Narodowy areszt domowy
Za jakie grzechy? A może za narodowych populistów? Za Trumpa, Johnsona, Salviniego, Kaczyńskiego, Orbána? Naturalnie nie w sensie jakiejś teologii, tylko w sensie łańcucha przyczynowo-skutkowego. Łańcucha, który drogą demokratyczną doprowadził populistów do władzy i dał im możność działania bez oglądania się na prawo, konstytucję, wiedzę naukową, przyzwoitość osobistą i polityczną.
Teraz mają usta pełne frazesów o jedności narodowej ponad podziałami, a przedtem pracowali od rana do nocy nad dzieleniem własnych społeczeństw. To musiało się skończyć utratą zaufania do władzy w dużej części społeczeństwa. U nas i w innych krajach, gdzie narodowi populiści podzielili obywateli na „sorty”. Przeciwko tym uznanym za „gorsze” prowadzono kampanie nienawiści i wykluczania z narodu.
Aż nadszedł kryzys epidemiczny. I ludzie zobaczyli, że populiści u władzy nie są bogami i potrzebują wsparcia tych „gorszych”. I że „gorsze” sorty nie uchylają się od współpracy, bo sytuacja jest wyjątkowa. Populiści taką solidarnością gardzą, uważają ją za słabość, ale dziś znaleźli się w opałach. Na nich spada odpowiedzialność za zarządzaniem kryzysem.
Opozycja i media patrzą rządzącym na ręce, ale to władza musi pomóc krajowi wyjść na prostą i wrócić do normalnego życia. W momencie kryzysu wychodzi na jaw, jak jest do tego przygotowana. Polska to nie Ameryka. Nie ma 2 bln dol. na plan ratunkowy.
I cóż widzimy? Z jednej strony władza działa. Drastycznie, ale tak samo jak w innych państwach wystawionych na tę próbę. Bilans dopiero przed nami, daleko. Ale z drugiej strony wykorzystuje epidemię do utrzymania władzy. Kłamliwi dyletanci zmieniają bez żenady swoje wersje wydarzeń.
Przed kryzysem zapewniali nas, że nie ma żadnego poważnego zagrożenia i że są przygotowani. Teraz bajdurzą, że przecież nie sposób było takiego kryzysu przewidzieć, a i tak jesteśmy „debeściaki”. Bo ta beznadziejna Platforma to nic nie zrobiła, a my zrobiliśmy, co się tylko dało i jeszcze więcej.
Nie sposób było przewidzieć? A przecież polski wywiad już w styczniu ostrzegał, że wirus z Chin rozprzestrzeni się na resztę świata. To tylko jedna z prób wyrwania rządu Morawieckiego z samozadowolenia. Ostrzeżeń ze strony opozycji i środowiska medycznego nie brakowało. Ale wtedy władza je ignorowała: kto by tam słuchał jakiejś Kidawy lub lekarzy, co nie chcą pokazać swych garaży?
Nie mieli więc czasu na politykę realną, na przemyślane przygotowania przed kryzysem – i wystartowali spóźnieni. Zajmowano się gromadzeniem zapasów polskiego węgla, a nie sprzętu medycznego. Jeszcze niedawno temu wysiłek władzy skupiał się więc na walce z zagrożeniami wyimaginowanymi, np. z „kastami”, elitami, mniejszościami, Unią Europejską
A teraz nagle słyszymy od nich pochwałę konstytucji, aby wykręcić się od przełożenia wyborów prezydenckich. Z zatroskanymi minami tłumaczą przed kamerami, że do tego potrzebne jest ogłoszenie stanu wyjątkowego, a przecież poseł Kaczyński uważa, że w kraju nic wyjątkowego się nie dzieje. Na co dzień obecna władza raczej nie promuje praw obywatelskich. Teraz nagle słyszymy, że stan wyjątkowy ograniczyłby prawa obywateli, a rządzący tego nie chcą. Proszę, jacy konstytucyjni demokraci.
Tymczasem w istocie prą do wyborów, bo wiedzą, że wsie i powiaty, elektorat PiS-u, pójdą głosować chętniej niż większe miasta, gdzie szanse Dudy są niepewne. Do miast masowa epidemia dociera zwykle szybciej, niż na prowincję. Karmiony rządową propagandą, ,,ciemny lud” Jacka Kurskiego jakiś czas, może do maja, może wierzyć, że wirus ich nie tknie. Stąd cynizm Kaczyńskiego i jego przybocznych, którzy zamknęli miasta na klucz, a wzywają do urn tak naprawdę tych chętnych z prowincji, którzy w swej ufności do Kaczyńskiego i Dudy nie zdają sobie sprawy, że mają być ich mięsem wyborczym. Epidemia nieważna, ważna reelekcja Dudy.
Słyszymy zapewnienia władzy, że kieruje się wytycznymi WHO, tej samej WHO, którą niedawno ta sama władza odsądzała od czci i wiary, bo WHO rzekomo usiłuje „deprawować” młodzież i lansuje „dżender”. Władzy basował Kościół, wprowadzając dodatkowy zamęt w tej części społeczeństwa, dla której jest on nadal autorytetem.
Tymczasem w świecie realnym idee polityczne mają swoje konsekwencje. Tak samo jak decyzje rządzących albo ich brak, kiedy są potrzebne. Kto sieje ideologiczny wiatr, zbiera społeczną burzę. Nie wiemy, jak długo można trzymać narody w areszcie domowym. Ani gdzie przebiega czerwona linia, której przekroczenie w gospodarce, kulturze, więzi rodzinnej i społecznej, w polityce międzynarodowej i wszędzie indziej okaże się katalizatorem masowego sprzeciwu.
Widzimy za to, że narodowy populizm, podszyty megalomanią i pogardą dla wszelkich „obcych” w kraju i na świecie, jest źródłem chaosu i częścią problemu, a nie jego rozwiązaniem. Problem jest globalny, egoizmy narodowe – niesłychana próba kupienia przez Trumpa od prezesa niemieckiej firmy farmaceutycznej wyłączności na szczepionkę na koronawirusa, nad którą tam pracują – walkę z wirusem utrudniają.
Oczywiście, populiści mogą się oduczyć populizmu w zetknięciu z rzeczywistością. Walcząc z epidemią, powinni już się przygotowywać na równie wielkie, może nawet większe wyzwanie: na Polskę po wirusie.
Komentarze
Panie Redaktorze doskonały komentarz. Gdzie ,,oni” wszyscy są gdy ich ,,zkolanpowstałe”, ,,czyńciesobieZiemiępoddaną” czy zwyczajnie nacjonalistyczne (pardon: patriotyczne) fantasmagorie dopada REALNE? Pochowali się? Bynajmniej postroili się teraz w piórka zbawców Narodu, liderów i zobaczy Pan: na tym się dowiozą do stacji Następna Runda. Dziś nie wystarczy mieć racji, ba w sumie nie trzeba jej nawet mieć – wystarczy tylko zagłuszyć innych…Czuję, że nawet jeżeli krzywa wskazywała, że Adrian (i cała IV RP) są na pierwszym kręgu nad swoim Smoleńskiem to epidemia podała im koło ratunkowe. Cały czas Suweren dowiaduje się jak świetnie rząd zarządza kryzysem (byle opozycja nie przeszkadzała) a odruch stadny każe się chronić u boku ,,tatusia”.
PiS wie, że wybory w ,,konstutucyjnym terminie” wobec panowania TVP i wsparcia kleru i przy zawieszeniu swoich kampani przez opozycyjnych kandydatów (zresztą co by mieli robić? Bo Adrian ,,dogląda wirusa” ku chwale Ojczyzny) ma spore szanse wygrać.
Dla człowieka, który potrafi grać va banque (co nie raz udowodnił) zniweczenie tego całego siedzenia po domach nic nie znaczy. Zresztą: on prawie cały czas siedzi w domu, więc niemożność wyjścia to żadna dolegliwość. On wie, że jeżeli Adrian wygra to pokaże jak się ,,dorzyna watahę” – ,,zrobi porządek” z mediami, przez osiem lat wykreuje się dosyć ześwinionych funkcjonariuszy w aparacie państwowym, powstaną lokalne układzki i fortuny – upadek ,,IV RP” to będzie koniec świata a może przyjdzie ponieść karę…Wybory w 2023 będą już łatwiejsze wtedy. Będzie co prawda kryzys sle rząd bada sobie specjalne uprawnienia: do zwalczania epidemii ale i do ,,walki z kryzysem” się przydadzą…
Ps. Jest objawem wyjątkowej perwersyjności to nagłe atencja dla poszanowania litery Konstytucji w ustach tego plugawego typa, który uczynił z jej łamania sposób sprawowania władzy. Zważywszy na to jest to naprawdę perwersyjne ,,rodeo intelektualne”.
