MON Macierewicza szkoli Arabów
W podległej resortowi Antoniego Macierewicza gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej od dwóch lat kształcą się młodzi Arabowie z państw Półwyspu Arabskiego. Niech się kształcą, tylko czemu wobec tego polski rząd nie walczy aktywniej z islamofobią na skrajnej prawicy?
Wiadomo, o co chodzi: studia takie jak politechniczne, medyczne czy wojskowe dla zagranicznych dają polskim uczelniom przychody idące w setki milionów złotych.
I pięknie, ale w takim razie po co ta antyislamska propaganda, przecież ona szkodzi rekrutacji studentów z bogatych państw muzułmańskich. Bo lotem błyskawicy rozchodzą się wieści o werbalnych lub fizycznych atakach na muzułmanów w Polsce. Zamożny z domu albo posiadający sute stypendium królewskie arabski kandydat może zmienić zdanie na korzyść choćby Czech czy Rumunii, gdzie też jest tanio, a dla niego może bezpieczniej.
A ci, którzy już w Polsce studiują (i zwykle studia sobie chwalą), mogą z pobytu zapamiętać nie tylko uczelnię, ale i antymuzułmańskie ekscesy. Kiedy zrobią u siebie kariery, te wspomnienia mogą ich zrażać do Polski jako partnera zawodowego. Państwo, które zarabia na arabskich lub innych muzułmańskich studentach, nie powinno jednocześnie tolerować islamofobii.
Gdy gdyńska Akademia dała ogłoszenie, że poszukuje kwater dla studentów z Kuwejtu, nie doszło bynajmniej do protestów przed jej siedzibą. Przeciwnie, uczelnię zasypały oferty wynajmu. Chętni do wynajęcia pokoju zgadzali się na warunki: posiłki halal, możliwość odbywania modłów, nauka polskiego.
I tu też pieniądze wygrały ze strachem: studenci płacą za miesiąc 2 tys. euro z funduszy własnych, nie polskich. Z jednej strony to cieszy, że kalkulacja ekonomiczna błyskawicznie leczy z ewentualnych uprzedzeń, ale z drugiej – troszkę śmieszy i przestrasza. Pokaz obłudy.
Komentarze
A czego się Pan spodziewał ? Obłuda to nasz chleb powszedni. Pogoń za pieniądzem również. Za 2.000 euro miesięcznie to ludzie gotowi przyjąć do domu nie tylko Araba ale nawet Kaczyńskiego z kotem.
Skoro już mleko się wylało to muszę wyjaśnić jak rzeczy się mają.
Otóż opisani Arabowie nie są jakimiś tam zwykłymi NACHODŹCAMI przysłanymi przez SOROSA, to nie są takie zwykłe MŁODE BYCZKI, których jedynym zadaniem jest gwałcenie NASZYCH KOBIET.
Oraz wykorzenianie NASZYCH WARTOŚCI przez burzenie kościołów i budowanie MECZETÓW.
Arabowie owi zostali STARANNIE WYSELEKCJONOWANI przez WIARYGODNĄ KOMISJĘ składającą się z przedstawicieli Solidarności Walczącej, Narodowych Sił Zbrojnych, Żołnierzy Wyklętych, pozostałych jeszcze w Kraju ekspertów Komisji Smoleńskiej, Prezesa Stowarzyszenia Prokuratorów Stanu Wojennego oraz Związek Hodowców Danieli przy Episkopacie Polski.
Głos doradczy miał też Związek Dzieci Rozwiedzionych Rodziców Wchodzących Na Ochotnika do Łóżek Katolickim Księżom.
Uprawnienia do przedstawiania kandydatów miały:
Rodzina Radia Maryja, Kluby Gazety Polskiej i bracia Karnowscy.
Ostateczny werdykt, po obejrzeniu każdego kandydata przez weneckie lustro wydawali profesor Pawłowicz z prezesem Kaczyńskim.
A pan, panie redaktorze Szostkiewicz niech się nie wypowiada jak nie wie. I proszę nie siać niepotrzebnej dezinformacji i nie wzbudzać niepokojów.
