Uchodźcy, czyli dwie Europy
Odrażający, brudni, źli. To obraz uchodźców w propagandzie PiS i skrajnej prawicy, od Korwina i Kukiza po ONR. PiS dociska gaz do dechy, bo widzi sondaże. Dlatego posłuży się każdym fake newsem, każdym negatywnie nastawionym raportem, każdą incydentalną historią, by ugrywać polityczno-wyborczy kapitał na strachu przed uchodźcami.
Zrobiła to właśnie szefowa pisowskiego rządu. Natychmiast podchwyciły jej wypowiedź w Oświęcimiu media światowe, podkreślając, że sprawiała wrażenie, jakby nie chodziło w niej o ofiary nazizmu – to było oficjalnie tematem – tylko o pokrętne tłumaczenie wyborcom, dlaczego rząd PiS nigdy nie wpuści uchodźców: bo ma obowiązek bronić życia obywateli i bezpieczeństwa. Tak jakby obrona życia i bezpieczeństwa polegała na antyunijnych deklaracjach.
W rzeczywistości polscy obywatele nie mogą się czuć bezpiecznie na komisariacie policyjnym. Igor Stachowiak, obywatel polski i zapewne katolik, nie zginął z ręki uchodźcy, tylko polskich policjantów. Żaden z ministrów nie został zdymisjonowany z tytułu politycznej odpowiedzialności za zbrodnię i jej ukrywanie. Oceniajmy rządzących nie po frazesach, tylko po ich działaniach.
Na nic argumenty rzeczowe: rosnące poparcie przedwyborcze dla kanclerz Merkel, mimo że wpuściła do Niemiec prawie milion migrantów i uchodźców; brak zamachów terrorystycznych np. w Estonii, która przyjęła uchodźców z tego samego rozdzielnika unijnego, z jakiego premier Kopacz zgodziła się przyjąć raptem nieco ponad 6 tys. osób.
Na nic statystyki, na nic merytoryczna debata w Europie, której PiS nie zna i którą z góry odrzuca, pokazująca choćby ekonomiczno-demograficzny aspekt sprawy. Polska pisowska wie lepiej i poucza Europę z typową dla siebie prowincjonalną arogancją. Do frontu odmowy dołącza nawet, uważany za umiarkowanego, racjonalnego i poinformowanego, min. Konrad Szymański. Nie ma zmiłuj dla uchodźców, nawet jeśli w Polsce ich de facto nie ma.
Na nic apele papieża Franciszka i niektórych polskich biskupów o ewangeliczną solidarność. Polak katolik prawicowy wie lepiej od Franciszka, na czym polega chrześcijaństwo. Lepiej od Franciszka wiedzą to propisowscy biskupi, którzy nawet w Boże Ciało przyłączyli się do frontu odmowy. Pisowskie polityczki nakrywają w Watykanie głowy, a w Warszawie z podniesionym czołem ignorują nauki swego zwierzchnika religijnego.
Nie tylko papieża. Także polskich biskupów, którzy w tej akurat sprawie poszli za Franciszkiem, a nie, jak zwykle, za PiS. Kard. Nycz nie wahał się w to samo Boże Ciało powiedzieć, że w twarzy uchodźcy chrześcijanin zobaczy twarz Chrystusa. I co? I nic. PiS dalej gra płytę przeciwko uchodźcom i za ekshumacjami. Na strachu i trumnach zamierza wygrywać wybory w nieskończoność.
Szefowa rządu cynicznie żeruje na emocjach, by krytykować unijną politykę migracyjną. Prezydent chce referendum na ten temat. Wszystko, tylko nie solidarna współpraca z innymi państwami UE. To jest fatalnie odbierane w Brukseli, Paryżu, Berlinie, bo fundamentem wspólnoty europejskiej jest solidarność, a nie egoizm narodowy.
Co gorsza, podobnie antysolidarnościowa i krótkowzrocznie egoistyczna postawa Republiki Czeskiej i Węgier daje amunicję przeciwko „nowej Unii”: po co było ich wpuszczać? Komunizm zakonserwował w nich mentalność antyliberalną, paleokonserwatyzm, wulgarny nacjonalizm.
Nie pomogą Unii, nie pomogą uchodźcom, bo w nowej Europie rządzą dziś populiści pokroju Le Pen, Farage’a, Wildersa. Tym zachodnim się dojść do władzy na uchodźcach i populizmie nie udało. W pokomunistycznej Europie, od Polski po Bałkany, podobni mentalnie populiści odnoszą sukcesy.
Im nie zależy na rozwiązaniu kryzysu migracyjnego, tylko na jego zaostrzaniu, by straszyć nim własne społeczeństwa, aby nimi rządzić. Im nie zależy na wspólnocie europejskiej, tylko na jej zniszczeniu.
Komentarze
Wypowiedź Szydło odebralem inaczej, mianowicie, że należy brać przykład z Adolfa, który pokazal jak bronic Naród Wybrany przed innymi, gorszymi.
Byli tacy ,co nie pozwolili cofnąć się o krok.,i dla idei psychopaty ginąć.U nas ,też nie ma zmiłuj.Ani kroku wstecz.
Na świecie jest 50 państw, które deklarują, że islam jest ich religią narodową. Żadne nie przyjmuje islamskich uchodźców. To dlaczego my mamy ich przyjmować?
Strachy na Lachy
To powiedzenie nabiera nowego znaczenia. Dawniej uważano Polaków za dzielnych i odważnych, tak więc szukanie na nich strachów było bez sensu. Prawo i Sprawiedliwość dokonała rzeczy niemożliwej i znalazła stracha na Lachów. Jest nim uchodźca z Bliskiego Wschodu lub Afryki. A samo powiedzenie „strachy na Lachy” oznaczać teraz będzie, że Polacy są strachliwi.
Może chodziło jej, że lepszy sort trzeba bronić przed gorszym?
Niech sobie PiS straszy, nic mu to nie pomoże. Z tego, że PiS chce wygrywać wyborów na straszeniu uchodźcami, nie wynika, że to się uda.
Jak już wcześniej pisałem, o przyjmowaniu bądź nie uchodźców (podobnie jak imigrantów) powinny decydować władze lokalne, a nie ogólnopaństwowe, bo sytuacja społeczna, polityczna i gospodarcza w każdej miejscowości jest inna, a zdecentralizowane decyzje są najtrwalsze i najskuteczniejsze. Wówczas też rząd mógłby powiedzieć, zgodnie z prawdą, że niczego społeczeństwu nie narzuca.
Z drugiej strony straszenie, że Unia się od Polski odwróci, również nie jest skuteczną ani mądrą polityką. Powinniśmy przyjmować uchodźców, jeśli tego chcemy, a nie dlatego, że ktoś kazał. Wszystko jedno kto Unia, Franciszek itd. Szantażem i straszeniem się nikogo nie przekona. Dotyczy to zarówno PiSu jak i anty-PiSu.
Odnośnie ‚ekonomiczno-demograficznego aspektu sprawy’ to jest niestety również próba zastraszenia. Imigranci nie uratują gospodarki europejskiej, jeśli ta będzie antyrynkowa (duży socjal, niskie stopy procentowe, bańka kredytowa). Systemy emerytalne w Europie, w tym w Polsce, są oczywiście szkodliwe, bo zniechęcają do oszczędzania, i nie możliwe do utrzymania, bo istniały tylko dzięki nietypowej XX-wiecznej demografii (dużo młodych, mało starych), której się nie utrzyma i za pomocą imigrantów. Kluczowe pytanie brzmi, którzy imigranci popierają wolny rynek, a którzy zagłosowaliby za socjalem? Prosocjalne nastawienie społeczności religijnych jest najsilniejszym argumentem przeciwko przyjmowaniu imigrantów z krajów zdominowanych przez religie. Imigracja ekonomiczna byłaby korzystna ze społeczeństw ateistyczno-wolnorynkowych (niekoniecznie oficjalnie, ale faktycznie).
