Bo serce płodu wciąż biło
W Irlandii taka tragedia, jaka zdarzyła się w Pszczynie, doprowadziła do rewizji prawa antyaborcyjnego. U nas też powinna wywołać taki skutek. Demokraci powinni żądać nadzwyczajnej debaty parlamentarnej i powołania parlamentarnej komisji śledczej, aby wyjaśnić, jakie są skutki zaostrzenia naszego prawa antyaborcyjnego w dziedzinie praw kobiet. Głos powinien zabrać Rzecznik Praw Obywatelskich.
W katolickiej kulturowo Irlandii do zalegalizowania prawa do aborcji na żądanie doprowadził szok społeczny po śmierci 31-letniej Savity Halappanavar, która zmarła w podobnie dramatycznych okolicznościach co mieszkanka Pszczyny: wskutek sepsy wywołanej przez nieprawidłowo rozwijającą się ciążę. W obu przypadkach kobietom nie dano szansy ocalenia ich życia przez terminację płodu. W obu przypadkach lekarze mieli ręce związane przepisami prawa. W funkcjonalnej demokracji odpowiedzią na takie tragedie jest debata publiczna. W Irlandii efektem debaty było rozpisanie referendum o prawnej legalizacji aborcji. Dwie trzecie głosujących było za legalizacją. Legalizację uchwalono w parlamencie.
I tak powinno się rozstrzygnąć tę kwestię u nas: poprzez debatę i referendum. Referendum powinna poprzedzić otwarta i rzetelna kampania. Niestety, dziś, pod rządami Kaczyńskiego, szanse na to są minimalne. Pamiętamy, że Kaczyński po orzeczeniu trybunału Przyłębskiej podpierał się cynicznym hasłem, że nic się nie stało, bo można zrobić aborcję poza Polską. I że szef konferencji episkopatu KRK dziękował trybunałowi za zaostrzenie.
Dwie dominujące dziś siły: PiS i Kościół, wspólnie występują przeciwko prawom kobiet, ich partnerów i rodzin do decydowania, czy i kiedy chcą urodzić dziecko. W szczególności gdy płód obarczony jest nieusuwalnymi wadami, grożącymi śmiercią i jemu, i ciężarnej. Sejmowe komisje zdrowia i sprawiedliwości do dziś nie znalazły czasu na zajęcie się projektem firmowanym przez prezydenta Dudę dopuszczającym legalne przerwanie ciąży z wadami letalnymi.
Rzecznik PiS Radosław Fogiel nie widzi potrzeby rozpatrzenia projektu. Bo po orzeczeniu trybunału Przyłębskiej nie ma już, jego zdaniem, o czym dyskutować. Projekt jest z nim sprzeczny, a orzeczenie już obowiązuje. Fogiel usiłuje zarazem „odpolitycznić” tragedię w Pszczynie. To właśnie chwyt czysto polityczny, mający rozładować szok i oburzenie, jakie wywołała, i uniknąć pytań do Ziobry i Kaczyńskiego o tragedię. Na celowniku znajdą się lekarze. To zapewne na nich ma się wyładować opinia publiczna solidarna z śmiertelną ofiarą zaostrzenia prawa i związanego z nim efektu mrożącego wśród kobiet i lekarzy.
W sensie systemowym tragedia pszczyńska jest kwestią nie tylko medyczną i humanitarną. Oto młoda kobieta zmarła w szpitalu, nie doczekawszy się ratunku; jej córka straciła matkę, mąż kobiety żonę, brat kobiety siostrę, rodzina córkę. Bo serce płodu wciąż biło, a prawo wymaga, by przestało bić, żeby można było ratować matkę. A skoro prawo zmuszało lekarzy do czekania, to musimy pytać nie tylko o działania i zaniechania lekarzy, ale też o skutki obowiązującego ich prawa. A prawo, jego uchwalanie i wykonywanie, to z natury rzeczy kwestia polityczna. Nonsensem i mydleniem oczu jest odcinanie tego wątku od pszczyńskiej tragedii.
Doszło do niej na tle zawężenia dostępu do legalnej aborcji. Zawężenie jest wynikiem orzeczenia wydanego przez gremium uważane przez większość prawniczych autorytetów za bezprawne. A złe, wadliwe prawo to kwestia polityczna, pisowska władzo. Nie spieszmy się z osądem lekarzy; oby śledczy i eksperci stanęli na wysokości zadania i przedstawili rzetelnie przebieg tragedii. Ale spieszmy się z oceną i rozliczeniem jej aspektu politycznego.
Komentarze
W Irlandii… W Irlandii…
Irlandia to nie PiSlandia.
Zakaz aborcji – bijące serce płodu = bijące serce katobetonu.
Bijące serce płodu = gnijące dwa serca.
PiSlandia to nie Irlandia. Tutaj taki rachunek przejdzie bez problemów. Bo Jezus… Bo Maryja…
Tak to już jest jak Kościół katolicki rządzi. A rządzi ustawiony wygodnie w drugim rzędzie.
Prezes jest gotów na tę i dalsze ofiary ponoszone przez nas po drodze do tej wyspy wolności i tolerancji (dla pewności omodlonej i ogrodzonej murem za ciężkie sasiny, które weźmie szwagier królika). Mówił zresztą, że przeciętnie rozgarnięta pani wyjedzie za granicę i zrobi aborcję. Czego nie rozumiecie?
Nie spieszmy się z osądem lekarzy?
Ale to lekarze w pierwszym rzędzie znali grożące tej kobiecie realne niebezpieczeństwo, skoro wady płodu były już wcześniej zdiagnozowane, a utrata płynu owodniowego w tej fazie ciąży oznacza poronienie w trakcie, taki płód nie ma żadnych szans przeżycia zagrażając jednocześnie życiu matki.
Nieludzkie prawo stanowione przez ignorantów nie może być pretekstem umycia rąk przez lekarzy i spokojnego czekania na rozwój sytuacji. To jest jednoznacznie nieudzielenie pomocy tej kobiecie ze skutkiem śmiertelnym.
Najpierw odpowiedzialność zawodowa lekarzy, potem proces polityczny.
A na koniec wtrącenie tej przeklętej kucharki do więzienia.
To dzieło . f..f..flanelek. i aktywistow Pro -life i busów ..in plandekowych akcji…które zmierzaja do tego aby z kobiety zrobić ..posłuszną płodzicielkę nawet kosztem życia. Lekarzom zaś właśnie odebrać zdrowy sąd .
Ta pani CHCIAŁA żyć.. ! Miała dla kogo..
Ta śmierć nie była przykładem fanatyzmu fundamentalistów odmawiających transfuzji lecz fanatyzmu sutanny w dyktowaniu ,,świętości katolickiego sumienia”. Za odmowę działania lekarzy powinien finansowo odpowiedzieć EPIDIQSKOP..i Pro-Life wysyłający fanatyczki na akcje plandekowe.
Nieszczęściem dla wielu rzeczy jest taki Prezydent ..który nic nie znaczy wobec dyktatu własnej partii…a on mógł.
Strach przed niezadowoleniem prezesa i epidiaskopu…nie będzie nigdy niczym dobrym.
A jakże, w Polsce też zapowiadają rewizję prawa antyaborcyjnego:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27759792,aborcja-karana-jak-za-zabojstwo-ruszyl-proces-legislacyjny.html
u nas dopóki pis dzirży władzę nic się nie zmieni. Nie ma nawet cienia refleksji, widać to po głupawych komentarzach Fogla czy Suskiego
A szpital wydał oświadczenie. –
Jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie pacjentki oraz płodu. Lekarze i położne zrobili wszystko, co było w ich mocy, stoczyli trudną walkę.
Podczas tej walki czyli czekania na ustanie tętna płodu pacjentka słała do najbliższych SMS-y o rosnącej gorączce i obawie przed sepsą…
Aborcja i homoseksualizm to tematy, którymi Kościół i PiS walczą z polskim społeczeństwem. To „spuszczanie krwi”, niech się wyładują, wykrzyczą.
Niech nie zostanie Polakom siły by protestować przeciw złodziejstwu, oszustwom, zawłaszczaniu Polski, jej niszczeniu.
Kto dziś Polską rządzi, przecież nie słup, stary kulawy dziadyga, komu juz ją sprzedali ?
z gw
PS..
W przypadku wskazanej transfuzji wobec rodziców ŚJ,, sąd i kurator pośpiesznie podejmuje decyzję aby chronić dzieci i niepełnoletnich przed skutkami oporu rodziców.,,opiekunow ..Osoby takie bywały i są leczone wg wskazań lekarskich…w momentach zagrożenia życia. Były jednak takie przypadki że kobieta po połogu umierała z WŁASNEJ WOLI odmawiając leczenia transfuzją, Taki przypadek był 4 lata wstecz w Krakowie.
Doktryna religijna jest jak śmierć..
Jednakże ró,żne jest działanie doktryn ..i ich oddziaływanie na państwo.. Państwo również niejednakowo traktuje doktrynerów. Klauzula sumienia…,
ma takie wymiary. Sąd uznał że rodzice zagrażają życiu swego dziecka poprzez wyznawaną fanatyczna postawę wobec krwi. Odbiera się więc na okres leczenia część praw rodzicielskich i leczenie jest kontynuowane..wbrew woli rodziców. Inny sposób leczenia nie skutkuje takim oporem.
W przypadku z Pszczyny ta pani chciała żyć ..lekarze chyba chcieli ją ratować lecz im nie BYŁO WOLNO.
– Zabraniało Państwo i System Prawny… zatem chyba wskazane jest odebranie części praw Prawodawcy… a zwłaszcza jego inspiratorom…i twórcom.
Prawo miało instrumenty aby przeciwstawić się skutkom doktryny NIEKATOLICKIEJ..nie jest jednak odporne wobec dyktatu Episkopatu..pozwalając na szeroko zakrojoną ingerencję w leczeniu i farmakologii antykoncepcyjnej.Dyktując nie tylko wiernym ale i medykom i prawodawcom. Nie tak ostro reaguje w OBRONIE Życia Molestowanego.
18karatów 2 listopada 2021n 16:17
Podzielam Twoją opinię – to lekarz jest w tej sprawie fachowcem i to do niego winna należeć decyzja. Narzucanie odgórne procedur to sprowadzanie lekarzy do bezmyślnych wykonawców „procedur”.
Znajoma lekarka ok. 20 lat temu miała w swej praktyce rzadki, trudny przypadek ale udało się jej. Na sympozjum spotkała się z lekarzami z Anglii i z ciekawości zapytała, jak oni postępują w takim przypadku. Odpowiedzieli, że zlecają takie to a takie badanie i po otrzymaniu wyników podejmują stosowne działania.
Ależ na wyniki tego badania czeka się 5 dni a jeśli nie podejmie się właściwego leczenia w ciągu maks. 3 dni to pacjent jest nie do uratowania ! – mówi im .
My to wiemy, ale takie mamy procedury – odpowiedzieli jej.
Procedura ważniejsza niż zdrowie i życie pacjenta. U nas coraz częściej lekarze stawiający skuteczność leczenia ponad procedurami często mają problemy z organami odpowiedzialności zawodowej – choćby ostatni przykład prof. Jana Talara z Bydgoszczy.
@ otu 2 listopada 2021 15:55
To w którym rzędzie tkwi prezes? Jest głową, czy jedynie tubą/przekaźnikiem? Współpraca krk – SB funkcjonowała. Było wygodniej niż dziś, bo jakby co, to przecież „to nie my, to Ruskie kazały” Dziś też „Unia każe (albo zakazuje)” jeśli coś nie po myśli się dzieje, ale to słabiej działa, bo ci co za granicę jeżdżą wiedzą że tam też są problemy, ale jakby inne.
Okazuje się (w badaniach ankietowych i w praktyce) że ginekolodzy w kwestii aborcji postępują konformistycznie i zachowawczo, nie chcą się wychylać, aby nie zarobić etykietki aborcjonisty i wolą odczekać do ostatniego momentu, niż zgodnie z prawem (i swoim obowiązkiem) ratować zagrożone życie kobiety.
Kierując się indywidualnymi motywami sami niejako zaostrzają istniejące przepisy aborcyjne, które w żadnym momencie nie nakazują czekania, aż letalna ciąża obumrze.
Już przed zaostrzeniem prawa aborcyjnego wielu polskich ginekologów nie tylko wzbraniało się przed wykonywaniem legalnych zabiegów np. chowając się za klauzulą sumienia, ale i utrudniało kobietom znalezienie w porę stosownego specjalisty.
Tak więc jeśli prokuratura zabierze się za lekarzy bezpośrednio zaangażowanych w tę historię w Pszczynie, to na pewno nie będzie to tylko próba znalezienia kozła ofiarnego.
Jebać PiS… to nic nie powiedzieć.
Sprawy nabierają tempa … paraliż „systemu” ochrony zdrowia potęgowany falowaniem zarazy, upadek badań prenatalnych, schizofreniczna gęsta aura wokół pań (15-49), które chciałyby rodzić, ale nie w XIX wiecznych trupiarniach z biurokratycznym syfem, strach w oczach…
Linia trendu liczby noworodków z fatalnymi wadami psychofizycznymi weszła w fazę wzrostu eksponencjalnego… rośnie liczba oszalałych z nieszczęścia młodych matek.
Liczba depresji przed- i poporodowych kobiet drastycznie rośnie.
Liczba żywych urodzeń w Polsce nurkuje.
Jakość stosunków damsko-męskich drastycznie spadła.
Skala negatywnych skutków pisdnych regulacji trudna do ogarnięcia rozumem.
Są i pozytywy …
Rynek usług nie znosi pustki… na rynku usług edukacyjnych powstają szkoły (teoria + praktyka w bonusie) stosunków przerywanych ze 100-u prcentową niezawodnością – maximum przyjemności zero dzieci…
Rynek masażu tajskiego rozgrzany do czerwoności…
Szkoły sexu tantrycznego pękają w szwach… brakuje seksuologów tantrycznych…
Czarnek blokuje etaty… proponuje w zamian HiT porno…
Ile młodych kobiet nadal głosuje na pis i konfederację?
” Polak jest olbrzym, a człowiek w Polaku jest karzeł ” / C.K.Norwid /
@
kaesjot
2 listopada 2021
17:06
Jeśli w tym przypadku istnieje jakaś „procedura”, to musi ona polegać na jak najszybszym usunięciu zagrożenia dla życia tej kobiety, co powinno już nastąpić po diagnozie wad letalnych płodu, a najpóźniej po utracie płynu owodniowego.
Procedura polegająca na odczekaniu, aż się samo jakoś rozwiąże, to nie jest procedura lecz barbarzyński proceder.
Żaden angielski lekarz na pewno by tak nie postąpił, bo ryzykowałby utratę prawa wykonywania zawodu.
A twój wyssany z palca przykład jest tu ni przypiął, ni przyłatał, bo nie o procedury tu chodzi lecz o solidne wykonywanie obowiązków zawodowych z jednej strony i barbarzyńskie prawo stanowione przez tępych ignorantów i nawiedzonych durni w polskim Sejmie i sankcjonowane przez jeszcze bardziej nikczemny i fanatyczny Trybunał z drugiej.
Straszliwa granda i zabojstwo w majestacie prawa. Lekarze nie powinni zmieniac sie w tepych biurokratow i podporzadkowywac sie zarzadzeniom organow nie do konca legalnych. Gdyby zapadl jeden i drugi wyrok skazujacy w podobnych sprawach, moze by sie opamietali, zanim znow pozwola umrzec kobiecie.
właśnie przed chwilą oglądałem tak jest gdzie jakiś kosmita dowodził że przecież przerwanie ciąży w przypadku zagrożenia życia i zdrowia matki jest dozwolone , ale nie odpowiedział jak taką sytuacje potraktuje prokurator bo to on będzie decydował a biegłych co stwierdzą że nie było takiej konieczności zawsze znajdzie
Mam nadzieję, że tym razem żadnego Okrągłego Stołu nie będzie.
Przecież ta śmierć to zwycięstwo. Kaczyńskiego, kościoła (bez różnicy łagiewnickiego czy toruńskiego), nieśmiertelnej idei jp2 (systemowo gwałcone bośniacki miały rodzić, by nasz świnty łojciecświnty mógł radować się, epidemia AIDS pustoszyła Afrykę, by się Lolek nie popłakał, że prezerwatywy są w użyciu itd itp).
Dobrali się idealni w tej krainie złej chorzy na władzę absolutną klechy
z katobolszewikami.
