Rusz się, Unio!
Unia musi być gotowa do walki o swoje wartości. Belgijski eurodeputowany Guy Verhofstadt ma plan rewitalizacji UE: zacznijmy dyskusję nad zmianami traktatów europejskich. Jest dobry moment: Dzień Europy.
Pięć lat po zakończeniu drugiej wojny światowej ówczesny francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman zainicjował „projekt Europa”. Był postacią wybitną: aresztowany przez Gestapo po zajęciu północnej części Francji przez hitlerowskie Niemcy, zbiegł z aresztu, wrócił do kraju, zorganizował podziemny ruch oporu. Po pokonaniu III Rzeszy był premierem, a także ministrem sprawiedliwości i spraw zagranicznych. Z przekonań chadek, orędował za pojednaniem wojennych wrogów, Francji de Gaulle’a i Niemiec. Brał udział w stworzeniu NATO, przewodniczył zalążkowi przyszłego Parlamentu Europejskiego.
9 maja 1950 r. przedstawił plan stworzenia wspólnoty węgla i stali obejmującej Francję, Niemcy (zachodnie, bo wschodnie były w strefie wpływów sowieckich), Włochy, Holandię, Belgię i Luksemburg. Deklaracja Schumana wychodziła z założenia, że jeśli w Europie ma być trwały pokój, trzeba wspólnie zarządzać produkcją surowców służących do prowadzenia wojny. Zamiast rywalizacji powinna być współpraca, dzięki której wojny można uniknąć. Tak 73 lata temu powstał zalążek obecnej Unii Europejskiej.
Dlatego 9 maja obchodzimy jako Dzień Europy. Schuman był wizjonerem, a zarazem realistą. Wiedział, że „projekt Europa” nie powstanie z dnia na dzień i na podstawie jakiegoś jednego planu. Zbudują ją konkretne osiągnięcia, dla których punktem wyjścia będzie solidarność i świadomość, że pokój między narodami zapewnią jedynie twórcze działania dopasowane do zagrożeń mogących prowadzić do wojny.
Schuman zmarł w 1962 r. Nie doczekał końca zimnej wojny, rozpadu imperium sowieckiego, upadku muru berlińskiego, akcesji państw Europy pokomunistycznej do „projektu Europa”, w tym Polski w 2004 r. Nie doczekał wojny w byłej Jugosławii ani napaści Rosji Putina na Ukrainę. Obie zdarzyły się w Europie, ale poza obrębem wspólnoty europejskiej, więc nie zaprzeczyły jej pokojowej idei założycielskiej. Posiane ziarno współpracy i bezpieczeństwa wydało plon. Imponujący rozwój państw członkowskich pokazał, że współpraca jest dla Europy bardziej korzystna niż rywalizacja nastawionych wyłącznie na swoje cele i interesy państw narodowych. Unia jest dziełem prekursorskim, choć, jak każdy twór ludzki, mającym swoje słabe punkty.
Wyjątkowość UE polega na tym, że nie jest ani wspólnotą wyłącznie ekonomiczną, ani jedną więcej organizacją międzynarodową w rodzaju ONZ. Stanowi dobrowolne zrzeszenie z mandatem demokratycznym od obywateli wszystkich państw członkowskich. Na mocy traktatów, ratyfikowanych przez parlamenty narodowe, w ramach tego zrzeszenia możliwe jest ograniczenie suwerenności państw członkowskich w wybranych dziedzinach, np. planetarnej zmiany klimatu czy wzajemnej pomocy przed agresją zewnętrzną.
Słowem: tam, gdzie zasoby tych państw mogą nie wystarczyć w skutecznej reakcji na wyzwania. Przykładem była produkcja i dystrybucja szczepionek przeciwko covid-19. Szczególnym zagrożeniem jest dziś kontestacja zasad UE przez siły antyunijne w państwach członkowskich pod hasłem prymatu suwerenności państw narodowych, drastycznie sprzeczna z zasadą prymatu prawa unijnego nad prawem poszczególnych państw członkowskich. Zasadą dobrowolnie przyjętą w ramach traktatów akcesyjnych. Odrzucenie tej zasady, jak dzieje się w przypadku ugrupowań takich jak Polska Suwerenna jest de facto odrzuceniem członkostwa w UE.
Takie ugrupowania widzą UE jako li tylko wspólnotę ekonomiczną, służącą narodowym interesom materialnym, ale definiowanym tylko przez te ugrupowania. Takie redukujące podejście pomija wspólne wartości niematerialne, nazywane potocznie europejskimi, na czele z zasadą demokratycznego państwa prawa. Wewnętrzne konflikty na tym tle we wspólnocie unijnej grożą jej osłabieniem w czasie, gdy porządek międzynarodowy na naszych oczach się zmienia.
Zupełnie nowa sytuacja wymaga przemyślenia tego, jak dziś ma wyglądać europejskie marzenie. A mówiąc konkretniej: jak odnowić Unię, by mogła to marzenie wcielać w życie w obecnych niepewnych czasach. Głos na ten temat zabrał na łamach „Euractiv” Guy Verhofstadt, eurodeputowany z liberalno-demokratycznej frakcji Renew Europe, pracujący z ramienia Parlamentu Europejskiego nad propozycjami zmian w traktatach unijnych. Poseł sprawozdawca nie ma wątpliwości: traktaty wymagają korekt w odpowiedzi na obecne wyzwania zewnętrzne i wewnętrzne, niebezpieczne dla przyszłości UE. Potrzebna jest nowa, radykalna wizja zjednoczonej Europy i chęć walki w jej obronie.
Flamandzki polityk, obywatel Belgii, z wieloletnim stażem odwołuje się do wyników obywatelskiego Kongresu o Przyszłości Europy: obywatele Unii nie porzucili europejskiego marzenia. Widzą jednak trudności z jego realizacją w Unii takiej, jaką mamy obecnie. Oto główne propozycje Verhofstadta:
1. Nie da się wypracować spójnej, wspólnej i jednolitej unijnej polityki zagranicznej, jeśli Rada Europejska – złożona z szefów 27 państw i rządów UE – nadal musi podejmować decyzje jednomyślnie. Propozycja niemiecka, by wprowadzić zasadę kwalifikowanej większości, to za mało. Regułę jednomyślności należy znieść całkowicie.
2. Wojna w Ukrainie dowodzi, że czas naiwności minął. Trzeba wspólnej polityki obronnej UE i wspólnej siły militarnej.
3. Powrót Trumpa jako prezydenta USA jest niewykluczony. Unia musi przygotować się do obrony swej suwerenności i swoich interesów.
4. Unia nie może sobie pozwolić ani na zależność od państw trzecich, ani na tolerowanie sił rozwalających ją od wewnątrz. Jeśli nie będziemy przestrzenią wolności i demokracji, będziemy niczym.
5. Unia musi być bliżej obywateli. Wybory europejskie muszą być jednolite, z listami ponadnarodowymi, a nie serią wyborów w poszczególnych państwach członkowskich, w których debata europejska schodzi na drugi plan, a dominują zmagania krajowych partii politycznych.
6. Potrzebne jest przyznanie Parlamentowi Europejskiemu inicjatywy ustawodawczej.
7. Nadszedł czas na zwołanie unijnej konwencji dotyczącej przeglądu traktatów UE – konserwacja status quo przestała działać.
Schuman miał rację: wspólna, silna i wolna Europa nie powstaje z dnia na dzień i według jednego planu, ale dzięki solidarności.
Komentarze
Dodałbym punkt 8.- radykalnie obniżyć wynagrodzenia i przywileje ( delegacje, darmowe loty, dodatki do emerytur).
„Zamiast rywalizacji powinna być współpraca, dzięki której wojny można uniknąć. Tak 73 lata temu powstał zalążek obecnej Unii Europejskiej.”
„Schuman miał rację: wspólna, silna i wolna Europa nie powstaje z dnia na dzień i według jednego planu, ale dzięki solidarności”
To piękne słowa a szkoda, że nie dotyczą Niemców i Francuzów, którzy z EU zrobili sobie folwark dla swoich interesów. To co powiedział Gary Lineker – futbol to prosta gra: 22 mężczyzn biega za piłką przez 90 minut, a na koniec i tak wygrywają Niemcy- odnosi się dobitnie do stanu Unii Europejskiej.
To bardzo niepokojące gdy człowiek z takim doświadczeniem jak Pan nie opisuje w sposób obiektywny rzeczywistości. Nie można udawać, że jest inaczej niż jest.
Co do osoby takiej jak Guy Verhofstadt- Flamandzki polityk, obywatel Belgii to ambasador Bagger wyraził się w pośredni sposób, że to jeden z małych sąsiadów wokół Niemiec. I tyle. Pożyteczne państwo w sensie formalnym za którym Niemcy ukrywają swoje cele. Państwo. którego interesem jest interes Francji i Niemiec więc co taki Guy Verhofstadt może wiedzieć o solidarności i wolności skoro dla takich jak Belgia czy Holandia Europa kończy się na Odrze a demokracja to coś nowego ledwie XIX w. „(…)wzajemnej pomocy przed agresją zewnętrzną(…). Nic dobrego z tego nie będzie. Ignorancja i korzyść własna takich jak on już objawiły swoje skutki w postaci mordów rosjan na ludności ukraińskiej.