Calkowicie sie zgadzam z Redaktorem, ze Szydlo, Blaszczak&Co brutalnie i chamsko zdewastowali sens/znaczenie slowa uchodzca. Niestety 60-70% Polakow to kupilo. Dlaczego? Moznaby nad tym godzinami dyskutowac.
Jesli chodzi o role kosciola. Nie wiem ilu mamy w Polsce biskupow, arcybiskupow i kardynalow(rozumiem, ze kardynalem moze byc tylko arcy-lub biskup). Kilkunastu, kilkudziesieciu? Ktorzy z nich poszli „za Franciszkiem”? Szostkiewicz pisze w liczbie mnogiej(choc malej), ale wymienia tylko Nycza. Czekam na nastepne nazwiska. Kto z nich, poza Nyczem, popiera przyjmowanie uchodzcow? I, co wazne, glosno o tym mowi. Nie znam tych nazwisk.
@szymonowicz
Także Skworc i Polak. Ciekawe, czy propaganda pisowska nazwie ich targowicą?
andrzej52
16 czerwca o godz. 12:45
Logicznie myślisz bowiem
„Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli – mówiła premier Szydło z okazji 77. rocznicy deportacji polskich więźniów do Auschwitz.
I właśnie ten fakt pokazuje kretyństwo tych co napisali jej te zdanie.
Z niego wynika, że albo chodzi o to, że rząd II RP nie zadbał o życie i zdrowie obywateli kierowanych przez Niemców do obozu, co było by skrajnym idiotyzmem, albo o zgrozo ,ze chodziło o to, że Niemcy zadbali o swych obywateli robiąc ten obóz
@Szostkiewicz
Czyli trzech hierarchow. Czy sie myle? A gdzie reszta? Targowica? Pan chyba wciaz wierzy w kk i w jego niuanse. Ja niestety nie. Jedyna szansa jest sprowadzenie kosciola na ziemie, I, wybaczy pan, to powinno byc waszym zadaniem. Was , a nie blogowiczow,.
Czy kiedykolwiek ktos odpowie na pytanie: dlaczego lepiej jest ich przyjmowac w Europie, a nie pomagac im na miejscu? Dlaczego chcecie ich sciagac tutaj? Dlaczego?
Mam wrażenie, że Pan gra uchodźcami równie cynicznie jak PiS. Służą Panu jedynie do pokazania własnej moralnej wyższości nad nielubianą formacją polityczną…
@gryko
Jacy ,,wy’?! I kto chce ściągać? Czy to tak trudne do pojęcia, że są ludzie, którzy chcą pomóc – a nie ,,ściągać” – bliźnim w potrzebie? Co się porobiło w sumieniach ludzi, że wolą hejt i rasizm niż Osiem Błogosławieństw. za pokutę powinni ci wszyscy chorzy na brak ludzkiej empatii obejrzeć choćby reportaże zachodnich telewizji z Aleppo, sceny z pobytu Franciszka na wyspie Lampedusa i przeczytać książkę na ten temat Jarosława Mikołajewskiego.
@karol
Myli się pan. Formacja nie ma tu w sumie znaczenia. Kunktatorstwo PO też krytykuję.polityka pisowska jest po prostu obrzydliwie obłudna i cyniczna, a dziś rządzi PiS, więc na nim słusznie skupia się krytyka. Czy biskupi wzywający do pomocy uchodźcom pragną pokazć swoją wyższość nad obecną władzą? Nie, przypominają katolickim politykom i obywatelom, co to znaczy być chrześcijaninem.
@szymonowicz
Odsyłam do swojego artykuł w ostatniej Polityce.
Szanowny Panie Redaktorze,
ponizzsego to na mur beton „moderacja” nie pusci. Tak wiec to raczej list niz koemntarz.
Otoz pisze Pan:
„Jacy ,,wy’?! I kto chce ściągać? Czy to tak trudne do pojęcia, że są ludzie, którzy chcą pomóc – a nie ,,ściągać” – bliźnim w potrzebie? ”
Nie wiem, czy sie zgodze z powyzszym.
Po pierwsze – ci ludzie jako zywo nie uwazaja mnie za blizniego. Trzeba rozgraniczac. Z panskiego kraju to mnie i moja rodznie zaledwie wypedzono („Zydzi wynocha do Izraela”, „Polska dla Polakow”). To jeszcze nienajgorszy los, porownujac z kolejnymi probami „zepchniecia do morza” i „starcia z mapy”. W panskim kraju to tylko pozamykano nasze szkoly i kolonie letnie. I wyrzucano nas z pracy i ze studiow. To jeszcze _bardzo_ daleko do otwartych, kolejnych prob totalnego ludobojstwa („zepchniemy do morza”, „zetrzemy z mapy”).
Po drugie – ci ludzie sami rozpetali pieklo wriackiej wojny domowej u siebie. Jesli siebie nawzajem morduja setkami tysiecy, bez cienia litosci – to jak sie beda odnosic do „niewiernych”? Jesli siebie nawzajem traktuja w sposob, ktory po prostu nie miesci sie w glowie – to jak beda traktowac obcych?
No dobra, to sie i atk nie ukaze – wiec trace czas. Tak czy owak – serdecznie (bez ironii) – dziekuje za recenzje ksiazki Zgliczynskiego. Straszna lektura – o wielu rzeczach wolalbym nie wiedziec. Tak czy owak – dziekuje.
Oniemialem – ze zdziwienia.
Coz – gleboki szacunek, Szanowny Panie Redaktorze.
Na świecie jest 50 państw, które deklarują, że islam jest ich religią narodową. Żadne nie przyjmuje islamskich uchodźców.
Statystyki przyjmowania syryjskich uchodźców z końca 2015 r.
– Turcja ponad 2,2 mln
– Liban 1,2 mln
– Jordania 630 tys.
– Arabia Saudyjska co najmniej kilkaset tysięcy, ale Rijad nie kwalifikuje ich jako uchodźców i nie zamyka w obozach, to samo emiraty Zatoki.
Islamofobia i hejterstwo podpiera się w szerzeniu mitu o bogatych szejkatach naftowych nie przyjmujących uchodźców statystykami UNHCR. Tyle że kraje te nie podpisały Konwencji o Uchodźcach, a zatem organizacja ta nie ujmuje ich w swych statystykach.
http://www.opensourceinvestigations.com/syria/gulf-states-response-to-syrian-refugee-crisis-a-myth-debunked/
Jeśli jacusiom fakty nie zgadzają się z uprzedzeniem/fobią/ślepą wiarą, tym gorzej dla faktów!
maciek.g
16 czerwca o godz. 21:04
Wlaśnie, gdyby to powiedziała w innym miejscu, mozna by inaczej odebrać.
Ona stwierdziła, że „innych” należy pozamykać w obozach, co pokazał nam Hitler.
Tym „innym” może byc każdy.
Druga rzecz, nie wiadomo, czy biedaczka rozumala tekst, który ktoś napisał.
Radzlłow
„– ci ludzie sami rozpetali pieklo wriackiej wojny domowej u siebie.”
