Wyluzuj, Wołodia, nie dacie rady w Ukrainie
Prezydent Biden zrobił to, czego nie był w stanie zrobić papież Franciszek: w rocznicę napaści Putina na Ukrainę przybył do Kijowa we własnej osobie. Brawo!
Putin nie odważył się urządzić parady ze swoim udziałem w podbitym Mariupolu. Gest Bidena był potrzebny nie tylko Ukrainie, ale i samemu prezydentowi. Zaprocentuje w sondażach poparcia. W poniedziałek oczy liderów politycznych Zachodu i wrogich mu Rosji i Chin patrzyły na Kijów, gdzie Zełenski w battledresie witał Bidena w garniturze. Obaj robili swoje: pierwszy lobbował za przyspieszeniem i rozszerzeniem pomocy militarnej, drugi potwierdził gotowość do jej udzielenia i podpisał czek na kolejne pół miliarda dolarów.
Nie chodziło tak bardzo o to, co obaj powiedzą podczas wizyty, ale o to, że obaj się spotkali w tych samych rolach w Kijowie w rok od inwazji rosyjskiej, która miała zmieść niepodległą Ukrainę w kilka dni. Na tym polegała potężna symboliczna wymowa wydarzenia. Było żywym, „chodzącym” dowodem, że plan Putina nie wypalił. Kto wie jednak, czy gdyby lokatorem Białego Domu był dzisiaj Trump, to Putin nie osiągnąłby już swego celu. Piewcy Trumpa na polskiej prawicy nawet dziś hejtują w sieci Bidena najgorszymi wulgaryzmami, choć obóz Kaczyńskiego oficjalnie przeszedł na stronę Bidena w kwestii obrony ukraińskiej państwowości przed drapieżnictwem rosyjskim.
Na szczęście dla Ukrainy i Europy, a na nieszczęście dla Rosji, historia potoczyła się inaczej. Trump przegrał, wojna trwa już rok, a Kreml wizyty Bidena w Kijowie nie może przedstawiać jako sukcesu Putina. Propaganda kremlowska musi ją więc przedstawiać jako dowód, że Zachód prowadzi wojnę z Rosją z wykorzystaniem Ukrainy. Kto chce w to wierzyć w Rosji po roku jej porażek i dziesiątków tysięcy zabitych? Złe wieści o śmierci żołnierza rozchodzą się błyskawicznie, trudno wszystko ocenzurować i ogłaszać zwycięstwo, gdy Wróg Putina Numer Jeden pojawia się na placu w Kijowie przed soborem św. Michała z Zełenskim.
My w Polsce wraz z Zachodem nadal w większości uważamy, że to jest też nasza wojna w sensie politycznym, strategicznym i ideowym, choć nie toczy się z udziałem natowskich, w tym naszych, żołnierzy na frontach. To jest wojna obronna i sprawiedliwa państwa i narodu ukraińskiego z bezprawną i zbrodniczą agresją Rosji niepogodzonej z niezależnym istnieniem Ukrainy i jej aspiracjami europejskimi i zachodnimi.
Polska też była wcielona do Rosji carskiej, a później do bloku sowieckiego, więc naturalnym odruchem polskiego społeczeństwa była i pozostaje solidarność z ukraińskim marzeniem o wyrwaniu się z „ruskiego mira”. Biden w Kijowie „skradł widowisko” Putinowi. Co wymyślą na Kremlu, by to jakoś zacerować? Zdobycie Bachmutu? Cokolwiek podsuną Putinowi, który ma przemawiać do swoich entuzjastów w parlamencie i społeczeństwie, i tak nie ukryją prawdy przed światem: ta wojna najgorzej skończy się dla Rosji.
Komentarze
Czy Putin zmieni swoja strategię, postępowanie wobec Ukrainy?
Niewiele wymyślą na Kremlu poza tym, co już znają i czym zdają się kierować w swoich działaniach przez rok wojny napastniczej z Ukrainą. – I tak zrealizujemy nasze zamierzenia, robimy postępy, systematycznie wzmacniamy nasze zdolności obronne. (Rosja nie toczy wojny na Ukrainie, Rosja się broni przed Zachodem), usprawniamy pracę przemysłu obronnego, wprowadzamy pracę na trzy zmiany, zabezpieczamy dostawy, nie oddamy ani skrawka rosyjskiej ziemi w Obłasti Donieckiej, Ługańskiej, wszędzie tam, gdzie odbyły się referenda, to jest rosyjska ziemia, nie odstąpimy, itp.
W Rosji nastała bezwładność myślenia i działania oraz wiara w konstruktywizm decyzyjny Najwyższego Przywódcy. Jest wojna, tfu, operacja specjalna. Wszystko, co rozkaże Najwyższy Przywódca, zostanie wykonane. Dlatego NP nic innego nie robi, jak tylko wydaje dekrety, wysyła na front rozkazy, wygłasza przemówienia do narodu i do aktywu, wydaje decyzje generalne typu – należy usprawnić pracę zakładów produkcyjnych, zwiększyć wydajność, zwiększyć dostawy, usunąć błędy w planowaniu, itd. Decyzje, które przypominają do złudzenia wytyczne, które za komuny partyjna centrala udzielała dla narodu po każdym plenum komitetu centralnego.
Najobrotniejszym asystentem Putina jest szef najcenniejszego wojska w Rosji – armii wagnerowców – Prigożin, który miał przerwę w życiorysie w postaci odsiadki 9 lat w więzieniu za napad rabunkowy i oszustwa.
TJ
A tymczasem w Rzeczpospolitej główny „teolog polityczny” normalizuje Orbana: https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art37987341-marek-a-cichocki-o-naszych-bratankach
Mamy się „uczyć Węgier”, które „muszą lawirować” „w morzu słowiańszczyzny”. Można różne głupoty myśleć, można różne głupoty pisać, ale czy trzeba te głupoty drukować w aspirującym do poważnego dzienniku?
