Nawigacja we mgle wojny
Odłóżmy w tym strasznym czasie napaści Rosji na Ukrainę dyskusje językoznawcze. Mówmy „w” zamiast „na” Ukrainie. Bo dziś chodzi o niepodległe państwo ukraińskie, a nie o historię przedrozbiorową. Teraz Rosja chce likwidacji wolnej Ukrainy lub jej rozbioru na wzór powojennych Niemiec czy Korei.
Mężny opór stawiają w Ukrainie rosyjskim agresorom obywatele tego państwa, a Zachód, w tym Polska, wysyła do Ukrainy pomoc. Użycie przyimka „w” jest znakiem podziwu, wsparcia i solidarności.
Historyczne rachunki wzajemnych krzywd dziś powinny być odłożone. Bojkotujmy próby ich wyciągania, gdy w Ukrainie leje się krew i płyną łzy. Polscy politycy występujący w tych dniach w rosyjskich „kurwizjach” to chlapnięcie kleksem na nasz parlamentaryzm.
Nie złorzeczmy ponad miarę demokracjom, że się guzdrają w sprawie Ukrainy. Konsens na temat ciężkich sankcji w gronie tylu państw musi ucierać się jakiś czas. I tak wypracowano go rekordowo szybko, przełamując opór niektórych zanadto „pragmatycznych” rządów. Tylko despoci, autokraci i tyrani nie muszą się liczyć z wyborcami i zorganizowaną opinią publiczną. Mogą działać szybko, głupio i zbrodniczo, nie licząc się z konsekwencjami. Cenę płacą ofiary.
Jednak prędzej czy później również oni poniosą odpowiedzialność przed trybunałami osądzającymi ich zbrodnie albo przed moralnym trybunałem historii. Kiedyś historię pisali zwycięzcy. W XXI w., w epoce globalnej komunikacji elektronicznej, nie mogą liczyć na taki przywilej.
Za napaść Rosji na Ukrainę odpowiada ekipa Putina. Jedynowładca wydał ten rozkaz, jego dwór kornie zaakceptował bratobójczą wojnę. Na nich i na Putina spadają krew i łzy przelane w wojnie, jaką wywołał. W ciągu trzech dni tego szaleństwa zginęło co najmniej 2 tys. żołnierzy ponoć drugiej najpotężniejszej armii świata. To klęska, bo przecież miał być blitz, masowa dezercja Ukraińców, ludność witająca „misję pokojową” kwiatami. Tymczasem naród, który „nie istnieje”, jednoczy się w obronie własnego niezależnego państwa, które Putin uznał za sztuczny twór i amerykańską kolonię.
A na domiar złego dla Putina na ulice Rosji wciąż wychodzą tysiące obywateli protestujących przeciwko wojnie. Nie wszyscy Rosjanie ją popierają, więc nie stosujmy odpowiedzialności zbiorowej, także wobec Rosjan mieszkających w naszym kraju. Celem Putina jest zniszczenie Ukrainy i odtworzenie rosyjskiej strefy wpływów w naszej części Europy.
To jest sytuacja czarno-biała, w której nie ma miejsca na ustępstwa wobec agresora. Rosja powinna wstrzymać agresję, wycofać wojska z Ukrainy. Zamiast straszyć Zachód nuklearnym odwetem, powinna przystąpić do rozmów pokojowych za zgodą prezydenta i władz państwa ukraińskiego. Zełenski ma rację, odrzucając Mińsk jako miejsce tych rozmów, bo Białoruś Łukaszenki jest współwinna wojnie – zgodziła się na wyprowadzenie ataku ze swego terytorium.
Komentarze
1. Mówmy ,,w” zamiast ,,na” Ukrainie.
2. Historyczne rachunki wzajemnych krzywd dziś powinny być odłożone.
3. Tylko despoci, autokraci i tyrani nie muszą się liczyć z wyborcami i zorganizowaną opinią publiczną. Mogą działać szybko, głupio i zbrodniczo, nie licząc się z konsekwencjami. Cenę płacą ofiary.
4. Za napaść Rosji na Ukrainę odpowiada ekipa Putina.
5. To klęska, bo przecież miał być blitz, masowa dezercja Ukraińców, ludność witająca ,,misję pokojową” kwiatami. Nie jest.
6. Celem Putina jest zniszczenie Ukrainy i odtworzenie rosyjskiej strefy wpływów w naszej części Europy.
7. Białoruś Łukaszenki jest współwinna wojnie, ponieważ zgodziła się na wyprowadzenie ataku ze swego terytorium.
Z tym zgoda – kompletny opis status quo.
8.Jednak prędzej czy później również oni poniosą odpowiedzialność przed trybunałami osądzającymi ich zbrodnie, albo przed moralnym trybunałem historii.
Dla zbrodniarzy, cynicznych morderców, ludobójców, psychopatów … nie ma „moralnych trybunałów historii”, bo nawet jeśli uznać, że jakaś część globalnej społeczności potępi ich zbrodnie „symbolicznie”, to raz, że oni, jeśli żyją, mają taki „wyrok” w odbycie, a jeśli nawet odebrano im albo sami sobie odebrali życie, to jak uczy czas dla nikogo ich historie nie są przestrogą.
Kolejka Hitlerów i Stalinów jest nieskończona…
Po prostu bardzo madre dobre słowa. Pan widzi świat jak prawdziwy Europejczyk poza Polskę.
Ma Pan oczywiście rację. Straszenie bronią atomową należy zwyczajnie puszczać mimo uszu, bo świadczy o słabości putina.
Ani on, ani jego kamaryla, nie zamierzają z powodu Ukrainy spędzać reszty życia w schronie, bez pałaców, limuzyn, jachtów, konkubin i zastrzyków z botoksu. Wystraszyli się postępującego zjednoczenia Zachodu – próbują zasiać strach i wątpliwości. Przydałaby się krótka odpowiedź Bidena: „panie putin, weź nie pier…”.
Tak, to jest sytuacja czarno-biała. Karty są na stole, maski opadły. Albo rybki, albo akwarium.
Nie wiem czy ta awantura obudzi Rosjan i wyjdą z wielowiekowego zaczadzenia samodzierżawiem. Nie wiem. Mam nadzieję, ale…
Mam też nadzieję, że ukraińskim nacjonalistom przejdzie czkawką po Banderze, że dojdą do zrozumienia, że nie w ten sposób buduje się byt państwowy. Mam nadzieję, ale…
Przykład z Polski i z innych krajów pokazuje, że demokracja wcale nie jest lekarstwem na obskurancki nacjonalizm.
Swoją drogą ciekawym będzie śledzić stan finansów ultraprawicowej międzynarodówki europejskiej po odcięciu Rosji od międzynarodowych przelewów bankowych .
@andrzej
Zapytasz co w Niemczech. Nie wiem czy będą nowe terminały LPG, tylko wiem że nasz gaz pochodzi z terminalu w Zeebrugge. Stąd istnieją już od lat wielkie rurociągi do Nadrenii. Nie ma co sie martwić. Przyjaciele z Belgii i z Holandi będą nam pomagać.
Akurat dzisiaj rząd federalny pokazywał plan:
– 100.000.000.000 € dodatkowo dla wojska w 2022
– od 2023 co roku 2% dla wojska, co znaczy że Bundeswehr bedzie 7 albo 8 razy silniejsza niż polska armia. To wymagali politycy PiSu służnie, mimo to że Unia czyli Berlin z ich punktu widzenia to samo jak Moskwa. Nie rozumiem, ale nich tak będzie.
– półpraca z Francuzami i innymi przyjacielami w Unii na temat następne pokolenie czołgów i samolotów
– będzie nowe pokolenie europejskiego samolotu Eurofighter (to stary wspólny projekt UK, Niemcy, Wlochy, Hiszpania). Będzie transformacja tego samolotu do tak zwane Electronic Warfare. patrz Wikipedia.
– Tornado-Jets, które przewodzą bomby nuklearne, znajdujące się na terenie Niemiec w ramach „NATO Nuclear Sharing”, będą zastępowane przez innych nowoczesnych samolotów. Nuklear Sharing -> Włochy, Niemcy, Belgia, Holandia, kraje które nie mają własnych bomb nuklearnych.
Zródeł tutaj, 2 godziny temu:
https://www.tagesschau.de/eilmeldung/bundeswehr-sondervermoegen-scholz-101.html
@andrzej
Oczywiście oglądając TVN24 zauważyłem że to wszystko wyłącznie dzięki strategom z PiSu i z polskiej opozycji, którzy tłumaczyli Niemcom od zawsze że Putin nie jest demokratem, bo Niemcy tego nie zauważyli do tej pory, bo są naiwni i zli. A to dzięki Pinokio który zawsze stanowczo bronił demokratycznego punktu widzenia na zachodzie. Szczególnie wczoraj w Berlinie skutecznie zaapelował do sumienia Niemców a nareszcie adaptowali polskiego punkt widzenia a już nie są w obozie Putina a nagle już nie zachowują się haniebnie. Pinokio w sumie można powiedzieć jest teraz już liderem wolnego świata.
Jak można być przeciwko PiS w tej chwili …. pisze nawet prof. Hartman 🙂
„Wprawdzie mają złą władzę ale Rosjanie to wspaniały naród”. To ulubione kłamstwo rusofilów. Rosjanie to zły naród, wybierający złą władzę
Bohaterowie Ukrainy i Zelensky dokonali transformacyjnej zmiany w myśleniu Europejczyków.
Jest jeszcze za wcześnie, ale nie mogę oprzeć się analogii z Cudem na Wisłą wiek temu.
Jak długo potrwa dyktatura Putina, będzie zależało to od GRU, Armii Rosyjskiej i samych Rosjan.
Pod tym względem Rosjanie są sami i musza zdecydować, czy chcą żyć czy popełnić zbiorowe samobójstwo.
Nastąpił czas wyboru.
Слава Україні
” (…) Na końcu pozostaje wreszcie najpoważniejsza sankcja, czyli odłączenie Rosji od SWIFT (Society for Worldwide Interbank Financial Telecommunication_, stowarzyszenia instytucji finansowych utrzymujących stałą sieć komunikacyjną do wymiany informacji. Ten system jest podobny do centralnego układu nerwowego dla międzynarodowych transakcji finansowych. Bez niego w zasadzie nie da się rozliczać jakichkolwiek transakcji. To niemal automatycznie blokuje rosyjski handel zagraniczny, ponieważ eksport i import nie mają pokrycia finansowego.
Ten ostatni, finansowy aspekt sankcji, jest dla Rosji miażdżący. Jeżeli nawet Rosja zdoła przestawić swój eksport i import wyłącznie na rynek chiński to nadal będzie musiała się ze swoim sąsiadem jakoś rozliczać. Oczywiście zawsze pozostaje wymiana barterowa, ale jest to rozwiązanie na bardzo krótki okres, bardzo korzystne tylko dla Chin.
Sankcje, szczególnie te paraliżujące rosyjski rynek finansowy, będą miały druzgoczący skutek. Rosja stanie się gospodarczym wasalem Chin i wkrótce spadnie z 11 miejsca pod względem PKB do poziomu krajów rozwijających się tzw. Trzeciego Świata. Dlatego Pekin nie potępia napaści na Ukrainę, tylko zacierając łapy uznaje ten konflikt za „wewnętrzna sprawę Rosji”. Za kilka miesięcy Rosja będzie całkowicie uzależniona do dobrej lub złej woli Chin. Te zaś będą miały niemal nieograniczony dostęp do rosyjskich przestrzeni i bogactw naturalnych. Czy to właśnie chciał dać Rosjanom Putin mówiąc „Rosja nie ma granic i nikogo się nie boi”? (PŁ)
Już niedługo – wiele na to wskazuje – Chiny włącza Rosję do swojej strefy wpływów i bezpośredniego zarządzania.
I tym samym zostanie uszanowana „geografia”: Europa vs Azja…
A nie żadne „trójmorza i inne dupofrance”.
Białoruski dyktator, świniopas, Aleksandr Łukaszenko mówił, że broń atomowa może zostać rozmieszczona na terytorium Białorusi „pod określonymi warunkami”.
Ten ma łeb jak sklep z żelastwem i śruta zbożową.
Szefowa MSZ Wielkiej Brytanii: Ten konflikt może być początkiem końca Putina
– Ten konflikt może być początkiem końca dla Władimira Putina. Obawiam się, że jest zdeterminowany i może użyć w tej wojnie jeszcze gorszych środków. Konflikt na Ukrainie może być bardzo, bardzo krwawy – powiedziała Elizabeth Truss, szefowa MSZ Wielkiej Brytanii. – Musimy być przygotowani na to, że Rosja spróbuje użyć jeszcze gorszej broni – dodała.
Niektórzy wiedzą, że Europa … świat ma do czynienia z psychopatą i świniopasami i tu żadne racjonalizacje nie mają znaczenia.
Trzeba będzie , to się podpali świat.
Ci goście wiedzą jedno: jak karmić świnie i potem podzielić tusze…
Jakie tłuki szrederskie, lepenskie, salvinskie i inne marne przygłupy były i są nadal pod urokiem debili-morderców?
@Thomas
@andrzej
Nie. Jan Hartman pisze: „Trudno nie być dziś z rządem PiS, który ze wszystkich sił wspiera Ukrainę. Rząd jest z narodem i naród z rządem. Tak wyszło. To cholernie frustrujące”
Maciej2
27 LUTEGO 2022
15:24
Przydałaby się krótka odpowiedź Bidena: „panie putin, weź nie pier…”.
Macieju drugi, jeśli Putin jest stale na haju, jak twierdzą wtajemniczeni, to atomowego zagrożenia, w jakiejkolwiek postaci, bym nie lekceważył.
Człekokształtni zdesperowani, zapędzeni w ślepy róg, mogą wszystko…
Zwłaszcza zakompleksione wnuki kucharza Lenina i Stalina czy świniopasy u koryta władzy.
Fraza Bidena – … weź nie pierdol – ma, zachowując proporcje, pasuje do paru tutejszych forumczikow…
Homo sovieticus zobaczyl po raz pierwszy duzy samolot :
An-225 „Mrija” spłonął. Rosjanie zniszczyli największy samolot świata.
Po prostu dzika, nieokrzesana wataha.
Boris Reitschuster, autor „Putins verdeckter Krieg”, niezwykle celnie uzmysławia nam specyfikę powiązań FSB z przyjaznymi Rosji środowiskami w Niemczech.
W ciągu 5 pobytu w Dreźnie, oprócz werbunku kapusiów oraz łapczywego przeglądania katalogów Neckermanna, młody Władimir nawiązał cenne kontakty prywatne z pracownikami Stasi. Ale, to nie wszystko, ciekawszy materiał był nieco dalej.
Liczba informatorów Stasi w RFN, w momencie upadku muru berlińskiego, oceniana jest na 20 tysięcy. Archiwa z danymi informatorów z RFN zostały 1989 roku skrzętnie posprzątane oraz wywiezione do Rosji, natomiast archiwa kapusiów Z NRD zostały w Niemczech.
I tu właśnie Reitschuster widzi ogromny problem. Zakładając, że z tejże grupy 20 tysięcy pozostało na tym padole jeszcze 10k, to większość ich danych jest w rękach FSB. Tak duża grupa sympatyków Stasi w zupełności wystarcza na obsadzenie strategicznych miejsc w polityce lub mediach bałwo-chwalących Putina oraz wylewających pomyje na NATO. Die Linke, partia socjalistyczna do dzisiaj opłakująca Honeckera, przejęła piękne tradycje (oraz pieniądze) enerdowskiego prototypu. Podobnie jak AfD, Die Linke putinowską Rosję wręcz uwielbia.
No i nie dziw, że mamy zadowolonego z siebie Schroedera, albo wywijającą z Putinem fandango panią Kneissl. Są też kochające Władimira miasta, gotowe zbudować mu pomnik, np. Ingolstadt, gdzie Gienady Timczenko (swój człowiek) uratował Petroplus przed bankructwem.
W odpowiedzi na sankcje Zachodu Putin wyciaga rosyjska ruletke stawiajac sily nuklearne w stan najwyzszej gotowosci i szuka chetnych do gry. Wie, ze Zelenski nie da sie nabrac na termos z ciepla herbatka w wersji „Litvinienko” wyslany w gescie bratniej przyjazni do Kijowa, wiec kombinuje co by tu poslac w zamian. Nie mozna wykluczyc takiego scenariusza. Jeszcze do niedawna inwazja na Ukraine wydawala sie nie do pomyslenia, a jednak.
@aka
Schrodera wezwano z Niemiec do ustąpienia z fukcji pełnionych w Rosji. Brytyjczycy zapowiadają zajęcie nieużywanych rezydencji Rosjan w UK. BP wycofuje udziały w spółkach rosyjskich.
@siewi
To zbrodniarz podwójny: na własnym narodzie, na białoruskich demokratach, i na Ukrainie, którą pozwolił zaatakować Putinowi ze swego kraju.
Statement on further measures to respond to the Russian invasion of Ukraine
https://twitter.com/i/broadcasts/1yNxaYAgYYNxj?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1497972564634882048%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwyborcza.pl%2F147524728161625.html
Polityka UE i nakładanych sankcji zaczyna nabierać zadowalające proporcje
Majster Klepka.. myślę jednak ze Władydymir Władymiriewicz całym Mirem nie zawładnie,,
Obecny przy nim personel mundurowy go obserwuje i wie że kiedy zacznie strzelać do portretów carów lub zagryzie Kremlowskiego kota,,, trzeba mu coś podać ..
Tam niewielu umierało naturalną śmiercią.
Wojskowi z którymi nie liczył się Adolf.. rozumieli ze trzeba go odsunąć, Było kilka prób…Niestety musiał się zastrzelić sam.
Wojskowi wiedzą że b.j mają Brytyjczycy ,Francuzi, ze jest na terenie Niemiec.
Szaleniec bardzo skutecznie zjednoczył przeciw Rosji prawie cały świat,, no z wyjatkiem Paprika mana. Victorka.
Coś powoli się kleci pośród ludów paratureckich . Japonia Australia… Powstaje juz Legion ..z Kanady ..dostanie pieniadze i ochotników. No kroi się jak wojna w Afganistanie czy Hiszpanii..albo Vietnam.
Tyle że to środek Europy… W dziwny sposób Pakt Trójmorski ,,utrcił kąt prosty…
a Orban jakby czyhał na Zakarpacie jak mój kot na słoninę wywieszoną na balkonie dla sikorek.
Ale fakt Klepka Putin ma objawy braku klepek kilku i nie wiadomo jak będzie klepał i kogo.
„Schrodera wezwano z Niemiec do ustąpienia z funkcji pełnionych w Rosji.”
Niezmiernie to cieszy. Pora na innych, może Austria poprosi panią Kneissl o odszczekanie.
Zgadzam się też z poprzednimi wpisami, że liliputin na haju jest ekstremalnie groźny. Leki na Parkinsona dają nieprzewidywalne skutki uboczne.
Czekam na skuteczne działania Anonymous… cyber wojna ma być skuteczniejsza od pociskow, rakiet, atomu…
„Do tej pory większość działań Anonymous skupionych było na uderzeniu w państwowe instytucje reżimu Putina. Teraz hakerzy coraz częściej mówią o akcji, która miałaby uderzyć bezpośrednio w prezydenta Rosji. Jej celem miałoby być upublicznienie informacji, które miałyby dodatkowo pogrążyć dyktatora nie tylko na arenie międzynarodowej, ale – przede wszystkim – w samej Rosji.
Anonymous grożą bezpośrednimi atakami na Putina
W trwającym nieco ponad trzy minuty wideo, wykorzystującym „tradycyjne” przy tego typu komunikatach ujęcie z głosem z syntetyzatora, słyszymy m.in.
„To tylko kwestia czasu, aż odkryjemy brud, który ukrywałeś przed społeczeństwem, a który pozwolił ci dojść do władzy”
„Oczekujemy twojej rezygnacji ze stanowiska”
„Nigdy nie zapomnimy o śmierciach, do których doprowadził twój reżim”
—————————-
Czekam niecierpliwie …
W tvn24 o katastrofie humanitarnej na przejściach granicznych. Ludzie z małymi dziećmi próbują się dostać do Polski i nie mogą. Trzeba ratować tych co kolejną dobę stoją i marzną. Taką relację przekazała przed chwilą siostra Małgorzata Chmielewska.
Kto może przekonać ukraińską straż graniczną, aby ulitowali się nad własnymi obywatelami i nie spychali ludzi, podobnie jak polscy pogranicznicy na granicy z Białorusią?
Takie komentarze – zmuszające do myślenia – lubię czytać i dzielić się nimi z zainteresowanymi:
„Całą tę sieć wpływów, którą Putin szył w Europie od dwudziestu lat, spruli mu Ukraińcy w trzy dni, bo nie okazali się domkiem z kart, jak opowiadał wszystkim. W efekcie Putin to nie Ukrainę skazał na Rosję, ale samego siebie.
Wypisał się z Europy, wypisał się z globalnej gospodarki, powiesił się na szyi Chińczykom. Miał Niemcy przyjazne, nieuzbrojone, finansujące mu budżet w zamian za gaz i płacące tylko pół składki NATO. Teraz ma Niemcy, które dokonały całkowitego zwrotu – wręcz tożsamościowego – w swojej polityce.