Jakoś tak dziwnie czci się u nas tych co rozpętali Powstanie Warszawskie, zamiast ich potępiać.
Wojne na Bliskim Wschodzie rozpetali Jankesi, w imię źle pojetej demokratyzacji tamtych społeczeństw.
O ropie juz nie wspomnę.
@jedwabne
W hejcie polskiej prawicy muzułmanie zajęli dziś miejsce Żydów, ale antysemityzm jest nadal żywy. Prawicowy hejter nienawidzi jednych i drugich, bo hejt to jego sposób Życia. Im więcej obiektów nienawiści, tym lepiej. Jutro może nim być PiS.
„Im nie zależy na rozwiązaniu kryzysu migracyjnego, tylko na jego zaostrzaniu, by straszyć nim własne społeczeństwa, aby nimi rządzić. Im nie zależy na wspólnocie europejskiej, tylko na jej zniszczeniu.” – pisze red. Szostkiewicz…
Wlasnie, Panie Szostkiewicz, o to wlasnie chodzi… i wypadloby sie zgodzic z tym cytatem w zupelnosci gdyby nie to, iz adresat tej opinii jest niewlasciwy…
Nikt nie wspomniał o tym, że wystąpienie p. Szydło w Oświęcimiu zostało ocenzurowane przez Wiadomości. Oznacza to, że Jacek Kurski wszedł na ścieżkę wojenną z panią premier. Możliwe są teraz dwa scenariusze: prezes TVP zostaje wyrzucony z pracy, albo pani premier Szydło podaje się do dymisji. Jeżeli żaden z tych scenariuszy nie nastąpi, to wkrótce PiS będzie musiał oddać władzę, bo nie umie jej pełnić.
@agatka
??? Adresat jest jasno określony: populiści w stylu Kaczyńskiego, Orbana, Le Pen, Farage’a, Trumpa, a w końcu Putina.Oni chcą zniszczyć wspólnotę europejską, nikt inny. Le Pen zapowiadała referendum w sprawie wyjścia Francji z UE. Na szczęście wygrał Macron i to podwójnie. Teraz wygra Merkel lub Schulz, i Unia się umocni. Niestety, dla nas miejsca przy unijnym stole jest coraz mniej wskutek obłędnej, izolacjonistycznej polityki obecnego rządu.
‚Niestety, dla nas miejsca przy unijnym stole jest coraz mniej wskutek obłędnej, izolacjonistycznej polityki obecnego rządu’
A nie wskutek szalenczej polityki Merkel?Przypomne,ze przyjmowaniu uchodzcow jest przeciwna wiekszosc Europejczykow, w tym ponad polowa Niemcow,a wybory wygra najprawdopodobniej Alexander Gauland.
„Komunizm zakonserwował w nich mentalność antyliberalną, paleokonserwatyzm, wulgarny nacjonalizm.”
Być może tak jest,być może …
Wydaje mnie się jednak też iż komunizm /realny socjalizm ,mógł przynieść u ludzi którzy doświadczyli go na własnej skórze, także pewnego rodzaju korzyści .A mianowicie chodzi mnie o pewną odporność na nachalną propagandę ,nowomowę ,propagandę sukcesu itp skądkolwiek by ona nie pochodziła.
Piotr Ibrahim Kalwas, światły muzułmanin piszę o tym tak -„Czy to znaczy, że Polacy są głupi, jak tu wielu sugeruje w komentarzach pod poniższym tekstem? (na stronie gazeta.pl). Czy to znaczy że Polacy są rasistami w 74% ? Nie, nie są. Boją się islamu i mają prawo się bać. Uchodźcy, imigranci, islam – to podstawowe karty przetargowe teraz. Trzeba umieć nimi grać. Ludzie nie są debilami, nawet jeśli nie mają wiedzy na temat islamu i okolic. Nie muszą mieć, nie mają takiego obowiązku, chcą bezpiecznego, spokojnego życia. Po „swojemu i naszemu”, nawet jeśli to się nie podoba tym „z miast”. Mnie się często nie podoba, ale to rozumiem, tu tak jest, tu jest inna Europa. To nie Amsterdam. ”
Ja osobiście uważam iż Polska powinna przyjąć pewną liczbę uchodźców (oczywiście ludzi dokładnie sprawdzonych przez nasze służby ) ze względów po pierwsze humanitarnych po drugie w geście solidarności z pozostałymi krajami UE. Odżegnuje się przy tym całkowicie od postawy jaką zaprezentowała dziennikarka Pani Anna Pamuła w tej materii.
Ale skąd ta nienawiść do uchodźców u Kukiza? Naprawdę nie ma u niego choćby ze względu na wspólne korzenie żadnej solidarności, ani współczucia dla nich. Może lepiej siedzieć przynajmniej cicho.
Przypominam. Kilkanaście lat temu kościół z dumą ogłosił, że u Tadeusza Mazowieckiego nie stwierdzono Żyda w rodzinie bodajże od XV wieku. Sprawdzili – syny.
Na zasadzie wzajemność Unia powinna cofnąć do Polski 6000 katolików kryminalistów bo stanowią element uciążliwy jak sugeruje Kaczyński w cywilizowanej krajach unijnych.Tak sobie myślę,że kandydatów do deportacji do Polski jest mnogo o czym donoszą statystyki kryminalne.
Redaktor pisze:
” PiS dociska gaz do dechy, bo widzi sondaże.”
Wniosek.
Precz z sondażami!
„Co jest prawdą? – zapytuje dalej Spengler – dla tłumu prawdą jest to, o czym ciągle słyszy i czyta. Trzy miesiące nagonki prasowej i świat pozna prawdę. Żaden poskramiacz zwierząt nie posiada takiej władzy nad menażerią jak gazeta nad tymi, co ją pilnie czytają. Wypuszcza, gdy tego potrzeba, czytający ludek niby sforę psów na ulicę i pędzi on ku wskazanemu celowi, rozbija szyby, szaleje – aż nagle poskramiacz z prasy dał znak laską, ludek cichnie i spokojnie rozchodzi się do swojego domu…
Straszniejszej satyry na wolność myśli wyobrazić sobie nie można; dawniej nie wolno było myśleć swobodnie, dziś wolno, ale nikt wolno już myśleć nie potrafi, bo każdy jest pod władzą tego co mu gazeta jego podsunęła.”
Fragment ten zaczerpnąłem z …Wyboru Pism” Mariana Zdziechowskiego . Ten z kolei podparł się znajomością z Oswaldem Spenglerem. Spengler to ten od słynnego „Zmierzchu Zachodu”.
Tekst Spenglera pisany na początku XX wieku i wydać się może nieco pokryty patyną anachronizmu, ale wystarczy w jego treści dokonać niewielkich korekt i odzyskuje dawny blask.
A oto próbka mojej korekty:
„Co jest prawdą? – zapytuje dalej Spengler – dla tłumu prawdą jest to, o czym ciągle słyszy, czyta i ogląda. Trzy miesiące nagonki prasowej, telewizyjnej, internetowej i świat pozna prawdę. Żaden poskramiacz zwierząt nie posiada takiej władzy nad menażerią jak gazeta nad tymi, co ją pilnie czytają, telewizja nad tymi którzy ją oglądają i Internet nad korzystającymi z jego dobrodziejstw. Wypuszcza, gdy tego potrzeba, czytający ludek niby sforę psów na ulicę i pędzi on ku wskazanemu celowi, rozbija szyby, szaleje – aż nagle poskramiacz z prasy dał znak laską, ludek cichnie i spokojnie rozchodzi się do swojego domu…
Straszniejszej satyry na wolność myśli wyobrazić sobie nie można; dawniej nie wolno było myśleć swobodnie, dziś wolno, ale nikt wolno już myśleć nie potrafi, bo każdy jest pod władzą tego co mu gazeta, telewizja i Internet podsunęli”.
