Kiedy zamilknie Radio Maryja?
Nie zbulwersował mnie wniosek Romana Giertycha o odebranie licencji Radiu Maryja.
Mogę sobie wyobrazić Polskę bez Radia Maryja i TV Trwam. Społeczeństwo też by szat nie darło, gdyby RM zamilkło. Według danych Krajowej Rady Radia i Telewizji, nadzorującej ład medialny w Polsce, od stycznia do maja bieżącego roku Radia Maryja słuchało 600 tys. osób, to 1,9 proc. ogólnej liczby odbiorców stacji radiowych. Liderami od lat pozostają dwie stacje komercyjne: RMF i Radio Zet. Nadają przeboje muzyczne, newsy i publicystykę.
Radio Maryja to hybryda: z jednej strony własność zakonu redemptorystów formalnie podlegająca władzom kościelnym, z drugiej prywatne imperium ks. Tadeusza Rydzyka, który za rządów PiS otwarcie popierał obóz Kaczyńskiego i otrzymywał od niego wielomilionowe zastrzyki z budżetu państwa na realizację swoich projektów. W żadnym demokratycznym państwie europejskim nie znajdziemy przykładu symbiozy instytucji kościelnej z państwem na taką skalę i o takim charakterze.
Takie rzeczy dzieją się tylko w Polsce, za przyzwoleniem polityków czerpiących z tego korzyści wyborcze. Są to politycy prawicy pisowskiej i skrajnej prawicy. Ci, którzy podśpiewują na Jasnej Górze czy w Toruniu podczas imprez z udziałem ks. Rydzyka. Fenomen Rydzyka to przykład katolickiej wyjątkowości Polski, gdzie politycy najpierw Kościół zwalczali, a po przełomie ustrojowym zaczęli go wspierać w mylnym przekonaniu, że służą Bogu, a nie mamonie. Ludzie Kościoła pokroju Rydzyka wykorzystali naiwność lub cynizm tych polityków.
O. Rydzyk po pobycie w Niemczech w latach 80., gdzie zetknął się z lokalnym radiem katolickim należącym do światowej sieci rozgłośni maryjnych, wraca do Polski dwa lata po przełomie ustrojowym i zakłada radio nowoczesne, internetowe w formie, ultrakatolickie w treści. Utrzymywane z anonimowych datków i darowizn. Początkowo nie ubiega się o licencję krajową (to sporo kosztuje), tylko o licencje lokalne.
Gdy przedsięwzięcie okrzepło, dostaje licencję na kraj i dużą obniżkę opłaty z tytułu statusu „nadawcy społecznego”. Słuchalność rośnie, wraz z nią rośnie atrakcyjność RM w kręgach prawicowych. Bo przekaz jest od lat podobny do przekazu mediów Putina i altprawicy. Można nawet powiedzieć, że to RM Rydzyka jest ich prekursorem. Sztuczka polega na tym, że ten przekaz od początku przeplatany jest na antenie z treściami religijnymi, a jątrzące politycznie, czasem antysemickie wypowiedzi padają z ust radiosłuchaczy lub zaproszonych gości, a nie prowadzących audycje publicystyczne. To ma bronić RM przed zarzutami, że narusza ustawę o mediach lub konstytucję.
Mało kto pamięta, że ks. Józef Tischner uważał RM za pomocne ludziom starszym, chorym, samotnym i „wykluczonym”, którzy mogą dzięki audycjom religijnym modlić się wspólnie z innymi wiernymi. Tischner był jednak chrześcijaninem i demokratą, więc już wtedy ostrzegał, że RM straszy Polaków świeżo odzyskaną demokracją. I tak straszyło przez ponad 30 lat wszystkim, co liberalne, wolnościowe, europejskie, ale nigdy prawicą w jej różnych wydaniach. A ojciec dyrektor stał się dla niej mentorem ważniejszym od papieża Franciszka.
Roman Giertych, numerariusz Opus Dei, stoi na czele poselskiej komisji do spraw rozliczenia PiS z nadużyć i przekrętów. Trudno go oskarżyć, że atakuje Kościół, bo jest konserwatywnym katolikiem i antyaborcjonistą. Trudno też zarzucić mu, że załatwia jakieś osobiste porachunki z Rydzykiem, bo nie słyszeliśmy, aby byli partnerami w jakimś biznesie. Giertych jako powód podaje łamanie konkordatu i prawa przez RM. A rozliczyć RM i imperium o. Rydzyka jest z czego, więc trudno mi się zgodzić z prof. Matczakiem, który zarzuca Giertychowi, że „swoim sztubackim zachowaniem kompromituje ideę rozliczeń”. Nazywa go politycznym sztubakiem, a sam przywala mu sztubackim porównaniem do „Pawłowicz w spodniach”.
Posunięcie Giertycha jest na razie gestem politycznym. RM i całe imperium Rydzyka z pewnością zasługuje na rzetelne prześwietlenie, ale żeby wniosek nabrał jakiejś prawnej dynamiki, musi odejść prezydent Duda i przewodniczący KRRiT Maciej Świrski. Radio Maryja szybko nie zamilknie. Wszelkie kościelne próby jego reewangelizacji się nie powiodły. A nasze świeckie młyny sprawiedliwości mielą powoli, jak te watykańskie.
Komentarze
Nie ma silnych, trzeba czekać aż czas debili u władzy minie.
„(…) W składzie orzekającym znaleźli się: prezes TK Julia Przyłębska, Krystyna Pawłowicz, Zbigniew Jędrzejewski, Bartłomiej Sochański i Bogdan Święczkowski”.
W normalnym kraju takie partyjne nominaty di pisdnego TK siedziałyby w pierdlu za całokształt.
Mam nadzieję, że ta „kasta”, też tam wyląduje.
Odrażające kreatury.
Kiedyś, dla nauki, słuchałem ponad pół roku „Rozmów niedokończonych” w Radiu Maryja, więc nawet bardzo sobie wyobrażam Polskę bez tego radia, jako że dłużej przecież Polski niż szczekaczki. A mnie zdarzyło się w Polsce bez Rydzyka być nawet ministrantem, a za Rydzyka jestem niereformowalny ateista. Nie mówię, że on mnie takim zrobił – jest za głupi. Ale za jego czasów dowiedziałem się o istnieniu „prawdziwych Polaków”. Czekałem jakiś czas na wyjaśnienie kto to taki, ale się nie doczekałem. Nie dowiedziałem się też, kto jest Polak „nieprawdziwy”, bo przyszedł do mnie Jezus i powiedział: „dobry z ciebie człowiek, Jurek, chociaż ateista, ale ty się nie wygłupiaj i przestań słuchać tego ziejącego nienawiścią, antychrześcijańskiego kupczyka, bo jego podstawił diabeł. Słuchasz chuligana pół roku i jeszcze nie rozumiesz?
Panie Redaktorze,
Nie wieżę, że pan to napisał? Człowiek pierwszej Solidarności, wielki demokrata. Kiedyś
Oczywiście „nie wierzę”. Przepraszam za błąd
RM zrobiło dużo złego . Powinno zostać skrupulatnie rozliczone za wszelki dziwne biznesy i bezwstydne dojenie publicznych pieniędzy .
Jednak wydaje mi się , ze dużo groźniejsza jest inna szczujnia – TV Republika. Tam bez żadnych zahamowań , od rana do nocy, plują jadem i nienawiścią , na wszystko i wszyskich, którzy nie są z PiS. Nie jestem fachowcem od oceny zasięgów ale wydaje mi się, ze oni maja większa oglądalność niż RM i TvTrwam.
Zdaje sobie sprawe, ze dopóki rządzi Świrski i spółka , nie ma szans na cofnięcie koncesji tej szczujni. Dziwie się jednak, ze obrzucani błotem politycy nie występują z powództwami cywilnymi przeciwko tej stacji, a także indywidualnie, przeciwko Rachoniowi, Sakiewiczowi, Jankowskiemu, Ziemkiewiczowi, Kleczkowi i innym gwiazdorom tego przybytku nienawiści . Być może perspektywa zapłaty odszkodowań za pomówienia i naruszenie dóbr osobistych nieco by ostudziła ich zapędy .
@NH
Nic dziwnego, znamy się tylko z tego forum.
Chętnie wierzę, że instytucje tego oszusta należy wdeptać w glebę. Wierzę, bo osobiście nie wysłuchałam ani jednej audycji RM, ani nie obejrzałam programu TV Trwam
Podsumowując, naprawdę musimy się zająć ograniczeniem roli kościoła instytucjonalnego i oddzieleniem od państwa. Inaczej jako społeczeństwo po prostu nie ruszymy do przodu. Lub inaczej, będziemy marnować energię kolejnych generacji. Z reguły, taka opinia jest traktowana jako atak na religię. To nieprawda, jest to tylko wygodny sposób obrony. Nic mi do czyjejś wiary, pod warunkiem, że jest formą wspólnoty a nie narzędziem władzy. Daleko mi do Pana Giertycha, ale dobrze czytać, że nawet ludzie o tak konserwatywnych poglądach widzą potrzebę zmian.
