„Bóg go ocalił”. Reakcje na zamach na Trumpa
Przeglądam reakcje liderów na próbę zabójstwa Donalda Trumpa. Zacznę od liderów w Polsce. Niezawodny prezydent Duda podziękował Bogu za ocalenie Trumpa. To prowokuje do pytania, czemu Bóg nie ocalił życia prezydentowi Kaczyńskiemu, a Trumpowi tak? Czemu nie ocalił Abrahama Lincolna ani prezydenta Kennedy’ego, a ocalił Jana Pawła II na Placu św. Piotra i Adolfa Hitlera w Wilczym Szańcu? Naprawdę Duda powinien był sobie darować to żenujące zdanie.
Zahacza ono o beznadziejne próby teologów usiłujących dowodzić, że historia ludzkości, pełna szaleństwa i zbrodni, jest jednak pod kontrolą „Boga”. W rzeczywistości jest ona dziełem człowieka w tym, co dobre i co stanowi czyste zło. Reakcja premiera Tuska jest wzorowa: życzy Trumpowi powrotu do zdrowia i podkreśla, że w demokracji przemoc nigdy nie może być odpowiedzią na różnice poglądów politycznych.
Tylko politycy prawicowi i skrajnie prawicowi dodają w swych reakcjach, że modlą się za Trumpa i ofiary zamachu. Tak uczynili Orban i Netanjahu. Lider włoskiej Ligi Salvini dodał, że Trump jest tym prezydentem, którego dziś Ameryka potrzebuje. Populista i islamofob holenderski Geert Wilders przypisał pośrednio winę za zamach lewicy, która oskarża skrajną prawicę o nazizm i rasizm. Populista słowacki premier Fico, niedawno „ocalony przez Boga” z dużo poważniejszego w skutkach ataku, napisał, że zamach to próba eliminacji Trumpa przez jego politycznych przeciwników. W razie niepowodzenia rozkręcają oni kampanię, aż jakiś nieszczęśnik sięgnie po broń.
Tymczasem liderzy demokratyczni unikają tonu dewocyjnego i napastliwych komentarzy o skrajnej prawicy. Koncentrują się, tak jak Tusk, von der Leyen, Scholz, Stoltenberg, Macron, Sanchez, Starmer, Zełenski, na potępieniu przemocy jako niedopuszczalnej w demokracji metody rozwiązywania sporu politycznego.
Najdłuższy i najbardziej zaczepny komentarz zamieścił osławiony rzecznik Kremla Pieskow. Tę narrację słyszymy w reakcjach liderów skrajnej prawicy na Zachodzie: atak jest rezultatem atmosfery stworzonej wokół Trumpa przez jego przeciwników. Próbowano go wyeliminować z polityki wszelkimi sposobami, z wykorzystaniem sądów, prokuratury, drogą dyskredytacji politycznej. Było jasne, że życie Trumpa jest zagrożone. Celem Pieskowa było wysłanie komunikatu do Amerykanów: głosujcie na Trumpa!
Chiny komunistyczne były bardziej powściągliwe: prezydent Xi przesłał Trumpowi wyrazy współczucia i solidarności. Nacjonalistyczny premier Indii Modi potępił atak wymierzony w jego „przyjaciela”. Modi niedawno ściskał się z Putinem serdeczniej niż Orban. Mamy więc szeroki wachlarz reakcji międzynarodowych na strzały do Trumpa w Pensylwanii. Choć to tylko zwyczajowa kurtuazja w dyplomacji światowej, różnice widać wyraźnie. Dziś pewnie każdy lider czy polityk w świecie demokratycznym może się czuć zagrożony. Szok, oburzenie, potępienie są autentyczne.
Zasadnicza różnica polega na tym, że liderzy demokratyczni odrzucają przemoc w polityce, a ich przeciwnicy wdają się w teorie spiskowe wymierzone w lewicę i media. To nie wina Trumpa, że szturmowano Kapitol, tylko amerykańskich liberałów, którzy ten szturm sprowokowali. To nie wina zamachowca, sympatyka Partii Republikańskiej, że chciał zabić Trumpa, tylko propagandy liberalnej szczującej na Donalda. Słowem, to nie wina skrajnie prawicowej mowy nienawiści, tylko systemu demokratycznego. I miliony Amerykanów w tę skrajnie prawicową narrację wierzą głęboko i nieprzejednanie. Po próbie zamachu ich wiara w mesjańską misję Trumpa tylko wzrośnie. Draśnięty w ucho zyska w ich oczach laur męczeński. Eskortowany do SUV-a wymachiwał pięścią i wzywał do „walki”. Strach pomyśleć, co będzie dalej.
Komentarze
Atmosfera sie rozkreca podobnie jak przed I wojna. Nie zdziwiłabym sie, gdyby jakis zdolny snajper zostal wynajety przez samego Trumpa, zeby temu pomaranczowemu buhajowi odstrzelic ucho i napedzic mu tym samym wyborców.
Zamach na Donalda Trumpa, ale można przyłożyć prawicowym politykom i porównać ich do ruskich bandziorów
@Kalina
Tak, tak. Trump zorganizował zamach na siebie, żeby wygrać wybory. Po ostatnich wystąpieniach Bidena, już nie musiał tego czynić
Fauler State , państwo upadłe .
Dokładnie nie wiemy mimo wszystkich dokumentów historycznych jak upadają imperia i w którym momencie ich upadek jest nieodwracalny. Miałoby to być rzeczywiście dla nas interesujące to i tak znowu jesteśmy za późno . Upadek zawsze zaczyna się w tym momencie w którym egoizm klasy posiadającej i rządzącej nieodwracalnie przyćmiewa interes państwowy i społeczny, a ten w Ameryce już dawno jest przekroczony
Facet z Krakowskiego Przedmieścia reprezentuje wszystko to, czym się brzydzę, i co doprowadza mnie do szewskiej pasji: prostak wyciągnięty za uszy na salony, arywista i uniżony pachołek ludzi od niego inteligentniejszych, których uznał za szefów
Czy to ta kula przesądzi znowu o losach świata?
Czy o to chodzi Bogu/bogom?
Należało by zacząć od rzymskiej maksymy – Is fecit, cui prodest – ten uczynił, czyja korzyść. ” Zamach ” ten jest wyjątkowo na rękę machinie propagandowej Trumpa. Gyby była to profesjonalnie zorganizowana próba zamachu , to Trump by już nie żył , czyli robił to amator lub zamach miał się skończyć na draśnięciu Trumpa… ??Zamachowca zastrzelono , także nigdy się nie dowiemy kto był jego organizatorem . Jedno jest pewno w całej Rosji najtęższe mózgi + AI , myślą w jaki sposób realnie pomóc Trumpowi w jego reelekcji . Na którą bardzo liczy W. Putin.
