Na pogrzeb Bronisława Geremka
Watykański ,,premier” Bertone w imieniu Benedykta XVI wysłał telegram kondolencyjny po śmierci Bronisława Geremka. Chwilę wcześniej przed warszawskim kościołem wizytek ktoś wystawił transparent dziękujący Bogu, że zabrał profesora do siebie.
Nazwiska na transparencie nie było, ale każdy widzi, że katoendecy dziękują za śmierć Geremka. Jeden transparent to nie cały Kościół, ale ciekawe byłoby usłyszeć komentarz tego katolika od transparentu do telegramu papieża. Benedykt raczej podoba się naszym katolickim konserwatystom. Z katoendekami może mieć kłopot przez Geremka. Bo katoendecka nienawiść do Geremka wygrywa z pochwałą antyliberalizmu papieża Ratzingera. Za antyliberalizm Polak katolik w wydaniu Naszego dziennika i Radia Maryja Benedykta chwali, ale za hołd złożony Geremkowi przenigdy.
Od katoendeckich mediów dostanie się też dostojnikom Kościoła takim, jak abp Nycz, Gocłowski czy Życiński. Polak katoendek buntuje się przeciwko hierarachom w dwu przypadkach: kiedy pokazują się z krytykami ks. Rydzyka i prezesa Kaczyńskiego i kiedy nie popierają PiS-owskiej wizji Polski. Kościół – tak, mówią katoendecy, ale tylko nasz Kościół – o. Rydzyka, abp. Głodzia, ks. Gancarczyka, ks. Jankowskiego, abp. Michalika, no i oczywiście profesora J.R. Nowaka.
Bronisław Geremek nie był chyba regularnie praktykującym katolikiem, sądzę jednak, że był też daleko od wojującego ateizmu. Jako polityk liberalnego centrum zdawał sobie sprawę, jak ważna społecznie jest w Polsce religia i że lepiej określić ramy jej publicznej obecności w konkordacie i konstytucji. Wtedy wiadomo, co jest sprzeczne z prawem i na jakiej prawnej podstawie można wzywać Kościół, aby do przyjętego prawa się stosował.
Telegram BXVI jest wyrazem wdzięczności za tę właśnie postawę Geremka, tak przecież wpływowego politka i męża stanu, wobec instytucji Kościoła i rzesz, które widzą w Kościele najwyższy autorytet i najważniejszego swego przedstawiciela.
Może dzięki telegramowi Benedykta nie dojdzie w związku z pogrzebem Profesora do takich gorszących scen, jak przed pogrzebem Czesława Miłosza w 2004 r., kiedy żywioł katoendecki i jego media usiłowały nie dopuścić do pochowania noblisty na Skałce. Wtedy zamknął im usta kardynał Macharski, stając na czele konduktu pogrzebowego z abp. Życińskim, a sprawę przypieczętował telegram kondolencyjny od Jana Pawła II.
Dziwny to kraj ta nasza Polska, że trzeba aż interwencji papieży, by choć na chwilę zamilkła u nas mowa nienawiści.
XXX
Ach ta TVN, TVN24, nie sądziłem, że takie budzi emocje i to tak skrajnych. Myślę o tych mediach lepiej niż niektórzy wpisowicze, nie dlatego, że tam czasem występuję, ale dlatego, że doceniam ogromną pracę, jaką tam wykonano, by zająć dzisiejszą pozycję. Dziwię się opinii, że są to media pro-PO, tak przedstawia je propaganda PiS, w istocie Fakty i publicystyka TVN24 są pełne materiałów nieżyczliwych rządowi (wizyta w Andach, minister Kopacz, sprawa sopocka itd.) i były pełne liderów PiS. Niejedno pytanie zadane politykom PO czy lewicy przez dziennikarzy TVN24, np. Rymanowskiego czy Jędrzejowską, brzmiało jak z konferencji prasowych PiS. Tylko zacietrzewieniem prezesa JK można tłumaczyć, że nie dostrzega on tego, co widzi każdy mniej uprzedzony widz. Nie to mnie więc w TVN24 niepokoi, że jest stronnicza i anty-PiSowska, bo nie jest, lecz to, że tak eksponuje tematy tabloidalne, choćby katastrofy i nieszczęścia ludzkie. Od strony politycznej tylko od mediów publicznych należy oczekiwać obiektywizmu, od nie-publicznych – profesjonalizmu. Geograf – coś w tym jest, co Pan pisze o Dornie, ale nie sądzę, że on ma jeszcze jakąś przyszłość polityczną; ,,Krzysztof” – tak, Rydzyk wieszał psy na prezydentowej na wykładzie, ale czy prezes JK mówił wtedy o rynsztoku? Nieważne, gdzie padły te (i wiele jeszcze gorszych) słowa, a z anteny radiomaryjnej prawie codziennie sączy się taki jad, ważne, że PiS nigdy przeciwko temu nie protestował, przeciwnie, sankcjonował moralnie tę agresję swoją obecnością w programach mediów Rydzyka i na wiecach politycznych rydzykowców. Bojkotowa obłuda PiS jest porażająca. Spin doktor, ordynus – spokojnie, to tylko uchwała, a nie wypowiedzenie Polsce wojny za brak ustawy o zwrocie mienia. Ale faktycznie zbieg tej uchwały z wybuchem afery tarczowej w Polsce prowokuje do spekulacji, czy nie jest to jeden więcej środek nacisku na Warszawę. No tak, ale ten Kongres jest w opozycji do rządu Busha, czemu miałby mu pomagać? Brak polskiej generalnej ustawy restytucyjnej i kompensacyjnej uważam jednak faktycznie za zaniedbanie kolejnych rządów. ,,Toja” – niestety, nic nie rozumiem, poza tym, że tak jak kilku innych wpisowiczów uważa Pan/Pani, że ani ja, ani Polityka, GW czy TVN24 nie mamy nic do powiedzenia. Proszę więc nie marnować cennego czasu na zaglądanie na nasze łamy.
Komentarze
Jest tak, gdyż Polak katoendek wykazuje takie podobieństwo do katolika, jak izba wytrzeźwień do Izby Lordów.
Panie Redaktorze,
dziwnym krajem jest Polska, ale jestem jednak optymistą jeśli idzie o jej przyszłość. Nie chcę używać patetycznyego określenia „moje pokolenie”, więc powiem tak: współcześni dwudziestoparolatkowie, czerpiący pełne korzyści z przynależności do UE, czują się faktycznie Europejczykami. I to jest być może największy sukces prof. Geremka. Sądzę, że wyzwolenie się z zaściankowości, kiedy już nastąpi, ma charakter trwały, tzn. nie ma powrotu do pewnej fazy bezkrytytcznego nacjonalizmu („once the flame begins to catch, the wind will blow it higher”, jak pisał Peter Gabriel – ten z Genezis, rzecz jasna, nie ten z „Wprost”) 🙂
Co do stosunku polskiego KK do osoby prof. Geremka: pozytywnie zaskoczył mnie list w tej sprawie polskich biskupów. Miłe jest to, że przynajmniej niektórzy z nich, nawet jeżeli nie zgadzają się zupełnie z Jego linią polityczną, potrafią honorować pewne zawarte niegdyś umowy i doceniać ich przestrzeganie także u drugiej strony (choć osobiście jestem zdania, że środowiska dawnej UW poszły zdecydowanie zbyt daleko w ustępstwach wobec Kościoła po roku 1989).