Gra niewarta świeczki. Zasięg i wpływy torunskich mediów są na tyle znikome, że nie warto ryzykować kolejnej (po wyrowadzeniu religijnych symboli z warszawskich urzędów) awantury bo wrzask i wycie byłyby pod, nomen omen, niebiosa. Giertych prowokuje, bo taka giertychowa natura ale to jeszcze nie powód aby otwierać kolejny ideologiczno-kulturowy front w polsko-polskiej wojence. Najpierw trzeba uporać się z Konkordatem, Funduszem Koscielnym etc. a na Rydzyka przyjdzie jeszcze czas i pora.
Najwyraźniej wpływowe środowiska katolickie w kraju uznały, że radio Tadeusz źle służy Dziełu Bożemu. Niestety środowiska te są bezsilne („wszelkie kościelne próby jego reewangelizacji się nie powiodły”). W związku z tym uznano, że należy rozwiązać „problem toruński” rękami państwa. Ale odebranie licencji to zły pomysł. Należy raczej cofnąć dotacje, ulgi i stosować reguły takie same jak do innych korporacji czy prywatnych uczelni. Gdy redemptoryści (jako formalny właściciel) będą musieli płacić zaległe podatki i odszkodowania, uszczuplając majątek zakonu, problem rozwiąże się bardzo szybko.
Od razu zaznaczam, że nie mam nic wspólnego z Rydzykiem i jego Radiem Maryja, w ogóle z wiarą, ale wolność słowa to bardzo, ale to bardzo szerokie pojęcie. A szczególnie w demokracjach jest jednym z filarów demokracji Kiedy zamilknie Radio Maryja?
,, Nie zgadzam się z panem, ale aż do śmierci będę bronił tego, aby mógł pan wypowiedzieć swoją opinię ” Voltaire
Nie rozumiem co się stało z poglądami Matczaka po utracie władzy przez pis. Co do imperium Rydzyka – bez państwowych dotacji będą bankrutować.
A.Sz.
…” politycy najpierw Kościół zwalczali, a po przełomie ustrojowym zaczęli go wspierać w mylnym przekonaniu, że służą Bogu, a nie mamonie. Ludzie Kościoła pokroju Rydzyka wykorzystali naiwność lub cynizm tych polityków.”
Jeśli te słowa odnieść do polityków PIS , to brzmią one jakby je wypowiedział advocatus diaboli , bo nie widzę u nich „mylnego przekonania lub naiwności , a tylko wyrafinowane urabianie elektoratu
Watykan nie uciszy Rydzyka,
Za dużo kasy wpłaca do Watykanu.
Jak te wpłaty sie skończą, wzajemna miłość również.
Większym wstrętem od klasycznych wrogów zawsze napawały mnie lansujące się w mediach różne (niby) demokratyczne ,,przyzwoitki”. ,,Protestujcie ale bądźcie grzeczni” – w tym obłudnym przesłaniu skierowanym do ofiar działań różnych drani tkwi esencja ich wyjątkowego idiotyzmu.
Resztę o przypadku pewnego osobnika (wspomnianego tu przy końcu) trafnie napisał prof. Hartman:
https://hartman.blog.polityka.pl/2024/08/17/matczak-chloszcze-giertycha-i-co-z-tego-wynika/?sso_ticket=1Ti3JL__A7Sy4j3-UaxciY40sb-KtR7NNrMHvXCPgBPjsPgNJcXxZBgnmGDBy5r3xnw3MiEVEMe1QluGhlpPc09brshwgYiUR6BHS4goGVuhyzjTlFdxfmIqUcLYfyXm
@Jacek NH, 20 SIERPNIA 2024, 14:41
Dziadzia, nie kompromituj się i nie przepraszaj. I tu nie chodzi o ortografię.
@swell
Wolność słowa czy opinii nie może w praworządnej demokracji przekraczać prawnego zakazu siania nienawiści do kogokolwiek w związku z jego pochodzeniem, np. Żydowskim czy afrykańskim, z jego orientacją seksualną, wiarą lub brakiem wiary, z jego światopoglądem. Te normy skrajna prawica notorycznie ignoruje i łamie, powołując się bezczelnie na wolność słowa. Wolter żył w świecie bez RTV i internetu. Bronił prawa do wolności myślenia, którego głównym wrogiem w tamtym czasie był absolutyzm, jakobinizm i KRK.
Romana trzy slowa do ojca prowadzacego.
Ludziom, ktorzy sluchaja z przyjemnoscia lub w duchowej potrzebie nie nalezy tego odbierac.
@Kalina 20 sierpnia 2024 8:57
„Nie wszystkie zmiany obyczajowe są w interesie społecznym.”
Trzeba jeszcze dopisać: „w Polsce”. W innych krajach to już praktyka społeczna i jakoś nic się tam nie zawaliło. A w Polsce ciągle straszy…
@Bartonet
Znowu dziadzia. Jestem młodszy od ciebie. Jak więc musiałby cię nazywać?
Bardzo antykatolicki artykul. „Wolność słowa czy opinii nie może w praworządnej demokracji przekraczać prawnego zakazu siania nienawiści do kogokolwiek w związku z jego ..”, tutaj wstaw to co uwazasz za sluszne, na przyklad, „.. z jego sprzeciwem wobec usmiercania nienarodzonych dzieci..”, albo „…z jego sprzeciwem wobec zakazu usuwania ciazy..”, itd. .. „..Te normy skrajna prawica notorycznie ignoruje i łamie..”. Normy dla jednych nie musza byc normami dla drugich. Normy sa wzgledne. Czy norma jest mycie wanny po kapieli, czy norma jest mycie wanny przed kompiela? Bardzo tendencyjny artykul.
@rufus swell:
Ja czasem słyszałem z ambony, że wolność wolnością, ale potrzebna jest do niej odpowiedzialność. To ja się pytam, gdzie jest odpowiedzialność, gdy chodzi o wolność słowa skrajnej prawicy? Bo jakoś nagle tam odpowiedzialność znika ze słownika.
@andrzej52:
Nie wiem, czy pieniądze. I nie wiem, czy Watykan.
Natomiast co do KK, to podejrzewam, że RM obsługuje za dużą część wiernych, by ryzykować konflikt. To jest myślenie w kategoriach, że „wincyj” wiernych to lepiej, więc nie można sobie pozwolić na liczną schizmę/herezję.
Radio Maryja jest specyficznym medium. Ale zanim zaczniemy wołać o odebranie mu koncesji, należałoby sprawdzić, jak to wygląda od strony prawnej, żeby nie okazało się, że to lustrzane odbicie walki o koncesję TVN. Udowodnienie podżegania do nienawiści i wielu innych grzechów radia Rydzyka to tez chyba niue jest prosta sprawa. Niedobrze byłoby, gdyby doprowadzić do czegoś w rodzaju sprawy Romanowskiego, bo podniosłoby to ‚słuchalnośc’ RM. Słowem – brak koncepcji tak, ale dobrze, bardzo dobrze przygotowane.
I jeszcze jedno. Jak gospodarz napisał, słuchaczy RM jest ok. 600 tys. czyli zasięg nie jest zbyt duży. A dla wielu słuchaczy, jak sądzę, jest to jedyny łącznik ze światem. Czy na pewno trzeba im go odbierać ? Wiem, pamiętam, że Duda drugą kadencję wygrał 400 tys. głosów, ale nie przypuszczam, żeby wszyscy słuchacze RM głosowali i niekoniecznie wszyscy muszą sie bezwzględnie Rydzykowi podporządkowywać. To dla części może być autentycznie ‚jedyne radio katolickie’
Adam Szostkiewicz – to prawda, chociaż nie mam na myśli mowy nienawiści, bo to akurat funkcjonuje w obie strony i powinno być sankcjonowane. Problem w tym, że poglądy niezgodne z naszymi są niestety (tak, w zachodnich mediach mainstreamowych) ocenzurowane. Wystarczy przykład, Der Spiegel ” niegdyś poważny i wyważony, opiniotworczy tygodnik, który regularnie i konsekwentnie likwiduje lub w ogóle nie publikuje krytycznych komentarzy pod adresem rządu z konserwatywnej prawej strony. Czy tylko lewica i liberałowie mogą definiować – co to demokracja? Jeżeli ktoś obawia się nielegalnej, masowej migracji, jest przeciwko obostrzeniom i restrykcjom covidowym, jeżeli ktoś jest przeciw aborcji, LGBT ideologii , przeciw wojnie na Ukrainie i uważa, że to Ukraina jest sama sobie winna za zaistniałą sytuację, wtedy taki człowiek uchodzi za ANTYDEMOKRATE i kogoś z kim się nie dyskutuje. To wy definiujecie, czym ma być demokracja, a nie tym czym jest.
