Bezkarne bicie i łapanki. Witajcie w państwie autorytarnym
Z bezsilną wściekłością czyta się doniesienia o stosowaniu przesadnej brutalnej przemocy policyjnej do pacyfikacji pokojowych protestów obywatelskich i o wsadzaniu do aresztów ich uczestników lub osób przypadkowych, które miały pecha natknąć się na mundurowych lub tajniaków podczas tych protestów. Tak dzieje się dziś na Białorusi, ale także w Polsce.
Na Białorusi protesty dotyczą sfałszowanych wyników wyborów prezydenckich i traktowania przez reżim Łukaszenki liderów i sympatyków opozycji. W Polsce trwa akcja policyjna wyłapująca uczestników protestów przeciw traktowaniu społeczności LGBT jak podludzi. Nie mieści się w głowie, że tęczową flagę robi się dziś symbolem terroru, a agresję nacjonalistów toleruje.
Kiedy policja i tajne służby ścigają uczestników pokojowych protestów w słusznej sprawie, kończy się państwo demokratyczne, a zbliża policyjne, autorytarne, gotowe wystąpić przeciw obywatelom w obronie aktualnej władzy, zamiast ścigać rzeczywistych przestępców.
Tak działo się w PRL, gdy milicjanci i tajniacy okładali gumowymi pałkami studentów podczas protestów wolnościowych w marcu 1968 r. Uciekając przed nimi, ludzie chowali się m.in. w Bazylice św. Krzyża w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu. Teraz polska policja obstawia ten sam kościół, jakby coś mu zagrażało ze strony uczestników protestów przeciw nagonce na LGBT. Oba protesty łączy domaganie się respektowania praw obywatelskich. Wobec obu państwo sięga po niezasłużoną przemoc.
Pisarz Szczepan Twardoch napisał niedawno na FB, żeby pamiętać, że policja to „ślepy miecz”, po który sięga władza, aby tłumić protesty. Wykonuje rozkazy rządzących polityków i to oni ponoszą przede wszystkim odpowiedzialność za to, do czego policję wykorzystują. Ale to nie takie proste. W demokratycznym państwie policjanci też odpowiadają za to, jak i w jakiej sprawie używają swych uprawnień. Między innymi dlatego powinni nosić minikamery filmujące ich działania i naszywki z nazwiskami.
Bezkarność nadużywania przez policję jej uprawnień bulwersuje tak samo jak samo nadużywanie. A w systemie demokratycznym bulwersuje podwójnie. Czy Twardoch byłby gotów powiedzieć bliskim Igora Stachowiaka czy George’a Floyda, że policjanci, którzy swoją interwencją doprowadzili do ich śmierci, to tylko „ślepy miecz”? Nie, policjanci to konkretni ludzie.
Tu zgadzam się z Jackiem Żakowskim. Przypomniał i ostrzegł w czwartkowej „GW”, że „historia toczy się zbyt szybko, a ludzie żyją za długo, by warto było liczyć na bezkarność gwarantowaną przez jakikolwiek układ polityczny, a bezkarność funkcjonariuszy, nawet jeśli wydaje się pewna, nigdy taką nie jest”. Tak, żadne polecenie nie usprawiedliwia przestępstwa, a za potraktowanie Margot i demokratów białoruskich odpowiadają nie tylko wydający rozkazy, ale też ich nadgorliwi wykonawcy. To oni biją, a nie żaden „ślepy miecz”. Policja w systemie demokratycznym powinna budzić zaufanie obywateli i ich szacunek, ale nie strach.
Na szczęście są w naszej policji ludzie, którzy zdają sobie z tego sprawę. Policyjni związkowcy mają dłuższą pamięć korporacyjną niż niektórzy dowódcy. Ich szef Zdzisław Czarnecki napisał jasno w oświadczeniu, że policja zachowała się brutalnie wobec manifestantów protestujących przeciw aresztowaniu „aktywistki LGBT”.
Związkowiec ma rację, gdy ostrzega, że wizerunek społeczny policji łatwo zniszczyć, trudno odbudować. Tak było po demontażu PRL, tak może być znowu dzisiaj, jeśli policja pozwoli się upolitycznić po linii partii rządzących i zignoruje odnośne przepisy prawa i swój własny kodeks etyczny.
Komentarze
Zwalnia sie aresztowanych, ktorzy protestowali. Wielu z nich ma slady po pobiciu – plecy
znaczone razami palek. Sa takze kobiety.
„Slepy miecz” nie taki znowu slepy. Wie kogo ma bic i maltretowac.
Panie Twardoch (?, nomen omen)
Dziennikarze oficjalnych mediow rezygnuja z pracy, artysci protestuja.
„Nie mozemy juz zyc, jak poprzednio”
https://www.youtube.com/watch?v=rcWi3CUF8fs
Беларусь. Протесты после выборов. День пятый: бастующие заводы и шествия с цветами // Спецэфир Дождя
(Bialorus. Protesty po wyborach. Dzien piaty: strajki zakladow pracy, pochody protesty z kwiatami.
https://www.youtube.com/watch?v=l5ZNbhQpZGE (online, TV Dozd/Rain)
Biorą przykład ze wschodu. Białoruscy omonowcy w większości to mężczyźni po szkołach zawodowych, z ubogiej prowincji dla których trzy posiłki i woda w kranie wystarcza, by być psem łańcuchowym Łukaszenki. Za ile sprzedali się nasi, co brzmi jak cyniczny żart, ” stróże prawa”?
Tu zaczyna się rola opozycji, która powinna hasno zapowiedzieć, że (nie)rządy pisich nie będą trwały wiecznie, że dla winnych nadużyć, brutalności, upokorzeń, dla tych wszystkich nadgorliwych pachołków obecnej władzy nadejdzie nieuchronnie kara. Na nic się zda ucieczka na emeryturę, ,,odejście z zawodu”. KARA, tylko to powstrzyma organa państwa polskiego przed sprostytuowaniem przez dobrozmienców.
Słusznie Pan napisał: to nie jakiś abstrakcyjny ,,ślepy miecz” bije, poddusza i upokarza. To robią Kowalski z Nowakiem.
Cała ta kampania jest próba generalną wzięcia pod but społeczeństwa. Brak entuzjazmu dla paranoi naszych czerwonych Kmehrow (zgrzebnych Wolakow) ma się kończyć przykładnym zatrzymaniem i ukaraniem przez bijące serce partii. Później pójdzie przekaz, że LGBT, że bumelanci, opcja niemiecka, albo o zgrozo ateusze. Sumienie narodu przekaże wyrazy poparcia dla sił porządku, jeśli znajdzie moment między liczeniem należnych daniny i obracaniem nieletnich parafian. Lud będzie szczęśliwy, bo władza surowa, ale dbająca.
