Festiwal obłudy w Budapeszcie
Przegrany PiS wygląda z utęsknieniem powrotu Trumpa do Białego Domu. Na zlocie skrajnej prawicy w Budapeszcie były premier Morawiecki mówił o nim jako przyjacielu, a sytuację w Europie porównał z końcem imperium rzymskiego. Nie dodał, że jeśli już, to Hunami są dziś żołnierze, fani i kumple Putina w Unii Europejskiej.