@handzia
🙂
@zza kałuży
🙂
Szanowny Panie Adamie
Nie bede dlugo ociagal sie ze wskazaniem winowajcy wspomnianego przez Pana na Panskim blogu stanu rzeczy. Jest nim Mammon, upadly aniol, ksiaze chciwosci i ludzkiej pazernosci, zamieszkujacy do niedawna w piekle. Wedlug „Dictionnaire Infernal” (Slownika Wiedzy Tajemnej) autorstwa Jacques’a de Planty z 1822r, Mammon pelnil w latach (1456-2017) funkcje ambasadora Krolestwa Ciemnosci, w Anglii. Wkrotce po ogloszeniu wynikow referendum w sprawie Brexitu Mammon, ze swoja swita, przeniosl sie do Polski, gdzie nawiazal rozlegle kontakty w srodowisku radiomaryjnym.
Wedlug jednego z ostatnich emaili wyslanych przez Mammona do Belzebuba przechwyconych przez Anielska Sluzbe Wywiadowcza (ASW), w Polsce istnieje obecnie sprzyjajacy klimat do nawiazania pelnych stosunkow dyplomatycznych miedzy Pieklem a IV Republika, lacznie z wymiana ambasadorow.
Osoby zainteresowane szczegolami dalszego, owocnego rozwoju stosunkow dyplomatycznych pomiedzy RP i wladzami Piekla moga kierowac korespondenje na adres pocztowy:
IV Krag, Plac Belzebuba 2 m 24 (4 pietro)
You’ve gotta laugh.
Przecież to są Arabowie lepszego sortu, gorszy sort siedzi w obozach dla przesiedleńców.
Tak sobie myślę, gdyby wszyscy uciekinierzy z krajów arabskich zamiast płacić przemytnikom, odpowiednią kwotę wpłcali na konto jedynych prawych i sprawiedliwych, to Antoś by wojskowe Casy po nich wysyłał.
Dla przypomnienia pisim.
Uciekinierzy z Polski też w takich obozach mieszkali .
http://www.friedland.de/desktopdefault.aspx/tabid-120/131_read-437/
@zza kałuży
Jak zwykle 100% trafne
@handzia55
Tą obłudę rowniez doskonale widać przy protestach rezydentów.
PiS poprzez swoich złotoustych rzeczników lekarzom karze pracować aż padną, albo niech wyjadą, a nad losem biednych pracownków handlu się pochyla i zakazuje im pracować w niedziele.
@zza kałuży
🙂 – jeszcze kibole wyklęci
Falicz, Rossi i NH – szable w dłoń, hajda na kota i okażcie się godni epoki.
Gdyby dziennikarze sprawdzili listę studentów u niejakego Rydzyka, to dopiero zdziwienie moglo by być.
Chociaż z drugiej strony, czy osoba którą stać na studia będzie studiować na podrzędnej „uczelni”.
@andrzej52
potwierdzam, mialem okazje osobiscie przezyc 35 lat temu…
Zdaje sobie sprawe z tego, ze moj wpis nalezy do kategori Godwin’s law ale nie moge pozbyc sie wraznia, ze Antoni I Grozny posluguje sie prawdopodobnie logika bylego burmistrza Wiednia Karl Lueger: „Wer Jude ist, bestimme ich!” …. 🙂
Jesli moje informacje sa cos warte, w polskich uczelniach wojskowych szkoleni sa przedstawiciele wojskowych struktur stabilnych i demokratycznych panstw arabskich a wobec tego sojusznikow Polski i panstw zachodnich ogolnie. Mozna przypuszczac, ze wiedza zdobyta w wojskowych uczelniach pozwala na doskonalenie dzialan wojennych np. w Jemenie. W sumie rzecz mowi sama za siebie.
