Suski mówi Kaczyńskim
Mówią, że Suski to zaufany i oddany człowiek Kaczyńskiego. Jeśli tak, to kampania Suskiego przeciwko Unii może być zastępczą kampanią Kaczyńskiego. A skoro to Kaczyński rządzi Polską, musimy serię antyunijnych tyrad Suskiego traktować poważnie, choć Suski wydaje się figurą z komedii dell’arte.
Mantra „wina Unii” powtarzana w obozie władzy zastępuje dziś „winę Tuska”. I nie łudźmy się, że nie działa, bo w sondażach miażdżąca większość pytanych opowiada się za pozostaniem Polski w Unii. „Kurwizja” i poczta pantoflowa ciężko pracują, by to poparcie dla UE podgryźć, rozmyć, osłabić. To działa. Niecały rok temu w sondażu Kantar za pozostaniem było 87 proc., teraz, w połowie września, 81 proc., a zdarzył się po drodze też inny sondaż, 2 sierpnia, w którym za wyjściem było 17 proc. Czyli pisowska kropla jednak drąży skałę poparcia.
Z kolei 43 proc. pytanych przez Kantar uważa, że PiS chce polexitu, że nie chce – 41 proc. Różnica niewielka, ale istotne jest tu to, że prawie połowa traktuje serio groźbę Terleckiego, że trzeba będzie sięgnąć po drastyczne środki. Czasem zwykli odbiorcy polityki mają lepszą intuicję niż stare wygi w polityce i politologii. Były pisowski marszałek Sejmu Dorn np. uważa, że słowa Terleckiego to był komunikat do kogoś więcej niż tylko do twardego elektoratu pisowskiego, do którego mówi Suski.
Dorn dodaje, że Suskim mówi język, czyli plecie on, co mu ślina na język przyniesie. Bo tak naprawdę „w centrum PiS nikt nie dąży do polexitu świadomie i na twardo”. Więc oni w tym centrum nie mówią językiem antyeuropejskim, tylko język antyeuropejski zaczął nimi mówić. Dość to pokrętna diagnoza, ale Dorn zna „centrum” od wewnątrz, więc może jakaś prawda w tym jest. Oby.
Upierałbym się jednak, że dziś Suski mówi Kaczyńskim, a Kaczyński mówi językiem antyeuropejskim świadomie i twardo. Nie tak twardo jak Ziobro, bo na to jest za sprytny i nie chce dać się złapać za słowo, ale konsekwentnie. Nie lubi, nie ceni, nie rozumie Unii. Postrzega ją jako problem i przeszkodę utrudniającą jego rządy.
Do czego więc ta obecna kampania zohydzania Unii? Myślę, że ma kilka celów: do wymuszenia złagodzenia kursu Brukseli w sprawie praworządności, a jeśliby to nie pomogło, do przygotowania planu B, czyli urabiania opinii społecznej pod kątem polexitu. Wbrew sondażom i proeuropejskiej opozycji, za to pod hasłem obrony suwerenności jako rzeczy dla państwa i społeczeństwa najważniejszej. Nie szkodzi, że suwerenności obecność Polski w UE niczym w rzeczywistości nie zagraża. Chodzi o wrogie przejęcie „narracji” przyjaznej tej obecności, języka, jakim opisujemy ideę wspólnoty europejskiej, tak by Polacy uwierzyli, że poza Unią też da się żyć i to jeszcze lepiej i bezpieczniej.
To nie jest tak, że słowa są niewinne, że to tylko igrzyska retoryczne. Słowa i idee mają swoje praktyczne i powszechne skutki. Gdy wciąż słychać w obiegu publicznym, że przynależność do UE to poddaństwo, okupacja, niewolenie, zamach na suwerenność, w społeczeństwie rozchodzi się to coraz szerszymi kręgami i budzi oczekiwaną przez nadawców reakcję: zwątpienie, niechęć, strach, oburzenie, a w końcu przyzwolenie.
Komentarze
Suskisyn i wybryki tego tumanowatego funkcjonariusza zapiewajły nie są warte tej mszy…
Posłużę się cytatem jednego z komentatorów Wyborczej :
„romanista14.09.2021, 19:28
PO (KO) powinny we wszystkich regionach będącym bastionami PiS (w innych regionach też) wywieszać bannery / wysyłać ulotki / inne informacje – mniej więcej takiej treści :
PiS (J.Kaczyński, Terlecki, Suski, Czarnek, Morawiecki) robią wszystko by wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej
=
– miliardy € i złotych straconych dla naszej Polski
– brak dopłat do rolnictwa z UE
– bankructwo branży spożywczo – rolnej
– bankructwo wsi i miasteczek
– BIEDA
– Twoja BIEDA
– nieograniczone rządy J.Kaczyńskiego, Ziobry, Macierewicza, Obajtka ( i ich rodzin)”
Może gdyby politycy opozycji postarali się o to, żeby taka narracja dotarła do elektoratu PiS, coś w ich główkach zaczęło by ćwierkać, że PiS prowadzi nas do katastrofy.
@Szostkiewicz
choć Suski wydaje się figurą z komedii dell’arte.
Nic się nie „wydaje” – nie ma zgody – żadna z postaci komedii dell’arte nie jest tak prostacka, cwana i odstręczająca.
To nie komedia, jeśli już, to tragifarsa kołtuńska, w której ton nadaje tumanowaty perukarz, którego wypychają na scenkę w zastępstwie paranoicznego kurdupla.
Jegomosc Suski nie jest chociarz darmozjadem- jak Jaro & kolesie. Minowicie on zeruje tylko i wylacznie na i z wlasnej tepoty i glupocie.
Bog zaplac !
0statni Prorok
@@@
Przypomniało mi się.
Wg Leszka Millera, W. Czarzasty marzy o 8% i spokojnych 4 latach w opozycji.