Dzielni zomowcy strzegą dobrostanu parodii brata nr 1. Podziwiam brak refleksji i spojrzenia wstecz. Bo może skończyć się odebraniem emerytur, a może powtórką z końcem avh w 56 i będziemy mieli Budapest w Warszawie, lub szczere podziękowania dla Securitate z grudnia 89. Krążą plotki, że w policyjne mundurki przebrano volkssturm Antoniego, jestem w stanie w to uwierzyć.
Zastanawiam się na ile grupa granatowych nadgorliwców (oddzielam ich od pożądnych policjantów) w swoim amoku zdaje sobie sprawę że w przeciwieństwie do lat 80tych (i wstecz) to żyjemy w kompletnie cyfrowym świecie. Tu nic nie da się ukryć, a każdy z przechodniów może być filmowcem i reporterem. W sieci nic nie ginie, (a jest tego mnóstwo) tym bardziej że nie jesteśmy Białorusią w której na pstryknięcie można odciąć internet i telefony. Inny system zaawansowania i decentralizacja dystrybutorów. Dodatkowo taki klasyczny szczegół: żadna władza nie trwa wiecznie.
Dzień dobry Panie red. Szostkiewiczu i czytający mój wpis z przyjaźnie chłodnych, nadodrzanskich Słubic !
Historia kolem się toczy ! Credo historyczne, ale w Polsce, znowu adekwatne do wewnętrznej sytuacji politycznej, religijnej i wolnościowej.
Miał racje socjalista, nieżyjacy prof. Karol Modzelewski, który już na początku drugiej niechwalebnej rundy rządów partii PiS ob. Jarosława Kaczyńskiego, nazywając system kaczyzmu państwem policyjnym.
Mnie nie dziwi, ba, wręcz utwierdza we mnie przekonanie, że autorytaryzm kaczyzmu, jak w programie informatycznym, z premedytacją akceptuje, materialistyczny, elitarny, polski Kościół Powszechny.
Wolność konstytucyjna w Polsce stoi pod szubienicą, ba, gilotyna ideologii wszelkich negatywnych cech autorytaryzmu zmieniajacego sie w dyktature skrajnej polskiej prawicy.
Protesty społecznew Polsce odważnych ludzi pokazały i pokazują, że nie tylko w Warszawie, ale w innych miejscach w Polsce, społeczeństwo w trybie geometrtycznym, zdają egzamin narodowy z tolerancji, wolnego działania wobec grup mniejszościowych z kategorii LGBTQ.
W POlsce, tak jak i w świecie, w kazdej rodzinie sa POLKI i POlacy, mający różnorodne sytuacje LGBTQ.
W Słubicach nad Odra, 5 września 2020 roku, odbedzie się marsz równosci w obronie mniejszości społecznej w POlsce i w Niemczech LGBTQ i nietolerancji politycznej i społecznej wszelkich jej znaczeń.
W Słubicach trwa próba uaktywniania pzredstawicieli polkiego zbiorowiska narodowego i redykalnego odłamu partii rządzącej w Polsce, partii pisowskiej.
Marsz wrześniowy zaczie się na placu Bohaterów w Słubicach, aż przez miasteczko, most graniczny na Odrze, centrum Frankfurtu/O, a zakończy sie na Holzmarkt, gdzie zakończy sie wiec „Miłość bez granic”.
Włodazr Słubic wydał w tej sprawie formalna zgode, zapowiedział, że w nim nie będzie uczestniczył.
Szykuje sie historyczne wydarzenie na polski=niemieckim pograniczu.
Trwa pandemia Covit !9, a pisowcy powoli z przyczyn sanitarnych dążą do zwiekszenia obostrzeń w powiecie słubickim.
Nazwa protestu symbolicznie zabrana z nazwy Biegu bez granic Słubice/Frankfurt/O, pasuje jak ulał do kontekstu geo-politycznego w Polsce i Europie, i nie tylko.
Sumując mój wywód, dobrze pan napisał, wolność w autorytaryźmie ma bezcenną wartość. Polacy kiorzystają z wolności laickiej konstytucji w Polsce.
Państwo policyjne kaczyzmu w POlsce będzie pokonane przez polski naród.
Do dzieła. Intelektualne „kosy na sztorc” !!!
Pozdrawiam !
Czołem ! Rakoczy :}
Totalne déjà vu.
Na Białorusi zaczyna się odrodzenie jak u nas, w czasach Solidarności.
Paradoksalnie, może im sie udać. Wciąż są tam duże, państwowe zaklady pracy. Właśnie zaczęły się strajki. Jeżeli uda im się uruchomić strajk generalny to w połączenu z manifestacjami może wystarczyć nawet na takiego dyktatora jak Łukaszenko.
A u nas?
Połączenie roku 68-go z metodami ZOMO stanu wojennego i wczesnym faszyzmem.
Czy część naszej policji jest tylko nadgorliwa?
Nie sądzę.
Tak jak ZOMO, oni skadś pochodzą, prawda?
Jest taki film Kazimierza Kutza „Zawrócony” ze Zbigniewem Zamachowskim w roli głównej. Jego brat jest zomowcem. Warto sobie przypomnieć ten film.
ZOMO czy ‘nadgorliwcy’ nie biorą się znikąd – dzisiaj, to zbrojne ramię tzw. suwerena.
Bić ‘onych’, o to tutaj chodzi. LGBT to tylko okazja, jutro studenci, nauczyciele, nie-katole .. ktokolwiek.
Buiro polityczne PIS’u ma długą listę zdradzieckich mord.
Jest o tyle gorzej dzisiaj, że bazą społeczną aparatu pislamskiego jest circa 50%.
Klin wbity we właściwe miejsce działa. Niestety.
Proszę państwa . My już żyjemy w Państwie TOTALITARNYM tyle że z przyzwyczajenia wydaje nam się (bo osobiście nas to jeszcze nie dotknęło) że żyjemy w demokracji .
Polski sąd oddalił powództwo w sprawie furgonetek siejących nienawiść na polskich ulicach. Organizacja ( którą osobiście uważam za terrorystyczną w stosunku do demokracji ) Ordo Iuris obroniła organizatorów tej prowokacji ulicznej – dla mnie to jasny znak ,że prawa nie wszystkich Obywateli w Polsce są równe.
PIS sieje wiatr podpierając się organizacjami kościelnymi czy nacjonalistycznymi , dąży do podziałów społecznych w prostym celu sprawowania władzy zgodnie z jeszcze rzymska doktryną.
Tyle tylko że tym sposobami buduje się Totalitaryzm i FASZYZM do którego jest nam coraz bliżej .
W kontekście międzynarodowym zawsze twierdzę że takie działania w Europie zawsze służą MOSKWIE , co więcej uważam że są przez nią inspirowane.
