-em, zostawiając dowód swoich działań. Nikt inny z dyrektorów tego nie robił, polecenia zwykle przekazywano ustnie przez telefon wewnętrzny na biurku – relacjonował.
Siedzi się przy komputerze i odbiera telefony z dyrekcji albo wiadomości za pomocą komunikatora internetowego. A potem wpisuje się je do odpowiedniego programu. Nazywaliśmy to „dyktandami” – wyjaśnił Gonzalez w rozmowie z WP i dodał:
– Czasem dostawaliśmy teksty, które miały się pojawić tylko raz, czasem trafiał do nas zestaw belek przypisanych do konkretnego tematu, które miały się pojawiać na zmianę.
Były pracownik TVP zapewnił, że „belkowi” nie mają żadnego wpływu na treść komunikatów na belce. Mówił, że nie mogą wprowadzać w nich nawet najmniejszych zmian. A co za tym idzie, zdarzało się, że pojawiały się w nich błędy stylistyczne czy ortograficzne. Za ingerencję w belki i paski groziła kara zawieszenia lub obniżenia stawki za dyżur.
– W kuluarach TVP na porządku dziennym są żarty z PiS-u, kpiny z dyrekcji.
Musi być jakiś wentyl, bo ludzie tam wymiękają. Coraz więcej osób leczy się psychiatrycznie. Cynizm ma swoje granice – wyznał Gonzalez, zapytany o to, czy ktoś z pracowników burzy się na działanie władz telewizji. Zwrócił również uwagę na to, że wielu pracowników Telewizji Polskiej „znalazło się tam po znajomości”. Według niego byli tam tylko dla pieniędzy.
– Wśród młodych dziennikarzy i dziennikarek nie ma w ogóle etyki pracy, jest znudzenie i brak zainteresowania – mówił.
Zdradził również, jak wygląda zatrudnianie pracowników w TVP.
– W TVP Info nie istnieje system szkoleń. Przychodzi człowiek, sadza się go przed komputerem i robi z niego dziennikarza, mimo że nigdy wcześniej nie pisał. Reporterami są przypadkowe osoby (…) Prezenterami TVP Info są czasami osoby, które miały kilka prób kamerowych i to ich jedyne doświadczenie zawodowe. Wystarczy być posłusznym. – tłumaczył.
Pisdna gebelsówa.
——————
” O godzinie 14:00 zebrał się Sejm. Posłowie zajmują się między innymi uchwałą w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej.
Jakiś przygłup z pis napisał na X:
„Jesteśmy świadkami nielegalnej próby przejęcia mediów narodowych. Standardy rodem z głębokiego PRL. Donald Tusk uchwałami może jedynie wyłączyć telewizję w Klubie Parlamentarnym PO”.
Non stop prymitywne odwracanie kota ogonem.
14:42
Sejm rozpoczął pierwsze czytanie projektu ustawy ws. mediów publicznych.
14:43
– Uchwała zawiera przywołanie konstytucyjnego prawa obywateli do rzetelnej, uczciwej informacji, obiektywnej i wszechstronnej – mówił Bogdan Zdrojewski, wnioskodawca.
14:45
– Media publiczne powinny stanowić ważny fragment polskiej racji stanu. (…) Nie twierdzę, że prorządowość mediów publicznych musi być wadą – mówił Zdrojewski. – Media partyjne to zagrożenie, swoista zbrodnia na samym narodzie – dodał.
14:48
– Budowano stopniowo mechanizm partyjnej propagandy. (…) Cel tej machiny był prosty: utrzymać władzę – zaznaczył Zdrojewski.
14:54
Jak stwierdził Zdrojewski, „cofnęliśmy się w oświacie o kilkadziesiąt lat”.
– A udział w tym miały także media publiczne – dodał.
14:58
– Nie mamy zamiaru wyłączyć TVP, mamy zamiar wyłączyć TVP PiS – podsumował.
15:00
Głos zabiera poseł Szczucki z PiS.
15:01
Krzysztof Szczucki przypomina interwencję ABW w siedzibie tygodnika „Wprost” i wyrywanie laptopa Sylwestrowi Latkowskiemu. – Ten moment zdefiniował wasz stosunek do mediów – powiedział.
15:02
– Donald Tusk jest premierem od tygodnia, a polska opozycja już musi bronić wolnego słowa – mówi Szczucki. – Jakie działania chcecie przeprowadzić pod osłoną mgły i nocy? – dodaje.
Ten Szczucki* – poseł PiS z okręgu toruńskiego – to poroniony dwutygodniowy minister edukacji i nauki u Morwy.
15:10
Szczucki złożył wniosek o odrzucenie uchwały w pierwszym czytaniu.