Broń atomową Putin postawił w gotowości z powodu radykalnego zwrotu Niemiec.
Skończyła się epoka niemieckiego pacyfizmu, pasywizmu i całej prorosyjskiej Ostpolitik. Tak korzystna dla Rosji i zabezpieczająca ją od Zachodu przez 70 lat polityka Niemiec pompowała dumę i pewność siebie Kremla. Teraz bardzo ją uraża. Duma w Rosji jest nie mniej ważna niż terytorium. Dla Putina, zafascynowanego, jak każdy car Rosji, Niemcami to bardzo ciężki cios. Broń atomową postawił w gotowości właśnie z powodu radykalnego zwrotu Niemiec.
Niemal z dnia na dzień Berlin zaczął przodować w czterech (!) kluczowych obszarach: w procesie nakładania sankcji na Rosję, w polityce wojskowej, w uniezależnieniu się od gazu, a także w dostarczaniu broni na Ukrainę. To Niemcy dziś zaopatrują ją w tę najbardziej niebezpieczną: 500 Stingerów i 1000 sztuk broni przeciwpancernej. Dla porównania: w zabójczej dla ZSRR wojnie w Afganistanie, różnicę zrobiło 2500 Stingerów dostarczonych przez Amerykanów przez 5 lat. Co ważne, tę broń wciąż da się transportować do Kijowa, nie mówiąc o całym ukraińskim interiorze. Przy tak szybko rosnącej liczbie państw gotowych zaopatrywać Ukrainę (m.in. Szwecja, Portugalia, Belgia, Grecja), wojna może potrwać bardzo długo, nawet jeśli Ukraińcy bronić będą musieli już tylko zachodniej Ukrainy. Zauważmy, że Polska staje się zapleczem takiej wojny, a to bardzo wymagająca i niebezpieczna rola. Warunkiem powodzenia musiałoby być wycofanie się z autorytaryzmu PiS, który blokował fundusze europejskie i współpracę z sojusznikami.
Postawa Niemiec pokazuje, że czas działa już na korzyść Ukrainy. A każdy dzień przynosi gigantyczne straty gospodarcze, geopolityczne i finansowe dla Rosji. W poniedziałek spodziewany jest upadek rubla do poziomu ceny papieru, na którym zostały wydrukowane.
Olaf Scholz ogłosił, że chce odciąć najważniejsze banki Rosji od SWIFT i zamrozić wszystkie majątki oligarchów. Najlepszemu przyjacielowi Władymira Putina byłemu kanclerzowi Niemiec Gerhardowi Schroederowi radziłbym od teraz zakładać torbę papierową na głowę, jak chce wyjść z domu.
Wszystko zmienia też decyzja kanclerza Scholza o odejściu od zależności surowcowej od Rosji. Mają powstać dwa duże gazoporty w Brunsbuttel i Wilhelmshaven. Niemcy chyba zdały sobie sprawę z tego, że nie ma co czekać, aż Moskwa sama zakręci kurek, albo zacznie go używać znowu do manipulowania polityką Berlina, a tym samym całej Unii. Odejście od atomu postawiło Niemcy w absurdalnej roli państwa skazanego na werdykty geopolityczne Moskwy. Ale teraz Moskwa kojarzy się bardziej z nazizmem niż z pokonaniem nazizmu. Może Polska przestanie się kojarzyć z rusofobią, a Ukraina zostanie zauważona wreszcie jako ofiara nazizmu, co od początku powinno zobowiązywać Niemcy do pomocy ofierze, a nie stania z boku.
Niemniej fundamentalną zmianą, która pokazuje, jak cała architektura bezpieczeństwa na świecie układa się na naszych oczach na nowo, jest przeskok Niemiec od powojennej polityki pacyfizmu do aktywnej polityki obronnej. Może być to w ramach idei „strategicznej autonomii” w Europie, jak zaproponował Emanuel Macron czy w ramach NATO, dając Sojuszowi nową energię. Po przeorientowaniu się na Pacyfik polityki zagranicznej USA, ktoś wreszcie wypełni próżnię po ich zaangażowaniu w obronę Europy. Tak czy inaczej, na razie USA muszą na powrót zadbać o bezpieczeństwo starego świata. Ale Niemcy przyłączają się już dziś. Scholz zapowiedział, że Niemcy będą bronić każdego cala ziemi NATO. Nie przypominam sobie takich słów ze strony niemieckiego polityka. Można to było pomyśleć, ale mówić jakoś tak nie wypadało. Od dziś wypada.
Skalę możliwości Niemiec najlepiej oddaje to, że zadeklarowali wydać jeszcze w tym roku 100 mld euro na Bundeswehrę, a do 2024 osiągnąć poziom 2 proc. wydatków na armię. To poziom przyjęty w NATO za standardowy. Podobny zwrot dokonuje się w polityce bardzo wielu państw dziś w Europie i na Świecie. Jeśli możliwy był w Niemczech, to tym bardziej możliwy będzie we Włoszech, Słowacji i innych tradycyjnie prorosyjskich państwach.
W tym samym czasie NATO wypowiedziało umowę z Rosją o nierozmieszczaniu stałych baz NATO w Europie Wschodniej, co wreszcie wyprowadza nas z roli członka drugiej kategorii Sojuszu. Przypomnijmy, że według planów obronnych NATO, to dwie dywizje niemieckie miały nam przyjść z pomocą w pierwszej kolejności, gdybyśmy zostali zaatakowani przez Rosję. Teraz będą to dwie dywizje, a może więcej, ale uzbrojone.
W międzyczasie Finowie zebrali 50 tys. głosów dla projektu przedyskutowania wejścia do NATO. To oznacza, że parlament będzie musiał się nią zająć. Pewnie i tak by to zrobił. Petycja nie cieszyła się popularnością do ostatniego dnia przed inwazją, później się to radykalnie zmieniło. Gdyby Finlandia weszła do NATO, to wojska Sojuszu znalazłyby się o rzut beretem od Petersburga. To byłaby kolejna poważna geopolityczna porażka Rosji. Szwecję z NATO łączą gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA, ale formalne wejście do NATO jest także tam popularniejsze dziś niż kiedykolwiek.
Ani jednego większego miasta ukraińskiego Putin jeszcze nie zdobył, a już stracił 20 bliskich mu państw.
Nie inaczej należy interpretować woltę Węgrów. Przestali blokować sankcje wobec Rosji, bo gospodarczo zależą przede wszystkim nie od Moskwy, ale od Berlina. Stamtąd mają największe inwestycje, a czy Rosja zbuduje Węgrom elektrownię atomową, to przestało właśnie być oczywiste. Poza tym także Orban chce zobaczyć pieniądze z Funduszu Odbudowy. Wyskoczył więc z kieszeni Putina, przeskoczył do kieszeni Scholza. To kolejna istotna zmiana.
Na końcu światło zgaszą mu Chińczycy, którzy dobrze pamiętają, kto im najwięcej ziemi zabrał, a kto z nimi robi prawdziwe interesy.
Chińczycy nie zawierają trwałych sojuszy, lojalni są tylko warunkowo i do czasu. Bezwzględnie wykorzystują przewagi ekonomiczne. Rosja dotąd mogła manewrować między Chinami i Zachodem. Teraz już nie może. Pekin pije szampana. Rosja to półtoraprocentowa gospodarka na Świecie – pryszcz na chińskiej. Do wczoraj pryszczyk na zachodniej.
Na koniec ważne zastrzeżenie. (…)
Pamiętajmy, że dopiero co mieliśmy prorosyjskiego Trumpa w USA i Brexit w Wielkiej Brytanii, dwóch ojczyznach demokracji liberalnej. W Niemczech nie zawsze rządzić muszą rozsądni i umiarkowani politycy. Co chcę przez to powiedzieć: teraz powinniśmy włożyć całą energię w to, żeby powstały bazy NATO w Polsce z amerykańskimi żołnierzami, ale przede wszystkim w jak najściślejszą integrację europejską, żeby tak Niemcy, jak i Polska były splecione siecią wzajemnych zależności i nie mogły nigdy zwrócić się przeciw sobie. (Sierakowski)
—————–
Parę linijek komentarza, ale jakże soczystych w istotną treść.
@Thomas
„– od 2023 co roku 2% dla wojska, co znaczy że Bundeswehr bedzie 7 albo 8 razy silniejsza niż polska armia.”
Przecież tego pisi nie przeżyją.
To dla nich będzie gorsze niż Putin pod Warszawą.
——————————————————————–
Przepraszam za prywatę, ale mam wiadomość dla Thomasa.
Za tydzień jade w Twoje okolice.
Możemy sie spotkać i porozmawiać. W niedziele prześlę mailem dokładny termin.
—————————
„
Z tego straszenia bronią nuklearną bym nie żartował.
Ten psychopata jest nieobliczalny. Na początek może użyć resztek uranu z Czernobyla. Dla postraszenia. Po coś zajął tą elektrownie i pracowników trzyma jako zakładników.
Znakomita analiza skutków dla Europy i Rosji dzisiejszych decyzji rządu Niemiec pióra red. Sierakowskiego.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/zmiana-polityki-niemiec-komentarz-sierakowskiego/ncwd5q3,79cfc278
A kończy tym, o czym wcześniej napisałem. Że umocnienie armii Niemiec, bedzie bardzo nie na ręke pisim.
„W Niemczech nie zawsze rządzić muszą rozsądni i umiarkowani politycy. Co chcę przez to powiedzieć: teraz powinniśmy włożyć całą energię w to, żeby powstały bazy NATO w Polsce z amerykańskimi żołnierzami, ale przede wszystkim w jak najściślejszą integrację europejską, żeby tak Niemcy, jak i Polska były splecione siecią wzajemnych zależności i nie mogły nigdy zwrócić się przeciw sobie.”
„Obyś żył w ciekawych czasach”. W tym chińskim przekleństwie zawiera się również wojna. Wojna, której przerażający obraz widać w oczach dzieci idących, niesionych wiele kilometrów do przejścia w Medyce i do innych przejść granicznych. Tyle tylko, że taki sam strach był w oczach dzieci na granicy z Białorusią. Te dzieci też często uciekały przed wojną. Prof. Hartman napisał na sąsiednim blogu: „Trudno nie być dziś z rządem PiS, który ze wszystkich sił wspiera Ukrainę. Rząd jest z narodem i naród z rządem. To cholernie frustrujące”. Jest jak najbardziej frustrujące, bo za aktualne działania „na kierunku ukraińskim” trzeba być z rządem, ale za granicę białoruską wieczna hańba dla tej samej bandy dewastatorów. Jesteśmy na progu zbiorowej schizofrenii, wielu się w tym wszystkim pogubi, więc pomimo niewątpliwych zasług, nie wolno nam zapomnieć o przestępstwach (nie boję się tego określenia) Kaczyńskiego, Morawieckiego, Kamińskiego, a nade wszystko Ziobry i tych wszystkich sejmowych pomagierów. Pozwólcie im rządzić tak długo jak długo rządzi w Rosji Putin, a zniewolą nas tak samo jak ten rzeźnik z Kremla. Jedyna pociecha jest taka, że nie napadną na żadne inne państwo, bo zwyczajnie jesteśmy zbyt słabi.
@Jacek NH g 16: 10
„Wprawdzie mają złą władzę ale Rosjanie to wspaniały naród”. To zacytowane przez ciebie powiedzonko, rzekomo powtarzane przez rusofilów co wynika z dalszej części twojego wpisu. „To ulubione kłamstwo rusofilów. Rosjanie to zły naród, wybierający złą władzę”. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Równie dobrze mogę odwrócić to twierdzenie i odnieść do Polaków i ich rządu. „Wprawdzie mają wspaniały rząd, ale Polacy to zły naród”. Pasuje tobie to twierdzenie ? A może jestem polakofobem? Na jakiej podstawie możesz tak twierdzić. Może tym wpisem chcesz się nagle wypisać z „ukrytej opcji rosyjskiej”, bo twoje dotychczasowe wpisy na tym blogu i np. blogu wyżej przywołanym dawałeś nie raz dowody podziwu dla PiS-u i Putina. Aktualny twój wpis na blogu prof. Hartmana jest ewidentnym przykładem propisowskiej estymy. Nie pomoże zaklęcie „zgiń, przepadnij maro nieczysta”, ale może przestań się już popisywać swoimi nieprzemyśleniami, bo są jak pierdnięcie w dobrym towarzystwie.
@IS
Straż ma swoje instrukcje, mężczyźni nie mogą wyjeżdżać z walczącej z napaścią rosyjską Ukrainy. Polscy pogranicznicy też mają swoje: tym razem rząd zmienił zdanie w sprawie uchodźców. Dobrze, że zmienił, ale byłoby lepiej, gdyby miał od samego początku takie samo. Niech pan nie leje krokodylich łez.
@katana
Podtrzymuję, że „argumentum at wariatum” nie ma sensu traktować inaczej, jak próbę zastraszenia. Użycie atomówki jest jak podzielenie przez 0: niemożliwe. Dalej po prostu niczego nie ma, zatem nie ma o czym gadać.
@andrzej
A kto przytomny żartuje? Na razie jednak groźby są kolejną próbą uniknięcia całkowitej klęski typowo sowiecką metodą szantażu. Chruszczow przetarł szlak, ale to było 60 lat temu, a Putin myśli, że dalej to działa. Zachód też ma broń jądrową. To jest faktycznie psychopatia, co on wyprawia, może w jego otoczeniu znajdzie się jakiś rosyjski Kukliński.
@Red. Szostkiewicz
Po co nam Kuklinski….Tu potrzebna ekipa egzekutorow z Jekaterinburga
Redaktor
” może w jego otoczeniu znajdzie się jakiś rosyjski Kukliński.”
Lepszy byl by Brutus.
Obydwie strony mają atom i sile kilkukrotnie wiekszej , niż jest potrzebna do zniszczenia życia na tej planecie.
Los Nerona który kazał podpalić Rzym bo lud nie chciał uzna c go za Jowisza.. boga ani za Marsa i kilku innych. jest całkiem podobny do Władymircza. Tamten też chciał władać morzem i ladem i jak jego poprzedni Kaligula mial niezwykłe pomysły.
Uważał się za wyjatek ,,stawial czolo ,,bogom”.
Miał regularna szajbę…
Putin najpierw uwięził i pozbawił miejsc kultu i zakazał najbardziej pokojowy lud nie chwytający nigdy za karabin,
Skonfiskował ich majątek i uwięził wielu. Rzucił jak Neron wyzwanie Najwyższemu.. To smo robił tylko inaczej Stalin Beria Chruszczow…i Andropow.
Przeciwnikiem tej wlasti jest kazdy i tyuko włast decyduje. Policyjne państwo przymusu to ideał.
Oderwanie lub odklejenie się od rozumu kolejnych tamtejszych ,,bogów zawsze owocowało dramatem ..bo już samo imie jest pretensjonalne Włady-Mir…
Tak czy owak los Króla Północy jest przesadzony…
Wg prorokowania Daniela…ma uderzyć i jakies tam sukcesy odnieść ale.. Ma się zwrócić ku twierdzom własnej ziemi .. Car musiał bo wybuchła rewolucja i stał się wrogiem swego ludu..Wiemy ze rewolucja miała kilka przyczyn…Lenin i jego partia otrzymała 5mln marek w zlocie…Eliminacja caratu Niemcom się powiodla..Mogli juz walczyć tylko z Aliantami..i USA.
Nie ma oczywiście pełnej analogii….bo nie może być. Anglosasi muszą tę żabę jakoś przełknąć..Niemcy też..
Twierdze wlasnej Ziemi i wlasnego kraju.. to własnie stare grody ruskie… Kijów,Mińsk,Smoleńsk,Halicz..Charków..Połtawa,
Nowogród .. Nie udala się rewolucja ani podbój Zachodu.
czyli tolerancyjnego ,,Południa”… król uderzył na własne etniczne ziemie… To oznaka szaleństwa jak u Nerona..
Jednak największym błedem tego Króla Północy jak i poprzednieniego było rzucenie wyzwania Bogu..Tak jak Hitler zlikwidował majatek..niwinnych ludzi…postanowił wytrzeć z ziemi Lud Abrahama…i jego kulturę zniszczyć wszelkie,,,zależności od Judaizmu.
Obecny król Północy ma tylko inną taktykę….ale będzie chyba chciał ją zmienić.. Centrum bankowe i finansowe…? tradycyjne i semickie…rzadzi systemem który mu właśnie przeszkadza.
Izrael własnie wysłał do Polski ambasadora…aby ratować Semitów z Ukrainy i Rosji bo tacy będą….
Coś będzie….ale upadek Krola jest gwarantowany.
Gdy dojdzie do swego kresu NIKT NIE PRZYJDZIE MU Z POMOCĄ…
Nie zniszczą go Ś,J którym zarzucił terroryzm…
zniszczą go jego domownicy i własna pycha.
Jakie będą koszty? chyba olbrzymie..Prorok Daniel nie pisze o tym.,, Warto mieć nadzieję.. Nadzieja pobudza ludzi do współczucia i działania. i odwagę budzi..
Dzieje potwierdzają,,,że to nie bogowie tylko demony wojny.
Cesarz Japonii podpisując kapitulację musiał oglosić Japończykom że nie jest bogiem..
Zastraszeni Rosjanie tez wiedzą… tylko trzeba cierpliwości.. a może znowu Lenina? czy Rasputina?
Pojmani sołdaty ruscy wyciągnieci na chodniku też chyba wiedzą…
Według doniesień ukraińskiej telewizji TV24 Romowie pod Chersoniem ukradli Rosjanom czołg. W sieci pojawiło się też nagranie, jak ukraiński rolnik ciągnie za traktorem pojazd na gąsienicach i ktoś go goni.
Semickie korzenie a też Prezydent Ukrainy czlowiek dzielny którego Putin nazywa faszysta i narkomanem…a ci tam wierzą. i idą i palą i niszczą i giną
..jak to w ,,Reducie Ordona..”
,Car się gniewa…?! Umrzem rozweselim cara!
@Jacek, NH
27 lutego 2022
15:53
„ Rosjanie to zły naród, wybierający złą władzę”
Taki sam naród, jak polski, a w szczególności pisowski.
Pojawił się cwaniak, który wmówił temu narodowi, że „wstaliśmy z kolan”, że „nikt w obcych językach nie będzie nam mówił, co mamy robić”, że „to my bronimy prawdziwych wartości chrześcijańskiego świata przed zlewaczałym Zachodem przeżartym przez ideologię LGBT”, itd., itp., no i naród uznał cwaniaka za Mesjasza, i wybrał go sobie na wodza.
A odkąd tenże Mesjasz zlikwidował wszelkie niezależne media i zostawił tylko „narodowe”, wdzięczny naród zapewnia mu nawet 90% poparcia, albowiem wszystko, co mówi Mesjasz jest słuszne i sprawiedliwe.
Niedługo przed wybuchem wojny na Ukrainie któraś z telewizji nadała radziecką ekranizację „Wojny i pokoju” z 1967 roku. Znakomity film, wciąż robi wrażenie, zasłużenie dostał Oscara. Pacyfistyczne przesłanie Tołstoja jest w nim bardzo mocno podkreślone, co w kontekście obecnych wydarzeń wydaje się szczególnie przygnębiające…
Nie o tym jednak chciałem pisać. Otóż moja żona postanowiła sprawdzić, co dzieje się dziś z aktorką grającą rolę Nataszy. Okazało się, że Ludmiła Sawieliewa, bo tak się ta aktorka nazywa, skończyła właśnie 80 lat i z tej okazji udzieliła obszernego wywiadu anglojęzycznemu rosyjskiemu portalowi. Zwierzyła się tam, że kocha Włochy i Francję, ale nie zamieszkałaby tam na stałe, bo najbardziej kocha Rosję. A teraz boi się o tę Rosję tak, jak o zdrowie bliskich podczas pandemii, ponieważ „Ukraina, Polska i inne wariackie kraje” chcą ją zniszczyć…
Jeśli tak myśli światowa kobieta z elit, to co w takim razie putinowska propaganda zrobiła z mózgami prostego rosyjskiego ludu?
Ano to samo, co propaganda pisowska z mózgami ludu polskiego. Dziś np. tenże lud (nie tylko pisowski, niestety) uwierzył, iż „mesjasz” Morawiecki jednym pstryknięciem palca zmusił Niemców do zmiany stanowiska o 180 stopni…
Wprawdzie nie ma takiej możliwości, żeby banda Kaczyńskiego napadła na sąsiedni kraj, ponieważ – szczęście w nieszczęściu – nie jest zdolna do zbudowania silnej armii. Jeśli jednak wygra 3 kadencję, zniszczy Polskę w niewiele mniejszym stopniu niż wojna. Zrobi to dzięki narodowi, który ją wybierze. Takiemu samemu narodowi, jak rosyjski.
@andrzej
@sajmon
Ukraincy mają horror u siebie.
Nie chcę ciągle mówić na temat Niemców ale za dużo tych klamstw czytam w polskich gazet teraz rownież ze strony opozycji.
Tekst Sierakowskiego zawiera fałszywych informacji. Facet wie pewne rzeczy, na temat Niemców nie zna sie.