Patrząc wiec na polityków polskich wysyłając policje na ulice do takich działań jak te sierpniowo tęczowe w Warszawie , zastanawiam się jedynie nad dwoma kategoriami -pożyteczni idioci kremla czy zdrajcy.
A ja się zastanawiam kto będzie następny. Stawiam na dziennikarzy, tych oczywiście ,,niesłusznych,,. A policja rzeczywiście się nie popisała, bardzo delikatnie mówiąc. szkoda że nie są takie chojraki w przypadku pseudokibiców. bić nieomal dzieci to wstyd panowie władza!! ja im tego nie zapomnę, mój szacunek już stracili. ksiądz Isakowicz wczoraj raczyć zauważył że obrazili (chyba pomnik?) wieszajac na nim flagę. uczucia religijne oczywiście. pomijam fakt, że tęcza obrazić nikogo nie zdolna. zwrócę tylko uwagę szanownego księdza (który wszak dużo dobrego robi czemu nie przeczę), że te dzieciaki też uczucia mają w przeciwieństwie do religii która wydaje się być całkiem uczuć pozbawiona. ponadto Kościół podobno jest powszechny, niech ksiądz się trochę wychyli za nasz grajdol i zobaczy jak to wygląda u innych też przecież katolików. a może nie? może nasz katolicyzm jakoś tak mniej powszechny, taki polski? Boże wszechmogący widzisz i nie grzmisz.
tęcza jest symbolem różnorodności i tolerancji, czyżby tolerancja obrażała uczucia katolików w Polsce? bo już np. w Niemczech nie obraża.
Szczepan Twardoch popełnił był kilka powieści i opowiadań, tyleż sprawnych warsztatowo, co niosących wątpliwej wartości przekaz filozoficzno-moralny a może po prostu błyskotliwych i nic więcej. To nie Olga Tokarczuk. Czytałem parę jego komentarzy do rzeczywistości aktualnej i ręce opadają. Jak sam twierdzi, woli w towarzystwie rodziny smakować dobre wino niż się rozglądać po współczesnej Polsce, więc cóż taki może mieć istotnego do powiedzenia. Szanownego Autora proszę o wspomaganie siebie i nas bardziej uznanymi autorytetami.
A policja, cóż, jakoś tak się dzieje, że w każdym państwie schodzącym na drogę totalitaryzmu, degeneruje się tak samo. Policjant musi patrzeć, żeby nie wylecieć z roboty, nie podpaść szefowi… A w kraju, w którym dopiero „dobra zmiana” wygrała kolejne wybory i przesunęła sobie okres gwarantowanego swobodnego rządzenia, indywidualna odwaga jest na razie jeszcze bardzo droga. I na pewno trwa w policji słabo z zewnątrz widoczny proces przesuwania się osobników bardziej cynicznych, oportunistów i tych autentycznie przekonanych do nowego ładu wyżej, kosztem odsuwania na bok „elementu niepewnego”.
Jeżeli nie LGBT, to znalazłaby się jakaś inna grupa do pałowania. Potrzeba kreowania wroga to podstawowa potrzeba szajki PiS & ePiSkopat.
Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś wątpliwości, co do tego, że jesteśmy w trakcie wojny religijnej, to powinien się ich pozbyć po przeczytaniu tekstu członka Klubu Jagielońskiego Marcina Kędzierski. Autor nie pozostawia złudzeń, że w celu narzucenia całemu społeczeństwu „imaginarium chrześcijańskiego” jego zwolennikom nie pozostało już nic innego, jak … sprowadzić ideologiczny spór na grunt instytucjonalno-prawny.
https://klubjagiellonski.pl/2020/08/08/przemija-bowiem-postac-tego-swiata-lgbt-ordo-iuris-i-rozpad-katolickiego-imaginarium/
Jasno stawia też sprawę, że inicjatorem i wodzemi obecnej wojny religijnej w naszym kraju był/jest Wojtyła.
Kiedy zaczynała się rewolucja ‘68 roku, środowiska katolickie nie zdawały sobie sprawy, jakie konsekwencje może przynieść z pozoru banalna, polityczno-instytucjonalna strategia przyjęta przez ruchy lewicowe. W tym pierwszym etapie dominowała reakcja oparta na ignorancji i poczuciu własnej siły….
Jedną z pierwszych osób, która zrozumiała zagrożenie związane z taką strategią, był Karol Wojtyła. Już w latach 50. zaczął mierzyć się z próbami redefiniowania chrześcijańskiego rozumienia miłości, w tym przede wszystkim miłości małżeńskiej. …
Nowe pokolenie działaczy katolickich, wychowanych na nauczaniu Jana Pawła II, pod koniec XX wieku i na początku XXI wieku zmieniło pierwotną strategię. …
Pozostało im przyjąć metody drugiej strony, czyli sprowadzić ideologiczny spór na grunt instytucjonalno-prawny.
Nie pozostawia zatem złudzeń co do tego, że właśnie „kościół JPII” jest inicjatorem i realizatorem tego, co się dzisiaj w Polsce dzieje w sferze światopoglądowej, ale nie tylko tam. W czasie pałowań widzeliśmy twarz „kościoła JPII” i jego zbrojnego ramienia, państwa pis.
PiS to tylko poręczne narzędzie, zblatowany wspólnik. Na każdej wojnie chętnie bogacą się szumowiny i dranie.
Tak jak Kaczyński ma swojego Kurskiego, tak Wojtyła ma swojego Rydzyka, który zaczął, już na początku lat ’90, od dzielenia, pomówień, sączenia jadu i podsycania nienawiści. I za które to radio JPII „dziękował Bogu każdego dnia.”
Będziemy ten syf leczyć czy tylko pudrować?
Nastał czas udowodnienia, jak daleko cywilizacyjnie posunęliśmy się w stosunku do starożytnej Sparty. Kogo następnego, po aktywistach LGBT, zamierzamy zrzucić ze skały i
w imię czego?
Tak, to jest czas sprawdzam – dla mundurowych i ich sumień (swoją drogą dlaczego nie mieli by oni odmówić akcji przeciw aktywistom LGBT powołując się na tzw. „klauzulę sumienia”???).
A tęcza? Powinna się rozwijać wszędzie pod kościołami by w razie potrzeby się w nich chronić!!! Niech to będzie sprawdzian dla rozumienia „miłości bliźniego”:
czy bliźni to naprawdę każdy, czy jednak bliźni to tylko nasz, prawilny swojak i ziomal!
Totalne déjà vu.
Na Białorusi zaczyna się odrodzenie jak u nas w czasach Solidarności.
Paradoksalnie, może im sie udać. Wciąż są tam duże, państwowe zaklady pracy. Właśnie zaczęły się strajki. Jeżeli uda im się uruchomić strajk generalny to w połączenu z manifestacjami może wystarczyć nawet na takiego dyktatora jak Łukaszenko.