15:12
Wojciech Król z Koalicji Obywatelskiej cytuje paski TVP, w których wychwalano Prawo i Sprawiedliwość. – Na czele tej fabryki propagandy stał polityk PiS, Jacek Kurski, który zasłynął słowami: „ciemny lud to kupi”. To kwintesencja w zarządzaniu telewizji publicznej – powiedział Król.
15:19
Tymczasem „Rzeczpospolita” donosi, że Najwyższa Izba Kontroli składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie TVP. „Jak wynika z naszych informacji, chodzi o niegospodarność i działanie na szkodę spółki, w tym narażenie publicznej telewizji na straty finansowe” – pisze dziennik.
15:25
– Działalność Jacka Kurskiego, uzgadniana z najwyższymi formami kierownictwa partii sprawującej władze, spowodowała, że media publiczne […] stały się antytezą mediów. Tą działalnością PiS wyrządził niepowetowane straty, jeśli chodzi o funkcjonowanie mediów publicznych – mówi Mirosław Suchoń z Polski 2050.
15:28
– Pan wstydu nie ma? – pyta Szczuckiego Krzysztof Paszyk z PSL. – Wyjść na tę mównicę i pouczać, moralizować – „co wy z mediami publicznymi chcecie zrobić”. Wstydu nie macie – mówi Paszyk. Poseł podkreśla, że po 2015 roku media publiczne stały się partyjnymi. – Zeszły do standardów, które są charakterystyczne dla Białorusi i Rosji – dodaje.
15:35
– Rujnując media, przekształcając je w kanał propagandowy, potraktowaliście media publiczne jako narzędzie budowania podziałów między Polakami. Wojna polsko-polska to głównie zasługa waszych rządów w telewizjach, w telewizjach lokalnych, waszym radiu lokalnym. Tam dzień w dzień, tydzień w tydzień, miesiąc w miesiąc wykluczaliście każdego, kto myślał inaczej od was. Każdy, kto nie był z wami, był przedstawiany jako wróg narodu – mówi Paszyk”. (…) /gazeta.pl
*”Serwis Poufna Rozmowa opublikował kolejny wycinek afery. Tym razem są to wiadomości m.in. z pierwszej połowy 2019 roku, a ich autorem ma być Krzysztof Szczucki, pracujący wówczas w Kancelarii Prezydenta RP. Szczucki miał pisać do Dworczyka w sprawie posady.
„Zdecydowałem, że chciałbym zaangażować się w działalność polityczną. Jeżeli byłoby to możliwe, w działalność w ramach Zjednoczonej Prawicy, a konkretnie PiS. Mógłbym się przede wszystkim zaangażować w sprawy dotyczące wymiaru sprawiedliwości, czy też w ogóle szeroko pojętego systemu prawnego” – miał pisać Szczucki. Następnie wymienił swoje osiągnięcia naukowe i zaznaczył, że już teraz na łamach „Rzeczpospolitej” stara się polemizować z oponentami obecnego rządu.
„Wiem, że wymiar sprawiedliwości to obecnie przede wszystkim obszar, którym zajmuje się Solidarna Polska. Mi jednak zależy na współpracy z PiS. Kontakt z panem rekomendowała mi prof. Pawłowicz (Krystyna Pawłowicz – przyp. red.), którą nam od lat, jeszcze z czasów jej pracy na uczelni” – brzmi dalsza część rzekomego maila.
Szczucki miał również pisać, że chętnie zająłby się również kwestią „dekomunizacji polskiego prawa”. W sprawie obu zagadnień prosi dalej o spotkanie z Dworczykiem. Wszystko wskazuje jednak na to, że odpowiedzi nie dostaje, gdyż dalej widzimy kolejnego maila, tym razem z grudnia 2019 roku.
„Piszę raz jeszcze” – zaczyna się rzekoma wiadomość. Później Szczucki miał wskazywać, że zdaje sobie sprawę z trudnego czasu kampanii, jednak jego zdaniem „ten gorący okres jest dobrym momentem na zaangażowanie się polityczne”. „Chciałbym zadeklarować taką gotowość. Zdecydowałem się na podjęcie próby kontaktu właśnie z panem, gdyż taką rekomendację otrzymałem od znajomych, którzy są związani z PiS i są w tych strukturach znacznie lepiej zorientowani ode mnie” – miał dodać.
Nie jest jasne, czy powyższe maile faktycznie zostały wysłane, jednak faktem jest, że od lutego 2020 roku, a więc krótko po drugiej wiadomości z rzekomych maili, Szczucki dostał nową posadę. Został wówczas zastępcą dyrektora departamentu prawnego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego. 1 września 2020 objął z kolei funkcję prezesa Rządowego Centrum Legislacji. Wcześniej, w lipcu 2021 roku, reprezentował premiera na rozprawie w TK, skarżąc przepisy Traktatu o Unii Europejskiej”. (wprost.pl)
cd.