Trzeba przyznać, że prezydent Biden „ma jaja”. W przeciwieństwie do bandziora Putina, mordercy ukraińskich cywilów. Dzieci, kobiet, starców
Najbardziej intrygującą częścią wyprawy Bidena do Kijowa, jest fakt powiadomienia o tym strony rosyjskiej na kilka godzin przed odlotem. Czytając między wierszami lakoniczną wypowiedź doradcy J. Sullivana, nota zawierała zapowiedź typu „wizyta wysokiej rangi urzędnika” administracji USA oraz określona była przez USDS jako „rozmowy w celu koncyliacyjnym”.
Szansa na jakiekolwiek nieodpowiedzialny ruch po krzyżu ze strony Rosjan, była chyba bliska zera. Dobra dyplomacja.
Plunął Putinowi w twarz 🙂
Wystarczy prześledzić dzisiejszą aktywność wszelkiej maści onuc, kamratów, trolli i innej prorosyjskiej biomasy na różnych forach dyskusyjnych żeby zobaczyć jak to rosję zabolało i upokorzyło.
Sleepy Joe w Kijowie, a maładiec Putin w bunkrze…
Kilka uwag:
1. Wg. książki C. Belton (,,Ludzie Putina”) D. Trump sporo zawdzięcza rosyjskim (i to od lat 80tych!) pieniądzom. Nie, nie jakieś wziątki. Ot, grube rosyjskie przegrane w jego bliskich plajty kasynach w Atlantic City, to opłaty licencyjne za korzystanie z marki ,,Trump”. Gdyby nie został prezydentem USA to nie byłoby zbyt dużego tematu. Ot, prawacki podżegacz i sensat.
2. Postępowanie J. Bidena stoi w jaskrawej sprzeczności z postępowaniem Putina. Ten pojawia się publicznie a Putin chowa po norach jak szczur…A może tak ma być? Putin niczym bizantyjski cesarz chce być mityczną, odległą, odczłowieczoną figurą? Problem w tym, że od czasu do czasu i basileus musiał ,,spotkać się” z ludem w hippodromie. Takie to Bizancjum z tej Rosji czy też car tchórzliwy? Nasz ,,ludzki pan” też niezbyt skory do spotkania się z nieskontrolowanym Suwerenem…
J. Biden – cóż człowiek-relikt Zimnej Wojny. Na nasze szczęście…Wie co i jak. Na złe i dobre. Nie oszukujmy się, Rosjanie całą jesień/zimę 2021 napinali się by usłyszeć ,,co chcecie – pogadajmy” tymczasem Amerykanie zobaczyli, że raszyści wkroczyli na drogę do swojego Wietnamu, przy okazji sprzeda się gaz i ropę Europie więc wykazali się ,,głuchotą”. Słusznie? Jasne, że słusznie – minus ukraińska krew.
3. Putin. Nie mam wątpliwości, że Zachód rękoma Ukraińców konfrontuje się z nowym typem wroga. Najlepiej oddaje to: kraj atomowy jest rządzony przez kogoś pokroju P. Escobara. Na czele Rosji stoi po prostu zbir. Nie polityk, nie ideolog. To wszystko są didaskalia, liczy się ,,ja” i kasa. Szef gangu. Jest szefem, bo był inteligentniejszy, bezwzględniejszy niż inni. No i miał szczęście. Ale model jest ten sam: plata o plomo. Przypominam: zbiry gdy strzelają na zatłoczonym targowisku mają kompletnie gdzieś przypadkowe ofiary…
Po prostu numer nie z tej ziemi. Dumny jestem dlatego, że cała ta operacja odbyła się bezszwowo, i że polska strona zdała celująco ów egzamin, nawet jeśli polskie służby miałyby być tylko podwykonawcami poleceń amerykańskiego sztabu logistycznego. Da_sie !
Nawet w Sasinowie i Obajtkowie Małym.
Waga wizyty Bidena, powinna być odebrana na miarę wydarzeń historycznych w czasie kryzysu kubańskiego.
Rosjanie zostali ostrzeżeni na godzinę wcześniej o zamiarach bezpośredniego spotkania Bidena z Zelenskim w Kijowie.
Mogli się zachować się wściekle i wysłać salwę rakiet.
Równoznaczne było by z wyzwaniem dla USA o przystąpieniu do bezpośredniej interwencji.
To, że tego nie uczynili daje sporo do myślenia, być może nawet nadzieję ze gdzieś w meandrach szaleństwa zadziałał u nich odruch samozachowawczy.
Botoksowy Wołodia jest pospolitym tchórzem, jak każdy przemocowiec.
To Biden okazał się silnym człowiekiem, bez potrzeby fotografowania się na niedźwiedziu.
Chodził wczoraj ulicami, które chciał zdobić Putler, po których być może chciała spacerować, gdyby miał na to odwagę.
Pomarańczowa Grzywka chodził na pasku Putlera.
Wyśmiewany przez niego, rzekomo Slepy Joe, okazał się prawdziwym facetem z ja…
Na szczęście mamy Bidena. Ta odważna wizyta podnosi na duchu Ukraińców a to ważne w tak trudnym czasie. Była też nietypowa, prezydent USA w pociągu! Jeśli Biden zdecyduje się kandydować w wyborach, to parę punktów już zdobył. Za to u nas bez zmian. Morawiecki z Meloni bajdurzą jak osłabić unię, a główną sprawą do wczoraj dla kurwizji i prawackiego planktonu jest „prawo jedzenia mięsa”. Jak długo jeszcze?