Od siebie dodam, że „kanapa obrotowa” to byl/jest patent PSL. Rośnie rola kanap w przyszłym sejmie, w którym nie zanosi się na samodzielność jednej koalicji.
Chyba że…
,,Ciężko pracują, by to poparcie dla UE podgryźć, rozmyć, osłabić. To działa.” I to jak! Brexit dowodem. Nasi patry-idioci ujadają na UE bo ,,myślą” jak ich brytyjscy odpowiednicy (czy nasz Korwin-Miki), są przekonani, że ich teorie nigdy z Realnym się nie spotkają.
Obyśmy jak Anglicy się nie zdziwili.
Poza wszelkimi zdjagnozowanymi na ty/m forum wadami, największą wadą pisuarów jest megalomania. Wszyscy, począwszy od prezesa wszystkich prezesów a skończywszy na najbardziej szarym (przepraszam) członku, a nawet sympatyku tej sekty cierpią na tę przypadłość. Wszystkim im wydaje się, że Polska jest mocarstwem równym USA, Rosji czy Chinom, albo nawet tym europejskim czempionom: Niemcom, czy Wielkiej Brytanii. Zjednoczone Królestwo to zgłupiało i wyszło z UE, ale jakoś sobie poradzą. Niemcy poradziliby sobie znacznie lepiej, a jakoś nie korci ich wychodzenie. Mogliby rzucić w ch….ę to członkostwo po tych wszystkich problemach z byłymi demoludami. Tymczasem my jako kraj jesteśmy na gospodarczym i społecznym oceanie świata tylko składnikiem planktonu. Może i smaczną, ale jednak drobnicą. Nasza siła jest w Unii. Po jej opuszczeniu przez UK, w mądrej współpracy z Niemcami, Francją, Hiszpanią, mogliśmy mieć znaczący wpływ na doraźne decyzje, jak i zarówno na przyszły jej kształt. Widocznie wstawanie z kolan kosztowało tyle wysiłku, że padliśmy na twarz i pis wrzeszczy w tym błocie, że Unia nas w to błoto wdeptuje.
Co to zmieni ? Nic. Jeśli obecna tendencja się utrzyma, to do końca bieżącego roku większość Polactwa będzie za wyjściem z Unii. To jest zapisane w genach. Głóg – muchomor – włoszczyzna. Na złość odmrozić sobie uszy, żeby potem robić z siebie Chrystusa narodów. Obecna Polska jako całość to wrzód na ciele Europy. Najlepiej byłoby przeciąć ten wrzód na trzy części, jak kiedyś zrobili to za nas mądrzejsi sąsiedzi. A potem niech się narodowcy podniecają i pieszczą ze sobą. W końcu w logo ONR wystarczy dorysować dwa koła u nasady miecza i wtedy będzie jasne, co trzyma w ręku i czym się zabawia narodowa ręka w łokciu giętka. Moģę wysłać szkic zainteresowanym.
Ale za to prymasa nam wyświęcili ! Lub prawie. Już jest jedną nogą w niebie. Ilu to już polskich świętych i błogosławionych mieści się na łebku od szpilki ? Aż strach liczyć. Istne zagłębie herosów wiary. Gdyby tylko jeszcze tą Skłodowską-Curie udało się zmieść pod narodowy dywan.
@Ordo
A publiczność klaszcze i cieszy się, bo do biletów dodają po 500.
Ta Uśmiechnięta Gadająca Pizza to dobitny dowód że panowie politycy zostali ulepieni z ciasta wg jedynego przepisu.
Z ,,Nowogrodzkiej Mąki” i suszonych drożdży..
Niestety aktywność K>O>. w kwestiach propagandy praktycznej jest mierna. Współczesny Polak NIE WIE co to jest okupacja…i czym była.Nie doświadczyli okupacji także Bliżniacy w sposób bezpośredni,
Pan Rajmund jak piszą kronikarze..dokształcał kadry PRL..pan Olgierd Terlecki był wziętym[ cokolwiek o tym myśleć] publicystą w Krakowie.,pisarzem. żołnierzem Andersa i syna przeież uczył!
Jednak to warczenie i skrzypienie i zgrzytanie….wynika głównie z starej zasady lapidarnie wyrażanej na krakowskiej wsi ,,JAK WÓŁ s….a TO OBORA SŁUCHA..
Problem w tym ze niestety..znaczna część populacji w oborze chcąc nie chcąc musi to ..wąchać.
Komfort zapowiadany w ,,Piątce”..był taki humanitarny..
Całość rzeczy dowodzi..jakby że panowie naprawdę utracili kontakt z gruntem..Rapsodia Radomsko-Karpacka….nie ustanie. Rozzuchwalone kadry..plują gdzie się da. Ciekawe czy Polak ..wyciągnie jakikolwiek pedagogiczny wątek z obecnego czasu.
Sanacyjny zamordyzm państwowo-kościelny skończył się fatalnie..ale tamci historyczni mieli trudniejsze zadania i większe wyzwania. W polskiej armii i policji byli Ukraińcy, Żydzi ..Litwini ,,Białorusy…nie było praktycznie przemysłu.. Etniczne komplikacje..
Miło by było widzieć panów z Nowogrodzkiej w tamtych realiach.. Przedwojenni jednak mieli trochę ,,klasy”…pamiętali oni i ich ojcowie…BRAK POLSKI NA MAPACH..
Od 1919 do 1939 to tylko 20 lat….Tamci bili się o wiele rzeczy ..w biedzie i brakach…Obecni bij a się…zawzięcie
O CO?…i z KIM?
@andrzej52:
Za pierwszego KODu widziałem w podkrakowskich wsiach takie ulotki z informacją, że przejęcie polityczne organów sądowniczych oznacza przyzwolenie na korupcję. Może trochę przegadane, ale było. I było we właściwym miejscu.
