Prezydent zarządził, słuchać debaty nie miał chęci
Kaczyński wyszedł z sali, gdy przyszedł czas na przemówienia i pytania opozycji, prezydent Duda w ogóle nie stawił się w Sejmie, premier w ogóle nie słuchał, tylko gadał na stronie z kolegami, marszałek Terlecki ze stoicką pogardą udzielał głosu i wyłączał mikrofon, gdy czas mijał. To działo się nie podczas rutynowego posiedzenia izby, tylko podczas debaty, czy trzeba sięgać po stan wyjątkowy, pierwszy raz po 1989 r. Zachowanie dygnitarzy pisowskich pokazywało, że debatę traktują jako nieznośną dla nich konieczność w drodze do osiągnięcia celu.
Wiedzieli, że debatowanie nie przebije muru, jakim jest układ sił w Sejmie. I cel osiągnęli: żadne argumenty zgłoszone przez PO, Lewicę czy kogokolwiek, kto uważał, że stan wyjątkowy jest nieadekwatny do sytuacji na granicy wschodniej, tego muru nie przebiły. Przewaga była wyraźna dzięki odrzuceniu wniosku Lewicy o uchylenie prezydenckiego rozporządzenia nie tylko przez PiS, ale i resztówkę Gowina i nacjonalistów różnych odcieni, a także ludowców. Na arytmetykę nie ma sposobu nawet w parlamencie, chyba że ma się marszałek Witek i Kukiza.
Spośród obrońców stanu wyjątkowego po stronie obecnej władzy najgorzej wypadł premier, który prosił o poparcie opozycji, jednocześnie ją obrażając. Nieco lepiej – nawet zdaniem niektórych posłów opozycji – poszło ministrowi Kamińskiemu, choć jego opisu sytuacji nie da się teraz zweryfikować. Ale przynajmniej podał jakieś konkretne niepokojące przykłady i nie obrażał opozycyjnych posłów insynuacjami, że służą Łukaszence i Putinowi.
Demokraci wyliczyli powody, dla których zagłosują przeciw stanowi wyjątkowemu, przekonująco. Wyborcy Siemoniaka czy Gawkowskiego, ale też Pawła Zaleskiego i innych oponentów mogli odczuwać satysfakcję, że mówią nie tylko głosem swych partii, ale też w imieniu tych, którzy na nich właśnie głosowali.
Demokraci generalnie zdali egzamin: nie ulegli „patriotycznemu” szantażowi w sprawie, którą uważali za grubą zagrywkę polityczno-propagandową niepopartą dostatecznie silnymi argumentami. Może szczególnie interesujący – bo inne argumenty są powszechnie znane – był moment, gdy bodaj poseł Gasiuk przypomniała, że zamiast rozporządzenia prezydenta wystarczające byłyby rozporządzenia wojewodów podlaskiego i lubelskiego. Na szydercze śmiechy prawicy nie zasługiwały z kolei przypomnienia o bioekologicznych skutkach wygradzania granicy drutem żyletkowym.
Słuchając szefa RBN Solocha (nie zająknął się słówkiem, by wyjaśnić, czemu prezydent nie zwołał Rady, gdy ponoć grozi nam niemal agresja z zewnątrz, a zwołał podczas pandemii), nie można było mieć wątpliwości, że Duda nie tylko żyruje politykę graniczną Kaczyńskiego, ale ją szczerze i bez wahań popiera. Sprawa stanu wyjątkowego jest formalnie zamknięta, politycznie wprost przeciwnie. Dziś korzyści doraźne, sondażowe przynosi Kaczyńskiemu, gdy jednak się przedłuży o kolejne miesiące i nałoży na protesty ekonomiczne, korzyści wyparują.
Komentarze
Porażająca była radość z wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Ten kraj nadaje się już nie tylko do psychiatry, ale do zapakowania w kaftan bezpieczeństwa.
„Dziś korzyści doraźne, sondażowe przynosi Kaczyńskiemu, gdy jednak się przedłuży o kolejne miesiące i nałoży na protesty ekonomiczne, korzyści wyparują.”
Ale wtedy rozszerzy się stan wyjątkowy na cały kraj. Po dziewięćdziesięciu dniach, kilka dni przerwy, i znowu konstytucyjne 90 dni stanu wyjątkowego.
I w ten sposób można rządzić w nieskończoność.
@Jagoda
Obsikaniec sie cieszy, to pozostali też.
Jak można by inaczej.
Ten kraj nadaje się do zaorania.
Szkoda mi zwierząt, które nadzieją się na te druty ostrzowe. Rodaków mi nie żal, bo są durni, i to chyba nieuleczalnie, skoro im nic nie przeszkadza w takich rządach. W 1989 r. dostaliśmy wolność w podarunku, dlatego jej nie szanowaliśmy, póki była. Na szczęście dla świata Polacy mają ujemny przyrost naturalny.
@ Jagoda
Kraj może jeszcze uda się uratować, ale z całą pewnością kaftan należy się wszystkim pis…….m. Tym na górze, prezesuniowi i jego bałwochwalcom dodatkowo elektrowstrząsy. Nie leczą, ale jaka przyjemność dla widzów.
Ta ostentacyjna pogarda i lekceważenie opozycji aż bije po oczach. To się nie może dobrze skończyć.
PAD dochodzil do siebie po wyczerpujacej przemowie w czasie dozynek 2021 w Czestochowie, gdzie przez 7+ minut wital czcigodnych gosci od biskupow po proboszczy.
1. Sekretarz KC PiS ma wazniejsze sprawy na glowie, gdyz na czas kryzysu na granicy jego kuwetowy, obywatel MON jest zajety dostawami drutu kolczastego.
I tak dalej…
Po raz kolejny mozna sie zapytac retorycznie: prawi i sprawiedliwi, co wy, k…a zrobiliscie z tym krajem?
Terlecki ze stoicką pogardą udzielał głosu i wyłączał mikrofon, gdy czas mijał
Wystąpienie Kosiniaka – Kamysza skomentował słowami: „trzy procent”.