Pomóż Gospodarzu, jak zrozumieć i zaakceptować wiernych tkwiących bezrefleksyjnie w barbarii.
Tradycja tam trzyma, syndrom sztokholmski, czy lenistwo?
Synergia tronu i ołtarza doszła do punktu bez powrotu. Alternatywą jest trwanie, bez względu na społeczne koszty, albo likwidacja.
Trwanie doprowadzi do gwałtownej i niekontrolowanej likwidacji obu heterotrofow…
Mojej Polski już nie ma, pewnie zawsze istniała tylko w mojej głowie, obawiam się zgadywać, co zastąpi obecny twór.
Jacobsky
Ja też. Gdyby to dotknęło moje dziewczyny to … nie ręczę za siebie.
Bardzo bardzo współczuję rodzinie. Zbrodniarze.
Niedawno pisałem tu, że Platforma unika deklaracji w kwestii prawa aborcyjnego. Ktoś ze mną polemizował, że przecież po ubiegłorocznych protestach PO ogłosiło, iż „nie ma już powrotu do kompromisu, a jedyną opcją jest liberalizacja”.
No tak, kilka pań z PO wyszło i ogłosiło, ale od ich deklaracji odcięła się większość działaczy Platformy, a niektórzy nawet z tego powodu odeszli z partii.
Mimo wszystko te panie mogły coś robić, np. zbierać podpisy pod społecznym projektem ustawy, nagłaśniać tragedie kobiet itp. Nie robiły nic, z czego wynika, że obecne prawo po prostu im nie przeszkadza. To zamożne osoby, ich córki i synowe stać na prywatne kliniki, gdzie nikt im krzywdy nie zrobi.
Oczekiwałem, że wiadomość o zamordowaniu pierwszej kobiety przez Kościół i PiS (takich przypadków będzie oczywiście więcej) wywoła jakąś reakcję Platformy. Nie doczekałem się. Tusk nie skomentował sprawy nawet na Twitterze, podobnie jak tamte rzekomo „postępowe” panie z PO. Zamieścił natomiast w social mediach filmik z okazji urodzin Pawła Adamowicza, a na pierwsze strony portali pchnął alarmistyczne informacje o tym, że dostaje jakieś pogróżki. O śmierci 30-latki z Pszczyny ani słowa. Dla Tuska widocznie nie jest to problem. Dużo więcej uwagi tej tragedii poświęcił Hołownia, no i oczywiście Lewica.
Tymczasem PiS przyjął do pierwszego czytania projekt dalszego zaostrzenia ustawy aborcyjnej. Aborcja zostanie zakazana całkowicie, a za jej dokonanie, również za granicą, będzie grozić dożywocie.
Tak, tamte urocze, „postępowe” panie z Platformy miały rację. Powrotu do kompromisu nie będzie. Nie będzie nawet powrotu do tego prawa, które obowiązuje obecnie.
mwas,
Zat iz de kłeszczyn !
Można też zapytać ile z protestujących i oburzonych pójdzie w najbliższą niedzielę po cotygodniową połajankę i po obrzędowego wafelka.
Jeśli prawdą jest, że człowiek potrafi jednocześnie kultywować w sobie wiele sprzecznych ze sobą postaw, to w takim razie albo trzeba żyć z konsekwencjami tego stanu rzeczy i nie protestować, żeby nie popaść w hipokryzję, albo zdecydować się : rybki lub akwarium.
Wygląda na to, że w Katotalibanie można legalnie i bezkarnie uśmiercić człowieka, jeżeli tylko nosi w sobie płód, nawet niezdolny do samodzielnego życia. A sumienia ginekologów pozostają czyste, bo nieużywane.
@Kalina
2 LISTOPADA 2021
18:27
,,(…)Lekarze nie powinni zmieniac sie w tepych biurokratow i podporzadkowywac sie zarzadzeniom organow nie do konca legalnych. Gdyby zapadl jeden i drugi wyrok skazujacy w podobnych sprawach, moze by sie opamietali, zanim znow pozwola umrzec kobiecie.”
Ależ zapadnie! Kowal zawinił cygana powieszą.
„W Irlandii taka tragedia, jaka zdarzyła się w Pszczynie, doprowadziła do rewizji prawa antyaborcyjnego. ”
To nie Irlandia, a Wolska, ze „świętym” Karolem Wojtyłą i Wandą Półtawską od obrony zygot, a nie człowieka.
Najważniejsze, że bronią „matki naszej świętego kościoła katolickiego”:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27760471,grozby-smierci-wobec-politykow-ko-i-wandy-traczyk-stawskiej.html
Jacobsky
2 LISTOPADA 2021
21:01
„Jeśli prawdą jest, że człowiek potrafi jednocześnie kultywować w sobie wiele sprzecznych ze sobą postaw”
Oczywiście, że sprzeczności w jednym człowieku jest bez liku. Ale pierwsze słyszę o ich kultywowaniu – one w nim po prostu są lub – co chyba częstsze – pojawiają się, bywają. Raczej poza kontrolą. Powszechnie znanym przykładem mogłaby być moralność Kalego. Tyle że do tego, co żywiołowe, nie sterowane świadomością, nie mają zastosowania żadne regulaminy w rodzaju „trzeba żyć z konsekwencjami”, „nie protestować”, „zdecydować się : rybki lub akwarium”.
Ponieważ w polskim katolibanie zajście w ciążę grozi śmiercią lub kalectwem, podaję krótką instrukcję obsługi ciąży, jeśli się taka zdarzy, bo na wszelki wypadek lepiej w nią nie zachodzić.
W razie zajścia należy udać się w miarę szybko za granicę. Do Czech, Słowacji lub Niemiec, bo najbliżej, a po wszystkim wrócić do kraju w ciąży po pozytywnym wyniku badań prenatalnych albo po jej terminacji z powodu wad letalnych płodu (nie dziecka!)
. Pozostaje pytanie, dla kogo jest TO państwo i komu służy.
Jacobsky
2 listopada 2021
21:01
Można też zapytać ile z protestujących i oburzonych pójdzie w najbliższą niedzielę po cotygodniową połajankę i po obrzędowego wafelka.
Ujęłabym to inaczej.
To, co nazywasz połajanką czy wafelkiem jest dla wielu ludzi spotkaniem z Jezusem, w którego wierzą i którego przesłanie jest dla nich ważne.
Dla mnie przygnębiające jest to, że nie ufają temu, z którym chcą się spotkać.
Bo jasno powiedział, że „gdzie dwóch … się spotka w imię moje, tam jestem …”.
Dlaczego uważają, że miejscem spotkania może być @%$#*, w jaki zamienił się oficjalny krk.
Ale masz rację, że to właśnie oni legitymizują morderców kobiet, pedofilów, handlarzy „”sacrum”.
I dopóki będą to robili, dopóty ci mordercy będą się mieli dobrze.
Wszyscy wiemy, że żadnej dyskusji w sprawie prawa do legalnej, uzasadnionej medycznie aborcji nie będzie, dopóki trwa prawicowa, kościelny terror moralny i prawny. Nic nie zapowiada jakichkolwiek na to możliwości. Pasterze wrócili z Watykanu podbudowani papieskim błogosławieństwem więc nie ma mocnych. Suski już wydał wyrok w tej sprawie; to tylko biologia, przecież ludzie umierają. Orzeczenie Trybunału Kuchennego nie miało wpływu na to i nie wykorzystujmy tego politycznie. Po powrocie z watykańskiej wycieczki jeden z grona wycieczkowiczów skarżył się, że kary dla biskupów za tuszowanie pedofilii to dla nich „śmierć cywilna”. Gdzie my żyjemy? Pogrożenie palcem to w ich mniemaniu śmierć cywilna. Na tę prawdziwą śmierć nikt z „dostojnego grona” nie wydał głosu. Wszak to biologia, to była „naturalna” śmierć. Dobra, koniec, bo mogę napisać coś głupiego, tak mnie nosi.
pombocek,
może i masz rację. Tylko, że są w życiu sytuacje, kiedy trzeba się obudzić i dokonać świadomego wyboru, a potem żyć z jego konsekwencjami, bo po prostu nie sposób dłużej tkwić po obydwu stronach barykady.
Jagoda,
tak, masz rację z tą połajanką i wafelkiem v/s obcowanie duchowe wynikające z wiary.
Jagoda
Ja mam przyjaciółkę katoliczkę. Boję się do niej dzwonić bo wiem, że mogę wybuchnąć. Rozmawiałam tyle razy żeby im kabzy nie nabijała. Jest świadoma tych wszystkich przekrętów. I co. i nic. grochem o ścianę. Ale ja już mam dość. tolerancji mi zaczyna brakować…
@ rosemary1 3 listopada 2021 5:41
Mam podobne dylematy: niby ludzie myślący, nawet widzą co się dzieje i krytykują to, chociaż z pewną nieśmiałością i jakby niedowierzaniem, ale chodzą i na tacę dają: „przecież my Pana Boga, nie księdza, odwiedzamy, a nasz ksiądz jest ogólnie w porządku i przecież musi z czegoś żyć!”
Bartonet
2 LISTOPADA 2021
21:45
Alez o to chodzi, zeby „powiesili” spolegliwego, tchórzliwego i pozbawionego ematii „cygana”. Moze „cygany” choćby ze strachu przed wyrokami normalnych sadów zaczna ratować kobiety, a nie płody
Polska jest obecnie odrażającym krajem. Pisałem o tym przy okazji morderstw, których dokonuje straż graniczna i policja na uchodźcach poprez wywożenie ich w nocy na chłód do lasu. Byli już tacy w historii co zasłaniali się wydanymi rozkazami. Ja tu nie widzę żadnej niestosowności w tej analogii. Przecież nasi „chłopcy” też tylko wykonują rozkazy. Teraz mamy pierwsze morderstwo ciężarnej kobiety. A może nie pierwsze. Przecież nie wiemy. Nic się oczywiście nie zmieni. Może jak lekarze, zresztą zgodnie z prawem, zamordują jeszcze kilkadziesiąt kobiet coś do tej odrażającej tłuszczy dotrze, ale mam wątpliwości. Zresztą oni nawet rozkazu nie potrzebowali.
Jak wyraził się jeden poseł on chce średniowiecza, bo wtedy było normalnie. No to bardzo szybko tam zmierzamy. Nieprzypadkowo procent umieralności okołoporodowej i procent zgonów noworodków są jednymi ze wskaźników poziomu rozwoju państwa. A państwo to wszak społeczeństwo. Nasze ewidentnie się z radością uwstecznia. Bezwodzie, nie mówiąc o wadach letalnych płodu, jest wskazaniem do przerwania ciąży, lekarz w normalnym kraju za takie zaniechanie poszedłby do pudła. Ci lekarze z Pszczyny, choć z całą pewnością tego nie chcieli, całkowicie świadomie podjęli ryzyko narażenia tej kobiety na rozwój sepsy, uznając, że stanowi to mniejsze ryzyko dla nich. Nie znamy szczegółów, ale gdyby ta kobieta była Niemką, Holenderką, Belgijką, Szwedką, Norweżką a trzydzieści lat temu także Polką najprawdopodobniej by żyła. Za późno się urodziła i niepotrzebnie zaszła w ciążę. W sumie sama sobie winna.
A na Węgrzech u zawiadowcy Orbana…
Od 1992 roku aborcje chirurgiczne do 12 -tygodnia ciąży są legalne (z „okresem refleksji”).
Aborcja kosztuje 41 667 forintów (lub 115 euro), która nie jest refundowana przez węgierskie ubezpieczenie zdrowotne, z wyjątkiem niektórych przypadków (gwałt, zagrożone życie kobiety ciężarnej, niepewność/bieda finansowa itp.).
W 2020 na Węgrzech dokonano 23 900 legalnych aborcji chirurgicznych.
Ponadto, coraz częściej Węgierki decydują sie na aborcję w Wiedniu.
W Austrii aborcje chirurgiczne są dozwolone do 14. tygodnia ciąży, o dwa tygodnie dłużej niż na Węgrzech.
Dodatkowym atutem Wiednia jest możliwość wykonania aborcji farmakologicznej, dozwolonej – w przeciwieństwie do Węgier – do 9 tygodnia ciąży.
Aborcja w Austrii nie jest tania dla osoby zarabiającej na Węgrzech: 560 euro za aborcję do 10. tygodnia i 600 euro później. Do tego należy doliczyć nocleg po wstępnej konsultacji lekarskiej.
Liczba aborcji na Węgrzech = oficjalne dane (23 900) + liczba aborcji w Austrii ?
@Jacobsky:
> Jeśli prawdą jest, że człowiek potrafi jednocześnie kultywować w sobie wiele sprzecznych ze sobą postaw
Czytam tych „The Power Worshippers” o odmianie amerykańskiej nacjonalistycznego-chrześcijaństwa, z historią ruchu. Zastrzeżenie na początek: w USA nie ma dominacji jednego Kościoła i takie nacjonalistyczne-chrześcijaństwo, prezentujące samo siebie jako esencję chrześcijaństwa i nauki płynącej z Biblii, jest tylko jednym z nurtów wśród wyznawców i nauczycieli chrześcijaństwa, znaczącym, ale nie większościowym.
(Zresztą zapewne i u nas jest trochę podobnie, bo przecież to całe Ordo Iuris i duża część nacisków na zaostrzenie aborcji, to ruchy obchodzące Kościół Katolicki od prawa; pragnące łacińskiej mszy, pogardzające papieżem itp. I nawet jeśli w sprawie aborcji Kościół mówi w miarę jednym głosem, to są różnice między naciskającymi na zmiany prawa, a tymi, którzy najchętniej temat by odłożyli na półkę i zajęli się czymś innym.)
To, co ci nacjonalistyczni-chrześcijanie uznają za przełożenie wartości religijnych na głosowanie, jest w gruncie rzeczy programem politycznym, a nie religijnym. Zresztą biorąc logikę, to jest to (w amerykańskim wydaniu) dość dziwaczne połączenie — tam, gdzie sponsorzy musieliby coś z siebie dać (podatki, nadzór państwa nad edukacją, ekologia, wcześniej desegregacja rasowa itp.), przywołuje postawę libertariańską, uzasadniając, że dobro i zło musi być wyborem; a narzucanie czegoś przez państwo jest złem. Tam zaś, gdzie idzie o życie seksualne, aborcję, LGBT — wzywa się państwo do możliwie jak najdalej posuniętej kontroli.
Napisałem, że programem politycznym — autorka przywołuje kilka nazwisk osób z lewa (choćby Biden) i prawa (choćby Barbara Bush), które zmieniły stosunek do aborcji, zgodnie z linią polityczną partii. Generalnie więc nacjonalistyczne-chrześcijaństwo służy propagandzie prawego skrzydła republikanów, a nie chrześcijaństwu. (I może odwrotnie: chrześcijaństwo liberalne, sprzyja wartościom lewicowo-liberalnym.) W naszych związkach Kościoła z PiS jest dokładnie tak samo — to duchowni nauczają coraz bardziej w duchu partii, a nie partia nabiera wartości chrześcijańskich. (Ci na prawo od KRK są bliżej Konfederacji.)
I dalej za panią Stewart — aborcja jest po prostu tematem wygodnym, tak jak LGBT. Jest nośna, prosta, by nie powiedzieć prostacka (jak tu argumentować równie przekonująco na gruncie chrześcijańskim, że to wstyd by biali uczyli się razem z Afroamerykanami w tej samej szkole?) — czego więcej trzeba?
Panie Redaktorze doszliśmy tam gdzie logika wskazywała, że dojdziemy…
Czy, gdy styropianowcy ,,robili dobrze” KRK i Największemu Polakowi W Dziejach Galaktyki domagał się Pan referendum? Takowego domagała się lewica (nawet ta pseudo) ale przecież ,,o ludzkim życiu nie można roztrzygać w politycznych targach” + ,,to może demokratycznie roztrzygnijmy czy można zabijać staruszków”.
Czy pytano społeczeństwo czy chce żyć w katofaszystowskim kraju, pod nieformalnymi rządami kasty niepodlegających prawu kapłanów? Będących na utrzymaniu ledwo wiążącego koniec z końcem społeczeństwa? Nie! Jeden dewot, z rządu będącego NA WYLOCIE, pojechał do Rzymu podpisał a rząd dewotki z Pleszewa POINFORMOWAŁ o podpisaniu i finito. Owa pani latami na nasz koszt oddawała się rozkoszom dewocji ,,u źródła” a u nas cóż…bezkarne pedofilia, wyłudzenia itd.
