Nawalny nie doczekał
Aleksiej Nawalny miał być zwolniony z kolonii karnej w ramach wymiany więźniów między Rosją a Zachodem. Nie doczekał. Zmarł w niejasnych okolicznościach jako więzień polityczny Putina.
Dobrze poinformowane media zachodnie opisują kulisy starań administracji Bidena o wymianę 16 osób więzionych w Rosji i (1) w Białorusi za 8 więzionych w USA i innych państwach zachodnich. Okazuje się, że niejawne kanały komunikacyjne między Zachodem a Rosją działają mimo agresji Putina na Ukrainę i sankcji. Nie tylko dyplomatyczne, ale też między służbami. Ponieważ operacja się powiodła, ścisła blokada informacyjna została zdjęta. Dzięki temu poznajemy z grubsza przebieg tych starań. To wizerunkowy i humanitarny sukces ekipy Bidena, swego rodzaju laur wieńczący jego prezydenturę.
Pod koniec czerwca, podaje CNN, gdzieś na Bliskim Wschodzie doszło do spotkania przedstawicieli CIA i wywiadu rosyjskiego. Wcześniejsze kontakty polegały na uzgodnieniu list więźniów mających uzyskać akceptację strony zachodniej, przede wszystkim Amerykanów, i Rosji. Putinowi zależało szczególnie na zwolnieniu z więzienia w Niemczech Wadima Krasikowa, który zamordował w biały dzień w Berlinie bojownika czeczeńskiego, na którego od czasu wojen w Czeczenii ostrzył sobie zęby udzielny władca i sojusznik Putina w tej kaukaskiej enklawie Ramzan Kadyrow.
Żeby operacja się powiodła, potrzebna była zgoda kanclerza Scholza. Krasikow został skazany na dożywocie. Niemcy obawiali się, że jego zwolnienie może być w Rosji odebrane jako milcząca zgoda na zabijanie w państwach zachodnich osób uznanych przez Kreml za poważne zagrożenie interesów rosyjskich. Krasnikow, pułkownik FSB i dobry znajomy Putina, okazał się dla Rosjan nęcącą propozycją. Amerykanom zależało szczególnie na zwolnieniu z rosyjskiego więzienia byłego żołnierza piechoty morskiej Paula Whelana i dziennikarza „Wall Street Journal” Evana Gershkovicha.
Obaj, zatrzymani w Rosji pod pretekstem działalności szpiegowskiej, dostali drakońskie wyroki po sfingowanych procesach. Prawdopodobnie Rosjanom od początku zależało na tym, by uczynić z nich karty przetargowe. Amerykanie zamierzali dołączyć do listy zwolnionych z rosyjskich więzień Nawalnego, twarz antyputinowskiej opozycji. Do (niejawnych) starań o wymianę Krasnikowa włączyli się Biden i Kamala Harris podczas rozmów z Scholzem i niemiecką minister spraw zagranicznych.
Śmierć Nawalnego zmroziła starania. Do akcji wkroczyła Kamala, która na konferencji bezpieczeństwa w Monachium podczas spotkania w cztery oczy z Scholzem nalegała, by działać dalej. Lista została skompletowana pod koniec marca. Niemcy ostatecznie zgodzili się na wypuszczenie Krasnikowa w początkach czerwca. Tym razem zażądano w zamian wypuszczenia z rosyjskich więzień ośmiorga więźniów politycznych, w tym Władimira Kara-Murzy, zagorzałego krytyka Putina. Po powrocie do Rosji z Zachodu dostał 25 lat więzienia.
Równolegle Amerykanie nakłaniali sojuszników do dodania do listy kolejnych obywateli rosyjskich więzionych w ich krajach. Biden rozmawiał o tym z premierem Słowenii, gdzie skazano za szpiegostwo na rzecz Rosji dwie osoby przedstawiające znaczną wartość dla służb rosyjskich. Polska zgodziła się na wypuszczenie podającego się za dziennikarza prasy hiszpańskiej Pawła Rubcowa (Pablo Gonzaleza), aresztowanego w naszym kraju w lutym 2022 r. Rubcowa próbowano bronić przed zarzutem szpiegostwa w Hiszpanii. W rzeczywistości działał pod przykrywką, podobnie jak para Dulcewów w Słowenii.