I Redaktorze dopiero po uwzględnieniu tych faktów, wszelkiego rodzaju przygany, oskarżenia i rady pod adresem polityków, sondażowych „miarodajni” nabierają sensownego wymiaru.
@miłośnik
Nie! Precz z politykami bez kręgosłupa i bez sumienia.
@miłośnik
Bardzo cenię Zdziechowskiego, nieraz go cytuję, tak samo Spengler to klasyk niezbędny w dyskusjach nawet dzisiaj, ale bez przesady. My tu nie mówimy o wyżynach, tylko o wulgarnej prozie pisowskiej polityki. Narzekania na współczesną kulturę masową, na media, na brak elementarnego wychowania i płytkość dominujące na dzisiejszej agorze, są uzasadnione, ale dotyczą wszystkich frakcji, nikt spod krytyki nie jest wyłączony. A rekordy pod tym wzlędem bije akurat prawica. Proszę porównać poziom umysłowy i kompetencję językową liderów pisowskiej prawicy z poziomem liderów prawicy europejskiej.np. Poziom posła Kaczyńskiego, nie znającego żadnego języka (jak obecna premier) obcego z poziomem centrysty prezydenta Macrona. Rządzą Polską ludzie do tego niedojrzali i nieprzygotowani. Czy w ostatecznym obrachunku za to odpowiada ktokowiek inny niż oni sami? Trawestacja Spenglera nie zmienia faktu, że zwykle najlepsza część społeczeństwa propagandzie, kampaniom nienawiści i postprawdy nie ulega. I to zwykle oni przejmują władzę, gdy przychodzi historyczny moment. W PRL prano mózgi 4o lat tak intensywnie, jak dziś czyni to propaganda pisowska. Nie pomogło w PRL, nie pomoże i w PISRP.
Taka pobożna osoba jak Beata Szydło z pewnością zna Ewangelię św. Mateusza gdzie jest tak pięknie napisane o przyjęciu przybysza, nakarmieniu głodnego, napojeniu spragnionego. Jeżeli ją zna, a mimo tego wygłasza takie rzeczy o uchodzcach, daje dowód hipokryzji i zakłamania. Jeżeli nie zna, to daje świadectwo temu, że dla niej wiara ogranicz się tylko do celebrowania uroczystości kościelnych (najlepiej w blasku fleszy i świetle kamer).
Wzorem pewnego celebryty, mam chęć zapytać, czy ona jest taka głupia, czy taka podła.
Kościół polski, z małymi wyjątkami, pomylił działalność duszpasterską z wysługiwaniem się aktualnie rządzącej partii politycznej. Spowoduje to masowe odchodzenie ludzi od Kościoła.
Po pierwsze: ponieważ umów zawartych nawet przez poprzednie rządy trzeba dotrzymywać to Polska powinna przyjąć taką liczbę uchodźców do jakiej się zobowiązała…
Po drugie: dyskusja na temat polityki emigracyjnej w Unii jest debatą polityczną a nie dyskursem o moralności…Od polityków, ale i od przychylnych uchodźcom mediów zamiast wiecznych połajanek i insynuacji oczekiwałbym chociaż raz odpowiedzi na kilka ważnych pytań
Kto powinien mieć prawo do uzyskania azylu w Europie? Obecnie jak podają niemieckie media na przerzut do Europy czeka około 6 milionów osób. Ale co z pozostałymi? 65 milionów uchodźców , liczba ta rośnie z każdym rokiem, z państw islamskich : mniejszości religijne, seksualne, politycy opozycji… kobiety pozbawione praw obywatelskich i prześladowane za to tylko ze są kobietami , dzieci- i osoby podające się za dzieci zwykle automatycznie dostają azyl, po czym ściągają swoje liczne rodziny, uchodźcy ekonomiczni, teoretycznie nie przysługuje im prawo azylu, ale jak już dostaną się do Europy nikt nie jest w stanie odesłać ich do własnych krajów, uchodźcy klimatyczni, jest ich już około 15 milionów, a liczba ta będzie rosła dramatycznie w najbliższych latach wraz z globalnym ociepleniem i w końcu kryzys” demograficzny w Afryce który spowoduje podwojenie ludności tego kontynentu w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat…Czy ci wszyscy ludzie powinni mieć prawo aby przenieść się do Europy ? Czy jest dla nich praca, mieszkania? A może państwa powinny za przykładem organizacji „Lekarze bez granic” wysyłać statki pod samo wybrzeże Libii i transportować uchodźców bezpiecznie go Europy…Zna Pan zna odpowiedz na to pytania?
@hansen
Znam odpowiedzi społeczników i ekspertów, ale decyzje należą do polityków i tu dialog zwykle się urywa.
@Szostkiewicz
Ale jak w takim wypadku brzmi odpowiedz ‚spolecznikow i ekspertow?’
@zly
Proszę się dokształcić. Wszystko znajdzie pan w Internecie.wystarczy odrobina dobrej woli.
@Szostkiewicz
Odpowiedzi w internecie?! O teraz to się Pan wykręca od odpowiedzi…
Organizacje, zwłaszcza humanitarne robią często kawal dobrej roboty, ale odpowiedzi na globalne problemy nie mają. Bo i nie mogą mieć. Politycy zaś chowają głowę w piasek i symulują że coś robią, no chyba że to jawne i bezceremonialne przekupywanie Erdogana uznać za „działania polityczne”.
andrzej52
17 czerwca o godz. 4:43
Jestem wręcz pewny , że myślała, że doskonale wspiera swą partię w straszeniu uchodźcami. Jak większość polityków PiS nie zna kompletnie historii.
@hansen
Pan wybaczy, ale ja nie jestem od odrabiania lekcji za internautów. Na początek polecam UN HCR.na dodatek nie rozumie pan tego, co piszę, więc też to mnie nie zachęca do odpowiedzi.
Wydaje mi się jednak, że dość dobrze rozumiem Pańskie intencje. Rządy w Polsce i na Węgrzech wykorzystują strach przed uchodźcami do swojej wewnętrznej antydemokratycznej polityki oddalającej te kraje od Zachodu. Zgoda. Natomiast czy strach przed masową emigracją, która jakoby naszej części Europy nie zagraża jest uprawniony czy nie, to czas pokaże. Ja uważam że jest się czego bać…I w tym się różnimy, ale cóż to była za nudna dyskusja gdyby wszyscy mieli jednakowe poglądy…
@hansen
Dyskusja nie polega na tym, by przedstawić swój pogląd, żeby nie było nudno, tylko na dojściu do prawdy. Nie ma żadnych obiektywnych podstaw, by uważać napływ migrantów (1-2 mln w 500 -mln UE) za zagrożenie. Zagrożeniem dla Europy jest antyzachodnia polityka Putina, izolacjonizm Trumpa, populizm skrajnej lewicy i skrajnej prawicy, ideologia suwerenizmu mająca usprawiedliwić agresywny i egoistyczny nacjonalizm itd. Milion czy dwa zwykłych ludzi szukających lepszego życia to jest problem do rozwiązania, a nie zagrożenie.Lider polityczny czy religijny straszący ludźmi uciekającymi przed wojną, zaciąga winę moralną nie do usprawiedliwienia. W tym sporze rację moralną ma tylko jedna strona: przeciwnicy ksenofobii.