@mwas
Nie rozumiem co się stało z poglądami Matczaka..
„Strach prof. Matczaka. Niegdyś młot na PiS stracił serce do rozliczeń i atakuje wrogów PiS – Giertycha”
https://www.youtube.com/watch?v=W1-4MCFBIJ0
Podobno mają haki na Matczaka, bo jego syn jest uwikłany w narkotyki.
Myślę, że tu jest jeszcze jedna sprawa. RM jest trochę owocem retorsji po czasach PRL-u. Model przedsiębiorczego księdza w tamtych czasach (np. takiego, który potrafił, mimo ogromnych trudności, wybudować kościół, zakombinować materiały budowlane) był bardzo ceniony w społeczeństwie. Brak dostępu Kościoła do środków przekazu dodatkowo sprzyjał akceptacji inicjatyw, które pojawiły się, jak tylko powstały do tego warunki. Nie da się przecież ukryć, że audytorium RM jest pokoleniowo PRL-owskie , chociaż „ośrodek toruński” jest nastawiony także na młodych. Oczywiście – specyficznych młodych, nie tak zmodernizowanych, nadających się do „formacji” kadr, np. medialnych. Czy RM jest niebezpieczne? Zważywszy zasięgi, wygląda na to, że nie. Bardziej niebezpieczny jest Giertych, nazwałabym go nawet szkodnikiem w polskiej polityce, nie ujmując kwalifikacjom prawniczym. Z drugiej strony, niedobrze się robi na samo wspomnienie kołyszących się w takt piosenki eucharystycznej, polityków i cały ten znany mariaż z „Toruniem”. Na RM trzeba patrzeć dzisiaj kompleksowo. Razem z Instytutem im. Piotra Skargi, Instytutem Ordo Iuris. Coś ten konserwatyzm via np. Niemcy czy Hiszpania albo Brazylia przypomina trochę „putinowski głos w katolickim domu”. Dzisiaj nie straszy się Polaków, nielubianą nad Wisłą, cyrylicą. Dzisiaj takie rzeczy przychodzą do nas ze świata cywilizacji zachodniej.
@mwas, 20 SIERPNIA 2024, 19:50
,,Nie rozumiem co się stało z poglądami Matczaka po utracie władzy przez pis.”
Polityczne przymiarki do jakiejś ,,trzeciej drogi”?
ps. przed wyborami również dawał do wiwatu.
Działalność RM kompromituje KRK (co mnie nie martwi) i jest absolutnym oskarżeniem III RP. Latami przymykano na różnorakie wybryki tej rozgłośni. Tolerowano jej nieprzejrzystość finansową, ba ciągle wspierano finansowo pieniędzmi publicznymi organizację Rydzyka. Żadne służby nie sprawdziły pochodzenia pieniędzy Rydzyka na start, co zważywszy na agendę RM: antyeuropejską, wbrew intresowi Polski, za to zgodną z potrzebami polityki Rosji powinno być ich obowiązkiem. Tym bardziej, że pierwszym krsjrm, który przyznał RM pasmo nadawania była Rosja. Nic! Politycy łasili się aż do szmacenia (,,czarownica Kaczyńska”), inni omijali niczym zgniłe jajo. Grunty, gotówka, brak kontroli organów państwa (jeżeli nawet to ,,życzliwa”), choćby nad organizowanymi zbiórkami pieniędzy, wszystko to maluje nieszczgólny obraz państwa a w zasadzie jego klasy politycznej i aparatu urzędniczego.
Czy postulaty delegalizacyjne R. Giertycha są słuszne? Teoretycznie tak ale…Potwierdzi to katofaszystowską narrację o ,,zamordyście Tusku”, o oprymowaniu religii i wolności słowa a do ludzi, którzy chcą być zatruwani tym łajnem Rydzyk znajdzie inny kanał dojścia (vide: TV Republika). Drobiazgowe kontrole wydatkowania publicznych pieniędzy, kontrola kryteriów ich przyznawania (wraz z konsekwencjami dla urzędników którzy przyznali pieniądze). Lepiej tak moim zdaniem niż delegalizacja bo to stworzy niebezpieczny precedens.
Ps. To chyba Mirabou stopował entuzjazm swoich oświeconych kolegów postulujących likwkwidację Kościoła rzymskokatolickiego jak ostoi ciemnoty i agresji mówiąc, że ktoś musi trzymać nadzór nad wszelkiej maści wariatami i maniakami.
@swell
Nie, demokrację definiują wyborcy w wolnych i uczciwych wyborach. Partie i media definiują dla wyborców programy, cele i środki działania. Media mogą mieć swoje linie redakcyjne, ale działają w ramach prawa, które każe oddzielać fakty od komentarzy i zabrania szerzenia kłamstw, uprzedzeń i nienawiści. To się nie podoba ekstremistom na prawicy i na lewicy, bo oni chcieliby mieć pełną swobodę przekazu i podpierają się ideą wolności słowa w wersji Fox News czy X Muska, tylko że tu jest Europa, gdzie w mediach jakościowych – przez ekstremistów nazywanych mainstreamem- wolna amerykanka ma granice.
@abojan
Publicystyka z definicji jest za czymś lub przeciwko czemuś. Taka jej zbójecka uroda.
@Graff5
Od lat powielasz spiskową teorię dziejów. Teraz sprawie Matczaka. A prawda jest taka, że chłop „przejrzał na oczy „
Panie Adamie,
ja dzwonilem do TV Trwam na zywo w studio jako Pan Piotr i opowiedzaialem,
co mni sie przydarzylo na ostatniej lekcji religii u ksiedza S. Strzyza .
Bylem z nim sam na sam, swiadectwo z trojami, on : ” no czy mama bedzie
zadowolona… ?”
Ja : da pan ta scierwe, mama sie jak z swiet(n)ej reki to tez z niej sie ucieszy…
Gosc chyba zbaranial….nie pamietam juz !
Bog zaplac !
0statni Prorok
@abojan
21 SIERPNIA 2024
4:59
„Normy dla jednych nie musza byc normami dla drugich. Normy sa wzgledne.”
Normy (wszystkie?) sa relatywne? A „dowodem” ma byc mycie wanny???
To co uprawiasz to czyste zamulanie pojec. Bo ich nie rozumiesz?! Np. normy prawne (jak zakaz mowy nienawisci) obowiazuja WSZYSTKICH. A kara powinna tez dosiegnac wszystkich, ktorzy te norme lamia. Obojetnie czy i jak te norme rozumieja. Bo brak wiedzy NIE chroni przed kara.
@rufus swell
21 SIERPNIA 2024
9:18
„Der Spiegel” ma wedlug ciebie stac sie symetryczny i publikowac prawicowe opinie? A moze „Neue Züricher Zeitung” tak samo symetrycznie powinna publikowac lewicowe opinie?
Chcesz wydawcom w imieniu „wolnosci slowa” narzucac co maja publikowac?? Puknij ty sie w glowe z twoimi „pomyslami”:-(
@lalecznik
20 sierpnia 2024 16:31
Twoje uwagi są słuszne i zbawienne ale na straży pozycji Kościoła w Polsce stoją wszelkiej maści Tygryski i Sawiccy a i Giertych gdy przyjdzie co do czego, nie pozwoli go ukrzywdzić.
@Lubicz56
20 sierpnia 2024 17:33
Słusznie prawisz – ,,zróbmy porządek z konkordatem” i finansowaniem KRK.
Proponuję zacząć od zmiany konstytucji bo tak ów akt wiekopomny został ,,zabezpieczony” przez klerykałów za łaskawym oka przymknięciem ,,Nieodżałowanej Pamięci Pana Tadeusza” i Kwaśniewskiego Aleksandra.
Wiemy co trzeba zrobić – pytanie brzmi: JAK.
@Rufus
,,(Jest) przeciw wojnie na Ukrainie i uważa, że to Ukraina jest sama sobie winna za zaistniałą sytuację, wtedy taki człowiek uchodzi za ANTYDEMOKRATE”. Oczywiście, że nie! Jest albo (czasem tylko pożytecznym) idiotą albo pospolitą raszystowską onucą.