Teraz już nic takiego nie widzę. Podejrzewam, że bez pieniędzy i organizacji, samymi dobrymi chęciami, taka akcja długo nie pociągnie.
@stasieku
15 WRZEŚNIA 2021 0:15
Miller? Zaraz, czy to nie ten sam Miller , który z SLD – hegemona ówczesnej sceny politycznej, zrobił za pomocą korupcji, afer, umów śmieciowych i ochotniczego udziału w wojnie w Iraku właśnie partyjkę kanapową?
To ten sam człowiek, dla którego litera ,,L” w nazwie partii, co najwyżej oznaczała L-E-W-I-Z-N-Ę bo z lewicowością nawet tą tanią-kulturową, nie miał absolutnie nic wspólnego?
Czy to nie na jego ,,wspaniałych” rządach wyhodowały się PO i PiS? Kariera Zbyszka Zero?
O tym, ze jest PiS-owski plan zdecydowanej obrony władzy przed Unią, nawet za cene wyjścia z niej, jestem o tym przekonana. Banda podzielila sie wiec na „dobrych i złych policjantów”. Sam herszt zapewnia, ze nie, nie ma takiej opcji, ale już jego pieski ujadaja, ze hej. Co do ideologicznych źródeł postawy antyunijnej – przychylam sie do zdania publicystów Klubu Jagiellonskiego: Rosja z jej prawosławna cerkwia jest dla polskich prawicowców (tych oczywiscie, ktorzy myslą, a sadzę, ze Kaczynski mysli intensywnie) czyms w rodzaju katechona z Listu św. Pawła do Tessaloniczan. Czyli siłą przeciwstawiajaca się Antychrystowi. A Antychryst, to zgniły, przezarty złem Zachód, z którym trzeba walczyć. O tym, ze Zachód to „devil”, słyszę od lat od różnych typów (jednego Greka wrecz posadzam o agenture kremlowska). Ostatnio zaczeła o tym bredzic moja warszawska znajoma z tytułem doktorskim.
Do szału mnie doprowadzają te staruchy (a mam z takimi do czynienia na co dzień), które pyszczą na UE, klaszczą Kaczyńskiemu a ich synalek czy córuńka siedzą w tej łUni i dorabiają się w Polsce mieszkań czy innych własności.
Niestety, ale w razie polexitu Unia nie będzie głupia i nie odeśle Sebków i Karyn ich mamusiom i tatusiom na ojczyzny łono. A tak by się należało. W końcu do bonanzy dostali się jako obywatele kraju unijnego – Polska przestała byc w Unii – to won! Może wtedy to rozmodlono-patriockie towarzystwo ujrzałoby, że ta Unia to nie tylko Sodomia i Gomoria komunistycznego eldżibiti oraz okupant niczym hitlerowcy ale także zestaw korzyści materialnych i cywilizacyjnych. Choćby w postaci zmniejszenia presji na rynku pracy i w…mieszkaniach naszych patryidiotów.
Jak zwykle celny artykuł red. Janickiego o pożądanej taktyce propagandowej opozycji. Formułuje kilka stwierdzeń, których oczywistość bije w oczy. PiS ma najlepszy pijar z mozliwych. Opiera sie on na wypowiadaniu mocnych, jednoznacznych stwierdzeń, nie pozostawiajacych watpliwosci co do „racji”. Opozycja powinna była to zauwazyc i zastosować kilka lat temu. Ze swej strony zaleciłabym lekturę „Erystyki” Schopenhauera, który prezentuje „negatywne” przykłady chwytów w dyskusji. Cóż, czasy sie zmieniły, łajdactwa i kłamstwa PiS-u i Morawieckiego nikogo nie kompromituja w oczach wyborców, radziłabym wiec po prostu zastosować to, o czym pisze pan filozof, i nie rozdzielac włosa na czworo. A przede wszystkim mówic jednym glosem i oczywiscie glosno.
stasieku
15 WRZEŚNIA 2021
0:15
„… marzy o 8% i spokojnych 4 latach w opozycji.
… Rośnie rola kanap w przyszłym sejmie
I to jest fundament pasożytnictwa partyjniackiego, esencja bytu „politykierów” pispolski…to kolejne źródło publicznej kasy na utrzymanie pi********** darmozjadów bez czci i honoru… bez sumienia, nieuczciwych, niegodnych zaufania nikczemników.
A Polska gnije na potęgę.
Moim zdaniem PiS ewidentnie głęboko nienawidzi Unię. Oni na pewno czują się upokorzeni jeśli jakiś nieznany komisarz z Belgi im mówi co mają robić. A jeszcze dadzą im karę jak małym dzieciom. Wtedy oni czują że są zalezni co żaden antydemokratczny rząd emocjonalnie nie cierpie. Dlatego te iracjonalne zachowania a te sprzeczne wypowiedzi.
Dorn mówi: „w centrum PiS nikt nie dąży do polexitu świadomie i na twardo”
Jeszcze nie, ale istotne jest moim zdaniem to co naprawdę chcą, nawet jeśli jeszcze nie potrafią. A to jest ewidentnie kompletny Poleksit na dłuższą metę. Polska byłaby wtedy od Rosji bardziej zależna (może kiedyś nawet całkiem), ale dla polityka PiSu bez wartości żyje się lepiej jak „ciepły człowiek” w Mińsku, ktory jest trochę zależny od Putina ale wolno mu znęcać się nad ludźmi, wyglądać jak wielki wódz. A to jest dla ludzi jak Ziobro i Kaczyński ważne.
Pogłowie świń w Polsce, w czerwcu 2021 r., wyniosło 11 033 300 sztuk, wykazując w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku spadek o 3,5%.
W strukturze stada największa zmiana dotyczyła udziału tuczników – wzrost o 0,4 % w stosunku do czerwca 2020 r.