Wszystko to, aż do tej śmierci zawdzięczamy tym niewolnikom katolicyzmu, którzy miast kierować się dobrem społeczeństwa, z poszanowaniem woli społeczeństwa woleli dogadzać swoim mniemaniom plus zawierać brudne, ciche targi z klerem (w zamian za: wy nas nie atakujecie/wygłosicie łaskawe kazanie…)
Uprzedzając kwestię, że ,,przez kilka lat lewica rządziła i nic z tym nie zrobiła:
1. to nie była lewica ale postkomuniści czyli partia bezideowych aparatczyków skupionych wyłącznie na swoich karierach i korytach
2. nawet jeżeli chcieli coś zrobić, bo publika się domagała, to od razu byli poddawani klerykalno-styropianowemu terrorowi moralnemu, że ,,chcą zrobić świństwo Ojcu św” (nie wiem czy był ojcem ale święty napewno nie był) aż po ,,partia morderców ks. Jerzego chce kontynuować swą tradycję…”.
3. Na koniec znaleźli sobie wymówkę, że ,,nie mogą bo Kościół nie poprze akcesji do UE”. Śmiech mnie na to bierze, bo wciska się nam od 1989r, że ,,Kościół zawsze z narodem i dla narodu” a skoro uznajemy za obiektywnie korzystne przystąpienie Polski do UE (tu chyba wszyscy się zgadzamy?) to co? Była obawa, że ten Kościół co to ,,zawsze z Polakami i dla Polaków” będzie zwalczać coś co dla tych Polaków miało być korzystne? Nie trzymało się to kupy ale do mydlenia oczu i nic-nierobienia było super.
Postkomuniści zawsze (do pewnej chwiki) umieli zachować ład przy korycie a klesze wrzaski mogły im utrudnić żarcie. Kleszymi obstalunkami się nie kłopotali – mając pieniądze nie ma czym się kłopotać.
Szkoda, że nie można wyrazić zdania odrębnego od dominującego. Ale taka to już uroda liberalnej demokracji…i jej piewców.
@wawrzyniec
Można, ale trzeba mieć coś sensownego do powiedzenia, inaczej szkoda mitręgi autorów i ewentualnych odbiorców.
Padło tu bardzo dobre pytanie:
„dla kogo jest TO państwo i komu służy.”
Odpowiedz jest prosta i każdy katolik powinien wiedzieć – to państwo jest dla Jezusa, służyć mu musi i tak jak on cierpiał tak masz i Ty cierpieć. Już jako dziecku wtłaczano mi to w głowę i zorientowałem się, że ta religia to wielka lipa z której muszę jak najszybciej wyjść bo nie jest dla człowieka i człowieczeństwa, a przeciwko.
rosemary1
3 listopada 2021
5:41
Doskonale Ciebie rozumiem.
Smutek, gniew, poczucie bezsilności … 🙁
Kalina
3 listopada 2021
8:58
Bardzo łatwo mówić, kiedy samemu nie trzeba narażać siebie i swojej rodziny.
To przede wszystkim „wierni” odpowiadają za barbarzyńskie prawo.
Czy ich też „wieszałabyś” dla przykładu?
Slawczan
3 LISTOPADA 2021
10:07
Doszliśmy tam gdzie teraz jesteśmy na własne życzenie i widocznie dla Polaków jest to jeszcze za mała kara. Bezmyślność w tym nadwiślańskim kraju jest porażająca i przede wszystkim kara za mała żeby wreszcie zmądrzeli i wciąż nie byli i przed i po szkodzie tak głupi.
@ Slawczan 3 listopada 2021 10:07
Tak jak przy wyborze ostatnich sejmów „kościółkowi” karnie do urn poszli i na PiS zagłosowali, a ci którym „się nie chciało pójść” zdecydowali o takim nie innym wyniku, tak samo by było w referendum o którym piszesz. Tyle, że wojna dwóch plemion by się zaczęła 30 lat wcześniej i może Jugosławia wcale by pierwsza we wzajemnym wyrzynaniu się nie była….
Czy się to komuś podoba, czy nie, wierni stanowią narodek zdyscyplinowany wiekami tresury i skoro dziś robią to co robią, to myślisz że wtedy by było inaczej? Łatwo znajdować kozła ofiarnego: a to Piłsudski winny, a to Suchocka dla odmiany. „Winne” jest społeczeństwo, a wygrywają ci którzy jego nastroje prawidłowo odczytają. Niestety kościół dzięki swoim 11 tysiącom parafii zbiera informacje o nastrojach jak dotąd skutecznie.
Winnym tragedii w Polsce jest zawsze ten sam – jest nim krk i ich żołnierze laiccy.
Winę widzieć tylko w pisdnych to tak jak nic nie widzieć.
@Adam Szostkiewicz
Rzeczywiście szkoda, tym bardziej, że znam praktyki osoby ustalającej reguły blogowej sensowności, ale z drugiej strony nawet w czasach Inkwizycji, oskarżonym przysługiwało prawo do obrony.
Chciałoby się powiedzieć z nostalgią „to se ne vrati”.
Wawrzyniec Biebrzeniewierzyński
3 LISTOPADA 2021
10:25
… znany autoerota Wawrzon B. jęczy i pieprzy -jak zwykle – bez sensu.
Rok 2008 i Adam Michnik mówi:
„Próba wyeliminowania religii z debaty o najważniejszych sprawach w państwie, w społeczeństwie demokratycznym jest drogą do unicestwienia świata wartości. Rola religii była i pozostanie fundamentalna, dlatego że uczy nas – wierzących i niewierzących – że jedyną władzą, przed którą wolno nam klękać, jest władza Boga”
Adam Michnik powinien być dumny, że nie wyeliminowano religii …..
Każda religia i takoż ideologia to prosta droga do ludzkiej tragedii.
Skutek już znamy – młoda kobieta z Pszczyny.
Jedyną władzą przed którą radzę klękać jest TO, co w nas siedzi – rozum, sumienie i uczucie. Reszta to tylko bezmyślność, która prowadzi do ludzkiej tragedii.
W zaprzyjaźninych z nami Czechach…
W 2019 zarejestrowano 17 757 aborcji (indukowanych) w tym 5 321 kobiet o statusie małżeńskim („mężatka”) – 30%.
@Kalina
3 LISTOPADA 2021
8:58
Nie no oczywiście. W systemach autorytarnych instytucja kozła ofiarnego jest stara jak ludzkość. Abecadło machiawelizmu: wywołać problem i podziały, znaleźć winnego, ukarać – ku uciesze części gawiedzi która z pozycji anonimów znad klawiatury obstawia się w woli trybuna ludowego. Może i Kaczyński nakłada odwrotnie zegarek ale emocje ,,ciemnego luda” rozgrywa perfekcyjnie.
@Jagoda 2 XI 2021 22:58
@%$#* – (tłum. własne) kombinat hipokryzji
Ukochany kraj, umiłowany kraj… finis Poloniae
Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w 2019 r. w polskich szpitalach przeprowadzono 1110 legalnych (wtedy) zabiegów przerwania ciąży. Dla porównania, rok wcześniej takich zabiegów wykonano 1076 (ponadto pięć w szpitalach MSWiA).
Źródło: Puls Medycyny
https://pulsmedycyny.pl/oficjalne-dane-o-legalnej-aborcji-w-polsce-1110-zabiegow-przerwania-ciazy-w-2019-r-999603
Najczęstszym rozpoznaniem była trisomia 21, czyli zespół Downa: w 271 przypadkach bez współistniejących wad somatycznych, a w 164 przypadkach z wadami somatycznymi.
Innym częstym rozpoznaniem – 200 przypadków – były wady dwóch i więcej układów lub organów w badaniu obrazowym.
W 156 przypadkach rozpoznano wadę dotyczącą jednego układu lub organu.
W 88 przypadkach rozpoznanie wskazywało na trisomię 13 lub trisomię 18 ze współistniejącymi wadami somatycznymi, a w 60 przypadkach na trisomię 13 lub trisomię 18 bez współistniejących wad.
Pozostałe rozpoznania to m.in. zespoły genetyczne z obrzękiem płodu i zespół Turnera ze współistniejącymi wadami somatycznymi.
Ponadto w 33 przypadkach przeprowadzono zabieg, ponieważ ciąża zagrażała życiu lub zdrowiu kobiety.
Były także trzy przypadki przeprowadzenia aborcji, ponieważ zachodziło uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, jak gwałt lub kazirodztwo.
————————
Interesujące byłyby statystyki dotyczące faktycznej liczby aborcji Polek w ostatnich latach do 2019 (włocznie z „podziemiem aborcyjnym” i „turystyką aborcyjną”) i kolejnych pisdnych latach 2020, 2021…
Kończy się definitywnie dyktat Kościoła i wspierających go nacjonalistów. Ale podrygi będą jeszcze trwały. Wstyd dla „lewicy” (cudzysłów zamierzony) i Tuska, że tak pozwolili się rozbestwić tym siłom dla „świetego spokoju” lub źle pojętego „szacunku dla tradycji”. Druga strona nie ma żadnego szacunku dla inaczej myślacych i ma w nosie (napisał bym bardziej dosadnie ale nie przejdzie) inne filozofie. Dla nich to rozgrywka z pozycji siły i przekonania, że mają absolutną rację. Wszak wg pokutującego od lat mitu Polak to katolik i cześć pieśni.
@wawrzyniec
Z tym się akurat zgadzam: to nie wróci na tym forum.Definicja sensu zależy nie od ustalaczy, lecz od rozumu.
PAK4
3 LISTOPADA 2021
9:54
„To, co ci nacjonalistyczni-chrześcijanie uznają za przełożenie wartości religijnych na głosowanie, jest w gruncie rzeczy programem politycznym, a nie religijnym.”
Każda instytucjonalna religia to polityka i ma znaczący wpływ na każde religijne społeczeństwa. Wartości nie wychodzą z religii, a jedynie polityka i tak jest na całym świecie. Kto sądzi że religia uczy człowieka dobra ten nie wie co mówi.
Człowiek jest na tyle dobrze „skonstruowany” że nie potrzebuje „wartości” religijnych bo wie, że ta wartość wypływa z niego, a nie z religii.
Rażącym błędem jest przypisywanie religiom wartości. Religie (zwłaszcza instytucjonalne) to jedynie polityka, która ma na celu podporządkować sobie ludzi i nimi dowolnie sterować w określonym dla siebie celu.
PAK4,
W naszych związkach Kościoła z PiS jest dokładnie tak samo — to duchowni nauczają coraz bardziej w duchu partii, a nie partia nabiera wartości chrześcijańskich.
Czy mógłbyś rozwinąć tę tezę ?
Jeśli Bóg istnieje to ISTNIEJE we mnie. Innych logicznych wyjaśnień nie mam.
Szukanie Boga tam gdzie nie ma to wyłączność religijna żeby zmylić i oszukać człowieka.
Jeśli Bóg nie istnieje to religie są największym złem przeciwko człowiekowi i człowieczeństwu.
Serce Ameryki wciąż bije . USA. Republikanin Glenn Youngkin wygrywa wybory na gubernatora stanu Wirginia.
W Wirginii oraz New Jersey odbyły się 2 listopada wybory na gubernatora stanu. Po częściowych wynikach już teraz wiadomo, że gubernatorem stanu Wirginia zostanie republikanin Glenn Youngkin. To są najważniewjsze wybory w tym roku.
Ale jednak to lekarz ocenia czy życie matki jest zagrożone i to odpowiednie procedury medyczne powinny precyzować jaką decyzję w tej sytuacji powinien podjąć lekarz. Ewentualnie jakie konsylium powinno podjąć decyzję – jeśli sytuacja jest wątpliwa.
Dołączam się do wszystkich protestów dotyczących ostatnich ograniczeń prawa do aborcji jednak w tym przypadku mamy przypadek przewidziany prawem „w przypadku zagrożenia życia matki”. Najpierw więc skupiłabym się na znalezieniu odpowiedzi dlaczego lekarze czekali, a potem czy to wina prawa, procedury medycznej czy konkretnego lekarza. Ale może to zbyt nudne?
Bardzo sensowny komentarz o bardzo wierzących katolikach:
https://wyborcza.pl/7,82983,27759311,uchodzcy-siedza-w-tych-jamach-gloduja-blagaja-o-litosc-dla.html#S.tylko_na_wyborcza.pl-K.C-B.2-L.1.maly
Niestety, tak jest!
@Jagoda
Nie powiesilabym nikogo. Co zas do mojej rodziny – moja kuzynka z premedytacja 25 lat temu urodzila ciezko autystyczna corke, choc jeszcze wowczas nie musiala. Z wiadomymi konsekwencjami dla swojego rozwoju zawodowego, choc po latach obronila wreszcie doktorat i napisala ksiazke. Ale to jej wybor. Dziewczyna z Pszczyny go nie miala, tym bardziej lekarze powinni ja chronic, a nie patrzec na przepisy.
@ lukipuki 3 listopada 2021 11:37
Też uważam, że dobrze się stało iż nie wyeliminowano RELIGII.
Zasad wiary można nauczyć, ucząc od dziecka, nawet osobę – mówiąc delikatnie – niezbyt rozgarniętą.
Rozumu ona nie posiądzie nigdy, co do sumienia to ciągle nie jest pewne czy ono z genów bardziej, czy z wychowania się bierze. U niektórych nie wykształciło się w ogóle. Z uczuć zawsze najsilniejsze będą miłość i nienawiść, w proporcjach nigdy z góry nie znanych, a jedno buduje gdy tymczasem drugie niszczy.
Im mniej w człowieku religii (narzucanych poprzez indoktrynację), tym więcej w nim człowieczeństwa.
Tak wynika z moich obserwacji ludzi.
Dzisiaj Polska i Polacy są dobitnym tego dowodem.
Przy pomocy władz świeckich indoktrynowano i wciąż indoktrynuje się dzieci, młodzież i dorosłych. Skutek dla kraju nad Wisłą będzie niebawem opłakany.
Kara na własne życzenie nie unikniona.
Bezmyślność w tym kraju jest porażająca i nic nie wskazuje żeby cokolwiek się zmieniło.
Mamy już rządy dewiatów religijnych, może być gorzej – rządy fundamentalistów religijnych.
Dlaczego?
Proszę przemyśleć, kto do tego doprowadził?
Zapewniam że nie PiS. PiS jedynie na tym fundamencie zbudował władzę autorytarną, która została przygotowana przez poprzedników – taki jest fakt.
PiS to jedynie skutek, a przyczyna wciąż pomijana dla chwały tych, którzy wciąż walą w ten PiS.
@J.E. Baka
3 LISTOPADA 2021 12:03
Nawet jeżeli KRK jedzie co raz szybciej w dół – to akurat oni są tego świadomi i…usiłują ugrać tymi kartami jakie mają, tyle ile tylko im się uda, zanim ich karty staną się tylko blotkami. Niestety opozycja gra tak jakby to był 2001r a nie 2021r
Co gorsza te karty napompowali mu politycy od postkomuny po styropian, mitologizując KRK i jego rzekomy wielki wpływ na społeczeństwo. Dla rządzących miało to swoje znaczenie bo KRK angażował się we wszystko co możliwe poza oceną moralną kosztów transformacji a to było ważne dla zmulania gniewu społecznego. (Efektem Lepper.)
KRK znał jednak swoją realną siłę i dlatego…nigdy nie próbował poddawać swoich mniemań i uroszczeń pod demokratyczny osąd w referendum.
Czasem wydaje mi się, że jest proste rozwiązanie na odkatolicyzowanie polskiej polityki i przy okazji podniesienie frekwencji: przeniesienie aktu wyborczego na tzw. dzień roboczy. Plus rozciągnięcie go na dwa dni. Argument: moim zdaniem przyczyną nadreprezentacji politycznej tzw. katolików (nie tych formalnych, statystycznych) jest to, że akt wyborczy odbywa się w niedzielę. Ze względu na obowiązek mszy niedzielnej, ludzie w niej uczestniczący już na starcie dają większe prawdopodobieństwo uczestnictwa w wyborach no bo ,,jak już i tak wyszedłem, to po drodze zagłosuję.” A to oznacza określony profil wyborcó
y…
Tragiczna śmierć trzydziestolatki, którą „zabiła” antyaborcyjna decyzja Trybunału pani Przyłębskiej zbiegła się w czasie z przyjęciem przez Sejm projektu całkowitego zakazu aborcji i jej penalizacji. Tego już za wiele! Dlatego wieszczę, że stanie się tak jak w Irlandii, gdy w podobnych okolicznościach ogłoszono referendum. Oczywiście, wahadło wychyliło się w druga stronę i większość opowiedziała się za prawem do aborcji na życzenie. Podobnie było w równie katolickiej Argentynie.