„…choć obóz Kaczyńskiego oficjalnie przeszedł na stronę Bidena w kwestii obrony ukraińskiej państwowości przed drapieżnictwem rosyjskim„.
Nie można wykluczyć, że to tylko taktyczny zwrot cynicznych graczy przypartych do ściany śmierdzących oportunistów, którym się marzyło i marzy potęga…
Kto wie co będzie gdy czas Bidena się skończy?
Tak łatwo zapomnieć szczeniackie reakcje pisdnych po wyborze Bidena?
Tak łatwo zapomnieć Trumpa w Polsce i idące w parze rozbijackie działania pisdnych z Le Penami, Salvinimi, Orbanami i innymi katofaszystami na kremlowskim żołdzie?
Tak trudno rozszyfrować kombinacje pisdnych z węgierskim MOLem, importem węgla, ropy i gazu z Rosji, który ciągle trwa… bo ten rynek stał sie tajny przez poufny i dający krociowe zyski polskiemu gazpromowi ?
@jacobsky
Tak, tylko jest łyżka dziegciu: Amerykanie zabiegali o gwarancje bezpieczeństwa dla Bidena w Kijowie. Teraz eksponują to kremlowskie jastrzębie – Miedwiediew i Zacharowa – by pomniejszyć znaczenie wizyty. A przecież liderzy UE o ile wiadomo takich negocjacji nie prowadzą z Moskwą. Oczywiście pozycja prezydenta USA góruje nad innymi, ale trudno sobie wyobrazić, by Putin wydał rozkaz likwidacji Bidena podczas jego wizyty w Kijowie, więc trudno mi dociec, po co te gwarancje.
Rosja , naród rosyjski to wielka tajemnica rozwoju ludzkości,cierpienie i ból są tam dobrem narodowym ,wszystko dla ,, Mateczki Rasyii ,,
@Adam Szostkiewicz
21 LUTEGO 2023
9:25
Gwarancje bezpieczeństwa? Od kogo? od Rosjan???? Śmiech na sali. Mogliby i udzielić „gwarancji”, a potem posłać rakiety na Kijów, bo ci troglodyci tak maja.
Nie jestem psychologiem. Ale wydaje mi sie, ze putler i jego poplecznicy maja mentalnosc Hitlera, Goebelsa i calej reszte tej nazistowskiej bandy. Putler i jego poplecznicy stworzyli nazistowski system i nazistowskie spoleczenstwo. I nie po to, zeby sobie teraz odpuscic. Dla nich idzie „o wszystko” (a napewno nie o pieniadze). Hitler i Goebels popelnili samobojstwo. Ale gdyby mieli bombe atomowa, to napewno by jej przedtem uzyli.
Putler caly czas grozi bombami atomowymi. A mnie drazy pytanie, czy USA i Chiny (a z nimi cale globalne poludnie) wierza, ze wojne atomowa mozna ograniczyc do Europy?
@Gospodarz
Być może Putin wcale nie panuje tak nad sytuacją po swojej stronie? Jakiś kandydat na nowego Putina być może chciałby zdobyć władzę a jego legitymacją byłoby upolowanie prezydenta USA?
W bandyckich szajkach to przecież norma – stary boss słabnie a młode wilki nim zagryzą go muszą przebić go w bezwzględności.
Putin wie jakie demony wypuścił – spójrzmy: w Rosji nikt nie mówi o pokoju tylko każdy prześciga się co by zrobił bardziej i bezwzględniej. Jeżeli ktoś z obozu władzy krytykuje Putina to nie za wojnę ale za miękiszoństwo.
Stąd te ,,oznajminy” wizyty Bidena. Taka moja teoria…
@Almanzor78
20 LUTEGO 2023
22:18
Tez to czytalem. Ale nie widze, zeby Cichocki popieral pozycje Orbana. Wprost przeciwnie. Ostrzega aby Wegry (Orbana) nie traktowac jako „brantankow”.
@ tejot 20 lutego 2023 22:18
Właśnie wysłuchałem „obraszczenija” Putina – właściwie streściłeś je już wczoraj ! Talenty Putin krasomówcze pokazał niebywałe – w jednym prawie zdaniu przejść od ekoturystyki do zawieszenia udziału w kontroli zbrojeń jądrowych nie każdy by potrafił. Trochę się chwilami zacukiwał i bełkotał, ale tylko w takich momentach kiedy i tak wszyscy wiedzieli co chce powiedzieć, bo słyszeli to już setki razy…
Almanzor78
20 LUTEGO 2023
22:18
Ten Cichocki to straszna słabizna … wszystko wyprane z treści dyżurne ględzenie, cóż takie teraz „dyplomowane uczone” zatrudnione w propagandzie.
W rp.pl jest takich paru kościelno-jagiellońskch, którzy wstyd przynoszą tej gazecie.
turkmen
21 LUTEGO 2023
10:36
Rosja , naród rosyjski to wielka tajemnica rozwoju ludzkości,cierpienie i ból są tam dobrem narodowym ,wszystko dla ,, Mateczki Rasyii ,,
Chyba mylisz, jak większość z nas, cierpienie z cierpiętnictwem.
Cierpienie, podobnie jak gniew, można przeżyć w sposób konstruktywny. Albo można się w nich pławić niczym Adaś Miałczyński.
Polacy, niestety, też mają skłonność do pławienia się w cierpiętnictwie. Schody zaczynają się wtedy, kiedy trzeba wziąć na klatę i konstruktywnie rozwiązywać problemy. Z czym często wiąże się różnego rodzaju cierpienie. Wtedy zaczyna się szukanie winnych. Oskarżanie innych.
Na czele Rosji stoi po prostu zbir. Nie polityk, nie ideolog. To wszystko są didaskalia, liczy się ,,ja” i kasa. Szef gangu. Jest szefem, bo był inteligentniejszy, bezwzględniejszy niż inni. No i miał szczęście.