Czyli trzy procent obywateli popierających PSL można ostentacyjnie lekceważyć z fotela marszałka Sejmu RP.
andrzej52
6 września 2021
21:09
Ten kraj nadaje się do zaorania.
Zastanawialiśmy się wczoraj z mężem co zrobilibyśmy gdyby powołano naszego wnuka do obrony „świętej ziemi polskiej”? Gdyby chciano, żeby „przelał za nią krew”.
Jego przodkowie robili to od czasów powstania styczniowego.
agenttomek
6 września 2021
22:04
Jak mawia lud: „złego diabli nie biorą”.
Przemowa z z ..z Najwyższego Gremium Religijno-Samorzadowego około 2000 lat wstecz czyli 29 roku ne.
Gremium nazywane było SANHEDRYNEM..
,,,Słuchajcie Słuchajcie ..w Imię Najwyższego jeżeli nie uchwalicie tego co chcemy to oni przyjdą i zabiorą Nasz Kraj i Nasz Naród”..
[gdy kto potrzebuje z najdzie w Ewangeliach ]
ONI>> brzmi strasznie groźnie..Odwołuje się do atawizmów najdzikszego EGO
WSZYSCY ONI””..to NIE JAAAA”” Nie MYYYY!
To partyjna mantra ..Zabiorą Pińset, zabiorą Sejm..Zabiorą ,,wasz Kościół,” zabiorą ,,wasze ” przecież Dobre i Bezpieczne..Synekury..waszą Chwałę..
Pomyśl tylko już nie będziesz mógł naciskać guzika z poczuciem że masz przewagę.. Bądź dalej Większy niż Oni ..czymkolwiek.,.i jakkolwiek.
To ,,tylko chodzi ”o kilku obdartych cudzoziemców” ..a TY walczysz o Cały Naród.. Pochwal się nawet tym co ..wstydliwe. Jesteś Większy…od razu jeśli popierasz WIELKIE SPRAWY.. Tako rzecze duch..inspirujący..Odwieczny Tatuś Patriachat…Uduś sumienie,,niech nie drży ci ręka..Pomyśl co osiągnąłeś.!!!
Sanhedryn osiągnął cel.. do dzisiaj..pewien znak przypomina skutek tego celu.
To jednocześnie ostrzeżenie..jednoznaczne.. OTO CZŁOWIEK..słaby..
Czy TY,,tak musisz?? ECCE HOMO…?? no pomyśl.. Można inaczej przecież..!!
Czy nie rozsądne są więc słowa Prezesa ..Przyjdą i Zabiorą”. Czy nie cenisz tego co TOBIE dają.. Otrzymałeś tyle podwyżek..tyle zapewnień ..o sukcesie i trosce”.. Szept do ucha i krzyk..na przemian pomyśl..pomyśl..Ponadto ,,przekonywujące obrazy”.
Zygmunt Freud..w Fizjologii Religii” odniósł się mocno do Patriarchatu..który ,,wywiódł” wprost z jaskini. Super tata ,,super samiec..panował nad stadem. ,,Płeć piękna jaskiniowa” podlegała biologicznie tylko jemu..a potencjalni ..byli przez niego kontrolowani bardzo brutalnie..Dopatrzył się nawet w tym genezy obrzezania męskich noworodków.
Okaleczeni w tym miejscu po jakimś czasie się przyzwyczajają..Okaleczeni na sumieniu ..podobnie.. pod warunkiem że Super tata samiec alfa..i omega żyje grozi i działa. Patriarchalne religie są gruntem patriarchalnej władzy..
Nadchodzi jednak Matriarchat…powoli i konsekwentnie.
Wolność to Kobieta..Mądra..!
–
Sejm polski, w swej haniebnej większości, to zgraja tumanowatych choć cwanych służalców, pilnujących jak pies burek swoich osobistych interesów. To ludzie bez czci i honoru. Wielu z nich to pospolici tandeciarze, a nawet obszczymury i kanalie. To pisdne marionetki bez zdolnosci do samodzielnego myślenia.
Przoduje zakompleksiony paranoik.
Taka ekipa może wszystko po dyktando duce (duce del autoritarismo).
Los Polski w rękach wyborców, widać wciąż niedostatecznie wkurwionych rządami piskatotalibanu.
Kiedy Kaczyński był w opozycji, nawet kiedy go zapraszano nie przychodził na żadne spotkania z „drugą stroną” losom Polski poświęcone. On wiedział i wie najlepiej jaka ma być Polska i tego się konsekwentnie trzymać będzie po kres dni swoich. Władzą się z nikim (prócz promotorów, ale o tym sza!) nie podzieli, a odpowiedzialności jako szeregowy poseł nie ponosi żadnej.
Wiele już razy porównywałem organizacyjnie i mentalnie klasę aktualnie rządzącą Polską do „bandy z naszego podwórka” i te właśnie zachowania są coraz częściej widoczne: kogoś z sąsiedniego podwórka możemy łaskawie wpuścić, żeby podziwiał jak u nas ładnie wygląda i jak nas nasi lokatorzy na wyprzódki chwalą, damy mu nawet łaskawie pogadać, ale słuchać już tego co mówi nie będziemy, a tym bardziej nie będzie on nam niczego ani radził, ani polecał, bo byłoby to poniżej godności jaką wyznajemy!
Przyznam, ze nie ogladałam tego cyrku od poczatku do konca, wiec prosze o wybaczenie, ze zadam pytanie: jakie ostatecznie sa powody wprowadzenia stanu wyjatkowego na waskim pasku nadgranicznym? Jesli rzeczywiscie groziłaby nam agresja wojsk rosyjsko-białoruskich, to chyba nalezałoby postawić w pogotowiu armie i zaalarmować NATO proszac o wsparcie. Żeby powstrzymać ławę imigrantów tez chyba wystarcza gesto rozmieszczone siły wojska i strazy granicznej. Wiec o co chodzi?