A u nas?
Połączenie roku 68-go z metodami ZOMO stanu wojennego i wczesnym faszyzmem.
Czy część naszej policji jest tylko nadgorliwa?
Nie sądzę.
Tak jak ZOMO, oni skadś pochodzą, prawda?
Jest taki film Kazimierza Kutza „Zawrócony” ze Zbigniewem Zamachowskim w roli głównej. Jego brat jest zomowcem. Warto sobie przypomnieć ten film.
ZOMO czy ‘nadgorliwcy’ nie biorą się znikąd – dzisiaj, to zbrojne ramię tzw. suwerena.
Bić ‘onych’, o to tutaj chodzi. LGBT to tylko okazja, jutro studenci, nauczyciele, nie-katole .. ktokolwiek.
Buiro polityczne PIS’u ma długą listę zdradzieckich mord.
Jest o tyle gorzej dzisiaj, że bazą społeczną aparatu pislamskiego jest circa 50%.
Klin wbity we właściwe miejsce działa. Niestety.
Przeraża to, że jest grupa ludzi gotowych sięgnąć po zinstytucjonalizowaną przemoc państwową celem narzucenia reszcie społeczeństwa swojego IMAGINARIUM.
I że jest to:
Nowe pokolenie działaczy katolickich, wychowanych na nauczaniu Jana Pawła II
„Poznać drzewo po owocach”.
Na bramach łagrów Kołymy wisiały ponoć napisy: „Żelazną ręką doprowadzimy ludzkość do szczęścia”.
W łagrach umieszczono tych, którym nie odpowiadało komunistyczne „imaginarium”.
Nowe pokolenie działaczy katolickich wychowanych na nauczaniu Jana Pawła II chce nas żelazną ręką doprowadzić do Raju?!
Policjant slucha rozkazow, albo sklada wymowienie. Watpie, czy tolerancja dla LGBT i poparcie dla uniwersalnych praw czlowieka poruszyly jakis funkcjonariuszy do oddania odznaki.
Ludzka pamiec i strach przed konsekwencjami tez raczej nie zadzialaja, bo skoro po upadku komunizmu nie udalo sie rozliczyc funkcjonariuszy strzelajacych do robotnikow i dajacych im rozkazy oficerow, to dlaczego niby mialoby byc mozliwe rozliczenie sprawcow pobic lub molestowania zatrymanych, a wiec znacznie lzejszycch przstepstw. Obawiam sie wiec, ze Twardoch ma tu wiecej racji niz Zakowski.
Marzec 1968 przeżyłem w Poznaniu. Kończyłem studia. Dobrze pamiętam (bo pierwszy raz w swoim życiu widziałem ZOMO) protest na Pacu Mickiewicza. Z czterech stron zaświeciły refraktory przeciwlotnicze. Oślepiły, a ZOMO opuściło przyłbice i równym miarowym krokiem bijąc pałkami w tarcze zaczęła maszerować w naszym kierunku , a następnie bić . Nawet jak Bogu ducha winna staruszka jak wyszła z tramwaju też dostała pałą. Weszli do miasteczka na Winogradach. Ale z stamtąd uciekali szybko z podtulonymi ogonami. Ze wszystkich okien a szczególnie z bloku A (tam mieszkały studentki ) leciały na nich doniczki z kwiatami. Do dziś mi szkoda kwiatów . Więcej do miasteczka nie wchodzili. Pamiętam jak jeden z górników – członek KC PZPR wrzeszczał na plenum i wnioskował o zamknięcie ” Uniwersytetu Warszawskiego – tej wylęgarni bandytów, szowinistów i przeciwników ustroju” Do dziś nikt o nim nie mówi, a przecież to były straszne słowa, nawet jak na tamte czasy . Pamiętam tow. Szydlaka (I sekretarza KM w Poznaniu) tego Ślązaka z krwi i kości, który mówił o wrednych studentach i wzywał klasę robotniczą (zbrojne i karzące ramię PZPR) do likwidacji tych wywrotowców. Wtedy nikt studentom nie pomógł. Nawet karzące ramie milczało. Ale już w 1970 odezwało się, ale wtedy brać studencka się nie ruszyła, jednak już w 1972r roku było inaczej. Przecież to nie są jakieś zmierzchłe czasy. To najnowsza historia Polski. Czy rządzący są tak pewni, że ludzie się nie obudzą. Obudzą się. Już się przebudzają. Czy znowu wyślą pijanych milicjantów na ulice i będą pałować. Czy powtórzy się Kopalnia Wujek. czy przywódca zwoła wiec ( a to mu się nie uda ) i gromkim głosem wypowie słynne słowa „towarzysz i Obywatele , ludy pracujący miast i wsi”. Kto sieje wiatr zbiera burzę z grzmotami. I dobry Boże nie pomoże. Ale nadzieja jest w ludziach młodych, nie w takich jak ja – jeszcze nie starców, ale starych. Jak młodzi wyjdą na ulice -deklaruję pomoc materialną., Chcą nas zapędzić do złotych latek. To się nie uda.
Wiem, że to nie na temat ale szlag trafia człowieka jak widzi co ci dobrozmieńcy wyczyniają z nami! Prezydenckie hasło ,,ojczyznę dojną racz nam wrócić Panie!” ciągle aktualne! No i 18000 zł dla milczącej I Damy za milczenie oraz szalone podwyżki dla wierchuszki rządowej. Posłowie urawniłowka po 5000 i to wszystko w sytuacji głębokiego kryzysu i zamrożeniu płac w budżetówce! Brak słów aby dostatecznie jasno wyrazić opinię o posłach głosujących wg wytycznych swoich guru!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,26209203,komentarze-do-projektu-o-podwyzkach-dla-politykow-i-pierwszej.html#s=BoxOpImg2
***** ***
„Policja nadużywa bezkarnie. Pomyłki antyterrorystów, pobicia, nadużywanie broni i prowokacji. Czy policja i inne służby odpowiadają za swoje błędy? Polska od lat jest upominana, m.in. przez organizacje ds. zapobiegania torturom ONZ i Rady Europy, że nie ma uczciwego systemu skarg na nadużycia władzy przez policję. Przegrała też przed Trybunałem w Strasburgu o nieprzeprowadzenie rzetelnego postępowania w sprawach o pobicie czy zabicie przez funkcjonariuszy. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat policja przegrała niemal 450 procesów o odszkodowanie na ponad 7 mln zł.”
Profesor Bodnar powiedział ,że mamy hybrydową demokrację .Młody jest .A ja mam raka ,i się nie boję .Przeżyłem czasy Hitlera ,i twierdzę ,że mamy pełzający faszyzm ,połąćzony nazizmem ,a bolszewizm jak na dłoni ,która pisze ustawy kagańcowe i prawo działające. wstecz.Une się nie opamiętają ,bo kilka mostów przekroczyli ,i odwrotu nie mają .Czas umierać ,bo dwie zarazy naraz ,to za dużo.