1. Nie da się wypracować spójnej, wspólnej i jednolitej unijnej polityki zagranicznej, jeśli Rada Europejska – złożona z szefów 27 państw i rządów UE – nadal musi podejmować decyzje jednomyślnie. Propozycja niemiecka, by wprowadzić zasadę kwalifikowanej większości, to za mało. Regułę jednomyślności należy znieść całkowicie.
5. Unia nie może sobie pozwolić ani na zależność od państw trzecich, ani na tolerowanie sił rozwalających ją od wewnątrz. Jeśli nie będziemy przestrzenią wolności i demokracji, będziemy niczym.
Tymi sprawami, w moim przekonaniu, trzeba zająć się w pierwszej kolejności.
Na cito.
Najpierw zabezpieczyć Unię przed dalszym rozbijactwem. Następnie zająć się jej reformowaniem.
W obronie demokracji niepotrzebne jest żadne specjalne zaproszenie. Ktoś kto tego nie rozumie albo gra już na polu pisowskim albo niech się wycofa z polityki, bo szkodzi.
Powiedział wczoraj jasno Władysław Frasyniuk pod adresem strojącego fochy Mniszka Lekarskiego i kluczącego Komorowskiego.
W pełni się z nim zgadzam.
https://tvn24.pl/polska/marsz-4-czerwca-wladyslaw-frasyniuk-w-obronie-demokracji-nie-jest-potrzebne-zadne-specjalne-zaproszenie-7076415
Albo obronimy demokrację i zostaniemy w Unii, albo nie obronimy i możemy się witać putinlandem.
Na ulicach Izraela ludzie walczący o demokrację krzyczą: „tu nie Polska”.
Jednomyslnosc zostanie zastapiona regula wiekszosci. Straca na tym populisci, ktorzy znajdzie sie w Uniii drugiej predkosci. Zyska Unia pozbywajac sie mozliwosci szantazu.
@Nałęcz
Proszę się przyjrzeć populistom i prawicy nacjonalistycznej, jak opisuje rzeczywistość. Pan mówi jej językiem. Tarcia między Niemcami i Francją nie przeszkadzają obu potęgom kontynuować poparcia dla projektu europejskiego. Dziś kanclerz Scholz wystąpi w Parlamencie Europejskim i da tego dowód. Obiektywizmu w publicystyce i polityce nie ma, są różne punkty widzenia w ramach debaty demokratycznej. Pański punkt widzenia jest wyrazem podwójnych uprzedzeń: do Niemiec i do UE. Verhostadt jest głosem federalistów, patriotów zjednoczonej Europy. Był za to wściekle atakowany przez polską prawicę. Nazywa rzeczy po imieniu: przejęty przez nacjonalistów Marsz Niepodległości to zaprzeczenie etosu demokratycznego, manifestacja faszystów. Polska pod rządami PiS nie dostanie centa z kasy unijnej, póki ziobryści będą kontrolować trzecią władzę sądowniczą. Ale chwalił obecny rząd za pomoc dla Ukrainy.
Debata o przyszłości Europy
wg https://www.forum-ekonomiczne.pl
Jeśli chodzi o europejską ideę Schumana i akcję Verhofstadta dotyczącą reorganizacji UE, wypracowania nowego modelu wspólnotowego, usprawnienia współdziałania państw w ramach Unii Europejskiej, to wewnątrz UE była przeprowadzona debata o tym w formie Konferencji w sprawie przyszłości Europy.
Istotnym elementem Konferencji były panele (debaty) obywatelskie, których uczestnicy zostali wybrani losowo w sposób mający zapewnić reprezentatywność zgromadzeń z uwagi na wiek, narodowość, płeć i profil społeczny (pewnym odstępstwem była nadreprezentacja osób poniżej 25 roku życia). Ostateczne konkluzje konferencji sformułowało posiedzenie plenarne, podczas którego pomysły wypracowane przez panele były wspólnie dyskutowane przez obywateli i polityków.
Sprawozdanie z wyników konferencji zawiera 49 propozycji i ponad 320 związanych z nimi konkretnych środków przedstawionych zarządowi konferencji przez zgromadzenie plenarne. Dotyczą one dziewięciu tematów: „Zmiana klimatu i środowisko”; „Zdrowie”; „Silniejsza gospodarka, sprawiedliwość społeczna, zatrudnienie”; „UE w świecie”; „Wartości i prawa, praworządność, bezpieczeństwo”; „Transformacja cyfrowa”; „Demokracja europejska”; „Migracja” oraz „Edukacja, kultura, młodzież i sport”.
Czy w Polsce ta sprawa była nagłośniona przez media rządowe? Czy jakiś polityk PiSu zapraszał do dyskusji na ten temat?
Politycy PiSowscy zachowują się tak jakby tego nie było, a w zamian serwują obywatelom komunały o dyktacie UE, o wszechwładności Niemiec w UE, o tym, że my się nie zgadzamy aby nas wykorzystywano, aby odbierano nam suwerenność, Unia musi się zmienić, musimy powrócić do wspólnoty takiej jak była na początku.
Ani słowa o debacie toczonej w UE na tematy omawiane w ramach Konferencji.
Wygląda na to, że PiSowi pomyliły się kierunki.
PiS patrzy wstecz i twierdzi, że patrzy w przyszłość. PiSowcy nie mają nic do zaproponowania w sprawie przyszłości Europy poza narzekaniem na opresyjność UE, kalumniami na Niemców, odrzucaniem unijnych reguł prawnych, insynuacjami o Brukselskich urzędnikach, wiecznym narzekaniem, jojczeniem, że oni nas oszukują, chcą zmusić do uległości, podporządkować, itp.
TJ
Panie Nałęcz,
Nawet jeżeli przyjąć pański punkt widzenia. To, że ktoś coś sobie wymyślił, nie znaczy, że inni nie mogą tego zmodyfikować, po swojej myśli. Jesteśmy w Unii, mamy prawo głosu, prawo sprzeciwu, możemy inicjować i moderować rozwiązania. To, że tego nie robimy jest między innymi pokłosiem Pana postawy.
Tylko że na początku warto postawić zrozumiałą dla każdego obywatela tezę wyjaśniającą po co to wszystko. Za przeproszeniem, prostą jak cep. Mianowicie żaden najsilniejszy kraj UE, czy to Niemcy czy Francja w pojedynkę nie ma szans w najbliższej konfrontacji z Chinami, Indiami czy też Ameryką Trumpa. Natomiast 500 mln zrzeszonych ludzi to już realna siła. Inaczej, to przepadniemy.
W kolejnej sprawie warto również zacząć od wniosków: europejski neoliberalizm mitologizujący siłę handlu z krajami autorytarnymi jako gwarancję na ,,wieczny pokój” i ,,i koniec historii” kompletnie się nie sprawdził. Wiadomo że za tą fałszywą fasadą stoi zwykły korporacyjny zysk. Cytat o kapitalistach, sznurze i wieszaniu niestety jest wiecznie żywy. Na przykładzie uzależnionych od rosyjskiego gazu Niemiec widać to dobitnie. To wypaczenie liberalizmu jest jedną z największych słabości krajów demokratycznych.
ps. do powyższych punktów Verhofstadta dopisałbym (mówiąc oczywiście w pewnym skrócie) finansowanie edukacji oraz mediów obywatelskich we wszystkich krajach UE ze środków unijnych, tak aby raz na zawsze uniezależnić te dwa najważniejsze dla demokracji fundamenty od bieżącego i niekiedy szkodliwego wpływu ,,rodzimych” polityków.
A.Szostkiewicz:Nalecz nie wie co chce, a juz UE to dla niego” polskie patrioty”.On chcialby wprowadzic ta kipska polityke:np-PISU czy… do EU. Szkoda chopa.
Szkopuł w tym, że pisdny reżim ustami swego prominentnego kłamcy i oszusta mówi tak na forum, m.in. :
“Polska doświadcza tej dyskryminacji również ze względu na całkowity brak zrozumienia reform, które przeprowadza państwo po transformacji politycznej. Takie reformy są potrzebne w państwie postkomunistycznym. Mało czego jestem tak pewien, jak tego, że mój obóz polityczny broni praworządności dużo bardziej, niż robiono to w pierwszych 25 latach po 1989 roku. Walczymy z oligarchią, z dominacją korporacji zawodowych, z ubóstwem i z korupcją”, podkreślił szef polskiego rządu.
Nóż się w kieszeni otwiera… słysząc ten gebelsowski bełkot a auli uniweryteckiej w Haidelbergu.
Na tego tandeciarza i kłamcę … wielu światłych reformatorów EU daje się, niestety, nabierać.
Z takimi cwanymi kombinatorami trzeba zpomnieć o reformowaniu EU i o Polsce w EU.
Hm, ale jak przegłosować zasadę większości? Jednomyślnie?