Białoruś również miała udział w operacji wymiany. Łukaszenka ułaskawił skazanego na śmierć (!) za „terroryzm” obywatela niemieckiego Rico Kriegera. Znalazł się wśród wymienionych. Nie wiadomo, czy Polska starała się o zwolnienie Andrzeja Poczobuta (od trzech lat w więzieniu) w ramach tej wymiany. Wśród zwolnionych w Rosji widzimy osoby związane z Nawalnym, a także Olega Orłowa (71 lat), przewodniczącego nagrodzonego pokojowym Noblem stowarzyszenia Memoriał, skazanego na dwa i pół roku więzienia za protest przeciwko agresji Rosji na Ukrainę. Pod tym samym pretekstem na osiem i pół lat skazano Ilję Jaszyna. A także artystkę Aleksandrę Skoczilenko i współpracowniczki Nawalnego: Ksenię Fadiejewą i Lililię Czanyszewą. Oraz Wadima Ostanina (dziewięć lat więzienia) i Andrieja Piwowarowa z ruchu Otwarta Rosja (cztery lata kolonii karnej). Zwolnieni opozycjoniści to imponujący moralnie przykład „braci Moskali”.
Cieszę się wraz z nimi i ich bliskimi. Dokąd się udadzą po zwolnieniu – emigrują, zostaną, wrócą jak Kara-Murza czy Nawalny – to ich decyzja. Nie nam ją suflować czy oceniać. Tak czy inaczej, wychodzą na wolność z podniesionym czołem. Może doczekają innej, lepszej, normalniejszej Rosji.
Komentarze
Reakcją PR, kandydata VP tego od Trumpa, było stwierdzenie:
To wielki sukces Trumpa, widzicie jak Putin się go boi!
Jak widać , gowno do jedzenia można podawać łyżeczką do herbaty.
Gdybym była na miejscu Sikorskiego – prędzej ten Rubcow zszedłby na zawał niż zgodziłabym się na pominięcie Poczobuta przy wymianie
Dziękuję za opublikowanie tej informacji. To wydarzenie przejdzie do historii zamykając rolę Biden, jako wybitny polityk (statesman).
Mam nadzieję, że Spielberg nie zrobi z tego kolejnego filmu/masówki. Tom Ford zrobiłby dobry film z taką fabułą zatrudniając Michael Shannon jako dziennikarz WSJ.
Pisze Pan Redaktor, że działają kanały dyplomatyczne, a także między służbami.
Czy ta ocena odnosi się też do naszych służb?
Poczobuta nie zwolniono, więc chyba tu nikt nie chce się wychylić. Jest pytanie dlaczego, skoro to Polak i obrońca demokracji.
Może jednak trzeba trochę więcej odwagi i starań.
Czwarta władza też powinna zająć stanowisko w sprawie Poczobuta, tylko zdecydowane
@ls
Młyny mielą powoli, gdy zamordyści nimi kręcą z jednej strony, a demokratyczny rząd z drugiej. Po prostu nie wiemy i nie powinniśmy za dużo wiedzieć, tylko czekać.
Przed chwilą w telewizji Radosław Sikorski odpowiedział na pytanie o Poczobuta.
To ma być załatwione w inny sposób oświadczył minister spraw zagranicznych.
Czy zdążą uwolnić Poczobuta tymi innymi sposobami?
Białoruski świniopas chce się jeszcze podroczyć z Poczobutem.
A kanały dyplomatyczne i inne… zawsze są otwarte. Całkiem sporo rzeczy załatwiano w czasie II WŚ przez Szwecję lub Portugalię, nie mówiąc o Szwajcarii.
Idem w czasie I WŚ (opis np. tutaj : Guy Pedoncini : Les négociations secrètes pendant la Grande Guerre), tyle że aktorzy inni.
Publiczność i media nie muszą wiedzieć wszystkiego, jeśli chodzi o tak delikatną dyplomację. Tego typu działania nie znoszą hałasu.
Niestety, o szczegółach dowiemy się za kilkadziesiąt lat (lub jeszcze dalej), pod odtajnieniu archiwów.
Zimna wojna wróciła.