@Szostkiewicz
Rządzą Polską ludzie do tego niedojrzali i nieprzygotowani. Czy w ostatecznym obrachunku za to odpowiada ktokowiek inny niż oni sami? Trawestacja Spenglera nie zmienia faktu, że zwykle najlepsza część społeczeństwa propagandzie, kampaniom nienawiści i postprawdy nie ulega. I to zwykle oni przejmują władzę, gdy przychodzi historyczny moment. W PRL prano mózgi 4o lat tak intensywnie, jak dziś czyni to propaganda pisowska. Nie pomogło w PRL, nie pomoże i w PISRP.
Otóż moim skromnym zdaniem rządzą wszędzie psychopaci. Bo to tacy ludzie mają, przez swoje zagięcie, najlepsze predyspozycje do zrobienia kariery w tej dziedzinie. I nie ma sensu porównywanie Macron’a z Kaczyńskim, na poziomie podstawowym są zapewne bardzo do siebie podobni, różnicują ich tylko poziom społeczeństwa, w którym wypłynęli oraz interesy oligarchii, czy grup interesów, które ich popierają. Obaj są jak najbardziej dojrzali i przygotowani by głosić to czego jego społeczeństwo akurat oczekuje. Nie można wszak zapominać, że jak słusznie twierdzi stare przysłowie, każdy naród ma polityków na jakich zasługuje.
Co do PRLu, to akurat przytłaczająca większość społeczeństwa propagandzie ulegała bez oporów, tak długo jak miała masło do chleba i tzw. perspektywy. Dopiero kiedy masełka zaczęło brakować, a propaganda stoczyła się do granic absurdu zaczęto ją powszechnie odrzucać.
A wreszcie imigracja i uchodźcy. Zamożne, prężne, pewne siebie i czujące się bezpiecznie narody na dorobku są z reguły otwarte na imigrację i tolerancyjne. Co obecne fobie mówią o stanie zdrowia Anglii, Francji, Polski, Węgier, Australii, itp.??
„Dyskusja nie polega na tym, by przedstawić swój pogląd, żeby nie było nudno, tylko na dojściu do prawdy. Nie ma żadnych obiektywnych podstaw, by uważać napływ migrantów (1-2 mln w 500 -mln UE) za zagrożenie.”
Pod warunkiem, ze w dyskusji odwoluje sie do faktow a jak widac na zalaczonym „obrazku” rzecz sprowadza sie do wyrazania wlasnych opinii, a to nie jest to samo.
Jako przyklad:”Zagrożeniem dla Europy jest antyzachodnia polityka Putina, izolacjonizm Trumpa, populizm skrajnej lewicy i skrajnej prawicy, ideologia suwerenizmu mająca usprawiedliwić agresywny i egoistyczny nacjonalizm itd. ”
Calkiem mozliwe, ale musialby Pan zajac sie szczegolowa kazdym z tych pojec i udowodnic ich obiektywne istnienie oraz wykazac, ze rzeczywiscie kazdy z tych elementow zagraza Europie. Pomijam sam fakt, ze w tym kontekscie pojecie „Europa” nie zostalo sprecyzowane. Ma Pan na mysli Unie Europejska czy kontynent od cypla zachodniego po Ural? Szukajac prawdy o uchodzcach nalezaloby odniesc sie do punktu wyjascia, czyli konfliktow po drugiej stronie Morza Srodziemnego, w ktorych aktywny udzial mialy i maja panstwa europejskie. Jednak w ramach „dochodzenia do prawdy” ten temat jest calym dyskursie pomijany – na to zwracaja uwage badacze problemu.
W tej sytuacji dyskusje maja raczej na celu poznanie argumentow „strony przeciwnej”, co tez jest pozyteczne i wartosciowe.
Panie red. Szostkiewiczu, dzieki za pański trud wobec @hansen/-a.
Szczególnie za pański wywód z 18.6.17, 0:30.
Pozdrawiam Pana z prozachodnich Słubic nad Odrą.
We Frankfurcie/O i jego okolicach żyją syryjscy uchodźcy i wielu obcokrajowców.
Przychodzą też do nadgranicznego miasteczka, w którym nie czynią nacjonalistycznej i populistycznej sensacji, jaką nie tylko w swych komentarzach kultywuje obywatel dyktator Jarek Kaczyński, kierownik P i S.
Pozytywnym przykładem racjonalnej polityki państwa wobec wspólczesnej migracji ludzi, w tym przypadku nie tylko z wojennej Syrii, jest rząd Niemiec.
Czy w ten sposób potomkowie Hitlera i jego tragicznych rządów w niewielkim wymiarze płacą za zagładę milionów istnień ?
Rakoczy
W mediach trwa licytowanie się na „syfiastość” imigrantów jak to zjawisko określa Kaczyński.Warto zatem prowadzić ranking religii z najmniejszym stopniem skażenia wyznawców patologiami społecznymi.Tak sobie myślę,że katolicyzm w Polsce będzie święty na tle islamu.
@słowianin
Akurat w sprawie solidarności z uchodźcami przed wojną polscy biskupi katoliccy zachowali się po chrześcijańsku. Przynajmniej retorycznie. Ale na tle antychrześcijańskiej postawy obecnego,deklaratywnie katolickiego, rządu, dobre i to. Jakby było w praktyce z tą kościelną solidarnością, nie wiemy, bo ten rząd i tak żadnych uchodźców z Włoch i Grecji oficjalnie nie przyjmie.
@gryko
Nie tym tonem. Chamstwo dowodzi braku argumentów. Tutaj nie ma dla niego miejsca.
@marianWO
Rosja swoją obecną polityką wyłączyła się z Europy rozumianej jako wspólnota pewnych wartości. Jej inkarnacją jest najambitniejszy w dziejach projekt cywilizacyjny nazwany Unią Europejską. Oparty jest on na czterech wartościach: wolności, solidarności, sprawiedliwości i równości. Z tych wartości wynika, że Europa nie topi łodzi z uchodźcami, tylko ich ratuje. Nie wdaje się w analizy źródeł problemu, kiedy trzeba pomagać na bieżąco. Analizy tych nieszczęśników nie uratują. Służą czasem do tego, by dać politykom moralne alibi do trwania w odmowie okazania solidarności. Moralnie sytuacja jest więc prosta. Politycznie nie jest, bo politycy kreują zagrożenie tam, gdzie go nie ma, a potem powołują się na efekt swojego straszenia uchodźcami. Tak dzieje się zwłaszcza w trzech krajach nowej Unii, które chlubią się jednocześnie, że zawsze należały do cywilizacji zachodniej. Tymczasem w tej sprawie Orban i Kaczyński należą raczej do rosyjskiej Unii Eurazjatyckiej.
@Rakoczy
Przychodzą sobie Syryjczycy, jestem pewny że bardzo spokojni i porządni ludzie do Słubic, popatrzą na prozachodnią Polskie, może zrobią jakieś zakupy i wracają do państwa, którego rząd prowadzi przykładowo racjonalną politykę emigracyjną. I niech tak zostanie…
@Adam Szostkiewicz
18 czerwca o godz. 10:13
„ … najambitniejszy w dziejach projekt cywilizacyjny nazwany Unią Europejską. Oparty jest on na czterech wartościach: wolności, solidarności, sprawiedliwości i równości”.
Tak, szczególnie w Polsce w okresie „sukcesu transformacji” zaznaliśmy nadzwyczaj wiele „solidarności, sprawiedliwości i równości”.