Mój komentarz
Tak jest, Putin, to człowiek typu capo di tutti capi, który zapragnął mieć jeszcze więcej, który każe strzelać do nieposłusznych, eliminować konkurentów bezwzględnie i skutecznie, a zarazem dawać datki na ubogich i nie zaniedbywać obowiązków wypływających z wiary.
Putin jest człowiekiem wyzutym, nieskłonnym do okazywania uczuć, bowiem cos takiego, to okazywanie wnętrza, odsłanianie się, okazywanie słabości. Ten brak maskuje miną, aparycją, postawą skromnisia, uczciwca, człowieka wielkiej troski o coś nadrzędnego – o państwo, o społeczeństwo, czyli o zbiorowość trudno definiowalną przez poddanych jego władzy, gdyż ci poddani najczęściej rozumieją państwo jako władzę, której należy się bezwzględne posłuszeństwo.
Typ autokraty mafijnego.
TJ
Putin dostał jeszcze za mały łomot, żeby zmienić retorykę, ale Biden dał mu potężnego prztyczka, a raczej nawet kopa, pokazując, że może pojawić się w Ukrainie, podczas gdy dyktator z Kremla ciągle nie pojawił się w rzekomo „rosyjskich” miastach jak Donieck lub Mariupol. Nieszczęsnego papieża zostawił bym już w spokoju. Katolicy w Ukrainie nie są zbyt liczni, więc i nie ma specjalnego interesu żeby się tam pojawiać. Poza tym co by zmienił, skoro nie ma właściwie żadnego wpływu na zapiekłego wroga Ukrainy, Cyryla, nie wspominając już dyktatora z Kremla? Nie neguję kompletnie znaczenia moralnego wsparcia, ale to naprawdę teraz już nie wystarczy.
@mfizyk:
Szczerze mówiąc, nie rozumiem, do jakiej części osobowości Hitlera, czy Goebbelsa się odwołujesz. Bo pewne analogie są na pewno — „władzy raz zdobytej nie oddamy” — ale właśnie są one na tyle ogólne, że niewiele mówiące. Bo właściwie mówi to tyle, że Putin nie chce skończyć pod palmą na Kubie. A szkoda. Wielka szkoda…
> A mnie drazy pytanie, czy USA i Chiny (a z nimi cale globalne poludnie) wierza, ze wojne atomowa mozna ograniczyc do Europy?
Nie. Posiadacze broni atomowej są przeciwko wojnie atomowej. Chiny miały w tej sprawie naciskać na Putina (a i Scholz naciskał na Chiny by ich deklaracje były możliwie jasne — skutecznie).
A Putin straszy bo co ma robić? To jest coraz bardziej groteskowe — przywódca atomowego mocarstwa wytęża jego siły by wygrać wojnę, a nawet Bachmutu zdobyć nie potrafi. Wiem, że Putin może narobić sporo szkód i zniszczeń, może nawet kiedyś ten Bachmut zdobyć, ale właśnie jego siła jest czysto negatywna — to co może dokonać nie obejmuje takich rzeczy jak zwycięstwo, scalenie ziem ruskich, czy mocarstwowa przyszłość Rosji — czyli nawet to, co mogłoby się rosyjskim nacjonalistom spodobać. Tym bardziej nie obejmuje humanitaryzmu, demokracji, pokoju, czy rozwoju gospodarczego.
@mfizyk Tez to czytalem. Ale nie widze […]
Każdy ma prawo do dowolnej interpretacji czegokolwiek, zgodnie ze swoimi predyspozycjami i nastawieniem. Ale trudno jest wyczytać w tekście to, czego tam nie ma. Cichocki w swoim artykule stawia fałszywą dychotomię (Warto jednych emocji – „Polak, Węgier, dwa bratanki”, nie zamieniać od razu na przeciwne – „cyniczny reżim Orbána sprzedaje się Putinowi”.). Jedno nie wyklucza bowiem drugiego. No i, jak już wcześniej napisałem, normalizuje Orbana. Bełkot o „samotnej wyspie w morzu słowiańszczyzny” byłby zrozumiały w wieku XIX (i świadczy być może o korzeniach umysłowych Cichockiego), ale trudno jest „samotnie lawirować pomiędzy potęgami” gdy – formalnie – jest się częścią jednej z nich (UE, NATO, szerzej „świat Zachodu”), całkowicie dobrowolnie zresztą.
Bajdurzyć z wdziękiem też trzeba umieć.
A ja sądzę, Redaktorze, że nie ma w tym żadnego dziegciu. Samo ujawnienie jest ze strony USA b.mądrym taktycznym zagraniem. Bo wyobraźmy sobie,co by Świat powiedział,gdyby Rosja zrobiła jakiś zamach,czy próbę zamachu,wiedząc,że chodzi o prezydenta USA. To by ich ewidentnie całkowicie pognębiło w oczach wszystkich. Biden był w 200% zabezpieczony i żadne gwarancje nie były mu potrzebne. Tylko atom mógłby go zniszczyć,ale wiadomo,co by się wtedy stało.
@mfizyk
21 LUTEGO 2023 11:07
Moim zdaniem Putin i jego grupirowka różnią się zasadniczo od nazistów. Naziści (przynajmniej ci główni) byli opętani ideą wymyśloną przez Hitlera. Byli fanatykami. Dla Putina raszyzm pełni tylko rolę pretekstową. Upraszaczając: wyobraź sobie P. Escobara bredzącego o wyzwoleniu ludu pracującego Kolumbii, głoszącego że zalewa USA narkotykami w ramach odpłaty za zbrodnie reżimu USA i…żyjącego/robiącego jak robił naprawdę.
Putler wygłosił swoje orędzie…Świat z zapartym tchem czekał…by góra urodziła mysz.