@ecres
dobrze mówisz , zdrowia życzę
ecres
14 sierpnia o godz. 14:32
A może zrobisz sobie tę przyjemność i przeżyjesz sukinkotów?
„Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla zachowania posłów opozycji, którzy poparli PiS-owski projekt podwyżek dla siebie i dla władzy”. (WCz)
—————
Tandeciarze funta kłaków warci…
Już mojego głosu nie dostaną – w imię wyboru mniejszego zła – tylko tyle mogę zrobić i zapalić świeczkę na grobie POPiSu … karnawał sutenerów i grabiących pod siebie na chama trwa…
————-
Terleck ksywa „pies” z PiS miał pocieszać posłów opozycji, że wprawdzie „dostaną wpierdol” (od opinii publicznej), jednak potem sprawa przyschnie, a pieniądze zostaną.
Nie „przyschnie”…
@lemarc
Nie przyschnie.
Ciężko się nie odnosić bez naturalnych emocji. Z czysto politycznego p. widzenia, w/g mnie atak Pisu na społeczność LBTB jest tak naprawę atakiem na demokratyczną największą partię opozycją…. i na nas samych. Jest to próba ideologicznego rozmiękczania oraz skłócenia różnorodnego społeczeństwa obywatelskiego w którym od lat wiele spraw była zamiatana pod dywan. Jednak jasno trzeba przyznać że wielu posłów PO-KO, w tym na czele RT zachowują się przyzwoicie, bo zaczyna do nich docierać jakie stoi za tym niebezpieczeństwo. Skończyła się kampanijna narracja o ,,tematach zastępczych”. Natomiast jest ,,obrona najsłabszych” i ,,brutalność państwa” co jest zgodne z prawdą. Natomiast Radek Sikorski w wywiadzie dla Faktów po faktach się pogubił.
Podobnie ma się rzecz z tymi nieszczęsnymi podwyżkami. Piso-wyborcy swojej Ukochanej partii wybaczą, (o ile nadal będzie skapywać z pańskiego stołu), wyborcy demokratyczni swoim, którzy są rozgrywani jak dzieci, już nie.
@@@
Nie zdziwię się, kiedy p. Jarek wystawi Obatela na RPO.
P. Jarek ma zwyczaj drażnić publikę, to mu sprawia radość. On tak ma.
Białorusi w Polsce sobie nie wyobrażam.
Pozdr.
Uczciwi ludzie protestuja przeciwko szykanowaniu LGBT I brutalnosci policji, a tymczasem „opozycja” parlamentarna razem z PiSem w dobie recesji podwyzsza diety poselskie I przyznaje 18-tysieczne uposazenie pani Dudzinie
@lemarc
14 sierpnia o godz. 20:16
Po co oni to zrobili? Czy na pewno z pazerności? Mogli przecież zjeść ciastko i mieć ciastko – zagłosować przeciw i wyjść z twarzą wobec wyborców, a podwyżkę i tak dostać, bo PiS by ją przegłosował. Wybrali hańbę.
Chodzą słuchy, że to Kaczyński ich do tego zmusił – w zamian za poparcie tej haniebnej ustawy miał obiecać, że nie obetnie im partyjnych dotacji z budżetu, które będą przedmiotem głosowania w najbliższym czasie. Coś może być na rzeczy.
@Adam Szostkiewicz
14 sierpnia o godz. 20:46
@lemarc
Nie przyschnie? A ja założę się, że za 3 lata będą wybory ,,to już naprawdę ostatnie wybory, które cokolwiek mogą znaczyć! Trzecia kadencja PiSu to już naprawdę putinizm na 100% a więc…wiemy jaka jest Największa Partia Opozycji Demokratycznej…zresztą Lewica (pożal się Boże!) też, PSLu nikt nawet nie pomawia o wyższe instynkty ale tą razą nie powinniśmy rozdrabniać głosów na…ale razem stanąć w obronie demokracji.”
Ci ludzie, dziś zaświadczyli. że cała ta demokracja, ten konflikt nieomal cywilizacji to teatrzyk, jasełko obliczone na emocje maluczkich. Kasa, misiu kasa.
Chyba ostatnim takim Porozumieniem Ponad Podziałami była nowelizacja Ustawy o Łowiectwie. Patologiczna…
Opozycja…przed kamerą. Gdzieś czytałem, że podobny piziom Jedności Narodowej daje się wygenerować jeżeli chodzi o ,,odzyskanie” diet brukselskich. Jeden nawet kabrioletem zimą jeździł. Ufam, że nie sam ale ktoś z nim partycypował w kosztach wachy.
Dziśopozycja pokazała, że polityka to żłób a reszta to teatrzyk. Kapitalizm i zysk zjada wszystko. Zasady, religię, wartości, więzi, człowieczeństwo i zwykłą przyzwoitość…Jako poseł Największej Partii Opozycji, Lewicy (pożal się Boże) PSL (znana chłopska łapczywość) też da się i trzeba żyć. Trzeba tylko zadbać by było za co…
@ecres
„wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony, a ponadto uznaje się, że osoba, która użyła tego porównania, przegrała dyskusję”
Bo to co nas podnieca, to się nazywa kasa…
W kwestii podwyżek poselskich to mam jednoznacznie NEGATYWNE stanowisko . Uważam ,że jedyne dopuszczalne wynagrodzenie dla Posła to średnia krajowa i darmowe wyżywienie w stołówce poselskiej i opierunek w hotelu poselskim.
Co do Dudowej ……..to nie mogę się powstrzymać od złośliwości …
skoro dostawać będzie pensje za bycie żoną… to co … za obiad i pożycie będzie premia? Doprawdy nie wiem jak to nazwać….
Faktycznie duzo podobienstwa miedzy Polska i Bialorusia. Jesli teraz w Polsce aresztuja 50 osob za demonstracje w obronie LGBT, to ilu pojdzie siedziec jak w koncu ludzie wyjda na ulice przeciw rzadowi i Dudzie?
I zgadzam sie, ze odpowiedzialnosc za brutalnosc powinni poniesc decydenci i wykonujacy rozkazy. Najwieksza pretensje jaka mam do Tuska to to ze nie tropil i nie posadzil milicjantow ktorzy katowali ludzi w czasie PRL-u
@remm
Czyli należało by zmienić sposob finansowania partii.
@Kalina
Na podwyżki dla osłów jeszcze można machnąć ręką, ale podwyżki dla ministrów i wice-, oraz pensja dla Dudzinej Niemowy, wysokość której jest równa połowie średniego rocznego wynagrodzenia, to po prostu kpina ze społeczeństwa.