Tuczniki mają się dobrze.
Pasuje jak ulał : Jak na społeczeństwo, które zmierza do nikad, to zaszliśmy całkiem daleko.
@Slawczan
Ten sam Miller, ale w innym miejscu.
Nie lubią się z Czarzastym, to jedno, ale jazda Sweterka z Jarosławem K. to drugie.
Czarzasty „ratował Europę przed głodem”? – przecież to dowód na niezrozumienie sytuacji w czasie głosowania. Pozdr
PS
Andrzej Rozenek mówi jasno: (za Radkiem S) PISEXIT!!!
@Ordo Curvis
Popacz, popacz OC, teraz nawet taki Kukiz + 2 ma znaczenie! Pewnie dlatego nawet debata o stworzeniu jednej, opozycyjnej listy jest odkładana i dla partii z szansą przekroczenia 5%, zgłoszenie gotowości przystąpienia będzie trudną decyzją.
Takiemu Zandbergowi 3% wystarczy.
Ukłony
@@@
Zdajemy sobie wszyscy sprawę, że Jarosław K. wraz z biskupami rydzykowymi, olewającymi zalecenia papieża, to przeciwnik polityczny niebanalny.
Komitety wyborcze w parafiach, ambony dla choćby aluzyjnych wystąpień politycznych (wicie-rozumicie), kurwizja, to kłopot dla Donalda.
W mediach padają nazwiska świeżych nominowanych, ale rzadko słyszę o groźbie narodzin pisdzielskiej oligarchii, która część kasy przeznaczy na poparcie patrona i zwiększy szanse III kadencji.
A w III kadencji… – strach spekulować.
Trzymajmy się!
@@@
Wczoraj namawiałem Lewego (Lyon) do większej aktywności w Listach, ale wyczułem, że ma coraz mniej ochoty do zabierania głosu w wątkach wielokrotnie powtarzanych i przez to mało pociągających.
‚stasieku’ ma to samo.
Obaj podziwiamy Autora za aktywność, ale w końcu to jego zawód.
PS
Jakiś najwybitniejszy, światowy autorytet powiedział, że nie pandemia a „cukier i RELIGIE” są największymi wrogami ludzkości.
„Ciemny lud” o religiach nie czytał, nawet nie wie, że chrześcijaństwo ma wiele odmian, sunnici i szyici to dla ludu jedna cholera, muzułmanin to gościu w czymś na zakutym łbie i tylko uwielbia kęsim.
I jak temu ludowi mamy odebrać wodza?
@Kalina
Tylko że Schopenhauer nie wiedział, że przyjdą media masowe i Internet, a przez tę kakofonię nawet mocny głos racjonalny się nie przebije, dominują emocjonalne. Na tym polega słabość demokratów i liberałów, że oni się brzydzą tej chamówy i szamba. Cokolwiek mądrego i mocnego powie np. Tusk czy Sikorski, to zaraz przyjdzie orwellowski odpór o jeszcze większej sile rażenia, bo nie ma żadnych zahamowań. Ci, co nie chcą kłamać i bluzgać postrzegani są jako słabsi.
Outro
Polska musi do psychiatry
Chory Bałtyk, chore Tatry
Polska musi do psychiatry
Chory Bałtyk, chore Tatry
Nic nie będzie już o Polsce
Polski we mnie nie ma
Polska była i umarła
Polska się skończyła
Polska musi do psychiatry
Chory Bałtyk, chore Tatry
Polska musi do psychiatry
Chory Bałtyk, chore Tatry” (MP)
Nasi dzielni obrońcy!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27573425,lublin-sa-ranni-zolnierze-po-zderzeniu-wojskowych-ciezarowek.html
Nic dziwnego, że pisdni stawiają na moce niebieskie i trzy zdrowaśki w piecu.
Nie wyjdziemy z Unii dopóki będą dotacje.
Największym beneficjentem dopłat jest w Polsce krk, a ten, co jak co, ale kasy potrafi pilnować.
A potem to krk i pisdni się wyżywią.
Oglądałam konferencję komisji zajmującej się aferą dominikańską z niejakim Pawłem M., zorganizowaną przez KAI.
Główne przesłanie: byle się krk krzywda żadna nie stała.
Tuczmy dalej wampira.
@ Adam Szostkiewicz 15 września 2021 14:12
Opis mechanizmów stanu istniejącego prawdziwy i wystarczający. Teraz pora na opis wynalazku p.t. „co zrobić, by było inaczej”. Wspominał Pan już, że nie będzie suflerem nawet popieranej partii, bo „oni sami wiedzą….” Ale jeśli jednak nie wiedzą? Czekać na przyjście Zbawiciela trochę długo… Tymczasem może, nawet zwolenników, przekonać teoria spiskowa, że ” im właśnie tak pasuje, w cieniu siedzieć i cichymi głosikami protestować”. Przynajmniej do czasu, póki im się ich wcześniej nagromadzonych dóbr nie zabiera. Czyli niepisana umowa na zasadzie „pan wisz, a ja rozumiem”. Jeśli ktoś aktywniejszy chce się wyrwać, to się go ucisza: „rewolucji ci się zachciewa, dymu i pożogi wokół?!!” Owszem, rewolucja niemiła jest, ale gdybyśmy prócz górników nadal pegieery i wszystkie fabryki czołgów oraz twarożków ręcznie ugniatanych utrzymywać musieli, zniszczenia per saldo mogłyby być gorsze od rewolucyjnych – rewolucja szybko niszczy, ale jeśli kieruje nią pozytywna idea, potem jeszcze szybciej odbudowuje. Patrz Niemcy Zachodnie w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Tylko że o ile Niemców bacznie obserwowano i ile się dało prostowano metodą bata i marchewki z przewagą marchewki (gatunku Marshall), nas nie ma kto, bo silna i niezależna Polska nikomu nie jest potrzebna.