@Nalecz
” To co powiedział Gary Lineker – futbol to prosta gra: 22 mężczyzn biega za piłką przez 90 minut, a na koniec i tak wygrywają Niemcy”
Niemcy biegaja do 67 roku zycia, a Polacy odpowiednio do 60! i 65 roku zycia. Przypominam. ze to Polacy gonia Niemcow. Powodzenia.
katana
9 MAJA 2023
11:13
Szkopuł w tym, że pisdny reżim ustami swego prominentnego kłamcy i oszusta mówi tak na forum, m.in. :
“Polska doświadcza tej dyskryminacji również ze względu na całkowity brak zrozumienia reform, które przeprowadza państwo po transformacji politycznej. Takie reformy są potrzebne w państwie postkomunistycznym. Mało czego jestem tak pewien, jak tego, że mój obóz polityczny broni [realnej] praworządności dużo bardziej, niż robiono to w pierwszych 25 latach po 1989 roku. Walczymy z oligarchią, z dominacją korporacji zawodowych, z ubóstwem i z korupcją”, podkreślił szef polskiego rządu.”
Nóż się w kieszeni otwiera… słysząc ten gebelsowski bełkot w auli uniweryteckiej w Haidelbergu. Na tego tandeciarza i kłamcę … wielu światłych reformatorów EU daje się, niestety, nabierać. Z takimi cwanymi kombinatorami trzeba zpomnieć o reformowaniu EU i o Polsce w EU.
Mój komentarz
Morawiecki po jego wypowiedzi o polityce PiSu na wykładzie na uniwersytecie w Heidelbergu w marcu 2023 mógłby śmiało kandydować na doradcę Putina, który dziś podczas Parady Zwycięstwa w Moskwie (tylko 1 czołg na poradzie) oświadczył, ze „Dzisiaj cywilizacja znów znalazła się w decydującym punkcie zwrotnym, rozpętała się przeciwko nam prawdziwa wojna”.
„Rozpętała się” wojna. Sama się rozpętała.
Kłamstwo stało się w PiSie pospolitą metodą dyskusji z narodem i Unią Europejską, bo w towarzystwie partyjnym PiSowskim uchodzi to za cnotę. Kłamstwo w PiSie postrzegane jest jako objaw inteligencji, politycznego sprytu, jest taktyką zarówno obrony jak i ataku, elementem strategii politycznej, wypełniaczem ideowym, zastępnikiem faktów lepszym od samych faktów, deską pierwszego ratunku, metodą „zaorywania” partnerów politycznych, brania innych sposobem, fortelem ich, panie dziejku. Czy Morawiecki jest drugim Zagłobą?
TJ
@gostek
Dlatego GV proponuje konwencję UE o rewizji traktatów.
Tak,trochę pragmatycznie; ,moim zdaniem powinno być tak:
1.Jesli znajdzie się WIĘKSZOŚĆ w UE,to zwołać konwencję.
2.Konwencja prawem większości powinna ustalić,że dotychczasowy system podejmowania decyzji :”jednomyślość” ulega likwidacji
3Konwencja podda pod głosowanie,jaki system podejmowania decyzji ma obowiązywać,czy :dotychczasowy (jednomyślność),
czy większość,tzw kwalifikowana(wg propozycji niemieckiej)
czy większość zwykła
(wg mnie dla Polski najkorzystnieszy system,to propozycja niemiecka,bo ona w znacznym stopniu ogranicza przewagę ekonomiczną Niemiec i po trochu Francji nad pozostałymi krajami)
4.Konwencja powinna podjąć decyzję,że jeśli się komuś nie podobają takie ustalenia,to fora ze dwora,już zaraz , po saldowym rozliczeniu wszelkich zobowiązań
Uważam,że taka deklaracja większości państw-członków UE,czyli pkt 1-4, uzdrowi podejmowanie wszelkich decyzji w UE.
Ja rozumiem,że są to moje marzenia,ale marzy mi się taka UE,gdzie rządzą mądrzy,a durnie i rozrabiacy posyłani są na drzewo
Idea integracji nabiera realnych kształtów.
Z Polską czy bez – UE po prostu musi pokonać „imposybilizm”.
Bo nie ma innej sensownej drogi. Po prostu.
P.S. A Chiny już, niestety, podnoszą głowę przeciw UE.
Nie podoba im się fakt, że kolejny pakiet sankcji przeciwko Rosji obejmuje również kilka chińskich firm.
W Kanadzie – wreszcie, po dwóch latach – podjęto decyzję wydalenia chińskiego dyplomaty, który szantażował parlamentarzystów. Do tej pory wydaleniu sprzeciwiał się… pan premier.
8. Wspólna waluta i Europejski Bank Centralny.
Mając w składzie takie kraje jak Polska i Węgry w obecnym kształcie Unia nie ma żadnej przyszłości.
Nie opublikował Pan mojego wpisu o Ojcach Założycielach UE, trudno. Kolejne wybory do UE mogą coś zmienić. Na korzyść państw mniejszych, a na niekorzyść hegemonów
@NH
Bo skąd ta pewność, że twórcy wspólnoty by się ,,w grobach przewracali’’? Może by się radowali, że dziś obejmuje także państwa byłego bloku sowieckiego i gonią/goniły za karolińskim matecznikiem w tempie do niedawna budzącym podziw. Tak skomplikowanej rzeczywistości nie da się opisać jednym zdaniem, jak w pańskim wpisie.
Marek Kondrat przypomniał dziś wiersz Czesława Miłosza z tomu „Hymn o perle” (‚Osobny zeszyt’) z roku 1982.
W cieniu imperium, z kurami, w gaciach prasłowiańskich,
Naucz się lubić swój wstyd, bo zawsze będzie przy tobie
I nie odstąpi ciebie, choćbyś zmienił kraj i nazwisko.
Twój wstyd niewydarzenia. Miękkiej sercowiny.
Skwapliwej uniżoności. Zmyślnego udania.
Pylnych dróg na równinie. Wyciętych na opał drzew.
W byle jakim siedzisz domu, aby do wiosny.
Kwiatów nie ma w ogrodzie, bo i tak stratują.
Pierogi jesz leniwe, zupę nic na zimno.
I wiecznie upokorzony, nienawidzisz obcych.
Jacek, NH
9 MAJA 2023
18:27
Mój komentarz
Mam w komputerze publikację pt.
„Nazistowskie Korzenie UE” z charakterystycznym podpuszczającym czytelnika na teorie spiskowe mottem
„To, co zawsze chciałeś wiedzieć o „brukselskiej UE”, lecz nikt nie śmiał ci powiedzieć! ”
Motto sugeruje, że jest to tajemnica pilnie strzeżona, dlatego ty czytelniku dotąd jej nie znałeś.
Z publikacji tej wynika, że Unia Europejska nie jest żadną unią. To kolejna próba niemieckiego kartelu naftowo-farmaceutycznego (?) IG Farben, w którego skład wchodziły Bayer, BASF, Hoechst i inne firmy chemiczne, podboju i kontroli Europy poprzez brukselską UE.
We wstępie autorzy piszą:
„Książka ta jest także wyjątkową okazją dla tych wszystkich polityków i partii politycznych zwabionych, by wspierać brukselską UE bez znajomości jej historii lub rozumienia jej prawdziwego celu.
„Dotyczy to 27 przywódców państw, którzy podpisali „Traktat lizboński”, większość z których nie rozumiała, że ich podpisy tworzyły „Akt pełnomocnictwa” dla kartelu i jego udziałowców, umożliwiający przejęcia kontroli nad Europą.”
Dalej są podane szczegóły – głównym pomysłodawcą, planista i założycielem Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej był nazistowski prawnik Hallstein, tak naprawdę plenipotent niemieckiego koncernu naftowo-farmaceutycznego IG Farben.
Itd.
TJ
Verhofstadt: „Wojna w Ukrainie dowodzi, że czas naiwności minął. Trzeba wspólnej polityki obronnej UE i wspólnej siły militarnej”.
Chodzi chyba o to, żeby usunąć Jankesów z Europy pod hasłem: sami sobie damy radę. Pretekst polityczny już jest, w USA może pojawić się Trump, albo „drugi Trump”. Rzeczywistość militarna Europy jest niestety klarowna i Kreml o tym wie. Francuskie siły zbrojne, ogólnie dość nowoczesne, niemal nie mają czołgów i są pomyślane jako siły ekspedycyjne, np. w Afryce. Bundeswera ma amunicji artyleryjskiej na dwa dni ― przy intensywności wojny takiej jak na Ukrainie. 100 mld Euro zadeklarowane pond rok temu przez Scholtza na dozbrojenie Bundeswehry zostało częściowo zjedzone przez inflację, po odjęciu VAT i kosztów zakupu F-35 (dostawa w 2030) zostają grosze. Do natowskich 2 proc. PKB na armię Niemcy zbliża się dopiero za kilka lat. Powolność niemieckiej „machiny wojennej” jest legendarna, każdy wydatek wojskowy powyżej 25 mln euro musi zatwierdzić Bundestag. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że integralność strategiczna Europy to niebezpieczna mrzonka, która bardzo zbliża nas do wojny z Rosją za 8-10 lat. Teraz Rosja wojnę raczej przegra, ale i wyciągnie z tego wnioski, a środki na armię mieć będzie z eksportu surowców. W następnym rozdaniu Rosja może być groźna i jeszcze bardziej agresywna.
