Początek
Prawie codziennie coś mnie zaciekawia. Jestem nałogowcem czytania, więc inspiracja przychodzi często z tekstów. Ale mam też otwarte oczy i uszy. Chłonę świat, jakim jest. Opowiem o tych swoich przygodach z kulturą, religią, historią, polityką tak prosto i szczerze, jak umiem i jak wypada. Zapraszam w podróż po drogach i wertepach umysłu, ducha i serca.
Komentarze
Przyłaczam się chętnie do tej podróży!
Życzę wielu czytelników /i siły do czytania ich komentarzy/.
A zatem czuję się zaproszona :)), i już się cieszę. Cóz ja bym zrobiła bez tego rodzaju inspiracji? Pozdrawiam
po pierwsze ciekawa inicjatywa – blog dziennikarza. cieszę się, że padło na Pana, Panie Adamie. ostatnimi czasy ‚studiuje’ pańską książkę – ‚Przebudzony’. gratuluje, świetny wykład o buddyzmie. obiecuje zaglądać tu czasem, życze wytrwałości i samych ‚nieśpiących’ czytelników. i na koniec pragnę postawić pytanie, które mnie dręczy od kilku dni a mogło by być wprowadzeniem do ciekawej dyskusji:
Dlaczego elity obecnie rządzące odznaczeją się tak wysokim poziomem NIETOLERANCJI i otwarcie się tym chwalą??? czy ich celem jest zrobienie z ludzi o innych przekonaniach(obecnie atak na homoseksualistów) trędowatych???
Szanowny Panie Redaktorze – podobnie jak przedmówcy- cieszę się na myśl o tej podróży i juz siedzę na pokładzie…pozdrawiam serdecznie
ps
Przy okazji mojego pierwszego wpisu- wyrazy uznania i szacunku dla Pana za artykuły, które zazwyczaj są jednymi z jaśniejszych punktów „Polityki”. dzięki
Cieszę się , że będę mogła Pana częściej czytać .Podziwiam pana za umiar i brak naszego zacietrzewienia , za wyważone i mądre opinie.
OK, to ja takze zabieram sie z Panstwem w te podroz 🙂
WITAM SERDECZNIE PANIE ADAMIE!CIESZE SIE BARDZO ZE POSTANOWIL ZDECYDOWAC SIE NA BEZPOSREDNI KONTAKT Z CZYTELNIKAMI.PRZECZYTALEM CIEKAWY,PANSKI ARTYKOL NA TEMAT RELIKFII TZW.SWIETYCH.JEDNA RZECZ MNIE NURTUJE-SKAD U TAK WYTRAWNEGO PUBLICYSTY I ZNAWCY TEMATU CHEC POWTARZANIA KLAMSTWA KTORYM KARMI NAS KOSCIOL KATOLICKIOD WIEKOW.PEWNIE JUZ PAN SIE DOMYSLA,TAK CHODZI O MIT SW STANISLAWA MECZENNIKA.WIADOMYM JEST ZE OW SKAZANY BYL PRZEZ SAD KOSCIELNY ,A WYROK ZATWIERDZONY T Y L K O BYL PRZEZ SAD KROLEWSKI.SPRAWA DRUGA -STANISLAW OSKARZONY BYL O ZDRADE WINE MU UDOWODNIONO A ZA TO GROZILA TYLKO JEDNA KARA ROZCZLAKOWANIE,W KONSEKWENCJI SMIERC. JESLI CHCE PAN PODYSKUTOWAC,CZEKAM NA MAIL-E.POZDRAWIAM ILACZE WYRAZY SZACUNKU.
Urocza podróż nam się zapowiada , już się na nią cieszę……