Nacjonalizm w katedrze białostockiej
Nacjonaliści z ONR wystąpili paradnie na mszy w katedrze białostockiej. Nie mogło się to stać bez zgody lokalnej władzy kościelnej.
Nacjonalizm od czasu papieża Piusa XII jest nie do pogodzenia ze społeczną nauką Kościoła, która nie mogła nie zareagować na tragedię wojny wywołanej przez nacjonalistę Hitlera.
Wpuszczenie do katedry oenerowców, by tam wystawili swoje poczty sztandarowe, oznacza, że Kościół w Białymstoku odrzuca posoborowe nauki papieży od Jana XXIII przez Jana Pawła II po Franciszka.
Jest jakimś ponurym żartem, że bojówki ONR fotografowały się pod wejściem do świątyni ozdobionej napisem Brama Miłosierdzia. Nacjonalizm, rasizm, antysemityzm, niechęć i nienawiść do innych i obcych są zaprzeczeniem miłosierdzia chrześcijańskiego. Wpuszczanie na ambonę nacjonalistycznych kaznodziei, pokroju ks. Międlara, jest legitymizowaniem przez władzę kościelną robienia wody z mózgu młodych ludzi.
Młodzież oenerowska to zwykle ludzie pozostawieni samym sobie przez rodzinę i szkołę. Ich ignorancję i emocje patriotyczne wykorzystują politycy skrajnej prawicy.
Historyczny ONR powstał wkrótce po dojściu do władzy hitlerowców i był pod wrażeniem ich sukcesu politycznego. Został zdelegalizowany przez władze II RP. Działacze trafili do Berezy Kartuskiej. Podczas wojny oenerowcy walczyli z okupantem niemieckim.
Po wojnie część działaczy znalazła się na emigracji i przeszła ciekawą ewolucję ideową (np. Wojciech Wasiutyński) ku nowoczesnemu konserwatyzmowi. Niektórzy, jak Bolesław Piasecki, próbowali pogodzić nacjonalizm z realnym socjalizmem.
Niestety nie wierzę, że z obecnego nacjonalizmu wykluje się w Polsce jakaś siła pozytywna. Białostocczyzna w ostatnich latach dostarczyła przykładów, że jest siłą negatywną, gotową do rasistowskich aktów agresji i przemocy.
Gdyby Kościół białostocki i w całej Polsce przyłożył rękę do prawdziwej katechizacji nacjonalistów, miałby zasługę. Ale na razie po prostu wpuszcza antychrześcijańskie profanum w sferę sacrum.
Komentarze
Katedra powinna być zamknięta, potem ponownie konsekrowana, a księża organizujący nabożeństwa dla ONR wykluczeni ze stanu duchownego.
Białostockim bojówkarzom warto przypomnieć historię pewnego katolickiego kacyka, doktora teologii i przywódcy Słowaków, księdza Josefa Tiso: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jozef_Tiso
Nim umarł, to tańczył na wisielczym sznurze przeszło 20 minut, przez co, niewykluczone, że jako męczennik, zostanie świętym Kościoła rzymskokatolickiego.
A wszystko to dzieje sie teraz z(cichym) przyzwoleniem rządu, prezydenta,koscioła…
I co bezpartyjny obywatel może z tym fantem zrobić. Na „partie” z telewizji i tak w życiu nie zagłosuję a na bezpartyjnych normalnych obywateli w swoim okręgu wyborczym zagłosować nie mogę, bo takich nie wolno nawet w wyborach do Sejmu zgłosić.
Mogę więc tylko bezsilnie patrzeć co tam w telewizji jeszcze wymyślicie.
Jednym słowem walcie się sami ze swoimi naziolami. To wasz produkt, i wasz kolejny partiopodobny wyrób medialny. My obywatele na dole nie mamy żadnego wpływu na politykę tego kraju. Jak ONR jest legalny i zgromadzi więcej własnych kiboli niż PiS lub PO, to niech rządzi. Taki już mamy system i klimat.
Ja na to nic nie poradzę. A do żadnego kibolstwa się nie zapiszę.
W Polsce nie ma katolicyzmu. Jest pogański plemienny kult narodowego Mzimu.
Przydałby się nowy chrzest i strzaskanie narodowych bałwanów w imię Boga Jedynego pod którego słońcem nie masz Greczyna ani Żyda.
@smakeinweb
No i właśnie przez takich „bezpartyjnych”, którzy „nie mają na kogo głosować”, „nic na to nie poradzą” normalni ludzie muszą znosić coraz to bardziej radykalnych świrów w władzy. To jest produkt właśnie Twojej obojętności i bezradności. W demokracji ZAWSZE głosuje się na mniejsze zło.
Co tam w katedrze! After party mieli na politechnice 🙁
Jakby tego było mało, rektor Politechniki zwraca się do studentów obcokrajowców, by się w tym czasie nie pokazywali na ulicach!!!!!! Gdzie my żyjemy ????? Od czego jest policja ?