@Jagoda
6 WRZEŚNIA 2021
21:00
Pamietam jak w styczniu 1982 (lub jeszcze w grudniu 1981) posłowie PZPR cieszyli sie z wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, a z przemowień czerwonych renegatów wynikało, ze jest to nie tyle stan wojenny, co blogosławiony. Wypisz, wymaluj, jak dzisiejsi renegacji PiS-owscy patrzacy w te sama strone, na Wschód
Przypomnę kolejny raz, z uporem godnym tej sprawy, kto jest faktycznym władcą i jak rządzi.
Ilustruje to rozstrzygnięcie konfliktu pomiędzy biskupem Stanisławem ze Szczepanowa a królem Polski Bolesławem Śmiałym. Choć był śmiały, to jednak musiał uciekać z kraju.
Ówczesna kurwizja jaką były ambony sprzedała „ciemnemu ludowi” kłamstwo, zwane cudem, o zwłokach ściętego ciele biskupa. Ekskomunika dopełniła dzieła. Dzisiaj Rydzyk, Jędraszewski, kurwizja i pisdni codziennie „ekskomunikują” opozycję, NGOsy, niezależne media.
Nie bez powodu Kurski został dziewicą konsystorską.
Wojtyła na stanowisku JPII chciał przylecieć po raz pierwszy („pielgrzymować”) do kraju w roku 1979 w maju, kiedy krk obchodzi święto Stanisława ze Szczepanowa.
Gierek, przytomnie, nie zgodził się na ten termin.
Wojtyła przyleciał później.
Wezwał „ducha ” do „odnowy oblicza tej ziemi”. Duch okazał się wprawdzie nierychliwy, ale w końcu zesłał mu Rydzyka. Wojtyła dziękował każdego dnia za zesłanego „odnowiciela”.
Bez którego pisdni nie wygraliby wyborów.
Krk przejmuje nieformalną, ale skuteczną władzę nad kolejnymi obszarami naszego życia.
Metody, mechanizmy dokładnie takie same.
I mamy to, co mamy.
Twardowski siadł w końcu stoła. Podparł się w boki jak basza;. „Hulaj dusza! hulaj!” – woła,. Śmieszy, tumani, przestrasza.
Śmieszą, tumanią, przestraszają.
Skutecznie.
Pierwszy Obywatel i Prezydęt wyszli gdyż żal im było czasu na czczą gadaninę gdy robota czeka. Ich koledzy z Rosji/Białorusi podsyłają im posiłki przez granicę, dzięki czemu udało się odwrócić spadające sondaże a to wymaga solidnej roboty, wręcz obróbki.
W sumie to co napisałem dotyczy tylko Pierwszego Obywatela bo Prezydęt jak wiemy jest tylko ozdobnikiem. Nasz Najważniejszy Obywatel ma zresztą lepsze powodu by nie ględzić po próżnicy z ,,tymi ludźmi” bo On im już na początku swoich rządów Odnowy Narodowej powiedział kim są (zdradzieckimi mordami) i tylko jego chrześcijańskiemu milosierdziu i UE zawdzięczają fakt poruszania się na wolności. Wybaczył im ,,zamordowanie brata”?
Czepianie się Terleckiego uważam za porównywalne z naigrywaniem się z inwalidy; gdyby Pan przewalił tyle ,,towaru” za młodu co on swoim nochem i czym tam jeszcze, to nie byłby Pan w stanie sklecić pięciu sensownych zdań na krzyż.
Ps. być może przez ten stan wyjątkowy wiedzie droga do rozwiązania naszych kłopotów? Niech zatrzymają Kaczyńskiego, on wtedy zyska status kombatanta, którego mu umknął Jaruzelski a i opozycja będzie zadowolona bo nie będzie musiała się silić na programy i wykosztowywać na kampanię. Suwerenowi i tak wsio ryba…
„Faszyzm jest religią; XX wiek [i następny] będzie znany w dziejach jako wiek faszyzmu.“ — Benito Mussolini słowa wypowiedziane po dojściu do władzy Adolfa Hitlera w 1933.
——————————
„Everything Within the State, nothing outside the State, nothing against the State.” Benito Mussolini’s formulation remains one of the most enduring definitions of modern totalitarianism.Italy’s Fascist regime was the first to declare itself totalitarian, and it envisioned a radically new social order engineered by the state.” (Joshua Arthurs, Kate Ferris )
Wszystko w państwie, nic poza państwem, nic przeciwko państwu”. Sformułowanie Benito Mussoliniego pozostaje jedną z najtrwalszych definicji współczesnego totalitaryzmu. Faszystowski reżim we Włoszech jako pierwszy ogłosił się totalitarnym i przewidział radykalnie nowy porządek społeczny stworzony przez państwo.
—————————————————-
cdn
continued
Ludzie mylą programy ekonomiczne faszyzmu z socjalizmem. W najprostszej definicji, jaką znam, faszyzm istnieje, gdy środki produkcji, by użyć terminu Marksa, znajdują się w rękach prywatnych korporacji, ale są kontrolowane przez państwo dla dobra państwa. Z drugiej strony socjalizm istnieje, gdy państwo jest bezpośrednio właścicielem środków produkcji.
(…)
Socjalizmy przychodzą i socjalizmy odchodzą, jak kobiety w pokoju rozmawiające o Michale Aniele. Z drugiej strony społeczeństwa faszystowskie upadają z powodu wewnętrznej własnej chciwości i korupcji lub zmieniają się w wyniku przemocy.(Bruce Fingerhut)
Kalina
7 września 2021
8:18
Nie przypominam sobie obrazków, a śledzę politykę „od zawsze”, na których bonzowie PZPR, wiedząc, że są na wizji rechotali i klaskali ciesząc się z prowadzenia stanu wojennego.
Nie zdobyli się jednak na tak bezczelne plucie ludziom w twarz.
Pisdni to wczoraj zrobili.
Kilka lat temu blogerka @kataryna powiedziała, w wywiadzie dla Polityki, że „każdy czasem nasika do basenu, ale PiS sika z trampoliny”.
Sika z trampoliny prosto w twarz suwerena.
A krk objaśnia, że te śmierdzące szczyny to woda święcona, którą zsyła nam z niebios „nasz ukochany ojciec święty święty JPII”.
