Jeśli nie Merkel, to Macron
Europa przed nadchodzącymi wyborami nie ma lidera. Jeśli nie Angela, to kto ma jej przewodzić, czyli bronić Unii Europejskiej przed jej destruktorami? Czy Merkel może zastąpić w tej roli Macron?
Siły destrukcji to populiści i skrajna prawica ze wsparciem Putina. Odgrażają się, że w wyborach europejskich zdobędą większość. Po co im większość? Przecież nie do tego, by przedłużyć żywot Unii, tylko żeby ją wycisnąć finansowo i wykończyć politycznie. Taka jest stawka wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2019 r. Partie proeuropejskie powinny wystawić kandydatów świadomych, jak ważne są te wybory. Muszą umieć kontrować i demaskować hasła nacjonal-socjalistów.
Prezydent Francji akurat w tym jest dobry. W związku ze stuleciem zakończenia I wojny światowej – a to wydarzenie ważniejsze niż powstanie na gruzach trzech imperiów nowych państw narodowych, w tym Polski – odwiedzał miejsca bitew, które kosztowały życie setek tysięcy młodych ludzi. Nazywał rzeczy po imieniu. Trąd nacjonalizmu i ingerencje sił zewnętrznych zagrażają pokojowi w Europie.
Po odejściu Angeli Macron zostanie sam jako rzecznik i obrońca Europy. Ma talent, nie ma sojuszników. Nie boi się populistów, ale we Francji idą oni łeb w łeb w sondażach z jego partią. Jeśli nie wzmocni się we własnym kraju, nie będzie silnym liderem Europy.
Złote lata „europejskie marzenie” ma za sobą. Niechętny Unii jest zarówno Trump, jak i Putin. Wielka Brytania poszła za fletem eurosceptycznych szczurołapów. Pokojowo-demokratyczna europejska wspólnota otwartych granic i praw człowieka nie inspiruje prezydenta Chin Xi. Turcja Erdoğana już do Unii drzwi sama dla siebie ostatecznie zamknęła po rozprawie z „puczystami”.
Trzeba się liczyć z rozpadem, w tej czy innej formie, Unii w jej obecnym kształcie. Ekipa Macrona patrzy złym okiem na Kaczyńskiego, Orbána i innych przywódców postkomunistycznej „nowej Unii”, którzy rozbijają UE od wewnątrz. „Stara” ma większe szanse poradzić sobie z populistycznym kryzysem, dawne „demoludy” – mniejsze. Nikt z liczących się przywódców na Zachodzie nie będzie o nas walczył. Jak zwykle musimy poradzić sobie sami. I w Polsce sobie poradzimy.
Komentarze
A. Szostkiewicz:
„Siły destrukcji to populiści i skrajna prawica ze wsparciem Putina”.
Jak na razie Putin wspiera Merkel, a ona Nord Strem 2.
Siły destrukcji tkwią w samej Unii odkąd przestała być EWG i stała się instytucją ideologiczną, głoszącą bezalternatywność demokracji liberalnej, w rzeczywistości lewicowo-liberalnej. Prędzej czy później brak demokracji zawsze kończy się kryzysem.
Biorąc pod uwagę polską rację stanu dla Polski ważniejszy jest prezydent Francji Macron, niż pan Duda. Prezydenta Francji Macrona i pana Dudę dzieli niewyobrażalna przepaść zarówno intelektualna jak i moralna.
A. Szostkiewicz: „Niechętny Unii jest zarówno Trump, jak i Putin”.
Trump byłby dużo bardziej chętny UE gdyby zrezygnowała z lewicowego projektu ideologicznego i na powrót stała się czymś w rodzaju EWG. Po drugie, gdyby Unia nie przerzucała ponoszenia kosztów obrony Europy na USA, dając w zamian Ameryce wybitnie antyamerykańskie nastawienie Niemców. Z kolei Putin chętnie by przyjął pozycję opiekuna UE, zmieniając w tej roli USA. W razie ostrego kryzysu Niemcy pewnie by na to poszli, w końcu tyle już zainwestowali w Rosję i Putina. Nie jest prawdą, że Putin chciałby rozbicia UE, on wolałby ją połknąć w całości, co mu po rozbiciu? I co wówczas z Polską? No właśnie, to są mielizny opcji niemieckiej.
@Mauro Rossi 9 listopada o godz. 23:20
Prędzej czy później brak demokracji zawsze kończy się kryzysem.
Na całe szczęście my w Polsce wiemy, co w takiej sytuacji robić.
Władzę przejmuje prymas i jesteśmy uratowani.
Mauro Rossi
9 listopada o godz. 23:35
I co wówczas z Polską? No właśnie, to są mielizny opcji niemieckiej.
Pozostaje tylko drobiazg czyli udowodnić pozytywne skutki istnienia państwa polskiego dla miejscowej ludności. A w szczególności przewagę korzyści bycia polskim obywatelem nad byciem obywatelem Niemiec.
W prowokacyjnie skrajnym przypadku; do zamojskiej wsi przyjechała ciężarówka niemieckich zołnierzy, mały 3-letni Jasio zdołał uciec w zboże i się ukryć a jego brat bliźniak Stasio został złapany, wywieziony do Niemiec i zniemczony przez nową mamusię i tatusia.
Pytanie: który z braci miał lepsze życie?
Wskazówka #1: 2 miliony (albo i wiecej) Stasiów nieco później, (za to całkowicie dobrowolnie), zagłosowało nogami i dołączyło do Jasia.
Wskazówka #2: Alteratywą dla PRL było stanie się kolejną radziecką republiką. Dlaponieważ zły Zachód nie miał ochoty na III wojnę światową tylko z powodu jakiejś Polski.
Odwrotnie z tymi powojennymi Jasiami i Stasiami, ale to szczegół.
ZZa kaluży
Tą wypowiedzią :
„Pozostaje tylko drobiazg czyli udowodnić pozytywne skutki istnienia państwa polskiego dla miejscowej ludności. A w szczególności przewagę korzyści bycia polskim obywatelem nad byciem obywatelem Niemiec.”
naraziłes się wszystkim trollom z blogu.
Ale popieram Twoje zdanie.
Trump/Putin, chyba większym wrogiem Unii zaczyna być Trump, przeczytajcie jego wypowiedź na temat europejskiej wspólnej armii.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/trump-slowa-macrona-o-armii-europejskiej-obrazliwe/6hz0jc3
Jemu chodzi o to, żeby panstwa Unii wydawały jak najwięcej na uzbrojenie produkowane przez amerykańskie koncerny, a nie o rzeczywistą obronę.
Jeśli będziemy mieć wspólną armię, to w oczywisty sposób będziemy zaopatrywać ją w uzbrojenie produkowane w Europie.
Tak samo z ingerowaniem przez Trumpa w gazociąg Nord Stream2, nie chodzi o uniezależnienie Unii od rosyjskiego gazu, a o opanowanie unijnego rynku przez gaz z USA.
A polskie matoły włażą mu do zadka, kupując znacznie droższy gaz niż rosyjski.
Teraz podpisały umowę na 24 lata, dlaczego nie na wieczność ?
zza kałuży.
Ciotka mojej mamy (siostra mojego dziadka), córka powstańca śląskiego , na robotach w Brandenburgii poznala przystojnego oficera Luftwaffe, w 1945 wyjechała do Niemiec i razem przeżyli 60 lat, zaczynając od zera.
Kto miał lepsze życie, ciotka, czy mój dziadek w PRL-u ?
Macron zaczął swoje rządy od niepopularnych reform gosopodarczych i od razu spadły jego notowania. Jeżeli jego reformy zaczną wydawać dobre owoce dla gospodarki Francji jego popularność zacznie rosnąć.
Populiści tacy jak PiS zaczęli od rozdawnictwa pieniędzy i ich notowania wystrzeliły wręcz do góry. Widzimy teraz, że to paliwo się kończy i PiS wyżej już nie podskoczy.
Poza tym, o czym pisała też Polityka, wahadło poulustycznych nastrojów w Europie zaczyna powoli odbijać w drugą stronę. U mnie zaświtała nadzieja.
@andrzej52 10 listopada o godz. 7:18
Ja jestem tchórz i dla mnie najważniejsze jest, aby wojny nie było. Nie ma we mnie materiału na bohatera. A już z pewnością na bohatera jakiejś narodowo-katolickiej wojny domowej. Chociaż muszę przyznać, że Rydzyk i Kaczyński plus reszta ich gangu bardzo bliscy są przekonania mnie do polskiej powtórki z hiszpańskiej tragedii. Słowo daję, dzięki redemptorystom rośnie we mnie ochota do przyjazdu do Kraju tylko w tym celu 😉
Nie mogę słuchać głupków krzyczących o „Polsce” jako o jakimś samym w sobie osiągnięciu. Cały problem w tym, jakim państwem dla swoich obywateli jest dane miejsce na ziemi. A nie jak się nazywa, jaka ma flagę czy jakie godło.
Gdy ma się poczucie, że mieszkańcy danego miejsca na ziemi byli w stanie zorganizować się w sensowny, sprawiedliwy, mądry, itd sposób to wtedy warto takiego miejsca, z takimi osiagnięciami, bronić przed zewnętrzną agresją jakichś głupich bandziorów.
Ale bronić czy widzieć wartość li tylko w takich czy innych kolorach flag, krojach mundurów, języku urzędowym czy religii? Wolne żarty.
Przypomnia się wiersz Tuwima „Do prostego człowieka”.
@andrzej52 10 listopada o godz. 7:15
Z USA trzeba dobrze żyć bo w końcu, przy całej ich agresywności, akurat w stosunku do Polski ich bilans wygląda o niebo lepiej niż bilans Rosji i ZSRR. Polska i Polacy mają za co Ameryce dziękować.
Ale gospodarczym i politycznym otoczeniem Polski są państwa europejskie a nie amerykańskie stany i w europejskiej integracji widze przyszłość. Stany Zjednoczone Europy to by był mój ideał.
Na razie, czasowo, jako sposób na uratowanie chociaż części ludności Polski przed pisowskimi Hunami – granica na Wiśle! 😉
Komentarz muzyczny od kolegów Slavoja Žižka z Neue Slowenische Kunst
https://www.youtube.com/watch?v=GOffk1G6OX8
@Mauro Rossi:
> Trump byłby dużo bardziej chętny UE gdyby zrezygnowała z lewicowego projektu ideologicznego i na powrót stała się czymś w rodzaju EWG.
Tak… wystarczy by Europa się wyrzekła swoich chrześcijańskich korzeni i już będzie do przyjęcia dla Trumpa 😛
A serio, to nie. Trump nie jest apostołem nowego prawactwa. To nie Putin (jeśli uznać, że Putin nim jest) z armią trolli. Trump wierzy w świat, w którym są podwładni i konkurenci (Nietzsche zapewne powiedziałby o tym, że niektórzy potrafią być albo panami, albo niewolnikami, nigdy przyjaciółmi — to mi pasuje do Trumpa). Unia niezależna, silna gospodarczo i politycznie jest mu wroga z definicji, jako potencjalny konkurent, niezależnie od tego, czy szefem KE będzie Junker, czy Farage (jakimś cudem wyciągnięty ze śmietnika historii).
Unia przetrwa, bo kraje Zachodu są zbyt mocno ze sobą związane. Mogą być wstrząsy np. wokół długów Włoch, ale Unia zachowa bliskie związki. Choćby poprzez euro.
Pisowska Polska nie utrzyma się w Unii: albo Kaczyński, albo Europa. Polska bez otwartego społeczeństwa, które nie bije za mówienie w obcym języku w tramwaju, bez otwartej gospodarki, nauki, kultury może i będzie istnieć, ale właściwie po co? Pełno na świecie jakichś dziwacznych skansenów, gdzie nikt nie chce zaglądać, a już na pewno nie mieszkać. Ani dobrobytu, ani bezpieczeństwa, ani kultury. Gdyby ci młodzieńcy w odzieży „patriotycznej” mieli tu zostać na stałe i nadawać ton, to ludzie stąd uciekną. Przynajmniej wszyscy ci, którzy chcą mieć sensowne życie, a nie w trujących oparach idiotyzmu.
Kaczyński osobiście odpowiada za fobie antyeuropejskie, antyniemieckie i antyukraińskie w naszej polityce. Jeśli zastąpi go jakiś delfin, jest pewna szansa na rozsądniejszą, bardziej pragmatyczną i niekonfliktową politykę. Jeśli „szeregowy poseł” porządzi dłużej, to Adam Michnik ma rację: zatęsknimy za PRL-em.
Bardzo mądre słowa potwiedzające to, co o Trumpie pisałem wcześniej :
” To nowa strategia geopolityczna Waszyngtonu i prezydenta Trumpa. Po raz pierwszy w historii mamy Amerykę nieprzychylną idei zjednoczonej Europy. To manifestacyjnie okazywany fakt – w słowach, gestach i czynach. Trump uznał, że USA będą się miały lepiej, jeśli uporządkują świat na zasadzie: my, Ameryka, a z drugiej strony jednostkowe państwa. Tak jakby chciał rozłożyć świat na czynniki pierwsze, bo wówczas USA mogą zyskać więcej korzyści.”
Więcej w Wyborczej w wywiadzie Michnika i Kurskiego z Tuskiem.
Podstawa to wojna w cyberprzestrzeni i powstrzymanie ofensywy rosyjskich hakerów. Dopóki ataki nie zostaną powstrzymane dopóty Putin będzie mógł bezkarnie wspierać europejskich populistów i manipulować opinią publiczną wedle własnej modły. Populizm był obecny w polityce niemal od zawsze ale nigdy nie miał aż takiej siły rażenia jak obecnie.
Swoją drogą Polska do wojny w cyberprzestrzeni jest kompletnie nieprzygotowana. Dopiero teraz powstają jakieś zalążki służb a cała energia różnego rodzaju specjalistów jest przeznaczana głównie na walkę polityczną wewnątrz kraju. Jak to często w historii bywało jesteśmy zajęci głównie sobą. Amerykanie, Brytyjczycy i Francuzi powoli zaczynają jednak wyciągać wnioski z własnych błędów i szybko się uczą. Może gdyby byli wcześniej lepiej przygotowani nie doszłoby do Brexitu.