To co Gospodarz opisuje ma paralelę historyczną: szosa do Zaleszczyk. Po latach rządów obywatelek ,,Krzepy” i ,,Przeczulicy”; gdy przyszło zmierzyć się z katastrofą, nawet wtedy nie przyszło im do łbów wyciągnąć ręki do ówczesnej opozycji Woleli jechać samemu do Zaleszczyk.
Gdy w 1920r bolszewicy podeszli pod Warszawę to powstał Rząd Jedności Narodowej, ze szczególnym uwzględnienie partii chłopskich (bo to chłopi byli najniepewniejsi ale też byli głównymi dostawcami mięsa armatniego) – sanatorzy byli tak zakochani w dobie, że poza sobą niczego nie uznawali. Zupełnie jak nasi obecni ,,ludzcy panowie”.
Prawdę powiedziawszy nie tylko polski „wywiad” ostrzegał, wszystkie ostrzegały, ale Chiny zaprzeczały. Tak z ręką na sercu od kiedy Pan Redaktor zaczął tego wirusa poważnie brać, priorytetować możliwość epidemi wyżej niż inne bieżące sprawy?
Nie tylko Polska płaci teraz za bezmyślną globalizację, za kompletny brak analizy wynikajacych z niej negatywnych konsekwencji.
Europa Zachodnia
Włochy – 7503 ofiary
Hiszpania – 3647 ofiar
Francja – 1331 ofiar
Wielka Brytania – 465 ofiar
Holandia – 357 ofiar
Niemcy – 206 ofiar
Szwajcaria – 153 ofiary
Europa Wschodnia
Polska,Węgry,Czechy,Słowacja,Ukraina,Białoruś,Rumunia – łącznie 52 ofiary
Paradoksem jest to, ze „gorszy sort”, „niech jadą” itd. chcąc nie chcąc pracują ofiarnie (dosłownie) na konto Dudy i PiS-u. Jeżeli porówna się oficjalne statystyki zachorowań w Polsce i innych krajach takich jak Włochy, Hiszpania, a nawet Niemcy to w Polsce na razie mamy „wsi spokojna, wsi wesoła”.
Ile jest prawdy w tych wyliczeniach to inna prawda, ale 2 miliardy dla TVP to był strzał w dziesiątkę cynicznie mówiąc.
Bardzo dobry felieton, jak zwykle zresztą. Żeby chociaż 10% prawdy z felietonu dotarło do tych zakutych łbów rządzących.
W jednym Pan się myli, populiści nigdy nie oduczą się populizmu, będą brnąć dalej, a winy zwalać na przysłowiowego Tuska.
Tych 2 bln $ nie ma. To pusty pieniądz , bez pokrycia w towarach, uslugach.
To tak samo, jak by Pan wyciągnął drukarkę i sobie drukował pieniądze. To samo zaczął robić NBP, a skonczy sie to inflacją kilkanaście procent. Ale wtedy wpływy z VAT bardzo mało zmaleją i Kłamczuszek będzie mógł mówić w Kurwizji o kolejnym uszczelnieniu.
A pro po, czy ktoś widział w tym kraju ministra finansów ? A tyle mówią o jakiejś tarczy, to powinno byc zadaniem ministerstwa finansów.
Wszystkie obostrzenia u nas sa wydawane przez ministra zdrowia. Co jest nieprawne. Musi je wydać premier.
Jeszcze jeden artykuł o tym, jak służby państwowe są przygotowane na klęskę (obojętnie jakiego rodzaju):
https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,25819478,stracil-prace-bo-bezprawnie-objeto-go-kwarantanna-domaga-sie.html?_ga=2.154238904.1617504774.1583677561-2103087136.1578310887
Na przykladzie tej epidemii widać, jak bardzo sa potrzebne Stany Zjednoczone Europy, i jeden ponadpaństwowy rząd, który miałby kompetencje wlasnie w zapobieganiu róznym klęskom, epidemiom. Ale na to populiści nigdy sie nie zgodzą, musieli by oddać część władzy, władzy która jest ich tlenem.
Nasi populiści nawet wspólnie z innymi krajami zakupow sprzętu ochronnego nie potrafia dokonać.
Niejaki Dupa wczoraj chwalił sie , że załatwil u prezydenta Chin dostawę masek, itp.A moze nie byl to prezydent Chin, a akwizytor jakijś dużej hurtowni w Chinach ?
Po drugie, Klamczuszek chcial wyprodukować milion aut na prąd, a nie potrafi zlecić polskim szwalniom produkcji masek, i to w czasie , kiedy te szwalnie nie mają (lub za chwilę nie będą mieć) zleceń.
Dużo zdrowia życzę, nie tylko fizycznego.
A tak nasza cudowna władza ukrywa liczbę zgonów z powodu epidemii.
We Wloszech dlatego jest tak dużo zmarlych z wirusem, bo tam każdego zmarlego badają pod katem zakażenia.
Proste, nieboszczyk też może rozsiewać wirusy.
Przepraszam , zapomnialem wkleić.
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25818730,koronawirus-jesli-umrzesz-w-domowej-kwarantannie-nie-zalicza.html?_ga=2.149632566.1617504774.1583677561-2103087136.1578310887
Tak, rząd działa chaotycznie, ale zareagował wzlędnie szybko. Bo punktem odniesienia nie są Tajwan, Japonia i Korea Południowa, które przećwiczyły procedury przy pierwszym SARSie i nie oszczędzały kosztem obrony epidemiologicznej, jak Zachód, tylko inne kraje UE, z Francją, czy Hiszpanią, które trudno nazwać populistycznymi, a lepiej od Polski sobie nie radzą. Także jeśli chodzi o pomoc gospodarczą, bo kwoty, kwotami, ale chyba na razie nie ma dobrego pomysłu, jak ją zorganizować w żadnym kraju.
Oczywiście, to wszystko przy założeniu, że wyborów w maju jednak nie będzie. Tu rząd ma przecież chwilę czasu na obserwację sytuacji. A że w różne dni będzie mówił różne rzeczy? Cóż, zestawienia kłamstw premiera są popularne w interencie, ale na razie nie widać by przełożyły się na wynik wyborczy PiS.
panie redaktorze. zgadzam się z każdym zdaniem, które Pan napisał. dadodalabym do tego jeszcze może Internet. który różni populisci czy zwykłe nieuki wykorzystują do siania fake newsów i różnych andronow, gdzie odpowiedzialność za słowa jest prawie żadna, gdzie głupi filmik o szkodliwości szczepionki można rozprzestrzeniac jak wirus właśnie.
ot, dostalam właśnie filmik że wszyscy będziemy zmuszani do zaszczepienia się jesienią. i jakie to jest straszne, no gorsze niż wojna w Syrii…
@Lider4
No i Rosja: kto chce, niech wierzy w te dane. Są wynikiem przyjętej polityki wobec epidemii i braku (lub dostatku) odpowiednich środków medycznych i technicznych, miejscowej kultury i cywilizacji. Ciekawe, że w Niemczech też umieralność niska. Zobaczymy za dwa tygodnie.
A niejaki poseł Kownacki, wykorzystując w kontekście zagrożenia swą wątpliwą „wiedzę” historyczną, przywołuje hitlerowski Niemcy…
Gott mit ihm !
Lider4
26 marca o godz. 6:08
Łącznie w Europie mieszka ok. 743 mln tj. 10% ludności świata.
Łączna ilość zgonów na koronawirusa, którą podałeś to ok. 13,5 tys.
Tymczasem do chwili obecnej ( 26 marca br. godz. 11.00 – dane z https://www.worldometers.info/pl/ ) na świecie zmarło wskutek:
A. wszelkich chorób zakaźnych – 3.040 tys. osób
B. nowotworów – 1.922 tys. osób
C. wypadków drogowych – 316 tys. osób
D. samobójstw – 251 tys. osób
E. chorób spowodowanych paleniem papierosów – 1.170 tys. osób
F. nadużywaniem alkoholu – 585 tys. osób
Podane wyżej wyniki podziel przez 10 a otrzymane wyniki odnieś do do sumy liczb podanych przez Ciebie.
Jakoś nigdzie wcześniej stanu wyjątkowego w wielu krajach z powodu tych zagrożeń nie wprowadzano.
A podejmowane działania muszą być adekwatne do skali zagrożenia.
Wprowadza się coraz bardziej idiotyczne nakazy i zakazy ale „zapomina się” o najważniejszym – WZMACNIANIU WŁASNEGO UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO. W końcu to właśnie jego siła zadecyduje o zwycięstwie lub klęsce w tym „ostatnim boju”.
Nie przeprowadzą tych wyborów. Nie będzie możliwości głosowania za granicą. Nie będzie możliwości głosowania osób w kwarantannie. Nie uzbierają członków komisji (tu nawet wojsko, leśniczy i zakonnice nie pomogą).