1) Fundamentalnie przecenia możliwości Niemców i ich pozycji w NATO i na świecie. Już liczba mieszkańców tłumaczy o co chodzi: Niemcy 83 mln, Unia 550 mln, USA 330 mln. ?
2) „Skończyła się epoka niemieckiego pacyfizmu, pasywizmu”
Nie prawda. Ja, tak samo jak wszyscy koledzy byliśmy 1985, podczas 15 miesiący w wojsku, wtedy jeszcze obowiązkowo, daleko z domu i z przyjaciólki, nie bylo to fajny czas. Ale myśleliśmy że tak ma być, jest obywatelski obowiązek, bo chceliśmy demokrację i popieraliśmy NATO, USA i Unię na 100% razem z nasimy przyjaciółmi ze zachodu.
Byliśmy zawsze gotowi bronić terytorium NATO. Byliśmy 1.500.000 zolnierzy w Niemczech z róznych krajów. 500.000 Niemców z Bundeswehr. Zawsze dobrze wspólpracowali z innymi państwami, z Holendrami, z Belgami i z UK osobiscie pamiętam nasze ćwiczenie. Wydatki które płaciliśmy były ogromne!!!!
A teraz Niemcy dalej popierają NATO są teraz na Litwie i w Mali, byli w Afghanistanie i w Kosovo, są w tej chwili w Sudanie, w Mali z Francuzami, Sudan i Somali. Ja płacę 1,9 razy więcej dla NATO niż Polak.
A czytam: „niemiecki […] pasywizm” Bardzo mi denerwuje ta arogancja ta niewidza – nielicznych ale bardzo aktywnych – Polaków z opozycji. Ci ludzie jak Sikorski, Paweł Kowal, teraz Sierakowski to są ludzie którzy ciągle chcą nam nauczyć, to jest wyniosłość moim zdaniem. Czy Tusk na stale się dołaczy do tych, zobaczymy, mam wielką nadzieję że nie.
2) „Skończyła się epoka […] prorosyjskiej Ostpolitik.”
Bzdura, ta polityka nie była prorosyjska. Mieliśmy mur a ciocię z drugiej strony. Chodziło o to żeby ludzie z NRD mogli podrózować do RFN żeby zobaczyć rodzinę u nas. Byliśmy „z natury” jako kraj z murem w Berlinie bardzo antyrosejski, chyba bardziej niż Francuzi. Ostpolitik to też uklęknięcie Willy’ego Brandta w Warszawie (nie trzeba się chwalić, myślę że to było jego minimalne obowiązek). Ale chodzi mi o to że to też było „Ostpolitik”. Potem był Schröder ale to nie polityk tylo bandyta. Wiemy to, rozumiemy to, nie ma go.
3) „niemiecki pacyfizm”
Politycy z CDU i z SPD (Helmut Schmidt) popierali politykę „NATO Double-Track Decision”. Kilka ludzi jednak było przeciwko tak zwane „Mutual Assured Destruction”. Nazywać to „niemiecki pacyfizm, pasywizm” jest po prostu bardzo niesprawiedliwe, chore jest sam koncept „Mutual Assured Destruction” moim zdaniem. Wtedy urodziło się jakiś antymilitarna opozycja, całkiem normalna patrząc na to zdjęcie:
https://en.wikipedia.org/wiki/Mutual_assured_destruction
Dlatego tekst Sierakowskiego jest moim zdaniem pod tym względem warto krytykować, bo nie mówi prawdy.
źżąęńłść
PS.: chyba „w Litwie” nie „na Litwie”, przepraszam. Pan jeszcze to tłumaczył.
Jair Bolsonaro – jak można z takim pustym łbem i ryjem być prezydentem Brazylii?
Jan
27 LUTEGO 2022 22:04
@Jacek NH g 16: 10
twoje dotychczasowe wpisy na tym blogu i np. blogu wyżej przywołanym dawałeś nie raz dowody podziwu dla PiS-u i Putina. Aktualny twój wpis na blogu prof. Hartmana jest ewidentnym przykładem propisowskiej estymy.
JNH to znana łajdaczyna – pisdziec i admirator Putina – forumowy skretyniały podsrywacz… śmierdzi na odleglość.
Wygląda na to, że armii ukraińskiej bardzo pomaga kiepska infrastruktura drogowa.
Ruskie muszą przejechać wąskimi drogami przez wioski.
TVN24 pokazała dzisiaj film z m. Bucze, 1,5 godz na północ od Kijowa.
Ukraincy urządzili zasadzkę własnie w terenie zabudowanym i zniszczyli całą kolumnę, jakieś 20 pojazdów, w tym transportery opancerzone.
Pojazdy te jechaly w zwartej kolumnie. A wtedy wystarczy zniszczyć pierwszy i do reszty strzelamy z RPG jak do przyslowiowych kaczek.
To świadczyć może też o jakości wyszkolenia ruskiej armii.
Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia?
Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia?
Nie, on siedzi o pięćset mil na swej stolicy,
Król wielki, samowładnik świata połowicy;
Zmarszczył brwi, – i tysiące kibitek wnet leci;
Podpisał, – tysiąc matek opłakuje dzieci;
Skinął, – padają knuty od Niemna do Chiwy.
Mocarzu, jak Bóg silny, jak szatan złośliwy,
Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
Gdy poselstwo paryskie twoje stopy liże, –
Warszawa jedna twojej mocy się urąga,…
Niezwykłą cechą tego ,,pokojowego” ludu są częste i wymowne imiona wynikłe po trosze z kultury prawosławnej. Zawarte sa w nich ,,prawosławno ruskie marzenia..
Wołodymir to nie wladajacy pokojem ale światem..
Wsie wołod.. to władajacy wszytkim..
Wędrujące po bezkresnych obszarach Rosji popi mnisi i sekty prawosławne…kształtowały myślenie ludu i władzy.
Reszta to bat,knut łagier.. i powstałe utrwalone przekonanie ze Ruś Jest Święta” Do niego odwoływał się nie tylko Stalin komunista. Poprzednicy również..
Władza w świadomości Rosjan to panowanie nad światem..i ziemią której im ciągle za mało.
Los pojedynczego Rosjanina nie ma zupełnie znaczenia.
Od czasu pokonania Tatarów ..wierzą ze Bóg im sprzyja..
Wierzą w MILITARYZM.. chociaż mogą mówić co innego.
MY NIE CHCEMY WOJNY>>>powiadał niedawno Ławrow
Z sieci:
Miałeś chamie „złoty róg”
Kible złote, byłeś „bóg”!
Wszyscy z tobą się liczyli
Aż tu nagle w jednej chwili
Wszystko ci się posypało,
Bo podbojów się zachciało!
Teraz większość tego świata
Ma cię, ku.wo, za wariata
I kompletnie nie szanuje…
Byłeś „carem” – jesteś chu.em†
Za „Niezależną”:
W nocy grupa hakerów Anonymous zablokowała dostęp do szeregu rządowych stron internetowych Rosji i Białorusi – ogłosili aktywiści Anonymous na Twitterze.
„W niedzielę w nocy hakerzy z grupy Anonymous zamieścili na Twitterze zdjęcia zablokowanych stron internetowych ministerstwa komunikacji i informatyzacji, państwowego urzędu przemysłu wojskowego oraz sił zbrojnych Białorusi, a także funduszu emerytalnego, służby celnej i usług publicznych Rosji. Celem hakerskiego ataku Anonymous stały się także oficjalne strony internetowe rosyjskiego rządu i Kremla.”
Oby to była prawda. Czekamy tez na decyzje Erdogana, który powinien zablokować swoje Ciesniny. Jednym z celów wojennych Rosji w 1914 było opanowanie Ciesnin. Wiedzieli starzy Moskale, co wazne:)))
@Thomas
Oczywiście: w Litwie, w Ukrainie, w Białorusi, w Estonii, w Łotwie, w Słowacji, bo to wszystko są dzisiaj niepodległe państwa, a nie prowincje zależne od dawnej Rzeczypospolitej, czyli federacyjnego państwa polsko-litewskiego (nigdy nie udało się dołączyć do federacji na równych prawach Rusi, co było wielką porażką o fatalnych konsekwencjach).
Za „Niezalezną”:
Ukraiński reporter Illia Ponomarenko opisał zabawną historię z dwoma rosyjskimi żołnierzami w roli głównej, którym skończyło się paliwo. Mężczyźni poszli na ukraińską komendę, aby poprosić funkcjonariuszy o pomoc w zatankowaniu pojazdu.
Niektórzy rosyjscy żołnierze chyba nie zdają sobie sprawy z tego, że nie uczestniczą w „ćwiczeniach”, tylko bestialskich zbrodniach przeciwko niewinnemu narodowi ukraińskiego.
Debata polityczna w radiu Wrocław. Prowadzi Dariusz Wieczorkowski. Biorą udział polscy politycy wszystkich opcji.
Rozmowa toczy się wokół porażek wojsk rosyjskich na Ukrainie. Ci żołnierze nie wiedzą gdzie są i pytają miejscową ludność o drogę. Kolumny pojazdów wojskowych są łatwym celem i są niszczone.
Kolejnym tematem jest ogromna liczba darów dla uciekinierów z Ukrainy przesyłana do Przemyśla.
Teraz mówią krytycznie o stanie polskiej armii.
Wcześniej była mowa o kłopotach z pomocą uciekinierom.
Poza tym wewnętrzna nawalanka polityczna.
Mój komentarz:
Dobrze, że Rosja nie napadła na Polskę
Za „Gazetą Prawną”:
„Podejście, które przez lata uchodziło za kwintesencję zdrowego rozsądku – przekonanie, że putinowska Rosja powinna być traktowana jako wiarygodny, przewidywalny partner biznesowy i polityczny – zostało skompromitowane. Z kolei poglądy na reżim rosyjski, które – w dużej mierze bezskutecznie – wprowadzaliśmy na europejskie salony my i Bałtowie, okazały się racjonalne. A nie – jak wydawało się wielu szacownym i prominentnym przedstawicielom europejskich elit – podyktowane historycznymi uprzedzeniami.
Szczególnym przypadkiem tego przewartościowania jest scheda Angeli Merkel, która szybko brzydko się zestarzała. Wieloletnia niemiecka kanclerz przez długi czas skutecznie prezentowała się jako „cywilizowany środek” pomiędzy sympatyzującymi z Władimirem Putinem politykami z lewa (jak Gerhard Schröder czy Miloš Zeman) i z prawa (Silvio Berlusconi, Viktor Orbán czy Marine Le Pen), a „rusofobiczną” bądź „histeryzującą” Warszawą. Jej dorobek z dzisiejszego punktu widzenia jawi się zgoła inaczej. To robienie dobrej miny do złej gry po rosyjskim najeździe na Gruzję w 2008 r. i w pierwszym etapie agresji na Ukrainę po roku 2014. Poparcie dla sankcji było w tej polityce swoistym alibi dla kontynuowania beztroskiego „business as usual”. To forsowanie gazociągu Nord Stream 2 jako zwykłego projektu biznesowego, choć zarówno Polska i jej unijni sojusznicy ze Wschodu i Północy, jak i sam Kijów cierpliwie tłumaczyli geopolityczne implikacje tej inwestycji i zagrożenia związane z wręczeniem Kremlowi kolejnego instrumentu gazowego szantażu. Niereformowalny, ośli upór Merkel najlepiej podsumowuje to, że jeszcze pod koniec swojego urzędowania, gdy Europejczycy odczuwali już w swoich portfelach skutki wrogich działań Moskwy, a intencje Władimira Putina jak na dłoni pokazywał stan magazynów kontrolowanych przez Gazprom, szefowa niemieckiego rządu w najlepsze negowała rolę Rosji w kryzysie.”
Za „Tygodnikiem Powszechnym”:
Trolle w odwrocie. Jak Putin przegrywa wojnę o internet
https://www.tygodnikpowszechny.pl/trolle-w-odwrocie-jak-putin-przegrywa-wojne-o-internet-171430
Thomas
28 LUTEGO 2022
0:38
Tekst Sierakowskiego zawiera fałszywych informacji. Facet wie pewne rzeczy, na temat Niemców nie zna sie.
O czym ty pieprzysz chłopie, jakąś własną wypociną, chcesz zakrzyczeć fakty i dominujace opinie?
Żałosny bełkot ignoranta, aż ręce opadają gdy się czyta te pomyje.
Jaki trzeba być palantem by ostatnie 20 lat prorosyjskiej – w jej skutkach – polityki Niemiec próbować przykryć takim bełkotem analfabety:
„2) „Skończyła się epoka […] prorosyjskiej Ostpolitik.”
Bzdura, ta polityka nie była prorosyjska. Mieliśmy mur a ciocię z drugiej strony. Chodziło o to żeby ludzie z NRD mogli podrózować do RFN żeby zobaczyć rodzinę u nas. Byliśmy „z natury” jako kraj z murem w Berlinie bardzo antyrosejski, chyba bardziej niż Francuzi. Ostpolitik to też uklęknięcie Willy’ego Brandta w Warszawie (nie trzeba się chwalić, myślę że to było jego minimalne obowiązek). Ale chodzi mi o to że to też było „Ostpolitik”. Potem był Schröder ale to nie polityk tylo bandyta. Wiemy to, rozumiemy to, nie ma go”.
Mur, ciocia, antyrosyjscy chyba bardziej niż Francuzi, Willy Brandt…jak kontrargumenty do ewidentnie prorosyjskiej polityki Niemiec i „wychowania” Putina… pusty śmiech…
Nie wciskaj prymitywie ciemnoty i nie pieprz o Tusku…
Oto próbka wypowiedzi niemieckich polityków i tytułów z bieżącej prasy:
„Polityka Niemiec wobec Rosji w strzępach po inwazji Rosji na Ukrainę”
Annegret Kramp-Karrenbauer, była minister obrony w poprzednim centroprawicowym rządzie kanclerz Angeli Merkel, przyznała się do niepowodzeń politycznych. Odnosząc się w czwartek na Twittera po angielsku, napisała:
I’m so angry at ourselves for our historical failure. After Georgia, Crimea, and Donbas, we have not prepared anything that would have really deterred Putin.
We have forgotten the lesson of Schmidt and Kohl that negotiation always comes first, but we have to be militarily strong enough to make non-negotiation not an option for the other side.
Ktoś jej odpowiada:
Frank Interthal
@Finterthal.
24 lut
W odpowiedzi do
@akk
Dziękuję za samoświadomość. Znasz struktury zrujnowanej Bundeswehry…. 2% teraz, natychmiast
Frank Interthal
@FInterthal
·
24 lut
W odpowiedzi do
@akk
Vielen Dank für die Selbsterkenntnis. Sie kennen die Strukturen der kaputt gesparten Bundeswehr. Sie waren aber nicht in der Lage die Verteidigungsfähigkeit unseres Landes zu steigern. Hoffentlich hat es jetzt das letzte Bundestagsmitglied incl. Regierung erkannt. 2% jetzt,sofort.
A Financial Times z 9 lutego 2022 pisze m.in.:
Germany is in urgent need of a courageous new Ostpolitik
Russia and China today pose very different challenges from those faced by Willy Brandt in the 1970s
(…)
Now for the good news. All these points are being made eloquently in German media, think tanks and political debate. Even the left-liberal weekly Die Zeit, the parish magazine of the church of Ostpolitik, has aired sharp criticism of those German Social Democrats who continue to mouth old Ostpolitik platitudes unfitted to new circumstances. Shaped by the junior parties in Scholz’s “traffic light” coalition, the Greens and the Free Democrats, his government’s three-party coalition agreement actually prescribes a significant reorientation of the country’s eastern policy. It is to be more integrated into an overall EU strategy, more attentive to human rights and democracy, and more concerned to balance the interests of countries like Ukraine and Belarus against those of Germany’s special relationship with Russia. Scholz himself says we need “a European Ostpolitik”.
Had it not been for the Ukraine crisis landing on Scholz’s desk within hours of his becoming chancellor, the tanker of Ostpolitik could gradually have turned, in the slow consensual fashion characteristic of contemporary German democracy, while his government’s green transformation policies gradually weaned it off Russian carbon. But history, that cruel taskmaster, has not left him the luxury of time. The new course has to be set right now. His appearance at next week’s Munich Security Conference is a golden opportunity to spell it out. To adapt Scholz’s own praise of Brandt’s Ostpolitik, his vision needs to be skilfully conceived, geostrategic and courageous. The world will be listening”. (TGA)
Rosyjscy najemnicy wykorzystywani przez Kreml do akcji specjalnych m.in. w Afryce dostali za zadanie zlikwidowanie prezydenta Ukrainy – pisze brytyjski „The Times”.
Grupa Wagnera to najemnicy walczący w tych krajach na całym świecie, gdzie Kreml ma swoje interesy. Zajmują się na przykład chronieniem afrykańskich watażków w zamian za udzielenie kontraktów na wydobycie surowców dla rosyjskich spółek.
@a
Za wyzywanie i obrażanie mnie na forum, poszukam cię bucu (buc pot. o człowieku zarozumiałym, aroganckim – Słownik języka polskiego
If Russia lays down its weapons, there is no war.
If Ukraine lays down its weapons, there is no Ukraine.
Czy również we Węgrzech?
Thomas; niepotrzebnie wpadasz w histerię.Sierakowski ma prawie we wszystkim rację,choć może trochę przesadził w ocenach.
Ja od zawsze (jako inż. i ekonomista) podziwiam niemiecki porządek, poukładaną gospodarkę,ekonomię ,wszystko jest u Was proste,poukładane,każdy rozumie, o co chodzi. Tego brakuje w Polsce. U nas jest za dużo fantazji,bałaganiarstwa improwizacji, braku szacunku do przepisów, cwaniactwa. Niemcy w historii były częśto agresorem.Hitler wymordował miliony ludzi ,w tym i Niemców. Ja mam wielki szacunek do Niemiec, a zwłaszcza niemieckich rządów powojennych,że konsekwentnie zmieniały w swoim narodzie to fatalne przekonanie Niemców,że są nadludźmi,a Słowianie, to podludzie. Trauma powojenna w Niemczech była i jest nadal znaczna. Zasługą powojennych rządów w RFN było i jest to,że Niemcy zaczęli mieć wyrzuty sumienia za zbrodnie dokonane na innych narodach.Ta trauma i kompleksy z tego wynikające z kolei spowodowała,że Niemcy w obliczu cynicznej gry Putina jawią się, jako naiwni frajerzy ,którzy sądzili,że uwikłanie Rosji w racjonalną współpracę gospodarczą zrobi z Rosji państwo racjonalnie działające. Dobrze,że wreszcie Niemcy -potęga gospodarcza- zaczynają pomagać Ukrainie, gdyż już wiedzą (lepiej późno,niż wcale),że Rosja ich cynicznie wykorzystuje.Thomasie,dobrze,że Wasz premier robi to,co ostatnio robi.Chwała mu za to. Robi to dla Ukrainy,Europy i Niemiec
Mnie ciekawi, co robi teraz Kaczyński. Ten człowieczek zyje przeciez z konfliktow,ze skłocania ludzi, z nazywania ich zdradzieckimi mordami. Jakże on siię cieszył, kiedy wojsko polskie scigało nieszczęsnych imigrantow, zakladalo kolczaste zasieki. A tu nagle Polacy okazuja sie dobrzy,pomagaja Ukraincom. Nawet jego rząd stal sie jakis taki bardziej ludzki. Kaczor chyba teraz czuje sie nieswojo, nie odzywa sie, nigdzie go nie widac. Jak tu zyć, kiedy ludzie staja się dobrzy, bez nienawisci ?
Wczorajsze kino wieczorne: The Courier (Gra Szpiegów).
1960. 2022. Nic się nie zmienia 🙁
@quk
Czemu nie, skoro mówimy do Węgier? No i możemy awsze powiedzieć ,,w republice Węgier lub węgierskiej, jeśli chcemy zaznaczyć, że chodzi o państwo. Sami Węgrzy tej nazwy nie używają, używa jej w różnych wersjach Europa i Słowiańszczyzna. Węgrzy nazywają siebie Magyar, Madziarzy, a kraj trzeba by może nazwać w takim razie ,,Madziaria”.
@NH
@a
Kończymy.
W radiu polski prawicowy polityk powiedział, że na Ukrainie żyją jeszcze potomkowie Polaków, a ma ich być około dwóch milionów. Nie mieli tam łatwo. Dobrze, że wytrwali.
O tych ludziach nie należy zapominać. Tym naszym rodakom polskie władze powinny pomóc, podobnie jak to czynią Węgrzy.
Jeszcze Polska nie zginęła, Panie Szostkiewicz
Zamist spożywać „niestrawę” upichconą przez gastarbeiterów Thomasa jemu podobnych forumowych „pisarzów”. wszystkim zainteresowanym pogłębioną analizą „specjalnej polityki niemieckiej” wobec Rosji polecam ostatni numer „Der Spiegel”, a w nim:
A Military and Political Disaster
The Calamitous Errors of Germany’s Russia Policy
Germany’s political approach to Russia lies in ruins and its military is in miserable shape. The Russian invasion of Ukraine promises to change things, but how quickly can Berlin move?