..a my Polska przgramy wojenki w UE ! i wrocimy za ,,zelazna kurtyne ,, i jak zawsze MADRY POLAK PO SZKODZIE !!!
Wygląda na to, ze czas umierać….
Nikt z liczących się przywódców na Zachodzie nie będzie o nas walczył. Jak zwykle musimy poradzić sobie sami. I w Polsce sobie poradzimy.
Jeszcze trzy tygodnie temu całkowicie nie podzielałabym pańskiego optymizmu.
Dzisiaj zaczynam sobie pozwalać na odrobinę nadziei.
Podpisuję się pod słowami, które przed chwilą wypowiedział Tusk w Łodzi: musimy pokonać dzisiejszych bolszewików!
zza kałuży
10 listopada o godz. 2:43
„Pytanie: który z braci miał lepsze życie”?
Najlepsze to miał Rockefeller.
Inny przykład. Uratowany w holocaustu Żyd ucieka po 1956 z PRL do Wiednia. Jego żoną zostaje córką właściciela domu towarowego. Uciekinier miał dobre życie, ale nie do końca. Żona umiera na raka, a córka narkomanka zostaje zamordowana. Dobre życie to coś więcej niż sądzisz.
Jest taki przywódca! Żyje i zbawia naród, znad Wisły ci on.
PS. Jest taka partia! Słynna fraza wygłoszona przez wodza rewolucji, na I Ogólnoros. Zjeździe RDRiŻ w pamiętnym roku 1917. Rozsądni pukali się w głowy, a jednak stało się.
andrzej52 & zza kałuży
Już kilkakrotnie dzieliłem się tu swymi wątpliwościami czy słusznie postąpili bracia mojej babci idąc w 1918 roku do powstania. Coraz więcej Wielkopolan, Ślązaków, Kaszubów czy Mazurów się nad tym zastanawia jak by było dla nich lepiej. Tylko wtedy za krzesła musieliby Andrzejowi52 płacić 100 EUR a skąd by brali te za 100 PLN ?
Pracownikom niemieckich fabryk w Polsce musieli płacić nie 3000 PLN lecz 3000 EUR.
My byśmy tego chcieli, tylko czy Niemcy także zechcą ?
Pan Redaktor się gruntownie myli – siłami destrukcji nie są populiści i skrajna prawica. Oni są tylko zewnętrznym objawem tej choroby/destrukcji, tak jak gorączka jest objawem prawdziwej choroby. I na nic się nie zda leczenie objawów bez leczenia jej przyczyn. Tych przyczyn jest wiele. Jedną z najważniejszych jest powszechne ubożenie szerokich warstw społeczeństw zachodnich. Praktycznie bez przerwy przeprowadza się tam jakieś „reformy”, których istotą jest redukowanie dotychczasowych zdobyczy socjalnych: obcinanie płac i świadczeń socjalnych i jednocześnie zwiększanie obowiązków pracowniczych. Pokolenie dzisiejszych 30-40-latków zarabia realnie znacznie mniej, niż ich rodzice i tendencja się pogłębia.
Inną przyczyną destrukcji jest daleko posunięta erozja systemów demokratycznych. To co z nich zostało, to w dużym stopniu wydmuszka, atrapa. Formy demokracji pozostały, frazeologia też, ale wewnątrz jest to puste. Zdanie wypowiedziane przez jakiegoś polskiego polityka: „Przecież to była tylko obietnica wyborcza”, powtarza się w wielu innych krajach, nawet w Niemczech, które traktujemy jako wzorzec demokracji. A to żonglowanie terminami wyborów, czy niepodejmowanie koniecznych decyzji przed wyborami, to też swego rodzaju oszustwa.
Merkel nie broniła nas przed „destruktorami”, ona była raczej głównym sponsorem tej destrukcji, a jej kulminacją było zaproszenie imigrantów – całkowicie bezprawne tak z punktu widzenia prawa unijnego jak i niemieckiego. Decyzja podjęta w stylu dyktatora i nie konsultowana z nikim. Nie uchroni nas też Macron, ponieważ jest sztucznie wykreowanym bytem politycznym i ma coraz większe kłopoty we własnym kraju. Tak jak został błyskawicznie wykreowany, tak szybko może zostać wygaszony.
Unia Europejska rzeczywiście nie przetrwa, przynajmniej w obecnym kształcie. Ale to nie jest wina populistów, Trumpa czy Putina (nawiasem mówiąc, pan red. pomija Chiny – czyżby ci nie byli konkurentami UE?) Unię, jak i każdy inny byt polityczny można porównać do drzewa: silne i zdrowe opiera się wszystkim szkodnikom, a nawet je to wzmacnia. Ale wystarczy podciąć korzenie, ponacinać korę czy wysyszyć teren, a drzewo słabnie i szkodniki dopełniają dzieła zniszczenia.
@lubat
Może się mylę, może nie, na pewno nie mylą się statystyki. Nawet w Polsce widać gołym okiem, jak się podniósł poziom życia. Problemem jest rozwarstwienie, ale i tu rzecz jest dyskusyjna, bo wszystko zależy od definicji i punktów referencyjnych. Populizm i faszyzm są problemem na dziś, obojętne jakie mają pochodzenie. Ideologiczne rozmywanie tego problemu walką klas nie powinno odwracać uwagi polityków odpowiedzialnych za bezpieczeństwo obwateli od rzeczywistości.
zza,
Stasiu wyszedl ze zboza pod wieczor wrocil do rozpaczajacych rodzicow. Jasio wyladowal w rodzinie ktorzy stracili Hansa jeszcze w 1939r i zyja, tzn. zyli np. w Dreznie, albo Hamburgu, albo Kolonii, Monachium dopoki ich RAF wraz Eighth i US Fifteenth Air Force ich nie dopadli. Stasiu, kto wie, jakie ma/mial zycie na gospodarce, moze nawet jest bogatym badylarzem, moze byl sekretarzem, moze wyjechal do Wroclawia, by wreszcie przyjac zaproszenie na ‚krzciny’ w Chicago. – „Pytanie: który z braci miał lepsze życie?” –
– ‚That is the question: Whether ’tis nobler in the mind to suffer The slings and arrows of outrageous fortune, Or to take arms against a sea of troubles, And by opposing end them?’ –
Well zza , how can you tell for sure. Smiem podejrzewac, ze nalezysz do tzw. ‚self loathing Polacks”, za przeproszeniem wszystkich tu obecnych
Get some sleep.
– ‚Jeśli będziemy mieć wspólną armię, to w oczywisty sposób będziemy zaopatrywać ją w uzbrojenie produkowane w Europie.’ –
Nie bylbym tego tak pewien. Zeby cokolwiek produkowac nowoczesnego konieczne sa ciagle poszukiwania, badania nad coraz to nowymi rozwiazaniami. A to tragicznie Niemcy, Francja, Wlochy, etc. zaniedbali. Leopard jest tak ‚niemiecki’ jak ‚Abrams’ amerykanski, Euro-Fighter jest dobry, ale juz Frau Ursula von etc. przymierza sie zakupu F-35, podobnie Holandia, etc., Norwegia juz ma. Tak czy siak US zarobi.
Nie wyglupiaj sie dobry czlowieku z tymi ocenami amerykanskiej polityki.
Witold
10 listopada o godz. 7:59
Problem w timingu bo jeśli francuskie reformy chwyca za późno a to wahadło populustycznych nastrojów w Europie też się opóźni to obudzimy się w Europie opanowanej przez populistów i wrogów Unii w rodzaju Orbána, LePen czy naszych rodzmych pislamców. Wybory dp PE już niedlugo i czas ucieka. Co wtedy?
Zza kałuży od lat ma obsesję bycia Niemcem. Mieszka w USA, a żałuje, że nie jest Niemcem. Jako polski obywatel, może przecież wyjechać do Niemiec i tam mieszkać, a nie wypisywać od lat tych samych bredni. Teraz nie powinno to być problemem.
„Wielka Brytania poszła za fletem eurosceptycznych szczurołapów .”
Szczurołap łapie szczury, czy ci ludzie co głosowali za bretixem to szczury?
Według mnie takich porównań nie powinno się w debacie politycznej używać.
Tak jak Lubat uważam , że to są skutki nie przyczyny. Nie tak dawno były wybory w Bawarii AFD wypadła tam skromnie w porównaniu do reszty kraju, jedną z różnic zresztą Niemiec jest, że tam istnieje partia/stowarzyszenie „Wolni wyborcy”. Więc tam istniała alternatywa do albo AFD albo dalej tak.
„Muszą umieć kontrować i demaskować hasła nacjonal-socjalistów. ”
Tu mam deja vu to od trzech /czterech lat mówią politycy w Niemczech odnośnie AFD.
I po każdej porażce wyborczej mówią ,że przyczyną było to ,że nie wytłumaczyli wystarczająco dobrze wyborcom . Tu trzeba jednak uszanować ich klasę, w Polsce jeden z tych dobrych polityków powiedział, że Polacy są po prostu głupi.
Mamy więc klasę polityczną , rząd który idzie jedynie słuszną drogą, tylko wyborcy tego nie widzą i niewdzięcznicy nie głosują na nich. I im większy sprzeciw tym bardziej nieugięcie realizują swoje cele bo oni są ci dobrzy i czynią to w słusznej sprawie. Kto protestuje, kto to widzi inaczej, chciałby pewne aspekty rozwiązać inaczej to populista , demagog….
Znów przykład z Niemiec https://www.welt.de/print/die_welt/vermischtes/article181735852/Buschkowsky-soll-Neukoellner-SPD-verlassen.html Buschkowsky członek SPD , wieloletni burmistrz dzielnicy imigranckiej, o renomie ,stwierdził, że pewne grupy imigranckie z pewnego kręgu religijnego/kulturowego sprawiają więcej problemów. Reakcja jest rasistą i powinien wystąpić z SPD , albo powinno się go dać pod sąd partyjny i usunąć z partii. To była reakcja przedstawicieli frakcji https://www.bedeutungonline.de/kreisssaal-hoersaal-plenarsaal/
Sala urodzeń- sala wykładowa- sala sejmowa/plenarna . Są to przeważnie dzieci polityków lub urzędników, przeważnie po prywatnych szkołach, potem uniwersytet, nie zawsze ukończony i dobrze płatny mandat potem. Zadam pytanie retoryczne co oni wiedzą o życiu, problemach swoich wyborców?
Takie zachowanie ,o jest wręcz hodowanie sobie przeciwnika politycznego. Populiści są skutkiem dotychczasowej polityki partii europejskich, nie są przyczyną problemów uni.
zza kałuży
10 listopada o godz. 8:00
Nie, ja nie mam na myśli żadnej wojny. Mało tego, uważam, że ze wszystkimi, a z sąsiadami szczególnie , należy dobrze żyć. Należy traktować siebie nawzajem jako partnerów, a nie wrogów.
Również w Rosji należy szukać dobrych stron.
Poza tym tak samo uważam, że nie ważne kto rządzi, ważne żeby to były rządy przyjazne dla społeczeństwa, a nie dla wybrańców.
Też jestem za Stanami Zjednoczonymi Europy, z jednym federalnym rządem, prowadzącym wspólną politykę zagraniczną, monetarną, obronną.
Ale chyba Europa , a szczególnie „demoludy”, do tego nie dojrzała.
@kaesjot
Bardzo Tobie dziękuję za reklamę moich produktów, może @Thomas z Niemiec skorzysta. Tym bardziej, że niedaleko Jego mam klienta. Nie będzie problemu z dostawą.
Będę Tobie wdzięczny, jeśli dostarczysz mi moje krzesła w cenie 100,-PLN/sztuka, (rozumię, że netto) ,wezmę każdą ilość i zostanę bogatym człowiekiem sprzedając je dalej.
Kaesjocie, chodzi o to, że Wielkopolska, Mazury czy Śląsk, były w zupełnie innej sytuacji politycznej i gospodarczej gdyby nie pierwsza wojna.
Mało tego, tak sobie myślę, że na bazie Cesarstwa Austriackiego w przyszłości powstało by coś na wzór dzisiejszej Unii. Ale to tylko takie moje rozważania.
W tamtych czasach to jeszcze nie było możliwe.
Zapomnialem „by” :
Wielkopolska, Mazury czy Śląsk, były BY w zupełnie innej sytuacji…
@lubat
10 listopada o godz. 15:53
„…ona była raczej głównym sponsorem tej destrukcji, a jej kulminacją było zaproszenie imigrantów…”
Nie wiem dlaczego ten mit sie nadal utrzymuje. Pewno jest niektorym na reke. Bo Merkel nikogo nie zapraszala. Uciekinierzy juz od miesiecy byli w Grecji, na Wegrzech na Balkanach i dochodzili do Austrii. A caly Balkan nie radzil sobie z ta sytuacja. Merkel po prostu zachowala sie solidarnie i po europejsku wpuszczajac ich do Niemiec. A mogla zamknac granice i sie przygladac jak na Balkanach wszystko pograza sie chaosie.
@Tyberius
Szczurołapy z fletami łapiący naiwnych, niedoinformowanych lub uprzedzonych to klasyczny trop kultury europejskiej. Szczurołapy tacy jak Boris Johnson uśpili swoimi obiecankami cacankami czujność obywateli, Putin dołożył obiecanek via Farage i Aaron Banks, i nieszczęście gotowe, czyli Brexit. Tylko neomarksiści i radykalna antyeuropejska i antysystemowa lewica w sojuszu z antyeuropejską i antysystemową skrajną prawicą mogą wierzyć w populistyczną mantrę o winie polityków europejskich.
@jagoda
Raczej zabrać się do roboty. Wszyscy żywi na pokład.
„Jeśli nie Merkel, to Macron.”, a tu Duda skrzeczy. Wysłuchałem jego przemówienia z okazji odsłonięcia pomnika „prezydenta największego po Piłsudskim”. To już ubaw po pachy. Do tego ten ton, to zawieszanie głosu, te podziękowania „Solidarności” w osobie innego Dudy. „Ucho Prezesa” tego nie przebije. Polecam.