Grube miliony wykluczonych żyjących w biedzie i w nędzy, totalny upadek nauki, kultury i służby zdrowia, nędzny poziom – szczególnie na poziomie wyższym – edukacji, media na poziomie dna, innowacyjność gospodarki – zerowa. Główne towary eksportowe to tania siła robocza i drewniane trumny do samodzielnego montażu.
@ Adam Szostkiewicz,
Z tym, co Pan napisal mozna sie zgadzc lub nie, gdyz to sa Pana opinie a nie poszukiwanie prawdy. Mam problem, gdy pojecie Europa utozsamia Pan z Unia Europejska – jak z samej nazwy wynika Unia jest czescia Europy a nie Europa. Trudno sie zgodzic z Pana arbitrarnym wylaczeniem niektorych krajow z Europy ( wspomnial Pan trzy choc sadze, ze lista moze byc dluzsza w zaleznosci od osobistych upodoban). Jak nie patrzec, geograficznie, historycznie i cywilizacyjnie sa Europa, zas wyrywanie niektorych kartek z ksiazki pt. „Europa” na niewiele sie zda. Podobnie z wartosciami, na ktore sie Pan powoluje – nie sa wylaczna domena Europy, nawet w samej Europie ich dokladne rozumienie nie jest jednolite.
Oczywiscie lodzi z uchodzcami sie nie topi, nie zmienia to jednak faktu, ze owa fala uchodzcow jest wynikiem konkretnych zdarzen, ktore wstydliwie sie pomija i bez rozwiazania ktorych problem uchodzcow bedzie zjawiskiem permanentnym. Zsiadajac z „wysokiego konia” humanitarnych hasel mozna zapytac jak w tym wszystkim wyglada „sprzedanie tych nieszczesnikow” Turcji?
Dzisiaj jest to problem czysto polityczny z humanitarnym tlem. Niestety Unia rozegral to w sposob dotychczasowy, w mniej lub wiecej jawny sposob kraje bardziej wplywowe narzucily swa wole krajom slabszym. Od tej konkluzji trudno uciec, co niekoniecznie usprawiedliwia retoryke polskiego rzadu.
Moja opinia na ten temat jest nastepujaca. Kraje Unii, ktore z otwartymi ramionami poczatkowo przyjmowaly uchodzcow nie docenily wagi problemu. Nie zwrocono rowniez uwagi na fakt, ze juz wtedy niektore kraje Unii barykadowaly sie przed narastajaca fala. Siegnieto do dzialan administracyjnych bez proby analizy reakcji roznych spolecznestw i proby przekonania do projektu. Kardynalny blad w zarzadzaniu. Kazdy kto choc troche pracowal z wiekszymi grupami ludzi doskonale wie, ze spolecznosc nie przekonana do projektu, nawet najlepszego, taki projekt storpeduje by wykazac swoja racje.
W sprawie zagrozen tez rzecz nie jest tak oczywista, chyba, ze mowimy tylko wylacznie o atakach terrorystycznych. Zagrozenia roznej natury istnieja zawsze, jesli nie dla calego kraju to dla okreslonych grup spolecznych. Dobrze zwrocil na to uwage prof. Sachs w wywiadzie opublikowanym wlasnie w „Polityce”.
@rakoczy
Dziękuję. Zgadzam się: Niemcy spłacają moralny dług za zbrodnie hitleryzmu. Chrześcijanka Merkel to rozumie. Katoliczka Szydło niestety nie, choć ma synów księży.
Dyskutować można z każdym, na każdy temat, nawet przy przepastnych różnicach poglądów. Ale obowiązują podstawowe zasady prowadzenia dyskursów. Jedną z nich jest zakaz szerzenia poglądów: rasistowskich, ksenofobicznych, nacjonalistycznych, antysemickich, seksistowskich oraz innych podobnych nonsensów. Prawie 50 lat temu, dokładnie 4 kwietnia 1968 roku, cywilizowany świat wypowiedział wojnę wszelkim obliczom dyskryminacji. W tym dniu zamordowany został Martin Luther King, znany dzięki przemówieniu „I have a dream”, wygłoszonym na dzień przed śmiercią.
Polacy przespali ten moment schowani za żelazną kurtyną. Ale opinia publiczna świata widzi Polskę jako siłę wsteczną i patrzy ma nas z politowaniem. Świat nie zabroni nam powrotu do lat 60. poprzedniego stulecia, ale odizoluje się od nas wirtualną kurtyną.
@Szostkiewicz
‚Oparty jest on na czterech wartościach: wolności, solidarności, sprawiedliwości i równości.’
Ale te wartosci sa nie do pogodzenia z islamem,ktory wyznaje wiekszosc ‚uchodzcow’, torych pragnie pan tu osiedlic. A wiec,dzialajac w zgodzie z nimi,musi pan zadac od tych nieszczesnikow by wyrzekli sie swojej religii,zanim postawia stope na kontynencie europejskim.Do wspolnoty europejskiej nie moga nalezec ludzie, ktorzy pragna jej negacji.
@grzerysz
Jak pan może?! Polska dzięki Unii pobrała miliardy pomocy na skalę nieznaną w naszej historii. Gdyby komuniści nie zablokowali Polsce do Planu Marshalla, może ten projekt byłby porównywalny. Ale ideologiczna obsesja i antyzachodnie nastawienie ówczesnych rządzących to uniemożliwily. Demokratyczna Polska po 1989 r. Objęła masę spadkowa po systemie PRL. Jak sobie poradziła, można dyskutować, ale pańskie podsumowanie jest całkowicie nieprawdziwe, uprzedzone i właśnie zideologizowane w stylu antyunijnej lewicy.
@zly
Nieprawda. Skąd pan wie, że migranci pragną negacji wspólnoty europejskiej? To nonsens, bo po co w takim razie chcą tu szukać lepszego życia. Nikt nie ma prawa oczekiwać od ludzi wierzących a nie robiących innym krzywdy z powodu wiary, jaką wyznają, aby się wyrzekli islamu, chrześcijaństwa itd.
@ zly,
„Ale te wartosci sa nie do pogodzenia z islamem,ktory wyznaje wiekszosc ‚uchodzcow’, torych pragnie pan tu osiedlic. ”
Trudno sie z powyzszym zgodzic, jak z kazdym uproszczeniem.
@szostkiewicz
@zly
Czy emigranci pragną negacji wspólnoty europejskiej? Tego oczywiście nie wiadomo. Myślę, ze sama idea jest im zupełnie obca i obojętna. Ekstremiści chcą kalifatu(tez w pewnym sensie Unia), inni chcą lepszego życia dla swoich dzieci…Ale jest tez bardzo znaczna grupa europejskich muzułmanów i to jest bardzo niepokojące, która chciałaby aby normy prawne w znacznym stopniu dopasować do zaleceń szariatu…I tu ja odsyłam Pana do internetu, a są na ten temat bardzo solidne badania zarówno brytyjskie jak i holenderskie
Panie Szostkiewicz, dobrze widać jak Pan się dzieli swoja TEORETYCZNA wiedza na temat tzw „uchodźców”. Ja ich mam na co dzień i widzę jak wszystko idzie na dol. Powoli kraje tzw „Europy Zachodniej ” zmieniają się na kraje arabskie. Powoli tez krajowcy zamieniają się na cudzoziemców we własnym kraju. A nie o to przecież chodzi.