Bogdan Klich ma zostać szefem polskiej ambasady w Waszyngtonie. W roku 2022 nazwał Donalda Trumpa „niezrównoważonym politykiem”. Wspaniała decyzja ministra Sikorskiego
Temat zamachu grzeje tv republika. Teorie spiskowe dla prawicowej sekty sięgają poziomu psychiatryka. Trump pewnie będzie to próbował rozegrać ale nic nie jest przesądzone. Za to pewnym jest, że nie zmieni to jego stanowiska w sprawie dostępu do broni.
Ziobro tępy nieuku… twoja dyktatura się skończyła … teraz przygotowywane są trybunały dla osądzenia twoich zbrodni i przestępstw twoich nominatów…
Odwracać kota możesz swemu kurduplowi… nie wyjdziesz z pierdla aż do śmierci…
Debile przyciągają debili.
Debile płodzą debili i debilki.
Debile hołdują większym debilom.
Patologia władzy patoli… to zaraza z falującymi przesileniami po okresach względnego spokoju.
Wzmożenie debili u władzy trwa… jazda po bandzie to jedna z konkurencji paranoików jebniętych na swom punkcie i swojej boskiej misji gówniarzy.
Kalina
14 lipca 2024
…Nie zdziwiłabym sie, gdyby jakis zdolny snajper zostal wynajety przez samego Trumpa,
A ja bym się nie zdziwił, gdyby to jakiś mafiozo, któremu Trump nie zapłacił rachunku, sam próbował wymierzyć sprawiedliwość.
@NH
Wspaniała, potwierdzam, bo znam Klicha od czasu podziemnej Solidarności. A jego słowa o DT są bardzo dyplomatyczne.
@NH
Można.
Los tego zamachowca przypomniał mi los Lee Oswalda. Nie bardzo rozumiem, kto zabił tę drugą ofiarę śmiertelną i postrzelił dwie inne osoby. Czy ten zamachowiec tak sobie strzelał i strzelał i nikt niczego nie zauważył?
Ten zamach to TRAGEDIA. Teraz trzeba CUDU by ten kukurydzianowłosy bęcwał przegrał wybory.
W szerszym aspekcie myślę, że cały prawscki internet oszaleje – pojawił się kolejny ,,dowód” jakim zagrożeniem dla ,,deep state” jeat Trump, kolejny ,,dowód” na zbrodnicze knowania liberalno-demikratycznych elit, które w chwilach wolnych od okradania ,,ciężko pracujących Amerykanów” oddają się niepohamowanej pedofilii i kultowi szatana. (A może to na odwrót: kradną w chwilach wolnych od dogadzania swoim zwyrodniałym skłonnościom?)
Przypominam, że R. Reagan też skonsumował wyborczo zamach na siebie w 1984r.
Nie od rzeczy jest przypomnieć nasz ,,zamach smoleński”, który dał nowe życie jadącrmu na śmietnik historii projektowi J. Kaczyńskiego.
Niestety, szczególnie w obliczu stetryczenia (???) J Bidena, ,,cudownie ocalony” D. Trump zyska nową energię i myślę, że pozamiata sprawę elekcji.
Tak jak Gospodarz napisał prawactwo będzie szaleć, że to ,,lewica”* chciała zamordować zagrażającego jej ,,hegemonii”* kandydata a głos rozsądku będzie ginął pośród nackowskiego jazgotu.
* ani to lewica ani hegemonia
@Jacek NH
14 LIPCA 2024 15:19
Jacku…Bo większość prawackich polityków na śmiecie antyszambrujące ruskim bandziorom.
Nawet taki ,,rekin biznesu” jak Trump przetrwał skutki swoich genialnych decyzji biznesowych dzięki kasie ruskich bandziorów.
Swoją drogą, słyszałeś kiedyś o ,,agentach wpływu”? Rosja się w tym lubuje…
„Prezydent Duda podziękował Bogu za ocalenie Trumpa”.
„Większość ankietowanych Amerykanów uważa, że politycy — zamiast służyć społeczeństwu — „bardzo często kierują się własnymi interesami” (Pew Research Center, wrzesień 2023).
Czy Bóg o tym nie wie, jeżeli istnieje? W Biblii czytamy: „Jahwe zgłębia każde serce i przenika najskrytsze myśli”.
Nawiązując do tytułu oraz treści felietonu: jeśli jakikolwiek polityk zaczyna coś tam, za przeproszeniem pieprzyć o Bogu, papieżu lub opowiadać ,,o swojej chrześcijańskiej duszy” to nigdy nie wróży to niczemu dobremu. Trzydziestu kilka lat III RP przesiąkniętej do cna polskim prowincjonalnym konserwatyzmem, który nadal się zębami kurczowo trzyma, powinno w każdym dzisiejszym demokratycznym wyborcy wyrobić odpowiednią czujność.
@Jacek NH
Wracając do ostatniej debaty wyciąga Pan mylne wnioski. Trump wcale jej nie wygrał. Powtarzał te same brednie, którymi rozgrzewa na wiecach swoich zwolenników kłamiąc przy tym niemiłosiernie więc było dość łatwo „wsadzić go pod but” ale Biden całą sprawę kompletnie zawalił co podniosło sprawę jego wieku. I są to obawy uzasadnione bo nie wiadomo czy fizycznie jest w stanie sprostać trudom tego stanowiska przez następne 4 lata. Trzeba było jednak rozstrzygnąć to pół roku temu a nie 3 miesiące przed wyborami.
Biden to chyba najskuteczniejszy prezydent w 21 wieku. Udało mu się uchwalić zadziwiająco wiele ustaw przy współudziale Republikanów co biorąc pod uwagę podobny do polskiego stopień polaryzacji jest raczej niezwykłe. Jak mówi, że jest gotowy na następne 4 lata to nie ma żadnych wątpliwości, że wie co i jak musi być zrobione. To, że ma przejęzyczenia nie jest wystarczające aby głosować na faceta, którego głównym celem jest zemsta na przeciwnikach politycznych, uwolnienie od męczących kryminalnych procesów sądowych, destabilizacja UE i całego Zachodu, nie mówiąc już o wygraniu wojny Putinowi.