„a to wydarzenie ważniejsze niż powstanie na gruzach trzech imperiów nowych państw narodowych, w tym Polski”
Dosyc to antypolskie.
@TyberiusMazur
10 listopada o godz. 17:46
„Populiści są skutkiem dotychczasowej polityki partii europejskich, nie są przyczyną problemów uni.”
A czemu p. tej analizy nie prowadzi doglebnie? Bo przeciez gdyby „prawdziwa” lewica zaspokoili potrzeby wykluczonych i wyzyskiwanych to nie mielibysmy problemow ani zu Unia ani z populistami. Wiec „prawdziwa” lewica jest winna, bo nieudolna 😉
PS. Zamiast „prawdziwej” lewicy kazdy moze sobie podstawic, co mu sie zywnie podoba. Tyle jest warta ta zyczeniowa argumantacja 🙁
Macrona nie widzę w roli przywódcy Europy. Jest za młody i za mało doświadczony.
andrzej52
10 listopada o godz. 7:15
To oczywiste że Ameryka Trumpa mgra na szkodę UNI i naprawdę jestem zdumiony ,że politycy UNI zachowują się ak jakby tego nie widzieli. Gra Ukraina była też skierowana przeciw UNI po co UNIA to kupiła? Bajzel na granicy z Polska , utrata rynków zbytu towarów, bezsensowny konflikt z Rosją która UNI w niczym nie zagraża i same starty , a można było zyskać ni ośmieszyć politykę USA. Jak pisałem Ameryka zawsze gra pod siebie i grając z nią trzeba byc bardzo ostrożnym by nie wykiwali. Unia została przecież utworzona jako przeciwwaga do Ameryki, bowiem żaden kraj europejski nie miał dostatecznego potencjału by konkurować z USA. Dla Ameryki UNI to przeciwnik polityczny , podobnie jak przeciwnikiem jest Rosja i Chiny. Czy politycy tego nie widzą?
@wojtek
Nie, to realistyczna ocena historyczna. Pierwsza wojna światowa to był szok i kataklizm dla narodów trzech mocarstw kontynentalnych, które upadły i państw alianckich. Do dziś pamięć o tym jest w Europie Zachodniej, wielkiej Brytanii i USA tak żywa, jak u nas pamięć o powstaniu warszawskim. Polska wyłoniła się z tego piekielnego chaosu trochę szczęśliwym zbiegiem okoliczności, bo naraz przegrali wszyscy jej zaborcy. Trzeba oddać ówczesnej polskiej elicie, że umiała wykorzystać ten szczęśliwy zbieg okoliczności.
@maciekplacek 10 listopada o godz. 17:30
Stasiu wyszedl ze zboza pod wieczor wrocil do rozpaczajacych rodzicow. Jasio wyladowal w rodzinie ktorzy stracili Hansa jeszcze w 1939r i zyja, tzn. zyli np. w Dreznie, albo Hamburgu, albo Kolonii, Monachium dopoki ich RAF wraz Eighth i US Fifteenth Air Force ich nie dopadli.
Gdybyś był uprzejmiejszy dla mnie i innych komentatorów to zamiast bajkowego kontynuowania tej historyjki zacytowałbyś twarde dane pomagające nam wszystkim porównać procentowe straty ludności Niemiec i Polski, być może nawet w zależności od miejsca zamieszkania. Być może z tych danych wynika, że masz rację, ze bezpieczniej było na polskiej wsi niz w niemieckim mieście. Ale czy na niemieckiej wsi także nie było bezpieczniej niż w mieście? A jak wyjdzie porównanie mieszkania na obu wsiach?
Doradzam mniejsze masturbowanie się osiągnięciami alianckiego lotnictwa przypominając, że jedyne co udało się im uzysakać to spowolnienie rocznego WZROSTU PRODUKCJI. A zatem wszystkie amerykańskie superfortece razem z jednostkami Imperium Brytyjskiego NIE UZYSKAŁY ZMNIEJSZENIA LICZBY wyprodukowanych czołgów ani samolotów ani litrów benzyny ani niczego innego a tylko spadek wzrostu tej liczby. Funkcja dalej była rosnąca a alianci zmniejszyli tylko jej pierwszą pochodną.
Jest to prawdziwe aż do końca 1944 roku, a jeżeli dobrze pamiętam to trwało jeszcze przez pierwsze dwa czy trzy miesiące roku 1945. Dopiero na kilka miesięcy przed końcem załamała się cała niemiecka produkcja.
Faktycznie, sukcesy w czysto terrorystycznych nalotach na ludność cywilną Hamburga, Bremy, Drezna, (oraz na kilka japońskich miast na czele z Tokio) zachodni alianci odnosili wielkie. Zaiste wielki to powód do chwały. Szczególnie w polskich ustach.
Stasiu, kto wie, jakie ma/mial zycie na gospodarce, moze nawet jest bogatym badylarzem, moze byl sekretarzem, moze wyjechal do Wroclawia, by wreszcie przyjac zaproszenie na ‚krzciny’ w Chicago. – „Pytanie: który z braci miał lepsze życie?” –
Kpij, kpij, przecież wiesz, że mnie chodzi średni poziom życia. Definiowanego od ilości dziur w chodniku, którym szedłem do przedszkola az po jakośc opieki zdrowotnej jako emeryt. Ze wszystkim po drodze, od jakości i ilości orkiestr kameralnych do jakości roweru w porównaniu z wytworem „Rometu”. Ja już nic nie mówię o samochodach czy aparatach fotograficznych.
Nawierzchnia z białego (jasnego) asfaltu położona „za Niemca” na ulicy przed moim wrocławskim przedszkolem jeszcze w roku 1990, czyli po około 50 latach, była tak gładka, ze mogłem na niej puszczać malutkie samochodziki Matchboxa z moimi dziećmi. Jechały jak po stole. Oczywiście tylko na tych odcinkach ulicy, które nie były zryte bombami albo późniejszymi robotami drogowymi i polskimi remontami. Tam było już „normalnie”, czyli albo granitowe kocie łby albo asfaltowy motocross.
That is the question: Whether ’tis nobler in the mind to suffer The slings and arrows of outrageous fortune, Or to take arms against a sea of troubles, And by opposing end them?
Duńczycy szczęśliwy naród. Podobnie Anglicy. U nich taki patos jest zarezerwowany tylko dla aktorów na scenie. Ja chcę ciepłej wody i podpisuja się pod „tragiczna, martyrologiczna polskość to nienormalność”. Pamiętam debilne odzywki Becka o cenie honoru i miliony ludzi, które za takie myślenie oddały życie.
Ty mi wyglądasz na kandydata na dowódcę następnego powstania warszawskiego. Dziekuje, ale postoję.
Smiem podejrzewac, ze nalezysz do tzw. ‚self loathing Polacks”
Słyszałeś o benchmarking? Ja porównałem osiagnięcia polskich imigrantów w USA za miarkę używając sukcesy w najważniejszych amerykańskich konkursach, teoretycznych i eksperymantalnych, dla uczniów szkół średnich. Przejrzałem listy laureatów najważniejszych amerykańskich nagród, inżynierskich, wynalazczych i naukowych. Poszukałem nazwisk projektantów najbardziej sławnych budynków zbudowancy w USA. Itd., łącznie z firmami zbrojeniowymi, elektronicznymi, softwareowymi, itd. A co z przemysłem filmowym? Mediami? Zawodami prawniczymi? Politykami?
Taak, była kilka rodzynków tu i tam. Bez porównania z wieloma innymi nacjami a już kompletnie bez porównania z polskim chciejstwem i przerośniętą dumą własną.
Rzeczywiste polskie czy polonijne osiagnięcia uczą skromności. A właściwie powinny, bo niektórym się wydaje, że Kopernik się pomylił, i Słońce kręci się wokół Torunia, Częstochowy albo ulicy Nowowiejskiej.
@maciekplacek 10 listopada o godz. 17:33
Zeby cokolwiek produkowac nowoczesnego konieczne sa ciagle poszukiwania, badania nad coraz to nowymi rozwiazaniami. A to tragicznie Niemcy, Francja, Wlochy, etc. zaniedbali. Leopard jest tak ‚niemiecki’ jak ‚Abrams’ amerykanski
To akurat jest prawda, bo oba czołgi mają tą samą armatę.
Zgadnij, przez kogo zaprojektowaną i kto komu licencji udzielał. 😉
Wątpliwe, aby Macron zastąpił Merkel. Macron to napompowany przez media balonik, który już teraz zaczyna flaczeć i pewnie skończy jak Hollande. Merkel cieszyła się mocną pozycją w swojej partii i solidnym poparciem społecznym przez dość długi czas (pomogło to, że poprzednicy z SPD wykonali niewdzięczną pracę reformatorską i niezadowolenie poszło na ich konto) mimo popełniania błędów takich jak brak poważnej reformy strefy euro (strukturalne problemy, które zasypano pod dywan zaczynają wracać) oraz dołożenie się do kryzysu migracyjnego (czym żywi się skrajna prawica w całej Europie).
Adam Szostkiewicz
„Tylko neomarksiści i radykalna antyeuropejska i antysystemowa lewica w sojuszu z antyeuropejską i antysystemową skrajną prawicą mogą wierzyć w populistyczną mantrę o winie polityków europejskich. ”
Napisałem „Populiści są skutkiem dotychczasowej polityki partii europejskich, nie są przyczyną problemów uni.”
Ile lat rządzili populiści do tej pory? Kto ostanie naście lat sprawował władzę, ufoludki? Do tej pory myślałem ,że to politycy partii rządzącej są w większym lub mniejszym stopniu odpowiedzialni za zmiany , kierunek rozwoju kraju, uni.
Adam Szostkiewicz
„Tylko neomarksiści i radykalna antyeuropejska i antysystemowa lewica w sojuszu z antyeuropejską i antysystemową skrajną prawicą mogą wierzyć w populistyczną mantrę o winie polityków europejskich. ”
podtrzymuję fragment poprzedniego postu i rozszerzam o niektóre środowiska dziennikarskie
„Mamy więc klasę polityczną , rząd który idzie jedynie słuszną drogą, tylko wyborcy tego nie widzą i niewdzięcznicy nie głosują na nich. I im większy sprzeciw tym bardziej nieugięcie realizują swoje cele bo oni są ci dobrzy i czynią to w słusznej sprawie. Kto protestuje, kto to widzi inaczej, chciałby pewne aspekty rozwiązać inaczej to populista , demagog….”
mały fizyk
nie wiem czy Pan zna niemiecki, to jest warte przeczytania
https://www.heise.de/tp/features/Westliche-Demokratie-ist-hohl-Reichtum-regiert-4009334.html?seite=all
To jest studium wpływu bogactwa na procesy prawotwórcze w Niemczech. To studium zostało wykonane dla BAMF
https://www.bmas.de/DE/Service/Medien/Publikationen/a-305-4-endbericht-systematisch-verzerrte-entscheidungen.html więc wiarygodne , minister Andrea Nahles chciała mieć te dane dla piątego spisu bogactwa i biedy w Niemczech. Studium jest o latach 1998-2015 , jego wyniki zostały zapomniane, zmarginalizowane i nie weszły do tego spisu końcowego.
Główny wniosek jeżeli za danym rozwiązaniem jest jest bogatsza część społeczeństwa tym bardziej prawdopodobne , że zostanie ono wprowadzone. Natomiast jeżeli za danym rozwiązaniem jest biedniejsza to prawdopodobieństwo tego maleje. Im więcej biednych tego chce, tym prawdopodobieństwo jeszcze maleje. Co to znaczy? biedni nie są ignorowani, rząd pracuje przeciwko nim. Klasa średnia jest tak samo traktowana jak biedni.
Co ma zrobić biedniejsza część społeczeństwa i klasa średnia przy wyborach, dalej tych polityków wybierać ? Podtrzymuję przy takiej polityce partie rządzące produkują sobie populistów, wyborcy zagłosują na innych byle dotychczasowych od żłoba odciągnąć.
zza
Tydzien temu skonczylem ksiazke pt.:’ Hell’s Cartel: IG Farben and the Making of Hitler’s War Machine’ – by Diarmuid Jeffreys.
Wielce dokumentalna, mnostwo faktow, liczb, etc. To dzieki RAF i US Air Force Rzesza zostala pozbawiona paliwa, najpierw tego klasycznego, potem tego syntetycznego, jedynego, po utracie pol m.in. w Ploiesti.
IG Farben nie tylko stracilo poprzez ustawiczne bombardowania mozliwosc produkcji syntetycznego paliwa, ale dziesiatki innych drobiazgow niezbednych do produkcji, chocby materialow wybuchowych. Jednym slowem bez paliwa, Luftwaffe nie latalo jak by chcialo, nie szkolilo, czolgi w Normandii i Ardenach stanely, a na obu frontach pomimo taaaakiej produkcji, czesciej sluzyly jako stacjonarne dziala przeciwpancerne. No te systematyczne niszczenie produkcji lozysk. Bombardowania spelnily swoja role, bez nich III Rzesza bronilaby sie dluzej i zamordowalaby kolejne miliony.
Polecam lekture, zmieni ci zza, zaczerni ci obraz geniuszu niemieckiego.
Inny scenariusz Jasia z Zamojszczyzny.
Jasiu jako Hans, ale pamietajacy ‚Ojcze nasz ‚ przez dlugi czas nie bardzo sie ‚asymilowal’. Ale mial szczescie, wpadl w oko wyzwolicielowi-enkawudziscie i ten go usynowil.
Albo, doczekal konca wojny i zamieszkal z rodzicami-juz antyfaszystami w enerdowie. Byl czerwonym pionierem, potem FDJ (czerwona Hitlerjugend), aktywista w szkole, sluzyl w Nationale Volksarmee, jest oficerem (moze nawet politycznym), w Stasi, w sekcji polskiej, bo ciagle pamieta ‚Ojcze nasz’… a dzisiaj jest zgorzknialym staruchem.