„Grube miliony wykluczonych żyjących w biedzie i w nędzy, totalny upadek nauki”
Nie można juz tego czytać.
Każdy dostał 2 ręce i rozum.
Jeśli jeden potrafi korzystać z tych przedmiotów dla pożytku swojego i społeczenstwa, to dlaczego ma utrzymywać tego, co z życia na koszt spoleczenstwa zrobił sobie sposób na zycie.
A w efekcie 500+ tych wykluczonych dopiero zacznie przybywać.
Pojecie biedy i nedzy jest bardzo względne.
Najczęściej ci żyjący w biedzie nie odmawiają sobie papierosów czy napojów procentowych, a to są grube tysiące złotych rocznie.
Czy w ramach IV RP Szydło policzyła bezdomnych „ofiary reżimu Tuska” aby ujawnić skalę problemu .Bo dotacje dla Rydzyka pod dachem to to wspieranie już bogatego. Tak sobie myślę,że rezygnacja z jednego samolotu dla VIP-ów rozwiąże problem.Wszak po skłóceniu się z sąsiadami samoloty będą nielotami.
@otu
Jak zwykle, kulą w płot. Mieszkałem i pracowałem przez lata w Londynie. Moje dzieci przyjaźniły się z dziećmi z rodzin hinduskich, chrześcijańskich i muzułmańskich. Międzykulturowść jest dobrem, które znam nie tylko z książek, ale i z autopsji. Cieszę się, że moje, już dorosłe, dzieci nie uległy ksenofobii. Logika terytorialno-plemienna w epoce globalnej jest porażką. Pokazuje słabość, bezradność, strach i uprzedzenia. Opanowanie Europy przez islam to wymysły prawicy, żerującej na tych uczuciach. Jeśli Europa miałaby ulec islamizacji wskutek działań jakiejś garstki ekstremistów, to by to oznaczało, że jej siły duchowe i intelektualne sie wyczerpały, a zatem moze słusznie zostałaby zislamizowana. W końcu obecny wicepremier Gowin przed laty, kiedy jeszcze był intelektualistą, a nie politykiem, pisał o islamie pozytywnie. Ale jak na razie nie wskazuje nic nie wskazuje, by Europa była aż tak słaba. Przeciwnie, z każdymi ważnymi wyborami, jak dziś w ii turze we Francji, odzyskuje siły. Narodowcy i populiści sieją chaos, nic więcej nie potrafią. Gdy dojdą do władzy,jak Trump w USA, idą od wpadki do wpadki, od kompromitacji do kompromitacji i nad chaosem dalej nie panują, choć mają instrumenty. Tak też skończy obecne pokolenie populistów w polityce zachodniej. Ale co zniszczą, to zniszczą i proces odbudowy potrwa długo. Wszyscy na tym ucierpimy.dlatego nie wolno ufać populistom, którzy głoszą mantrę resentymentu, nienawiści do elit, ksenofobii i rasizmu. Są największym zagrożeniem dla pokoju, wolności i demokracji opartej na praworządności.
Adam Szostkiewicz
18 czerwca o godz. 11:54
@grzerysz
Jak pan może?!
—————————————————–
Pozwolę sobie podpowiedzieć. Doradzam aby nie reagować na grzerysz.
Jego fiksacja na mitycznych trumnach do samodzielnego składania i Edycie Wojtczak,
prezentowana szeroko na forach Polityki, skłania do podejrzeń, że z człowiekiem jest
coś nie tegez.
@ Adam Szostkiewicz,
Przypadkowo w niedzielnej gazecie znalazlem ciekawy artykul profesora jednegoz tutejszych uniwersytetow. Zwazywszy, ze Autor reprezentuje „europejska ” czesc spolecznosci ( przodkowie pochodzili z Europy ) jego spojrzenie na swiat jest warte uwagi. Ciekawy fragment artykulu odnoszcy sie do naszej wymiany pogladow.
„Western dominance of world affairs is moving to an end.
The universality and legitimacy of its rules and norms can no longer rule supreme. Word politics stands at the beginning of an epoch of vast change.
Given certain conditions, this development should be welcomed.
During the 19th and 20th centuries,the European international system expanded to become universal, ignoring non-Western cultures. But the „mono-civilisational” paradigm that ruled international society for
decades has lost legitimacy.”
Tak te rzeczy sa widziane z dala od Europy czy nawet swiata zachodniego.
@hansen
Znów pan powiela prawicowe ksenofobiczne stereotypy. Tylko w prawicowych nienawistnych fantazjach można porównywać kalifat z UE. Kwestia szariatu była dysktuwana nie tylko wśród ektremistów muzułmańskich, lecz także w Kościele anglikańskim. Nie chodziło o to, by dołączyć prawo koraniczne do prawa brytyjskiego, lecz o to, czy i w jakim zakresie dopuścić w liberalnej otwartej demokracji prawo koraniczne jako element samorządności, ale tak, by nie stało to w sprzeczności z prawem brytyjskim. Dyskusja ma sens, bo i w naszej kulturze powstał problem, jakie mają być relacje między prawem religijnym, kościelnym, kanonicznym, a świeckim. Do dziś zresztą nie do końca rozwiązany w krajach takich jak Polska, Irlandia czy Malta. Czy prawo świeckie powinno przejmować elementy prawa religijnego, bo większość obywateli jest katolikami? Czy prawo świeckie w państwie demokratycznym powinno brać pod uwagę prawo religijne obowiązujące mniejszość, której prawa są równe z prawami większości? To są sprawy ważne i nieproste. Zasługują na refleksję, a nie na sterotypy. Bo np. są chrześcijanie oczekujący równych praw obywatelskich, w tym religijnych, dla siebie w krajach muzułmańskich. I co? Słusznie się im odmawia? Niesłusznie, ale w takim razie dlaczego muzułmanie w krajach zachodnich nie mogą oczekiwać takiego samego traktowania przez demokratyczne rządy? Oczywiście nie może być mowy o tolerowaniu tego, co jest w sprzeczności z zasadami prawa narodowgo tych krajów i prawem międzynarodowym.
Skoro jest jeden Bóg to podział na religie jest kibolstwem wierzących.Tak sobie myślę ile kapłani zarabiają na religijnym kibolstwie.Co przypomina podżegaczy wojennych upominających się 2 procent na zakupy uzbrojenia choć nie zabijaj są w stanie zapisać na rakietach.
@Szostkiewicz
‚Skąd pan wie, że migranci pragną negacji wspólnoty europejskiej? To nonsens, bo po co w takim razie chcą tu szukać lepszego życia’
Od aktywnie dzialajacej w Brytanii grupy ‚Sharia for UK’ oraz imamow gloszacych swoje kazania na ulicach wschodniego Londynu.
To w koncu szukaja tu lepszego zycia (na zasilkach), czy schronienia przed wojna?I to sa migranci czy uchodzcy?Jedno albo drugie.
@kavar
Islamofobia i fake newsy to pana świat. Trudno. Przypomnę innym czytelnikom, že w UK działa ok. Stu trybunałów koranicznych (co nie ma żadnych skutków w orzecznictwie sãdów prawa brytyjskiego), a premier May w lipcu zeszłego roku aprobowała tę sytuację, co nie spodobało się części jej własnej partii, lecz urzad zachowała.migrant, uchodźca to często ta sama kondycja. kim były setki tysięcy Wègrôw uciekajācych po zduszeniu przez Sowiety powstania 1956 r. Nie ma co szukać biurokratycznych wymówek od przyzwoitego zachowania. Ludziom w potrzebie cywilizacja zachodnia ma moralny obowiàzek pomocy.
