Co się wydarzy 13 grudnia?
Czy dojdzie do zamieszek? Na kim wyżyje się prawicowa opozycja?
Nie ma sensu iść pod dom gen. Jaruzelskiego. Lokal PKW też się nie nadaje, bo Komisja podała się in gremio do dymisji, a PiS odcięło się od ataku skrajnej prawicy na PKW pod hasłem sfałszowanych wyborów. Ale od samego hasła się nie odcięło.
Nie nazywałbym ostatnich wyborów „spapranymi”. Spaprana była techniczna obsługa wyborów, nie sam akt. Ludzie, prawie połowa uprawnionych, stawiła się do głosowania. Głosy podliczono. Rozdzielono mandaty. Wzrost liczby głosów nieważnych może oznaczać także i to, że część wyborców wysłała komunikat: nie mamy na kogo głosować. Demokracja zadziałała, tak jak we wszystkich wcześniejszych wyborach w III RP.
Wiadomo, jak negatywny jest stosunek PiS do prezydenta Polski i obozu rządzącego. Ale innej Polski nie ma. Rząd londyński zakończył działalność, prezydent Kaczorowski przywiózł do Warszawy insygnia prezydenckie i przekazał je prezydentowi Lechowi Wałęsie. Bracia Kaczyńscy byli wtedy w ekipie Wałęsy. Prezes Kaczyński był częścią systemu, który powstawał na gruzach PRL. Jego entuzjaści nie chcą o tym pamiętać z nienawiści do III RP.
Ale to nie znaczy, że Kaczyński z Komorowskim blokują drogę do władzy nowej prawicy JKM i narodowców. Ta teoria spiskowa na razie nie zyskuje szerszego poparcia, bo w wyborach do sejmików oba ugrupowania zaliczyły słaby wynik. „Nowa prawica” nie może jednak maszerować 13 grudnia wspólnie z PiS, bo dla niej to przeciwnik, a nie sprzymierzeniec, więc być może urządzi własne demonstracje. Nie może też manifestować w obronie demokracji, bo nią pogardza.
Tu otwiera się szansa dla PiS: niech 13 grudnia najpierw odetnie się od skrajnej prawicy i rozrób ulicznych, a potem przedstawi dowody na sfałszowanie wyborów do sejmików.
Komentarze
Proste pytanie.
KTO SFINANSUJE ten patriotyczny marsz?
Pokaż sponsora, a powiem czyje interesy reprezentuje.
Polityki nie robią gołodupcy- w dzisiejszych czasach……
Żeby tylko SLD nie wyszło manifestować 13 XII. To już by było przegięcie.
13 grudnia Jaruzelski zostanie oskarżony o sfałszowanie wyborów oraz zestrzelenie tupolewa. Rząd emigracyjny powinien powstać w Budapeszcie. I tam działać.
KNP ma stały niewielki elektorat, którego wynik procentowy zależy od frekwencji. Im wyższa frekwencja, tym mniejszy udział wyborców KNP.
Panie Szostkiewicz może zamiast stawiać żądanie PIS, żeby przedstawił dowody, że wybory zostały sfałszowane zechce pan wyjaśnić następujące:
1) Jak to się stało, że gdy ujawniono, że wybory wygra PIS doszło do awarii systemu liczenia głosów a po naprawieniu nagle okazało się, że PO i PSL zwyciężają?
2) W 2005 roku Brochwicz i Miodowicz przedstawili fałszywego świadka z sfałszowanymi podpisami w celu uniemożliwienia Cimoszewiczowi startowania w wyborach prezydenckich czy zleceniodawcą był Tusk czy Kaczyński?
3) W czasie wyborów samorządowych w 2010 roku ujawniono fakt fałszerstwa i przekupstwa wyborczego w Świdnicy czy to członek PIS był odpowiedzialny za tego rodzaju fałszerstwa czy członek PO?
4) Po wyborach na przewodniczącego dolnośląskiej PO wyszło na jaw, że Protasiewicz wygrał je dzięki przekupstwu delegatów czyżby to Kaczyński stał za nim?
5) Jak pan Szostkiewicz wyjaśni niezgodność pomiędzy danymi o liczbie kart wydanych na Śląsku?
6) Jak pan Szostkiewicz wyjaśni fakt, że w czasie wyborów do parlamentu europejskiego pojawiły się informacje o podstawianiu fałszywych wyborców min w Raciborzu i Berlinie?
7) Jak pan Szostkiewicz wyjaśni, że zniknęły głosy oddane na PIS miedzy innymi w Krakowie i w Lubelskim?
8) Jak pan Szostkiewicz wyjaśni tak dużą liczbę głosów nieważnych między innymi na Mazowszu czyżby celowo podjęto działania, żeby unieważnić głosy oddane na PIS?
9) Jak pan wyjaśni, że w 2007 roku wybory odbyły się sprawnie i nikt ich nie kwestionował czyżby dlatego, że u władzy był Kaczyński i PIS a nie PO?
10 Jak pan wyjaśni, że wyniki osiąganep przez partie w czasie wyborów przed objęciem władzy przez PO były zgodne z sondażami?
Podsumowując całkiem prawdopodobne jest biorąc pod uwagę powyższe, że wybory zostały sfałszowane przez PO. SOndaże wskazywały na wyraźną przewagę PIS nie pomogła nawet sprawa Hoffmana i spółki.
Uczciwy rzetelny dziennikarz wyjaśniłby te kwestie zamiast lać wazelinę i oskarżać partie opozycyjne domagające się wyjaśnień.
Podstawowym obowiązkiem dziennikarza jest patrzenie władzy na ręce proszę sobie samemu odpowiedzieć panie Szostkiewicz czy wypełnił pan tę powinność. Mam szczerą nadzieję, że zrobi pan to uczciwie choć w to wątpię.