Poza tym Trump jest winien 500+ mln w karach sądowych i wybranie kogoś takiego na prezydenta to oczywiste zagrożenie bezpieczeństwa kraju bo Xi czy Putin z przyjemnością te kary zapłacą. W czasie swojej prezydentury ciągnął niezłe zyski z własnych biznesów. Np. ściągnął 5.5mln zielonych od delegacji chińskiej, która oczywiście zarezerwowała jego waszyngtoński hotel. To są rzeczy bez precedensu. Miał również plany aby we własnym kurorcie gościć szczyt G7. Do tego nie doszło bo nawet stacja FOX News podsumowała to: „Trump found a G-spot”…
Tak jak ostatnie w Polsce nadchodzące wybory nie są zwykłymi wyborami. To być albo nie być demokracji w Stanach z daleko idącymi konsekwencjami dla całego świata. Nie licząc nomenklatury, nikt kto rozumie stawkę tych wyborów nie będzie głosował na tego osobnika. Nie sądzę też aby wczorajsze wydarzenia zmieniły coś tutaj na dłuższą metę. Ale siedzimy na beczce prochu i trudno jest zgadywać.
@Kalina:
Chłopak miał 20 lat, dobre wyniki z nauk ścisłych i nosił okulary. Dla mnie to nie jest charakterystyka snajpera (tzn. OK, te nauki ścisłe to może dobre dla snajpera), który precyzyjnie trafi ucho, ale który nie grozi śmiercią Trumpowi, przy zachwianiu się ręki. Sprytna intryga pro-trumpowska — na pewno więc nie. Tak jak i sprytna intryga anty-trumpowska. Jeśli intryga, to na polaryzację (jak to robi Rosja), bo wtedy życie samego Trumpa jest drugorzędne. Ale to z dużym „jeśli”, bo nie mamy żadnych wskazówek na rosyjskie powiązania.
@ Z dystansu 14 lipca 2024 15:24
cyt: ” Upadek zawsze zaczyna się w tym momencie w którym egoizm klasy posiadającej i rządzącej nieodwracalnie przyćmiewa interes państwowy i społeczny, a ten w Ameryce już dawno jest przekroczony”
W epoce przedglobalizacyjnej struktury organizowane przez klasę posiadającą – od firm, koncernów, po banki – działały pod opieką mechanizmów państwa rejestracji, więc tak jak bakterie, musiały dbać o swego żywiciela i obrońcę by zbytnio nie podupadł.
Dziś globalni monopoliści wiedzą że „jak nie tu, to tam”, zawsze się gdzieś przytulą i wszędzie będą pożądani ze względu na zyski i możliwości, więc nie muszą już dbać o tego jednego żywiciela – wręcz przeciwnie, przestrzeganie porządku prawnego utrudnia im działanie.
Ludzie jako jednostki przestawili się na podobne myślenie: jestem wolny, pojadę tam gdzie mi lepiej będzie, więc po co mam się przejmować przyszłym losem państwa w którym aktualnie żyję!
@PAK4
15 LIPCA 2024
7:53
Słyszałam w TVN wypowiedź byłego oficera „Gromu”. Twierdził, ze została uzyta dobra broń, dla której 120 metrów to mały pikuś, a celnie strzeliłby nawet ktos po krótkim szkoleniu. Facet zas sądzac z doniesień musiał strzelać co najmniej 4-krotnie i to niecelnie. Dalej, co prawda, nie wiem, kto zastrzelił te druga ofiare i ranił dwie kolejne, moze słuzby. Jesli ten chłopak – ciekawe, czy Trump dostał pierwszy, czy tamci.
Mimo całej mojej niechęci do prezydenta Dudy, to właśnie on jest jednym z nielicznych polityków, którzy są szczerzy w swoich wyrazach współczucia i poparcia dla Trumpa. Inni poczuliby dużą ulgę, gdyby zamach się udał.
@Slawczan
Oczywiście, że słyszałem o agentach wpływu. Słyszałem też o pożytecznych idiotach. Co więcej, obserwuję ich działania od ponad trzydziestu lat w Polsce
P.S.
Jedni i drudzy, działający na korzyść ruskich bandziorów i morderców. Ostatnio także, białoruskich swiniopasów
@Muchomor
Nigdzie nie pisałem, że Trump wygrał debatę! Biden pokazał na debacie swój bardzo zły stan psychiczny i fizyczny. A o demokrację w Stanach to bym się tak bardzo nie martwił. Mają mechanizmy sprawdzone od dziesięcioleci
Zero nadal ujada:
„Ślepi wykonawcy bezprawnych poleceń depczą w Sejmie demokrację. Człowieka, który dobrze służył i służy Polsce, wydają w łapy bezwzględnych mścicieli: Tuska, Giertycha, Bodnara. Dawny obóz totalnej opozycji przemienił się w totalną władzę. Stosowane są metody rodem z mrocznych czasów stanu wojennego. Prześladowanie księdza, tortury, fabrykowanie zarzutów, aresztowania przeciwników politycznych, łamanie konstytucji i ustaw”…
Ziobro tępy nieuku… twoja dyktatura się skończyła … teraz przygotowywane są trybunały dla osądzenia twoich zbrodni i przestępstw twoich nominatów…
Odwracać kota możesz swemu kurduplowi… nie wyjdziesz z pierdla aż do śmierci…
@dino77
15 LIPCA 2024 8:11
Co za trafna diagnoza!
Oto troglodyta z niskim czółkiem i „kupionym” dyplomem… myśli, że myśli:
„Polska prawica powinna postawić na Trumpa.
Zmiana cywilizacyjna, kulturowa w Europie wymaga zdecydowanych działań. Trump to jedyny człowiek, który może temu postawić tamę.”
Podobnie Adolf – jako jedyny zbawca – otrzymał władzę od wierzącej – w istocie tumanowatej większości… i musial skończyc z sobą na finiszu…
Gówniarzeria u „władzy” – kacapska agendura – to nieszczęście i zapowiedź olbrzymich problemów …
@Kalina:
> Twierdził, ze została uzyta dobra broń, dla której 120 metrów to mały pikuś, a celnie strzeliłby nawet ktos po krótkim szkoleniu.
Gdyby szło o zabójstwo Trumpa, to broń i wyszkolenie, nawet niezbyt dobry wzrok strzelca, mogłyby wystarczyć. Jednak snujesz wizję celowej prowokacji i zranienia Trumpa, a to oznacza, że z tych 120 metrów strzelasz do ucha i pomyłka o 2-3 cm może skończyć się śmiercią kandydata. Do tego Trump się wierci na tej mównicy. Do takiej wersji to za duże ryzyko. W ogóle, do planowanego z zimną krwią przez wysoko postawionych mocodawców mordu politycznego, czy prowokacji politycznej, to nie pasuje — za duże ryzyko, że coś pójdzie nie tak.
Ja oczywiście mogę napisać scenariusz ataku ze ślepakami i efektami specjalnymi, ale to ma sens tylko w filmie sensacyjnym — w życiu to zbyt skomplikowana operacja by mogła się udać.