Wpis Gospodarza zawiera rzeczy słuszne i sprawiedliwe ale czy realne i co najważniejsze – do zrealizowania.
1. Zasada unijnego ,,liberum veto”. Rzeczywiście to absurd, cała ta jednomyślność, tylko czy rządy unijne są gotowe dojrzeć rezygnacji z takiej prerogatywy? Na dzień dzisiejszy mamy przynajmniej dwoje ,,pewniaków” ,,na nie” czyli Polskę i Węgry a w kolejce stoją być może następni (Słowacja?). Kompromisem być może byłaby zasada 2/3 ale i tak nie wierzę by unijni ,,suwereniści” nawet na to poszli.
2. Unijna siła zbrojna. Rozsądne? I to jak szczególnie w obliczu p.3 wypowiedzi Gospodarza ale znowu: szczegóły, szczegóły. Połączone budżety na obronność krajów UE wcale nie odstają tak bardzo wielkością od budżetu USA a rosyjski przy nim to świnka-skarbonka. Problemów jest jednak kilka: jak wytłumaczyć np. Portugalczykom, że mają ,,fundować czołgi Polakom” skoro im bezpośrednio zagraża nielegalna imigracja a nie Rosjanie. Kolejną sprawą będzie istna menażeria sprzętowa, w wypadku Polski pogłębiana ,,dziecinnymi” zakupami dobrozmieńców. U nas od razu odezwie się przeczulica narodowa w stylu ,,dlaczego tylu tam Niemców”? Przeczulica? Pewnie tak ale przypominam, że Niemców trzeba było za fraki ciągnąć do pomagania Ukrainie…
4. Niezależność Unii: czy da się ją zbudować w warunkach gospodarki kapitalistycznej? Wątpię. ,,Najtaniej jest w Chinach” (czy też ,,dobry, rosyjski gaz”). Przypominam z jakim bólem odbywało się unijne odspawywanie od rosyjskich węglowodorów. Europejskie chipy? Skąd, jak i gdzie.
5. Ponadnarodowe listy wyborcze? Budowy czegoś takiego próbuje Joannis Warufakis (DIEM 25). Z nikłym skutkiem. Znowu to samo: europejska polityka kontra ,,rynki krajowe”. Gdzie pójdą te wszystkie Millery, NieByleJakie?
6. 100% zgody
7. 100% zgody tylko czy zjadacze brukselskich fruktów zdołają wznieść się na poziom Ojców-założycieli UE? Wątpię…
Jacek, NH
9 MAJA 2023
18:27
Pisz, jak ci się nudzi, o Kurduplu założycielu Pislandii czyli Korupozłodziejowa…
A najlepiej daj se siana… od rana do rana…i czytaj księgi mądrości…
„Dobre forum to namiastka życia, z którego wymazano plamy nudy i kłamstwa”.
Śledczy UE w NCBiR. Jak z rządowej agencji wyprowadzono unijne miliony
„Europejski urząd ds. zwalczania nadużyć finansowych (OLAF) rozpoczął kontrolę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Powodem są dwie afery z przyznawaniem grantów, w które zamieszani są ludzie związani ze środowiskiem Republikanów Adama Bielana. Roczny budżet NCBiR sięga 8 mld zł. Komu i na co powinna przekazywać pieniądze ta instytucja? Kto w niej odpowiada za nadzór nad przyznawaniem grantów? Co jest na nagraniach przyniesionych do prokuratury przez Jacka Żalka? Na czym polega druga odsłona sprawy wyłudzeń od NCBiR? Jaka jest reakcja prokuratury na te afery?”
https://wyborcza.pl/podcast/0,172673.html?podcast=139760#S.podcast-K.C-B.1-L.1.podcast
Zniesienie „zasady jednomyślności” na korzyść kwalifikowanej większości. To istota proponowanych zmian w UE
@Witold
Przypominam, ze Polak do 65 roku życia wyrabia o okolo 1/4 wiecej godzin w kieracie niz Niemiec do 67 roku. Wystarczy poczytac ostatni wpis blogowy E.Bendyka.
A to powiedzonko Linekera kepskie jakies takie i dawno nieprawdziwe. Nie tylko w pilce noznej sie zdezaktualizowało.
Pan Szynkowski -Sęk powiedział,że :”dlaczego Polska nie złożyła wniosku o środki z UE?-sprawa jest prosta.Po prostu Polska czeka, (+-)aż Unia przestanie grymasić”.Czy pan Szynkowski ma nas wszystkich za kompletnych idiotów ? I myśli,że my nie wiemy,czemu Polska nie składa wniosku? i pan Szynkowski vel Sęk sądzi,że mu uwierzymy,że petentem nie jest Polska w UE,a UE w Polsce?.Nasze nieszczęście polega na tym,że takich Szynkowskich ustanawia pan premier ,jako reprezentantów kraju w UE do negocjacji.Kompletny ignorant i kompletna sromota
@NH
Żeby v kolumna Putina w UE nie paraliżowała jej funkcjonowania. Zasadę jednomyślności taki Orban czy Morawiecki wykorzystują do szantażowania Brukseli.
@MR
Trzeba czytać ekspertyzy, ale pamiętać o kontekście. Dla polskiej prawicy zawsze miło jest napisać cos złego o Niemczech i innych potęgach gospodarczych, do których Polska nie należy. To, że Niemcy są niezdolne do blitzkriegów w stylu ii wojny, wynika z przyjętej po wojnie ich doktryny politycznej, i to się im chwali. Francja z kolei, jak UK, weszła w fazę postkolonialną, a z Amerykanami zawsze rywalizowała o wpływy w Europie. Niemcy i Francja nigdy dotąd nie podważały jednak sensu UE. To zajęcie dla szaraczków jak Orban czy Ziobro, a nie poważna dyskusja strategiczna o przyszłości Europy po przegranej lub impasie w Ukrainie. Jeśli Rosja przegra, to nie będzie przez długie lata w stanie podjąć o własnych siłach jakiejkolwiek nowej awantury wojennej w Europie, więc strategia mocarstw zachodnich musi być nastawiona na odbudowę Ukrainy, włączenie jej do Nato i wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu i UE. Nie pisze pan o tym, jak w tym kontekście wygląda polityka obronna Polski pisowskiej. Czemu jest tak chaotyczna, jakie są realne zdolności bojowe polskich sił zbrojnych – w ocenach specjalistycznych ośrodków zachodnich – nie są one wysokie. To nie musi być taka zła wiadomość, jeśli Polska byłaby na twardym stabilnym kursie prozachodnim, pro NATO i pro UE, czyli po prostu lojalnym i przewidywalnym politycznie partnerem. Tak nie jest pod rządami PiS. Pamiętamy zachwyty ZjePu Trumpem, jawnym kolaborantem Rosji, który groził likwidacją Nato i Unię uznał za biznesowego konkurenta, a nie partnera na scenie międzynarodowej. Powrót Trumpa dodatkowo utrudniłby sytuację Polski zarówno pod rządami PiS jak i opozycji.
.
„Nikt wam tak nie pomoże za wasze pieniądze, jak PiS„!!!
To hasło zawiera istotę zbrodni pisdzielców…
Jeśli wprowadzą karę śmierci, będzie jak znalazł.
Zanim się jakąś brednię posunie warto mieć na uwadze te dane:
Wielkość gospodarek mierzona 2022 GDP, mld USD (IMF)
#1 United States……..$25,035.2
#2 China………………..$18,321.2
#4 Germany…………… $4,031.1
#6 United Kingdom….$3,198.5
#7 France………………..$2,778.1
#10 Italy……………………$1,997.0
#16 Spain…………………$1,389.9
#19 Netherlands…………$990.6 ∑ $14,386
#20 Turkey…………………$853.5
#22 Switzerland…………$807.4
#23 Poland………………….$716.3
#25 Sweden………………..$603.9
#26 Belgium……………….$589.5
#28 Israel……………………$527.2
#29 Ireland…………………$519.8
babilas
9 MAJA 2023
18:54
Marek Kondrat przypomniał dziś wiersz Czesława Miłosza z tomu „Hymn o perle”
Mój komentarz
Ostry wiersz, filozoficzny, dający pod rozwagę nas samych.
TJ
To śmieszne i straszne,że takie zero jak Zero dzień w dzień pluje na UE.
To straszne i śmieszne,że p.o.premiera facet,notoryczny kłamca i konfabulant,
wszystko co złe przypisuje Brukseli,no i Tuskowi oczywiście.
To straszne i śmieszne,że żoliborski napoleonek,”zwykły poseł”,jest głównym decydentem w Polsce.