Hasła czy wezwania typu: zabronić, zlikwidować, zmusić do milczenia nie należą do kanonu społeczeństw demokratycznych – wręcz przeciwnie. Sam nigdy dobrowolnie nie słuchałem „Radia Maryja”, ale zdarzył mi się kiedyś pobyt w szpitalu, gdzie byłem codziennie przez wiele godzin wieczornych maltretowany głośnym jego wysłuchiwaniem przez jedną z pacjentek. Mnie to radio nie jest potrzebne, ale słucha go 1,9% wszystkich słuchaczy (dla porównania: radio, którego najczęściej słucham – TOK-FM – ma 2,3%). Może to nie jest oszałamiająca liczba, ale to radio jest potrzebne najsłabszej i najbardziej potrzebującej wsparcia grupie społecznej. Dla nich jest ono czymś więcej, niż radio. Często zastępuje im psychloga, leki czy podnosi im dobre samopoczucie. Dlatego zmuszenie tego radia do zamilknięcia byłoby dla nich kolejnym ciosem wymierzonym przez „wrogą władzę”.
Nawiasem mówiąc, słuchacze/ki tego radia hołdują katolicyzmowi ludowemu, jaki istniał chyba jeszcze od 19-go wieku i to dzięki niemu w dużym stopniu Polska przeszła w znaczącym stopniu suchą stopą przez czas komunizmu. Po latach może się okazać, że teraz też ma swoje dobre strony. Nie wolno więc wylewać dziecka Rydzyka z kąpielą. A „błędy i wypaczenia” RM są w równym stopniu owocem o. Rydzyka, co kolejnych władz RP.
Do @mwas.z 20.sierpnia :piszesz,że: „Nie rozumiem co się stało z poglądami Matczaka po utracie władzy przez pis”. Po prostu nic się nie stało. Poglądy zostały, ale PiS stracił władzę
Jacek NH
21 sierpnia 2024
11:29
… dziadzia nie bądź mendą większą od Matczaka, bo już jesteś…
rufus swell
21 SIERPNIA 2024
9:18
Mój komentarz
Podobnie jak y Rydzyka, argumenty mętne, smętne, jojczące, powoływanie się na wolność słowa, takie mam poglądy i co lewakom i liberałom do tego. Jęk krzywdzonych i wskazywanie na winnych – lewacy i liberałowie, cokolwiek to znaczy w języku radiomaryjnych admiratorów.
Nic nowego, szablon, smuta i namolność demokraty silnej ręki.
TJ
rufus swell
20 sierpnia 2024
19:46
Od razu zaznaczam…
Ruski cwelu nie musisz „zaznaczać”… na wylot przesiąknięty jesteś gebelsówą rydzykowa …
Rydzykow, Kurduplow, Ruscwelow… ta sama rodzina gatunki różnorodne…
Obrzydliwi matacze i tandetni, odrażający kombinatorzy…
@Jacek NH
Trollu, wszyscy na tym blogu znają źródło twojej „prawdy”.
„Uderz w stół”, a faszyści się odezwą. 🙁
Nie ma nic o wątku rosyjskim w działalności Rydzyka, Tomasz Piątek opisał jego kontakty z UB i finansowanie przez Rosjan.
Po uzdrowieniu służb, działalność Rydzyka trzeba zbadać i rozliczyć go z ogromnych ukradzionych pieniędzy. Być może (jak w przypadku AL Capone) wystarczy to żeby resztę życia spędził tam gdzie będzie mógł katechizować dowoli.
@rufus swell:
Tylko wiesz, piszesz „konserwatywnej”, a myślę, że dla redakcji Spiegla to raczej neonaziści. Ja bym to serio podkreślił: to nie jest konserwatyzm w starym stylu, tylko kontrrewolucja kulturowa, którą chyba najłatwiej zestawiać z ruchami faszystowskimi (uwaga: najłatwiej, nie znaczy, że w pełni trafnie). Wzrasta polaryzacja, ale to nie jest tak, że wszyscy polaryzują po równo i istnieje jakaś równowaga etyczna obecnych, jak chcesz: „konserwatystów” i mainstreamu.
@Lemuring:
Tyle, że wtedy pojawiło się wiele katolickich inicjatyw medialnych. Chyba każda diecezja lansowała swoje, konkurencyjne do Rydzyka radio; była swoboda tworzenia gazet i czasopism. Istniały szanowane i lubiane pisma katolickie. Pięć lat po Rydzyku, franciszkanie z Niepokalanowa założyli telewizje, w której niektórzy chcieli widzieć przeciwwagi.
Ja nie wiem, jak do końca z tym RM. Czy lepiej trafił w pewną niszę i zapotrzebowanie społeczne? Czy może miał jakieś ekstra środki oddziaływania — i nie mam na myśli samej bezczelności, która pozwalała wychodzić poza zezwolone prawem ramy? W taką stronę idą te różne domysły red. Piątka — nie wiem, jak je oceniać.
W każdym razie: nie z samego, postkomunistycznego przyzwolenia na powstanie RM powstało znaczenie Rydzyka w Polsce.
@epmg:
Nie eksponowałbym zakresu oddziaływania. Oddziaływanie nie samą liczbą słuchaczy się liczy.
Natomiast zgodzę się z taką tezą, że RM ma swój szczyt wpływów za sobą i jest medium w stadium schyłkowym (inna rzecz, że schyłek może potrwać jeszcze) — co oznacza, że w najlepszym przypadku zwalczamy problem sprzed dekady i koszty polityczne mogą być większe od zysku.
@Graff5 i mwas & Matczak:
Znana mi banieczka lewicująca od dawna kpi sobie z Matczaka — za miałkość intelektualną, czy fascynacje altrightowym Petersonem.
W każdym razie, przez haki można popierać PiS, ale raczej to nie powód by się kompromitować błędnymi cytatami.
@Graff5
21 sierpnia 2024 9:19
Podobno w chwili zatrzymania młody Matczak miał przy sobie 1,5g marihunary. Oczywiście zastanawiającą jest przypadkowość zatrzymania na ulicy ale cóż…
Raczej sprawa Maty tu nie ma nic do rzeczy. Tym bardziej, że zgodnie z procedurami policji zrobili mu wjazd na chatę i nie omieszkaliby się pochwalić ,,ujawnionymi” kilogramami towaru.
Pan Profesor poza slusznymi poglądami na rządy PiS wielokrotnie popisywał się głupotą i te ,,symetrystyczne” wystąpienia raczej bym podciągał pod tą kategorię.
Kiedy zamilknie radio ma ryja ? Moim zdaniem nigdy (w sensie „nie tak prędko”). I dobrze.
Lepiej dowiadywać się za pośrednictwem radiomaryjnego ryja co bulgocze w katoprawicowym kotle, niż kluczyć po niezliczonych forach i platformach streamingowych, nie do ogarnięcia.
Trzeba za to rozliczyć co do grosza z publicznych pieniędzy wrzuconych do rydzykowego żłoba. Być noże tędy wiedzie droga, a nie przez kneblowanie, no zawszy brzydko się kojarzy z Mysią.
@ rufus swell 21 sierpnia 2024 9:18
cyt: „Jeżeli ktoś (jest) ……., przeciw wojnie na Ukrainie i uważa, że to Ukraina jest sama sobie winna za zaistniałą sytuację wtedy taki człowiek uchodzi za ANTYDEMOKRATE .”
Więc jeśli jutro Niemiec zagarnie nasze Ziemie Zachodnie, my Lwów, Wilno i parę innych miasteczek, Francuz o Alzację, Lotaryngię i Saarę wojnę wznowi, to się będzie po twojemu DEMOKRACJA nazywało?!!! A każdy łamaniu traktatowych granic przeciwny demokratą nie będzie….
@lubat:
> Hasła czy wezwania typu: zabronić, zlikwidować, zmusić do milczenia
Nie wiem, czy Giertych ma rację. Jestem sceptyczny, ale zauważyłbym, że sam Tusk nie może zakazać jakiegoś radia „tak sobie”. Inicjatywa dotyczy zamknięcia ze względu na łamanie prawa. A prawo, jak najbardziej, powinno obowiązywać także środki masowego przekazu, takie jak Radio Maryja.
Powrócę — nie wiem, czy Giertych ma dostatecznie dobre argumenty w swojej propozycji; ale wiem, że RM łamało wielokrotnie polskie prawo. I patologią było raczej to, że łamanie prawa tolerowano, ze względu na popularność i wpływy tego medium.
> […] to radio jest potrzebne najsłabszej i najbardziej potrzebującej wsparcia grupie społecznej. Dla nich jest ono czymś więcej, niż radio.
I, znowu, nie mam mocnego argumentu pod ręką (przepraszam, ale RM nigdy mnie nie fascynowało), jednak miałem doświadczenie z tymi słuchaczami, mieli je moi znajomi. A tu pojawiają się opowieści jak z toksycznej sekty, manipulowanej i wykorzystywanej przez guru. (A przypomnieć, jak Rydzyk sprzeniewierzył pieniądze na ratowanie stoczni, hę?) Powiedziałbym, że argument o „więcej niż radio”, raczej bym użył przeciwko, niż za RM.