Pan Redaktor pisze:
” Demokracja zadziałała, tak jak we wszystkich wcześniejszych wyborach w III RP.”
Szanowny panie Redaktorze,
nie da sie wykluczyc, ze ma Pan racje.
Byloby to nawet logiczne wytlumaczenie faktu, ze od 25 lat Polacy nie sa w stanie
przejac kontroli nad wlasnym krajem i skazani sa na rzady obcej agentury.
Mnie najbardziej ubawił zeszłotygodniowy cytat z samego Kaczyńskiego ze słynnej już konferencji prasowej po spotkaniu z Millerem:
„(…) koledzy z SLD.”
Chyba naprawdę już piekło zamarzło… 😉
@wiesiek59
Czyje interesy będzie reprezentował marsz? Ano Biereckiego i SKOK-u Wołomin… 😉
Saurom
24 listopada o godz. 19:18
Ach DEJ Pan spokój – teraz nareszcie widac jak wielka jest ta sienkiewiczowska „kamieni kupa” i jest to powodem do zadowolenia ! Tak samo ta pudernica TW „Stokrotka” skompromitowala sie do cna. Teraz to nawet „Komor” moze wystapic w „Tancu z gwiazdami” i stepujac we fraku i wygrac konkurs (SMS-ami z Mazowsza !). Adam-Banan Szostkiewicz liczy na kawalek z tego „torta” i dlatego szczuje. Teraz tylko czekac jak jakis Durczok pokaze lojalke „Prezesa” – (na papierze listowym salafistów) 😉
PS.
https://www.youtube.com/watch?v=w1FLZPFI3jc
„Wzrost liczby głosów nieważnych może oznaczać także i to, że część wyborców wysłała komunikat: nie mamy na kogo głosować…”
Trzeba byc naprawde bardzo naiwnym by uwierzyc w nowa wersje uwiarygadniania niewiarygodnych wyborow.
Jezeli ktos nie ma na kogo glosowac to nie idzie do wyborow.
Po diabla mu sie fatygowac?
Wersja Pana Szostkiewicza bylaby prawdopodobna w krajach gdzie wybory sa obowiazkowe jak Australia.
Dodatkowo musialby sie stac jakis niewytlumaczalny cud zeby nagle od wyborow do Parlamentu Europejskiego (dopiero co) ludzie dostrzegli, ze nie ma na kogo glosowac… wtedy tak wielu glosow niewaznych przeciez nie bylo.
Jak wyjasnic fakt, ze najwiecej niewaznych glosow nie bylo bynajmniej w okregach gdzie wygrywal PiS I gdzie byla najwieksza frekwencja wyborcow PiS-u, ktory wedlug innej wersji propagandy „Polacy nic sie nie stalo” sa przegranym malo bystrym elektoratem co nie potrafi wypelnic
ksiazeczki wyborczej ale najwiecej niewaznych glosow bylo tam gdzie wygrywalo PSL i gdzie rzadzi niepodzielnie partia „mlodych inteligentnych.”
A propo.s PiS wygrywa przeciez wsrod mlodych „dzieci wolnosci” wyborcow do 30-go roku zycia – czyzby to oni byli tymi ciemniakami a nie ubrani w gumofilce wyborcy PSL-u?
Dziwi tez fakt iz olbrzymia ilosc niewaznych glosow zostala zlozona wlasnie do wyborow do sejmikow, ktore od tego roku z powodow dziwnych i jak do tej pory niewyjasnionych zostaly pierwszy raz zwolnione z obowiazku sprawozdawczego POWODOW UNIEWAZNIENIA GLOSOW -punkt 6.
Dziwi tez nagle, ze pierwszy raz exit polls calkowicie sie nie pokryly z ostatecznymi wynikami wyborow.
Skad ta roznica?
Co sie wydarzylo nagle wlasnie teraz oprocz niespotykane rowniez jak do tej pory balaganu i opoznienia liczenia glosow.
Pytan jest wiele i pewny jestem,ze na wszystkie potrafi odpowiedziec Pan Szostkiewicz.
Koalicja utrzymala wiekszasc przy korycie wiec wybory nie zostaly spaprane… troszke balaganu.
Zabawne że PiS zrobił się taki wrażliwy i przywiązany do demokracji.
W czasie gdy rządził Kaczyński telewizja publiczna i radio stały się partyjną tubą propagandową tej partii przekraczając wszelkie granice przyzwitości. Policja polityczna PiSu szukała haków na opozycję przez jakieś płotki typu Sawicka. W praktyce nie było też ciszy wyborczej, kler już się o to postarał.
Teraz politycy PiSu i ich wojujący na forach zwolennicy udają głupich i o tym wszystkim „zapomnieli”. Żenada.
Jako komentarz polecam okładkę najnowszej „Angory”.
Szanowni Panowie Saurom i Andrzej Falicz
Czy wiecie może dlaczego europosłowie PiS złożyli wniosek o debatę nad przebiegiem wyborów?
Czy mieli przesłanki by sądzić, że wniosek przejdzie?
Gdyby nawet do takiej debaty doszło, to co PiS chciał osiągnąć?
Czy mazgaj może cieszyć się autorytetem?
Czy w tym PiSie to za duża FOTYGA, by pomyśleć o konsekwencjach „słupkowych” takiego kroku?
Byłbym wdzięczny za opinię. Pozdrawiam
@Nexus
PiS już wie, że nawet 38% poparcia nic im nie da, szczególnie po atakach na PSL, który ze zwycięzcą (jako tradycyjnie przyklejający się do zwycięzców) się wówczas nie zwiąże.
Jedyna szansa dla PiS to wysoka przewaga + wejście do parlamentu Jego Królewskiej Mości. Albo czekanie w trakcie kolejnej kadencji na rozbicie układu PO-PSL.