„To Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji, jest ghostwriterem prezesa PiS.
Kim jest Szczucki? To prezes Rządowego Centrum Legislacji, kierownik Akademii PiS (kuźni kadr dla tej formacji) i adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jak ujawniliśmy kilka miesięcy temu, ma być bardzo wysoko – być może nawet nr 1 – na liście PiS w Toruniu. Jest coraz bardziej zaufanym człowiekiem Kaczyńskiego. Szczuckiemu bardzo blisko także do premiera Mateusza Morawieckiego. Jak mówiła nam osoba znająca Nowogrodzką od środka: – Teraz ma otwarte drzwi do gabinetu prezesa. Kaczyński go mega szanuje.
Szczucki szerzej nie jest jednak rozpoznawalny, a więc wyborczo jest dość słaby. – Bez „jedynki” na liście może mieć problem, aby wejść do Sejmu – słyszymy w obozie PiS. W mediach publicznych zaczął jednak być wyraźnie promowany.
Jest zapraszany do „Gościa Wiadomości”, programy informacyjne TVP chętnie nagrywają jego „setki” (krótkie wypowiedzi do swoich materiałów, ale emitowane w najlepszym czasie antenowym). Powód jest prosty: Kaczyński i Morawiecki chcą go mieć w Sejmie jako posła – sam Szczucki prowadzi nieoficjalną kampanię w swoim przyszłym okręgu.
Ostatnio na Szczuckiego wylało się w obozie rządzącym sporo krytyki. Powód? Jak mówią ludzie z tego obozu, był on jednym z autorów ustawy o komisji weryfikacyjnej ds. rosyjskich wpływów.
Ustawa ta wywołała pożar w PiS i lawinę krytyki w mediach. Szczucki razem z wiceministrem spraw zagranicznych Pawłem Jabłońskim (bardzo bliskim premierowi) gasili go, ale była to misja beznadziejna. Podpisanie tej ustawy przez prezydenta napędziło frekwencję na marszu Platformy Obywatelskiej 4 czerwca, na co sztab PiS nie był przygotowany. Sejm następnie nowelizował ustawę – uchwalając naprędce napisany przez Andrzeja Dudę projekt – i wybił tym zęby komisji, która i tak jak do tej pory nie powstała”. (gazeta.pl)
Czyli wiemy skąd i kto miesza pisdną retoryczną gnojowicę i stoi za ustawą „lex Tusk”.
Obrzydliwa kreatura i mocno zakotwiczona w nazwisku.
Odroznialbym Islam od Islamistow. Nie odrozniam natomiast kmp od antyhumanisty, steteotypowego antropologa amatora.
Burcyk furczy nie majac pojecia o Niemczech, o polityce Merkel etc..
@lukipuki
Proszę starać się czytać dokładnie i że zrozumieniem. Chyba jasno się wyraziłam, że tekst jest rozsyłany przez moją przyjaciółke. Jest Żydówką i działaczką gminy żydowskiej w Sztokholmie. Tekst jest, jak sądzę, interesujący, a powstał zapewne pod wpływem wydarzeń w Izraelu i wojny z Hamasem
Antymuzulmanski wpis Kalinowych ludzi jest rowniez przesycony antysemityzmem. Uogolnia i szuka symetrii, blogowa analityczka. Bez sensu. Antropologii z recyklingu, retoryka z trzepaka na podworku.
Co pisdna partia robi z posłusznego psychotycznego piekarczyka:
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości mówią o ataku na media publiczne.
Radosław Fogiel stwierdził w Radiu Wnet, że jego ugrupowanie nie wyklucza siłowej obrony telewizji.
– Jeżeli będzie potrzeba, to i to bierzemy pod uwagę – zapowiedział.
A tu Mariusz Dąbek nie będzie komendantem głównym policji – ustaliło RMF FM. Nie przeszedł on pozytywnie procedury sprawdzeniowej. Wcześniej media podawały, że ma on zastąpić na stanowisku Jarosława Szymczyka.
