Na pożegnanie Sejmu
Kiedy piszę, los tego Sejmu wydaje się przesądzony, ale jest jeszcze przed faktem. Nieco pod prąd, chcę Sejm pożegnać,a nie tylko wylewać kubły pomyj, co jest ulubionym polskim sportem – zresztą nie tylko na Sejm, lecz w ogóle na ,,klasę polityczną”. To my wybieramy Sejm i rządzących. To przez naszą obojętność lub ignorancję skład parlamentu […]