Jako, że nacjonalistą, faszystą i hitlerowcem jest ostatnio każdy, kto skrzywi się niechętnie w stronę freeloaders przybywających na europejskie zasiłki, terminy te utraciły swoją moc. Zresztą nacjonalizm jako postawa ceniąca i wspierająca panstwo, propaństwowa, nie jest w żaden sposób zły z definicji. Pan Szostkiewicz zapewne woli żyć raczej w praworządnym i działającym państwie, niż w wolnej i nienacjonalistycznej Somalii podejrzewam.
Z powodu strat w II wojnie światowej nie mówiło się o tym, że przed tym dramatycznym zwrotem w Europie, Polsce niewiele brakowało żeby dołączyć do krajów faszystowskich. Może to jest najwyższy czas, żeby zacząć nam to uświadamiać? Że dotykają nas te same potworne choroby co innych ludzi i że UE powstała nie tylko po to, żeby trzymać kościół z dala od władzy ale przede wszystkim po to, żeby zapobiec następnym podobnym dramatom…
„Jak ONR jest legalny i zgromadzi więcej własnych kiboli niż PiS lub PO, to niech rządzi. Taki już mamy system i klimat.”
Domniemana legalność tej organizacji stoi na słabych, bardzo słabych nogach.
Nawoływanie do działań sprzecznych z konstytucją legalne nie jest. Nawoływanie do nienawiści rasowej – również nie. Nawoływanie do obalenia obowiązującego porządku prawnego (pojawia się, pojawia się) jest nie tylko nielegalne, jest poważnym przestępstwem.
Odpowiedzią na działania grupy przestępczej nie powinno być przyzwolenie, wzruszanie
ramionami i mówienie „taki już mamy system i klimat”. Wartość systemu jest pochodną świadomości obywatelskiej i przywiązania obywateli do fundamentów na których ten system jest zbudowany. Indyferentyzm ma z demokracją mało wspólnego. Jest natomiast doskonałym nawozem dla ideologii totalitarnych.
Dlaczego Białystok, taki jest ,jaki jest?Za komuny wielką rolę odgrywali politycy pochodzenia białoruskiego.W katolikach narastał bunt.Teraz wykorzystują te odczucia neofaszyści.,przy poparciu KK ,który rywalizuje z prawosławiem.Tylko sukienkowi nie wiedza ,że faszyści mogą przyjść też po nich .Bo minister nie przyszedł, zajadając się owocami morza,.
@Telemach
Ty teoretyzujesz o tym jak powinno być. Ja mówię jak jest. Od lat dopominam się o prawo ludzi bezpartyjnych do udziału w życiu politycznym kraju i do uczestnictwa na równych zasadach w wyborach do Sejmu. Lecz taki udział jest od ponad 20 lat uniemożliwiony co jest nawiasem mówiąc ciężkim pogwałceniem fundamentów demokracji i konstytucji RP.
Świadomość obywatelską i przywiązanie do fundamentów demokracji to ja mam. I dlatego nie chodzę na wybory, jak i w komunie nie chodziłem. Wybory bez prawa do swobodnego udziału w nich wszystkich obywateli, również tych bezpartyjnych i zrzeszonych lokalnie są u podstaw nieważne, fasadowe i bezprawne.
Pokaż mi gdzie się podziało bierne i czynne prawo wyborcze obywateli oraz zasada powszechności, równości i wolności wyborów. Tam znajdziesz również demokrację oraz powód, dlaczego w Polsce nie ma miejsca na nic poza partyjnym kibolstwem i indyferentyzmem.
@Tomasz Wysocki:
W pewnym kościele na Słowacji trafiło mi się słyszeć o ks. Tiso. W sensie: „rzeczywistość jest bardziej złożona, np. ks. Tiso sprzeciwiał się wywożeniu Żydów”.
@snakeinweb & normalni obywatele:
Praktycznie każda partia ma problemy z zapełnieniem list wyborczych, każda więc przyjmuje na nie „normalnych obywateli” — jeśli rzeczywiście ich pragniesz, możesz znaleźć na liście wyborczej. Tyle, że należy ją przeczytać przed wejściem do lokalu wyborczego.
Faktycznie to nie jest takie proste — „normalni ludzie” mają wadę — są słabo znani. Utrudnia to określenie ich „normalności” i czyni faktycznie niewybieralnymi.
@cccamel:
Faszyzm w polityce oznacza (ideowo) połączenie nacjonalizmu z populizmem. Uprasza się wziąć to określenie i przyrównać do partii i ruchów politycznych w Polsce.
Oj,coś się złego dzieje z kościołem.Niedawno Franciszek musiał interweniować w sprawie Petza zamiast zamiast prymasa a teraz taki wstyd z faszystami.Wydaje się,że nasz kościół jest w rozsypce.
@PAK4
W PRL partie też wstawiały „normalnych obywateli” na swoje listy wyborcze. Jak ktoś dobrze szukał to zawsze „normalnego obywatela” znalazł. Na przykład Albina Siwaka.
Wybacz, ale poczekam postoję. Jak „normalni obywatele” będą mogli zgłaszać w swoich okręgach swoich kandydatów i swoje listy, to wtedy się do demokracji włączę. A te koncesjonowane partyjki niech spadają. Nie będę kupował mikroskopu, by szukać na ich listach „normalsów”.
