Nie ma się co ścigać z wyobraźnią masową. Ludzie na murze berlińskim to obrazy nieśmiertelne. Nie przebiją ich nasze wybory 4 czerwca, ani victoria Mazowieckiegow Sejmie (a tym bardziej jego chwilowe zasłabnięcie na trybunie zneutralizowane żartem o stanie polskiej gospodarki). … Czytaj dalej
9.11.2009
poniedziałek