Pozdrawiam
Geograf
Panie Redaktorze!
Pisze Pan: „ciekawe byłoby usłyszeć komentarz tego katolika od transparentu do telegramu papieża”. Znacznie ciekawsze, moim zdaniem, byłoby usłyszeć komentarz papieża na temat tego transparentu. Jakoś tak się składa, że tego rodzaju zachowania nie spotykają się na ogół z reakcją kleru. Opinia pasterzy „w tym temacie” nie odbiega od poglądów takich owieczek.
Pochowanie Czesława Miłosza na Skałce niełatwo uznać za coś innego niż tryumf kłamstwa. Abstrahując od tego, kim byli wcześniej tam pochowani, od lat uważa się powszechnie, że Skałka to miejsce pochówku wybitnych Polaków. Czesław Miłosz nigdy nie powiedział i nie napisał, że jest Polakiem. Pytany b. grzecznie, w pewnej audycji radiowej, czy to prawda, że nie uważa się za Polaka, odpowiedział, że nigdy nie mówił, że nie jest pisarzem polskim. Czyli odpowiedział na pytanie, którego mu nie zadano. Każdy pisarz dowolnej narodowości , piszący po polsku, jest pisarzem polskim. Miłosz nie tylko nie uważał się za Polaka, ale wyjąwszy wąską elitę intelektualno – artystyczną, Polakami gardził. Kto nie wierzy, niech sobie poczyta … Miłosza. Niechętny i pogardliwy stosunek Czesława Miłosza do Polaków nie miał nic wspólnego z przykazaniem miłości bliźniego.
Szanowny gospodarz nadużywa tragicznej śmierci Bronisława Geremka do podziału nie tylko teatru polityki,który coraz bardziej staje się kabaretowy,ale i Polaków.Zmarły to niewątpliwie postać historyczna,wpływowy uczestnik transformacji systemowej.Nie można ukryć faktu,że był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.To opracowanie biograficzne,a nie polityka historyczna ma dać odpowiedż jaką odgrywał rolę w konstruowaniu aktów prawnych.Coraz bardziej w życiu publicznym doskwiera patologiczne funkcjonowanie instytucji stanowiących o demokratycznym systemie państwa.Nie wzięło się z powietrza polityczne szulerstwo i korupcja,tylko brak osłony prawnej dla obywatelskiej powinności.Z przemyśleń Adama Szostkiewicza nic nie wynika kto jest tym kreatorem socjalista,ludowiec,liberał czy katoendek?!Najlepie rzucić w eter kość niezgody,aby zamieszać w wykreowanym partyjniackim systemie .Powinno być jak nie prawdziwiej to przynajmniej ciszej nad tym grobem.Kolejna utopia globalny wolny handel jest w kryzysie.Kończę wierszem Cypriana K.Norwida MISTYCYZM:
1
Mistyk?jest błędnym – pewno!
Więc i m i s t y c y z m nie istnieje?
Tylko jest próżnią rzewną,
Snem – nim roz-dnieje!…
2
Góral?na Alpach szczycie
Jeżeli się zabłąka w chmurę –
Czy wątpi o jej bycie
******************************
Bładząc – po wtóre?
Nader płytka jest ta Pańska interpretacja treści transparentu „Dziękujemy Bogu, że zabrał profesora do siebie”. Z tego zdania wynika, iż jego autor wierzy w to, że prof. Geremek będzie zbawiony. Gdyby twórca transparentu miał przeciwny pogląd, to wyrażałby nadzieję, że profesora spotka zasłużona kara i że trafi on do piekła. Należy się wystrzegać pochopnego osądzania ludzi.
„Bronisław Geremek nie był praktykującym katolikiem, sądzę jednak, że był też daleko od wojującego ateizmu.”
I już wiem, dlaczego nie za bardzo go lubiłem.
„Jako polityk liberalnego centrum zdawał sobie sprawę, jak ważna społecznie jest w Polsce religia i że lepiej określić ramy jej publicznej obecności w konkordacie i konstytucji.”
I już wiem, dlaczego nie za bardzo lubię liberalne centrum.
„Wtedy wiadomo, co jest sprzeczne z prawem i na jakiej prawnej podstawie można wzywać Kościół, aby do przyjętego prawa się stosował.”
Ha, ha, ha. Już widzę, jak liberalne centrum wzywa…
Może byłoby lepiej, gdyby był ateistą (i czemu zaraz „wojującym”, może wystarczyłoby „zdeklarowanym”?). Nienawidziliby go tak samo, ale może więcej by zdziałał?
Przecież to są „przebierańce. Niech pan da sobie spokój z wychwalaniem karierowiczów , którzy 1950 roku zapisywali się do partii komunistycznej w chwilach największych represji stalinowskich. Ja pamiętam reakcję mojego ojca kiedy umorzono śledztwo prowadzone przez SB zarzucające mu działalność antykomunistyczną w okresie II RP.
Prof. Geremek nigdy nie będzie bohaterem mojego pokolenia. Niech pan uszanuje poglądy tych ludzi którzy na własne oczy oglądali tych panów w czasie ich komunistycznych egzorcyzmów jakie dokonywali nad patriotami polskimi.
Na nic nadzieje,
Prozny trud,
Bezsilne nawolania
Bo ten prawdziwy
Polski lud
Nienawisc ma z zarania.
Nienawisc
To powszedni chleb,
To mleko
Pite z matki
Nie skazi ziemi
Zaden Zyd
W kosciele ucza dziatki…
Tak jakos podobnie bylo u wieszcza.
Jak Pan moze zauwazyl, w „sprawie” Prof. Brinislawa G. (jak to ladnie brzmi, Dr. G., Prof. G…) cisza. Cisza przed burza…
A burza bedzie ogromna, muskularna…
Pozdrawiam
z Berlina
Polska to biedny kraj
Kraj pełen biednych ludzi
Ledwo cos się powiedzie
Zaraz się zapał ostudzi
I każdy tylko czeka
Aby tego oskubać
Któremu się udało
Bo nie chciał w nosie dłubać
Tylko wzął się do pracy
I teraz ma co chciał
Podbite oko,
Poczucie że jest głupek i wał
Wiec żeby żyć wśród swoich
I nie być sam jak kołek
Polak zaczyna kopać
Na kogoś własny dołek
Gdy ktos wpadnie-
Się cieszy
I jeszcze mu doprawi
Polska to biedny kraj
Bo walutą jest zawiść
Berlin, 06.03.2006 / 19.07.2008, 22:43
Szanowny panie Adamie. Myślę, iż wie Pan, że kościół katolicki w Polsce nigdy nie działał zgodnie z polską racją stanu. Należy czytać historię obiektywnie, i nie tylko tę, którą zaleca się z tzw. kręgów wyznających wartości li tylko chrześcijańskie. Papieże nigdy nie byli przychylni Polsce. Zawsze byliśmy i jesteśmy ich instrumentem do rozgrywek ze wschodem. Cieszę się, że Ratzinger wysłał telegram kondolencyjny po śmierci profesora Geremka. A co zrobili ludzie Rydzyka? Przecież to Karol Wojtyła dziękował bogu za „radio maryja”!
A co do pisowskiego bojkotu telewizji – ich głupota wierci mózg do bólu. Pisać o tych ludziach to strata czasu i żenujące zajęcie. Więc STOP.