Ale wracając do wpisu Pana Szostkiewicza – no, ciekawe, jaka będzie lokalizacja protestu. Tzn. ciekawe jest kto będzie utożsamiony z „czerwonymi” tym razem. To będzie pewnie nowe „symboliczne” rozdanie.
!3 Grudnia bedzie jak zawsze: motloch polityczny typu Stankiewicz, Braun, Wipler, bracia szczuje Karnowscy, smolenski nekrofil Sakiewicz, pirotechnik Lisicki, talib Terlikowski oraz Zolnierze Pana Prezesa zrobia sobie dobrze pod haslem „Ojczyzne wolna racz nam wrocic Panie’.
Wazne jest co stanie sie w wyborach prezydenckich i parlamentarnych 2015 r.
A wszystko wskazuje na to, ze stanie sie co musi sie stac: Pan Prezes wyladuje na Smietniku Historii. Stajac siue symbolem politycznego niedolestwa.
Amen.
nmr
24 listopada o godz. 22:41
Odpowiedź jest całkiem prosta nagłośnienie sprawy sfałszowania wyborów. Skąd zresztą takie oburzenie wszystkich jakoś sobie nie przypominam, gdy Tusk i PO w swoim czasie odwoływała się do Unii Europejskiej gdy rządził PIS.
mr.off 24 listopada o godz. 23:41 pisze:Wazne jest co stanie sie w wyborach prezydenckich i parlamentarnych 2015 r.
A wszystko wskazuje na to, ze stanie sie co musi sie stac: Pan Prezes wyladuje na Smietniku Historii. Stajac siue symbolem politycznego niedolestwa.
Szanowny MR.Off,
Obawiam się, że jest to myślenie życzeniowe.
PiS z Jarosławem Kaczyńskim mają wybory wybrane z jednego powodu – nie mają z kim przegrać. To nie znaczy, że będą sprawować władzę, bo nie wygrają aż tak, by mieć większość sejmową a koalicja z PSL będzie bardziej niemożliwa niż z SLD, które nie wiadomo czy osiągną w ogóle wyborczy próg.
Pozdrawiam
mr.off
24 listopada o godz. 23:41
No tak gdyby to rządził PIS to oczywiście protesty były jak najbardziej uzasadnione a skoro rządzi PO to oczywiście wszystkie protesty są nielegalne. Tyle, że za rządów Kaczyńskiego ministrowie nie omawiali nielegalnych działań wymierzonych w legalną partię opozycyjną, żeby uniemożliwić jej dojście do władzy.
Czy według ciebie etyczne jest fałszowanie wyborów? Czy według ciebie wyborca nie ma prawa mieć pewności, że jego głos zostanie odpowiednio zapisany na to ugrupowanie na które został oddany?
Jakie masz dowody, że ci wszyscy są przedstawicielami motłochu tylko dlatego, że ośmielają się kwestionować wizję poprawną politycznie, że wszystko jest w porządku.
Saurom 24 listopada o godz. 23:53 pisze: Skąd zresztą takie oburzenie wszystkich jakoś sobie nie przypominam, gdy Tusk i PO w swoim czasie odwoływała się do Unii Europejskiej gdy rządził PIS.
@Saurom,
wydaje mi się, że to nie do Unii a do OBWE, ale nie daję głowy, bo to już 7 lat.
Ja się nie oburzam, ja tylko uważam, ze to kretyńskie posunięcie, po amerykańsku „strzał w stopę”, po polsku wkitowanie się na grabie. Widać brakuje oblesia Kamińskiego czy innego Bielana albo Hoffmana.
Pozdrawiam, Nemer
@Saurom
W swiecie mojej wyobrazni nie rzadzi PO, PiS i reszta polskiej ‚klasy politycznej’ a SIERMIEZNE FAKTY.
Wiec, jak ktos gada, ze ‚wybory zostaly sfalszowane’ to musi polozyc na stol dowod w sprawie. Jak nie kladzie, to laduje w moim kajecie z lista DZIECI SPECJALNEJ TROSKI.
Sorry.
PS.
Sensowne – gdyz MERYTORYCZNE – wypowiedzi nt. wyborow samorzadowych sa tu:
http://faktypofaktach.tvn24.pl/prezes-tk-politycy-poczuli-krew-anarchizuja-panstwo-wezwania-do-powtorki-wyborow-niepowazne,491411.html
Fakty po Faktach (TVN)
K. Kolenda-Zaleska
22 Listopad 2014
i tu:
http://faktypofaktach.tvn24.pl/prof-letowska-uniewaznienie-wyborow-samorzadowych-w-calosci-niemozliwe,491673.html
Fakty po Faktach (TVN)
P.Marciniak
23 Listopad, 2014
Reszta to jazgot politycznego magla.
Milego dnia.
@nmr
“Ojczyzne wolna racz nam wrocic Panie” slyszymy co miesiac od 4 lat.
Ten polityczny/ideologiczny zaspiew Kaczynskiego oznacza, ze NIE UZNAJE ON TEGO CO W DEMOKRACJI NAJSWIETSZE: NADRZEDNOSCI WOLI SUWERENA.
A wiec i PANSTWA PRAWA I DEMOKRACJI LIBERALNEJ Z WOLNYM RYNKIEM, gdyz elektoratem Kaczynskiego sa wyborcy Millera (2001 r. – 41% glosow) i Leppera (2001 r. -11% glosow). Czyli ‘przegrani III RP, teskniacy za PRL’em. I Kaczynski to wlasnie im obiecuje: IV RP PiS = PRL bis, gdzie kaczyzm zastapi komunizm, Kaczynski bedzie Gensekiem, a kaczysci sila przewodnia narodu.