Mam nadzieję, że wkrótce „padniemy” jako Przedmurze Chrześcijaństwa, czyli wypadniemy z roli obrońcy przed tym co obce, inne, więc z zasady złe.
No, może nie „wkrótce.” Za bardzo się rozpędziłam, zapominając o naszych lękach i uprzedzeniach (co jest aż nadto widoczne na polsko-białoruskiej granicy) podsycanych przez władzę m.in. za pomocą kurwizji (pardon), nachalnej chamskiej manipulatorni faktami i bezczelnego kłamstwa uprawianego z „miedzianym czołem”.
(przekleiłam swój post z blogu LA, ale uważam, że nigdy za wiele nagłaśniania tego
co ważne)
Wedle najnowszego raportu Duńskiego Centrum Rejestr Cytogenetycznego (DCCR), w 2019 roku w Danii urodziło się tylko 18 dzieci z zespołem Downa. Jest to zarazem najniższa najniższa liczba urodzeń dzieci z obecnością dodatkowego chromosomu 21 od czasów pomiarów.
DCCR prowadzi statystyki od 1970 roku. W 2019 roku liczba 18 dzieci z zespołem Downa, stanowiła zaledwie 0,029% wszystkich urodzeń. W Stanach Zjednoczonych szacuje się, że wskaźnik ten wynosi 0,14%, czyli 1 na 700 dzieci rodzi się z zespołem Downa (około 6 tys. rocznie).
Dania była pierwszym krajem na świecie, w którym wprowadzono ogólnokrajowe bezpłatne prenatalne badania przesiewowe (określają one ryzyko wad rozwojowych u dziecka) w kierunku zespołu Downa dla wszystkich kobiet w ciąży. Wraz z ich wprowadzeniem w 2004 r. liczba dzieci urodzonych z zespołem Downa zaczęła spadać i ustabilizowała się na poziomie 23–35 żywych urodzeń rocznie.
Według Duńskiej Krajowej Rady Zdrowia „95% ciężarnych kobiet, u których wykryto nieprawidłowości chromosomalne, decyduje się na aborcję”.
Wedle danych CBS News z 2017 roku w Islandii z powodu wykrycia zespołu downa, niemal 100% kobiet zdecydowało się na aborcję. W Danii było to 95% wszystkich ciąż.
Dania zezwala na aborcję na żądanie do 12. tygodnia ciąży. Po tym okresie aborcja jest dozwolona tylko, gdy rada lekarska uzna, że istnieje fizyczne i psychiczne zagrożenie dla zdrowia matki lub ryzyko wad wrodzonych u nienarodzonego dziecka. Osoby poniżej 18 roku życia potrzebują zgody rodziców, aby dokonać aborcji.
————–
Spośród 5,2 miliona urodzeń w Unii Europejskiej (UE) każdego roku około
104 000 (2,5%) urodzi się z wadami wrodzonymi.
Zespół Downa, zaburzenie spowodowane trisomią chromosomu 21, odpowiada za około 8% wszystkich wad wrodzonych.
Nie uwierzycie..i wielu by nie uwierzyło….ale mnie brakuje w tym obrazku niezapomnianego STRAJKU POLEK..
i tego błogiego WYYYPIER >>ALA WYPIER>>ALA
Podrażnione ego Prezesa..i wygięte z ,,Obrzydzeniem” gęby Kempy i innych Beatek ..półuśmiech ministrów kultury i edukacji.. ,,Krychunia moja ukochana..zażądała dodatkowych bodyguanów..i jakichś ułanów pod swoją hacjendą. Gwardia Bąkiewicza..się poczęła..bo strach jednak szarpał portki na dup ..e..nie tylko partyjnej.
Gdyby domniemana ,,ALA” się znowu ..wnerwiła.. jeszcze przed św.Mikołajem.. i wzięła się za ,,WYPIER” ..znowu
powtałoby szansa zo…baczyć duuużą rozterkę na gębie Nowogrodzian.”
Konne oddziały policji rozpędzały kiedyś wściekłych górników w Anglii.. z wściekłymi żonami górników już było inaczej. Pani Margaret premierka UK.. łatwiej pokonała Falklandy..
PREZES KOBIET SIĘ bardzo BOI. Dużo mocniej niż Tuska
@Renata
A dobry katolik Ci powie, że niczym, poza możliwościami technicznymi, nie różni się to od nazistowskiej eugeniki. Po takim komentarzu pokażą ,,Piotrusia” czy ,,Marysię” ze stosowną wadą genetyczną, którzy swą obecnością czynią swoją rodzinę szczęśliwszą, bliższą sobie i pełniejszą. Potem reszty dopełni europoseł P. Jaki…
I świadectwo wiary po przez odpór lewako-nazizmowi będzie dane…
lukipuki
3 LISTOPADA 2021
13:03
Doskonały wywiad… !! Wreszcie ktoś głośno powiedział ,że za całe aktualne zło w PL w głównej mierze jest odpowiedzialny polski Kościół…
dino77
3 LISTOPADA 2021
13:22
„co do sumienia to ciągle nie jest pewne czy ono z genów bardziej, czy z wychowania się bierze”.
Chryste Panie! Mówić tak w XXI wieku! Nie ma w genach żadnego kodeksu moralnego, a tzw. sumienie to właśnie taki kodeks. Każdy kodeks jest ze społecznego doświadczenia, więc u jednostki – powstaje z uczenia się wcześniejszych doświadczeń ludzkości, z wychowania. Bez uczenia się – języka i różnorodnych zachowań – człowiek nie stanie się człowiekiem. Jeśli nie będzie do mniej więcej szóstego roku życia uczony tego, co ludzkie, pozostanie na zawsze nie tylko homo alala (człowiekiem niemówiącym), ale i idiotą.
jacek2
3 LISTOPADA 2021
15:56
No i co z tego, że ktoś stwierdził fakt, jeśli dalej „bejsbolem” uderza się tylko po PiSie?
Niestety, nie widzę ratunku dla Polski i Polaków.
Wciąż winnych szukają u innych tylko nie u siebie.
Największym zagrożeniem dla Polski i Polaków są sami Polacy pd przewodnictwem krk.
@ pombocek 3 listopada 2021 16:09
Być może, nie jestem psychologiem, spierać się fachowo nie będę. Ale jak tłumaczyć zjawisko tak zwanej „czarnej owcy w rodzinie”, czyli dziecka dokładnie tak jak pozostałe wychowywanego, a zachowującego się zupełnie inaczej, na przykład tak jakby sumienie było dla niego pojęciem pustym?
@ lukipuki
3 LISTOPADA 2021
16:32
Niestety na naszą genetyczna głupotę narodową , jeszcze nie wynaleziono lekarstwa…Wszystko wskazuje , że ten naród wcześniej wymrze ( z ujemnym przyrostem naturalnym ) niż zmądrzeje.
Jakub Bierzyński ma rację:
Kościół katolicki jest w Polsce źródłem niemoralności. Jest antymoralny, jest zdecydowanie zepsuty, niszczy moralność swoich wyznawców w ten właśnie sposób. I kryzys uchodźczy, śmierć uchodźców i los tych dzieci bardzo dobrze to pokazuje.
Ci, którzy biorą udział w rytuałach krk wzmacniają i legitymizują niemoralność.
Jeżeli przy tym użalają się, że biskupi, że Kaczyński, że ciemny lud, że lekarze, to jest to przykład „myślenia równoległego”.
Kpina z Boga, w którego rzekomo wierzą.
Zaspakajają różne swoje, realne, potrzeby.
Ale czy tak się wchodzi w relacje z Bogiem?
Slawczan
3 LISTOPADA 2021
15:11
… my bez „downów”, kurdupli, jakich, godków, szydeł, suskich, zieber … jesteśmy w czarnej d00pie… to tylko egzemplarze narodowej schizy napędzanej katotalibańskimi zbokami – ohydnymi pasożytami i fałszywcami.
Słucham krótkiego przemówienia premiera Belgii na otwarciu College of Europe i wstydzę się polactwa w wydaniu krzywego czy kurdupla…
I słyszę to wycie umysłowej polskiej nędzy odnawianej we wzmocnionej sile w nowym pokoleniu bezmózgów, że to przemówienie jest antypolskie.
Jakiś Dzięga bździęga – patron polskich pedofilów – wygłasza kolejne telwizyjne orędzie. Bezwstyd i załganie sięga nieba.
I dożywocie za aborcję wykonaną nawet za granicą…
W takim razie gilotyna dla każdego klechy za czyny pedofilne i 30 lat ciężkich robót (za utrzymanie) za anal sex i inne zoo.
Słaba nadzieja…
Wśród najpoważniejszych zagrożeń dla Polski w XXI w. mężczyźni w wieku 18-39 lat wskazali (można było wskazać dwa):
1 zagrożenie ruchami LGBT i ideologią Gender – 31%
2 kryzys klimatyczny: brak wody, wzrost temperatury – 28%
3 kryzys demograficzny, starzenie się połeczenstwa – 26%
4 zagrożenie ze strony Rosji – 19%
5 nasilenie ruchów nacjonalistycznych – 16%
6 wyjście Polski z UE – 14%
7 katastrofa służby zdrowia – 9%
8 zaostrzający się konflikt polityczny< 9%
9 kryzys ekonomiczny< 9%
Sondaż Ipsos, 2019, przed pandemią
Tu Czarnek nie jest potrzebny… tu jest posprzątane…
@ Karol May
„Jak wyraził się jeden poseł on chce średniowiecza, bo wtedy było normalnie.”
Coś w tym jest. W średniowieczu kościół volens nolens służył Państwu a Państwo rękę miała twardą i potrafiło swą wolę wymusić a opornych przykładnie ukarać, np przez poćwiartowanie.
Też bym wolał, żeby pod tym względem było jak w średniowieczu 😉
Slawczan
3 LISTOPADA 2021
15:11
Trzeba się zatem zgodzić, że w Polsce będzie się rodziło (już się rodzi) corocznie co najmniej około 1100 dzieci obciążonych wadami genetycznymi ( w tym ok. 40% z zespołem Downa), gdyby założyć taką samą jak w 2016 liczbę i strukturę przyczyn wykonanych wtedy aborcji w Polsce. Do tego szacunku należałoby dodać nieznana liczbę aborcji wykonanych w 2016 aborcji za granicą.
Ponadto, do tego szacunku należałoby dodać nieznaną liczbę urodzonych dzieci obciążonych różnymi wadami genetycznymi poza świadomością matki (rodziców) pozbawionych dostępu do przesiewowych nieinwazyjnych badań prenatalnych, które są badaniami rutynowymi w cywilizowanych krajach Europy Zachodniej, szczególnie w wypadku starszych kobiet-matek… i możliwości wyboru.
Polska … to kraj Wschodu.
No tak ! taaak! drogi Ponbocek.. taaaak.
Spróbujmy więc ocenić fachowo.. z rozwagą co i skąd ma Prezes czy z sumienia czy z wychowania do lat 6+.
Tuuudzież.. co sumienie każe Jackowi Kurskiemu a co ma z wychowania.
Geny Hitlera i geny Maciala ..nie te same..a obydwaj zostali jakoś wykształceni i przystosowani społecznie i uformowani religijnie.. podobnie jak Bąkiewicz..i zabójca Adamowicza..czy Brejvik..
Jakie to ma w końcu znaczenie ? Może stać za tym ,,polityka rasowa” bo jakiś jajogłowy np z KUL..orzeknie że semickie geny są zdegenerowane? i nie poddadzą się wychowaniu..Powstanie klasyfikacja rasowa..lub rasowa pedagogika… JUŻ ISTNIEJE.
Preferowany jest ,,Człowiek z KUL”.. albo w razie oporów ,,Człowiek z Bejsbolem. + ” jako Pro_Life..
W dniu dzisiejszym wybija sie wyraźnie ,, Człowiek ze Złota” czyli pan Prezes Banku Centralnego który niedawno kupił w Londynie 28 ton złota[?] liczba niedokładna] i wyrażał chęć kupienia kawałka świata,,” prezentując finansową potęgę R>P..
Skąd to ma? Do lat sześciu go nie nauczyli… Więc pozostają tylko geny…!!!
Personalia nie do wyczerpania…praktycznie..
Ponieważ serce finansowe Polski ciągle mocne..genetycznie…i tak ogólnie w super pozycji.
Niebagatelną rolę w tych sukcesach ma Jasna Góra i Tadeusz Rydzyk redemptor piernicki .. o ktorych nie wypada zapominać.!!
woytek
3 LISTOPADA 2021
12:47
… mylisz serce Ameryki z jej dupą…
@All
Czy zauważyliście Drodzy Komentujący, że ci co to na każdy temat, proszeni bądź też nie (częściej nie), muszą dać głos ergo dać świadectwo, czyli nasz prześwietny Epidiaskop, jakoś po pszczyńskiej tragedii zachowują jak na nich pełne oględności milczenie? Zupełnie jak nie oni…
Pewnie modlom siem by ichni Pan, przyjął tą extra duszę, nie ujętą w jego niezbadanych wyrokach, do siebie.
Znając ich wkrótce ujawnią się…z nową świętą. Znajdą ,,świadectwo”, że owa nieszczęśnica, de facto będąca ich ofiarą do ,,samego końca zawierzyła Chrystusowi tylko cywilizacja śmierci teraz chce tą chwalebną śmierć zawłaszczyć do swoich niecnych celów”. Ziemską oprawę już organizuje Zbyszek Zero, który usiłuje wyniuchać spisek lekarzy, którego celem jest zdyskredytowanie za-życiowego orzeczenia Trybunału Kuchennego.
Ale na pewniaka: intensywnie się modlą i łączą w cierpieniu…chyba najbardziej z płodem.
@007
3 LISTOPADA 202 17:32
Powiem tak: z jednej strony priorytety poniżej p. 1 wskazują, że tragedii nie ma bo zagrożenia od p. 2 w dół znamionują zdrową ocenę sytuacji ale ten p.1 mnie martwi bo:
1. pedały, etc jak ich zwał tak ich zwał są uznawani za zdegenerowanych, słabych, zniewieściałych i tacy to…(…) mają być zagrożeniem dla zdrowych, w kwiecie wieku mężczyzn? Słabiutko. Głównie z samooceną u naszych husarzy.
2. A może to jakiś pierwotny lęk ,,co by było gdyby taki dżender położył mi rękę na kolanie, a ja miast jak przystało na husarza walnąć go mocarną prawicą na odlew – byle nie za mocno, bo słabiutkie to-to – tylko bym poczuł ,,ten prąd”? Co wtedy? Całe moje wychowanie, męskie formowanie na nic! I okaże się, że ja też, to ta godna pogardy degenera z p.1?
Napisałem to ale aż nie mogę uwierzyć, że był taki sondaż z takim wynikiem.
dino77
3 LISTOPADA 2021
17:06
Też nie jestem psychologiem, tyle że nad niektórymi aspektami psychologii wysiedziałem parę dziur w spodniach po to, by rozumieć chociaż elementarz.
„jak tłumaczyć zjawisko tak zwanej „czarnej owcy w rodzinie”, czyli dziecka dokładnie tak jak pozostałe wychowywanego, a zachowującego się zupełnie inaczej”
Przede wszystkim żadne dziecko w rodzinie nie jest tak samo wychowane. Składa się na to wiele aspektów. Osobnicy genetycznie nie są tacy sami, różne są ich poziomy wrażliwości, sytuacja każdego w grupie też nie jest jednakowa (pierwsze dziecko jest w sytuacji chołubionego jedynaka, drugie – już w innej, trzecie – jeszcze bardziej w innej niż poprzednicy) choćby z racji różnic wieku, rodzących się upodobań, przyrodzonego temperamentu. No i stosunek rodziców do dzieci nie jest jednakowy wobec wszytkich. Jeśli rodzic lubi któreś dziecko bardziej i je faworyzuje, krzywdzi inne, bo dziecięce umysły wszystko zapisują. Jeśli któregoś dziecka nie lubi i daje to odczuć, dziecku dzieje się wielka krzywda, z której może wyewoluować „czarna owca”. Poza tym każde dziecko jest autonomicznym osobnikiem i od niemowlęctwa zdobywa własne, niepowtarzalne doświadczenia. Uważni rodzice, darzący dzieci uczuciem i mający pojęcie o wychowaniu raczej nie dopuszczą do wyobcowania się któregoś dziecka. Ale z moich obserwacji i mojej żony – kuratorki społecznej z 45-letnim stażem w wydziale rodzinnym i nieletnich – wiem, że takich rodziców ci u nas coraz większy niedostatek.