Martin Hansen, z którym się z reguły nie zgadzam, zwrócił 17 czerwca o godz. 17:12 słusznie moim zdaniem uwagę na granice wytrzymałości Europy na uchodźców. Europa mogłaby jak na razie zaabsorbować z niewielkim wysiłkiem wszystkich mieszkańców Syrii (ok 20 mln), to zaledwie 4% 500 mln populacji. Co się jednak stanie, gdy (bardziej prawdopodobne niż jeśli) dojdzie do katastrofy ekologicznej np. w Egipcie (https://www.fairobserver.com/region/middle_east_north_africa/egypt-north-africa-global-warming-climate-change-environmental-latest-world-news-74584/ , http://www.peopleandtheplanet.com/index.html@lid=29131&topic=27§ion=33.html) i liczba uchodźców wzrośnie do dziesiątek milionów? Ilu uciekinierów nie przed wywołanymi przez Dobre Imperium wojnami, ale przed skutkami zmian klimatycznych będzie mogła wchłonąć Europa (i Zachód wogóle), zanim zostanie zmuszona w interesie przetrwania do zapomnienia o humanitaryźmie, współczuciu, Konwencji o Uchodźcach i otwartych granicach?
To nie Islam jest największym zagrożeniem dla Europy i świata, wbrew nonsensom głoszonym przez niepoinformowanych fobów nastraszonych do granic manii prześladowczej.
‚Jeśli Europa miałaby ulec islamizacji wskutek działań jakiejś garstki ekstremistów, to by to oznaczało, że jej siły duchowe i intelektualne sie wyczerpały, a zatem moze słusznie zostałaby zislamizowana. ‚
Sily duchowe i intelektualne Europy sie nie wyczerpaly. Popularnosc Le Pen, Wieldersa, Frauke Petry swiadczy o tym,ze Europejczycy daja opor i maja szanse na zwyciestwo w wojnie z islamem.
@zly
Tak, tak, Jeszcze lepszy odpór daje biał rasista taranujący furgonetką muzułmanów wychodzących z modłów. Niech pan na chwilę wyłączy nienawiść, niech pan nie broni czegoś co jest nie do obrony w cywilizowanym świecie. Niech pan posłucha, co ma do powiedzenia na temat tego białego terrorysty brytyjska premier i niech pan to porówna z wypowiedziami polityków pisowskich. To, że Le Pen ma poparcie, nie znaczy, że ma rację. Podłącza się umiejętnie pod negatywne emocje, by niszczyć liberalną demokrację, dzięki której tacy jak ona mogą szerzyć nienawiść do ,,obcych” i do elit. Ktoś, kto widzi w takiej postawie przejaw siły ducha, nie może być partnerem w rzeczowej dyskusji. Na nienawiści i przemocy niczego konstruktywnego się nie zbuduje, za to wyrządza się wiele zła.
@zly
Pańskie wpisy nie są cenzurowane, tylko moderowane. Te które nie spełniają naszych kryteriów publikacji nie są publikowane. Nie publikujemy wulgaryzmów, grubiaństw, oszczerst, insynuacji i agresywnych uwag ad personam, a także dłużyzn bez związku z tematem, nudziarstwa pozbawionego konkretnej treści, namolnych repetycji nie podejmujących tematu.
@Szostkiewicz
Raczej wytykajacych bledy logiczne w rozumowaniu.
Wlasnie wytkne jeden i ciekaw jestem,jak mi pan odpowie. Otoz twierdzi pan i panska redakcyjna kolezanka, Ewa Siedlecka,ze musimy przyjmowac ‚uchodzcow’,poniewaz potrzebuje tego nasza gospodarka, w zakladach,nie ma kto pracowac,dzietnosc jest tak niska ze uchodzcy musza urodzic wiecej przyszlych Polakow itd. Co wiecej,wyraznie pisze pan na blogu,ze ci ‚uchodzcy’ maja pozostac w Polsce NA STALE.Jak to wiec pogodzic z moralnym obowiazkiem pomocy, skoro ci ludzie maja sluzyc wylacznie jako tania sila robocza?Jak nazwac takie podejsce ‚chrzescijanskim’,ba -ludzkim?Przeciez uchodzca wojenny z zalozenia chce wrocic do domu. Co pan zrobi,jesli jakas mloda Syryjka oswiadczy,ze ona nie chce wycierac podlog w domu warszawskich biznesmenow,a co -wiecej-ze nie chce rodzic osmiorga dzieci by wspomoc ZUS?Jesli za pare miesiecy bedzie chciala wrocic do siebie?Zabierze jej pan paszport i przywiaze do kaloryfera?
@zly
I mamy rację. Przyjęliśmy już milion a może dwa migrantów ekonomicznych z Ukrainy. W mojej okolicy w sklepach sieciowych coraz częciej pracują Ukraińcy, bo Polacy nie chcą na ukraińskich warunkach. Są to zwykle ludzie młodzi, szybko uczący się po polsku i mniej roszczeniowi niż ich polscy rówieśnicy. Wielu pozostanie u nas na stałe, mimo że rzeczywiście do pewnego momentu są wyzyskiwani jako tania siła robocza. Tylko że Polacy nie chcą pracować na najgorszych i najmniej płatnych stanowiskach, więc kto? uchodźcy i migranci z Bliskiego Wschodu są zwykle lepiej wykształceni niż migranci z postsowieckiego Wschodu. Znajdują pracę bez większych trudności. Wielu mówi kilkoma językami. A jak pracuja, to zarabiają, czyli wspomagają gospodarkę kraju osiedlenia. Moment chrześcijański nie jest tu najważniejszy, raczej humanitarny. Ale nasze społeczeństwo deklaruje się jako katolickie, a obecny rząd jest ostentacyjnie katolicki. No to sprawdzamy. Papież, zachdnie episkopaty i część biskupów polskich wzywają do humanizacji uchodźców, gdy obecna władza ich dehumanizuje poprzez wulgarną stygmatyzację. Ewangelia mówi wyraźnie: po uczynkach oceniamy wiarę, nie po samych słowach. Syryjka nie będzie nikomu myła podłóg, bo, jak wspomniałem, może się okazać, że jest lepiej wykształcona niż polski nuworysz. Póki jesteśmy w Unii miałaby, o,ile miałaby uregulowany status, prawo mieszkać i pracować w jej granicach, tak jak obywatel polski. Końcowe uwagi pańskie są poniżej poziomu. Reprodukują wulgarną propagandę prawicy. Gdyby pan przeczytał choć jeden reportaż, obejrzał jeden dokument TV o uchodźcach, zrozumiałby pan, jak nieprzyzwoite, kłamliwe i obłudne jest stanowisko przyjęte przez obecny polski rząd i jego sympatyków. Wczoraj widziałem dwa takie materiały. Jeden to historia niepełnosprawnej dziewczyny na wózku i jej siostry, które przemierzają 3,5 tys. Kilometrów do Niemiec, by tam znaleźć bezpieczną przystań, dokończyć edukacji i ubiegać się o obywatelstwo, bo nie mają dokąd wracać w Syrii.
Pan G. klania sie gleboko!
@zly
Odpowiedziałem panu obszernie, pan wyciąga trzy zdania i usiłuje dalej dyskutować.wyciąga jakieś dane o Syryjkach i Pakistankach, analfabetkach. To obrzydliwe. Te które uciekają są zwykle lepiej wykształcone niż typowy ksenofob. Taka dyskusja tu nie ma sensu.,