Roztrojony Trzaskowski
Życzę Trzaskowskiemu powodzenia, ale widzę problem. Czy da się naraz być skutecznym prezydentem stolicy, liderem społecznej zmiany i politykiem głównej partii opozycyjnej? To zasadnicze pytanie wraca teraz w związku z inauguracją ruchu Wspólna Polska. Inauguracja jest realizacją obietnicy złożonej po gigantycznym osiągnięciu w wyborach prezydenckich, jakim było zdobycie poparcia 10 mln głosujących.