> Po latach może się okazać, że teraz też ma swoje dobre strony.
Myślę, że po latach to jesteśmy i właśnie płacimy rachunki za pomysł kard. Wyszyńskiego na opór wobec komunizmu.
@Jacobsky:
Ale sądzisz, że jak nie będzie RM, to się skrajna prawicowość będzie tajnymi kanałami przenosić?
Przepraszam, ja się czuję zasypywany skrajnie prawicowym przekazem. Otworzę internet — mam tego masę; wejdę do księgarni — jest tego masę; pójdę do kościoła — mam większą szansę usłyszeć „z ambony” prawicową szurię, niż poprawną teologię katolicką… Nawet w „naszych” mediach, łatwiej znaleźć kogoś ze skrajnej prawicy niż poważną polemikę z nią. RM nie jest więc jedyne. To co różni RM, to docieranie do osób starszych; występowanie niejako w imieniu Kościoła, tzn. jako radio katolickie; oraz specyficzny przywilej, jakim jest monopol od państwa na katolickie radio w Polsce.
Problem jest raczej w drugą stronę, bo jak znam lewicującą banieczkę, to jej argumentów, czy działań, nikt poza nią nie zna. (OK, ostatnio w Polityce pisze felietony Wojciech Orliński — człowiek tej banieczki, więc może coś się przebije do odbiorców przynajmniej tutaj). I piszę „lewicującą”, ale pod wielu względami dotyczyć to będzie też liberałów.
PS.
Tak, może być problem jak z Sumlińskim i „Niebezpiecznymi związkami Bronisława Komorowskiego”, która to książka okazała się plagiatem z powieści sensacyjnych, ale czego nikomu po „naszej stronie” nie chciało się zbadać i zdemaskować. Ale dlaczego z RM miałoby być łatwiej niż bez?
@PAK4
21 sierpnia 2024 14:39
Co Twojej oceny ,,lewicowej banieczki” to w punkt.
Przyjrzyjmy się agendzie Lewicy
1. Spotkanie z posłanką A. M. Żukowską: Pani poseł dlaczego Leeica ma takie słabe notowania?
AMŻ: Bo Lewica nie może przebić się ze swoim sztandarowym projektem czyli budownictwem komunalnym pod tani wynajm a PSL napiera z kredytem ,,0%”, który dodatkowo podniesie ceny mieszkań. Nikt nie ma interesu w naszym pomyśle bo efekty będą odczuwalne za 5-6lat a wybory są za 3,5.
Ja: Pani poseł może nie należy wymyślać koła od nowa ale zastosować sprawdzone rozwiązania z innych krajów gdzie deweloper musi oddać pulę 10% mieszkań gminie jako kontrybucję za to, że gmina musi zapewnić jego klientom usługi społeczne, drogi, oświetlenie etc.
AMŻ:(konsternacja) Ehmm, eeee – no tak możnaaaa by to rozważyć…Eee…może lokalnie?
Ja: Pani poseł – lokalnie to deweloprzy działają w stanie zblatowania z lokalnymi samorządami i te samorządy niczego ale to niczego, nie będą śmiały od nich wycisnąć. To musi być regulacja na szczeblu centralnym bo lokalnie samorządy to pachołki deweloperów
AMŻ: (nadal konsternacja) Nooo…Nieee wiem, możeeee
2. Ekologizm
Posłanka i kandydatka do europarlamentu Scheuring-Wielgus contra G. Sroczyński
GS: Pani poseł co Pani powie o dyrektywie budynkowej? (Temat mocno grzany przez Konfederację i prawicę w eurowyborach)
JS-W: Przepraszam jaką?
GS: Dyrektywą budynkową, dotyczącą ocieplenia budynków, którą to dyrektywę polski rząd zobowiązał się wdrożyć w Polsce.
JS-W: Nic o tym nie wiem.
GS: Jak to? To temat, który dotyczy milionów Polaków (w tym i mnie Slawczana – koszt dla mnie ok. bagatela 100tyś pln)
JS-W: Noo, nic. Nie mam obowiązku znać się na wszystkim (w sumie racja – Polacy mają większe problemy np. 20-200(?) płci?)
GS: Ok. Teraz rozumiem dlaczego nacie aż 6,5% poparcia
3. Aborcja
Jak pamiętamy Lewica rozpoczęła walkę o legalizację aborcji w ramach kampani wyborczej do samorządów. Niestety, nawet mi – od zawsze wyborcy Lewicy – najlegalniej wykonana aborcja nie zmieni gów…ej jakości komunikacji w mieście w którym mieszkam. Pomijam, że Lewica stoczyła epicką walkę z Tygryskami i chyba zapomniała, że ustawę musi podpisać rezydujący w Pałacu niejaki Duda, na którego podpis szanse są mniej niż żadne zważywszy, że nawet pigułki ,,dzień po” jego katolickie sumienie mu podpisać nie pozwoliło. Efekt? Solidne 6,5% poparcia w wyborach samorządowych i adekwatne do tego znaczenie w koalicji.
4. Imigracja
Lewica: Przyjmujmy wszystkich chętnych, którzy mają ochotę przyjechać do UE. Ilu tych chętnych? Kandydatów jest ok 4-5mld na całym świecie. Sonda na liberalnej GW -75% absolutnie przeciw wpuszczaniu nielegalbych imigrantów przekraczających granicę.
5. Kościół
Zmiany zaledwie kosmetyczne bo konkordat (także z pomocą Kwacha) został umocowany konstytucyjnie a Tygryski i mafia Opus Dei czuwają.
Piszesz o lewicowej banieczce? Wejdź na Krytykę Polityczną. Częstokroć sluszne diagnozy, dramatyczne opisy i ZERO praktycznych rozwiązań. Lewica po prostu jest pogrążona w sekciarstwie, odlotach intelektualnych, chwytaniu za słówka a młodzi ludzie z którymi pracuję lokują nadzieje na rozwiązanie ich REALNYCH problemów w…Konfederacji…
A to czasem nie o. Tadeusz lansowal w przeszłości Wszechpolaków pod wodzą R.Giertycha?
Ostatni Prorok
21 sierpnia 2024
11:34
Można pisać komentarze po kielichu, bez konsekwencji karnych , ale na drugi dzień z ich oceną może być już różnie . Może pojawić się wstyd .
@japs
Zdjęcia Rydzyka i Giertycha, ściskających się w braterskich uściskach. Polecam. W internecie nic nie ginie
@Sławczan 16.05
W punkt.Więcej takich Anna-Maria, a osiągną 4,9% poparcia.
Dołożę do tego jeszcze czterodniowy tydzień pracy i wszyscy będą szczęśliwi. I biedni.
@Slawczan
Małymi kroczkami do przodu. Przecież co dopiero z ostatnią generacją żegnamy mistyczne pojmowanie rzeczywistości, co jak się czyta wcale nie tak stare książki, było kilkadzieścia lat temu czymś dosyć powszechnym, a na co zwracali uwagę co światlejsi myśliciele poprzednich stuleci.
„Była prezeska Polskiego Radia oraz były prezes Polskiej Fundacji Narodowej znaleźli się na liście pracowników Instytutu Pamięci Narodowej – dowiedział się TOK FM.
– To działanie kolesiowskie – tłumaczy w rozmowie z rozgłośnią wieloletni pracownik IPN. Jego zdaniem instytut stał się „przechowalnią dla prominentnych działaczy PiS i Suwerennej Polski po przegranych wyborach z 15 października”.
——————–
Kurewski IPN – przygarnia siroty po pisdnym nierządzie.
Mafia pisdzielców dalej się uwłaszcza na publicznym…
PAK4,
Z pewnością masz rację : radyjo to skuteczny do mieszana w głowach starszym ludziom, a do tej grupy trudno jest dotrzeć z innym przekazem.
Tylko ją wciąż mam opory wobec cenzurowania. I dlatego mówię o innej drodze: podciąć podstawy finansowe radyja. Być może da się- nie wiem.
Cenzor 18:55,
spokojnie, to czlowiek chory (by his own admission)… lekarz, jesli nie myle nickow, bo bylo ich wiecej.
Czytaj, nie oceniaj albo nie czytaj i zostaw.
@Jacobsky
22 sierpnia 2024 2:26
PAK4
Dokładnie tak! Nie zamykać – w końcu mamy wolność słowa. Nawet plugawego. Plugawego wg. NAS.