Dopóki w Polsce będą pełne kościoły, dopóty możemy zapomnieć o demokracji. A potem to już może być za późno.
Zawsze się znajdzie jakieś wyjście. Jak nie stan taki czy siaki, to przecież zawsze można jeszcze podpalić jakiś Reichstag .
Przykładów nie brakuje.
Na razie wykorzystują „polityczne złoto” (Morawiecki) od „ciepłego człowieka”, Łukaszenki.
I po ptokach! Jeśli ktoś miał nadzieję,że w naszej umęczonej ,,świętej,, ojczyźnie odbędą się wybory w sposób demokratyczny to wczorajsze wystąpienie p.o. premiera (jakim cudem to coś było dyrektorem w banku?) i absencja p.o.prezydenta pokazały wyraźnie, gdzie aktualnie rzádzący mają demokrację! Buta ćpuna na stołku marszałka sejmu, lekceważący i mający opozycję w dupie ministrant do spraw bezpieczeństwa, brak ministra Płaszczaka i prezydenta to znak końca państwa demokratycznego! Ten zbiór idiotów na stołkach ministerialnych dla utrzymanie koryta zrobi wszystko bez względu na konsekwencje. Czy wyborcy PISu są aż tak uzależnieni od kasy,że godzą się na każde skurwysyństwo tych głodnych politykierów?! Co się z nami stało,że tolerujemy rządy półgłówków i mend ?!
Przepraszam za bluzgi, nie potrafię inaczej nazwać tego debilizmu.
Na koniec fragment piosenki Kazika Staszewskiego
………..Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?
Czas idzie, od wieków płynie i nie zatrzymasz go siłą
Głupia duma narodowa i kompleksy od stuleci
Brudne twarze z wąsikami, ci agresywni frustraci……
@Kalina g 8:15
„Więc o co chodzi?”
Odpowiedź znajduje się w końcowym fragmencie najnowszego wpisy Red. Passenta, i to jest cała prawda o „staniku” wyjątkowym. Notowania spadają, to trzeba odwrócić uwagę ciemnego luda. PAD nie jest od słuchania tylko od mówienia. Głupot. Tak jak jego tatuś.
Tak mówi dzisiejszy gebels w sejmie:
To „atak na Rzeczpospolitą”, „naruszenie jej integralności” .
Mówił nawet o zdradzie, której dopuszcza się opozycja.
A to Polska właśnie:
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,27539634,rycerz-jana-pawla-ii-skazany-za-pedofilie-dogadal-sie-z-prokuratura.html?utm_source=mail&utm_medium=newsletter&utm_campaign=poznan&NLID=18fd4b8038e2dabfe9e5e7343adf927ef3a7ad1a6c164ec1d9f102e62b769b71
Funkcjonariusze krk są jak eunuchy na chińskim dworze cesarskim.
Ostatecznie doprowadzili do upadku państwa.
Polsce raz się udało dzięki rozpadowi imperiów po pierwszej wojnie światowej. Drugi raz dzięki rozpadowi sowietów.
Czy sprawdzi się porzekadło: „do trzech razy sztuka” i uda nam się nam jeszcze trzeci raz?
@Jagoda
Czy tak skutecznie? Tego nie potwierdzają nawet statystyki kościelne. Tylko w mateczniku, czyli na terenie byłego zaboru austriackiego i rosyjskiego i na szczytach obecnej władzy oraz w jej propagandzie. W metropoliach i na ziemiach poniemieckich skuteczność jest mniejsza. Katolicyzm polski jest bardziej polityczny, socjologiczny i kulturowy niż chrześcijański. Będzie obumierał oddolnie wraz ze zmianą władzy państwowej na mniej ideologiczną. To nieuchronne, stąd próby zmiany systemu na nacjonalistyczno-katolicki, by utrzymać władzę przy pomocy tej części elektoratu. Większość nie jest pisowska, PiS ma poparcie mniejszości, ale ma siły i środki państwowe, by opóźniać swój upadek. Na tym polega wyzwanie dla demokratów.ostatni przykład to burza wokół ,,odpiłowania katolików od przywilejów”. PiS od razu to hasło zinstrumentalizował do bieżącej walki politycznej, tak jak sprawę Usnarza. Mobilizują tak swój mniejszościowy elektorat i część niezdecydowanego. Co może zdziałać tu opozycja, widzimy codziennie. Nie może ani poprzeć ani odrzucić strachów na Lachów. Dlatego jest w defensywie.
@Jagoda
7 WRZEŚNIA 2021
9:26
Widać ze „szczawik” z ciebie:))) Trudno zapomnieć rozrechotana gebę stojacego na mownicy Janusza Przymanowskiego (tego od Czterech pancernych…”), któremu towarzyszył powszechny na sali rechot „posłów”. Wtedy jakoś obejrzałam transmisje od A do Z, wczoraj puscily mi nerwy…
JA48
7 września 2021
9:43
Czy wyborcy PISu są aż tak uzależnieni od kasy,że godzą się na każde skurwysyństwo tych głodnych politykierów?!
Owszem, pecunia non olet.
Ale dużo gorszy jest syndrom sztokholmski. Uzależnienie od mafijnej instytucji krk.
Kołakowski napisał kiedyś, że największym zwycięstwem szatana jest to, że ludzie przestali w niego wierzyć.
Największym zwycięstwem krk w Polsce jest to, że nawet poważni dziennikarze i analitycy polityczni nie traktują go jak partii politycznej, którą de facto jest. Kieruje z tylnego siedzenia i za nic nie odpowiada.
Podwykonawcy wiedzą gdzie jest ich miejsce:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27542041,pogrzeb-ks-sochackiego-prezydent-premier-i-jaroslaw-kaczynski.html
Prezydent do Sejmu nie musi. Ale tam gdzie prawdziwa władza, jak najbardziej musi.