> Dalej, co prawda, nie wiem
To wyjaśniam, bo specem nie jestem ale obejrzałem film. Pierwszą kulą Trump dostał w ucho (akurat w momencie, gdy lekko ruszał głową — może to go uratowało), ale za Trumpem był tłum, czyli kula która raniła Trumpa wpadła w tłum i mogła kogoś zranić. Po zaskoczeniu, Trump się schował pod mównicą i skoczyli na niego ochroniarze. Chłopak jeszcze jednak strzelał (cóż, nie miał już nic do stracenia, choć szanse na trafienie Trumpa znikły) — te kule wpadały w tłum. Na filmie nie widziałem akcji ochrony, ale z tego co mówią, to chłopak był za blisko dla snajperów — w miejscu, którego nie obserwowali*; i dlatego w ogóle zdołał oddać cztery strzały zanim go zabili.
*) Tu pada uwaga, że ochrona polityka i policja dzielą się obowiązkami i wygląda na to, że to miejscowa policja nie stanęła na wysokości zadania, albo zawiniła koordynacja służb.
8 listopada 1939 r. Monachium, Bürgerbräukeller
Hitler w nieudanym zamachu widział wyrok losu. „Teraz jestem zadowolony. Fakt, że wyszedłem wcześniej niż zwykle dowodzi, iż Opatrzność chce, abym osiągnął swój cel” – skomentował.
Czytaj więcej na https://historia.interia.pl/aktualnosci/news-80-lat-temu-probowano-zabic-hitlera-kto-stal-za-zamachem,nId,3324276#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Ci co z dobroci serca, co jest poniekąd zrozumiałe, cały czas stawiają na Bidena niestety bujają w obłokach. Nawet nikt nie zadaje podstawowego pytania: jakim cudem starczy sił Bidenowi aby dalej sprawnie kierować największym mocarstwem świata przez kolejne PIĘĆ LAT? I to jeszcze w takim geopolitycznym okresie… Tu nie ma żartów, to nie Watykan.
Nie widzę w tej ,,post-zamachowej” sytuacji już żadnego innego rozwiązania niż zagranie przez środowisko amerykańskich Demokratów va banque. Z innym kandydatem spośród wymienianych. Już nie mają nic do stracenia.
@jacobsky
Tak, Adolf był wyznania rzymskokatolickiego, póki nie poszedł do polityki, opiekował się przykładnie matką i malował akwarele.
@Bartonet – chyba na cztery lata, ale to detal… Zawsze mnie wkurzało kiedy Biden na obronę swojej zdatności do sprawowania mówił, ile to on JUŻ DOKONAŁ zamiast się zastanowić, czy pociągnie jeszcze (mentalnie) przez następną kadencję.
Już domniemywałem – może by wygrał, a np. po roku abdykował na rzecz Kamali, ale marne szanse. Ciemność widzę…
@Jacek NH
Aczkolwiek demokracja w Ameryce przetrwała 4 lata Trumpa znacznie lepiej niż pod PiS-em demokracja w Polsce to zapewniam, że jest się o co martwić. Polecam „How Democracies Die” Levitsky i Ziblatt (obaj Harvard). Jest to analiza upadku demokracji w różnych częściach świata. Polskie tłumaczenie – „Tak umierają demokracje”.
Adam Szostkiewicz,
Mi chodzi raczej o mechanizm samokreacji mitu i przekonania o własnym namaszczeniu przez Opatrzność, bo zamach się nie udał, cel zamachu przeżył, a więc jest to znak boży.
To, jaki był Hitler wszyscy wiemy. Dodam, że lubił psy, góry i opery, szczególnie te napisane przez Wagnera.
Kiedyś krążył taki oto dowcip.
Wynajęty strzelec wyborowy ma ustrzelić znanego polityka. Mierzy, paf ! – i pudłuje. Policja łapie zamachowca i na śledztwie go pytają :
– Panie, pan taki wyborowy snajper, a nie trafił pan łatwy w cel…
– A panowie myślą, że to tak łatwo się przymierzyć, kiedy cialge ktoś mnie szturchał i ponaglał „No trzelaj pan ! Co się pan tak guzdrze” !
Może i tak trzeba rozumieć zamach na Trumpka ?
@Gostek Przelotem, 15 LIPCA 2024, 15:16
Tak, oczywiście, cztery lata.
Odstrzelony kawałek ucha coś przypomina.
Bóg nie wtrąca się do polityki !!! ale jeśli Panie możesz to ochroń nas przed Trampem !!!
Kto wreszcie zamknie tego rydzyka fałszywego kapłana, podobnie jak aresztowanego fałszywego kombinatora i hochsztaplera „kapłana” byłego wieloletniego rektora częśtochowskiej „Akademii Polonijnej” Andrzeja Kryńskiego…
https://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,48725,30263219,ks-krynski-pozbawiony-wladzy-w-akademii-polonijnej-czestochowski.html
Jasna Góra podtrzymuje tradycję goszczenia zbirów, okupantów i politycznych oszołomów, przestępców pisdnego chowu…
Pełni wiary, że tylko bóg może ich ocalić… bezwzględni, obłudni do dna… od których śmierdzi na odległość…
Znany ze swej gebelsówy niejaki Dec popierduje z Brunatnej Góry:
„- Propaguje się seks bez ograniczeń, daje się 15-letnim dzieciom dostęp do wczesnoaborcyjnych, toksycznych preparatów stendowych.
– Dziwimy się, co na to Unia Europejska? Pytamy, gdzie szukać obrony? Kto nas wyzwoli z lęku? Kto nam doda odwagi? – pytał kaznodzieja.
Na koniec ogłosił: – Wszyscy doświadczamy, co znaczy zgubić prawdę i zastąpić ją totalnym zakłamaniem; co znaczy mieszać dobro ze złem; co znaczy odejść od prawa naturalnego, objawionego i co znaczy ulegać poprawności politycznej; co znaczy ideologizować, czyli zniewalać kłamstwem wszystkie działy kultury – naukę, edukację, moralność, sądownictwo, sztukę, religię oraz media – w zatruwaniu naszego ducha kłamstwem.
Gdzie jego zdaniem leży prawda i brak „ideologizacji”? W mediach o. Tadeusza Rydzyka. – Dziękujemy Ojcu Dyrektorowi Tadeuszowi za zdrowy pokarm prawdy naszego ducha płynący z Radia Maryja – mówił biskup Dec.