Starsi uczestnicy forum zapewne przypominają sobie równie ,,porywające” orędzia z czasów (słusznie minionych) ich młodości…
@pielnia
Propaganda kremlowska przedstawia te kontakty na linii Waszyngton- Moskwa przed wizytą Bidena jako łaskawą zgodę udzieloną prezydentowi USA, co można przedstawiać – wbrew faktom politycznym i militarnym – jako pośrednią zgodę amerykańską na traktowanie Ukrainy jako obszaru wpływów Rosji.
Wydaje sie ze Amerykanie informujac Rosjan o wizycie Bidena chcieli uniknac podobnego scenariusza jaki byl przyczyna wybuchu I wojny swiatowej .
Moglo sie to stac np kiedy bylby zaatakowany pociag wiozacy Bidena do Kijowa a wtedy bezposrednia konfrontacja USA z Rosja stalaby sie faktem.
Na to nie maja ochoty i Amerykanie i Rosjanie.
Putin stawiajac sily jadrowe w najwyzszej gotowosci liczyl sie ze byc moze na Ukrainie bylby zainscenizowany zamach na Bidena ktory rowniez bylby powodem do wlaczenia sie NATO bezosrednio do wojny .
Tak czy owak , na razie wg Washington Post jest grozba NATO ze jesli Rosja uzyje taktycznej broni jadrowej to NATO ( glownie USA ) zmasowanym atakiem konwencjonalnycm powtarzam konwencjonalnym zatopi w ciagu 2-3 godzin cala rosyjska flote czarnomorska i zniszczy glowne kierunki uderzenia wojsk rosyjskich w Ukrainie .
Na razie wiec grozba dziala i miejmy nadzieje ze tak bedzie dalej a Rosja na Ukrainie sie na tyle wykrwawi ekonomicznie i militarnie ze w koncu tam cos u nich peknie .I na to glownie liczy zachod.
@Slawczan:
Nie wiemy, na ile Putin wierzy w to co mówi. Że zmienia zdanie jak kurek na dachu? Cóż, Hitler też zmieniał zdanie w zależności od tego z kim mówił. Że nieźle żyje wykorzystując pozycję? Przecież Hitler też czerpał z władzy zupełnie realne zyski.
IMHO, pisałem parę razy, iż mnie zdumiewa, jak bardzo błędna była kalkulacja stojąca za tą wojną. To jednak byłoby zrozumiałe przy założeniu, że Putin wierzy w swoją ideologię. Zachód zgniły? To nie trzeba się go bać. Ukraińcy to zniewoleni przez nazistów u władzy Rosjanie — to znaczy, że nie będą prowadzić bratobójczej wojny z Rosjanami a wojska dotrą do Kijowa. Itd., itp…
Osobiście przypuszczałem że Biden będzie w Kijowie 24 tego. Widocznie z wielu względów ta data mogłaby być zbyt ryzykowna… Poczekamy zobaczymy. Natomiast 22 luty w Dzień Bohaterów Sotni oraz w Dzień Prezydentów to również właściwa data.
Swoją drogą nagły przyjazd Bidena gównie zaskoczył… media i Piotra Kraśkę ; ) Show must go on.
„Amerykanie zabiegali o gwarancje bezpieczeństwa dla Bidena w Kijowie”.
Panie Adamie, nie sądzę że Amerykanie musieli o cokolwiek prosić lub zabiegać. To wyglądało raczej jako ostrzeżenie: Wołodia, żadnych zabaw zapałkami przez najbliższe kilkadziesiąt godzin. Paniał?
Jestem przekonany, że pomimo dętej miny, putlerowa mózgownica pełna jest obsesyjnego strachu przed konfrontacją z NATO. To byłby kaniec filma.
Nawet chwilowe zdjęcie pieluchy (rozmiar XXX-large), u Wołodii nie wchodzi jeszcze w rachubę.
Adam Szostkiewicz
21 LUTEGO 2023
14:01
Mój komentarz
Tak można sobie wytłumaczyć spolegliwość Rosji wobec wizyty Bidena w Kijowie – dobroć i humanitaryzm.
W sytuacji kremlowskich polityków każde tłumaczenie podnoszące niby rangę, prestiż i wyrozumiałość Rosji jest dobre.
TJ
Amtrak nazywa swoje pociagi od trasy lub od historycznego znaczenia tej trasy. Na przyklad na trasie z Chicago do New Orleans pociag nazywa sie City of New Orleans. Pociag City of New Orleans jest upamietniony znana piosenka w wykonaniu Arlo Guthrie.
Pociag z Seattle do Vancouver BC to Amtrak Cascades od nazwy gór na tej trasie.
Kiedy Biden byl vice presidentem jednym z jego projektow bylo odnowienie infrastruktury systemu transportu kolejowego, w tym optymalne wykorzystanie tego systemu.
Choo Choo One na trasie Przemyśl / Kijów przejdzie do historii.
derry (12:17) jest takich paru kościelno-jagiellońskch
Problem z tym środowiskiem nawet nie polega na tym, że nie mają nic atrakcyjnego (intelektualnie czy kulturowo) do zaproponowania tym, którzy nie wychowywali się z dinozaurami. Kłopot (ale na szczęście nie mój) jest w tym, że nie mają tego świadomości.
