Nasi trumpiści
Trump idzie jak burza do drugiej prezydentury. Na nic kolejne zarzuty i oskarżenia: kpi z nich, powtarza, że to polowanie na czarownice rozpętane przez Bidena, który mu skradł wybory. I miliony Amerykanów mu wierzą, a w Partii Republikańskiej (kiedyś był w niej Lincoln!) jest pewnym kandydatem do nominacji prezydenckiej. Im więcej kłopotów Trumpa z wymiarem […]