Na zakończenie sobotniej mszy założyciel Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk wzywał z Jasnej Góry : – Ratujmy Ojczyznę, bo to już nie jest pytanie, jaka będzie Polska, ale czy Polska w ogóle będzie istnieć. Taka rewolucja teraz jest robiona w Polsce. Módlmy się za tym, którzy są prześladowani: za panią Urszulę w więzieniu, za panią Karolinę w więzieniu, za ks. Michała w więzieniu. Gdzie my jesteśmy?! (…) Polacy, którzy mają magisterki i doktoraty, wybierają szkodników. Módlmy się i ratujmy Polskę, ratujmy wiarę.
O. Rydzyk stwierdził, że „doświadczamy teraz w naszej ojczyźnie nienawiści i zemsty i kłamstw”. – To są znaki antychrysta – powiedział. Zwrócił się do Matki Bożej Królowej Polski, żeby „zdeptała tego węża”.” (MM)
„Jarosław Kaczyński tym razem nie przyjechał na Jasną Górę. Do uczestników pielgrzymki napisał list, który odczytał Mariusz Błaszczak, szef klubu parlamentarnego PiS.
Kaczyński z „całego serca” dziękował rodzinie Radia Maryja i całej toruńskiej wspólnocie za to, że „od tylu lat stoją na straży tego wszystkiego, co mieszczą w sobie jakże drogie każdemu Polakowi trzy proste słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna”. Złożył wyrazy wdzięczności „czcigodnemu ojcu dyrektorowi Tadeuszowi Rydzykowi za wielkie dzieło, którego się podjął w służbie Panu Bogu i Ojczyźnie, a którego częścią jest Rodzina Radia Maryja”.
Na Jasną Górę przyjechało tak wielu polityków Zjednoczonej Prawicy, że o. Tadeusz Rydzyk przez kilka minut odczytywał listę gości. Szczególnie gorąco witani byli: Mariusz Błaszczak, Marcin Romanowski, Michał Woś,” których nowa władza z zemsty pozbawiła immunitetów i chce zamknąć w więzieniu”.
Szczególne słowa powitania skierował o. Rydzyk do europosła Daniela Obajtka. – Jest pan, to znaczy, że pana nie zamknęli – dowcipkował redemptorysta. – Na Jasnej Górze są ci, którzy walczyli o prawo, sprawiedliwość, prawdę, prawa człowieka, a teraz chcą ich skazać – zwrócił się zaraz potem do wiernych.
Widziano też Czarnka.
Szczególnie nakazał wiernym modlić się za Zbigniewa Ziobrę, bo „to jest bardzo porządny człowiek”. Po raz kolejny stwierdził, że „koalicja 13 grudnia” prowadzi Polskę do utraty suwerenności. Zachęcał uczestników mszy, by zastanowili się nad pytaniem: „Czy mamy być czyścibutami niemieckimi?”.
Podczas dwudniowej pielgrzymki jedną z intencji były modlitwy o uwolnienie z aresztu dwóch byłych dyrektorek Funduszu Sprawiedliwości: Urszuli D. i Karoliny K. oraz beneficjanta dotacji ks. Michała O. Cała trójka została zatrzymana i aresztowana w marcu 2024 roku. Na początku czerwca prokurator przedstawił Urszuli D. Karolinie K. i ks. Michałowi O nowe i uzupełnione zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, a sąd przedłużył im areszt”. (MM)
Tak działa pisdna mafia pod opieką kościelnej mafii w murach Brunatnej Góry…
Do czasu…
Melanie u boku aferzystów i egotycznych wodzusiów wykazują – historyczne rzecz biorąc – wiele podobieństw:
„Potwór, który uznał mojego męża za nieludzką maszynę polityczną, próbował zniszczyć pasję Donalda – jego śmiech, pomysłowość, miłość do muzyki i inspirację” – Mela Trump po zamachu w Pensylwanii.
A taka Anastazja P. widzi ten problem inaczej:
„Są na politycznej scenie
Ludzie, kukły oraz cienie
Ludzie mają wad bez liku
Kukły tańczą na patyku
Lecz najgorsze z wszystkich plemię
To są cienie, cienie, cienie
Cień marszałka, cień premiera
Cień Witosa, cień Hallera
Wśród tych cieni do znudzenia
Narzuca się nam cień cienia
To cień wodza, chude licho
Z napastliwą, starczą pychą
Wodza cień, Wodzusiem zwany
Same hasła i slogany
Znawca skrótów, populista
Psycho-nacjo-onanista
Na na na, na na, na na, na na
Na na na, na na, na na
Na na na, na na, na na, na na
Na na na, na na, na na
Wodzuś ten, gdy wyjdzie z cienia
Skrzeczy aż do obrzydzenia
Parska, stęka, nudzi, krzyczy
A zięć mu frekwencję liczy
Mowa w lustrze wyćwiczona
Brawo bije tylko żona
Cień roztrwonił swoją chwałę
Ze spraw wielkich zrobił małe
Teraz, cieniu, nie oracja
Lecz potrzebna ci kuracja
Więc posłuchaj zalecenia:
Cieniu, schowaj się do cienia!
Wodza cień, Wodzusiem zwany
Same hasła i slogany
Znawca skrótów, populista
Psycho-nacjo-onanista
Na na na, na na, na na, na na
Na na na, na na, na na
Na na na, na na, na na, na na
Na na na, na na, na na”
Radosław Sikorski dzisiejszym wywiadzie: „Ekipa Trumpa w ogóle lubi Polskę, dlatego, że postrzega Polskę jako kraj tradycyjny, kraj kiedyś antykomunistyczny i jako kraj, który poważnie traktuje swoje zobowiązania wobec Sojuszu, swoje wydatki na obronność „
Mogl ocalic Johna Lenona, ale nie. Wybrał Trumpa i co mu zrobisz, Bogu wszystko wolno.
@NH
Nie podaje pan źródła tego cytatu, więc może być zmanipulowany. Bo przecież ekipa Trumpa lubi też skrajną prawicę i przewiduje wstrzymanie pomocy dla Ukrainy po wygranej Donalda, a to przecież ekipie Tuska, obwinianej już przez polską prawicę o zamach na Trumpa podobać się nie może. Hitler też robił rzeczy, które mogły się podobać lewicy, nim sprowadził na świat wojnę a na Żydów zagładę, ale to nie znaczy, że był normalnym politykiem o radykalnych poglądach. Trump jest populistą, nacjonalistą i izolacjonistą, to w obecnym czasie wróży jak najgorzej Ameryce i wolnemu światu, który potrzebuje skutecznego przywództwa USA. Takiego w stylu Reagana.