By Melanie Amann, Markus Becker, Matthias Gebauer, Kevin Hagen, Konstantin von Hammerstein, Christoph Hickmann, Martin Knobbe, Veit Medick, Ralf Neukirch, Fidelius Schmid, Christoph Schult, Christian Teevs und Gerald Traufetter
25.02.2022, 19.32 Uhr
Katastrofa wojskowa i polityczna
Katastrofalne błędy niemieckiej polityki rosyjskiej
Polityczne podejście Niemiec do Rosji legło w gruzach, a ich armia jest w opłakanym stanie.
Rosyjska inwazja na Ukrainę zapowiada zmianę, ale jak szybko może ruszyć Berlin?
(…)
Rosyjski atak na Ukrainę jest momentem przełomowym – dla świata, dla Europy, dla niemieckiej polityki zagranicznej, a konkretnie dla rosyjskiej polityki Berlina. Przez lata Władimir Putin mógł robić, co chciał. Mógł ignorować granice międzynarodowe, mordować przeciwników politycznych, ale w przywództwie politycznym Niemiec na każdym kolejnym poziomie eskalacji konsekwentnie przeważały głosy ustępstw. Mówili, że lepsze są rozmowy niż groźby, dialog lepszy niż sankcje. Utrzymywali, że najgorszy scenariusz nigdy się nie ziści, ponieważ Putin jest racjonalnym aktorem.
Mylili się. A rosyjski prezydent ujawnił się teraz jako człowiek, któremu nie zależy na wzajemnym zrozumieniu, ale raczej na swoim wizerunku w podręcznikach historii, o marzeniu o wielkim imperium, o zemście i zemście. Niemcy stoją teraz w obliczu ruin – politycznie, gospodarczo i militarnie – swojej Ostpolitik, swojej polityki odprężenia wobec Rosji, która sięga czasów zimnej wojny.
Politycznie podejście polegające na doprowadzeniu Rosji do stołu negocjacyjnego zawiodło. Format normandzki i porozumienia mińskie były koncepcjami, które do samego końca były bliskie Niemcom. Putin zmiótł ich na bok jednym machnięciem ręki. Jakie wnioski można wyciągnąć z wydarzeń ostatnich dni i jakie podejście rząd niemiecki widzi w zapobieganiu jeszcze gorszym wydarzeniom w przyszłości?
(…)
A co z wojskiem? Po aneksji przez Putina Półwyspu Krymskiego od Ukrainy, NATO zaczęło rewidować koncepcję obrony narodowej i sojuszniczej. Pomysł został w dużej mierze zapomniany po zakończeniu zimnej wojny, a sojusz zamiast tego skupił się na misjach takich jak ta w Afganistanie. W 2014 roku wojsko niemieckie miało też powrócić do konstytucyjnych początków – miało stać się większe, szybsze i skuteczniejsze. Bundeswehra miała być wyposażona w coraz nowocześniejsze czołgi i wymienione samoloty bojowe. Żołnierze mieli zostać przemienieni z pośmiewiska w prawdziwą armię, która przynajmniej byłaby traktowana poważnie, a może nawet się bała.
(…)
W Kancelarii w Berlinie urzędnicy postrzegają teraz życzliwość Putina jako blef, cyniczny czyn. Putin ograł Scholza, a Scholz dał się grać.
Prawda jest oczywiście taka, że prawdopodobnie było już za późno, zanim kanclerz Niemiec przybył do Moskwy. Być może, mówią dyplomaci, nie docenili, jak daleko rosyjski prezydent oddalił się od Zachodu. Wydarzenia w tym tygodniu pokazują, że wszystkie rozmowy z ostatnich lat i dziesięcioleci były na nic – wszystkie telefony Angeli Merkel do Putina, ciągłe rozmowy między doradcami w Kancelarii i Ministerstwie Spraw Zagranicznych z ich rosyjskimi odpowiednikami. Linia komunikacji między Kancelarią a Kremlem jest obecnie w dużej mierze martwa. O czym można mówić, gdy rosyjskie czołgi przejeżdżają przez Ukrainę?
(…)
Atak Putina wstrząsnął koordynatami niemieckiej polityki i nagle dzieją się rzeczy, które przez lata wydawały się niemożliwe. Może to mieć drastyczne konsekwencje – być może na lata lub dekady. Gospodarka niemiecka jest ściśle powiązana z gospodarką rosyjską. Wojna gospodarcza z Rosją będzie kosztowna i będzie miała wymierne konsekwencje dla wszystkich Niemców.
(…)
Armia poinformowała, że mogłaby od razu zaoferować kompanię piechoty, która mogłaby pozostać w polu dłużej niż kilka miesięcy – byłoby to około 150 żołnierzy z około tuzinem opancerzonych wozów bojowych typu „Boxer”. Niedługo później mogłaby zostać dodana druga firma. Jednym z pomysłów jest wykorzystanie tego mini-pakietu do przyłączenia się do Francuzów, którzy chcą utworzyć natowskie siły zadaniowe w Rumunii.
Już w czwartek Siły Powietrzne wysłały do Rumunii kolejne trzy samoloty Eurofighter w celu obserwacji z powietrza. Bundeswehra ma też potencjał do rozmieszczenia tam lub na Litwie systemu obrony powietrznej Patriot. Ponadto istnieje łódź obsługi floty, którą Marynarka Wojenna wysłała na Bałtyk. Do niemieckiej oferty należy dodać korwetę i fregatę, ale oba okręty musiałyby zostać wycofane z trwających misji na Morzu Śródziemnym.
W stosunku do rosyjskiego rozmieszczenia na wschodniej Ukrainie jest to nieistotne, w najlepszym razie na tyle, by wywołać pobłażliwy uśmiech w sztabie generalnym Moskwy. Bundeswehra zapomniała, jak myśleć nawet na średnią skalę. W końcu od wielu lat nie musiała.
To niemiecki generał porucznik Alfons Mais podsumował sytuację w czwartek, na krótko przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji. „W czasie mojego 41. roku służby w pokoju nie uwierzyłbym, że będę musiał przeżyć kolejną wojnę” – napisał na LinkedIn Mais, który jest szefem armii. „A Bundeswehra, armia, którą mam zaszczyt przewodzić, jest mniej lub bardziej z pustymi rękami. Opcje, które możemy zaoferować decydentom politycznym w celu wsparcia Sojuszu, są niezwykle ograniczone”.
Generałowie zwykle wyrażają się tak otwarcie dopiero po zakończeniu ich kariery. Mais poszedł jednak dalej: „Wszyscy to widzieliśmy i nie byliśmy w stanie przeforsować naszych argumentów, wyciągnąć wniosków z aneksji Krymu i ich wdrożyć”.
Jego były szef brzmiał jeszcze bardziej zdenerwowany. – Jestem na nas tak zła za naszą historyczną porażkę – napisała na Twitterze była minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer z CDU. „Po Gruzji, Krymie i Donbasie” nie przygotowano nic, „co by naprawdę odstraszyło Putina”.
Siły zbrojne w prawie wszystkich krajach zachodnich drastycznie się skurczyły po zakończeniu zimnej wojny. Jeszcze w 1989 r. Bundeswehra wciąż miała na swoim wyposażeniu ponad 5000 czołgów bojowych; dziś ma mniej niż 300. W tym samym okresie liczba żołnierzy spadła z prawie
500 000 do znacznie poniżej 200 000. Kraj porzucił dotychczasową praktykę obowiązkowej służby wojskowej i zaoszczędzono dużo pieniędzy. Dzisiejsze pokolenie oficerów zostało ukształtowane przez zagraniczne misje na Bałkanach, w Afganistanie i Mali. Idea wielkiej wojny lądowej została uznana za scenariusz z poprzedniego stulecia.
Kiedy Rosja zaanektowała Krym w 2014 r., wielu zaczęło ponownie przemyśleć sytuację i doszło do zdumiewającego zrozumienia: Niemcy posunęły się za daleko ze swoimi środkami oszczędnościowymi, a Bundeswehra była głodna do tego stopnia, że nie pozostało nic poza skórą i kośćmi. Wojska nie są już w stanie nikogo odstraszyć.
(…)
W ostatnich latach politycy skupiający się na budżecie narodowym i obronności regularnie naciskali, aby zdobyć więcej pieniędzy dla wojska, ale ich prośby nigdy nie wychodziły poza Ministerstwo Finansów. Przez wiele lat ministrem finansów był Olaf Scholz, dzisiejszy kanclerz. I prawdopodobnie wkrótce stanie przed niewygodnymi pytaniami, dlaczego ograniczył sprzęt dla żołnierzy.
Co więcej, nie da się odwrócić tak dużej organizacji jak Bundeswehra w rok czy dwa. Postęp postępuje powoli, jeśli w ogóle, co oznacza, że obecna eskalacja uderza w oddziały na delikatnym etapie: po prostu jeszcze ich nie ma. Celem było osiągnięcie zwrotu na początku następnej dekady, ale teraz będzie to musiało nastąpić znacznie szybciej. Obecny kryzys działa jak „katalizator mentalny”, mówi jeden z wyższych rangą oficerów.
(…)
Nawet rutynowe obietnice złożone przez Niemcy przed inwazją Putina okazały się trudne do spełnienia przez Bundeswehrę. Na ten rok siły zapowiedziały 13 700 żołnierzy dla Sił Odpowiedzi NATO, sił szybkiego reagowania sojuszu. Od końca zeszłego tygodnia kilka tysięcy z nich ma być w stanie wdrożyć w ciągu tygodnia. Ale co, jeśli NATO zażąda jeszcze więcej, jeśli przywódcy wojskowi chcą trochę więcej odstraszania dla wschodniej flanki, oprócz siły uderzeniowej? Według Bundeswehry sytuacja bardzo szybko się skończy.
Rzeczywiście, wzmocnienie jednostki podpułkownika Andry na Litwie 350 żołnierzami i samobieżnymi haubicami również nie było spontaniczne. Miesiące temu planiści wojskowi w Berlinie zdali sobie sprawę, że sytuacja na wschodzie może dojść do punktu krytycznego – i na wszelki wypadek zaczęli gromadzić posiłki. Jedyne, co musiał zrobić minister obrony Lambrecht, to zarządzić ich rozmieszczenie.
(…)
Na chwilę obecną możliwe jest jedynie przybliżone oszacowanie, w jakim stopniu niemieckie siły zbrojne zostały już przekształcone i w jakich warunkach znajdują się wojska. W każdym razie oficjalne dane publikowane przez samą Bundeswehrę są upiększone. Na przykład w najnowszym „Raporcie gotowości materiałów dla głównych systemów uzbrojenia” siły zbrojne z dumą podały wskaźnik gotowości na poziomie 77 procent. Ale w najlepszym razie to tylko połowa prawdy.
We wtorek tego tygodnia poufna wewnętrzna baza danych Bundeswehry wykazała całkowitą inwentarz 119 haubic „Panzerhaubhitze 2000″. Dokładnie 56 z nich zostało zadeklarowanych jako gotowe do wdrożenia, mniej niż połowa – jednak bazy danych wykazały gotowość na poziomie 65,9 proc. Sztuczka. 34 haubice, które są obecnie serwisowane i dlatego nie mogą być używane, po prostu nie są uwzględnione w obliczeniach.
W przypadku bojowych wozów opancerzonych Puma, jednego z najbardziej problematycznych projektów obronnych ostatnich lat, liczby są jeszcze bardziej absurdalne. We wtorek tylko 137 z 350 pojazdów było sprawnych, chociaż siły zgłosiły wewnętrzny wskaźnik gotowości na poziomie 57,4 procent.
Biorąc pod uwagę takie matematyczne sztuczki, całkiem możliwe, że sami planiści wojskowi nie są świadomi prawdziwego stanu niemieckiej armii. Mimo to istnieją oznaki, że sytuacja może się powoli poprawiać.
Kiedy Bundeswehra po raz pierwszy stanowiła trzon sił szybkiego reagowania NATO w 2015 r., piechota opancerzona stacjonująca w Marienberg została zmuszona do przeprowadzenia na dużą skalę plądrowania całego wojska w celu pozyskania 15 000 sztuk potrzebnego sprzętu od innych jednostek.
Ale kiedy w przyszłym roku kontrolę przejmie 37 Brygada Piechoty Pancernej, sama będzie w stanie sprowadzić około 80 procent potrzebnego sprzętu. Bundeswehra nie spełni jednak swojego oficjalnego celu, jakim jest pełne wyposażenie całej brygady do 2023 r. – nawet myślała, że obiecała NATO, że to zrobi”.
(…)
—————————————————-
Putin to wie doskonale, wie jak słabe jest europejskie NATO, dlatego nikogo i nieczego się nie boi… ośmielony morduje i niszczy co staje mu na drodze.
Biden to też wie i dlatego też niewiele może, bo amerykańskie mięso armatnie, też się kiedyś skończy.
O polskiej armii Błaszczaka wzmocnionej WOTem – jako pancernej pięści na wschodniej flance, w służbie NATO, przez litość, pomilczmy…
———————————————
Nareszcie pomoc humanitarna z Polski może wjechać na stronę ukraińską z niezbędną pomocą. Dopiero w piątym dniu wojny. Te setki tysięcy obywateli Ukrainy tłoczących się przy przejściach granicznych powinny tą lekcję swoich pograniczników zapamiętać.
W Polsce pensjonaty oferują bezpłatną pomoc.
Tu jednak powinny wspomóc darczyńców władze centralne.
W telewizji mówi się o kilku milionach uciekinierów z Ukrainy, nawet o 5 milionach
„Wzywamy Facebooka, Google’a, YouTube’a i Twittera do zablokowania oficjalnych kont rosyjskich i białoruskich instytucji rządowych, a także mediów państwowych i osobistych profili liderów tych państw w odpowiedzi na poprzedzoną falą dezinformacji agresję na Ukrainę” – napisali we wspólnym oświadczeniu premierzy Polski, Litwy, Łotwy i Estonii.
Zdaniem sygnatariuszy wspólnego oświadczenia – premierów Mateusza Morawieckiego, Ingridy Szimonyte, Kriszjanisy Karinsza i Kai Kallas „chociaż platformy internetowe podjęły znaczące wysiłki w odpowiedzi na bezprecedensową kampanię kłamstw rosyjskiego rządu, nie zrobiono wystarczająco wiele”. Dlatego wezwano Facebooka, Google’a, YouTube’a i Twittera do zablokowania „oficjalnych kont rosyjskich i białoruskich instytucji rządowych, a także mediów państwowych i osobistych profili liderów tych państw”.
Rosyjski żołnierz zastrzelił mieszkańca Berdiańska, miasta, które zostało zdobyte przez Rosjan. Mężczyzna zginął, bo odmówił Rosjaninowi oddania telefonu, a żołnierz chciał zadzwonić do domu.
Pan Kaczyński i jego pedagogika runęła w ciągu 2 dni.
Także planowany wzdłuż ukraińskich granic płot runął jeszcze przed .,,wbiciem łopaty w ziemię.
Jakoś ucichła też kampania i dialog z Unią no bo przyszły poważniejsze problemy,. Duda się nieco wybił…Morawiecki też.. Spontaniczność Polaków ..jest dowodem na to ze nie łatwo zabić człowieka w człowieku…mimo usilnych wysiłków..formalnych i ,,oświatowych” .
Jakoś umilkły gęby ..chyba ze zdumienia … choć pisze do mnie pewna pani wielbicielka Brauna że powinni nas przeprosić Ukraińcy….i przepraszać…za historię.
Ja natomiast się cieszę ze nastał czas braterstwa realnego i możliwość zjednoczenia albo gruntownego zbliżenia narodów. Ucichło również nieco w stajni IPN,
Milczy Rybak i Tadeusz O.. Nikt jakoś nie wyśmiewa ukraińskiego nazwiska Frasyniuka? ..siorbiąc kawkę przed kamerą..
Porażająca fala ludzkiej spontanicznej życzliwosci bez udziału polityki…daje nadzieję.. wielką.
Zjednoczenie Polaków po Smoleńsku okazało się bardzo kruche.. po wejsściu na scenę kłamców..i manipulatorów.
Redaktor
Również Czesi i Słowacy nie mówią „Węgry”, a Madziarzy, czyli Madarsko.
Za Wyborczą
Jeśli to prawda, to kiepsko z morali u ruskich szwejków.
„The Telegraph: Rosyjscy żołnierze zakładają cywilne ubrania i próbują wydostać się z Charkowa. Uczestniczący w ataku na Charków Rosjanie porzucają pojazdy wojskowe, szukają ubrań cywilnych i próbują wydostać się z tego miasta na wschodzie Ukrainy – przekazał w niedzielę późnym wieczorem reporter brytyjskiego dziennika „The Telegraph”.
@IS
Trzeba dodać. Że ważnym powodem wielogodzinnych oczekiwań po stronie ukraińskiej jest problem tysięcy obywateli Afryki i Azji, głównie studentów, którzy nie mają oczywiście paszportów ani dokumentów ukraińskich. Ukraińska straż graniczna ich segreguje od obywatelek ukraińskich, chyba nie ma pomysłu, jak rozwiązać problem, ale czy polska straż ma też nie jest pewne, bo ta gromada uciekinierów przed wojną podpada przecież pod pisowską politykę murów i pushbacków.
@IS
Polska jeszcze nie, dobrze że pomaga Ukrainie, żeby nie zginęła.
Panie Redaktorze!
Ponieważ Pan cenzuruje wpisy, za co składam podziękowanie bo w trudnych czasach w których żyjemy zawsze może coś wyjść nie tak na piśmie jak zostało pomyślane, to jak zawsze ja będę pisał, a Pan może z tymi wpisami zrobić co należy.
Trwają rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Moim zdaniem Ukraina powinna zobowiązać się do bycia państwem neutralnym i demokratycznym. Chodzi o zauważenie skomplikowanej sytuacji międzynarodowej.
Rosja powinna zatrzymać ofensywę swoich wojsk, do czasu dalszych wzajemnych uzgodnień.
Żeleński powinien ewakuować się z Ukrainy, a funkcję prezydenta Ukrainy powinien przejąć jeden z braci Kliczków.
Pozdrawiam, bez urazy
Maciej2
27 LUTEGO 2022
22:25
„argumentum at wariatum” nie ma sensu traktować inaczej, jak próbę zastraszenia.
Z matematyczną pewnością próbujesz przekonać, że użycie „atomu” – pocisków z ładunkami nuklearnymi, bomb czy też „uszkodzenie” elektrowni atomowej – w wypadku zbrodniarza Putina-szaleńca, nigdy się nie zdarzy.
To bezwartościowa – fałszywa hipoteza.
Mógłbym ją przyjąć – a nawet pragnę by się ona spełniła – gdybyś podał chociaż szacunki prawdopodobieństwa takiego zdarzenia albo gdybyś dowiódł, że istniejące zabezpieczenia użycia takich broni przed działaniem szaleńca, praktycznie wykluczają takie ryzyko – zwłaszcza w czasie działań wojennych i desperacji dowódców ślepo wykonujących rozkazy przełożonych.
A czy tak jest?
———————————————-
Znane są przypadki stosowania w polityce/dyplomacji czy nawet biznesie metody na szaleńca (madman method), ale czy to jest przypadek Putina, czy niekoniecznie? Symulował szaleńca, aż „zagrał się” w tej roli do końca i stał się obłąkańcem – przypadek psychiatryczny zapędzonym do swego bunkru?
„Putin i teoria szaleńca
Napoleon, Hitler czy Stalin są zawsze z nami. Jakby w ludzkich genach zakodowane było, że w każdej epoce człowiek z wysokim poziomem kontroli nad społeczeństwem wysyła swoje armie na wyniszczającą wojnę. Sam Putin miał kiedyś reputację bezwzględnego pragmatyka. Po tym, jak publicznie przedstawił swoje prawdziwe żądania – zmiany reżimu w Kijowie i przeprowadzenia zamachu stanu przeciwko „gangowi narkomanów i neonazistów” Zełeńskiego – warto zapytać, czy jest jeszcze zdrowy na umyśle napisał Andrew Roth w “The Guardian”. Autor popadł w stereotyp. Podążać można bowiem dwoma tropami: czy Putin to strategiczny mistrz szachowy, czy coraz bardziej odizolowany i obłąkany władca Kremla. Wywołanie wojny teraz może wskazywać na zimną myśl strategiczną. Przy pozornej słabości Ameryki i zmianie rządów w Berlinie Putin mógł użyć siły militarnej, zastraszając świat użyciem “metody na szaleńca”. Leżąca u jej podstaw teoria szaleńca wywodzi się od Macchiavellego który radził Księciu, że symulacja szaleństwa może stać się korzystna w relacjach z oponentami. Zbija ich ona z tropu i pcha do przymusowych rokowań z silnym i nieobliczalnym przeciwnikiem. Putin może być więc postrzegany jako dokonujący racjonalnych kalkulacji, ale w oparciu o skrajne preferencje. “Szaleństwo” Putina jest związane z groźbą wojny totalnej dla zastraszenia przeciwnika. Nie musi być wcale jego cechą osobową.