Ta epidemia to początek końca pisbolszewii i Kaczyńskiego. Przykład – wodzu zapowiada, że obchody 10 kwietnia powinny się odbyć, a chwilę po tym rząd ogranicza swobody zgromadzeń do 11 kwietnia. Kaczyński z czasem będzie miał coraz mniej do powiedzenia.
Jest też i wariant pesymistyczny – ale wtedy, to już choćby na tym forum, nie podyskutujemy.
Oficjalne dane o ilości zakazeń to bajdy.Przy ograniczonej ilości wykonywanych testów jakiekolwiek
liczby to fikcja.Akurat wprowadzono zakaz wypowiedzi wojewódzkim (chyba?)inspektorom sanitarnym nt.zachorowań i ew. braków.Ten oficjalny tercet gada co chce.
Witek chce zmiany w regulaminie Sejmu aby można było głosować przez internet.Opozycja swoją zgodę powinna uzależnić od wprowadzenia stanu wyjątkowego,co przy okazji załatwiło by sprawę wyborów.Zresztą gadanie w tej sytuacji o wyborach to nie tylko szaleństwo,to zbrodnia!
Czy w tej pisiej Sodomie nie ma ani jednego sprawiedliwego który powiedziałby „stop szaleństwu”?!A może mimo złej historycznej konotacji potrzeba nowej WRON?
Za jakie grzechy? Nieładnie tak pisać, nieładnie. A może za lewaków?
„Jeśli wybory prezydenckie odbędą się bez zmian – 10 maja – Andrzej Duda dostanie w pierwszej turze aż 65 proc. głosów; jeśli wybory będą już po epidemii – 44 proc. – wynika z sondażu Kantar dla „Gazety Wyborczej”. Frekwencja 10 maja może wynieść tylko 31 proc”
Wg Konstytucji ograniczanie zawarowanych w niej swobód obywatelskich może nastąpić JEDYNIE na podstawie USTAWY uchwalonej przez Sejm!
Zatem te wszystkie zalecenia ministrów, wojewodów, prezydentów, burmistrzów , wójtów czy inspektorów sanitarnych NIE MAJĄ MOCY PRAWNEJ.
Mogą oni jedynie wydawać ZALECENIA do których obywatele winni się stosować ( o ile nie są wzajemnie sprzeczne, by nie powiedzieć – niekiedy idiotyczne ) ale DOBROWOLNIE a nie POD GROŹBĄ KARY.
„Polska po wirusie” własnie tworzy się na naszych oczach. Moim zdaniem może to wyglądać tak:
– brutalna propaganda wykorzysta nieszczęście aby jeszcze bardziej obciążyć wrogów reżimu,
– chaos i histeria moralna pozwolą ograniczyć prawa obywatelskie do minimum, tanie kredyty pozwolą nowej oligarchii wykupić upadające z braku pomocy przedsiębiorstwa,
– zwlekanie z programem ratunkowym pogrąży wybranych ludzi i firmy. Zlecenia rządowe dadzą dodatkowy transfer do właściwych kieszeni. Spóźniona pomoc trafi do kieszeni wybranych grup powiększając grono klientów reżimu,
– im większy kryzys i chaos, tym większe uzasadnienie dla nadzwyczajnych środków,
którymi bez wyjątku będzie ograniczanie praw obywatelskich i zwiększanie arbitralności decyzyjnej rządzących,
Jednym słowem Budapeszt w Warszawie.
@Jacek, NH
,,lewacy”, czyli neosocjalstyczna radykalna lewica nigdy w Polsce po 1989 r. do władzy na szczęście nie doszli, podobnie jak jej lustrzane odbicie, radykalni nacjonaliści. Gwarancje pokoju i rozwoju społeczno-gospodarczego dają w wspöłczesnym świecie tylko siły umiarkowane, reprezentujące poglądy i aspiracje jak najszerszej części obywateli.
Lider4
26 marca o godz. 6:08
Ile przeprowadzono testów w Niemczech, Holandii, w samych Niemczech już ponad 300 tys. w dwa razy większym ludnościowo kraju niż Polska.
W samych Czechach z 10, 5 milionową ludnością spodziewa się do końca marca blisko 8 tys. przypadków a aktualnie jest wykrytych 1775 przypadków z blisko 27 tys. testów tyle samo przeprowadzonych testów co w 38 mionowej Polsce. Statystycznie wypada blisko cztery razy mniej na obywatela!!!
Czy mam przypominać ze ludzie umierają w kwarantannie bo nie mogą już doczekać się fachowej pomocy. I te dane zbrodniarze z PiS-u ukrywają. Ludzie którzy mogli by żyć gdyby nie głupkowaty uśmiech Dudy za miliardy.
Rząd PiS-u to rząd który dokonuje zbrodni przeciwko narodowi polskiemu. Zbrodniarze z PiSu planują i mówią o przeprowadzeniu zbrodni 10 maja na narodzie polskim , przy której zbrodnie stalinowskie jakie miały miejsce w Polsce wyblakną.
Jacek, NH
26 marca o godz. 12:16
Za jakie grzechy? Nieładnie tak pisać, nieładnie. A może za lewaków?
Kto doprowadził do zapaści służby zdrowia lewica ? Prawica , narodowcy ,faszystowskie gnidy, PiS!!!
To lewica mówiła że w pierwszej kolejności powinno się inwestować w zdrowie Polaków. a nie 500+ kosztem służby zdrowia. Ostrzegali przed tym.
To liberałowie, PO mówiło ze nie powinno się bezmyślnie wydawać wszystkich pieniędzy ze potrzeba odkładać również na czarną godzinę.
To prawica planuje na 10 maja zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu!!!!
Włochy są krajem turystycznym i płacą za to nie z własnej winy, ale również z własnej winy za to ze wybrali populistów, faszyzująca prawice i dlatego płacą własnym życiem podwójnie .
@Calvin Hobbes
>>Nie tylko Polska płaci teraz za bezmyślną globalizację<<
'Globalizacja' to jeden z tych nic nie mówiacych nowo-modnych rzeczowników, sluzacych nieomal wylacznie do wzbudznia emocji, a nie wymiany informacji.
Epidemie wedrowaly sprawnie przez caly swiat i w czasach, gdy najszybszym srodkiem lokomocji byl wielblad i jednomasztowy zaglowiec. Zwaz natmomiast, ze obecnie informacja przeplywa znacznie szybciej, niz wysoce zakazny wirus podrozujacy klasa biznes, i to bez przesiadki. W tym informacje wymienianie miedzy naukowcami i lekarzami.
Problem z ta epidemia wynikal wlasnie – czesciowo – z zamkniecia informacyjnego Chin, które usilowaly poczatkowa cala rzecz zataic. Mam zreszta silne podejrzenia, ze nie podali pelnych statystyk o zgonach w Hubei. Nie zdziwilbym sie, gdyby bylo ich tam o rzad wielkosci wiecej.
@turpin & Calvin Hobbes:
Nie pamiętam źródła, ale jako przeciwwagę dla marzeń o nieustannej kwarantannie podawano przykład jakiejś wyspy na Morzu Północnym. Wyspę zamieszkiwali rybacy, a kontakty z lądem stałym odbywały się dwa razy do roku.
Każdy kontakt mieszkańcy wyspy musieli odchorować przez dwa tygodnie z gorączką.
Globalizacji zawdzięczamy szybszy przeskok wirusa z Azji do Europy, ale też zawdzięczamy ciągłe ćwiczenie systemu odpornościowego, bez czego o wiele ciężej przechodzilibyśmy choroby. Tak jak ci rybacy, którzy na codzień żyli tylko z dobrze znanymi systemowi odpornościowemu odmianami wirusów i bakterii. Zapewne bez globalizacji liczba przypadków ciężkich do lekkich COVIDa byłaby dużo większa. O wymianie wiedzy i doświadczeń nie wspomniawszy.
Panie Redaktorze jak zawsze ocena sytuacji w Polsce 100%.Dziekuje bo mozna sie dowiedziec prawdy nie owijanej w bawelne.Jedno jest niepokojace nad Wisla ze suweren dalej wierzy w to co szarlatani tacy jak Terlecki , Kaczynski i im podobni opowiadaja.Czas by zostali wywiezieni na taczkach na smietnik historii.Dla nich tylko wladza za kazda cene,po trumnach tragedii smolenskiej a teraz epidemii.KANALIE prawde powiedzial szeregowy posel o sobie i swoich akolitach.Pozdrowienia znad Pacyfiku.