Pozdrawiam
Bardzo dobry komentarz, tylko ze panowie bracia sa glosni i robia wszystko, zeby bylo o nich jeszcze glosniej. Nie udalo sie z PO, bo nie traci na popularnosci, to ruszyli Walese. Na ogolny odglos oburzenia na publikacje , majaca zdeprymowac Lecha, odpowiadaja zawiazaniem konfederacji antyTVNowskiej. I synonimem tej konfederacji bylo obwieszczenie JK na Jasnej Gorze: ,,Nigdy z krolami nie bedziem w aliansach”… czyli powrot do wojny polsko-pülskiej, z ktorej Europa sie smieje…
Skoro o Ratzim mowa, to mam uwagę do artykułu o nim jako konserwatyście. Nie wiem czy to część dziennikarskiej kuchni, ale to przesada, B16 nie jest w kwestiach ordynacji kobiet, czy etyki seksualnej bardziej tradycjonalistyczny niż JP2, a ekumeniczny dialog z prawosławiem idzie mu lepiej niż poprzednikowi. Powrót liturgii przedsoborowej dla jej zwolenników to przecież tylko cofnięcie urzędowych utrudnień, bo msza jako taka nie była zakazana i odprawiano ją tyle że trzeba było wszystko w sposób formalny jak to w instytucji załatwić (co powodowało sporo hm… niechęci z różnych stron). Kontrargumentem wobec tezy o konserwatywnym, jak dotychczas, pontyfikacie może być ostateczne zatwierdzenie statutów Drogi Neokatechumenalnej uważanej przez tradycjonalistów za piątą kolumnę protestancką w Kościele. Pozdrawiam
Panie Redaktorze – boję się, że gdy jutro rano wstanę zobaczę zgromadzenie z napisem: Boże dziękujemy Ci za śmierć każdego, kto myśli inaczej. Boję się budzić.
Polacy nie gesi ,ale emocje biora gore nad zdrowym rosadkiem.Czasami wydaje sie ze Polska jak z Fredry,ktos czaji sie z flinta za murem.
Widocznie taka nasza natura,ciagnie nas w przeszlosc jak w przepasc.
Hallo,
ostalo sie jeszcze paru Publicystow,ktorych naprawde warto czytac
i bez cienia watpliwosci Pan do nich nalezy!!!
Lacze pozdrowienia.
grunt to mowa miłości pokomunistów z polityki. Niezły ubaw z samego rana
Dla mnie „Fakty” są coraz gorsze, już „Wiadomości” są od nich lepsze. A ku mojemu zdziwieniu Polsat wychodzi na czoło.
Smutno mi i przykro, ze pogrzeb Prof. Geremka rozpocznie sie w kosciele.
Nie byl praktykujacym katolikiem? A byl niepraktykujacym?
Smutno mi, ze nie przeczytalam nigdzie, ze na pogrzebie bedzie przywodca opozycji – katolik, jak rozumiem, prakrykujacy. Tak uczynilby cywilizowany polityk i katolik – w obliczu smierci nasze doczesne spory sa unewaznione, a liczy sie jedynie to, ze ktos zgodnie z wlasnym sumieniem pracowal na rzecz swojej ojczyzny, poswiecil jej zycie i co mial najlepszego.
Caly demokratyczny swiat oplakuje przedwczesna smierc Polaka, zas byly premier Polski jest pogniewany na niego az po grob. I sie nie ugnie. I nie wydusi z siebie slowa „zegnaj”.
Miłosz umarł, usłyszeliśmy wrzask jego wrogów, którzy ogłosili go zdrajcą i niePolakiem. Geremek zginął i znowu frustraci ruszają do boju ze zmarłym. Widocznie są w naszym kraju ludzie, którzy trupa muszą moralnie utrupić. Autor przecenia jednak ich wpływy, wyolbrzymia marginesik.
Jarosław Kaczyński ogłosił bojkot TVN. Dziwnie brzmią słowa autora, bo dla ludzi o poglądach reprezentowanych przez Politykę to dobra nowina i pożądana decyzja. Jarosław sam robi sobie kuku, podobnie jak, były kanclerz Kohl, który bojkotował Rudolfa Augsteina i jego Der Spiegel. Zapytany, czemu to robi, powiedział: oczyszczalnia ścieków jest potrzebna, ale to nie znaczy, że muszę tam mieszkać. Dla Kohla skończyło się to źle, bo prasa ujawniła, że kanclerz zjednoczenia zamieszany jest w finansowe kręty.
O co więc się martwicie? Chyba, że polubiliście Jarosława ?
Szanowny panie Adamie
chce poinformowac, ze z autorem podpisanym „Bernard” nie mam nic wspolnego i nie chce tez miec.
Pozdrawiam pana
Bernard46
Wczoraj rano pytalem: czy mozna upasc nizej niz dno?
http://szostkiewicz.blog.polityka.pl/?p=358#comment-81106
Okazuje sie, ze jest jeszcze drugie, glebsze dno:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5472974,Senyszyn__Sikorski_Lepperem_PO_.html
Dokąd idziecie? dokąd dążycie?
Kaczmarski, a przed nim Wysocki znalezli kiedys trzecie dno…
Kto da wiecej?
Pozdrawiam
z Berlina
Mor!
Ależ to właśnie o to chodzi. Miłosz był Polakiem, pochodził ze starej szlachty, z Lubiczów, pisał po polsku, do Polski wrócił. Ale problem Jego polega na tym, że nienawidził tej pseudopolskości w Polakach, tak jak i Gombrowicz. Bo my mamy straszne, przerażające przywary, pokazał to twórca napisu i Ty swoim komentarzem. Miał rację właśnie Miłosz, kiedy takich ludzi – za Stanisławem Kostką Potockim – nazywał Ciemnogrodem.
A ja mając w pamięci pogrzeb Jacka Kuronia życzyłabym sobie aby wśród tłumów ludzi , którzy przyjdą żegnać profesora była taka sąsiadka z bloku ( miała na imię chyba Małgosia) która powie coś najzwyklejszego , najbardziej oczywistego o człowieku a nie i polityku i to zapadnie ludziom w pamięć .
@Marek
trawnie i smutno.
@no war
„Nader płytka jest ta Pańska interpretacja treści transparentu ?Dziękujemy Bogu, że zabrał profesora do siebie?. Z tego zdania wynika, iż jego autor wierzy w to, że prof. Geremek będzie zbawiony.”
**********************************
Gdyby taki transparent pojawił się w kilka dni po śmierci JP II, to uznany byłby za arcyskandal, a prokuratura biegałaby jak kot z pęcherzem w poszukiwaniu jego autora.
@ Marek
oczywiscie trafnie – nie trawnie. Sorry!
Trawnie to moze byc np. od trawy, ale i od trawienia. Jesli juz trawnie, to powinno byc nies-trawnie, jako komentarz na to, co sie w PL powyprawialo.
Pozdrawiam
z Berlina
@Helena
Mi też przykro, że robią z niego kogoś kim nie był. Widać mamy religijny przymus za życia i po śmierci również. Jeśli oczywiście był niewierzącym jak piszą gazety: http://wiadomosci.onet.pl/1789034,,,,,1259888,9274,itemspec.html
Hipokryzja Kościoła nie ma we Wszechświecie żadnych granic. Biednemu i nieznanemu odmówią pogrzebu, choć pewnie był tylko leniwy, a nie żaden niewierzący (na zdjęciach trzyma dziecko do chrztu): http://wielodzietni.org/comments.php?DiscussionID=1594&page=1
Zresztą z Holoubkiem zrobili to samo 🙁 (Nawet za niego powiedzieli credo, bo „nie zdążył”… http://pl.youtube.com/watch?v=9X5vSmlcpYQ). I jak tu nie wierzyć niektórym, że mamy teoretycznie świeckie, a praktycznie wyznaniowe państwo?