Takiej taktyki użył Dwight Eisenhower podczas wojny koreańskiej, grożąc Chinom użyciem bomby atomowej, by zmusić ich do rokowań. Chruszczow eksploatował swoją reputację “nieobliczalnego gwałtownika” i dla manipulacji oponentami używał groźby podjęcia nieracjonalnych działań. Kissinger zdołał przekonać sowieckiego ambasadora Dobrynina, że “Nixon choć niezrównoważony, jest niezwykle inteligentny i perfekcyjnie zorganizowany, lecz w momentach stresu jest nieobliczalny i zdolny do najokrutniejszej brutalności.” (JM)
???
@ls42
28 LUTEGO 2022
11:19
Polskie władze powinny pomagać walczącym za ojczyznę UKRAINCOM niezaleznie od ich korzeni polskich, rosyjskich czy żydowskich. Węgry raczej nie powinny być dla nikogo wzorem w swietle ostatnich decyzji władz wegierskich. Wystarczy, ze od lat mieszają wśród osciennych narodowosci, które przed I wojną swiatową wchodziły w skład Wielkich Węgier. Po co? Ano maja ciagoty podobne do Putina: reaktywacja imperium.
@Adam Szostkiewicz
Tak. Kończę, choć nie ja zacząłem
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz poinformował w niedzielę (27.2.22) podczas nadzwyczajnego posiedzenia Bundestagu, że rząd Niemiec podjął decyzję o szybkiej budowie dwóch terminali LNG w Brunsbuettel i Wilhelmshaven nad Morzem Północnym. – Zmienimy kurs, aby zmniejszyć nasze uzależnienie od importu od poszczególnych dostawców energii – ogłosił Scholz – WP
@pielnia11
Z tym co Pan pisze, zgadzam się. Ale to trochę inny temat.
Skrytykowałem konkretnie ten styl tego autora: „Skończyła się epoka niemieckiego pacyfizmu, pasywizmu”. Tłumaczyłem dlaczego to nie prawda.
@lemiesz
Pan napisal: „O czym ty pieprzysz chłopie”
A już dalej nie czytałem. Do kosza. Więc brak reacji z tego powodu.
Rosyjski państwowy koncern gazowy Gazprom poinformował w poniedziałek, że wysyła gaz do Europy przez Ukrainę – przekazała agencja Reutera. Dodano, że jamalski gaz wraca rewersem z Niemiec do Polski. Powołując się na dane niemieckiego operatora sieci Gascade, agencja dodała, że inny rosyjski gazociąg – Jamał-Europa biegnący przez Białoruś i Polskę, „przełączył się z powrotem w tryb rewersu” w niedzielę rano. Nadal dostarczał gaz z Niemiec na wschód do Polski na podwyższonym poziomie w poniedziałek rano — Jeżeli to prawda, to dziwne?
@Gospodarz & Węgry:
U południowych sąsiadów, jest rozróżnienie na Uhorsko i Madarsko, przy czym nie są to rzeczy tożsame — Uhorsko dotyczy wielonarodowej Korony Św. Stefana, Madarsko — współczesnych, narodowych Węgier (po Trianon). Jak najbardziej, popieram więc Madziarię, tylko na lekcjach historii trzeba by tłumaczyć…
Niemiecki tabloid Bild, powołując się na swoje źródła podaje, że Władimir Putin ukrywa się w bunkrze na Uralu. Gazeta dodaje, że rosyjskim oligarchom nie wolno opuszczać kraju, a ich prywatne samoloty są skonfiskowane
Z podziwem patrzę na Ukkrainę i Ukraińców.
Cieszy mnie postawa polskiego społeczeństwa.
Największe psuje rządowe pochowały się po kątach. Ci, co muszą, zachowują się w miarę przyzwoicie.
Ale nie wolno zapominać, że to sa ci sami ludzie, którzy realizowali putinowską agendę rozwalając UE od środka. Unia też musi o tym pamiętać.
Nie wolno im ufać, bo są tak samo podli, jak Putin.
@IS
Zełeński musi być z Kijowem i narodem, a nie uciekać. Kto proponuje, żeby uciekł, staje po stronie rosyjskich agresorów. Zełeński jest demokratycznie wybraną głową państwa ukraińskiego. Gdy wojna się skończy, a jego kadencja dobiegnie końca, tylko obywatele ukraińscy mają prawo wybrać nowego prezydenta. Niech sami zdecydują. Myślę, że jeśli przeżyje i wystartuje, Zełenski wygra śpiewająco.
Całkiem inny wątek:
To co się dzieje jest typowa straszna wojna zastępcza. Oni muszą walczyć, a my czujemy sie dobrze bo im dajemy bron i paliwo. Czy to nie jakiś absurd, że dalej więcej nie pomagamy? A dlaczego nie więcej robimy? No, bo mamy gacie pełne może? Nie wiem. Ale czy nic więcej nie robimy, bo mamy wymówkę, czyli nie chcemy zbrodniarza prowokować? Wedlug propagandy Putina. Tak myślałem do wczoraj że to dobra strategia. Ale dziś już nie wiem. A co jeśli Ukraina przegra na dłuższą metę? A co jeśli wygra? Co robi Putin? Mówi ok, przegrałem, wrocę do dacza? Czy będzie wtedy i tak rzucić jakąś wiekszą bombę? Ja, jestem kompletnie zgubiony, nie wiem co trzeba robić.
Należy jak najszybciej wyznaczyć jasną i klarowną ścieżkę szybkiego wstąpienia Ukrainy do UE i NATO. Zresztą zastanawianie się co o tym ,,pomyśli” bandyta i psychol Putin (który już walczy o przeżycie) jest bardzo szkodliwe. Wszyscy politycy, gł. starszego pokolenia, którzy niuansują, deliberują, a nawet ględzą, tkwią mentalnie w jeszcze starym porządku.
ps. do tej lepszej części Rosji, obecnie pałowanej na ulicach, Zachód również powinien mieć pokojowe i dające nadzieję przesłanie.
„Ogłoszony przez pana na Kremlu krok jest wybiegiem bardziej psychologicznym, obliczonym na spotęgowanie napięcia i przypomnienie Zachodowi, że Moskwa jest w stanie unicestwić ludzkość.
Sam Putin stara się wmówić społeczeństwom i zachodnim politykom, że jest moralnie gotowy na takie makabryczne posunięcie. Swym poddanym mówi, że mogą się nie bać wojny jądrowej, bo „my (czyli Rosjanie) jako męczennicy pójdziemy do raju, a oni (czyli mieszkańcy Zachodu) po prostu zdechną”.
Ogłoszony przez prezydenta „stan szczególnej gotowości” niewiele zmienia. Siły jądrowe mocarstw stale są gotowe do działania, bo bez stałej pełnej zdolności do natychmiastowej odpowiedzi na ewentualny atak i odpalenie rakiet byłyby nieprzydatne”. (WR)
——————-
Lope_de_Aguirre 27.02.2022, 16:21
Na to „ultima ratio” kremlowskiego zbrodniarza świat był przygotowany od dawna i to nie jest żadne zaskoczenie, że posłużył się dostając mordobicie pistolecikiem, i nim wymachuje, jak nie przymierzając władca Żoliborza, niejaki karzeł kaczonogi, mikrej konduity i umysłu pożal sie Boże, powiatowy strateg. Tutaj jest trochę inna skala, ale metody pogróżek takie same. Służby USA rozważały ten scenariusz tysiace razy, mają przygotowane odpowiedzi. Ktoś napisa, że właśnie bardzo ważna będzie odpowiedż USA i zgadzam się z tym. No to czekamy. Mnie osobiście bardzo interesuje co NATO i USA na to.
@Adam Szostkiewicz
Oo, teraz dopiero rozumiem że „na” mówi się tylko jeśli region jest w Polsce. Tego nie zauważyłem do tej pory, ale faktycznie do Brytanii, do Walonii. Pasuje. Dziękuję. Nasza nauczycielka polonista nam ciągle poprawiała, kiedy ktoś mówił „do Ukrainy/w Ukrainie”. Ale chyba regula się zmieniła, bo historia itd.
@atoli
Dziękuję za tekst, z tym autorem zgadzam się na 60%. Ale nie z Sierakowskim, tłumaczyłem dlaczego. W Spiegel jest najmniej trochę więcej objektywizmu. Tam jest napisany że kiedy Putin anektował Krym, wtedy cała NATO zawiodła, jak teraz wiemy. Nie tylko Niemcy, ale wszyscy żle oceniali sytuację. Dialog robi często sens. Scholz, Merkel, Marcon i Biden nigdy nie mówili, że idą rozmawiać z Putinem a wszystko będzie dobrze, tylko mówili że warto sprobować. Spróbowali nie dzialało. Ale nie jest tak jak mówi der Spiegel że Ostpolitik była zła, tylko błędem był że nie mamy wystarczająco dużą armię jako silny „argument” w dialogu. Ale tu też cała Europa sie pomyliła. Mam nadzieję że razem z Francuzami, z Włochami, z Beneluks, z Hiszpania itd, będziemy mieć za kilka lat mocną armię.
Michał Kokot
Węgierska propaganda przedstawia Ukrainę jako państwo upadłe
– Węgierskie media państwowe nadal przedstawiają wojnę w Ukrainie z rosyjskiego punktu widzenia. A przy okazji starają się zdyskredytować antyorbanowską opozycję – mówi Agnes Urban, węgierska medioznawczyni.
Rząd Viktora Orbana długo ociągał się z poparciem ostrych sankcji wobec Moskwy. Ostatecznie jednak poparł wykluczenie Rosji z systemu finansowego SWIFT.
Ale Węgry zapowiedziały zdecydowanie, że nie zamierzają wysyłać żadnej broni walczącym z Rosjanami Ukraińcom.
Zapytam – ‚politycznie’ mówić „w Ukrainie” ale już „na Węgrzech”?
Trochę to niekonsekwentne…
@ls42
Kolejny raz powtarzam „ls42” reprezentuje rosyjski punkt widzenia
Podczas gdy Zełeński jest z obrońcami Kijowa, Putin według kilku źródeł prasowych siedzi jak szczur w trzewiach (Góry Jamajskiej? ) Mount Yamantau
https://en.wikipedia.org/wiki/Mount_Yamantau
Myślę, ze już czas udzielić pomocy technicznej generałom Gerasimowowi i Szoygu aby ten szczur z tej góry już nie wyszedł.
Tak jak wspomniałem istnienie cywilizacji jest w rękach tych rosyjskich generałów.
Niestety zbyt dużo czasu im nie zostało.
@katana
28 lutego 2022
12:52
Jeśli putin jest wariatem, to układanie się z nim i tak jest skazane na porażkę, bo co warte jest słowo wariata. Jeśli wariatem nie jest, to prowadzi grę wg wspomnianych przez Ciebie zasad i nabranie się na jego sztuczki byłoby zwykłym frajerstwem. Ostatecznie – i tak wszyscy umrzemy, lęk przed śmiercią nie powinien zatem oznaczać tchórzostwa i wyrzeczenia się zasad. Nie bierz proszę tego do siebie, chodzi mi o to, że za pewne linie nie ma sensu się cofać.
Ze wszystkich ewentualności (głowice strategiczne, taktyczne i „awaria” elektrowni), w grę mogłaby wchodzić chyba jedynie ta ostatnia. Uderzenie „tylko” taktyczną głowicą spowodowałoby pewnie kapitulację Ukrainy, jak również niepoliczalne koszty dla Rosji: dziesięciolecia izolacji i infamii. W przypadku „awarii” na pewno wzrosłoby zaniepokojenie i presja na zakończenie inwazji; nie wiem tylko, w czym miałoby to Rosji pomóc. Dziś Zachód też chce zakończenia tej wojny. Czarnobyl, jakkolwiek tragiczny, nauczył nas również, że taka awaria, to nie koniec świata; tylko bezpośrednia ekspozycja na b. duże dawki promieniowania jest zabójcza.
Liputinputin nie rozmie. Jak to jest, że Armia Radziecka miażdżyła Niemców, Wegrów , Czechosłowaków. Amerykanie przejechali walcem dwa razy Irak. Dlaczego jemu nie wolno ? No Dlaczego ? Przeciez przygotował się dobrze. Przećwiczył w Czeczeni, Groznij zrównał z ziemią.. Przecież to niesprawiedliwe. Jakże to ?
On chciałby być drugim Piotrem Wielkim, drugim Stalinem , a ci bezrozumni Ukraińcy postawili się, jemu wielkiemu Liputinputinowi
No widzicie drodzy komentatorzy..Objawia się zaraźliwa choroba Putina ..Obłęd Kremlowski Ultimatywny”
Polega on głównie na stawianiu światu Ultimatum.
..Parmezan Kadyrow postawił kolejne ultimatum Zachodowi
W tym celu a jakże Parmezan wyposażył miesiąc luty w 31 dni
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wojna-rosja-ukraina-czeczenia-kuriozalne-oswiadczenie-
ramzana-kadyrowa/r66gwkt,79cfc278
Mgła ,zadyma.. nawigacja jeszcze się utrudnia.
UE zamierza dostarczyć Ukrainie broń ofensywną.
W czasie konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał „jak?” . Nie będę odpowiadał, bo zdradziłbym tajemnicę, powiedział szef europejskiej dyplomacji.
Ławrow miał polecieć na rozmowy do Szwajcarii, ale zrezygnował.
Czy loty dyplomatyczne z Rosji też są zakazane, padło pytanie. Odpowiedzi nie było
@ls42
28 LUTEGO 2022 11:19
W radiu polski prawicowy polityk powiedział, że na Ukrainie żyją jeszcze potomkowie Polaków, a ma ich być około dwóch milionów. Nie mieli tam łatwo. Dobrze, że wytrwali.
O tych ludziach nie należy zapominać. Tym naszym rodakom polskie władze powinny pomóc, podobnie jak to czynią Węgrzy.
Są obywatelami Ukrainy, a ci otrzymują w Polsce pomoc, mama nadzieję, bez wyjątków i dzielenia na bardziej i mniej polskich.
@IS
Nieprawda: Borell odpowiedział na pytanie szwajcarskiego dziennikarza, że Szwajcaria dołączyła do UE, zakazując lotów rosyjskich nad jej terytorium. Czemu Ławrow, wspólnik ludobójczej agresji Rosji na Ukrainę, miałby być traktowany specjalnie? Nie ma niczego konstruktywnego do powiedzenia.
@Maria
Wyjaśniłem w odrębnej odpowiedzi, możemy mówić ,,we Węgrzech” jeśli chcemy podkreślić, że chodzi nam o państwo węgierskie.
Obrońcy Wyspy Węży żyją! Czy to nie najmniej jedna dobra wiadomość? Nie walczyli „bohaterskie” – jak mówili w TVN24 – do końca tylko się poddali. Mądrzy ludzie.
@Graff
Nie ma słów, by opisać postawę Orbana, premiera kraju, który przeżył krwawą agresję Rosji sowieckiej w 1956 r.
@thomas
To nie jest wojna zastępcza, to jest agresja łamiąca prawo międzynarodowe, wcześniejsze porozumienia dotyczące statusu Ukrainy jako niepodległego państwa, i normy humanitarne. Czyste imperialne szaleństwo wyhodowane na obsesjach funkcjonariusza służby bezpieczeństwa, który przeżył upadek imperium sowieckiego. w felietonie starałem się to uporządkować tak, by stało się jasne, że sprawa ukraińska jest też sprawą europejską i takze dlatego wymaga solidarności i pomocy. Owszem, można uznać, że wojna ma też pośrednio uderzyć w Zachód i go przestraszyć, ale na razie to się nie udaje. Co innego konflikty epoki zimnej wojny, kiedy wojen zastępczych było mnóstwo, ale ta epoka się skończyła. Rosja napadła na sąsiada, a nie na dalekie państwo w Afryce czy Azji lub Ameryce łacińskiej, i to na naród związany z Rosją kulturowo, historycznie, który poniósł największe ofiary po stronie Sowietów podczas wojny z Hitlerem.
@Thomas
To właśnie przykład ,,fog of war”, dobrze żyją, ale są jeńcami, nie wiadomo, co ich czeka, bo Rosja nie szanowała w przeszłości konwencji genewskiej.
Szwajcaria zrywa z neutralnością. Przyłącza się do sankcji na Rosję
Szwajcaria potwierdza, że dołączy do sankcji UE wymierzonych w Rosję, w tym tych skierowanych przeciwko prezydentowi Putinowi i jego osobistemu majątkowi. Tym samym kraj zrywa z trwającą od dekad zasadą neutralności, podejmując „wyjątkową i trudną decyzję” – jak nazwał ją prezydent Ignazio Cassis na konferencji prasowej w Bernie.
– Biorąc pod uwagę trwającą interwencję wojskową Rosji na Ukrainie, rada federalna podjęła decyzję o przyjęciu pakietu sankcji nałożonych przez UE 23 i 25 lutego – przekonywał prezydent. – Szwajcaria potwierdza swoją solidarność z Ukrainą i jej narodem. Będzie też dostarczała pomoc humanitarną ludziom, którzy uciekli do Polski – zapowiedział.
Apel trolla, prosto spod polskiej strzechy do ludności Ukrainy:
Te setki tysięcy obywateli Ukrainy tłoczących się przy przejściach granicznych powinny tą lekcję swoich pograniczników zapamiętać.
W obliczu wielkiej tragedii narodu ukraińskiego, zwalanie jakiejkolwiek winy na służby graniczne Ukrainy jest dowodem ciężkiego kretynizmu.
Czy nie uważasz ls42, że „toł lekcję” wypadałoby odszczekać?
@remm 0.22
Dzięki za ten wpis. Dzięki niemu nie muszę się wysilać.
Dodam jedynie, że w Polsce nie mamy ludzi z wielkimi nazwiskami, które by się tak spodliły jak ta nieszczęsna Ludmiła. Zauważmy, że PiS popierają jedynie miernoty i ewentualnie oportuniści bez żadnego dorobku, którzy wiedzą, ze w normalnych, demokratycznych, rynkowych warunkach nie mają szans. Sam Morawiecki to jedynie zakompleksiony, trzeciorzędny były doradca Tuska od „miski ryżu”.
@Jacek, NH,27 lutego 2022,15:53:
„Wprawdzie mają złą władzę ale Rosjanie to wspaniały naród”. To ulubione kłamstwo rusofilów. Rosjanie to zły naród, wybierający złą władzę
dokladnie tak samo jak Polacy, niestety…
” Putin obawia się ataku desperata-samobójcy z własnego rządu?! Ostatnie sceny z narady wojennej na Kremlu szokują
(…)
Czy współpracownicy Putina widzą jego szaleństwo?
Jeśli to właśnie psychologiczny mechanizm projekcji wyjaśnia absurdalne rzeczy wygadywane przez Putina można założyć, że być może prezydent Federacji Rosyjskiej jest na silnych lekach lub wręcz psychotropach. Od pewnego czasu widać, jak bardzo zmieniło się jego zachowanie, ale także jego twarz. Jest nabrzmiała, zaokrąglana, z silnymi sińcami pod oczami. Czy to oznacza, że Putin jest ukrywającym się przed otoczeniem narkomanem? Oczywiście nie, ale daje powód do niepokoju. Jeśli na czele mocarstwa atomowego stoi ktoś nadużywający środki pobudzające, to wtedy świat ma poważny problem. Być może jego najbliżsi współpracownicy dostrzegają, że Władimir Władimirowicz jest w takim stanie emocjonalnym, że zaczął stanowić zagrożenie dla całego świata. W sieci coraz częściej pojawiają się opinie polityków i komentatorów, że w oczach bliskich współpracowników Putina spoglądających w kierunku przywódcy widać strach, jeśli nie przerażenie. Oni wydają się dostrzegać to, o czym już otwarcie mówi cały świat – ten człowiek mógł oszaleć.
Putin tylko na odległość! Czy boi się, że zaatakuje go jego własny minister?
Kolejna scena z ostatnich dni przykuła uwagę obserwatorów zachowania Putina. Podczas narady wojennej na Kremlu Władimir Putin siedział na końcu długiego stołu, a na drugim końcu siedzieli minister obrony i szef sztabu. Oczywiście można to tłumaczyć obostrzeniami pandemicznymi, ale być może chodzi tu o coś innego. Istnieje możliwość, że jeden z jego najbliższych współpracowników mógłby podjąć się misji samobójczej i wykorzystując chwilę nieuwagi zaatakować lidera Rosji. Z pewnością by potem został rozstrzelany, ale dla wielu osób na świecie zapisałby się w pamięci jako bohater. Prezydent Rosji może brać to pod uwagę, gdyż wszystkie ostatnie spotkania z jego współpracownikami pokazywane w telewizji przede wszystkim szokują ogromnym dystansem, który dzieli ich od prezydenta Putina.
Uważni obserwatorzy zauważyli, jak ciekawe miny podczas spotkania mieli rosyjski szef sztabu i minister obrony, a zwłaszcza jak wiele mówiące było spojrzenie tego ostatniego. Czy on przypadkiem nie widzi szaleństwa, w jakie popadł przywódca Rosji? Takie myśli musi mieć także Władimir Putin.
