Piłkarze średzkiej Polonii przeciw rasizmowi

Brawo! Niewielki klub piłkarski Polonia Środa Wielkopolska oddał cześć pamięci George’a Floyda. Zawodnicy przed meczem ustawili się w serce i przyklęknęli na jedno kolano. Według relacji poznańskiej redakcji „Gazety Wyborczej” był to pomysł prezesa klubu, a piłkarze mieli prawo wyboru, czy przyłączyć się do akcji. Przyłączyli się.

Nie trzeba dodawać, że nie wszystkim się to spodobało. Ale były też reakcje pozytywne. I to się liczy. Każdy protest przeciwko rasizmowi ma znaczenie, szczególnie w obecnej atmosferze społecznej, którą nie tylko u nas zatruwa fala nienawiści i wykluczania. Jeśli mały klub w niewielkim mieście przyłącza się do światowego ruchu antyrasistowskiego, daje przykład, że także w Polsce są ludzie, którym nie są obojętne wartości humanistyczne. To krzepi nasze serca.

Dlatego piłkarzom średzkim należy się szacunek, a nie hejt. Są jednym ze światełek w tunelu. Trzeba o nich opowiadać, bo ratują wizerunek Polski w momencie, gdy tak bardzo szkodzą mu w świecie homofobia i mizoginia. Media międzynarodowe pełne są doniesień o ostatniej kampanii prezydenckiej, w której Andrzej Duda straszył „ideologią LGBT”. Teraz doszły informacje o protestach przeciwko wypowiedzeniu przez obecny rząd konwencji Rady Europy broniącej kobiet przed przemocą w rodzinie.

Czy akt solidarności średzkich piłkarzy z ofiarami przemocy (i to, w przypadku Floyda, policyjnej) na tle rasistowskim będzie jakimś punktem zwrotnym? Stowarzyszenie Nigdy Więcej ostrzega, że pandemia nie wygasiła w Polsce rasizmu na stadionach.

W komunikacie informuje o internetowej agresji wymierzonej w średzkich piłkarzy. Podaje też przykład transparentu, który pojawił się na trybunach podczas meczu piłkarskiego Lechii Gdańsk z Legią Warszawa. Zawierał podobiznę Janusza Walusia, zabójcy Chrisa Haniego, czarnoskórego działacza przeciwko segregacji rasowej w RPA, i hasło: „Nic Cię nie złamie, nie jesteś sam”.

Aha, czyli gdy piłkarze średzkiej Polonii wyrażają solidarność z czarnoskórym zmarłym wskutek sadystycznej interwencji policjanta, to grupa gdańskich kibiców wyraża solidarność z odsiadującym dożywocie mordercą czarnoskórego polityka. A władze piłkarskie i władze Gdańska nie reagują na transparent o wymowie rasistowskiej. Na tym tle średzka Polonia wygląda na wyjątek. Ale jaki piękny.