Akademia Marynarki Wojennej w kraju, w którym zlikwidowano Marynarkę Wojenną musi przecież kogoś szkolić. Mogą być Kuwjtczycy. Kuwej w końcu stać na to, żeby sobie jakąś marynarkę kupić. Akademie od marynarki handlowej, w kraju, w którym zlikwidowano marynarkę handlową i rybacką mogą szkolić Polaków, którzy zaraz po
dostaniu dyplomu zasilą bez ograniczeń kadry marynarek handlowych całego świata. W wojennych marynarkach obcych krajów obywateli polskich raczej nie przyjmą. Swoja droga ciekawe, dlaczego w RP nie ma Akademii Marynarek Męskich Wypasionych. Ich absolwenci mieliby co obslugiwać – w sejmie, rządzie, mediach, zarządach…
@Marian.W.O 15 października o godz. 11:34
„w polskich uczelniach wojskowych szkoleni sa przedstawiciele wojskowych struktur stabilnych i demokratycznych państw arabskich”
Od osoby odpowiedzialnej za rekrutację studentów AMW słyszałem, że jak mają jakiekolwiek wątpliwości co do stabilności i demokratyczności jakiegoś państwa to dzwonią do MSZ po najświeższe i sprawdzone wiadomości. Np. San Ecobar jest stabilny i demokratyczny.
Nie wiem, czy ci Arabowie dobrze robią studiując w Polsce. Kto wie, czy za kilka-kilkanaście lat nie będą ich wyrzucać z wojska za to, że studiowali na polskiej reżimowej uczelni.
Już kiedyś w Polsce szkolono arabskich terrorystów, teraz te czasy wracają.
Macierewicz szkoli Arabów, chwała mu za to, ale kto wyszkoli Macierewicza? Wyrzucił generałów, od których mógłby się czegoś nauczyć. Zostawił takich, których będzie musiał wysłać na szkolenie do Moskwy. A sam, jak ten szewc, chodzić będzie bez butów, czyli sprawiać będzie wrażenie faceta, który nigdy nie pełnił służby wojskowej.
Być może nie mam racji, być może min. Antoni był w wojsku. Po pierwsze, biorąc pod uwagę jego wiek, musiało to być Wojsko Ludowe (ti, ti komuszku). Po drugie, wyobrażam sobie pocieszność widoku młodego Macierewicza w mundurze (nie za każdym mundurem panny sznurem).
handzia55 Kaczyńskiego z kotem lub bez kota nie przyjmę 🙂
@Gdyby dziennikarze sprawdzili listę studentów u niejakego Rydzyka, to dopiero zdziwienie moglo by być.
Chociaż z drugiej strony, czy osoba którą stać na studia będzie studiować na podrzędnej „uczelni”.
otoz studiowalem w „podrzednej uczelni” ale ukonczylem z „5”w dyplomie, czyli Politechnice Slaskiej, mam prawo uzywac w Niemczech tytulu Dipl.-Ing. (TU), przepracowalem 32 lata w sporym niemieckim koncernie samochodowym jako inzynier w R&D, twierdze ze absolwenci polskich uczelni sa lepsi niz opinia o nich (byle nie od Rydzyka)
Naprawdę nie wiem „o co biega” panu redaktorowi ? Może ktoś wyjaśni co jest złego w uczeniu studentów? Kiedy pan Macierewicz twierdzi , że jego komisja wysłuchała odgłosu wybuchu na pokładzie samolotu Tu-154 , to jest powód do zmartiewienia, ale studenci … to powód do radości.
zbigniew
15 października o godz. 16:52
Chłopie, sam zdawałem w 1978 na Politechnikę Gliwicką, nie myl porządnej uczelni ze „szkółka niedzielną Rydzyka”.
Nie zrozumiałeś mnie.
” Kiedy pan Macierewicz twierdzi , że jego komisja wysłuchała odgłosu wybuchu na pokładzie samolotu Tu-154″
Czyli jeden rejestrator zarejestrował wybuch, po wybuchu samolot leciał dalej i drugi rejestrator zarejestrował rozmowy załogi.
Chyba, że ten drugi rejestrator był w zaświatach i tam wszystko rejestrowal.
@woytek
W Rybniku na Gliwickiej jest szpital, w ktorym leczą z takich przypadlości.
Sąsiadka tam pracuje, moge po znajomości wizytę bez kolejki Tobie zarezerwować.
do woytek
Teoretycznie Macierewicz szkoli przyszłych potencjalnych terrorystów, wojowników dżihadu. W Dzienniku TVP mówią o wojnie islamu z chrześcijaństwem. Szkolimy więc przeciwników.
@antónio
14 października o godz. 19:24
Skład rady CBOS – nieoceniony. „… ważne kto głosy liczy”
Czy zostało jeszcze coś wiarygodnego w tym kraju ?