To tylko pare aspektów tworzących różnice w psychice dzieci w jednej rodzinie, bo nie stać mnie na pełniejszy wgląd w temat, no i nie miejsce na to, ale liczę, że jeśli Cię rzecz zaciekawi, sam ją owocnie obadasz.
Slawczan
3 LISTOPADA 2021
20:50
Pewnym tropem może być profil deklarowanych poglądów tej samej grupy wiekowej mężczyzn w wieku 18-39 lat (w tym samym sondażu):
– prawicowe – 34%
– centroprawicowe – 20%
– lewicowe – 12%
– centrolewicowe – 9%
– centrowe – 8%
– odmowa odpowiedzi – 17%
„Osoby LGBT a także „ideologia Gender” czyli podejście uwzględniające różnorodność ról kulturowych w realnych rodzinach, narusza narusza poczucie bezpieczeństwa młodych mężczyzn. Na co reagują agresją i popieraniem bardziej agresywnych programów politycznych (Konfederacji i PiS)”. (PP)
Ponbocek problemem podstawowym jest powszechny brak autorytetu który się pogłębia w szybkim tempie.
Sól ziemi” kompletnie zwietrzała..i sama jest źródłem zepsucia. Wystarczy poczytać odtajnione przez IPN..materiały o Jerzym Zawieyskim..czy popularną juz wiedzę o Macialu.
Potencjalna czarna owca w rodzinie widzi silę ZŁA..i jest zbyt słaba by się temu oprzeć. Nie znajduje argumentów by warto było się opierać. Gdy dorasta widzi ze tzw Moralny świat to domek z kart a reguły świętosci to żart. Filary społeczne to nie filary..ale zepsute nadgniłe i chciwe gremia żadne zysku i wladzy…oraz ofiar w Imię Boga ni Narodu.
Pewien znany aktor nazwał je nie bez powodu ekskluzywnym półświatkiem..
Podawany za wzór Macial..czy Jerzy Zawieyski..byli sobie moralnie bardzo bliscy. Spowiednik był jego kochankiem i nauczycielem i powiernikiem jednocześnie. U Maciala jeszcze gorzej..grzechy ofierze odpuszczał sam osobiście.
Takich ludzi jako śmietanka..tworzy tradycja,kultura i religia. ..zachęcając do rozpłodu społeczeństwo aby miał kto na nich pracować i całować po rękach.
Lewacy , psychologowie ,ateiści i agnostycy..od tej czci się uwolnili.. na nich więc koncentruje się Nienawiść ręcznie sterowana z ambony. Nienawiść jednak nikogo nie wychowa..
@ pombocek 3 listopada 2021 21:21
Przyjmuję argumentację, chociaż najwyraźniej uczyliśmy się z innych elementarzy.
Spytaj żonę o (rzadkie na szczęście) adopcje w których jedno z dzieci, od niemowlęcia przebywające w normalnej rodzinie, wykazuje coraz więcej cech charakterystycznych dla głęboko patologicznego środowiska z którego do adopcji trafiło. Lgnie do niego. Też powiesz że geny zero wpływu, że to wyłącznie błędy wychowawcze?
Kasta przebierańców ponad prawem:
https://kalisz.wyborcza.pl/kalisz/7,181359,27763165,sad-poprosil-przedstawiciela-papieza-o-akta-biskupa-odpowiedz.html?utm_source=mail&utm_medium=newsletter&utm_campaign=poznan&NLID=18fd4b8038e2dabfe9e5e7343adf927ef3a7ad1a6c164ec1d9f102e62b769b71
volter
4 LISTOPADA 2021
6:53
Pańskie porównanie Jerzego Zawieyskiego z Macielem jest skandaliczne. Nie krytykuje sie Maciela za homoseksualizm, ktory byl udziałem Zawieyskiego i stanowil jego prywatna sprawę, tylko za molestowanie ok. 200 chlopców oraz stosunki seksualne z kobietami, od ktorych wyłudzal pieniadze. Przestepstwo pedofilii jest scigane przez prawo państw cywilizowanych, stosunki duchownego z kobietami i plodzenie z nimi dzieci jest czynem amoralnym z punktu widzenia Kosciola katolickiego.
Właśnie , dlaczego się nie budzimy…?! :
https://wiadomo.co/dr-robert-sobiech-juz-dawno-powinnismy-sie-ocknac/?fbclid=IwAR0ucMrlLxs66OQ_4Js4q9yDsRnPPFwVH1LrYZhBA3JiwZaOJuGlZxKVvRk
pombocek
3 LISTOPADA 2021
21:21
Uwarunkowania genetyczne są bardzo istotne. Widać to na przykladzie rodzin, ktore adoptowały obce dzieci. Czasem dochodzi do dramatycznych sytuacji, jako ze te dzieci obarczone genetycznie sklonnosciami swoich patologicznych rodziców nie daja się wychowac na „ludzi” i powielają swój rodzinny kod genetyczny.
volter
4 listopada 2021
6:53
aby miał kto na nich pracować i całować po rękach
I zlizywać śmietanę z nóg klechy:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zlizywanie-przez-dzieci-smietany-z-kolan-ksiedza-podczas-otrzesin-uwlaczalo-godnosci/v2xgksr
Nienawiść jednak nikogo nie wychowa..
Jak nie wychowa, jak wychowa.
Wychowa niewolników, „brudne ścierki”, posłusznych oprawców na usługach władzy, nienawistników.
@007
3 LISTOPADA 2021 21:59
Ostatni akapit Twojej wypowiedzi pokrywa się z moją konkluzją: nasi młodzi husarze zwyczajnie boją się tych zdegenerowanych, godnych pogardy dżenderów. Jak oni obronią ojczyznę (,,śmierć wrogom ojczyzny!” – z chrześcijańskiego przekazu) przed hordami młodych, silnych i zdesperowanych uchodźców skoro czują lęk przed kobietami ze swojego plemienia czy wydepilowanymi chłopcami?
volter
4 LISTOPADA 2021
6:53
Przepraszam, ale mnie obowiązuje moja własna dyscyplina rozmowy. Wypowiedziałem parę uwag o tym, jak staje się człowiek w rodzinie – to wszystko.
@Kalina
Tak, skandaliczne.
@ Kalina 4 listopada 2021 8:43
Nie znając się osobiście, w odstępie 10 minut napisaliśmy praktycznie to samo.
Po coraz głośniej stawianych obustronnie zarzutach zdrady stanu, może pora już zacząć przymierzać się do wytyczania przebiegu granicy państwowej pomiędzy „wschodnią” i „zachodnią” Polską? Skoro dwa plemiona, dwa wzajemnie się nie uznające rządy… Będzie przednia zabawa na kolejne lata, może nawet przesłoni tematy aborcji i legiebetów – ile to można elaboratów historycznie podpartych tworzyć, ile lokalnych koalicji, ile milicji ludowych do strzeżenia tejże granicy powołanych….. Aż przyjdzie leśniczy i zrobi porządek…..
@Kalina (4 XI 2021 8:43)
Pozwolę sobie wyrazić opinię najdelikatniej, jak umiem:
???????????????????????????????????????????????
Kalina
4 LISTOPADA 2021
8:43
„Uwarunkowania genetyczne są bardzo istotne”.
Są. Tylko kto te uwarunkowania potrafi odczytać – czyżby ci, którzy mawiają: „Ja z natury jestem taki, śmaki, owaki”? Na przykładzie rodzin adoptujących dzieci widać tylko to, że adoptowano UKSZTAŁTOWANE w dużym stopniu dzieci, a nie noworodki tuż po urodzeniu. Ukształtowało je dotychczasowe OTOCZENIE. O wpływie natury na ich osobowości nie da się z lotu ptaka powiedzieć nic, poza taką oczywistością jak temperament (sposób wykorzystania temperamentu – to już uczenie się, wychowanie). Nie jestem też pewien, czy którykolwiek z fachowców – nawet nie wiem, czy są tacy – podjąłby się postawienia diagnozy, co w konkretnym osobniku jest z natury, a co – wyuczone.
jacek2
4 LISTOPADA 2021
8:39
Czas na przebudzenie minął. Obecnie mamy to – Polacy przez Polaków zostali skutecznie podzieleni na dwie grupy – „my” i „oni”.
Co najwyżej czeka nas wojna domowa, a o przebudzeniu zapomnij? Parafianie są skutecznie uśpieni i zostaną wykorzystani w odpowiednim momencie, wykorzystani jako mięso armatnie w prowadzaniu państwa narodowo-katolickiego.
Polska jest krajem straconym, na własne polskie życzenie.
Wpuszczono do wpływów krk na zgubę Polski!
@ pombocek 4 listopada 2021 10:37
Większość małżeństw ubiega się o możliwość adopcji dzieci jak najwcześniej po ich urodzeniu, praktycznie tuż po czasie do którego matka może cofnąć zrzeczenie się pozostawionego na porodówce dziecka. Czyli pomiędzy noworodkiem a niemowlęciem. Czy uważasz wpływ otoczenia szpitalnego na kształtowanie się osobowości za istotny? Chyba że w tym szpitalu dzieją się rzeczy które już u noworodka mogą nerwicę spowodować….
lukipuki4 listopada 2021 11:05
„Polska jest krajem straconym, na własne polskie życzenie.”
Czyli Bismarck miał racje mówiąc – „chcecie Polskę zniszczyć to pozwólcie Polakom samym się rządzić ” !
@lukipuki
4 LISTOPADA 2021 11:05
@jacek2
4 LISTOPADA 2021 8:39
Luki nie popadaj, proszę ja Cię, w przesadę retoryczną! ,,Wojna domowa”? Z kim? Z moim teściem (80l.), jego bratem (70l.), kuzynowstwem mojej żony (38l. 41l. + dwójka dzieci (13l.)? Moim kolegą z koszykówki (38l), który gdy przyparaduje w bluzie żołnierze wyklęci/NSZ jest przy wszystkich informowany, że czci antysemicką bojówkę partyjną/ bandytów jacy po każdej wojnie zostają.
Zapewne wiesz jak doszło do wybuchu I WŚ – różni podżegacze, pobrzękiwacze szabelkami czy kanonierkowicze nakręcali ,,ani kroku w tył” po czym ten ,,tył” następował i…od nowa nakręcanie, w czym nowopowstałe MASOWE media im sekundowały. Gdy przyszło do KOLEJNEJ sytuacji tym razem ten ,,tył” nie stał się i ku zdziwieniu wszystkich za tokowanie kogucików (żeby nie było: ze wszystkich krajów) wszyscy ocknęli się pośród straszliwej jatki.
Dlatego proszę ostrożniej z dużymi słowami. Za często używane dewaluulją się i w chwili naprawdę stanowczej wypowiedziane wywołają one zieew…znowu…obojętność. Przypominam, że opozycja już ogłaszała i koniec demokracji i wolności słowa, zarżnięcie klasy średniej (ta akurat ma przebicie medialne więc…każdy rząd był jej mordercą), postępujący (tu zgoda!!!) albo i realny pucz. Ale…Pucz nie na tyle groźny, by bilety na Maderę z jego powodu przepadły. A my się mamy wkręcać w wojnę domową? Nie to- partia rządząca ustawia planszę pod siebie ale gdy posłuchasz ,,onych” to przed 2015r też plansza była ustawiono pod…naszych. Prawda to…?
ps. z drugiej strony pidoba mi się radykalny ton Twoich wypowiedzi…Gdy oni zrzucają bomby, nam nie wolno ich bombardować ulotkami…choćby w paczkach. Sam bym zrzucił stukrotność ich ładunku a po zwycięstwie…wykorzenił ich jak alianci nazizm z Niemiec
Negowanie lub umniejszanie wpływu tego, co mamy zapisane w genach jest błędem. Niestety, ale na poziomie podstawowym nasze zachowania są dyktowane przez biologię i dopiero uwarunkowania nabyte podczas wychowania w otoczeniu innych pozwalają kontrolować te uwarunkowania. Lepiej lub gorzej. Albo wcale.
Na poziomie podstawowym jesteśmy uwarunkowani przez to, ile produkujemy adrenaliny, serotoniny, testosteronu i innych przekaźników czy hormonów, ile produkujemy i jak nimi gospodarujemy. Produkcja i gospodarka tymi substancjami uwarunkowana jest genetyczne (enzymy, receptory – to sa wszystko białka, których struktura i produkcja zapisana jest w genach, a nie „w głowie” czy w czułych słówkach mamy i taty). To nasz fenotyp, a nie psyche. Psychologia i wychowanie pozwala zrozumieć nasze uwarunkowania wynikające z fenotypu, zapanować nad nimi (lub nie), ewentualnie zmodyfikować je farmakologicznie lub np. poprzez medytację, jogę, itp, ale generalnie rzecz biorąc zapis w genach pozostaje ten sam i nie jest on bez znaczenia.
Nie ma reguły. Dzieci z rodzin patologicznych potrafią wyjść na prostą, dzieci z wzorowych rodzin potrafią stoczyć się na samo dno lub niżej. Przykłady można mnożyć, tylko po co ? Jest coś, co predysponuje człowieka to takich, a nie innych zachowań. W końcu stan ograniczonej poczytalności, który wpływa na orzeczoną karę to także analiza uwarunkowań biologicznych, które miały wpływ na zachowanie skazanego. Nie, nie chodzi tutaj o obaloną dawno teorię XXY, ale bardziej lub mniej wyraźne odejście od ustalonego wzorca zachowań, także jeśli skazany ma pewne predyspozycje.
Nie trzeba zapominać, że jeśli uczciwie przeczytać DMS-5, to wszyscy jesteśmy w jakiś sposób „stuknięci” na swój sposób, a to dlatego, że każdy z nas jest wyjątkowy, odmienny, również, a może przede wszystkim pod względem genetycznym.
A drodzy państwo czy ja potęoiam homoseksualizm? Czy raczej rozwiązłość i demoralizację duchownych których on osobiście zdemoralizował? czy nie było skandaliczne jego..moralzowanie w łożu nieprawości..w którym kochał kleryków wymagając aby nosili medalik ,,Matki Bożej”.
Czy ludziom kultury pozwalać można na więcej.
Czy nie potępiacie Państwo rozwiązłych kobiet?..Czy zasługi ,,kulturalne ”George Sand.. usprawiedliwiają jej skandaliczne życie?
Czy działalność kulturalna markiza de Sade są bardziej ohydne i inaczej oceniane dlatego ze on był pisarzem francuskim.? cz<y jego perwersje i rozpustne życie byłyby do przyjęcia gdyby [pisał w Polsce ? np w Krakowie?
Fakt że pana Jerzego dręczyło sumienie niczego nie zmienia. Był zasłużonym działaczem o dwóch twarzach.
Marny przykład jak wielu..
Szczegóły opublikowali nie jego wrogowie..ale zaskoczeni skalą jego hagiografowie,
Warto się do nich obiektywnie ustosunkować.. Ja nie postawiłem znaku równości między tymi panami.
@dino77:
Mieszkam na południowy-wschód od Wisły obecnie; choć pochodzę niemal z działu wodnego, między Wisłą a Odrą 🙂 W każdym razie, ten podział wschód-zachód złączy mnie z pisowskim wschodem. Tymczasem jest to bardziej złożone — wybory prezydenckie były pierwszymi, gdy oddawałem głos w Krakowie. I w mojej części miasta, były dwie komisje wyborcze — w jednej wyraźnie wygrał Duda, a w drugiej Trzaskowski. Głosujących nie dzieliła Wisła, wschód-zachód* — dzielił podział na ulice, leżące jedna od drugiej o rzut kamieniem.
Różnica między ulicami, to zapewne różnica proporcji między „mieszczuchami” (zwykle mającymi niezłą pracę i dobre wykształcenie), którzy szukali w miarę spokojnego i tańszego lokum na obrzeżach miasta, a miejscowymi z dziada pradziada (szerszy przekrój społeczny).
—
*) Tak sobie myśląc o ulicach — bardziej wschodnie i południowe były właśnie „protrzaskowskie”, a północne i zachodnie — „produdowe”.
