Piasek w szprychy
Trzy dni po wyborach mamy magmę. Wiadomo było, że prezydent się nie ucieszy porażką swego obozu politycznego, ale jego głośne milczenie jest jasnym sygnałem: na mnie nie liczcie. To oczywiste, że utrata władzy boli, ale też kosztuje. Nie chodzi o rozliczenia, bo to nie jest temat na teraz. Chodzi o dekompozycję. Utrata władzy przez koalicję […]