Na zdjęciu, mocno przereklamowany, ale medialnie widowiskowy,
Most Szpiegów w Berlinie (Glienicker Brücke)
https://static.dw.com/image/64049329_1004.webp
…
Z zalem stwierdzam, ze jedynym wybitnym handlarzem w tej historii okazal Putin. Nikt inny. Wymienil szpiegow mordercow na porzadnych kretynow. Swoim ludziom, dal jasny przekaz, predzej czy pozniej zostana zwolnieni z dowolonej kary. Za kretynow ktorych natychmiastowo mozna oskarzyc o przemyt narkotykow, szpiegostwo, pedofilie, sabotaz lub cokolwiek innego. Po wyladowania natychmiast i za potrzeba. Zapudlowac i prowadzic spokojnie dowolne operacje…
Skad bierze kretynizm, nie wiadomo. Ostatnio wladze iranskie wypuscily dwoch Szwedow (DYPLOMATA EU i naukowiec), ale jednego zatrzymali. Zostali skazani na kare smierci. Za szpiegostwo. Rzad szwedzki wypuscil jednego skazanego na dozywocie morderce. To jest OK. Ale co w Iranie robili kretyni, dyplomata i naukowiec? Z kim i co chcieli wymieniac? Co za nauka w Iranie, jaka dyplomacja? W zasadzie to slusznie, ze ich szpiegami okrzyknieto…
Na dniach, rzad szwedzki oficialnie oglosil ze nie bedzie staral pomagac dyplomatycznie Szwedom podrozujacym do Libanu. Leca/ podrozuja na wlasne ryzyko. Nie mozna ciagle premiowac kretynstwa. Robic mordercow bezkarnych, w ten sposob.
Co robia kretyni z tzw Zachodu na lotniskach terrorystow? Pytam, pzdr Seleuk
@seleuk
A pan wie?
Adam Szostkiewicz, godz 22:58,
nie, nie wiem. Dlatego zapytalem. Co ci zakladnicy chca opowiedziec mnie? Czego ja nie wiem o Iranie, Rosji, co jest warte uwalniania mordercow, sabotazystow i szpiegow? Bezkarnosci. Dlatego zapytalem. O czym mnie chcieli poinformowac? Mnie za cene sabotazu, przestepstw u mnie? Odrobina empatii, nie pozwala zadac tego pytania rodzinom jeszcze nie „wymienionych”. Co dalej siedza i czekaja „wymiany”… Moze znaja odpowiedz…
pzdr Seleukos
@seleuk|os|:
Nie wiem dlaczego „kretyni”. Szukam kogo Rosja zwolniła i nie w każdym przypadku rozumiem, co ktoś robił, ale jest kilkoro rosyjskich opozycjonistów, jest pani skazana za rozrzucanie ulotek o zbrodniach rosyjskich w Ukrainie (to się nazywa w Rosji terroryzm, czy zdrada stanu), są dziennikarze (dziennikarze z natury rzeczy zbierają informacje).
Chyba zapominasz, że Rosja mocno przykręca śrubę. To co uchodziło na sucho jeszcze 2-3 lata temu, teraz prowadzi do wieloletniego więzienia. Druga rzecz — władze rosyjskie próbują sterroryzować społeczeństwo, co oznacza, że prawo nie jest stosowane jednakowo — nie można wszystkich krytyków Putina wysłać do obozów (bo jest ich za dużo), ale jeśli losowo wybierze się co dziesiątego, to już tak. A to znowu może mylić w ocenie osobistego bezpieczeństwa.
Nie znam wymienionych osobiście, ale położę nacisk, że sam fakt, iż dali się Rosjanom złapać i skazać (przypominam: to Rosja, tam nie trzeba dowodów, tam trzeba woli władz), nie czyni z nich kretynów.
@seleukos
Pan mówi Trumpem. Polska skrajna prawica mówi Trumpem. Wszyscy wiedzą, kogo trzeba było wymieniać za kogo. To żałosne. Gra się takimi kartami, jakie się ma, albo przewraca się stolik. Dzięki wymianie wyszli na wolność przyszli liderzy demokratycznej Rosji.
Ci co tak bardzo chcieliby być na miejscu polskiego MSZ całe szczęście na tym miejscu nie są. Więc pozostaje im niegroźne fantazjowanie w celu naznaczenia swojej obecności i zabicia nudy.
Tylko pozornie nie na temat. Po odpaleniu komputera atakuja mnie straszne wiesci dotyczace Olimpiady w Paryżu. Juz nie w zwiazku z otwarciem, bo ten temat sie zuzył, ale kolejne. A to jakas „afera łóżkowa”, a to bokserka pobita przez faceta, ktory udawał kobietę, a to fatalne zachowanie Igi Światek…Totalna kompromitacja. Gdzies umyka sport i osiagniecia sportowców. Czy chocby ktoś słowem wspomniał o nieprawdopodobnych osiagnieciach amerykańskiego teamu gimnastyczek? Ta atmosfera chyba nie wyskoczyla jak Atena z glowy Zeusa…
@ Kalina 3 sierpnia 2024 10:06
cyt: „Ta atmosfera chyba nie wyskoczyla jak Atena z glowy Zeusa…”
Odpowiedź: klikalność!!! po pierwsze, drugie i trzecie. Kibiców gimnastyki są tysiące, miliony klikną kolejny „reportaż” z testów wytrzymałości kartonowych łóżek….