@Adam Szostkiewicz
15 WRZEŚNIA 2021
14:12
Święta racja. Niemniej nie moze tak byc, ze na kłamstwo i chamstwo ma monopol PiS i jego media. Trzeba „delegowac” kogoś z drugiej strony
PiS realizuje wobec UE ,,taktykę salami” (https://ciezkieczasy.pl/index.php/2021/09/15/polska-unia-europejska-taktyka-salami/) wymyśloną w latach 50-tych przez węgierskiego komunistę Rakosiego. Na pierwszy rzut oka przy ponad 80-proc. poparciu Polaków dla UE wydaje się ona samobójcza. Z drugiej jednak strony nie widać po ostatnich sondażach, aby wypowiedzi Suskiego czy też Terleckiego zaszkodziły obozowi rządzącemu.. Dlatego też ,,obcinanie salami” jest tak często wykorzystywane w polityce międzynarodowej czy też ekonomii (teoria gier). Do czasu, kiedy przeciwnik nie powie STOP!
@@@
Cóś mi się po…..liło!
Namawiałem Lewego do „Gry w klasy”!
Gdzie tam listy, tylko Gra!
To polityczny blog, „oczyszczony” z trolli różnych odmian.
Przepraszam Autora.
stasieku:
W sprawie głosowania nad funduszem odbudowy jestem z Czarzastym, czy Zandbergiem, a przeciwko Tobie, Gospodarzowi, czy Millerowi. Punkt sporny, to kwestia, czy było cokolwiek do ugrania przez strategię PO. „My” uważamy, że nic. Że to pogoń za ułudą, zresztą późniejsze wyjście Gowina z koalicji i szybkie podstawienie Kukiza wydaje się dowodem na poparcie tej tezy. „Wy” uważacie, że był do obalenia rząd PiS, i że akurat w tej sprawie głosowanie z PiSem było „zdradą”. Cóż, nie dogadamy się, bo to jak z powstaniem warszawskim i jego sensem.
Procenty… Ech, tłumaczę jak dzieciom: teraz koalicja nie ma sensu, bo procenty poparcia się nie sumują. Wyborcy dlaczegoś popierają partię X, a nie partię Y. Zjednoczenie zwykle wyrzuca poza grupę popierających tych, dla których różnica jest ważna. Można to było zaobserwować w wyborach prezydenckich — wyborcy innych kandydatów opozycyjnych zwykle poparli Trzaskowskiego, ale popierało go z dziewięćdziesiąt procent. Sporo bo ci ważni poparli Trzaskowskiego i zrobili to całkiem mądrze. Jednak reszta była dla opozycji stracona.
Koalicja w czasie wyborów, w zależności od ordynacji — a jest inna do sejmu i do senatu — to co innego. Wtedy może nie być nic innego do ugrania. Tylko najpierw musi być zapowiedź wyborów.
Zandberg i jego procenty… Gdy Razem startowała po raz pierwszy, celem było stworzenie partii, która w ciągu kolejnej dekady nabrałaby jakiegoś znaczenia. W takim układzie dwa, trzy procenty to wielki sukces.
Jednak minęły cztery lata i Razem się nie rozbudowało — dzisiaj te oczekiwania procentowe są inne, poczucie stagnacji jest tam dyskutowane. W skrócie: lewicowa jest inteligencja, a to za wąski elektorat. Do innego nie udaje się dotrzeć. Zresztą lewicowcy po czterech latach się dogadali — i jak nie mam jakiejś miłości do Czarzastego, to to był jego sukces, który bardzo nie podoba się Millerowi. No i zresztą wcześniej nikt Razem do koalicji nie prosił — całe to oczekiwanie, że Razem miało te sześć lat temu poprzeć koalicję Millera i Palikota, jest oczekiwaniem zewnętrznym liberałów, wynikającym z tego, że i Miller z Palikotem i Razem mieli przymiotnik „lewica”. Nikogo nie obchodziło, że znaczy on co innego.
Panie Redaktorze
Już przed laty mówilem, że na chama, który atakuje sztachetą, nie ma innego sposobu niż większa sztacheta. Co nie znaczy,że wszystkie chwyty dozwolone, jak; opluwanie, obsikiwanie, puszczanie bąków(ulubiona broń Kaczyńskiego).
Trzeba było od początku grzmieć, przegonić zajadłego wodza z Krakowskiego Przedmieścia. Na wszelakie insynuacje, żądać dowodów, a jak nie, do prokuratora, do sądu, za kraty. Usunąć z sali Sejmowej, kiedy ten ośmieszał Sejm puszczając z tableta bełkot Glińskiego. Kiedy mały wódz ze swoją ferajną ostentacyjnie opuszczał salę sejmową, kiedy mu nie odpowiadał mówca, nie wpuścić go na powrót na salę. A gdyby urządzał hecę na zewnątrz, wsadzić go do policyjnego wozu, zwracając mu delikatnie uwagę „główka, panie pośle” i odwieźć na długie przesłuchanie, przekazywane we wtedy jeszcze niezależnej telewizji. Przeprowadzić w Sejmie debatę na temat wpływu Kaczyńskiego na katastrofę smoleńską, za śmierc 95 osób.
Trzeba było dobrać się do toruńskiego truciciela, nazywać po imieniu tego typa z pod ciemnej gwiazdy, który pod błękitnym płaszczykiem Maryji ukrywa najbardziej przewrotne, złodziejskie interesy.
Wydaje sie ,że teraz juz jest za późno. Przecież Piątek opisał i Macierewicza, Rydzyka i samego Kaczyńskiego i co i nic!. Nawet nie fatygowali się, by oskarżyć Piątka o kłamstwo, o zniesławienie.
Nawet mocny w słowach Tusk i tak jest za słaby, wobec kaczystowskiej hucpy.