Po 2005 r. Kaczynski probowal obalic demokratyczne panstwo prawa pod sztandarem ‘walki z ukladem’. Efektem tej strategii byla strata wladzy w 2007 r. W 2010/2011 r. zamienil ‘uklad’ na ‘zamach’ sadzac, ze da sie wjechac na Palace Wladzy na trumnach smolenskich (ta opcja – smolenski jihad Kaczynskiego/Macierewicza – ciagle jest do wykorzystania w 2015 r).
Kolejne (8 z rzedu) przegrane demokratyczne wybory (2014) czynia z Kaczynskiego symbol politycznego niedolestwa. Kaczynski = Przegrany. Wiek tez nie daje mu szans.
Kaczynski wie, ze rok 2015 to jego byc albo nie byc w polityce.
W wyborach prezydenckich nie startuje, bo nie ma szans.
Wiedzac, ze wybory parlamentarne tez przegra jesli beda zachowane demokratyczne pryncypia probuje odwolac sie do ulicznej ruchawki politycznego motlochu jak Stankiewicz, Braun, Wipler, Sakiewicz, Karnowscy, Terlikowski czy Lisicki. Sadzac, ze beda motorem politycznej zadymy, a za nimi na Palac Zimowy III RP ruszy w 2015 r. narod kaczystowski pod przewodem Dworu Pana Prezesa.
I Warszawa bedzie Budapesztem bis.
Nie bedzie.
Kaczynski to nie Orban.
Polacy to nie Wegrzy.
Rzeczpospolita to DEMOKRACJA a nie feudalny folwark (jak PiS Kaczynskiego).
W Rzeczpospolitej nie ma na ‚narodowe harakiri’ dosc idiotow, masochistow i samobojcow.
Choc analfabetow politycznych jest dosc, by Polska dalej kustykala pozostala chorym czlowiekiem Europy (nad czym gleboko ubolewam).
Milego dnia.
IV RP wymyslil Spiewak zwiazany z PO.
Zanim jeszcze cwaniaki dorwaly sie do wladzy oni rowniez uwazali, ze III RP jest zgnilym przezartym korupcja truchlem.
Od 7 lat dokonal sie niespotykany rozpad panstwa owocujacy niezliczona iloscia afer i tragedii.
Zatryumfowala nowomowa i matrix
Kreci sie jakos dzieki kasie z UE i kosmicznemu zadluzeniu.
Teraz to chyba IV RP WYMYSLONE przez PO to za malo moze trzeba przejsc do V?
Strach przed prawda, red. Szostkiewicza. Bezcenne… „Do cholery, tylu głupich Polaków nie ma! Jeżeli ktoś pofatygował się do lokalu wyborczego, to raczej po to, by oddać głos. I raczej wiedział, jak to się robi. Więc proszę mi odpowiedzieć, dlaczego w niektórych miejscach liczba głosów nieważnych wynosiła 30-40 proc.? Co było powodem, że głos uznano za nieważny? Czy dopisany był gdzieś dodatkowy krzyżyk? Kto zyskał na tym unieważnieniu? Jaki był skład komisji, w których były głosy nieważne? Tymczasem jak patrzę na zachowanie pani premier, odnoszę wrażenie, że ona w ogóle tym się nie przejmuje. Ją martwi tylko to, że ktoś się odezwał, ktoś zaprotestował. I woła, że to warchoły, że Kaczyński z Millerem pod rękę rozwalają państwo i demokrację. Sorry, ale to są okrzyki typu łapaj złodzieja! To są jakieś echa dawnej epoki, że ktoś zakłóca ład i porządek, że komuś ustrój się nie podoba, że wichrzyciele i podpalacze, itd. Makabra.”
PiS od niczego odcinac sie nie zamierza ani nie bedzie nic prostowac. To sekta z wylacznoscia na rozum i zawsze byla i jest nieomylna.
Od dawna rzygac mie sie chce kiedy pomysle o szambie jakim stal sie Sejm. Lajdacy, gamonie, nieudacznicy, chamy, hochsztaplerzy, kryminalisci, klamcy i buraki (chyba nic nie opuscilem) – te epitety stosuja sie do 90% egzemplarzy zasiadajacych w lawach poselskich. Ale co najmniej 60 procent z tych 90-ciu to misie z PiS-u z Kaczynskim i Antosiem na czele. Jak taka zbieranina kanalii moze byc wybierana do Sejmu nigdy nie pojme. Do tego trzeba IQ na poziomie 300
Po lekturze powyższych komentarzy mam wrażenie, że żyjemy w innych krajach. Nie widzę rozpadu państwa. Jest wiele zaniedbań,błędów, ale konia z rzędem temu, kto pokaże państwo idealne.
Przyznaję, oddałam głos nieważny [do sejmiku] na znak protestu [jak wielu moich znajomych] i nie jest tak Andrzeju Faliczu, że nie mając na kogo głosować nie idę na wybory. Pozostałe głosy wykorzystałam świadomie i odpowiedzialnie. Zakładam, że brak udziału w wyborach pozbawia mnie prawa do krytykowania władzy.
A propos kart wyborczych w formie książeczek. Przecież kandydat na którego chce sie oddać głos ma konkretne imię i nazwisko. Nie głosuje się na numer strony. Każda strona miała informację o nazwie komitetu. Jeśli wyborca nie potrafi czytać ze zrozumieniem, to już problem wyborcy a nie państwa.
Saurom-Twoje pytania/zarzuty powinieneś skierować do prokuratury i sądu. Dziennikarz to inna profesja.
Levar-jeśli masz dowody na agenturalność naszej władzy, to wizyta w prokuraturze konieczna. Zatajanie wiedzy o przestępstwie tez podlega karze.
Do Pana Andrzeja Falicz,
cieplo a nawet goraco tam pewno jest teraz – mozg sie lasuje a moze nie …..?