Byc moze, ze ‚rodzicami’ uciekl do Argentyny sciganych przez Wiesenthala, moze jest milionerem w Hamburgu, moze nawet mnie czegos tu uczy… Ale ciagle pamieta ‚Ojcze nasz’, a rodzice jak i brat nigdy nie przyjeli do wiadomosci jego mozliwego good fortune, glück … Gdzies tam. My advice to you is; first think it, then ink it.
Niewiele, jak sie okazuje, wiesz o Polakach w USA moze dlatego, ze jestes zbyt zajety (obsesyjnie Rydzykiem).
Ja mam zupelnie inne obserwacje.
Wiesz zza, ale zupelnie mnie nie rusza zniszczenie Drezna, Hamburga, Hiroszimy, etc. Wszystko to bylo do unikniecia.
‚They that sow the wind, shall reap the whirlwind’.
P.S. Chcesz bawic co kto zrobil, zaprojektowal?
Be careful what you wish for, it might just come true.
@zza kałuży 11 listopada o godz. 0:16
Dane statystyczne z Niemiec 1944-45, jak podejrzewam, były częściej chciejstwem i kreatywną księgowością urzędników obawiających się kary na gardle za niewypełnienie planów, niż rzeczywistością. Amerykanie dniem, Anglicy nocą nie tylko niszczyli fizycznie mienie i ludzi, ale przede wszystkim powodowali swoimi ciągłymi nalotami zmęczenie i zniechęcenie: ile razy można każdej nocy do schronu biegać? ile razy można to samo odbudowywać? Niewolnicy leje zakopali i beton wlali, ale fachowców w każdej branży ubywało, a bez ich udzialu w produkcji zaawansowana technicznie armia nie jest w stanie osiągać sukcesów.
Czy będąc u władzy w USA i mając te samoloty i te bomby, i jeszcze na karku wujka Joe z planem eksportu rewolucji i milionową zaprawioną w bojach armią, wybrałbyś dodatkową utratę życia setek tysięcy swoich żołnierzy spowodowaną przedłużeniem trwania wojny, czy jednak zgodziłbyś się na te, jak słusznie piszesz „terrorystyczne” naloty, by prędzej trwające wojny zakończyć i móc się przeformować?
@TyberiusMazur
11 listopada o godz. 2:38
Ze nierownosci w bogactwie w Europie (i nie tylko tu) rosna jest faktem.
„Główny wniosek jeżeli za danym rozwiązaniem jest bogatsza część społeczeństwa tym bardziej prawdopodobne , że zostanie ono wprowadzone. ”
To sie zdaza, ale nie zawsze. Np. ostre postepowania fiskusa w Niemczech w sprawie nieopodatkowanych dochodow lokowanych w Szwajcari.
„Co ma zrobić biedniejsza część społeczeństwa i klasa średnia przy wyborach, dalej tych polityków wybierać ? ”
Ja jej nie bede nakazywal co ma robic. Ale przygladam sie temu co wybieraja. A nie wybieraja np. Die Linke. Za to wybieraja AfD, ktorej program gospodarczy jest bardziej liberalny niz np. FDP. Prosze sobie to tez poczytac.
Wyciagam z tego wniose, ze „biedniejsza część społeczeństwa i klasa średnia” NIE wybiera lepszych rozwiazan gospodarczych dla siebie. Wybieraja w moich oczach cos dla swojego lepszego samopoczucia: wskazanie winnych (zamiast rozwiazan), bashing of elits, wyzszosc ich religii i kultury nad innymi itd., itp.. Czyli zaspokajaja nie swoje potrzeby gospodarcze, tylko swoje najnizsze instynkty. Populisci im to oferuja. I tylko to.
Jestem bardzo zadowolony z tego, ze cala reszta politykow w Europie tego NIE stosuje.
Nie widze dowodow na teze, ze populisci zeruja na nierownosciach ekonomicznych. Nie maja nawet zamiarow ich zmniejszyc 🙁
mały fizyk
„„Główny wniosek jeżeli za danym rozwiązaniem jest bogatsza część społeczeństwa tym bardziej prawdopodobne , że zostanie ono wprowadzone. ”
To sie zdaza, ale nie zawsze. Np. ostre postepowania fiskusa w Niemczech w sprawie nieopodatkowanych dochodów lokowanych w Szwajcari.”
Z tego artykułu wynikało , że tak przeważnie jest(rząd działa pod dyktando bogatszych), te postępowanie fiskusa można uznać za listek figowy i ilu ludzi on dotyczy? tam był też przykład Niemieckiej misji w Afganistanie biedni chcieli ją zakończyć, bogaci nie, rząd jeszcze tę misję rozszerzył.
W polityce zagranicznej bogatsza cześć społeczeństwa miała jeszcze większą siłę przebicia.
„Ja jej nie bede nakazywal co ma robic. Ale przygladam sie temu co wybieraja. A nie wybieraja np. Die Linke. Za to wybieraja AfD, ktorej program gospodarczy jest bardziej liberalny niz np. FDP. Prosze sobie to tez poczytac.”
AFD nie ma jeszcze programu napisanego do końca, z tych fragmentów co są znane można wywnioskować, że odnośnie gospodarki ma Pan racje . Die Linke ma natomiast stanowisko w stosunku do imigracji zgodne z wszystkimi pozostałymi partiami oprócz AFD. Kwestia ta dzieli bardzo społeczeństwo Niemieckie.
W tym miejscu jest wybór albo dalej tak albo Afd, innego wyboru nie ma.
„Wyciagam z tego wniose, ze „biedniejsza część społeczeństwa i klasa średnia” NIE wybiera lepszych rozwiazan gospodarczych dla siebie. Wybieraja w moich oczach cos dla swojego lepszego samopoczucia: wskazanie winnych (zamiast rozwiazan), bashing of elits, wyzszosc ich religii i kultury nad innymi itd., itp.. Czyli zaspokajaja nie swoje potrzeby gospodarcze, tylko swoje najnizsze instynkty. Populisci im to oferuja. I tylko to.”
Ja uważam ,że chodzi tu o głos sprzeciwu,gniewu, ludzie mają dosyć elit, sposobu sprawowania władzy, została przekroczona granica bólu, zagłosują na AFD bo nie widzą innej możliwości, wyrażenia sprzeciwu co do kierunku polityki.
Ostatnio była opisywana sprawa Asia Bibi Pakistanka oskarżona o bluźnierstwo.
Tu z Huffington Post gazeta,blog lewicujący, liberalny.
https://www.huffingtonpost.co.uk/entry/britain-not-prepared-to-offer-asylum-to-persecuted-pakistani-christian_uk_5be3342be4b0dbe871a61b95?guce_referrer_us=aHR0cHM6Ly93d3cuZ29vZ2xlLmNvbS8&guce_referrer_cs=NcSMlBnEonzi6u6zo8tBfA&guccounter=2&guce_referrer_us=aHR0cHM6Ly9lY2hvMjQuY3ovYS9TSGthQS9icml0YW5pZS1henlsLWJpYmlvdmUtbmVwb3NreXRuZS10YW1uaS1wYWtpc3RhbnN0aS1tdXNsaW1vdmUtYnktc2Utdnpib3VyaWxpLXNsby1ieS1qaS1vLWtyaw&guce_referrer_cs=AGvkhjVCTTexUkQ-9j-xgA
Rząd brytyjski nie chce dać azylu tej Pani ponieważ obawia się zamieszek w pewnych grupach społecznych. Czy Niemcy mogą obawiać się, że za parę lat taka sytuacja będzie w Niemczech, w Anglii to się już stało, więc to realne. Na kogo ma taki Niemiec głosować i czy jak zagłosuje na AFD to zaspokoi swoje „najnizsze instynkty” czy to jest wyraz troski o przyszłość kraju?
„Nie widze dowodow na teze, ze populisci zeruja na nierownosciach ekonomicznych. Nie maja nawet zamiarow ich zmniejszyc”
Ja nic o populistach i ich programie nie pisałem. Napisałem że politycy produkują gniewnych wyborców i ci wyborcy mają dwa wybory albo populiści albo dalej tak. I podtrzymuję to głosy na populistów to w dużej mierze głosy sprzeciwu wobec polityki „dalej tak”
@maciekplacek 11 listopada o godz. 5:07
To dzieki RAF i US Air Force Rzesza zostala pozbawiona paliwa, najpierw tego klasycznego, potem tego syntetycznego, jedynego, po utracie pol m.in. w Ploiesti.
To Ploesti zostało zajęte przez RAF i US Air Force?
Czego to ja się od ciebie nie dowiem… 😉
IG Farben nie tylko stracilo poprzez ustawiczne bombardowania mozliwosc produkcji syntetycznego paliwa, (…) Bombardowania spelnily swoja role, bez nich III Rzesza bronilaby sie dluzej i zamordowalaby kolejne miliony.
To jest oczywiście prawda. Oprócz innych, kto wie czy nie ważniejszych powodów, np. logistycznych niemożliwości zapewnienia części zamiennych i czasu mechaników dla utrzymania w sprawności zbieraniny sprzętu z całej podbitej Europy oraz wprowadzania do linii coraz bardziej skomplikowanych i coraz bardziej paliwożernych czołgów i dział samobieżnych.
Najważniejsze, czego brakuje w twojej obronie efektywności alianckich bombardowań to WYKRESY.
Obrazek jest wart tysiąc słów, pamiętasz? Ja dobrze pamiętam jak wiele już lat temu z tabelek w książkach robiłem takie wykresy to byłem zdumiony płynącym z nich wnioskiem, że produkcja (prawie) wszystkich rodzajów broni i środków transportu CAŁY CZAS ROSŁA. Dopiero gdzieś w 1945 roku zaczęła spadać i jak to nastapiło to ten spadek wyglądał jak upadek w przepaść. Tylko bardzo nieliczne ważne dla prowadzenia wojny rodzaje broni doświadczyły początków tego spadku pod koniec roku 1944.
Polecam lekture, zmieni ci zza, zaczerni ci obraz geniuszu niemieckiego.
W danych warunkach, przy ograniczeniach i nieadekwatnoŚci posiadanych materiałów wojennych na początku ww2, Niemcy wykazali się rzeczywistym geniuszem organizacyjnym.
Najlepszym dowodem szacunku jaki im te wojenne osiągnięcia zdobyły jest ich powojenna rola bardzo ważnego sojusznika USA vis a vis ZSRR i Paktu Warszawskiego.
Jestem przekonany, że najlepszym marketingiem produktów niemieckiego przemysłu na powojennym rynku amerykańskim były demonstracje handlowe urządzone Amerykanom w Tunezji, Włoszech, Normandii, Ardenach i w powietrzu nad Niemcami.
Jasiu jako Hans, ale (…) Albo, (…). Byl (…) sluzyl (…) jest (…) pamieta (…) Byc moze,(…) uciekl (…) moze jest (…) Ale ciagle pamieta (…) a rodzice jak i brat nigdy nie przyjeli do wiadomosci jego mozliwego good fortune, glück
Krótka piłka; bedąc jeszcze dzieckiem, tak jak ja, czytałeś „Szkołę janczarów”?
Będąc dorosłym, tak jak ja, czytałeś „Brunatną kołysankę”?
My advice to you is; first think it, then ink it.
Nie zauważyłeś, jak ta twoja maniera zniechęca ludzi do ciebie? 😉
Niewiele, jak sie okazuje, wiesz o Polakach w USA (…) Ja mam zupelnie inne obserwacje.
Następny polski, piękny umysł. Ma obserwacje ale nie ma danych.
Wiesz zza, ale zupelnie mnie nie rusza zniszczenie Drezna, Hamburga, Hiroszimy, etc. Wszystko to bylo do unikniecia.
‚They that sow the wind, shall reap the whirlwind’.
Zawsze byłem przekonany, że im bardziej ktos podaje się za wierzącego katolika tym bardziej odpowiada mu życie według Kodeksu Hammurabiego.
@TyberiusMazur
11 listopada o godz. 18:08
” Napisałem że politycy produkują gniewnych wyborców i ci wyborcy mają dwa wybory albo populiści albo dalej tak. ”
Nie maja wyboru? Maja wybor, ale nie o ekonomie im chodzi. Co p. zreszta sam potwierdza: „Die Linke ma natomiast stanowisko w stosunku do imigracji zgodne z wszystkimi pozostałymi partiami oprócz AFD.”
Populistyczni politycy to sa dla mnie mendy, a nie lepsi politycy.
@dino77 11 listopada o godz. 10:04
Dane statystyczne z Niemiec 1944-45, jak podejrzewam, były częściej chciejstwem i kreatywną księgowością urzędników obawiających się kary na gardle
Tak to było w ZSRR a nie w Niemczech.
Amerykanie dniem, Anglicy nocą nie tylko niszczyli fizycznie mienie i ludzi,
Ale żadnych konkretnych danych na temat celności bombarowań nie masz, prawda? Nie umiesz na wykresie czasowym pokazać jak zmieniała się ta celność wraz z wprowadzaniem do użytku kolejnych radarów? Podobnie jak nie umiesz – znowu na wykresie – pokazać jak zmieniała sie w czasie skutecznośc niemieckiej artylerii plot oraz niemieckich myśliwców w funkcji pojawiania się nowych radarów, zarówno artyleryskich jak i tych w postaci zbliżeniowych detonatorów/zapalników umieszcanych w pociskach? Nie wiesz ile ze zrzuconych tysięcy ton bomb trafiło w pola a nie w fabryki, tory czy domy?
ale przede wszystkim powodowali swoimi ciągłymi nalotami zmęczenie i zniechęcenie: ile razy można każdej nocy do schronu biegać? ile razy można to samo odbudowywać?
Czytałeś wspomnienia Speera?
Niewolnicy leje zakopali i beton wlali, ale fachowców w każdej branży ubywało, a bez ich udzialu w produkcji zaawansowana technicznie armia nie jest w stanie osiągać sukcesów.
To już @maciekplacek ma 100 razy więcej racji z krytycznością braku paliwa na możliwości obronne III Rzeszy. Braku możliwości szkoleń a nawet braków na polu walki. Inżynierów, techników nigdy hitlerowcom nie zabrakło. Ani ich morale nie załamało się w takim stopniu, aby jego brak był czymś krytycznym. Nawet po setkach tysięcy cywilnych trupów pogrzebanych w ruinach miast.