Jakaś dyplomowana pisdna menda straszy:
„Do końca życia nie wyjdą z więzienia jak wróci państwo prawa” – bezczelna gnida…
@Adam Szostkiewicz:
Jacek NH cytuje wypowiedź, która miała paść w wywiadzie Radosława Sikorskiego dla TVP Info. Np. MSN:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/sikorski-ekipa-trumpa-lubi-polsk%C4%99/ar-BB1q1W3B
Jacek NH:
Myślę, że Sikorski uspokaja sytuację. Takich uspokojeń trochę się pojawiło — Trump ma co prawda bardzo nieładną historię popierania Rosji i jeszcze ZSRR (on pisał w tej sprawie jakiś list otwarty jeszcze w latach 80-tych); ale generalnie uchodzi raczej za impulsywnego egotyka, niż podstępnie prorosyjskiego agenta. Z tego ostatniego jednak powodu, nie brałbym też serio jakiejkolwiek sympatii Trumpa.
Jeśli chodzi o Ukrainę, to obstawia się, że z Bidenem będzie więcej tego samego; a z Trumpem dojdzie do rozstrzygnięcia i zakończenia wojny. Tyle, że nie wiadomo dla kogo korzystnego. Trump nie ma szacunku dla innych, w tym dla niepodległości Ukrainy (Litwy, Łotwy, Estonii, Polski, Mołdawii… można tak długo); ale też obecne „propozycje pokojowe” Putina są na tyle obraźliwe dla Zachodu, że Trump mógłby to wziąć do siebie osobiście (przypominam: egotyk) i zaangażować się całą swoją nieobliczalnością przeciwko Rosji.
Gorszy jest Projekt 2025, ale Vance jako wiceprezydent? Może ktoś coś więcej? Na oko nie wygląda mi to na altrightową perspektywę.
@AS
To cytat z rozmowy Sikorskiego w TVPInfo:
„– Polska chce mieć dobre stosunki niezależnie od tego, kto będzie prezydentem Stanów Zjednoczonych. Tak jak w innych demokracjach, spotykamy się i z obecną administracją, i z alternatywną administracją. Ja podczas każdej podróży pilnuję tego, żeby z ludźmi Trumpa też się spotykać, tym razem też tak było – powiedział Radosław Sikorski.
– Mnie nie wolno dać wrażenia, że komuś sprzyjam. Bo nie będziemy popełniać błędu poprzedniego polskiego rządu, który wszystkie żetony postawił na Trumpa, który przegrał – ocenił szef MSZ.
Zaznaczył, że jeśli wygra Trump Warszawa nie zawaha się złożyć mu gratulacji.
– Ale po drugie też nie będziemy mówili, że druga tura rozegra się w sądach, a trzecia na ulicach, bo i takie stwierdzenia bardzo niemądre padły – dodał polityk.
W trakcie wywiadu Sikorski wyraził przekonanie o sympatii współpracowników Trumpa wobec naszego kraju. Wskazał w tym kontekście dwa czynniki. – Ekipa Trumpa w ogóle lubi Polskę, dlatego że postrzega Polskę jako kraj tradycyjny, kraj kiedyś antykomunistyczny i jako kraj, który poważnie traktuje swoje zobowiązania wobec Sojuszu, swoje wydatki na obronność – powiedział Radosław Sikorski.
Trump wielokrotnie wskazywał, że zależy mu na wypełnianiu zobowiązań przez wszystkich sojuszników z Europy. W relacji do PKB Polska ma najwyższy udział wydatków na obronność spośród wszystkich państw członków Sojuszu Północnoatlantyckiego”. (TVN24)
Przy okazji ciekawa uwaga Generała Kellogga, byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego wiceprezydenta Mike Pence’a i jednej z czołowych postaci w zespole doradców Donalda Trumpa w Białym Domu, który w wywiadzie dla PAP przekonuje, że obawy o wyprowadzenie Stanów Zjednoczonych z NATO w razie jego wygranej w wyborach, są nieuzasadnione.
„Myślę też, że to, co dotąd słyszeliśmy od nowego premiera Tuska, o kontynuacji wydatków na zbrojenia, dobrze wybrzmiewa wśród Republikanów i Trumpa – ocenił. Zwrócił też uwagę, że Trump na pewno doceniłby politykę Warszawy w zakresie ochrony swoich granic”.
@Dino77, @ Z dystansu,
uzywanie pojecia „globalizacja” jak klucza do tlumacznia zla, jest nieporozumieniem. Od czasow „pierwszej globalizacji”, nieporozumieniem. Globalizacji bronzu (epoki) w trojkacie Armenia/Cypr, Hiszpania/Walia, srodkowa Skandynawia. Przed wszystkim, „globalizacje” plynnie przechodza w kolejne „globalizacje”. Pozatym, sa zawsze siecia personalnych powiazan. I byly zawsze. Od pierwszej, epoki bronzu. Nosnikami tych personalnych zwiazkow byly kobiety. O opiece panstwa mozna mowic ostatnie ~200lat, nie wczesniej. Pzdr Seleukos
cd. za PAP
„Sikorski odniósł się też do podejścia Donalda Trumpa i jego środowiska do rosyjskiej inwazji na Ukrainę i możliwych metod zakończenia wojny.
„Niektórzy z jego ludzi rozumieją, że to nie Ukrainę trzeba zmusić do zawarcia pokoju, tylko Putina – że być może sposobem na zakończenie tej wojny jest zagrożenie Putinowi eskalacją pomocy dla Ukrainy. Gdyby wygrała ta szkoła, to wtedy mielibyśmy być może szanse na zakończenie tej wojny” – ocenił. Dodał, że „Trump lubi być zwycięzcą”, a „kapitulacja przed Putinem” na pewno zwycięstwem by nie była„. (PAP)
Z pisdnego pola brudasów, kombinatorów i złodziei…
„Ryszard Czarnecki ma zostać wezwany do złożenia zeznań w charakterze podejrzanego. Chodzi o sprawę tzw. kilometrówek.
Ryszard Czarnecki był europosłem od 2004 roku. Po 20 latach nie uzyskał mandatu, co oznacza, że w tym roku pożegna się z Brukselą.
W obecnej kadencji PE Czarnecki zasłynął między innymi sprawą nadużyć finansowych i tzw. kilometrówkami, czyli nieprawidłowościami w rozliczeniach podróży służbowych.To właśnie w związku z tą sprawą planowane jest pociągnięcie Czarneckiego do odpowiedzialności.
– Jak wiem, na jutro prokurator zaplanował wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów dla pana posła i zostanie wysłane zawiadomienie do pana posła celem stawiennictwa do Prokuratury Okręgowej w Zamościu – powiedział Korneluk. Jak dodał, „ta czynność jest zaplanowana i odbędzie się niebawem”. Prokurator wyjaśnił, że były europoseł zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego. Celem wezwania Czarneckiego do prokuratury ma być m.in. postawienie zarzutów.Pytany, czy w przypadku Ryszarda Czarneckiego planowane jest zatrzymanie, odparł, że „nie słyszał o takim planie”.