Co to za państwo,w którym prawo stanowią Suskie,Kowalskie i im podobni?A co do UE to oczywiscie potrzeba zmian jest konieczna.Wszak nie może być tak,że jakiś
Orban czy Morawiecki,dzisiejsi i ew.przyszli,będą blokować nawet najlepsze rozwiązania,bo im nie będą się podobały.
@kazek
Wcale mi się nie nudzić, a pisał będę, o czym będę chciał. I żaden @kazek mi nie zabroni. Polska, to wolny kraj i póki co można mówić i pisać, co się myśli i czuję. Poza blogami, gdzie autor wyłączył komentarze
@pielnia11
9 MAJA 2023 22:37
Nie jest ważne czy MY uwierzymy panu ,,Vel”, wystarczy że Suweren usłyszy i uwierzy. Sens i skutki są bez znaczenia. Ważne, że wstaliśmy z kolan.
@Adam Szostkiewicz
10 MAJA 2023 8:20
Panie Redaktorze być może D. Trump jest największym triumfem rosyjskich służb w ich walce z Zachodem. Wg. C. Belton (,,Ludzie Putina”) ,,odnoszący sukcesy biznesmen” D. Trump robił już w latach 80tych interesy w Rosji i z rosyjskimi pieniędzmi w tle, a w latach 90tych te pieniądze kilkukrotnie ratowały kukurydzianowłosego klowna przed plajtą. Pomoc przy wyborach też nie wzięła się znikąd i za nic.
Ma więc za co być zobowiązany.
@ Slawczan 9 maja 2023 19:56
cyt: „Połączone budżety na obronność krajów UE wcale nie odstają tak bardzo wielkością od budżetu USA a rosyjski przy nim to świnka-skarbonka”
Życzyłbym sobie i swoim spadkobiercom takiej świnki – skarbonki… Czy zapomniałeś, że Rosja od zawsze – jako państwo miłujące pokój! – ukrywa swoje wydatki zbrojeniowe programowo, więc oficjalnie publikowane dane to tylko wierzchołek góry lodowej?! W ZSRR CAŁY przemysł pracował głównie dla sektora zbrojeniowego, niemal każdy produkt konsumpcyjny miał swój pierwowzór projektowany dla celów specjalnych. Nazewnictwo typu „Resort Budowy Maszyn Średnich” mogło zmylić głupawego analityka CIA, każdy myślący Rosjanin wiedział co się za tą i podobnymi nazwami kryje. Wydatki Rosji na zbrojenia były więc niewiele mniejsze od całej jej produkcji!
Dzisiejsze „osiągnięcia” rosyjskiej armii nie świadczą o zbyt małych wydatkach na zbrojenia, a wyłącznie o gigantycznej korupcji na każdym szczeblu władzy.
Wielu rodowitych Niemcow & Europejczykow Zach. juz od dawna zarzuca
swoim antydemokratycznym wladzom ” elitarnym ” substytucje ich
spoleczenstw. Polacy sa chyba madrzejsi i preferuja pracowitych Azjatow,
ktorzy nie sa w takim stopniu elementami kryminalnymi pasozytujacymi
na SOCJALU !!!!
W Azji jest wielu Chrzescijan jak i rowniez n.p. w Egipcie
lub na Bliskim Wsch. .
Magyar & Polak to dwa Bratanki
Bog zaplac !
0statni Prorok
@Mauro Rossi
9 MAJA 2023 19:40
Mauro czytaj ze zrozumieniem. Verhofstadt nie chce NIKOGO usuwać. On tylko myśli realnie, co do niedawna nie było specjalnością zachodnich elit i logicznie dopełnia projekt ściślejszej Unii o jedno narzędzie do realizacji polityki tej Unii. Zagrożenie Trumpem jest wcale realne (na co wskazują sondaże z US) i Unia nie może zostać na taki wypadek ,,goła i wesoła”.
Wszystkie niedostatki siły militarnej krajów Unii, na które słusznie wskazałeś wynikają min. ze zbytniego polegania na amerykańskiej ochronie ale też rozproszeniu środków na wiele armijek. Połączenie tych środków powinno dać synergię, która (znowu:powinna) w miarę szybko zniwelować wskazane przez Ciebie niedostatki armii krajów unijnych. Niestety, nie jest to możliwe bez postulowanej przez Belga i Gospodarza ,,nadbudowy politycznej” Unii.
japs:znasz sie na pilce noznej i gospodarce Ludowej Republiki Zanzibaru i Wysp Zielonego Przyladka niz na gospodarce i rentach w RFN. Tylko pol…. powoluje sie na dziennikarza.W RFN juz obecnie dyskutuje sie o 70 latach . To robi sie takze w innych krajach. No ale nad Wisla , czesc mieszkancow zmysla i proboje sama rzadzic . Ciebie np. nie interesuje ile bedzie mial renty Polak za np. 30 lat! Wg. ciebie ustalisz to ty i ten nieodp… diennikarzyna!??
@Adam Szostkiewicz, 10 MAJA 2023, 8:20
Obecna polityka obronna Polski w/g wielu ekspertów wojskowych i cywilnych generalnie idzie w dobrym kierunku. Po 30 latach posuchy (ze zmodernizowanymi wyspami nowoczesności) takiej intensywności aktualnych i planowanych zakupów nie było, podobno od czasów … Jaruzelskiego. Jeśli chodzi o klasę sprzętu, o który się staramy, jest to również przyzwoita lub najwyższa półka. Natomiast główne zastrzeżenia ekspertów i sensowniejszych polityków opozycji dotyczą samego sposobu zakupów oraz wydatkowania. W wielu przypadkach jedna wielka mgła tajemnicy.
Tak, a jeśli o kontekst również nie należy o nim zapominać. Patrząc z lotu ptaka jest on znacznie ważniejszy niż ,,to wszystko”. PiS to partia antydemokratyczna, antyzachodnia i autorytarna, której przedstawiciele naiwnie myślą że zbrojeniami i faktycznie ogromną pomocą wojskową niesioną Ukrainie przehandlują demokrację. To się nie uda, bo absolutnie nie jest w Zachodnim interesie aby pomiędzy starą UE a demokratyzującą się Ukrainą powstała jakaś nowa Turcja. Natomiast obowiązkiem opozycji, jeśli przejmie władzę, jest kontynuacja i intensywność kierunku zbrojeń – z odpowiednimi i niezbędnymi korektami. Czasu do powrotu do niekończących się rozważań, przetargów, dyskusji, dywagacji, m.in. z pisowskiej ,,przedbłaszczakowej” winy, już nie ma.
Rada Europejska, Rada Unii Europejskiej, Komisja Europejska, Trybunał Sprawiedliwości UE
Zasada jednomyślności obowiązuje w Radzie Europejskiej (organ unijny złożony z szefów rządów państw członkowskich), zaś zasada większościowa – glosowanie kwalifikowaną większością uwzględniające potencjał ludnościowy krajów unijnych – obowiązuje w Radzie Unii Europejskiej (ministrowie państw UE o specjalnościach dotyczących rozpatrywanego problemu).
Rada Europejska podejmuje decyzje zasadnicze.
Rada Unii Europejskiej zajmuje się wraz z Parlamentem Europejskim uchwalaniem rozporządzeń, dyrektyw oraz decyzji, które następnie są implementowane lub bezpośrednio stosowane w krajach członkowskich.
Przykład
Zasadę warunkowości rozdysponowania funduszów unijnych w zależności od praworządności uchwaliła jednomyślnie Rada Europejska z udziałem premiera Morawieckiego.
Konkretne decyzje w tej sprawie były podejmowane w głosowaniu większościowym przez Radę Unii Europejskiej.
Trybunał Sprawiedliwości UE orzeka o zgodności z prawem unijnym rozporządzeń w tej sprawie.
Administrowanie, zarządzenie działaniami wykonawczymi w tej sprawie należy do Komisji Europejskiej.
TJ
Tylko zjednoczona, federacyjna Europa ze wspolna armia, rzadem i parlamentem przy wprowadzeniu reguly wiekszosci ma przyszlosc. Gospodarcza i militarna. Zapatrzenie obecnego rzadu w USA prowadzi do przyproszenia oczu.
Dla blogomatolka; sa kraje, w ktorych 1% PKB ma wieksza wartosc, niz 2% w innych.
Dla drugiego blogomatolka; nie dlugosc pracy ma znaczenie, lecz wydajnosc tejze.
Nie istnieje na świecie taka instytucja, która byłaby odporna na korupcję. Państwowa korupcja od korupcji unijnej różni sią tylko detalami. Jednak Unia wymaga od aparatu władzy jakiegoś poziomu w tej sprawie. Padały w przeszłosci prasowe opowieści o ukraińskich korupcjach i korupcjantach. Janukowycz Julija z warkoczem ” Achmetow i inni. Urzędnicy Unii jak np Wojciechowski czy Ta Grecka Bogini od wizażu..pochodzą z krajów o odmiennej ,,korupcyjności” Fakt że skazano Siarkozego za ,,kadafijne dolary ” w wyborach.. świadczy ze walka z korupcją trwa. Unia musi ruszyć tyłkiem mocniej bo mocniej kuszą łapówki.