Moze lepiej nie wpychac prof. Geremka w ten caly katolicki schemat? Mozna byc pprzyzwoitym i wartosciowym czlowiekiem bez przymiotnikow „polskosci”, „zydowskosci” lub „katolickosci”.
Moze percepcja osiagniec Geremka i jego towarzyszy wsrod szerokiej publicznosci nie jest taka, jak zyczyliby sobie niektorzy redaktorzy i politycy. I to rowniez trzeba uszanowac.
A dlaczegóż to nasz Kościół milczy na temat haniebnego transparentu przed kościołem Wizytek? Dlaczego w dalszym ciągu nic, kompletnie nic nie zrobił w sprawie Radia Maryja? A otóż – podejrzewam – że dlatego, że zdecydowana większość naszego kleru ma dokładnie takie same poglądy jak Rydzyk, Nowak, Jankowski. Albo niewiele od nich odbiegające. Fatalny jest ten polski Kościół. Gdyby przeważali w nim tacy ludzie jak Pan, panie Redaktorze…. Ale niestety większość to właśnie ta katoendecja. I niestety co światlejsi biskupi są tylko ociupinkę lepsi od całej reszty. Pokutuje od wieków fatalny błąd Konstantyna uczynienia religii chrześcijańskiej religią państwową.
Profesora Geremka żal strasznie – dlaczego tacy właśnie ludzie odchodzą?
@ Helena 11:27
cytuje bez zezwolenia i z pamieci:
Czego wymagasz od chama?
Aby sie w obliczu smierci i boga, ktorego ponoc tak czci, ucywilizowal?….
A moze to nie ten, tylko inny cham…
Ale, jak on sam mowil o innych – „jaki ojciec taka corka” (ten cytat zapamietam do konca zycia, bo dotycza mnie prawie bezposrednio).
Znaczy – jaki brat – taki brat…
Po polsku na Mazowszu by powiedzieli – panocku, oby chamy…
A to Polska wlasnie, droga Heleno…
Pozdrawiam
z Berlina
Mieczysław S.Kazimierzak/Mieczsilver/ pisze:
2008-07-19 o godz. 21:13
Szanowny gospodarz nadużywa tragicznej śmierci Bronisława Geremka do podziału nie tylko teatru polityki,który coraz bardziej staje się kabaretowy,ale i Polaków.Zmarły to niewątpliwie postać historyczna,wpływowy uczestnik transformacji systemowej.Nie można ukryć faktu,że był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej
***
Rowniez i Chrystus z Matka Boska-Krolowa Polski to przedstawiciele nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.
Tuwim tez był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej
Slonimski tez był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej
Jan Brzechwa tez był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.
Lesmian tez był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej
Nikodym tez był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.
Kazimierz Kuratowski był przedstawicielem nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.
Nie miejcie do mnie pretensjii. Jak tylko pomagam miernotom intelektualnym w ich wyliczaniu i przeliczaniu.
Moim zdaniem zreszta wszyscy owi nadreprezentanci powinni byli z Polski wyjeczac w 68 roku lub jeszcze wczesniej i zostawic „ukochany kraj, umilowany kraj” myslicielom w rodzaju Miecz-Silvera. .
To wszystko o czym pan pisze jest jeszcze jednym dowodem na kabotynstwo zarowno PISU jak i o.Rydzyka. Ja osobiscie nienawidze wszelkiej skrajnosci i postawa Rydzyka i JK go popierajacego to jest kompletne intelektualne dno. Tego siedliska nienawisci nie da sie zniszczyc zadnymi t.zw. pokojowymi srodkami, jednak trzeba dazyc do ich stopniowego wykluczenia z zycia publicznego bowiem nie ma nic gorszego niz polaczenie kabotynizmu z ograniczeniem umyslowym i skrajnym nacjonalizmem, bedacym zrodlem tej nienawisci do czlowieka o tak wysokim poziome intelektualnym i swiatopogladowym jak nieodzalowanej pamieci prof.B.Geremek.
Z powazaniem
Papież Benedykt XVI dał, świadcząc o wielkości śp. profesora Geremka, zaświadczył o swej własnej wielkości duchowej. I to wbrew niewielkiej, choć okropnie głośnej grupie polskich katolików. Boć przecież duchowni i świeccy zgromadzeni wokół Rydzyka, to jednak zdecydowana, choć niebezpieczna, mniejszość katolików w Polsce.
Narodowy katolicyzm jest bowiem zdradą ideałów, dla których Jezus założył Kościół. Można być katolikiem i patriotą – nie można naśladować Jezusa Chrystusa głosząc jednocześnie idelogię narodowo-demokratyczną. Patriotyzm bazuje na miłości, nacjonalizm u swych źródeł tchnie nienawiścią.
W kilka dni po śmierci Czesława Miłosza, odwiedziłem Kraków, by na Skałce złożyć hołd temu wielkiemu człowiekowi. I radowało się moje serce, bo zwyciężyła cywilizacja miłości i zdrowy rozsądek.
Jak tylko nadarzy mi się okazja, tym razem może bardziej ostentacyjnie, założę mój klerykalny strój i pojadę na grób profesora Geremka, by tam pomodlić się o nawrócenie polskich kato-narodowców.
Oczywiście demonstrowanie zadowolenia ze śmierci człowieka o żydowskim pochodzeniuto można porównać z nadużywaniem pojęcia antysemityzmu dla umacniania polityki historycznej w celu realizacji ukrytych celów.
Re michrich:
Mówiąc o nadreprezentacji mniejszości żydowskiej myślę o sprawowaniu władzy w partiach i państwie.Ten rozdział mam nadzieję doczeka się historycznego opracowania.
Co do nadreprezentanta Jezusa,to chwalebnie zapisał się tym,że poddał ocenie krytycznej tradycję judaizmu.Na tamten czas nie mógł jeszcze odnieść się do wszystkich biblijnych pobożnych kłamstw.
Kpiąc dalej nadreprezentant Rubinstein demonstracyjnie zagrał Mazurka Dabrowskiego kiedy zapomniano o Polsce jako największej ofierze bezwzglednego prawa silniejszego.
W interpretowaniu moich wypowiedzi trzeba się wyzbyć korzeni rasizmu i dobrze rozumieć co to jest patriotyzm.Tego nie bardzo pojmuje korespondent „z Berlina”.
Sceptyk (19:51). Ten filmik z pogrzebu jest wstrzasajacy i niestety, musze sie zgodzic z Twoimi slowami o niebotycznej hipokryzji.
Byc moze rodzina zmarlgo prof Geremka chciala mu wyprawic „katolicki” pogrzeb, nie wiem przeciez. Ale z mojej perspektyy jest to jakies niegodne i oportunistyczne. Schrystianizowanie Go po smierci, przekreslenie Jego gleboko zydiwskiego doswiadczenia, powiedzenia, ze jest ono niewazne, przeciecie wiezow z wymordowana rodzina w czasie wojny. Budzi to moj niesmak, wstyd i zgorszenie. Nie odczuwam niczego takiego w stosunku do Zydow, ktorzy sie przechchrzcili i swiadomie wybrali katolicyzm. Ale tak nie bylo w przypadku profesora Geremka, ktoremu synowie i corki tego kosciola do konca zycia wypominali, ze jest parchem, farbowanym Polakiem, nadreprezentacja pozal sie Boze.