Czy będąc u władzy w USA i mając te samoloty i te bomby, i jeszcze na karku wujka Joe z planem eksportu rewolucji i milionową zaprawioną w bojach armią, wybrałbyś dodatkową utratę życia setek tysięcy swoich żołnierzy spowodowaną przedłużeniem trwania wojny, czy jednak zgodziłbyś się na te, jak słusznie piszesz „terrorystyczne” naloty, by prędzej trwające wojny zakończyć i móc się przeformować?
Cały problem w tym, że jest od cholery i ciut ciut opinii wojskowych, którzy twierdzą, że te wszystkie bombardowania miast niemieckich były stratą czasu i atłasu. Nie załamały morale i ich militarne skutki były niewielkie. Zamiast superfortec trzeba było zainwestować w produkcję samolotów myśliwskich dalekiego zasiegu oraz samolotów wsparcia dla wojsk lądowych.
Furda bombardowanie Niemiec… jak znajdę na blogach polityka.pl, bo już tę listę kiedyś wklejałem, to ci tu skopiuję listę wypowiedzi amerykańskich najwyższych dowódców wojskowych, z generałem LeMay na czele, o zbędności zrzucania bomby atomowej na Japonię.
– ‚Nie zauważyłeś, jak ta twoja maniera zniechęca ludzi do ciebie?’ – You think I’m concerned about it? I don’t give a rat’s ass.
Ja juz teraz wiecej osiagnalem old timer niz ty, nawet gdybys mial proverbial 7 lives. Mysle, ze moja mama moglaby ciebie postudiowac. Zajmuje sie m.in. psychoanaliza i neopsychoanaliza, depresja starcza, depresja nerwicowa (Dystymia), etc.
Nawet doktor maciekplacek jest ci sklonny cos przepisac.
Szukasz ‚danych’ o Polakach w USA, wybierz sie do najblizszego Barnes and Nobles, a pani zza lady (zwykle pani) wezmie cie za raczke i zaprowadzi do odpowiedniego dzialu. Albo zamowi ci cos na ten temat. Mozesz to zrobic w Amazon, pojsc do biblioteki (co jak co, ale USA ma je wrecz fenomenalne).
Chcesz ‚wykresy’ machiny wojennej III Rzeszy, czy do tego mam uzyc ktoras z ‚Four Gaussian Distribution’, czy cos prostszego jak kajecik i oloweczek?
Na temat ‚genialnej machiny wojennej’ III Rzeszy znajdziesz we wspomnianej przeze mnie juz ksiazce oraz np. ‚Inside the Third Reich: Memoirs (1942-1945)’ – Albert Speer, ‚geniusz organizacyjny’ czy ‚Hitler’s Engineers: Fritz Todt and Albert Speer – Master Builders of the Third Reich’- Blaine Taylor. Czytalem te ksiazki, mozesz je za kilka $$ ‚kupic’ na Kindle (twoj Commodore sie do tego nie nadaje, chyba, ze zes go ‚reengineer’).
– ‚… urządzone Amerykanom w Tunezji, Włoszech, Normandii, Ardenach i w powietrzu nad Niemcami.’ – na ten temat jest wrecz znakomita ‚The Liberation Trilogy’ autorstwa Rick Atkinson. Jest tez swietna ksiazka o III Rzeszy ‚glorious victories’ pt.; ‚Hitler’s War’- by David Irving, sa setki pozycji do przeczytania, ale to wszystko, jak sie domyslam, masz w planach, po skonczeniu ‚At the Abyss’.
– ‚To Ploesti zostało zajęte przez RAF i US Air Force?’ – Alez nie old timer, tak bombardowali, az bylo kaput. Sadly, your reading skills are questionable. Perhaps lack of sleep or too much sugar in diet effects your brain’s functions. Anyway. Bedzie ci rzeczywiscie potrzebnych 7 lives, by przeczytac to wszystko, z uwaga.
Needless to say, fluent English is a must.
Również na tym blogu rozprzestrzenia się ciężka i często nieuleczalna choroba: nazywała się kiedyś beserwiserstwo. Ludzie, co się z wami (nami?) porobiło?! Czy interlokutor musi być potraktowany jak przeciwnik którego koniecznie trzeba nie tylko pokonać, używając wszelkich, nie zawsze czystych chwytów retorycznych, ale koniecznie jeszcze wykpić i wdeptać w błoto? Kiedy tak się zachowują „pisowskie prymitywy”, można zrozumieć, inaczej nie umieją. Ale erudyci, szczycący się swą wiedzą i doświadczeniem życiowym co kilka wierszy?! Czy do was nie dociera, że wszelkie fakty i dane tabelaryczne można dziś wyguglać w parę minut, a jeśli tego nie starcza, to w kolejnych kilka wyszukać kolejne „fakty” które tym poprzednim całkowicie zaprzeczają? Przysłowiowe Lemowskie „największe śmietnisko świata” .
Komentarze powinny tym być różne od wyświetleń z wyszukiwarki, że przedstawiają osobiste zdanie komentatora, płynące z jego zyciowego doświadczenia. Można się z nim zgodzić lub przedstawić własne, nikogo przy tym nie obrażając i nie wyszydzając. Ale może w Polsce jednak nie można?
mały fizyk
” Napisałem że politycy produkują gniewnych wyborców i ci wyborcy mają dwa wybory albo populiści albo dalej tak. ”
Nie maja wyboru? Maja wybor, ale nie o ekonomie im chodzi. Co p. zreszta sam potwierdza: „Die Linke ma natomiast stanowisko w stosunku do imigracji zgodne z wszystkimi pozostałymi partiami oprócz AFD.”
Jest masę powodów, polityka ekonomiczna , socjalna, polityka migracyjna jest ostatnio najbardziej widoczna i pokazała , obnażyła inne problemy np mieszkania, gdzie można sobie na czynsz pozwolić, szkoły, itd. Podam parę przykładów
Pytanie czy Niemiec możne krytycznie podchodzić do kryzysu migracyjnego i życzyć sobie, żeby Niemcy prowadziły taką politykę jak np. Kanada. Czy można być wkurzonym wiedząc , że koszty utrzymania „MUF” ,małoletni uchodźca bez rodziny, to 5 tysięcy Euro za miesiąc, a potem jak taki popełni jakąś zbrodnie to się okazuje , że niekiedy ma już 30 lat. Klasa polityczna jest przeciwko przymusowym badaniom wieku.
Ostatnio było krótko o tym w gazetach jeden na pewno udokumentowany przypadek
Jazydka która przeszła piekło z ISIS uciekła z Niemiec do Kurdystanu, bo spotkała w Niemczech swego oprawcę i Niemiecka policja nie może jej pomóc, czuła się bezpieczniej w Kurdystanie.
Szkoły , dzieci polityków z powodu tego a takiego chodzą do szkół prywatnych , dzieci zwykłych zjadaczy chleba nierzadko przez pierwszą klasę nic nie robią , bo najpierw trzeba 2/3 klasy nauczyć podstaw Niemieckiego. Szkoły bez rasizmu , fajny tytuł , też było krótko o tym w gazetach chłopak przyznał się, że jest Żydem, potem mógł zostawać ma przerwach w klasie bo dyrekcja nie mogła zapewnić mu bezpieczeństwa na podwórku szkolnym, potem zmienił szkołę, w tej szkole Klaus, Hans to rzadkie nazwiska. Niektóre zakłady pracy robią specjalne kursy z matematyki i niemieckiego dla młodych absolwentów, zanim u nich zaczną naukę zawodu. Hamburg egzaminy przedmaturalne z matematyki wypadły źle, senator od nauki skorygował wszystkie oceny o jeden stopień do góry.
W Berlinie w biały dzień krzyczano z okazji pewnego święta, dnia żałoby „Żydzi do gazu” i palono izraelskie flagi, znów to nie Hans był.
Co jakiś czas do gazet ogólnokrajowych dochodzą meldunki o bitwach na łomy noże między wielkimi rodzinami.
W Mdr pokazano dokumentacje Malvina, Diaa.. to kanał dla dzieci 16 letnia Malvina mówi o swojej miłości do Diaa 17 letniego potem 18, 19, 20 letniego uciekiniera z Syrii z brodą którą by mu niekiedy i 25 latek pozazdrościł. Przy czym jego podejście do roli kobiet u białego heteroseksualnego mężczyzny by feministki na barykady wygnało.
Prasa , gazety ludzie uczą się już czytać między wierszami, jak piszą o grupie mężczyzn, to na 99% wiadomo o kogo chodzi. Berlin bar orientalny pobito policjantkę w mundurze, są nagrania kamery, sprawca parę godzin później na wolności.
Mam nadzieje, że to jednorazowy przypadek , prasa niemiecka zrównała się z pisowską.Zdarzenie 3 azylantów ma sprzeczkę , odnośnie kto jest ojcem dziecka dziewczyny. Podchodzi Niemiec chce deeskalować, jest pobity, skopany po głowie, to już powoli standard w Niemczech, umiera potem w szpitalu. W artykułach pojawiła się wzmianka , że jego brat jest aktywny w scenie prawicowej, jak tak można to tak , jak Michnikowi w Polsce brata wypominają.
Satystyki kryminalne od 2015 do 2017 liczba gwałtów wzrosła z 9,7 do 13,7 na 100.000,
https://de.statista.com/statistik/daten/studie/1587/umfrage/vergewaltigung-und-sexuelle-noetigung/
liczba morderstw z 296 do 405
https://de.statista.com/statistik/daten/studie/2229/umfrage/mordopfer-in-deutschland-entwicklung-seit-1987/
A politycy mówią,że tak dawno w Niemczech nie było tak bezpiecznie, ogólna liczba wszystkich przestępstw spadła pytanie, popełnia się mniej przestępstw?, czy Niemcy są zrezygnowani i tych małych, kradzieże, włamania,… nie zgłaszają? , i sposoby prowadzenia statystyk też się ciągle zmieniają.
Kryminalność klanowa,
Bezrobocie , jakaś Polska gazeta online chwaliła niemieckie bezrobocie znów spadło , akurat to był szczyt zachorowań na grypę, chory wypada ze statystyki. Są portale, z lewej strony sceny politycznej które pokazują, jak by to bezrobocie naprawdę wyglądało. Masa ludzi pracuje nie na etacie tylko jako pracownicy najemni(z dnia na dzień mogą być zwolnieni) lub poniżej ,minimum i państwo dopłaca do pensji.
W Niemczech jest duża ilość Turków , 2/3 biorących udział , głosowało na Erdogana, należy pamiętać , że Kurdowie z Turcji są liczeni jako Turcy, a Erdogana nie lubią, więc Erdogan ma straszne poparcie wśród Turków w Niemczech.
W 2015 roku gazety pisały, dzięki emigracji zamknie się luka demograficzna , renty Niemców będą bezpieczne, to fachowcy. Teraz w gazetach co jakiś czas artykuł, że Niemcy powinni pracować do 70,72 lat. Z roku na rok Niemcy mają nadwyżkę budżetową, podatków nie chcą ciąć, niektórzy politycy nawet ostrożnie mówią, że trzeba niektóre podwyższyć.
To już jest dawno temu SPD i CDU chcą podwyższyć VAT jedni o jeden procent drudzy o dwa , znajdują kompromis podwyższają o trzy..
Niemcy maja, drugi poziom podatków w unii europejskiej , idą na emeryturę później niż np. Grecy, Włosi. Niemiecki Parlament jest drugi pod względem wielkości na świecie po chinach, ostatnie wybory, jak było wiadomo ,że AFD wejdzie i zabraknie miejsc dla swoich, zrobili reformę, co zwiększyła liczbę miejsc i starczyło miejsc dla swoich.
a to dzisiaj
https://www.welt.de/politik/deutschland/article183668348/Migrationskrise-2015-CDU-Politiker-gegen-Untersuchungsausschuss.html
Polityk CDU decyzja o otwarciu granic była czysto polityczna , Niemcy są w stanie w każdym czasie , kontrolować swoje granice. Też wyciekły dokumenty, które nie miały nigdy ujrzeć światła dziennego , że jest podstawa prawna , do nie wpuszczania ubiegających się o azyl do Niemiec. Kanclerz Merkel twierdziła , że to prawnie nie jest możliwe. FDP chce komisje śledczej, reakcja.
To wspomaga AFD, należy zrobić grubą kreskę, o tym nie mówić bo wspomaga AFD i skoncentrować się na tu i teraz. To można zrozumieć tak, ok okłamaliśmy was, ale to jest już 3 lata temu, zapomnijcie o tym bo to tych złych wspomaga, liczy się tu i teraz, możecie nam wierzyć.
………………………
Tego jest wiele więcej , Kryzys migracyjny pokazał wiele problemów , które były do tej pory zamiatane pod dywan, ludzie nie wierzą polityką i chcą zmiany, chcą ich jakoś ukarać. I masa chce pomagać, ale z głową, chcą wsiąść przykład z Kanady. I niestety jak Niemieckie partie dalej tak będą się zachowywały to nawet ludzie naprawdę potrzebujący pomocy, prawdziwi uchodźcy jej mogą w przyszłości nie dostać. Bo teraz Niemcy nie wiedzą kto dokładnie przebywa u nich i z jakiego kraju i jak uchodźca prześladowany w swoim kraju , jedzie tam na urlop to nie jest powód , żeby mu ten statut odebrać.
Co ma zrobić Niemiec któremu to się nie podoba, który chce zmian , na kogo głosować?
@TyberiusMazur
12 listopada o godz. 10:22
Problemow jest duzo, a mitow jeszce wiecej. Np. jak juz pisalen:
mały fizyk
10 listopada o godz. 19:03
„…ona była raczej głównym sponsorem tej destrukcji, a jej kulminacją było zaproszenie imigrantów…”
Nie wiem dlaczego ten mit sie nadal utrzymuje. Pewno jest niektorym na reke. Bo Merkel nikogo nie zapraszala. Uciekinierzy juz od miesiecy byli w Grecji, na Wegrzech na Balkanach i dochodzili do Austrii. A caly Balkan nie radzil sobie z ta sytuacja. Merkel po prostu zachowala sie solidarnie i po europejsku wpuszczajac ich do Niemiec. A mogla zamknac granice i sie przygladac jak na Balkanach wszystko pograza sie w chaosie.”
