A może monarchia elekcyjna?
Podobało mi się, że pan Tusk zaproponował zmiany w konstytucji. Każdy moment byłby dyskusyjny, zostawmy to. Ważniejsze, że pojawił się jakiś temat serio. Mniej mi się podobało, że skoro ma być poważna dyskusja o poważnej dla polskiej demokracji sprawie, to premier zaprasza, przynajmniej jak dotąd, do siebie ekspertów od konstytucji, ale wyłącznie tyvh którzy w […]