Autorzy dostają te ułamki centa/szt od reklamodawców. Nie wiadomo kto jest jedynie pazerny, a kto żmudnie i pracowicie wykonuje pracę propagandową dla Kremla z zadaniem pokazywania dekadencji i rozpadu Zachodu.
Bartonet
3 sierpnia 2024
9:30
Komentarze na tym blogu to nie wpisy do encyklpedii, więc takie uwagi …. wiadomo
Swoją drogą ciekawe ile czasu pożyje sobie w putinowskiej rosji taki agent gru, który dał się złapać i zapuszkować. Kto wie, może te uściski na przywitanie ze strony putlera to jak pocałunek ojca chrzestnego ?
Ludzie kochają ,,warchoł” To niezły towar. Świątek nie światek.. awanturę sprzedaje sie na pniu. Iga została ulepiona z samych sukcesów. Jej samej jest z tym trudno. W dzisiejszych czasach nikt sie nie tłumaczy zwłaszcza z awantur. MAM SYFA? no to co? syf też towar. Media są zanadto ,,zaświątkowane”.. zhurkaczone..babiarzyńskie. i ,,wojewódzkkie”. Gdzie skromność i profesjonalizam Bohdana Tomaszewskiego. Piękny język i konkret?
@ Seleukos chyba wypadałoby tych krertynów ” domniemqanych wsadzić w cudzysłów. Zatrzymani szwedzcy dyplomaci w Iranie i wielu innych nie byli kretynami. Jakośtam spełniali obowiązki.
@Kalina:
Moi mówią, że z Imaną Khelif (Algierką, która wygrała z Włoszką) to rosyjska wrzutka (chciałbym napisać fake, ale to dłuższa historia, choć tak, co do samej treści to oczywiście kłamstwo). Z narzekaniem na zachowanie Świątek też jest dużo rozdmuchiwania przez rosyjskich trolli. Tylko o aferze łóżkowej nie słyszałem (wiem, beatus vir, qui de scandalo Olympico non audivit).
W każdym razie, co do atmosfery, to witamy we współczesności wspomaganej propagandą Kremla 🙁
A gdyby tak zwalnianych moskalskich szpiegów uraczyć na pożegnanie herbatką z polonem?
Albo taniej kanapką z azbestem?
Kilka miesięcy i…
„Uwolnieni z syberyjskiej kolonii w ramach historycznej wymiany więźniów między Rosją a państwami Zachodu.
Wśród nich znalazł się m.in. Ilja Jaszyn, który zapowiedział przed dziennikarzami, że będzie kontynuował swoją polityczną walkę o wolny kraj. – Moim celem jest powrót do Rosji. Jestem rosyjskim obywatelem, rosyjskim politykiem, rosyjskim patriotą. Moim celem jest wolna i szczęśliwa Rosja – powtarzał.
Jaszyn podczas konferencji odniósł się również do państw Zachodu, prosząc ich o zdecydowane działania na rzecz uwolnienia innych więźniów, którzy tak jak on krytykowali rosyjską agresję na Ukrainę.
– Ponad tysiąc osób przebywa w więzieniach, bo sprzeciwiali się wojnie. Potrzebna jest dla nich amnestia – wyjaśnił.
Deklarację o powrocie do Rosji wyraził również uwolniony opozycjonista Władimir Kara-Murza. Podczas konferencji ujawnił, że był pewien, iż „umrze w więzieniu Putina i nigdy więcej nie zobaczy rodziny”.
– Czuję się jak w filmie. Wczoraj byłem jeszcze w areszcie, a dziś jestem nad pięknym brzegiem Renu w Bonn – powiedział Murza. Jednocześnie dał dziennikarzom do zrozumienia, że zamierza kontynuować swój sprzeciw wobec Władimira Putina.
Podczas konferencji prasowej Władimir Kara-Murza opowiedział o sytuacji, która miała miejsce chwilę po wymianie. Jeden z pracowników rosyjskiej wymiany powiedział mu, że „ma spojrzeć przez okno, bo po raz ostatni widzi swoją ojczyznę”.