Do Sauroma.Jak to było,że neofaszystowska prawica ,po uchwaleniu Konstytucji Majowej ,wsadziŁA Witosa i lewicowców do Berezy/?A potem jak to było, że wszyscy wodzowie i rządzący uciekli z kraju.?A będzie tak ,że słoneczko Żoliborza wywoła demony takie jak tamte ,bo ma chcicę na rządzenie ,a potem razem z premier będzie walczyć z narodowym socjalizmem,.Chichot polega na tym ,że premier okazała się bardziej grożna aniżeli Tusk i zacznie się paranoiczny atak pisiaków i wszystkich pismaków prezia na P.Kopacz.Co oczywiście przyniesie Jej wielka popularnośćBo nie ma nic gorszącego jak kobietę atakuje bezdzietny kawaler.A kabareciarze mogą iść już na trawkę ,bo to co bredzą dziś pisiaki jest nie do przebicia.
Oj lemingi, lemingi…
Między 20% a 40% wyborców nie wiedziało jak wypełnić kartę do głosowania (nie były to pierwsze wybory w tej formie), albo pofatygowało się specjalnie, żeby oddać nieważny głos.
Zacietrzewienie odbiera niektórym zdolność rozumowania.
Do pana Szostkiewicza straciłem szacunek, zamiast wskazać prawdziwy problem, potrafi tylko szczuć na PiS.
W ogóle to coraz bardziej jestem przekonany, że PO nie odda dobrowolnie władzy. Liczba afer, nadużyć, przekrętów i zaniedbań jest zbyt duża, na czele ze Smoleńskiem (i nie chodzi wcale o żaden współudział w zamachu).
Polska polityka przypomina mi z grubsza bajkę o kocie i kogucie – myszy boją się koguta (Kaczyńskiego), podczas gdy kot (Platforma) ostrzy sobie pazury…
Leverkusen 17.06.2014
Szanowna Pani,
dowody sa widoczne golym okiem.
Oczywiscie jesli ktos ma klopoty ze wzrokiem ( a trudnosci w dostrzezeniu rozkladu panstwa zdaja sie takie podejrzenie nasuwac) moze ich nie zauwazac.
Co zas sie tyczy donosow do prokuratury bedocej czescia rzadzacej sitwy, to mialyby one podobny sens, jak skladanie w czasie IIWS donosow do GESTAPO, ze w Oswiecimiu ludzi morduja.
g-ww
25 listopada o godz. 11:49
Szanowny Pan zdaje sie kompletnie nie rozumiec pojecia „neofaszysci”.
Przedrostek „neo”- stosuje sie do ugrupowan o sympatiach faszystowskich
dzialajace po II WS. Przed wojna nie bylo zadnych „neofaszystow” byli po prostu
faszysci, z tym ze nie w Polsce tylko we Wloszech.
Rzadzaca przed wojna „sanacja” to nie byla klasyczna polska prawica.
Prawica to byla endecja i ONR. Jej dzialacze, podobnie jak dzialacze lewicy padali ofiara „sanacyjnych” represji.
No, ale skad szanowny Pan mialby takie rzeczy wiedziec.
Na pasikurowickiej filii Uniwersytetu z Dolkow Malych pewnie tego nie uczyli.
No pewnie ,że ze mnie nieuk i durnowaty.A widok GOringa idącego za trumną Marszalka na Wawelu ,to mistyfikacja ,podobna do ustaleń Komisjii MIllera w sprawie Smoleńska.
g-ww,
Moj Boze, neofaszysci przed wojna!!!! Co za balwan.
@g-ww
do błędów historycznych się nie odnoszę, bo zrobił to już Levar (swoją drogą sztuką jest, tak wszystko ze wszystkim pomieszać).
„nie ma nic gorszącego jak kobietę atakuje bezdzietny kawaler” – co to, do cholery ma znaczyć? Przecież oboje są politykami, wiedzieli na co się piszą. Kaczyński nie może atakować Kopacz, a ona jego tak? Chyba że uważasz, że nic takiego nie ma miejsca, co oznaczałoby, że żyjesz w alternatywnej rzeczywistości.
W czym jest gorszy kawaler od kobiety? Ma mniejsze prawa obywatelskie? Zresztą, M. Thatcher, do której porównywała się nasza premier, nie wykorzystywała faktu bycia kobietą do uprawiania polityki. Jeśli to ma być argument, żeby nie krytykować pani Kopacz, to znaczy, że powinna wybrać inny zawód.
He he he panie Szostakiewicz dobry humor pana nie opuszcza prawda? „Nie nazywałbym ostatnich wyborów „spapranymi”. Spaprana była techniczna obsługa wyborów, nie sam akt”…….
To jak wytłumaczyć fakt z Białegostoku gdzie do sądu wpłynął protest wyborczy z gminy Nurzec Stacja gdzie jeden z kandydatów przegrał o jeden głos, wydano 119 kart do głosowania a z urny wyciągnięto 121 kart.
Zaiste popaprana ta „technika”.
@g-ww
I co z tego, że Goering szedł za trumną Piłsudskiego? To znaczy, że obaj mieli takie same poglądy? Miedwiediew był na pogrzebie L. Kaczyńskiego na Wawelu. Może to znaczy, że jest pis-owcem?
Niemcy przed wojną chcieli wciągnąć Polskę w swoją strefę wpływów, oderwać od Francji i uczynić sojusznika przeciw ZSRR. To że sanacja była autorytarna nie znaczy, że była faszystowska – zresztą przed wojną miało to inne znaczenie i odnosiło się do Włoch Mussoliniego.
Poza tym, Konstytucja Majowa – chodzi ci o 3 maja 1791 r.? Przed wojną były 2 konstytucje: marcowa (1921) oraz kwietniowa (1935). A Bereza miała miejsce przed konstytucją kwietniową, a nie po…
Saurom przechodzi samego siebie…
Hej, kto wygrał w Gleiwitzach ?
g-ww
25 listopada o godz. 11:49
1) Gdzie w programie sanacji są odniesienia do programu faszystowskich Niemiec i Włoch?