@Adam Szostkiewicz
7 WRZEŚNIA 2021
10:45
Wrócilam niedawno z rajdu po Podkarpaciu, podobno mateczniku wstecznictwa i pro-PiS-owskiej opcji. Tydzien to zbyt krótko, aby wyciagac powazne wnioski, niemniej zauwazylam: w bazylice w Lezajsku na mszy było wprawdzie duzo ludzi, ale chyba wielu – tak jak ja z kolezanka – przyjechalo samochodami, zeby posłuchac organów:))) Widziałam tez grupke ludzi w koszulkach z napisem „Konstytucja”, a na jednym z domow w Łańcucie hasło: Wolne media!
Adam Szostkiewicz
7 września 2021
10:45
Bardzo bym chciała mieć Pańską wiarę w to, że się obronimy, zanim dopełni się „dzieło” podłej zmiany.
Z ogromną radością wejdę pod stół i odszczekam swoje kasandryczenie.
Ba, obwieszczę swoją pomyłkę na placach i rozstajach dróg.
Tyle, że do tej pory, a konkretnie od sierpnia 1980, moje przewidywania spełniały się. Ku mojemu wielkiemu zmartwieniu.
Robię wszystko co mogę tak, jakbym to nie ja miała rację, a miał ją Pan. I ci, którzy myślą podobnie jak Pan.
Szczerze życzę krajowi i sobie, żebym się bardzo, ale to bardzo myliła.
Mocno doskwiera mi mój kasandryzm.
Cieszy mnie Pański optymizm, bo własny gdzieś mi się zadział 🙁
Więc staram się nieco rozgrzać serce Pańskim 😉
O zesz…
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/rosomaki-tankuj%C4%85ce-na-orlenie-ruchy-armii-to-planowe-%C4%87wiczenia/ar-AAOa1zs?ocid=msedgdhp&pc=U531
@Jagoa
Dziękuję, to raczej realizm, niż optymizm.
Sposób prowadzenia „debaty” przez V-marszałka T ilustracją skundlenia naszego PARLAmentu .Traktował posłów dyskutantów jak jesienne muchy.
@Jagoda 7:27
Lud mówi wiel różnych wyrazów. Tych niecenzuralnych też, ale i tak zagłosuje zgodnie z wolą objawioną prezesa i pasterzy. Czy to przypadkiem nie mieści się w definicji syndromu sztokcholskiego
@Jagoda
@Szostkiewicz
MOTYWY GŁOSOWANIA ZWOLENNIKÓW PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI LUB JEGO KOALICJANTÓW:
DOBRZE RZĄDZĄ I „POMAGAJĄ BIEDNIEJSZEMU SPOŁECZEŃSTWU” –
Według deklaracji ankietowanych (CBOS, luty 2021), najczęściej chcą głosować na PiS respondenci o prawicowych poglądach politycznych – 68%.
Poparcie dla tej partii jest wyraźnie związane z częstością praktyk religijnych:
– 68% w grupie chodzących do kościoła kilka razy w tygodniu,
– 46% wśród praktykujących raz w tygodniu.
Koalicję Obywatelską relatywnie najczęściej popierały osoby o lewicowych poglądach politycznych, mieszkańcy największych aglomeracji, respondenci w ogóle nieuczestniczący w praktykach religijnych – 20%, mający wyższe wykształcenie.
@ Jagoda 7 września 2021 10:50
To, moim zdaniem, nie syndrom sztokholmski – owszem uzależnienie, ale na innym mechanizmie oparte. Kościół przez stulecia do perfekcji opanował „budzenie w ludziach tego co w nich drzemie” Przecież rzadko ksiądz coś bezpośrednio każe – jego nauczyciele wiedzą, że wtedy w ludziach budziłaby się przekora i efekt mógłby być odwrotny. On tylko radzi „rozsądzić w sumieniu swoim”, czy godzi się aby?…. czy pozwolić należy?…. czy współuczestniczyć w grzechu, mili moi, będziecie?…. Odpowiedzi – po myśli księdza – przychodzą wiernym same, więc są „ich” i ducha przekory nie obudzą. A że właśnie te, a nie inne, odpowiedzi w umysłach powstają, to już wynik wcześniejszych, porcjami podawanych i w domu rodzinnym potwierdzanych nauk. Cały system, przez biegłe umysły tworzony i optymalizowany, w milionach laboratoriów parafialnych testowany, działa i póki potrzeba współuczestniczenia w obrzędach (nie mylić z potrzebą wiary!) istnieje, działać będzie.
Prezydent zarządził ?! Świetny żart. Duda co najwyżej może zarządzić wyjazd na narty. I to nie zawsze, już raz go ze stoku helikopterem ściągali do prezesa.
Z ciekawosci włączyłam BBCNews. Główne wiadomosci zdominowane przez sytuacje w Kabulu, co zrozumiałe. Zas wiadomość, ze Polska wprowadziła stan wyjatkowy na granicy z Białorusia – jako ostatnia wieść na pasku. Za wiadomoscia, ze Justin Trudeau został obrzucony kamieniami podczas kampanii wyborczej.
@Volter
Też uważam, że czas supersamców Czarnków, Garnków i Skwarków skończył sie i nastanie matriarchat, tak jak to opisał Bronisław Malinowski w „Życiu seksualnym dzikich”. Kiedy to owi supersamcy zostaną przegnani i będą albo życ samotnie , albo w jakichś seminariach zadawalając sie wzajemnie swoimi ciałami. Natomiast to kobiety będą decydowały, którego faceta dopuścic do łona, a dzieci zrodzone w wynniku takiego dopuszczenie, nawet nie bedą wiedziały, który z facetów jest tatusiem i wszystkich obecnych będa nazywały wujkami. Nazwiska będą dziedziczyły po mamach, krewnych będą miałyt ylko po kądzieli. Zresztą kadziele też znikną. Zniknie przekomiczna, biblijna narracja na temat pochodzenia dzieci typu, że z lędźwi Abraham zrodził sie Izaak, a z lędźwi Mietka Romek. Dzieci bedą wiedzieć, że wyszły z łona kobiety i nawet Czarnki , Garnki i inne supersamce dowiedzą sie, że pierwszy raz wychynęły swoje zakute łby z kobiecych łon by ujrzec swiatło słońca i może przestaną gaworzyć o cnotach niewieścich.