Kara-Murza odpowiedział, że „nadejdzie dzień, kiedy Rosja będzie wolna – normalny kraj, cywilizowany kraj, europejski kraj”. – Wszyscy wrócimy do Rosji – ocenił opozycjonista. Dodał, że nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
Uczestniczącym w konferencji był również działacz opozycyjny oraz lider organizacji Otwarta Rosja Andriej Piwowarow. W rozmowie z dziennikarzami podkreślał, że nie wszyscy Rosjanie stoją za wojną Putina przeciwko Ukrainie.
– Nie powinno się kojarzyć ludzi w Rosji z rosyjskim reżimem – zaznaczył Piwowarow. Dodał, że sankcje nie powinny być skierowane przeciw rosyjskiemu społeczeństwu, a przeciwko reżimowi Putina.
Wszyscy trzej rosyjscy opozycjoniści zostali skazani na wieloletnie więzienie z powodu sprzeciwienia się rosyjskiej agresji na Ukrainę. Najsurowszą karę otrzymał jednak Władimir Kara-Murza, który apelował o nałożenie sankcji przez Unię Europejską i USA na rosyjskich polityków dopuszczających się łamania praw człowieka. W 2023 roku został skazany na 25 lat odsiadki w kolonii karnej”. (MS, interia.pl)
Jestem laikiem .Ale. Jezeli w katopisowskich informatorach jest orgia zachwytu ze Biden cmokna Dude w czulko za pomoc w negocjacjach a jednoczesnie PiS, od ponad dwoch lat „walczacy” o uwolnienie pana Poczbuta zwala brak negocjacyjego rezultatu na obecny rzad to dobrze ze mam jeszcze cos do picia w barku.
Adam Szostkiewicz
3 sierpnia 2024
9:05
„Dzięki wymianie wyszli na wolność przyszli liderzy demokratycznej Rosji.”
———————————–
Czy w dającej się przewidzieć przyszłości Rosja stanie się państwem demokratycznym?
Nie wiem.
I wątpię, ponieważ, póki co, nie ma ani jednej przesłanki sugerującej, że Rosja, w dającej się przewidzieć przyszłości, mogłaby stać się państwem demokratycznym.
Wymieniono, kogo wymieniono, jest ważne, że w ogóle wymieniono. Jest to obustronny, rodem z Zimnej Wojny, gest dobrej woli, sygnał stabilizowania się nowego układu Wschód-Zachód.
A wraz z tym nowym układem, Zimną Wojnę 2.0, tyle że, zamiast Moskwy będziemy mieli Pekin za przeciwnika. Za poprzedniej Zimnej Wojny, Moskwa padła, ponieważ nie nadążała gospodarczo za Zachodem, natomiast Pekin Zachodowi gospodarczo już dorównuje. Więc to będzie, a może już jest, bardzo ostra Zimna Wojna. Pomiędzy równymi i nuklearnie, i gospodarczo.
A odizolowana dzisiaj od Zachodu Rosja, znalazła się automatycznie w chińskiej strefie wpływów, co odsunęło marzenia o demokratycznej Rosji, na Święty Nigdy.
https://www.intereconomics.eu/contents/year/2022/number/4/article/the-new-cold-war-and-the-return-of-history.html
https://www.geopoliticalmonitor.com/the-three-fronts-of-the-neo-cold-war/
http://turkishpolicy.com/article/1178/east-vs-west-a-new-cold-war
Nawalny się doczekał. Doczekał się tego, co spotkało wcześniej innych wrogów Putina i jego sposobu na kształtowanie Rosji. To my mamy wątpliwości co do kolejności zdarzeń i ewentualności innych wydarzeń.
O Stalinie mówiono kiedyś, że to Azjata mentalny i zachowawczy. Putin także nim jest. I wie, że w jego Rosji będzie szanowany za wytrwałość w takiej roli. Tam nie szanuje się tzw. słabeuszy, bo Rosja w zasadzie nigdy nie dojrzała do demokracji i możliwości wielu wyborów obywateli. Putin wyciągnął wnioski z życiorysu Stalina. Wie, że w Rosji – póki będzie pokazywał siłę i osobistą bezwzględność -będzie panem sytuacji. I nie będzie musiał wysyłać na Zachód innego „rowerzysty” do likwidacji Nawalnego. Ten problem ma już z głowy. Myślę, że Nawalny miał tego pełną świadomość…
Polska oddała cennego więźnia, a w zamian nic nie dostala, w przeciwieństwie do Niemców. Taką opinię wyraził dzisiaj uczestnik programu „Kawa na ławę” w TVN24.