Sprawa Ryszarda Czarneckiego nabrała rozgłosu w 2020 roku, kiedy Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych skierował wniosek do polskiej prokuratury w sprawie niekorzystnego rozporządzenia mieniem Parlamentu Europejskiego przy składaniu wniosków o zwrot kosztów podróży służbowych. Chodzi o tzw. „kilometrówki”.
W 2024 roku Ryszard Czarnecki kandydował do PE z drugiego miejsca w okręgu nr 7, czyli z Wielkopolski. Nie uzyskał jednak wystarczającej liczby głosów”. (DP, interia.pl)
Pali się grunt pod bogobojnymi cwaniakami … odrażającymi kreaturami…
@A.Sz.
Wczorajszy wywiad ministra w TVP Info. Wywiad prowadził red. Czyż w cyklicznej audycji „Bez retuszu”
@Adam Szostkiewicz 16 LIPCA 2024, 7:32
@NH
,,Nie podaje pan źródła tego cytatu, więc może być zmanipulowany.”
Wpuszcza pan systematycznie osobnika który o skrajnie prawicowych poglądach oraz z racji dysponowania nieograniczonym czasem ma możliwość przesiadywania 24/7 na forach mediów kompletnie mu ideologicznie obcych. Bo taki ma fetysz. Jest to tak pokręcone, surrealistyczne i groteskowe że aż staje się przezabawne. Swoją drogą w mojej ocenie za niepodawanie źródeł cytatów wpisy nie powinny być wpuszczane.
A co do samego cytatu. Prawdopodobnie pochodzi z wczorajszego wywiadu jaki Sikorski (jako urzędujący szef MSZ) udzielił red. Czyżowi. Trzeba mieć elementarną wiedzę nt sposobu profesjonalnego prowadzenia polityki aby zrozumieć intencję i klimat tej wypowiedzi, wycinka z całego wywiadu. Swoją drogą kilkukrotnie podpuszczany RS o prywatnych opiniach nt Trumpa ww wywiadzie wolał się wypowiadać. Taki jest mn.w. pełny obraz.
@Bartonet
@A.Sz.
Za to swobodnie powinien publikować osobnik znany z pochwały autocenzury i cenzury w mediach. Który zawsze wie, „co autor miał na myśli” i obwieszcza to na forum.
P. S.
Stwierdzenie do Gospodarza”wpuszcza pan…osobnika”. Bardzo niejednoznaczne. Co najmniej
JD Vance (1984)… nominowany kandydatem na v-ce prezydenta US u Trumpa…
„Media przypominają, że zanim został senatorem, Vance ostro krytykował Trumpa zarówno przed, jak i po jego zwycięstwie w wyborach w 2016 roku.
Nazywał go m.in. „idiotą” czy „Hitlerem Ameryki„.
Gdy jednak przygotowywał się do startu w wyborach do Senatu w 2022 roku, nagle zmienił stosunek do byłego prezydenta, a nawet stał się jednym z najbardziej konsekwentnych jego obrońców.
Jest też jednym z największych przeciwników pomocy Ukrainie.
– W najlepszym interesie Ameryki leży zaakceptowanie faktu, że Ukraina będzie musiała oddać część terytorium Rosjanom – mówił w grudniu 2023 roku. Polityk od dawna przekonuje, że władze w Waszyngtonie powinny jak najszybciej zakończyć trwający w Ukrainie konflikt. Na antenie telewizji CNN polityk podkreślił, że nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją, nawet jeśli Stany Zjednoczone nadal będą udzielać władzom w Kijowie pomocy militarnej. Zdaniem Vance’a należy zatrzymać kolejne dostawy i „zmusić” obydwie strony do rozmów pokojowych.
W styczniu tego roku senator zwrócił się do sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena. Polityk wyraził „zaniepokojenie” działaniami polskich władz i skrytykował „milczenie” administracji Joego Bidena w związku ze zmianami w TVP, Polskim Radiu i PAP”.
Kolejne govno kacapskiej agentury na horyzyncie administracjii US…
„Podczas konwencji Partia Republikańska przyjęła także nowy program wyborczy oparty na hasłach wyborczych Trumpa. To m.in. masowa deportacja nielegalnych imigrantów (nazywana „największą operacją deportacji w historii Ameryki”), ustanowienie cła na wszystkie produkty z zagranicy i „zapobieżenie III wojnie światowej”, czyli – jeśli wierzyć zapowiedziom niektórym Republikanów – wstrzymanie pomocy dla Ukrainy.
15-stronicowy program zakłada także odbudowanie „sieci sojuszy” na Bliskim Wschodzie i promowanie „silnych, suwerennych i niepodległych państw w regionie Indo-Pacyfiku” oraz „zapewnienie strategicznej niezależności od Chin” poprzez stopniowe zakończenie importu najbardziej kluczowych towarów.
Inne punkty to m.in. „zakończenie inflacji„, uczynienie amerykańskiego wojska „bezsprzecznie najsilniejszym i najpotężniejszym na świecie”, czy powstrzymanie transseksualistów przed rywalizowaniem w zawodach sportowych kobiet.
Aborcja – jeden z głównych tematów tegorocznej kampanii wyborczej – pojawia się tylko w jednym miejscu dokumentu, gdzie partia zaznacza sprzeciw wobec aborcji dokonywanych w późnym okresie ciąży.
Pisdowo bis…
@Bartonet
Nie raz objawiałam zainteresowanie pańskimi wpisami, pomimo ich całkowitej dla mnie obcości ideowej. Nie upieram się, że wpisy NH są wielce wartościowe, niemniej powtarzanie we wpisach tych samych tez, z którymi wszyscy się zgadzają, jest prostą drogą do wyjałowienia intelektualnego blogu. Żałuję, że nie ma tu więcej blogowiczów z innych opcji, a przeważają lewicowcy o poglądach z czasów Gomułki.
Robert de Niro porównał kult Trumpa do kultów religijnych. Socientology i różni televangelists.
Wystarcza tylko dwie szare komórki, aby zrozumieć te manipulacje. Wishful thinking. Wychodza nazwiska różnych publicznie znanych osób, które popierają MAGA i wysyłają duże sumy pieniędzy na ich poparcie. Niektórzy znani z tego poparcia, inni to dla mnie nowa fala.
Niestety nie wiem czy nawoływanie “vote blue” wystarczy. System jest tak skorumpowany, że głosowanie skończy się w Supreme Court, który już udowodnił, że jest po stronie swojego mesjasza.