Panie Redaktorze,
jak to było z tym glejtem z moskwy, to chyba ani Pan, ani ja się nie dowiemy, no chyba że zacznie się ujawniać archiwa nie po 75 latach, ale po 5-ciu. Stawiam raczej na to, że moskwa dostała sygnał „ani się nie ważcie”, nie w sensie zlikwidowania Bidena i jego gospodarza, ale nawet w sensie jakiegokolwiek ataku rakietowego (podobno jakiś tam ruski samolot – nosiciel rakiet błąkał się przy granicy podczas wizyty – tak tutaj gadają), a teraz moskwa może sobie to interpretować, jak chcę. Może być również tak, że amerykańskie procedury wymagają tego typu zabezpieczeń. Przecież merykański prezydent pilnuje czegoś więcej, niż żyrandol, a rosja i USA nie są w stanie wojny (jeszcze nie są …). Moim skromnym zdaniem to nie jest ciche przyzwolenie na na traktowanie Ukrainy jako obszaru wpływów rosji, ale raczej przykład metodycznego podejścia do kwestii bezpieczeństwa wizyt prezydenckich. Wpływy moskiewskie w Ukrainie ograniczają się do rakiet, którymi bombarduje się bloki mieszkalne i do urządzania cyrku medialnego na wewnętrzny użytek z udziałem tamtejszych szmacianych kukiełek.
Duda basuje na dudach : Bez JPII nie da sie…
derry
21 LUTEGO 2023
12:17
Almanzor78
20 LUTEGO 2023
22:18
Ten Cichocki to straszna słabizna … wszystko wyprane z treści dyżurne ględzenie,
Mój komentarz
Felieton Cichockiego o polityce Węgier jest ubogi w argumenty, potępiający emocje w polityce jako szkodliwe, czyli wyważający otwarte drzwi oraz bazujący na skromnym materiale faktograficznym.
Myślenie jakie zaprezentował Cichocki w swoim felietonie przypomina mi bardzo oświadczenia polityczne Korwina Mikke lub teorie o plandemii Edyty Górniak.
TJ
@Almanzor78
21 LUTEGO 2023
13:08
Ale nie trudno jest wyczytać w tekście Cichockiego jego glownej mysli:
„W ten polityczny kierunek [neutralnosci] popycha Węgry przekonanie, że są samotną wyspą otoczoną przez słowiańskie narody i że Budapeszt od zawsze skazany jest na samotne lawirowanie między potęgami. Do tej drugiej idei Węgier lepiej się przyzwyczaić, bo bardziej odpowiada ona rzeczywistości niż ta pierwsza [„bratanki”]. Podejmując z Węgrami współpracę, czy to w wymiarze regionalnym, czy w polityce europejskiej, zawsze warto jest o tym pamiętać. Choćby po to, by nie dać się łatwo manipulować i nie ulegać zbyt szybko złudzeniom.”
A czy Orbanem kieruja przeslanki neutralnosci czy inne, to juz inna sprawa. Tego raczej nikt dokladnie nie wie. Ze nie sa naszymi „bratankami”, tego Cichocki tez nie wie z pewnoscia. Wiec radzi, zeby na to nie stawiac.
PS. „Bajdurzyć z wdziękiem też trzeba umieć.”
Wydaje mi sie, ze Cichocki pisze do pisowskich „elit” i wychodzi z zalozenia, ze trzeba im wszystko BARDZO prosto tlumaczyc 😉
@Slawczan
21 LUTEGO 2023
13:44
@PAK4
21 LUTEGO 2023
13:01
„Moim zdaniem Putin i jego grupirowka różnią się zasadniczo od nazistów. Naziści (przynajmniej ci główni) byli opętani ideą wymyśloną przez Hitlera. Byli fanatykami. Dla Putina raszyzm pełni tylko rolę pretekstową.”
Jak juz pisalem nie mam psychologicznych umiejetnosci, aby oceniac motywacje putlera. Ale to co Hitler pisal w „Mein Kampf” tez nikt z postronnych nie bral na serio 🙁
@Adam Szostkiewicz
21 LUTEGO 2023
14:01
Powiadomienie putlera o wizycie Bidena mozna roznie interpretowac. Rosyjska propaganda jeszcze nie uzgodnila wspolnej lini. Niektorzy pytaja sie np. dlaczego Rosjanie Bidena nie „odstrzelili”.
Wiec zapowiedz wizyty mozna tez interpretrowac jako ponizenie, bo „i tak mi nic nie mozecie zrobic”. Zelenskiego tez Rosjanie nie „upolowali” 🙂
Niestety sam Wołodia nie wyluzuje..bardziej prawdopodobne ,że w końcu będzie wyluzowany. W obecnej potencji K.GB GRU..milicji oraz HGW nie wydaje się to mało możliwe. Wszystkie siły ,,specjalne” likwidują potencjalne ,,luzy”. Kremlowskie kołchoźniki transmitują kod podkorowy dla obywatela jak przepis na narodowe ,,obstipatio habitualis’.
Ruski brzuch potężny.. wiele pomieści a łapska żołdaka bez sumienia. Marzenia krasnoarmiejca mieszczą się w programach i orędziach Kremla .
Nawet gdyby Wołodia wyluzował ,to przecież ma za plecami wielu podobnych do siebie ..ambitnych szaleńców. Zrównanie z gruntem Warszawy ,czy Londynu” dla propagandystów to tylko słowa.
Aby złamać ducha w Europie Kreml robi wiele i czasem ma posłuch.
Frakcja naszych miluśińskich Konfederastów judzi na nuty Stasia Michalkiewicza i nie kryje swych celów.
Niejaki Sykulski stracił pracę ale nie stracił sponsorów i ochoczej ,,publiczności.”
Pan Prezes Kaczyński znalazł się chcąc nie chcąc w cieniu Belwederu i z pewnością musi sobie to jakoś ,,odbić”.
Polska znalazła się w centrum grawitacyjnym światowej polityki ,a kolega Prezesa z Budapesztu ciągle gra i tańczy swoje ku uciesze konfederatów. Dzisiejsze spotkanie Prezydenta Bidena z Polakami w Warszawie z dziećmi Ukrainy było wzruszające. Kreml i Miedwiediew,Pieskow, Ławrow ani Parmezan Kadyrow.. tak się nie wzruszą .