Nie twórzmy precedensów bo prędzej czy później do władzy może dojść ktoś inny i wg. swoich kryteriów oceniwszy zamknie np. TVN albo RMF a zważywszy na to, że są to projekty biznesowe być może sama groźba wsparta precedensem wystarczy do ,,umitygowania” nadawców?
Dlstego kontrole TAK, kary za np. antysemityzm czy wezwania do przemocy TAK, odciąć od pieniędzy publicznych – jak najbardziej ale zamykaniu: NIE!
Kiedy zamilknie Radio Maryja?
A może czy zamilknie?
Rydzyk to bardzo sprytna amoralna kreatura żywiąca się ludzkimi kompleksami, lękami, zawiściami.
Te nigdy nie znikną i zawsze będą pożywką dla rydzyków.
Równocześnie Rydzyk to szemrany geszefciarz. Wiecznie głodny mamony pozyskiwanej w każdy możliwy sposób. To jego tlen. Jeżeli odetnie mu się dopływ tlenu jego możliwości jako szkodnika zmniejszą się.
Nie zrobi tego ePiSkopat.
Żadne Jędraszewskie, Gądeckie czy inne Rysie, które są rydzyka warte tego nie zrobią.
Może to zrobić jedynie państwo stosując jasne prawo podatkowe, odcinając od dotacji.
Pytanie czy tygryski, hołownie tego nie zablokują.
Vide komisja do spraw funduszu kościelnego sabotowana przez tygryska obrotowego.
@Slawczan:
> Co Twojej oceny ,,lewicowej banieczki” to w punkt.
Wybacz, ale raczej nie. Bo ja mówię, że lewicowa banieczka raczej wie, co robi polska prawica, a polska świadomość nie ogarnia lewicy jako takiej.
> posłanką A. M. Żukowską
Ale wiesz jaką ma ona opinię w „lewicowej banieczce”, nawet będąc posłanką Lewicy?
> Pani poseł może nie należy wymyślać koła od nowa ale zastosować sprawdzone rozwiązania z innych krajów gdzie deweloper musi oddać pulę 10% mieszkań gminie
:LOL:
Ja widzę jakiekolwiek przepychanki lewicowej agendy w Polsce (tak, to jest lewicowa agenda) i 10% oddawany przez deweloperów, to równie realistyczny postulat, jak budownictwo socjalne dla słabo zarabiających na Marsie realizowane w ramach zadań Polskiej Agencji Kosmicznej. Każdy poseł/posłanka lewicy taki realizm wyśmieje z miejsca.
Co o tyle podkreślę, że właśnie programy dotyczące budownictwa były głównymi postulatami Lewicy, jak wszystkie postulaty ekonomiczne, odrzuconymi przez resztę koalicji.
> Ekologizm […] Polacy mają większe problemy np. 20-200(?) płci?)
Primo, ekologia.
Secundo, jakich płci?
W jednym i drugim przypadku przyjąłeś narrację skrajnej prawicy za rzecz naturalną. O tym poniekąd pisze — ta narracja osacza ze wszystkich stron.
Swoją droga, to drugi raz gdy czytam, ze Konfa grzeje sprawę dyrektywy budynkowej — nigdy nie widziałem tego w ich własnych materiałach. Nawet materiały „ogólne” rzadko dyskutują dezinformację, że po 2040 nie będzie można ogrzewać budynków gazem.
A, zapomniałbym, tertio — spór z szurią, to nie spór o metody przeciwdziałania globalnemu ociepleniu, tempo i typ zmian, obciążenie nimi grup społecznych; tylko o to, czy fizyka uniwersytecka jest równoprawnym źródłem wiedzy co pan Mazurek z panem Mentzenem.
> Niestety, nawet mi – od zawsze wyborcy Lewicy – najlegalniej wykonana aborcja nie zmieni gów…ej jakości komunikacji w mieście w którym mieszkam.
Lewica rozpoczęła kampanię hasłami o „wykluczeniu komunikacyjnym”, czyli właśnie jakości komunikacji (głównie pozamiejskiej, ale miejskiej też). To, że o tym nie wiesz, mianując się wyborcą lewicy, potwierdza to, co powtarzam — program lewicowy nie wychodzi poza banieczkę. Ja wiem, czasem wystarczy przeczytać mijany plakat, ale też wiem, że zwykle się tego nie robi.
To, że wiesz o aborcji, czy LGTB, to dlatego, że tu program lewicowy jest zgodny z programem liberalnym — a środowisko liberalne już coś w Polsce znaczy (ba, nawet w Lewicy bo Wiosna była ugrupowaniem liberalnym, a nie lewicowym); więc oba środowiska łącząc swe siły, rzeczywiście mogą się rozbić dopiero o Twojego ulubionego Tygryska.
> Lewica: Przyjmujmy wszystkich chętnych, którzy mają ochotę przyjechać do UE.
Możesz mi podesłać link do tego punktu programu lewicy? Bo jak dla mnie znowu potwierdzasz tezę, że lewicę znasz o tyle, o ile Mentzen z Bosakiem o niej mówią.
> Ilu tych chętnych? Kandydatów jest ok 4-5mld na całym świecie.
Znowu, proszę o źródło; bo to znowu jest karykatura rzeczywistości wygenerowana przez ultraprawicową propagandę.
> Sonda na liberalnej GW -75% absolutnie przeciw wpuszczaniu nielegalbych imigrantów przekraczających granicę.
Tak. Też tak sobie myślę, że w lewicy jest paru mądrych ludzi. Gdyby oni jeszcze tylko postanowili głosować oraz działać wbrew swojemu poczuciu moralnemu, to może wygraliby wybory bo potencjał intelektualny mają. I ja nawet zrozumiem, jak jakiś wyborca westchnie, że żałuje, że tak się nie dzieje. Ja nie żałuję, bo na ich miejscu też bym tego nie zrobił, choć czasem zagryzam wargi z bezsilności.
> Wejdź na Krytykę Polityczną. Częstokroć sluszne diagnozy, dramatyczne opisy i ZERO praktycznych rozwiązań.
Primo, sam nie dałeś ŻADNEGO praktycznego rozwiązania, bo przecież 10% od deweloperów w rządzie nie przejdzie. Nie w tej dekadzie.
Secundo, KP jest utrzymywaną z datków i grantów organizacją. Nazywanie jej think tankiem byłoby na wyrost. To budżet ok. 5 mln złotych. Miewasz za to analizy, masz świetlice (szt. 2), wydawnictwo, portal internetowy. Jak na te warunki, to jest nieźle i uważnie czytając znajdziesz praktyczne sugestie, choć oczywiście nie przygotowane projekty ustaw.
Tertio, przypominam, że gdy partie szły do wyborów parę lat temu, to jedynie Razem policzyło wszystkie skutki ekonomiczne swoich propozycji i je zbilansowało. Innymi słowy: jeśli wyrzucasz lewicy brak „praktyczności”, to tym bardziej powinieneś uderzyć w całą resztę (i im bardziej na prawo, tym gorzej). W zasadzie jedynym ośrodkiem, który coś może więcej zrobić będzie sam rząd.
> a młodzi ludzie z którymi pracuję lokują nadzieje na rozwiązanie ich REALNYCH problemów w…Konfederacji…
Właśnie miałem napisać — składając projekty ustaw, Konfederacja jest tak realistyczna i zajęta realnymi problemami, że nie potrafi nawet wypełnić części projektu dotyczącej środków na finansowanie zmian. Ale ani Tobie, ani jej wyborcom to nie przeszkadza. Może dlatego, że taka informacja nie dociera do ich banieczki?
Powtórzę: może nie Polska ulica, ale na pewno polski internet jest przepełniony treściami skrajnie prawicowymi. Osaczają ze wszystkich stron. Traktujesz je jako normę i wzór. Potem każdą odmienność będziesz traktował jako „odlot intelektualny” i brak „realizmu”. To naturalna reakcja, ale nie na odlot intelektualny, ale na odmienność od dominującej narracji.
U Rydzyka produkuje się profesor od „szczęśliwych syntez”. Pojęcie ponoć wprowadzone przez B XVI, ale świetnie rymujące się z Rydzykiem:
https://ako.poznan.pl/wp-content/uploads/2022/11/wS-2022-45-GK.pd
A teraz panie jasnowidzki zarejestrowały partię Szczęśliwa Polska:
https://www.rp.pl/polityka/art41000191-grupa-jasnowidzek-zarejestrowala-partie-chca-wykorzystac-umiejetnosci-w-polityce
Wprost nie idzie się opędzić od szczęścia w tym kraju.
Skazani na szczęście?
Jest demokracja i wolno mówić co się człowiekowi podoba, ale z jednym bardzo ważnym ograniczeniem
wypowiedź nie może obrażać godności i uczuć drugiego człowieka.