116ave
Wywiezienie na taczkach na „śmietnik” nic nie da. Tam czekają ”szambonurki’ na świeże dostawy, by recyklingować i przywrócić do ”życia”
@Calvin Hobbs
26 marca o godz. 4:09
Lekcewazyc wirusa to jedna sprawa. Ale jeszcze klamac jak PiS, ze sie jest przygotowanym, to juz jest po prostu obrzydliwe! Zygac sie chce patrzac na Kaczynskiego, Morawieckiego, Dude i ich przydupasow 🙁
kaesjot
26 marca o godz. 11:19
… a ten kaesjot pieprzy swoje…
Gerontocyd, lekarstwo na kryzys
‚Błąd założeń
Nie wiem, jak długo wytrzymamy, ale pomysł, że wystarczy odizolować najbardziej zagrożonych, czyli osoby starsze, by reszta mogła żyć normalnie, jest z gruntu fałszywy. Tak koronawirus nie działa, nie zabija tylko starszych, tylko po prostu w przypadku zakażenia ich szansa na przeżycie jest znacznie mniejsza niż u osób młodszych.
…nawet wyłączenie grupy zwiększonego ryzyka nie rozwiązuje problemu, ergo gospodarka i tak nie będzie pracować, bo młodzi też będą chorować i umierać.
(…)
Gdy piszemy: „izolować grupę wysokiego ryzyka”, to dajemy dyrektywę techniczną, wolną od oceny etycznej (adiaforyzacja). To samo w języku ludzkim oznacza „trzeba pozamykać staruszków” i już tak miło nie brzmi. W Polsce pachnie wycugiem, instytucją pozbywania się nieproduktywnych starców na wsiach. W dobrym czasie mieli szansę na dożycie, w czasie głodu w pierwszej kolejności lądowali w nieogrzewanych loszkach, by szybciej skończyli.
(…)
Trwa gehenna domów starców we Francji i Włoszech, w których masowo na koronawirusa umierają pensjonariusze pozbawieni dostatecznej pomocy ze względu na skalę kryzysu.
Dzisiejszy „Le Figaro” o sytuacji we Włoszech: rezydencja Don Mori de Stagno, na 70 pensjonariuszy 21 zmarło; Lodi – na 270 zmarło 43; Mombretto – na 150 zmarło 52. We Włoszech w domach starców mieszka ponad 300 tys. osób, we Francji ponad 800 tys. Ponieważ Francja weszła z opóźnieniem w morderczy cykl, dopiero zaczyna liczyć ofiary, ale już używa się w odniesieniu do zakładów opieki na starszymi określenia „rzeźnie”…(EB)
https://antymatrix.blog.polityka.pl/2020/03/26/gerontocyd-lekarstwo-na-kryzys/?nocheck=1&sso_ticket=Im_xOEgmyi-2fc3RCAKLSE1rJsJBVEy-br7ZAZ-zLfXLtS1iEw_-DZHmT6n3uu5zan5q_0M4BN3hpII7bjhi2CDQ4Ggmr2vb6N7ZOAcLSlc#comments
kaesjot – pilnuj yay…
Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydata PO na prezydenta podczas obrad Prezydium (kierownictwa) Sejmu: „Konstytucja jest ważniejsza niż ludzkie życie”
@Jacek, NH
Tak twierdzi dygnitarka PiS, a pan bezrefleksyjnie powtarza słowa niesprawdzone i wyrwane z kontekstu. To jest dezinformacja i zła wola. MKB wyjaśniła sprawę. przypomnę wypowiedź prof. Krasnodębskiego, że dzięki epidemii społeczeństwo się odmłodzi. Dostał za to cięgi po niepisowskiej stronie. Ale jego wypowiedź, o ile wiadomo, zaczynała się od ,,ktoś mógłby cynicznie powiedzieć, że..” .A to zmienia wymowę. Wiedząc o tym, nie przyłączyłem się do chóru krytyków, choć blogerzy takie rzeczy chętnie wykorzystują, nie sprawdziwszy wcześniej.
pytanie do A. Szostkiewicza:
Czy Pana zdaniem rząd złożony z opozycji : Kidawa, Kamysz Budka, Schetyna, Arukowicz, Tusk, Trzaskowski byłby lepszy na czas tego kryzysu? Poradziłby sobie lepiej z epidemią i kryzysem ekonomicznym niż obecny rząd Morawieckiego?
Czy PO -wcy sa miejszymi populistami niż PIS-owcy?
Tylko szczerze…
@kot filemon
Na razie mamy rząd Morawieckiego i to on podlega ocenie, a nie wymyślony przez panią z wyraźną ,,symetrystyczną” czy pisowską niechęcią rząd PO. Gdy taki rząd się pojawi, będzie podstawa do odpowiedzi. Jedno jest pewne: rząd PO miałby oparcie w UE i dobre stosunki z niemieckim sąsiadem, a to na razie Niemcy radzą sobie z epidemią najlepiej. PiS jest zakładnikiem własnej antyunijnej i antyniemieckiej polityki. Nie może skorzystać z pomocy tak, jakby mógł rząd PO. Osobny temat to stres test wirusowy rządu lewicowego. Z Belką i Hausnerem na czele pewnie szłoby im lepiej niż dziś PiSowi.
@kot filemon
Przede wszystkim, rząd niepisowski nie rozwaliłby budżetu i nie ograbił funduszy(choćby rezerwy demograficznej) na absurdalne wydatki typu :
– budowa przekopu „dla kajaków i żaglówek”
– budowa CPK
– skoro nikt nie lata z Radomia, to zburzmy to lotnisko i zbudujmy nowe dwa razy większe!!!!
– 13,14, 15 …..emerytury dla emerytów
– rozwałka systemu szkolnego, pieniądze utopione wtedy, dziś wspomogły by nauczanie zdalne, które jest fikcją w obecnej szkole
– mógłbym tak jeszcze długo wyliczać
A propos pochwały norm konstytucyjnych i praworządności w działaniach PiS.
Wprowadzanie nadzwyczajnych, szczegółowych przepisów celem zwalczania epidemii nie budzi wątpliwości. Także udzielenie Ministrowi Zdrowia, ewentualnie Radzie Ministrów upoważnienia do ich wydawania i reagowania stosownie do aktualnych potrzeb jest oczywiste.
Niestety wydane wczoraj przez Ministra Zdrowia rozporządzenie narusza przepisy ustawy na podstawie, której zostało wydane. Ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób … upoważnia Ministra Zdrowia do „ 1) czasowego ograniczenia określonego SPOSOBU przemieszczania się ( art. 46 ust. 4 pkt 1).
Zatem ograniczenia winny dotyczyć jak się przemieszczamy, a nie czy w ogóle można się przemieszczać (opuszczać miejsce zamieszkania). Zakazy wprowadzone przez ministra Łukasza Szumowskiego w sposób oczywisty naruszają delegację ustawową.
Ustawa o zwalczaniu epidemii, z inicjatywy PiS była nowelizowana specustawą niespełna dwa tygodnie temu i można było rozszerzyć upoważnienia dla ministra zdrowia ustalone w pkt 1.
Nawet w czasach zarazy kwestie zachowania norm prawnych są istotne. Czy sąd, któremu przyjdzie wymierzać karę za naruszenie zakazu przemieszczania, winien „nie zauważać” naruszenia normy ustawowej. A jeśli uniewinni delikwenta, kierując się zasadami prawa i sprawiedliwości ma narazić się na postępowanie dyscyplinarne i zarzuty ministra sprawiedliwości, że nie chce ochronić życia i zdrowia w czasie epidemii?
Jacek, NH
26 marca o godz. 16:46
MKB planuje żeby Polacy masowo zarazili się 10 maja i masowo umierali ? Nie, sprzeciwia się temu. Co planuje Kaczyński? Mam przypominać, to jest prawdziwe zagrożenie.
Tego chce wyłącznie prawicowy gnój zbrodniarzy. Proszę się temu sprzeciwić zależy od tego życie wielu tysięcy Polaków, również pana a nie zajmować się wymyślaniem bzdur.
A propos pochwały norm konstytucyjnych i praworządności w działaniach PiS.
Wprowadzanie nadzwyczajnych, szczegółowych przepisów celem zwalczania epidemii nie budzi wątpliwości. Także udzielenie Ministrowi Zdrowia, ewentualnie Radzie Ministrów upoważnienia do ich wydawania i reagowania stosownie do aktualnych potrzeb jest oczywiste.
Niestety wydane wczoraj przez Ministra Zdrowia rozporządzenie narusza przepisy ustawy na podstawie, której zostało wydane. Ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób … upoważnia Ministra Zdrowia do: „ 1) czasowego ograniczenia określonego sposobu przemieszczania się ( art. 46 ust. 4 pkt 1).
Zatem ograniczenia winny dotyczyć jak się przemieszczamy, a nie czy w ogóle można się przemieszczać (opuszczać miejsce zamieszkania). Zakaz przemieszczania wprowadzony przez ministra Łukasza Szumowskiego w sposób oczywisty przekracza delegację ustawową.