Na bezczelne stwierdzenia, że opozycja jest zdradziecka, proputinowska, należy użyć owej większej sztachety, wciąż powtarzając ;
Ludzie Obudźcie się ! Jesteśmy w stanie wojny ! Wroga nie szukajcie na zewnatrz ! Wróg jest w środku ! To rak kościelno-pisowski, który niszczy tkankę narodową od wewnątrz ! Bo jak się nie obudzicie, nic nie zrobicie, to Polska zgnije gospodarczo(Glapiński, Morawiecki, Obajtek,kościół), kulturowo (Gliński..i kościół), intelektualnie(Czarnek i kościół). Zróbcie coś !
@pak
Procenty się sumują i stąd wmawianie, że się nie sumują.
@stasieku
🙂
@kalina
Gwałt się gwałtem odciska w marzeniach ściętej głowy. Chamstwo udawane jest gorsze niż nadstawianie drugiego policzka.
@demi
Peszek rules!
@Kalina
15 września 2021
10:04
Czyli liderzy opinii środowiska liberalnej opozycji potrzebowali 6 lat na stwierdzenie faktu, który jest oczywisty dla każdego, kto skończył choćby wieczorowy kurs marketingu.
Prawdopodobnie ma to związek z powrotem Tuska, który ponoć zdrowo obsztorcował całe towarzystwo za nieudolność i brak koordynacji działań, o czym pisały niedawno serwisy informacyjne.
Oczywiście lepiej późno niż wcale. Mam nadzieję, że Tuskowi uda się pogonić ludzi do roboty zanim Kaczyński zmieni ordynację wyborczą i zaklepie PiSowi rządy na wieki wieków.
@PAK4
Jeśli ‚stasieku’ jest WY, to uprzejmie przypominam, że próby uwalenia rządu uważałem za bzdurę. (see arch.)
To był pomysł Tygryska, który chciał naśladować Pawlaka w kryzysie rządu Olszewskiego.
W dalszym ciągu próbuję ośmieszyć pogląd, że Polska pod rządami Jarosława K. jest/była w stanie zagrozić UE, albo ją „uratować” przed stratą pieniędzy.
Umęczona przez ostatnie 6 lat, to wrzód na ciele wspaniałej Konfederacji.
Pozdrowienia
PS
Właśnie patrzę na p. Sobonia i (…)
@@@
A proposito ,chamówy”.
Mój ulubiony polityk, Radek Sikorski, w porywie wiecu wyborczego, zacytował był Sienkiewicza i od taj pory, pisowcy używają słowa „wataha”, jako przykładu chamskiego przezwiska.
I tak jest z „totalną opozycją” i cytatami z afery podsłuchowej, ośmiorniczkami i zegarkami Nowaka.
Nie mają wstydu ci źli ludzie.
PISEXIT!!!***** ***!
@Gospodarz
Sumują się tylko wtedy, gdy motyw „anty” (w rozważanym wypadku „antypis”) wyborców szerokiej koalicji przeważa nad tożsamością poszczególnych elektoratów. Ja wciąż nie jestem pewny tego czy umiarkowany konserwatysta ze średniego albo malego miasta, który uciekł od PiSu do Hołowni, zagłosuje za koalicja z Tuskiem czy Czarzastym tylko dlatego żeby „odsunąć PiS od władzy”. Prędzej zagłosuje za samym Hołownia żeby dać swojej „macierzystej” partii „pomarańczowa” albo „czerwona” kartkę. Mając przed sobą Wielka Koalicję raczej zostanie w domu, albo wróci do macierzy.
Nie mówiąc już o Konfederacji której obecność miesza sprawiając, że nie mamy prostego podziału na 1. PiS i 2. AntyPiS, ale de facto 1. PiS, 2. AntyPiS oraz 3. AntyPiS&AntyAntyPiS
Wg Roberta Gravesa,,,cesarz Kaligula stwierdził ogromną dziurę w budżecie dworu i Rzymu. Wpadł na pomysł aby to nieco poprawić .Wymyślił ekskluzywny burdel dla patrycjuszy. Damy żony i córki rzymskich notabli były ,,pracownicami w tym interesie”. Kasjerem cesarz uczynił swego stryja Klaudiusza..Naganiacze z Gwardii Pretoriańskiej żwawo się uwijali…i interes nabierał rozmachu, Po kilku tygodniach? Kaligula przemienił się ,,i wkroczył wołając : ,, Na Jowisza ..Jakże upadł Rzym?! ,,Córy i matrony..wszetecznice..a mój stryj..? kasjerem? ‚\
Kaligula następnie kazał błagać o łaskę…tych upadłych na kolanach. O tempora..o mores!!
– Cymbański, Suski.. Terlecki… nikt nie wie skąd pomysł na Polexit” ..No upadliście chyba na głowę ..Nie nie panowie…Prawica ? Nigdy!!!
Nie wmówicie Polakom ze to pomysł Prawicy Zjednoczonej.. to Opozycja..Supozycja..
-Brakuje jeszcze mianowania konia .. albo kota senatorem,.
Kaligulę zasztyletowali najwierniejsi z Gwardii Pretoriańskiej….a cesarzem został jąkała Klaudiusz..
Mo…mo…może to jakiś znak..dla Korwina Mikke ..on się czasem zacina.
A Kaligula…wypowiedział też wojnę morzu…w celu poniżenia Neptuna..
Któż może przewidzieć co po tej uchwale partyjnej jeszcze się wykluje… w tym co nazywają z przyzwyczajenia ,,głową ” Brrrry .
@ PAK4
15 WRZEŚNIA 2021
17:57
„Procenty… Ech, tłumaczę jak dzieciom: teraz koalicja nie ma sensu, bo procenty poparcia się nie sumują.”