Katar czy Saudowie mają moc nie tylko we wpływie na sport. Społeczność muzułmańska w Unii ma wymierny wpływ na wiele rzeczy. Ta pan z Grecji awansowała z kraju który przez długie lata ,, zjadał” unijne dotacje dla gospodarki na poziomie administracji. Było jej jednak mało..mało ,za mało.
Może właśnie dlatego Unia i ten Verhofstadt nie powinni odrywać wzroku od podobnych PROBLEMÓW w Polsce i dalej. Mimo ze pani Kryśka celowo przekręcał ze złością jego nazwisko na Verhoschnaps… to gość odpowiedzialny zapewne.
Jeśli wybory europejskie mają być jednolite, z listami ponadnarodowymi, to siłą rzeczy władzę obejmą politycy z krajów największych, z ludnością najliczniejszą.
Z tych krajów, które i dziś mają najwięcej do powiedzenia w realnych rządach organizmem UE. Jeśli nawet w kraju takim jak Polska, gdzie wszyscy mówią tym samym językiem i występuje prawdziwa wspólnota interesów, nie potrafimy skutecznie wpłynąć na zmianę niechcianej ekipy oraz „dobrodziejstw” jakie nam ona serwuje, choćby tych prawnych, to co będziemy mogli zrobić będąc cząstką unijną? Jaka istnieje gwarancja, że rząd unijny nie zechce wprowadzać rozwiązań kaczopodobnych? Przy jednoczesnym zaniechaniu wymogu jednomyślności obywatele Unii pozostaną w zasadzie bezbronni wobec arystokratów unijnej biurokracji.
Wojna na Ukrainie pokazała czarno na białym, że gdyby nie Anglosasi, Unia nie kiwnęłaby palcem aby wspomóc Ukraińców zaatakowanych przez Rosję. Przede wszystkim nie było takiej woli Niemiec, co przecież jasno i brutalnie zostało przez nich powiedziane, identyczną postawę prezentowała też Merkel godząc się w 2014 na zajęcie części terytorium Ukrainy z Krymem przez Putina. Francja czy Włochy również woleliby „pokojowe” rozwiązania, czyli de facto oddanie wpływów na Ukrainie Rosji. Czy w imię „pokojowej współpracy” trzon unijny, ktoremu tak ochoczo mamy oddać prawo decydowania, rezygnując z zasady jednomyśłności, nie zgodziłby się też w przyszłości na koncesje wobec Rosji kosztem Polski?
Nie ma Pan wątpliwości?
@tj
To piękna rzecz, ten hymn, fragment starożytnego tekstu tzw. Ewangelii wg Tomasza, odrzuconej przez Kościół.
@japs
Kodeks pracy określa wymiar czasu pracy – nie może on przekraczać 8 godzin na dobę, 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy – a to wszystko w nie dłuższym niż 4 miesięczny okresie rozliczeniowym.
W Niemczech maksymalna liczba godzin pracy jest uregulowana ustawowo. Zgodnie z przepisami Twój czas pracy nie może przekroczyć 8 godzin dziennie albo 48 godzin w tygodniu.
Pytania ?
Adam Szostkiewicz
10 MAJA 2023
8:20
„Nie pisze pan o tym, jak w tym kontekście wygląda polityka obronna Polski pisowskiej”.
Otóż „polityka pisowska” wygląda na ścisły sojusz militarny z USA zamiast ― jak poprzednio ― „nie będziemy robić laski Amerykanom” Sikorskiego. Już nie ma mowy o przerzucaniu całych jednostek na zachód od Wisły, nie odpuszczamy obrony przesmyku suwalskiego, jak poprzednio, za to powstają nowe jednostki na wschodzie. Już praktycznie nie obowiązuje stara doktryna natowska, że w razie ataku cofamy się na linie Wisły i czekamy na natowskich sojuszników ryzykując, że w Białymstoku zrobią Buczę lub Irpień. Teraz mamy siły do samodzielnego nie wpuszczenia ich w granice kraju, zanim przyjdzie natowskie wsparcie. Właśnie po to zamówione duże ilości HIMARS-ów, F-35, Patrioty, etc. co tak krytykował były minister obrony J. Zemke („na co nam 500 HIMARS-ów”). Z kolei gen. Różański mówił, że z niektórych kontraktów trzeba będzie zrezygnować.
„Czemu jest tak chaotyczna, jakie są realne zdolności bojowe polskich sił zbrojnych”.
Na czym ten rzekomy chaos miałby polegać? Na przyjęciu ustawy o obronie ojczyzny w 2021 roku, kupowaniu najnowocześniejszego uzbrojenia w Korei i USA, budowie wojsk terytorialnych, przeznaczeniu 3-4 proc. PKB na obronność? Oraz ogromnych środków pozabudżetowych. Pełna zdolność operacyjna organizowanej na nowo armii nigdy nie jest od razu i natychmiast. Na szczęście mamy kilka lat oddechu zanim Rosja dozbroi się i zreorganizuje. Nie ma się co pocieszać, że Rosja samodzielnie nie wygrała żadnej wojny od połowy XIX wieku. Ważne jest, żeby nawet nie próbowała, ale do tego trzeba determinacji oraz broni i ludzi.
Gdyby obecna opozycja będąc u władzy robiła to wszystko, co opisałem, ja bym ją bardzo chwalił. I chyba tym się różnimy.
Saldo mortale
10 MAJA 2023
10:43
„Dla blogomatolka; sa kraje, w ktorych 1% PKB ma wieksza wartosc, niz 2% w innych”.
Widocznie NATO składa się z samych matołów, bo podczas szczytu (2014) w Newport (Walia) przyjęto zasadę procentową (2 proc. PKB), a nie kwotową. Gdyby robiąc uprzejmość Rosji przyjęto zasadę kwotową, może starczyłoby na utrzymanie kwatery głównej NATO w Mons. Rok 2014 to czasy już po Gruzji, Krymie i aneksji przez Kreml wschodniej Ukrainy. Poza USA, Polską i Francją żaden kraj NATO nie zbliża się do 2 proc. swego PKB. (dane z 2021).
@Luap
Nie znam sie na piłce, gospodarce Zanzibaru, tym bardziej Wysp ZP. Rozumiem, ze pisząc o rentach masz na mysli renty socjalne. Dyskutowac mozna i o granicy 80 lat. Ciekawe, ze srednia wieku dozywalnosci męzczyzn w Polsce to 76 lat. Chcesz miec dobra emeryturę to na nią odkładaj przez całe życie. Pan Grabowski nie nauczył? Tak dla Twojej informacji. Ogromne pieniądze leżą w Polsce na ziemii. Wystarczy po nie sięgnąć. Np. w ogromnej większości małych firm budowlanych ludzie są zatrudnani na najnizsze dozwolone przez prawo wynagrodzenie. Reszta wynagrodzenia, nieopodatkowana i nieozusowana przechodzi z ręki do ręki. To jest okradanie pracowników , ktorzy nie myślą o przyszlych emeryturach. Temat rzeka i szkoda klawiatury. Ńooo odwaznie…. Edwina Bendyka nazywac dziennikarzyną. Pozdrawiam
@MR
Nie zbliża się, bo ma na co wydawać grosz publiczny. Dopiera napaść Rosji na Ukrainę zmieniła priorytety. Rozdymanie budżetu na cele militarne nie miało wcześniej sensu. Trump może sobie wzywać do 5 procent, bo Ameryka to zniesie. Europa słusznie taki budżet redukowała, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia dla niej. Teraz jest.
@MR
Pan żartuje. Zakupy broni to jedno, zdolność do jej skutecznego wykorzystania, to drugie. Ustawa obronna nie wygra żadnej wojny, tylko dobrze wyszkolone, uzbrojone i dowodzone wojsko. Nie daj Bóg, żeby test był potrzebny. Chaos to okres Macierewicza. Błaszczak kontynuuje, wydając ogromne pieniądze tak, jakby nie wierzył w Nato, tylko w USA. Jeśli Trump wróci, a Rosja wygra, ta polityka spali na panewce. Wojny wygrywa się z poparciem większości społeczeństwa i ze wsparciem sojuszników. Nie będzie wtedy ani jednego, ani drugiego.
@alrus
Mam – do pańskiego rozumowania. Chodzi o to, by eurowybory były eurowyborami, a nie przymiarką do wyborów krajowych. Frakcje w Parlamencie Europejskim powinny w tym celu wystawić swoje listy europejskie. Uważam to za dobry kierunek.
Co do przyszlosci UE jestem optymista. Bo patrzac na historie roznych kultur czy imperiow widze jedno: Nie trzeba byc idealnym. Bo wystarczy zrobic jeden blad mniej od przeciwnika, aby go pokonac 🙂
Moj ulubiony przyklad. Aby wygrac bieg na 100m nie trzeba leciec z szybkoscia swiatla. Wystarczy byc o 1 setna sekundy szybszym niz cala reszta.