2) Kiedy powstała Bereza Kartuska?
3) Jak to było, że Francja poddała się 17 czerwca 1940 roku podczas, gdy w Polsce kampania wrześniowa trwała od 1 września do 5 października?
To są proste pytania na które może ci się uda odpowiedzieć jeżeli sięgniesz po coś więcej niż łybiórcza. Jak chcesz z kimś dyskutować to poczytaj sobie coś więcej.
Jacobsky
25 listopada o godz. 12:50
Sprawdź sobie
Chciałem tak delikatnie ,a wy zmuszacie mnie do tego ,czepiając się jednego słowa ,abym nastepców Marszałka i zdrajców wrześniowych nazwał. faszystami.Otóż. nie nazwę.Pomijacie sprawę szaleństwa słoneczka z Żoliborza podpalającego kraj.
@Jacobsky
Ty za to przechodzisz do porządku dziennego. Potrafisz odpowiedzieć na jego pytania?
Nic się nie stało, prawda?
g-ww
O przepraszam, tylko nie „słoneczko z Żoliborza”.
Jako mieszkanka tej dzielnicy protestuję!
Prezes nie cieszy się tu powszechnym uwielbieniem. Wprost przeciwnie.
g-ww
„podpalającego kraj” – ja pierre d’ole! Ale trzeba mieć klapki na oczach.
Jest mi obojętne (lub prawie obojętne), która partia wygra wybory, ale chciałbym żyć w państwie poważnym. Domaganie się wyjaśnienia nieprawidłowości, to nie jest podpalanie kraju (choć intencje konkretnego polityka wcale nie muszą być takie czyste jak to przedstawia).
W interesie demokracji i każdej partii powinno być wyjaśnienie sprawy, a nie zamiatanie jej pod dywan przy aplauzie lemingów.
Przykro.Ale tatuś cieszył się uwielbieniem komuny w postaci willi.A że gusta się zmieniają ,to już raczej nie moja wina ,nieprawdaż MAG.
Och, och !
W Gleiwitz znowu wygral Zygmunt Frankiewicz…
g-ww
25 listopada o godz. 12:34
Szanowny Panie,
idac tropem panskiego rozumowania nalezaloby uznac za faszystowskie
wszystkie kraje biorace udzial w Igrzyskach Olimpijskich Berlin-1936.
mr.off
25 listopada o godz. 0:59
Piszesz, że Kaczyński nie uznaje tego co w demokracji najświęsze nadrzędności woli suwerena. Skoro tak to może wyjaśnij dlaczego w 2007 roku Kaczyński uznał wyniki wyborów do sejmu głosy oddane przez suwerena czyli naród i oddał władzę. Czy gdyby Kaczyński jak to piszesz lekceważył wolę suwerena to oddałby tak po prostu władzę po przegranych wyborach chyba obaj się zgadzamy, że nie?
A jak to było w przypadku PO choćby przypomnijmy co to się działo na Ursynowie gdy Piotr Guział i ugrupowanie wygrało wybory a PO przegrała gdy okazało się, że Guział zawrze koalicję z PIS czy Gronkiewicz Waltz podjęła działania w celu uniemożliwienia wyboru Guziała na burmistrza i jedynie dzięki postawie mieszkańców, którzy przybyli na salę obrad w Ursynowie do tego nie doszło.
2010 rok wybory samorządowe na Mazowszu i co się nagle okazało nagle wyborcy ci suwereni dowiedzieli się, że ich głosy zostały uniewaznione. Postępowanie sądowe w tej sprawie umorzono dlaczego, czyżby się obawiano, że w wypadku ponownych wyborów PSL mógłby przegrać.
2014 rok wybory do parlamentu Unii Europejskiej pojawiły się protesty informacje o sfałszowaniu wyborów ale i również list podpisów z poparciem dla parlamentu europejskiego min na lubelszczyźnie czy powtórzono wybory w końcu przecież wyborcy to suwereni więc suweren ma prawo wiedzieć, że jego oddany głos będzie odpowiednio zarejestrowany. Nie dlaczego może tak wyjaśnisz czyżby obawiano się, że w przypadku powtórnych wyborów suweren nie wybrałby posłów z PO i PSL.
2013 referendum w Warszawie przypomnę ci, że referendum jest podstawowym mechanizmem demokracji obok wyborów. Warszawa przynajmniej z tego co głoszą lemingi jest twierdzą PO. Dlaczego więc PO nie stanęło do uczciwej walki w zamian wzywając do zbojkotowania czy tak postępuje się w demokracji. Przypomnę ci, że w Szkocji i Kataloni gdy były referenda jakoś rząd odpowiednio Anglii i Hiszpanii nie wzywał do bojkotu ani nie wysyłał wojska i policji. Dlaczegóż to w Warszawie PO stchórzyło czyżby dlatego, że obawiali sie klęski?