Może córuni też jakąś dietę przyznają, żeby nie musiała na saksy do Londynu wyjeżdżać ?
Ojczyznę dojną zwrócileś nam Panie.
***** ***
@pawel markiewicz
Tusk nie był nigdy prokuratorem, ani sędzią, więc nikogo do więzienia wsadzić nie mógł, a za jego czasów obowiązywał jeszcze trójpodział władzy publicznej. Nie wiem, o których milicjantach pan pisze, może jakiś przykład?
@jacek, NH @ecres
Porównania z hitleryzmem czy faszyzmem są dziś jak najbardziej uzasadnione, politycznie, społecznie, systemowo. Kto im zaprzecza, tchórzliwie lub wstydliwie nie chce spojrzeć prawdzie w oczy, że hydra się odradza.
Zamiast komentarza.
Georges Brassens
„Król”
Jego dynastia mocno tkwi
Jego dynastia mocno tkwi
W siodle, które dźwigamy my
W siodle, które dźwigamy my
Nie poradzisz nic bracie mój,
gdy na tronie siedzi chuj
Buntu nie boi się władca ten,
Buntu nie boi się władca ten,
Co by z powiek spędzał mu sen
Co by z powiek spędzał mu sen
Nie poradzisz…
Ja, ty, ona, my, wy, oni, on
Ja, ty, ona, my, wy, oni, on
Wszyscy liżemy mu dupę wciąż
Wszyscy liżemy mu dupę wciąż
Nie poradzisz…
Długo panował nam perski szach
Długo panował nam perski szach
Chomeini też zrobił ba bach
Chomeini też zrobił ba bach
Nie poradzisz…
A może się zdarzyć, że jordański król
A może się zdarzyć, że jordański król
też będzie musiał przeżyć ten ból
też będzie musiał przeżyć ten ból
Lecz nie poradzisz…
W dalekiej Etiopii zdarzył się fakt,
W dalekiej Etiopii zdarzył się fakt,
Że Negus król królów też z tronu spadł
Że Negus król królów też z tronu spadł
Lecz nie poradzisz…
A i w Hiszpanii każdy to wie
A i w Hiszpanii każdy to wie
Że stary Franco nie ostał się
Że stary Franco nie ostał się
Lecz nie poradzisz…
Pewnego dnia obudzi nas huk
Pewnego dnia obudzi nas huk
Brytyjska korona poleci na bruk
Brytyjska korona poleci na bruk
Lecz nie poradzisz…
A czy mieszkańcy Tokio i Kioto
A czy mieszkańcy Tokio i Kioto
Nie rzekli „koniec” do Hirohito
Nie rzekli „koniec” do Hirohito
Lecz nie poradzisz…
Więc nie rwij włosów i nie załamuj rąk
Więc nie rwij włosów i nie załamuj rąk
Pomęczysz się jeszcze nie jeden rok
Pomęczysz się jeszcze nie jeden rok
Bo nie poradzisz nic …
https://www.youtube.com/watch?v=PKh68MFd2Do
Nie pierwszy raz tzw „obóz demokratyczny” zhańbił się , popierając durne inicjatywy . Nie tak dawno cała opozycja gremialnie poparła projekt przekopania Mierzei Wiślanej, z którego korzyść będą mieli nieliczni właściciele jachtów za to różni krewni i znajomi Królika obłowią się na eksploatacji bursztynu a zapłacą zwykli obywatele. Tak samo poparto megalomański projekt Portu Solidarności Baranów. O tzw „dezubekizacji” i degradacji Generała już nie wspomę.
@villk
„Obiad i pożycie”? Czy pan na rozum upadł tak seksistowskim wpisem? Pierwsza Dama nie pracuje w czasie prezydentury więc ma na być na łasce męża? Proszę przeczytać co o tej sprawie mówił Trzaskowski w kampanii. A posłowie nie mają zarabiać średniej krajowej – powinni zarabiać jakaś zdroworozsądkową krotność mediany średniej zarobków – wtedy czuliby związek swoich plac z płacą przeciętnego obywatela. I przede wszystkim powinno być ich mniej bo mamy ich nie wiele mniej niż Izba Reprezentantów ponad 10-krotnie większego USA. Posłowie mieli by swoje zaplecze, byliby lepiej rozpoznawalni i nie byliby popychadłem dla prezesów partii.
P.S. Paradoksalnie za Generałem opowiedział się polityk zaliczany przez tzw demokratów do skrajnej prawicy czyli Janusz Korwin-Mikke. W imię zwykłego szacunku dla prawa i zaufania do instytucji Państwa
Slawczan
14 sierpnia o godz. 23:02
Zgadzam się całkowicie z tym, co o opozycji napisał Tusk.
Równocześnie, jeżeli za trzy lata układ sceny politycznej będzie podobny do dzisiejszego, to bez cienia wahania zagłosuję za KO. Nie muszę się z nimi przyjaźnić, pić wódki, etc..
Ale zagłosuję, bo „ponieśmy dla idei śmieć, ale nie zaraz”
https://www.youtube.com/watch?v=W-Gbgw9IPBI
Wyborcy Zjednoczonej Patologii już dawno to zrozumieli, dlatego wygrywają.
To jest polityka!
@remm 22:32
Słowem kompromitacja…ale…
Czy kolejnym zagraniem monopartii nie będzie teraz zohydzanie polityki na wszelkich możliwych frontach?
Może W.Paruch uznał, że w ostatnich wyborach mobilizacja doszła do maksimum i czas zniechęcać do polityki „człowieka przyzwoitego”.
Elektorat żelazny i tak pójdzie zagłosować choćby nie wiem co : ( <- ??? sami Państwo możecie sobie wyobrazić – smutek i strach o tym pisać).
Czeka nas albo przebudowa sceny opozycyjnej albo…
Może rząd fachowców, którego podstawowym zadaniem było by wzmocnienie procedur kontroli obywatelskiej, roli samorządów, decentralizacja itd.; słowem maksymalne możliwe ograniczenie roli partii (jakichkolwiek) w państwie…Ale to chyba marzenia ściętej głowy 🙁
Adam Szostkiewicz
15 sierpnia o godz. 9:35
dokładnie TAK!
„Na tronie siedzi ch…j” suweren. Trzeba mu „lizać dupę” unikając porównań do hitleryzmu, faszyzmu …
Nie należy mu zakłócać dobrego samopoczucia?
Nie uwierzę, zeby posłowie KO zrobili to z głupoty i braku wyobraźni. To nie sa orły, ale chyba nie az tak bezmyslni. Jaka kryje sie strategia – nie wiem. Wiem, ze KO ma przechlapane w spoleczenstwie i za trzy lata nikt na nia nie zagłosuje. Zwazywszy, ze niezmiennie priorytetem jest WYKOPANIE PiS-u, nalezałoby predko rozwiazać te skompromitowana formację i stworzyc cos nowego z Trzaskowskim na czele
Odszedł Henryk Wujec.