Ustawa o zwalczaniu epidemii, z inicjatywy PiS była nowelizowana specustawą niespełna dwa tygodnie temu i można było rozszerzyć upoważnienia dla ministra zdrowia ustalone w pkt 1.
Nawet w czasach zarazy kwestie zachowania norm prawnych są istotne. Czy sąd, któremu przyjdzie wymierzać karę za naruszenie zakazu przemieszczania, winien „nie zauważać” naruszenia normy ustawowej. A jeśli uniewinni delikwenta ma narazić się na postępowanie dyscyplinarne i zarzuty ministra sprawiedliwości, że nie chce ochronić życia i zdrowia w czasie epidemii?
turpin
26 marca o godz. 13:42
Tak, to prawda. Ale niezależnie od środka lokomocji nieodmiennie były importowane, z innych regionów, a zatem nieodmiennie były wynikiem globalizacji na odpowiedniem do zasięgu środków komunikacji i wynikająceych z niego rozmiarów dostępnych obszarów globu szczeblu.
Trudno wymagać od kupcow XIII wieku znajomości podstaw epidemiologii, tak samo jak nie sposób przechodzić do porządku dziennego nad lekceważeniem tychże przez merchants XXI wieku.
Covid-19 to ani pierwsza ani ostatnia epidenia wypływająca z Chin, zwłaszcza teraz kiedy stało się jasnym iż żeby Zachód na kolana rzucić nie trzeba rakiet, wystarczy wirus. Kilkadziesiąt, czy nawet kilkaset tysięcy martwych Chińczyków to ciagle nic w porównaniu z konfliktem zbrojnym w z użyciem broni jądrowej.
Winik: stosunek strat w ludziach lepiej niż 1:10 na korzyść PRC i rynek na maski i wentylatory na oścież otwarty – wszelka konkurencja sparaliżowana, a na wskazanie sprawcy political correctnes nie pozwala.
@PAK
>>Globalizacji zawdzięczamy szybszy przeskok wirusa z Azji do Europy, ale też zawdzięczamy ciągłe ćwiczenie systemu odpornościowego<<
…to dość ciekawe zagadnienie.
Czasem ów system się ćwiczy, a czasem i nie. Tacy Indianie (z kraju, com to w nim studiował biologię molekularną) i tacy Eskimosi (też z tego kraju) dalej mają lichą odporność na nasza Euro-Azjatycką tuberkulozę. W skali ewolucyjnej owo 'ćwiczenie' zabiera czasem tysiące lat.
Znowuż co-poniektóre mikroby – choćby i regularna Influenca – ewoluują tak chyżo, że i biznesmen w Biznesklasie uciec nie nadąży.
Zważ też, że rozprzestrzenianie się najpaskudniejszych zaraz – tych, co przy nich dzisiejszy kowid blednie jak dziewica konsystorska spozierając na Agenta Tomka – ograniczone jest zwykle przez czynniki środowiskowe.
A to jakiegoś komara trzeba, jako wektora. A to ludziska muszą równocześnie sr…ć i pić z tej samej wody (co w naszym obszarze kulturowym – póki co – nie trafia się raczej, tak jakoś na zachód od Charkowa). A to zastrzyki trzeba robić setkom pacjentów jedną igłą.
Albo nieboszczyka trzeba pocałować. Tak roznosi się Ebola (która – szczęśliwie – nie dotarła jeszcze w prawosławne regiony Europy, gdzie ów funeralno-kulinarny zwyczaj bywa uprawiany).
@ Jacek NH
O „lewactwie” inaczej,ale w sposób zwarty. Czym jest to podejrzane słowo na L i jaka jest jego geneza ?
Genezą tzw. lewactwa były studenckie ruchy, kontestujące panujący ład i konserwatywne porządki w drugiej połowie lat sześćdziesiątych. Sz. Panie Jacku proszę o szczerą odpowiedż ? Gdzie by pan był jako 20 latek w marcu 1968 r w Warszawie, po której stronie barykady ? A w Paryżu w Dzielnicy Łacińskiej w maju 1968 r czy w Berlinie Zachodnim, lub w Berkeley? Czy po stronie siepaczy z różnego gatunku ZOMO czy też po stronie swoich kolegów z akademików i kampusów. Czy można cokolwiek złego powiedzieć o polskim papieżu „lewactwa” mentorze moim i całego mojego pokolenia prof Karolu Modzelewskim No proszę panie Jacku, sobie szczerze – po wzięciu głębokiego oddechu – odpowiedzieć . Dziś w Polsce to co określamy na literę L to zazwyczaj nasze córki, synowie , przyjaciółki -rzadziej małżonki – spuszczeni na kilka godzin z naszego czujnego oka i naszego imperium wpływu. W poincie : W Polsce dnia dzisiejszego nie ma czegoś takiego jak lewactwo, to wyłącznie ułuda, pozór i miejska legenda.
@ Adam Szostkiewicz
„Autentyczność słów kandydatki PO o „konstytucji ważniejszej niż ludzkie życie” zaczęli potwierdzać inni świadkowie – w tym politycy (wicemarszałkowie!) z PSL i Lewicy”. Oni też za PIS, przeciwko PO? Piekło zamarzło
@calvin
Jak to nie pozwala? Trump wskazywał wielokrotnie. Ale do czasu. Teraz głaszcze chinoamerykanów.
@Calvin
>> a na wskazanie sprawcy <<
…że niby kto tego wirusa zrobił?
(ach, no tak… tyle, że Elvis wstaje nieco wcześniej i rzadko się spotykamy – kupuje gazetę zwykle przede mną)
P.o. Duda modli się na Jasnej Górze za oddalenie zarazy … kamery kręcą, flesze strzelają, a media pokazują ludowi, żeby nie było wątpliwości, komu zawdzięczamy, że idzie ku lepszemu … dzięki Dudzie idzie w Polsce ku lepszemu i gra, i bucy…
Wielka Brytania: W walkę z koronawirusem zaangażuje się 23 tys. studentów ostatniego roku medycyny i 15,3 tys. emerytowanych pracowników służby zdrowia. Dodatkowo ponad 660 tys. ludzi zarejestrowało się do wolontariatu i pomocy osobom w grupach ryzyka – informuje na Twitterze dziennikarz Jakub Krupa.
‚Szybkie testy na wykrycie koronawirusa, które hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia zakupiło w Chinach, są bezużyteczne, gdyż dają wyniki fałszywie negatywne – stwierdziło w raporcie hiszpańskie Stowarzyszenie Chorób Zakaźnych i Mikrobiologii Klinicznej (SEIMC). O sprawie pisze dziennik El Mundo.
Zakupione testy są wadliwe z powodu ich niskiej czułości, poniżej 30 proc., podczas gdy wskaźnik ten powinien wynosić ponad 80 proc. To oznacza, że testy w znacznym stopniu nie rozpoznają zakażenia.
Jak ujawnia El Mundo pacjenci ze stwierdzonym pozytywnym wynikiem wiarygodnej, laboratoryjnej próby PCR mieli fałszywie negatywny wynik szybkich testów.
Ambasada Chin w Madrycie wyjaśniła w czwartek na Twitterze, że testy zostały zakupione w firmie Shenzhen Bioeasy Biotechnology, która nie posiada oficjalnego zezwolenia na produkcję i sprzedaż tego typu testów.
„Ministerstwo ds. Handlu Chin przekazało Hiszpanii listę firm posiadających licencje handlowe, na której nie widniała firma, u której dokonano zakupu” – stwierdziła ambasada’.
@Jacek, NH
Wiarygodność tych świadków jest w obecnej sytuacji parlamentarnej podobna do wiarygodności p. Gosiewskiej. A teraz proszę się zająć pod tym samym kątem wypowiedziami polityków prawicy. Wątek MKB kończymy.
@casuarius
„Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę.
Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.”
Brzydzę sie katolikami afiszujacymi się ze swoją pseudowiarą.
Wiara, to cos bardzo intymnego.
@turpin:
Jakiś czas temu grałem w taką grę, którą opracowali epidemiolodzy. Gracz wciela się w wirusa, czy inną weredę i ma zabić jak najwięcej ludzi. Dobiera do tego cechy.
Gra miała na celu edukację — wskazanie, że najgorsza epidemia, to nie taka, która powoduje szybki ostry rozwój choroby i wysoką śmiertelność (co odruchowo kojarzymy z niebezpieczną epidemią), tylko choroba o długim „cichym” trwaniu, która po czasie daje dopiero we znaki. A to dlatego, że szybki rozwój i śmiertelność utrudniają rozprzestrzenianie się epidemii (chorzy trafiają pod opiekę, a przynajmniej nie mogą podróżować; o śmierci nie wspominając).