Sankcje działają jak wprowadza je mocarstwo. Polskie sankcje na Białoruś doprowadziły dotychczas do utrudnienia życia mieszkającym tam Polakom, a z pewnością nie pomogą w uwolnieniu Andrzeja Poczobuta, uważa inny polityk.
Szkodzimy sami sobie, powiedział inny.
Nie ma zgody wśród polskich polityków. Nikt się z nimi nie liczy na arenie międzynarodowej.
O ten brak skuteczności wzajemnie się oskarżają.
Kwestia nieuwolnienia więzionego na Białorusi Andrzeja Poczobuta budzi ogromne polityczne i ludzkie emocje. W większości mediów w Polsce. Prawie we wszystkich
Ja nie na temat ale to rzecz godna uwagi. Radni powiatu tatrzańskiego uchylili uchwałe napisana przez Ordo Juris wymierzona w społeczność LGBT. Powód – brak dostępu do funduszy unijnych.
Dla chleba, panie, dla chleba LGBT-ów znosić trzeba.
Dla dutków , panie, dla dutków trza polubić homoludkow.
@NH
Słusznie budzi i będzie rozwiązana.Ale nie mamy pewności, czy red.Poczobut zgodzi się na deprtację, może w tym jest problem.
@@
tak na boku przy okazji, jeśli Gospodarz pozwoli
dzieje sie jednak cos dobrego
GOP surrogates Harris has included in her campaign include former Trump White House officials Stephanie Grisham and Olivia Troye, former Georgia Lt. Governor Geoff Duncan and former Rep. Adam Kinzinger.
Republikanie dołączają do kampanii Kamali 🙂
@A. Sz.
Lepiej żeby się zgodził na wyjazd (emigrację), z Białorusi. Żeby nie skończył życia, jak Nawalny w Rosji. Do demokratycznej już Białorusi będzie mógł wrócić bez obaw o wolność i życie
IO Paris 2024
swimming
4×100 medley relay
1 China
2 France
3 US
Moje wpisy miały ten sam charakter co is42 i JacekNH , a mimo to dostały szlaban. Jeśli pan ich nie zamieści , bedę zmuszony nadać temu rozgłos , bo to klasyczna cenzura. Moderacja pańska dopuszcza wulgaryzmy i hejt, ale jest mściwa wobec autorów opinii uderzających w pańskie ego
@cenzor
Póki pan występuje pod pseudonimem, jest pan anonimem i nie ma praw takich samych jak osoba podająca prawdziwą i sprawdzalną tożsamość. To elementarz wymiany opinii na takich forach. W epoce przed-cyfrowej redakcje, w których pracowałem, wyrzucały zwykle listy niepodpisane lub podpisane pseudonimem od razu do kosza. Hejt i wulgaryzmy dotyczą jednego autora wpisów, którego tożsamość jest znana, i pełnią rolę emocjonalnego komentarza do tych wpisów, zwykle merytorycznych i komplementarnych z treścią mych felietonów. Sam unikam takiego stylu komunikacji również w odpowiedziach na posty, które merytorycznie odrzucam. Pańskie wpisy nic nie wnoszą, powtarzają opinie już wyrażone przez innych, co sam pan przyznaje. Zarzut cenzury nie ma sensu w odniesieniu do anonimów, sugestia jakiegoś szantażu dyskwalifikuje jej autora całkowicie. Tak samo jak uwaga osobista pod moim adresem.
A.Sz.
Jest Pan jednym z nielicznych blogerów, którzy podejmują dyskusję z komentatorami , co z uznaniem zapisuję na plus.
A.Sz.
W uzupełnieniu mojego komentarza z godz. 10:39, uznającego wyjątkowość tego bloga , wyrażam jednocześnie nadzieję, że uznawanie przez gospodarza wpisów za nic nie wnoszacych , nie będzie w ten sposób zbyt pochopnie interpretowane
Prezydent Rosji czasu katastrofy smoleńskiej – Dmitrij Miedwiediew – pogroził niespodziewaną śmiercią ostatnio zwolnionym w ramach wymiany rosyjskim dysydentom. Ów patriota poradził im, aby się co chwilę oglądali za siebie, bo mogą wtedy zobaczyć wysłane za nimi przeznaczenie w osobie podobnej do putinowskiego przyjaciela i zabójcy Krasikowa, którego Niemcy oddali Rosji za zwolnionych.
Ci kremlowscy panowie wyraźnie proszą się o skrócenie ich ziemskiej, bandyckiej drogi po najwyższych urzędach tego wielkiego acz tyrańskiego państwa.