Cześć Jego pamięci.
RIP [*]
@Jacek, NH
Czy w kulturze nacjonalistycznej jest zwyczaj uporczywego zamieszczania cytatów bez podawania ich źródła? To chyba zahacza o wykroczenie? Wcześniej czy później oryginalni autorzy to zobaczą i się wkurzą. No chyba że Pan cytuje sam siebie, co stanowi już innego rodzaju problem…
@remm
14 sierpnia o godz. 22:32
,,Chodzą słuchy, że to Kaczyński ich do tego zmusił – w zamian za poparcie tej haniebnej ustawy miał obiecać, że nie obetnie im partyjnych dotacji z budżetu, które będą przedmiotem głosowania w najbliższym czasie. Coś może być na rzeczy.”
Słuchy chodzą, lecz i tak jest to nie do obrony. A co w takim razie mają powiedzieć Białorusini i ich opozycja? Lub ludzie Solidarności z lat 80’tych z ich środkami w porównaniu do środków aparatu władzy PRL’u?
Z drugiej strony wolałbym unikać odpowiedzialności zbiorowej wobec partii opozycyjnych (to niestety do niczego dobrego nie doprowadzi) tylko wyszczególniłbym posłów opozycji którzy głosowali przeciw ustawie. Przed nimi jest przyszłość.
Przepraszam za serię wpisów ale taka sytuacja… Jeszcze z czysto politycznego p. widzenia – opozycja dała świetny prezent Szymonowi Hołowni który na Facebooku już się rozkręca. A jakże.
Jedyna możliwość aby to jakoś odkręcić to jasna, pisemna i b. wyraźna deklaracja wszystkich posłów opoz. dem. we wszystkich możliwych mediach że przegłosowane podwyżki będą przeznaczać na organizacje pozarządowe wspierające potrzebujących i walczących ze stukami Covidu. Z imienia i nazwiska kto co ile na na kogo… Wtedy to PiS mógłby wylądować w narożniku.
Jagoda
„Na tronie siedzi ch…j” suweren. Trzeba mu „lizać dupę” unikając porównań do hitleryzmu, faszyzmu …” Ale chamstwo
@Chlopak
15 sierpnia o godz. 10:02
seksistowski wpis?
a jeśli napisze, że owszem powinna być na utrzymaniu męża to nie będzie bardziej seksistowskie?
Poza tym co to za przepis aby żona Prezydenta nie mogła pracować jeśli chce?
a co jeśli Prezydent byłby kawalerem , to co ma zawrzeć szybki ślub by łatwiej doić większą kasę?
ciekawe czy jeśli to Biedroń byłby dziś Prezydentem tak samo by pan uważał że „pierwszej damie ” należy się gratyfikacja finansowa za to że jest?
Uważam, że nie ma tak wysokiej pensji urzędnika państwowego , która by go powstrzymała przed braniem w łapę.. przed tym chroni tylko wewnętrzny kręgosłup moralny, a ktoś kto ma taki kręgosłup zwyczajnie
wstydził by się brać pieniądze że służbę dla swego Państwa.
Pana postulat o zmniejszeniu liczny posłów uważam za chybiony to służyło by tylko i wyłącznie do upartyjnienia sejmu w kierunku dwubiegunowym co uważam za błąd i formę niszczenia społeczeństwa obywatelskiego .
niech kwitnie tysiąc kwiatów..byle na mocnych i twardych kręgosłupach moralnych.
Беларусь: протесты, прощание с погибшим | Прямой эфир – online
https://www.youtube.com/watch?v=VvVk-VaA3nw
@Jagoda
Odszedł Henryk Wujec.
Cześć Jego pamięci.
RIP [*]
szkoda,….kolejny kamień
@Bartonet
„Z drugiej strony wolałbym unikać odpowiedzialności zbiorowej wobec partii opozycyjnych (to niestety do niczego dobrego nie doprowadzi) tylko wyszczególniłbym posłów opozycji którzy głosowali przeciw ustawie. Przed nimi jest przyszłość”.
Z wyjątkiem 6 (słownie: sześciorga) posłów PO i Nowoczesnej (na ponad 130) przeciw tej haniebnej ustawie głosowali wyłącznie posłowie tzw. partii pozasystemowych, które doczepiły się do „starych wyjadaczy”, żeby w ogóle mieć szanse na wejście do Sejmu (przy okazji wzmacniając tych wyjadaczy – tak wygląda ten deal, zresztą nie widzę w tym nic złego).
Z PSLu przyzwoicie zachowali się wyłącznie Kukizowcy, z Lewicy – tylko przedstawiciele Razem i Wiosny, z KO – tylko Zieloni (oprócz wyżej wspomnianej szóstki). Cały mainstream polityczny jest skorumpowany i nadaje się tylko na śmietnik.
Ponieważ jednak tylko mainstream ma pieniądze (a dzięki sprzedaniu się Kaczyńskiemu będzie jej miał ich jeszcze więcej), to w/w niszowe, uczciwe partie nie są w stanie wejść do Sejmu bez przyklejenia się do mainstreamu. A to oznacza, że PiS będzie spokojnie rządził co najmniej do śmierci Kaczyńskiego, który prawdopodobnie pożyje jeszcze co najmniej 10 lat w dobrej formie umysłowej (bo fizycznej nie potrzebuje do zarządzania partią z tylnego siedzenia).
@Jagoda
15 sierpnia o godz. 10:26
Przepraszam za idealizm (naiwność?) zupełnie niestosowną (chyba) w dzisiejszych czasach. Sądziłem, że polityka to służba publiczna, dbanie o dobro wspólne, ulepszanie kraju. Gotowość do (ograniczonego) przestrzegania prawa to nie powód do laurki ale obowiązek. Opozycja zachowała się jak łapczywe chłopstwo dopuszczone do pańskiego stołu. Kaczyński musi mieć setny ubaw obserwujac tą skwapliwą łapczywość zaprezentowaną przez jego ,,śmiertelnych wrogów”. Nie musieli się ,, puszczać” – ,,ludzki pan” by im też do koryta nasypał. Ale nie – w tylu kwestiach zachowują się jak obleśni hipokryci (vide: relacje państwo-KRK). Akurat w tej poszli w uczciwość…Utytłali się. Za 3 lata będą pomstować, że Konfederacja i część Lewicy ,,pogrzebali ostatecznie demokrację”.