Krew cieknie im po paluchach…jak dawniej. Krew ofiar.
Paradoksalnie Prezes znowu może coś ugrać.. też jechał do Kijowa pociągiem..
Putin w swoim wczorajszym wyjątkowym jak zwykle przemówieniu o opiece i trosce nad rodzinami:
„Naszym obowiązkiem jest wspierać te rodziny. Rodzina każdego uczestnika specjalnej operacji wojskowej powinna być otoczona troską i szacunkiem, jej potrzeby powinny być zaspokajane natychmiast, bez biurokracji.
Każdej rodzinie zmarłego, każdemu weteranowi należy przypisać koordynatora, który będzie zajmował się problemami w czasie rzeczywistym ”
Putin opanował doskonale język informatyki i przemawiał w czasie rzeczywistym. Duża umiejętność.
Putin odlatywał co chwila, np. w tym momencie, gdy wygłaszał oszałamiająco ponurą wiadomość:
„Zdaniem Putina na Zachodzie „instytucja rodziny ulega rozkładowi” i „kwestionuje się święte teksty, że rodzina to związek mężczyzny i kobiety”.
W Kościele anglikańskim dyskutuje się teraz nad kwestią boga neutralnego płciowo. Co mogę powiedzieć… Przebacz im, Panie! Oni nie wiedzą, co robią”.
Czy Putin nie wchodzi tu w kompetencje Cyryla?
Gdyby Putin znał, to by powtórzył trick Jarosława Ka, który w przemówieniach agitacyjnych serwował ludności swoją ulubioną dykteryjkę o tym jak Marian do 12:00 jest Marianem, a od 12:00 postanowił być Marią.
„Święte teksty o rodzinie” oraz problemy, którymi należy się zajmować w czasie rzeczywistym, to oracyjny cymes.
TJ
Mała propozycja korekty tekstu. Dla Rosji Putina. Bo dla Rosji jako społeczeństwa, to może być bolesne, ale jednak przebudzenie (oby), i popchnięcie ku drodze zmian. I tak jak kiedyś Zachód dla Polski był celem i marzeniem, tak być może, silna, bogata, stabilna Ukraina, jak żaden inny kraj, stanie się wzorcem dla Rosjan. Że zwyczajnie można.
Adam Szostkiewicz
21 lutego 2023
14:01
„…..co można przedstawiać – wbrew faktom politycznym i militarnym – jako pośrednią zgodę amerykańską na traktowanie Ukrainy jako obszaru wpływów Rosji.”
Zapewne tak to będzie ruska propaganda przedstawiała, ale….
jak policja chce wejść do domu okupowanego przez bandytę to ostrzega go aby był posłuszny i nie robił głupstw bo w przeciwnym razie źle skończy…najczęściej działa.
White House, FEBRUARY 21, 2023
On-the-Record Press Call by National Security Advisor Jake Sullivan
MR. SULLIVAN: The Russians are saying they provided a security guarantee for the President’s visit?
Q That’s correct. Yes.
MR. SULLIVAN: Yeah, they — they did not respond, other than to acknowledge receipt of the notification. So, there was no exchange. It was mere notification and acknowledgement of receipt.
Off topic… ale …
„Ile kosztuje Polaków inflacja? Najostrożniejsze wyliczenia porażają
Najostrożniej licząc, podatek inflacyjny wyniósł w Polsce w 2022 roku co najmniej 150 miliardów złotych„. (rp.pl)
Leśniczy 21.02 g.9.01
Twoje obawy są uzasadnione. Oto co pisze na TT psn Janusz Kowalski. Przedtawiciela ZJEP
„Ufam, że w trakcie kolejnej wizyty w USA Prezydent RP @AndrzejDuda spotka się z wielkim przyjacielem Prezydentem @realDonaldTrump.
Donald Trump za wspieranie Rzeczypospolitej jak mało kto zasłużył na Krzyż Wielki Orderu Zasługi RP.”
Ten lekceważony politykier nadaje ton partii i na jego rozkaz wszyscy prawi klaszczą na stojąco!
mfizyk
21 LUTEGO 2023
17:50
Zamiast taniego psychologizowania na temat motywacji propagandowego „programu” Cichockiego polecam–nie-polecam lekturą jego kwałków w dłuższym okresie twórczości na rp.pl (i dalej) by „zgłębić” jego polityczne przegięcie jak przystało na dyżurnego ideologa i interpretatora…
putin ma idealną szansę by przebić Bidena w zadziwianiu świata:
polecieć z Moskwy do Kijowa balonem…
@JA48
W glowie sie nie miesci. To chyba jakis fejk. Albo ten typ dostal w cudowny sposob poczucia humoru
Wydaje sie ze obecna strategia panstw NATO polega na tym aby nie dostarczac Ukrainie rakiet o zasiegu wiekszym niz 150 km tj aby ten ukrainski pozar trzymac pod kontrola aby on sie nie rozdmuchal bo wtedy moze wszystko wymknac sie spod kontroli.Nie dostarcza sie jej tez zbyt duzo czolgow aby Ukraincy zbyt szybko nie ruszyli na Krym i Donbas a raczej oczekuje sie znuzenia i zmeczenia spolecznestwa rosyjskiego.
To wiaze sie z tym ze wojna w Ukrainie moze potrwac jeszcze dlugo tj powyzej roku a nawet i dwa lata.
Jest tez i drugie dno w tym wszystkim.Otoz Ukraina walczac z Rosjanami znacznie zwiekszyla swoje szanse na szybsze wejscie do UE a to nie jest w smak Niemcom i Francji poniewaz stanie sie ona ze swoim ponad 40 milionowym narodem czlonkiem narodow UE Europy Wschodniej w ramach opcji Trojmorza i powaznie zbalansuje uklad sil politycznych pomiedzy zachodnimi krajami UE a wschodnimi.