Nastepny mit:
„polityka migracyjna jest ostatnio najbardziej widoczna i pokazała , obnażyła inne problemy np. mieszkania”. Imigranci zabieraja Niemcom mieszkania? Kon by sie usmial. Obok mnie zyja imigranci – w barakach!
A AfD oprocz produkowania mitow na niczym sie nie zna a praktycznych rozwiazan wogole nie proponuje. Za to wie jak zdobyc nielegalne dotacje 🙁
Mnie ani mity ani AfD czy szukanie winnych wogole nie interesuja. Mnie interesuja propozycje praktycznych rozwiazan. Zaczyna sie kampania do wyborow europejskich. Zobaczymy jakie beda propozycje.
Propozycje populistow (wskazanie winnych (zamiast rozwiazan), bashing of elits, wyzszosc ich religii i kultury nad innymi itd., itp..) zaspakajajace najnizsze instynkty sa dla mnie nie do zaakceptowania.
@TyberiusMazur
12 listopada o godz. 10:22
Statystyki trzeba (umiejetnie) interpretowac. Proponuje poczytac:
https://www.sueddeutsche.de/panorama/straftaten-was-die-zahlen-der-sexualdelikte-durch-fluechtlinge-verraten-und-was-nicht-1.3671964
Jeden z wnioskow brzmi: „Insgesamt werden Frauen heute seltener Opfer eines sexuellen Übergriffs als noch vor 20 Jahren, die Vorstellung, dass Frauen sich heute nicht mehr auf die Straße trauen können, ist objektiv falsch.”
Krotkie tlumaczeni: Kobiety w Niemczech sa na ulicy dzisiaj bezpieczniejsze niz przed 20 laty.
mały fizyk
to zapewne pomyłka , do tej pory z Panem się super dyskutuje , Pan żądnych trików nie stosuje.
„…ona była raczej głównym sponsorem tej destrukcji, a jej kulminacją było zaproszenie imigrantów…”
napisał Pan Lubat , nie ja
Z tego co mi wiadomo jako kanclerz miała prawo zmieść, zawiesić umowę Dublin2. Ja opisuję , że przedstawiła to jako „alternativlos” z tego artykułu wynika jednak, że była taka możliwość usankcjonowana w prawie, więc okłamała ludzi, a teraz przedstawiciele jej partii mówią, zapomnijmy o tym , to nikomu nie pomaga, zróbmy grubą kreskę liczy się tu i teraz, uważam ,że na takie zachowanie polityków ludzie mają się prawo wkurzyć. Też jest krytykowana ,że nie zasięgła opinii parlamentu.
„polityka migracyjna jest ostatnio najbardziej widoczna i pokazała , obnażyła inne problemy np. mieszkania”. Imigranci zabieraja Niemcom mieszkania? Kon by sie usmial. Obok mnie zyja imigranci – w barakach”
„https://www.welt.de/finanzen/immobilien/article172460804/Wohnungsmarkt-Die-Fluechtlingskrise-hat-alles-veraendert.html” tu artykuł z die Welt który mówi coś innego.
W Niemczech w ostatnich latach były już problemy z mieszkaniami na które mogą sobie ludzie pozwolić, ilość mieszkań socjalnych spadała , w Berlinie jak się nie mylę socjaliści nawet sprzedali mieszkania komunalne amerykańskim inwestorom. Fleuchting jak już uzyska asyl ma prawo do mieszkania komunalnego, więc stoi w konkurencji do Niemców, jeżeli jest bezrobotny, to czynsz płaci państwo. W Niemczech budowa, pozwolenia jest strasznie czasochłonna i dużo kosztuje. Twierdzę ,że jeżeli na napiętym rynku mieszkaniowym pojawi się nagle duża grupa nabywców , pewnych bo za nich płaci państwo to problemy , będą bardziej widoczne.
„Statystyki trzeba (umiejetnie) interpretowac. Proponuje poczytac:
https://www.sueddeutsche.de/panorama/straftaten-was-die-zahlen-der-sexualdelikte-durch-fluechtlinge-verraten-und-was-nicht-1.3671964
Jeden z wnioskow brzmi: „Insgesamt werden Frauen heute seltener Opfer eines sexuellen Übergriffs als noch vor 20 Jahren, die Vorstellung, dass Frauen sich heute nicht mehr auf die Straße trauen können, ist objektiv falsch.”
Krotkie tlumaczeni: Kobiety w Niemczech sa na ulicy dzisiaj bezpieczniejsze niz przed 20 laty.”
A tu Pan podaje , przykład dlaczego Niemcy coraz bardziej nie ufają prasie i ekspertom.
Prawda jest bezpieczniej niż przed 20, laty.
Co ja napisałem , że w porównaniu do 2015 jest gorzej to też prawda, oficjalna statystyka. Te statystyki miały trend spadkowy od 2015 mamy znów wzrost. Co interesuje ludzi, to co było 20 lat temu, czy to co się w przeciągu ostatnich dwóch lat zmieniło?
„Mnie ani mity ani AfD czy szukanie winnych wogole nie interesuja. Mnie interesuja propozycje praktycznych rozwiazan. Zaczyna sie kampania do wyborow europejskich. Zobaczymy jakie beda propozycje.
Propozycje populistow (wskazanie winnych (zamiast rozwiazan), bashing of elits, wyzszosc ich religii i kultury nad innymi itd., itp..) zaspakajajace najnizsze instynkty sa dla mnie nie do zaakceptowania.”
Ja nic o nich ani o ich programie nie mówię. Raz zgodziłem się z Panem, bo z mojej wiedzy wynika , ze program AFD jest bardzo kapitalistyczny.
Ja twierdzę, że poparcie dla populistów nie wzięło się znikąd, populiści jeszcze nie rządzili, twierdzę ,że za obecne problemy unii europejskiej odpowiadają rządzący , którzy w Niemczech po każdych wyborach , gdzie ich poparcie maleje, twierdzą , że oni ich partia są super, idą jedynym słusznym kierunkiem, tylko wyborcom niedostatecznie wytłumaczyli dlaczego wszystko jest tak świetne. Twierdzę , że gdyby nie ci politycy partią populistycznym byłoby trudniej zdobywać wyborców.
@TyberiusMazur
13 listopada o godz. 18:24
„Ja twierdzę, że poparcie dla populistów nie wzięło się znikąd…”
Ja juz pisalem, skad sie to poparcie wzielo. Bo populsci generuja strach i zaspakajaja najnizsze instynkty. Im jest obojetne, czy te zagrozenia sa wydumane czy rzeczywiste. Byle ludzie sie bali i za ich szczurza fujarka lecieli. Tu wogole nie ma znaczenia co aktualnie rzadzacy zrobili a co nie. Pamieta p.? AfD najpierw straszyla, ze EURO Niemcow za duzo kosztuje. Ale slabo na tym w wyborach zyskali. Wiec przerzucili sie na Islam a potem na imigrantow, bo to sie im lepiej kalkulowalo. Mnie na takie zagrywki nie nabiora.
I wiekszosc wyborcow tez nie. Jestem swiecie przekonany, ze populistyczna fala w Europie juz osiagnela swoje apogeum a populistyczne partie swoj szklany sufit jak Front National czy PiS.
Uwarzam, ze zyjem dzisiaj w najlepszej Europie w historii. Nie dam jej sobie obrzycic przez jakis wskrzeszonych ze smietnika historii nacjonalistow i populistow.
Problemy sa po to, zeby je rozwiazywac. A populisci sa czescia problemow, a nie ich rozwiazaniem.
Chyba nie wierzy p., ze populisci maja jakies realne rozwiazania do zaoferowania? Juz nawet Die Linke maja lepsze programy. A co dopiero Zieloni. Szkoda mi czasu na dalsze zajmowanie sie AfD i innej masci populistami.
@TyberiusMazur
13 listopada o godz. 18:24
„„https://www.welt.de/finanzen/immobilien/article172460804/Wohnungsmarkt-Die-Fluechtlingskrise-hat-alles-veraendert.html” tu artykuł z die Welt który mówi coś innego.”
W calym artykule jest tylko JEDNO zdanie o imigrantach, ktorzy powiekszaja pule chetnych na mieszkania. Cala reszta artykulu jest o tym, dlaczego mieszkan brakuje od lat (a nie dopiero od 2015).
Autor wplatujac ten cytat o imigrantach (i insynuujac, ze oni sa winni) zaprzecza dalszej analizie o rynku nieruchomosci. Ciekawe po co? Czytajac artykul ze zrozumieniem, mozna jednak wyciagnac wlasne wnioski.
@TyberiusMazur
13 listopada o godz. 18:24
„Co interesuje ludzi, to co było 20 lat temu, czy to co się w przeciągu ostatnich dwóch lat zmieniło?”
Ciekawe, czy p. bedzie sie powolywala na te statystyki, jezeli one w przeciagu nastepnych dwoch lat spadna?
Ze ludzie na ogol intencjonalnie czy nieprawidlowo interpretuja statystki, aby wyszlo na ich, to nic nowego 🙁
Sa na to jeszcze smieszniejsze przyklady. Prawie wszyscy, ktorzy graja w Lotto wierza, ze szansa na szostke (chyba 1:14 milionow) jest wystarczajaco wysoka, zeby wygrac. Jednoczesnie nie wierza, ze zgina w wypadku samochodowym, gdzie ich szansa jest tysiace razy wyzsza.
„Po odejściu Angeli Macron zostanie sam jako rzecznik i obrońca Europy.”
Moim zdaniem w Europie problemem nie jest brak lidera, tylko problemem sa ludzie jak Salvini, Morawiecki, Orban. Mysle ze Kramp-Karrenbauer (kandydatka w CDU) jest nawet bardziej pro-europejska niz Merkel. Ale jeszcze jest niestety Friedrich Merz.
„Co interesuje ludzi, to co było 20 lat temu, czy to co się w przeciągu ostatnich dwóch lat zmieniło?”
Ciekawe, czy p. bedzie sie powolywala na te statystyki, jezeli one w przeciagu nastepnych dwoch lat spadna?
tylko tyle jako odpowiedź?co to ma wspólnego z moją wypowiedzią odnośnie sytuacji teraźniejszej.
Hipotetyczny przykład Polski rząd obojętnie czy Pis czy PO w ciągu dwóch lat zmniejszy emerytury i świadczenia socjalne o 1/3 potem przychodzi ekspert i twierdzi jaki mamy wspaniały rząd , emerytury są dużo większe niż 20 lat temu, dzięki rządowi ludzie przyklasną i powiedzą jacy wspaniali politycy ?, czy będą niezadowoleni, niektórzy nawet wściekli , gniewni, że teraz jeszcze się z nich idiotów chce zrobić?
„Ze ludzie na ogol intencjonalnie czy nieprawidłowo interpretuja statystki, aby wyszlo na ich, to nic nowego ” Ogólnikowe zdanie sprawiające wrażenie ,że się pomyliłem, proszę wskazać gdzie jest mój błąd? gdzie źle interpretuję statystykę.
„Ja twierdzę, że poparcie dla populistów nie wzięło się znikąd…”
Chyba nie wierzy p., ze populisci maja jakies realne rozwiazania do zaoferowania? Juz nawet Die Linke maja lepsze programy. A co dopiero Zieloni. Szkoda mi czasu na dalsze zajmowanie sie AfD i innej masci populistami.”
Ja tylko odpowiadam momentami , na temat populistów, to Pan zaczyna dyskusję na temat ich programu. Ja twierdzę ,że istnieją problemy, sposób sprawowania władzy przez „elity” tworzy gniewnych wyborców. Mój pot 12.11 10.22 pokazałem możliwy wycinek rzeczywistości, oczywiście dla rożnych ludzi, grup społecznych, zawodowych jest on inny, ale to wszystko jest częścią rzeczywistości i taka rzeczywistość, problemy , będą napędzały wyborców populistom i ta rzeczywistość nie jest dziełem populistów , tylko tych którzy do teraz rządzili.
mały fizyk
przepraszam poprzednie dwa posty też dla Pana
„„https://www.welt.de/finanzen/immobilien/article172460804/Wohnungsmarkt-Die-Fluechtlingskrise-hat-alles-veraendert.html” tu artykuł z die Welt który mówi coś innego.”
W calym artykule jest tylko JEDNO zdanie o imigrantach, ktorzy powiekszaja pule chetnych na mieszkania. Cala reszta artykulu jest o tym, dlaczego mieszkan brakuje od lat (a nie dopiero od 2015).
Autor wplatujac ten cytat o imigrantach (i insynuujac, ze oni sa winni) zaprzecza dalszej analizie o rynku nieruchomosci. Ciekawe po co? Czytajac artykul ze zrozumieniem, mozna jednak wyciagnac wlasne wnioski.
proszę czytać , ze zrozumieniem, znowu ogólnikowe zdanie co ja dokładnie napisałem?
„Twierdzę ,że jeżeli na napiętym rynku mieszkaniowym pojawi się nagle duża grupa nabywców , pewnych bo za nich płaci państwo to problemy , będą bardziej widoczne.”
to od Pana
„W calym artykule jest tylko JEDNO zdanie o imigrantach, ktorzy powiekszaja pule chetnych na mieszkania. Cala reszta artykulu jest o tym, dlaczego mieszkan brakuje od lat (a nie dopiero od 2015).”
„imigrantach, ktorzy powiekszaja pule chetnych na mieszkania” a ja „pojawi się nagle duża grupa nabywców.”
i „problemy , będą bardziej widoczne” Opisałem też fragmentarycznie jak to przednie rządy(nie populiści) doprowadziły do takiej sytuacji i dalej twierdzę , zwiększenie popytu na takie dobra jak mieszkania w Niemczech, spowoduje, spowodowało masywny wzrost problemów na rynku mieszkaniowym.