O karach finansowych o które wystąpiła Bruksela mówią właśnie w wiadomościach w niemieckim WDR 4.
@andrzej
I na innych europejskich portalach informacyjnych, np. the Capitals, Euronews czy Deutsche Welle 🙂
Kalina
7 WRZEŚNIA 2021
15:39
Polska wprowadziła stan wyjatkowy na granicy z Białorusia
Rzeczowy i zdystansowany komentarz można przeczytać m.in. tu:
https://www.politico.eu/article/poland-belarus-migration-border-crisis-politics/
Naszym nieszczęściem jest bowiem, przekazywana genetycznie, uwarunkowana kulturowo, niereformowana przez kolejne pokolenia, POLSKA GŁUPOTA NARODOWA. Biologiczna, wrodzona głupota …
No a nasz MSZ..nazywa to kakofonią..
Druciana polityka może się przydać ..w innych miejscach. Jurovą już hejtują że to kryminalistka po amnestii. Tymczasem nasz MSW..też cuś mógłby n/t powyższego” jak czekista z czekistą. ..i uderzyć się w płuca ,,Ja toże po amnestii”
Oszalały lud pisze i pieni pysk jak nie szczepiony pies. Nie załatwiony spór z Czechami odlicza codziennie jak taksometr .Premier i reszta mówią ludowi ze to wygłupy.. wyborcze Czechów”
,,Oni nam mogą” rechocze falanga ..jak w Sejmie. Rysuje się ,,zmierzch bogów”..i w ,pewnym sensie 4 fala i lockdown…się przyda.
Nie wiadomo co ,,tańsze” co droższe i jakie ryzyko.
Do kolczastej nagminnie Jerozolimy przyleciał kiedyś David Silberfang razem z żoną i teściową Meirą Szuwaks.. Po rytualnej modlitwie przy Murze Płaczu..teściowa nie wytrzymała..i zmarła po kilku godzinach.Stary przyjaciel Davida rabin polecił mu zakład pogrzebowy swego zięcia. Jednak David jakoś nie dawał się przekonać. Yori argumentował ,,Lotniczy transport zwłok kosztował będzie 45000 szekli..a pochówek w naszej firmie ok 500 dolarów”
David stroskany jednak oponował.. ,,Nie ..niee .. wolę zapłacić i być pewnym”!! Dlaczego.?.pytał rabin i ..takie koszty?”
David westchnął .,,Nie ufam Jerozolimie.. Pochowano tu kiedyś pewnego Żyda mężczyznę który zmartwychwstał… Wyobrażam sobie co by się działo gdyby zmartwychwstała moja teściowa. Kto ją znał to wie o czym mówię”.
Kto zna..nasze realia..też wie. ..że Meira Szuwaksowa ..to tylko pokojówka przy naszych damach..pełnych werwy..
Trochę nie na temat – znakomity wywiad w dzisiejszej „Polityce” ze Stanisławem Obirkiem, którego opinie i wszelkie inne wypowiedzi bardzo sobie cenię, jako że zna środowisko od wewnątrz:
” Nie jestem antyklerykałem, który życzy źle Kościołowi. Ja po prostu bardzo się martwię, że nasz Kościół wybrał z zasobu tradycji to, co najgorsze. (…)Polski katolicyzm w tej formie instytucjonalnej, w jakiej go dzisiaj znamy, nie jest religią. Jest polityką. Jest populistyczną, nacjonalistyczną ideologią. Religia z definicji łączy ludzi, a tu tego elementu brak. Homofobia czy mizoginizm stały się jego wyznacznikami. Kościół dziś dzieli, polaryzuje i wyklucza.”
Pozdrowienia dla Jagody, celne wypowiedzi, z którymi zawsze mi jakoś po drodze.
Niestety, ale zarówno intelektualnie jak i mentalnie pierwsza głowa państwa zasługuje najwyżej na stanowisko zastępcy kierownika linii produkcyjnej średniej wielkości, lokalnej mleczarni, dlatego bardzo bym prosił o nie wyrażanie żadnego zdziwienia czy też zaskoczenia jego wyczynami. Sprawa jest przegrana jeśli chodzi o pierwszą osobę w państwie, trzeba nam wytrzymać zdaje się jeszcze dwie wiosny i nadejdzie lepsze.
@Kalina:
Guardian pisał, że sytuacja graniczna jest „kafkowska”. No wszystko co z tym związane jest…
Z tymi protestami, to nie jest nic pewnego. Budżetówka chce podwyżki 12%, to jak wycenia rząd wyniesie ok 14 mld, co jest do „wyczarowania” w księgowości kreatywnej jaką się ostatnio uprawia.
Na Euronews jest tez o kłopotach Litwy i Polski z nielegalnymi imigrantami oraz o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej. Moze nie chwytam niuansów językowych, ale wydaje mi sie, ze komentarze sa pełne „zrozumienia”
@deo
7 WRZEŚNIA 2021
17:59
Tak, to chyba uczciwe przedstawienie sprawy (autorka jest Polka). Jednak wyczuwa się ostrozność w krytyce rzadu, a argumenty opozycji brzmia średnio przekonywujaco. UK jak zwykle (wiem, ze Politico to amerykańskie pismo) nie chce pomóc Polakom nawet publicystycznym wsparciem . Kiedy zaczęła się awantura z ludźmi głodzonymi na granicy napisałam do moich znajomych w Londynie, a nawet do syna i jego zony, zeby upublicznili te wiadomość. Nie odpisał mi NIKT!
@PAK4
7 WRZEŚNIA 2021
19:38
Mógłby Pan podac link? Chętnie przeczytam
A tymczasem „adwokat „Łukaszenki dostał zaproszenie na szczyt do polskiego Davos w Krynicy. Czy kogoś jeszcze coś zdziwi?
Więcej informacji w Wyborczej, linku z auta nie zamieszczę.