@volter:
W obecnej, liberalnie rozumianej etyce, to co robisz jest tak długo twoją prywatną sprawą, jak długo nie krzywdzisz nikogo innego. Innymi słowy: rozwiązłość kobiet (czy mężczyzn, bo taki Mieszko, co „siedmiu żon zażywał”, to coś innego?) nie jest sama z siebie zarzutem moralnym. Dopiero kombinacje, typu krzywda bliskich, lub połączenie seksu z nadużywaniem władzy i pozycji, wpływają na negatywną ocenę.
volter
4 LISTOPADA 2021
6:53
„Ponbocek problemem podstawowym jest powszechny brak autorytetu który się pogłębia w szybkim tempie.”
Nie jest problemem brak autorytetu u innych. Problemem Polaków jest brak autorytetu w samym Polaku, a nie szukanie ich u innych. To co napisał Pambocek w sprawach rodzinnych zgadzam się z nim w 100%. Dodam do tej wypowiedzi tylko to – dużym problemem w rodzinach jest to, że rodzice nie potrafią przekazać autorytetu swoim dzieciom (jako człowiekowi), znaczy tylko i aż, że dzieci traktują jak swoje zabawki, a nie jak człowieka, godnego człowieczeństwa. Z moich obserwacji wynika, że problemy rodzinne narastają – rodzice zamiast więcej czasu poświęcać dzieciom to ganiają za kasą żeby rodzinę utrzymać. Przynajmniej te zjawisko jest mocno zauważalne w Polsce.
Jeśli kogoś nie stać materialnie na dzieci to nie powinni się na nie decydować bo robią nie tylko krzywdę dzieciom, ale i sobie. Moja i mojej żony decyzja była jedna – stać nas maksymalnie na dwoje, bo będziemy mogli zapewnić wszystko to, co należy. Zwłaszcza poświęcić dużo czasu dzieciom. Opłacało się – mamy wspaniałe dzieci i oboje jesteśmy z ich dumni, choć już każde na swoim. Obecnie sugeruję (nie ingeruję) żeby ten kołtuński kraj opuścili dla przewidywalnej przyszłości. Tu może być różnie – „Polska to kraj dziki” (jak powiedział jeden z polityków).
volter
4 LISTOPADA 2021
6:53
Volter,
Nie szukaj autorytetu u innych, a znajdz go w sobie i wszystko powróci do normy.
Jeśli byśmy poszli tą drogą, Polska byłaby inna.
@volter
Czy nie potępiacie Państwo rozwiązłych kobiet?..Czy zasługi ,,kulturalne ”George Sand.. usprawiedliwiają jej skandaliczne życie?
Dlaczego ktoś miałby je potępiać?
Kto to w ogóle jest „kobieta rozwiązła” i po czym ją rozpoznać na ulicy?
W jaki sposób „skandaliczne życie” George Sand miałoby negatywnie wpłynąć na los jakiegoś @voltera aka moralnie skrzywdzone niewinniątko?
Jakie szkody poniósł ktokolwiek z kontaktów z Jerzym Zawieyskim?
pombocek
4 LISTOPADA 2021
10:37
Kalina
4 LISTOPADA 2021
8:43
„Uwarunkowania genetyczne są bardzo istotne”.
Widać można pitolić wg widzimisię bez żadnych odniesień do nadzwyczaj bogatej „literatury przedmiotu”…
„The difference of being human: Morality” – temat rzeka…
Wskazuję tylko jedno źrodło – stare z 2010 – ale łatwo przyswajalne, dla zachęty do dalszych studiów tego frapującego tematu, ciagle budzącego kontrowersje… zwłaszcza gdy zerknie się do poglądów dzisiejszych kognitywistów na temat moralności – umysłu – ewolucji…
Francisco J. Ayala w swoim eseju The difference of being human: Morality pisze w abstrakcie m.in. tak :
In The Descent of Man, and Selection in Relation to Sex, published in 1871, Charles Darwin wrote: “I fully … subscribe to the judgment of those writers who maintain that of all the differences between man and the lower animals the moral sense or conscience is by far the most important.”…
W „O pochodzeniu człowieka i doborze w odniesieniu do płci” , opublikowanym w 1871 roku, Karol Darwin napisał: „W pełni… zgadzam się z oceną tych pisarzy, którzy utrzymują, że ze wszystkich różnic między człowiekiem a niższymi zwierzętami jest moralny zmysł lub sumienie, który jest zdecydowanie najważniejszy.”
Podnoszę pytanie, czy moralność jest zdeterminowana biologicznie czy kulturowo. Pytanie, czy poczucie moralnosci jest biologicznie zdeterminowane, może odnosić się albo do zdolności do etyki [capacity for ethics] (tj. skłonności do oceniania ludzkich działań jako dobrych lub złych), albo do norm moralnych akceptowanych przez ludzi i kierujacych ich działaniami. Proponuję, że zdolność do etyki jest niezbędnym atrybutem natury ludzkiej, podczas gdy kodeksy moralne są wytworami ewolucji kulturowej. Ludzie mają zmysł moralny, ponieważ ich biologiczna budowa determinuje istnienie trzech koniecznych warunków zachowania etycznego: ( i ) zdolność przewidywania konsekwencji własnych działań; ( ii ) umiejętność dokonywania ocen wartościujących; i ( iii) możliwość wyboru między alternatywnymi sposobami działania. Zachowanie etyczne pojawiło się w ewolucji nie dlatego, że jest samo w sobie adaptacyjne, ale jako nieunikniona konsekwencja wybitnych zdolności intelektualnych człowieka, które są atrybutem bezpośrednio promowanym przez dobór naturalny. Oznacza to, że moralność wyewoluowała jako egzaptacja/exaptation [przystosowywanie się istniejących cech do nowych funkcji], a nie jako adaptacja. Jednak kodeksy moralne są wynikiem ewolucji kulturowej, która odpowiada za różnorodność norm kulturowych między populacjami i ich ewolucję w czasie.(…)
https://www.pnas.org/content/107/Supplement_2/9015
Inne:
https://www.smithsonianmag.com/science-nature/how-humans-became-moral-beings-80976434/
A dla cierpliwych, nieleniwych … jedno z lepszych – z krótkich – opracowań na temat „moralnego statusu”;
https://plato.stanford.edu/entries/grounds-moral-status/
A na koniec wisienka … jedne z ostatnich badań (bogata biblografia) wskazują:
„Your genes are not totally deterministic of who you are. Genes simply give you a potential. People still make their own choices and have agency in shaping who they become.”
„…These findings underscore the contributions of heritable influences to the associations between parenting and virtuous character that have previously been assumed to be only environmentally influenced, emphasizing the complexity of mechanisms involved in the development of virtuous character„.
„Did I Inherit My Moral Compass? Examining Socialization and Evocative Mechanisms for Virtuous Character Development”
https://www.researchgate.net/publication/330450731_Did_I_Inherit_My_Moral_Compass_Examining_Socialization_and_Evocative_Mechanisms_for_Virtuous_Character_Development/link/5c87d7d7299bf1e02e2b058f/download
Wiele tajemnic jeszcze przed nauką… i naukowcami.
Slawczan
4 LISTOPADA 2021
12:28
Sławczan, ja tylko piszę to, co widzę, a widzę że Polacy są wciąż nastawiani przeciwko samym sobie i to, co napisałem o wojnie domowej to wynika z rzeczywistości, a nie urojeń. To może się stać jak Polacy nie zmądrzeją, a trudno dopatrzyć się tej mądrości z jakiejkolwiek strony polskiej. Jedni i drudzy się dobrze nakręcają z nakręcania krk, polityków i mediów. Tu nikt nie ma pomysłu co do przyszłości Polski i warto to zauważyć. Jedyny pomysł jednej strony konfliktu to odsunięcie od władzy PiS, a drugiej strony – dobicie tych, co marzą o odsunięciu od władzy PiS. Nikt nie wspomina o największej zarazie dla Polski i Polaków, jakim jest instytucjonalny krk i co dalej z nim? To kraj pojebańców.
Ps..pamiętam taki cykl w katolickiej gazecie. o bardzo wzruszającym [mnie] tytule.
Czlowiek Któremu nie Pomogłem”
Pamiętam też nagonkę na tego pisarza posła.,poetę..działacza. Autor czy redaktor[?] tejże rubryki wspominał bij ac się w pierś .Zawieyski Jerzy człowiek któremu nie pomogłem.” Dlaczego? ..
Przecież to nie ja stworzyłem klechicką ,,kulturę” i jej opary nie wychodziły z mojej głowy. To nie ja ? ukrywałem skandale..Nie ja również zachwycałem sie osobą .Wojtyły..
Nie ja wykopałem z T>P. ,,podejrzanych” To Obłuda ..której nie uniknęła pewna pani z kręgu T.P.. oficjanie pisząca na blogu ,,pobożnych” że jest szczęśliwa ze definitywnie rozstała się z tym ,,półświatkiem..,
Wiadomo że jesteśmy skłonni ,,polskich ” ojczyźnianych rozpustników traktować lżej.. gdy nie dotyczy to bezpośrednio naszej rodziny. Kochamy za wiele rzeczy ludzi kultury… zasługi nie male. Jeżeli zaś ktoś pochwala rozwiązłość…to jego sprawa. Ma to jednak wpływ na tzw WARTOŚCi..
Pytanie istotne..kto z państwa napisał list w obronie posła Znaku?
Pan Turnau uznał po latach pana Jerzego za bardzo ,,przyzwoitego człowieka” a jako .. jako powód wymienił ze nigdy nie przyjechał do redakcji na Wiślną ze Stasiem..
Gdy hołota napadła na Kisielewskiego właśnie Jerzy Zawieyski wystąpił publicznie w jego obronie.
Nikt wtedy go nie bronił.. gdy umarł ..tragicznie…owszem ..znaleźli się ,,przyjaciele” a jakże.! Wyparli się nawet ci co dzięki niemu i jego pasjom..uzyskali kościelny awans.
,,Nie mówi się źle o zmarłych.”..czyżby?…serio?
Zmarł przecież prałat Jankowski? to że go wysyłano do nieba z ,,rozpiski” nie odmienilo nic z jego życia.
Jego fani go bronią inni przewracają pomniki.
18 karat Jeśli nie wiesz jakie szkody ktoś poniósł ? NIGDY SIĘ NIE DOWIESZ…
Może wtedy gdy uderzysz czaszką.. w taka krzywdę np ,,gdy twoje dziecko lub bliskich będzie napastował demoralizowany przez innych człowiek pozbawiony sumienia.
Pak 4 i to jest problem. Wzgledność ocen i relatywizacja,,
Po prostu dobrze znany nam nie tylko z Afryki
Kali i jego krówska łaciate..kradzione..
Lukki @ drogi.. znam i ciebie i twoje odkrycia już bardzo dawno.. i dosyć gruntownie.. Obyśmy tylko zdrowi byli.
Co nie gienia? Dalej podziwiam twoją energię..!
„Psychological and neuroscience research both tell us that morality, our mental ability to tell right from wrong in our behaviors and the behaviors of others, is a product of evolution. Morality has been passed on through the course of evolution because it helps us to live in large social groups by enhancing our ability to get along and interact with others. “Building blocks” of morality, such as sensing fairness, experiencing empathy, and judging others’ harmful and helpful actions, can be observed in infancy, before a child’s social environment would be able to have a strong influence. Specific parts of the human brain are involved in moral reasoning – both the kind that happens very quickly and the kind that is thought out. Damage to certain parts of the brain can dramatically alter moral judgment and behavior. Although human morality has been passed down through evolution, it is also dependent on the culture in which we grow up. What humans consider to be moral behavior varies from culture to culture and also varies across time”.
MT
Badania psychologiczne i neuronaukowe mówią nam, że moralność, nasza umysłowa zdolność do odróżniania dobra od zła w naszych zachowaniach i zachowaniach innych, jest produktem ewolucji. Moralność została przekazana w toku ewolucji, ponieważ pomaga nam żyć w dużych grupach społecznych, wzmacniając naszą zdolność do komunikowania się i interakcji z innymi. „Cegiełki” moralności, takie jak poczucie sprawiedliwości, doświadczanie empatii i ocenianie krzywdzących i pomocnych czynów innych, można zaobserwować w okresie niemowlęcym, zanim środowisko społeczne dziecka będzie w stanie wywrzeć silny wpływ. Poszczególne części ludzkiego mózgu są zaangażowane w rozumowanie moralne – zarówno takie, które dzieje się bardzo szybko, jak i takie, które jest przemyślane. Uszkodzenie niektórych części mózgu może radykalnie zmienić osąd moralny i zachowanie. Chociaż moralność ludzka została przekazana przez ewolucję, zależy ona również od kultury, w której dorastamy. To, co ludzie uważają za zachowanie moralne, różni się w zależności od kultury, a także zmienia się w czasie.
Our Brains are Wired for Morality: Evolution, Development, and Neuroscience,/i> Jean Decety, Jason M. Cowell, 2016
https://kids.frontiersin.org/articles/10.3389/frym.2016.00003
SZLAG BY TO TRAFIŁ.W CZASIE OKUPACJI ,LEKARZE LĘCZĄCY RANNYCH, NARAżENI BYLI NA śMIERĆ.I pomagali ,mając na uwadze przysięgę Hipokratesa. Dziś ,,nie potrafią stanąć w obronie umierajĄcego człowieka ,bo NIE UZNAJĄ PRZYSIĘGI HIPOKRATESA.A .i boją się utraty małej stabilizacji.wSTYD.a A jak by tak, razem ,stanęli do boju o godność ,i honor ,i pogonili kanalie .?
@ PAK4 4 listopada 2021 12:45
To właśnie miałem na myśli, pisząc że wytyczanie takiej granicy da temat zastępczy na długie lata….
„wschodnia” i „zachodnia” to nie tyle orientacja geograficzna rejonu, ile kierunek w którym jego mieszkańcy patrzą i z którego czerpią wzory . Przypadkiem może się pokrywać z lokalizacją, aczkolwiek nie musi.
@ ecres 4 listopada 2021 14:20
Dziś znaczny procent społeczeństwa boi się utraty swojej małej stabilizacji. To jest normalne u ludzi w podeszłym wieku, zdających sobie sprawę że już nie odrobią ewentualnej straty, ale bardzo niepokoi u młodych, zgodnie z powiedzeniem „kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie świnią (wersja cenzurowana). Coraz mniej tych socjalistów wśród młodzieży, każdy sobie i dla siebie rzepkę skrobie. A lekarze to przecież już nie SŁUŻBA zdrowia, a jedynie pracownicy sektora ochrony zdrowia….
@volter:
Ja tu nie widzę względności. Względnością jest „chrześcijańskość Trumpa”, na przykład (a znam, znam, z grona miłośników RM, jak to najbardziej chrześcijański polityk), czyli przypisywanie komuś cnót ze względu na rolę polityczną (wsparcie dla chrześcijańskiej prawicy), a w sposób sprzeczny z jego własnym życiem i osobistymi wyborami moralnymi.
To, czy ktoś robi krzywdę swoim zachowaniem seksualnym, nie jest „względne”. Co najwyżej, wymaga bliskiej znajomości (relacji ze stałym partnerem-partnerką; sposobu nawiązania relacji seksualnej z drugą osobą; czasem stanu zdrowia… — wszystko to, co może być związane z krzywdą).
Errata: nie XXY (s. Kleinefeltera), ale XYY (tzw. chromosom mordercy, czy jakoś tam)
lemarc,
Dokładnie ! Dopiero od jakiegoś czasu neurologia i neuropsychologia miaja okazję podglądać w czasie rzeczywistym rekacje mózgu na bodźce. Na produkowanych zdjęciach dokładnie widać które ośrodki mózgu i kiedy uaktywniają się pod wpływem jakieg bodźca. Uaktywnić się znaczy uruchomić w sposób uwarunkowany genetycznie ścieżkę metabolizmu odpowiedzialną za to uaktywnienie się. Neuron, który przesyła bodziec produkuje „przekaźnik” chemiczny, na który jest on genetycznie zaprogramowany.
To może być rozczarowaniem dla wielu, ale niestety takie są realia.
Człowiek jest ciekawym tworem ewolucji. Ronald Wrigth w „A Short History of Progress” („Krótka historia człowieka”) wyraził takie oto fajne zdanie (moje tłumaczenie z angielskiego) : używamy oprogramowania z XXI-go wieku na sprzęcie (hardware), który ostatni raz został zaktualizowany ponad 50 tysięcy lat temu.