Pani Nowacka jako pierwsza dała glos. Wytłumaczyła na fb, ze podwyzki były konieczne z uwagi na podatność źle zarabiajacych posłów i urzedników państwowych na korupcję. Podobno działało juz wreczenie 2000 zet. To ja powiem pani Nowackiej, ze jak ktos jest swinia i przekupnym łobuzem, to da sie kupić za te sumę nawet, jesli bedzie zrabiał krocie. Bo przekupne łobuzy tak juz maja.
I jeszcze słowo: zeby ograniczyc korupcję, nie należy wybierać przekupnych łobuzów do parlamentu i mianować ich na wysokie stanowiska państwowe. A tak się dzieje na szeroka skale, odkad rzadzi PiS
Adam Szostkiewicz
15 sierpnia o godz. 9:30
Prosił Pan, Panie Redaktorze, pawła markiewicza o przykład milicjanta katującego. Nie dam przykładu milicjanta, lecz ofiary. To mój młodszy brat. Ale najpierw, podobnie chyba jak Pan, zakwestionuję ogólnikowe sformułowanie pawła, który ma pretensje do Tuska, że „nie posadzil milicjantow ktorzy katowali ludzi w czasie PRL-u”. Z całą sympatią dla pawła, ale po pierwsze: Tusk nie był jedynym, który nie posadził i nie sądził, po drugie: być może paweł użył myślowego skrótu, ale tak czy owak sformułowanie można odebrać tak, jak je odbiera dzisiejsza smarkateria: Za PRL-u były puste półki, a ZOMO latało po ulicach i lało Bogu ducha winnych ludzi pałami, nic więcej się nie działo.
W roku 1982 (chyba w całej Polsce) odbywały się demonstracje – nie pamiętam już, z jakiego powodu, a nawet nie pamiętam, czy to były demonstracje, czy też msze. W Słupsku odbyło się to pod kościołem Mariackim w centrum miasta. Brał w tym udział mój brat. Mówił mi później, że jego czynny udział polegał na złożeniu znaczka „Solidarności” pod przykościelnym krzyżem, z którego w latach 70-ych ciekła słynna chyba w całej Polsce krew, nazwana przez niewiernych „płaczem dębu”. Kiedy się ludzie rozchodzili, brat został zwinięty przez służby razem z wieloma innymi uczestnikami. Nie wiem, ani on nie wiedział, czy była to zwykła łapanka, czy też zwijano namierzonych. (brat był kierowcą w miejskiej „Solidarności” i wiózł wierchuszkę słupskiego związku na zjazd w Oliwie – wielokrotnie byli po drodze legitymowani). Na komendzie przeszedł przez „ścieżkę zdrowia” i wrócił rano do domu granatowy od białych milicyjnych pałek (to wiem z rodzinnego przekazu, bo mieszkam w Koszalinie) – był to początek końca człowieka śmiertelnie upokorzonego. Przez rok od tego zdarzenia nachodził go esbek o ksywie „Janek” i namawiał prośbami i groźbami do współpracy. W końcu mój ojciec nie wytrzymał (sam siedział w radzieckich łagrach prawie 5 lat) – poszedł na komendę i poprosił, by dali synowi spokój, bo on już jest nienormalny. W rok po demonstracji brat wylądował w szpitalu psychiatrycznym jako regularny schizofrenik. Po 11. latach chorowania zabił w schizofrenicznym stanie swoją żonę. Dwójka jego dzieci nigdy już do niego nie wróciła, a sam był pod opieką mamy i najmłodszego brata. Po śmierci tego najmłodszego opiekowałem się niecały rok mamą i nim ja, po czym oddałem oboje do zakładów opiekuńczych. Oboje już nie żyją, jestem ostatni z najbliższej rodziny.
Nikomu z nas nie przyszło nawet do głowy szukanie sprawiedliwości czy odwetu – nie było tego w rodzinie (Ja próbowałem tylko wmyślać się w ciężkie upokorzenie brata oraz w psychikę bijących milicjantów oraz prześladującego ubeka). Ale gdyby nawet było – któż znalazłby mający prawną wartość związek przyczynowy między zaliczeniem przez brata „ścieżki zdrowia” a jego zachorowaniem i w konsekwencji zabiciem żony. Sądzę, że takich milczących i jeszcze żyjących ofiar systemu (brat zmarł w wieku 65 lat) jest sporo.
Może jednak paweł markiewicz ma rację – że w interesie społecznym, ku przestrodze i moralnej nauce należy jednak uparcie szukać i potępiać barbarzyńską, nieuzasadnioną lub słabo uzasadnioną przemoc państwa. Potępiać nie tylko słowami. Tylko jak odróżnić konkretnego wykonawcę od abstrakcyjnego państwa?
@Jagoda @villk
Henryk Wujec otrzmał piękne epitafium od red. Ewy Siedleckiej
@basia
a tu moje pożegnanie tego dobrego i prawego człowieka: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1967736,1,henryk-wujec-19402020-jego-przeslanie-wciaz-inspiruje.read?src=mt
Slawczan
15 sierpnia o godz. 15:04
Przyznaję Ci rację. Piszesz jak być powinno. Niestety nie jest.
Albo społeczeństwo bardziej się zmobilizuje. Albo proces gnilny będzie postępował.
To mi się nie podoba. Ale wiem, że nie wystarczy obrażanie się na polityków. Wyrażanie swojego oburzenia to za mało.
Adam Szostkiewicz
15 sierpnia o godz. 15:45
Dziękuję.
Spotkałam Go zaledwie kilkukrotnie i „w przelocie”. Ujmował swoją osobowością.
Pozbyliśmy się braci ze wschodu, mamy braci zza wielkiej kałuży.
Będą mogli robić, co będą chcieli.
„Źródła Onetu informowały również, że bazy USA na terenie Polski będą eksterytorialne. Oznacza to, że Polacy nie będą mieć wglądu w to, co tam się znajduje, ani nie będą mogli wejść na ten teren bez wyraźnej zgody”
„Nasi informatorzy związani z MON i urzędnikami państwowymi wysokiego szczebla twierdzą, że w zapisach nowej umowy Amerykanie wynegocjowali wyjęcie ich żołnierzy spod polskiej jurysdykcji”
Na korytarz eksterytorialny 80 lat temu nie zgodziliśmy się.
Teraz oddajemy własną ziemię nowym najeźdźcom i jeszcze będziemy płacić na ich utrzymanie 0,5 mld PLN rocznie.
A służba zdrowia leży.
***** ***
Więcej na Onet.
Jacek, NH
15 sierpnia o godz. 14:04
„Na tronie siedzi ch…j” suweren. Trzeba mu „lizać dupę” unikając porównań do hitleryzmu, faszyzmu …” Ale chamstwo
Czy ktoś każe „suwerenowi” ZACHOWYWAĆ SIĘ PO CHAMSKU ?!
Być faszystą albo nawiązywać do hitleryzmu. Zło nazywamy złem.