@Kalina:
Jeszcze sprzed stanu: https://www.theguardian.com/world/2021/aug/29/fears-grow-for-afghan-refugees-stuck-in-kafkaesque-poland-belarus-standoff
jacek2
7 WRZEŚNIA 2021
18:22
Naszym nieszczęściem jest bowiem, przekazywana genetycznie, uwarunkowana kulturowo, niereformowana przez kolejne pokolenia, POLSKA GŁUPOTA NARODOWA. Biologiczna, wrodzona głupota …
Esencjonalne twierdzenie diagnozujące istotę rzeczy.
Po jego przyjęciu wszelkie dywagacje – zwłaszcza te wyrażajace zdziwko albo wkurw na stan rzepospolitej – wydają się być pozbawione sensu.
,,..Wszystko Na Sprzedaż” w odpowiedniej oprawie i w odpowiednim oświetleniu za ,,odpowiednią cenę”.
W dziele Andrzeja Wajdy kompromitujące rzeczy i nieobyczajne zachowania…na weselnym przyjęciu pudrowane były bezustannym uśmiechem i zaproszeniem ,,Proszę Państwa proszę ba -ardzo ..proszę proszę.
Panu Premierowi i kilku innym coraz trudniej jednak sprzedawać uśmiechy, Z prasą i publikatorami..rozmawia się groźbami.. np ..Z przyjemnością odpowiem pani w Prokuraturze” . Tupet,wyniosłość ,,pogarda..bezczelność..sprzedawać mogli ten swawolni i potężni olimpijscy bogowie. Kiedyś WRON i jego telewizja pokazali relację z podróży Jaruzelskiego pociągiem Pkp..i kontrolę biletów przez konduktora. Generał jak żołnierz wyjmował bilet z lewej górnej kieszeni…i jeszcze przedstawił legitymację uprawniającą do zniżki.
Mimo wszystko było to prawdopodobne..z wielu przyczyn.
Jaruzelski znany był z dyscypliny osobistej…no i nie było Lexusów i Maybachów.
Miał wielu propagandystów zawziętych…ale niestety nie sięgali nawet do poziomu skarpetek niektórym obecnym.
Ale to czas miniony pełen bólu i kontrowersji i relikty ideowe i personalne stamtąd utrwalił jak odcisk liścia w łupku węgla ..obecny establ…….ment.
Jeżdźące po polskich drogach Rosomaki ..transporty i kolumny wojskowe przypominają ten ponury czas. Wykonują zadania..ćwiczebne ..WOT..i inne komandosy pokazują pazury potencjalnemu wrogowi, To rutyna..
Spełniają jednak jeszcze kilka innych ,,potrzeb”
Błogie uczucie że panuje się nad ,,materią społeczną” ..też ma swoją wagę. Może dekada? może mniej?..Gdyby nie te ,,cholerne pieniądze z Europy!! gwałtownie potrzebne.”
Jaruzelski musiał się uporać z szantażem paszą dla kurczaków ” z USA. Pan Prezes Jarosław Kaczyński..coś musi sprzedać aby coś kupić. Obroty z Niemcami i Unią są dużo większe niż z USA..
Trzeba kogoś politycznie poświęcić i nawet pochować z dużymi kosztami.. Pewien pan Minister od dawna jak dokuczliwa teściowa był potrzebny..ale stał się problemem.
Rozstanie z nim i polityczny pogrzeb kosztował trochę ale dalej istnieje ryzyko i koszty po jego reaktywacji.
I nie wiadomo nie wiadomo.. co lepsze..na zgagę …i nadkwasotę.. Odcięcie i opóźnienie napływu kasy…martwi Premiera uporczywie ..przez teściową napastowanego i nawet posądzanego publicznie o braki w sferze Libido..czyli ,,wymiękanie” , Teściowa mruga ślepiem kaprawym do sąsiada i …i trzeba ją pod Mur Płaczu. Bo ..co by wtedy było. Prawica JEST JEDNA!
Meira Szuwaksowa to realny problem
@PAK4
8 WRZEŚNIA 2021
7:31
Dziękuje bardzo. Guardian (lewicowy zreszta) obronił honor prasy brytyjskiej. Myslałam, ze wszyscy tam nabrali wody w usta. Moze nawet im wysle pare euro:)))
O panu Dudzie szkoda pisać. Co do istoty problemu to tak się niestety złożyło że problem na granicy jest na rękę obydwóch reżimów. Stąd zapewne przyjazd do Karpacza ,,na zaproszenie organizatorów w nie rządu” białoruskiego KGB’isty w kwestiach koordynacyjnych. Normalka.
GROZA!!!!.Wódz ma za sobą ,zwycięskie dwie bitwy.NIE WIEMY CO SIĘ DZIEJE NA GRANICY ,I MA UZNANIE U WIELU POLAKÓW ,CZYLI PODNOSZONE SŁUPKI POPARCIA.W sklepie krytycznie powiedziałem o pisie.Babcia stojąca obok ,odwrotnie.Zaapytana dlaczego ,,bo zatrzymali tych na granicy.Stuliła uszy ,jak powiedziałem ,że mój ojciec ,Andersowiec ,przewraca się w grobie i to muzułmanie ratowali jego życie W PERSJI.Dramat taki ,że opozycja wlecze się za wodzem ,i próbuje naprawić drogę hańby i szaleństwa.te nieudaczniki ,nie potrfią wyjść przed rydwan wodza ,i krzyczeć głośno ,o tym co będzie.NP ,,POWOŁYWAĆ KOMITETY OBRONY WOLNYCH WYBORÓW ,,BO NIE PO TO ,JEDZIE PROMINENT DO CIEPŁGO CZŁOWIEKA ,ABY NAPIĆ SIĘ BIMBRU ,PRODUKOWANEGO W PUSZCZY BIAÓOWIESKIEJ ,ALE DOWIEDZIęĆ SIĘ ,JAK MOZNA WYBORY SFAŁSZOWAĆ .?A OCZYM DALEJ KRZYCZEĆ WIEDZĄ DZIECI W PRZEDSZKOLU.
ecres
Jak w państwie nie przestrzegającym zasad demokracji wygrać wybory w sposób demokratyczny?!