I tak należy rozumieć sens ludzkiego jestestwa. Gatunki żyjące długo, takie jak nasz , nie mogą ewoluować biologiczne w krótkim okresie czasu. To oznacza, że o ile zdobycze kultury i technologii akumulują się, o tyle wrodzona inteligencja nie i nie nadąża ona za rozwojem cywilizacyjnym (Wright).
lukipuki, 4 listopada, 11:05
„Polska jest krajem straconym, na własne polskie życzenie.”
kaesjot, 4 listopada, g.11:07
Czyli Bismarck miał racje mówiąc – „chcecie Polskę zniszczyć to pozwólcie Polakom samym się rządzić ” !
Chyba jednak miał rację, choć z drugiej strony patrząc, nie sposób przyznać, że jest w Polsce coś z feniksa albo wańki-wstańki.
Otrzepie pióra, gibnie się wte i wewte dla równowagi, ale się nie wywróci na amen.
Tylko czasu szkoda, traconego na odrabianie różnych wariactw napędzanych mitomanią.
@dino77
Nic dziwnego, ze napisalismy to samo. Nie jestesmy w naszych pogladach oryginalni:)))
@ ATOLI interesujące są linki wskazane w twoim komentarzu..jak również sam komentarz.
Podobno Kaja Godek (współwinna tragedii kobiet) dała głos:
„Wyrok TK z 22 października 2020 r. nie ma związku z tragedią, a winni są lekarze oraz feministki.
(…)Winne są środowiska feministyczne, bo to one kolportują kłamstwo, jakoby wyrok TK nie pozwalał na ratowanie życia matki. Może faktycznie w szpitalu ktoś w to uwierzył i odstąpił od niezbędnych działań? Jeśli tak było, to w takiej sytuacji to feministki mają na rękach krew tej kobiety.”
Krew na rękach tej kobiety ma kobieta z imienia Kaja i z nazwiska Godek wspólnie z katabasami i organizacjami które zakazują aborcji, także „trybunałem” w roli kobiety.
Przypominam – jest wniosek w sejmie o całkowity zakaz aborcji gdzie lekarz dokonujący aborcji pochodzącej z gwałtu (przestępstwo) będzie karany do lat 25, a przestępca (gwałciciel) do lat 12. Ten kraj to wrak człowieczeństwa i chyba nigdy nic z nim nie miał wspólnego?
To że lekarze nie ratowali życia młodej kobiety to oddzielny temat i też warto tym się zainteresować – dlaczego?
Ale to, co Kaja Godek wygaduje to woła o pomstę i czas zainteresować się tą kobietą – dlaczego to czyni? Moim zdaniem to psychopatka lub socjopatka, „wyhodowana” przez przez chorych ludzi z nienawiści do człowieka, którym jest cały instytucjonalny krk.
Mój apel do Kaji Godek.
Nie narzucaj wszystkim kobietom to, o czym Ty zdecydowałaś. Każdy ma własny rozum, sumienie i uczucia i Ty nie jesteś uprawniona żeby decydować o sumieniu innych kobiet. Zajmij się w końcu swoim chorym dzieckiem, które zdecydowałaś się urodzić, a nie tym, co do Ciebie nie należy.
ecres
Proszę pana ja bym nie obwiniał lekarzy nie wiadomo w jakich okolicznościach się znajdowali , bo nawet lekarze w czasie okupacji pomagali ,ale po kryjomu. Winni są ci ,którzy do tego stanu rzeczy się przyczynili to są ci co się „zeszmacili” i co głosowali na niejakiego Dudę i PiS.
Slawczan
4 LISTOPADA 2021
12:28
Proszę pana ja bym nie bagatelizował problemu. Totalitaryzmy są różne , przykładem takiego łagodnego totalitaryzmu jest Słowacja księdza Tiso określenie „totalitaryzm kamracki ” Tiso i Tuka posłali w imieniu fanatyzmu katolickiego ponad 50 tys. słowackich żydów do Oświęcimia. Podobnie dzisiaj robi dzisiaj Duda i Morawiecki z migrantami na granicy zostawia ich na pewna śmierć a wszystko w obronie wiary katolickiej. Tiso nigdy nie miał wyrzutów sumienia za ludobójstwo jakie się dopuścił i nawet czekając na proces odprawiał uroczycie msze, podobnie jak Duda ładnie zjada „wafelek” przed kamerami i nie przeszkadza mu to wydaniu ludzi na śmierć.
Dzisiaj znaleźli się w TVP PiS ludzie nawołujący do ludobójstwa strzelania do cywilów , na granicy . Proszę pana wystarczy ze pańscy znajomi to zaakceptują tak jak przeciętni Niemcy zaakceptowali Hitlera, a znajda się zbrodniarze co to wykonają.
Chyba nie musze przypominać co było w Rwandzie i działalność radia „Maczeta”.
Te granice się pomału posuwa oswajając społeczeństwo na zbrodnie.
Zajrzałem na kilka katolickich portali, a tam błogi spokój. Jedynie na stronie Gościa Niedzielnego red. Dudała zrobił listę prawd i nieprawd na temat tragedii w Pszczynie. Na stronie deon.pl dużo bardzo ogólnych artykułów na temat „Bóg, życie, wszechświat i cała reszta”. Na szczęście chwilowo odpuścili sobie prezentację kolejnych przemyśleń Abp. Rysia. O Pszczynie cichutko. Nawet Więź.pl jakoś się nie wychyla, być może pracują nad czymś, co zapadnie wszystkim w pamięć. Portal eKAI.pl daje standardowy serwis ociekający kościelno-urzędowym optymizmem. A o Pszczynie nadal ani słowa.
Moim zdaniem, to milczenie jest znaczące. A co ono oznacza, to już niech każdy sobie sam dopowie…
lukipuki
Apelujesz do Kai Godek? Tu, w lewackim medium, którym z zasady ona gardzi i na pewno nie czyta? To tak jakby modlił się dziad do obrazu itd.
Spróbuj opublikować swój apel np. w „Gościu Niedzielnym” albo na portalu „Fronda”
@mag
Słusznie, tylko proszę tak nie nazywać naszego czasopisma: to jest epitet obraźliwy i kłamliwy dla naszego zespołu. Polityka po 1989 r. jest tygodnikiem opinii otwartym na rózne idee, opcje polityczne i światopoglądy, prócz skrajnych.
@Kalina (4 XI 2021 8:43) –> moja reakcja z 10:27
Dokształciłem się najwięcej dzięki @atoli…
Posypuję głowę popiołem – zżeram pięćdziesiąt cztery pytajniki – wygląda, że masz część racji!
Poniosło mnie! Przepraszam!
Ale i tak się z Twoją wypowiedzią nie zgadzam; w dylemacie „nature vs nuture” stoję po przeciwnej stronie.
Adam Szostkiewicz
4 LISTOPADA 2021
19:48
Przepraszam, Panie Redaktorze, że się wtrącę, ale jak znam mag, to ona raczej użyła sprostytuowanego słowa, patrząc z pozycji Godek, a nie że sama tak „Politykę” nazywa.
@pombocek
Proszę się wtrącać z krzepiącymi uwagami.
Red. Szostkiewicz
Przykro mi, że epitet, jakiego użyłam wobec „Polityki”, potraktował pan dosłownie, a nie jako cytat. Natomiast jest mi miło, że @pombocek, z którym znamy się od lat na tutejszych blogach, odczytał moja intencję prawidłowo i mnie wsparł.
@mag
W porządku.Sprawa wyjaśniona. Gdyby inkryminowany epitet był w cudzysłowie, sprawa by w ogóle nie powstała.
Będąc niepoprawną „cwaniaczką” pracowałam na pełnym etacie około 45 lat. A potem w niepełnym wymiarze godzin.
Do dzisiaj pracuję na umowy zlecenia, umowy o dzieło.
Właśnie dostałam od nierządu „czternastą emeryturę”.
Całe 210 złotych polskich.
Zawrót głowy od takiej szczodrości paniska pislandu.
Tak mi dobrze, że dobrze mi tak 👿
Jagoda
5 LISTOPADA 2021
7:16
Dostalas 14-tke? To ty jestes pieszczoch wladzy! Ja nic nie dostalam, a po wejsciu w zycie Podlego Ładu bede dostawać co miesiac 70 zet mniej!
Niechcący spoglądnąłem na tę fotę ilustrującą artykuł…
Wystarczy mieć oczy szeroko otwarte … tak zmasowanego ataku pisdnego trepiarstwa zgromadzonego w jednym miejscu nie zobaczysz >
Tępota i kołtuneria wymalowane na obliczach „zaplecza” zera…
Przerażające jakie zoologiczne osobniki pchają Polskę ku przepaści.
https://www.rp.pl/komentarze/art19075701-boguslaw-chrabota-polska-ue-szesc-lat-na-spakowanie-walizek
„Tu nie trzeba jakiejś wyrafinowanej arytmetyki. Do 2027 roku, czyli końca aktualnej perspektywy budżetowej UE, zostało niewiele ponad sześć lat. Możliwe, że właśnie tyle czasu zostało nam na spakowanie walizek, pożegnanie się z częścią krewnych, przedłużeniem wykupu rodzinnych grobowców, upłynnienie aktywów (domek, ogródek, samochód) i nauczenie języków obcych”. (BCh)
Jagoda @sursum corda! Będzie na mur gorzej..i tylko wytrwali dadzą radę
@ lukipuki
4 LISTOPADA 2021
11:05
Widać , że ludowi miast i wsi polityka Kaczyńskiego pasuje. Wsadźmy pomiędzy bajki stwierdzenie, że „Polakom droga jest wolność” . Guzik prawda. Wszystkie sprzeciwy wobec panującej (po 1945) w Polsce władzy spowodowane były wzrostem cen kiełbasy, a nie zamordyzmem….
@Kalina
Ile stracę na normalnej emeryturze, tego nie liczyłam.
Po co się denerwować.
@volter
Będzie na mur i ołtarzyki polowe.
Nie stać mnie na życie za granicą na porównywalnym poziomie. A i lata nie te. Ale młodzi powinni otrzepać kurz z butów …
Jasne, że o wolność chodziło garstce yntelegentów, leberałów i tym podobnych dziwaków. W tym, wyżej podpisanej.
@jacek2
Cos albo przemilczasz albo konfabulujesz. No bo nie dopuszczam mozliwosci iz ty o tym nie wiesz.
Komuna padla po dwoch kadencjach dwoch antykomuszych przywodcow w swiecie: Magi T i Rona R. Bez tej dobrze wymierzonej padgatowki nie byloby Annus Mirabilis 89.
Ze Gorbi ladnie sie w to wszystko wpisal ze swoja wlasna pierestrojka nie bede ci namolnie przypominal.
W tOmacie kielbasy swoja racje jednakze tez masz. No i niech ci bedzie na zdrowie
@ volter 5 listopada 2021 9:32
Najwytrwalsi są rycerze, łby zakute, obce im rozterki i wątpliwości. Ale wodza muszą mieć.
A na serio, to optymizmu wokół jakoś mało. Winna ich siła, czy nasza słabość?
@jacek2
5 LISTOPADA 2021 9:54
Też tak uważam. Gdyby tzw. komuna miast skupiać się na przygotowaniach do wojny o pokój, produkując stosowne do tego narzędzia w postaci czołgów, armat itd a zamiast tego skupiła się na produkcji np. butów i kiełbasy to by sobie trwała po dziś dzień.
Instytut Badań Pollster zapytał Polaków, czy są za przywróceniem powszechnego poboru do wojska.
Z sondażu wynika, że:
– 61% jest przeciwna temu pomysłowi.
– 39% jest za.
@Jagoda – dostałaś dziesięć i pół zimnych lechów!
@jacek2 – „Wszystkie sprzeciwy…..” – jeśli na to chłodno zerknąć, to jest bardzo optymistyczne stwierdzenie, bo ceny kiełbasy już niedługo przyprawią niejdenego konsumenta o migotanie przedsionków. Dobrze, że sezon grilowy dopiero za pół roku, może wtedy zacznie docierać.
Znalezione na portalu Salon24 (sic!)
nerwica eklezjogenna
5 listopada 2021, 11:31
Kiedy w imię kultu płodu umrze następna kobieta?
Następna umrze również w atmosferze wyniosłej obojętności prolajferów, w smrodzie strachu lekarzy i nadaktywności higienicznej „będących za życiem” polityków. Znowu starannie będą myli ręce. To będzie taki narodowy rytuał. Być może następna umrze już dzisiaj, a może właśnie umiera? W każdym razie administratorzy i twórcy piekła kobiet przekazy dnia mają już jakby co gotowe.
https://www.salon24.pl/u/nerwicaeklezjogenna/1178247,kiedy-w-imie-kultu-plodu-umrze-nastepna-kobieta
Kalina
5 LISTOPADA 2021
9:07
Jagoda
5 LISTOPADA 2021
7:16
I po jakiego grzyba pracowałem 51 lat?
Panie Prezesie Wszystkich Prezesów! Oby ci się kot w łóżku zesrał! (To za to ,że wyrąbałeś mnie na ok.2000tys./rok).
A rząd swoje! pracuj dłużej!
@W47D3K
Nie ma sprawy, po to tu jestesmy, zeby sie wadzic. Z racji wieku pamietam czasy, kiedy na wykladach z metodyki i metodologii nauczania byl promowany tzw. optymizm dydaktyczny. Wynikal z przekonania, ze nie ma ludzi zdolnych i niezdolnych. Ktos zle sie uczy, znaczy ze len albo nauczyciel kiepski, bo nie umie nauczyc. Z czasem zaczeto doceniac wplyw genow. Niektorzy naukowcy amerykanscy zaczeli wrecz przeginac i watpic, czy penalizacja przestepstw jest na miejscu, jako ze kazdy przestepca zostal jakos zaprogramowany genetycznie. Co chyba jest juz skrajnym determinizmem.
@ Kalina 5 listopada 2021 13:02
ojojoj…. Jeśli do tych stwierdzeń amerykańskich naukowców dołączyć pierwiastek rasowy, otrzymujemy bombę o wielkiej sile rażenia!!! A kiedy i płeć dodamy, to nawet bomba H się chowa…
A tak z ciekawości: kiedy mniej więcej te badania były publikowane?
Zawiłe drogi zawieszania w R>P.
,, Niezawiśli sędziowie zawieszeni
zawieszeni na szubienicach europosłowie [ portrety tymczasowo]
zawieszeni lekarze w Pszczynie.
zawieszone krzyże w urzędach i innych instytucjach
niezawieszona Izba Dyscyplinarna S.N,,
skazany na zawieszenie przez posła minister zdrowia R>P
Zawieszony poseł Grzesiu Braun za ,,niezawisłość”
obwisłe wąsy i nie tylko kilku Nowogrodzian”.
Niezawiśli Banaś i Giertych…z niezłym pomysłem o niezawisłości.. oraz występkach przeciw niezawisłości.
Stare porzekadło z ludu ,, Nie pomoże woda z Wisły kiedy wąsy ci obwisły” właściwie kwalifikuje kilku posłów włącznie z szanownym i zasłużonym Marszałkiem Sejmu Panem Ryszardem Terleckim,,
,,Ksiądz brzmi w Pszczynie ” czyli kowal zawinił a Cygana wieszają.
Za pieniądze…kocha naród swoich ulubieńców.. dając im pieniądze dla własnego szeroko rozumianego szczęśćia.
za za pieniądze ..pieniądze pieniądze
,, Za pieniądze ksiądz się modli..
dla pieniędzy lud się podli
za pieniądze posła kupią..
kłamstwa mówią człeka łupią.
dla pieniędzy głupstwa piszą
głupcy rządzą niewinni wiszą..
czasem również rymy klecą..
Orły białe w niebo lecą..
bo Pan Prezes sobie życzy..
Mnoga ,mnoga raz słodyczy..
za pieniądze psy wieszają
niewinnego zawieszają..
@Kalina (5 XI 21) 13:02
Chodziło mi o wydźwięk Twojego wcześniejszego wpisu; bez wpływu czy jest on prawdziwy, wątpliwy czy nieprawdziwy…Zwyczajnie gdybym wiedział o tym, że jestem adoptowany po jego przeczytaniu poczułbym się źle.
Koniec Świata.. w Polsce się zaczął!!!!! https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,27770550,sad-stawia-ultimatum-arcybiskupowi-dokumenty-albo-policja-przeszuka.html?_ga=2.169380001.1689637643.1635184231-1375962261.1631884064#S.tylko_na_wyborcza.pl-K.C-B.2-L.1.maly
Czyli dalsze napaści i mordowanie biskupów!!!