Innym przykladem moze byc „tani gaz z Rosji”. Putin chcial z niego ukrecic sznur na Europe (nie tylko Niemcow). I co? Po roku „sznur” sie jak gaz rozpuscil 🙂 A 40 lat korzysci gospodarczych dla Europy zostaly. Nawet po odliczeniu finansowych strat za ostatni rok i pomoc dla Ukrainy.
japs:sprawdz w PC kiedy pracownicy Europy ida na rente czy emeryture.Byc moze kapniesz ze piszesz o czyms czego nie przyjmujesz do wiadomosci.Ciekawe czy mi odp.?
@Witold
Prawo prawem a rzeczywistość w Polsce trzeszczy. Czy sa tu na sali ludzie, ktorzy pracuja w wymiarze godzin zakreślonych w KP? Sam pracuję w intytucji panstwowej i nie zdarzylo mi się nie zabierać pracy do domu. Nie wynika to z mojej zlej organizacji pracy tylko -w przypadku mojego zawodu-rozbuchanej biurokracji. Wiem, ze w Niemczech rygorystycznie podchodzi się do czasu pracy, w Polsce jest inaczej.
@ japs 10 maja 2023 13:17
cyt: „Chcesz mieć dobra emeryturę to na nią odkładaj przez całe życie”
Kiedy rozpoczynałem pracę po studiach, emerytura jawiła mi się nieskończenie odległa, więc myślenie o niej wydawało się bez sensu. Po czterdziestce i pojawieniu się chorób stanęła tuż przed nosem. Mam wrażenie, że Polacy in gremio mają ciągle dwadzieścia kilka lat….
Ale z drugiej strony (Tewje mleczarz się kłania…) znałem niestety wielu którzy odkładali sobie na emeryturę każdy zaoszczędzony grosz, lokując go oczywiście w jedynej pewnej walucie, czyli w zielonych – potem w latach dziewięćdziesiątych mogli za całą kwotę pojechać na niezbyt długą wycieczkę. Ci co jeszcze mieli z czego oszczędzać, zaczęli gromadzić złotówki – dziś państwo dba, by oni też tyle z tego mieli co ci dolarowcy….
Na emeryturę można oszczędzać żyjąc w kraju ze stabilną gospodarką i systemem politycznym!
Konwencja antyprzemocowa została ratyfikowana przez Parlament UE.
Przypomnę: w Polsce episkopat zgłaszał ostre zastrzeżenia, otwarcie apelując do prezydenta Komorowskiego o zawetowanie tej konwencji. Komorowski odpowiedział listem otwartym, że liczy się interes całego społeczeństwa. Czarni nigdy mu tego nie darowali i rozpętali, jak to oni, szeptaną maupią kampanię nienawiści.
https://natemat.pl/486566,konwencja-antyprzemocowa-ma-byc-prawem-ue-komentuje-posel-lukasz-kohut
Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że spójność z UE to dla Polski jedyna rozsądna droga?
@Bartonet
Do Pańskiej wypowiedzi dodam, że na obecnie stosowana przez nasz rząd regułę „mglistego” wydatkowania bez przetargu zdecydował się nowy szef niemieckiego MON. Przetargi i procedury są dobre dla rodzimego przemysłu, bez wątpienia, ale nie zawsze dla samego wojska. To jest kwestia rozłożenia akcentów, ale biorąc pod uwagę zapóźnienia i sytuację międzynarodowa to pragmatyzm jest u wszystkich wysoce wskazany. A że proces jest mało transparentny? Cóż, był na to czas ale go zmarnowano.
@Gospodarz
Podstawowym zadaniem armii jest odstraszanie. Nie mam wrażenia żeby europejskie państwa NATO wypełniały swoją rolę w tym zakresie, nie trzeba wielkiej armii, ale do tego co jest pasuje chociaż mieć części zamienne, a jak się czyta o ich brakach w Bundeswerze to aż się włos jeży na głowie. Rosyjski wywiad to wiedział, więc Putin zredukował podmiotowość państw europejskich do zera w swojej projekcji sił.
Przypomnę, że od 2018 nie zmienił się szef SG WP. Typowa dla tego rządu karuzela stanowisk ominęła gen. Andrzejczaka który jest oficerem cenionym przez US. Błaszczak składa zapytanie na 500 himarsow choć realnie kupi najwyżej połowę. Druga na czarną godzinę, ale zgoda Kongresu już jest (uwaga na izolacjonistow). Zakupy F35 rozpoczęły się na rok przed wojna, gdy Amerykanie już dudnili na lewo i prawo o rosyjskiej agresji. Jaka była wtedy reakcja Europy? I do tego ten koreański kierunek, kraju potencjalnie frontowego w konflikcie z Chinami dla którego Polska staje się zapasem części zamiennych.
Tak, USA to (niestety) NATO, Błaszczak jest raczej wykonawca planu którego architekci siedzą w Pentagonie. Można się tego planu czepiać w szczegółach, ale serio w Europie nie widzę nikogo kto chciałby wziać odpowiedzialność za bezpieczeństwo, przynajmniej w stopniu proporcjonalnym do swoich rozmiarów.
@Chlopak
Really? Pis małpuje Niemca od obrony? Będę wdzięczy za link do tej wzmianki w mediach niemieckich?
@Luap
Co mam przyjmować? 70 letnich strażaków gaszących mój dom, trmmwajarzy, hutników, chirurgów, budowniczych dróg czy kopaczy rowów? Sa 70 latkowie zdrowi, pelni sił witalnych – tylko to znacząca mniejszość. Mam nadzieję, ze w Polsce będzie jak w większości bogatych krajów UE. Bedzie przestrzegane prawo pracy, standardy BHP, itp. Niestety, raczej nie zanosi się. Jedyna nadzieją jest głeboka integracja Polski z UE, nie tylko w zakresie prawa. Stąd propozycja GV wydaje się ciekawa na poczatek reformy i integracji UE.
Ja bym powiedział raczej że Niemcy podobnie jak PiS zorientowali się że ciężko się żyje w kraju bez obrony przeciwlotniczej.
https://www.tagesspiegel.de/politik/schneller-effektiver-und-unburokratischer-pistorius-will-waffen-beschaffung-offenbar-radikal-beschleunigen-9696485.html
A jeśli już mowa o skutecznej polskiej armii… to nauczmy się przechwytywać np. rosyjskie rakiety. Jedna taka spadła w Polsce w grudniu, ale gdyby nie miejscowa ludność i dziennikarze to nikt by o niej nawet nie wiedział.
I darujmy sobie zaopatrzenie armii w przenośne ołtarzyki i obowiązkowe studiowanie biblii. Kapelani też nie muszą być od razu generałami z rozdętą pensją.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29744571,blaszczak-sni-o-potedze-a-rakiety-lataja-nad-polska-i-nikt.html#s=BoxMMtImg1
Błaszczak marzy o wielkiej armii.
Najpierw nauczmy się znajdować lecące przez pół Polski rakiety
„Polskie Wojska Lądowe za dwa lata będą najpotężniejsze w Europie – powtarza po raz kolejny Mariusz Błaszczak. To nic innego jak narracja w stylu „Silni, zwarci i gotowi”, która w 1939 roku przyczyniła się do naszej klęski. Jednocześnie wiele wskazuje na to, że przez pół roku nie potrafiliśmy znaleźć obcej rakiety, która przeleciała przez pół kraju. Pracy przed nami mnóstwo”.
„Płonne są rachuby na słabość Polski jej wrogów. (…) Nie tylko nie damy całej Polski, ale nawet guzika” – twirdził Rzydzol – śmigły.
Oddali z nawiązką… tak jak dzisiaj – państwo z tektury dzisiaj obficie podlane alkoholem a la Russe – of the Russian kind…
„Sojusznicy uzgodnili budżety cywilne i wojskowe NATO na rok 2023 na posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej w środę (14 grudnia 2022 r.).
Budżet cywilny ustalono na 370,8 mln euro, a budżet wojskowy na 1,96 mld euro, co stanowi odpowiednio wzrost o 27,8% i 25,8% w stosunku do 2022 r”.
Ustalenia dotyczące podziału kosztów dla budżetu cywilnego, budżetu wojskowego i programu inwestycji NATO w bezpieczeństwo (2021-2024)
Skorygowany udział w kosztach po przystąpieniu Macedonii Północnej
„na poziomie 30 ” [ Te ustalenia dotyczące podziału kosztów są obecnie dostosowywane w świetle niedawnego przystąpienia Finlandii do NATO i zostaną zaktualizowane w odpowiednim czasie].
Obowiązuje od 1 stycznia 2021 r. do 31 grudnia 2024 r.
United States……..16.3%
Germany……………16.3
United Kingdom…11.3
France………………10.5
Italy……………………8.8
Canada……………….6.9
Spain………………….6.0
Türkiye……………….4.7
Netherlands………..3.5
Poland………………..3.0
Belgium………………2.1
Norway……………….1.8
Denmark…………….1.3
Czechia………………1.1
∑……………………..93.5
TOTAL NATO…..100.0
Gdy czytam jakieś pitolenia Mauro z Rosji i tym podobnych wypranych do dna pisdzielców snujących jakieś fałszywe wizje wielkiej pispolski to rzygam…
Adam Szostkiewicz
10 MAJA 2023
13:34
@MR „Nie zbliża się, bo ma na co wydawać grosz publiczny. Dopiera napaść Rosji na Ukrainę zmieniła priorytety”.