@TyberiusMazur
14 listopada o godz. 18:04
Smutne te p. zrozumienie populistycznej „argumentacji”. Nie czytal p. „Herr Biedermann und die Brandstiffter”?
„… i ta rzeczywistość nie jest dziełem populistów , tylko tych którzy do teraz rządzili.”
Nie trzeba rzadzic, aby produkowac chaos, np. aktualnie caly te brexit 🙁 Czy ten chaos tez jest dzielem proeuropejskich politykow? Nie, ten chaos jest dzielem populistow (np. Farage) i ich Biedermannow (np. Boris Johnnson).
A z historii wiemy, gdzie rzadzili populisci i co z tego wynikalo. Np. Peron, Kirchner w Argentynie. Nie wspominajac np. Mussolini czy Hitler, ktorzy zaczynali jako populisci.
„Smutne te p. zrozumienie populistycznej „argumentacji”. Nie czytal p. „Herr Biedermann und die Brandstiffter”?
Zmiana tematu , nie podważył Pan moich argumentów, parę razy odpowiadał Pan na tezy, których w ogóle nie postawiłem, gdzie piszę o argumentach populistów , ja piszę dlaczego te partie mają taką potencjalną ilość wyborców.
„Smutne te” chwyt retoryczny, mogę tak samo, ale nie zrobię dyskusja powinna wyglądać ja mówię A ponieważ są fakty b,c,d i wyciągam z tego wniosek W. Pan mówi wniosek W jest fałszywy ponieważ fakty b,c,d są nieprawdziwe, albo można z nich inny wniosek wyciągnąć albo inne fakty oprócz b,c,d istnieją.
A Pan przeważnie jak wyciągam wniosek W to pisze dlaczego, wniosek K jest błędny.
prosiłem podać , gdzie statystyki źle zinterpretowałem, nie podane.
W dyskusji o rynku mieszkaniowym , zacytowałem Pana gdzie Pan pisze , że pojawiła się nowa grupa nabywców. Teraz musi Pan tylko udowodnić,że jak na rzadkie dobro , którego wytworzenie zajmuje dużo czasu i środków ,będzie nagle więcej nabywców , to będzie ono szybko bardziej dostępne , czekam, ma Pan nobel z ekonomi w kieszeni.
„… i ta rzeczywistość nie jest dziełem populistów , tylko tych którzy do teraz rządzili.”
Nie trzeba rzadzic, aby produkowac chaos, np. aktualnie caly te brexit Czy ten chaos tez jest dzielem proeuropejskich politykow? Nie, ten chaos jest dzielem populistow (np. Farage) i ich Biedermannow (np. Boris Johnnson).
zmiana tematu, to argument z stylu „A w Ameryce czarnych biją ” czy tym zdaniem, argumentem udowadnia Pan że problemy o których mówiłem są spowodowane przez populistów?
„A z historii wiemy, gdzie rzadzili populisci i co z tego wynikalo. Np. Peron, Kirchner w Argentynie. Nie wspominajac np. Mussolini czy Hitler, ktorzy zaczynali jako populisci.”
jak brakuje argumentów to hitler i naziści. O czym ja piszę? o tym dlaczego populiści mają tylu potencjalnych wyborców, nie o populistach.
@tyberiusz
O, tak, bardzo słusznie! Na koniec tych wszystkich prawicowonacjonalistycznych tyrad wychodzą z mroków historii Hitler i cała jego zbrodnicza kamaryla. To nie jest BRAk argumentu, to jest DECYDUJĄCY ARGUMENt i ostrzeżenie przed nacjonalpopulistami.
@TyberiusMazur
16 listopada o godz. 19:30
Pozwole sobie jeszcze raz „zmienic temat”.
Czesc niezadowolonych wyborcow rzeczywiscie dostala sie „pod kola” globalizacji i neoliberalnej polityki gospodarczej i wiedzie im sie gorzej niz przed laty. Tym wspolczuje jak najbardziej i mam nadzieje, ze przyszla polityka to wyrowna.
Inna czesc niezadowolonych co prawda poprawila swoj los. Ale dostala mniej niz inni albo mniej niz uwazali, ze im sie nalezy. Tym wspolczuje z powodu negatywnego nastawienia do zycia. Takim ludziom jest jednak trodno realnie pomoc.
A wszyskim niezadowolonym, ktorzy przez niezadowolenie wybieraja populistow, tez wspolczuje. Bo po pierwsze na dluzsza mete populisci ich materialnie jeszcze bardziej pograza (jezeli dojda do wladzy). Po drugie zycie z rozbudzona nienawiscia jest jeszcze marniejsze niz w biedzie. A po trzecie populisci traktuja ich instrumentalnie a nie podmiotowo. Tak samo jak bolszweicy czy nazisci. Tam „lud“ mial robic co im partia kazala, a nie na odwrot. Populisci wysylaja ludzi (i bojowki) na ulice z obietnicami, ze wszystko bedzie dobrze, jak populisci dojda do wladzy. Ale nie slyszalem, zeby im realnie pomagali w ich codziennych problemach.
@TyberiusMazur
16 listopada o godz. 19:30
„prosiłem podać , gdzie statystyki źle zinterpretowałem, nie podane.”
Nie chce mi sie placic za statystyki, na ktore p. sie powoluje. Mam tutaj bezplatne dane:
http://www.gbe-bund.de/oowa921-install/servlet/oowa/aw92/dboowasys921.xwdevkit/xwd_init?gbe.isgbetol/xs_start_neu/&p_aid=3&p_aid=94727349&nummer=373&p_sprache=D&p_indsp=411&p_aid=94727372
Z nich wynika, ze w Niemczech w latach 2015-2016(2017) NIE ma wzostu przestepczosci na tle seksualnym. A wzrost w jednej z kategori w 2017 tlumaczy sie tak:
„Mit dem „Fünfzigsten Gesetz zur Änderung des Strafgesetzbuches – Verbesserung des Schutzes der sexuellen Selbstbestimmung” vom 04.11.2016 wurden im Sexualstrafrecht bisherige Straftatbestände geändert und neue Straftatbestände geschaffen. Im PKS-Straftatenkatalog sind bereits 2017 erste Umsetzungen erfolgt. Weitere Anpassungen erfolgen ab der PKS 2018. Dies hat zur Folge, dass der Vergleich der Straftaten gegen die sexuelle Selbstbestimmung mit den Vorjahren nicht bzw. nur eingeschränkt möglich ist.”
Pozwole sobie jeszcze raz „zmienic temat”.
„Czesc niezadowolonych wyborcow rzeczywiscie dostala sie „pod kola” globalizacji i neoliberalnej polityki gospodarczej i wiedzie im sie gorzej niz przed laty. Tym wspolczuje jak najbardziej i mam nadzieje, ze przyszla polityka to wyrowna.”
A ja to uważam , że zgodne z tematem naszej wymiany zdań i 100% się zgadzam.
dodałbym, że nie tylko sytuacja gospodarcza, lecz też prawna, socjalna, rozwój , przeszłość społeczeństwa,bezpieczeństwo i według mnie obecnie rządzący, robią tu błąd na błędzie ,jak na Niemcy patrzę .
„Inna czesc niezadowolonych co prawda poprawila swoj los. Ale dostala mniej niz inni albo mniej niz uwazali, ze im sie nalezy. Tym wspolczuje z powodu negatywnego nastawienia do zycia. Takim ludziom jest jednak trodno realnie pomoc.”
Tu trudna dyskusja co oznacza ” Ale dostala mniej niz inni albo mniej niz uwazali, ze im sie nalezy” Tu uważam ,że państwo musi dać realną, wiarygodną perspektywę lepszej przyszłości. I musi zaspokoić poczucie sprawiedliwości, tyrałeś całe życie, przestrzegałeś prawa, na pewno na starość będziesz miał lepiej, niż inni , którzy tak nie robili, niestety tak teraz nie jest.
„A wszyskim niezadowolonym, ktorzy przez niezadowolenie wybieraja populistow, tez wspolczuje. Bo po pierwsze na dluzsza mete populisci ich materialnie jeszcze bardziej pograza (jezeli dojda do wladzy). Po drugie zycie z rozbudzona nienawiscia jest jeszcze marniejsze niz w biedzie. A po trzecie populisci traktuja ich instrumentalnie a nie podmiotowo. Tak samo jak bolszweicy czy nazisci. Tam „lud“ mial robic co im partia kazala, a nie na odwrot. Populisci wysylaja ludzi (i bojowki) na ulice z obietnicami, ze wszystko bedzie dobrze, jak populisci dojda do wladzy. Ale nie slyszalem, zeby im realnie pomagali w ich codziennych problemach.”
to jest ostrzeżenie przed wyborem populistów, nie na temat dlaczego jest tylu ich potencjalnych wyborców . Tu znów problem dyskusyjny kto jest populistom kto nie, kto jest władny to określić , podałem w wcześniejszym poście ten link
Znów przykład z Niemiec https://www.welt.de/print/die_welt/vermischtes/article181735852/Buschkowsky-soll-Neukoellner-SPD-verlassen.htm
Pan Buschkowsky który jest socjaldemokratą i według mnie naprawdę zrobił wiele dla imigrantów i ich integracji ,kiedy był burmistrzem, został oskarżony z powodu wypowiedzi o rasizm, przez ludzi o których dokonaniach nic nie słyszałem. Według mnie on nie jest w żadnym wypadku rasistą.
Należy walczyć z prawdziwym faszyzmem i rasizmem na gruncie prawa, ale nie każdy o którym głośni aktywiści krzyczą faszysta musi nim być, patrz Buschkowsky.
„Ale nie slyszalem, zeby im realnie pomagali w ich codziennych problemach.”
Z Panem miałem na razie najlepszą dyskusje w Polityce , więc dobra rada proszę uważać na takie zdania, szczególnie,że Pan się koncentruje na gospodarce. Orban przez zachód(prasa , politycy )nazywany populistom po czterech latach poprawił sytuacje gospodarczą Węgier. Oczywiście jak w prasie się o tym czyta to jest tak wskaźniki gospodarcze są dużo lepsze po jego rządach, ale „eksperci” twierdzą , że w przyszłości w skutek jego rządów będzie gorzej. Ale nie negują,że jest lepiej.
Adam Sostkiewicz
O, tak, bardzo słusznie! Na koniec tych wszystkich prawicowonacjonalistycznych tyrad wychodzą z mroków historii Hitler i cała jego zbrodnicza kamaryla. To nie jest BRAk argumentu, to jest DECYDUJĄCY ARGUMENt i ostrzeżenie przed nacjonalpopulistami.
Nie w tym wątku dyskusji z mały fizyk.
Co wnosi hitler do dyskusji na temat rynku mieszkaniowego w Niemczech?, czy wspomnienie w dyskusji hitlera spowoduje,że moja teza, że obecne partie są odpowiedzialne ,że populiści i lub partie sprzeciwu mają tylu potencjalnych wyborców stanie się fałszywa?
pod koniec pierwszego postu dałem podsumowanie mej wypowiedzi
„Takie zachowanie ,o jest wręcz hodowanie sobie przeciwnika politycznego. Populiści są skutkiem dotychczasowej polityki partii europejskich, nie są przyczyną problemów uni.”
I teraz wzmianka o hitlerze i to jest ten decydujący argument ,że nie mam racji. według mnie w dyskusji o tym dlaczego populiści mają tylu potencjalnych wyborców, hitler nie jest żadnym argumentem.
„Orban …… po czterech latach poprawił sytuacje gospodarczą Węgier.”
Skad p. to znowu ma? Bo za calych jego dotychczsowych rzadow widze tylko stagnacje z malymi rocznymi odchyleniami:
https://www.google.com/search?client=firefox-b&ei=PG_wW9aBFsvwaIqsiMgL&q=bruttoinlandsprodukt+ungarn+pro+kopf&oq=bruttoinlandsprodukt+ungarn&gs_l=psy-ab.1.1.0j0i22i30l2.12322.15371..20194…0.0..0.83.497.7……0….1..gws-wiz…….0i71j0i67j0i22i10i30.TqChbW4rWCI
@TyberiusMazur
17 listopada o godz. 15:55
„…że obecne partie są odpowiedzialne ,że populiści i lub partie sprzeciwu mają tylu potencjalnych wyborców”
Populisci to tylko zwykli beneficjenci? To jest kompletnie bledna analiza rzeczywistej polityki populistow. A w zasadzie jest to tylko ich mit dla poplecznikow.
Bo po pierwsze powinien p. sie zastanowic, dlaczego np. Die Linke juz nie jest beneficjentem. Przeciez ich celem jest, ze zacytuje za p.: „państwo musi dać realną, wiarygodną perspektywę lepszej przyszłości. I musi zaspokoić poczucie sprawiedliwości…” A ich program jest nawet bardzej realny niz ten populistow.
Po drugie realna polityka populistow jest aktywne szukanie bledow, ktore im pomoga zyskac poparcie. Osiagaja to nie przez programy naprawy, ale przez AKTYWNE sianie niezadowolenia i nienawisci. Zamiast programow zaspokajaja tylko najnizsze instynkty pewnej grupy wyborcow. Dalem juz na to przyklad. AfD zaczela od siania niezadowolenia z EURO. Ale malo na tym zyskali, wiec przezucili sie na imigrantow. A jak to paliwo sie skonczy, to znajda jakis inny „blad”. Albo wymysla fake news tak jak to robil Farage dla brexitu, czy Trump dla zdobycia i utrzymania wladzy.
Obrzydzenie mnie bierze, jak na tych populistow (i ich porzytecznych idiotow) patrze.
mały fizyk
https://www.forbes.pl/gospodarka/wybory-na-wegrzech-orbanomika-czyli-polityka-gospodarcza-orbana/x74m6er
„Jeśli spojrzeć na wskaźniki ekonomiczne, gospodarka węgierska ma się bardzo dobrze. Odkąd Victor Orban przejął władzę w 2010 roku bezrobocie spadło z 11,4 do 3,8 proc. W tym samym czasie dług publiczny spadł o 6 punktów procentowych, a deficyt budżetowy spadł o połowę. Jednocześnie wzrost gospodarczy wzrósł z 0,7 do 4 proc. w 2017 roku. Płace w tym czasie wzrosły o ponad 10 proc.”