Kto odbije TVPiS ?
lukipuki
19 GRUDNIA 2023
14:24
Nie wiem, luki, czy jestem rasista, ksenofob, dupofob, influencer, wiem tylko, jako okrętowiec, kajakarz i rowerzysta, co to kompensacja dewiacji i umiem ratować tonących. W minionym sezonie, jako 79-latek, uratowałem 60-letniego staruszka, piątego w mojej kolekcji – taki ze mnie ksenofob. A dziadek potem plótł głupoty, że go prąd wsteczny w morze ciągnął. 40 lat pytam łatwowiernych, z czego ten ubzdurany prąd powstaje. Mówią, że z powracającej fali. Proszę, żeby mi pokazali taką falę. Nikt nie potrafił. A ja przecież z wody wyszedłem, do wody wrócę i wiem, co widzę i mówię.. Ten wstęp, luki, jest po to, by była jasność, że od dawna żyję konkretami i, jako były językowiec, nie daję się omamiać pojęciami. Więc nie wiem, co to jest rasista. Wiem, że na swoim podwórku chcę widzieć znajome gęby, słyszeć dobrze mi znany język, chcę gadać z kumplami o dobrze mi znanych sprawach i obcy nie są mi do niczego potrzebni, a granice są po to, by odgradzały, a nie łączyły. Mam ćwierć ćwierci do śmierci i nie życzę sobie żadnych łączeń. Zresztą żyję w przyrodzie, a nie wśród człowiekowatych. Owszem, obcy – jako dwutygodniowi turyści w sezonie, ale nie u mnie, bo mój okręt jest jednosobowy i bardzo wywrotny..
Patrzcie Państwo, pan Adrian, prezydęt, doktór nałuk prawnych PRZEMÓWIŁ by TRZYMAĆ SIĘ LITERY KONSTYTUCJI podczas prac sejmowych nad tzw. mediami publicznymi.
Konstytucjonalista się nam odnalazł po 8 latach, ….. mać!. Paradne! Specjalista od ,,konstytucji – takiej tam książeczki” nagle przemówił.
Ten człowiek (oraz kilkoro innych min. Pawłowicz i Czarnek) są dowodem i miarą upadku polskiej edukacji wyższej. W teorii możliwość rozpoczęcia studiów doktoranckich powinna być zarezerwowana dla najlepszych. Sami znamy ichnią najlepszość…
Nie pominę (a co mi tam – ateiście), że są też doskonałą egzemplifikacją cnót i formacji katolickiej. Nie ma lepszego dowodu jak pisowcy na degradującą i deprawującą rolę kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce.
Kalina
19 GRUDNIA 2023
16:44
„Proszę starać się czytać dokładnie i że zrozumieniem. Chyba jasno się wyraziłam, że tekst jest rozsyłany przez moją przyjaciółke.”
Tekst zamieściłaś Ty, Kalinko, a nie twoja przyjaciółka.
Czy wyraziłem się jasno?
Kinga pisze…
„ Tekst jest, jak sądzę, interesujący, a powstał zapewne pod wpływem wydarzeń w Izraelu i wojny z Hamasem“.
I domniema, ze w gminach zydowskich nie ma antyhumanistow, osob wyksztalconych, niewyksztalconych, piszacych brednie, jak w tym przypadku, lub nie… Kalina pisze i cytuje od miesiecy tania propagande. Tekst jest nie tylko naiwny i wrecz glupi, lecz jednoczesnie antysemicki i antymuzulmanski. Wstydze sie za Kaline i jej zydowska przyjaciolke. Coz, przyjaciolka nie wiedziala co napisala, lecz Kalina powielajac te tania propagande dala swiadectwo o sobie, braku wyksztalcenia, empatii, sympatii do rasizmu, propagandy i taniej antropologii. Zydowska przyjaciolka miala byc kolem ratunkowym dla katolickiej Kaliny. Nie wyszlo.
Teraz tylko brakuje, aby ktos na poziomie Kaliny zacytowal Medrcow Syjonu, w sieci jest wiele takich wpisow, domoroslych antropologii i antropolozek.
Tekst jest antyhumanistyczny, antysemicki i antymuzulmanski. Kalina jest…kazdy moze sobie, Kalina rowniez, dopisac….
Wszyscy jestesmy obcy, prawie wszedzie. Chyba ze jestesmy posiadaczem zagla z kajakiem w gluchej krainie zalanej woda. Zalanej doslownie, jak le bateau ivre…
Religie nie sa przyczyna jakichkolwiek wasni. Religie bywaja jednak wykorzystywane jako pretekst tychze wasni. Takie proste, a powyzej tekst o przyczynach i skutkach.
Przepraszam, znów nie na temat. Ale przecież nie można było zostawić bez komentarza bredzeń Putina o tym, że Polakom śnią się ukraińskie ziemie i chcą tam wrócić. Mnie już ponad 50 lat śnią się wyłącznie solidne rowery i miłość mojego życia Nataszka, z której zrezygnowałem (i już 53 lata żałuję), bo chciałem, żeby życie i miłość były jedno, ale bez inwentarza – żony, dzieci – bo dość już tego na planecie. Tekst opublikowałem przed chwilą na germany.ru.