Czy słuchacze Radia Maryja tą zasadę przestrzegają,
NIE
czy nawet na tym blogu jest to przestrzegane
NIE.
Dlatego wypowiedzi które tej zasady nie przestrzegają powinny być niepublikowane.
To nie jest cenzura polityczna
TO JEST CEZURA ETYCZNA
Jacek NH
21 sierpnia 2024
19:38
„Zdjęcia Rydzyka i Giertycha, ściskających się w braterskich uściskach. Polecam. W internecie nic nie ginie”.
Chciałeś powiedzieć, Jacusiu, że upływa szybko życie i tylko krowa nie zmienia poglądów? Słusznie. Ja na przykład, ateista bez przydziału, niosąc w poczcie sztandar na czele kompanii mojej mundurowej szkoły salutowałem nim w 1962 na Pierwszego Maja przed Gomułką. Na szczęście nie było wtedy internetu.
Kiedy zamilknie Radio Maryja? Odpowiedź na to pytanie daje prof. Sadurski w swoim wywiadzie dla GW. (Już pojawiły się wściekłe reakcje na Jego wywiad dla GW). Jego odpowiedź nie jest może zbyt oryginalna i subtelna intelektualnie, ale jest absolutnie skuteczna i dla mnie, jako inż., niezmiernie powabna. Otóż Prof .Sadurski konstatuje, że reformy prawa po PiSie utknęły ,bo państwa prawnego bezprawia nie da się naprawić przestrzegając prawa. I jedyną metodą jest metoda finansowa!!! Absolutnie popieram. Zablokować, a co najmniej znacznie zmniejszyć strumienie forsy płynące do ojca Rydzyka i i instytucji państwowych na czele z kancelarią pana prezydenta, Trybunałem J. Przyłębskiej itd.itp. Nic tak nie przekonuje ludzi do konieczności zmiany postaw, jak prozaiczna mamona, a leży to w kompetencjach ministra finansów, bo zawsze może udowodnić, że brakuje w budżecie forsy na przelewy.
Slawczan
21 sierpnia 2024
16:05
I to jest poważniejszy problem, niż niszowe radyjko dla starców z PRL.
Tak wygląda większość polskiej „klasy politycznej”.
Ideologicznie rozdmuchana, a w konkretach cienka jak ołówek.
Zeby odebrac RM koncesje, trzeba miec konkretne i powazne dowody na lamanie przez RM warunkow udzielenia tej koncesji. Mozna to oczywiscie zrobic taka akcje w stylu proponowanym przez mecenasa domu Tuskow: po PiSowsku, tak samo jak byla procedowana ustawa lex TVN. Jesli chcemy przeprowadzic taka akcje zgodnie z duchem i przepisami prawa, po europejsku, itd. to niestety nie ma twardych dowodow na lamanie koncesji i sprawa rypnie sie tak samo jak ignorowanie przez prokurature immunitetu ministra Romanowskiego.
PS. Nawiasem mowiac, smutno i straszno widziec jak 8 lat rzadow PiSu przekonalo elektorat i komentatorow uwazajacych sie za liberalnych, ze metody i sposob rzadzenia PiSu jest OK.
@tuciu
Nikt chyba poważnie nie uważa, że rządzenie poprzez łamanie prawa jest OK. Ale sytuacja jest nadzwyczajna i jeśli nowa ekipa szybko nie obejmie władzy (a wciąż jest w pół drogi), to namiastki tej władzy straci przy najbliższych wyborach. Najpierw trzeba użyć siły, potem rozmawiać z uśmiechem
@studniówka
Nie mogę wprawdzie rzec, że znam dobrze mecenasa, niemniej jestem pewna, że obdarza uściskami zgodnie z logiką polityczną. Ściskał się z Rydzykiem zapewne w czasie trwania koalicji PiSu z partią Giertycha. Po rozpadzie koalicji już nie musiał. Szkoda że blogowicze wciąż nie rozumują zgodnie z tą logiką:)))
act
22 sierpnia 2024
8:02
Dzięki za te informacje i radę . Mam to na uwadze
Oj, umysłowe tłuki… i pięknoduchy…
„Państwa prawnego bezprawia nie da się naprawić przestrzegając prawa”
Ciągle działa … „i co mi teraz zrobicie”, a Zero po operacji specjalnej ma wracać do „polityki”…
Prawo jest jak płot, tygrys przeskoczy, szczur się prześlizgnie, a bydło stoi.
@PAK4
22 sierpnia 2024 9:31
Piszesz, że nie ma szsns przymusić deweloperów do daniny na rzecz dobra wspólnego bo ,,ten rząd” i potęga deweloperki.
Idąc tym tokiem myślenia to zważywszy na skalę ,,wżarcia” Krk w struktury państwa (np. za pomocą Opus Dei), tchórzostwo klasy politycznej, potęgę finansową i zasięgi, nie ma sensu zgłaszać progresywnych postulatów, myśleć o zmianach w relacjach obywatele-Krk.
Dołożę do tego jeszcze czterodniowy tydzień pracy i wszyscy będą szczęśliwi. I biedni. ironizuje (?) andrzej52
A może coś w tym jest ? Tylko że najpierw trzeba zdefiniować pojęcie biedy.
Jeśli dobrze rozumiem, to pracując 4 dni w tygodniu będę miał mniej pieniędzy, z rachunku wychodzi, że 20% mniej.
Czy da się wyżyć z pozostałych 80% ? To zależy, z jak wysokiego 100% spadamy. Bo, nawet przy 80%, które zostaną, można być postrzeganym jako niebiedny (nie chcę mówić „bogaty”).
Ale tak czy siak, z 20% brakującymi do 100% (szczęścia ?) muszę dokonać cięć / wyborów. Logicznie rzecz biorąc polecą wszelkie ekstra, na które pozwala owe odcięte 20%. Czyli moja konsumpcja zostanie zmieniona, skupię się na tym, co niezbędne, odzwyczajając się powoli od realizowania zachcianek, na które pozwalało stracone 20%.
Czy to jest bieda ? Raz jeszcze – to zależy, bo bieda jest pojęciem względnym, a jej próg można ustawiać wedle różnorakich kryteriów. Napewno biedą nie jest niemożność zmieniania samochodu co 3 lata, idem że smartfonem lub telewizorem. Bieda będzie wtedy, kiedy nie będę miał na zaspokojenie podstawowych potrzeb.
Różnie ludzie gadają. Niektórzy twierdzą, po tym, jak uwolnili się od dyktatu posiadania rzeczy i rozbuhanego konsumowania, stali się szczęśliwsi, nie muszą tyle harować, bo na zaposkojenie tego, co naprawdę potrzebne wystarczy…. Innymi slowi dla nich biedą było bycie niewolnikiem konsumpcji, niewolnikiem rzeczy.
Nie twierdzę, że jak należę do tego kółka odszczepieńców od ekonomii ryknowej opartej na konsumpcji.
Tak tylko sobie piszę.
Tego typu wyborów nie należy narzucać z góry, ale też trzeba działać tak, żeby te wybory nie narzuciły się same.
Bo różnie ludzie gadają…
@tuciu pisze: „…8 lat rzadow PiSu przekonalo elektorat i komentatorow uwazajacych sie za liberalnych, ze metody i sposob rzadzenia PiSu jest OK…”
W moim przypadku nie tyle przekonały, ile zrozumiałem, że Polska polityka wróciła do PRL: partie i KK są ponad prawem mając Polskę na własność, a „system sprawiedliwości” używa słowa „praworządność” aby usprawiedliwić własną bierność i bezkarność władców tego kraju.
Co do RM: to prywatna stacja, więc ma prawo nadawać co chce (w granicach prawa). Jest to wręcz cenne: ktoś, kto chce się dowiedzieć, co naprawdę gra w katolickich duszach, może sobie włączyć to radio. W dobie dezinformacji taka szczerość to skarb.
Ile jeszcze pogra RM (lub jego następca)? Do końca świata i jeden dzień dłużej. Religia to struktura długiego trwania, nie znika tak łatwo, można jedynie zmienić jej kształt. To należy do wiernych i kapłanów, a jedni i drudzy nie mają na to na razie ochoty.
@Slawczan:
1. Nie. Politycznie liczy się możliwość zdobycia głosów, a deweloperów boi się: PIS, Konfa, KO, PSL, Polska 2050 i część Lewicy; podczas gdy Kościoła boi się tylko PiS, Konfa, PSL i Roman Giertych 😛 Serio: Lewica naciskała na wprowadzenie kwestii mieszkaniowej do programu koalicji i nie przeforsowała tego.