Spiegel gazeta lewicująca
http://www.spiegel.de/wirtschaft/soziales/viktor-orban-ungarn-ist-wirtschaftlich-eines-der-erfolgreichsten-laender-in-europa-a-1201321.html
„Tatsächlich kann Ungarn im Gegensatz zu den meisten anderen europäischen Staaten mit guten makroökonomischen Zahlen aufwarten: Die Wirtschaft wuchs seit 2013 im Schnitt mit drei Prozent jährlich, im vergangenen Jahr waren es sogar rund vier Prozent. Die Staatsschulden sinken langsam, aber kontinuierlich, das Haushaltsdefizit liegt seit 2011 jeweils deutlich unter drei Prozent.”
potem krytyka i pytania czy to zasługa jego polityki itd.
W tym wykresie co Pan podał było nawet załamanie 2015. Samym Bip człowiek się nie naje, jeżeli kraj ma świetny BIP i BIP rośnie z roku na rok, a u ludzi z tego wzrostu nic nie dochodzi, to też się wkurzą, lepszym indykatorem jest według mnie , mają pracę, co za pensje mogą kupić itd.
@TyberiusMazur
17 listopada o godz. 15:55
” I musi zaspokoić poczucie sprawiedliwości, tyrałeś całe życie, przestrzegałeś prawa, na pewno na starość będziesz miał lepiej, niż inni , którzy tak nie robili, niestety tak teraz nie jest.”
Przeswieca mi tu prymitywny neoliberalizm, polaczony jeszcze z niezrozumiala zawiscia. Bo dlaczego ma sie innym gorzej wiesc? I to w momencie gdzie mi sie samemu dobrze wiedzie?
Gdzie tu jest miejsce na ludzkie wspolczucie in solidarnosc? Bo ja uwazam, ze nawet jak ktos na wlasne zyczenie spieprzyl sobie zycie, to i tak bede mu wspolczul i probowal wedlug sil i mozliwosci pomoc.
@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 14:19
P. to lubi manipulowac jak ruski troll. Dlaczego skrocil p. cytat?
„Jednocześnie wzrost gospodarczy wzrósł z 0,7 do 4 proc. w 2017 roku. Płace w tym czasie wzrosły o ponad 10 proc.”
„Czy to same sukcesy Orbana? Niekoniecznie. Trzeba pamiętać, że w 2010 roku gospodarka światowa dopiero zaczęła się podnosić z gruzów po kryzysie finansowym, a obecnie mamy do czynienia z najlepszą koniunkturą od lat. Tak więc nawet gdyby węgierskie władze nic nie robiły, mogłyby liczyć na lepsze wyniki. Zresztą radykalną terapię gospodarczą zastosowali już liberalni poprzednicy Orbana, którzy nie doczekali jej efektów. Wątpliwości rodzą się także, gdy się zajrzy w bardziej szczegółowe wskaźniki. Spadek bezrobocia to m.in. efekt wyjazdu za granicę 350 tys. Węgrów, którzy od 2010 roku opuścili kraj szukając lepszych okazji do zarobku w ramach UE. Władze węgierskie lubią się chwalić programem pracy dla bezrobotnych, w ramach którego w zeszłym roku pracowało 400 tys. Węgrów, ale nie wspominają jak ta praca wygląda. Pensje nie są wysokie (mniej niż połowa płacy minimalnej), a bezrobocie jest dzięki programowi ukrywane – nadmiar zatrudnienia w małych miejscowościach na państwowych farmach rolnych to codzienność. Jak wspomina „New York Times” w jednej z miejscowości dla każdej osoby pracy jest najwyżej na 1-2 godziny dziennie.”
@@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 14:19
„Płace w tym czasie [2010-2017] wzrosły o ponad 10 proc.” A sumaryczna inflacja wyniosla w tym czasie ponad 10%.
https://www.laenderdaten.info/Europa/Ungarn/Inflationsraten.php
I co za te wieksza pensje Wegrzy moga sobie kupic?
mały fizyk
„Gdzie tu jest miejsce na ludzkie wspolczucie in solidarnosc? Bo ja uwazam, ze nawet jak ktos na wlasne zyczenie spieprzyl sobie zycie, to i tak bede mu wspolczul i probowal wedlug sil i mozliwosci pomoc.”
Brawo, popieram
„” I musi zaspokoić poczucie sprawiedliwości, tyrałeś całe życie, przestrzegałeś prawa, na pewno na starość będziesz miał lepiej, niż inni , którzy tak nie robili, niestety tak teraz nie jest.”
Przeswieca mi tu prymitywny neoliberalizm, polaczony jeszcze z niezrozumiala zawiscia. Bo dlaczego ma sie innym gorzej wiesc? I to w momencie gdzie mi sie samemu dobrze wiedzie?”
wracamy do Niemiec, Pan się na ekonomi skupia inne dziedziny też tak mają , więc ekonomia
https://www.focus.de/finanzen/altersvorsorge/rente/bis-2500-brutto-droht-sozialamt-millionen-normalverdienern-droht-altersarmut_aid_811378.html
jeżeli zarabia Pan 2,500 Euro Brutto to coś 1,700 na ręke to po przejściu na emeryturę dostanie Pan dokładnie tyle ile ktoś, kto całe życie nic nie robił.
https://www.focus.de/finanzen/karriere/grosse-gehaltstabelle-machen-sie-den-check-wie-viele-deutsche-verdienen-mehr-als-sie_id_8273398.html
Tu tabela z zarobkami, to spotka miliony ludzi
a tu z Wp
https://finanse.wp.pl/nowy-atlas-zadluzenia-w-rfn-coraz-wiecej-seniorow-6317846218078337a
„Klasyczny jest przypadek, że ludzie pracują, lecz zarabiają tak mało, że muszą prosić o zapomogi. Mają zarobki niewystarczające, żeby wyżywić rodzinę z dziećmi.”
https://www.handelsblatt.com/politik/deutschland/hartz-iv-dilemma-wer-arbeitet-ist-der-dumme-seite-2/3549586-2.html?ticket=ST-4791885-dkXveYFK943qlQnYAung-ap3
niekiedy ma się więcej jak się zasiłek bierze , dorabia niż gdyby pracować na etacie nie mówiąc o czasie wolnym.
Że państwo gwarantuje minimum socjalne to super osiągnięcie, ale jak ktoś dzień w dzień rano wstaje 40 godzin pracuje powinien więcej dostać na starość, niż ktoś kto ani dnia nie pracował. Jego statut materialny powinien być odczuwalnie lepszy od bezrobotnego, ja to nazywam sprawiedliwością.
mały fizyk
„dlaczego np. Die Linke juz nie jest beneficjentem”
Bo jest postrzegana jako część systemu, dotychczasowej kasty politycznej. Oddany na nią głos według mnie nie będzie postrzegany jako głos protestu.
„Po drugie realna polityka populistow jest aktywne szukanie bledow, ktore im pomoga zyskac poparcie. Osiagaja to nie przez programy naprawy, ale przez AKTYWNE sianie niezadowolenia i nienawisci”
Oni są opozycją , zadaniem opozycji jest szukanie błędów rządu, zadaniem rządu jest nie podkładanie się opozycji przez odpowiednią politykę.
Równe prawa dla wszystkich, jak długo AFD nie jest zabroniona ma wszystkie prawa partii opozycyjnej. Czy czyni Pan zarzut dla opozycji w Polsce , ze szuka błędów PISU , ja bym powiedział,że szukanie błędów PiSU jest ich obowiązkiem.
Sianie niezadowolenie, oni jeszcze nie rządzili, czy podane przeze mnie wiele przykładów może wywołać niezadowolenie ? i czy za taki stan rzeczy jest odpowiedzialna AFD czy partie które doprowadziły do takiej sytuacji.
@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 19:36
„Sianie niezadowolenie, oni jeszcze nie rządzili, ”
Nie udawaj p. glupka, ze tylko rzadzacy moga siac niezadowolenie. Przygladnij p. sie dokladnie co robi np. AfD czy Farage.
@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 19:36
„ale jak ktoś dzień w dzień rano wstaje 40 godzin pracuje powinien więcej dostać ”
A nie przeszkadza p., ze np. managerowie (czyli wyzsi urzednicy firmowi), ktorzy pracuja powiedzmy dwa razy tyle, dostaja ponad 1000 razy wiecej? Nie wspominajac juz o bogatych spadkobiercach, ktrzy wogole nie pracuja a zyja nawet 1000 razy lepiej od p.?
Cos ta p. sprawiedliwosc ogranicza sie do „dokopania” najbiedniejszym 🙁
NB. Sprawiedliwosc nie zastepuje ani wspolczucia ani solidanosci.
@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 19:36
„„dlaczego np. Die Linke juz nie jest beneficjentem”
Bo jest postrzegana jako część systemu, dotychczasowej kasty politycznej. „.
Acha, Die Linke skumali sie z wszystkimi innymi partiami (i kapitalistami?) aby ekonomicznie gnebic obywateli? P. tak na serio?
@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 19:36
„czy podane przeze mnie wiele przykładów może wywołać niezadowolenie?”
Wskazywanie bledow jest w demokracji jak najbardziej pozadane. A juz szczegolnie pozadane jest proponowanie lepszych rozwiazan. (NB. „Merkel muss weg” nie jest zadnym rozwiazaniem).
Ale uzywanie np. klamliwie interpretowanych statystyk czy zmanipulowanych cytatow jest juz rodzima domena populistow i nie do zaakceptowania w demokracji.
Niestety, jak juz wykazalem, p. tez tak postepuje.
„Ale uzywanie np. klamliwie interpretowanych statystyk czy zmanipulowanych cytatow jest juz rodzima domena populistow i nie do zaakceptowania w demokracji.
Niestety, jak juz wykazalem, p. tez tak postepuje.”
Gdzie? proszę zacytować mój cytat i pańską odpowiedź.
To pan stosuje zmiany tematów i inne stuczki.
Np:
”
@TyberiusMazur
18 listopada o godz. 19:36
„ale jak ktoś dzień w dzień rano wstaje 40 godzin pracuje powinien więcej dostać ”
A nie przeszkadza p., ze np. managerowie (czyli wyzsi urzednicy firmowi), ktorzy pracuja powiedzmy dwa razy tyle, dostaja ponad 1000 razy wiecej? Nie wspominajac juz o bogatych spadkobiercach, ktrzy wogole nie pracuja a zyja nawet 1000 razy lepiej od p.?
Cos ta p. sprawiedliwosc ogranicza sie do „dokopania” najbiedniejszym”
Pan pokazuje inne przykłady niesprawiedliwości (czyli a w Ameryce biją czarnych), gdzie napisałem, w którym miejscu że uważam to za ok. w drugim zdaniu brakuje już nawet”?”
Cos ta p. sprawiedliwosc ogranicza sie do „dokopania” najbiedniejszym
Pan się nie pyta, Pan stwierdza. W jakim stopniu Pana wypowiedz udowadnia , że „ale jak ktoś dzień w dzień rano wstaje 40 godzin pracuje powinien więcej dostać ” jest fałszywe.
stuczki dyskusyjne, atak na mnie, nie na moje twierdzenie i na koniec
„Niestety, jak juz wykazalem, p. tez tak postepuje.”
Pan tak twierdzi, więc spoczywa na Panu obowiązek udowodnienia tego, wszystko jest zapisane.
Więc proszę mój kłamliwy cytat i prawdę obok siebie . Czy statystykę i jej kłamliwą interpretacje.
Proszę bardzo.
@TyberiusMazur
19 listopada o godz. 19:18
„Pan tak twierdzi, więc spoczywa na Panu obowiązek udowodnienia tego, wszystko jest zapisane.
Więc proszę mój kłamliwy cytat i prawdę obok siebie . Czy statystykę i jej kłamliwą interpretacje.
Proszę bardzo.”
A nie czytal p. co pisalem? Czy nie zrozumial?
Przez p. zmanipulowany cytat:
mały fizyk
18 listopada o godz. 18:09
Klamliwa interpretcja statystyki kryminalnej:
mały fizyk
17 listopada o godz. 12:54
Koncze dyskusje, bo szkoda mi czasu. Nic nowego sie nie dowiedzialem. A p. sie dokszalcic nie chce.
mały fizyk
zmów triki „Koncze dyskusje, bo szkoda mi czasu. Nic nowego sie nie dowiedzialem. A p. sie dokszalcic nie chce.”
Pana bym prosił, o czytanie ,że zrozumieniem
prosiłem o cytat plus prawdę.
Na tyle Pana nawet nie stać:
„Przez p. zmanipulowany cytat:”
Podałem , całe akapity, które potwierdzają ,że wskaźniki są lepsze nie wyciąłem, ani słowa , podałem źródła i napisałem , że w dalszej części artykułu jest krytyka jego polityki i pytania , czy to jego zasługa.
„potem krytyka i pytania czy to zasługa jego polityki itd.”
Gdzie tu manipulacja, czego Pan jeszcze chce?
Statystyki kryminalne , definicje morderstwa też zmienili?
Co do gwałtów
proszę czytać , ze zrozumieniem:
” Im PKS-Straftatenkatalog sind bereits 2017 erste Umsetzungen erfolgt. Weitere Anpassungen erfolgen ab der PKS 2018. Dies hat zur Folge, dass der Vergleich der Straftaten gegen die sexuelle Selbstbestimmung mit den Vorjahren nicht bzw. nur eingeschränkt möglich ist.”
To pana dowód, wiedza ogólna
PKS-to statystyka policyjna
„Im PKS-Straftatenkatalog sind bereits 2017 erste Umsetzungen erfolgt”
dopiero od 2017 , zostały pierwsze zmiany zapisane w statystyce, dalsze dopiero w roku 2018. Wzrostu w roku 2016 nie jest Pan w stanie zwalić na zmianę statystki, w roku 2018 ciągle trwają, zmiany. I dalej piszą, że w okresie tych zmian, porównania z rokiem poprzednim mogą być trudne.
To na tyle też robię sobie przerwę od Pana, powodzenia.