Można sobie wyobrazić gorszą epidemię niż COVID, ale przynajmnie jedną cechę — swoistą „roznaszalność” (duża liczba zainfekowanych przez jednego chorego) ma bliską wariantu najgorszego.
@chris de O:
Podobno wynalazcą „lewactwa”, jako słowa-obelgi, był Lenin.
@PAK4
– tak wlasnie przebiegaly (a i do pewnego stopnia przebiegaja) epidemie kily i gruzlicy. Nieleczona (lub leko-oporna) gruzlica zabija tylko polowe chorych, reszta peta sie do innego konca swego zywota, roznoszac zaraze. Nieleczona kila jest jeszcze bardziej laskawa, wykanczajac ok 1/3. Kila wrecz na naszych oczach ‚dostosowala’ sie do polulacji bialego czlowieka, przeksztalcajac sie z agresywnej choroby o podostrym przebiegu, jaka byla w XVIw, w przewlekla, jaka stala sie w XVIII-XIX.
Ale tak czesciej zachowuja sie bakterie. Wirusy to przewaznie krotkowzroczni koniunkuralisci.
@casuarius
– co do modlitw. Wlasnie mamy tu krajowy ‚hot-spot’ smiertelnosci, bowiem nasi muzulmanie i sikhowie w trwodze przed Wirusem uciekli sie tlumnie pod opieke Absolutu, kupiac sie w meczetach i gurdwarach, zwykle cokolwiek przyciasnych. W efekcie region zamieszkaly przez okolo 5% populacji kraju ‚odpowiada’ za ok. 40% dziennej puli zgonów. Glównie starsi, glównie wyznawcy tychze dwóch religii (którzy stanowia ok. 25% lokalnej ludnosci).
do PAK 4
O ile pamiętam, lewactwo to byli trockisci i reszta traktując idee komunizmu na serio. Bardzo nielubiani przez komunistów sportretowanych przez Orwella jako świnie. Nie mój problem, daleko mi do wszystkich odmian tych „ulepszaczy” świata. U nas ten termin przeniesiono przy twórczym wykładzie niejakiej Pawłowicz, na wszystkich nazwijmy to, społecznie wrażliwych. Ogólnie można powiedzieć, że wszyscy komuniści i odmiany spokrewnione, podobnie jak PiS, dbają o to, by lud dostawał sporo ochłapów ze stołu awangardy proletariatu, czyli partyjnych czynowników.
Wirus stał się problemem całego świata. Europa była, trzeba przyznać słabo przygotowana, ale niektóre kraje miały miesiąc lub dwa więcej na reakcję niż np Włochy. Polska pomimo tego odroczenia czas zmarnowała. Na rozliczenia przyjdzie czas, ale działania rządu przypominają te maskujące manewry propagandowe KC KPZR w czasie tragedii w Czarnobylu. Rozliczenie jednak nadejdzie.
@casuarius
Ale nie w Londynie, gdzie meczety i sikhijskie gurdwary są na głucho zamknięte.
casuarius
26 marca o godz. 22:38
Duda się modli , bo do niczego się innego nie nadaje. To pokazuje nieudolność i brak jakikolwiek kompetencji, zwłaszcza w czasie katastrofy.
Nie idzie się do mechanika a ten powie że zamiast naprawy będzie się o to modlił w Częstochowie np. o naprawę auta, albo lepiej od personelu medycznego zamiast udzielać pomocy będą się modlić.
Od głowy państwa wymaga się konkretnych działań a nie pokazywania publicznie bezradności.
@Martin L
27 marca o godz. 10:56
@casuarius
26 marca o godz. 22:38
To sa tez moje mysli. Ta modlitwa Dudy jest chyba dotychczas najgorsza propagandowo wtopa w jego kampanii. Bo co to pokazuje? Ze to koniec, juz nic nie moge? Duda i jego sztab razem z PiS i TVPiS juz chyba calkiem ocipieli!? Ale w to mi graj 🙂
Rządy Brandenburgii i Mecklemburgii zaproponowały polskim pracownikom pakiet pomocowy w wys. 65 EUR/dzień, jeśli tylko zostana w DE. Jest to odpowiedź na „pomoc” polskiego nierzadu, na wprowadzenie kwarantanny dla osob codziennie przekraczajacych granicę.
Niemcy w ten sposób pieką kilka pieczeni na jednym ogniu:
-nie traca potrzebnych pracowników
-pieniądze te zostana wydane w lokalnych hotelikach i gastronomii, czyli nie musza wypłacać zapomóg upadającym biznesom
-część pieniędzy wróci do państwa w postaci podatków.
Tak działa sprawne państwo.
Założę się, że większość osób które skorzystają z tej pomocy, zostaną w Niemczech na stale.
Lewica, liberałowie i lewacy umieją tylko krytykować. To źle, to nie dobrze. Rząd PIS, to mordercy Polaków. Ogarnijcie się, oszołomy. Tak nie poradzimy sobie z pandemią. Tylko zgoda narodowa może nas uratować. Opamiętajcie się w swojej nienawiści i pogardzie, proszę. „Jedziemy na tym samym wózku”. Przekonania polityczne nie bronią nikogo przed zarazą. Naprawdę!
@jacek, nh
Apel słuszny, ale pod zły adres i dlatego całkowicie niewiarygodny. Opozycja ma rację krytykując chaos generowany przez rządzących i ich media. Po drugie, wezwanie do zgody narodowej przez nacjonalistę, który przed chwilą pisał o ,,lewactwie”, po prostu śmieszy. Osobiście niestety nie wierzę w nawrócenie współczenego polskiego nacjonalizm na demokrację. To zdarzyło się w naszej historii politycznej tylko raz, podczas wojny i po niej, kiedy część elity politycznej i umysłowej ruchu nacjonalistycznego, pokroju Wasiutyńskiego, pod wpływem doświadczeń wojennych odrzuciła nacjonalistyczne mrzonki i dołączyła na Zachodzie do szerokiego obozu demokratycznego na flance konserwatywnej. Nawet znałem sam takich ludzi. Rozmowa z nimi była inspirująca, ale to było dawno temu, a oni należeli właśnie do pokolenia wojennego i ich poglądy uległy radykalnej zmianie. Może taki cud zdarzy się i w Polsce, ale wypowiedzi i zachowania tzw. Konfederacji na to nie wskazują. Proszę więc pana o zaniechanie zaśmiecania tego forum takimi wpisami, które ani treściowo ani stylistycznie nie mają tu miejsca.
@Szostkiewicz
Redaktor ma na myśli Wojciecha Wasiutyńskiego?
Jacek, NH
27 marca o godz. 13:12
Jaka współpraca ze zbrodniarzami z PiS-u?
Mam przypominać dwa miliardy na onkologie a ci pacjenci są teraz szczególnie narażeni w dobie wirusa, teraz tylko mogą już umierać bez należytej pomocy.
Prawica to mordercy narodu polskiego i nie zmienia tu tego żadne zaklinania ani zakłamania !
Zbrodniarze z prawicy jak ci z zbrodniarze w procesie w Norymberdze dla których powinno przywrócić się karę śmierci, za zbrodnie przeciwko ludzkości, narodowi polskiemu, bo dożywocie to za mało.
„Opamiętajcie się w swojej nienawiści i pogardzie, proszę. „Jedziemy na tym samym wózku”. Przekonania polityczne nie bronią nikogo przed zarazą. Naprawdę!”
I marsz mi na wybory!
P.o. Duda: … Gospodarka wpadnie w recesję, potem odbicie w kształcie litery „V” lub „U„…
Gość ma łeb…
new
Krzywy: Wierzę w odbicie gospodarcze w kształcie litery V, a w najgorszym razie w kształcie litery U, po krótkim okresie recesji, krótkim okresie spowolnienia. {w Polsce]
Gość ma łeb…
@boy
Jakżeby inaczej
Ministerstwo Zdrowia zakazuje konsultantom wojewódzkim wypowiadania się na temat epidemii koronawirusa
„W związku z pojawieniem się w przestrzeni publicznej różnych opinii wydawanych przez konsultantów wojewódzkich dotyczących koronawirusa SARS-CoV 2 odpowiedzialnego za epidemię COVID-19 proszę o zobowiązanie konsultantów wojewódzkich w reprezentowanych przez Państwa dziedzinach do zaprzestania samodzielnego wydawania wyżej wymienionych opinii” – czytamy w dokumencie podpisanym przez Józefę Szczurek-Żelazko (Sekretarz (-rka) Stanu w MZ).
Z pisma wynika, że głos w sprawie epidemii mogą zabierać tylko konsultanci krajowi. Warunek jest jeden: wcześniej muszą to skonsultować z Ministerstwem Zdrowia.