Piszesz dalej, że „Po 2005 r. Kaczynski probowal obalic demokratyczne panstwo prawa pod sztandarem ‘walki z ukladem’. Efektem tej strategii byla strata wladzy w 2007 r. ” no to przypomnę ci, że to był program wspólny PO i PIS czego dowodem było między innymi wspólne uchwalenie przez PO i PIS ustawy o CBA i ustawy o rozwiązaniu WSI. Jedynie urażona ambicja Tuska doprowadziła, że go nie zrealizowana a tak między nami to wskaż mi choć jedne przestępstwo popełnione w tym czasie przez Kaczyńskiego za które on i Ziobro zostali skazani. O ile sobie przypominam wszystko to co zarzucano Ziobrze gdy miał miejsce proces to zwykle kończył sie albo uniewinnieniem albo też umorzeniem. A tak przecież łybiórca Połytyka głosiły jakie to mają haki na Ziobro już już miał się znaleźć w wiezieniu i co nici. A tak między nami to dlaczego Tusk do tej pory nic nie zrobił, żeby ukarać zleceniodawców mordu na Blidzie czyżby przyczyną było to, że Blida nie należała do PO ale SLD? A jak było z poszanowaniem prawa przez Kaczyńskiego w okresie jego rządów jak wynikła afera taśm Berger sprawcy zostali zawieszeni. Jak oskarżono ministra sportu Lipca czy Kaczyński w pośpiechu zmieniał prawo jak Tusk w przypadku Nowaka czy chronił go za wszelką cenę nie pierwsza decyzja Kaczyńskiego to dymisja Lipca oraz wyrzucenie z PIS. Moze tak powiesz mi czy Nowak złożył immunitet. A jak tam sprawa Owsiaka czy Owsiak kolejny ulubieniec leminga ujawnił już księgi finansowe Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i powiązanych firm?
A teraz dalej kolejnym elementem jest przestrzeganie wolności słowa jak to było za Kaczyńskiego. Czy Kaczyński wysyłał policję, żeby dokonała najazdu na łybiórczą Połytykę Przegląd w celu konfiskaty materiałów jasno dowodzących, że członkowie rząd planowali nielegalne działania wymierzone w legalnie działającą partię opozycjną? Czy Kaczyński naciskał na Michnika albo Baczyńskiego, żeby zwolnił dziennikarzy, którzy ośmielili się napisać niewygodne artykuły na temat katastrofy w której zginął prezydent oraz ministrowie i parlamentarzyści? Czy Kaczyński próbował uniemożliwić wydawanie opozycyjnej gazety? A jak to było za PO no to przypomnijmy po krótce najazd policji na Wprost, próba uniemożliwienia poprzez kruczki prawne wydawania Wpolityce, wymuszenie na Hajdukiewiczu zwolnienia Gmyza z Do rzeczy próba uniemożliwienia nadawania telewizji trwam w paśmie satelitarnym. Ostatni wypadek uwięzienie dziennikarzy relacjonujących zajęcie przez protestujących siedziby PKW. Czy takie są standardy demokratycznego państwa czy coś takiego miało miejsce za rządów Kaczyńskiego. Albo ja mam słabą pamięć więc moze mi przypomnisz ale czegoś takiego nie było. Jedyne co zrobił Kaczyński na początku rządów co wzbudziło ogromną nienawiść dziennikarzy głównego nurtu to, że pierwsza relacja z zawarcia umowy koalicyjnej zostałą nadana nie przez TVN, TVP Polsat ale przez telewizję Trwam.
Piszesz o jakiś analfabetach politycznych no i tutaj po raz kolejny przeczysz sobie samemu ci analfabeci polityczni to jest naród wyborcy suweren, którego głosu rzekomo nie uszanował Kaczyński w 2007 roku co głosisz-, którzy spełnili swój obowiązek i oddali głos licząc na to, że ich wybór zostanie uszanowany. A co się stało gdy nagle okazało się, że sondaże jasno wskazują, że to PIS nie PO PSL wygra wybory to nagle nastąpiła awaria systemu komputerowego i zaczęły się cuda na urnami w wyniku których albo głosy wyborców zostają sfałszowane lub gdy nagle są dosypywane kartki z odpowiednio zakreślonymi głosami lub są niszczone na co wskazują informacje o rozbieżnościach na Ślasku Mazowszu Lubelszczyźnie min.
Mogę się założyć, że zaraz przytoczysz mi jakąś wypowiedź sędziego że wszystko jest rzekomo w porządku. Czy ten sędzia zapoznał się z informacjami z dowodami. O ile sobie przypominam w sądzie zwykle się wydaje wyrok gdy sędzia zapozna się z dowodami wysłucha zeznań oskarżonego świadków. Jak widać tutaj nic takiego nie miało miejsca. Czyżby chciano przekazać protestujcie i tak gówno osiągniecie to my liczymy głosy i raz zdobytej władzy nie oddamy.
Z twojej wypowiedzi jak i innych lemingów wynika jasno, że dla was demokracja i tak zwane stadardy demokratyczne liczą się tylko wtedy, gdy to PO wygra. Jeżeli zaś istnieje szansa, że to tak znienawidzone przez was z nie wiadomo jakiego powodu PIS ma szansę wygrać to wtedy jesteście gotowi nawet na złamanie standardów demokracji, sfałszowanie wyborów łamanie wolności słowa.
Wstyd Wstyd Wstyd
LEWARZE.Teraz zrozumiałem ,że wszystkie kraje biorące udział w Igrzyskach w Moskwie to straszna komuna.A nie przypadkiem ten od gestu został członkiem PSL ,czy Samoobrony- popraw historyku.
Najpierw został Niemcem.
g-ww
W 2011 kandydował, bez powodzenia, do Sejmu z listy PSL
g-ww
26 listopada o godz. 8:45
Szanowny Panie,
roznica miedzy nami polega natym,ze to nie ja wszedlem na ten trop.
Jeżeli to nie jest fałszerstwo to co
http://kriszu.mobile.salon24.pl/617609,wybory-sfalszowane-dowod-statystyczny
Pan Redaktor pisze:
„Co się wydarzy 13 grudnia?”
Przyjdzie Mordor i Was zje.
@Jacobsky:
Znajomi głosujący w Gliwicach tłumaczyli to tak: „Frankiewicz ma pomysł na miasto, może zły, ale ma; a jego przeciwnicy ograniczyli się do pomysłu na pozbycie się Frankiewicza”.