Zeby odsunac PiS od wladzy potrzebne sa MANDATY a nie %. A „dzieki” d’Hondt NIE ma jednoznacznego przelicznika z % na mandaty. Latwo pokazac na przykladzie, ze strata kilku % z powodu JEDNEJ listy moze owocowac dodatkowymi mandatami. Dlatego zaluje, ze w sadazach sa podawane najczesciej tylko % a nir mandaty.
Partyjni piarowcy dobrze wiedza o tej roznicy. Ale niestety partyjna nie-pisowska wierchuszka (i ich wyborcy) reaguja emocjonalnie a nie racjonalnie. Bo moje jest najmojsze 🙁
Bede powtarzal do znudzenia: Moj glos dostanie sondazowo najsilniejsza lista opozycyjna. Obojetnie czy to jest moja ulubiona czy nie. Bo moim racjonalnym (i emocjonalnym) celem jest odsuniecie PiS od wladzy.
@lewy
Ale demokraci to wszystko od lat mówią i krzyczą na wiecach, w remizach i w telewizorach. A dziennikarze i eksperci rozbierają na części każde kłamstwo i każdą obiecankę, każdy chwyt poniżej pasa, każdy przekręt i każde naduźycie. To nie działa. Tak jak w Stanach nie działa ta sama metoda w odniesieniu do fanów Trumpa: dalej wierzą, że wygrał wybory i że covid to sprawka chińskich komunistów.nadszedł czas nacjonalizmów i fakenewsów, postprawdy i przemocy teraz symbolicznej, coraz częściej fizycznej. Wersal się skończył, nadszedł zadowolony z siebie ciemnogród Dyzmów. Rozgości się na długo, jeśli ludziom to nie przeszkadza na tyle, by poszli głosować i nie głosowali na Kaczyńskiego et consortes.
Na dobranoc o procentach
Jako wykształcony technicznie emeryt, ale także wprawiony w odszyfrowywaniu blogowych skrótów myślowych, spróbuje wytłumaczyć opinie PAK4 (17:57) i Autora (18:41).
PAK4 „tłumaczy jak dzieciom” matematyczny absurd, że „procenty się nie sumują”.
PAK4 użył pewnie skrótu myślowego, chcąc dać do zrozumienia, że jak partia A ma w sondażach b%, a partia Z ma c%, to po połączeniu jest małe prawdopodobieństwo, że dostaną, jako koalicja wyborcza, (b+c)%.
Szanowny Autor wie, że procenty to funkcja addytywna i „się sumują” i ma rację, jako znany purysta pojęciowy.
A teraz coś dla historyków, z całym szacunkiem. (Uwielbiam na starość historię Europy)
Jeśli moja żona, mająca wspólne ze mną konto 100 zł wydała z niego 10% (10zł) a ja 15% (15zł), to razem wydaliśmy 10%+15%=25% (25zł).
Proszę mi wybaczyć krotochwilny nastrój, ale wypiłem pół butelki znakomitego wina.
Dobranoc.
@Adam Szostkiewicz:
Ależ się nie sumują. Czy można prosić o jeden przykład gdy się z sumowały?
@mały fizyk:
Nie mitologizowałbym podziału metodą d’Hondta — tam przydziela się mandaty kolejno i tyle. Wspomożenie dla większych partii wynika z wielkości okręgów wyborczych — żeby procenty dokładnie odpowiadały mandatom, Polska musiałaby być jednym wielkim okręgiem.
W każdym razie, zrobienie badań, które by przeliczały poparcie na mandaty jest trudne, bo wymagałoby wyliczenia poparcia dla każdego okręgu wyborczego z osobna. To kosztuje.
Ale — politycy, w większości, nie są głupcami. Oni to wiedzą. Widzą zagrożenia o wiele wyraźniej niż my — często chodzi przecież o ich przyszłą karierę. Oni też świetnie wiedzą, że będą musieli się jednoczyć — ale czym później, tym lepiej.
@stasieku:
Jeśli nie Wy, to przepraszam, ale w takim razie dlaczego? Masz, IMHO, dziwaczne widzenie — że za planem stał Kosiniak-Kamysz, choć PSLowi nie zależało — to PSL dogadał się z Lewicą i PiSem, a nie z KO.
Miller ma swoje historyczne zasługi, jako premier związany z integracją europejską. W tym co teraz opowiada nie ma jednak nic z zasług — jest gra.
Spór na Lewicy dotyczy sposobu połączenia się SLD z Wiosną. Czarzasty postawił na „równy” podział, co jest sprzeczne z demokracją partyjną, gdzie SLD jest silne, a Wiosna fantomowa. Miller broni tu demokracji wewnątrz Lewicy. Jakąś rację więc ma, nawet jeśli zgaduję, że chodzi bardziej o kariery swoich, niż demokratyczne zasady.
Dodam: Czarzasty też rację ma — poparcie dla SLD jest pokoleniowe, postawienie na młodych daje szansę na zdobycie nowego elektoratu. Miller gra na teraz, Czarzasty na przyszłość.
A że Miller opowiada o Zandbergu? Cóż, jest politykiem. Odbiorcy, czyli liberałowie, chcą słuchać o złym Zandbergu, to Miller im o nim opowiada.