Juz to dzis widac ze jest to bardzo nie w smak Niemcom i Francji stad byc moze wynika tez i ich maly entuzjazm wysylania broni na Ukraine.
@marcus
Sny o potędze państw z dawnego RWPG i Układu Warszawskiego się nie spełnią, chyba że te państwa na serio przestawią się na tryb unijny, natowski i zachodni. To nie ma nic wspólnego z planami i ansami Niemiec czy Francji, to wynika z geopolityki. Nasza część Europy była zawsze peryferium, nawet w okresie Polski imperialnej.
@Adam Szostkiewicz
Ja nie wyobrazam sobie odzielnego poza UE jakiegos bloku wschodniego ale w ramach UE o bardziej rozwnowazone wplywy Niemiec i Francji na cala UE.
Ukraina jako 46 mln narod bedzie miala odpowiednia do swej wielkosci ilosc europoslow a Ci raczej nie beda wspierac interesow Niemiec czy Francji a bardziej interesy krajow wschodnich UE w tym oczywiscie Polski.
Ta perespektywe juz widza politycy Niemiec i Francji bardzo im to nie w smak.
Prezydent Joe Biden nic nie powiedział..
– O rzadzącej partii i jej zasługach w Unii i Nato
– O rozwaleniu przez A.M.. sekcji kontrwywiadu w Warszawie [ Wspólnie z Miśkiem]
-o usunięciu z wojska. oficerów kadrowych wyszkolonych w USA i NATO.
– o planach ,,odrutowania” granicy z Ukrainą po kryzysie na Podlasiu.
– Nie pochwalił wyprawy na Kijów Prezesa i Premiera.
– Nie pochwalił utarczek z Unią i wskazania głównego wroga za Odrą.
Prezydent nie wytknął władzom niczego a pochwalił Naród za spontaniczne działanie wobec uciekajacych przed wojną.
– Tyranom mówimy Nie Nie Nie…[!!!!] nawetkot Prezesa musiał się zjeżyć.
-Niesmak nie tylko u Prezesa wywołał gest Dudy który przywitał się z Tuskiem.
Zażenowanie nie tylko prezesa wywołał biegle władajacy językiem Szekspira prezydent Warszawy w rozmowie z Bidenem. Nie potrzebował tłumacza ani przyzwoitki..podobnie jak Tusk zachęcony przez Bidena do dalszej obrony demokracji.
Zlekceważył Prezesa Bogdan Klich nie podając mu graby powiedział tylko [hello ..?] i kiwnął głową..
Jednak mozna go zrozumieć bo zaliczono go do tych co to zamordowali brata w klasie .. Mord Zdradzieckich”.
Nie wiadomo czy Wołodia P. cieszył się z tego ale osobiscie personalnie Biden pochwalił Prezydentową Dudową- Kornhauser. Nawet Andrew Duda pochwalony został via Urząd Prezydenta.
Słychać słycha juz owszem ze to przez to nazwisko dwuczłonowe.. Mendia z grupy R>M..już nerwowe.
Noi nie wytknął Prezydent jakoś próby kneblowania TVN..
Może uznał że czas krótki ..i szkoda gęby.?
Scena z Ziemi Obiecanej ” Wajdy może się ożywić..
Stary Bucholz prał do krwi kamerdynera który był świadkiem niewygodnej sytuacji..
Tylko…kto oberwie tą laską.
JAK MOŻNA BYŁO IGNOROWAĆ WODZA??
Kolejna ,,Klapa” przez Dudę.. Nie podpisał Ustawy
Nie zadbał…o lokacje .i Prezes siedział blisko Donalda.!
PS.. Spekulują dlaczego limuzyna Bidena czekała 5 min przed furtką Belwederu
,,albo trzeba było usunąć banery z napisem FORT TRUMP
albo ..
– konieczne było powtórzenie zdania z słowniczka aby nie zrobić jakiegoś rażącego błędu w rodzaju ,,Domki w Słupsku”. ???
– albo nieubłagana fizjologia i jej prawa???
A follow-up:
https://wyborcza.pl/7,75968,29487402,toksyny-jana-pawla-ii-zatruly-dusze-polakow-polemika-z-adamem.html
Polski Episkopat […] składa się przecież z wybrańców Jana Pawła II. To właśnie jego złote myśli sprawiły, że Kaczyński organizuje wiernych jako wspólnotę strachu i kompleksów, ciesząc się całkowitym poparciem biskupów. Jego hasła propagandowe to reminiscencje wojtyłowych lęków.
@ marcus:
40- milionowa Ukraina, jeżeli zostanie przyjęta do UE będzie dla Niemiec (i Francji) ogromnym rynkiem zbytu i miejscem do lokowania inwestycji. Jak myslisz, kto będzie tam odbudowywał zniszczony przemysł?
Owo hipopotetyczne trójmorze miałoby niewiele wiekszą ludność od Niemiec a mniejszą niż Niemcy i Francja razem. O gospodarce nie wspomnę bo przecież Ukraina, nawet przed wojną potęgą ekonomiczną nie była .
Pomijam już fakt, że jest to cały czas konstrukt teoretyczny, bo jakiejś szczególnej wspólpracy między potencjalnymi członkami nie ma. Ani politycznej, ani gospodarczej.
@marcus21st
22 LUTEGO 2023
20:30
Ukraina walczy z Rosja o wejscie do UE po to aby wspierac interesy Polski?! A niby dlaczego? Mam nadzieje, ze Ukraina bedzie madrzejszym czlonkiem UE niz pisowska Polska czy Wegry 🙂
@mfizyk
🙂