Очередной бред товарища Путина: поляки только и ждут, чтобы «вернуть себе земли, которые принадлежат Украине». Это возвращение якобы снится полякaм.
Для информации участников блога: Я родился под Вильнюсом в 1944 году. Мы с мамой приехали в Польшу в 1946, отец попал в советский трудовой лагерь, из которого его освободили в 1948. Все мы жили в Польше – в нынешнем Западно-Поморском воеводстве – и все здесь умерли, остался только я. Ни у кого из моих, ни у меня не было не только снов, но и никаких мыслей о возвращении к месту рождения. Не было таких мыслей и в огромных семьях семерых братьев и сестер моей матери, живущих на Мазурах в Польше. Товарищ Путин – хиромант?
Saldo mortale
19 grudnia 2023
18:34
” Wszyscy jestesmy obcy, prawie wszedzie. ”
I pewnie stąd się bierze pragnienie aby u siebie nie czuć się obcym.
Adam Szostkiewicz
19 grudnia 2023
15:45
” Stanowczo odradzam generalizacje w tę czy przeciwną stronę ”
Słusznie.
Dobrze by było żeby ta druga strona też nie generalizowała.
@saldo mortale
Państwo Izrael i jego obywatele walczą o przetrwanie z agresją muzułmańskich terrorystów, na świecie odbywają się masowe protesty przeciw słusznej walce i jej metodom stosowanym przez Izrael, diaspora żydowska, m. in. moja przyjaciółka wypędzona z Polski przez PRL-owskich łobuzów protestuje przeciw tolerancji wobec muzułmanów rozsyłając tekst, który pomogłam jej upowszechnić, a Pan ośmiela się zamieszczać antysemickie wpisy? Jest Pan szczególnym przypadkiem Żyda-antysemity:)))) Wstyd…
Precz stare qrvy z sejmu!
observer
19 GRUDNIA 2023
16:09
Mój komentarz
Szczucki, jak wynika z jego pokornego oświadczenia kierowanego mailowo do premiera z sugestiami wykorzystania jego umiejętności w ważnych sprawach,
także na niwie polityki, z jego skomlącej prośby o umożliwienia mu zajęcia się polityką w specjalności prawnej, co się skończyło pisaniem ustaw przez niego i posłowaniem w Sejmie, to postać żywcem wyjęta z Gogola – poprawny i fałszywy, obłudny i chciwy, kuty na dwie nogi, przyjacielski i srogi.
TJ.
@Kalina
19 GRUDNIA 2023
21:51
Wstydzic to sie pani powinna. Za bycie pozyteczna idiotka w rozprzestrzenianiu rasistowskich antymuzulmanskich paszkwili! Pozal sie Boze historyczka, co nie potrafi rozpoznac propagandy w stylu Goebelsa 🙁
mfizyk
19 grudnia 2023
23:38
Przesadziłeś, i to mocno.
To jest problem skali zjawiska.
Ileś tam tysięcy imigrantów nie powoduje napięć społecznych i nie stwarza większych problemów prawnych i ekonomicznych.
Natomiast kiedy zjawisko osiąga wymiar milionów to staje się ono przysłowiową beczką prochu.
Nie ma co szafować pojęciami „rasistowski” czy „anty-muzułmański” bo to są obraźliwe określenia a problemy są realne, nie wymyślone.
Lepiej jest zastanowić się jak je rozwiązywać…jak na razie mądrych nie widać a problem narasta.
@mfizyk
19 GRUDNIA 2023
23:38
Rozumiem, ze Pan tez sie wpisuje w antysemicka nagonkę, przykre…
@lukipuki
19 GRUDNIA 2023
18:31
Oczywiscie, ze ja zamiescilam, gdyż w pełni popieram walkę Izraela z terrorystami o przetrwanie
Zauwazylem niski poziom wyksztalcenia historykow/historyczek probujacych zaznaczyc swoja obecnosc w blogosferze, do tego za wszelka cene. Czyzby rowniez za cene bezmyslnosci? Za cene oportunizmu oraz zaklamania?
@Kalina
20 GRUDNIA 2023
0:49
Walka o sprawiedliwosc przez szerzenie nienawisci?? Jezus, co za bezmyslnosc 🙁 🙁
Boze ratuj nas przed takimi samozwanczymi elitami!