——————–
Wszelkie statystyki dotyczace epidemii koronawirusa w Polsce mało wiarygodne.
Ten rząd ma kłamstwo we krwi.
Jaruzelski przy Kaczyńskim to „mały Pikuś”
https://wyborcza.pl/7,75398,25826977,pis-w-nocy-zmienia-kodeks-wyborczy-wrzutka-do-specustawy-antykryzysowej.html#sortBy:Popularity-Desc
Raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy.
Nie ma w polsce opozycji dla kurdupla i Pisu… niestety… ta pożal się boshe opozycja (z wyjątkiem nielicznych jednostek) jest gorsza od swej karykatury…
Owi ,mieniący się być totalną opozycją to karykatury polityków zasługujący na ironiczną pogardę i przyszłą, całkowitą marginalizację w życiu politycznym. Pani Małgorzata, Pani Barbara , Pan Grzegorz , Pan Borys i cały szereg pozostałych pacynek. Zapamiętajmy , po czymś takim na tych ludzi obywatelskie społeczeństwo nie może liczyć. KO wcy powinni w imię ogólnie rozumianej uczciwości i zwykłego honoru dążyc do samorozwiązania.
@ casuarius
Jeśli Pan nie zna tego tekstu pt RZECZPOSPOLITA PÓŁGŁÓWKÓW , to gorąco polecam … : https://azja-zachodnia.blogspot.com/2017/06/55-rzeczpospolita-pogowkow.html?fbclid=IwAR2Lf1uxOVA-SL_ZnPOShEXtk-LtiJj0Ao_Nhqa19LBSNddcejxBNp1K2es
@chris
No tak, o to chodzi pisowcom i symetrystom.To ich nadzieja.mam nadzieję że płonna.
jacek2
28 marca o godz. 12:49
NIE czytam, to przeoczyłem … domo arigato
‚… to inteligencja lub jej brak w największym stopniu decyduje o tym, jak powodzi się jej użytkownikom – czy żyją w biedzie, czy opływają w dostatki. Nie umiarkowany klimat, jak twierdził Monteskiusz, nie dominująca religia, jak chciał Max Weber, nie obecność lub nieobecność wolnego rynku, nie wysokość stopy procentowej, jak nam wmawiają ekonomiści, decydują zatem o sukcesie gospodarczym, lecz właśnie przeciętna wysoka inteligencja: rozum, tęgi łeb.
Narody o wysokiej inteligencji mają wydajne gospodarki na wszystkich poziomach, od górnych szczebli zarządzania po robotników wykwalifikowanych i niewykwalifikowanych.
Ludzie inteligentni wytwarzają wysokiej jakości towary i usługi, które nie mogą być produkowane w krajach, gdzie myśli się niechętnie i z mozołem. Ponadto społeczeństwa odznaczające się wysokim IQ dysponują całą armią sprawnych i skutecznych urzędników w dziedzinach, które pośrednio decydują o stanie gospodarki: w oświacie, medycynie, nauce i sądownictwie.
Inteligentne zarządzanie stwarza warunki do rozwoju gospodarczego, sprzyja pełnemu zatrudnieniu przy minimalnej inflacji, chroni konkurencję, zapobiega powstawaniu monopoli, ogranicza przestępczość i korupcję, zachęca do kształcenia.
Narody inteligentne wybierają sobie równie inteligentnych przywódców, którzy rozumnie troszczą się o wszechstronny rozwój kraju. Inteligentne narody mają to wszystko, czego my nie mamy, i odwrotnie – nie mają tego, co my mamy w nadmiarze.
Wykazana w omawianych przez Lynna i Vanhanena badaniach średnia inteligencja Polaków wynosi zaledwie 92 punkty. Średnie IQ w badanych grupach obliczano zaś w porównaniu z przeciętną wśród Anglików, którą przyjęto za 100. Polskie IQ jest o 18 punktów mniejsze niż japońskie (110).
W innych krajach Azji Wschodniej uzyskano najwyższe wyniki. Różnica jest niemal taka, jak między dolną granicą normy a upośledzeniem umysłowym. Różnice między średnią w Polsce i w rozwiniętych krajach europejskich są również znaczące i oscylują wokół 10 punktów (Włochy i Niemcy – po 103; Holandia – 100). To cywilizacyjna przepaść! Polacy okazali się także mniej inteligentni niż na ogół lekceważeni Rumuni (94) i Rosjanie (96), nie mówiąc już o Czechach i Słowakach (98).
No i skąd tu wziąć kompetentnych przywódców, lekarzy, sędziów, naukowców i dziennikarzy? Prawdziwym problemem każdego kraju nie są bowiem mało inteligentni chłoporobotnicy, lecz matołowata inteligencja: prawnicy, którzy nie rozumieją treści przedstawianych im dokumentów albo zapisów konstytucyjnych, naukowcy-przyczynkarze, bezmyślni dziennikarze przymilający się do skorumpowanych polityków i biznesmenów; a w końcu infantylni politycy, np. tacy, którzy z upodobaniem publicznie manifestują swoją męskość lub odniesione krzywdy, choć jest to zachowanie właściwe raczej młodzieży męskiej w wieku przedszkolnym.
Czy infantylizm musi oznaczać niski iloraz inteligencji? Niestety tak. Wyniki w testach inteligencji, takich np. jak użyte w omawianych tu badaniach „matryce Ravena”, silnie korelują z wynikami w testach dojrzałości umysłowej. Ludzie inteligentni robią z niej użytek; z biegiem lat nieuchronnie tracą przedszkolne ambicje.(…)
———————–
The Bigger Bell Curve: Intelligence, National Achievement, and The Global Economy IQ and the Wealth of Nations.
Richard Lynn and Tatu Vanhanen
———————–
Czyli są bariery niejako „naturalne”, które trudno pokonać.
Coraz częściej przekonuję się, że Polska dryfuje do pięknej katastrofy na pozycje nieśmiesznego zadupia.
Najważniejsze słowa – wypowiedź ostatnich lat … wspaniała…
https://www.facebook.com/100002161633141/posts/2870180123064014/
—————————-
Myśleć durny „narodzie”… myśleć…
Kto tych słów nie rozumie ten kiep.
Dzisiejsza opozycja jest w sytuacji podobnej do bohaterki opowiadania „Baryłeczka” Guy de Maupassanta
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bary%C5%82eczka
Niedobrze mi się robi od tych lamentów i darcia szat politycznych dziewic niepokalanych. Użytecznych idiotów pis. Prostackie widzenie świata: albo – albo. Bez światłocienia, bez zrozumienia złożoności problemu.
Zastanawiam się na ile są to popłuczyny po kompleksie „zawszedziewicy”.
Dopisanie tej nocy zmian w prawie wyborczym, pod przykrywką specustawy wirusowej, jest tak prawne jak dopisanie na szpitalnej karcie umierającego numerów jego kont bankowych i pinów. Lichocka nazwała cały zabieg „poprawką techniczną”. Tak, to tylko korekta przyspieszająca koniec demokracji.
Jeszcze raz pokazali, że hodują społeczeństwo jak pieczarki. W ciemnościach nocy podlewa się nas gównem. Po co wprowadzanie stanu wyjątkowego, skoro mamy wyjątkowego męża stanu? Do kroplówki z jego mózgiem podłączony jest cały PiS. Co komu skapnie, tyle ma władzy, również umysłowej.
Ale dlaczego Lewica też to robi?! Zgodziła się Kaczyńskiemu za friko udzielić kworum sejmowego. Z obawy, że im się polityczna uroda pokrzywi w narodowych mediach? Czy dlatego, że Biedroniowi dopiero Wiosną rozum wykiełkuje? A Zandberg, nasz nie tylko wizerunkowo Karol Marks, nie uzbierał jeszcze na Kapitał, polityczny?
Czarzasty…komuchy zawsze blatowały się z silniejszym, np. Kościołem. Taką mamy lewicę. Na dodatek chciała głosować z domu, ekologicznie.
U nas polityka szarga egzystencję. Wybory prezydenckie będą egzystencjalnymi. Żyć, albo się zarazić. Wszyscy jesteśmy nosicielami ułomnej demokracji, innej już nie znamy. Znowu wygrają ludzie, którzy nic przez te 5 lat, NIC dla Polski dobrego nie zrobili. Nawet przyznając 500 plus kłamią, że nie można go ograniczyć do potrzebujących. Jakby nie było corocznych zeznań podatkowych, na podstawie których zamożni nie dostają ulgi na dziecko. 500 zł dla jednych to weekendowe kieszonkowe, dla innych miesięczna wyżerka. A nędza rośnie zamiast maleć.