Kiedyś jeden z amerykańskich generałów nazwał Rosję najbardziej niebezpieczną na świecie stacją benzynową, którą kieruje oszalały gangster wyposażony w ładunki atomowe. Ostatnie wypowiedzi Władimira Putina straszącego kraje NATO użyciem broni jądrowej wydają się potwierdzać, że w tym prowokacyjnym określeniu jest wiele racji.
Rosja to gigantyczne mocarstwo atomowe – posiada ok. 3200-5400 taktycznych głowic jądrowych. Pokonanie Rosji jest praktycznie niemożliwe, a obalić Putina mogą tylko sami Rosjanie. Pytanie tylko: czy oni widzą to, co dostrzega tak wielu politologów i psychiatrów na świecie?
Fotografie i czytaj więcej na https://geekweek.interia.pl/autor/robert-bernatowicz/news-putin-obawia-sie-ataku-desperata-samobojcy-z-wlasnego-rzadu-,nId,5860721#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wojna-rosja-ukraina-czeczenia-kuriozalne-oswiadczenie-ramzana-kadyrowa/r66gwkt,79cfc278
@Maciej2
28 LUTEGO 2022
15:42
Nie biorę niczego z twych słów do siebie.
Wczytuję się w twoje argumenty i łowię sensy.
A twoje zdanie: „Ostatecznie – i tak wszyscy umrzemy, lęk przed śmiercią nie powinien zatem oznaczać tchórzostwa i wyrzeczenia się zasad. Nie bierz proszę tego do siebie, chodzi mi o to, że za pewne linie nie ma sensu się cofać” – jakby wyjęte z mojego notebooka, co nieźle wróży dla naszych dalszych ewentualnych polemik czy też wsparcia w piętnowaniu forsowanych tu niskopiennych nonsensów.
@zbigniew
@witold
Akurat w tych dniach Polacy i nasze władze zachowują się przyzwoicie, choć w przypadku władz, cud racjonalności jej zachowania ma zaledwie kilka dni, więc nie wiemy, jak długo potrwa. Na razie zauważam milczenie ziobrystów i ustawkę Bąkiewicza. Sprzeczne sygnały.
ls42 28 LUTEGO 2022 16:08 pisze: – UE zamierza dostarczyć Ukrainie broń ofensywną.
W czasie konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał „jak?” . Nie będę odpowiadał, bo zdradziłbym tajemnicę, powiedział szef europejskiej dyplomacji.
Is42,
wydaje mi się, że mówisz o odpowiedzi Dworczyka na takie pytanie a nie szefa europejskiej dyplomacji, ale mniejsza z tym. Jeśli tak było jak piszesz to znaczy, że odpowiedzi były bliźniaczo podobne. Gdyby opowiadający nieco ruszył(li) głową(ami) to powinien(ni) odpowiedzieć, że to będą TIRy z czerwonymi plandekami i konwoje tych TIRów będą przekraczać granicę z Ukrainą o godz. 9.30 w każdy drugi czwartek miesiąca.
@R.S.
28 LUTEGO 2022
15:38
To by bylo rozwiazanie jak z Ceaușescu. Wtedy Securitas uratowala siebie a on byl tylko kozlem ofiarnym.
Teraz na takim rozwiazaniu moglby skorzystac caly Swiat.
Ostrzegałem przed dziadziusiem Is42. To stary sklerotyk, który ma takie poglady jakie ma. Lepiej żeby sie dalej zajmował tym co go tak fascynowało u Passenta, czyli perypetie Haary’ego z Megan, taniec na lodzie itp ewenty na jego ntelektualnym poziomie. Bo jego „pogłebione” dywagacje o Ukrainie są straszne
Jeden z największych bandytów świata… kumpel drugiego – Putina…
„Wpis Ramzana Kadyrowa w komunikatorze Telegram cytuje rosyjska agencja RIA Novosti. Czeczeński przywódca zapewnił, że „absurdalne sankcje” ze strony Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej powinny spotkać się z „adekwatną odpowiedzią”. Wśród autorów decyzji uderzających w Rosję wymienił brytyjskiego premiera Borisa Johnsona, szefową dyplomacji Wielkiej Brytanii Liz Truss, szefową KE Ursulę von der Leyen oraz szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella.
W ramach „akcji odwetowych” Kadyrow zapowiedział: zamknięcie przestrzeni powietrznej dla samolotów i odrzutowców z Wielkiej Brytanii i UE, zamrożenie wszystkich aktywów Johnsona w czeczeńskich bankach, nałożenie embarga na aktywa brytyjskich „oligarchów” w Achkhoi-Martanie, a w razie pogorszenia sytuacji – w Samaszkach. Do najbardziej absurdalnych zapowiedzi należą uznanie lewostronnego ruchu samochodem za „relikt średniowiecza” i stwierdzenie że „angielska herbatka nie istnieje”.
——————–
Że toto ciągle żyje, widać ciągle potrzebny i chroniony…
https://www.facebook.com/elzbieta.parchotik/videos/677274726794776
@Lewy
28 LUTEGO 2022
10:37
„Mnie ciekawi, co robi teraz Kaczyński.”
Mnie tez. Bo kilka tygodni temu twierdzil, ze Niemcy szykuja IV Rzesze. A jego pupilek Morawiecki „zmusza” teraz Niemcy do 6-8 krotnego powiekszenia swojej armii.
Geniusze nad geniuszami 😉
@Adam Szostkiewicz
„w felietonie starałem się to uporządkować tak, by stało się jasne, że sprawa ukraińska jest też sprawą europejską i takze dlatego wymaga solidarności i pomocy.”
Jasne. Ale mój punkt był całkiem inny: Zastanawiam się, czy nasza solidarność jest wystarcająca, dlaczego nie wysłać ludzi albo najmniej samoloty. Teraz Ukraincy walczą u siebie dla siebie ale też dla nas. Oni nas „zastępuja” tak jak Wietnamczycy walczyli w sumie dla nas przeciwko ZSRR a nie przeciwko Wietnamczykom. Druga strona, Rosja, jest oczywiście bezpośrednio zaangazowana ale to nie robi sprawy mniej niemoralne.
Nie widzę między wojną zastępczą, a agresją łamiąca prawo międzynarodowe przeciwienstwa, jak Pan sugeruje, tylko wojna zastepcza jest (z jednej strony najmniej) jednoczesne agresją łamiącą prawo międzynarodowe.
@jagoda
Dokładnie tak myślę.
Tak mówi wredota pospolita, maarny ciul:
Węgry muszą się trzymać z dala od wojny na Ukrainie, gdyż „dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgrów” – mówił Orbán.
Przyjaciel Kaczynskiego.
Węgry nie pozwolą na przetransportowanie przez ich terytorium „śmiercionośnej” broni dla Ukrainy – oświadczył w poniedziałek szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó podczas wizyty w Kosowie.
„Bombardowanie Charkowa. Rosja wypisuje się z cywilizowanego świata
Putin oskarżył Ukraińców o ludobójstwo w Donbasie oraz o to, że pozwolili nazistom na przejęcie władzy w Kijowie. Dziś oglądając tragiczne wideo z ostrzelania Charkowa, trudno nie mieć wrażenia, że prezydent Rosji mówił o sobie. To jest ludobójstwo. I to jest działanie przypominające właśnie nazistów — dokładnie 79 lat temu to Niemcy bombardowali ten sam Charków.
To, co różni II wojnę światową od wojny rosyjsko-ukraińskiej, to technologia. Mieszkańcy Charkowa i wielu innych ukraińskich miast i wiosek mają telefony komórkowe. Dzisiejsze bombardowanie Charkowa zostało nagrane na wideo. Podobnie jak jego efekt — zamordowani mieszkańcy Charkowa leżący na ulicach swego miasta.
Rosja musi odpowiedzieć za to, że zaatakowała suwerenny kraj, któremu ponad 20 lat temu udzieliła gwarancji bezpieczeństwa. Rosja musi odpowiedzieć za zbrodnie wojenne, takie jak dzisiejszy mord w Charkowie.
Nie rozumiem, w jaki sposób Putin przeprowadził analizę zysków i strat i doszedł do wniosku, że inwazja na Ukrainę mu się opłaca. Wiem jednak, że zdjęcia z Charkowa zapisują się w historii Ukrainy i całej Europy oraz w historii Rosji, która tę Europę właśnie na własne życzenie opuszcza co najmniej na wiele lat.
Wczoraj w kanadyjskim Toronto podczas jednej z licznych na całym świecie demonstracji antywojennych ktoś trzymał transparent z napisem: “Putin, zgnijesz w Hadze”. Mieści się tam międzynarodowy trybunał ds. zbrodni wojennych. Nie wiem, czy Putin kiedykolwiek tam trafi, ale wiem, że Putin, jego generałowie, politycy oraz wspierający ich pracownicy mediów, celebryci, artyści i sportowcy wypisali się z cywilizowanego świata wraz z hukiem rakiet spadających na głowę niewinnych ludzi”. (Węglarczyk)
Ten zbrodniarz nie dożyje Hagi, zdechnie wcześniej…
„Harari punktuje Władimira Putina. „Już przegrał tę wojnę”
Wygląda na to, że Władimir Putin przeliczył się w swoich planach podboju Ukrainy. Nawet jeśli wygra wszystkie bitwy, przegra wojnę, bo jego marzenie o odbudowie imperium rosyjskiego opiera się na fałszywym przekonaniu, że Ukraina nie jest prawdziwym narodem. To opinia znanego izraelskiego historyka Yuvala Noah Harariego, którą opublikował „The Guardian”.
– W opinii historyka Yuvala Noah Harariego Władimir Putin już przegrał tę wojnę, nawet jeśli będzie ona jeszcze długo się toczyć. Jednym z jego błędów było to, że „obsadził się w roli Hitlera”
– Rosyjski przywódca nie przewidział ważnej rzeczy: tego, że sam militarny podbój Ukrainy nie wystarczy. Naród ukraiński tego nie zaakceptuje
– Putin sądził, że szybkim i silnym uderzeniem zdobędzie ukraińskie miasta, tymczasem spotkał się z oporem, który go zaskoczył
Zdaniem historyka, autora bestsellerowej książki Sapiens. Od zwierząt do bogów, po kilku dniach wojny fiasko planów Putina wydaje się coraz bardziej prawdopodobne. Rosyjski dyktator opierał bowiem swoje plany na kłamstwie. Zakładał, że Ukraina nie jest prawdziwym narodem, a mieszkańcy Kijowa, Charkowa i Lwowa tęsknią za Moskwą.
„To kompletne kłamstwo. Ukraina to naród o ponad tysiącletniej historii, a Kijów był już wielką metropolią, gdy Moskwa nie była nawet wsią. Ale rosyjski despota tyle razy powtarzał to kłamstwo, że najwyraźniej sam w nie uwierzył.”
„Z każdym mijającym dniem staje się coraz bardziej jasne, że gra Putina kończy się fiaskiem. Ukraińcy stawiają opór całym sercem, zdobywając podziw całego świata — i wygrywając wojnę” — pisze izraelski historyk. I dodaje: „Przed nami wiele mrocznych dni. Rosjanie mogą jeszcze podbić całą Ukrainę, ale żeby wygrać wojnę musieliby utrzymać Ukrainę, a mogą to zrobić tylko wtedy, gdy naród ukraiński im na to pozwoli. Wydaje się to coraz mniej prawdopodobne”.
Autor opinii twierdzi, że aby odbudować imperium rosyjskie, Putin potrzebuje względnie bezkrwawego zwycięstwa, które doprowadzi do pozbawionego nienawiści pokoju. Jednak przelewając coraz więcej ukraińskiej krwi, dyktator powinien zorientować się, że jego marzenie nigdy się nie spełni. „Nienawiść to najbrzydsza z emocji. Jednak dla uciskanych narodów nienawiść jest ukrytym skarbem” — podkreśla historyk.
„Rosyjski despota powinien o tym wiedzieć równie dobrze jak każdy. Jako dziecko dorastał na opowieściach o rosyjskiej odwadze w oblężeniu Leningradu. Teraz tworzy więcej takich historii, ale obsadza się w roli Hitlera” — napisał Harari w „The Guardian”. (onet.pl)
@ Adam Szostkiewicz 28 lutego 2022 17:34
No, to wkrótce czeka nas etap ” …., ale…” – przykładowo: „teraz wprawdzie Ukraińcy cierpią, ale pamiętajmy o ich niecnych czynach”
Etap „,ale” to etap „rozpoznania bojem” przed bezpośrednimi atakami. Spodziewam się, że nastąpią kiedy społeczeństwo już ochłonie po zrywie solidarności i zacznie odczuwać jakieś, związane z uchodźcami lub nie, nowe trudności.
@Thomas:
Ukraina została napadnięta.
Zachód (Europa + USA) pomaga na bezprecedensową skalę.
Mi osobiście podobała się sugestia Kwaśniewskiego, że „trzeba było” przyjąć Ukrainę, bez Donbasu i Krymu, do NATO. Czas przeszły niedokonany tłumaczy wszystko. Bez takiego wcześniejszego ruchu bezpośrednie zaangażowanie wojskowe byłoby krokiem agresywnym. Sorry, ale Zachód nie może schodzi do standardów putinowskich.
Ja też nie wiem, co trzeba robić, ale nie dlatego, że teraz jakoś robimy (my=Zachód) źle. Głupota rozkazów Putina jest dla mnie tak porażająca, że doszukuję się drugiego dna i jakiegoś podstępu w tym ukrytego. Ale żadnego nie widzę.
Tak rozmawia ze sobą ruska „agentura” propagandowa pleniąca się na forach blogów „Polityki”:
geozak
28 LUTEGO 2022
17:07
Mauro Rossi ,Andrzej Falicz
Ja jestem pod szczegolną nadzorem i cenzura wrogów Polski też ulokowanych w Polityce gdy staram sie zamieszczac konkretne i rzeczowe komentarze naswietlające sytuacje z pozycji Polaka za Oceanu.Moje komentarze podlegaja posaylania w niebyt.
Jerzy Jan Zakrzewski-Rolling Meadows,Illinois
————————-
Trzch Kutasów: Geozak, Mauro & Phallus
Jest jeszcze paru niezmordowanych poputczików tej „trójcy”… łatwo ich rozpoznać, bo praktycznie wypełniaja samym sobą „swoje” fora…
@Witold
@remm
” Zauważmy, że PiS popierają jedynie miernoty i ewentualnie oportuniści bez żadnego dorobku, którzy wiedzą, ze w normalnych, demokratycznych, rynkowych warunkach nie mają szans”
Nie wiem, jak to nazwać, bo musiałbym użyć słów niecenzuralnych, ja po prostu patrzę na to i myślę, dokąd oni zmierzają w tej nienawiści do części Polaków
Czesc Fizyku,
Wsłuchiwałem się w dyskusje w Onet, powtarzane są tam moje własne myśli jak Putin może być usunięty.
Nie będzie to proste i nie wiem na ile GRU może zneutralizować osobista gwardie Putina. Podobno odsunął już Gierasimowa.
U nas w USA wspominano, ze Milley i Gierasimow zachowywali duzy rozsadek w czasie, gdy Trump miał dostęp do czerwonego guzika.
https://www.politico.com/news/2022/02/27/pentagon-moscow-backchannel-escalation-00012107
Jeśli w Rosji szybko się nie zdecydują co zrobić z Putinem, szczur będzie gryzł co się da, podobnie było z Trumpem.
W Stanach mamy wciąż problem z wpływem Trumpa na partie republikanska, ktory mimo inwazji popiera Rosje. Praktycznie sa tylko dwie osoby, które jasno sprecyzowały swe stanowisko Cheney i Romney. Wiecej tu pod linkiem
https://www.youtube.com/watch?v=HDZGFtGV2jM
Drugi watek o którym cichutko wspomniałem o Bitwie Warszawskiej sprzed wieku ciągnie Michał Fiszer
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/2156487,1,piaty-dzien-wojny-rosyjscy-dowodcy-musza-byc-sfrustrowani.read?src=mt
Wczoraj podesłałem znajomym moje własne przemyślenia – mila reakcja
Dear R.S. ,
I am Robert’s sister and just wanted to say thanks for referencing the Miracle on the Vistula. I had not heard of that before and am happy to learn about it. May it be repeated even now in Ukraine.
D.M.
Według mnie kluczem do rozwiazania kryzysow jest energia. Tak nuklearna ale nie na uranie.
Wspomniany przez D.M. Robert, przesłał mi jeszcze przed inwazja linki na temat reaktorów Thorium Molten Salt. Wpis u szalonych naukowców wisi jak sierota. Obawiam się ze za trudny? Szkoda.
Robert jest ciekawa postacią, brał udział w projekcie misji do Plutona i miał wgląd w różne źródła energii.
Media pokazywały dzisiaj młodych Ukraińców, którzy w różnych językach apelowali o zaprzestanie wojny.
Przypomniał mi się rok 1963 i festiwal w Sopocie, który wygrała Tamara Miansarowa, reprezentantka ZSRR z piosenką „Pust wsiegda budiet sołnce”
https://www.youtube.com/watch?v=aQPI_GXFano
„ludzie tak pragną pokoju”
I ciągle pokój jest zagrożony.
@RS
Dla ścisłości, termin cud nad Wisłą puścili w obieg przeciwnicy Piłsudskiego, aby pomniejszyć jego zwycięstwo nad bolszewikami. Jeśli to siły wyższe wygrały bitwę warszawską, to naczelnik był co najwyżej ich narzędziem, więc chwała należy się nie jemu, tylko Matce Boskiej.
@Adam Szostkiewicz
Bitwa Warszawska it is!
Dzieki
Ze starej prasy… 1938
„Powiedzieliśmy, że ta historja z mistrzem Kiepurą jest smutną karykaturą naszej rzeczywistości. Jakże dużo jest u nas ludzi, którzy dlatego, że są dobrymi śpiewakami, kucharzami, artystami, czy też mają doskonałość w swoim fachu i z tego powodu noszą imię znane tłumom zaczynają pchać się do kierowania tą biedną Rzeczypospolitą, wypowiadać jakieś zdawkowe frazesy, które gawiedź oklaskuje„. Cat
Minęło ponad 80 lat, jest tylko gorzej… te kukizki, siuśkie i legion podobnych samouków …
Zachod nie moze interweniowac w Ukrainie, poniewaz ta nie nalezy do NATO. Czy ktos pamieta, na jakiej zasadzie samoloty amerykanskie zbombardowaly Belgrad podczas jugoslowianskiej wojny domowej w l. 90.?
Pan Adam znający angielski oczywiście rozpoznaje, ale dla reszty na wszelki wypadek wyjaśniam ze zwrot jaki zastosowałem jest stwierdzeniem cementującym czyli żadnych cudów.
Ktoś u Was zwrócił uwagę, na temat scentralizowanych systemów energetycznych takich jak Bełchatów, ze łatwo je sparaliżować w przypadku konfliktu. Dlatego bardziej lokalne i mniejsze są bezpieczniejsze.
Wciąż boje się o te Ukraińskie elektrownie.
@Kalina
Nato bombardowało Belgrad w ramach wspólnej operacji wojskowej Sojuszu mającej ratować ludność Kosowa, która stała się zakładnikiem w wojnie między Serbią pod rządami nacjonalisty Miloszevicia a kosowskimi inedpendystami. Być może nadejdzie moment, że ONZ uzna, że potrzebna jest interwencja humanitarna w Ukrainie.
W GW: Turcja zamyka cieśninę Bosfor dla rosyjskich okrętów wojennych.
Turcja jest w NATO. Jak Rosja uderzy w Turcję, to mamy 3 WS.
Siostry Karnowskie w „Śmieciach” opublikowały dzisiaj bardzo duży wywiad z ruskim ambasadorem.
Oto fragmenty wg. red Wielowiejskiej
„Ten materiał nie niesie żadnej wartości dodanej i nie pomaga znaleźć sposobu na to, jak odpowiadać na propagandę Putina. Publikacja składa się z putinowskiej narracji. Andriejew określa rząd Ukrainy „reżimem”. Przyznaje, że został wyłoniony w wyniku demokratycznych wyborów, ale twierdzi, że ta władza nie reprezentuje narodu ukraińskiego. Na jakiej podstawie? Nie wiadomo, Karnowscy nie pytają. Życie polityczne Ukrainy nazywa „burdelem”. A Karnowscy przyjmują te obraźliwe sformułowania ze stoickim spokojem.”
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,28166181,wielowieyska-dlaczego-bracia-karnowscy-dali-ambasadorowi-rosji.html#S.tylko_na_wyborcza.pl-K.C-B.2-L.1.maly
Ruska agentura staje sie coraz bardziej jawna.
@R.S.
28 LUTEGO 2022
19:29
Ciesze sie, ze mamy jeszcze jednego fizyka na blogu!
Moj swiat, ktory znalem i popieralem (szczegolnie ten Zachodni) jeszcze za mojego zycia zmienia sie nie do poznaki: klimat, pandemia, demokracja zagrozona. A teraz jeszcze napasc na Ukraine. Przez jednego idiote (i jego bande) wszyscy w Europie zbroja sie na potege, bo nie maja wyjscia 🙁 Brakuje mi slow i chce mi sie plakac. Szczegolnie nad losem Ukrainy.
PS. Przy takich rewolucjach, moze przekonam sie jeszcze do energii atomowej.