@remm
15 WRZEŚNIA 2021
20:00
Cały czas mam wrazenie, ze poziom propagandy po stronie opozycji jest zenujacy. Przeciez jest od kogo sie uczyć. Jesli nie od Goebbelsa, co byloby przesada, to chocby od PiS-u. Nie podejrzewam, zeby w KO istniała jakas wyspecjalizowana komórka działajaca na rzecz propagandy, a zatrudniajaca przynajmniej jakichs trolli internetowych i hakerow, nie mowiac o zawodowych „szczekaczach” i macicielach
@Lewy
15 WRZEŚNIA 2021
18:39
Generalnie pańska propozycja w sprawie „jeszcze wiekszej sztachety” odpowiada mi, choc poszczególne propozycje sa chyba nierealne (np. niewpuszczanie posłów ponownie na sale sejmowa:))) Najwieksze zastrzezenia mam natomiast do pańskiego pomysłu, zeby walczyć przeciwko wszystkim naraz. Wroga trzeba okreslic w miare wasko i osaczyc. Dlatego proponowałabym raczej wbijac klin miedzy PiS i Kosciół, a nie walczyć z tym drugim. A zreszta….Najwiekszym wrogiem Polski jest wróg wewnetrzny, czyli sami Polacy. A na to jest tylko jeden sposób: długofalowe działanie w postaci oswiaty i odpowiedniej polityki kulturalnej. Tylko kto to ma robic…Na razie jest sytuacja, ze uczyl Marcin Marcina. I nie odnosi sie to tylko do Czarnka et consortes. Do bredzacej opozycji tez.
@ Adam Szostkiewicz 15 września 2021 23:01
Zarzucamy Kaczyńskiemu, że „rządzi z tylnego siedzenia”. A co robią WSZYSCY rządzący we wszystkich krajach nazywających siebie demokratycznymi? – przecież dzisiaj tak zwane demokracje to fikcja polegająca na firmowaniu przez głosujących decyzji których nie są w stanie ani zrozumieć, ani przeanalizować!
Skoro duży procent obywateli nie rozumie przekazu prostych zdań w prostym tekście, to jak mogą mieć oni SWOJE zdanie na jakikolwiek temat? Nie mając własnych, przyswajają te opinie które są im przekazane w najbardziej sugestywny sposób i na tym opiera się polityka wewnętrzna. Póki liczba „przekonywaczy” była niewielka, ot gazety, radio i tv, oraz ksiądz, koordynacja ich była nietrudna. Internet sytuację skomplikował, bo lawinowo wzrosła ilość przekazywanych wariantów i pogubili się w tym już nie tylko odbiorcy, ale i twórcy rozpowszechnianych „prawd jedynie prawdziwych”. Do momentu zapanowania ogólnej cenzury internetu wykonywanej przy użyciu sztucznej inteligencji, nożyce się będą rozwierać: z jednej strony parcie w stronę „róbta co chceta” (nie w pozytywnym, luzackim sensie Owsiaka!) w dowolnych, nawet najbardziej wynaturzonych, kombinacjach, z drugiej dążenie do dyktatur jako jedynej opcji pozwalającej zapanować nad sytuacją.
@ PAK4
16 WRZEŚNIA 2021
7:45
„Ale — politycy, w większości, nie są głupcami … Oni też świetnie wiedzą, że będą musieli się jednoczyć — ale czym później, tym lepiej.”
Oby sie nie „przejechali” na takiej taktyce – chytry traci podwojnie.
Dla mnie ich taktyka nie ma znaczenia, bo i tak zaglosuje na najsilniejsza liste. Zagorzaly partyjny wyborca taka krotkoterminowa wolte (razem zamiast osobno) pewno tez poprze. Ale swiadomi wyborcy ich partii moga byc nieprzyjemnie zaskoczeni – i nie pojsc na wybory 🙁
PS. Moja postawa ma dla mnie jeszcze jeden atut. Bo to ja juz teraz decyduje o moim wyborze i nie musze czekac na jakies decyzje partyjnych boncow 🙂
@@@
Dzień dobry, choć pochmurny.
Obudziłem się bez kaca i przeczytałem poranne posty.
Dla mnie wszystkie spekulacji polityczne są interesujące. Dziękuję.
Kalina
Twoje, Kalino, uwagi o braku w KO komórki specjalizującej się w odpowiadaniu na pisdzielskie kłamstwa/hejty, dotykają tego „ciamciaramcia” platformianego, które elektorat liberalny odbierał jako bezradność, słabość.
Ja bym dodatkowo postulował powołanie w KO czegoś na kształt MI6/5 (tout prop.), aby p. Brejza miał organizacyjne wsparcie.
Brak opłacanego kreta w KC szajki zadziwia i smuci.
PAK4
Tygrysek się w pewnej fazie dyskusji medialnej się wycofał (nierzadkie zjawisko w obrotowym PSL) i na koniec wstrzymał się od głosu.
Ty w argumentacji zwracasz uwagę na końcówkę wydarzeń, ja przypominam też początek.
Tę chorobliwą cechę PSL, to ciągłe
przewartościwywanie swojego poparcia, widać od lat.
Ostatnio, sondaż prezydencki, wg mnie zmanipulowany, dawał większe szanse Tygryskowi niż Rafałowi(!?).
Potem grzany temat „rząd techniczny” do wyborów – kompletny absurd w pandemii.
Na koniec powtórzę.
Niech Jarosław K. rządzi w trudnych czasach!
Opozycja niech przypomina afery PIS, niech unika ataków wewnętrznych.
Doceniając siłę korporacji KaKa, atakował bym Jarosława K. z pozycji 10 przykazań, grzechów głównych, itp
Komitet Wyborczy antypis, w ostatnim tygodniu wymaganym ordynacją.
@@@
W ‚UpDay’ właśnie przeczytałem o 20 ogniskach zarazy w lubelskiem.
Przecież podział Umęczonej na narodowo-socjalistyczną i liberalna, to woda na młyn propagandy opozycyjnej!
Przypominanie głupich, pełnych rezerwy szczepionkowej wypowiedzi Anżeja, bełkot epidiaskopu o aborcyjnym pochodzeniu szczepionek, cały ten warkot dotowanych przez PIS foliarzy – mamo! Gdyby to było (…).
@stasieku
16 WRZEŚNIA 2021
11:44
Jesli kret jest profesjonalista, to i tak nie dowiemy sie o jego istnieniu:))) Ale pewnie go nie ma…