@piotr 2
Ludność UE to ok. pół miliarda, w tym muzułmanów ok.30 mln. W żadnym państwie kontynentalnym Liczba muzułmanów nie przekracza 10 proc, choć stale rośnie. Muzułmanie nie są monolitem, nie mają centralnego kierownictwa, są podzieleni na frakcje religijne i polityczne, od fanatyków islamistów po liberalnych zwolenników asymilacji. Radykałowie to ułamek populacji muzułmańskiej, zwykle pod obserwacją policji. W biednych skupiskach szerzy się handel narkotykami i przestępczość, tak jak w niemuzułmańskim biednym odłamie społeczeństw europejskich. Muzułmanie pochodzenia azjatyckiego są coraz częściej w europejskich elitach polityki i biznesu, np. mer Londynu, premierzy UK i Irlandii. Nie mają interesu w atakowaniu Zachodu, z którego żyją. Atakują fanatycy ideologiczni pokroju dżihadystów tzw. Państwa Islamskiego, często w przymierzu z siłami antyzachodnim. Terroryści też nie są monolitem, można ich rozgrywać. Apokaliptyczne wizje dominacji islamu sieje w Europie skrajna prawica, by żerować politycznie na strachu potęgowanym przekazem mediów i na ksenofobii wpisanej niestety w ludzki genotyp kulturowy.Doniesienia mediów wywołują wrażenie, że wszędzie czają się terroryści, choć większość mieszkańców UE nigdy nie spotkała się z aktami przemocy. W propagandzie skrajnej prawicy muzułmanie odgrywają dziś rolę, jaką wyznaczono w przedwojennej propagandzie Żydom, przedstawiając ich jako zwarty, obcy monolit, rządzący z ukrycia światem i szykujący zagładę cywilizacji chrześcijańskiej.
@AS
Dzisiaj asymilacja nie jest warunkiem do zycia gdziekolwiek. Termin i atrybuty tejze z poczatku xx wieku zastapila integracja, ktora integrowanym umozliwia zachowanie tozsamosci, wiary kultury etc. Dzisiaj mozliwe jest wspolzycie w spoleczenstwie interkulturalnym. Oczywiscie wymaga to wysilku obu stron. Oczywiscie nie zawsze obie strony sa na to gotowe. Oczywiscie dotyczy to mniejszosci. Wsrod przyjmujacych migrantow brak gotowosci do zmian, nieodzownych zmian, wystepuje wsrod skrajnej prawicy. Jesli mowimy o przemocy, to jest wiecej ofiar z rak skrajnej, brunatnej prawicy, niz islamistow. O przemocy domowej nie wspominam. Kwestie prekariatu wsrod migrantow i „tubylcow“ Pan wyjasnil. I dobrze, bo wielu tu piszacych tego nie postrzega lub wrecz nie rozumie.
@AS
Skrajna prawica jest jednoczesnie antymuzulmanska i antysemicka. Tu nikt nikogo nie zastapil.
Kalina kopiujac tania propagande sugeruje, ze tylko ona popiera walke Izraelczykow z Hamasem. Izraelczycy akcentuja, ze walcza z Hamasem, nie z Palestynczykami.
Kalinowi ludzie, nie znajac Izraela i Bliskiego Wschodu zywia sie wrecz insynuacja. Rzekomo broniac wlasnej postawy, bronia swoja intelektualna indolencje.
Kalina kopiuje siebie sama i wlasny antysemityzm. Szczyt bezszczelnosci a la pisowi ludzie i ich brunatni sprzymierzency, idole Kingi.
Niektorym problem narasta. Milionowy? Skad ped do zaklamania, u niektorych w blogosferze. Dobrze, ze AS to wyjasnil. Moze piotrowi i kalinowi ludzie to zauwaza.
@Red. Szostkiewicz
Słuszna, jak sądzę, jest pańska teza, że dziś muzułmanie są postrzegania podobnie jak kiedyś Żydzi. Też rozmieścili się licznie w Europie, też nie chcą się asymilować, a do tego bywają agresywni. No właśnie, ani w XIX w., ani w 20-leciu międzywojennym Żydzi nie byli agresywni fizycznie. Owszem, zyskali duże znaczenie w handlu, przemyśle, finansach i nauce, co przeszkadzało ich miejscowym konkurentom, ale nikogo nie mordowali, a już bynajmniej nie z powodów religijnych. Dziś to muzułmański Hamas zaatakował Izrael, co w konsekwencji zaowocowało wstrzymaniem amerykańskiej pomocy dla Ukrainy. I to mnie przede wszystkim interesuje.