„Tarcza” mająca chronić ekonomicznie Polskę przewiduje szkolenia bezrobotnych, ale nie zapobieganie bezrobociu. PiS daje potrzebującym nie rybę, zamiast wędki, tylko karmę dla rybek idących już na dno. Wg Lewiatan 60-70% przedsiębiorstw przewiduje zwolnienia.
Kiedy firmy będą bankrutować, miliardy pójdą, polecą na centralny port lotniczy. Ta piramida pychy będzie budowana pod hasłem : dajemy pracę potrzebującym, by napędzić gospodarkę. 100 lat temu to było skuteczne w Ameryce, po wielkim kryzysie., ale już nie przy nowoczesnych mechanizmach rynkowych. Co z tego, megalomania musi mieć swój pomnik. Kaczyński naśladując Gomułkę cofnął się dalej w czasie. Urodzony za Stalina, będzie szczęśliwy jak dziecko, gdy jak on, przekopie swój Białomorski Kanał przez Mierzeję Wiślaną. Nas zatrudni przymusowo do budowy autostrad i kolei, dla oszczędzenia kosztów. Przeciwnicy polityczni powinni zająć się czymś pożytecznym.Tyle wolnych łapek do pracy macha na FB. (MG)
@Adam Szostkiewicz
No może na spokojnie. Chcę mieć jakąkolwiek szansę, jakiekolwiek argument dla samego siebie by to wszystko jakoś sobie wytłumaczyć. Czyż nie mają racji komentatorzy, profesorowie prawa, którzy od rana tłumaczą „To pełzający zamach stanu ” „Złamanie wszelkich reguł nie tylko z kategorii estetyki politycznej ale literalnie prawa konstytucyjnego” My generacja 70 ( minus) bierni i czynni obserwatorzy polskiej rewolucji wolnościowej nie możemy na to co sie dzieje patrzeć z zadumą i intelektualnym dystansem.
Do odnotowania słowa J. Osiatyńskiego dla dzisiejszej Rzepy:
“Na tle Europy polscy przywódcy nie wypadają źle. Bardzo żałuję, że wielu kolegów z mojego środowiska politycznego nie potrafi tego przyznać. Za dużo jest nacisku na to, czym się różnimy i zapewniania, że „my działalibyśmy lepiej”, a ciągle za mało konkretnych propozycji i wezwań, żeby wszyscy włączyli się do tej walki – szycia masek, wpierania restauratorów dostarczających jedzenie do szpitali itd. I jak możemy to robić. To jest naprawdę stan wojennego zagrożenia, a nie politycznej walki partyjnej”.
Co dokładnie Osiatyński ma na mysli?
Choć rząd od kilku tygodni przekonuje, że Polska jest przygotowana na walkę z koronawirusem, to rzeczywistość często pokazuje coś zupełnie innego. W szpitalach brakuje maseczek, fartuchów czy płynów do dezynfekcji. Jest ograniczona liczba testów na Covid-19, dlatego lekarze zlecają je tylko wybranym pacjentom. Na ich wyniki trzeba czekać nawet kilka dni. Nie wszyscy powracający z zagranicy są poddawani kwarantannie, a ci którzy już na nią trafią, nie zawsze są kontrolowani. Rodzice nie mogą przebywać na szpitalnych oddziałach nawet ze zdrowymi dziećmi; odwołano wizyty i operacje na które pacjenci czekali nawet latami.
Jeśli dodać do tego kłamstwa „statystyczne” dotyczące skutków epidemii … to mamy kosmiczny cyrk…
Praktycznie każda śmierć zakażonych koronawirusem może być „zapisana” w oficjalnych sprawozdaniach jako śmierć naturalna z powodu takiej czy innej choroby albo starości.
@casuarius
Zaraz, zaraz: jeśli mamy pełzający zamach stanu, ktörego elementem jest forsowanie wyboröw 10 maja, to czemu Hołownia zamierza w nich brać udział?!
Adam Szostkiewicz
28 marca o godz. 15:23
IMAO założenie, że można w Polsce zbojkotować wybory poprzez rezygnację wszystkich pozostałych kontrkandydatów dude ze staru w wyborach 10 maja jest myśleniem życzeniowym a nawet magicznym.
To nie czas rejtanowskich gestów… kontrproduktywnych gestów.
U Hołowni interesuje mnie soczysta diagnoza stanu rzeczy rasowego politycznego fightera. Tyle i aż tyle. Tylko Tusk mógłby być od niego lepszy.
@casuarius
Co do Tuska, to zgoda, ale jego zgody na razie nie ma.Hołownia w tym ,,orędziu” möwi dużo prawdy ale nie podaje, jak konkretnie chce się przeciwstawić, ,pełzającemu zamachowi stanu”. Dzieli bezsilność z opozycją demokratyczną. Niestety.Fighter w polityce nie może być singlem.
Adam Szostkiewicz
28 marca o godz. 16:30
Pan H. nie jest z mojej bajki.
Nie śledzę też jego kampanii-nie-kampanii.
Ale tą swoją wypowiedzią zdobył moją sympatię – nikt ze znanych mi „polityków” czy publicystów i innych komentatorów-amatorów nie zareagował tak celnie i tak szczerze emocjonalnie na ten rozbój w biały dzień/noc PiSu (nie pierwszy i nie ostatni) jak ten zwykle spokojny człowiek.
Na bezrybiu i Hołownia bohaterem dnia.
——————————-
Walić prawdę w oczy, walić złoczyńcom, a może i zbrodniarzom in spe, obuchem w głupie łby trzeba umieć. Panu H. się to udało.
Tę ocenę sytuacji koniecznie trzeba rozpowszechniać gdzie tylko się da, nie patrząc kto mówi, ale co.
@jacek2:
Zerknąłem, ale dziwi mnie teza, że Polacy tak słabo wypadają w IQ. Na szybko znalazłem dwa zestawienia, oba dają Polakom więcej. Jedno 96 (czyli na poziomie Włochów, czy Łotyszy, a lepiej od Portugalczyków, Luksemburczyków, Irlandczyków, Serbów, Rumunów, Bułgarów, Boszniaków, Ukraińców, Litwinów…). Drugie dało 97 — w tym porównaniu wypadamy na poziomie Słowacji, Hiszpanii, Łotwy i znowu Włoch.
Z zestawień wynika (bez zaskoczenia), że nie ma pewnych danych pomiarowych, choć owszem, tak na oko jakaś korelacja między IQ a sukcesami się pojawia niezależnie od różnic w zestawieniach. (Uwaga: chodzi o sukcesy bardziej niż zamożność — Chińczycy wypadają lepiej od Szwajcarów, Niemców, o Amerykanach nie wspominając…); ale korelacja nie oznacza wynikania — może wskazywać na model opieki nad dziećmi, dostępności kształcących zabawek, modelem edukacji szkolnej, obecnością edukacji w kulturze, czasem, który rodzice mogą poświęcić dzieciom — tu wiele promuje państwa bogate.
Takie akcje powinny być codziennie. Od szóstej rano, kiedy dziadyga najlepiej śpi.
Brawo.
https://wyborcza.pl/10,82983,25827896,jaroslawie-k-nie-chcemy-kolejnej-tragedii-z-powodu-twojej.html
* Podawana oficjalnie liczba zmarłych i zakażonych koronawirusem w Hiszpanii może być tylko „wierzchołkiem góry lodowej” – wynika z raportu sporządzonego przez Instytut Zdrowia im. Carlosa III, który opublikował w sobotę dziennik „El Pais”.
Z raportu wynika, że liczba zmarłych i zakażonych może być w rzeczywistości dużo wyższa, gdyż jako ofiary śmiertelne koronawirusa liczone są tylko te osoby, u których wcześniej przeprowadzono testy na obecność SARS-CoV-2 i u których testy te dały wynik pozytywny. Do statystyk nie wlicza się natomiast osób, które zmarły np. w swoich domach lub w domach opieki i którym nie zrobiono testów.
Tak samo i jeszcze inaczej manipuluje się danymi statystycznymi w innych krajach.
Strach przed ujawnieniem faktycznych danych i zaniżanie liczb zainfekowanych i ofiar śmiertelnych dla różnych celów mści się okrutnie.
‚Mafia ma zbyt wiele do stracenia. Mafia zrobi wszystko, by nie stracić władzy‚ (red. JK)
‚Pięć lat niszczenia demokracji zredukowało system rządów w Polsce do jedynowładztwa. Byliśmy demokratycznym państwem prawa. Dziś jesteśmy niedemokratycznym państwem bossa. Witajcie we wschodniej satrapii’.
‚Kilku kandydatów do Trybunału Stanu już jest‚ (prof.MM)
Jeżeli się pojawią warunki polityczne, to wtedy trzeba będzie stosować zapisane w konstytucji zasady odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu. Nie w celu zemsty, ale by pokazać, że tak po prostu nie można, bo doprowadza się państwo do upadku na wszystkich polach.