(Swoją drogą, gdyby to przenieść na wybory parlamentarne, to Kaczyński mający tylko pomysł na odsunięcie PO, byłby bez szans 🙂 )
@Saurom:
Hm… czyli przybywało głosów na PSL tam, gdzie przybywało głosów nieważnych? Czyli co? ‚unieważniano’ głosy konkurencji?
A na deser Mordor zje Sauroma i I Levara.
Jak już nie będą mu potrzebni.
On tak tak ma.
mag
26 listopada o godz. 14:39
A szanowna Pania tylko polize, bo jest gentlemanem i kobiecie
z pewnoscia krzywdy by nie zrobil.
proszę mi przypomnieć bo może źle pamiątam IV RP ale: zmiana ustawy o mediach publicznych w trakcie jednej nocy sejmowej i wywalenie z pracy nieprzyjaznych dla PIS-u dziennikarzy z pracy
w radiu i tv, najlepiej to chyba pamiętam ” złogi gomułkowskie”
To dowodzi umiłowania demokracji i szanowania opozycji.
Kaczyński wywołał wybory w 2007 roku bo chciał sie pozbyć koalicjantów, tzw” nieestetycznych ” Samoobrona i LPR i był przekonany że naród
w liczbie 99,9 % będzie na niego głosował, tyle pamiętam. Przegrał i tego sie nie spodziewał. Sieje nienawiść żeby rządzić niepodzielnie.
Może jemu się to udać lub nie, wszystko zależy od nas, wyborców.
mag
26 listopada o godz. 14:39
Tak no to ze mnie większego pożytku nie będzie miał sama skóra i kości.
Czyżby Irena Lasocka była także opętanym PISowcem skoro mówi, że odwoływanie się do Unii Europejskiej i OBWE z informacją o sfałszowaniu wyboru nie jest zdradą ani nawoływaniem do ingerencji w sprawy polskie
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/lasota-donoszenie-na-wybory-do-ue-lub-obwe-to-nie-zdrada/ar-BBfWpnN
@Saurom, z godz. 21:30
Wkleję Ci to samo, co napisałem pod Twoim równie idiotycznym postem zamieszczonym na blogu red. Paradowskiej.
Poza tym, że Irena nosi nazwisko Lasota, ma we wszystkim rację. Jednak ani nie radzi, abyśmy unieważnili i powtórzyli wybory (wedle jakiej procedury?), ani nie nawołuje do demonstracji ulicznych mających wymusić unieważnienie i powtórzenie tych spapranych wyborów. Zwraca jeno uwagę na fakt nie dość właściwego przeliczania głosów i nie dość właściwego sporządzania protokółów przez członków obwodowych komisji wyborczych. I w tym ma rację. Władze lokalne o przestrzeganie procedur w tych wyborach nie zadbały należycie. Mimo, że w każdej obwodowej komisji siedzieli przedstawicie wszystkich partii politycznych i komitetów wyborczych wyborców, w tym najliczniejszej ich grupy – PIS-u. Jeśli miałbym kogoś oskarżać, to nie o celowe fałszerstwa, a o niechlujstwo i specyficznie polski „tumiwisizm”. Pani Bożenko, obiecałem starej, że przyjdę na obiad o czternastej, przypilnuje pani urny?. Pani Bożenka przypilnuje, choć została delegowana do komisji przez PO, a pana Wacek, który „obiecał starej”, delegowało PIS. Po zamknięciu lokali pewnie było podobnie. Pszepaństwa, aby było sprawniej. Pani Bożenka będzie liczyła głosy z tej kupki, pan Wacek z tej, pan Kazio z tamtej, a ja z tej największej. I liczyli – osobno – a nikt nie wiedział czy czegoś nie dodali, albo czegoś nie ujęli. I przed takimi przypadkami przestrzegała Irena Lasota, świadoma obserwatorka wielu głosowań na świecie. I to przedtem, @Sauromie, należało zaprosić przedstawicieli OBWE i Unii Europejskiej do „nadzorowania” polskich wyborów. Przed ich rozpoczęciem. Po to, aby wzorem Romaszewskich, mogli obserwować przebieg całych wyborów. Od momentu otwarcia lokali wyborczych, sprawdzenia urny, sprawdzenia „zapieczętowalności” paczek z kartami do głosowania, obserwowania każdej czynności członów obwodowej komisji wyborczej, bacznie przyglądając się tym, którzy pozostali w lokalu, gdy ktoś poszedł „na siusiu”- no i przyglądając się procedurze liczenia głosów – są one aby liczone komisyjnie, czy przez każdego komisariusza osobno. Srogie okrzyki prezesa PIS, aby jakaś komisja międzynarodowa zweryfikowała post factum spaprane wybory, jest biciem politycznej piany. Przypominam, że PIS miał największą liczbę wprowadzonych do obwodowych komisji wyborczych członków. Miał także w każdej komisji własnego męża zaufania.
Pozdrówka
Mam nadzieję, że 13 grudnia wszelkie demonstracje godzące w stabilizację systemu władzy zostaną rozpędzone, natomiast dziennikarze wspierający system władzy zostaną odznaczeni, w końcu nie na darmo mamy demokrację.
Szkoda, że nie będę mógł oglądać z pierwszego rzędu jak policja, w ramach akcji rozpędzania demonstracji godzących w stabilnośc systemu, rozpędza demonstrację lewicy polskiej, z fidelkiem na czele. No bo wszyscy wiedzą jaką siłę godzącą w stabilność systemu stanowi lewica w Polsce (z fidelkiem na czele), a non- konformizm lewicy polskiej jest po prostu legendarny. Ach, te łopaczące na wietrze szturmówki i rewolucyjna pieśń na ustach („Czerwony sztandar”), „my tutaj, a tam siepacze z policji”.
Tylko żeby sie wam, tam na lewicy kierunki nie pomyliły i żeby nie zniodło was pod dom Ślepego, jak to bywa w zwyczaju z demonstracjami 13-go grudnia 😉