Jest to robienie cyrku z pogrzebu i zycia tego czlowieka. Przykro mi i smutno.
Doceniam w tej chwili rozum i serce mojej prawoslawnej i bardzo poboznej Matki, ktora nie tylko wyprawila mojemu niewierzacemu wskutek wojny, ale pochodzacemu z bardzo wierzacej rodziny Ojcu jak najbardziej zydowski pogrzeb, pochowala go pod zydowska macewa i co roku na jorcajt (rocznice smierci) zamawia kadysz i mnie przypomina ktorego dnia wedle zydowskiego kalendarza wypada rocznica. Mnie, ochrzczonej w dziecinstwie. A robi to wszystko z szacunku do czlowieka , z ktorym przezyla szcesliwe zycie i ktorego kochala z calym dobrodziejstwem inwentarza. Wykazala wiecej rozumu i wrazliwosci niz panstwowe wladze Polski.
@ Mieczsilver
nigdy nie komentowalem Twoich wypowiedzi, bo mnie to brzydzi…
Tak jak Twoj dobrze zrozumiany „patriotyzm” i Twoj „calkowity brak rasizmu”…
Tydzien temu bylam z wizyta u znajomych, szkocka para plus tesc – wszyscy rudzi i piegowaci od czasu wyladowania na Wyspach rudych Wikingow. Starszy pan zapytal mnie o profesora Geremka, bo czytal o nim duzy artykul posmiertny w Daily Telegraphie.
No wiec zaczelam opowiadac i wspomnialam mimochodem o zywym w polskim antysemickim dyskursie pojeciu „nadreprezentacji mniejszosci zydowskiej” (overrepresentation of the Jewish minority – tak to przetlumaczylam). Wywolalo to taka fale wesolosci przy stole, ze kazali mi parokrotnie powtorzyc i sami obracali to na rozne sposoby. W koncu pani domu zapytala skad Polacy wiedza kto w ich rzdzie jest Zydem – najwyrazniej z mlekiem matki wypila kompletny brak zrozumienia, ze ktos moze sie tym sie interesowac i robic z tego uzytek. Odpowiedzialam, ze prowadza staranna ewidencje krwi, a jak im zabraknie, to dorzucaja sposrod nielubuanych niebieskookich aryjczykow, jak byly prezydent Kwasniewski lub sporod osob noszacych niemiecko brzmiace nazwisko, np Wasserman.
Kiedy juz sie zegnalam Starszy Pan zapytal mnie jeszcze przy drzwiach : czekaj, to jak to bylo? The WHAT of Jewish minority?
– Overrepresentation! – odpowiedzialam, co wywolalo nowa fale chichotu.
To wklejkaa z mojego wpisu na blogu DP:
i kamyczek do tego, co napisal Sceptyk wczoraj o 19:51…
„Gdy umarl Nicolo Paganini (za zycia wielbiony i podziwiany – do czasu) to Kosciol (z papierzem wlacznie!) odmowil pochowku i w koncu syn kazal ojca zabalsamowac i wozil go przez kilka lat zanim tenze kosciol zgodzil sie wreszcze, by mistrz znalazl ostatni odpoczynek w ziemskim padole. Pod jednym warunkiem: ze rodzina odda kosciolowi wszystki dobra materialne, jakie Paganini zebral za zycia?.
Patrzac na kosciol katolocki z tej perspektywy, trzeba przyznac, ze Pan Prof. Gieremek mial szczescie – w tym calym nieszczesciu?.”
A swoja droga, nie widze nic niestosownego w pogrzebie panstwowym. Prof. Gieremek byl przeciez, ministrem i reprezentanten kraju. Calego kraju.
Tylko, ze jak zwykle w „nowej” Polsce, Jego pogrzeb to bedzie demonstracja urzadzana by przekrzykiwac sie kto jest lepszym i bardziej katolickim katolokiem. By przypodobac sie narodowi i bogu…
Tylko czy to bog wymagal aby mu sie przypodobywano – czy tez ksieza i „uczeni w pismie”?…
JP-II mowil – niech splynie Duch i odmieni obliche ziemi TEJ ziemi….
Jak bardzo te slowa sa aktualne – widzimy na codzien.
Pozdrawiam
z Berlina
http://wyborcza.pl/1,75248,5470112,Polityczny_testament_Geremka.html
Przeczytajcie komentarze „blogowiczow” pod tekstem….
Macie jeszcze jakies pytania?
Pozdrawiam
z Berlina
PS: wpadlem na chwile do Pana Passenta i musze przyznac ze mnie zatkalo…
ponad polowa to jak ci z rynsztoka….
Re „z Berlina”
Twoje obrzydliwe komentarze czytam,bo chyba przez pomyłkę mozna coś nie tylo ciekawego,ale i mądrego napisać.Zatem reasumując warto czytać.
Re Helena:
To ciekawa i pouczająca rodzinna historyjka o szacunku do tradycji wiary i religii.Co do przygody w Szkocji to widać inne jest inne historyczne doświadczenie.Można powiedzieć,że co kraj to obyczaj i w nim rola mniejszości żydowskiej.W Polsce jest tak,że mniejszość niemiecka ma swoją partię i wszystko jest czytelne.
Nie wiem, jakiego pogrzebu życzyłby sobie profesor Geremek. Może Jego rodzina życzyła sobie pogrzebu katolickiego. Należy to uszanować.
Ostatnią wolę zmarłych należy szanować. Tym niemniej nie uszanowano woli księdza Twardowskiego i pochowano Go nie tam gdzie sobie życzył ( w Świątyni Opatrzności)
Czy można sobie wyobrazić w Polsce pogrzeb wybitnej osoby, który byłby niekatolicki? Bez wszechobecnych przedstawicieli Kościoła?
@ Helena:
przykład postępowania Twojej Matki jest bardzo piękny; sam znam podobny przypadek w kręgu mojej rodziny. Kuzynka mojego dziadka wyszła za mąż za ocalałego z Holokaustu Żyda (mieszkał do ubiegłego roku w Polsce, obecnie w Kanadzie). Po śmierci została, zgodnie ze swoją wolą, pochowana na cmentarzu żydowksim w Warszawie (za specjalną zgodą rabina). Choć oboje byli niewierzący, ciotka, określająca się niekiedy jako „Żydówka w pierwszym pokoleniu” sama wybrała to miejsce, przekonując wujka do takiego rozwiązania.
Jeśli idzie o pogrzeb prof. Geremka: urządzanie Mu katolickiego pochówku uważam za przykład pewnej niezręczności wynikającej z dobrych chęci. Sądzę że problem leży w braku w Polsce po roku 1989 tradycji uroczystych, świeckich pogrzebów. Sam pogrzeb będzie zapewne „ekumeniczny” (tak jak w przypadku Jacka Kuronia, który jednak był katolikiem, choć niepraktykującym).