Witam i pozdrawiam
Pozwolę sobie na złagodzenie obaw prof. Hartmana co do wyniku wyborów w 2023 roku. Żyję dosyć długo aby nie mieć świadomości polskiego „słomianego ognia” w każdym nawet najbardziej chwalebnym działaniu. Mamy 9% inflację, i rozgardiasz Polskiego Ładu, na to nałożą się ograniczenia (gaz, prąd) związane z restrykcjami, które – nie łudźmy się – i nas dotkną,. Ten obecny zapał i zachłyśnięcie się naszą polską dobrocią wygaśnie; pamiętajmy – z sondaży sprzed trzech miesięcy wynikało, że suweren jest przeciwko emigrantom. Nie wiemy na jak długo zostaną u nas te setki tysięcy a może i miliony uchodźców.
I nie wiemy ilu z nich będzie chciało zostać u nas na stałe.
Nie łudźmy się – pojawią się konflikty. A z nimi i pretensje do władzy.
PS.I. Dziwi mnie u tu niektórych brak rozróżnienia między uchodźcami z Ukrainy uciekającymi z życiem, a emigrantami Łukaszenki, od których zainkasował dolę a następnie wypchnął do lasu na naszą granicę. To – jakby wasz sąsiad zaprosił do siebie gości a następnie wypchnął ich do was po wikt i opierunek.
PS.II. Red. Szostkiewicz przyznaje iż Straż Graniczna ma robić to do czego została powołana. Wydarzenia z ostatnich miesięcy w pełni to potwierdzają.
Zawsze Pana czytam i pozdrawiam.
Putin szalony czy pragmatyczny?
Nie wątpię, że to drugie. Zelenski już w grudniu 2019 – rozmowy 4-stronne w Paryżu – okazał się nieprzejednany w sprawie koncesji i niejasnych ustaleń Mińsk-2. Lecz Putin nadal liczył na osłabienie demokratycznej i coraz bardziej pro-europejskiej Ukrainy metodami prowokacji i propagandy. Na początku 2021 Zelensky wyłączył 3 kanały nadające kremlowską propagandę. Do tego masowe protesty na Białorusi. To przestraszyło Putina i wysmarował traktat historyczny (w czerwcu 2021) u Ukrainie jako odwiecznej części Rosji (z Moskwą jako stolicą). Uznał, że nie ma wyjścia, czyli alternatywnych metod na eliminację „nazistowsko-militarystycznej” ukraińskiej władzy.
Opór Ukrainy w ciągu kilku dni obudził Zachód i postawił ich polityków na nogi. Tego Putin nie wykalkulował, zdaje mi się.
@Graff
Putin ma mnóstwo pretekstów do wywołania światowego konfliktu. Najnowszy to zapowiedź UE o dostawie broni ofensywnej dla Ukrainy. Jesteśmy zakładnikami szaleńca.
Panie Redaktorze: napisał pan o godz.17:34 o cudzie racjonalności i milczeniu ziobrystów.To nie jest żaden cud racjonalności ,ani żadne milczenie.Nie dajmy się nabrać.Oni się przyczaili. Oni wiedzą,że świat nie za bardzo rozróżnia PO od PiSu.Oni cieszą się z tego,że świat widzi obecnie szlachetną postawę narodu polskiego i zrobią wszystko,żeby przypisać to sobie. Duda z wyimaginowaną współnotą,to Duda nie prehistoryczny,a sprzed kilku miesięcy. Pan Morawiecki i Ziobro jeszcze kilka tygodni temu obrzydzali Polakom UE i NATO,że zabierają Polsce suwerenność (a wiadomo,że zabierali sobiepaństwo Ziobrze). Oni mają na tyle inteligencji,że wiedzą ,iż teraz -w tych dniach-nie mogą nadal uprawiać takiej podłej propagandy,ale nie dajmy się na to nabrać.Przecież już Tuska uczynili odpowiedzialnym za budowę Nord-stream, (a wiadomo,że za budowę Nord -stream odpowiadają polskie rządy prawicowe). Trzeba przypominać Polakom,że Ziobro, to największe zagrożenie dla Polski,a PiS nie dużo gorszy od Ziobry.Przykład Ukrainy pokazuje,jak przestępcza jest polityka Ziobry i PiSu dążących do osamotnienia Polski i trzeba o tym stale przypominać w Polsce i w UE.Trzeba stale przypominać, że działania zwłaszcza Ziobry ,to działanie na korzyść Putina,czyli na rozbicie UE
Adam Szostkiewicz
28 lutego 2022
22:38
@Graff
Putin ma mnóstwo pretekstów do wywołania światowego konfliktu. Najnowszy to zapowiedź UE o dostawie broni ofensywnej dla Ukrainy. Jesteśmy zakładnikami szaleńca.
To prawda.
Nie ma złego, co by na dobre nie wyszło. Mam na myśli zmianę polityki Niemiec.
@Gospodarz
A nasz kraj choć się tym nie afiszuje dostarcza zdecydowanie najwięcej amunicji czy broni jak przenośne przeciwlotnicze systemy rakietowe Piorun, które w warunkach wojny obronnej na terenach około miejskich są bezcenne. Pioruny to odpowiedniki amerykańskich stingerówz tylko dużo nowocześniejsze, do tego stopnia że Amerykanie nieoficjalnie je już zamówili.
Za to otwarcie broń wysyłają rozsierdzoni przez Rosjan Szwedzi którzy wysłali 5000 granatników przeciwpancernych. Do tego Niemcy przestali siedzieć na dwóch stołkach i oprócz Stingerów wysłali Panzerfaust 3 zdolne do przebijania pancerzy większości rosyjskich czołgów
Stąd zapewne do wojny dołączy wkrótce Białoruś – głównie by odciąć linie zaopatrzenia z Polski jako głównego kanału przesyłowego
@ gospodarz:
” Być może nadejdzie moment, że ONZ uzna, że potrzebna jest interwencja humanitarna w Ukrainie.”
Mówienie o interwencji humanitarnej w kontekście bombardowania Belgradu to odwracanie pojęć. Tak samo jak nazywanie przez Rosję inwazji na Ukrainę „operacją specjalną” czy wojen w Iraku i Afganistanie „misjami”
Interwencja humanitarna była np na wzgórzach Golan, gdzie nasi żołnierze jeszcze za PRL odbywali misję w ramach „Błękitnych Hełmów” Ale oni nie uczestniczyli w działaniach bojowych.
Nazywajmy rzeczy po imieniu, wojna nie jest i nigdy nie będzie humanitarna, chociaż niekiedy bywa uzasadniona, np w przypadku obrony przed napaścią.
Pozdrowienia dla Putuna: Idi na ch……
Najwieksza uciazliwoscia po stronie ukrainskiej granicy jest zimno, ludzie dostaja hipotermii. Natychmiast potrzebne sa koce termiczne w kazdej ilosci. Przesylka kilkadziesieciu kocy wyslanych przez Amazon z jakiegos miasta w Europie kosztuje sume, na ktora stac kazdego tu zagranicznego blogowicza. Z Londynu wyslana dzisiaj dotrze w czwartek do siedziby PCK w miescie niezbyt daleko od granicy. Tym sposobem omija sie biurokracje, ktora nawet majac pieniadze dluzej bedzie mitrezyc. Nie watpie, ze na Allegro tez sa takie koce.
Czy to jest reklama tych firm wysylkowych, to prosze wymazac ich nazwy.
@Luap
Niech pan się prześpi.
Czarna lista
Od strony trzeciej pdf zaczyna sie kto i za co.
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/EN/TXT/PDF/?uri=CELEX:32022R0336&from=EN
Ja chcę powiedzieć o tym jak zachowują się media. Płakać mi się chce jak widzę w telewizji te biedne malutkie dzieciaczki. Normalnie uważam, że epatowanie nieszczęściem w środkach masowego przekazu, jest tą złą stroną kultury popularnej. Chciałabym, żeby nie tylko w wiadomościach, ale i w produkcjach filmowych zaprzestano używania scen przemocy jako tych, które przyciągają publiczność. Niestety teraz muszę się na tą chwilę zgodzić, żeby jednak w wiadomościach były takie sceny, bo to są obrazy, które uświadamiają nieuświadomionych i tych o twardym sercu, czy też zwykłych egoistów, że nie można zamknąć się na nieszczęście innych bo jest daleko. Niech te obrazy przemawiają jako otrzeźwienie z samozadowolenia z dobrobytu. Może też po tym co się dzieje tuż za naszą miedzą przestaniemy być obojętni na nieszczęścia wojenne na bliskim wschodzie i w Afryce.
Wspaniale, ze wolny świat tak się zjednoczył, że nawet ostrożni Niemcy wysylają broń Ukraińcom. Liliputin zbyt mocno dokrecił śrubę , chciał całkowicie wziąć świat za pysk i urwał mu się gwint. Tyllko Chiny nic nie angazują się, ba nawet cicho wspierają Liliputina. To wielkie obszarowo mocarstwo od dawna jest łakomym kąskiem Chińczyków; Mandżuria a może i Kamczatka przydałaby się do zasiedlenia półtoramiliardowemu narodowi chińskiemu. Napadając na bogu ducha winną Ukrainę w imie mocarstwowych mrzonek Liliputina, azjatycka część Rosji jak dojrzłe jabłuszko sama wpada do chińskiego koszyczka. Oj chyba rozpadnie się ten moloch, a kilka azjatyckich guberni uzyska status oenzetowskich krajów.
Onet Czy słychać teraz głos Kościoła prawosławnego w walczących krajach? Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl, w ostatnich dniach wystąpił dwukrotnie. W przeddzień agresji, 23 lutego, kiedy Rosja świętuje stare święto radzieckie – Dzień Armii Czerwonej (przemianowany w 1993 r. na Dzień Obrońcy Ojczyzny) patriarcha złożył wieniec na Mogile Nieznanego Żołnierza u ścian Kremla, wygłaszając długą homilię. Po pierwsze, podkreślił, że „żyjemy w czasie pokoju, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że również w okresach pokoju powstają zagrożenia”.
Czyli osiem lat tlącej się wojny w Donbasie, gdzie z obu stron zginęły tysiące żołnierzy i cywilnych mieszkańców, z których wielu to członkowie tego samego Kościoła, którego zwierzchnikiem jest on, nic nie znaczy dla patriarchy. Dalej powiedział:
„Niestety, również w obecnym momencie istnieją zagrożenia, każdy zdaje sobie sprawę z tego, co dzieje się na kresach naszej ojczyzny”. Czyli kresy naszej ojczyzny – to „święte kresy” Rosji, których musimy bronić, a kresy innych krajów, w których oddawane są mu honory jako patriarsze, dla niego samego nie znaczą już tyle.”
Patriarcha też wierzy ze broni!…
Podobnie jak wielu..
@zyta
Przesyłka tych kocy przewyższa ich wartość.
Lepiej je zakupić w Polsce i przewieźć przez granicę.
Poza tym żadna firma kurierska nie pojedzie na Ukrainę. A tak to ma według Ciebie wyglądać.
Kurski i Kurwizja to jeden najobrzydliwszych agentów wpływu Rosji i Putina w Polsce.
Zmasowane i długotrwałe ataki na rozbijanie i obrzydzanie spójności UE i NATO – zgodne z celami i polityką Putina – oraz „promocja” wrażej roboty Le Penow, Orbanów, Salvinich, Marawki i Kaczynskiego… odegrały swoją rolę w ośmieleniu Putina do ekspansji swojego „imperium”. Uznał że wszędzie ma „przyjaciół” – opłacanych, ale przyjaciół, którzy go nie zawiodą.
Ohydne typy kurwizyjne…
Niemiecki Urząd Federalny do spraw Migracji i Uchodźców podaje w sprawie spodziewanych setek tysięcy uciekinierów z Ukrainy:
„Ze względu na spektakularną gotowość państw bezpośrednio graniczących z Ukrainą do ich przyjmowania, zakładamy obecnie, że większość uchodźców wojennych pozostanie w tych państwach”.
@volter
Cerkiew Moskiewska zawsze była w sojuszu z władzą, z krótkim wyjątkiem po zamachu bolszewickim i podczas wojny domowej, którą pucz wywołał. Zapłaciła wtedy z rozkazu Lenina krwawą cenę, bolszewicy wymordowali część kleru, obrabowali cerkwie i klasztory lub puszczali je z dymem. W epoce sowieckiej prawosławie było Stalinowi potrzebne po napaści Hitlera na Sowiety, więc na chwilę znów wrócilo do łask jako moralna podpora w wojnie z agresorem. Po wojnie wszystko wrócilo do normy: Cerkiew została zinfiltrowana i stała się ,,duchowym” ramieniem sowieckiej władzy w zamian za przywileje dla kościelnej elity. Niepokornych duchownych likwidowano jak za Lenina. W tej sytuacji postawa Cyryla jest kontynuacją rosyjskiego sojuszu ołtarza z tronem. Putin usiłuje zastąpić ideologię marksistowsą ideologią religijną, w wydaniu skrajnie konserwatywnym, za co uwielbia go część skrajnej prawicy w Europie. Napaść Putina na Ukrainę jest jednak twardym orzechem do zgryzienia, bo dotyczy nie Stambułu, tylko Kijowa, matecznika prawosławia, a prawosławie ukraińskie dzieli się ideowo, politycznie i organizacyjnie na nurt promoskiewski i niepodległościowy, więc częßć duchowieństwa i wiernych potępia inwazję i postawę prorosyjską. To się odbiło na sytuacji w Polsce. Prawosławny ordynariusz wojska RP odmówił udziału w modlitwie w intencji pokoju w Ukrainie, część polskich biskupów prawosławnych go poparła, część nie. Kościół prawosławny w Polsce jest od Cerkwi Moskiewskiej niezależny (autokefalia), ale też ma różne nurty i powiązania.
@Ada
Tak jest. Tylko czy Rosjanie, społeczeństwo całej Federacji Rosyjskiej, ma dostęp do tych filmów, materiałów, niecenzurowanych informacji o horrorze rozpętanym przez Putina? Dlatego takim skandalem moralnym, politycznym i profesjonalnym było opublikowanie wywiadu z ambasadorem Rosji przez braci Kremlowskich w pierwszym dniu napaści na Ukrainę. To taj jakby pierwszego września 1939 r. Czeska gazeta opublikowała wywiad z ambasadorem III Rzeszy o polskim niechlujstwie.
Adam Szostkiewicz
1 MARCA 2022
9:04
Prawosławny ordynariusz wojska RP odmówił udziału w modlitwie w intencji pokoju w Ukrainie, część polskich biskupów prawosławnych go poparła, część nie.
To wszystko wraża, pasożytnicza agentura Putina.
Niemająca nic wspólnego z duchownością, wiarą, modlitwą o pokój…
Ten prawosławny ordynariusz to klon Głodzia – tępe załgane kreatury…
@RS
Doskonale.
Czego oczekiwać od karnowskich kurew… ?
Sprzedajne dziwki również w Polsce w obfitości – jest rynek i popyt na ich usługi.
Jak zwykle, z satysfakcją reklamuję tekst red. Janickiego w „Polityce”. Tym razem o hipokryzji grupy trzymającej władzę, która na fali nieszczęścia Ukrainy usiłuje wyjechać jako obroncy wolnosci i patrioci, i o głupocie wyborców, którzy daja sie na to nabrać:
„Gdyby teraz na miejscu władzy było jakiekolwiek inne ugrupowanie, wszystko to, co robi PiS, byłoby traktowane jako naturalny obowiązek rządzących. Ale kiedy robi to ekipa Kaczyńskiego, wydaje się to wzruszająco wielkie i doniosłe. Ta socjotechniczna gra, która wydaje się dziecinnie prosta, ale eksperci od marketingu obozu rządzącego wiedzą, że to wciąż działa. Wojna w Ukrainie to już nie „polityczne złoto”, jak władza nazywała sytuację z uchodźcami na granicy polsko-białoruskiej, ale polityczne diamenty. Tamta sytuacja była trochę wstydliwa, ta jest oczywista.”
A gonić drani, łobuzów, kremlowskich agentów, którzy nawet nie udaja, ze nimi nie są. Dowodem publikacja braci Karnowskich: na 10 stron (podobno, bo tego szmatławca nie biore nawet do wyscielenia kubełka) wywiad z ambasadorem rosyjskim w Warszawie. Bezczel powiada tam takie rzeczy, że nóz sie w kieszeni otwiera. Ale nie czytelnikom „W Sieci”, bo oni sa tego samego sortu.
Z czarnej listy THE COUNCIL OF THE EUROPEAN UNION…
Jeden z wielu napiętnowanych i ukaranych…
„Modest Kolerov jest współzałożycielem i redaktorem naczelnym portalu REGNUM, którego używa do rozpowszechniania agresywnych i stronniczych narracji propagandowych przeciwko Ukrainie oraz promowania pozytywnego nastawienia do aneksji Krymu i działań separatystów w Donbasie. Często przedstawiał Ukrainę jako kraj faszystowski lub neonazistowski, prozachodnią marionetkę. Stwierdził, że Ukraina została sztucznie stworzona przez Lenina i Stalina.
Według jego publikacji Ukraina zawdzięcza swoją niepodległość Rosji i tym samym nie zasługuje na prawo do bycia suwerennym państwem. Zasugerował też, że Rosja powinna położyć kres istnieniu Ukrainy.
Ponadto proponował podział Ukrainy między sąsiadów i zagroził, że niepodległa Ukraina będzie zagrożeniem dla Rosji. Aktywnie opowiadał się za uznaniem tzw. „Donieckiej Republiki Ludowej” i „Ługańskiej Republiki Ludowej” oraz za bardziej rosyjskimi działaniami na rzecz separatystów we wschodniej Ukrainie. Negował dowód rosyjskiego wsparcia militarnego dla separatystów i przedstawił misję OBWE we wschodniej Ukrainie jako stronniczą i podporządkowaną Kijowowi.
W związku z tym jest odpowiedzialny za aktywne wspieranie lub wdrażanie działań lub polityk, które podważają lub zagrażają integralności terytorialnej, suwerenności i niezależności Ukrainy, a także stabilności i bezpieczeństwa na Ukrainie oraz za utrudnianie pracy organizacji międzynarodowych na Ukrainie.”
Kiedy na takie czarne listy trafia osoby, portale informacyjne, telewizje publiczne z Polski … uprawiające anty-EU propagandę oraz proputinowską „politykę informacyjną?
@RS
Dokument jest też po polsku:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32022R0336&from=DE
Myślę, że wilby świat powinien zrobić wyjątek dla Rosji i zawiesić na kołku swoje normy.
1. Skonfiskować wszelką własność powiązaną z Rosją. Spieniężyć ją a kasę oddać Ukrainie
2. wyjąć spod prawa Putuna, Miedwiediewa, Szojgu, Ławrowa i tego figuranta p.o. premiera i wyznaczyć za ich głowy nagrody. Tak po 50mln$. To sporo kasy, może ktoś się skusi?
3. Usunąć wszystkich obywateli Rosji ze swojego obszaru ( tak panie Depardieu – witamy w Rosji). Żadnego względu: rosyjski paszport=won.
Powinniśmy skończyć z mitem ,,dobrego Rosjanina i jego złej władzy”. Każda władza bierze się ze społeczeństwa którym rządzi. To nie są jacyś reptilianie tylko rodacy. (tak jak u nas PiS). Gdyby sprawa poszła gładko jak z Krymem, to dziś byśmy widzieli w Rosji narodowy orgazm jak w 2014.
U nas bez internetów, fejsbuków ci CO CHCIELI wiedzieć, wiedzieli czym jest komuna, więc tłumaczenie rzekomym ogłupieniem przez propagandę, Rosjan to bzdura. Są ogłupieni bo to ich wybór być ,,głupim”.
W 1945r wielu ,,przyzwoitych Niemców” stworzyło sobie konstrukt, że ,,nic wiedzieli” o zbrodniach nazistów. Alianci zadbali o ich edukację…
Jestem wielce ukontentowany,że red.M.Janicki w sposób profesjonalny rozwinął dzisiaj te wszystkie myśli,które ja,w sposób nieporadny-jako nie publicysta napisałem dzień wcześniej ,tu,na blogu. Że nie możemy odpuścić PiSowi,a zwłaszcza Ziobrze oraz prezydentowi Dudzie ich sabotażu w relacjach Polski z NATO i UE. To nie PiS popiera i współczuje Ukraińcom. Robią to Polacy. Żeby Polaków nie spotkał los Ukraińców,trzeba wywalić na śmietnik historii władzę{PiSu i Sol.Polski.A tak na marginesie:moim zdaniem posługiwanie się przez klikę Ziobry nazwą partii:”Solidarna Polska” jest absolutną cyniczną kpiną z Polski i solidarności, a przede wszystkim z logiki i przyzwoitości To tak samo,jakby KPZR, czy NSDAP dopisało sobie do swojej nazwy „partia pokoju i miłości”.Dziwię się,że dotychczas żaden językoznawca ,czy humanista nie rozebrał w mediach tego oksymorona na czynniki pierwsze.
Pozdrawiam redaktora Janickiego serdecznie
@18
Zostawmy to do decyzji uchodźcom.