Miałem zły sen… odstrzelili Muska…
Oligarcha alt-rightu … w istocie zakamuflowany faszysta… tylko notowania akcji się liczą, własny interes i śmierć frajerom…
US w tarapatach…
„Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych często ma ostatnie słowo w przypadku wysoce kontrowersyjnych przepisów, sporów między stanami a rządem federalnym oraz ostatecznych odwołań od decyzji o wstrzymaniu egzekucji.
W ostatnich latach sąd orzekał na temat prawa do aborcji, przepisów dotyczących broni palnej i sposobu przeprowadzania wyborów.
Dlatego to, kto zasiada w sądzie, ma znaczenie.
Sześciu z dziewięciu sędziów zostało mianowanych przez prezydentów republikanów, w tym trzech, gdy Donald Trump był w Białym Domu. Pozostali trzej zostali wybrani przez prezydentów demokratów.
Obecny sąd SC został określony jako najbardziej konserwatywny w historii nowożytnych Stanów Zjednoczonych”. (BBC)
6 : 3 !!! – na korzyść REPów… skąd my to znamy… z najgorszej strony … sędziowie i prokuratorzy na usługach PiS… do dzisiaj szopa trwa…
@Orca:
Czytam o QAnonie („Uwierz w plan” Sommera) i tam to jest właśnie taka wiara — wszystko co złe, to machinacje liberalnego establishmentu, Trump przeprowadzi „burzę”, która uleczy wszystkie problemy: daruje długi, ujawni ukrywane lekarstwo na raka, wyzwoli niewolone w podziemiach przez pedofilów dzieci itp.
Oczywiście, QAnon to nie całe poparcie dla Trumpa. Ale też, oczywiście, Trump się nigdy od niego nie odciął, a niektórych aktywistów tej, chyba należy powiedzieć sekty, promował.
Czy Trump na zamachu skorzysta? Tutaj opinia, ze niekoniecznie, bo:
– Syndrom pourazowy:
„Obsesje, lęki i objawy PTSD nasilają się przez wiele miesięcy od traumatycznych wydarzeń. Leczenie zazwyczaj trwa lata, choć wielu chorych do końca życia boryka się z traumą. ”
– Zdjęcie zakrwawionego Donalda Trumpa budzi lęk:
„Krew, strzały, zamachy i przemoc są akceptowalne jedynie w kinie. Amerykanie nie chcą, żeby ulice ich miast przypominały dzielnice Johannesburga, ciemne zaułki meksykańskiej Colimy czy labirynty fawel Rio de Janeiro. Ameryka pragnie stabilności i spokoju.”
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art40814891-pawel-lepkowski-dwa-powody-dla-ktorych-zamach-zaszkodzi-donaldowi-trumpowi
le tre e mezzo
16 LIPCA 2024
12:55
Miałem zły sen… odstrzelili Muska…
Oligarcha alt-rightu … w istocie zakamuflowany faszysta… tylko notowania akcji się liczą, własny interes i śmierć frajerom…
Mój komentarz
Musk wciska się w system demokratyczny USA jako ten, który dużo może. Dysponent kapitału oraz potentat informacyjny dostrzegł, że jego czasy nadchodzą. Zadział być może ten sam mechanizm, który uczynił Schachta poprzez finansowanie NSDAP najbardziej niezbędnym i pożytecznym człowiekiem w III Rzeszy.
Dwa orzeczenia Sądu Najwyższego USA, to dwa razy knock down dla demokracji. Zniesienie limitów wpłat na komitety wyborcze oraz najnowsze orzeczenie – prezydenci są chronieni :
„absolutnym” immunitetem, kiedy wykonują podstawowe czynności związane ze swoim urzędem
– „domniemanym” immunitetem w przypadku innych działań urzędowych.
Które czynności są podstawowe, a które są „innymi działaniami urzędowymi” – tego Sąd Najwyższy USA nie określił i przypisał orzekanie na ten temat sądom niższej instancji. Tym samym Sąd Najwyższy orzekł, że przeciwko Donaldowi Trumpowi nie można podejmować postępowania karnego za jego działania łamiące prawo, bowiem działania te były podjęte w ramach konstytucyjnych uprawnień przysługujących prezydentowi USA, np. przechowywanie tajnych dokumentów w swoim mieszkaniu przez byłego prezydenta.
TJ
@mfizyk:
Podają przykład Reagana — nielubiany prezydent zdobył popularność, dzięki nieudanemu zamachowi.
Oczywiście nie wiem, co się stanie, bo dynamika społeczna jest nieprzenikniona (przynajmniej dla mnie), ale narazie Trump zyskał.
PAK,
Odpowiedziałam na Twój komentarz ale nie wiem czy przejdzie. Kończę ten temat bo jestem rozczarowana tym co się dzieje.
tejot
16 LIPCA 2024 17:40
Dwa orzeczenia Sądu Najwyższego USA, to dwa razy knock down dla demokracji.
I to jest śmiertelna degeneracja pseudodemokracji amerykańskiej … to gwóźdź do jej trumny.
9. wujów na wysokopłatnym dożywociu z obfitymi gratisami…
Partia rządzi i gensek imperator nietykalny… czas despotii nadszedł i tumanowatych genetycznie niedorobionych kandydatow na wice prezydenta…
AGD – America Great Differently.
This is a new recipe for disaster…
@PAK4
16 LIPCA 2024
18:44
„Oczywiście nie wiem, co się stanie…”
Niestety(?) zyjemy w takich czasach, ze nawet kilkaset glosow moze zmienic historie Swiata. I jak tu nie chodzic na wybory 🙂 Szczegolnie w swing states USA!
Warto zauwazyc, ze przy duzej frekwencji wyborczej (no i przy uczciwych wyborach) polityczne ekstrema (prawica czy lewica) ZAWSZE sa w mniejszosci 🙂 Tak bylo nawet dla Hitlera (w 1933 NIE mial absolutnej wiekszosci https://en.wikipedia.org/wiki/March_1933_German_federal_election )
Ludzie plotą rozmaite głupoty szukając wyjaśnienia dla faktów, które są dziełem przypadku. Przypadkiem bowiem Trump nie zginął od kuli zamachowca. Historia ludzkości pokazuję, że nadal jesteśmy gatunkiem nie całkiem zasługującym na przydomek „sapiens”. Ludzie po prostu nie są za mądrzy, dlatego w wyborach prezydenckich wybiorą człowieka, który nie ma żadnych walorów intelektualnych i moralnych, aby pełnić ten urząd. Wystarczy draśnięte kulą ucho i pełna frazesów retoryka, demonstracja siły, buty, puste obietnice. Nic nowego.