Pozdrawiam
Geograf
Torlin popisał się nieuctwem oraz zakłamaniem i chamstwem ( przyrównując mnie do autora transparentu i nazywając Ciemnogrodem). Kuriozalny jest argument , że Miłosz pochodził z jakiejś rodziny. Człowiek jest tym, kim się czuje. Nie brak w historii Polaków z całkowicie niepolskich rodzin oraz takich Polaków, którzy odeszli od narodowości swoich przodków, stając się Rosjanami, Francuzami, Niemcami itd. Miłoszowi było dużo bliżej do Litwy niż do Polski. I to nie do Wielkiego X. Litewskiego, a do Litwy narodowej. W latach 90. pan. Miłosz stwierdził, że Polacy, żyjący na Litwie powinni uznać się za polskojęzycznych Litwinów. Mniejszościom narodowym, żyjącym w Polsce, Cz. Miłosz podobnych rad nie udzielał. Noblista pisał po polsku, bo ten język znał najlepiej, tym językiem posługiwano się w jego rodzinnym domu. Mistrz Czesława Miłosza, Oskar Miłosz, był przed wojną ambasadorem Litwy. W okupowanej Warszawie poeta był dosyć bezpieczny, mając litewskie dokumenty w kieszeni. W jednym z powojennych listów Czesław Miłosz nazwał Polaków narodem UB – ków. B. Wildstein uważany (słusznie) za lustracyjnego fanatyka, twierdzi, że agentów SB było 100 tysięcy, Miłosz poszedł nieporównanie dalej, oskarżając o UB – ckość cały naród. Prawda jest taka, że Czesław Miłosz był obsesyjnym polonofobem, który oczywiście Polakiem się nie czuł.
Heleno, mnie też by śmieszyło określenie „nadreprezentacja mniejszości żydowskiej” jak śmieszy Pani gości, gdyby nie było tak na wskroś antysemickie. A więc – zdaniem niektórych – należy przydzielić każdej narodowości jakiś dopuszczalny udział w dostępie do stanowisk i zawodów, a co powyżej to „nadreprezentacja”? To już było przed wojną.
Przypisuje się danej narodowości (głównie Żydom) wrodzone złe cechy. Ci antysemici chcieliby żeby każdy lekarz, kierowca autobusu, pilot, polityk itd. mieli na piersi wizytówki informujące czy jest Żydem. Wtedy będą wiedzieli, czy ten CZŁOWIEK nie zechce czasem wyrządzić im krzywdy.
Pan Kazimierzak /Mieczsilver/ zapewne tego nie rozumie. Powinienem mu może napisać: „Pański pseudonim jest mocno niearyjski – po co Pan się ukrywa? I tak wiemy jak brzmi Pańskie prawdziwe nazwisko!”
No to jeszcze dopowiem co bylo przy stole (to bylo w Londynie, nie w Szkocji), specjalnie dla Silvera. Otoz jak juz sie wszyscy wysmiali z tego okreslenia, overrepresentation of the Jewish minority, to zaczeli sie zastanawiac czy Jewish minority nie jest czasem nadreprezentowana w zyciu politycznym Wlk, Brytanii. Niestety, oprocz jednego Malcolma Rifkinda, ktory byl ministrem przed laty w rzadzie Pani Thatcher, moi Szkoci, bless them, nie umnieli wymienic zadnego Zyda, bo dotad sie tym nie interesowali. Musialam im przyjsc z pomoca i z patriotycznego polskiego obiwiazku wymienilam kilkunastu. A co przypomnialam sobie jakies nazwisko, to bylo to witane slowami: O, really?
No niech mnie kule boja, co za durnowaty narod ci Szkoci. Nie przeliczyc wszystkich Zydow w orkiestrze?
No i tu wyszło szydło z worka co do metod jakie stosowało tajne państwo partii,która miała patent na mądrość.Nazywam się Mieczysław Sylwester Kazimierzak,mieszkam we Wrocławiu i jest możliwy ze mną kontakt również przez skyp.Zapraszam.Nie reprezentuję tej opcji myślenia,które szczyci się,że kłamstwo jest czynnikiem rozwoju intelektualnego.
Co do mniejszości narodowej w warunkach polskich to szukam analogii u niemieckiej.
Z mszy św.można się było dowiedzieć,że ojcem chrzestnym politycznej działalności Bronisława Geremka był Lech Wałęsa prezydent „Bolek”.
annam33.”Nie wiem, jakiego pogrzebu życzyłby sobie profesor Geremek. Może Jego rodzina życzyła sobie pogrzebu katolickiego. Należy to uszanować.”
Co to pogrzeb katolicki Prawem Człowieka.?A może pogrzeb katolicki wpisamy do konstytucji polskiej albo unijnej.Ludziom kurna w głowach sie poprzewracało.
Panie Adamie, oświadczam,
że nie mam nic wspólnego z Józefem wisarionowiczem staline, Włodzimierzem Iliczem Leninem, bolesławem Bierutem, Jakubem Bermanem, Józefem Światło, Edwardem gierkiem, władysławem gomułka, wojciechem Jaruzelskim, Czesławem Kiszczakiem.
Nie mam też nic wspólnego z bernardem46.
pozdrawiam
Bernard
Helena @ Pirs:
Mnie rowniez smieszy i odrzuca nieadekwatnosc terminu „nadreprezentacja mniejszosci zydowskiej”. Chcialbym, aby zarowno w kraju, jak i zagranica pojawil sie termin „Polak pochodzenia zydowskiego”, jezeli chodzi tu jednie o sprawy tradycji religijnej i kulturalnej. W ten sposob zachowuja sie te grupy we Francji i Wlk. Brytanii. Kiedys przeczytalem w „Haaretz”, dzienniku liberalnym, liste 100 najbardziej wplywowych i najslynniejszych Zydow swiata. Czy ten problem nie tylko zyje wsrod polskich antysemitow, zagrzewajac ich do walki?
jakie to wszystko smutne i poniżające ! a więc w swoich dyskusjach „narodowych” od stulecia nie zmieniamy się,choć swiat dokola nas zmienia się,a nasze dyskusje wciąż o tym samym ! jak opluć,poniżyć,obrazic pamięc ledwo zmarłego człowieka odebrac mu wszelkie zasługi! Gdzie rzymska zasada ” o zmarlym dobrze lub wcale ” ? niestety,wezwanie Papieża o zstąpienie Ducha który zmieni oblicze tej ziemi – pozostało daremne .
Helence – http://wyborcza.pl/0,75404.html .
Re Helena:
W kontekście tak rozsądnej wypowiedzi dotyczącej tradycji religijnej dalsze komentarze dotyczące nadreprezentacji mniejszości żydowskiej to są coś z rodzaju „rżnięcia głupa”.KATYŃ!Ostatnie kłamstwo Andrzeja Wajdy”,pozdrawiam.Dla nabrania jasności w sprawie polecam książkę Normana Devisa ORZEŁ BIAŁY CZERWONA GWIAZDA.
Re PA2155
Z tą nadreprezentacją mniejszości żydowskiej to jest tak,że jednych to śmieszy a innych to boli.Przywołałem ksiązkę Normana Devisa,bo widocznie ci ich tak śmieszy nie odrobili lekcji z historii.Do jej odrobienia może posłużyć też inna pozycja literaturowa amerykańskiego historyka J.Poula KATYŃ TRIUMF PRAWDY.Warto się z nimi zapoznać aby móc w miarę obiektywnie oceniać.
W swojej autobiografii intelektualnej Żyd Karl R.Popper wręcz stwierdził,że każdy rasizm jest złem nie wyłączając żydowskiego.Przejawem rasizmu dziś jest nadużywanie pojęcia antysemityzmu w odniesieniu tylko do Żydów i żydów.