Nie darzyliśmy sympatią symetrystów dopatrujących się zarówno wad, jak i zelet zarówno we władzy PiSowskiej, jak i opozycji, oburzaliśmy się na papieża Franciszka, który nie chciał potępić Rosji za agresję na Ukrainę, a z niewiadomych powodów zamiast potępić agresję Hamasu na Izrael i akty terroru muzułmańskiego, nasi blogowicze oburzają się na diasporę żydowską, która wspiera swoich zaatakowanych rodaków, a przy okazji na mnie, że się z nimi solidaryzuję:)))
@Kalina
20 GRUDNIA 2023
18:09
Niestety, pania przerasta czytanie krytyki ze zrozumieniem. I to kilka glow 🙁
Odwracanie kota ogonem, ze oblesny antymuzulmanizm jesz obrona Israela, jest tak niedorzeczne i nielogiczne, ze az wstyd 🙁
Jedna osoba cytowana przez rzekomo solidarna Kinge vel Kaline reprezentuje diaspore zydowska. Kalina jest krytykowana za brak spojnosci (czytaj: brak wyksztalcenia) w postrzeganiu swiata, ktorego przeciez nie zna.
Saldo mortale
20 grudnia 2023
17:30
Adam Szostkiewicz: „Ludność UE to ok. pół miliarda, w tym muzułmanów ok.30 mln.”
Zgadza się…i jak widzisz mówimy jednak o milionach.
” Jesli mowimy o przemocy, to jest wiecej ofiar z rak skrajnej, brunatnej prawicy, niz islamistow. ”
Rozumiem…to ta mniejsza liczba z rąk islamistów nie jest problemem.
” Europol – agencja UE ds. współpracy organów ścigania – co roku publikuje unijny raport o terroryzmie i tendencjach terrorystycznych. Raport zawiera dane liczbowe dotyczące ataków terrorystycznych i zatrzymań w związku z terroryzmem w Unii Europejskiej i opiera się na informacjach przekazanych przez państwa członkowskie.”
Ataki dżihadystyczne / motywowane religijnie w UE w latach 2010–2021 :
2010 3
2012 6
2014 2
2015 17
2016 13
2017 33
2018 24
2019 21
2020 14
2021 11
https://www.consilium.europa.eu/pl/infographics/terrorism-eu-facts-figures/
@Piotr II
20 GRUDNIA 2023
21:35
I co cie w tej podanej statystyce osobiscie bardziej przeraza: liczba 33 czy spadajaca tendencja?
mfizyk
20 grudnia 2023
23:53
Daleko mi do przerażenia, tak samo daleko jak do twierdzenia że problemów nie ma.
@kalina
Ten pani wpis potwierdza zarzuty niektórych uczestników tego forum. Historii Żydów w Europie nie da się zredukować do pani formuły, że Żydzi, jak muzułmanie, się nie asymilują i bywali agresywni. To po prostu kłamliwe uprzedzenie w duchu antysemickim. Co do oceny wojny Hamasu z Izraelem – zgoda, pytanie tylko, czy staje pani po stronie Izraela dlatego, że walczy z islamistycznymi terrorystami, czy dlatego, że leży pani na sercu los jedynej demokracji na Bliskim Wschodzi w formie państwa Izrael.
@Red. Szostkiewicz
Chyba wyraźnie stwierdziłam, że kultura żydowska XIX/XX w. była wyzuta z wszelkiej agresji. Wręcz przeciwnie – zarzucano Żydom w czasie wojny, że szli beż cienia protestu na śmierć. To już przeszłość. Przyznam, że przyjemnie jest dziś patrzeć na pięknych, rosłych i zaczepnych chłopaków izraelskich, prawda, że z bronią, ale takie czasy. Co do demokracji w Izraelu – jest to sprawa Izraelczyków, nie moja. Mnie interesuje fakt, że wojnę na Bliskim Wschodzie dziś rozpoczął w okrutny sposób Hamas uzbrojony i napuszczony przez Iran, który z kolei wspiera Rosję. Wystarczający powód, żebym kibicowała Izraelowi. Nie od rzeczy są też moje przyjaznie z Żydami, dawnymi kolegami, którzy dziś mieszkają po całym świecie, w Izraelu też
@kalina
Tak, ale to druga część wpisu. Pominęła pani odpowiedź na moje wątpliwości dotyczące bulwersującej części pierwszej.