Passent wcześniej zainicjował ten temat na swoim blogu. Tak jest, mamy w Polsce ugrupowania faszystowskie. Rozwijają się bardzo dobrze w atmosferze neoendeckiej jak Jobik przy boku Fidesz.
Nacjonaliści białostoccy to też dzieci boże ? Dla mnie to kanalie.
@snakeinweb vel „Donald nic-nie-mogę”
18 kwietnia o godz. 2:24
Czemu Ty się ciagle tłumaczysz z Twojego niezaangazowania w zycie polityczne? Kogo to interesuje? A może oczekujesz jakiegoś rozgrzeszenia? Przez kogo?
snakeinweb
18 kwietnia o godz. 13:53
Bardzo serdecznie przepraszam, z całym należnym szacunkiem, po kolejnym głosie w stylu „słoń, a sprawa polska” nasuwa się pytanie: czy to maniakalne dopominanie się o „…prawo ludzi bezpartyjnych do udziału w życiu politycznym kraju” i foszenie się na to że „taki udział jest od ponad 20 lat uniemożliwiony” jest już zdiagnozowane, czy czeka nadal na fachowa pomoc..? 😉
Z naszym kk od dawna źle się dzieje, a ten wybryk tylko to potwierdza.
Polski kościół będzie ponosił moralną odpowiedzialność za to, co rozegra się w Polsce w ciągu następnych paru lat. Latami żyrowana przez hierarchów ksenofobia i rasizm coraz śmielej podnoszą łeb. Niech jednak episkopat przypomni sobie Księgę Przysłów: „pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną”.
@sol3zna
Myślę, że o fundamentalne prawa obywatelskie i o fundamentalne zasady demokracje, a do tych należą zasada powszechności, wolności i równości wyborów oraz bierne i czynne prawa wyborcze obywateli należy się dopominać stale i maniakalnie. Podobnie zresztą jak poszanowania Konstytucji w której te prawa są niby gwarantowane.
Przekornie się zapytam, dlaczego maniakalnie obstajesz przy leninowskiej definicji demokracji, w której bezpartyjni nie mają żadnych praw a przywódczą rolę w państwie mogą spełniać jedynie scentralizowane i koncesjonowane partie?
Więc wybieraj sobie dalej Macierewicza, a ode mnie się odwal. Ja będę wybierał tylko bezpartyjnych z moich rodzinnych stron, jak kiedyś ustawa na to pozwoli.
Patriotyzm w wydaniu p.Szostkiewicza czy taki w wydaniu p.(ks.)Miedlara?
Gdzie wiecej zorientowania na narod i na jego potrzeby/interesy?
Patriotyzm p.Szydlo starajacej sie nawet za cene konfliktu z najwaznejszym partnerem Polski- Niemcami, ograniczyc niekorzystne dla kraju skutki fali imigrantow czy patriotyzm p.Szostkiewicza robiacego z takiej postawy zarzut?
Nie jestem za ONR, ale jeszcze bardziej sprzeciwiam sie zonglowaniu wartosciami.
marcin lazarowicz
neospasmin.blox.pl
Tylko dla poboznych :
https://youtu.be/8w6r7Z7PuiY
Panie Redaktorze proszę z tych katofaszystowskich bandziorków nie robić ofiar (,,Młodzież oenerowska to zwykle ludzie pozostawieni samym sobie przez rodzinę i szkołę”). Wielu z nich wygląda i umie się wypowiedzieć w miarę składnie i sensownie, ma ugruntowane poglądy. Sorry taki mamy klimat – od 15 lat w pocie czoła szukamy prawej ściany. To właśnie szkoła i kler swoim ,,autorytetem” wspierają takie postawy. Tylko latami tzw. oświeceni słysząc jątrzące kazania, szczucie na ,,odmieńców” rytualnie się oburzali po czym znajdowali ukojenie w kolejnym ,,Bocheńskim” czy ,,Lemańskim”, że ,,z nimi (klerem) wcale nie jest tak źle”. Pamiętam, gromkie uff, że wybrano ,,otwartego” Gądeckiego a nie ,,zamkniętego” Głodzia. A nie jeden nie jest otwarty ani drugi zamknięty – obaj tacy sami – instrumenty są różne ale melodia jedna.
Kler dla zachowania swoich przywilejów i narzucanego przez siebie ,,ładu społecznego” dogada się z każdym. Czy był to swego czasu Kwas czy młodzieńcy z ONRu. Ważne, tylko by akceptowali nadrzędną rolę KRK w Polsce, reszta to didaskalia.
O ile ONR dziala w granicach prawa należy on do pelnoprawnego kalejdoskopu politycznego tzw. demokracji.
Nacjonalizm jest tak samo legalny jak internacjonalizm…a ten drugi narazie nie jest obowiazkowy
Jezeli Pan Szostkiewicz ma dowody na lamanie prawa niech do zglosi gdzie trzeba.
Samo „dorabianie geby” to jedynie pomowienia i insynuacja.
To jest wlasnie dyktatura i totalitaryzm poprawnosci politycznej.