Heleno! Nie ma się z czego śmiać z tym liczeniem;)
Ja np. kilka kolejnych lat proszę o odmówienie żydowskiego kadiszu za moją zmarłą przyjaciółkę. Na modlitwę sobotnią przychodzi garstka ludzi i pani, która zwykle omawia Pismo – bardzo miła i życzliwa – nerwowo oblicza, czy zebrała się odpowiednia liczba Żydów, aby można było modlitwę odmówić. Przez kolejne trzy lata nie doliczyła się tych przepisowych dziesięciu, chociaż było – ilościowo – więcej mężczyzn. No ale nie wszyscy oni byli pełnoprawnymi Żydami i niestety uroczystego kadiszu nie odmówiono. Może uda się w tym roku? Heleno tu się nie ma z czego śmiać.
Leon 14:27 – sama bym tego lepiej nie ujela. 🙂 🙂 🙂
Wycofuję się z twierdzenia, że Cz. Miłosz napisał w liście, że Polacy to naród UB – ków. Ta informacja jest być może nieprawdziwa lub tylko w jakiejś części prawdziwa. Nie jestem w stanie tego teraz sprawdzić. Wszystko inne podtrzymuję.
@mor
Czy to samo co o Miłoszu napisałbyś o Mickiewiczu? W twoim poście wystarczy zamienić nazwiska.
Nelu, slyszalam, ze przed wojna do minianu nieraz lapano z ulicy. I kazdy chetnie sie na to godzil, bo to micwa – uczynek mily Bogu.
W moich ksiazkach, jak ci mezczyzni przychodzili na sobotnia modlitwe do synagogi, to byli kompletnie pelnoprawnymi Zydami. Poszukaj jakiejs zreformowanej, liberalnej synagogi. Tu, w Londynie, to ortodoksow ze swieca szukac. Wszyscy sa na luzie. No i dobrze.
Re mor:
Informacja prawdziwa,ale dotyczy tylko części narodu polskiego.Tajne państwo miało też swoją nadreprezentację mniejszości żydowskiej.Zmieniali potem nazwiska.Co twóczości samego Miłosza to wiersz:
Żebyś nie wiem jak był bezwolny,
Gdybyś nawet był jak kamień polny
Lawina bieg od tego zmienia
Po jakich toczy się kamieniach
Możesz,wpłyń na bieg lawiny
Łagudż jej siłę i okrucieństwo
Do tego też potrzebne męstwo.
Drodzy Blogowicze,
zapominacie w ferworze dysputy o nad- lum pod-reprezentatywnosci i wyrzszosci wyzszosci nad nizsczoscia w powiazaniu z oczywista oczywistoscia i w oparciu* o fakty i mity o nastepujacych prawdach historycznych:
1. Prof. Gieremek byl synem rabina (a wiec z urodzenia pochodzenia zydowskiego – to fakt)
2. zostal jako niemowle przezucony przez mor getta i przygarniety przez polska rodzine („nowego” ojca) po aryjskiej stronie
3. stad tez nazwisko Gieremek
4. ten „nowy ojciec” przygarnal tez potem wyprowadzona z getta matke Profesora
5. dzieciatko zostalo ochszczone, co nie znaczy ze wychowywalo sie w duchu nawiedzonego katolocyzmu – raczej przeciwnie, w duchu ponadczasowej tolerancji dla nacji i narodow
6. moze to stad wziela sie ta nieustanna chec i troska o stawianie wartosci nadrzednych przed wieprze
7. nie mozna katalogowac ludzi, to robili tacy po 1933 dosc dokladnie…
8. opamietajcie sie w przedkladaniu zaslug, zalet i wad, bo
9. „nie bedziesz mial bogow innych przede mna” doprowadzili juz do wystarczajacej ilosci wojen, klesk i nieszczesc…
Uszanujmy Prof. Gieremka tak jak szanujemy samych siebie i jak bysmy chcieli, by nas szanowano…
Pozdrawiam
z Berlina
PS: *moj znakomity nauczyciel i mentor, Prof. Pruszczynski, jeden z najleprzych polskich patologow po wojnie i wychowawca wielu pokolen znakomitych specjalistow i normalnych ludzi (pozwolil mi sie zalichac do grona uczniow) powiadal, ze w oparciu…. to moga byc tylko pluskwy…
O rany
mur nie mor, i to w takiej chwili…
Przepraszam i prosze o przebaczenie….
Do Geografa,
Nie chce deprymowac Szanownego Geografa – ale z tymi katoendekami to nie mam nadziei, ze Panskie pokolenie cos zmieni.
Smutne to, ale dwadziescia pare (a nawet trzydziesci) lat temu tez uwazalam, ze moje pokolenie tak wyszlachetnialo, ze nie ma powrotu do rzeczy nikczemnych. Przez pare intensywnych lat zylam w skrajnej euforii, a potem? No coz, z roku na rok szczeka mi coraz nizej opadala i to nie w naturalnym procesie starzenia sie…
Ale coz, zycze Panu, sobie i szeregu innym tych zmian. Zazdroszcze optymizmu, zaluje braku swojego.
Serdecznie pozdrawiam
Stosunek włąsny Miłosza do Polaków i polskości – czyli do siebie samego również, wynika choćby z wiersza ‚Moja wierna mowo’, nie jest on pogardliwy – jest zatroskany o czystość, dobroć i piękno jednego i drugiego.
Ah, bzdura – opisaną funkcję pełnią przecież pisma prof. J.R. Nowaka!
No tak, która wersja jest prawdziwa? To niech sobie imć mor sam odpowie.
A zamykając wątek pogrzebu Profesora Geremka – naprawdę drżałem, że pojawią się tacy, co nawet tego dnia nie uszanują. Chyba się szczęśliwie myliłem – skoro jedynym zgrzytem był brak znaku pokoju Wałęsy i Kaczyńskiego, no i może ze dwa zdania za dużo w przemówieniu red. Michnika – to chyba jesteśmy na trochę lepszej drodze. Niech tak jeszcze przez chwilę zostanie, Profesor by się cieszył.
Zgadzam się z Lechoo, byc może to co teraz napiszę będzie tylko ubraniem w inne słowa tego co on zawarł w tej jakże metaforycznej sentencji. Polskiemu katolikowi, a z pewnością już katoendekowi obce są najbardziej podstawowe założenia religi chrześcijańskiej. Gdyby taki jeden z drugim wsłuchali sie w jej przesłanie i postawili przed sobą pare pytań, doszli by do wniosku że tradycja judeo-chrześcijańska niosła za sobą od swego zarania przesłania wartości, których Profesor był najwierniejszym przedstawicielem, chociaż opowiadał się za rozdziałem państwa od Kościoła (ja także bym sobie tego życzył).
I znowu się zacznie „wspaniała” dyskusja w blogach „Polityki” po aresztowaniu Karadzicia. I znowu będę musiał tłumaczyć, że to Serbowie napadli na muzułmanów, a nie odwrotnie. Ale na wszelki wypadek poczytajcie sobie wspaniały reportaż
http://czytelnia.onet.pl/0,1096783,do_czytania.html
NELA
2008-07-21 o godz. 19:12:
To są wymogi doktrynalne każdej religii ? żeby odprawić rytuał potrzebne jest spełnienie określonych warunków.