2. Powtórzę: widzisz Lewicę oczami wyborców Konfederacji. Postulaty „progresywne” niekoniecznie są dla lewicy najważniejsze. Są najgłośniejsze — tu się zgodzę — ale przyczyny są trzy:
– bo jest koalicja, z którą da się coś zadziałać;
– bo słuchasz Konfederacji, a prawica specjalnie rozgrywa wojnę kulturową, by wyciszyć postulaty gospodarcze (swoją drogą, właśnie dla weryfikacji zerknąłem do programu Lewicy na wybory w 2023 i eurowybory — no i tam przytłaczającą większość stanowią postulaty gospodarcze — to co piszesz to prawicowa fantazja, popularna w mediach, ale wciąż fantazja);
– bo lewica (i liberałowie też) jest reaktywna — skoro barbarzyńsko napadnięto na prawa kobiet, to była moralnie zmuszona do odpowiedzi i protestów.
@PAK4
22 SIERPNIA 2024
13:42
Jak juz pisal @andy:
„Szkoda … wiedzy wartościowej przybywa, praktycznie na każdy zadany temat, dostęp do niej instant…życia nie starczy… a tu „co się komu zdaje”…”
https://szostkiewicz.blog.polityka.pl/2024/08/17/nie-taki-postep-straszny-jak-go-maluje-skrajna-prawica/#comment-424639
Malo kto sie interesuje FAKTAMI, ich zdobywaniem i weryfikowaniem (nawet tu na blogu) 🙁 Za to OPINIE sa chetnie powielane 🙁
Jeszcze sie nie przebilo do ogolnej praktyki, ze w czasach internetu (i banieczek), krytyczne i samodzielne myslenie jest BARDZO konieczne.
I dzieki internetowi mozliwe! Podstawa do oceny opini powinna byc samorefleksja. Czyli im bardziej mi sie czyjas opinia podoba, tym bardziej nalezy SAMEMU sprawdzic fakty! I dopiero po tym ja polubic i powielac 😉
Dzieki za twoje fakty 🙂
@ Art63 22 sierpnia 2024 13:18
cyt: „W moim przypadku nie tyle przekonały, ile zrozumiałem, że Polska polityka wróciła do PRL: partie i KK są ponad prawem mając Polskę na własność, a „system sprawiedliwości” używa słowa „praworządność” aby usprawiedliwić własną bierność i bezkarność władców tego kraju.”
Mam podobne odczucia, przykładem choćby wiceminister sprawiedliwości (tak: SPRAWIEDLIWOŚCI!!!) z Lewicy, który „nie wiedział że nie wolno postępować nieuczciwie”
Władza tak rządzi, jak jej suweren pozwala, stąd sobiepaństwo zarówno nomenklatury partyjno – rządowej jak i kościelnej – skoro statystyczny Polak uważa że „wszyscy kradną” (no, przynajmniej próbują…) to ważne jest jedynie by się tym ukradzionym w sposób propagandowo skuteczny dzielić z narodem. Jak to pięknie wymyślone: skoro „wszyscy”, to i ja Kowalski czuję się usprawiedliwiony jakby mi się coś do ręki przypadkiem przykleiło….
p.s. Jak temat jest już zbytnio na odległość śmierdzący, dodaje się przymiotnik mający podkreślić że wprawdzie to, do czego rzeczownik się odnosi nie jest zgodne z prawdą, ale dodatek już wszystko na właściwą drogę sprowadza. Przykładem kiedyś były „sprawiedliwość dziejowa”, „praworządność socjalistyczna”, dziś wystarczy dodać słówko „nasze” ( w odróżnieniu od „ichnich” czyli wrogich więc niesłusznych a priori).
dino77
22 SIERPNIA 2024
19:16
@ Art63 22 sierpnia 2024 13:18
cyt: „W moim przypadku nie tyle przekonały, ile zrozumiałem, że Polska polityka wróciła do PRL: partie i KK są ponad prawem mając Polskę na własność, a „system sprawiedliwości” używa słowa „praworządność” aby usprawiedliwić własną bierność i bezkarność władców tego kraju.”
Mam podobne odczucia, przykładem choćby wiceminister sprawiedliwości (tak: SPRAWIEDLIWOŚCI!!!) z Lewicy, który „nie wiedział że nie wolno postępować nieuczciwie”
Postępek wiceministra sprawiedliwości z wybraniem się na prywatną podróż samochodem służbowym i płaceniem za paliwo kartą płatniczą służbową oraz jego konsekwencja w postaci natychmiastowej dymisji nie jest przykładem na to, że partie rządzące są ponad prawem. Wprost odwrotnie.
Ale jest przykładem na mentalność obywatelską głęboko zakorzenioną w społeczeństwie polskim – kto władzę sprawuje, tego zwykłe prawo nie obowiązuje.
TJ
@Art63:
> Co do RM: to prywatna stacja, więc ma prawo nadawać co chce (w granicach prawa).
Raz, RM startowało w konkursie na przydział częstotliwości i zdobyło licencję na „ogólnopolskie radio katolickie”. To była jedna licencja dla takiego tworu i dostało ją RM. Nie pamiętam, czy RM miało wtedy konkurencję w konkursie. Tak czy siak, dostało pozycję monopolisty od państwa. RM nie jest więc produktem „rynku” — a pewnego przywileju, który otrzymało od państwa. Jeśli tak, to powinno być pod szczególnym nadzorem.
(Wyżej pisałem, że nie wiem skąd sukces RM, wspominając, że próbowano budować przeciwwagi po diecezjach. Tylko, że te diecezjalne radia nie mogły działać jako radio ogólnopolskie, co osłabiało ich pozycję. Próbowano potem stawiać na franciszkanów z Niepokalanowa, ale oni nie osiągnęli sukcesu.)
Dwa, sam piszesz „w granicach prawa”. RM prawo wielokrotnie łamało. Czy łamie je nadal i to w takim zakresie, że można za pośrednictwem sądu stację zamknąć — nie wiem. W każdym razie, dopuszczam taką możliwość.
> Jest to wręcz cenne: ktoś, kto chce się dowiedzieć, co naprawdę gra w katolickich duszach, może sobie włączyć to radio.
Piszesz jak Jacobsky wyżej, co wydaje mi się oderwane od polskiej rzeczywistości (jak wyżej…). Tego przekazu prawicowego jest bardzo dużo po social mediach (a należy dodać inne media katolickie w zakresie, o którym piszesz) i jeśli czegoś z niego nie znamy, to raczej dlatego, że lekceważymy, niż dlatego, że jest on hermetycznie zamknięty dla zwolenników.
> W dobie dezinformacji taka szczerość to skarb.
W dobie dezinformacji, to dezinformacja 😛
@dino77:
Z tym wiceministrem mam ten problem, czy szklanka jest do połowy pusta, czy do połowy pełna.
Minister złamał prawo: źle.
Rząd, oraz macierzysta partia ministra zachowały się właściwie: dobrze.
Przez ostatnie osiem lat, tylko to pierwsze było normą.
@PAK4, odkąd KK zawarł sojusz z PiS, przeglądam regularnie nagłówki w czasopismach katalickich od tych inteligenckich do takich jak Nasz Dziennik. Panuje tam cisza informacyjna nt. zamachu stanu, którego byliśmy świadkami jak też fali poniżeń, która latami spotykała 2/3 ludności naszego kraju z rąk „kryształowo czystych” katolików.
Dlatego twierdzę, że RM to wyraz polskiego katolicyzmu i że nie ma innego, lepszego katolicyzmu, który przez ostatnie lata gdzieś się schował. To, co nadaje RM, to gra w duszach wiernych. Jeśli znasz „Wierszalin – reportaż o końcu świata”, to mamy do czynienia z taką sytuacją wśród 17%* wyborców.
*podaję za współtwórcą PiS: „…17% mamy z ambon, resztę sobie dokupimy….”
@Art63:
Miałem nieprzyjemność wysłuchać na małopolskiej prowincji wysłuchać kazania na pasterce, poświęconego w całości złej opozycji i Europie, oraz dobremu rządowi (=PiS). Nawet poszliśmy z żoną zrobić awanturę na zakrystii, ale okazało się, że proboszcz wyżej stawia politykę od religii. Wiem więc, że tak jest. Ale też wiem, że to nie całość KK. To raz.
Dwa, patrzę co się dzieje i zgaduję tylko. Bo np. mamy temat kolejnego wpisu — i MEN rozmawiał z KK, ale protestują świeccy katecheci. Dlaczego nie księża katechizujący w szkołach? Czyżby tam był cichy układ, że KK obcięcia godzin nie odczuje finansowo? Albo inna rzecz — protesty KK w sprawie uchodźców zostały szybko spacyfikowane przez PiS. Czy PiS potraktował KK jak wcześniej Samoobronę i LPR, tzn. zjadł jako przystawkę?