Rosyjski atak na Kijów w lutym 2022 nie pojawił się znienacka, wcześniej była Gruzja, aneksja Abchazji i Osetii Południowej, atak hybrydowy i zajęcie Krymu, wreszcie zabór wschodniej Ukrainy. Jeden taki epizod to przypadek, dwa to bałagan i zamieszanie, ale trzy i więcej to już system. Po drodze były błędne decyzje Zachodu blokujące Gruzji i Ukrainie perspektywy przyjęcia do NATO i UE. Można powiedzieć stało sie dobrze, że Zachód jest mądry po szkodzie, choć lepiej być mądrym wcześniej. USA od lata 2021 miały pewność, przypuszczalnie na podstawie danych wywiadowczych, że nastąpi pełnoskalowa inwazja na Ukrainę, bo w trybie ekspresowym wyglądającym na panikę wycofały się z Afganistanu wzbudzając na świecie ironiczne komentarze. Co najmniej od jesieni 2021 wiedziały o ataku Rosji na Kijów polskie władze. Warto zwrócić uwagę na interesujący fragment książki o prezydenturze A. Kwaśniewskiego („Wygraliśmy przyszłość”), który opublikował dziś ONET, i to co mówił były prezydent o Gerhardzie Schroederze i motywach jego współpracy z Rosją.
Pomysł Schumana na Wspólna Europę. Powodzenia!
Unia Europejska jest unikalną w świecie wspólnotą – gospodarczą, prawną, kulturową, wspólnota wartości, szkołą myślenia, międzynarodową marką, kuźnią konsensusu, zrzeszeniem kształtującym świadomość, generującym nową jakość we współdziałaniu, dowodzącym na licznych przykładach porównawczych tych historycznych i współczesnych, że samotna rywalizacja i tzw. obrona interesów rodzi prędzej czy później konflikt, który przekształca się w wojnę, wpierw zimną, a potem gorącą.
Idea, którą promuje GV jest cenna. Oczekuję powodzenia w jej wdrażaniu.
TJ
@Mauro Rossi, 10 MAJA 2023, 11:33
,,Gdyby obecna opozycja będąc u władzy robiła to wszystko, co opisałem, ja bym ją bardzo chwalił. I chyba tym się różnimy.”
Przypominam że cała opozycja która w kwestii zbrojeń nie jest święta, nie jest u władzy już OSIEM lat. A o Macierewiczu to co wyprawiał jako MON już nie che mi się nawet pisać… Zdaje się że on jest… z Wiosny?
Co do reszty: potrzebne (lecz w kilku kwestiach kontrowersyjne) zbrojenia ruszyły na hurra dopiero w sytuacji kiedy PiS został przez bieżące wydarzenia przyparty do muru. Wcześniej, za pięć 12-sta, tuż przed rosyjską inwazją obwoził na kogutach sponsorowaną przez Putina niejaką Marine Le Pen lub próbował przejmować największą – amerykańskiego strategicznego sojusznika – inwestycję – TVN. Warto zamiast, powtarzając twój cyt. klasyka, namiętnie robić łaskę swojej ukochanej kato-prawicy i zgrywać eksperta oraz geostratega – na zagadnienie spojrzeć trochę szerzej i obiektywniej. Lanie propagandy na tym forum raczej się nie sprawdzi.
Zarządzanie obroną narodową przez PiS
wg onet.pl
„Wszystko wskazuje na to, że niedaleko Bydgoszczy przypadkowa osoba znalazła rosyjską rakietę CH-55 zdolną przenosić głowice jądrowe. Dlaczego nie znalazło jej wojsko, choć wiedziało, że taki obiekt spadł na terenie Polski? Z informacji Onetu wynika, że decyzje o zaniechaniu poszukiwań zapadły nie na poziomie wojskowym, lecz politycznym. Podjęło je kierownictwo resortu obrony narodowej, bojąc się afery związanej z nieszczelnością polskiej obrony powietrznej.”
Mój komentarz
Jak zwykle – działanie na rympał.
Tak zawiłych wyjaśnień jakie PiSowscy notable udzielają w sprawie rosyjskiej rakiety, która przeleciała przez pół Polski, wyjaśnień kłamliwych, strachliwych by się nie wydało, krętackich i bezczelnych, od czasu katastrofy smoleńskiej jeszcze nie słyszałem.
Nie lepiej było od razu powiedzieć – wina Tuska?
TJ
japs:jestes 100% tzw. polskim patriota:nie uznajesz faktow mjacych miejsce poza PRL.Koncze : nie mam zamiaru dalej dyskutowac z ignorantem.Amen.
Wydatki na obronność wg Budżetu Niemiec w zalecanej procentowej wysokosci wzbudziły kontrowersje polskiej publicystyki. Pan znany z nie tylko z UPR.. wyraził zdanie że przy niemieckim budżecie Niemcy stal by się pierwszą najnowocześniejszą i najgroźniejszą armia NATO w Europie. Kilka takich lat i takich nakładów w państwie ,które góruje w wojennej technologii i posiada moce produkcji oraz technologiczna niezależność. Mimo zaciskania pazurów i wzdęć mięśni brzucha oraz patriotycznych fanfar..pan Błaszczak nie zbuduje mocarstwa na miarę Turcji czy Brytanii.. To niemożliwe z wielu względów. Utrzymanie 300tysięcznej armii dużo kosztuje. Obecne wysiłki odczuje kilka następnych pokoleń. Przemysł ciężki może stać się własnością Koreańczyków. Za francuską pomoc wojskowa po Wielkiej Wojnie olbrzymia część Zagłębia była w rękach Francuzów aż do wybuchu wojny w !939 r. Huty, kopalnie itp.
Narodowcy będą się nauczyć po koreańsku, [ Może nawet Rydzyk? i Braun?]
Polska już teraz stoi na czele Międzymorza, najdynamiczniej rozwijającego się regionu Europy, w którym życzenie Polski jest rozkazem.
Zbliża się także nieuchronna klęska i upadek Rosji, a wraz z nim jeszcze bardziej powiększy się polska strefa wpływów. Już udało sie odzyskać prastary piastowski Kaliningrad, który od teraz nazywa się znowu Królewiec.
Także zniszczona wojną Ukraina, nie będzie w stanie odmówić tego, albo innego życzenia.
Polska znajduje się w obecnym momencie historycznym w wręcz bajkowej pozycji strategicznej i tylko członkostwo w Unii stoi na przeszkodzie w wykorzystaniu jej.
Patriota o tym wie!
@Bartonet
10 MAJA 2023 23:17
To co obecnie robią ZjePy na polu obronności przypomina mi zachowanie pięciolatka wypuszczonego ze złotą kartą kredytową do wielkiego sklepu z zabawkami. ,,To fajne i to super”… Koszty idą w setki miliardów, które jak to powiedział pewien generał, jeszcze nasze wnuki będą spłacać. Co gorsza jest to ,,czysta kasa” dla naszych kontrahentów bo w zamian za zakup nie domagamy się offsetów, transferów technologii i produkcji. Można tą kasę, choćby częściowo zainwestować w rozwój mocy produkcyjnych zbrojeniówki ale…Huta Stalowa Wola nie przedefiluje 15.08 by podniecić Suwerena…
@z dystansu
Prastary ,,piastowski’’ Królewiec. Pan się poduczy naszej historii, na razie dwója. Megalomania zawsze w Polsce kończy się katastrofą.
Szczęśliwie partia Suwerenna Polska, choć głośna, ma duże szanse polec w walce o mandaty parlamentarne. Przy okazji może wreszcie zniknie z polityki pan Zbyszek, czego Panu panie redaktorze i sobie życzę.
@z dystansu
Pan sobie z nas żartuje? Chyba tak, jeśli nie, proszę jeszcze raz przeczytać ten swój kabaretowy tekst:))))
nie, no co wy, przecież tekst z dystansu to czysta ironia, przecież gdyby dał buźkę to efekt by osłabł
@Gostek
Taka ironia, żeby była czytelna, w poetyce internetowej musi być jakoś zasygnalizowana, inaczej brana jest dosłownie. @ z dystansu padł ofiarą swej wiary, że każdy widzi, że żartuje. Żarty na takie tematy rzadko są zabawne.
Kalina
Dziękuje za ratunek. Przynajmniej Pani właściwie zrozumiała mój całkowicie przejaskrawiony wpis.
Nie jest to jedyny mój wpis w tym stylu, ale niestety tylko ten znalazł zainteresowanie w oczach p. Redaktora i został opublikowany. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jego ukazanie zawdzięczam jedynie możliwości wytknięcia mi oczywistej nieprawdy z „prastarym piastowskim Kaliningradem”, reszta w oczach Redaktora chyba sie zgadza.