Kuźmiuk w tv Republika:
Zaostrzenie stanowiska UE wzgl. Rosji to efekt nacisków premiera Morawieckiego.
Ręce opadają
Wojska białoruskie wkroczyły na terytorium obwodu czernihowskiego na Ukrainie, podała Ukraińska Pravda, która powołuje się na Witalija Kiriłowa, rzecznika regionalnego departamentu Terrorystycznych Sił Obronnych. We wtorek samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko oświadczył, że Białoruś nie planuje brać udziału w wojnie Rosji z Ukrainą.
Garri Kasparow radzi jak pokonać Putina…
Stworzył listę ośmiu rad dla polityków, jak ci mogą pokonać Putina.
Oto one:
1) Wspierajcie Ukrainę wojskowo. Natychmiast i wszystkim, co macie. Każdą bronią, wywiadem, walką w cyberprzestrzeni.
2) Zbankrutujcie machinę wojenną Putina. Zamroźcie i przejmijcie wszystkie finanse Rosji. W tym to, co należy do niego i jego gangu.
3) Wyrzućcie Rosję ze wszystkich międzynarodowych i finansowych organizacji.
4) Wycofajcie wszystkich ambasadorów z Rosji. Rozmowy nie mają sensu. Nowa wspólna wiadomość brzmi: możesz się zatrzymać lub być całkowicie izolowany.
5) Zablokujcie wszystkie elementy jego machiny propagandowej. Wyłączcie je, odetnijcie, odeślijcie do domu. Przestańcie pomagać dyktatorowi w sianiu kłamstw i nienawiści.
6) Ujawnijcie i działajcie przeciwko lokajom Putina w wolnym świecie. Jeżeli Schröder i tacy jak on będą dalej pracować dla Moskwy, wnoście zarzuty. Zapytajcie właścicieli i reklamodawców mediów, które pokazują propagandystów Rosji, dlaczego to robią.
7) Zastąpcie rosyjskie ropę i gaz. Naciskajcie na OPEC, żeby zwiększył produkcje. Otwórzcie Keystone . Nie uratujecie planety, jeżeli wcześniej nie uratujecie ludzi na niej.
8) Pogódźcie się z tym, że będą koszty i trzeba się będzie poświęcić. Czekaliśmy za długo, cena jest wysoka, ale będzie tylko rosnąć. To czas walczyć.
@Adam Szostkiewicz
Zostawmy to do decyzji uchodźcom
Oczywiście. Ten urząd informuje równocześnie, że również niemieckie landy wyrażają ogromną gotowość, ale z dotychczasowych danych wynika, że przybywają tam (na razie) głównie osoby mające w Niemczech krewnych.
W krajach słowiańskich na pewno będzie uchodźcom łatwiej językowo i bliżej do domu w razie chęci powrotu, ale czy polski zapał pomocowy utrzyma się długo, gdy również nas dosięgną konsekwencje sankcji, drożyzna i niepewność jutra?
Wkrótce okaże się, że spontaniczne porywy serca nie wystarczą, ważna jest sprawna organizacja, pomoc psychologiczna, działające szkoły dla dzieci, praca dla dorosłych etc.
@Graff
Raczej maski spadają.
Adam Szostkiewicz
1 marca 2022
11:46
@Graff
Raczej maski spadają.
Maski już dawno temu opadły.
Wiadomo kto to jest Macierewicz, Rydzyk, Kaczyński.
Redaktor no taak zgadzamy się..
Religia przez ten kurewski splot z tronem wykazała czym jest na serio!
–Religia jako Instytucja zostala więc juz obnażona dostatecznie..
-Pomaga zbrodniarzom i agresorom
-chroni molestantow..
-napuszcza na innowiercow
-gromi rekami wladzy i swoich urzednikow ..gender ,lgbt i odmienności seksualne.
Buduje nycz Towerw Warszawie…ale nie moze zatrzymać spontaniczności ludzi i podporzadkowac ich wladzy calkowicie.
-Zarabia głownie na ludzkim nieszczęśćiu z natury rzeczy
obiecując im szczęśćie w Niebie.. po pogrzebie.
panowie putin,ławrow, szojgu..gierasimow zostali solidnie pokropieni przez popów…rakiety Iskandery i Migi i czołgi.
Ludzi ją osadzą…mimo że to z ambony płyną teraz apele..o wspólczucie.
Militarne wysiłki putina mają charakter krucjaty.. to nie ulega watpliwości… jego finanse wspierały bunty w Ottawie i Marsz na Kapitol….i naszych niektorych też.
– tadziu z Torunia niedlugo się odezwie jako poszkodowany przez …???
Jakoś umilkł zupełnie Zbyszek Z….
Mógłby przecie popracować razem z Marcinem W..nad kodeksem karnym w kwestii ścigania zbrodniarzy wojennych.. Już na serio nie chodzi tylko o Podejrzenie o popelnienia przestepstwa” ..
@andrzej52
28 lutego 2022
21:38
Karnowscy brali kasę i nie wyrobili na zakręcie historii. Teraz tłumaczą, że celem było dokumentowanie rosyjskiej propagandy; normalnie boki zrywać. Tyle wart patriotyzm na pokaz – kto ma oczy, ten widzi.
Reality check: stara, nudna, notorycznie dezawuowana w tym ich szmatławcu Unia Europejska, okazuje się być twardą ziemią pod naszymi stopami, dzięki której stoimy na nogach. Oraz nadzieją na przyszłość.
Jak słusznie zwracacie uwagę, propagandowo PiS wykazał lepszy refleks. Najnowsza historia nagle składa się ze sławnego przemówienia Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi oraz bieżącej aktywności Morawieckiego. Pomiędzy tymi wydarzeniami jest czarna dziura: lata rozbijackiej działalności PiS na forum UE po myśli Kremla – wyparowały. Lata sabotowania polskiej armii przez Macierewicza, lata „reformowania sądów” na modłę sowiecką. Co rusz ponawiane próby zamknięcia amerykańskiej stacji telewizyjnej. Nie oglądam TVP, więc nie wiem, co się tam wyprawia, ale bombardowanie forów Polityki „narracją” zauważyłem. Ogromnie niepokojące, odbiera nadzieję, że w Polsce wróci normalność.
My sobie siedzimy i wymądrzamy się, bezpieczni przed ekranem, a popatrzcie jaką odwagą wykazują sie zwykli , bezbronni, obywatele .
https://twitter.com/nexta_tv/status/1498602740188172293?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1498602740188172293%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fwyborcza.pl%2Frelacje%2F1412686228168909.html
Adam Szostkiewicz
1 MARCA 2022
9:14
@Ada
– dla ścisłości 1 września 1939 r. nie było już Czech czy tam Czechosłowacji -był Protektorat Czech i Moraw a to w istotny sposób zmienia postać rzeczy 🙂
@@@
Rzadko to robię.
https://t.co/Twc0jp4xMN
https://twitter.com/agneskag1/status/1498629395615031300?s=20&t=43MS7_vO8z6dyhauKg0m7Q
Paru polskich-nie- polskich konfederatów, ruskich agentów i pasożytów, jest do odstrzału…
Graff5
1 MARCA 2022
10:48
… toż to znany lokalny świniopas, kumpel …kuszenki, nadzwyczaj odstręczający typ, uosobienie trepa polskiego…
– W czwartek 24 lutego władze Stanów Zjednoczonych ogłosiły sankcje wymierzone w osoby z najbliższego otoczenia Władimira Putina.
– Decyzja ta jest jednym z elementów amerykańskiej strategii, mającej na celu finansowe osłabienie Rosji w związku z inwazją jej wojsk na Ukrainę.
Amerykański Departament Stanu zidentyfikował 10 blisko powiązanych z Władimirem Putinem Rosjan, którzy „wykorzystują swoje relacje z prezydentem Rosji do plądrowania rosyjskiego państwa celem osobistego wzbogacenia się”, napisano w komunikacie prasowym.
Sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone, Kanadę i europejskie państwa obejmą należące do rosyjskich oligarchów aktywa znajdujące się na terenie państw Zachodu, m.in. jachty, prywatne odrzutowce oraz luksusowe posiadłości.
Oto rosyjscy krezusi, którzy zostali wpisani na listę sankcyjną państw Zachodu.
1. Sergiej Borysowicz Iwanow: specjalny przedstawiciel prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. ochrony środowiska, ekologii i transportu.
Ten były agent KGB, który w latach 2011-2016 piastował stanowisko szefa administracji prezydenta Federacji Rosyjskiej, jest uznawany za „jednego z najbliższych sojuszników Putina”, twierdzi amerykański Departament Skarbu.
2. Jego syn Sergiej Sergiejowicz Iwanow, pełni funkcję prezesa Alrosa, kontrolowanej przez władze Rosji firmy zajmującej się wydobywaniem diamentów.
Alrosa, której część udziałów należy do rosyjskiego skarbu państwa, odpowiada za ok. 28 proc. światowej podaży diamentów. W ubiegłym roku przychody firmy ze sprzedaży surowca sięgnęły poziomu 4,2 mld dol., podaje portal Statista.
Firma jest jednym z 11 rosyjskich podmiotów gospodarczych, które w czwartek 24 lutego zostały objęte nowymi sankcjami dotyczącymi kwestii zadłużenia i kapitału. Kapitalizacja rynkowa Alrosa wynosi ok. 6,2 mld dol. Firma posiada oddziały w wielu miastach na całym świecie, m.in. w Nowym Jorku.
3. Nikołaj Płatonowicz Patruszew: sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz „wieloletni współpracownik Putina”, podaje Departament Skarbu.
Federalna Służba Bezpieczeństwa jest uznawana za „następczynię” sowieckiej KGB.
4. Andriej Patruszew, syn Nikołaja Patruszewa. W 2019 r. został wybrany na prezesa Gazprom Neft, trzeciego co do wielkości rosyjskiego producenta ropy naftowej.
Kierowana przez Patruszewa juniora firma naftowa jest jednym z 11 podmiotów gospodarczych objętych ogłoszonymi w czwartek zachodnimi sankcjami ekonomicznymi.
5. Igor Iwanowicz Sieczin: prezes Rosnieftu, jednego z największych światowych producentów ropy naftowej. Ten potentat naftowy jest często nazywany drugim najbardziej wpływowym człowiekiem w Rosji.
6. Jego syn Ivan Igorowicz Sieczin, domniemany zastępca szefa jednego z departamentów Rosnieftu.
7. Aleksander Aleksandrowicz Wiediachin: pierwszy zastępca prezesa zarządu Sbierbanku, największej rosyjskiej instytucji finansowej.
Sbierbank przechowuje ok. jedną trzecią aktywów zgromadzonych we wszystkich rosyjskich bankach. W wyniku czwartkowych sankcji na amerykańskie instytucje nałożony został obowiązek odrzucenia jakiejkolwiek transakcji dolarowej, którą Sbierbank będzie usiłował przeprowadzić.
8. Andriej Sergiejowicz Puczkow: wysoki rangą menadżer VTB Bank, drugiej co do wielkości rosyjskiej instytucji finansowej. Puczkow posiada również udziały w moskiewskich firmach z branży nieruchomości.
9. Jurij Sołowiow: pierwszy zastępca prezesa zarządu VTB Banku. Bank został objęty surowymi sankcjami, które mają na celu „sparaliżowanie funkcjonowania instytucji kluczowej dla stabilności rosyjskiego systemu finansowego”.
10. Galina Olegowna Uljutina: eksżona Sołowiowa, która była zaangażowana w pomoc w uzyskiwaniu tzn. złotych paszportów. Bogaci rosyjscy oligarchowie „kupowali” sobie obywatelstwa państw innych niż Rosja w zamian za inwestycje na terenie danego kraju. Na skutek sankcji skuteczność „złotych paszportów” w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i krajach europejskich została mocno ograniczona.
————————
Kagiebiści i świniopasy zrobili sobie z ponad 140 milionowego narodu osobisty kołchoz i doją , doją jak za cara… jak dotą bezkarnie a „lud” w cerkwi moskiewskiej odprawia zabobon i poddany jest praniu mózgów w zmonopolizowanych pralniach państwowych mediów.
Schemat władzy powielany w satrapiach sąsiadów Russia na mniejszą skalę – bo zajmowane terytoria ubogie w skarby ziemi – ropę, gaz, diamenty, nikiel…
Robert (ten sam od systemów misji planetarnych) podesłał mi link do artykułu o Integracji Ukraińskiej i Mołdawskiej sieci elektrycznej z Europejską.
https://www.nasdaq.com/articles/eu-to-link-ukraine-moldova-to-its-electricity-network-senior-eu-official
Kluczem do eliminacji uścisku Rosji jest własna europejska energia.
Zaczynają to widzieć Niemcy.
https://www.reuters.com/world/europe/germany-mulls-extending-nuclear-plants-life-span-economy-minister-2022-02-27/
Mimo, ze mój wpływ na opinie społeczna jest zerowy, dalej będę klepał swoje, może ktoś ważny to przeczyta.
Im więcej będzie się pisało i mówiło, tym większa szansa, ze dotrze to do świadomości w społeczeństwie i do głów decydentów gospodarczych.
Doświadczenia w Unii Europejskiej już są.
Poniżej link do prezentacji braci naukowej z Czech.
https://public.ornl.gov/conferences/MSR2015/pdf/09-Uhlir%20-%20Czech%20exp%20program%20in%20MSR%20physics.pdf
Za czasów Obamy współpraca szła do przodu, ale Tramp ją zabił.
Zaletą tych reaktorów jest duże bezpieczeństwo i dużo mniejszy problem z odpadami. One moga tez byc dosc male.
Według mnie można by próbować je uruchamiać w zamykanych kopalniach węgla.
Zamiast płacić kary Czechom za używanie elektrowni w Turowie
https://www.euronews.com/my-europe/2021/09/20/poland-must-pay-500-000-a-day-to-brussels-over-disputed-coal-mine-says-ecj
lepiej było by przeznaczyć te pieniądze na wspólny projekt reaktorów MSR.
Panie Morawiecki i Duda zlitujcie się i zacznijcie myśleć wprzód!
Jest pozytywną zmiana na portalu Polityka.
Widzę mniej kremlowskich wtyczek na blogach. Czyżby wzięto pod lupę licznych esbeków, mających dotąd carte blanche do szczucia na demokratyczny Zachód oraz na śmiertelnie zagrożoną Ukrainę ?
„januszpalikot:
Putin. Albo zostanie zabity w ciągu kilku dni, albo zawrze pokój i będzie na swoich warunkach, do pewnego stopnia, oddawał władzę. Tak czy inaczej jest już politycznie martwy. Mają go dość oligarchowie, wojskowi i Rosjanie. Niewykluczone, że kryzys finansowy, w który wpędził swój kraj spowoduje rewolucję społeczną, marcową, na miarę zmian sprzed stu lat! Chciał przejść do historii i przejdzie, ale w roli nie cara i nie Lenina, ale księcia w Sarajewie.
A jeszcze miesiąc temu miał wszystko. Majątek za granicą wart ok. 220 mld dolarów (ukradziony Rosji), powagę światowego lidera, relacje z ludźmi kultury, sportu, przemysłu. Był władcą Rosji bardziej niż liderzy Chin są władcami Państwa Środka czy Prezydent USA Ameryki. Ale chciał więcej – być ZMIENIACZEM Historii. Z tego wielkiego planu zostało mu już tylko zabicie Zełenskiego. To jedno z prawideł władzy: każda wielka idea kończy się chęcią zabicia kogoś, kto stanął na jej drodze.
Nawet jeśli pokona Kijów i prezydenta Ukrainy to z wielkiego projektu urodzi się już tylko mały zbrodniarz: put-in. Brakuje mu skali rzymskich cezarów, którzy w takiej chwili wybierali sobie swojego mordercę, słusznie uznając, że to jest już jedyny obszar etycznego działania, gdy los wyznaczył swoją Mojrę! Putin jest jednak nie-cezarem. Jest znerwicowanym influencerem. Autorem programu „Władimir Putin show”. Program się już opatrzył, a kilka odcinków nie wyszło. Inni youtuberzy są chętniej oglądani.
Zamknięty na Uralu, w bunkrze, współczesnej wersji jaskini, w miejscu odwiecznego spotykania się ludzkiej wątroby i konieczności, chce nacisnąć guzik. Ale nie ma już żadnego guzika. Jest tylko skała Kaukazu i nadlatujący sęp, głodny, pragnący trzewi, który z całkowitą obojętnością dla emocji człowieka dziubie jego oczy, mózg, jelita.
Żegnaj Włodzimierzu”.
Otóż to…
Konwencjonalnie lub nie zrowna z ziemia Kijow, jesli nikt go nie powstrzyma.
Tikitaka tikitaka
Niech nam żyje redaktor Tanaka
To mówię ja Lewy trener trzeciej kategorii
Ponieważ redaktor Tanaka tak ciężko pracuje.Ta się meczy
To ja go chociaż na chwilę odciążą i wyręczę
Tejocie, pisz mądrze. Jak będziesz myślal glęboko, szeroko i właściwie
To cię na pewno redaktor Tanaka pochwali
A ty swoją poszerzoną, poglebioną i wlaściwszą narracją
dodasz wartość dodaną do blogu
To powiedziałem ja Lewy, trener trzeciej kategori.
Jeszcze jedno dodam.
Redaktor Tanaka wysłał specjalne wytyczne pogrubionymi literami o następującej treści
Blogowicze:
Tu nie jest miejsce do prowadzenia wojny. I nie ma tu miejsca na przenoszenie wojen z innych blogów. Nie ma tu miejsca na donosicieli. Ci którzy do tego się nie stosują, będą usuwani
Popieram całym sobą ów przekaz. Nie powinno mieć miejsca na tym blogu i na jakichkolwiek innych blogach takich sytuacji, kiedy to przenosi się owe sytuacje w sposób donosicielski na sytuacje innych blogów. Niech każdy blog żyje swoimi sytuacjami. Podobnie jak donoszenie przez niektórych polskojęzycznych posłów w Brukseli na Polskę i na pana Jarosława, jest ohydnym donosicielstwem, tak samo donoszenie na redaktora Tanaka za granicą blogu LA jest amoralnym, wywrotowym działaniem mającym na celu zniszczenie, a przynajmniej osłabienie pozycji międzyblogowej blogu redaktora Tanaki. Mówimy nie takim działaniom i jak będzie taka możliwość, to odrąbiemy ręce owym sprzedawczykom.
Obawiam się jednak, że gdyby moja powyższa blogo-patriotyczna odezwa do wszystkich uczciwych patriotów blogu LA znikla za pięć minut, spowodowana działaniami jakichś anonimusów(bo przecież nie redaktora Tanaki,,znanego z tolerancji – to ja mówię Lewy, trener trzeciej kategorii), to owi anonimusy wykradną tę odezwę i opublikują ją poza granicami naszego ojczystego blogu. Pamiętajcie !zdradzieccy donosiciele są wszędzie, bądźcie czujni.
Jakimow – solidna porcja pisofszit i śmierdząca na milę.
W sieci krazy rysunkowy filmik produkcji jakichs opozycyjnych rosyjskich kregow. Zadne smichy-chichy, tylko mrozaca krew w zylach opowiesc o dwudziestu latach panowania Putina i eksploatowania rosyjskich bogactw. No i propaganda wylewajaca sie z telewizorow, a przed telewizorami miliony baranow…Cos mi to przypomina. I ta propaganda, i ta eksploatacja bogactw…
Kolejny ruski chłyst dał głos …
Rosja grozi nacjonalizacją zachodnich inwestycji
To jedna z wielu reakcji rosyjskich władz, które zdają sobie sprawę z dotkliwego charakteru sankcji. Władze w Moskwie zapowiedziały już kontrsankcje wobec mienia obywateli USA i UE. Dmitrij Miedwiediew pisał wcześniej o możliwej nacjonalizacji w serwisie VK.
„Mamy bogate doświadczenie i mamy przepisy na taką okazję. Surowe przepisy. A najciekawsze rzeczy dopiero się zaczną” – stwierdził Miedwiediew, cytowany przez agencję TASS.
To wszawe mendy i od zawsze złodzieje… żadnych interesów z Rosją… nigdy…
Czy kogoś Putin Wam przypomina :
„Mówił pan, że prezydent myślał, że Ukraińcy będą witać rosyjską armię z radością, jak to dziś wmawia ludziom telewizyjna propaganda.
– Jest zupełnie prawdopodobne, że on też w to wierzył. Prezydent Rosji otrzymuje tylko taką informację, jaką chce otrzymywać. Stracił kontakt z rzeczywistością, nie słyszy odzewu zwykłych ludzi, bo wcale się z nimi nie spotyka. Te zdjęcia, na których widzimy go, jak rozmawia z robotnikami, wędkarzami czy budowniczymi, często są inscenizowane, są na nich przebierańcy. I tak było jeszcze przed pandemią.
Otoczenie Putina jest zaś kompletnie zastraszone, jego współpracownicy boją się przekazać mu informacje, które mogłyby go zdenerwować. Mówią więc to, co on chce usłyszeć.”
https://wyborcza.pl/7,75399,28171324,jesli-ludzie-wyjda-na-ulice-poleje-sie-krew-rosyjskich-wladz.html#S.mamut-K.C-B.1-L.1.duze