@Red. Szostkiewicz
21 GRUDNIA 2023
17:26
Tyle juz bylo tych moich wpisów, ze sie pogubiłam:))) Mam nadzieje, że własnie ten moj wpis uznał Pan za bulwersujacy:
„Słuszna, jak sądzę, jest pańska teza, że dziś muzułmanie są postrzegani podobnie jak kiedyś Żydzi. Też rozmieścili się licznie w Europie, też nie chcą się asymilować…”
Nie wiem, co w tym bulwersujacego. W XIX/XX w. brak tendencji asymilacyjnych w srodowiskach zydowskich w Europie Środkowej i Wschodniej był powaznym problemem dla spoleczeństw krajów, do ktorych zawitali Żydzi. Wrecz dramatyczna sytuacja panowała w Rosji, gdzie „poradzono” sobie z problemem wysiedlajac tysiace Żydów do Królestwa Polskiego. Publicystyka ówczesna daje poglad na dramatyzm sytuacji, i nie jest to bynajmniej tylko publicystyka endecka, bo przede wszystkim zwiazana ze srodowiskiem warszawskich liberałów (Prus, Świetochowski), gdzie aktywni byli działacze będacy asymilowanymi Żydami, jak Stanisław Kempner, naczelny Gazety Codziennej, i wielu innych. Ostatnie moje poszukiwania dotyczyły własnie tej tematyki. Niestety, artykuł pokaźnych rozmiarow został zatrzymany przez Instytut im. Dmowskiego i Paderewskiego, bardzo słusznie zresztą. Sytuacja nie sprzyjała (ataki na prof. Engelking i prof. Grabowskiego), dziś wobec wystepow Brauna nie sprzyja tym bardziej:))) Ale ta tematyka musi zostać kiedyś, w sprzyjajacej sytuacji, kompetentnie omowiona i wyjasniona, gdyz zbyt duzo jest ignoranckich opinii na ten temat, ktore jedynie służą nakrecaniu ludowego antysemityzmu.
Adam Szostkiewicz
21 grudnia 2023
14:12
„….pytanie tylko, czy staje pani po stronie Izraela dlatego, że walczy z islamistycznymi terrorystami, czy dlatego, że leży pani na sercu los jedynej demokracji na Bliskim Wschodzi w formie państwa Izrael.”
Panie Redaktorze, czy Pan te dwa pytania widzi alternatywnie, jako sprzeczne ze sobą ?
@piotr
Zależy, kto mówi lub pisze.
Niestety Kalinie udalo sie odwrocic uwage od sedna tego ochydnego pamfletu:
„*I pod pretekstem tolerancji i dlatego, że chcieliśmy udowodnić sobie, że jesteśmy wyleczeni z chorób rasizmu i bigoterii, Europa otworzyła swoje bramy dla 20 milionów muzułmanów, którzy przynieśli nam głupotę i ignorancję, ekstremizm religijny i brak tolerancji , przestępczość i bieda, z powodu niechęci do pracy i z dumą utrzymywania rodziny* .
* Wysadzili nasze pociągi i zamienili nasze piękne hiszpańskie miasta w trzeci świat, tonący w brudzie i przestępczości. Zamknięci w mieszkaniach, otrzymują od rządu darmowe pieniądze, planują morderstwo i zniszczenie swoich naiwnych gospodarzy*.”
Goebels by tego sam lepiej nie napisal 🙁
@mfizyk
22 GRUDNIA 2023
10:42
„Goebbels by tego sam lepiej nie napisał”
Nie powtórze pańskiego wpisu mojej przyjaciółce. Ona sama za najwiekszych antysemitow uwaza Szwedów, ale Polakow zaraz w drugiej kolejnosci. Po co mam pańskim wpisem ją utwierdzać w przekonaniu, ze ma słuszność:))) Akurat ten wpis jest made in Spain:)))
Kalina jest uparta, brnie antyhumanistycznym i antysemickim duktem. Kalina nie zdaje sobie sprawy , ze ma niedorzeczna przyjaciolke, zreszta sama jest niedorzeczna, w jezyku mowionym; glupia. Kogo obchodzi, co uwaza Kalina i jej przyjaciolka. Nikogo, gdyby nie jej natretny antysemityzm pruesycony stereotypami. Gdyby nie natretna antyhumanistyczna retoryka Kaliny.
Cytuje z wpisu mfizyka, ktorego Kalina niefrasobliwie obraza. Nie zdaje sobie przy tym sprawy nieszczesna, ze obraza siebie…cytat jest oczywiscie bezwstydnej Kaliny.
„ „*I pod pretekstem tolerancji i dlatego, że chcieliśmy udowodnić sobie, że jesteśmy wyleczeni z chorób rasizmu i bigoterii, Europa otworzyła swoje bramy dla 20 milionów muzułmanów, którzy przynieśli nam głupotę i ignorancję, ekstremizm religijny i brak tolerancji , przestępczość i bieda, z powodu niechęci do pracy i z dumą utrzymywania rodziny* .
* Wysadzili nasze pociągi i zamienili nasze piękne hiszpańskie miasta w trzeci świat, tonący w brudzie i przestępczości. Zamknięci w mieszkaniach, otrzymują od rządu darmowe pieniądze, planują morderstwo i zniszczenie swoich naiwnych gospodarzy*.”