Ot zagwozdka!
Czy zostały nam tylko kosy na sztorc?!
Paradoksów z granicy kulturowo-religijnej jest wiele.
Lechistan był postrzegany przez długie wieki, Imperium Osmańskie nigdy nie uznało rozbiorów.W Turcji działał ostro Adam Mickiewicz organizując legion przeciw carowi…Był jeszcze jakiś Pasza ..weteran powstania i uczestnik powstania Węgierskiego Józef Bem..Generał otoczony był szacunkiem na Węgrzech i Turcji..Chyba go trochę ,,gumkują” bo przeszedł na islam.
Iran jak mógł przyjmował żolnierzy Andersa..i do dzisiaj szanują cmentarz dzieci.. które umarły z wycieńczenia.
Sziraka strana radnaja ” nie dawała chleba i leków..ani butów.
demi
8 września 2021
7:51
jacek2
7 WRZEŚNIA 2021
18:22
Naszym nieszczęściem jest bowiem, przekazywana genetycznie, uwarunkowana kulturowo, niereformowana przez kolejne pokolenia, POLSKA GŁUPOTA NARODOWA. Biologiczna, wrodzona głupota
Jak „wrodzona” i „biologiczna” to nie „uwarunkowana kulturowo”.
Ani dobry PB nie użył innego gatunku gliny do ulepienia prapolaka. Ani ewolucja nie zadała sobie trudu wytyczenia odrębnej ścieżki wygenerowania naszej nacji odrębnej od innych człowieczych nacji.
I to jest dobra wiadomość. Bo na prawa natury niewiele możemy poradzić.
Jesteśmy ofiarami dziedziczonych z pokolenia na pokolenie scenariuszy i kulturowych wzorców postępowania. Nasze rozjechały się z Zachodem w momencie zwycięstwa kontrreformacji.
I to również jest dobra wiadomość, bo to, co przynależy do sfery kultury możemy zmieniać.
Z trudem i mozołem długo i wytrwale, ale możemy.
Byle nam się chciało chcieć.
dino77
7 września 2021
14:54
To, moim zdaniem, nie syndrom sztokholmski – owszem uzależnienie, ale na innym mechanizmie oparte
W „zwykłych” uzależnieniach obiekt uzależnienia nie jest aktywny w budowaniu osobowości uzależnionej.
Najpierw powstaje osobowość uzależniona, a kiedy powstanie sięga po obiekt uzależnienia. Oczywiście jest to złożony proces.
Obiekt uzależnienia, choć w rezultacie może zniszczyć osobę uzależnioną, nie jest wobec niej aktywnym oprawcą, prześladowcą.
W przypadku krk jest inaczej. To on w sposób aktywny kreuje osobowość uzależnioną (wykorzystując strach i obietnice nie do zweryfikowania). Prześladuje ją (represjonowanie seksualności, tak zwana „etyka seksualna” etc.). A kiedy uzależniony próbuje się uwolnić od oprawcy, nasila prześladowania.
Wódka nie przyleci sama do domu alkoholika. Nie wywrze nacisku na prawodawców, żeby stanowili stosowne prawo.
Obiekt uzależnienia jest bierny.
W przeciwieństwie do nadaktywnego krk.
@volter:
Nacjonalistyczna Hungarica nie ma nadal nic do Bema:
https://www.youtube.com/watch?v=46_oBvPSSdc
Przeczytajcie na Wyborczej :”Ci żołnierze nie mają serca ”
Niestety linku w telefonie nie wkleję.
Artykuł jest o traktowaniu konkretnych uchodźców przez „polskie” wojsko i milicję.
Jagoda
8 WRZEŚNIA 2021
15:00
Jak „wrodzona” i „biologiczna” to nie „uwarunkowana kulturowo”.
Zauważę nieśmiało, bom nie antropolog kultury, że w nauce stawia się hipotezy iż
„procesy, które generowane są w jaźni, to znaczy poza kulturą – w sferze biologii, są następnie racjonalizowane i porządkowane w obszarze świadomości, która jest
tworzona i aktywna w porządku kultury”.
A nawet można spotkać twierdzenia, że „wiedza antropologiczno-kulturowa i kulturoznawcza pozwala z całą pewnością dowodzić, że czynnikiem determinującym i uruchamiającym procesy myślowe człowieka od momentu jego
narodzin jest kultura. Etos wszystkich umiejętności człowieka jest
społeczno-kulturowy, nawet tych uzdolnień (lub ich braku), które mają wrodzony potencjał, zawsze bowiem wypracowane są w toku międzyludzkiej interakcji, a ta z istoty swej jest społeczno-kulturowa„.
Zwrócę też uwagę na dynamiczny rozwój dyscypliny naukowej „socjobiologii” – jednej z biologicznych nauk behawioralnych, zajmująca się ukształtowanymi ewolucyjnie podstawami społecznego zachowania się zwierząt, a także ludzi z której powstała memetyka – która bada ewolucje wzorców kulturowych. Zajmije się m.in. diagnozami dotyczącymi wzajemnych relacji miedzy genami, memami, temami a kulturą.
„Memetyka postuluje stosowanie metod analogicznych jak w genetyce populacyjnej na gruncie kultury. Za pomocą modeli matematycznych i symulacji komputerowych, opartych w szczególności na teorii gier, próbuje wyjaśnić kontrowersyjne tematy, takie jak istnienie religii, systemów politycznych, rozwój nauki, a niekiedy porusza problemy wychodzące zarówno poza proste analogie do zjawisk biologicznych jak i poza nauki społeczne i wchodzące w zakres „ogólnej teorii replikatorów”.
Ufff…
Bronię zatem tekstu jacka2, który nie zawiera, IMHO, wykluczających się twierdzeń.
Naszym nieszczęściem jest bowiem, przekazywana genetycznie, uwarunkowana kulturowo, niereformowana przez kolejne pokolenia, POLSKA GŁUPOTA NARODOWA. Biologiczna, wrodzona głupota …