Rydzyk a ty milczysz,,i nie grzmisz?
@ Slawczan
5 LISTOPADA 2021
11:04
Nic nowego nie napiszę – w 1980 walczono o spełnienie socjalnych żądań i doklejono parę politycznych + wolne związki zawodowe… O tzw socjalizm z ludzką twarzą i pełne masarnie.. Ich celem nie było z pewnością zamiana realnego socjalizmu na kapitalizm … Gdyby ( !!! ) PZPR , podzieliła się w odpowiednim czasie z KRK władzą i kasą to rządziła by do tej pory.
Gostek Przelotem
5 LISTOPADA 2021
11:32
Lecę kupić zanim podniosą akcyzę i to pół szlag trafi 😉
@JA48
I po co nam to było?
Nie takie z nas jednak cwaniaki. Raczej frajerzy.
Dino 77 ja myślę trochę jak Lem..Stanisław,,
To taka nieszczęśliwa koincydencja..
Ponadto…Niemoizm” i Tumiwisizm”…i polska słowiańska dusza”. Polacy potrafili się czasem jednoczyć… ale od kilku lat za sprawą[ ???] jednoczą się nie z rozumem i rozsądkiem…ale w Nienawiści..
Demiurgiem tego obrządku jest grupa cała Naczelnikiem się gościem…z niezaleczoną urazową psychiką.
,,Kukułcze gniazdo” w którym się znalazło społeczeństwo ma też jak u Milosza Formana taka Mery pielęgniarkę która dozuje zapisane leki…Żadne tragedie jej nie ruszą…
Uciekną jak w filmie nieliczni z tego zakładu.. Ten ktory inicjuje jakąś normalność..skazany będzie na elektrowstrząsy. Ostatnio udaje się jakoś Giertychowi..który wie jak w tym ,,Kobierzynie ”unikać nakazanej procedury…. On może być inicjatorem jakiejś szerszej zagranicznej akcji…ogół jednak skazany na
ogłoszenie i recepturę ,,Ino Ziemcowa”..
Krzysiu za grube pieniąchy .. zupełnie pozbył się chyba poczucia rzeczywistości..
Krople Inoziemcowa kiedyś były ulgą przy dolegliwościa h gastrycznych. Teraz kapanie z TV..wywołuje tzw durchfall czyli po naszemu ,,srakę..” zwyczajną.
slawcza,5,11 11.04. Synku , robisz z siebie blazna:nie pisz tu wiecej!
@Kalina:
Wiadomo, że inteligencja, czy osobowość, to i kwestia osobowości i genów. O proporcje toczy się spór. Niestety, widzę w nim bardzo wyraźną składową ideologiczną. Swoją drogą, ja mam wrażenie, że po stronie determinizmu genetycznego jest raczej prawica, chcąca wyższych kar; a lewica przeciwnie — podkreśla wpływ otoczenia, a co za tym idzie, także wagę programów społecznych.
@Jagoda
5 LISTOPADA 2021
15:09
Nie uwazam sie za frajerke. Pracowałam z satysfakcja 47 lat, a praca była trescia mojego zycia. Pracowałabym dalej, gdyby nie pandemia, ktora przekreslila wszystkie projekty. Wszystko, co nas dzis spotyka, to splot przyczyn obiektywanych, jednak przez PiS niezawinionych, i oczywiscie rabunkowa gospodarka gangu trzymajacego władze
@dino77
5 LISTOPADA 2021
14:11
Jakis czas temu, nie umiem powiedzieć. Nawet nie mogę ocenic dziś, czy były powazne. I obawiam sie, ze ich nie znajdę. Traktuje je jednak jako dziwactwo:)))
@PAK4
5 LISTOPADA 2021
15:58
Chyba tak sie własnie głosy rozkładaja:))) Przy czym prawica prezentuje bezwzgledność i hipokryzje żądajac surowszych kar. Jesli ktos jest zaprogramowany genetycznie, to jego wina wynikajaca z niedostosowania sie do norm spolecznych i prawnych jest tylko częściowa. Lewica zas jak zwykle bredzi obstajac przy „optymizmie dydaktycznych”.
@dino77
5 LISTOPADA 2021
14:11
PS. Niestety, ale w USA przynalezność do społecznosci czarnoskorych i latynosów ma pod tym wzgledem znaczenie i nie mamy sie co oburzać. Przestepczość jest w tych grupach znaczna, choć znaczenie maja tu głównie wzgledy spoleczne i duzo mniejsze szanse na społeczny awans i godne zycie. Podobnie z kobietami. Zdarzaja sie oczywiscie wyrafinowane przestepczynie, niemniej sprawcy najcięższych przestępstw to głównie mężczyżni, sorry:)))
Wprawdzie Tomasz Terlikowski jest dziennikarzem katolickim, niemniej od dłuzszego czasu słusznie prawi:
https://www.wprost.pl/kraj/10538143/terlikowski-o-obroncach-zycia-nie-chca-widziec-dramatu-kobiet.html
@ Kalina 5 listopada 2021 17:35
Nie unoś się. Wiesz jak możesz w ciągu jednej nocy wywołać rozruchy z tysiącami ofiar? – po prostu gdzieś na pograniczu Indii i Pakistanu wystarczy zabić świętą krowę oraz podrzucić świnię do meczetu. Podobnie kiedy dziedziczenie cech rozpatrujesz przez rasę lub płeć – ostra kłótnia z odrzuceniem kultury dyskusji gwarantowana zawsze. I tylko to chciałem przypomnieć….
PAK4
5 LISTOPADA 2021
15:58
Istotne jest tylko „naukowe” zbliżanie się do „prawdy” o rzeczywistości.
Reszta to pitolango.
The new genetics of intelligence
Intelligence – the ability to learn, reason and solve problems – is at the forefront of behavioural genetic research. Intelligence is highly heritable and predicts important educational, occupational and health outcomes better than any other trait.
Recent genome-wide association studies have successfully identified inherited genome sequence differences that account for 20% of the 50% heritability of intelligence.
These findings open new avenues for research into the causes and consequences of intelligence using genome-wide polygenic scores that aggregate the effects of thousands of genetic variants.
Inteligencja – umiejętność uczenia się, rozumowania i rozwiązywania problemów – stoi na czele badań genetyki behawioralnej. Inteligencja jest wysoce dziedziczna i lepiej niż jakakolwiek inna cecha przewiduje ważne wyniki edukacyjne, zawodowe i zdrowotne.
Niedawne badania asocjacyjne całego genomu z powodzeniem zidentyfikowały dziedziczone różnice w sekwencji genomu, które odpowiadają za 20% 50% odziedziczalności inteligencji.
Odkrycia te otwierają nowe drogi do badań nad przyczynami i konsekwencjami inteligencji z wykorzystaniem wyników poligenicznych obejmujących cały genom, które agregują skutki tysięcy wariantów genetycznych.
(…)
Conclusions
Genetic association studies have confirmed a century of quantitative genetic research showing that inherited DNA differences are responsible for substantial individual differences in intelligence test scores. A reachable objective shared with all complex traits in the life sciences is to close the gap between the 10% variance in intelligence scores explained by GPS and its SNP heritability of about 25%. A more daunting challenge is to break through the ceiling of 25% SNP heritability to reach the 50% heritability estimated by twin studies.
Until 2016, GPS could only predict 1% of the variance in intelligence. Progress has been rapid since then, reaching our current ability to predict 10% of the variance in intelligence from DNA alone. GPS will soon be available that can predict more than 10% of the variance in intelligence, that is, more than 20% of the 50% heritability of intelligence estimated from twin studies, and more than 40% of the 25% SNP heritability of intelligence. This is an important milestone for the new genetics of intelligence because effect sizes of this magnitude are large enough to be “perceptible to the naked eye of a reasonably sensitive observer”73. With these advances in the past few years, intelligence steps out of the shadows and takes the lead in genomic research.
In addition to investigating traditional issues about development, multivariate links between traits and gene-environment interplay, IQ GPS will open new avenues for research into the causes and consequences of intelligence. The new genetics of IQ GPS will bring the omnipotent variable of intelligence to all areas of the life sciences, without having to assess intelligence.
Wnioski
Badania asocjacji genetycznych potwierdziły stulecie ilościowych badań genetycznych pokazujących, że odziedziczone różnice DNA są odpowiedzialne za istotne różnice indywidualne w wynikach testów inteligencji. Osiągalnym celem wspólnym dla wszystkich złożonych cech w naukach przyrodniczych jest zamknięcie luki między 10% wariancją wyników inteligencji wyjaśnioną przez GPS a jego dziedzicznością SNP wynoszącą około 25%. Bardziej zniechęcającym wyzwaniem jest przebicie pułapu 25% odziedziczalności SNP, aby osiągnąć 50% odziedziczalność oszacowaną w badaniach bliźniaczych.
Do 2016 roku GPS mógł przewidzieć tylko 1% rozbieżności w inteligencji. Od tego czasu postęp był szybki, osiągając naszą obecną zdolność przewidywania 10% rozbieżności inteligencji na podstawie samego DNA. Wkrótce będzie dostępny GPS, który może przewidzieć ponad 10% wariancji inteligencji, czyli ponad 20% 50% odziedziczalności inteligencji oszacowanej na podstawie badań bliźniaczych i ponad 40% 25% odziedziczalności inteligencji SNP . Jest to ważny kamień milowy dla nowej genetyki inteligencji, ponieważ rozmiary efektów tej wielkości są wystarczająco duże, aby były „dostrzegalne gołym okiem dość wrażliwego obserwatora”73. Dzięki tym postępom w ciągu ostatnich kilku lat inteligencja wychodzi z cienia i staje się liderem w badaniach genomicznych.
Oprócz badania tradycyjnych zagadnień dotyczących rozwoju, wielowymiarowych powiązań między cechami i wzajemnym oddziaływaniem gen-środowisko, IQ GPS otworzy nowe możliwości badań nad przyczynami i konsekwencjami inteligencji. Nowa genetyka IQ GPS wprowadzi wszechmocną zmienną inteligencji do wszystkich obszarów nauk przyrodniczych, bez konieczności oceny inteligencji.
GPS – Genome-wide polygenic scores.
A genetic index of a trait for each individual that is the sum across the genome of
thousands of SNPs of the individual’s increasing alleles associated with the trait, usually weighted by the effect size of each SNP’s association with the trait in GWAS.
SNPs – Single-nucleotide polymorphisms
Single base-pair differences in inherited DNA sequence between individuals.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5985927/pdf/emss-77908.pdf
88888888888888888888888888888888888888888888888888888888888888888
What genome-wide association studies reveal about the association between intelligence and mental health
Intelligence, as measured by standardised tests of cognitive function, such as IQ-type tests, is predictive of psychiatric diagnosis and psychological wellbeing. Using genome-wide association study (GWAS) data, a measure of the shared genetic effect across traits, can be quantified; because this can be done across samples, the confounding effects of psychiatric diagnosis do not influence the magnitude of these relationships. It is now known that there are genetic effects that act across intelligence and psychiatric diagnoses, which provide a partial explanation for the phenotypic link between intelligence and mental health. Potential causal effects between intelligence and mental health have been identified, and the regions of the genome responsible for some of these cross trait associations have begun to be characterised.
(…)
To conclude, intelligence and psychiatric illnesses are highly polygenic traits where common and rare genetic effects appear to be explain a substantial proportion of individual differences. It is the common genetic effects
that are known to act on across intelligence and psychiatric disorders and this genetic link between intelligence and psychiatric condition is not confounded by the presence of psychiatric disease, hospitalisation, or treatment regime. The direction of effect is that high intelligence is protective against schizophrenia, MDD, ADHD, and neuroticism, but is a risk factor for ASD, and anorexia
nervosa. Loci of shared effect have been identified for intelligence and schizophrenia implicating brain expressed genes that are expressed in developing and adult brain.
Podsumowując, inteligencja i choroby psychiczne są wysoce poligenicznymi* cechami, w których wspólne i rzadkie efekty genetyczne wydają się wyjaśniać znaczną część różnic indywidualnych. Wiadomo, że wspólne efekty genetyczne wpływają na inteligencję i zaburzenia psychiczne, a ten genetyczny związek między inteligencją a stanem psychicznym nie jest zakłócany obecnością choroby psychicznej, hospitalizacją lub reżimem leczenia. Kierunek efektu jest taki, że wysoka inteligencja chroni przed schizofrenią, MDD, ADHD i neurotyzmem, ale jest czynnikiem ryzyka ASD i jadłowstrętu psychicznego. Loci wspólnego efektu zostały zidentyfikowane dla inteligencji i schizofrenii, które wiążą się z ekspresją genów w mózgu, które są wyrażane w rozwijającym się i dorosłym mózgu.
*poligeny [gr.], geny kumulatywne, geny wielokrotne, geny polimeryczne, geny, które, pomimo że należą do różnych par alleli (tzn. są położone w innych loci, locus), wspólnie warunkują tę samą cechę o charakterze ilościowym (np. wzrost);
stopień wykształcenia danej cechy zależy więc nie od układu alleli w pojedynczym loci, tak jak w klasycznym dziedziczeniu mendlowskim (Mendla prawa), ale od układu alleli wielu genów; rozkład zmienności cech warunkowanych przez poligeny nie ma charakteru skokowego, lecz ciągły (np. w populacji ludzkiej jest możliwy, w ramach obserwowanej zmienności, dowolny wzrost).
https://www.researchgate.net/publication/326598768_What_genome-wide_association_studies_reveal_about_the_association_between_intelligence_and_mental_health
@dino77
Czy ktos tu sie uniosl?:)))))
Ten reżim zabija , a inne uwielbiające demokrację kraje zabijają wolnością. W Stanach 96 tys. młodych ludzi umiera rocznie z przedawkowania. Znaleźli sposób na wzmacnianie dostępnej na rynku marihuany. Biznes się kręci, inteligenci się dowartościowują , a media głównego nurtu nie rozdzierają szat nad tym zjawiskiem. Polska opinia publiczna zgubiła pod wpływem mediów proporcje w ocenie zjawisk globalnych. W Polsce dramaty liczą się na sztuki, nie na tysiące, jak to bywa na świecie. Czy to nie jest objaw emocjonalnego komfortu?
@woytek
Pan nie zna statystyk polskich, choćby liczby samobójstw wśród młodzieży. O komforcie mogą mówić tylko zaklinacze rzeczywistości.
woytek
5 LISTOPADA 2021
21:07
… ale masz, bezportek, przepraną mózgownicę… została tylko szmatka… czyli gałganek…
@ woytek
Liczba śmierci z powodu narkotyków w Polsce jest porównywalna z innymi krajami Europy: mniejsza niż np w Niemczech czy Francji ale większa niż w innych krajach Europy Wschodniej.
Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji wśród nastolatków samobójstwa są drugą co do częstości przyczyną zgonów.
Tymczasem Polska jest w czołówce Europy pod względem liczby samobójstw.
Liczba zamachów samobójczych wśród małoletnich w wieku 7 – 18 lat rośnie z roku na rok: z 730 w 2017 r. do 772 w 2018 r., a w I półroczu 2019 r. wyniosła już 485. W latach 2017 – 2019 (I półrocze) na łącznie 1987 zamachów samobójczych, 250 zakończyło się zgonem.
W 585 przypadkach (30%) przyczyną zamachów samobójczych była choroba psychiczna, a w 374 przypadkach zaburzenia psychiczne.
@atoli:
Nie wiem, z czym dyskutujesz, bo przytoczone dane mówią o dużym wpływie, ale nie mówią o wpływie całościowym. Czyli w zasadzie potwierdzasz to, co padło wyżej.
Zwróciłbym jeszcze tylko uwagę, że rozróżnienie wpływu genetycznego i środowiskowego w przypadku inteligencji, jest o tyle trudne, że „środowisko” też praktycznie dziedziczymy.
@rentata
To w Czechach chyba kosztuje znacznie mniej https://klinikastonava.cz/ile-kosztuje-aborcja/
To jest nienormalne żeby przez chore prawo aborcyjne kobieta mogła stracić życie. Na szczęści oprócz zagranicznych klinik Panie w Polsce od jakiegoś czasu mogą skorzystać z aborcji farmakologicznej i jest to całkowicie zgodne z polskim prawem: https://aborcja-legalnie.pl/czy-tabletki-poronne-sa-legalne/