Do kadiszu potrzebny jest minjan, czyli kworum 10 Żydów płci męskiej, po 13 roku życia (po bar micwie). Jeśli ma to miejsce w takich krajach jak Polska, gdzie religijnych Żydów jest bardzo mało, to trudno zebrać minjan.
Proszę poprosić w gminie o modlitwę dla nieżyjących (hazkarat neszamot lub haszkawa). W rocznicę śmierci, a także w pewne święta, odmawia się taką modlitwę, prosząc Boga o zmiłowanie nad zmarłymi i wieczny odpoczynek.
Wydaje mi się, że odpowiednią modlitwę może odmówić na grobie każdy religijny Żyd, może Pani kogoś o to poprosić.
A w przypadku judaizmu nieortodoksyjnego większość wymogów doktrynalnych jest bardzo złagodzona.
Jeśli mogę pozwolić sobie na uwagę osobistą, to ? jeśli Pani jest religijna ? proszę odmówić modlitwę w jej intencji tak jak Pani potrafi. Skoro Bóg jest jeden (jak twierdzą wyznawcy monoteizmu), modlitwa trafi w odpowiednie miejsce.
Kuzyn J
22.07.2008
Ponieważ pan Adam Szostkiewicz interesuje się tematyka izraelską i żydowską polecam:
Izrael – błogosławieństwo czy przekleństwo Żydów? Mit założycielski Izraela – przypadek Smadar Haran Kaiser
http://bernardo.salon24.pl/85051,index.html
pozdrawiam
Bernard
Zainteresowanym, szczególnie – http://wyborcza.pl/1,75480,5476353,Bronislaw_Geremek_w__utworze__SB__Czlowiek_uwierzy.html .
Bernardzie,
proszę nie wstawiać tu linków do szamba24
z Berlina 22 46
Profesor Geremek jak wiadomo urodził się w roku 1932, a więc dość długo był niemowlęciem przerzuconym przez mur getta, bo getto powstało chyba w 1940 albo nawet 41 ?
Jeżeli reszta twoich informacji jest tej samej wartości, to pozwolisz że przestanę cię traktowac poważnie ??????
kuzynie J – serdecznie dziękuję za dobre rady i wyjaśnienia. To samo mi przekazała ta miła pani w bożnicy. Uczestniczyłam w tych modlitwach i imię mojej przyjaciółki było wypowiedziane, ale ja sobie wymarzyłam, że kadisz zostanie odmówiony za zmarłą w tym mieście, w którym dorastała i kochała je i tęskniła do niego wiele lat. Może w tym roku się uda?
Kiedy po raz pierwszy starałam się /telefonicznie/ ustalić, co mam zrobić i gdzie się w tej sprawie udać, spotkałam się z ostrożną nieufnością i dopiero, kiedy powiedziałam, że jeśli to takie trudne, to ja za swoją żydowską przyjaciółkę zamówię mszę w mojej parafii… wszystko stało się możliwe i łatwe. Tylko skąd w dużym mieście znaleźć tych 10-ciu prawowitych Żydów?
Torlin:
Mozesz sie powstrzymac ze swoimi objawionymi komentarzami na temat rozpadu Jugoslawii. Jak juz stawiasz jakies tezy w tej sprawie ( i nie tylko tej) postaraj sie dostarczyc dowodow, tak jak czynili to Wodnik53 i zamorano. Bez nich wyglada to jak sieczka propagandowa. Chetnie dowiedzialbym sie o mudzahedinach walczacych w obronie BiH oraz o dostawach broni z Iranu. O al-Qaidzie nie bede wspominal. Wspomnij „bohaterstwo” wojsk holenderskich, ktory mial ochraniac uchodzcow w Srebrenicy. Zdarzylo mi sie, ze mam znajomych, pochodzacych z BiH (z reguly malzenstwa mieszane, ale rowniez Serbowie, Bosniacy muzulmanscy) i oni prezentuja nieco inna wersje niz Ty.
Pozdrowienia
seiendes nie rozumie tego, co czyta. Wiersz „Moja wierna mowo”, oględnie mówiąc, nie podważa tego, co napisałem. Insynuację z Nowakiem zostawiam bez komentarza.
seiendes nie rozumie tego, co czyta. Wiersz „Moja wierna mowo”, oględnie mówiąc, nie podważa tego, co napisałem. Insynuację z Nowakiem zostawiam bez komentarza. P. S. Popełniłem błąd w nicku – mor a nie mir
Re Bernard i inni oponenci moich komentarzy:
Oczwiście problem eksterminacji narodu żydowskiego to porażka człowieczeństwa i tą lekcję z historii trzeba dobrze odrobić.Jest w tym i zbrodnia przemilczenia,w której uczestniczyła i część Żydów.Nic nie może być usprawiedliwieniem każdej zbrodni,ale motywy nie mogą zginąć w uprawianiu nauki o historii.W każdej dziedzinie naukowej już nie wystarcza odpowiedż jak,ale stawia się pytanie dlaczego?Holokaust jako symbol państwa Izrael?!Nie jestem uprawniony do interpretacji tego symbolu,ale znaki interpunkcyjne mówią same za siebie.
Rośnie niechęć już nie tyle do żydów co głównie do Żydów.Próbę opisywania zjawiska kwituje się nadużywaniem pojęcia antysemityzmu.Jak już wspominałem przy każdej tej okazji do ludów semickojęzycznych zalicza się i Żydów i Arabów.Ale rasizm żydowski musi być górą.To najnowszy tego dowód potwierdzający biblijny.
Ad vocem:Co do samego Bronisława Geremka to moją ciekawość budzi jego osoba w kontekście nadreprezentacji mniejszości żydowskiej.Spodziewam się,że odpowiedż znajdę w biografii ale napisanej z prawdziwego zdarzenia.To są oczekiwania nie tylko dotyczące BG,ale innych ludzi stanowiących o historii przemian ustrojowych.Może bradziej składnie będzie można mówić o traktacie okragłostołowym i antyobywatelskiej ustawie zasadniczej,oraz ich dzisiejszych efektach.
NELA 2008-07-22 o godz. 12:31:
Pisze Pani: ?Tylko skąd w dużym mieście znaleźć tych 10-ciu prawowitych Żydów??. Jeśli wierzyć antysemitom, to ? wszędzie :))
Domyślam się, że to ?duże miasto? to nie Warszawa, Łódź, Wrocław czy Kraków. Może przyjeżdżają do tego miasta wycieczki Żydów albo biznesmeni z Izraela? Jeśli tak, może Pani poprosić ich o kadisz dla przyjaciółki. Albo proszę nawiązać kontakt z którąś najbliższych gmin żydowskich w tych miastach, które wymieniłem ? jeśli to nie jest daleko to może przyjadą?
Pozdrawiam
„Nadreprezentacja mniejszości żydowskiej”— co za kretyńskie określenie!
Re jerzyjan:
Proszę się nad określeniem tej mniejszości dobrze zastanowić,nawet i w kontekście krwawego wewnątrzsemickiego konfliktu.
Z BERLINA PISZE I PISZE
Miasto znam z opowiadan, prosze o podanie ulicy, moze numeru oraz nazwy i roku ukonczenia szkoly podstawowej celem uzupelnienia obrazu osoby piszacej i piszacej.
Z powazaniem.
Ma
DO Z BERLINA PISZE I PISZE
NAZWA DZIELNICY WASTARCZY.
Z powazaniem.
MA